Top Banner
s ron, Dodatek niedzieln, __ N.r.8 .8.5. .. ___ ..... 3.... ;9..... ;;.r_. DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY Redakeja: Piotrkowska lOt. Tel. 144-44, 166-66. 177-7i 11RR· RR. J:f'llnldur nr7.:vimnff' od H-ej - i-ej wlecz. III 2 III a lO IIroszg Administracja: Piotrkowska 70. Telef.: 222-22 i 266-66 T('I. 144-44 i li7-77. Nr. konta P. r;. o. iii" .HH I. Konie 2net gw rane, gili. areagu, Is ynnle I Jest: ""0 _ ec n iladezanie p stni a - J..ONDYN, 25 marca. (Tel. Ze sfel' oficJalnych kom •• - wspólne.i deklaracji moeal'$tw przeciwko agresjom w Europie, która montowana przez zo- na razie odroczone. coraz bardziej NICE. POZA KTÓRYMI IU.tDA IU'anic polskichI aby przez "osa na wprowadzenia po. NOWA ANEKSJA SPOTKA czenie" Polski wszechnej wojskowej. Z BE I do BerIi- Naszym zdaniem - pisze "Ex- Do tego niepotrzebne ani na. celsior" - nowa deklaracja, kM uroczyste deklaracje. 11l1; ltl)ll,fe· Ale Hi. T _ do deklu- rencje. n.oty dyplo- tIera LONDYN, 2o! lIl. (Tel. -' nie o Za.ehód, o racji, ja'kie swego czasu m,atyczne i sprecyzo, "je w POlska nie prze- inicjatywy au · ile Zacbód nie gotów wnl- opublikow311c po tyloli."atnyeh wanie Im lnniej prób "osaczenla 1f gielskiego eo do wspólnej w obronie Wschodu, I przez Niemcy o nich tym na- Idzie dl'Ogtb racji szeregu pallstw pr:teeiwko musi POI-, wCl'S8lsklego, po wet lepiej. w patriotyzm swej lu-- jakiejkolwiek dalsze.i agresji sce, w rade napadu na po ,zeniu powszechnej woj- H-tl ? I dno§ei swej armii. przewlek3; Jak \V z l,'eakejq. !SkOWej, po obsadzeniu Nadrenii. I er SD.eSI, s e Anglia i Fl'al1<:ja oupo : ... icd.lia oficjalnych, za j Dlatonicln,ch p'o ansehlU5s:ie i aneksji Czecho - 25 3. ((Tel. _ Iv zawarciem przym.ierza i tylko z powod'! PoI-, k' tylko Ostatnie- wydarzenia w Eur?pie bl\ wo,jny na wypadek zaatako- Ski, ale l z powodu -, 81an I czczym gestem. Kiedyz nareszcie w .. te wania przez Niemcy Anglii. Ho które swój podpis od PARY.z, 25 marca. (PAT.) - i Londyn 80-, spieszy' aby ubiec AngUr, lnndii lub Szwnjearii. pozytywnej ckcyzji Polski. PoL- Dzienniki paryskie bie z tegOj które uwota za nic.:· Skrzywdzona przez ska nie dekla-/liezne komentarze na terna,t sytu- rodzaju platonicznych przygotowane do wojennej rOz- Litwa wzmacnIa swoje mo- :racji w tormil':, acji D'Ormesson w .;fj'garo" -qwa- prawy. Spif.·S'zy tyl ln bar- raJne i militarne, k'?- .K "Le .T .. ton ak-, ddcj, te- li«r.y 1 mozJiwo- sie do ostatnIego io!illerza yl1l (nd nsk,. o 'n 1:, La t i J .-., 'f!. ; .... t,:'!i.:i Ci do 01" \mi ni wypade .. - przyznaje \b Y eUl'Opejsktej, tyJ-j z i te kiego. Mo II dtat'ho .., • tynl du- ezenie de- ke ANGLIA, FRANCJA l POL- mia sobie. it AngUa i Franeja Rumunia, abr (".hu, zarówno libera.lne .,Manche- klaraejl oznaezae by te SKA. czy dziejowe.t ter Guar4ian" i Chroni- mocarstwa Polska jest SQI'usznl- Na.'ciekawsza postawa ele" .labourzystowski ekspan8111 nIe- FraneJi na e. która ze Z.iednoezonyeb • .Test Herald l konserwatywny "Dad,)" dalsza akcja dyplomatycz wszystkIch siron. . antyniemiecka. "'- .lu! Telegra, ph", w artyku-I AkcJa W. przyjmIe na - d'Ormesson. Aby do lego nie te- St. l€ Polska przed I tylko inne formy. winna z tego po- handel meJmeekl, 1(0 do deklaracji I Dowodem tego - X8' znaCZ3 ko1ttia. nic ehodd o to, by jedne ohszar Itze\S<zy, na straty_ Pod mocarstw musi respondent - jest eho6by fakt, palistwa na drugie, ta i póbn,o'cne ra- wem Z.)ednoezonych 00 do ieh i na- król Jerzy i prem_el' Ch3Jnber tylko o to, by GRA- Niemiec na ws.chód Ua dostawy tycbmiastowego ny do Niemiee. Deklaracje niedostatccznc; sytuacja Niemiec nie do ni- gorsza, jak w roku 1914. J IP II:. .. ., ri O .. O -, obszernie tygodni'k polityczny ., .. I ..., _. przed "The EconOlllist'\ który: stwi,er- I B . -... bl..a; br stwo niemieckie, 'podminowa'ne te angielskie- -e lWI Y ..... - e I dQ te.i pory przez komunistów i go projektu jest, socialistów, nie chee wojny, nie wyra.nle I stanow __ .ZbroJa .... orc411 sIu w,JstQWfeb, ---I Naród bez dueba rycerskiego uJe mo- gdy w r. 1914 Jakie przY.imn ... iei!:Ua na mej.ea 5.weco 1fellOfaJsseg . o I Tragiczny Czech jest tutaj arcywy- si!l czynami wojennymi. Hitle- je na si .. Anglia. Bez J;agwa- num(lp" nAstepujlle, ",.mleu, omwny. )ly, Polacy, rozumieJDY l,'Yzm .fest w k rautowania W()jna Jest IIjawi lem ocJwieeznyJQ. Namdy, W z tym stawiamy ja8QO i wy- katoUcyzmeJl) i swymi katoUka dnio _ europejskim pomocy Iran' kuJtul'Y .. je 8 e m f g o t o w i d o w. z e l- mi. zyd08two i wszystkie eusko • <tngiels'kiej. nie uzyska wojen. 'fak dawniej, tak jMt dzi' i I k e j woj n y, z k a li d Y m, n a j II l n i'e'j- ich podpisów. - pi- dme bo ezy1udldem W 18 z y m n n ",et p r z e l" n i k i e nt. go. . sze "The Economl!st" - Polska hi.$torU jest $1Ia. Jest k.. usze.tUem Naród polski nie ma ,,"o" Na kOl'.(O Nicruey bitle-ro,,·· oporu, a wiee tam, gdzie bu- bec nal'()dów tflgo bo skie równowagi, to duje wielkie .. potrzebna .test wielka mia sobie w faJd, ze sam do tych silnych WIocby to zagadka! by gwaraneje, te Dlaczego tak jest? Jest ta.k dlatego, nic hu I nl\l"Odów Nie Polaków a.ni trzeba aby ieh AngUa weilJlle w p()nosze- duje .niczego w nowe nieprqjacielskieh dywIzji, ani lech- do z Rzeszq h itlerow- :niu w8J;eUdeb ta- w luduiQl .. o«towl$ku, które jest le-I nle.zne, ani czyjkpIwiek WierzYn1)" bo- kiej wal"$zawsJde- piej lnb gorzej, I wszystko, co wiem, dywlzjJ, icb i TureJa. sptzymt{'- go. _ w duchowym I PlaterlalDYlD I duch bojowy i ealego narodu Niemieo z czasów wiel- :Wobec teg6 pismo wzywa tym nowym, opór I do Wiemy, kiei wo. 'ny, angielski. IIby z do- Rodzi walka. fl'eez - I te Wódz Naczelny i wszyscy tlowódcy w swojej oj hitlerowsl'iet. i po- a nie jest - przegrywa l ginie. 1'0 i najodpowiedzialnlejsze.i i pracy spot- HI tlet: ten .stan t'zeQ1.y i z faktem, "e Wscbótl jest prawO I'zeezywi&to.4ei. Twarde z 11 spieszy. aby jest i Takie, jakim musi gwll1domych tego, synami WieI. czyc .. lt prze- wIek, chce wielkie rze,ezy i tW"-1 Narodu, który w swych dzlejacb odnosll eiwników Niemiec. traszna eksplozia LONDYN, 25.3. (PAT) - W ta- lU'yce wybuchowycb .. If, cele górnicze w Faversham, JUllbstwo rap o eksplozja. Jedno zupe', qemu Tr:JY asoby 1'0- .. losly W'ród rannyoh duje si, 5 kobiet. W który po energicznej akcJi ratlInkowej ugasZ&ny. G r u n wal d, W i e Epoka daje nam tutaj jaskrawe d e rok 1 9 2 O. Goe -n B Ib spokojni, bo wiemy, nasze zwy- fi g U a o ne prawo sny i wojny. na zycb oczach l'OlPIl- nie tylko Wiemy dobrze, a potym u Mussoliniego dlo w gl'Uzy które w roko- te nasze bagnety w RZYM, 25.8, (Tel, - Bawia. wania i traktaty, 8 o sile. Czecho. n8Rzyeh Czekanly na nie. A rozmy· cy w St, Remo na urlopie marsza. jako I o nicb, przygotowu.icmy duchowo do lek GoertlJg udaje za z jedynie wskutek gwaranCji i QIIlekl · wojen, w sercach naszyeh do Balbo do l.i- wielkich mocarstw. NIe ona ... Ale- wole( bU. W powrotnej nil Uloe IIwego na liwoith :t()bderO'. Goering z Obcq jej wola i .. C,eeh I B d z Ul Y b d o b r e, bo wie- Mussolinim i min. Ciano. Jak mó- nie urodzonym nle mial honoru IJlY, bistoria wielkich jest pisana '" w konferencjach tych ma i dumy dziecka wolnego za który nale- dziejów i naro- pn:edstawieiel do Idów. \ - z Burloe.
32

DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

May 13, 2023

Download

Documents

Khang Minh
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Page 1: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

Dziś s ron, Dodatek niedzieln,

__ N.r.8 .8.5. _~_e!_:;a_k_;po_et_ło .. 'W_Il_ni_51_~z_on_a _ry_cz_ałt_e_m_. ___ t_ó_d_ź._N_ie_~~ie!!!l~_!~irca;;...1~9 ..... 3....;9.....;;.r_. ----~~~~F"":""~~-

DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY Redakeja: Piotrkowska lOt. Tel. 144-44, 166-66. 177-7i 11RR·RR. J:f'llnldur nr7.:vimnff' od ~o(łz. H-ej - i-ej wlecz. III

2

III a lO IIroszg Administracja: Piotrkowska 70. Telef.: 222-22 i 266-66 T('I. nlJ('n~: 144-44 i li7-77. Nr. konta P. r;. o. iii" .HHI.

Konie 2net gw rane, gili. że areagu,

Is ynnle

I Jest: oś ""0_ ec n

iladezanie p stni a -

J..ONDYN, 25 marca. (Tel. wł.)..- Ze sfel' oficJalnych kom •• -uikują, że ogłoszenie wspólne.i deklaracji moeal'$tw przeciwko agresjom w Europie, która była montowana przez AngU~ zo­stało na razie odroczone.

lałn coraz bardziej skłaniają sł~ NICE. POZA KTÓRYMI IU.tDA IU'anic polskichI aby przez "osa na r~ecz wprowadzenia po. NOWA ANEKSJA SPOTKA SIĘ czenie" Polski sparałiżowac5 j~i wszechnej służby wojskowej. Z ODPOWIEDNIĄ BE AKCJĄ. wnlę I zmusi~ do życzeń BerIi-

Naszym zdaniem - pisze "Ex- Do tego niepotrzebne są ani na. celsior" - nowa deklaracja, kM uroczyste deklaracje. 11l1; ltl)ll,fe· Ale gwałtowny poŚipiech Hi.

T _ rą możnaby dorzucić do deklu- rencje. ,Wystarczą n.oty dyplo- tIera wywalał już mocną reak~ LONDYN, 2o!lIl. (Tel. wł.) -' nie będzie walczył o Za.ehód, o racji, ja'kie swego czasu zostały m,atyczne i dokłndne sprecyzo, "je w świecie. POlska nie prze­

Reali~cja inicjatywy rządu au · ~ ile Zacbód nie będzie gotów wnl- opublikow311c po tyloli."atnyeh wanie zohowiązall. Im lnniej się raziła się prób "osaczenla1f

gielskiego eo do wspólnej deklił-' czyć w obronie Wschodu, Anglłq I pogwałeeruae!A przez Niemcy będzie o nich mówiło, tym na- Idzie swo.tą historyczną dl'Ogtb racji szeregu pallstw pr:teeiwko musi wyraźnie powiedzieć POI-, Irllkłatu wCl'S8lsklego, po ogło- wet będzie lepiej. wierząc w patriotyzm swej lu--jakiejkolwiek dalsze.i agresji sce, że w rade napadu na nią, po ,zeniu powszechnej slużby woj- H-tl ? I dno§ei ł bitność swej armii. przewlek3; sl~. Jak infQrmują \V śpieszy z czynną l,'eakejq. !SkOWej, po obsadzeniu Nadrenii. I er SD.eSI, s e Anglia i Fl'al1<:ja oupo : ... icd.lia kołach oficjalnych, trudnośei za j Doił Dlatonicln,ch p'o ansehlU5s:ie i aneksji Czecho - PĄRY.t. 25 3. ((Tel. wł.), _ Iv zawarciem przym.ierza i groź tlh?dzą ~le tylko z powod'! PoI-, k' Słowacji, byłaby naprl!-wd~ tylko Ostatnie- wydarzenia w Eur?pie bl\ wo,jny na wypadek zaatako-Ski, ale l z powodu Sowłetow -, 81an I czczym gestem. Kiedyz nareszcie w .. kazui~ wyraźnie, te Hdl~ wania przez Niemcy Anglii. Ho które swój podpis uzależniły od PARY.z, 25 marca. (PAT.) - Paryż i Londyn zechcą zdać 80-, spieszy' ię, aby ubiec AngUr, ł lnndii lub Szwnjearii. • pozytywnej ckcyzji Polski. PoL- Dzienniki paryskie zamieszczAją bie sprawę z bezcelowości tegOj FrancJę, które uwota za nic.:· Skrzywdzona przez N~nlty ska zaś nie może podp,isać dekla-/liezne komentarze na terna,t sytu- rodzaju platonicznych kazań? przygotowane do wojennej rOz- Litwa wzmacnIa swoje IłUy mo­:racji w ~propono'W~ne) tormil':, acji mj~dz;Y'narodowej. D'Ormesson w .;fj'garo" -qwa- prawy. Spif.·S'zy się tylln bar- raJne i militarne, zdeeydo~nnA wy.!luwn.f~c Złl trz~Zf:lllQ. k'?- .K • .)respoOUl-'łlt "Le .T rłł z~. i:~ ~ ł .. ton ak-, ddcj, te- li«r.y się 1 mozJiwo- bić sie do ostatnIego io!illerza

yl1l pra~ (nd nsk,. o 'n 1:, Um~~~ La t • i O· ~Jl Ił J .-., 'f!. ; • .... t,:'!i.:i Ci do 01" \mi ni nlł wypade nłl~azdu Dlemł~ .. -przyznaje rację. \bY błędem pł'q'Puszezae, Iż odrł'ł-:1równowatcl eUl'Opejsktej, są tyJ-j Włoch z FrancJą i te u:świ.ada· kiego. Mo II Złl.łą się dtat'ho .., Wypowiadają się • tynl du- ezenie ogłoszenia zhłoroweJ de- ke ANGLIA, FRANCJA l POL- mia sobie. it AngUa i Franeja .lu~osławla ł Rumunia, abr

(".hu, zarówno libera.lne .,Manche- klaraejl oznaezae by miało. te SKA. ",eze~nłeJ czy później zorganł_Sprosłać dziejowe.t ~bwiti. ter Guar4ian" i "Newą Chroni- mocarstwa zaehodnłe p,~ajq Polska jest jed~ym SQI'usznl- zują wielką koaJicj~ ontYJlłe- Na.'ciekawsza .'clSł postawa Sł.

ele" j~ .labourzystowski "Da~ly si~ interl!8Ować ekspan8111 nIe- kł~m FraneJi na WschodŻ e. młeeką, która Okrąiy Rzeszę ze Z.iednoezonyeb • .Test ·~na '."y~łt­Herald l konserwatywny "Dad,)" mleeką. Cała dalsza akcja dyplomatycz wszystkIch siron. . nł~ antyniemiecka. "'- łaś!lIe .lu! Telegra,ph", uznający w artyku-I AkcJa W. Bryłalllł przyjmIe na - kon~luduje d'Ormesson. Aby do lego nie dOIpuścić, te- dZIŚ St. ~.łed?oczone ~?Jkotujfł l€ wstępnym, że Polska przed I tylko inne formy. winna wychodz..ić z tego załoic- I'Oryzu.łe śrOdkOwą EurOpę, po- handel meJmeekl, narazająe 1(0

przystąpienie1ll do deklaracji I Dowodem tego - X8'znaCZ3 ko1ttia. że nic ehodd o to, by jedne większa ohszar Itze\S<zy, przedłu- na olbl'zy~le straty_ Pod wpły­mocarstw Jmcbodnłcb musi mieć respondent - jest eho6by fakt, palistwa rzuciły słę na drugie, ta południowe i póbn,o'cne ra- wem Sł. Z.)ednoezonych Bra~y­pewność 00 do ieh pełnego i na- że król Jerzy i prem_el' Ch3Jnber tylko o to, by OKREŚLIĆ GRA- mię Niemiec na ws.chód wzdłlllt Ua wstrzymała dostawy bawfł· tycbmiastowego wsp6łdziałania. ny do Niemiee. Deklaracje zaś niedostatccznc; Dziś sytuacja Niemiec jcłłt połowiczne, nie prowa(1zą do ni- gorsza, jak w roku 1914.

eł~gaO;trzeżenia Pol~i anaHzuję J IP II:. .. ., ri O .. O -, jes~łt~t~ ~~:ą hi1~e:o~~:~~~ obszernie tygodni'k polityczny ., .. I ..., _. • przed wielką wojną. ~oleczeii-"The EconOlllist'\ który: stwi,er- a~d I B. -... bl..a; br stwo niemieckie, 'podminowa'ne d~a, te fatalną luką angielskie- -e lWI Y .....- ~ e I dQ te.i pory przez komunistów i go projektu deklara~ji jest, iż socialistów, nie chee wojny, nie p~yzuje wyra.nle I stanow .,połsk __ .ZbroJa .... orc411 sIu w,JstQWfeb, ---I Naród bez dueba rycerskiego i8łuJe~ uJe mo- gdy w r. 1914 entulzj,azlIllowało ~zO, Jakie zobowiąz.ania przY.imn ... iei!:Ua na CJołClW;rJlł mej.ea 5.weco 1fellOfaJsseg. o I że. Tragiczny przykład Czech jest tutaj arcywy- si!l czynami wojennymi. Hitle-je na si .. bJ~ Anglia. Bez J;agwa- num(lp" nAstepujlle, ",.mleu, artykuł: omwny. )ly, Polacy, rozumieJDY tę wymowę. l,'Yzm uwikłany .fest w wojnę k rautowania zaś państwom w5ęho W()jna Jest IIjawi lem ocJwieeznyJQ. Namdy, W ~lłzl[U z tym stawiamy sprawę ja8QO i wy- katoUcyzmeJl) i swymi katoUka dnio _ europejskim pomocy Iran' państwa, kuJtul'Y rodzłly 8ł~ up3dały .. sł;ulek raźnie: je 8 ł e ś m f g o t o w i d o w. z e l- mi. Całe zyd08two i wszystkie eusko • <tngiels'kiej. nie uzyska wojen. 'fak było dawniej, tak jMt dzi' i ~t b,~ I k ł e j woj n y, z k a li d Y m, n a j II ł l n i'e 'j- międzynarodówki nienawldf:Ił st~ ich podpisów. Jeśliby - pi- dme zaw~o, bo rOZ8tr~gaj"eyQl ezy1udldem W 18 z y m n n ",et p r z e ~ l" n i k i e nt. go. . sze "The Economl!st" - Polska hi.$torU jest $1Ia. D~łałal\je siły Jest k .. usze.tUem Naród polski nie ma poozneła niiszoścl ,,"o" Na kOl'.(O Nicruey bitle-ro,,·· miała porzucić swą tradycyjną oporu, a wiee walką. Wszę~zie zaś tam, gdzie bu- bec możnych nal'()dów tflgo świata, bo uświada- skie mogą liczyć? politykę równowagi, to muslała- duje się wielkie .. ze~y potrzebna .test wielka sDą. mia sobie w pełni faJd, ze sam do tych silnych WIocby to zagadka! W~l)w by uzyskać pełne gwaraneje, te Dlaczego tak jest? Jest ta.k dlatego, że nic hu I nl\l"Odów naJeży. Nie przeraża Polaków a.ni ił~6 trzeba gwałcić, aby ieh zmusić AngUa weilJlle udział w p()nosze- duje ię .niczego w próżni. nz.e~ nowe powstają nieprqjacielskieh dywIzji, ani wyposażenie lech- do pójśeia z Rzeszq h itlerow­:niu w8J;eUdeb ko~kwenejł ta- w istniejącym luduiQl ś .. o«towl$ku, które jest le-I nle.zne, ani czyjkpIwiek tupęt. WierzYn1)" bo- ską. kiej deey~ji rządu wal"$zawsJde- piej lnb gorzej, alą 'O'ządzone, I wszystko, co jlł~ wiem, że ilośtS na~eh własnych dywlzjJ, icb Bułgaria i TureJa. sptzymt{'­go. _ i8tnh~je w żyeiu duchowym I PlaterlalDYlD 8łąwła I duch bojowy i ntęs.ka poSława ealego narodu rzeńcy Niemieo z czasów wiel-

:Wobec teg6 pismo wzywa tym nowym, powsłającynt ~m ła.cieJ\1y opór I naj~upełniej wystarczą do zwyeięstwa. Wiemy, kiei wo.'ny, dziś od'źeg.mli.ią .~i~ rzą,d angielski. IIby zerwał z do- Rodzi się walka. Jeśli fl'eez now~ je~t siłą - ~ I te Wódz Naczelny i wszyscy tlowódcy w swojej oj ~zeszy hitlerowsl'iet. \yche~a$ową chwiejnOŚcią i po- cięż;., a jeśli siłą nie jest - przegrywa l ginie. 1'0 i najodpowiedzialnlejsze.i i najcłę~:&ej pracy spot- HI tlet: Z~I\ ten .stan t'zeQ1.y i ę.lodzU się z faktem, "e Wscbótl jest żelazne prawO I'zeezywi&to.4ei. Twarde OnOjkają się z niezłomną wiarą. wolą zwyełę$twa 11 (l1at,e~o. spieszy. Sl(~, aby ZąSk6-

jest i bezwzględne. Takie, jakim musi być czło· żołnierzy, gwll1domych tego, że są synami WieI. czyc U1eZOr~l:mlzowany .. lt prze­wIek, jeśli chce budować wielkie rze,ezy i tW"-1 kłego Narodu, który w swych dzlejacb odnosll eiwników Niemiec.

traszna eksplozia LONDYN, 25.3. (PAT) - W ta­

lU'yce m3łeriałó\V wybuchowycb .. If, cele górnicze w Faversham, JUllbstwo KetJtu~ na,tąpiła rap o I(wałtowna eksplozja.

Jedno ~ llabudowań qłello zupe', qemu znl~r(:eniu. Tr:JY asoby 1'0-.. losly śmierć. W'ród rannyoh ~naj­duje si, 5 kobiet.

W f."rye~ wybuehł poża'ł który po energicznej akcJi ratlInkowej ~tal ugasZ&ny.

rlzyć nową rzeczywistość. bezprzykładne zwycięstwa: G r u n wal d, W i e • Epoka współczesna daje nam tutaj jaskrawe d e ń, rok 1 9 2 O. Goe -n B Ib

przykłady, ~łóre potwif)l'd~'łją wyrJlźnle tę żell.l-I ,Jesteśmy spokojni, bo wiemy, że nasze zwy- fi g U a o ne prawo sny i wojny. N~ na zycb oczach l'OlPIl- eięstwll nie są tylko pl'~ę5złośc1ą. Wiemy dobrze, a potym u Mussoliniego dlo sl~ w gl'Uzy państwo, które wierzyło w roko- te nasze bagnety ł w przyszłości będą n~rzędzlem RZYM, 25.8, (Tel, wł.) - Bawia. wania i traktaty, 8 zapomnbłlo o sile. Czecho. n8Rzyeh zwycięstw. Czekanly na nie. A rozmy· cy w St, Remo na urlopie marsza. Słowacja jako nłepodległe pańsIwo tr~ymala się I ~Iająe o nicb, przygotowu.icmy się duchowo do lek GoertlJg udaje się za tydzień z jedynie wskutek ~pewnłcń, gwaranCji i QIIlekl · przyszłycb wojen, budząc w sercach naszyeh wizytą do marszałka Balbo do l.i­wielkich mocarstw. NIe lIezyła ona ł\lgdy ... Ale- ' nieugiętą wole( zwycięstwa, odwagę~ ,:aeJekłośe bU. W ~rodze powrotnej nlars~ błe, nil Uloe IIwego duebą ł na liwoith :t()bderO'. ł wyłrwałoś6. Goering odb,ędzie konferencję z Obcq jej hyła wola wlelkośd i ~yeięstwa .. C,eeh I B ~ d z ł ~ Ul Y ~ ł ę b ł ć d o b r e, bo wie- Mussolinim i min. Ciano. Jak mó­nie ·był urodzonym żołnierzem, nle mial honoru IJlY, że bistoria wielkich flokonań jest pisana '" wią, w konferencjach tych ma i dumy dziecka wolnego llaro~uJ za który nale- księdze dziejów żelazem i krwią męiu)'ch naro- wziąć udział pn:edstawieiel rządu żało walczyć do upadłego. Idów. \ - hiszpańskie:o z Burloe.

Page 2: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

2 26. In. - GLOS PORANNY 1939.

s p Slabe sukces, japończ,ków ••• Rola Chin w handlu światDWym.·· Błąd rzą u

mikada. •• Sila Chin rośnie. •• Ekonomiczne odrodzenie Chin W cią-gu 19 miesięcy wojny Chinach ruch zupełnie niespo­

japończycy zajęli w Chinach 9 dziewany dla najeźdźców. Dążenie japończyków do z.ni- ryzykiem przerwania przez technicznych. Na tyłach armii

szczenia gł6wnych sił chińskiej chińczyków frontu na innych I chillskiej powstaje olbrzymi armii na uhańskim fron.cie po- odcinkach, pozbawionych 0-' przemysł wojenny. prowincJi z ogólnej liaby 28. Zamia&t cofać się przed na-

Wynik to dość ni\kły, jeżeli ste1)ującym wrogiem lub podda ,weźmiemy pod uwagę nierów- wać się pokornie chińczycy, o­ność sił technicZ!tlych, zapew- gamię.ci zapałem patriotycwym nia.ią.cych bezwzględną przewa-I porzucili kłótnie i niesnaski, któ gę Japonii. 'l liczby 796 powia- re wtrąciły kraj w nędzę i czy­tów w rękach ja,pończyków po- niły go niezdolnym do oporu.­zostaje zaledwie 59. Re&zta chiń Partie, zwalcza,łące się dotych­skiego terytorium zna.tduje się czas zaciekJle, po{;'odziły się, a­pod .da'WlIlym zarządem. - Ten by wspól,nymi siłami odeprzeć stan rzeczy świadczy, źe Japo- wro,ga. Czang-Kai-Szek stał się nia, wszczynając wojnę. nie 0- bohaterem narodowym., wo­bliczyła swych sil, ani wzięła dzem i najpopularniejszym z pod uwagę przyszłych. mO'ż,Jiwoś przywódców, jacy kiedykolwiek

niosło zupełn.ą klę1Skę. Wojna chrony. Takie nrzerwanie fron-I Tak wy.glądają obecne Chiny przeszła w drugie stadium. tu zagroziłoby oloczeniem przebudzone j.apońskim obu: mniej pomyślne dla Japonii. przez armię chińską głównych chem. Zależnoś.ć ich od obce]

Obudzone z tysiącletniego le- sił jr..POIlskich, co spowodowało' pomocy zmniejsza się z każdą targu Chiny zabrały się energi- by absolublą zmianę sytuacji , chwilą. Połączone w z,godnej cz.nie do two,rzenia nowych ar- na terenach, r;.dzie toczy się wal! pracy wkroczyły na drogQ go-miL Siły ich urosły w dwójna- ka. spodarczego odrodzenia. s6b. Chiny posiadają obecnie Po,za tym japończycy wino- Japonia, wyczerpana ekon.o-240 dywizji, liczących ogółem czyli obecnie na górskie obsza- micz.nie, walczy przez inercJ~, 2 i p6ł miliona ludzi. rv kraju, skutkiem czego zosta- Pcha ją jeszcze siła począlko-

Pomimo sukcesów Japoń- la uniemożliwiona koo,rdynacja \Vego roz,pędu, bo droga do, od-

ci i znalazła się w sytu~ji nad istnieli w Chinach.

S'kich w pierwszym okresie woj działań armii, f.loty, lotnictwa i wrotu zosŁała odcięta_ Jeszcze ny, pomimo ol;brzymich strat oddziałów zmoto,ryzowanych. przed rokiem mogła wyjść z ho chińczyk6w, annia chińska jest 'V prowincji Syczuan chilI- norem z zawleTUJChy, którą TOZ­pełna zapału i gOło'wości do czycy rozbudowują obecnie dro pętała. Pertraktacje z Czang -wałki do ostatniej kropli krwi, gi &trateg.iczne i komuni'kację Kai _ Szekiem mogły zapewnić aby uwolnić swój kra.i od japoll kolejową. Na obszarze teJ pro- jej realne korzyści. - Sojusz z skich na.feźdźc6w. wincji znajdują sie pokłady wę Chi11ami IS>tat.by się dla niej czyn

:wyraz cięŻ'kiej. Japończycy, ()łśnieni począt-Przed wojną Chiny ~ajęte by- łiowym powodzeniem, o~wiad­

Iy wyłąez-nie sp.rawami wewnę- czyli, że żadne pertrakta(:je po­tnnej polityki, nie iltlteresując kojowe nie będą. pod,Wle, dop6-się aooolutnie zagranicą. 'V e- ki li steru rządów będzie ~tał wnętT.zne niesnn.ski odwracały Czang-Kai-Szek. zupełnie uwagę r,ządu od tego, Był to drugi błąd, pope1:niony co si~ działo pOU obrębem p'rzez Japonię, cięższy od pierw

Chiń'ski front ciągnie się na gla, liczące 10 milionów tonn. nikiem ekonomicznego w~moc-4.000 mil, skutlk.iem czego japań Na zachód o,d nich istnieją ob- nienia. ska akcj,a wo.ienna nie może po fite źródła nafty. Obecnie za- Teraz musi' oapierać natar­d.iąć zwycięskiej ofenzywy. Bo- częto wydobywać rudę żelazną, cia rosnących sił p!l'zeciwnika.

chińskiego terytorium. Z tej we szego. WlJlętrznej słabości Chin korzy- Nieustępliwość JaponU wzmo stały obce rząd'Y dla wł3lSllych eniła stanowisko Cza,n,g-Kai-Sze 'finansowych, politycZIllych i ka. Chiny, przebudzone .łapoń­handlowy eh celów. skimi bombami, roz,gorzały nie

wiem koncentracja wojsk na ja miedź i złoto i założono cały l " 'ik h" k kimś odcinku poł"ezona J-est zl szeren wiel,kich przedsiębiorstw wa czyc me tyl o z c lOS, -ą ar-

~ ... mią, lecz z całym narodem, któ

105'g.0. Kol.urg i SZ~Dki Wszystkie państwa posfadały bywałym patriotyzmem.

w Chinach swoje koncesje, wszystk.ie sprzedawały wadzą­cym się cltińlS1dm przywódcom za got6W1kę broń przesta'Tlałych systemów. eksploatowały dla siebie naturalne bogactwa kra'­

pod kier. Mllrll Romana D o b r z y ń. k I e g o ł,6dt. Piotrkowska 98 (r61! Oro), telefon 272·77

re go sila poJega na wierze w zwycięstwo i nievlomnej woli do wyparcia japońs'kiego na­jeźdźcy z chińs'kiego terytorium.

Pierwsze stadium wojny za­kończyło się upadkiem Kanto­nu i Hankou. Sikoń.czył się 0-

kTe! ustępowania Chin przed teehnicmlĄ. pr.zewaIM Japonii.

WYPOżYCZALNIA KSIĄżEK i PISM hralowych i .agrani cJnych.

Abonllment miesit:er;ny 1 zł. SO lir. Przedsprsedaż btletcSw do Teatró", Miej­skich. Bilet, wIgowe do telltrów l kin. Imprezy arł,słycslle l konkur3Y

literackie.

Japonia będzie musiała w końcu przy}ść do wniosku, te grożą,c zagładą Chinom, podmi­nowała wła'MlY byt.

N. szez~ny. i,ta i z,alewały ehlń.s'ki~ ry_i iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ... iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii. 'swoimi towaramłJ

Japonia, ayniąca jo! oił wI~­łu lat pNygotowania do wojny z Cbin.ami, byłe przelkooana, te podb6j tego kra'ju 'Ilie bPdzie :wymagał wie1!ki~'O zaebodu~ , Wszyslkie szanse były po }e} ~ronie. Niezgoda weWlIlętrma burzyła sPokój w Ohinach, wy­ezerpanyc'h gospodar,czo. Nie ist niał prawie przemysł wojenny. 'Nie by10 przywódcy, którego po pularaość mog13. zjednoczyć szarpany nie,;godą ltJraj. Czang­Kai-Szek był jednym z wad'zą­cych się generał6w i nikt nie przYPUlSlz.c'zał, że ma mu się 0-

sill.gnĄ:ć porozumienie z p o.lity­C'ZIlymi przeciwnikami. Lecz w każdej wojnie odgrywa decydu­:~, rolę moment psycho.lo,gicz­ny, którego Japonia nie ocenliła dostatecznie, a może nie wzięła "41reale w rac'hubę.

, Obce państwa nie mIeszały się -otwarcie do walkJ, lecz stały po s-tro.nie Chin, którym udzie­lały pożyczek. dostarczały bro­ni i instruktO'l"ów. Chiny stano­wią chłonny rynek dla zagrani­eZJlego h3il1dlll i żadne z obcych 'Państw nie chdało tracić swo­ich koncesJi i wpływów. Polity­ka zaś Japonii była wręcz wro­gĄ. w stosunku do cudzozieIn­c6~, którzy za,kiIimałyzowali się w Chinach.

