1 Dr Marko Babić Katedra Europeistyki UW Bałkanizacja czy europeizacja 1 ? Bośnia i Hercegowina w perspektywie europejskiej. . W Europie mamy trzy rodzaje państw: państwa członkowskie Unii Europejskiej, państwa aspirujące do członkowstwa w Unii Europejskiej oraz… Bośnię i Hercegowinę (BiH). Casus BiH jest na tyle specyficzny, że „zwykła” analiza przebiegu procesu akcesyjnego i problemów z nim związanych pokazywać będzie tylko część rzeczywistego porządku rzeczy w tej byłej jugosłowiańskiej republice. Proces akcesyjny bowiem przeplatany jest problemami natury fundamentalnej – postępującej erozji instytucji państwa, ale przede wszystkim, braku konsensusu Serbów, Chorwatów i muzułmanów bośniackich – Boszniaków 2 , w sprawie samego istnienia państwa. Celem pracy będzie zatem próba pokazania szeregu czynników stanowiących o specyfice państwa BiH - czynników wpływających na jej obecny instytucjonalny i egzystencjalny kryzys, ipso facto, na przebieg procesu integracji z Unią Europejską. „Szczególna” percepcja siebie i innych W oczach mieszkańców BiH (także innych mieszkańców federacji jugosłowiańskiej) pozycja Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii (SFRJ 1943-1991) była specyficzna, stanowiła swoistą strefę buforową między dwoma światami: ich państwo – SFRJ – było liderem ruchu niezaangażowanych i w tym 1 Ze względu na wielośd wymiarów tego terminu, w tym kontekście ograniczam się do rozumienia europeizacji jako procesu w którym mechanizmy Unii Europejskiej stają się częścią systemu paostwa narodowego. Por. Wojtaszczyk, Konstanty Adam, "Integracja europejska. Wstęp", Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2006 2 Nie mylid z Bośniakiem - Bośniak (Bosanac) oznacza mieszkaoca obszaru geograficznego zwanego Bośnią bez względu na jego etniczną czy religijną przynależnośd. Boszniak (Bošnjak) jest terminem politycznym z którym oficjalnie od 1993 roku identyfikuja się muzułmanie bośniaccy. Niektórzy przywódcy muzułmaoscy (na przykład, Adil Zulfikarpašid) próbowali przedstawid ideę „boszniactwa” („bošnjaštva”) jako wspólną ideę paostwa Bośni i Hercegowiny zamieszkałego przez narody różnych wyznao. Została ona odrzucona przez wyznawców prawosławia – Serbów, oraz katolików – Chorwatów, gdyż uważają oni termin „boszniak” za całkowicie im obcy. O „ideologii” boszniactwa patrz: Filandra, Šadir, Karid, Enes, „Bošnjačka ideja”, Nakladni Zavod Globus, Zagreb 2002
23
Embed
Balkanizacja czy europeizacja? Bośnia i Hercegowina w perspektywie europejskiej
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
1
Dr Marko Babić
Katedra Europeistyki UW
Bałkanizacja czy europeizacja1?
Bośnia i Hercegowina w perspektywie europejskiej.
.
W Europie mamy trzy rodzaje państw: państwa członkowskie Unii
Europejskiej, państwa aspirujące do członkowstwa w Unii Europejskiej oraz… Bośnię
i Hercegowinę (BiH). Casus BiH jest na tyle specyficzny, że „zwykła” analiza
przebiegu procesu akcesyjnego i problemów z nim związanych pokazywać będzie
tylko część rzeczywistego porządku rzeczy w tej byłej jugosłowiańskiej republice.
Proces akcesyjny bowiem przeplatany jest problemami natury fundamentalnej –
postępującej erozji instytucji państwa, ale przede wszystkim, braku konsensusu
Serbów, Chorwatów i muzułmanów bośniackich – Boszniaków2, w sprawie samego
istnienia państwa.
Celem pracy będzie zatem próba pokazania szeregu czynników stanowiących o
specyfice państwa BiH - czynników wpływających na jej obecny instytucjonalny i
egzystencjalny kryzys, ipso facto, na przebieg procesu integracji z Unią Europejską.
„Szczególna” percepcja siebie i innych
W oczach mieszkańców BiH (także innych mieszkańców federacji
jugosłowiańskiej) pozycja Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii (SFRJ
1943-1991) była specyficzna, stanowiła swoistą strefę buforową między dwoma
światami: ich państwo – SFRJ – było liderem ruchu niezaangażowanych i w tym
1 Ze względu na wielośd wymiarów tego terminu, w tym kontekście ograniczam się do rozumienia europeizacji
jako procesu w którym mechanizmy Unii Europejskiej stają się częścią systemu paostwa narodowego. Por. Wojtaszczyk, Konstanty Adam, "Integracja europejska. Wstęp", Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2006 2 Nie mylid z Bośniakiem - Bośniak (Bosanac) oznacza mieszkaoca obszaru geograficznego zwanego Bośnią bez
względu na jego etniczną czy religijną przynależnośd. Boszniak (Bošnjak) jest terminem politycznym z którym oficjalnie od 1993 roku identyfikuja się muzułmanie bośniaccy. Niektórzy przywódcy muzułmaoscy (na przykład, Adil Zulfikarpašid) próbowali przedstawid ideę „boszniactwa” („bošnjaštva”) jako wspólną ideę paostwa Bośni i Hercegowiny zamieszkałego przez narody różnych wyznao. Została ona odrzucona przez wyznawców prawosławia – Serbów, oraz katolików – Chorwatów, gdyż uważają oni termin „boszniak” za całkowicie im obcy. O „ideologii” boszniactwa patrz: Filandra, Šadir, Karid, Enes, „Bošnjačka ideja”, Nakladni Zavod Globus, Zagreb 2002
sensie tworzyło poczucie przynależności do „trzeciej siły” światowej, między Stanami
Zjednoczonymi i Związkiem Radzieckim. Poczucie własnej ważności i poczucie
wyższości nad innymi krajami komunistycznymi były nieustannie wzmacniane
choćby możliwościami swobodnego przemieszczania się poza granicami własnego
kraju (do większości krajów świata bez konieczności posiadania wiz). W przekonaniu
mieszkańców Jugosławii była ona ważnym podmiotem w stosunkach
międzynarodowych i udanym modelem państwa socjalistycznego, któremu udało się
znaleźć formułę nie tylko dla przetrwania, ale także dobrobytu różnych narodów,
języków, kultur i religii3. Nawet dzisiaj, owo poczucie fałszywej wyższości wywołuje
zgorszenie kiedy porównywani są nie tylko do krajów trzeciego świata, ale nawet do
Bułgarii i Rumunii. Potęgowało to i nadal potęguje krytyczną postawę wobec
społeczności międzynarodowej, której zachowanie odbierają jako protekcjonalne i
aroganckie (zarówno w sferze zachowań przedstawicieli społeczności
międzynarodowej jak i propozycji możliwych rozwiązań dla regionu4). Mur berliński
– w sferze symbolicznej jak i rzeczywistej - mieszkańcy Bośni i Hercegowiny nie
odczuwali jako barierę, gdyż powszechnie uważano że wraz z zwycięskim konfliktem
ze Stalinem w 1948 roku ich kraj nie należał do świata zza żelaznej kurtyny. Nie
zmienia to jednak faktu, że do dzisiaj widzimy skutki tego systemu, w gruncie rzeczy
komunistycznego, który w aspekcie gospodarczym (z elementami rynkowymi), oraz
politycznym (z elementami demokratycznymi) był bardziej liberalny niż jego prawzór
sowiecki: nigdy nie podjęta konfrontacja z komunistyczną przeszłością wraz z
krytyczną oceną tamtych czasów, zbyt słaba kultura polityczna i powszechna
akceptacja dla różnych modeli autorytarnych zachowań, ekskluzywność ideologii
politycznych, lojalność granicząca z poddaństwem wobec elit politycznych, strach
3 Nota bene, pozorny dobrobyt gospodarczy, wyższy poziom życia w porównaniu do innych krajów
komunistycznych oraz wolnośd poruszania się i podróżowania do dnia dzisiejszego stanowią główne powody tak zwanej jugonostalgii. „Wspomnienie o lepszej przeszłości” jest tym, o czym myśli większośd mieszkaoców BiH kiedy mówi o socjalizmie w wydaniu jugosłowiaoskim. Szerzej o pojęciu „jugonostalgii” w: Korzeniewska-Wiszniewska, Mirella, „Zjawisko jugonostalgii w pierwszej dekadzie XXI wieku”, Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej, Rok 7 (2009), Lublin 2009 strony 11-33 4 Na przykład, politycy różnych opcji w Bośni i Hercegowinie mniej lub bardziej oficjalnie uważają, że
przedstawicielami społeczności międzynarodowej są trzeciorzędni politycy europejscy czy emerytowani dyplomaci nie mający ani wiedzy ani autorytetu aby sprostad wyzwaniom. Niemniej, upoważnieni Porozumieniem z Dayton stosują swoistą „wyrafinowaną despocję”. Opinię tą trafnie ujęli Knaus i Felix twierdząc, że „cudzoziemcy w Bośni dyktaturą rozwijają demokrację”. Por. Knaus Gerard, Felix, Martin, “The European Lessons from Bosnia and Herzegovina”, Washington D.C.: Journal of Democracy, Volume 14, Number 3, July 2003. Szerzej na temat roli Wysokiego Przedstawiciela w Bośni I Hercegowinie patrz: strona 15-16 niniejszej pracy.