Takie traktowanie 'oncego wpływu w Chinach było pierw­szym błędem, popelinionym przez jrupoi1lSlkie sfery rządzące. Inwazja japońska wywołała w

WIELKI W A L C - VIIielki

.ilnll "------,

Nastepna ni spadzianka z RZlm , •

Mussolini nie moie patrzef obojętnie na wzrost pot-=gl Hitlera nern6ski korespondenf dzien dra!nienie, poniewa! Włochy mazizowane, gdy ~ytua.cJa Nie- ~ nie mot e go oczywiście calko­

nitka "J ournal" potwierdza, te dOtyehezas nle nie otrzymały za miec w Europie środkowe.i sta:-I wicie ignorować. Mussolini zaś Hitler przedsięwziął nadzwy· swOją wspólprae~ z Niemcami, nie się silna, jak skała, JCdy be- ma wszelkie podstawy do obja­ezajne śrOd.Id, aby uspOkOić to jednak w prasie włoskiej nie ~emonia niemiecka rozszerzy I wiania swego zniecierpliwienia: Mnsołłnlego, który, należy przy widać dotychezms. śladu tych na sle na morze Czarne - to czy dotychczas Niemcy zachOwal~' mać, ma wszy&ikie podstawy strojów. Górują tam zachwyty Hitler nie zwróci się frontem do I dla siebie 'Wszystkie tłuste kąski. do. niezadowolenia: i entuz.iazm. Włoch i nie wysunie osłtrza prze Anschlus5, zajęcie ziem sudec-

,.Poset WIłoski Alttolico rzeczy P,rasa francuska nie wierzy w ciwko nim? MussOlini wie le- kkh '- to już było niemało.. Po wiście zawiÓ'zł Mussoliniemu szczerość tych zachwytów. "In- ple", niż ktOkolwiek inny, .iak anekcji Czecho-Słowacji Musso­Odręczny list Hitlera, który po transigeant" pisze: szybko dokonuje się takle zwrO- Hni ryzykuje, że ZItlajdzie się w !'8.'Z drugi usiłu.ie wytłumaczyć .. Mus.solini ~t zbyt doświad-. ty o 180 stOpni w krajach tota- śmiesznej sytuacji: aby tego u-i 1I5prawiedJiwłć zagandęcle niknąć, musi uzyskać natych-Czecho" SłOwacji. List ten był S A M O Z AT R U C I E miastowe rekompensatv_ potrzebny dlatego" że cztery rOz Dlatego też należy uwaznlc mOwy telef9n,łczne, przep,rowa- NA TLE WĄTROBY przysłuchiwać się wieściOm nad dzo.ne pr.zez Hitlera z Mu.ssoli- . ..... chodzącym z Rzymu. Zarządze·

dolegliw~cl (b6le artretyczne, łamallle mI krew J sokI ustroJu. 20-letme do-. . . , nim w ciągu ostatnieh dni. nie Sa~oUl!~ele bywa przyczyną Wle~Ulbll: 1 nerkI. są o;ganam.! oczyszcz!lJIlCY' nia wojenne wydawane konsck rozwiały nieufności, która 0- w kościach, b6le głowy, podenerwowa. świadczenie wykazało, że zioła leczni-' wentme w.e .'Vł?szech, ton pru­wladnela Duce. i i I , nie, bezsenność, wzdęcia, odbijanie, cze "Cholekinaza" H. Nlemojewskiego sy rzym.sklej, l11eUsła,nlle rOzmo

Dla sfer narodow6 • ~oc]ali- b61e w wątrobie, nies.mak w ustach'l jako żółcio, -. moczo~ę~n~, są natu.ral- wy 1defoniczne między Hitle· stycznych nie min..:ła IlIiedostrze br~k apetytu, sw.~dzeme s.k6ry, skłon- nym. czynmkle~ OdCJąz3Jąeym sokI u- rem i MUis,solinim _ wszySlko

'( nosć do obstrukCJI, plamy l wyrzuty na stroJu od trucizn własnych. Bezpłatne. " .. •• żenie ta okoliczność, że po,d~ skórze, skłonność do tycia, mdłości, ję- broszury otrzymać można w labora- ~o l1J~ da.le pods!aw do ?adzl~l. czas triU!mfaLnego powrotu Hit- zyk obłożony)_ Trucizny wewnętrzne, Itorium fizjologiczno - chemicznym ze l\' lochy odłozą swe, ządaUla lera z Pr~i do Berlina na dwor w~twarz~jące się ,,!e własny~ organiź· "CHOLEKINAZA", H: Nlemojewskiego, ua czas nieOkreślony. Jest. bar-

le b to aba dO ł S mle, zameczyszczają krew, mszczą or- Warszawa, Nowy SWlat 5 oraz w apte· dzo mo,żHwe że demokraCje b~-eU

i n y am sa ra w o - ganizm i przyśpieszają starość. Wątro· kach i składach aptecznych. dą lnus'ały' zademo t o'" ~

k ego, podczas gdy dyplomaty- . . . I. . ns r "ue czny pr,zedstawiciel Japonii soła ClOnym pOIlitykiem aby nie zda listycznych'" s wOJ. ws~01ny front 1!-le z powo-

'ł . W f h d h" , . . • cłu mcml('ckleao naCIsku np III WI SIę· s erac rzą owyc wać sobie snrawv z charakteru Popu'laire" uważa nawet że . . ". .' '1_ • dwoI . ł' " , HumunH~ lecz, w ZWIązku z tery szczegolill'C meza o eIlle wy- swego partnera "osi". Oczywiś- następna ,,nieprzyJemnoś~" grO_ . <'.. .. ,,-

wolał fakt że włOskiemu ałła-. ·tl be ni b dz o • E i I tron N'e _lo_'I_·I_a .. I'D..;~;..·1_n_l_z_ą;..d_a_Jl_I_al_l1._I_W_ł_o_c_h-.. • ' Cle Hl er o e e ar O p - Zł urop e n e ze s y I - ._ ' che WOJskowemu, gen. Marraso- trzebuie Włoch i rozumie że miee lecz ze strony WłOch kłó­wf, I!ie zezwi)I?no zjawić się na teraz:.rle na czasie .fest wzn~wia re ~iecierpliwie drepcz~ na przYJ~iu n HItlera. nie starych spOrów. _ Ale gdy mie.jscu: Oczywi'ście cho~ w rzymskich Fiihrer zakończy główną. część "Gdyby Hitler nie wiem jak

&rerach l"ządzącyeh rośnie roz- swego planu, r;.uy Węgry będą mało liczył się z Musso.linim -• ....". ':,. r .... .

Z ostatniej chWIliii. Jak się dowiadujemy, bezpośreduio po wyświetlanym z wielkim powodzeniem filmie

"MARIA ANTONINA", na ekran kina "Casino~ w~!t.~d~i już jutro drugi wielki film wytwór­

ni "Metro· Goldwyn • Maye .. " p. t. "WIELKI W ALe". Fakt wystawienia kole.ino jeduego przeboju po drugim łączy się z 15-lełnim jubileu­

szem amerykańskiej wyJwórni, która dla zadokumentowania swego jubileuszu I)Ostanowi­

la swój drugi, na.iwiększy i najkosztowuie.iszy film wyświetlać .leszcze W tym sezonie.

Jutrzejsza premiera "Wielkiego Walca" w kinie "Casillo" oczekiwana jest z wielkim za·

interesowaniem.

LEKARZ - DENTYSTA

Sienkiewicza 6 tel. 209-07, PnS'jm. lO-l, 3-7

Bank Słowacii Ukazało sl~ rozporzqdzenle SiOWill"

kiego ministra finansów, które posta· nawla, że wszelkie agendy banku emi ;;,yjnego Slowacji obejmie na razie od-

I dział dawniejszego Czecho-Słowackl~-go Banku Narodowego w BrałysławIt'.

I Bank ten jednakże nie ma pra"'a

emitowania banknotów. Rozporządzenie nakazuje, żeby, ,10

sowule do zarządzeń dewizowycb, de­I wizy i złoto zaofiarowywane b,.ly Bankowi Narodowemu SłowacjI.

Page 3: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

~1 85 -Aresztowano drrektora

M. G. M. w stolicy

26. III.

o us_alg 1fjet:zor~1D walki wceiersl,o-iłowatkie

W poniedziałek rozpoczynają się pertraktacje. o uregulowanie granic WARSZAWA,25.3. (PAT) - W

związku z lustracją, jaka miała miejsce w składach i pracowni tow. Metro Goldwyn Mayer, pod· I czas której ujawniono przechowy· wanie ponad normę materiałów RliilAPESZT, 25.3. ('1'1.'1. wł. -' -------------------------latwopalnych, w dniu wczorajszym I W ,lubrze poinformowanych kC'łach staro'itwo ulwrało dyrektora towa' l tl\'krdzą" że pertraktacje węgier­rzystwą M. Go('hracha 7-dnłowym sko - słowackie na temat wyrówna· ~re!'ztem bezwzględnym oraz grzy. n~a granicy, kt6re rozpoczną się w iVt1ą w wysokości 100!) zł. I po-niedziatek, niewątpliwie dopro·

W razie eWakU8(ji wadzą do pomyślnego wyniku. Pa­nuje tu przekonanie, że sytuacja zo!' tala prawic całkowicie wy jad' robn:! . Wszelkie ataki i starcia mię-

Nie stracisz nigdy­zyskasz zawsze składajQc oszczędności w

Wc wszystkich merostwach dzy wojs!,ami węgierskiinł i sIO-, • • • i . tak~t ~ Paryża ro,zwieszono plakaty in, wackirui ustały rałkowicie dziś pa ",aUle, samoloty węgierskie nicIwo węgierskie d-okonało su~ naw ązama per racJI mIł: tormującef dokąd mieli by się 1 poludn:u. bombardowały lotnisko Iglo. wczoraj przed godz. 17 nalotu dzy dowództwem węgiel'skim i

Parrża

S T 3 (PAT) BRATYSŁAWA, '>5 3 (PAT) na miasto Spiska Nowa Wieś. I siowacidm. udać mieszkallcy każdej dziel· BUDAPE Z , 25. .- . . ... . Nad miastem pojawiło się 9 , BRATYSŁAWA, 25 3. (PAT) . niey p!}!'yskiej w razie, gdyby Wę~ierska Agencja Telegraficz· Jak oticjaI'nie komunikują., lot· qmOlotów typu "Caproni", 'któ O bombardowaniu No.wej Spi. ~arządwno ev-akuację ludności na donosi, że regularne siły te stolicy. słowackie zaatakowały wczoraj re zrzuciły szereg bomb na lot· srdej 'Wsi p'rzez lotnictwo w~·

oddziały w~.gierskie na lą(lzie i nisko, w·ywołu.iąc tam pożar. ' giers.lde ogłaszają nastf,;pują·ce w powiet<rzu. Wskutek bombardowania zginę szczegóły: Na lotnisko i na

lo 6 os6b, a wiele 'Jdnio.s,to ra· przedmieście samoloty węgier~ · Oddziały węgierskie u.trzyma ny. Zarządzono zaraz l'ogo,to- 1 skie zrzuciły około 20 bomb, '.

ł:v po·zyc.ie zajęte dnia 23 we wie przeciwlotnicze. ,10 wad'ze 100 do 200 kg. !Po·za wczesnych ,,;odzinach rannych i . . . tym ok. 20 bomb spadło na wy' nie OPQścily ich ani na chwilę I W podapy~ dzlS przez .rad:o żej położone dzielnice miasta.

Samolotv słowackie · bombar· ,w . Preszo.wIe. komumkacIe I Niektóre bombv nie ",·-buchły. dowały miasto Ungwar, Rosnyo . stWIerdza Się, .ze po kOntra la- Zrzucono równiei' kilkaset dwu i Wielkie Berezne. Samaloty w~ kach ~ło,,:a~klch węgrzy cof_n~'1 kilogramowych bomb z3nala.fą-Itierskie zestrzeliły 7 samolotów li się 1 zalęl! nowe pozye.fe, kto-· cych. Zabitych zostało 6 osób 2łowackich, a Jeden zmusiły do re utr:;:ymuJ~. • . . cywilnych i 6 wO.i.skowych, w lądowania. W ostatmeJ C.hWlh ~ostały tym jeden porucznik.

Jako repres,ję za bombardo- walki wIStrzymane .1 oczekuje Co 's:e dl'e-e na RuSi';: ~iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii-iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii_iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii_iiiiiiiiiiii-iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii_iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii_iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii __ iiiiiiiiiiiiiiiii B U D AFES ZT, 25 3 (P A T). -

Przez radio wę,gieJ:'lskle Of,'łosz9- ' no wczora.i o godz. 24 i powtó· . rZ Q,no dziś rano komunikat, kM, ry nie poruszają.c innych szcze - ' gółów stwierdza, że .. jest nIe. prawd~ by wojska węgierskie

• • • J szcze sle nie D

tien. fraDt:O wgs~OS01fa • .t8-ŚOdzioDe u.tima.ulD POgłOSki O przYieciu warunków przez Hiszpanie republikańska

wycofały się z punktów. zaję­q.,ą .. dnia 23 b. m • . na .te!e~łę .

- l,łusi pOdkarpacklci., ,ba ::~~If,~: od rzekł Ung". " ,.

RZYM, 25.3. (pAT) - D-ziennik gen. Franco zgodził się na poz~ta. \twem racllostacji. Dawiązana Z08ta:· "Piccolo" donosi w depeszy z Bur· wi('nie 6-cłu dni czasu stronie czer- lA. łą.em0$6. Wymla.nai szyfrowa. g06. ze delegacja junty madryckie1 wonei na. ewakuacię wo,isk z Ma· nych depss'Z nie ustaje. powrócu,a dziś do Madr)'tu z ULTI- drytu. W obecnej chwili pomiędzy RZYM. 25.3. (pAT) - ,.morna.łe MATliM GEN. FRANCO, w którym Madrytem a. Burgos za, pośrednio- d'Italia." .otrz;vmała. wiadomość n­tąda on poddan;a się całkowitego iiiiii;;iiiiiiiiiiiiiiiiijiiiii;'iiiiiiiiiiii;;iiiiiiiiiiii';iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii';iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii i hez w8zelkich zastrzeżeu. Ultima·

tum ma termin .f(ł..godzinny. M-Ieza. demo t - f-, r" w :3T. JEAN DE LUZ. 25.8. (pAT) I "a ns racJa o I"e D

w zwią.~ku z rozmowami delega. przY'uchwaleniu ustawy anty!ydowsklej naW-grzech t( ." rady obrony Madrytu gen. .. Franco istnieJą. lJogłoski, ze gen. BUDAPESZT, 25.3. CtAT) - oficerowie-iydzi nosili po kilkan8Ś' Franco zażądał całkowitego i , ni· Po dłuższej . namiętnej dyskusji de Qdznaczeó.

diott>lefoniesną od swego ł/pecjaIne­go WJl51a'lllika, że kapitulacJa sto­licy Hiszpanii na. warunkach usta­ll>nycb pnez gen. Franco jest fak· tem bezspornym i ogłoszona będzie ptawdopC'dobnłe jeszcze ." ełągu dnia dzisiejszego.,

l\URGOS, ~5.3. (pAT) - Rząd franl'ttskl postanowił zwr6cić Hisz­panii narodowej wszystkie okręty wchodzące w skład eskadry msz­pańskteJ, która schroniła się w por­cie Bizerty.

tzym nie uwarunkowanego podda- parIaDłeut węgierski t!chwalił usta· BUDAPESZT, 25.3. (1.AT) -nia się rady obrony, a przedstawi· wę antyżydowską. Prasa żydowsko - węgierska zamie-ciele junty warunki te przyjęli. Silne wrażenie wywarła milcząca szcza nazwiska trzech żydowskich Umowa z Sowietami

Jak słychać., ustalone zostało, że I manirestncJa. żydowski~h . oficerów I żołllle~, którz?, polegli w walkach wchodzi W tycie lutra rezerwy, ktorzy ukazalI SIę na ga'l przy zaJmowamu Karpato·Rusi. Są

łlłiwna rzecz to samopoauel .. '" . A nasze Sl'lmoplłl:zlu:ie Jett ' do-' , skonale, od kiedy na'nł.danł,.-

pijemy Ovomalty.".

Ovomaltyna -łatwostrawny ' kon- · . centrat od-iywc:zlHritamłnowy; to prawdZiwe- tr6dlo sił I ene.rgłL

I !erii parlamentu ~ czarnych stro· I ffl M Ludmk Lowinger, Ferdynand WA:aSZ~ vy~: 25.Il1 (PAT.) -Jach, udekorowam medalami i od· I Prankel j Wilhelm Roth. I W ml'liU dzIS'leJszym p. J . Sz~~- QvOMIILTINE. znaczeniami wojennymi. Niektó~yl jbek po?sekretarz s,tanu "! mIDI - -::; -.--:--.. kr?ywdzące upokorzenie

.. wzgardzona miłość

.. spóźnione szczęście

oto trz, akord, Doteinej s,mfonii

'Umowej

, sterstwIe sp'raw za~ranlcznych ____________ _

PadeJ"'rz=na ag.-I!!IIcJ-a uliczna Idokonał z charge d'affa,ill'es so- Komunikat ten nie zoo.tał 0-u II II wiec~im p. Pawłem ~i$topadem głoszo.ny przez węgierską agen·

W chwili niebez pieczeństwa 'WYInl3.ny .ntO!, w wymku kt61'yc!1 cję telegraficzną. W kołach ófi-. . . .; , • ' ' .' ~łan(}WleD1a ~mo'Wr handlo: l cjalnych utrzymywana jest ~ci-

, pARYŻ. - W artykule. p. t.\, dach rasIZmu. Jasno widać 7.1 we] ,poIsk? - SOWIC. ckieJ, zawarte. l I sIn dyskrecja 00 do tych wyda~

"Przeciw antysemi.tyzmowi" - tych płodów, że ich "auto,rzy" w MoskWie, ' w dniu 19 lułe~o ' rzeń. . . Jean . Nocher podnosi w · nie mi.eli nawet dość czasu, abY : 1~39 roku zostaną pr~ ~ oble Prasa węgierska na Rusi iad­"Oeuvre",. ż·e na bulw~rach p~- .fe przen~maczyć na dobry język , s~ony wp~owad7J?ne w,..zycle ~ro nych wiadomości o sytuacji na ryskich .wld~ć i sły~hac ost~tnlO francuski. Nie chodzi tylko o W1ZorycZD1e z ~D1e~ 21 b. mle~. pograniczu słowacko. rosi ii­~oraz WIęceJ os.o~D1ków, oflar.u- pogwałcenie praw człowieka, : d? czasu ratyfll~acJl. J.ednocze~- !>kim nie przynooSi. Jąeych .,rzec~odniom pewne ~)lS- ale nadto o zamach na jedność , n~e wchodzą w zycie postanoWIe /ł-_.II_IiiI.III----I' ma, których Jedynym celem Jest kolektywu narodowego. Par la· ma statutu prawnego, przedsta­sianie nienawiści w szeregach' ment powinien uchwalić przedło i wicieIstwa ~andIowego Z.S.R.H /' narodu francuskiego. Są oni -: żony mu projekt ustawy deputo- w Warszawie. pisze Nocher - z'awsze .. anti" ; wanego Alberta Rilgala przeciw· * I w stosunku do czegokolwiek, ko propagandzie podźegawczej. Warsz. kore~p. "Głosu porano) głównie jednak są oni anłysc- Dziś podżegacze napadają na ty neg~" te~ef.~nuJ.e: .

WIELKI W A L C

UlAlY

miccy. Propagandę swoją upr-a- I d6w, jutro będzie kolej na katoti . W na.!bhzszycl? dmach oeze­w~ają w charakterystycZIIlej for· I ków. Jest obowiązkiem państwa I kIwany Jest Pl:Z~J~zd do .Wa~sza mle, propagandę, która w in. /I bronić nie tylko jednostek, lecz , wy l?rze~stawIclelI sowIeckłe~o

, nych kraja~h dał& znane już re· także zespołów mnłejszościo- : kOffils3!latu dla spraw ha.n~u

MURIY~ zultały. W chwili, gdy wob'~c I wych. Parlament holenderski I za,gramcznego dla poczymenIa - największa

rawelacja ekranów świata!

-Reprezentacyine kino

RIALTO Największy i nalwspanial'

IZy sukces sezonul

n I niebezpieczeństwa wojny musi- już w maju 1934 roku uchwalił, WIększych zakupów w Polsce. my dać wzór solidarności, przy· ustawę karną w sprawie podie- '"+ę ........ ~9 ... (t.<:-~>ll> .. ...,e>~ •• * chodz, ci niby nacjc:naliści. i prof sania. jednego .odłamu ludl!ośd Silna flota \v1j-en118 . wokuJą do pogl·omow. NIebez· I przeCIwko drugiemu. FranCja po . b - • ob czetlstwo jest tym większe, że I winna pójść za tym przykładem. to eZDle~zenstwo_

. elaboraty te są oparte na zasa- na morzu I Wlfbrzezu 4 C

Królowa gwiazd IElll1311 a IBI~Cj~IE

W swoim nainowszvID i naj piękniejszym filmi e •• Skradzione życie·'

DlO l ś o godz. 12 i 2

' .. ORANIJ L Ceny od gr.

Page 4: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

,

4 -• .Nr. h5

I -I Noraw' Trorki uprowadził 'lo 11 a ,- -swego wnuka z Francji I I Z a "J ił

do Meksyku PARY:Z, 25.3. (PAT) _ "Pari& Likwidacja partii politycznych i kurs antysemicki na komendę niemiecką

Soir" podaje wiadomość o uprowa-dzeniu przez Trockiego .iego wnu. , 1'~AGA, 2.5.3. (P AT) - Czeski ka. Wuul{ Trockiego, 13·letni chlo. i ~~t>mltet. w5~:-lnoty narodowej. ma­piec, był wychowywany we Francji )t!cy zastą.plC dotychczasowe orga· przez przyjaciółkę zmarłego nieda- ~ rut ust3.wodawcze Czech i :Moraw, wno w Paryżu syna Trockiego! odbył w sobotę posiedzenie w gma. Lwa Selowa. Trocki zwródł się ~ I cha parla~entu. Na posiedzeniu Meksyku do władz francuskich i na ! tym poWZięto szereg uchwał, doty· drodze prawnej uzyskał odebranie ' czących projekt6w uregulow!lJ1ia, swego wnuka jego opiekunce, z I d~:uch zaga~!1.ieli: zup~łnej ~ikwida­tym jednak, że miał on być odda- I Cli WSZ!StklC~ ~tronOlct~ l wpro, ny pod opiekę kuratora. Trocki jed . wad~el1Ja • w .z~cle ustroju ~otalne. uak to przyrzeczenie złamał i przez g~! ~ak row~l~z uregulowaOla kwe· s~?ich przyjaciół w Paryżu Wy-I stil zydowskleJ.

uego rozw;ązane zostaną wszystlrit. T kwidacyjllej ustanowiony zoatanie I <lowskiej komitet wzywa rząd do stronnictwa i ugrupowania poli- I ~ptcjalny k0:11isarz rządowy. wydania zaltazu dysponowania tyczne. Dla. koordynacji akcji li· I Celem uregnlowania kwestii ży- przez osoby pochodzt'nia niearyj.

skiego jakimkolwiek majątkiem nierucholUym.. lub też prawami do lItt'go. Dl> 15 kwietnia b. r. przepro wadzona zostanie rejestracja cille. go majątku żydów. I

~~\r-,~~"

~""_~~~~~=~; ~ .;:_:~_o_o~:L - - ~\ --. -stosuie-się';rzeczyszczaiQ- -:;::.= = =::::­ce pigułki ALDOZA, znak - -- - --­oc.hronny .GÓRAL-, dzia­łalq .łago~nie. Niejedno­krotme zapobiegajq two-

la niaaryjczykć w w r()zuml~~\~ niniejszego projektu, uwazane S~ .):>o},)', których przodkowie do trze. eie~o pokolenia byli pochodzenia niearyjskiego".

wlOzł wnuka do Mt'ksyku. Komitet uchwalił pnodstawić ·rzeniu się hemoroidów Oziałqjq przy obstrukcii: nadmierne; otyłości j złe j przemianie materii. Nie wymaqajq specjalnej die­ty. Próbne pudełko a S sztuk w cenie 0.15 a J5 sztuk OAO '

Zrealizovlanie przez rząd powy!. ~7ych projektćw wymagać będzie aprobaty protektora Rzeszy von Neuratha. NI I kt

prezydentowi i rządowi protektora-e e rleznym tli następujące zaleceni;}.:

krześle stracono 6 morderc6w cO.~U~BIA (Poł. Karolina), 25.3.

(PAT).-""': W więzieniu stanowym w Col~rńbii stracono wczoraj na krze· śle elektrycmym 6 przestępców, którzy .w grudniu 1937 r. podczas próby ucieczki zamordowali kapi­tana Sandersa

Biala śmiere 3 narciarzy zamarzło

w Alpach

"Cel~m wprowadzenia na obsza­rze Czech i Moraw ustroju total- -Pogotowie zbrojne \V Palest,nie na wypadek powikłań międzynarodowych na Morzu Śródziemnym

JEROZOLIMA, 25.111. (ŻAT.) l nego na wypadek powikłań mię- Ilości celem omówienia środków W Jerozolimie toczą się POJlfUe

l dzynarodowyeh na morzu Śród· zal'adczych w obliczu sytuacji

narady z udziałem wysoki~go ko ziemnym. . po niepowodzeniu londyńskiej misarza sir Mac Michaela i na- konferencji. czelnego dowódcy sił brytyjskich JEROZOLIMA, 25.111. (ŻAT.) I Wybrano dwie komisje - jed gen. Haininga. Odbyła się wspóll!-a narada egze- I ną dla samoobrony politycznej,

Omawiane są sprawy bezpie- kutywy Agencji Zydowskiej, ra· drugą dla zagadnień samoobro­czeńslwa oraz pogotowia zbroj- dy llarod.owej i repl'ezentacji lud . ny gospodarczej.

Jak pnypuszcza się jednak, pro. jekty te jeszcze przed uchwalenielU jeh przez. komitet zostały uzgodnio· ne z właściwymi czynnikami nie. mieckimi~ tak, że liczyć ' się należy z wprawadzeniem w zycie postanI> wień antyżydowskich w całej rOI'

ciągłości. ł'o przybyciu do Pragi protekto.

m ~~zes~y, powzięta zostanie akcja, zmierzaJąca do uregulowania spra. wy żydowskiej, ściśle według wzo­rów niemieckich.

N~em:eckie bezDrawia P,UATYSLI..WA, 25.3. (PAT)

l.Trz~dowo ogłaszają: Niemieckie wla dze wojekowe pozwoliły sobie na

WIEDEŃ, 25.3. (PAT) - Na lo­dowcach szc~tu alpejskiego Gross­g'ockner zmarzło na śmierć trzech młodych narciarzy z Rzeszy,

Zbrodnia dlorego Trudności finansowe Rzesz, J

czynienie w niektórych przedsię· biorstwach zarządzeń, na które nie miały pra~va. Prasa ogłasza we· I

Zastrzelił syna i odebrał l'Iimo .lrOI.U· wplUwÓW poda.kowu"b-braL-sobie tycie ., .. . "W;~r~~~ korę~p. "Głosu . Po- pi~DiCdzu na zbrojenia

rannego" 'telefonuje:' - I . BERLIN. 25 a.(PAT). Wobec Nowe bony będą dwueb ro./ trafiały do ob~ w ten spo· . . VI ~~ejscoowśd żeru, pod War- tego, że mimo wzrostu wpty: dzaJów. Bony pierwszej katego- sób, że gmioy • ..., koleje, ~ezty, I sawą, urzędnik Klemens Ostemp.: wów podatkowych, nadzwyczaj .. Ji będą dopuszczone do spłaty autostrady i inne instytucje, ma czuk, cbory uieule~zalnie Da raka, ue wydatki państwowe nie mO- 1)Odatków i cel w 7 miesięcy po jące osobowość praWlllb b~ą i ~ rozpaczy strzelił z rewolweru do gą znal~ć eałkoWitego pokry· ich emis~ przy czym będą miały prawo uisZ(!zanla należ- \ swego 6-letniego synka, a następ-; cia w drodze normalnych wpły- przyjmowane przez kasy pań- ności za dokonane zamówienia nie popełnił samobójstwo. Chłopca I wów budżetowym. a stosowana stwowe narówuł z "o-tówką po w 40 proc. bonami podatkowy­odwieziono do szpitala w stanie ostatnio metoda pokrywanła nominalnym kmsie. mi, a dostawcy wspomnIanych bezliaaziejnym. wydatk6w w drodze potyczek Bon k t •• dr dł J b Ail insłytuc.ii również będą mieli

powoduje obciążenie budżetu z y a egoJ'u uj5.e ",".ą prawo do uiszczania 40 proc.

CIlPITOb Dziś i dni następnych!

tytułu obsługi długów, rząd: przyjmowane przez kas~ pan- ~obowlązań wob~ swoich do­Rzeszy powziął d~yzję iinanso st'\\"Owe dopi~ro w 37 miesięcy sławców tymi bonami. Jedy­wania wydatków nadzwyczaj- po łeh emis.ii - z premią po- nym ograniczeniem jest suma nych przy pom-ocy specjalnych nad kurs n()l'malny w wysoko- 500 RM., pouiże.i której racbun bonów podatkowych, które nie ki 12 proc. ki będą musiały być uiszczane będą oprocentowane. Obie kategorie bonów będą całkowicie w go-łówce.

zwanie, vy osoby zainteresowane zglai'zaly urzędom wszystkie wy. padki bezprawnego postępowanil wojsk niemieckich.

KINO

"PALICE" Ostatnie 2 dni I Światowej sławy ienor

BENlAMINO

GIGLI Francja wpraw dzi we wlorek Gios'iMiii

Najbardziej aktualny temat W wielkim filmie

. reź. ALLAN DWANA

zaliaz propaećłodg anigSnD3€kiej ~ PARYŻ, 25 marca. (PAT.) -- [upatrywać w nim pewne skrępo· dywać ma ,UKRÓCENIE PROPA I

Minister sprawiedliwości Mar- wanie wolności prasy, przewidy . GANDY ANTYSEMICKIEJ oraz °lliŚpOO~g·~1~2 Hiod

21 80 mi I cbandeau opracował dekret pra- . wać ma przede wszystkim 0- uniemożliwienie. w prasie Iran-sowy, który ma być przedłożony chronę szefów rządów zagrani- cuskiej wszelkiego rodzaju ak-na najbliższym posiedzeniu rady . cznych na wzór wydanego swe · 'cJi propagandowych, finansf)-ministrów. I go czasu detkretu o ochron te wanych z funduszów zagranicz-

'yrone Power Posiedzenie to odbyć się ma głów państw obcych. nych. D Z I E C I ! Annabella i we wtorek. l Dalej d-e·kret.,prasowYi.._.Lp.;.;rz;;.;;c~\V..;.i-___________ Dziś po raz ostatni I

W 10), gł.:

Loretta YOUng . De~~et t~n, ·któr.y jest)uż. z .g~- 'V W II" perfumy, woda kwiatowa i puder . . ry p ?mIot,,:m krytykI meJdo-, Bry a sporządzone z oryginalnych IIngiehkich o\ejk6w grany jest

BIlety ulgowe l passe-partout '" rych koł leWicowych, chcących" ., I surowców przez Lab. Chem. "D I N O L". "RAK- NIEBORAK" .

1~~i~~;:~:~;OOdd54g~JKomiSja uchwalila" udżet lodzi ;~~;b:itiffi:~:~*, , " Dotychczasowe subwencje dla instyŁu cyj filantropijnych pójdą I :;fuus~~~!~~g~ _r~i,,:o~;~

W I E L K I na obronę przeciwlotniczo-gazową miasta Treścią bajki są niezwykłeptl!

gody Maciusia - sieroty i jego Na WCZoł'ajszym posiedzeniu' większości o skreślenie wszysł- t du, że wykładowcami i słucha- przyjaciół: raka - nieboraka

radzieckiej komisji finansowo - ' kich subwencji i przelanie preli- 'ezami są tam m. in. żydz·i. pstrą~a - dziwoląga, którzy szn

W A L (budżetowej, po 6-godzinn~ch ob- D?-inowan;vch lla nie sum, w kwo I \"" trzedm czytaniu przyjęto kali złota w Afryce. radach, uchwalon.o budzet 1.0- cle 250 tys. zł., na obronę prze- wszystkie budżety, łącznie z in- Ba.ika zawiera szereg wspa

. dzi w trzecim czytaniu. leiwlotniczo - gazową miasta. westycyjllym. \Vniosek "naro- niałych scen. ~ak walka z Alinl Na wstępie d~. Więckowski od 'Wyjątek uczyniono tylko ola dowców" o wyeliminowanie ży-I w-o.dzem bedumów, walka.n

ezyta~ deklar~cJę, w której wy- następujących instytucji: teatry dów z pod świadczell miejskich' d~lIe .n~orza z potwo~ną ośmlor

największe ·

wydarzenie na przestrzen~

dziejów kinematografii!

stępuje przeCiwko zarzutom en· - 240 tys. zł., straż ogniowa _ upadł. - Imcą l mne. Cała akc.,a toczy si I decji o. ~ielojalno~ci ludności ży- 300 tys. zł., Wolna Wszeehnica Przeciwko budżeto'\\i głosowa na tle. piękne.! muzy~i ! jest u· dowskleJ w ŁodZI. 1- 100 tys. zł. W. F. i P. W. - li tylko endecy. _ I ro.zl!-lalcolla lIcznymi ~lOscnka I Podczas obrad ~1~~ pr~limina 153. t~'s., oraz FON, i biuro planu \V tym stanie rzeczy, budź2t I mi ~ wesołą konferensJerką· I rzem, endecy wmesli WIele de- regIOnalnego. wchodzi pod obrady lHu' -"lentn BIlety od 30 J!r. do 2.30 III mago~icznych wniosków, m. in l Uchwalono również 2.500 zł. miejskiego w dniu jntrzejszym. szatuią .iuż) w kasie Te9~u aby me wydawano żydom konce· dla pogotowia nocnego "Linas - Debaty poprzedzi expose l)rodra I (Al. Kościuszki 57). sji na uprawianie handltt na tal" Hacedek". . mOwe prez. Kwapińskicgo. 1\101 ' gówiskach. Wszystkie wnioski O subwen<.'ję dla WWP. toczy· żliwt', że zos\..'lną odczytane de- .ZAPISZ SIĘ NA CZŁONKA

~ upad!Y. . .• ła ~ię wa~ka, .bo~'~ 2m endecy żq- klarac.ie po~ityczne w związku z i ŁÓnZłUEGO TOWARZYSTW! ~I ••••••• _ ••• "" WIel'ką sensacją były wmoskl dah skreslellla Jej z tego powo- sytuacJą ulł~zynarodową. PRZECIWZEBRACZEGO".

Page 5: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

_N_r_, _80_-_____________________ =-~6::.:._::III. '- GLOS POIlANNY _ 1939, 5

c P 15ce s I Nastroje naszego społeczeństwa Sil wJraźnie skrrstalizowane

uego na miesiąc luły, że fatał-, później doręczono .luż zarządze welę do ustawy o zaopatrzeniu ny marzec wy~unął inne, nieko nie p. Prezydenta REplItej mar- emerytulnym funkcJonariuszów

Wanz. kor. ~,Głosu Poranne- niecmie ze sprawami usławo- szalkowi senału l wlcemarszał- pańsłwowych i zawodowych 1(0" telefonuje: dawczymi związane ,zadania. I kowi seJmu o odroezenht sesji wO.fskowych.

Wrażenia

Najl'epszy poczęstunę~

dla gości

Wc~raj nasłąptlo odł'oczeuie Nic dziwnego, że sen. (t'icbna r,ejmu i senatu na dni 30. Ustaw, rat,fikac,jne liesji sejmu ł senatu na dni 30. przy referowanIu wydania sen. . * Decyzja o tym zosłała już da- Semkowicza ogwiadczył, te dziś Warsz. ko-r. "Głosu Poranne- Przystępując do ustaw ratyfi-wno pod.fęta. Mimo 1<0 pora o- w Polsce nie czas na spory, ~o" telefonuje: kacy.inych, marszałek MIE-

, .. a~lL'" się najwłMclwsza do te- uczególnie we Lwowie. Spos6.b Na wstępie wczorajsze'I\'o pIc DZIŃSKI zmienił kolejność po-1(0 stopnia, że inicJa-torzy odl'o- zaś wyrażenia sympatii dla Li- 'lamego pOlSiedz~nia senatu ,rządku dziennego, stawiając na fzenia nie przewidywali, jak lwy, wypowiedziany przez sen. SEN. SICI:SSKI pierwszym mie.iscu projekt u-dalece zajdzie koniecznoiić o- Katelbacha w ooocnoścl posła referował ustawy o pOwszeeh- sław o ratyfikacji protokółu ta puszc~nia przez rząd gmachu litewskiego, a przyjęły oklaska nym obowiązku świadczeń rze- ryfowego mi~y Polską a Li­se.łmowego i udania się do mi przez całą izbę - dowodził czowyeh. twą I o ratyfikacji układu ban­swych resortów dla zalał'wienla po jakieJ Iinłł idą 8ym,patle 8po- Ustawa pTZewiduje p()wszech dlow~o między tymi krajami. spraw pilnych l nie cierpiących leczeństwa w sprawie Kląjpedy ność obowiązku świadcz,eń rze- (W loźy dyplomatycznej obec 'CWlokl. Sami senatorowie mieli t wykaa:ał, że nastroje w społe- czowych na rzecz obronności ł ni byli na tej części posiedze­już przeczucie, że sprawy, kłó- c.zeństwie są bardzo wyrazne. obeJmuJe bez wY.iątku wszyst- nia poseł litewski w Warszawie

Smaczny i beguty w wio tarniny Jafski Grejpfrut jest ozdobą każdego stoł&t,

re zalatwia.tę, należą do po- Na tynt zakończono obrady kich obywateli, z których każ- min. Saulis i radca poselstwa dk dzJ k 'I in Trimakas)'. kle l"zą u cnnego, przewidzia- senatu, po czym w I ka m ut dy obowiązany jest słutyć '.IWO-

im mieniem państwu, jete-H u- SEN. KATEJJJACę

lUtZ A

AINER FERNAND

GRAVEY MILlZA

KORJUS Rei. JULlEN DUVIVIEI

Największe wyc1arzenie na przestrzeni dziejÓw kinematografii! !