3
przed wolnością i odpowiedzialnością osobistą, strach przed otwarciem się na innych
i z tym związana dominacja stereotypowych relacji wobec samych siebie i innych5.
Po drugie, historia dwudziestego wieku na Bałkanach Zachodnich pokazuje, że
każda wojna (dwie wojny światowe oraz ostatnia, niemniej krwawa, wojna domowa)
powodowała upadek kolejnego ustroju państwowego – najpierw monarchii
austrowęgierskiej, potem monarchii jugosłowiańskiej oraz socjalistycznego ustroju
SFRJ. Po każdej zmianie nowopowstałe państwo (i nowy ustrój) próbowało
podporządkować zbiorową pamięć ludzi własnym celom. Cierpienia i zniszczenia
każdej „narodowowyzwoleńczej” wojny (a każdą za taką uważano) przedstawiano jako
konsekwencje poprzedniego (złego i zepsutego) ustroju, wojenną zawieruchę zaś jako
początek politycznego i społecznego odrodzenia. Legitymizacja każdego „nowego”
państwa poprzez wojnę i krew ofiar brała górę nad typowymi środkami współczesnej
legitymizacji politycznej takimi jak wolne wybory, jawne debaty obywateli i głównych
aktorów życia politycznego6. Zadajmy zatem pytanie: przeciwko komu walczyli w
swoich „narodowowyzwoleńczych” wojnach mieszkańcy dzisiejszej Bośni i
Hercegowiny? Każdy z narodów wywalczył swoją wolność walcząc przeciwko wrogom
z sąsiedzkich narodów. Po drugiej wojnie światowej wszystkie jugosłowiańskie narody
wyzwoliły się razem7. Po wojnach z lat dziewięćdziesiątych wszystkie „wyzwoliły” się –
oddzielnie. Dlatego główne przesłanie obecnej postwojennej polityki nie jest i nie
może być „ponad” czy „między”-narodowe (na poziomie regionalnym, ale i nie tylko).
Duch i istota projektów integracyjnych Unii Europejskiej z tego powodu ciężko
przebijają się do swoistych „postkolonialnych” wizji politycznych w BiH. „Podczas gdy
historia Unii Europejskiej dopiero się zaczyna, historia w BiH w zasadzie się „kończy”
– polityki postwojenne (jak historia regionu nam podpowiada M.B.) zawsze pozostają
politykami „końca historii”. Polityki te mają eschatologiczną koncepcję historii, gdyż
istniejący ustrój państwowy przedstawiany jest (po raz kolejny) jako ostateczna
realizacja wielowiekowych aspiracji własnego narodu i pokłosie ogromnych ofiar
wszystkich poprzednich wojen”8.
5 Dotyczy to także mieszkaoców innych postjugosłowiaoskich republik.
6 Vladisavljevid Ugo, „Kako (pre)živjeti u paralelnim svjetovima BiH?”, PEN Centar Bosne i Hercegovine, Sarajevo
2010 strona 146 7 I dlatego należy uznad, że hasło przewodnie komunistów jugosłowiaoskich „braterstwo i jednośd” z którym
wygrali zarówno wojnę domową jak i „komunistyczną” rewolucję z lat 1941-1945 cieszyło się autentycznym poparciem ogromnej części mieszkaoców powojennej Jugosławii (przynajmniej w pierwszej fazie jej istnienia). 8 Vladisavljevid, Ugo, ibid. strona 148
4
Wydaje się, że właśnie w tych aspektach należy szukać odpowiedzi na pytanie
dlaczego zarówno narody jak i ich elity w Bośni Hercegowinie nie są w stanie
zaakceptować wspólnej niezależnej i samodzielnej BiH pragnącej dobrowolnie
przystąpić do UE. W konsekwencji także otwartej na przeprowadzenie niezbędnych
(bolesnych) reform umożliwiających jej zostanie pełnoprawnym członkiem EU. Nie
ma aprobaty na stwierdzenie, że ostatnia wojna była niepotrzebna i bezsensowna, a
cały wysiłek wojenny okupiony ogromnym cierpieniem i ofiarami poszedł na marne.
Nie tylko, że nie przyniósł niczego dobrego, ale zniszczył i to co było pozytywne w
poprzednim ustroju.
„Szczególne” wyniki nieudanej transformacji ustrojowej
Podobnie do państw Europy Środkowej i Wschodniej, BiH stanęła w obliczu
potrójnego wyzwania w procesie transformacji systemowej. To, co Claus Offe9 nazwał
„dylematem jednoczesności” („dilemma of simultaneity”) czyli jednoczesną
transformacją ustrojową, społeczną jak i transformacją samego państwa, miało swoją
osobliwą specyfikę w Bośni i Hercegowinie. W przeciwieństwie do innych krajów, w
których państwo zostało osłabione przez rządy komunistyczne (ale istniało wcześniej)
rozpad Jugosławii przyniósł poważne wyzwania dotyczące nie tylko stosunków
państwa i społeczeństwa, ale przede wszystkim dotyczące budowy państwa i
społeczeństwa10. Takie okoliczności pozwoliły, że opierając się na nowej formie
kolektywizmu w postaci nacjonalizmu etnicznego, elitom politycznym udało się
przechwycić i „zawładnąć” ideą transformacji demokratycznej. Powiązanie idei
jedności narodowej oraz suwerenności terytorialnej z ekskluzywizmem „logiki
etniczności” spowodowało naruszenie zasad demokracji komplikując tworzenie
instytucji i ich skuteczne funkcjonowanie11. W Bośni i Hercegowinie przybrało to
formę swoistego hybrydowego systemu państwowego, który opierając się na
ekskluzywności etnicznej i narodowej, zastąpił wolność jednostki kolektywizmem
narodowym przeplatanym siecią klientelizmu i korupcji. Bezpieczeństwo jednostki i
jej prawa zostają zredukowane do wspólnego dobra własnej grupy etnicznej
9 Por. Offe, Claus, “Varieties of Transition. The East European and East German Experience”, Oxford Polity Press
1996 10 Por. Pridham, Geoffrey, Gallagher, Tom (red.), “Experimenting with Democracy. Regime Change in the
Balkans”, Routledge, London/New York 2000 11
Pavlovid, Dušan, Antonid, Slobodan, „Konsolidacija demokratskih ustanova u Srbiji posle 2000. godine”, Beograd 2007, Službeni Glasnik, strona 234
5
zabezpieczone przez struktury quasi-państwa narodowego. Tym samym „walka o
przetrwanie” staje się głównym wyzwaniem dla demokracji, nawet jeśli „hybrydowa”
forma państwowa zostałaby przezwyciężona a formalne standardy demokratyczne
rzeczywiście ustalone. Stanowi to kontynuację dyskursów etno-nacjonalistycznych
blokujących skutecznie konsolidację demokracji.
Należy także zauważyć, że po wielu dekadach planowej gospodarki
socjalistycznej i komunistycznych systemów charakteryzujących się pełnym
zatrudnieniem i kompleksowym systemem opieki socjalnej, nastąpiło silne
rozwarstwienie społeczne utrwalane wysokim poziomem korupcji strukturalnej. Taki
porządek podważa legitymację instytucji demokratycznych, a rozczarowani obywatele
mają coraz mniejsze zaufanie do struktur demokratycznych i coraz mniejszą chęć
uczestnictwa w życiu politycznym. Gwałtowny proces stratyfikacji społecznej
determinuje wspólny konsensus w sprawie akcesji do UE. Z drugiej strony,
oczekiwania związane z integracją z UE (nota bene, często nierealistyczne)
konfrontowane są z codziennym doświadczeniem coraz większego ubóstwa, brakiem
bezpieczeństwa społecznego, jak również wzrostem nierówności w dystrybucji
bogactwa. Racjonalizacja tego rozczarowania często prowadzi do założenia, że „nie
jesteśmy mile widziani” w UE a nawet „lepiej pozostać na uboczu po to, by chronić
naszą tożsamość narodową i nasze wartości”12.
Charakterystyka „demokracji daytonowskiej”
Dzisiejsze problemy ustrojowe, polityczne, gospodarcze Bośni i Hercegowiny
pojawiają się wraz z upadkiem muru berlińskiego i fundamentalnym pytaniem o
przyszły rozwój SFRJ. Na przełomie 1990 i 1991 roku Słowenia i Chorwacja, po
przeprowadzeniu wielopartyjnych wyborów, zadeklarowały, że federacja
jugosłowiańska nie ma przyszłości i mają zamiar ogłosić niepodległość (co faktycznie
nastąpiło w czerwcu 1991 roku). Bośnia i Hercegowina stanęła przed dylematem –
pozostać w „mniejszej” Jugosławii czy pójść drogą niepodległości. Jeszcze przed
pierwszymi wielopartyjnymi wyborami w 1991 roku ujawniła się dominacja fenomenu
etniczności w ówczesnym dyskursie publicznym co, w konsekwencji, doprowadziło do
wyborczego zwycięstwa trzech nacjonalistycznych partii, tworzących przeważającą
większość w parlamencie BiH: Serbska Partia Demokratyczna - SDS, Boszniacka
12
Šiber, Ivan, “Političko ponašanje. Istraživanje hrvatskog društva”, Politička Kultura, Zagreb, 2007 strona 264
6
Partia Akcji Demokratycznej - SDA, oraz Chorwacka Wspólnota Demokratyczna –
HDZ. Okazuje się – z perspektywy czasu, że były one raczej częścią problemu niż jego
rozwiązania – koncepcje dotyczące przyszłości kraju coraz bardziej stawały się
sprzeczne ze sobą. Sprzeczności te doprowadziły do najbardziej krwawego konfliktu
zbrojnego na terenie Europy od zakończenia drugiej wojny światowej przez
niektórych nazywanego „nową wojną”, albowiem stanowiącego mieszankę wojny
domowej i konfliktu międzynarodowego13. Interwencja zbrojna NATO wraz z silnym
zaangażowaniem się Stanów Zjednoczonych (szczególnie w 1995 roku) doprowadziła
do zorganizowania konferencji pokojowej mającej na celu zakończenie wojny. Ogólne
Ramowe Porozumienie Pokojowe w Bośni i Hercegowinie14 potocznie nazywane
Układem/Porozumieniem Pokojowym z Dayton, uzgodnione zostało w dniach 1-21
listopada 1995 roku w amerykańskiej bazie lotnictwa wojskowego Wright Patterson w
Dayton (Ohio), a formalnie podpisane w Paryżu 14 grudnia 1995 roku15. Tym samym,
Bośnia i Hercegowina uzyskała podstawy do implementacji pokojowego
(politycznego) rozwiązania konfliktu. Podstawy te miała postać dwojaką: z jednej
strony siły zbrojne NATO, z drugiej zaś administracja cywilna w postaci OHR („Office
of The High Representative – Biuro Wysokiego Przedstawiciela)16. Upoważniono siły
zbrojne NATO by kontrolowały trwałe zaprzestanie działań zbrojnych między
zwaśnionymi stronami. To miało umożliwić powstanie sprzyjających warunków do
budowy pokoju oraz demokratycznych instytucji w BiH. Jednocześnie, Wysoki
Przedstawiciel został upoważniony przez wspólnotę międzynarodową do bycia
naczelną i ostateczną instancją tłumaczącą postanowienia układu pokojowego z
Dayton oraz warunków jego wprowadzania. Wysoki Przedstawiciel jest jednocześnie
Specjalnym Przedstawicielem Unii Europejskiej (EU Special Representative
„EUSR”17). Według Porozumienia BiH miała się składać się z dwóch podmiotów:
Federacji Bośni i Hercegowiny (FBiH) zajmującej 51% terytorium kraju, której
ludność stanowią Bośniacy wyznania islamskiego oraz bośniaccy Chorwaci wyznania
katolickiego oraz 49% obszaru, który zajmuje Republika Serbska (RS), której ludność
13
Kaldor, Mary, „New and Old Wars”, Stanford University Press, Stanford 2001 strona 31 i dalej 14
“The General Framework Agreement for Peace in Bosnia and Herzegovina”. 15
Porozumienie zostało podpisane przez Republikę Bośnię i Hercegowinę, Republikę Chorwacji, Federacyjną Republikę Jugosławii przy obecności świadków – przedstawicieli Unii Europejskiej, Republiki Francji, Federalnej Republiki Niemiec, Federacji Rosyjskiej, Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz Stanów Zjednoczonych Ameryki. 16
www.ohr.int 17
Po zakooczeniu misji OHR, EUSR nadal pozostanie w Bośni i Hercegowinie z mandatem koordynowania stosunków politycznych na relacji Unia Europejska – Bośnia i Hercegowina.
charakterystyczna wręcz dla ustroju konfederacyjnego19. Wydaje się, że można raczej
mówić o elementach federacyjnych i konfederacyjnych ustroju państwowego Bośni i
Hercegowiny. Nie zmienia to jednak faktu, że jest państwem bezprecedensowym
istniejącym według zasady „jeden kraj – dwa podmioty – trzy konstytutywne narody”,
co w długiej perspektywie podtrzymuje nieustające procesy dezintegracyjne na
płaszczyźnie wewnętrznej. Złożona struktura konstytucyjna w Bośni i Hercegowinie
przecina cztery poziomy władzy - państwa, dwóch podmiotów, 10 kantonów,
neutralną jednostkę Brĉko pod nadzorem międzynarodowym oraz 142 gmin. Co
więcej, podmioty mają charakter asymetryczny, dzięki czemu Republika Serbska (RS)
jest bardziej scentralizowana. Ma zatem dość przejrzysty podział funkcji pomiędzy
poziomem podmiotu (jako RS) a poziomem lokalnym. Z drugiej strony, FBiH jest
zbyt zdecentralizowana, zarówno na poziomie lokalnym, jak i na poziomie 10
kantonów, z których każdy ma niemal unikalny system władzy i podział obowiązków.
„Połowę PKB brutto BiH wydaje na administrację, podczas gdy w innych krajach jest
to poniżej dziesięciu procent. (…) W każdym ministerstwie jest o 20%-30% więcej
urzędników niż jest to potrzebne. (…) Na poziomie centralnym, w podmiotach oraz w
kantonach mamy 260 ministerstw, posłów i delegatów co czyni z BiH państwo z
największa liczbą ministerstw per capita na świecie (…) W Federacji Bośni i
Hercegowiny 70% środków pochłania administracja”20.
Czy zatem takie państwo rzeczywiście może być demokratyczne? Niewątpliwie
Bośnia i Hercegowina spełnia formalne warunki demokracji, w szczególności w
zakresie ram prawnych i względnie stabilnych instytucji, ale nadal jest daleka od
demokratycznej substancji: aktywnego udziału obywateli, poziomej i pionowej
odpowiedzialności, prawdziwej wolności mediów, otwartego dyskursu publicznego i
dialogu politycznego. Demokracja nie jest skonsolidowana, co pokazuje niski ranking
tego państwa w licznych badaniach dotyczących rozwoju demokratycznego. Na
przykład, Bertelsmann index transformacji21 z 2010 roku umiejscawia BiH na miejscu
47 z 128 krajów badanych ze względu na ich status demokratyczny (państwowość,
partycypacja polityczna, rządy prawa i stabilność instytucji demokratycznych).
19
Por. Hayden, R.M. „The constitutional Logic of the Yugoslav, Blue prints a House Divided, Conflicts”, The University of Michigan Press, 1999; także „Република Српска - Десет гпдина Дејтпнскпг мирпвнпг сппразума”, Академија Наука и Умјетнпсти, Баоа Лука 2005 20
Deutsche Welle z 18 maja 2010 na: http://www.dw-world.de/dw/article/0,,5583525,00.html 21
Bertelsmann Stiftung, BTI 2010 — Bosnia and Herzegovina Country Report. Gütersloh: Bertelsmann Stiftung, 2009.
9
Struktura państwa i prawa wynikająca z Konstytucji BiH (aneks IV
Porozumienia Pokojowego z Dayton) oparta jest na zasadzie trzech „konstytutywnych
narodów” (constituent peoples) ze szkodą dla praw jednostki. Preambuła BiH
Konstytucji określa Boszniaków, Chorwatów i Serbów jako „narody konstytutywne”
podczas gdy ledwo wspomina o „obywatelach” bądź o kategorii „inni”22.