Już Jutro \V kinie II C A I N O II

Dla leczenia zaparefa u kobiet spe, cjalnie w$kazana jest naturalna wuda gorzka Franclszka-JózC'ta, dzięlti .W", mu niezawodnie I nadzwyczaj dell· katnemu działaniu. Zapyt. Wasz. lek.

znane ono zostanie za pOtrzeb­ne do obrony. Obowiązek świadczen rzeczol­

wy ch - odstąpienie przedmiO­tów na cele obrony zachodzi w t!zasie wO.fny lob pokoJu w ra­zie zagrOżenia państwa. Swiad­Clenia rzeczowe są od.płałine w

JEDYNE W POLSCE

oświadczył: .,W dniu 22 gru'dJnia 1938 r.

zostały podpisane w Kownie: układ handlowy i p~o:tokół ta­ryfowy między Po,Lską a Li­twą. Z tą chwilą rOZipoezyna się okres nasze.' obeeno§cl gospo­darcze.t w. Litwie. Nasza obec­ność polityczna 7.aczęła &tę od 19 marca 1938 r. Konsekwencją oawiązania stosunków dyplom-a tycZlnych między obu krajami twło zawarcie szeregu umów, d.otyczących wymiany poczto-

tr6dło w6d gorzkich

MORSZYN--ZDRÓJ

GREJPFRUTY I POMARAŃCZE '

są nqjsocz!lsfSZl!

OWOC PALEST v":' S 1<, : ••

Delegacia seoalorów u prem. Składkowskiego

LWarsz. koresp, "Głosu Porano nego" telef<l\l1uje:

Dnia 25 b. m. podczas po91e­dzenia senatu udali się do p. pre" miera gen. Sławoja - Składkow­

skiego w im.1ea1iu grona 10 5eDa­IIOWOCZISIII IUIDZIII1I uallCZL WISUSOWI .'POUtalł DOM ZDROJDWY. torów, sen. Olchowicz i Śla'Ski w

SEZON OD 1 MAJA sprawie um1.eszczenl'a red. Stani-fllfDnllcJe: ZInad ZdroJo.,. nOrłllS", "Wagans Lłts Coolłl:" I BIura .. PAR" sława Macldewiczo. w milejseu o ---------------------..,..----- dosOlbnienia w Berezie Kanu ' "<?t6~e lub ~ygnata.mi. Wszel we1' teleg~ri.ez~j,. ~lefOlDlcz- skiej. P. premier deleg,a.cję przy-kle czynno5et. :r;wl~ane ~e ne.1. komum'kac~f.JneJ 1 t. d. j ł' _..2 • li! . J: • oL te' łwiadczeniami meczowymi ob- ą l uume wyr-bDleu VI J lina jęte są, pt'zep:Hsaml o taJemafe1 ~ład b!lndlo.wy z LitJWłl sta- wie. pa6stwowej. !lOWI koleJny, naturamy etap •

W obliczu watnyell wypad. nonnal~~cyjny. który nieza- WraCaJiI do Polski k6w na arenie międ%yna'rodo- przeczen,Je odeA'fa ~owar1lut to- pp Kiernik I Bagtftskl weJ, ~y pod.stawt\ obroonoścl lę w dziele ks~tałtowanla się wa • państwa jest prętoość "OS-PO- ranków przYJaznego sąsiedzkIe Waf!f?lZ. koresp. "Głosu Porano darua, społeczeństwo nie eOf. ~ • wspóUyeła pomiędzy obu nego" telefonuje: nie się przed naiwłększymł na- panstwamL J'ak mówią pp. Kiemdk i Ba· welofIaraml Da rzecz obronno- Senat projekty ustaw ratyfi- gi,ńs'ki., którzy wczora.i zrana o-lei. .. kacyjnych z Litwą przyjęło puścili Pragę, mają w dniu dzi. Seuats~ltN~~tiI ustawy. Z ~ooei sena~ przyjął .bez dy- siejszym przybyć do Polski.

• • skWl1 następują.ce projekty u-refE'rował rządowy projekt usta staw w sprawie ratyfikacji: a) ,----------.. wv o WYCOfaniu urz-?ów, ludno przedłużenie układu płatnicze-!C~ mieDi~ z zagr,ozonych ob- J(o z Francją, b) trzech umów o

z ów pall5tw~. '. chara,kterze gospodarczym z W tdoso~aDlu Pl'ZYJęto usta- Szwajcarią, e) konwencji wete-

wę bez zmum. '. h L.... • I'!~' SEN KORNKE rY'naryJllYc z u~wą l UlI ""Ją,

referował u;tawę o kOmunika.. d) traktatu handIOIWego z Ar: e'ach w słu 'b'e obron • _ genłY1Jlą, ~) umowy handlowej

.. z I y pan z UrupaJem słwa. Jest to .iedna z ezęśei skła . dowych aktów ustawodaw- Na tym wyezel'lpaJOo t)OI'Zą-ezych, mających związek z dek dzienny. przygotowaniem obrony pań- SEN. SUJKOWSlU stwa. wniosła i'nterpelację w spm-a-Ustawę uchwalono w brzmie- wie prOwokaCYlnego zachOwa-

niu sejmowym:.. nła się niektórych niemców9

o-Re~ dY~U$Jl przYjęto n~· bywateli polskicb, ilustrując

stępme pro.Jek!y ustaw: o zasll- przykładami z Łodzi i Białego­"acb dIarodZID osób, odbywa- stoku. Interpelacja ta ~ostała Jęcyeh cz~ą służbę WOjSkO-I przyjęta do las.ki 'marszaJkow-wq, .0 zn1Jarue prawa o po,stę'Po skiej: ' wanm wywłaszczeniowym, no-

WIELKI WALC

wielkie arcydzieło

realizacji genialnego

J. DUVIVIERA

" , OdrOEzenie sesji izb usławodawczVEh SeilD i senai zbiorą siC ponownie ze lO dni WARSZAWA, 2ó.III (PAT.) - zydium rady ministrów Wlady· sesję zwyczajną sejmn NA DNI

Zarządzeniami z dnia 25 marca sław Paczoski. TRZYDZIEŚCI. r. b. p. Prezydent Rzeczypospo- Z dz' P ' d t R r Warszawa, d. 25 marca 1939 r. litej ODROCZYŁ SESJE ZWY - arzą eme rez~: en a ~p 1- Prezydent Rzeezypos~olitej CZAJNE IZB USTAWODAW· te~ o odroczeniu sesJI zwyczajnej (_l I MO CICKI

I

sejmu brzmi' , I . . , . CZYCH. • • . Prezes rady ministrów:

Zarządzenia powyższe wręczył "Zan;ą~eme Prezydenta Rz~-: (-l SŁAWOJ-SKŁADKOWSKI". w dniu dzisiejszym marszałkowi czyspobtej o odroczeniu seSji - * senatu Bogusławowi Micdziń- ' zwyczajnej sejmu. Zarządzenie Prezydenta Rzpli-skiemn i wiccmarszułkowi se.i- ! Na po(ls,tawie arł. 12 pkt. cl łej o odroczeniu sesji zwYczajne., mu dr. Leonowi Surzyńskiemu ustawY konstytucyjnej odra-jsenatu, ma brzmienie analogicz­dyrektor biura prawnego w pfe- ' czam z dniem 27 marca 1939 1'. ne. -

Page 6: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

6 26. III. - GLU~ Pl:HANNY - Uł3~. .Nr. M

[Ewakuacja mia I w razie \V • J I Cz, DańslwG walczace moie sobie Dozwolić na ogołacanie

ośrodków Drzemrslow,ch z ludności Każde pań~two przygo,towuje re muszą pracować na rzecz o' wa prasa obca - zapatrują. się I Vl każdym zaś razie środki za·

. . . się w obecnych czasach do uda- brony państwa lub należą do or ne~atywnie na celowOść ewaku- bezpieczenia ludności odkuto Ostatme. ~padkl wytrąciły ~ remnienia napadów lotniczych ganizacji obrony przeciwlotni- aC.ti ludności. Pomimo daleko ków napadów lotniczych !>ą bar

r6~no~agt me tyl~o narody, ale J na ludność cywilną, doktryna czej; dla nich to wła§nie zapcw-I posuniętych przygotowań w za-II dzo kosztowne i środków łych l'oJ~d~nczych ludZI. . I bowiem wojenna niektórych nia się w mieście schrony prze_I kresie czynnej i biernej obrony zawsze będzie zamało. Ewaklla.

~IDlster 8pra.~ zagraDlcz~ych 'krajów ,o<raz doświadczenia z 0- c· lotn'cze . l t' . • 'd ć ., t . t r . , dk' Wlell.d ej. Bryta.nu, lor, d .Hahfax, statnl'ch ""o.J'e'n dobl'łnl'e wykazu IW I • orzeclw o JllczeJ, Ole WI a tam I cla Jes nlewą p lWIe sro 'Iem .. Ewakuacja Paryża przedsta. większych przygotowań dO cwa- dobrym, ale należy pamiętać, Że ekarzy Się prasie lon.dynskleJ: ją, że bOmbardowania lotnicze wiałaby się w ten .s.posób, że 0- kuae.li luduości, a w każdym ra', nie może ona objąć w zystkich

':" Mam jeden u~wlęCO?Y zwyczaj obe.tmą objekty nic tylkO ° cha- koło 3 miliOnów mieszkańców zie nic się o tym nie mówi w mieszkallc6w. znaczna ich .w zyciu: • kładę Sl.ę s~ac zawsze o rakterze wojskowym. miałoby być ewakuowanych, wydanych ustawach. Częścic·we. część mUlS,i bowiem pozostar .WJtół do ledena~teJ wieczorem. . I Brak doświadczell z użyda dla reszty zaś byłyby zapewnio- wyjaśnienie tego stanu rzeczy przy warsztatach pracy lub h~'ć Nleje~okrotme zdarz~ się, ze do napadów z powietrza wieI- ue trwale schrony. EW3!kuarja można znal·eźć w artykułach użyta do zwalczania i usuwania

wychodZ1~em pośród. bankietu, czy: kich mas }o<tnictwa wy wotuje nastą.pić powinna w chwili pO_ znanego niemieclciego autora s.kułków napadów lotniczych. ~iedzenla, by ~dązyć na wpół do I rozbieinoM w poglądach na wstania grOzny wOjny, oM.tmu- gen. Grimma, w tv~odniku "Gas Win. Jedenastą. d~ łózka. skutki ich działa'l1ia. Jedni-pe- jąc po 600 tysięcy osób nB dObę, schutz und lLuft~chutz". Udo- iiii ___________ iii

Nie zmlemałem tej zasady nawet symiśd:- twiero7ją że bOmbar odbywała by się zaś koleją iwadnia 0Jl, że nie ma sensu za-za ~zasów, gdy byłem wicekrólem dowanie z pOwlełrz~ mOże obró wszelkimi inrnymi środ:kami lo· przątać sObie głOwy ewakuacją Co piszą inni IndiI. .• cić w gruzy największe miasta komocji. ludności _ ponieważ: . I oto ostatnie dnI wywróciły mu i załamać (lu cha ludnoŚCi eale- WŁOCHY. _ wszystkie wOgóle miejsco- ALEKSANDER WIELKI, tryb życia. Kładzie się codziennie go kraju. Drudzy zaś _ opty· Pogląd na zagadnienie eWa· wOści są narałone na napady NAPOLEON ... ZBLEDLI.

, mi§Ci - dowodzą, że sądząc z kuacji ludności wyraził w roku Iotniilze, Wychodzące w Pradze pismo

o 2-3·eJ w nocy l z tego powodu bardzo - jak powiada .- cierpi ...

*

wojny w Hiszpanii i w Chinach, U!bie~:łym Mussolini w jednym - obywatele pOwinni umieć ,,kal'lPatoruskie" "Swoboda" za bOmbardOwanie lotnicze nie, '!y ze swoich wieJ'kich pnemó- znosić niebezpieczeństwa. jakie mieszcza artykuł wstępllly pe· wiera na ludności oczekiwa- wień po-litycznyoh. Oświadczył ich CZekają w czasie wOjny, len panegiryków na eześć Hitle. nych skutków moralnych l m a- on. że zagadnienie obwny prze. - każdy nIemiec w WYPadku ra za jego oMamie czyny. Ge· tel'iałnych; że wobec strat zada· ciwlotniczej miast ,jest tak trud wojny nalezy do ojczyzny, a nie niust AIleksandra Wielkiego, nych lotnictwu bombardujące- ne do rozwiązania i tak kosz- do siebie samego. Cezara i Napoleona hled:nie wo­mu, może mu zabra.knąć samo- towne w realizacji, że za naj- _ ludnOść pOwinna zostać w bec geniuszu Hitlera, który do· lotów do wspóbpracy w rozstrzy lepszy spOsób jego urzeezywist- miastach. eelem utrzymania to- ~onu.ie takich cud6~, zdobywa. gających działaniach wojsk lą- nienia uważa ewakuację ludnoś ku ieh pracy, wzięcia osobiste- ,ląc W5zys!ko ~ez • Jednego wy. do<wych; ź,e lotnidwo< ma tyle ei. Jednak ewakuac.J·a przeoro-... udz' I _A strzału. Ujaw'llla SH~ na horyzon ><0 Ja U W pra .. - na _--er.: 0- • " t t . innych doniosłych zadań, iź nie wadzona w pierwszych dniach brOny państwa oraz w obronie Cle ~WH~ e

d lce.sarstwo Zrhzł~?ls~e

Dumas, ojciec, przyjechał do ma· starczy go do problematycz- woj'ny, ł. j. w .okresie najwięk- miasta przed takimi skutkami I- ,~lS7Je a e~ a~ ~r. . Lla ~Ię i,tka sweg9 syna w Puy pod nych w swych skutkach napa- szeJ pracy transportu, może nie napadó lOtne -cli'ak pO chwIla, że WlerIue.1 Rzeszy NIe· Dieppe. Po powitaniu z synem ~ dów na IlUdność _ i wreszcie, tylko nie dać oczekiwanych wy żary. w łCZ" J np. - miedkie.i uda si~ złączyć Dl

łwiadczył: że napastnika bę-d.zie powstrzy- ników, ale _ co gorsza _ wy- . swym ohszarze me tylko Cze· _ Przyjechałem, by umrzeć a mywaćooawa nie ty~ko odwe- w,olać ogólny zamęt w systemie Zapatrywania: niemieckie co chy, Sło.wac.ię i Ukrainę, iecz

deble. tu, ale i wystąpienia prilecrwko transportów. Dlate.go-zdaniem do< nieogałacania miast z ludnoś również rosjan i in. (?)! - koń. 1st tnł :..ot D poł • ł niemu mnych państw. ChWilO-j jego L ewakuacja pOwłn.ua być ci., nie są 00 o so.bniooe; są one czy autor swe wiemopoddań.

. dO łĆ':knaza"Om"rz i "Jmas ozy Iwo niezaangaiowa,nvch w zatar dokOnana jeszcze przed wybu- wyznawane także i w iIllllvC'h CZfo wywody. 8U~ o z a.. ~w a ~c z synem gu, że za tym nie może być mO- chem wOjny. Aby zaś rzecz u- kraJach. Tak np. jeden z pisa-~oJe pl.a.ny 1 ~mlerzenla. któJ?'ch wy O tępieniu tym właśnie spo- łatwić, należałoby już teraz od- rzy a'l1gielskich, krytykuJlic na WY .. MOWA BROSZURY. me ~rzekał SI'; nawet ': obltczu sObem ludności cywilnej. ciążać stopniowo Rzym od zbęd łamach .. Fighting Forces" zarzą "Ku'rier ·Po.~narusddlł dOlllo i: Mlierc., Dumas ~wiad('Zył. Ale wnystko to lS4 teorie. _ nej ludności, zaehęcając ją dO dzenia w A.nglii, pisze, że jeżeli ,.W jakim stopniu rozzucbwa

_ Mówią o mnie wszyscy, ze fes- RaczeJ bowiem .przypuszczać na zamie8%klwanła poza stolic.,. by się miało ewakuowae lud- 10na jest propaganda niemiecka tem rcmzuttly. Zobacz w kieszeni leży, że kiedy będzie chodziło o ANGLIA. nOść ~ uprzemyslOwionego mia- tello dowodem, te tutejszym mojej kamizelki, znajdziesz tam 20 losy i byt państwa, będą u~yte Miesięeznik angielski ,.,Figh. sta,. (O kto hędzie praeował dla kupeom polakom dostawcy ich franków. wszelkie śrOdki. • wlęc l hOm- tinges Forces" lSłreszeza obowią obrony państwa? Ni®1"Zv.iaciel z Rzeszy przysyłają broszurę ...

Ody SJ'Il przyniósł 11111 1110netę, bal'dowania lOtnicze miast l 0- zujące wytyczne eo do obrG·ny - mówi I- będzie milował n.ie- języku po~skim "Mowa wodza ojciec Dumas rzekł: siedU. biernej Londynu na.stę,pująco: mtannym.i nalotami (niekonie- i kanclerza Rzeszy Adolfa Hit·

_ Z tymi pieniędzmi przyJecba. Przy 1l"0'Zpatrywaniu 'l'6mych maski gllmWe dla wszystkleh, cxnie bO'mbardowaniem) przery lera, wyglo<szona w Reichstagu hm do Paryża ł z tymi IImieram _ sp.osob6w 1.tnikni~ia ~kutk6w pOmieszczenia przeciwgazowe wać wciąż pracę w wy twór- dnia 30 stycznia 1939 r." Nieco gdzieł tu jest moja rozrzutn~ć. wielkich napadów lotniczych dla wszystJd~ sehrOny prze. nlach, aby zmnłejszye łeh wy- za wiele tej - ,.przyjaźni" nie·

Mimo tego nieodpartego, zdawa- naiez~iej się mówi o ewakwl.-, cI", hOmbOm dla W8zysłldcb, dajnoś~ Jeśli zatym cO' kilka mieckiej 'Wobec Pol siki .... lo by 3ię argumentu, potomni nie cji ludności. Oto pOf\'lądy na to prtleZ tego za rowy na otw81'- godzin będzie sv~alizowany JmienUi swego sądu o królewskiej zagadnienie w kilku wojsko<wo tych przestrzeniach oraz ewaku nalot s9.mo<lot6w, to wywoła to PROTEKTORAT .wprost rozrzutności genialnego pi- przodujących państwach Euro- aC.ia trzeciej części ludnOści. alarmy, przerywanJe pracy, Modne to słowo zrO'biłO' karie Mrza. py: Jak wiemy z wypadków w:rześ zbi~anie do seb.l'onów. Straty r~ - pisze IKC. - Protektorat * FRANCJA~ niowych ubiegłegO' roku, reali- w pr~y trzeba będzie koniecz- znaezy po polsku opieka. Niem·

Ewa'kuac.ia miast je ... t tam już zacja tych zamierzeń, nawet dla me nadrobić, co oczywiście wy- cy ~ały się. jak w,idtimy w o· oddawna nie tylko postanowi,Q<- tak zasobnego kraju., jak Anglia magać będzie ~zynnOścl wytwór statnich czasach, bardzo czuli: na, ue i odpowiooillio przygoto. okazała się pOonad siły. To też ni przez eałą dObę. co znów po- lubią Opiekować sif; drugimi. -wywana. Ewakuacja ma być obecnie czyni się tam bardzo e- ciągnie ~a L'lobą ~oni~ZiDość pra W,prawdzie pańJstwa,ldórymi się przYDlusOwa i obejmie W&zyst- nergiczne przygotowania do e- cy na kll!ka zm~an me tytko<. w chcą opiekować, twierdzą, że są kie t. zw. "czułe punkty". czyli wakuacji ludności, a przed-e fabrykach, ale I we wlSzyst'luch ·Już 'Pcl'iIloletnie bo od roku 1918 miejscowości na.łbardzlej nara- wszyls.tkim dziee~ kObiet i slar- za~ładach użytocznośći publicz· już upłynęło 2'1 lat, ale Nieme~ zOne nR napady pOwIetrzne, a ców. ReJestruje się kwatery na ne.!, co prz~ ewakuacji na. ~ięk twierdzą. że nieraz i pe'łnOIet8l niedoslałecznie za()patrzone w prowincji i umawia się z ich szą skalę .Dl~ było by mozliwe, musi być steryUzOwany i po· schrony dla ludności. właścicielami o p'rzyjęcie ewa· a nieprzy.{aClcJOwi szło by .jedy- trzebuje opieki. Nadsekwańczv·

W San Francisco postanowiono urządzić w klinikach położniczycb speejalne pokoje dla nmęów".

Pokoje te przeznaczone będą dla czekających na poród swych mało zonek, mężów, którzy dotychczas niecierpliwie przemierzali koryta· rze szpitalne.

Kolory obić zostały wybrane specjalnie w ceru łagodzenia ner· ~6w mężczyzn podczas przykrych dla nich godzin czekania.

Przewiduje się dwa r'odza}e kU'owanych. - Usłalooo nawet nie na ręl'ę· cy nie chcąc z tego powodu ik ewakuacji: jednorazOwą do pewną opłatę. wynoszącą około * rO'zpłakać, wolą się śmiać. Oto mie.iseOWOści odIe~łych oraz do kiilkUlnastu z!ot~ch trgodniowo Jak wyni:ka z powyższe-go, jak np. "Le Rire" naigrawa si~

~._. ________ " rywezą _ dO miejscowOści bUs- za utrzymanIe Jedne.! ewakuo· ba'rdzo pohieżne.go zestawie.nia, z protektoratu: kjc~ podmie.iskfeh. Decyzję w wane} ,()S oby. I poglądy na zagadnienie ewaku- - Popatrz - mówi chłop·

WIELKI WALC

- najdroższy film

w historii kinematografii! Koszt realizacji wyniósł przeszło

3.500.000 dolarów

tej mierze podejmuje bądź mi- NIEMCY. acji lu'dno§Ci podczas wojnr są czy'k, który bierze rodzicielskie 'l1~ster spraw wewnętrznych, Niemcy - jak twierdzi fachO' w różnych pallsłwach różne. - baty, do swoje.i siostrzyc2!ld _ bądź teź prefekt departamentu łata wz:iał mnie ttOd protckło' terył.orialn-ego. tiraod · u.-DO rat. D 3-ci tydzień Oslaln".e dn-. Przy roz'Ważaniaeh ewakua- Pocz. 1Z. 2. 4. 6. 8. 10

cyjnych dzieli się obywateli nal OCZU'" s'·e n,·e mo' w,· ••• trzy kategorie: l) podlega.jących , ••• ewakuacji na stałe 2) podlega-jącyeh ewakuacji dorywczej, Dziś 2 poranki o g. 12 i 2. Ceny miejsc 85 gr. i 1.09. czyli codzienne.i i 3) pozostają. Na pozostałe seanse III m. 1.09 - II m. 1.50 - I m. 2.20 cych stale w mieśełe ~,~;;iiiiiiiii_~iii_iii __ iiiiiiiii_;;;';;;;_';;;;;;;~

Do pierwszej kategorii (ewa­kuacja na stałe) zalicza się oso­by bez okr-eś'lO'l1cg,o zajęcia o charakterze pwblicznym oraz rodziny tych osób, kt6re muszą w ciągu dnia, ze względu na ro­dzaj swej pracy, przebywać w mieście. 1

Do Sztokholmu I Kopenhagi m/s "Piłsudski" 3lfV do 5/Vl - zł. 200.-

Do 4nt"erpil i londgnu m/s "Batory" 13 do 2l/VH - zł. 324.--

vVyjazdv indywidualne do: Anglii, Belgii, FranCji, Niemiec, PaleSlrny

Do drugiej kateg,o,rii (ewaku- II acja cOdziennal - osoby pracu. .iące w cią.gu dnia w mieś>cie, a

;z~oc:a,~:~i~:t:~.do swych roi F R A n c o p o L łódź. Trzecia kategoria (nie ewaku-: H Piotrkowska 104-a

i innych kraiów.

I CO DALEJ1' Co będzie dalej? POISlu'Chaj·

my co m6wi niem1ecki Pll\!. -Prognoza dla Europy jest nast~ puj'ąca:

Owanych) obe.;muje wszystkie lei. 240-40 "-.. _________ .. ~ osoby, m~żczyzn i kobiety, kt6-1'1 _______________________ I,

HambU1'«. 25 marca. Ogólna sytuacja atmosferyczna: Wobec wzrostu ciśnienia nad Europą półnoeną, w Niem<:zecb p6łnOl' llvch utrzymu.ią słe wialry wschodnie. Obszar niepOgody przesunął sie. w kierunku JI.Jl. laudii. Zakłócenia atlantvckie przesuwaJą się nad południo,,"n Francją ku południowemu wschodowi w stronę mOrza Śródziemnego. Rów.nocześnie niż z nad morza Czarnego prze· ~uwa się ku północy w stron~ Ros.ii środkowej. \V nl'iazku z wiatrami w<!>chodnimi dJ;zar o· padów roz zerza si~ ':~ strone Skandynawii. ..

Page 7: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

Nr. 84 ... 2'6. III. - GŁOS PO,,!;l{~J\:.!1\.!:r:!:"~\'-=~1.!::\J!!3~!!;.:.-_____________________ 7~

z • -s -ąS MSi' ?Ttt'

Wla~omo~[i ~ieiij[e nlJniem· , a· manile ,ja Fe e I«n Polska zawsze Odpowie zbroinie na próby naruszenia granic I DV!URY APTEK. -- Nocy

IdlisleJszej dyżurują następujące 'pIekl: S. Kon i S-ka, Plac Kościel-

Ił, A. Chllremza, Pomorska 12, I Ostatn.ie wydarzenia na fo-, niemieckiej śni się o "opiece"" Jak w r. 1920 Pol5ka b,Yla w~-l iijjjiiiiiiiijijijiiii . Wagner i S-lł:a, Piotrlmwska 67, ,r~m mIędz!narodowym stał~ i ale w ~o.Isce p~lacy s!l go"po- I lem obr?nnym T?fzed InwaZją

, Zajączkiewicz i S-la, Plac Boer-I SIę ~rzedmlOteąl_ ~o~szechneł dar~aml I potrafIą samI. normo-, bolszewIcką, ktora. parła n.a ra, Z. Gorczycki, Przejazd 59, M. I uwaj;.:I na całym SWIemc. W te.! \Vac swe stosunki z sąsIadami. Zad16d. tak teraz Ole d0l!UŚCl­pstein. Piotrkow~a 225. Z. SZy·1 wyJątkowej sy~ua~ji Plol.ska! B: ikombatanc! przeszli k~m~ : my do podiito.iu wscho~nle., Eu­ański, Przędzatmana 75, E. Szlin- , musi być specJal'l11e czuJna, ł pame f.rontowe 1 są zaprawIeIll rOp~, a przooe wszystlum do_o o...:: nbuch, Srebrzyńska 67. zwłaszcza., że te ,~darzenia I w trudzie żoŁnierskim. Obe~nie, I słableuia Pols'ki. Reprezentu~e- ' WZNOWIENIE ROBÓT SEZO- dzie.ią się w bezpośrednim są-, 9.'!S,zyscy .iak jeden mąt, s~upią my ~ił~ i ~iezłomną ,,:,olę utrzy~

siedzłwic je., granic. t się pod s.marida:rem Nacze1neg,o mama Nlepodle~oścl, !której '()WYCH. - W dniu wczorajszym To też, celem wyświetlenia \ Wodza., zda.i,ąc sobie !!Iptrawę z bronić będziemy do Ostatniej "boc poprawienia eię warunktw sytua<:,ii' i nakreślenia d'I'ogo- powagi połozenia, kał"nle Wy- kropli krwi. 1,1 osfe~cznyeh, wzn?wione zosf,a- ,~azu społeczeństwu i b. woj- konaJą kałdy rozkazł sławi" ~otrafim'y s~bie. da~ radę z

\! na ruektćrych odcmkach pracy, sł~ na apel Ojczyzny. ~mejs.zo:ŚC1ą menl1e~ką w kra-bfty se1.Onowe , I Drugi z Iw·lei przemówił pre- ,tU. Nie przez wybijanie szyb, AKCJA TĘPIENIA SZCZURóW zes P; O. W., sen. Edmnnd \VIL czy burdy, bo to niegodne .. CZYNSKI naszej włelko§cl_ )\or'lm la.':. ubległvch zostame '.'

djęta w najkrótszv~ cza~ie akcja I --: Mnłe.iszo§c'; nłemle~ka - . A.le Niemcy muszą , wiedzi~ pieni2. szczurt w n~. terenie nasze- o§wladczył on - zamI(~szkala 'Ce lesłe§my goło~i. • W AGĘ. Prowadzony pewną rt:-, . ta I w Polsce, pod wpływem toczą- Całe, spoleczeMtwo poiLslkle ką Głowy Pan'slwa, p. Pr-vden~

roms '. h ł t tnl k fest spokojne i świadcza wy- --J Do tępieIua szczurćw muszą cyc 8 ę. o~ a o ro~rywe,. . ' o ta Rzeczypospolitej zjednoezo. _ , . . które znue:I1Iły maDę Europy, raiUle, że jak padnIe rOzkaz ' . •

zystą,plC właśClcH"le lub zarz!J:' d • ł d i ł .f 1lł'asze'.ować" a_ bez wahania ny z armią, reprezenłałką ~ueJ . ' 'ln" h po !Il'IJSI • owę, z a a ąc na~"''' , IM 'ły i tli. l I ŚJą0Y ,pos~czeg(. yIDl meruc o· '. szkodę państwa polskiego, bądi póJdziemy na front, aby bronić Sś1t gwarhB'll ą ł n eMn8l'1l0R8ZAL:aNL~mo;;l.

o c:aml. .. ' ._ s,kowym, zarząd Fed~~~jl pOI- obrażaJąc naród pglskł. Dowo- aranie Rzeczypospolitej. c naszyc gran Co , , ' Pr~ed pr~ystą~lemero clo. ~keJII skie.h związków obrone6w Oj-I dem tego s~ liczne prOcesy i In Za'kończył swą mowę p. !te- CAŁKOWICIE PRZYGOTOWA~, SZC'T.U, rzarna.. m:usta, posesje mu., czyzny zwołał na wcrora., wie- cYdenły. . lIlatOil' Fichna. oświadczeniem: NY, SPOKOJNIE CZEKAĆ N.\ być ralezycIe uuorządkowane czór nadzwyczajne .. .....nmadze- . J . l'· t' •• 1._- ' ~_ . t Jesteśmy dołowi i czekamy w ROZKAZ NACZELNEGO WO,-

d d d, - ' . • " """"~ eze I ej 1llII11C}SZOM:l r:a'ttle - •• '" DZA. ' '" oprowa zone o s tanu ~zYS~OSCl. I, nie członków. , _ . kowala' myśl o jakiej,kolwiek każdej chwłl1 no rozkaz!"' , • Gnmtowne odszczurzanIe nl1asta Zgromadzenie to odbyło się op'ec" 'be - • d t j , ' Przemówienie na~odzone Z'O MA S Z E B O W A ćt atą.pi w początkach kwietnia r. b. Vi sali i na dziedzińcu &traży ki" Isłęe pali .:! t~ m~si~y"j:l:: słało hucznymi oIklaskami. MYl BYLI WOJSKOWI. ~-POPULARNE KONCERTY. - pożarnej przy uJ. 11. !Listopada Mudzić w ,tej za'pale. NaM:8 od- W.uy'Sbkie przemówieni~ ~~RM'ó:::O~~O=

~ydział oświaty i kultury zarząA:1n 4. Ściągnęło ono Wlelotysiąe.z- powiedź na te zapały fest te przeryw~ne były okrzykaD1ll, • •• .' . 'rjskiego w Lodzi inło~muje, że ne tłumy b. woJskowych, zrze- naród polski o k~dą p~i złe- sikierowanvmi przecłWlko niem- uezes~y w::::eJwr..~!~~ i ~C:: dniach 27,28,29 i 30 b. m. odo , 8zonyeh :wsfederowanychzwJ4Z com. M. in. domag/lJno 'się usu- ny po o.. eL ~e"'~'I ---' dzie się drugi cykl koncertlw po- kach , obrodców Ojczyzn,.. H. W KA!DYM MIESZKANIU nfęcła nłemc6w c posad pail- ~~ ł ~~ą PQdkr

i eMamy • . , Za .. ,

darnych dla 'młodziezv kla. .. '7 in. ,obecni byli członkowie zw. li] Włlm '$AFES ' stwowych, rOhiąz;mla organ 1- J"'LUe zJ\7\UIoezen e ~.pod. -Ikół powszechnych. Na -prog;am żyd6w. uezestntkówwałk O Nie , "dosf!l'rc:z!I _acji hU1erowskich ł t~ o. przewodem Głowy ;austwa' i Nn . .. "k t podl~łoU Polski. 'ebrv1la lis Ggnla- Na zakończenie z--oonadzeni czelnego Wodza Jest nie tylko ozy Się muzy a roman yr,zna. , . , . ' InAIVdII MIsQIł ., ł'>~ • nakazem ehwUł ale hJ8ł

oucorty odbywać się będą w sa- Zgromad.zeme n.. wO)Slko- "'DLZlllLua.~ 18 ..... 2M-tt prZyjęll nastfl)UJl\.'C\ rezolluc)ę: konleemokl Cata lIMIIIl ory~ h klubu pracownikćw Scheib!era wych PNC1stoezyło Sl~ w wieI- Rezolucja ' 1 , II- . prze , Grohmana przy ul. Przędzalnia- k.ą mani~esłacJę pałrlotyemą ł ml-.łzle waIezyć, a od nttliej- ' • ' 5=_ :r.::a!u-:aulDa, :: j w sali Teatru Pol<:kicO'o przy było ŚWIadectwem nastrojów, UO('& • _ ~Zebranł stwierdzają: ~ J jao§e, 'S 'd .. - . .. ~ J' o ] ł nurtujących w ehwUl obecnej SZlośei domagać SIę będZie calk.o Europa a z nią cały c,-.łlizo~ Ją gromkim głosem:

. ro IDleJSl0eJ l V,' sa 1 sz~o V ... a • '1 I~Lł_ W 'te' lo' lt1JOśc' wobec państwa ' J"'u. Z mJ owszechnej przy ul. Drewńowskiej 'IV 8puaee~nstw e / pO .,......... y- W1 J .la . l ł łl M ~ wany śwlał, znajdują się w prze- awsze razem, re ę pnIJ ..... r 88 ezuwało SU~ w katdym z prze- Nie mamy wprawdzIe l n a de dniu niesłycllaneJ wagi zda- mIeniu, ze wzroJdem slderowa-., , . m6wień oraz w liemych ~rzr- ffinoła,. ani linii ~y~ryda, ale rzcń. Zorganizowany, umrojony nym w stronę wroga, pod rozb.,

p OKAZ D. I. kach zdecydowane nastawleme naszą Imłą ~ą zoltllerze osia aź po zęby Ś\VIAT GERMA~SKI zami Naczelnego Wodza: ma,: ' anłylhltlerowskle, ora goło- Iowym harcie. (Hutcz:ne oiklas- ROZPOCZĄŁ WOJSKOWY PO- s z e r o w a 6 r

W,pieki świateczne" wo§ć boJową szel'Oldeh rzesz. k.i). , .": CHÓD NA WSCHÓD: Polska słać się , musi Jednpa Zgromadzenie zagaił prezes Gdy jakakolwiek stopa ~mle d wielkim obozem wał"Ownym., '-

dbf;dsie się w PONIEDZ. dn. 27 m. O gcdz. 5-ej popoI. punktualnie lokalu Kursów Gospodarstwa Do­owego t. Ż. T. Ochrony Kobiet

Cegielmana 21.