Anachroniczne pojęcie „narodów konstytutywnych” podkreślające zbiorowe prawa
grup etnicznych (narodów), stanowi oczywiste naruszenie Konwencji o Ochronie
Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, gdyż idea ochrony praw człowieka została
wprowadzona w korelacji do obywatela jako jednostki, a nie jako członka grupy
społecznej, religijnej, etnicznej bądź narodowej. Konstytucja BiH w Artykule II punkt
4 zakazująca dyskryminacje23 jednocześnie łamie ten zapis zarówno jak i artykuł 14
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności24. Istniejący status
„narodów konstytutywnych”, jako narodów współtworzących państwo BiH wobec
pozycji zarówno konstytucyjnej jak i prawnej kategorii „inni” pozostaje wysoce
dyskryminacyjny – zarówno w sensie instytucjonalnym wobec kilkuset tysięcy
obywateli Bośni i Hercegowiny, którzy nie należą do „wybrańców”, jak i tych, którzy
świadomie nie chcą opowiedzieć się za przynależnością do żadnego z trzech narodów
(obie grupy należą do kategorii „inni”). Dotyczy to - oprócz Żydów i Romów -
mieszkańców BiH pochodzących z tzw. „małżeństw mieszanych”. Jest jasne, że
Konstytucja ma charakter dyskryminujący , albowiem rozpoznaje różne prawne i/lub
polityczne i/lub konstytucyjne statusy obywateli BiH, o czym jednoznacznie mówi
werdykt Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w przypadku „Sejdić i Finci versus
Bośnia i Hercegowina”25.
22
Porozumienie Pokojowe z Dayton na” http://www.ohr.int/dpa/default.asp?content_id=372 23
4. Non-Discrimination. The enjoyment of the rights and freedoms provided for in this Article or in the international agreements listed in Annex I to this Constitution shall be secured to all persons in Bosnia and Herzegovina without discrimination on any ground such as sex, race, color, language, religion, political or other opinion, national or social origin, association with a national minority, property, birth or other status. Ibid. 24
Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - Artykuł 14 o zakazie dyskryminacji: „Korzystanie z praw i wolności wymienionych w niniejszej Konwencji powinno byd zapewnione bez dyskryminacji wynikającej z takich powodów jak płed, rasa, kolor skóry, język, religia, przekonania polityczne i inne, pochodzenie narodowe lub społeczne, przynależnośd do mniejszości narodowej, majątek, urodzenie bądź z jakichkolwiek innych przyczyn”. Por. www.echr.coe.int/NR/rdonlyres/7B5C268E-CEB3.../0/POL_CONV.pdf 25
Dervo Sejdid i Jakob Finci są obywatelami Bośni i Hercegowiny. Sejdid jest pochodzenia romskiego, Finci zaś żydowskiego. Chcieli startowad w wyborach prezydenckich lub na posła w Skupsztynie, ale 10 lutego 2006 roku i 3 stycznia 2007, otrzymali pisemne potwierdzenie od Centralnej Komisji Wyborczej (CKW), że nie kwalifikują się do kandydowania w wyborach na te stanowiska ze względu na ich pochodzenie etniczne. CKW ogłosiło swoją decyzję na podstawie konstytucji BiH stwierdzającej, że tylko osoby należące do jednego z konstytutywnych narodów w BiH mają prawo kandydowad do wyżej wymienionych stanowisk i urzędów. Sejdid
Problem polega na tym, że instytucje państwowe oparte na podziale etnicznym
- wraz z systemem wartości, który z nich emanuje - niezgodne są z kluczowymi
wartościami normatywnymi UE. Kopenhaska deklaracja o tożsamości europejskiej z
1973 roku stwierdza, że demokracja, rządy prawa, sprawiedliwość socjalna,
respektowanie praw człowieka stanowią fundamentalne elementy tożsamości
europejskiej: „Dziewiątka pragnie zapewnić, iż cenne wartości porządku prawnego,
politycznego i moralnego będą przestrzegane, a także zachowana różnorodność ich
kultur narodowych. Dzieląc to samo podejście do życia, w oparciu o determinację do
budowania społeczeństwa, podporządkowanego potrzebom jednostki, są
zdeterminowani, aby bronić zasad demokracji przedstawicielskiej, rządów prawa,
sprawiedliwości społecznej, które jest ostatecznym celem rozwoju gospodarczego i
poszanowania praw człowieka. Wszystko to są podstawowe elementy tożsamości
europejskiej. Dziewiątka wierzy, że to przedsięwzięcie odpowiada najgłębszym
aspiracjom swoich obywateli, którzy powinni uczestniczyć w jego realizacji, w
szczególności poprzez wybranych przedstawicieli”(tłumaczenie moje M.B.)26.
Nacjonalizm, podziały etniczne i priorytet ochrony praw kolektywnych nad
indywidualnymi – więc wszystko to, co cechuje dzisiejszą Bośnie i Hercegowinę -
stanowią (quasi)wartości nie tylko niezgodne ale i zaprzeczające wyżej wspomnianym
wartościom normatywnym Unii Europejskiej. Deklaracja z Salonik z 2003 roku
pozostaje kluczowym dokumentem potwierdzającym zarówno poparcie dla integracji
wobec krajów Bałkanów Zachodnich jak i ich uznanie, że „Proces Stabilizacji i
Stowarzyszenia (SAP) pozostanie ramowy dla europejskiego kursu krajów Bałkanów
Zachodnich, aż do ich przyszłej akcesji”27. Wszystkie kraje sygnatariusze Deklaracji z
Salonik (w tym Bośnia i Hercegowina) zadeklarowały przywiązanie do „kluczowych
norm” oświadczeniem w pierwszym punkcie Deklaracji: „Wszyscy podzielamy
i Finci zaskarżyli decyzję CKW do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i ten w 2009 roku uznał, że decyzja CKW była dyskryminująca. 26
“The Nine wish to ensure that the cherished values of their legal , political and moral order are respected, and to preserve the rich variety of their national cultures. Sharing as they do the same attitudes to life, based on a determination to build a society which measures up to the needs of the individual , they are determined to defend the principles of representative democracy, of the rule of law, of social justice-which is the ultimate goal of economic progress and of respect for human rights. All of these are fundamental elements of the European Identity. The Nine believe that this enterprise corresponds to the deepest aspirations of their peoples who should participate in its realization, particularly through their elected representatives”. W: European Political Co-operation, Fifth Edition, Press and Information Office , Federal Republic of Germany, Bonn 1988, strony 48-54 27
Punkt 4. Thessaloniki, 21 June 2003 10229/03 (Presse 163) Press release: http://ec.europa.eu/enlargement/enlargement_process/accession_process/how_does_a_country_join_the_eu/sap/thessaloniki_summit_en.htm
11
wartości demokracji, rządów prawa, poszanowania praw człowieka i mniejszości,
solidarności i gospodarki rynkowej, w pełni świadomi, że stanowią one same
fundamenty Unii Europejskiej”28.
Okazuje się jednak, że deklaracje te łamane są przez te same elity polityczne,
które przyjęły powyższą deklaracje. Na przykład, politycy zarówno z Republiki
Serbskiej (RS) jak i z Federacji Bośni i Hercegowiny (FBiH) w sposób otwarty i jawny
ignorują i podważają autorytet państwa. Politycy z FBiH (muzułmanie bośniaccy –
Boszniacy) traktują go jako system tymczasowy, ponieważ, ich zdaniem, zostanie on
odrzucony – wcześniej czy później – na rzecz „normalnego” unitarnego europejskiego
państwa podzielonego na „funkcjonalne” jednostki typu administracyjnego – nie
politycznego. Należy tu zauważyć, że projekt ten wpisuje się w ideologię
„boszniactwa”, która chociaż czasami przedstawiana jest jako idea multietnicznej
Bośni i Hercegowiny29, traktowana jest przez prawosławnych Serbów i katolickich
Chorwatów jako podstawowy element islamskiego dyskursu etnonacjonalizmu
muzułmanów bośniackich wykazujące cechy radykalnego antyserbskiego i, w
mniejszym stopniu, antychorwackiego populizmu. Dlatego serbscy politycy z RS
traktują obecne państwo jako „zło konieczne” w drodze do pełnej autonomii bądź
niepodległości: „Dla mnie Republika Serbska jest świętością, Bośnia i Hercegowina
może, ale wcale nie musi istnieć” – oświadczył obecny prezydent RS Milorad Dodik30.
Z kolei, coraz wyraźniej artykułowane są dążenia Chorwatów bośniackich do
wyodrębnienia z Federacji BiH trzeciej jednostki politycznej. „Ugrupowania
chorwackie, aby osiągnąć swój cel, znacznie się zradykalizowały, stosują podobne do
serbskich metody i starają się paraliżować działania instytucji na poziomie Federacji
BiH. Przedłużający się brak rządu na poziomie centralnym (po ostatnich wyborach
centralnych z października 2010 roku) oraz w Federacji powoduje nie tylko
zablokowanie procesu reform, ale także sprzyja osłabianiu i tak wątłej spójności
państwa i umacnianiu się jednostek narodowych (Republiki Serbskiej i
Wywiad z Miloradem Dodikiem w telewizji publicznej Republiki Serbskiej – RTRS z dnia 6 czerwca 2011 roku. 31
Szpala, Marta, „Bośnia i Hercegowina – postępująca erozja instytucji paostwa”, Ośrodek Studiów Wschodnich, z 30.03.2011 roku na: http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/best/2011-03-30/bosnia-i-hercegowina-postepujaca-erozja-instytucji-panstwa
12
Wyzwania procesu integracyjnego
Pojawia się zatem uzasadnione pytanie o to, jak wygląda proces integracji tego
kraju z Unią Europejską? Czy taki proces jest w ogóle możliwy w tak głęboko
podzielonym i niefunkcjonalnym kraju?
Prześledźmy historię stosunków między Bośnią i Hercegowiną a Unią
Europejską. Oficjalne stosunki zostały nawiązane w momencie uznania
niepodległości32 Bośni i Hercegowiny przez Unię Europejską. Już po zakończeniu
działań wojennych UE aktywnie uczestniczyła w procesie podpisania i implementacji
Porozumienia Pokojowego z Dayton w 1995 roku. W 1997 roku UE opracowuje
regionalne podejście dla państw Bałkanów Zachodnich i tym samy definiuje
polityczne i gospodarcze warunki rozwoju bilateralnych stosunków z państwami
regionu. BiH także zostały udzielone tzw. autonomiczne środki handlowe33.
Umożliwiają one bezcłowy dostęp do rynku UE niemal wszystkich produktów
pochodzących z tego regionu. W 1998 roku została utworzona konsultacyjno-robocza
grupa (Consultative-Task Force – CTF) między BiH a Unią Europejską w celu
zapewnienia technicznej i fachowej pomocy w instytucjach związanych z
administracją oraz polityką. W marcu 2000 roku został przedstawiony dokument
nazwany „Mapą drogową” dla Bośni i Hercegowiny. Został on podzielony na trzy
podgrupy warunków – polityczne, gospodarcze oraz warunki z zakresu demokracji,
praw człowieka i stosowania prawa (w liczbie 18)34. Dopiero we wrześniu 2002 roku
32
Unia Europejska uznała niepodległośd Bośni i Hercegowiny 6 kwietnia 1992 roku. 33
1. Political Steps • Adopt an election law and provide election finance • Adopt a civil service law • Establish a permanent secretariat in the Presidency. Agree on chairmanship of the Council of Ministers and adopt necessary legal amendments and procedures • Adopt new rules and procedures for the parliamentary assembly • Adopt a single passport • Implement law on State Border Service and ensure funding • Allocate sufficient funding for the Constitutional Court of BiH 2. Economic Steps • Abolish payment bureaus • Establish state treasury • Remove all trade barriers between the entities • Establish single BiH National Institute for Standards • Adopt Law of Competition and Consumer's Protection • Implement foreign direct investment legislation and adopt restitution legislation 3. Steps in the Fields of Democracy, Human Rights and Rule of Law • Implement property laws • Stronger engagement at all levels to create conditions for sustainable returns
Unia Europejska potwierdza, że warunki postawione w „mapie drogowej” zostały w
„istotny sposób” spełnione35, co ze względu na wewnętrzną skomplikowaną sytuację
polityczną stanowiło znaczący sukces. Tym bardziej, że było to conditio sine qua non
przystąpieniu do opracowania Studium Wykonalności (Feasibility Study) czyli
dokumentu w którym Komisja Europejska (KE) szacuje możliwość rozpoczęcia
negocjacji oraz podpisania Układu o Stabilizacji i Stowarzyszeniu. W czerwcu 2003
roku w czasie szczytu Unia Europejska - Bałkany Zachodnie w Salonikach wyrażono
poparcie UE dla perspektywy europejskiej krajów Bałkanów Zachodnich, w tym Bośni
i Hercegowiny. Na szczycie tym zatwierdzono „agendę z Salonik”, która „wprowadziła
szereg nowych instrumentów do wspierania procesu reform w krajach Bałkanów
Zachodnich i przybliżenia ich do Unii Europejskiej. Najbardziej dalekosiężnym z
nowych instrumentów jest Partnerstwo Europejskie, zainspirowane przez
Partnerstwo Akcesyjne. Partnerstwo Europejskie ma wspomóc kraje Bałkanów
Zachodnich w ich reformach i przygotowaniach do przyszłego członkostwa”36. Inaczej
mówiąc, wskazuje priorytetowe obszary gdzie potrzebne są reformy, na każdym
etapie przed akcesją. Kraje odpowiadają opracowaniem Planów Działań (Action
Plans), spójnych z polityką wewnętrzną, zawierających plany legislacyjne,
administracyjne i budżetowe. W marcu 2004 roku Unia Europejska decyduje się na
pierwszy Układ Europejski z Bośnią i Hercegowiną, zaś 21 października 2005 roku
Komisja Europejska rekomenduje Radzie UE otwarcie negocjacji w sprawie Układu o
Stabilizacji i Stowarzyszeniu. W styczniu 2007 roku ustanowiono „Instrument
Pomocy Przedakcesyjnej” (Instrument for Pre-accession Assistance - IPA)37, w lutym
• Implement decisions of the human rights institutions and ensure adequate funding • Approve and implement laws on judicial and prosecutorial service in the Federation and law on court and judicial service in the RS • Co-operate with OHR in implementation of public service broadcasting at state and entity level. Patrz: http://www.esiweb.org/pdf/bridges/bosnia/EURoadMap.pdf 35
“European Commissioner for External Relations, Chris Patten, announced (…), that the Commission now considers the Road Map for Bosnia and Herzegovina (BiH) "substantially completed".
Jest to nowy instrument ustanowiony na lata 2007-2013, który zastąpił wszystkie działające dotychczas przedakcesyjne instrumenty finansowe UE, takie jak program PHARE, ISPA, SAPARD, turecki instrument przedakcesyjny oraz instrument finansowy dla programu CARDS Bałkanów Zachodnich. Instrument IPA skierowany jest do krajów posiadających status krajów kandydujących oraz status potencjalnych kandydatów. Nowy instrument powstał w celu zwiększenia skuteczności pomocy przedakcesyjnej Wspólnoty
14
2008 roku podpisano ramowe porozumienie o zasadach wprowadzania wsparcia
finansowego Komisji Europejskiej dla BiH w ramach IPA. Wreszcie, Układ o
Stabilizacji i Stowarzyszeniu pomiędzy BiH i UE został podpisany 16 czerwca 2008
roku ratyfikowany przez Prezydium BiH 6 listopada tego samego roku. Do grudnia
2010 roku umowa została ratyfikowana przez wszystkie państwa członkowskie. I
chociaż to przede wszystkim umowa gospodarcza – zawiera ona umowę przejściową,
dotycząca kwestii poszanowania praw człowieka a także funkcjonowania jednolitego
rynku UE. Umowa przejściowa weszła w życie z dniem 1 lipca 2008 roku i niestety
nadal duża liczba wniosków od tego czasu nie została wprowadzona w życie, a w
niektórych dziedzinach, terminy zostały przekroczone. Raport Komisji Europejskiej
na temat postępów Bośni i Hercegowinie z 2009 i 2010 roku przeważnie stwierdza, że
są one „słabe”, „ograniczone”, „nierówne”38.