Federacji g.rodzkiej" p. TadcusJl li się stąpnąć na naszeJ ziemi, ~ Złler.nął s~łą ~zeehr : ?-a: KA~DY POLAK Z KARABINEM ł"ORNALsKI, kt6ry nawią,zując na rozkaz wodza zlłgrzrllł1ł ar-

1

r i cz~s:r. BW wono CI J W RĘKU - NA POSTERUN2 " do powatnej sytuacji. jakn wy_ maty! . n epod egnr.lci, KU!" ' tworzyła- się w Europie, wezwal :v k~ń~ swej. mo-wy 8C~ .2) uzależnił od siebie Słowa- •. ,. ' , , "-zgromad'zO!Ilych do !karności i WH;czynsk'l OŚWiadczył, Zl' cJę i ' uczynił z niej niemieckiego . R~zoluc;tę P~ZYJęto J~yfl- c

Awanse dyscypHny, wskazująJC na \Vszel.kie. ~ybJ'yki J.Wliejszo~cj , wasala; • me t p-rzy ogo nym ap uue. : włelk" odpowledzialno§ć, Jaka niemieckIej będą tępl.one w za-I 3) oderwał od Litwy kr : Przed zamknięciem zgroma.-

starostwie grodzkim L I rOdku. a na .ka~dą ~Iewagę Pol ł kłajpedzki, grożąc brutal:e ~~ dzenia! wezwano zebnmych do . . . ' ." tltJp"U.I- I';ka zareaguj(' czynDIe. - ci ' iły spolk.'OJneg'o zachowarua silę, Uni-Dekretem p. mInIstra spr~~ we·. ,,'i4'I- !'hsf~pnic ~tos zabrał sen. zy em s • karna wszelkioh wystąpień a'

. 'nętr~l:ych - g~n. ~ławoJ.Skla~l- , ,,,,_ " I ' ~'lPEL, który w.sk:=tzar, że b~ WSZYSl.'KO TO WBREW, NIE zwłaszcza do tego, aby nie dali owski~go w lodzk~ st~rostw!e 1 f'łlł.,UI'Sze .lOWU postawa ~. wO.Jsk.ow)cl.1 :.. JEDNOKROTNYM PRZYRZE- się przez nikogo sprowokować. ~odzkIro awansowalI: klermvlllk " . ('nłt>f{o społeezenstwa Jest JUŻ I CZENIOl\l I SŁOWOM, DA W A-referatu karnego - stanisław-Hen- nie tylko nakazem chwili, al~ : NYM PRZEZ KANCLERZA A- Manifestację zakońezono od-~k SZYKE z IX do VIII grupy ~łz}ejtt",ą kOnil'cznością. Dal~j DOLFA HITLERA,GŁOWĘ śpiewaniem ~,Roły". (Gel.) Iluitowej, referendarz - Zygmunt mówca V"€z wał zgrOmadZOnYC:11 PAŃSTWA NIEMIECKIEGO. ,VOJTCZAK z IX do VIII grury, do ~pokoiu, by niE:' dawali 00- Niemcy wkraczają na drogę, Józef PIOSZYK z X do IX grupy, słuchu f,oclszeptom i spokoJeni wskazywaną im ongiś w licznych

~non GRZEBIENlAK z XI ue: X swoim prrr.yczyniIi si~ do umo- butnych przemowach ich ostat-

rupy, Irena SZKUDLARKóWNA żliwienia władwm podejmowa- niego cesarza, Wllhe'lma II, gdzie XI do X grupy, oraz woźny Ju· nia doniosłych decyzji. działa tylko siła, bezwzględność

Jan Bronowski z XII do XI grupy. Je d'!l o 7. najmocnie.iszy~h i cllę': zaboru cudzycb ziem. * przem6w!!'ń wygłosi! prezes Fe JAK W ROKU 1914, TAK I derac,iI woJewódzkiej. sen. dr. DZISIAJ ŚWIAT PRZESTAŁ

D€'kretem ministra spraw we- B. FICHNA. WIERZYĆ TEMU, CO PRZY-ętrznych awansował referendarz _ Nłedłngo być może _ 0- RZEKAJĄ NIEMCY.

rzędu wojewćdzkie!:;o w J"odzi - świadczył on _ wybi.fe godzina Polska stanowi dziś jedyną sU . HenryK KACZOR. (1) • • 12 na ze~arz.e bistorii. Jak w r. ną barierę, będącą przeszkodą w I

, Clązy na współezesn.ym pokole- 1914 musimy czuwać. Świat germańskim poch{)dzie na I

L . . OSOBISTE , . uiu Polski wobec hIstorII. t1el'mll.ńsId znowu usiłuje opano Wschód I

odzlalllD, p. Jerzy WClllbeJ'g ukon, p. , "1 ezes"'· I W • -,'I wydział rolniczo _ leśny Uniwer'l - lerWSZ) przemoWl - yr wac ludy Euro!JY. . , SUKURS ZABORCZYM ~elu Pozl1ansltiego i uzyskał dyplom zarządu okr. zw. podQflcer6w I Nie może być pod żadnyJV PLANOM HITLEROWSIHCH ! zyn iern rolniclwa. reze~wy ROman KUBALAK. Mo . pozorem mowy o jaIdeJś analo-

I NIEMIEC IDZIE MNIEJSZOŚĆ !

wa ,lego przery,,:ana była. raz r~ii mi( (lzy Czecho - Słowne.lą a NIEl\fiECKA W POLSCE, KTÓ- I po raz grom.klml okrzykamI pa namI. Tamci mieli orę~, alp. w I RA NIE TYLKO AROGANCKO

BIBi~~~EKARZY LÓDZ- Iriotycznymi. l społeC'ze{lstwie nie było t('go SIĘ, ZACHOWUJE, ALE WY-

D · 30 b _-' 19 • _.I Prez. Kubalak skreślił sytua- ~ ducha rycerskie~;o i zapału, ja- RAZNIE DZIAŁAĆ ZACZVNA Ula marca r. . o gU'tiz. -eJ'JU - t' d d k' .. ł - t l PRZECIWKO NTE sa Idzie si ę w BibJio~ece Publicznej ze- c.lę na ereme mte zyllaro 0- - I OZVWla SpD eczens wo p!) - . _ J I RE ~I

anie człcmków Koła Łódzkiego Zwi4:>:' wym, mó\viąc, ze obcym ugeniu "kic. Inokolwiek tlmie w Ja~;lm PANST\VA I POLSKIEGO NA­II Bi~liolekarzy Polskich. Na po.rz'1d l rem zależy na słanIu nlcpoko.'u kolwiek mieJscu nasze rtranice, RODU. ~ dZlenu?,ID :efe,raly: p. s. PaclOrk.6~v I \V polsce. Społeczeństwo pol I spotk!l się ze-zbrojuą odnrawll, I W tych historycznycl1 pl'zelo-~ "DrukI łódzkIe w katalogu MleJ- 1-'" . d k ' . k (' ł 1 k" . • - ' • ~ej Biblioteki Publicznej" oraz p. r. 5 ~lC "mno je na swoJ~ spo oJ I ,a a Po s a Jest tern obozem mowych chwIlach narod poJsJu ' r,rajdrachówny .,Łódź w literaturze I ną postawą zaprzeczyc wszeI- warown:vm, a b. kombatanci ~ą wykazuje NIEZWYKŁY HART )! flękncj". Goście mile widziani. kim prowokacjom. MniejszOści, .iego szturmowym hatalionem. 1 DUCHA, SPOKÓJ I RÓWNO-

W filmie

L I AlC

występuje po raz pierw­szy rewelacyjna

debjutantka

M I L I Z'A K ORIUS

nowa wspaniała gwiazda filmowa

o niezwykłej urodzie i fenome­

nalnym głosie!

Page 8: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

8

Felieton

Sposób Nie, tak sobie pan Ksawery nie

wyobrażał małżeństwa. Przez cały dzień, nic tyH<o ...

PrZJmus kaniiizac'inJ dzial.1

Nowe stawki za leczenie w miejskich szpitalach - Uśmiechnij się chociał raz

Dziubdziuś!<o! - błagał żonę. Pod przewodnictwem wice· zacyjny I serii robót obejmuje nYln -- 7 zł., w szpitalu św. ' din chorych na choroby ZIlk~

prezydenta Adama W ALCZA- łącznie 257 posesji. Józefa - koszt utrzymania cha ne. . - Ach, co tam, życie nie jest ro·

mansem... D~.J mi spokój! - Ale ...

KA odbyło się posiedzenIe kO. ., t t t rego '- 7.50, na oddziale Chi'l Wszystkie te opłaŁy wejdą ki . Z kolet magls ra I'ozpa ry· rurgicz.nvm _ zł. 8.50, w szpi- i'.·cic za dwa tygodnie. leginm magisb:'ac ego w Lod"Zl. wał sprawę opiat za leczenie i J .1 N

- Co za "ale"? Obecni byli wiceprezyde'nci t • h h talu Marii Ma~daleny - .f. zł. a wniosek wydziału OPi PURTAL l SZEWCZYK, oraz u rzymanie c oryc • dziennie, w' szpitalu św. TCi'csy społecznej magistrat puwziął

- Ale mogłabyś się choeiań raz uśmiechnąć... Dziubdziuśko ...

- Mnie tam nie do śmiechu -odparła Dziubdziuśka skrzYwiona i ponura - postaraj się, abyDł była

zadowoloaa i szczęśliwa. a wted) będę się śmiała..

wszyscy ławnicy i niektór-zy na Ustalo:no, że kosz,t uŁrzyma'l- 6 zt, w szpitalu św. Antonie chwałę w sprawie nabycia k czelnicy wydziałów. nia zagrożonego gruźlicą dziec· go - 6 d., w sanatorinm dla wanu - samochodu dla przev

Na WlStę:pie magistrat rozpa- ka w prewentor-ium lagiewnic- gruźli~zo chorych w Cho.f- żenia ciał zmarłych najuoo trywal szereg spraw, związa- kim wyniesie zł. 2.50 dziennie, lnach - zł. 5.50, w sanatoriwn szych mieszkańców Łodzi. nych z w,piI'owadzeniem, a wIa- we\VlllęŁrznie chorych w szpila- dla piersiowo chorych w La- Dotychczas -przewot

* Pan Ksawery starał się wszelki-

ściwie ze zrealizowaniem S-gO lu radOgoskim - zł. 6 dziennie, I J!iewnikach - zl. 5.50 dzieimie. zwłok odbywa się karawaul etapu przymusu kanalizacyjne- chorych na oddziale chirurgicz.! Oddzielne stawki usŁanowiono konnym. Nieraz trzeba zma: 1:0 w nalSZym mieście. iiiiiiiiiiiiiliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii~iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii'iiiii"iiiiiiiiii_ Iy ch prZ' ew~zi Ć z jedn ego końt

Po zref.erowahiu tej sprawy, kolegium miejskie postanowiło o'glosić, it oZ dniem l kwit>tnia r. b. odda.ie do użytku publicz­

Rozwiazanie umow, O prac, bez odszkodowania

li siłami. Prowadził żonę do teatru, cbodził z idą do kina, wywoził sa­m~bodem na spacer, kupował Jej piękne suknie i kapelusze, pił wraz z nią, łaskotał Ją - wSzYstko na­próżno. Dziubdziuś~a siedziała z nosem na kwintę długą jak oktawa, a twarz 'mlała taką, Jak gdyby wła­śnie zjldła cytrynę, Patrzyła przy tym wzrokiem złym i nadąsanym na świat i męża.

nego miejską sieć kanalizacyj- Przed niewielu dniami spłonęła w I państwowej, pożar, powódź, wybuch ną na nasłf3Hljących ulicach: Warszawie wielka kawiarnia, zatrud-'

I kotła parowego itp., gdy one czynią

KarOlewskiej 00 Towarowej do niająca znaczną Uczbę pracowników. bezwzględnie nlemożUwym na prze-K . '. te' K· ł i tej d K' o W praktyce powstało po poiarze za-I ciąg więcej, niż 7 dni wykonywanie

wle~t:S. j, W ~ S • O ar· gadnienie ezy praeodawca ma prawo , praey 1 nie są następstwem winy pra. lew<skleJ d-o gramc mIasta, Kąt- zwolnić natycbmiast wszystkich pra-I codawcy, pracodawca ma prawo roo;. ne., od Wókzańskiej do Nowo- eowników. I wiązać umowę o pracę w ełągu sled· Pań'skie j całe i RembieIlliskie- Odpowiedź na interesujące pytanie l miu dni od ebwill zajścia wypadku". "'n Woi~wei. ŃOW _ Ohywatel znajdujt'my wart. 13 umowy o pracę l Prawo to przysługuje pracodawcy &; . '". ~. robotników (Rozporządzenie Prez. R. tylko w ciągu 7 dni od daty unieru­skie.~ ObywatelskieJ, PlOłrkow- P. z dn. 16 marea 1928). Artykuł ten' chomienia zakładu pracy i to pod WB­

skiej od nr. -284 i 307 do 'Pabia- zarządza: w wypadkaeh slly wyiszej, I runkiem, iż wypadek jaki nastąpił, nickie,j, Wólczańskiej od Pię- jak np. zamknięcie zakładu pracy lub i np. pożar, miał miejsce bez winy pr.­klllej do końca, Bednarskiej od jego części, w której był zatrudniony I codawey.

- Zaśmiej się choo przez ehwł1ę, Dziubdziuśko.

'";- ' Powinieneś byl się ożenić z aktorką filmową ...

-Ale przecież ja sfę czuję zu­pełnie dobrze z tobą. Czemu ty nie możesz się czuć dobrze ze mną\'

U 'ok' . d P b' ·_1.··· Z • robotnik, wskutek zarządzenia władzy l 'm le., O a lamUł\.leJ l atl !~ _________________________ I

~ Kto ci powied~iał. że nie czu-Ję się dobrze? .

- T.oja twarz. Twarz Jest lu­.trem serca ...

Dziubdziuśka wzruszyła ramio­IJ8.mi:

- Wszystko Da !wiecle ma swe powody, a ja nie mam powod6w do 'mIechu. O tym powinłeneł wje­dzi~ '-=Za~~Hft J(sawery powblłen y o 1jm WIedzie!!. Od dzl"esfęeiu

lat był po ślubie s DziabdziiM"" a gdy li.; otenłł. ona nie byla Juł podlotkłem. Wiadomo Jednak, te

ue od Południo,wej,

Postanowiono wezwał wlaśei cieli domów. które znajdują się na skanalizowanym obszarze, do przylączenJa ich do miej­skieJ sieci kanalizacyjnej w ter­minie jednorocznym do 1 lwiet nla 1940 roku.

W razie niewyk"'on.allia 'za­rządzeń władz. ma~istrat ~ własnym zakresie na kOiSlZt o­pomyC'h pr.zyłą.~zy domy do sieci.

T. nv. B-my przymus' kanali-

młł* rądzł nami. • nłe my m\t. w serca, wrótu do domu, nie wle­W czasie ~ Dzłubdziułta rzył własnym oczom. Przy atole AmiaJa się, pooczas Aluba aAmłecha- siedziała DziubdzjU§ka ł promienia. ła" się, ale po tYm sk06ezyło aJ" wała roześmianą twarzą. Śmiała się

A pan Ksawery tak bardzo cle- naprawd~ i to pnez co.ały wieczór: . szył się, te będzie miał wesołą lo- Pan Ksawery wogóle nie chciał U~ nę! Z rozpaczą patrzył aa t~ twan, spa~. Od tak dawna tesknłł za tym kt6ra mu przywodziła na paml~ 6miechem! skwaśi1iałe wino i • westchnieniem - Jutro rano zniknie to na za· pbddał się losowL wsze - myślał ze smutkiem.-. * Zapewne środek ciotki działa tylko

"Pe1lVnego dnia brzyb'yl do nich przez kilka godzin. gość. Była to stara ciotka, ale po- Tym większa była jego rado§c, siadała tak pogodne oblicze, ze pan Idy rano z zachwytem stwierdził, Ksawery. odrazu. nastroił się do niej że Dziubdziuśka z roześmianą twa­serdecznie i ulżył swemu sercu, rzą wstała z łóżka. z uśmiechem zwierzając się ciotce ze swych fryzowała się, . a nawet w wannie zmartwień. śmiała się, gdy Jej podał gąbkę.

-... Jak to? Nie śmieje się nigdy? _ Ach ciociu _ zawołał _ ja-- spytała ciotka. kiego czarodziejskiego środka uży-

- Nigdy. .. łaś! Pomogło, pomogło nadzwy-.,""," Ą ty chciałbyśt żeby ona... czajnie! Czy to naprawdę domowy . ...,.... . Byłbym szczęśliwy ciociu, gdy środek?

by przynajmniej zrobiła przyjemną ...:... D9m~wy, kochanie! Powie-minę.~~ działam jej zaledwie parę słów.

- Pomogę ci, chłopcze - odpo- - Pewnie ' jej poWiedziałaś, że wiedziała ciotka zdecydowanie. - bardzo ją kocbam i że cierpię? ... . Wyjdź dzisiaj wieczorem z domu Starsza pani lIśmiechnęła się: i zastaw mnie z nią. Mam doskonal} - O ni", mój chłopc1.e. toby nie sposób, wiesz, tald domowy sp o- i pomogło. Powiedziałam jej tylko, sób, który jednak czasami poma- że kiedy się śmieje, to wygląda o ~a... dziesięć Jat młodziej. Pomogło ł tym razem. Gdy pan J. H; ROESSLER.

Ksawery bez powążniejszej nadziel (Słowo).

DO SZTOKHOLMU i KOPENHAGI 3l/V - 5/VI 17/VlII - 2:!/VIIl zł. 200.-

DO ANTWERPII i LONDYNU 13 - 21/VII zł. 324.-

'JORDY ·NORWEGII 25/VII - 9/VIU zł. 520.-

Zapisy I in form liC Je:

WagoRs-Uts"'ook, Piotrkowska 68. tel. 170-70

Erro' FIJlnn i Belle Davis po raz plar., •• y razalln I

Dzięki osobistym sta.rwom Seenari'lSZ jest b. mocny: pnygo-świetnego rełysera ANATOLA dy, które obejmują daJekie hory-LITVAKA, twtrcy filmu "Mayer- :EOllty, miłość, która. z ekstazy za.­ling'· i wielu innych &1'cydzieł fil· mienia. się w bćl, nałóg, ktGry staje mowycb, ERROL FI.YNN i BETl'E eię przekleńs!weml A nad wszyst.­DAVIS ukatą się po raz pierwszy kim gćrują niezapomniane monu­razem. ment.-..lne sceny katastrofalnego

Jest to niebywa.ła. sensacja. dla trz'lsieni.a. ziemi, najbardziej wstną· prawdziwych kinomanćwl sającego spektaklu natury.

Errol Flvnn i Bette Davis - w Errol Flynn, król a.ktorów jag-filmie reż~serii Ana.tola. Litvaka!!! tor krćlłw, niezapomniany "Kalli­

Tytuł fflmu wysoce intrygujący: tan Blood" i "Robin Boodi' kreuje "W ALKA O SZCZĘSCIE! wi6~ roma.ntyc'l.Uo _ bobatenką

Film został przyjęty na eaJym kreację męzczyzny, o którc.>go abJ'2' świecie wpro~t entuzjastycznie. Oto cia.eh marzyły wszyst.kie kobiety, e.o pisze prasa: lecz żadna. nie odwafyła się go po-

"Walka. o szczęście" - to naj. ~!lihić. lepszy amery ka-ński film. ja.ki wi-dzi"lliśmy w 1938 roku".~ (Herald Bette Da.vis, pierwsUL aktorka Tribune). ekrcU1Ć w świata, wielokrotna. lau-

"Tym filmem Bette Davis zaslu- reatka. międzynarodowyck konku:­żyła na. nową nagrodę Akademii, sĆw'. stworzyła tym razem s:W0Ją I ,a Errol Flynn gra. tak, jak jeszcze na~wlęk~zą. rolę .. Gra. ~na. rolę .Jedy­nie grał w żadnym filmie" ... (N. Y. n?J kO~lety, ktora. Z{!ob~ła Slt~ ~a Po't) I ruebezpIeczną grę z odwleczną rue·

/) • stałością męzczyzn. "Walka o szczęście" - to praw-

diwie wielki film i niewątpliwy przebóJ' ... (Daily Miror).

Film "Walka o szczęście" z~ea, lizowany został według frapującej powieści Myrona Briniga "Siostry".

Pierws?y wspólny występ dwuch eław ekranu wypadł rewelacyjnie.

Premiera. "Walki o szcze.ście" od· I będzie się już za kilka. dni w kinie :,Palace".

miasta na drugi. Transporlac' taka tll'wa zbyŁ długo, a 10\\'; rzyszlłJcy zmarłemu orszak p grzeb()iwy zmuszony jest nie' dnok-rotnie odbywać pieszo ~~ z Chojen. na Manię, esy D Doły.

Nabycie łiarawanu samocb dowego uproki sprawę tran' portów. Zagranicą nawet p ~zeby prywatne odbywają 6~ w karetkach samochodowl'cl Dla Łodzi będzie to inow8t~,

Samochód - k8.l'8wan posil­dać będlde 10 mie.fsc dla eiOD. ków rodziny zmarłego, Mil miej4ce łUa osoby duebo . ł k08eiełnego z krzyżem.

W końcu kolegium przYkI! jeszcze ' szereg mniej ciekav;jc' uchwał, a m. to. w sprawie mO'l'Z"enia naleŹIności od Wołn W szec.hruicy Polskiej za prz wóz żwiru na bmIowę gmac przy ul. P. O. W .. dalej w wie podporządkowania S811i

dzielnego odddalu aprowlatrl nel:0 magistratu wydzillllt przedsiębiorstw ł aprowhatl Ta ostatnia uchwała powi zostala w Z'WiątJm ze nym pAsmem p. wojewody kiego. (gl

Genialna

Luil. Rainer w roli skromnej, głębo'

ko kochającej żony rewelacyjoa

Miliza Korias w roli kochank~

śpiewaczki i tancerki Wytworny

FerRand Gr.ve, o którego walczl\ d

kobiety

WIELKI FILM WielkIch

WIE-LKI WALC

Ni.zapolnniana bohaterka 'filInu .. Zaled""ia ""czoraj ••

w wielkiej, fase,nU;ilCe! kreacji, w nainowsz,m fjlm~e

•• L I S T Y Z P O L A B I T W v·· NasłeDny "rogram Kina •• E·U R O P A -

Page 9: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

Nr 85 ~6. III. - GLOS PORANNY 1939. 9

Na ławie oskarżonych

Strajk okupacyjny jest dozwolonv w obroni~ roboiników prz~d bezprawiem

We wrześniu ub. roku, IV okrt'sh' c1elel!atc'w fabr u." zl' y(·h·. J6 ef Ob' .• d d'l ~n. _ • 'z. a I ronca w mOWIe swej owo ' Zł, przed przyłą.czeniem do Maei€'fzy MARCINIAKA, Romana KARO- że 1kupacja jest w wypadkach, po. prastarej ziemi polskiej - Śląska LAKA, 1:!tanielawa GALANTA i I dobnych do tego, jaki miał miejsce Za.olz~ańskiego ,. f,ab~yka "Bzura" JĆzefa . SZCZEPAŃSKIEGO. w "Bzurzo" aktem obrony koniecz­w Zglenu zaWiadomIła robotników, I 'losf,;\.li oni o~karżcni o samowolę nej domagajac się uniewinnienia ż; z po,!odu niepewnej sytuacji po. ~ art. 251 K. K. robotnikćw. . ' ł!tyczJ1.eJ. ogranicza .czas pracy z 6/ Sąd grodzki w Z1.{ierzu uznlilł, że I Sąd, po rozpatrzeniu sprawy, u. do 3 am w. ty~odl1lu. strajk okupacyjny jest czynem nie-: chyht wyrok I instancji i wszyst-

W o~lpowledZI na to zarządzenie, dozwolonym i skazał wszystkich kich osl<arżonych uniewinnił • . robotn;cy Ogł05i1i strajk okupacyj" oskarżonych po 2 tygodnie aresztu. I W motywach wyroku sąd stwier-

ny, ktcr.y ~ostał odwołany dopiero Od tego wyroku skazani odwoła- dził że okupacJ':t fabryk!. nie za.w-po cofmęclU zar "d ' . r . ,. . z.~ zen o ogram· l Się· SZElI jest czynem niedozwolonym CZE'nlU czasu pracy Wc o a' odb ł' t'" , . . ., • z. r J , Y a. Sl(~ w eJ srraWł~ 8le tam, gdzie robotnicy bronią się

FIrma, rueUllezme od te-go skłe-/ apelaCja w łodzlum sądzie okręgfl przed bezprawiem, stanowi akt ()o

r~wała do pr~uratora skargę prze- wym. Oskarżonych bronił adw. Jó- brony kcmiecznej. (zt) c!wko robotmkom, oskarżając ich I zet LOOS. o samowolę.

Na skutek tej skargi urząd pro­kuratorsk.i pociągnął do oilpowie­dzialllOści kierownika związku ro­bo!niktw, Pawła KARCHERA, oraz

2.GRZYTY --_ ....... -Adamowicze

VI... Madrrcie Pamiętam przed kilku laty, Jak

ula Poiska z niecierpliwością ocze·

,~Maialek", ukrrt, Drzed sadem Izr~el RADOGOSKJ, zam. prz, I majątku na sumę 5000 zł., w zwią?;­

tlI. Piotrkowskiej 309, w dniu 11) l ku z czym pociągni.ęto go do !ldpo­listopada 1938 r. wezwany zostal wiedzialuośd karnej za fałszywe do sądu grodzkiego w I_odzi, r.elem Leznania. zlożenja pod przysięgą zeznań o pc W dniu wczorajszym sąd okrę-siadaniu majątku. gowy w Łodzi skazał go na. 6 mje-

Rarlogo~ki zataił fakt posiadania sięcy więzienia i 300 zł_ grzywny.

Nie obrażać urzednik6w! kiwała przybycia samolotu braci Dni~ 2-2 ~udnia r. ub. przybył Sienkiewicza. 135 rewident urzędu Adamowiczów, którzy podjęli lot do skhdu fabrycznego Włodzimie· skarbowego. ~ Ameryki i szc~iwie wylądowa- rza SCHEUNERTA. :lam. przy ul W pewnej chwili między prze· li w Europie. . . mysłowcem a rewidentem wvrukł

~zpalty wszystkich pism polskich Wczora,· incyde!!t,. w trakcie ktćrego S~~ell-były wówczas pełne opisów, wy. nert rzucIł pod adresem urzedDJka~ wiądów z; bohaterami Atlantyku, W todzi "to Jest chamstwo". . wrażeń specjalnych wysłanników, - - - I IWwident sporządził protokuł i w którzy witali dzielnych lotników. Aż wreszcie przyszedł dzień kie . - Ku~iee Wol~ MARK~W_SKI (Z~. f dniu wczora.j~zyIll Scheunert zostal

dy Wa sawa • ł j - Ad' wadZlka 00) polecIł przewleic skrzymę I przez sąd skazany na 2 il'godnie . • zó r z mla a u rze(! amo. pr.zędzy wartości 220 zł. z ul. Zawadz- aresztu z zawieszeniem ll6 2 lata. ~lC w . kiej 50 na uJ. .t1 Listopada 20 Kalmie'

~wykłe śro'dki"dó pr6hkl nie: sp~łnióią-noleżycie"'fWf'"g-o zadania.: usuwajq jedynie powierzchowny brud, "i.e naru5zalqc tego, który wniknqł głęboko w tkanin)p. Inac~ei. jest. ~ Radionem. ,Przy gotowaniu bieJizny w Radionie miliony drobnych pęcherzyków tlenu prz~ nikajq na wskroś tkaninę i dzięki temu usuwaiqrze~; ~iś~ie cały brud. Zup~łn~e wolna od brudu iest tyfk'o ·blellzna prana w Radionle. r

RI ADION bę~;~. M nawskro$ s c h j. ( h t - L e v e, S

~r RAD,IO~ l,

: ... am plf'rle- .

A '<_' ___ J w y r o b

Rano chwyciłem pisma warsza w- TAJTERNO Wl (Zawiszy 38). Taj tern . iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii~iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii~iiiiii."iiiiiiiiii!iiiiiii_iiiii.iiiiiiiiiiiii - - W halach targowych przy ulicy ~ , '.'

!!Ide, szukając opisu oowitania. I przędzę skradł J zbIegł. , O~;

znalazłem. Czytałem, Jak to spon· Piotrk<J'Iukiej 317 został ok-radzkmy T O M A S Z W tanicznie witała 8tolica dzieln.ych Stanisław KLARECKI, r()lnik zWida· ..... - ' . polskich pilotów, laki entuzjazm wy. -panował w Mokotowie, • jak to na SWiN~K~e.s(~ań~::-':fo)" sl:i~: WYBORY DO RADY MIEJSKIEJ. tudnakl ID. Tomaszowa I kierowa. jako wsparcie w zwiłz"u- ze' ,,, .. rękach tłumów AdamOWiczowie wy. ea Helena PRZECZALSKA wadła roż Liczba członków i zaatępców, wy niem przez ubezpieczalnię społecz- tami Wiełkanoey.. niesieni zostali ze swego zwycię. ną ga'1'derobę wartości 200 zł. i zbiegła znaczonych do komisji obwodo. ną większej .uC~y chorY.ęh. ' do . ckiego samolotu. - Na gorącym uczynku kradzidy / wych wyborczych do rady miej- weJskiego szpitala, zaszła bez· ODCZYT pRop·. ŹIł~LrNSKiEGo:' Byłem naprawdę wzruszony... "': mi~~kaniu biuralisty L?lDgina Kuź-, skiej wynosi 180 osób. Oficjalne o- względna potrzeba rozbudowy szpi. Staraniem T-wa Przyjaciół Nau-Ale krótko' ruack.iego .(Ta'1'g~a 36) uJ"to złodzle· głoszenIe nazwisk nastąpi w końcu tala który w obecnych rozmiarach ki, Literatury ł Sztuki w dniu 28

• ja Jana WODZ&nSKIEGO (Cmentar b" •• Za ok 'la • Bo oto w kilka godzin p6tnlej na 10). i lezącego miesiąca. razem ogło-, azu .... Się zb)1 szczupłym. Spra· b. m. wygłosi w sali rady miejskiej

przyszły wiadomości, że Adamowi. I - W sieni urzędu pocztowego przy; Brony zostanie podział miasta na I wą tą zajmuje się zarząd miasta. o godz. 20.15 odczyt światowej sla· cze... przymu~owo wylądowali w! ~I. Z~chodniej 67 nieznani m ~~czyzna obwody i okręgi. Odbywają się juz Stoso.wnie do prowizorycznych o· wy uczony, prof~ uniwersytet.

I ł kobieta wyłndzill rod pozorem sprlle- •• i i bił' k b d • Toruniu i do Warszawy nie przy- daży klejnotu od JoIianoy RATAJ' na terenie Dnasta pos edzen a i ze· czen, oszt u owy szpitala, u· J. F. w Warszawie. członek Pol-byli na czas. CZYK ł,Zerom;kiego 4) 100 zł .. podjęte ' iJrania, poświęcone akcji wybor- rządzonego według najnowocześ· skiej Akademii Literatury p~ Tacie­

Nazajutrz czytałem znów owo wP. K. O. Para ~szustów zdołała. zbiec l czeJ. Ukazały się ulotki, wydane nieJszych wymagań techniki wyno'l usz Zieliński na temat "Kult Iz)'d1 pismo, które tak 'barwnie opisało \,."':" W f

2ab)ryce

bfJrmy ZylbersztaJn (ul.! przez O. Z. N. i P. P. S. sić powinien około miliona złotych. w Starożytnym Rzymie". ' .

- • • ,Y·J.gury 1 try y maszyny urwaly pal W • 1 . l d' . dR· , ły • . -JlOwltame W MokotowIe. Znalazłem ce u rąk robotnikowi Józefowi BORO. nlec zle ę, ma 26 b. m. o· OŁpoczęte zosta stal'la1lIa celem ,.._~ __________ .... krótką nt>tatkę o dziennikarskiej \ WIAROWl (Modra 15). będzie aię pierwszy wiec ' wyborczy uzy~kania odpowiednich fundu- ,sąd starościński wizji, o nieporządku w redakcji i - Referat karny inspekeji pracy ska fi' saH I,jna "Modern", o:,ganizowa- szów~ przypadkowym zawędrowaniu ręko gZar~20n" dPOrzetmOOOYMZołweów ł~dzkfeh ml ny przez P. P. s. skazał:

" -oJ" oJ • z zamIaną na a· W d' 4 k . t • b' ty MARSZ PIŁSUDSKA N ... · PO rl-c;u do ~eml... reszt, za różne wykr~l!euia 'tV przepi- • mu wie Ola r. . up wa • ' • ~ -

Adamowicze przybyli, o wizji za. s8ch o pracy... termm wg •. kalendarza .wyborczego ŚWIĘCENIU SZTANDARU. 2O·Yetniego Zendela SZWVGEBA. pomniałem... - W sądzIe gro~~kim została za- do składama do komiSji wyborczej Szkoła powszecltna_ Nr. 1 im. bez stałego miejsca zamieszkania, na * trzyma·na przez, J!GhcJę ~-lari~nna. ŁU- list kandydatów. Trwaja też per- Marszałka J. Piłsudskiego urzadza 2-łygodnle bezwzględnego aresztu, lII&

Wczorajsze ranne pisma przynio- !t:Ep:r:!'n~I!~:i:;~~~~~' traktacje w spr,awie zbiokowania' w niedzielę, dnia 2 .kwietnia ~ro.· . t~, iż 10dd ~iPłc~ ~b. r~kud łUld'gdzkie się S.,] epesze O -apltu acji Madrytu roku swego ?-Ietniego dziecka. Luka. I rue ryc orgamzacJI. czys e p wlęcem,e sz an aru· szkol- tu wojsk<Jwl1go. Szwitger, 'kJtóry został h. d k . l • • któ h ... I t oś·· · · t d Ule me 0" a 1 me posla a o umen-

i projektowanym na wczoraj try· szev.:ska przy~yła do sądu, cele~ przej SZPITAL ZA MILroN ZŁOTYCH. negQ. Uroczyst~śc tę przyr~ekła za- zatrzyma.py wczorą.j rwo w wy4~iale umfalnym wjeździe gen. Franco do rzem3 akt J~J spr~~y, została Joona,k W związku z wzrostem liczby \ szczyció s.woją ob~nośCią pani I wojskowym zarządu miejskieg<J, był t . d • k . rozpOlZ'llana l z mIeJsca aresztowana. I M łk P'ł d k Z " . już z pmvyższego tytułu kaTany ateSl' ~łI~r. zy .woJs rządowych .. Ostroz- _ Na ul. 28 p. Strzelców Kaniow- larsz~ . owa. I Sil S a. apro,szelll leni. - .. . , . .

nI uZlennikarze zaopatrzyh tytuły sklch wałęsający słę pies pogryzł 11- K -k zostalI p. WOjewoda Henryk JOzew-/. . w znald zapytania poniewaŻ" treść letnią uczennicę Wladysławę JABŁOŃ roni a reporterski ski, generał Thommee. . kurator Jana)'i) VrKOWSK~GO (Botntlrl,

f.p.e:z nasuwała pewne wątph· _ Przy ul. Południowej 34 doszlo wojew6dztwa ł6dzkiego warszaW5 I~go. O ręgu szkol.nego go aresztu za to, iż P?rlając si~ za. ~n. d ' '1 SKĄ (Miedziana 5). . 'k' k . , terska 2., na 2 tygodnIe bezwzg ędne·

~OSCI. do bójki w czasie któreJ' poraniony W " . I-k' . p. Ambrozlewlcz, przedstawiciele ka·senta stowarzyszen'la b. wlęmlo'" .• . ' pOWIeCie wIe UliS> -1m straz "ra· . k lit h I dzll •. k , ho Po obiedZIe - wieczorowe wyda został tępymi narzędziami 20-letni l. niczna zatrzymała ostatnio około" '10 wOJs a, włarlz komunalnyrh, orga- po yeznyc wy u !ozne .WO! °dJ

.. I t' t k . . . ILEWENTAL ób .... d I - kół i . . tulem ofiar na rzecz tej orgamzaCJl o nIe pisma, • ore a Plękllle wita" .'. lOS ,które trudniły się uprawianIem IIlZacJI oraz e egacJe sz mlema 'ł'· · · l Ski L P'ot k _ ło meobecnych Adamowiczów, przy :- W mleszka.~ll~ przy .u~ Abra~Mw i prz~myfu. W czasie rewizji znaleziono Mars?;llłk.il Piłsudskiego. ~';u~jCI~I~ Gol:~r:;~y u l I" <JW niosła bardzo d(}kładny opis zajmo- J~~~e~~u:;2;J:ęa~~le:ni :~Ia~ Z;Tt;: Ipu~~~;ąlększe ilości etteruwlinsachahryny NOWORODEK W KLOACE. I SZTAJNHAVERA (Lotnioza 16) _

. M d t l ' • ce z przemy u. nyc po- P li B" i j l ' waOla a ry u przez wojska po- KOWSKr. Przyczyna samobÓjstwa - ciągnięto do odpowiedzlalnośei karnej. rzy u cy ozn czne 4 podczas I na 3 miesiące bezwzględnego _reniu w~t;lńczc. Bal Wymieniono kOlej_lllieporozumlenia rotlz.in,ne. * I opróżniania dołu asenizacyjnego za posiadanie narzędzi złodztej8kłeb. ność rodzajów broni i podano do- '-t Ni aiu.l

k, BYd'lkłostyklCJ ~ostałwngaIPOad. W majątku Glizin pow. wie1U11skic.\ znaleziono zwłoki noworodka płci

nH~ y c ęz o po u nozem wę . . ł ki j ł d • kładl1ą mapkę, którędy Jaki od- · i klatkę pler~lową 31.letni Czesław KU go, w czaslc pracy zosta poch~ycony I Olę!'! e. W a ze poszukUją wyrod- ZgOn DnSD. Kako ..... dZ1ał wkroczył. KULAK (Limal!lowsldego lag). - (I) I ~~LK 'or'YwbSYKlmłoockaruł l 27t-lektl!l~ !-'kł?tll: ue) matki. 11_ , • . . . ozna on a ClęZ IC} Czytałem z za111teresowamem... &, f obrażeń ciała, że w drodze do szpitala ski-ego Ale minęło ono szybko. zmarł. DEKORACJA ZASLUtONYCH. , Bo oto -JV kilka godzin później ta Przeniesienie biur * Za zasługi na polu społecznym i Do t.ou~l ntl.deszła wiadomość. ił.;

sama agencja zagraniczna, która Z rzeki Prosny około PI'aszek wyło- przemysłowym udekorowani zosfali _WCZOri\jsuej nocy- w Poznaniu zmarł rozgłośni ł6dzkiej ~Iollo zwłoki topielca, którym okaz,)ł eb . d l • d kt S I I doniosła o rzekomych rokowaniach, SIr.; 30.lelni Gustaw NEUMANN z Brz,~ - sr rnym1 me a aml yre or p. nag e 1Ia anewryzm ~erca inspektor

zaprzeczyłla wiadomościom swego I Z dnie111 27 marca r. b. biura raz- zi.u pod Łodzią. -Istnieje przypuszcu- Akc. "Aleksander Muller" p. Alfred pracy inż. Tadeusz KAKOWSKI. korespondenta z Burgos, stwier" g!o~ni łódzl{iej z ul. Radwańskiej 11IE', że Neuruallu usiłowal nielegainic ~fiiUer, dr. M. Mittelstadt onaz wla­dziła że nie było rokowań i prób zostaną częściowo przeniesione do prz~kroczyć granic~ pol!.ko - niemiec- ściciel apteki mgr. Ambroziewicz. kaptt"lacji, że ;ząd powstańczy do-: nowego gmachu rozgłośni, miesz-/ ką I płynąc przez *Cko;:. utonął. I piero wystosvwał ultimatum dOI c~ącej się przy ul. Narutowicza Sąu okręgowI' w Piotrkowie na sc . ' DAR ŚWIĄTECZNY Z AMERYK l. Madrytu... Nr_ 130.· sji wyjazdowe{ w Radomsku, skaz.ll Tomaszowianie, zamie8zkali w * W nowej rozgłośni poszczególne Jó.zefa_ ~O~ALA.i stef~lla BA.IORA _ - Petersonie (tJ. S. A.) nadesłali na

Czy jutro będzie notatka () wizjI wydziały czynne beda w <>'odzinach 1l11~szkancow WSI Chm!elarze, gUl, Gar ręce lll:'ezesa ('(miny żydowskiej" p . ' . ' N - . .. . 1 nek. pow, fadol1lszczansklrgo po 3 la- ~ .. . , .

c!żiennn~arskiei ~ llIeporządkach ~ I I1?rmalnycb. umer centrali te. ero- ta więzienia za zamorl1ow~nie Szcze- Bole"ł .... wa Sze.psa, 120 dolarow dla (l. n.) 111t'zneJ nowej rozgło$ni 251-48. (pana URBAŃSKIEGO. (I) l pOdzia;u !>om;ędzy llajbi~d'niejszy'ch

Inż. Kakowski przez 8 la t piast('­WJJ w Łodzi star:owiskc obwod(l­we go inspektora pracy.

W ub. roku przeniesiony Z1)stal Ila wla~n ) ź?,danie do Poznania..

~APISZ SIE NA CZŁONKA LOOZKIEGO TOWARZYSTWA' PRZECIWŻEBRACZEGO' '"

Page 10: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

10 . ___ ~~~~ __ ~~ ____ , ______ __ _ ________ J~~6~.lIIQI~.~!G~L~O~sLfPQc~n~A~N~N~Y~~19~3~9~. ____________________________ ~A~r~.~~~

T w GR L NA' LOTE II? - 160'72 618 39 81 16114's '98 766s 460H 195 313 82s 92 93 538 823 TABELA NIE URZĘDOWA , 700125506412·154305324363 53951 30665 73.1 804 70 31166 76401 62/1 ? ? 5 5 19 317s 42~ )~'IS 91993 98 47~1i~ 65 78845349445 V,

(BEZ GWARANCJI) 616 925 854 71018 45s 78 119s 37 21O~ 816 21s 32221s 330.16 300 312 .~9 6iO ~:~:~~ 4:;8 r~~5 1~~~5/ 63~., 8015 ;;\ 85 48319 H7 9025 49089 3885 4375 63 66'h 'l· 142S 345 60 722 79 \185 721765 394 5'2 t 711s 342645 308 42;> 138 35000 18(l~ I s ,,815s.

1_1).000 zł, - l7957. 42s 72s 534 92 716s 77s 931s 625 lU 427s 50! 625s 63 7225 87 36021 270 'l~ I CIĄGNIENIE TRZECIE 502515 66s 872 921 513465 720 39s 10.000 zł. - 19416 118885 173057 ()1 104 267 338 5985 655 930s 12 603 37625!. 731s 944s 38181 2~[)s 72 3,J~ 1 2O.000:d. - 65982 32098 1275 289 96 397 570 531}'! 630s

5.000 zł. - 25409 55 7 ł067 295 46ł 7n 5935 6255 i22s 861 32 59 4575 761 39037 158s 603 782. I 75.000 zł. - 49776 7G5 907s 17 54063 6365 550ł! 312 5611.'3 2.000 .d. 3635 33684 ' 998 750405 82 96 1825 260 339 411 51S I 40177 881 410525,327 815 245 4260~s 10000 ł 1524 12034 53577 286s 315 84s 88::ls 920 57062 683 97 9675

. 6·15s 7665 760515 2285 86s 3!9s 4035 25 813 56 43161 370 403s 626s 90 760 9;,s • Z • - , 58292 427 6QOs 59,106 49s 84 573. 40807 64684 158614. 163S 830s 9.5f 90s 77112 273 506 67 03 8855 444875 527 763 873 452!3 50 M 5.000 zł. - 27503 276751 60001 8 33 178s 2935 496 780 61177s

1,000 zł. - 8748 15920 738s 45 (l3s 959 78010s 168 2155 56 3:\2 4040598 9Hs 73s 460688 120 738 47092 109170 113214 115925 156587 176 801s 9598 62032 320 63370s 420, 29987 5903$ 80611 119637 418 47 844 997 790615 79 128 39s 230s 11185 387s 547s 627s 90ls 49208 6683 I 2.000 zł. _ 34075 . 99503 838 9\)75 6!490~ 801 24 650675 121 IH2 135410 139714 139797 131239 15545 625s 69 726s 87s 9Ms. 1 98S. 1 1729902553 6()8B 9215 67272s 80 548

• 1\:, • " 80533 485 607s 807 81294 40409 29 50329 798s 51417 33 547s 52110s 4t8, 1 7378. 711is 987 681605952690725219391. . aOO zł. - 16662 30818 5165 47 624598282172217 98s 355 532 51s 6::ls ~07s 879 808s 5.3.031 49 19~ 29; I 1.000 zł. _ 6935 13690 2:>f.;,) 70596s 7185 711725 4865 698 7355 :),1 38138 39159 47279 59460 84794 623 43 665 847 675 99s 9125 35s 76s /320 35s 5~ 54,3?.1s 532 50110 28~ ;>618_ 29853 36541 70448 73867 82.i~() 8517233;) 5111525 83s 9407351274081) 94900 10003 102569 110900 83212 185 35s 451s 68 545 53 888 ~2 ' 263 7255 ,O 80;> 9005 5736.'3 500s 6!3s 90106 105428 159396 162361 1

88 908 75318 481s 881s 760185 112 22

144123. I Bł019 70 895 33! 749 85097 108 _70 !l~? ' 883 58120 79 521s 405 59420. I • 76 77169s 2195 402 94 975 397 571 8n~ 250 ł - 4524 71~') 1 ')5?7 4365 45 53B 650 731 91 9125 860/05 2"0 . 915 78341 446 525 631 33 742 7911"

Z. '. - ) - .... 81 4915 599 609s 70ls 826s 872005 !l72 Zł. U CWAJGHAFTA 227 407s 519. 15514 24007 24153 ' 24647 :'ł92 1 ' 465 578 636 733s 9605 83 88035 :l22s padło I 80080 89 182 223 301 679 762 81074 25667 31516 34943 36867 41112 403s 49 521 723 53s 918 72 89231s 532 na Rzuow~ka 11 . PI Bonrnnra r.: 2i1 482 556 769 8395 535 977 82227 330 43829 44808 53784 62950 69903 6U 59 7+0 940. Nr. 28198 ~ • ~ 11 J ' 4785 81165 316s 18s 509 659 946 85011)s 70998 86924 36999 90484 9565.3 ) 90132 2335 71 338 551 78?s 839 91014~ " ~ 1 737 86142 221 112 928s 36 87019 37 72~1 99396 102474 105668 127:11 11815 !l223?s 4~f\ 73~s 8005 9209~ 26 ) 60887.i 61633 714 9275 62298 590/ 500 zł. _ 11420 2457.g 29/31 88055 299470 7838891 982 89036 16Ss '? " " 82 467 82 023 108 807 9525 9301~ l~s ' 63181 258 6-1086 458 8·17s 650315 748 29275 37165 66298 72072 96rJ~1 355s 4475 856s. . 124619 1 ... 6412 131094 1.:>358 t /131s 22fli 363 402 66 631s 789;s 9_! ·)0 1 66079s .176 89 536 776s 902s 671918 13 122702 136210 144545 159870 I 90052 665 950 91063 267 678 812 ~5s 133942 134551 135247 144116 94114 501 s 44 70 730 8095 902 90080

1

\ 68003s 77 354 7305 692008 432s 816. I '.. 92008s 80 193 931595 9815 94267s 402 144396 147137 155680 155860 : fi7 92 123 88 352 91 416s 626 846s 9SS5 70248 5['8s .174 651 708 71081s 8·16 250 zł. - 1539 8234 117 ~ ~ I 951285 275s 5za 759 8205 964365 81 155989 161432 . j 9~33~ 37 JUs 277s 427 824s ~7006 ~8 78s121885 31}8 808 2915 7924s 74273 13288 13734 16066 19931 258:}ł) ' 537 97223 461 91 870 981195 2098 778

• . ~0/5 767s 964s 98088 364 81 400 04 430 525 5698 ;5113 271 760995 375s 468 28675 31106 33000 34603 3:Jgfj2 3S' 585 7918 99775 909s • ' 0115 601 [) 372 47 83s 749 99220 81 4771' 45 73 77067 395 '91 654 69 701 s 5 ,. o

Po d, ~2.5~ .z ,literą s llQzł. 125'85 ;89 561s 65 785 633 743 986. "Ol 7 " • 5 . 9 97: ~90998 23ł>s 3132 36381 41349 44261 4 7265 1.88~ 100632 814 90 1(}12575 88 581 102157 41 3 .. 835 504 621 8375 94· 9« 7 . .1 ' 12. >72~ I ·. 1005025 80 686 945 764 1012415 4595 1~~01.,!~6~i:2 70 159950 68990 78524 79839 8113\J , 32.1 443 70 93s 8045 103330453 8łs 7495

436s 4::ls QO~,. 716.5 ~4f 2'030119 ~50 4435 56~ 7245 1021755 276s 8.8s 3155 4915 69~ I s Ol • • ~ 185837 89193 89240 93003 9457t 825 ~04514 637.72 866, 85 1~~78 5755 ',52 .6307'(451)8802 90053067s 109 31s 7.735 81 82 1031435 2 ~ł 532s 33 60., 80141 314 4\K1 589 93 649 837 9668 95624 102473 10M01 105'>31 647 117s108030 3M 090 6005 79.1s 152565s 728 H '557s 4051s 296332 S98 1t040S1 217 '3815 1050035 1795 360 4Si ,81453s 5215 925 82246 96 577s 690s 785 ... , ') 10710.1 12 208 693s 7005335 814.10802:)s 4~5 446 825 816 5068s 1075 50s 68s 273 6.05 33 El67 11}()240 53 5005 6555 798 920 9985 83329 84348 970 85568 619 947 1015784 115381 115673 1201 L 1109666S 77 713 58s 81s 918 1092195 527s 86 97s 385 495 5065 .600s 814 94,5 6009 ' 107187 300s 506 678 759 978 108014.s '86077 197s 460 5305 7886859778 870?;} 11.21254 121229 122082 13198.3 1102945 5285 724 902 111012 85 121 230s 388s 463 5668.808 7044 2615 40? , 202 305 315. 700 ,~25 85 8.

18 10902.4 s 69s '1

1388 535 21~,575s. 8585 882375 60 4;,4 140378 141394 141863 144308 3975 112145 359 529 757 113050 8505 978 5185- 68s 69 80~s 37:s .68 81~3 H .l ~08 61s 71 87s 6005 71111 8~s 938 ~38S; 5895 681s 89;>,,65 8,,3 72 8,b. • 145375 149981 159915 160108 114128s. 537s 59 99s 706 12 11502S. ~o 4()s 27ts 4.(lO :916 518. s· 6S8s 69 SODS 31s t 93 353s 611 707 !:ls . 58 .1113;,3,028 906325 55 9U28 672s 9~~s 92201 3;>l\s 1 . 1

211 24s 4ł 3515 5615 67 905 1160785 16:ł

68 8133 43 46s 2715 5125 965 753 873 7695 950 112118 23~s 76 407s 11 D415 '171s 93129s 212 77 489 0/6 855 91244 · 162981. . 827s 91 117302 505s 911s 118005 415 a94s .90115 2465 30S 412 22 7225 66 Łl6 6195 50 97s 834s n 113176 2'!2 7~ :la') 495 5368 96007 S08 442s 589 6748 974815 • 880 927 119041 60s 421 655 551 756 812 889s 905s. . . . 15S3 628 33635 873 908s 278 ' 41 06 01 98171 2825 391 727 \19143 5368 686 962 Po zł. 62.50 z IJterą s po zł. 125. 61 955 .

100205 62lj 88 .110 18 62 89 2225 49s ' l14!2!5 84 634 764 91 115009 445 142sl 10(12358 355 568s 863 101152 216 837 102 4(Us 50s· 553 773 857 ·999 10B5 l _ . 451s 5115' 5S · i37s· 42 638'45 984s H05d 372 405 660 116077 146 228 557s (1)3 1021015 532 695 103(}99 763 982 10408\)s 312 175 66 569 675 741 2009 2M 402 4 1 120232 327 531 121316 895 1>855 89135 985 (}51 ,&4 4135 ·42 89s 568 779s dl 1170565 280s 3105 44 465 514 54s f37s 6!75 801s 105106 437 61s 6465 718 34s 25 578 600 909s 3068 U5 478 576 8775 123515 979~ 124610 125285 322 3! 542,5 8045 .13s 920 28s 12082 104 24 2475 3:ll1 725 611 8S 773 80s 883 962s 118008 il33 848 986 10603:'s 55 217s 107182 623s 4061s 217s 78s 8165 67s 68 951 52058 56 891 12602J 740 83th 127076 9;>,$ 273 4748 78ś 50B 375 93 9255 g5s 80s 13061s ' 42 242 81 592 6Ms 82 854s 75 119013 ~iJ2 869 108084 1838 232~ 480 1>155 526 9495 6!38s 578 930 7007 4865 6295 128213 17 46.7 50~5 62 980 1280685 20\) 119s 71 317s 38 70s 615s 722 62 935 soa . 1885 508 31s 674 745s 907 11 6297. 109774836 39 9875. 182:>1 358 65s 4568 543 71 847 9011 Us 88 306,. 85518801 94 . 14006s 1262168 60s 415 804 916 70s 78 1 12005.1. 98 317 406~ 79 6295 926s 27 110059 1114028 55 7138 4Ss 9i3 37 49 6195 45. I 1303U6 ił! ł22 751 131224 ,1!łs ~ 15069s 224s 75s 397 536 794 912 22 121376 855 995 48115 825 53Ss 49 52 857 112208s 706 .113076 328 518 8375 979 1 10063 IOi5 5S 78 216 4245 5145 889s. 92i 485 -132020s :nóll 325s· 789~ ., ;l3272s 160495 124s ;t29 343 73 524 883 9l85 ,9085 1220565 72 274 403s 35 631s 7575 114414 536 696 7<;)2 849s 115470 92 5498 112235 293 491 613 997s 1242!ł 365 768 938 955 7665 8145 995 1341655 201 ~ . 325 91 . 1720i5 045 370 419s 594 697s [830 913 69 93s 1230065 2b 28s 50 71 116138 249s l:I32 117259 412 659 U6s 9735 13009 14.5 377 42450984 14004 · 4705983 135115 764 70s 91962 1362208 708s 875s 1803{)s 105 655 246s 7~ 6R2s 11145 2165 405 45s 50s 78.320 55 ~ llU 118345 745 5895 1190165 595 62 375 82 10 335 563 1>848 150148 67 . 2785 5836 88 3445 . 4995 525 1372'56 59314 645 83 85 19157 2535 407 74 92 600s 115 I 7225 9235 74 1242375 40::15 99 1201925

1

580 615 265. • 9035 16522 915s 1748952968 18021 36:; 138337503 662 7251841 139433 508 99 7165 865 27 41. 2225 486s 985 557 629 126022 458 7is 120258 87 5865 121072 11& 2808 708s 712 627 94 839s 19215 21 633 799. 605s 90 994

200305 18 7 254 69s 4185 525s 825 61'31522 775889 947s 90s 127188290 405 ł~s 1~2001 330 595 81 430 637s 123206 9?s 20250305539 9t3 11080s 170221 41'i ~ ~ ~Os 445 715 38 929 45 52 21239 447 7J 1504 425 52s 630 405 7295 48 881 12804~ 1363 62605 124181 211 37 706 1254785 9DS 275 68 591 S21 22735 9975 23032 261 1404125 6Is 75 116 9/~ 141069 481 506 791 22006 64 2015 ó4. 675 748 887/1235 214s .93 327 84 443s 576 651s 71ÓS( 126445 5325 878 127~42s 585 4495 671s , 95 698 786 909 24065 2075 477 541 942/933 142181s · 328s .,62 3557,,5 .2~11 8;~8 941s' 232ge 443 512 6805 733 ó9s 929 1736 555 809,5 903· 12$ 129098 1905 2035 1282825 525 631 795 909 1292725 32h /251495 266 33b 652 7.195814 26096 3575 1435319s49950S911j4oo1tu3138:3 V,;5 '618 7: 71s 40218 1&78348460 52G 965 731 81.1115 37 617s 255 789. 695 717 927 5ls 82. 978 542 270:;15 109 53s 3825 28058 425 Ił 373 s 98825160 258 431 47 M5 5458 600 89 130183 84s 386 98 .683 892 921 ~fJs 1300675 136 387s 785 89 131121 '), 762.s06 29031 ł49s ó51 94 6255. ,, 903s 1471518 525 354s 925 427 73 710 702 ~8s 804s 475 9825 26013 4ł 107 69s 11310425 75 335 403 87 132138 2785 n7 .! 2955 132563 712 1330265 167 216 41;8 \ 30143 527s 635 811 312515 457 M~s. 960881 148350641 823 37 715 84 21}6 86 91 374 91 458 5738 635 440 597 6(\5 M3 ()() 69 933s 13326-t 8')5 790 951 134116 458 5145135315 533 971 7225 814s 32M2 62 103 257 331 457 · 150881 151289 450s 588 626 728s 9t3:~ !'!19s 92 27121)s 201115 376 775 438 66211 1318 41 400 51125 Sis 837s U5 47 ~,fJO ' 1362915 312 421s 7555 137139 65 5898 II 3302G ?38s 549 545 937 3402632 107 Ha 675 162075 816s 153359 651s 701 375 855 78 870 982 835 28027 93s 1005 045 JS I 134399s 4855 552 600s 33 41 7445 MI) 6185 32 138078 327 529 6ls 616 819~ 165 81 213 3925 502. 620 913. 3539b 653 154187. 327. 544 765 933 155209 381 405 13 508 635 685 29088 121 376s SS 135313 431 504 038 758s 671 91>95 924 1390055 140 82 505 734 9915. 9785 362695 82 622 713s 95 37382 4t1 641 98.1 156180 262 5038 157907 71 86 44258 600s, 7285 35s 828 91th: . l36Mh 1525 203 382$ 5Ms 1,2.5 6113 :705" 140041 4545 675 826 141364. 402 /5195 688s 750 38008 łI 9385 óS6s 915,11>8341 4565 732s 159033 47 157 783355

708 09 ł4 63s 863 90Ó 05s 98 31373 447s' 60 729 32~ 73 8555 915 1380915 ,ar;~ 787 lU417 60 875 145123 9818 14640'ł~ 40199 4795 4J017 212 513 631 9646 ~ 30108 73 3505 82 404 5168 3211 525 M! 53 87 9J 55 137057 .199 202 4.1 3805 lll1 142598 852 932 1432355 3005 5955 699s 139123 308 58b 658 846. . , 1

586 .

:,01 09s 613 829 81 9385 321385 6is 13!' 2745 342 5005 821 34 139006 475 !H3 88 6365 58s 868 1471318 746 316 543 Sa 42295 774 853 9885 ł3308 619 63 791 160721 8605 161012265 162036 8lł 81 237s 44 82 U5s 565 442 562 627s 793514825 697 741 9535 18ł35 9318 148135 92 459 65 8685 149072 90s0 44474 79 451625 87 267 77 Uh 578 006 163813 164576 6151 481 84 904 9385 89s 33257 347s 650 34065 307 17 140327 42h 514s 52s 704 40s 64 fl44s 78 2855 88 333 58 688 6278 731 8h, I . 94 489 500 6555 72 778 832 939 352~:l167S. 14112:;8 317 423 59s 72 723s 591 1501335 225 3915 5635 6215 32 151072 • ••

30B 275 478 6305 857 97 913 361615 550 142144 282 3725 571s 794 849~ 9051 98355 794s 840s 1528388 951 153314 618 , P dl mlodz·lez·!I akademickiej 75 653 719 37312 14 4358 795 538 6238 I 1430175 228 351 414 óS 811)5 525 lH3Vis 883s 949 l5B97 223s 76 302 81 572s omoc a 786 806s 38 445. 955s 62 M455 785s 815s 1700 ola 9375 145083s 16;' 299 884 14fiOiil 798 578 716 155801 t03 157112 2598 761. J d i 797 87390725 73. 220~ 52 4355 38s 91180 ?-22 3&85 6ns 447~ 7495 1470fi8 179 554 158281 373 422 435838 1595996225 Stypendium 6 tys. zł. na wy az zagran Ce 62:~~~S'8~~\~~ 921i7s 597 518s 725 lj'Js n;~5~g~: ~~:1:J;s5gri°~56~gs2~5~~ ::f~ 68s 7468 55. I ()~ta.tni" odbyło się POl;iet1Zeniej wały stypendia. .a.kade~ic~i,e. ~ !l9 811 ·9. 70s 411.57S 86s 235s 625 95 43łs 11;\2373 429 567 6;2 72B~ 8315 565 ~~il . prf7.ydium komitetu wo,iewódzkif'g'o tym celu po~t.~!1~WlOnO o~ywlC dZl& :)5

5918 6615 73138 49 525 88s 9135 67~ 99 1530965 99s 2.>45 329 430 712 53'H \ towar7.ystwa przyja.dćł młodziezy łrunosć kOID1SJl flDansoweJ towarzy-

42202 337 70 80s 497 6,10s 7698 8288 61 72 635 728 33 65 &95 '322s 84 t5!~ t;łs I i k d .. k' . w Lodzi rod prze- stwa do kttjrej zostali zaproszeni: 43085s 205s 30s 45 811 20 440188 185147S 217 380 410s 22s 74 615 796 15;)1<,5 a 1\ elIlIC leJ I d A' lf d B' d d L. :355 704 3247s 88h 902s 4515.1 ·283s ::J8s 558665 788s 8115 19 135059 2{jS 339 7fis wodnir'twaID prezesa p. Karola r., . re te Crma.ntl, yr,. ~92 433 78s 589 690 821 30 461815 :?715 1491 5215 63 6655 812 40 15719;)s ~~21 Oe era, DZleniakowski, dy?. Artur EIsen • . 'I90s 5245 727 55s 8,14 4707·95 717 8285 1603s 73 704., 873 755 15~097 105 420lS Y. I braun dr. Alfred Kinderman, dyr. 4.8567s 65·7 896s 49039 111 915 266· 385 i 704s 917 159050s 703s 42 9618. • Ze złożonego ~prawozdama wy- J t'rzy' N owak i dvr. Jan W",id 530s 45 647s 703s 50s 844s.l'i6 925. '. 1600455 145 52s 205 'l" 87 92 i'!:l '·s I nika. że w bieżncvm roku akade, W kwietniu pr~vstąpi prezydh .11

50120 6Is 73 289 7085 9465 510:10 !lS l84 93 427s 85 5i'i0 785~ 9~1 79 97 ~61l t2 mickim itomis~a. st~pendialna przy • k'ł' K t' L • '>28s 42s 499s 592s 636 84s 716s 8775 75 96~ '203 3365 81 61>8 90s SQO lJ.tfi •• , • do tworzema. c w u nu', OWI-9.1665552280 8! 3048 48 420 ~4 '723 27.~ I 1 S2084 ,114 595 250 665 80.3fii'i 444s 51)7 1 1ft a r c: a ~nała 73 studento.m (kom), ~tudlU' czu, Skierniewic:l.Ch, Rawie Maz .. ~9 88s ·8265 . 52.s 904 105 30 03033 100 172 6735 163004 56 161 230 785 315s 22 ~ąClylll W KrakOWIe, LWOWIe, Po, Opoc'Znie i Koń3kich oraz zreorga. 51 200 358 475 5595 667 744 803 55 95 855 72S 67s 8!h 45 164044 47s 58 1128 , znaniu Warszawie i Wilnie sty· Ijzowa.no zostana. koła w Sierao.~ 926 54023 36 151s 261 346s 415 52& 1241s 6~3 841 952. pen(łić~ Im zł 11 440 oraz komisja ~ Zduń t •• W li-" !'i7s ·5965 63.1 49s 98 934 55191 426 .'ł0 I Kir' .' . P l 1 SKlej o 95 6H 188 855 989 5U419 7:tS 50s 91s CIAGNIENIE DRUGIE on'814 , do spraw.'~ olneJ 'Wszec.hmcy ~. k 825 57376 533 7'fj 794s 821 365 55 9h , Po zł. 62.50 z lilerą s "0 zł. 125. : '''I I tOki ej udZIelIła 72 stude~tom zas~ł. Prezydium uzyskało na TO 947 58049s 200 22 37łs 82 ~~7 634 !71 245 39. 4 6135 798 948 10,16 263 :1'/9 k~w na e~ei!!1e w kWOCIe zł. 2.420 1939.40 stypendium 'tV wysokości 95 7035 69 915 59063 95 ,2D;> 708s .6 410 2003 409s 7525 .9725 32085 66 Ul, I ~u~r~W~~.I~I~ _ razem na 13.860 zł. zł. 6000 dla. absolwenta. wyż~zego 745 9~B. 95 667 8255 43.1.25 92s 463s 789s :=;270, zakładu naukowego w Polsce na

60080 362,5 75 5285 604 21 93s 923 14 ?J! 591 "'65 6008 316 42 627s 32 955 PrezvdiuID towa.zY5twa. wiedząc . d . S • In ega J!. 1214s 7~s 86 5"0 62287 3005 26 !lis 7:

u 73"8s

/09' .,58 941 "'0:.5 8081 8 '9 .ol," I . wYJaz zagra.rucę. pec,la y r _

n " v u." tiu .. - " 7. Idl1wlctniego doświadczenia., że . d l l •. k d W4s 5245 706 525 91 813s 76 63137 208 '99°S 9086 7'2s lamlll ustali zasa y se e CCJI an y. :l97 523 H ,759 815 39,46 967 643415 I ~0187 ~15~ 8Gls 11729890 12147s 30761 o]uPs wiosenny, okres egzaminów: dat':'w, aby wysokie to stypendium 4Hs 5995 HO 61 96s 60018 2.1 30~ ~1 6388 13121 66 562 638 777 87s 141185 .... Jest najtnldniejsz~ w życi~ akade- zostało zużytkowane z n1l1większym 168 2401$ 57 .60 71 323 74s 75 Mo J8 573 6105 728 885 57M 16612 702 17170 - I mickirr., posta.nowJlo rozwmą.ć sza '(:.ożytkiem dla polskiej nauki c:zy ~~~ ;t:S4;15~0~3~9 8i~7:S:71~~~5 3~~1~~ 12358 61s 700s 816 18192 289 ~1 776s I r()ką akcję zbićrkowa. '. ",:rmtn~1 wt'hniki. 4 i2553 87 617 7445 898 681525 98 413 793945 76s. ~. czlonkć w, aby zgromadZIĆ Jak naJ' iiiiiiii~iiiiiiiiii_iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii 31 50s 51 96 790s 939 41 60s 691105 55 202465 100 9695 21();>3~ 43.~s 598,5 97~ FILHARMONII I wieI'sza fundu~ze Prezydium liczy " 22146 292 779 8325 23008 179 260 33;> W ,~. . . . . 368 102 · 90 97!>' 675 8Ms 982242265292502953125410 ' rrzede wS ... ystklm na. poparCIe tych Z TOWARZYSTWA PRZYJACIÓL

765s 885 919s 6120 73s 77988952 272H I l Wk'zystkich firm przemysłowych, NAUK Wb

L?DZ.I d . ł k) ,

WIELKI WI\ C

Film, iakiego ieszcze nie było I

P ,relTliera już iutro w kinie

•• CASINO··!

5;4S 60s 965 28032 92 510s 83 29058 245

1'- które dotychczas corocznie fundo- sa~~:ń~~W~~;; ~ibliot~~fl;e~~ag~giC;'~ 6~s 680 871. •. . • l nej (uL Piotrkowska 86, III piętro, fr.)

" • •• Dziś w n1edziel~ o godz. 4,15 po pot. l 9.15 \\'Ie.cz, oral Jutro Ostatnie odbędzie się posiedzenie sekcji naul. Sala FIlharmonii trzy p;ize'1stawlenla po conac. h znl:!:onych WIdowiska 5.atyryoA:nego p. t. przyrodnicll~: ~atematycznych Towa.

. TATlE DU" A CH ST·. rzyslwa przYJaciół nauk w Lodz! ,z ~d-Ttl. 213-84. •• • - . .. I czytem d·ta ~on5.tantego St~av.:IDskl~'

, s udziałem czołowJch sił scen? żydowskie I z go p. t. "Pasozytl11ctwo w ŚWiecie zWie I ' Bilety do nabycia w kasie Dtiganem, Szumacherem i J. Kamenęm na czele I rzęcym". P~cząle~ o ~odz. 20~ej .. _ I Filharmonii On'a ~9-Q" "'arc'l nOV8 o r 'm '. r e._ Wprowadzem g#'iinm11e wl~~gnl.

ICASINO ~i M A R I i" .~= ~2Śi2.~0~';'p. 5 09 !!! 1!!! Poe<. "o"'w. 'Ii II i -- !1!i.2 2 Doranki •

_12_,_2._30_,'f~~~' 7 •. 3.0 .. , _l°Il:llM_:':!:~~"=~=;:e=.T=\iiI=!L=H==I=· :::~::t:2i!Il=_::..:§~·a..:~ .. ..;..~~_~_r_. ___ I ___ ... __ Zł._I_~_Zł.

Page 11: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

- .. GłOS SPORT Lódź, dnia 26 marca 1939 r.

-----------------------------------------------~----~~---=~--~ •

T,moslawski i Frankus w Union-Tourlngu

Wiadom~ć o pozyskaniu p"etrzak pokonał Kolonke (Slask)

przez Un',~ - Touring Tymo­sławskiego, byłego gracza AKS

" erupowgch lDisirzosiwat:h bokserski,b Polslii (Chorzów) potwierdza się. Tymo Wczoraj rClzpoczęły się w Kato· Z wyników pierws7.ego dnia na. ny Klo.ld;}ll. sławski otrzymał już w Łodzi wicach z.,'l,wody bokserskie o mi- leży po1kreślić zwycięstwo Pietrza- W walIze muszej odbyły się dwie stałe zajęcie. Obe'.!nie pozostały ( ~trz(lstwo Pol~ki w grupie krakow- ka nad Kolonką. Poza tym Piłat walki' Jasiński (Śląsk) pokonał na jeszcze do młaiwienia formalno sko - 1ć lzko - śląskiej. natrafił na dość silny opór ze stro- punkty Kamińskiego (Łódź), Pa-

~,gd~AKS~2~yni Tymo- iii~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ sławskiemu żadnych trudności w wydaniu zwolnienia. Union­Touring pozyskuje W nim dobre go prawego łącz.Il~ka. Słabe wgni i polaków

Da zawodaeh Dar'iarski,b " feldbereu Frankus oczekuje tylko na po

twierdzenie przez PZPN. W War szawie przeciwko Polonii Fran­kus grać jeszcze nie będzie, ~fdyż jest bez treningu.

FELDBERG, 25 3. (PAT). -1 świata Jenneweinem 3:43,6. umfowała Christl Cranz 2:26,4 W 6Obotę rOlZpoezęły się w Feld Pierwszy z polaków Zająe przed Michel Gerda 2:35.

,....---------~-_ bergu międzynarodowe zawody Marian zajął 7-me miejsce w Helena Marusarzówna zajęła trzecie miejsce w czasie 3:01 przed Heldą Kitzmann 3:39.

Nowe modele -biustonoszy narciarskie z udzial-em pola- czasie 4:02,5. Drugi z polaków ków. Pielfwszego dnia odbył się Jan Kula malazł się na 14-ym bieg zJazdowy dla pań i panów. miejscu w czasie 4:06,4. Stani-

W biegu panów pierwsze slaw Marusarz sklasyfikował SłoD'kówna w czasie biegu zjazdowego uległa wypadkowi skręcenia nogi.

i całości (patent) na sezon mieJsce zajął. niemiec Rudi się na 26-ym miejscu w cza.sie wiosenno-letni p o l e c a Cranz w czasIe 3:39,6 przed 4:29. II) _ <ł) Harro Cran, 3:41,4 i mbtr'em W biegu 'ja,do,wym pań In'-

:OkkO .. ka 114, te'.~1": Sztuczne lodowisko w lodzi l'Ia ODO po"s~at obok 'blodnl na Widzewie

W jakim składzie zagra dziś UT w War­

szawie

Wczoraj wieczorem przy U- . kiej, która mając nadmiar ener-l znana odpowiedź fniynłer6w­dziale delegat6w siedmiu kln- gil do wytwarzania lodn, rozwa- specjalistów, r:zy energię eblodni b6w odbyło się doroczne walne ża w tej chwili sprawę urucho. 1 będzie można wykorzystać dla u· zgromadzenie Ł6dzkiego Okr~g.: mienia również sztucznego lodo-! rządzenia lodowiska bez potrze-

Skład Union Touringu na dzi- Zw. hokeja na lodzie. Obecny I wiska w pobliżu chłodni. OCZY-I by Instalowania dodatkowych siejszym _ meczu z Polon.ią w był de}egat okl'ęg&Wego urzędu wiście musiałby w tym być za- maszyn. Z ramienia cblodni spra l\Varsz.a~Vle ~~talony bę?Zle w w. F •• I P. w. por. <!ruszka. Prz~ l interesowany zarząd miejski, któ wą tą interesuje się poważnie dy o t~tmeJ ch~b przed ?<iJazdc~l1, wodOlczył zebramu p. prezes ry dostarczyłby terenu sąsiadu-' rektor in.ż. Byszewski ł dlatego p<?Clą~U,. gdyz k1J&oWDl~two ... Ule Rode. jącego z chłodnią na Widzewie. jest nadzieja, Ze Łódź otrzyma WIC, JakIch ~~raczy będzIe mIało Na zebran1u .podkreślono 80'· W najbliższych tygodniach. sztuczne lodowisko.

o dyspOZYCjI. Uduą pracę ZWiązkU, sprawne moźc nawet dniach, będzie juź Pewnym jest tylko, że nie po- przeprowadzenie mistrzostw ł :--_________________________ ..

jadą Strzelczyk. i Pile. Pierw:;ze rozsądną gospodarkę finansową. go zastąpi.ć ma KowalS'ki, dru- to też ustępującym władmm u­giego - Swietosławski II lub dzielono absolutorium II podzłę­Lieske. Atak zagra w składz!e. kowaniem ł ,.. tym samym skla-Bilariusz, Świętosławski I, cizie wybrano je na okr~ naj-Gor.zczko, Seidel i Królasitk. bliższej kadencji.

Dziś otwarde "'Istl"" s.! ~~~:::~~U;!~~e:: sportowe} w Łodzi lodowiska w ŁodzL. Prezes Ł. o.

NA ŚWIĘTA DO PALESTYNY Tania wycieczka i indywidualne wyjazdy '" kaMą środ~

Do SZłokhol_ i Kopenhagi na ' m/s "Piłsudski& 3lfV - b/VI cena od zł. 200.-

Do ANTWERPH i LINDYNU na m/s "BATORYc 13 - 21/VlI cena od 324 d.

Do AnUli i, Bllgli, fran[ji, Blemlet, Szwajcarii, Włoch Indywidualne wyjazdy w dowolnych terminach.