Mimo wyżej wspomnianych oczywistych postępów w procesie akcesyjnym,
Bośnia i Hercegowina znajduje się na samym końcu państw Bałkanów Zachodnich
aspirujących do członkostwa w Unii Europejskiej. Kategorycznie należy stwierdzić, że
odpowiedź na pytanie dlaczego tak się dzieje nie leży wyłącznie po stronie skłóconych
elit politycznych prowadzących politykę „jako formę bez żadnej zawartości, (…) jako
nieustającą reprodukcję kolektywnej etnicznej konfrontacji i tworzenie sytuacji
wyjątkowych czyli utrzymywaniu niestabilności w stosunkach społecznych”39. Od
początku konfliktu w 1992 roku do dzisiaj w Bośni i Hercegowinie także mamy do
czynienia z polityką internacjonalizacji „kwestii bośniackiej”, prowadzoną przez
aktorów zewnętrznych traktujących kraj ten raczej jako przedmiot niż podmiot w
stosunkach wewnętrznych i zewnętrznych. Wystarczy zapoznać się z tekstem
Porozumienia Pokojowego z Dayton40 by stwierdzić akcentowanie silnej obecności
międzynarodowej w Bośni i Hercegowinie. Porozumienie to składa się z 11 aneksów:
aneks I i aneks II porozumienia pokojowego regulują aspekty wojskowe i określają
rozmieszczenie sił w liczbie ponad 60.000 żołnierzy, pod dowództwem NATO w celu
implementacji pokoju. Aneks III reguluje kwestie powojennych wyborów także
Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) przydziela ważne
poprzez skupienie jej w jednym, ukierunkowanym na konkretne działania instrumencie oraz poprzez objęcie jej wspólnymi zasadami wdrażania. Więcej na: http://www.ukie.gov.pl/www/serce.nsf/%28$PrintView%29/714833622FB7A57CC125727B004D5327?Open 38
Por. www.europa.ba i www.dei.gov.ba 39
Praca zbiorowa „Bosna i Hercegovina i proturječnosti procesa EU integracija”, Heinrich Böll Stiftung, Sarajevo 2008 40
Pełny tekst Porozumienia na stronie Biura Wysokiego Przedstawiciela (OHR): http://www.ohr.int/dpa/default.asp?content_id=380
15
zadania w zakresie organizacji i zarządzania wyborami. Aneks VI reguluje ochronę
praw człowieka w Bośni i Hercegowinie oraz ustanawia Komisję Praw Człowieka,
składającą się w większości z przedstawicieli społeczności międzynarodowej (Rada
Europy i OBWE). Załącznik VII reguluje prawo uchodźców do powrotu do kraju i
agencji UNHCR przydziela ważne funkcje (UNHCR - Biuro Wysokiego Komisarza
Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców). Aneks X reguluje cywilny aspekt
implementacji porozumienia pokojowego i tworzy urząd Wysokiego Przedstawiciela
(OHR), odpowiedzialnego za wdrażanie i interpretację porozumienia pokojowego.
Wreszcie w aneksie XI reguluje utworzenie międzynarodowych sił policyjnych w
Bośni i Hercegowinie, mających przede wszystkim za zadanie kontrolowanie i
szkolenie policji w BiH. Szczególnie należy zwrócić uwagę na aneks IV będący de facto
konstytucją Bośni i Hercegowiny, co samo w sobie jest ewenementem gdyż każda
ewentualna zmiana konstytucji (na przykład, w kwestii tak niezbędnych reform)
oznaczałaby zmianę lub kwestionowanie postanowień porozumienie pokojowego (to
już jest zupełnie coś innego niż „zwykła” poprawka do konstytucji). Chociaż
Porozumienie z Dayton przewiduje zmiany w Konstytucji (Artykuł X)41: „This
Constitution may be amended by a decision of the Parliamentary Assembly, including
a two-thirds majority of those present and voting in the House of Representatives”
wydaje się mało prawdopodobnym skuteczne ich przeprowadzenie w obecnej sytuacji
politycznej.
Od zakończenia działań wojennych i podpisania Porozumienia z Dayton
społeczność międzynarodowa nie miała jasnej wizji strategii dla BiH. Zabrakło
zarówno efektywnej współpracy jak i – co ważniejsze – autorytetu cywilnych
przedstawicieli społeczności międzynarodowej skupionych w instytucji Biura
Wysokiego Przedstawiciela. Autorytet ten próbowano zbudować zwiększając mandat
Wysokiego przedstawiciela kosztem uprawnień parlamentów poszczególnych
podmiotów (zarówno RS jak i FBiH). Szczególnie dotyczyło to „bezpośrednich
interwencji” we wszystkie obszary władzy – sądowniczą, wykonawczą oraz
prawodawczą. Zwiększanie uprawnień Wysokiego Przedstawiciela na podstawie
deklaracji politycznych przyjętych przez Radę ds. Implementacji Pokoju („The Peace
Implementation Council”)42 zaczęło się od „Deklaracji Bońskiej” z grudnia 1997
41
Ibid. 42
Radę ds. Implementacji Pokoju w Bośni utworzono pod koniec 1995 roku w Londynie, na mocy postanowieo układu pokojowego w Dayton. W Radzie zasiadają przedstawiciele 55 krajów oraz paostw-obserwatorów. Organizacją kieruje Rada Zarządzająca („Steering Council”), której członkami są przedstawiciele Francji, Włoch,
16
roku43. Od tego momentu aktorzy zewnętrzni, w pierwszej kolejności Wysoki
Przedstawiciel, posiadali uprawnienia by bezpośrednio wpływać na proces tzw. „state-
building” w Bośni i Hercegowinie. Inaczej mówiąc, Wysoki Przedstawiciel może
podejmować decyzje, którym transcendentuje istniejące prawno-polityczne
ograniczenia, jednocześnie pozostając bez obowiązku usprawiedliwienia swoich
działań wobec formalnych przedstawicieli władzy i obywateli państwa BiH44. Jako
ostateczny suweren – Wysoki Przedstawiciel czyli Unia Europejska – jest
równocześnie na zewnątrz i od wewnątrz systemu politycznego BiH. Mamy tu do
czynienia z ambiwalentnym stanem (zewnątrz-i-wewnątrz), który zakłada możliwość
decydującego wpływu na porządek polityczny, z jednoczesnym brakiem
odpowiedzialności za skutki swojego działania (która, jak doświadczenie pokazuje,
explicite przerzucana jest na lokalną elitę polityczną). Fenomen Unii Europejskiej i
jej przedstawicieli w BiH odzwierciedla się zatem w paradoksie suwerenności.
Według włoskiego filozofa polityki Giorgio Agambena paradoks suwerenności
zakłada, „że suweren jest jednocześnie na zewnątrz i w wewnątrz porządku
prawnego”45. Z kolei Summantra Bose stwierdza, że Wysoki Przedstawiciel w ten
sposób został częścią konstrukcji konstytucyjnej BiH, nie będąc wspomnianym w
tejże konstytucji (aneks IV Porozumienia Pokojowego z Dayton), ale przede
wszystkim, nie podlegając żadnej kontroli prawnej46. Pojęcie „external state-buiding”
zostało zatem dominującą teorią opisującą rolę społeczności międzynarodowej w
Bośni i Hercegowinie47.
Dzisiaj - w 2011 roku - sytuacja polityczna w Bośni i Hercegowinie oraz
wewnętrzny kryzys UE wymusza potrzebę przyjrzenia się bliżej specyfice sytuacji
Niemiec, Wielkiej Brytanii, Federacji Rosyjskiej, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Japonii, prezydencji Unii Europejskiej, Komisji Europejskiej oraz Organizacji Konferencji Islamskiej. Celem działalności Rady jest pomoc w powojennej stabilizacji w Bośni i Hercegowinie. 43
Wraz z późniejszymi deklaracjami samej Rady, jak i Rady Zarządzającej - w Madrycie 15-16 grudnia 1998 roku, Luksemburgu 9 czerwca 1998 roku oraz w Brukseli 24 maja 2000 roku. 44
Od momentu kiedy uzyskał takie uprawnienia w 1997 roku, Wysoki Przedstawiciel wprowadził około 100 ustaw i podjął paręset decyzji dotyczących całego wachlarzu zagadnieo - od symboli paostwowych po fundusze emerytalne. Zdymisjonował paręset urzędników paostwowych w tym Prezydenta Republiki Serbskiej, a także chorwackiego członka Prezydium Bośni i Hercegowiny. Por. Bieber, Florian, „Bosna i Hercegovina poslije rata: Politički sistem u podjeljenom društvu”, Buybook, Sarajevo 2008 strona 100. Także na stronie Urzędu Wysokiego Przedstawiciela: www.ohr.int/decisions.htm 45
“The paradox of sovereignty consists in the fact the sovereign is, at the same time, outside and inside the juridical order”, W: Agamben, Giorgio, “Homo Sacer: Sovereign Power and Bare Life”, Stanford University, Stanford, 1998 strona 15 46
Por. Bose, Summantra, “Bosnia after Dayton” (Nationalist Partition and International Intervention)”, Hurst and Company, London 2002 47
Por. Ignatieff, Michael, „Empire Lite (Nation-Building in Bosnia, Kosovo and Afghanistan)”, Vintage, London 2003
17
zarówno w tym kraju jak i w regionie. Oczywistym jest, że istnieje wzajemny kryzys
oczekiwań, który tworzy kolejne nieporozumienia i wzajemne rozczarowania. Z
jednej strony, dla krajów Bałkanów Zachodnich Unia Europejska jest synonimem
postępu, nowoczesnych i demokratycznych rządów. Celem nadrzędnym tych krajów
jest uczestniczenie w największym na świecie rynku gospodarczym i korzystanie z
ekonomicznych korzyści płynących z bycia członkiem UE. Z drugiej strony, UE
zauważa potencjał gospodarczy, bezpieczeństwa i interesów politycznych w regionie.
Mimo to w UE nadal istnieje obraz Bałkanów Zachodnich jako miejsca starych
konfliktów etnicznych, jako regionu charakteryzującego się wewnętrznymi napięciami
i sprzecznościami. Szczególnie Bośnia i Hercegowina pozostaje nadal synonimem
wojny, braku demokracji, zacofania gospodarczego itd. Jeżeli do tego dodamy
poczucie fałszywej wyższości mieszkańców regionu (o której pisałem na początku tej
pracy) wówczas nietrudno o stan sprzecznych oczekiwań i złej komunikacji.
Niewątpliwie najsilniejszą motywacją dla reform wewnętrznych krajów Europy
Środkowej i Wschodniej (rozszerzenia z lat 2004-2007) była perspektywa
członkostwa w Unii Europejskiej. Dla nich syntagma „powrót do Europy” stanowiła
główną siłę napędową do przeprowadzenia ważnych i trudnych reform
strukturalnych. Większość z tych krajów to już posttranzycyjne, dobrze zintegrowane
społeczeństwa znajdujące się w pewnej fazie konsolidacji demokracji. Bośnia i
Hercegowina to państwo w którym znajdziemy postkonfliktowe społeczeństwo
podzielone według pryncypiów etnicznych, którego struktura kwestionowana jest - w
taki lub inny sposób - przez większość jego obywateli. Poza tym, nawoływanie do
członkostwa w Unii Europejskiej nie spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem przez
elity polityczne tego kraju. Impulsy proeuropejskie w dalszym ciągu generowane są z
zewnątrz przez społeczność międzynarodową przy jednoczesnym braku motywacji od
wewnątrz. Dzieje się tak pomimo wyraźnego konsensusu w sprawie procesu integracji
z Unią Europejską. Nadal notuje się wzrastający trend poparcia dla integracji
europejskiej. W 2010 roku poparcie w FBiH utrzymywało się niezmiennie na 75%, w
RS było na poziomie 59% co jest zdecydowanie lepszym wynikiem niż 48% w 2009
roku. Szybsza integracja z Unią Europejską sytuuje się na pierwszych miejscach w
kwestii priorytetów: dla Chorwatów bośniackich jest na pierwszym miejscu, dla
Serbów na drugim, dla Boszniaków na trzecim. Respondenci reprezentujący
wszystkie trzy narody pokazali większą wiarę w zmiany związane z procesem
18
integracji z Unią Europejską niż, na przykład, w kwestii powstawania nowych miejsc
pracy - które znalazło się u wszystkich dopiero na czwartym miejscu48.
Dotychczasowa polityka UE w BiH nie była skuteczna w „internalizacji”
autentycznych proeuropejskich wysiłków zarówno ze strony elit politycznych jak i
społeczeństwa. W tak podzielonym społeczeństwie elity rządzące raczej dążą do
zachowania status quo niż do integrowania społeczeństwa z Unią Europejską.
Członkostwo w Unii nie jest wystarczająco atrakcyjne, zagraża bowiem istniejącemu
porządkowi i tym samym stanowi zagrożenie dla elit i ich korzyści. Samej Unii, z
drugiej strony, nie udaje się „wypromować” własnych wartości jako części integralnej
swojej polityki rozszerzenia i demokratyzacji. Doświadczenie ostatnich dwóch lat
pokazuje, że proces integracyjny z Unią w Bośni i Hercegowinie zatrzymał się
całkowicie. Został zdominowany przez retorykę nacjonalistycznych liderów zarówno z
RS jak i FBiH. Zadziwiający brak zainteresowania społeczności międzynarodowej
został wykorzystany przez liderów politycznych do stworzenia nowej rzeczywistości
politycznej złożonej już nie z poszczególnych partii, ale z etnicznych bloków partii (w
połowie 2011 roku - prawie rok po ostatnich wyborach z października 2010 roku)
mamy do czynienia z trzema blokami partii:
- „Serbski blok” to Związek Niezależnych Socjaldemokratów (SNSD – Savez
Nezavisnih Socijaldemokrata) Milorada Dodika oraz Serbska Partia Demokratyczna
(SDS – Srpska Demokratska Stranka) Mladena Bosicia,
- „Boszniacki blok” (muzułmanie bośniaccy) to Socjaldemokratyczna partia (SDP –
Socijaldemokratska Partija) Zlatka Lagumdžiji oraz Partia Akcji Demokratycznej
(SDA – Stranka Demokratske Akcije) Sulejmana Tihicia,
- „Chorwacki blok” to Chorwacka Wspólnota Demokratyczna Bośni i Hercegowiny
(HDZ BiH – Hrvatska Demokratska Zajednica Bosne i Hercegovine) Dragana Ĉovicia
oraz Chorwacka Wspólnota Demokratyczna 1990 (HDZ 1990 – Hrvatska
Demokratska Zajednica 1990) Božy Ljubicia.
„Blok chorwacki” coraz mocniej domaga się wyodrębnienia chorwackich
kantonów i utworzenia własnego, trzeciego podmiotu politycznego, tym samym
uzyskując coraz silniejsze poparcie „bloku serbskiego”, albowiem ten ostatni zakłada,
że osłabi to pozycje boszniackiej większości w państwie. Istniejąca polityczna sytuacja
48
Gallup Balkan Monitor, „EU support on the rise – the right moment to speed up reforms?”, Insights and Perceptions: Voices of the Balkans, grudzieo 2010
19
patowa powoduje trwający już od października 2010 roku paraliż instytucjonalny
(m.in. niemożność wyłonienia rządu centralnego).
Najważniejsze pytanie w odniesieniu do integracji BiH z UE – z punktu
widzenia zarówno politycznego jak i politologicznego brzmi: czy BiH w obecnej
sytuacji politycznej i gospodarczej jest w stanie sprostać wyzwaniom dotyczącym
przystąpienia do takiej organizacje jaką jest Unia Europejska? Innymi słowy, czy BiH
jest w stanie to osiągnąć poprzez realizację wszystkich zobowiązań związanych z
procesem integracji? Nie tylko, że odpowiedź na oba wyżej postawione pytanie brzmi
– nie, ale i perspektywy na zmianę tej sytuacji są nieduże.
Dlatego sarajewski profesor politologii Nerzuk Ćurak wysunął ciekawą
propozycję potraktowania BiH jako „corpus separatum Unii Europejskiej, ponieważ
dopiero jako wyodrębniony obszar w Unii, BiH dostałaby szansę by nie pozostać poza
Unią”49. Mimo, że Ćurak zdaje sobie sprawę z tego, że żaden kraj mający status
protektoratu nie może stać się członkiem UE, apeluje on o zwolnienie Bośni i
Hercegowiny z normalnej procedury akcesyjnej. Stwierdza, że: „traktowanie Bośni i
Hercegowiny jako prawdziwego, normalnego, faktycznego państwa z strony
społeczności międzynarodowej, zanim ona rzeczywiście taką się stanie – de facto
zatrzymuje jej państwowotwórczy rozwój i blokuje akcesję do Unii Europejskiej jako
wspólnoty poważnych państw”50. Tym samym Ćurak zdradza, że uważa BiH za
„niepoważne” państwo, które bez pomocy nie tylko nie stanie się poważnym krajem
ale nawet istnienie państwa jest zagrożone (także nie jest w stanie spełnić zobowiązań
wynikających z procesu akcesyjnego do UE). Proponuje zatem by pomimo ustalonych
procedur i wymagań (ponieważ nie mogą być spełnione) została przyjęta do UE jako
odrębny, „inny” kraj Unii Europejskiej, nowe corpus separatum i dlatego należałoby
koniecznie przekonać społeczność międzynarodową, że wszystkie rozwiązania są
lepsze niż długofalowy proces zniknięcie Bośni i Hercegowiny z mapy politycznej
Europy51.