Indywidualne i rodzinne wyjezdy do Argantyn,. B, • .,III. BolI.n. Kanady, Stan" Zjednoczonych i innych Irnj6w e1ll'opejskieh

i zamorskich.

,Wszystkie przygotowania LW:ą Z. !L L p. Lange.~wiadezył, źe zat'.e z otwarciem pierwszej w zwup;ek ma nadZIeJę, że mucz­łJodzi wystawy sportowej zosta ne lodowisko wybudo.w~e zosia Iv zak(.-ńczove. PO~2.czególn;: sto nie w Łodzi wcześ~eJ, ~ się t~-I i~ka urządzono estetycznie, to ~o og61nie spodziewają. moze też całość prezentuje się L!}rdw Jeszcze nawet w r. b. • P B P ARGOS·· W lodzi 'rauguHa 1 ładnie. Prezes Lange pozostaJe.w kon ••• " - _ tel. '1~7-86 i 104-00 -_

Uroczystość otwarcia wysta takcie z dyrekCją chłodni łódz- :... ____ _

wy nastąpi w dniu dzisiejszym (niedziela) o godz. 16. Moment otwarcia będzie transmitowans przez rozgłośnię łódzką Polskie· go Radia.

Wystawa mieści si·ę w gmachu państwowej szkoły przemysło­wo ~ technicznej ul. ZeTomskie­go 115.

"Sto lat w służbie lecznictwa"

Pierwszy polski film naukowe­propagandowy jest sweę:0 rodzaju rowelacją. Z inicjatywy Zakładów Chemicznych zrealizowanv ZOIstai przez wytwć.rnię "A.wangarda." cie­kawy film p t. "Sto lat w służbie lecznictwa.·'. Film ten obejmuje dZIeje rozwo~u najbardziej zasłużo­Dej placćwki przemy~łu farmaceu­tycznego, od małej apteki do wiel­];jej f'lbryki i wprowadza widza za itulisy produkcji środkćw leczui­(zveh.

·film iest ~ajlDll.iący, zrealizowa­ny z takim ;)Olotl"lll. że nie tylko f,lchOl"jE;r, ale nawet laik ogląda ~0 z .1Hżym zaciekawieniem. Dla ('sób Z\! Swi"la medycyny i farma­<".ii obcn ten eJa szcz(>gćlnc zna­CLeni", gdyż wykazuje, ~ak wiele tw( rczrj pracy wkłada przemysl farm~lc('utyczn'7 w dą7eIliu rll y;spółpracy z iel,arz:m:i celE'm zwal ('zania ludzkiego cierpienia i cho-rOlly_ I

N:t ~pu;.ialny pokaz filmu "Sh lat w f!111Żbie lecznictwa" zaprosze· ni zost~li pp. lekarze i a.ptekarze.

POkllZ odbedzie ~ię dnia 30 mar· ca, w czw~rt~k o godz. ~Q.20 w "Grand-Kinie".

-er Bealtaacla

ANATOLA LITVAIA 1w6zcot 11m. .MaJwl1D9-

Następny program

Kina •• PALACIE··

wIica (Śląsk) pokonał na punkty Wachszlaga (Kraków).

Vi wadze koguciej Jarząbek (Śląsk) odniósł zwycięstwo nad Lę­czyriskim (Kraków).

W wadze pićrkowej - Rudzki (Sląsk) pokonał na punkty Arndta (Łódź), przy czym dopiero trzecia !"lIuda zadecydowała o zwycięstwie ślązaka

W wadze lekkiej - do 'inalu bez walki wszedł Janas (Sląek), gdyż lekarz nie dopuścił do walki ~Jicczysławskiego (Kraków).

W wadze półśredniej - Walo­szek (Śląsk) wygrał z Powalskim (Kraków).

W wa,1ze średniej - Paterok (ślą~k) znokautował w drugiej run­dzie Grossa (Kraków).

W wadze ptłciężkiej - Pietrza­kowi (L6dt) przyznano zwycięstwo nad Kolonką (śląsk).

W wadze ciętkiej odbyły się dwie wa.lk.i: Piłat (Śląsk) wygrał na punkty z Kłodasem (Lódź), przy czym Kłodas w pierwszych dwnch rundach walczył bardzo zacięcie, dopiero w trzecim eta.reiu Piłat roz­strzygnął spotkanie na. swoją ko­rzyść. W drugiej walce Staszkle­wicz (Kraków znokautował w pier­wszeJ rundzie Drapalę (Śląsk).

W zawodach nie brał ndziału ze. szłoroczny uilitrz Polski Pisarski, który tym samym. oclpadł od fina­łowych rozgrywek o mistrzostwo Polski. ••••••••••••••••••••••••

.............. a· .......

Sukces Ba.arawskiego Pokonał Lesueura I Jest

w finale Na międzynarodowym turnieju

tenisowym w Juan Les Pius Bawo­rowski odniósł szereg nowych suk­cesów. W grze pojedyńczej panów, po zwycięstwie w ćwierćfinale nad szwedem Schroederem. Baworow­ski z kolei wyeliminował w półłi­

nale francuza Lesueura 6:0, 6:3, kwalifikując się do finału.

W grze mieszanej para Jędrze­jowska - Baworowski wygrała 2-

parą francusko - niemiecką Mathieu - Metam 6:2, 6:2.

BO PJllfSIYNY odjazdy w każdą środę z Łodzi

Do Lond'DU i Antwerpii wycieczka morska na m/ s BATORY

DO SITOKHOLMU i KOPEnHA61 wyc. morska na m/s PILSUDSKI

FIORDY NORWEGII wyc. morska na m/s PIŁSUDSKI

S T A N Y ZJEDNOCZONE Wystawa światowa w New-Yorku

Page 12: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

Ł6df, 26' marca 1939 r. GLOS HA DLO v Ł6d!. 2& m erea 1931 -=======================================================================================================~~

Klai"eda Zaln n •• ! I Rynek pieniężny

Tylko zwy2:ka artykuł6w rolnych zwiekszy spo2:ycie wsi GIEŁDA ł.ÓDZKA: Kraj kłaJpedzJd, ppzylączony osłat­nio do Nicmiec, jesl krajem w prze' waiającj mierze rolnIczym Przed woj ną należal do Rze'lZy, kt6ra odbierala WłókJiellillicłwo ,jest W r. b. całą jcgo prodnkcję rolną, zaopalru- szczególnie silnie zainłeresowa­.jąc tcn obszar w maszyny rolnicze, go ne pOprawą zdOlnOści nabyw-

tak saUlO kształtowały się ceny artykuł6w sp1'zedawanych bez­pośrednio przez rolników.

Na wczorajszym zebraniu gieldo"Jll w Lodzi notowano:

Jut jednak w roJtu nalS'tIW- 1 trans. sprzedaż kupno nym. t. j. W rł ub. przychodzi Dolarówka 4:{,OO

towe wyroby przemysłowe, .rł1ku~y I' : dalsze rOzwanie noiyc, które Inwest. l cm. 92.75 lnwest. II em, 91.75

kolonialne I luksusowe. c~ych WSI •• Produkcia wł6kIOO- W r. 1929 rozpoczyna się ro~ włeranJe u'oiye, kt6re przy pO­ważnych wahaniach w ciągu szeregu lat trwa niemal do rO­ku 1936.

nasttllPiło na skuteik spadku cen Konsolidac. 00.7." W powojennym układzie stosunk6w I UlCZa ŁodzI w T. b. liezy się po­

oastąplt! musialy gruntowne przeobr,,! wdnie ze wzrOstem zbytu art y­żenla struktury gospodarczej tego 0-

1 kułów wlókiennlezyeh i konfek

rOJnych. Wewnętrzna 65.50

kręgu. Powstała bowiem granica celna 4 h • :I Niemcami, a przybył jako rynek we I cy.,nyc na wSI. , • "'Dętrzny, teren powojennego państwa VI tych warunkach zaktuaH­IItcwsklego. Rynek litewski był raezel zowało się ponownie zagadnie­konkurentem dla Kłajpedy, ponlewaz nie nOłyc Cen--produkował w przew4:i'ającej mlen., O"ł • • ~-t t k' le same artykuły, kt6re stanowUy pOIł' ~ os;zonc ostatnIO SUI ys y I sławę produkcJi rolniczej Klajpedy. I, wskaz,uJą 'na to, że problem Poza tym kraj kłajpedzkl posladal zwarcia no!yc cen a,rtykułów wyłszy sta,!dard życiow!, aniteli LI:! przemysłowych i, cen arty~ułów lwa, to td Jego produkCja była znacz rolnyeh na:potyka kraJU na nie droisza. W , l

Ilość gospodarstw rolnych. wedłu. hardzo poważne trudnOśc.-ł'lplsu z roku 1937, wynosi 12.500. w,' Zwłaszcza w o~tatnich miesią­rol!,ictwle p~aruje 60 pro.e. og6łu mieSI ca-ch sfery zainteresowane wy­kanc6w ~raJu klajpedzluego. , • I raża ją obawy odn.ośnie kszŁałto-

Niezaleznie od rolDielwa kraj kla.l· • ; • . h CI d .• b pedzki posiada równiez stosunkowo. ' ~anla SIę tyc za"a nlen W r .. dość silnie rozwinięty przemysł. Są Statystyka instytutu badania tam fabryki likierów, papieros6w, na- koniunktur gospodarczych i cen wozów sztucznych. konserw mię8- odnośnie n,ozye cen" jest bar-nych, celulozy, tartaki, przemysł che- 'h" micmy l drzewny browa1'J l stom:- dzo C lara,kterystyczna. nie. Przemysł kł~jpedlZki zatrudniał W r. 1928 ceny arłykułów U.OOO robotnik6w w 17G przedsl~blor przemysłowyeh, nabywanych stwaeh. )1. In. na przemysł spozyw· przez rolnik6w wynosiły 100 tą przypadli 46 przedsJl!biorstw, 'la '

Zwłaszcm pod koniec roiku i na progu obeene~o 'sezonu włó­kienniczegO nastąpiło dalsze roz warcie nożyc cen pod wpływ~m obniżki cen artykułów rolnych.

Dopiero w r. 1936 zaznacza się zwarcie notye l.upemie wy­rainie. Ceny artykułów przemy .słowych, nabywanych przez roi Wnios'ki z tego stanu rzeczy nik6w wyno~iły 64,6, a więc o- są zupelinie wyrazne. Zwarcie sią".nęły na,;nitszy poziom no- "nożyc cen" i po.prawa zdo,Jnoś towany w ciągu 10-du lat. Ceny ci nabywczych ludności wiej­artykuł6w roJnych, sprzedawa- skiej możę nastąpić jedynie nych bezpośrednio prze'Z rolni- przez pOdwyższenie cen artyku­kÓ'W wynosiły 3'8,7. A więc no- łów rOlniczych. Ob.niżlk,a ct'1l ar­życe cen wynosiłv w ten spos6b tykulów przemysłowych niewie w tym okresie 38,7. le mo<że pom6c w dzisie,jszej sy-

W l'Q.ku 1937 syłuae.fa na wsi tuae,ji, gdyż ceny klsmtaltują się n1egła poprawie" eo wyraziło obeonie na stosunkowo niewyso się przede wszystkim w zwięk· kim poziomie, a ew. ich ().bniż­szeniu się zbytu artykuł6w prze kg może mieć charakter ograni­mysłowyeh. Było to wvnikieml czony. rOzpiętoŚci pomiędzy cenami ar W tym właśnie kierunku dJzia tykul6w rOlllych a cenami arty- ła nasza pomyka gosp'o-dareza. kulów przemysłowych.

przemysł drzewoy - 36, na przemysł maszynowy I metalowy - 13, cbemlr.z ny - 12, wl6klenniczy - 11, elektra­technJczn1 - 10, odzieżowy - 9, sk6

PrzymUl organizacYiny ",zemysłu1 rzany 1 futrzarski - 6 itd. . w ustawie o powszechnym obowiązku świadczeń rzeczowych

Jednym z najwlęk!iZJch przedsię­biorstw jest fabryka eelnlozy, zalrud- Wniesiony oslatni'o do sejmu wy do zarządz-enia pnzysposobie każdy resortowy mim.ster, wła­niająca 900 rob0tta!k?w. fabryka che· I projekt uSltawy o powszechnym I nm do świadczeń Q'lzeczowych śdwy do zaTządzarue. nrzy:!fnOSO-miCZDa - zatrudniaJąca 250 robotni- i b ... "')" li i d ń d . b' ł h '1.... • d . .-"" ków i stoeznla okrętowa - 180 robot i O OWI_U W a ~e . ~o- p'rze ~lę I,orstw pr:z.emys owyc. J.J'~eOlJa o . śWladcz-en rzeczo-

Bank Polski 127.50 127.00 Tendencja mocniejSiZa.

GIEŁDA ZUOZOWA Zyto 14.25 - IUG Pszenica jedno słandart 742

Pszenica zbier. Jęczmień przem. Otręby psz. gr. Otręby psz śr, Otręby żytnie Owies jednoł. Owies II 'stand. Mąka pszenna 30 %

35% 65% 50%

Mąka ziemniaczana

21.00 - 21.25 20.50 - 20.73 18.50 - 19.00 12.25 - 12.50 12.00 - 12.25 10.50 - 10.75 16.50 - 17.00 16.00 - 16.50 39.00 - 40.00 38.00 - 39.00 33.00 - 34000 34.50 _. 36.00 31.00 - 3400

Superior 32.00 - 34.00 Mąka ziemniaczana prima

30.00 - 31.00 Gryka 22.50 - 23.00 Kasza gryczana 40.00 - 41.00 KaSZli jęczmienna 30.00 - 31.00 Groch polny 27.50 - 29.50 Victoria 34.00 - 38.00 Rzepak jary 52.00 - 56.00 Wyka jara 24.00 - 26.00 Peluszka 27.00 - 20.110 Ziemniaki ja-dllme 5.50 - 6.00 Seradela 21.00 - 23.00 Siemię lniane 57.00 - 68.110 Makuch rzepakowy 15.00 - 16.00 Makuch lniany 23.00 - 25.00 Gorczyca 58.00 - 80.00 Słoma żytnia ł.50 '- 6.00 Tendencja spO'loojoa. Ogólny obrót 1.U7 tODJL

uw ników. Przem)'sł wl6kiennlezy ł odzlc, wych wywołał, duze zaultereso- l gÓTUlczych, moze ~ porozumie wych, moze powoływać taką zow)' zatrudniał ponad 3000 robotnl-, wanie w sferach gospodarczych, niu z mim1Strem spraw wojsko- p'l'zymu50wą ol1ganizację. KINO k6w. k kl' dzki • t gdyż stan-owić on będzie poważ- wych zail"Zącbić łączenie przedsię Sfery g-ospodareze w"""aza"' EUI O PA 2 god-IIIJ Handel o ręgu alpe ego les, kr~~- 6d 6 . b' Iw ' • b . . J~ J" ~miecha 1'ó nie' silnie rozbudowany zwlasz- \ ny UlI.\. naprz w por wnan'lU 10rs W przymusowe organlZ8 o awę, ze p'rzep'~s t-en może urno l humol'U ez: w ,zdzIalc drzewnym. ryb~ym, wę- z rozporządzeniem Prezydenta eje i nadawać im statuty. Na u- żłi'Wić realizację różnych bilU'O- "=P:-.',~: f,~a:-2.~4~.""!6.~-~8.~1"";O glowym l lniarskim. Liczba przedsle:- R. P. O rzeczoWJch śwładcze- ozeslnilk6w przymusowej orgalli kratyemych koncepcji przymu- A b d biorslw handlowych wynosiła okolo mach wojennych t do. 24. X. ZQcji może być - według pro- su cwganizacyjn-ego w przeDlW'_ m asa or 330 z czego niemal połowa prąpada- 11934 • ~_ ł . bowl k ś1' • •• J Jtorołest-W& gmiech" la ~a miasto i port Klajpedę. r. Je'A~ - na orony O ~e J!O e. -: l to reahzac~ w <kodze

.. ci d kr kł' d Za'strzeżenia. i watp. lirwo'Ś"': wy kryCIa kosztów załolenIa I dZl3 krotklego za.rządzemo. wła§oirwe fI R n A n D Il hy c gospo areze o ęgu aJpe ,. "ł -..& laln-..(..! --1---·1 k .. k 6 . . . kicgo reprezentowane było przez sze- wołuje jednak jeden z przepi- Ba",. org~J oraz os?:- ~-o .mlnilsłra, t. re nIekonIeczme reg związków. zrzeszając)'ch handel SÓW proje'ktu, który przewiduje t6w na~oru rząd~eg~ ~pory 1 nae~aws~e moze ~ać z islott bUl'towy 1 dełaliczny, domy towarowe, powoływanie przymusowych OJ'" uczesłmk6w orgam~acJ1 mIędzy nych k'OO1IICCznośm obrony naro-branżę kolonialną, ltd. Czołową repn- • .I"'~ Ja sobą oraz spory uczestni!k6w z dowej. zcnłllnłką sfer gospodarczyeh byla izba ganuacJ g"""JI""'ar~c , CYN!:saiJzacją wynikłe w zalkresie ============ przemysłowo - handlowa, oparta na Samorząd gos"'~aTczy .-.n1. ':" .' • _. łPll-................ !. llOdsławaeh organizacyjnych, zbliig- .• '. l"VU • ~ - dzl lnoścl orgaD!l'UlcJl, rozpa-

w szampańskiej komedii pt. nrch do nlemieekleh. R6wnłd sureg n,!"Jąc prOJekt, ~g~ował k~ trywane będą przez sądy polu­rozpopządzeó l przepls6w, dotycząeych nteCmość uW7JględrueDJa w pob- bowue, których łlrJb powoływa­~'Yprzedatl. pieuezclweJ konknrencjl, tyce przygotowawczej do ś'Wiad ll'ia określa sta.tut. dndatków do łowar6w ltd. oparty był czeń rzeczowych roli woJnyeh na zarządzeniach niemieckich, o Ue I jł --....d ho Ty Przepis ten jest niezmiernie nie koUdowaly one zasadniczo s 1IlIła- organ zae (5"'"l"""arczye m ó" "k da" k • wodawsłwem litewskim. czasem w obecnej swej redak- og "nI} O'WdY,. t ,Je tIa ji ~J~zer.

•. . kt" . ue po e o m erpre ac l Ole o-Wśr6d państw Importujących swe I CJI pro.}e me zaWIera. przepJ- l' jak' h

towary na obsza; kraju kJajpedzklego, SÓW, przyciągaJących do wSip6ł- 'kreśla nawet ,ee ow, w lIC na picnv~zy~ mlrJ<;eu ng~owala ~lJ I pra'cy ist.niejąeyc.h orga'Il1izacji • '-glin, dalej Nle_me~, Holandia, FranCJa, - natomia.gł przewiduje powo- Wind,kacje Belgia, SzwaJcana l C1:cchoslowaej3. • Obroty portu kłajpedzkiego w latacb , ływame przymusowyc~ ~~eszeń w·. e rz,teln ośc·, ostatnich dzIęki szeregowi inwestycji gospod=u-czych, npowaznIaJąc ra wzrastaly' stalc, dochodząc w roku dę minis.trów - w raue wybu-1937 do cyfry 845,Ol)0 tonn. I chu wojny, do zarzł'!d-zenia mobi

W1!1cslowych i Innych przeprowadza Biu~o sleceniowo-powiernicle Fran­ciszka Bus,a w todzi Kopernika 40,

tel. 1 Sa-56.

Higien a to zdrowie'

Cy'dinowanie. drutowanie I fr0-terowanie posadzek, cZySZC7:e­nie wystaw i okien, sprzlltanie biur i pokoi. odkurzanie elek­troluxem. Reneracje linoleum. Pakowanie okien i drzwi.

J. HUPERT i S-ka , Piotrkowska 44.

tel. 202-"4.

•• K' 8' C" (B-arnab6) -­Dzi~ O godz. 12 i 3

Dln charakterystyki kraju klajpedz-, lizacji lub w ilJlIlych wypadkach, kiego 1 roll, jaką odgryw~1 on w go-! <1dy t,ego wymaga iuteres obrony spodarce litewskiej, nalez)' stwier- ,'" ń ." dzlć że liczba zatrudnion)'ch w nim pa stwa - do utworzema przy· rob~[nikÓW wynosiła 45 proe. ogólu ro musowo zwiąZ'k6w i zrzeszeń Rt>­botnik6w całego państwa litewskiegIl. I spodarczych, mających na celu Wartość produkcji klajpedzldej doChO: organizowanie wytw3!l"Zani.a dzila do 65 proc. ealej produkcji U- l ,'.:I_.,! lwy. 18 proc. wszystkieh przedsię- przet~arZQIl1a, ~omaUJL.em~ l

Brak lanitalu Lodzi Geograficzny podział włókien zastępc~ych

biorsłw przcmysłowych państwa mew roZ'dzl,alu p'I"zedJm~ot6w śWlad, skiego pr'llypadało na kraj kłajpedzkl, czeń rzeC'zowych. który obejmował li proc. powierzchni ! • • i 6 proo. liczby mleszkańe6w całej LI-I IDI11Y znów p'rzepl'S prOjektu lwy. I przewiduje, że min-~ster, wł'aści-

Jak już w swoim ezasie dono sił "Glos Poranny" minister­stwo przemysłu i handlu spe­cJalnym zarządzeniem nałożyło

Iransa (gj f!i~ldowg(b Lodź reaguje dalszą z1Nyzką papiaro""

na przemysł wełniany obowią- gę równieź stosunek: wago1PJ, zek używania krajowyeh surow co wpłynie na równomierne ob ców syntetycmyeh W wysoko- C'iążenie wszystkich ośrodków wcl 11 proc. importu zagranicz- produkcji wełnJauej. nego. Zarządzenie to wywolało' Jeżeli chodzi o stosowanie początkowo poważne zastrzeźe· kraJowych surowców zastęp­nia ze strony bielskiego pnemy c~yeh w przemyśle wełnianym, "in wełnianego, który, inko pro nie od rzeczy będzie zal1ołowa~ dncent artykułów wysokogatun charakterysłyczny zwrot w kle !lOwych, musiałby stosować na.1 runku rozwiąr!ania tego probJe.

Uja"l7fliująca się onegdaj hallssa l 3 proc. poZyczka inwestycyjna: l 73.25, Listy z 1936 r. uzyskały 300 więcej włókien synł~tycmy('h mu. papierów wariościowych trwa" I cm. podniosła się o 200 pkt. i o- I piu.: 72.75 kupno, 73.25 sprzedaż. na jednostkę wagową· Wobec I'eslrykeji \V zak.resie dalszym ciągu. J,aklmlwiek ;zwy:i.ka, I bracallo n\ą po 92.75 ){Upno, 93.25\ 4 ł pól proc. listami zastawnymi Wobec reklamac.il przemysłu przywozn wełny. p1'zemysł zgro procentowo biorąc, była cokolwiek 3pr:zedaz; II em. zwyzkowała o 150 obracano po 72.25 kupno, 72.75 bielskiego, czynniki mia1'odajne JJił większe, niż t'O było począł-słabsza, niż onegdaj, to jednak z&~ Idet., osiągając 91.25 w płaceniu, sprzedaż. zwołały 8~cjalną naradę. kowo przewidziane, zapow.l.ebo potl'ZebilWanie nadal było Zl1aCZIII~, 91.75 w ządaniu. 5 proc. listy zastawne m. Łodzi Na naradzic te., przedstawi- wanie na .surowce zastępcze, a zaś liczba tran!'akcji więl;;sza, niż: 4 proc. prem. pożyczka dGlarowa z r. 1933 poprawiły się o 75 pkt.: ciele prodncentów bielskich szczególnie na lanital. w dulu onegdajszym. I (dolo) utl'zymała si~ na poziomie po- płacono 64.50, żądano 65. wykazali niesłnszność tezy 1'ÓW I Obecnie okazu.je się. iż su-

Zdaniem sfer giełdowych, umiar- przednim. Naclal obracano nią po I 'l proc. renta ziemska: odcinki nego padzi alu wartościowego, I rowca tego ,iest mało na skla-kowaną hauss~ tłumaczyć należy 42.75 kupno, 43.25 sprzedaż. po 1000 zł. straciły 25 pkt., spada- l, Itłóry doprDwadza do tego, że dzi.c" a 'Produkcja nie może po-tym, że z jednej strony działa nor-I 4 pmc. pożyczka konsolidacyjna jąc (io 64.50 kupno. 65 !'przedaz, \V towarach o jakości lepsze., I tłązyc za zapotl'zl'Qow:mJem. maIna ostrożność gieldy. z drugiej nie zanotowała zmian: płacono za 'I odcinki po 500 zł. bez zmian: 65.75\ ilości włókien sztucz,nych jcst /' * , zaś - nie odczuwa się jeszcze bra- nią 66.25, żądano 66.75. kupno, 66.25 sprzedaż; za odcinki ! procentow'O znacznie WYŻU3'! .Tak się dowiaduJemy, rio LO­ku materiału. I 5 ~roc. roży~zka konwers~]na po 100l".zł. - placono 79.75, żąda-I niż w .iakościowo gorszych. dzi ,!ł'~ybyła ,o-negdaJ :-pe~jaIn~

Zd;1.ni~~ tych sfer .. - pod wzgl~, p()dn~osła SlE~ o 2()0 ~It!.: 69.7:l w no 80.2'1.. W związku z tym komisja k?11l1~.la,. ktol'a z !'nm~cDla ruJ-

rlem doscI. transakc.l1. wczorajsz,a kup~le, 70.25 w. sprzedazy. • N~ rynku ~kcJowym - za. wY-'l)l'Zywozowa przy radzte han-I Olstel stw a p~.z.~mygł~. l ~ndlu sob'Joia pl>blła r:lwrd r. b. . I 41 pół proc hsty zastillw~e ziem- Jąlklem akCji Banku Polskiego, dlu za~ranłcznego postanowiła l' b:ula wa~unI~1 j n~f.'zJ!W08CI dy­

Kursy walorow kształtowały Się ~lc/l~ ser. V poprawiły się o 25 pkt.: idóre utrzymały si~ na POzi'>lllle zastosować podział geograficz. słrybncyJne kotonm~-. następująco: i 63.5\l w płaceniu, 64 w żądaniu. I poprzednim - poważna zwyżka ny. Podział ten dokonywany hl) KomisJa hl nI .·~;~t·,:wadziła

4 i pół proc. państ~owa pOZYcz_\ 5 proc: listy zasta~'ne m .. War- , kur~{)w. ~. in. akc.ie .Zakł~~6w Z~· dzle w ten sposób, że dla ~tl'l s;;;ereg. konf~ren :.'.ii \i drll'gntn. ka wewnętrzna podmosła SU~ o 2:J szawy miały tendenCJę zwyzkową: rard~wsklch popraWiły Się (} 200 I'OWCÓW syntetycznych procz ue mm. przt>p:-;.· .'" i ~"'lHilu o­llln. - 65 w płaceniu, 65.50 w in- . listy z 1933 r. podniosł~1 się o 200 pkt., osiągając kurs 65 kupno. 66, siosunku wm'łościowego fiia' raz z z'łin{~r:'~ .. - l'T1i s~l'r:l' l~alllu. pkt. i płazono za nie 72.75, żądano [przedaż. Bielska bl'any będzie pad uw'l-Imi gusp(ł{ial':';'::'I:!i -

Page 13: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

Nr. 85 ~6. III. GLOS PORANNY 1939. 13

1'IlSIOl HRIlW (HI Sz. FINGERHUT Al. t~O~~~~ZKI 9 Po""r6c:il Z Paryża

I poleca najnowsze

modele na sezon wiosenno-letni.

I :~:!:c~e S LOnU SUKIEn I OKRYĆ DAMSKICH· SI. 'iii8-An~' Cl-YH-iflA-WH~-I ~-A:M·-f;;-zkk~-WSk-iei ----------------------------------~----.. --------------.. -----~ RADIO

DZISIEJSZY PROGdAM RADIOWY

20.00 "Na horyzoncie łódzkim" ,-felieton.

20.15 .\udycje informacyjne. 21.20 Recital śpiewaczy Belldera. 21.50 .,Śląska pozytywka". 22.30 Potpourri z opt. Lehara w wyk.

orkiestry.

AUDYCJE ZAGRANICZNE

PRACOWNIA SUKIEN

II A SON IRENAli Al. Kościuszki 24. tel. 236-41

poleca najnowsze modele pi0rwszorz~dnych domów paryskich

NAJLEPSZY ODPOCZYNEK ZNAJDZIESZ W PENSJONACIE

RIVIERA" KRASZEW lelel. 39 UWAGA; Uprassa sił o wcze'niei~ze

" sam6wienla na święta Wielkanocne

DR. MED. DR. MED.

~l!~~~.!!! H.liutsztadł sll6"nJch I seksualnych 'Akuszer-Ginekolog

Andrzeja 5. tełef. 159-40 Zachodnia 66, tal. 129-52 pn,,'mułe od S-l i od 5-9 ..

w niedziele i święta od 9-t2

Dokt6r Medycyny

DUllaW Kohn specjalista

chordb kobiec,ch i akuszerii Piłsudskiego 51. tel. 170·03

PrzYJmuje 8-1.0 i 4-8 w.

Or. me~. ELLER Spec. chorOb wener,c.nych. mo­

CKoptolowych I all6rnvch

Traugutta 8. Tel. 179·99 Pl'llYlmułe od 8-11 i 4-8 wlec~ 'IV nie,laiełe i §więtll od 1-0-1 Pll

pr,ylmuje od 9--11 I od 5-7 w.

DR. MED.

MarkowiCZOWI choroby skórne i weneryczne

l'Ionioszki 2 tel. 166·35

WZNOWIŁA PRlY JĘCIA

Gabinet KosmetJcznJ

.. JADWIGA" KmAsklego 86. telefon 185-47 lIszelkie zabiegi kosmetyczne. I lIImpa IIwarcowa 1 zl. - w abolla· mende 75 gr. Porad, bezpłatne. Godz. przyjęć od 10 rano do 8 ,..

TEATRV TEATR MIEJSKI

Dzi~ o godz. 16-ej oraz "\\"e wtorek o godz. 20.30 o tatnie powtórzenia sz!u ki Wildera .. Nasze miasto". Dziś o godz. 20.30 powtórzenie pre­

miery sztuki Acharda .. Korsarz" w re­żyserii dyr. r.. Schillera.

TEATR POLS1\I Dziś dwukrotnie o godz. 16-ej i 20.30

komedia Birabeau .. Matka Natura".

WystA WA W JPS'ie Dziś o godz. 12-ej w południe olwar

cie wystawy: Stow. pol. artystów gra~ fików .. Ryt" Grail wystaw: Władysła­wa Lama .ze Lwowa i Marka Żuław­skiego z 'Varszawy_

Instytut w parku Sienkiewicza otwar ty codziennie od g. 11 - 2·ej. .

WYSTAWA M. SIE~UŃSKIEGO Wy5tawa prof. M. Siflmińskiego (ul.

Piotrkowska 113) cieszy się dużym po­wodzeniem.

Kto jeszcze nie miał sposobności z~­ba,czenia jej, niechaj się pośpieszy, gdyż za kilka dni wysta"'-a zostanie zamknięta.

.gdy ukazuje Twym zdzi· 'wionym oczom ślicznq twarz młodej kobiety .. Re­g.ularne stosowanie CREME SIMQN "pielęgnującego"

. i. CREME SIMON M. A. T. "upiększojącego", opartych no specjalnym połączeniu substancyj odżywczych, utrzymuje jędrność I mło· dzieńczą źywotność skóry_ nawet w wieku ·50-iu lot. Oba kremy Simon zwalcza. -,

ł ,I.

~ .

ją słQ.rość . . usuwają zmor· , I s;zczki, udelikatniają cerę I . .' CRiMB SIMON Ml CRiMI SIMON M.a.T~

poleca n~ Bezon wiosenno-letni najnowsze modele sukien.

Narutowicza Nr. 31. telefon 239·79

2 URZĄD .SKARBOWY W ŁODZI

Obwiesz€ZfDle O lituta.:11 W myśl § 83 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 25.VI.1-932 r, ~ postę·

powaniu egzekucyjnym Władz Skarbowych (Dz. U. R. P. Nr. 62, P(}z. 580) po­daje się d1> ogólnej wiadomości, że celem uregulowania należności skal'bo· wvch i innych wierzytelności, odbędą si~ publiczne licytacje u llaS'tępująeyel1 zQbo.wiązanych: - . . .' . ," I- ,_ _' ., .• :

Dnia 31 marea1939 roku . W I tl!rminle Ryba,k Szyja, Nowomiejska 14:- galanteria oszac. na zł~ 1.3G(t.-Wiślicki MQrdka, Pomorska 163, meble zł. 8%.-E~lajn Kalman, Nowomiejs>~a 4ł przybory szewckie i meble zł. 1.230.-Ol'bach Roszka iMajlech, Now(}miejska lO, galanteria i meble d. 832.-F -ma .. Listopadzianka", wl. Frydland D., licytacja w Sładnicy

Skarbowej, odpadki bawełniane Dnia 4 kwietnia 1939 roku. W I terminie

Miihle Erwin, Leszno 3, przędza i szmaty półwełniane Lorenter brael J., Podrzeczna 6, palta męskie, używane

Zajęte przedmioty moina oglądać w dniu licytacji. p. o. Naezełnlka Urzędu Skarbowego:

(-) Mgr. BR. KOWALCZYK.

d.1.200.-

zł. 1.080,-· ­zł. 1.000.·-

A. ZAJDMAN .iRermontóu,.1 zwat się będą od dziś

DZISIAJ ZAMKNIĘCIE WYSTAWY "Kały" Pracownia okrrt damskich Wystawa artystów malarzy łodzian Łódź. ul. Piłsudskiego 49.

(Piotrkowska 70) zostaje dziś wieczo- Z ..l . ' "t raw O:majmiam, ii nadeszłv jut modele rem zamknięta. Po raz ostatni więe. arZąuZenlem mlnlS ra Sp wiosenno-letnie. miłośnicy s.zŁuki mają okazję obejrzeć wewnętrznych, ogłoszonym w W V KO N A N I E P UN K T U A L N E. obrazy, które swoim poziomem wywo_1 ,,~Ionitorze polskim" z dn. 13 CENY PRZYSTĘPNE. lały wielkie uznanie_ . I marca r. b., za~ienione ~o~tały -,-------------

FESTIVAL MODY W FILHARMONIJ. nazwy następujących mIeJSCO- E L I T EH Dziś o godz. 12.30 w pol. odbędzie I woś-ci w gm. Radogoszcz powia "

się w filharmonii wiosenny festival tu łódzkiego: kolonia "Kały" na Gabinet kosmetyki, pedicure'. mody z udziałem czołowych firm war ReymontÓw" Kały a b" na i manicure'u zawskich i łódzkich jak Anlla Ebero- "R t" N "w" Bud' PI t k k 86 t l f 259 "8

wa (toalety), A. Chowańczak i S-wie '~ cYlnol~ ?,W O y, ,. , ~ O r ows a • e e On ,~ (futra), MaisO'Il Gustawa (kapelusze), h .alo'W'l5IklC na ,.ReymQutow prawa of. parter A. Ogórek (obuwie) i in. Conferencier: Stary". 0'1:"" arcie Aleksander Suchcicki . Modele prezen­tują [»'emiowane piękności "·arszaw,\'. gabInetu

Dr. med.

L. NITECKI Specjalista chorób skórnych,

Dr. S. NEUMARK .• ' .. ~ DR. ~IE~~·""· Chor. sk6rne, oł:i~e;~clne i mOCJO' WI ZPIRO

DIATERMOTERAPIA •

Zarządzenie powyższe wcho­dzi w życie z dniem ogłoszenia.

\V związku ze zmIaną nazw tych Ime}SCOWoSCl. równie2 p·rzyslanck tramwajów dojazdo wy<,h ,.Kały" na linii Łódź -Aleksandrów, zamieniony zosta nil" w najbliższych dniach na przytanck "Reymontów".

nast~pi w dni" 1 kwietnia b. r. :la· biegi wykonuji\ pierwszorzędne sił,

warszawskie. Ceny: Kosmetyka-stoso\Ąonie do u· biegu. Pedicure 1.50 zł. Manicure 1 zł.

-----------~-------wenerycl:nych I moczopłciowJch (gruźlica i nowotwory skóry)

Nawrot 32, front I piątro LECZENIE PROMIENIAMI RENTGENA

pr.yjm od !~~~;onra::3i·!:·5.30_9 w. Jladrze;a ł, ~~~.~O W niedz. i świ~ta od 9 -12 .. p:>ł. przyjm. od 10-12 i od 6---S wiecz. ------- -------.. -

Chirurg spec. ch irurgia kostna

Sienkiewicza 34, tel. 2~2 · 10 godz. przyięć od 4-6

RentAł!D na miejscu . - przenośny ---------------LEKARZ - DENTYSTA l Dr. med.