Propozycje takie zdradzają brak nadziei na jakościową zmianę w sposobie
funkcjonowania państwa BiH. Biorąc pod uwagę skutki kryzysu gospodarczego i
49
Durak, Nerzuk, „Izvještaj iz periferne zemlje. Gramatika geopolitike”, Fakultet Političkih Nauka, Univerzitet u Sarajevu, Sarajevo 2011 strona 39 50
Durak, Nerzuk, ibid. 51
Dla niego obecna formuła struktury paostwa: Republika Serbska + Federacja Bośni i Hercegowiny równa się „zniknięciu Bośni i Hercegowiny jako paostwa w przyszłości” Ibid. strona 44
20
strefy euro, „zmęczenie rozszerzeniowe” i tym samym brak przyzwolenia społecznego
na kolejne rozszerzenie Unii (nawet jeżeli chodzi o państwa starające się aktywnie
spełniać warunki akcesyjne) takie propozycje musza pozostać w sferze utopii. Nawet
gdyby spotkała się ze zrozumieniem w UE, czy BiH bez spełnienia chociażby
kryteriów kopenhaskich – byłaby w stanie wyjść z obecnego półkolonialnego statusu i
zostać członkiem społeczności równorzędnych i dobrze urządzonych państw
europejskich? Członkostwo w Unii Europejskiej może być osiągnięte tylko poprzez
żmudny proces transformacji i modernizacji, czyli demokratyzacji wszystkich
podmiotów politycznych z odpowiednią legitymacją wyborczą.
Z drugiej jednak strony, czy można zupełnie zignorować wydawałoby się
naiwną i utopijną propozycję Ćuraka? Jaką rolę ma do odegrania Unia Europejska w
BiH? Sam fakt istnienia formalnych instytucji demokratycznych w takim kraju jak
BiH oznacza nic innego jak wirtualną demokrację. Z tym faktem Unia musi się
zmierzyć. Z punktu widzenia głęboko podzielonego społeczeństwa, które dąży do
pogodzenia się z własną rzeczywistością, i które nie ma odpowiedzi dla
przezwyciężenia podziałów wewnętrznych, a także przy braku lepszych przepisów
konstytucyjnych, UE pozostaje jedyną strukturą, która może dostarczyć ram
demokratycznych norm, zasad i wartości, i które większość obywateli może przyjąć
bez konieczności rezygnacji z własnej tożsamości i przekonań. Dlatego też stosowanie
standardowych instrumentów polityk demokratyzacyjnych UE nie przyniesie
spodziewanych rezultatów. Społeczeństwo BiH nie jest społeczeństwem w okresie
transformacji - jest nadal postkonfliktowym i podzielonym społeczeństwem, które
wymaga specjalnie dostosowanych polityk i instrumentów. Wydaje się, że integracja
europejska jest zarówno procesem jak i rozwiązaniem wielu problemów w BiH ale i w
regionie Bałkanów Zachodnich. To wymaga polityk skutecznych w przezwyciężaniu
strachu przed „wiecznym wchodzeniem do Unii Europejskiej” poprzez faktyczne i
jednocześnie symboliczne integrowanie społeczeństwa z Unią Europejską.
Zamiast konkluzji
BiH stanowi dobry przykład przemożnego wpływu etniczno-nacjonalistycznych
wzorców myślenia w procesie demokratyzacji i stabilizacji politycznej i gospodarczej
społeczeństwa okresu powojennego. Nawet wbrew wysiłkom UE by przezwyciężyć
wpływy nacjonalizmu w państwie i społeczeństwie BiH, czynnik etniczny i
21
narodowościowy nadal odgrywa decydującą rolę w polityce kraju. Co gorsza,
zauważalne są rosnące wpływy dominujących grup religijnych powodujące wzrost
dyskryminacji osób nie należących do owych grup (dzieje się tak w każdej z trzech
dominujących społeczności).
Z drugiej strony, BiH osiągnęła duży krok w procesie akcesyjnym poprzez
podpisanie Układu o Stabilizacji i Stowarzyszeniu z UE w 2008 roku. Wewnętrzne
konflikty polityczne między partiami nacjonalistycznymi i ich liderami nadal niweczą
ten proces oraz pogłębiają i tak poważny kryzys polityczny i gospodarczy (skutecznie
blokujący przeprowadzenie niezbędnych reform jako conditio sine qua non procesu
akcesyjnego). Kryzys ten cechuje głęboka apatia społeczna, brak nadziei (czego
wyrazem jest chociażby wyżej wymieniona propozycja prof. Ćuraka), wzajemne
oskarżenia elit politycznych i powszechne stosowanie etnicznych i nacjonalistycznych
argumentów w realizacji partykularnych politycznych i gospodarczych interesów elit.
W tym przypadku demokracja („daytonowska”) raczej staje się częścią problemu niż
rozwiązania.
Bośnia i Hercegowina jako państwo istnieje na podstawie umowy
międzynarodowej przewidującej zarządzanie państwem przez aktorów
międzynarodowych. Chociaż sytuacja ta uwalnia lokalne elity polityczne od
jakiejkolwiek odpowiedzialności politycznej za przyszłość kraju, nie jest ona możliwa
do utrzymania w dłuższej perspektywie. Dlatego po szesnastu latach od zakończenia
konfliktu zbrojnego i czternastu latach od wprowadzenia tzw. „uprawnień bońskich”
czas najwyższy aby elity zaczęły ponosić odpowiedzialność za rządzenie własnym
krajem. W pierwszej kolejności należałoby zacząć od budowy konsensusu
politycznego w sprawie istnienia państwa, jego charakteru i wizji przyszłego rozwoju.
Jest to conditio sine qua non do przeprowadzenia udanych reform. Dopiero wówczas
integracja z UE będzie mogła wejść w kolejną fazę.
W tym aspekcie koniecznym wydaje się jasne opowiedzenie się elit
politycznych, a może przede wszystkim przedstawicieli społeczeństwa
obywatelskiego, że integracja BiH z Unią Europejską jest celem nadrzędnym dla
wszystkich mieszkańców Bośni i Hercegowiny. Referendum w którym obywatele
opowiedzieliby się za integracją z Unią mogłaby posłużyć jako skuteczna forma
nacisku na elity polityczne. Z kolei, UE poprzez politykę warunkowości powinna się
skupić na trzech kopenhaskich kryteriach dotyczących członkostwa w UE. Kryterium
polityczne musi oznaczać stabilną demokrację, ochronę podstawowych praw
22
człowieka i wolności; kryterium ekonomiczne rozumiane jako istnienie funkcjonalnej
gospodarki rynkowej zdolnej do współzawodnictwa na wspólnym rynku europejskim;
oraz kryterium „acquis” – słowem, zdolności implementacyjne acquis. Dzisiaj BiH
żadnego z nich nie spełnia. Dlatego ważniejsze od prób nieprzemyślanej centralizacji
państwa jest podnoszenie jakości przygotowań do członkostwa i realne postępy w
modernizacji państwa wsparte przez silne i zdecydowane działania Unii
Europejskiej52.
Niestety, dopóki partie polityczne i ich przywódcy będą blokować próby
przeprowadzenia reform – członkostwo BiH w UE pozostaje w sferze fikcji.
Niepowodzenie szczególnie w reformie konstytucyjnej grozi trwałą dysfunkcyjnością
państwa i w konsekwencji - jego rozpadem.
W końcu, nie można nie odnieść wrażenia, że tak długo, jak Porozumienie
Pokojowe z Dayton będzie punktem odniesienia dla demokratyzacji i europeizacji
kraju faworyzując prawa dominujących grup etnicznych, a nie obywatela, nie będzie
można wyjść poza obecną sytuację patową a tym bardziej poważnie myśleć o
członkostwie w UE.
52
Nawet za cenę dalszej decentralizacji paostwa, która i tak wydaje się nieunikniona. Scenariusz, który przewiduje BiH jako paostwo z trzema autonomicznymi podmiotami (serbskim, chorwackim i boszniackim), mającymi uzgodnione wspólne instytucje na poziomie centralnym dzisiaj wydaje się jedynym realistycznym scenariuszem.
23
Resume
Bosnia and Herzegovina functions on the basis of an international
agreement called the Dayton peace agreement. The agreement ended
armed conflict but the last sixteen years of experience convince us that it
has not been a good basis for establishing a functioning state. There has
been no consensus between the Serbs, Croats and Bosniaks about the
existence of the state and no common vision of its development. On the
other hand, possibilities of interference in the internal affairs of Bosnia
and Herzegovina by the international community (through the Office of
the High Representative) have been used liberally. This concerns some
fundamental questions of judiciary, executive and legislation. In this way
the political elite bears no responsibility for the functioning of the state.
Today we can speak of Bosnia and Herzegovina as a sort of semi-
protectorate under supervision of international community.
Implementation of necessary reforms are brought to a halt due to the
fact that political elites are not interested in changing this status quo. In
consequence, Bosnia and Herzegovina has been lagging behind in the EU
accession process, depriving international community of influence to
course events in the country. Access into the EU is the only remaining
tool that can be used to overcome resistance of the political elite to
reforms. At the same time, without the consensus of all interested parties
regarding the existence of the state and its further development - any
other efforts towards integration with the UE become pointless.