· ~ ndoVlska JIRZY SUDYI\ Dr. LudwiM FalM Piotrkowska 152 I Akuszer Ginekolog Choroby slldrne i weneryczne

tel. 174-9:; LEGIGH6W 11, te1. 115-27 Nawrot 7, tel. 128-07 przyjmuje 9-3 3-8 w. prsyjmujeodg.8-10tll.noi4-Bwieez 10-12 i 5-7

WVCIECZKA KLUBU DEMOKRA· TYCZNEGO.

Sekcja społ.-art. J<:tubu Demo· kratycznego organiznje ' dziś o godz_ 1113 wycieczkę ua wYHtawę obra­zów, ofja~owanych dla muz. ilU. Bart.o.szf'wicz': w przez ś.' p. K. Ei­l:crta. \Y~rciC(,7.kę oJ)!'owac1zi 3rt. \1

maI K1'.:,ol Stillcr_

ZLkrka \';' f<'yer mUZeUlll .

NajwykwintniejS%a BIELIZNA MUlA na miarę tylko \T

A. BLUMENFELDA W lodzi, prz, ul. Piotrllowslllej 15

:a: własnych i powierzonych materjałów.

LEKARZ· DENTYSTA

Walnlcka Napi6rkowskiego 65 (róg Lubelskiej) tel. 172-33

Przyjmuje 9'-'1 i 3-8 w·

. ~~, .................................... ... .. 1Ii'ai ... _ ... ..z;ZlII_IIIIIIII .. IIIIIII_~~~~~~.-... "'-;..~ , 2-gi tYdzień rekordowego powodzenia! Andrzejewska. Znicz w l1ajweselszei polikiel komedii muz. sezonu pt .

Sienkiewicza 40, tel. 141-2~ ---Dziś po raz ostatni

•• ZAPOM lANA MELODIA--\V pozost. rolach: Grossówna. Fertner, Sielański. Orwid. Żabcz,ński. Grabowski

Pc ('zątek w dni powszednie o g-0Ch:. -l-r). w sobot;-, uitddelf' i ~wi~ta o ~todz. 12-ej Kapierwszy tóE'<1ll5 ,~~zpt;,i,~ lllifj~ca po 54 grOSlI'.

~aE't. pragram: ,. Z A Z A" w roli gl. CLAt'"DETTE COLBERT.

Page 14: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

26. III. GŁUS PORANNY - 1939. Nr. 85

Pracownia okryć damskich i futer f ~ R ~rÓtde •. m15i5e_2==i8S .. k_a_"'_I:_~_a:_~t_nd:w_~~_~!_~·_!_~~~ .. l~_!~_PO_w_rO_C_ił _Z p.8.rU_28 L _ ~~ Pracownia iui cz,nna

Pra(o",n~a Glirgt Bamlki€b i fUler 111,1 ~()lII)ILlIJSI

Piotrkowska 131 RozDaczeła sezon bieiąc, nainowslJm j mOł!elam'

'elefon 165-62 sDrowadzon,mi z PARYZA

--------~-------------

Kił II, Y0680IJBI ;::;~~~~1cle) YOGROUR' OWOCOWY

p"leclI Apteka p~ f.

-sprzQtania używajcie

znanych ze swej

dobroci wyrobów

Zakładów Polskiej Sp. Akc.

"PersilM

"" BydgoSZCIY

Ogłoszenie" Dyrekcja Towarzystwa Kredytowego miasta Łodzi

podliJ e do wiadomości na podstawie § 71 Ustawy Towa· rzystwa, że w dniu 27 kwielnla 1939 roku o godz. 19-ej "II' gmachu Towarzystwa, przy uL Pomorskiej Nr. 21 od· Ilędzle się ZwyezaJoe Zebranie Pełoomocnlków Towarzy­stwa KredytowetC0 mlasla Łodzi • następujllc)'m por&ąll­

Idem dziennym: l) Otwarcie Zebrania. 2) Sprawdzenie listy obeenyeh oraz wybór sekretarza

I 3-eh skrulatorów. 3) Uehwalenle regulam106w w myśl § 67 pkt 8 Ustawy 4) Bozpatrzenie I zatwierdzenie sprawozdania i bUan-

5U Towarzystwa za rok operacyJoy 1938-my. 5) Udzielenie pokwitowania Władzom Towarzystwa. ł) BOJlpatnenle 1 zatwlerdaenłe prellmloana bullte-.

towego oa rok 1939-17. 7) Wnlosk1Wladz TDwarzJstwa. 8) Woloski PeIoomoealkó .. w myśl § '73 Ustaw)'.

Zebranie odbędzie Idę bm względu na iloU prąb,-st. Hamburg I S-ka w Łodzi, ul. Główna 50,

tel. 218-61. •.. ~~~~~~~~~~~~~~::::~::::::::::::::::~ ... ~ehPeIoom~nłk6~ Łódź, dola 24 marca 1931 ..

ajprzedniejsze znane Iftaterla.y z oryginalnej prz~dzy angielskiej, firmy

Karol Nidalbura. Bielsko

~ .. SIP()~IIl(II~~ ~~ SI} do nabycia W V L Ą C ZN IlE w Dast~pui,eyoh składsC'h Bukna:

N. MALCZER, Piotrkowska 31 ... 1 p. ł J. ROZENKOPF, Piotrkowska 28 Ir.lłp. G. E. RESTEL, Piotrkowska 84 WŁ6KNO BIELSKIE, Nowomiejska 6 1

Wina. firm, "KARMEL" eS': ~1"U fil Wlna ,. W,=glerskle ~ I,." -. ..

. M • o D V as ~ $R6DMIEJSKA 3 TEL 107-84,

KI N O Od wtorku 21 do ponied.iałk.u 21 maroa I • według 1)0wldł'1 Hele", Mn\szelc p. t.

. Wielld dram lit .łllman,ch .~r. I .depta"e, miło'.' 1

Imoza W r~(.!.~ ~ z.!!. ~ L. • .lasi.f;.Skl . i wielu In. NADPROGRAM,

pole<:a oN swoich składach, prowadlCJ. Pogrzeb Paplela Plusa XI nych od 1870 roku

w Łodzl ul. Andrzeja Nr. 10 leL 168-66 ULICA K'JLlSSK'IEGO Nr. 178. Nast~pn, pro,rll:nl ł. MANEWRY HUZARSKIE w Łęczy~y, ul. Pomańska Nr: 30, teL 126 DoJald tramw. N:-.Nr. O, 4, 10, te, t7. II. ZDOBYWCA MAROKKA

pierwszej jakości I Poczlltelc seansów: w dni pown. o godz. :5 Pił·, w nIedziele l '..,Ięl. o 11 w I)oł., olt.tnl 9 w.

NASIONA rolne, traw, drzew, waraJw­oc I kwiatów

CEBULKI I kłącze kwiatowe NARZĘDZIA ł przyrządy ogrodniczo·

pszczelnicze Ogłaszenie.

idealnego golenia! Zarząd Miejski w Lodzi poszukuje w pobliiu

~----------------------~ PBACO~ OBTOPEDYCZNA

\U.Simonowiez UcH, Piotrkowska lU,

TeL 231-81.

PrzyJmuje wuellde,o rodzaJa prace orlopedyulle,

jako tO& .

Sstuem~ Doli ł ~ apara." prostotRJmaeze, l0rleł7 dla a­lomnyeb. - Wkladkl Da plasld. Itop1 podlili odlewa IlplO .... • dur-alumlnłam. - Pu, bnq· UDe l rupturowe wuelklego ro· dzaJa. - Opasld elastyeme, ehro nl,ce od obnęków w kOlllkaC!h

l I16lów. -----~---""- P06soeh1 piaowe przedw itiatolD. ~ __

Na BelOn wiosenny i letni

NOBEIE PARYSKIE I JlI'lERYHJlŃSKIE poleca

PrIcowa.a 'asIEn i II.slOnoSIJ

D. SZENBERGOWEJ 'IOTRIO"SU 1~. te1.105-86

NAWOZY organiczne ł sztuczne (po­mocnicze) dla celów ogrodniczych

PREPARATY I śrOdki chemiczne, owa­do- ł grzybobójcze.

CENNIKI ROZSYŁAMY BEZPŁATNIE. .

Tylko oryginalne I dworca kolejowego lokalu o powmchni wytko. I d ki wej od 600 do 800 metrów kwadratowych, w któ·

szwe z e rym moona byłoby urządzić Miejskie Schroni6ko

V I K I· N G : Turystyczne na 180 łóiek.

r ..

Kupulcle Z l-UD źródła Bablnel KOsmelVCZnu I Wł~ściciele posesji łódzkich, dysponujący ło-

wi. Basia Oslrowlcz kalami, odpowiadającymi powyższym wymo-ABSOLWENTKA INSTYTUTU . . I gom, zechcą złożyć w terminie do dnia 16 kwiet-

W NOWYM JORKU UL. NARUTOWICZA 54 •. TEL. 258-89. Do W'ynajęcia I nia 1939 roku do biura Wydziału Gospodarcze-Leczy wszelkie wady cery oraz usu"·o od zaru -6-pokojo.we mieszkanie z go (ul. Zawadzika nr. 11) szczegółowe oferty wru ~łez I~ó~u. II ..,r..z!ow.!:otrynJkt'll:bSkt:~ne d o:!~. wszelkimi · wygcJami;· od 1. IV r. b. Z planami lokalu. .. en e sys em ..... a ... e m o'Je J ó-pokojowe mieszkanie z wszelkimI l

ezas '" Polsce nieslosowanym. . I wygodami w domu przy ul. Przejazd 30 Lódt dnia 25 marca 1939 rdku. Naświetlania lampą "Perihel". Informacji udziela adm. domu 9 - 10 '

Godz. przyję~l 111-1 1 4-7 I rano i 3 - ł pp. lub telef. 249·45 ZARZĄD MIEJSKI W WDZL

--..... __ ... _. Wielki wrb6n

WóZKdW d&leclt;CJcb ~ Ł6,tEK komodo.,. ŁóŻEK metalo""ch WYiYMACZEK MATERACY""clehtn,ch rnarki .Rub"'-MATERACY Ipr~ż,n. LODOWEK

,Patenf· . LEŻAK6W, HAMAK6W I ŁOŻE~ polow,ch ROWERÓW i drez, • • fabrvcan'!D 00880POL" t,6dj, PlotrlroWlIr. 73 - - sld.date H w pod.. TeL t59-g()

= ...... sm~Da .. ~aa ................ ~~~~~~~~~2E YA A ·'~~ZD~~";2""E·~i """"""""" .... am ...... -.n.i DZił, W nIedziele 2 ulgowe DOranki a godz. 12 i 2 wszJstkie· miejsca DO 75 gr. KINO - TEATR

I 2-gi t,dzień rekordowego Dowodzenia a Dził I dni nasłfłpnyCh arcyfilm w Jfłzyku tyd. prod. polskiej

•• A BRIWELE DER MAMEN·· ~~~go Cegielniana 2 ~6~~;~~; LUCJ i Mischa German, Edward SlerDb~Ch, BDlvB I In. ~!~~::: ~~!R:~~ ~~~~EJN ... ~_~T.e.J..l:5'!cn.-!3l8ł _______ .. ___ .. BlT.e.kslllltł.!y;IIIlIII •• MiII.IilNw, e •. u~lIn. - ,!:I,:~a: leon Trlslman ł JOzet Green, oomoc. reż. I. G"nberg.

H~ ;t ~:!!~:~~~;strir~Y;~~ "P D OllĄ flllti-" 6~ ~<I> l-I! ~ E:; ~::s~ W rolach głównych : OLGA CZECHOWA, DOROTA WIECK i HANS ALBERS i ~ f g> ~ Ceny. mi~isc : . I ~ 1,09,. IJ m. 90 gr., III m. 50 gr. - Kupony. ulgowe po 70 gr. z prawem zaJmowania dowolnych miejsc N ~ ;:Jl W D~edlnele l ŚWl~ta Olewazne. - Pocz. orzedst w. dOI powsz. o (.!o<!z. 4. w soboty, niedziele i świ~ta o godz. 12 ~ c:a..:. t.eromski'!go 74/76. tel. 12S ·8~ 'tl"t:J._ Następny pro gram: •• -IOSETTA·· Z SIII'ftOną Sill'lon an~~ED"m..n.m~.~~ ............ ~~~" ~,~,,~,,_ = Dz iś i dni nastę,nJch! RU ." •

Gl o • ·N

w CI At

Arcydzieło na skalą niezapomnianogo "Bengali" Potężny film o miiości, bohaterstwie i PoswlQceniu , ,

W roI. gł.: Sabu, Raymond Massey, Valerie Hobson I in. INDIE MóWIĄ ••• Dzis 2 poranki o g ... 2 i 2 "W'szys'tkie lI'Iie;sca po S4 gr.

Page 15: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

Nr. 85 26. III. GLOS POHANNY 1939.

Pra€ownia Okrut D a m s Ił i t: h -- TEL. 240-79 --I. H. CYNEK ŚRDDMIEJSKA Z7

15

P01ftlr6c:i. znajnowszymi medelami ______ ·_w ______ .a _____________________ ~ ____________________________________________________ ___

ZAKŁAD KRA WIECKI-DAMSKI P. Hfrszkowit:z ~~~Al~~.~~ 8

Zawiadamia Sz. Panie, iż PricowIIII lul UfIIU i nopatrzona jest w nalno' ue modele na

sezon WIOSENNO-LETNI.

UWAGA: Specjlln, dział koiljum6w Inglelsklclł __________________ wr;_

POSADZKI lepik PosadzkowY e "lEPOS" DBllUl- OKnA

BY H TY Oikol 'obal i in SKŁAD DRZEWA-TARTAK-PuemyslDrzewny

SKA ZV'N I E· l4AKSYMILlAN JAKUBOWICZ S. n. 2!':Et:łOUSICIEGO 90. Tel. 157·74

.. I· __ • __ :·_~_·_··_O_G_L_O_S_Z_E_N_I_A_ ... D_A_O_B_. _N_~K ':=3 «$i""':fh3ł'''. ~ R:'inQ'r _ .. _:oIIiii::o~

IIHauka i wychOWimte II f". .c.,f'oo ..... t1'",.... ___ I.,.~ .a.~

PI' co ~PICIE na. sIornie, gdy od --- .......-..- II POKÓJ ładnie umebkwanv z utrzy-5. zlotych tygodniowo dostać może- Lokale m:oxliem lub bez odn:rimę kulturni· Cle materace, tapczany. otomany, . -~ .. ':WaS I ncj osobie. Gdańska. 27, m. 15 ~d

ANGLIK z wyższym wyksz.talce niem handlowym wyucza an­gielskiego dokładnie i szybko. 7'ałalwia fachowo wszelikie ko­respondencje. Gould. 11 Listo­pada 47 • 13. Tel. 212-82.

l€żanki i krze~ła. solidnie. WYk~lla-15.~OK(IJ.OWE lu? 4-pokoj~w: 2 - 8. ne tylko u taplc9ra P. Wa!sa, Łc.dt, uneszkallle z kuchmą z wszelkmu --------------111. Sienkiewicza 18. U2S-41 wygodami hall centralne of.7'rzewa OD 8 KWIETNIA do wynai~-

" " . Ad' 7 f --:-- --o nie, w nowoczesnym domu, vis a CIa n. rze.1 3 , ron~ 3 T?iętro

----'-------JĄK:\:xm, wadliwa wymowa. i t. p. sr,(,e' jalny 'turs leczenia - Lecznica. piotrkowska 67. 5512-2

L:o\MP~ n~,,:oczesne l. strlo~e ~u- vis parku :3ta$~yca. do oddania 3 P?kOle z wyg?dami. Ohcyn~ PI~Z naJtameJ w wytworm: SIenkIe- od dma 1 kwietnia. Wiadomość u 3 piętro 2 pokoje z wygodam!. wlcm 61, m. 9, teI. 228·58. go!'p(.darza. Magistracka 30, m. 3, Tel. 102·56. 193-3

OKAZYJNĄ BIŻUTERIĘ poleca "Kamea", Piotrkowska 73, tel.

tel. 12437. ~2 _____________ POKÓJ froIltowy umeblowarty z

DO WYNAJĘCIA w DOWvro domu 185-22. 457-58-8 . l

POSZUKUJĘ ilJlteli~'entill:ej wy_ ---- 3 i 4-pokojowe mIeszkania, wsze-chowawczyni z hebraj,skim do K~PUJĘ BRY~,\~TY oraz biżu- Ide nowoczesne wygody, I~ piętro, 6-letniego chłop~a na pół <linia. tenę· .,Kamea' , PlOtrkowska 73, ellm~czllil. strona: central~1: ogrze-Zg1o~zenia: Narutowieza 67 _ 2, telefon 185-22. -81 W~Lmt}. Al. 1 Maja 28. Wiadomość 1 3 . 8 I- 9 -- u th.zorcy.

- l. R.ESZTKI oielskie, w wielkim wy-, --------------HEBRAJSKIEGO języka i kore borze na ubrania. płaszcze i kostlU- . POKÓJ umeblowany, weJscle z petycji udziela oraz przygoto~ my, polec:l. po cenach fabrycznych hollu, wszelkie wygody, wynaj­wuje do konfi,nnacji długolet- Ch. Kufelnicki, Lćdź, Piotrkowska' mę kulturalnemu panu(i) Piotr­ni nauczyciel szk.ół państwo- fiO, .m. 27, ]ew~, oficyna, II wejście, I kowska 70, poprz. of., I p., tel. wych. DZWOJlić 248.31. 242-5 I piętro. 1102- -3 12-999.

STENOGRAFII, maszynopisa­nia, korespondencji, jęz)'~ków u­dzielam tanio od 3-10 wiecz. Tel. 135-48. Zachodnia 65 m. 3. FIEDLER •

I -

lU leZEK II RUIIDO i .prudai. PIERZE WSZYSTKO SUCHO I -PON'CZOCHY, skarpetki równfet z FILIE w LODZ': małymi skazkamL Bielizna męska., PRZEJAZD 2 tel. 261-58. II PIOTRKOWSKA 130_ damska, szlafroki, piżamy, bonjour- PIOTRKOWSKA 46, teł. 255-33. PIOTRKOWSKA 162. ki. Największy wyb~r. Sprzedat de· 1 tWJRKI 18 t t 215.29 Ulliczn!t, ceny ściśle łabryczne. u . , e. .

wygcdami, wejście niekrępujące -do wynajęcia Zamenhofa. 6, m. ~8, ogląoać 11- 8 wiecl'.

ODDAM duży pokćj zllŻywalnoś­cią kuchni. Al. 1 Maja ~7, m. 31, pr. of. Zastać prócz 2-4.

NA PENSJONAT. Willa w Ben­dzelilIlie • Smolarni, składająca się z 11 umeblowanych pOlkoi z ~uchnią, 1 duż·ą werandą sz.klo­ną i drugą nieoszkJoną., w któ­re'; pr.zez ki.lk.anaście lat był pensjonat, do wynajęcia na do­godnych warunkach. Wiado­mość: ulica P. O. W. 8 40.. 5, od godz. 15-17 i od 20 do 22-ej.

OD ZARAZ ładny rll'ontGwy z niekrępują.cym wejkiem pokój z meblami lub bez do ~aję­ela. PiotrkOlW'5ka 163, front, II J)., m. 6.

---------------------

- =-

MEBLE i PIANINA odświeża jak no we, modernizuje, polituruje i na­prawia spacjalista - stolarz. W. Tyrkeltaub, ul. Zawadzka. 16;), [-rzez mleczarnię.

OBIADY prywatne, pierwszorz:ęd­Ile, n:t żą13.nie dietetyczne. Piotr· kowsk2_ 55 8, front, telefon 112-14.

Pf)~ZUKUJE SIĘ tkalni towarów wełnianych z 5 do 10 ~zeroldmi kromami \v jak najlepszym stanic, wraz ze snowarką j cewiarką oraz ;'.. cupowi'3dnio dużym magazynem d-:- wydzierża.wienia. lub zakupu. E­wf'utaulnie tylko sale fabryczn'~ i)r: ŻUf), j!lsne, wielkoki 700 do 1(100 m kw. z siłą ~dną i światłem elek­trycznym do wynajęcia. Zgłoszenia du a,hnm pod .;~aL\,ciJlUla,sŁ".

ZAGIN ĄL kwit Elek'r'rowni Łćdz­kiej Nr. 35117 7.ó dn. 14. VI. 1926 na kaucję zł. 25, wyst. na Przem. Włók. Henrnm Faust i S·ka Sp. Akt_ Kwit uniewllŹniamy.

DNIA 23. m. 39 zgubiono legity-1Da.e~ Ubezpiecz Społecznej na na­zwisko Bimbaum Izaak, Udt, Piotrkowska. 009. W legityma ej i znajdowało się zł. 20 i 10 dolarów auler UMeiwy znaJaZt'..a pro~zony' jest o zwrot za. wynagrodzeniem.

Śrćdmiejsk!lo 21, lawa oficyna.

RADIO dla. wszystkich!!! Kieszon- POŃCZOCHY, biel,i-:mę damską, kowy odbiornik radiowy !II Gra s'karpetllt'i., dłlusłec1Jki, poleca: wuędzia! Komplet złotych 3.50. "Centrala Pończoch" M. Magi­pll .. :; porto - płatne przy odbiorze. I dow, Piotrkowska 82, w podw., Zamr;wil3ni:t uskutecznia.: Wytwćr- parter. Ceny ściśle fabryczne.

J1 DEN POKÓJ z kuehnilł z łazien­ką i wygodą. Na. tądanie ogtlny remont do wynajęcia Al. 1 Maja 4'1 u d070rcy

IPOKÓI z kilatki sehodO'W-ej w śT6dmieśdu poszukiwany. OleT ty sułb "Jotte" ODśWIEUM sufity, ściany, tape-4 « pOKOJ.OWE słrOnecme mie- ty suchym chemicznym sposobem. szkanie z holem, pt'zedpo'ko- Ceny niskie. Wiadomość: Samuel jem, centralnym ogrzewaniem Wiatrak, sklep farb, Mała. 2, rlg oraz wszelkimi wygodami w no S-go Sierpnia. lub tel. 234-04.

nia. "Mikradio' , Lwć.w, Paf'aż TIa.us· ----.------------- ZL. 50.- KW ARTALNIF. 1 pokój, d. 125 kwartalnie 1 pokój z kuch· lr.aF3

---~------'-----LA~IPY najkorzystpje.i k1lpisz. w wytwćrnl 6-go Sierpnia. 14, telE'fon };;..;~·12. Wykonywujemy reperacje i nl( tlera.:zację lamp.

KASĘ o~iołr"'''3.łą okazyjnie kupię. Oferty z ceną sub .,Ka­sa" do ad·min.

GAśNICE przeeiwpożarowe prze· pil'owe, płynowe, pionowe. A. Waj~. Pit'trkowska 79. Telefon 272-63

PO!i:CZOCHY i skarpetid po cenach VI lJodwórzu. konkurenc~rjnych. Specjalny dział I .. _.=-_________ -.I!:: z m8Iymi skazkami poleca B. Fuk- I UZdłO"lna I Hwa, Kilińskiego 87, m. 18. ..... .. L.iIIa _________ !IIil-~.

PIDTORY flektr.I KOLUMNA. Pensjonat "Carlton;' Epsteinowej. Tel. 10, lub Łódź: 246-04. Uprasza się o wczeŚ!lliej sze zamówieni:l na święta. 22·2

n:ą; zł. 180.- kwart~llnie 2 pokoje z kuchnią; 3-4-5-6-ciopokojowc.> mieszkania; pokoje umeblowane oraz garsoniary od zł. 20.- poleca Biuro "Zenit·" Poitrkowska. 82, telefon 260-25.

POKÓJ umeblowany z oddzielnym wejsdem, I p., z balkonem i wygo· dami do oddania. Mielczarskiego 22. nL 20, od godz. 10 rano do 5 po poło

BfiTRO "POLRUCH", Piotrkowska nr. 89, fr. I p. tel. 141-02, poleca wszelkiegn rodzaju mieszkania) lo· kale handlowe, fabryczne, sklepy, O&aeyjne, uływane i nowe po ce­

nach n/ljnUuych. Przełąc_nlkl, gwladza-trOlkqt I rozru •• nlkl własnego wyrobu. Wllrsztatll reper.}

_ domy, pln.ce, pokoje umeblowane WIf;~[f)WA GOR~. tel. 6. Dom .wy i garsoniery. 344-2

pnewijanie mauyD. poczynkowy (pOSiadłość p. LICh-I __________ .

. tenfelda) po gruntownym remoncie PIOTRKOWSKA 220. Do wYDaję już czynny. Przyjmuje zamówieni!'. cia komfortowe mieszkania 3 i 4-na święta. Za.rzą.d Zofia Rellerowa. pokojowe oraz sklep z 2 wysta-Inź. J. REICHER i I-ka,

Południowa Z8, tal ZI-000 1211-2 w:\mi. Tdl. 240-38. 1215-2

4 POKOJOWE mieszkanie do wvnajęcia. Piotrkowska 59, m. lO, front, godz. 2-5. -5

ŚRÓDBORÓW. Pensj·)na.t Marii Go­tJK.\ZYJNIE tanio ref~ztki welnia· I tIibowej. Ko;nfortowe P?koje .. Ta· Ile i jc:dwabne n:t sukllle, ko~tlumy, . rasy. Wykwmtna kuchma. DJety. bluzki i Spó-Illiee oraz uhrania mę- I G1ira Sbneczna. Telefcn: Otwock f:'lde. Kilil1:,kiego 36, eL, II w., l fi. 57·05. -~ POKÓJ umeblowany z oddzi~lnym

wej~ciem, front, II piętro, do (;d­

ODKLiRZAĆ C'lektryczny nie \lŻy- . D' dania. Wiadomość. P. O. W. 20, ,ran, .. '. WYJ'ątkowo ta!1io do epl'zeda. KOLUMNA,. pen.s.jonat " ?ra' Im. 8. 249C·3

- Po,lakowowe], tel. 19. PrzYJmu· Ilia. Zamenhofa G, m. 38 -3 je zamówienia na święta \Yie}· -_ .. -_", ".. ',' I kanoene. 5. P?KOI z kn~hnią ~ holem z wszel ~~A.::ZY~ y ~10 pl~allla l l;czema DO- ___ l~lml wygod'lD'u,. ~ nowol':zes~ym we l okaZYJne na dvgounych "a- , 7 .. Gomu do wynaJęcia. NarutOWIcza runkach po~cca S. Wróblewski, WL~DZIMIERZÓ"', Fr~da Ep nr. 37, tel. 176113 i 111-89. 16-2 V~clź, Piotrkon'ska 46, tel. 236-6\.1. sztem prznmuje zapIsy na Wymiana używanych maszyn na święta \Vielk::no,cne do 28 mar no\ve. Przyjmuje reperacje maszyn, ca. Telcfon 2, 7 -24, 3-5 pp. biurowych. 21:lB--1

DLl l)DDAST A IJokć.j frontowy r,lc;.

JlCC;\\W umeb~owau:v, oddzielne ~·e.i­~eit \ysz<;llkie wygody, ul. Ceg-iel­

woczesnym domu przy ul. Wól - . czańs.kie.i 197 (obok szpitala ZAR~:>BKOWA. m;ukarma w~­św. Jana) do wynajęcia. 655-2 trysk.owa pr~YJmuJC obT1JSY, fI-

ranki, gobehny do druku. Kol' POKÓJ umeblowany, wygody, ska i RuhilIllSteiin. Mi:ólczań~ka telefon, wejście niekll'ępujące. 243.

::':::;Ę~I:on~~~~ 1:~m_ I~·""-__ ·:::p:o:s:a:d:J1:::·.·_·.·~I~~ fonowy, frontowy, dla kiUltural n~o pana. NarutGwicza 69, ID- 2.

-------------------ŚWIEŻO wyremonto.w8l11y po-k.ój dla pana zara,z do wynaję­cia. Moniusz:ki 1 m. 7 II piętro front.

-------------------' ---25 ZŁ. miesięcznie pokć.i umehlo­wany dla. p~mi Traugutta 4, m. 12, t'3l. 257-67.

CENTRUM, Piotrkowska 55/8, pra. wa oficyna, dwuokienny słoneczny r.iekrępujący pokćj umeblnwany -{{·leloIl, łazicnka, całkowite, czę­Ścic.w'3 nkzymanie.

3 POKOJE z kuchnią z wszelkimi wyg0dami i centralnym ogrzewa­))jPl.Il do wynajęcia. P. O. W. i1, tel. 211-33.

SAMODZIElLNA biuralistka, bic gle piszą.ca na maszynie, pQlSZU­kuje posady. Laska,w~ oferty sub ,~Po5ada".

L'lTELIGENTNA p:mi szuka. posa­dy przy chonj osobie. Dyżury, go· spodarstwo. Laf:k. oferty snu "Wdowa. 7.".

TECHNIK tkacki (bawełna) poszu­kuje pracy. Długoletnia. praktyka, dobre referencje. Łaskawe zgłosze­Lia do administracji pod "M. C."

1204--3

WYKWALIFIKOWANA korespon- ' dentka niemiecka, wysiedloM z Nie miec. poszukuje za.j~cia stałego lub 1130 godziny. Udziela. lekcji języka. niemieckiego, zaawansowanym i r.oczątkującym (konwersacja, litera.

------------------- tura) Lask. zgłosz. sub "S". 24-2 1 POKÓJ z kuchnią, z wygodami, w nowym domu natychmiast d~)

ddania. Dzwonić 232-40.

KOMFORTOWY pokój frontowy, I p, 2-okienny, wygody, telefoll. ula 1 osoby. Zawadzka 17, m. 8.

.\IILSZKANIE 4-pokojowo z hol­Jem, W'szclldmi wygodami i central· nym ogn'ewaniem do wynajęcia .~J ostowa. 59. HOU·i

MANICURZYSTKI i pedicurzy­stki pot'rzebne. "Eli te", Piotr­kowska 86 m. 3 od godz_ 12-2 po pol. --------~-_.-

KORESPONDENTKA angiel­sko - francuska (izr.) dla wię­kszego biura agenturowego po .. szukiwalla. Zgłoszenia, curricu­lum vitae pod "K. A. F." do Fu ksa, Piotrkowska 87. WŁODZIMIERZOW. Pensjonat. J)ia1!(t 80, lU. 2, r.aprzeciw Staszi:~a

TA~ro 2-gi gatunek najrrtodniej- "Zofia" przYjmuje zamówienia ' ----------.--­szyrh (·hrusć·w. r~cznikó,,', ścierek. na świr.ta Wiellkanoene. Oświc- 3 POKOJE z kuchnią, SłtlŻ!,')wyDl. ODLA.M panu duży słoneczny urne­clm'ltecztk, POI'lczoch. C'hari, Pi,)tr- tlenie elektryczne. lor.: Łódź, Centralne ogrzewr,nie, f;łoIleezIlc -I [,lowany pokój. W~zelkic wygody. k.:w-.;;lm 37, III w('jście t!815-3 1 tel. 169-\16. I do y;ynajr:cia. Xarutowicza 107. TrleiOll. Południowa 13, m. O.

AG[~CI (KI) gotćwką 60-70 zło­tych poszukiwa.ni. Zglosz€'uia .. ::'krytka. 56, Lćdź.

Page 16: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

16 J~T. 85

Poleca swoje wyroby:

samodział" chewiot, i kamgarn, fabrgka Sukn~'

i ~ynowie pi;rwszorzednei jakości 11/ ROli/oDtworzonej filii: 7 -Di~l§ko Uial TELEFON "90-23 ------.. ----------______________ ......... _ .. ____ .......... ________________ KB _____ .... ____________ a. .. __ ..

Zag:nal p,es Dnia 23 III. 1939 czarny buldog

I białym podgardlem, w obroty Wabi się "Czaruj", Odprowadzić za sowitym wynagrodzeniem, Ple­rackiego dawno Ewangelicka 7 m 23

Ogłoszenie. poleca

Założona w roku 1891

LECZNICA DLA ZWIERZĄT

Mag.Wet. H. W ARRIKOFF A ł .. ÓDŻ. Kopernika 22, Tel. 172-07

odnowiona i rozszerzona.

2 LEKARZY Zarząd micjlSlki w Łodzi po" szulmjc w p6łnocnej ozielnicy miasta lokalu o powlerz.clli11i u~ Analizy, elektryzacja, naawietlanła~

W największym wyborze ostatnie nowości sezonu

żytkowej około 1.000 m. kw. na wodolecznietwo, str2.yżeme, tryzno-potrzeby szkoLne. wanie, wyjazdy, dyżury nocne,

Oferty, zawierające szczególo Zakład ilrtrstyczne, DYWANo' W Zgł. tel. Fa br., CAPRE'" ~==~!.-_......:~:.:......:.:-=.~:.... __ _' we warunki najmu, składać na- N A p R A W Y 266 qn. Dywanow ~ l~ży w biurze Wydziału Gnspo- wszelkich chodnik6w i linoleum • • HO~~~ICZ PlotrkowskalU7 Przedsięb. In:t. d~zqo (uL Zaw~*an~ 11, ~~~~~~~~-.~~~.-~~~~~~~~~~~~~~~~~~ aekkOm~~~aM

~~nf;r.~~Od~~:6'l ~~j~nl;; 1~~;9 SUK A IlABln IS81 PiOIP~OWSB8113 :!~~~~ł:::a~~ I Wanzlatr Rep.r."jae rOt~'dź, dnia 2& lutego 1939 r. BIELSKI~. H FRONT I PIĘTRO II ~:~yl :I~:=i Zygmunt Wojdysławlki

dawno f-ma Józef Knaplk

Z ELE~:::rn:~~;~~s:o~::_Zi. PlBBLE N O W O (Z E ~ N ~ B-[- nR~n80[H ~~~S~!~!IE~~ 50 ~:~~~P~~~~~~7~.~7 ST'''A DO SPRZEDANIA'. do nowoozesnyc:h mleszkan la u L arc:hitektura wn"'łr. lk' h l "t h d '. . kt .. k . " Naprawa W81:e IC maszyn e e .. rycznyc prll u atl1-

prawdz. perskie dywaniId i kilimy, - proJe Ulll I Wf Onulll - Meble stylowe stale na składzie. lego i Imiennego, budowa nowy~h kolektorów i t. p. wysoko",,'arl. kryształy i porcelana, jak Sprsedał, zamiana i wYPożycJanie różnych milszy"" to: services chiński J Filrstenberga liC) URSY IlUlA, Mlf8lfftlA " N Y K A U, M A N elelltrycznyeh. WykonlInie solidne. Ceny przystępne. kawy albo herbaty, duty wazon jap.lll &. U~AaA: ShlC:ja próbna na wszystkie napl~clll robOCie ski itd. Obejrzeć moona Piłsudskiego ROJU I' MODELOWAniA Slenkle~lcz. 67 tel. • Kancelaria czynna codl .... o.,.al ... s".e.cl.al.n.e .u.,z.ą.dzlOIe.n.ie.d.o.s.ulllsz.e.n.ia.s.il.ni.kllllów.,-.I 74, II front m. 7 od 11 i pół do 14 i .Jd , r6g Nawrot 113.61 0'1 "odz. 2-4 ł 7-9 W. -

18 do 19 i póŁ --------~~--.. (------~--~------~------~--.. -------------

WIELU ZMARTWIEŃ UŻYWAJĄC

BEZWZGLĘDNIE PEWNYCH

MACA M.SJEUN~ j s~: RoiitiiERG. Spił~;d~kiig;g48 Filie: Plotrlrowsu 24. teL 173-76, PołudnIo •• 27. tel , 158-72

DOKTOR

HE RY OMII Speojalista chorób wenerycanye

skórnyoh i seksualnyoh

DOKTOR REMONTY DOM'W tynki malowanie POWROCIL' K L I n li B R w ... lki. roboty. w.bod.,.. w sa!. re~~~!d bu~o!~n~~~ !!!'!! -!!J l !f:~~ SPECJ. CHOR. WENERYCZNYCH, SE- W Y k o n u j e Przedsl,blorsta rob6t malarsklcb I remonto,."," Dl. sllórnJe eboPJcb godz. ambul.tor.:

KSVALN"p~ ~S~Óó~Y~ (włosów' l. R . % A IW S K I i D. K A G A N od 10 - U-ej ł od gOd~~

:!DZ~-;'~~~d ~u~"!. l6di, ul. Sr6dmieiska Nr. 26. telefon 131-54 DF rl= . 6-& - TeL 112-28. PIERWSZA e leja -Dr B-R'· AUn --L-EKARZ.DENTySTA .- lecznica ~ST·&OLl"1 LÓ~~~MlO oeicznft CHOROBY DZIECl

H I H I .- a aIQ I."A Moniuszki 2. tel. 169-59

Ul: Celielnjana 4 eena a pero Dr. med. Jadokierskiego PrzyJmuje od 4-6. • __ Telefon 100-S7. Przeprowadziła sit; Chirurgia zębów, szczęk i jamy ustnej

.".c. chor. skOrnJch, na ul. Piotrkowska 8S PIOTRKOWSKA 56 TEL 129.77. wenerycznych i seksualnych tel. 279-29 Przyehodnia caynna od !lod .. 9 do 12

puyjm. od 8-11 i od 4-gwlcGJ:. Pu:vjmoje 10 - 2 i 4: - 7. w niedziełe i 'więta od g-l , Nowoprzebudowany pensjonat luksusowo U1:Z'łdzon,.. Cen­

tralne ogrzewanie,' Woda bi::!'lca cit>pła I słmna pUyjmuje aam6wienia

R B I cKTii B li p a u I ffi iftL

L e UJ I ~~~~~~!~D: T~~~~ NA ŚWIĘTA

Specjalista chorób skórnych, wenęrycznyeh l ",eksualnyeb

lengnie promieniami Roentgena

tel. 2:::!6·02

Ob.jeszczeaje o li.:gta.:'i w myśl § as tQllpOrZlłdzenia Rady Mini$tr6w z dnia 25.VL1932 r. o postę­

PC>WIUI!U ęg'lekueyjnym Wład71 Skarbowy ob (Dz. U. R. p, Nr. 62, poz. 508Q) po­<łaje się ~ ogólnej wiadomośej. ze oeletn .. regulowania naletnośoi akarbo­wydt odb~dzie się sprzedaż z licytacji rtJCihomości u niżej wymienionych:

DQł. 27 marca 1MB r", god~ lO-ej r. W I lerm1n1e -Kalisz: Leopold. LilllanGwsklogo 168, 30 worków mąki żytniej

po 100 kg, oszac. łąez:nie Jla zł. 760,-Hoffman Symche, Maryslńs<ka 6 - 28 w. mąki pszennej zł. 1.100.-

W razie niedojścia dQ &kutku licytacji. wyżej wymienione artykuły zo­ttaną w myśl §§ 81 i 92 powołane~ n::l, wstępie rozpor~lłdzenia sprzedane dnia 27 mafca 1939 roku w II terminie.

do li-ej w lokalach .oho~illzanych wytej wymienionych. (~) P. BRASZAK

DR. MED •

f. WOlkOWYSki Spec. chor6b weneryClln}'Cl\

seksualnych I sk6rn,~

CeglBlniana 11, tel. 2Ił P..,Jmufe od 8-12, 4-0 ••

'fi nIe_ i lwicM od 9 do 1 po ..,1

OuęJn. aprze4ał l bp ••

MOTORóW Eleklr1eso1eh nowych 1 uJwanJeh

Wara.taty reper.o,)n •. Uzwajanie molo1'6w I dynamoma­szyn_ - Instalacje elektryczne II". liwiaDa 1 sJgoallzaeJI 1F1konJwa Przedst. InżJn_ Elektra • Meebllll.

MaurJcJ R A I( Sp. z ogr. odp.

Cegielniana 19, tel. 214.11 ł m-lO Godz. przyi~ć od 9-1 i od 3--7

Zajęte llrtykuly motna oglądać dnia. 27 marca 1009 roku ()d gOdz, lO·ej I KierDWtłik O~iału Egzekucyjnego "-----------..

Nie Domina; le o glo ft!1ch; bezdomn"ch.

A [lE A (J I KA CN •• sen-Lec . .: ., "~. ' . ~:" ... '. .. .......

Ofiar, prz,jmu:,: Prezes Honarow, Stow. J. Konsul Maks Kan, Wice-Prezes - DII 16zef Glass, Bank D,skontoWJ , Moniuszki 4 • Centrala Slow. - Solna 14. lei. 145-43.

Prenumerata Qlie5ięc~na .. Głosu p.,rdnnegQ" Ile wszystkimi, do· U· g'los Bn'a u więi~z m!łimetr~wy l .szpal.towy l$tron~ a.szpa1t!: , l-sza strona 2 d.; Reklamy tekst,m !ł . !Il datkaQlI ""ypo~i .. Lo<l~1 zł. UIO. za odnoszenIe _ • redak(.'YJnyw zl. 1.0>0; 'IV tekscle: lP; zastrlezeUlem mlelsea 60 gr .. bel zastrzeienia mieja::a

to groszy l: Pfusytk, 1:'01;z:10\'" al kraju _ zł. 6.-. II! granicą - ~I. \l.- flO gr., nekrolosl .lO gr Zwyczajne :str. III szpalt) t:! gr. Drobne 15 gr. ~a wJraz. najmniejsze ogłoueoię lit. 1 .... .. PoszukiWAnie pracy 10 gr. za wyraz. n:tJmniejsze zl. 1.20. Ogłoszenia nreCliynowe j zaś\ulłinowe 12 zł, Oglo,

Redakcja rękopiąów nie ~wraea. szenia w dodalku niedzielnym "Rewio" (str. i) IJlp., l II. QgłoszllPia zamIejscowo Clbliczane _Ił o iD" dro$u ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~.~~~~~~n~rm~n~ 100% . Za o~nuq~ ~h~aryCline~hfun~~. hd~~woU%.~~5Zooja dwub~~ o ~% ~~

&e(lattol'; Józef Nirllsteiu. Za .wydawnic.two: .. lłłus PUf'an.QY - Jan Urbach i S·ka'· EugenillP .rOJUłłaDo W d.rukal''w wla$.uej Piolrkow$q 101.

Page 17: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

"lu . ================================================================== Nr. 13 Specjalny dodatek "GŁOSU P'<?RANNEGC?~~ 7 dnia 26-go marca 1939 r

• a rze e

Dzisiejszy numer

•• A E' I.·· zawiera : I Alfred Sorn: Oba wa przed waJIt , I

w Niemczech. J. K. Urbach: T~.sknota do PaU .: ł

demokratyczneJ' . J. Halamskl: Wywiad z JÓzek .1

Rothem. L. Lourie: Samochwała w ką .: · I

~tała. Theodot WoUf: Historllł się Pll' I

wtarn. H. Rauscherł: Mar~e miast) wśród lodów.

Jan Slow!lmpijcuy: Mecenasi W ~'­mierają ·

Dr. H. Ulebl: Śpiew rzezańców. Lo Strelsenberg: W moim kalejdo .

skopie. E. Woodhall: Gołębie w roli szp il:

gów. E. Alhalay: Literat Ilekan:.

REDAKTOR: GUSTAW WASSERCUG

WidIDO . D~rwo"C!l!o · załamania ' sit; w ska i Dił o ~ ciągu ostatnicll sześeiu mie

sięcy opinia publiczna. w Niem­czech przeszła przez trzy fazy. IW pierwszym okTesie reżymu je dyną rzeezą, eo do której prawie wszyscJ' niemcy byU zgodni, by la polityka zagranłezna. Dozbr.)-

Ijen,e powihno, jako gest, ~kie · rowany pruciwko ogranicz\!­n~om werosd!skim. ale ni,ebezpie czeńS'two wojny v.ydawało Się odległe. JeJIJJak w lecie 19;J~ r. zda.w~:lO sobie sprawę, że .!o­zbrojenie miało więcej niż sym­boliozne znaczenie. Tysiąee lu­dzi pod . bronią, tysiące zatrud­L1i ony~,h przy fortyfikacjacb na zachod1ie, nieskończone ćWłcze uia nalotów powietrznych, powo dujące W' niekt6rych miastach' Gaszenie świateł a~ trzy razy w jednym tygodniu - te fakty, nie mogąoe ujść uwagi, uświado miły publiczność o możliwości woja,.. DUkie sceny radości, któ rymi powitano układ monachij­ski, były wywołane nie tyle uzy­skanLem kraju sudeckiego, ile ra czej ulgą. że uniknięto wojny.

Najbardziej zdumiewające jest, że okres popularności rzą­du, który nastąpił po Mona­ehi~ trwaJ tylko krótki czas. Jedną z przyczyn rozczarowania było to, źe po k'l'Yzysie zdawani) sobie sprawę, iż sytuacja była faktycznie poważna. Zwłaszcla rozmiary, w jakich AngUa przy­gotowywała się do wojny, ujaw niły się z prywatnych listów i za granicznych gazet. ' Drugą przy· czyną. był gorzkł l bezkompromI sowy ton przemówienia Hitlera w Saall'bruecken, który rozwiał ogólne nadzieje; Ze cz;as ala.r~ mów i awantur się Skonczył. A po trzecie, panowało wiele nleza dowolenia wśród ludzi, powoła" nych pod broó. lub zatrudnio­nych przy fortyfikacjach woj­skowych, że ich nie zwaInłano dość szybko.

Efekt DOgr ... 6. 'f.rze-cia faza zaozęła się anty­

zydowskimi wybrykami 'w dru-, gim tygodniu liJstopada . . Niemcy sami lDów;ią o okresie "przed i po 10 listopada". tak samo,. jak mówimy o okreSIe "przed 1 P? Monachium". Pogrom pozbawił rząd sympatii wielu "nie poli­tycznyeh" nie~c~w, ~dórzy. P?' przednio stalrah SU~ nIe przywią zywać wagi do historii. o okru­cieństwach wobec żydow, a te · r az n,ie mogli lJ.Ilmykać oczu na ekscesy, odbyw.ająoo ~ię w :ch najb!iższym sąsiedztwie.

Ani długotrw'8łe krzywdy, a~i wzrastająca obawa pn?d ~0.J" ną nie mogą usprawiedlIwić stopnia do jakiego reżym utra­cił wśr6d narodu prestiż w okre sie, gdy osiągnął tak o~omn~ sukcesy w poli<tyoe z:.gramcznc.!. Niemc)' doszły dzisiaj do staiUl

w kt6rym coru bardziej ujaw­niaJą .dę jałowe skutki nadmier­nej organizacji. Wielu ludzi Jl~ st zarówr.o umysłowo, jak i fizycz nie zbyt znużonych, aby się ,z jakiegC1kolwOOk powodu zdobyć na entuzjazm.

Orga-.. i-zacje "Hitler Jugen.f" i "Bund Deutsche Maedels" absor 'lują młodzież szkolną i, ' aClk.)1 wiek 11dć parad została obel!'t i ,; zredll~ cwana, to jednak obt>­wiqlck uezęszczania \1'iOOZOra~tH i \V niedzielę na imprezy jest Uli

dal uelą.żllwy. Później przycho­dzi służba pracy i wojskowa, a fl)d;ice często uskarżają się, że sVllowi.e, gdy są w domu, nie ma ją ochoty do niozego innego. pr6cz najprymiływniejszye.h roz rywek i lwią ~ść swego urlopu przesypiają. S. A. zabiera prze­ważną część mężczyzn w wieku wojskowym, co pociąga ·za sobli o't::o:wią7Jkowy udział w musz­trach pt7Jerz dwa wieczory tygod· niowo oraz w okazyjnych impre zach soboty i niedziele.

Irak energii Rexultatem ta:kiego życia jest

nietylko umysłowe, ale także flzycme wyczerpanie. Niewątpli wie przynosi to pewne korzyści przywódcom państwa totalneg;). jeżeli pozostawiają jednostce mi· niimum nadwyi'ki energid dla wy

'korzystania jej w wolnym cza· sie, aczkolwiek wiele następslw z tego powodn nie leżało w za-

miarach władz. I tak. np. źródła nowoeZ'Csnej literatury niemiec. kiej wysycbają szybciej, niż ~)o' pyt narOdu niemieckiego na lek turę, a paradoksalnym rezult'ł " tern jest, że w okresie, gdy ofi' cjalny nacisk stale wywierany Jest na niemioo~ość wszysf!ti-:I~ t'zeczy, czyta Slę cOraz WIęcej tłomaczeó autorów zagranlcz· nych, zwłaszcza szwedzk.ich, a­merykańskich i angielskich. Np. A. J. CRONINA "Cytadela" cie­szyła. się wielkim powodzeniem VI Niemczeeh. Inna niezamierzo­na konsekwencja W'idoema jest w zachowaniu się publiczności wobec wiadomości sensacyj­nycb. N1e tyłko to, że nie dają wia.l'y ,;szystkłm szezegół~ które uważaj" za zwykłą prąpa­gand~ Przewaźna ezęść niem­ców uważała, te czesi na ogół tle się obchodzll z mnrejszościll niemieekq. ale tym nie mniej gwałtowna kampania anłyeze­ska wywołaJa zdumiewająco ni­kłe oburzenie. Zdolność do obu· rzania się wymaga pewnej nad· wytki ru:ycznej i umysłowej e­nergii, a to się rzadko spotY'ka w dzisiejszych Niemczech.

Powszechna nie- , pewnośł

Nawet wśród młodej genera· eji jest wielu. kt6rzy, acZ'kol­wiek nie są czynnymi antagoni­stami reżymu, zajmują stanowi­sko qnłeznej oboi~tnośe1 l Rep

tyeyzmu wobec polltyk.L Przy­szłość jest zbyt niepewna dla J;llłodzieńczego ideal:iJzmu. Emo­ęje ostatnich dwun.astu miesi~· f;y w wy,sokim stopniu osłabiły siłę atrakcyjną, jaką narodowy $ocjalizm poprzednio miał dla niemieClkiegQ zmysłu porządku i bezpieczeństwa, w p'rzeciWli.teń~ stwie do niepewności, wywoła­nej waśniami pa'l'tyjnymi Acz­kolwiek interesy w ~kresie Bo­żego Narodzenia były dobre, po­wodem tego była raczej okolicz: ność, że ludzie woleli wydawać pieniądze, niż osuzędzać, a nie powrót zaufania do lepszyeh czasów. "Gorzkie doświadczenie nauczyło nas, że szaleństwem ~9l robić plany na przyszłość", tak brzmi powszechny kmnen­tan.

Dotkliwszym. aedtołwk!k me koniecznie wainiejszym.· nit "" g61ne wyezerpanie, jest nie.zado wolenie z wzrastającego clężem jawuych I ukryłyeh pod_tk6,..

Po podkre§)aniu przez dłut",:. czas trudności i słabości gospo­daTczych Niemiec, rząd musi te raz przekonać obywatela, Ze to samo państwo Jest w litanie dźwignąć ogromny elężar d0-zbrojenia. Ale tutaj maszyna pro pagandowa odniosła jut zbyt wielkie sukcesy i nlewielu nazi­stów wleny, Ile W7dałkl w obee­nych rozmI8I'aeh mogą by~ kOD tynuowane w nlcskońCZOlłOU.

POTĘŻ'NY GŁOS Z POŁUDNIA

- Ja jestem niewątpli­lrie- największym człowie­kiem na. świecie!

- !lm nikogo nie jest tajemnicą, dlaczego tak jest napozór... .

Rodzice i dzieci Zaden przegląd opinii publicl

nej w okresie reżymu narodo­wo • socjalistycznego nie byłby kJompletny bez pewnego ważne­go szczegółu. Niezadowolenie jest bardziej powszechne Wśl'{lIł starszcj generacji. M'. każdym f a rle jest to pewne, jeśli chodzi o konflilkt religiJny. I rzeezywiście wieczny konfNlk.t między stary­mi a młodymi jest żywotnym ezynniJkiem w opilllii puh1ieznej. Rodzi,oe . głęboko odczuwają sy· nem. który zabiera im dzieci z rąk I życie rodzłn.ne zastępu.i(~ obozem i boiskiem. Dzieci 'W'ra · eajll do domu z wiJeezOl1lej musz try i na podstawie wylkładu chłopca, lub dnewczynJy, zale­dwie kiJlka lat od nich ~a!l'SZYch , wyjaśniają swoim rodzieom. u­ezęszemjąeym do kości. że chrIIŃdj.aństwo jest. zgNIUI kon eepeJą. Dyrektora sikoły, który kwestionuje upaważnienie gro­mady młodzieży hitlerowskJiej 40 odbywania musztry na boi­Sku ukoły bez pozwolenia i któ remn przywódea grozi. aojem, informuje policje. że murdur .za stępuje upowatm:ienie. Ci. któ­'fr:Y skłonni SJł niejatko (ly*o'O­tować niezadowolenie olatego" że pochodzi gł6wnie od sta,r­szych ludzi, zapomina'ją. te lu­dde poniżej lat 25, jeże1l mają nroje wlaane dzIeeI, będą. Ided,.; mieli te same przykrości, jak o­becnie łeb ~ce. A nie ma rów .n.ież Wlidolków, te n.itebezpieczeń­stwa nadmiernej organdm:cji z czasem się zmniejną. Słnsz'i1ą objekcją j~ że niepewność. see ptycyzm i wye:rerpan.ie" są osobliwym monopolem państwa narodowo • socjalistycznego i te 8k..gI na podatki ł skargi sta­łYch na młodzleż są tak stare, Jak qwIIb:acja.. Ale w d.zmiej · szych Niemezeeli to nreza.dowo-­ienie jest tak wybitne, że z-aebo­chi groźba, mote nie politycz­nego powstama. ale nerwowego załamania się w skaU narodo­weJ. Czy to nastąpi wcześniej, ery p6źniej, lub wogóle nastąpi, zależy głównie nie od wewnętrz nej, ale od zewnętrmej polityki. Trudno uwiel'ZYć, że naprężenie ostatniego lata mogłoby się po­wtórzyć bez poważnego moralne go załamania si~. Naród niemiec ki nie mógłby być mniej entu­zja5tyczny dla wojny, niż był we Wł'Z"eśniiU , gdy formalnie chodzi ło o uratowan1e ru,emców sudee­kiJCh, z którymi głębolw wsp61-czuwał z powodu ich krzywd.

Dlatego kweSltia, jaka byłaby je go reakcja na wojnę, prowadzo­ną dla spełnienia zobowiązan wobec osi, .fest sprawą, która po .. willlll8 skłcm.ić sumienniejszyeJl przywódców niemi'OC'kkh do po~ ważny~h refleksji.

Alfred SOI'Il.

Page 18: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

2 •

Tes nola O Polski e okraly z ei bije z' słosów walczacego' o ",awa cllloDa polskiego

Zwykły m-leszczuch ks-ztałtuje przewaźnie swe p'oglądy w spra­,wie chłopskiej na pods,tawile li­teratury beletrys.tycznej, lub w najleps.zym wypad'ku obserwacji podczas le~nich wypadów wiej­·sltJi.ch. Stają mu wówczas przed oczyma popularne postacie SIENKIEWICZA, PRUSA, REY· MONTA, DĄBROWSKIEJ, naiw ,ne Bartki, uparte Ślimafki, pra·w ;\V'i,te Bocyny i według tych w:zo­rów usŁala solble typ chłopa pol ·slkiego. Obraz naogół błędny, giłyż wieś nasza, jak. i miasto., składa się z kilku warstw spo­łecznych, różniących się warun­litami bytu i całym wa<.-hlarzem poglądów na najwaŻlli'ejs'Ze za­gadnienia państwowe. ;Wystar­e-zy z gruba zaznaczyć, :Ze na 22 miliony mieszkańców wsi mamy ziemian 170 tysięcy (wraz z 'l'o­'dziDami), zaś małorolnych (od 5 do 2 hektarów) i bezrolnych 16 nUlionów.

Mimo. Im"'.loo.eK o sIolid:atymnie społ~nym napewno. kJierują się innym świato.poglądem małlorol­ni li. beZ1rolni, niż ziemkm1Je i za­możniejsze chłopstwo. Przy su­m-ienrnilejs'rej oIb8e'l'W1acji mO'że~y łatwo stwierdzić, iż dzieli ich przepaść poglądów. Do za­mierzchłej przeszłośoi ooleżą ró:wmreż zapatrywania o "wsi spolkojnej .bo.gooo.jnej", potulnej i naJiwnej. Prądy, Iktóre nurtują \V mda~ta,dll, oclda'Wllla: malazły już oddźwięk narwet w odległej WISi. Wieś myśli, przetrawia i tworzy. Nurt ,może nie ta{k wart­ki, jak VI mialSbach. ale coraz czę ściej świ'lł·dczący o istnieniu i sy ~tem:atycznym l"ozwoju.

o. c,zym myśli to rołOlde pldkble nie wiejshle, zrodzO'lle - obok. WlS'pan~ałych dworów i aJOJgilel­słk:iM palflków - w walących się cZ'Wpr~ach dw,orslcich, w. zapa.­dając:yClh silę w ziemię glinian­kach? .wycllo.wane w ciasnych, mdymiooych, poZ'baw:ioalych światła . i powiJetrza iz!bach, w których często gnieździ się, roie­s2!ka i śpi po 10 - 12 osób? Po­kolem,e źle odżywiane, zmagają­cesję od uro.d:z,en!ia na s~utek wanmków społeoznych z rozmai tymi gl'oźnymi chombamiJ, gru­źlicą, -jag1Jicą, racbJiłyzmem? Po­maw10ne dostatecznej liczby s:z!k,Qł początlkowych, mające pra wie zamkni.ęty wstęp do S'zikół 'Ś!rednkh i wyis!zych?

!Według statystyki UTZ.ę·dtowej (1937 r.) na półtora miłiona dzle "i w wieku szkolnym na wsi istnieje 18 tysięcy szkół pierw­szego I stopnia i 4.500 '- drugie­go stopńia. Liczby zastra'Szające. N a ' 70 proc. ludnoścr chłopSlkiej u n.as 'do szkół średnicll Uc:zęS'l­cm riiecaly-ch 10 pTOC. synów ch~opskicł1, a do ' wyższych ucz~l ni zaledwie 8 proc. Zdecydowa­na większość tycb, którzy zakoń ~Ii edukację swą w szkole po­~zątkowej, staje się dość szybko analfabetami powtórnymi. Z tych przyczyn bardz:o ciekawe, o czym myśli i jark zapatruje sj'ę na · swą dolę i otoczenie lnł10de jX>iko1emie wiejskie. Chodzi, nam o odpowLedź ni,e karmelk'ową, nie mdłą i zasugerowaną, lecz pTawdziwą, istotną, choćby na­wet nieprzyjemną i przykrą.

Znajdzi,emy ją w \vyjątkowe.j pracy a mianowicie w wydanej pracy zbioroweJ Pańshvowego Instytutu KultUl'y Wsi (.JÓZEF CHALASIŃSKI "Młode pokole­ide ~hłopów". Z . przedmową prof. FLORIANA ZNANIECKIE GO) • . W olbrzymich cz,terech to­mach, zawierających zgórą dwa tys:i,ące stron, 1544 młodych cblo pów z całego terenu Rzeczypo­spolitej, biorących udzaał w pra­cu<:.h w różnych, p:rawie ws,zyst·

kidb, arganJilzacjach młodzieżo­wych, w nalkreślonych życiory­sacih odzwierciadla wiernie da­szę młodego pokolenia chłJ)pskie go i twardym głosem :ząda na­leżnego. dla siebie miejsca w pań stwie. CharaIkter państwowy wy dawrrictwa i rzeczywiście poważ ue uczciJwe podejście autorów do ilnteresującego nas zagadnie­nia daje gwaran'cję, iJż praca po­zbawiona jest wszelkiej demago gil.

Ma więc słuoS!Z'lllOŚć prof_ ZNA­NIECKI, gdy pis'ze w p.rzedmo­wie, że "dzieło to daje taik dokład ny obraz tej rzeczywilSt,o.ści spo­.łecznej, ktÓTą obecni,e żyje mło­de po.koolenie chłopów w Polsce. jakiego nile posiadamy w żadnej wiel1ldej zbiorowości liudJzlkilej!... nie ma dotąd w litera1J:ur.ze SIOcjo logicznej dZl'eła, oJXlrtego na rów nie bogatym materiale biogra­fiJCznym" • , Znany nam jest stOS'lmeK sfer reakcyjnycll do sprawy dos-tępu młDdzieży żydowslkilej dlo Jayni­cy kultury polskiej. Ten s.am za­miar wykopania przepaści i po­gardy istnieje u "wyższych sfer" względem najrdzenniejszej sło­wiańskiej młodzieży chłopskiej polskiej. J. CHAł..ASIŃSKI, k'tó­reg'o głównie za-slugą jem U'ka:m me się tego pomniJkowego.dzie­la, p'odaje .. wzniosłe" ' poglądy na sprawę inteligencji chłop­skiej kiJ:ku panów profesorów z endeckiego hUTTa-szowiaristycz neg'o OIb02ll.l.Troslk.liwy o kultu· IIę llIieda,wny prezes endeków prof . . W ASIl.JTYŃSKI uważa, że ,,zbyt paHowne odnawianie się inteligencji ze sfer o niższej kuł­turze grozi jeJ obniteniem", prof. ADAM HEYDEL gloryfdik.a.t<l!1" 0-

soby DMOWSKIEGO (patrz o­statnie "Wiad. Literaclde"), taJt biadolący niOOawno nad m5lkim pozdromem afkademików, ,,.zaję­tych" awam:turami więcej, . niż nauką, przestrzega przed zbył "szybką demokratyzacją stu­diów wyższych". Najzalbawniej. sza jest glrupa P'Tolesorów uni­WletrSytetU pOZ'IUlński'ego z ende­ki'em prof. K. STOJANOWSKUI na czele, którn pragnie udowo d . n1ić, że nasz chłop jest typem pre słowiańskim i .,zgodnie z dołycb czasowymi wynikami antropo}(ł gii psychiczne.i uwydatnia się przede wszystkim jaskrawa d~'­skwalifikaeja typu presłowiań­

-sWego". Ternz jaz ,oolfeszcie Wiiemy,

kto ma prawo do. Polski. Chł-op nie, bo jest -pTesłowianinem., ro­botnik llIie, bo socjał i żydo-

komuna, żyd napewn'O nie, wię.: któż pozos,taje: SchUItz'e, Meis3ue ry, Gertychy i Mosdarfy ecJ1t .. łu· wiańskie! Chł,opom wara od wic­d:zy - nie woloo obni'Żać kultu­ry, a czytaj bracie inaczej: pano­wie profesorowie endeccy boją się konkb:rencji chłopskiej i ty­dowsldej . ... Hier Hegt der Hund begraben" - panowie eChtsło­wianie.

Ale zOostawmy ich w spoikoju i wróćmy da tei młod1:,ieży, któ­ra w lIlieprawdopodobnie trud­nych warunkach, po. przewal­czeniu tylu przeszkód, pni-e się do wiedzy i kultury. Powtarza­my .leszcze raz: co ona mvŚli, ja kie jej dążenia, jaka ideOlogia i pl3!Ily na pr,zyszłość., stosunek do pań,stwa i itnnych warstw?

W 'Większośd wypowiedzi przebija tęsknota do pOlski de­mOkl'aty.cznej i sprawiedliwej. Piszą. synowie chłopscy: "OhłoiP wie już po więks'Zej c~lCi, kto Jest je.go wtl"ogiem._ panowie rz.ądNllCY zawróćcie z drogi... wiecie przecież, że do obrOny granie państwa nie tylkO potrze ba armat, kaI'abinów, bltgnetó-w i lUdzi, ale ~i ostami muSZą po­siadać bardzo wiete sił mOral­nych _ patriotyzmu.. Dziś na­tomiaS't patrioty,zmrn tego w cbiłop-ie ' nie wyehowul.ie się. --­TrzymaM chłOpa w . ciemnOcie, wyzysku i .odsuwa go się od pra-w.~ :pot~iam'Y każdą dyMa­turę, 'czy czerwoną, czy czarną, DO takowe z chłopów robią eziło wi'eka ~ maszynę, który ma tyl .. ko sllacha6, mUczeć, wykony­wać_ iddemy ~ demo'krn­eji._ ehOelaz ~Owey" mó-

Pamietnik-monstre Rekordem zapewne, je§l'i ch~

CIzi o pamiętniki, bęiłą dwudzie stofon:towe ws,pomtt1ienia &6~let­niego pisaIl'za i poety angiell'llkie ~, sir JOHNA COLLINGS SQUIRE. Wrpra~zie niedawno uikazała się dopiero druga część tveb pamiętników~ jednak au­tor pracuje energiozinie nad daJ­szvmi tomami.

S(f1lil"e' by'ł przed wojną reaalr torem . poważnego tygodnika •• The New Słatesm8!n", a od ·r. 1919 wydaje i redaguje miesi~­cznik literacko - ar·t~tyczny nThe London Mereury".

Warto dodać, ' że ·poszcze.gO!­ne tomy wspomnień Squire'a noszą tytuły wybitnych utwu­rów.

wią, · że demOkracja to przeży­tek, to nie słuchamy tego, jak nie pl'zeiył się 'chrystianizm, tak i demokracje nie... Poł-ska chło.pska obejmie pod swoJe skrzydła wszystkich, nie k1l'Zyw dząc Ich. Przed naszym chłop­skim potokiem kaMa tama mu­si pęknąć! Są i najaktualniejsze ~l»"a·

wy porus.zane, świadezące o tym, jak ~orącym tętnem patrio tyzmu bije serce chłops-kie: ,,·Po. mimo., że ' do tego czasu pallstwo poLskie trlł1ktowalo wi-eś po. ma­coszemu,to .jedna,'!; ehłOp zaeiska pięść na samą myśl, że niemcy wyciągają szpony po Pomorze, czy nawet Gdańsk. Rząd, który­bV bez walki pozwOlił niemcOm za.ląć Gdallsk., zyskałby na wsi po~ardę i nienawiść ... "

Takie uczucia nurtują wśród preslowiańskich chłopów na­szych, panowie ecbltsłowiańscy profesorwie endeccy! Nic teź dziwnego, źe młodzież chłOpska w znaczneJ większOści dawnO Odwróciła się plec~mi dO haseł endeckich, i jak podaje jeden z chło.PóW z bastylii wpływów en­deckich, z Białostockiego "wC wsiach chłOpskich nar~ców · niema... szlachtą za§ciankową rządzi słronniotwo narodowe­uczeSltnky i prowodyrzy to ciemne tulmaJIly - nie mają a­ni programu, ani celów tej par­tii. Najbardziej podObało się, a .. by żydów bić._ Obóz nlWOdowy, rzucaniem radykalnych fra~ sów niezmienl fak~ że stanO­wi resztkę szlachetczyzny i wste cznioCtwa, o które mają się roz­bijać niezależne ,poczynania W5i._ Jednym z icb has,el: odro­d'Zić życie w C'hirystusie, kiep­skie to jednak musi być odrO­dzenie, skoro pOwracałOby do zepchnięcia chłOpa na szary kO­nIec. by gO' znów tumanić, by po chłopskich karkach piąć się wyżej, a skorO' już si'ę wejdzie na naJwyższy .szcz·ehe!, do chło­pa tylem się odwrócić i po.wie­dzieć: pocałuj mnie teraz cha­mie ... "

Są i w' niektÓrych zyd01'y­Mch inne, krańcowo porzeciwne, WYPDwiadane poglądy, ale sta­nowią one wybitną lllJIliejszość i poziom ich oraz jask,rawy brak samodzielności myśli wyrainie odcina się od i:nnych. MłOdzież chłopska widzi w endekach wro gó-w- zdecydowanych, nie dar.zy ioh zaufaniem i dla1e.go też ist­nieje obawa w obozie reakcji przed , wzrostem \\-1>ływów Lnte­iigencji chłopskiej.

:-:i:, ' ;. ,Il ha prez. Roosevelta Dawiła: w łQwarzyshvie burmistrza _ owego Jor'lin, I.:a Gual"dii (ua lewo) na przcdsta-. . ~eJliu IDtirzyilskit'go teatru w dzielnicy Hilarlelll.

Życiorysy przeplatane są na­l'zekaniami na biurOkrację, u· ciążIiwe pOdatki, bezwzględ· nOść urzędów skal'bOwych i se­kwestratorów, przy jednoczes­nym całkiem innym stosunku do obszarników i dworów pań. skich "rolnika uważa się za cha ma, psa Iepi-ej się uważa ... lu­dzie na wsi mówią, ze teraz drobny ro1ni'k nie ma znacze­nia, że teraz rządzą obszarni­cy".

Ci, którzy p·ioruny miotają na klasowość, mO"ą na podsta­wie życiorysów przekonać się, iż kastowOść nie jest i nie była tworem klas niższych, lecz tych, z których owi miotacze się wy­wodzą. Kastowość, kl,asowość na każdym kToku prześ.laduje słabszych: .,od ławy s:zkolnej po znałem panów, chamów, dzia· dów - pisze syn cIhlopski -mo'głem widzieć w kościele, jak córiki inteligentów dwors<kich wyrzulcały z ławek ko'biety star .sze, po 60 -' 70 lat ma.ią.ce". -Córka b. senatora polskiego -chłopa pisze: ,,Jedna z uczenie z Dzikowa E. F., gdy oboJ.{ niej USląSC chciałam, powiedziała mi tak: tuta.i nie siada i, chamie, tyś chłOp, to siadaj tam, gdzie chłOpki, gdzie są ze wsi... dla­wiłam sh~ łzami, nie mOf,'ąc znieść ża1nJ.... za pierwszą przy­jacjółkę miałam CHAJĘ MOR· GENLENDER. '\V szystlde inne ()!dpY'Chał'y lIlIIl:ie i grały ó~ki wielkopańskich rodzin.

Oka·zwie się, że ghetto ~hł0p" skie isblieje oddawna i to juź na terenie szkół początkowych, Na kanwie tych wSipoolllnień i zaZlIlajomieniu się z os1J:atnią mową p.r.of. BARTLA wychodzi na jaw przyczyna krwawego na padu endeckiego na młodzież chłopsfką we Lwowie. Obawa przed konkureIlJCją., nurtującą wśród reakcyjnych PT,of.esorów, udziela się. rÓW!llież młodym pankom endeckim., którym u­da:ło się do,rwać do uczelni wyż sze.i, lecz nie mają ch~i do na· uki.

Rozum'lfeją tO' chłopi "DO prze cież .jakby rolnik wykształcit swoje dzie.,ko, to. by przecież dziecko urzędnika nie miało. P,Q· sady, a przecież takie dzieci u­rzędników tO' nie mogą praco· wać, jak dzieci rolników ... a dzieci roJników muszą p.olzosta· wać na swym szarym zagonie choć &-ą. zdoline, to muszą siG ~arnować".

Ileż upOkorzeń Dłusi dOZnaE, ileź przeszkód przezwyciężyć SYn cbłopski: "przekonalem się, że nawet nauka przed biednym zrumyka podwoje i pozlwaIa spo g1.ąrlać zaledwie przez s·zpary u­chylonych drzwi, chciałem je szerzej otworzyć '-- .pisze samo­uk - chłop - lecz nj'estety ... nie mo.głem". Tak, tak, up-rzywile­j ,:;"w3na warstwa, .jak za daw,ne.i szlacheckiej Rzeczypospo,litej, ~amyka innym o·bywat.elom po­dwo.ie, uniemożliwiająlC dostęp do kultury i ideałów pol~kich. Smutne refleksje nasuwają ży­ciory'sy llllła-dego pokolenia chłopskiego. O dostę,p do wie­dzy trzeba sta,czać wallkę!

Potężny napór tych, cO "ży­wią i bronią" (napis historycz­ny na sztandarze kosynierów KOŚCIUSZKn rozsadzi wrota, przeslzyje garścią świeżego po· wietrza stęchłą atmosferę na­szych szkół, zniesie pOdział na cbamów i panów. :iydów i aryj­czyków i w ciepłej atmosferze czyste.1 nauki wychowa przy­szłych luminarzy polskich z lu. du, z ·olwych "pres'łowian"_

J. K. Urbacb •.

Page 19: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

-----------------1-ew' ... 3

(LUDZIE AZYLU. NOWA WIELKA ANKlfrA »REWII« w PARYŻU)

JOZEF T "Za dwa [ub trz, lata nie bedzie śladu Da hitler,zmie"

z Rothem można się nic zgo- l'cfleksje ... Prace te zamieszczam nie. Austria odtyje. Kultura po­na razie w czasopiśmie "Oester- nownie zakwitnie. Zostaną przy

kracją. Wtedy cała Europa odży kronika historyczna. Roth spre·

dzić, ale nie sposób go nie sza· nować. Jego poglądy na zasadni cz,e kwestie socjalne i politycz· ne są nieco zachowa\vcze i regre sywne, a mimo to jego światopo gląd nie jest pozbawiony świe· żego wiewu postępu. Autor "An. tychrysta" i "Marszu Radetzky'c go" jest zdeklarowanym monar­chistą, aez i ta konstatacja ma specyficzną cechę.

Nieco i'l"onicznie wyraził się o ozisiejS'zym moim r,ozmówcy je. go równie znokomity i sławny

kolega po piórze. Powiedział mi: "Roth nie jest monarchistą, lecz ueietrzewionym zwolennikiem dynastii habsburskiej. Rolli go' tów byłby zauważyć - dodał mi ow pisarz - że panujący czło· nek habsburskiej dynastii jest prawie tak ezuły dla czyjejś

krzywdy, jak żyd".

je. Nastąpi nowo. era... cyzował swój pogląd:

reichi~he PoMoc. Wykazuje za- wrócone swobody. _ Czemu łączy pan nową erę sadniczą różnic~, jaka zacho(lzi - Jak pan sobi'e to wyobra. z restauracją dynastii cesarsk:cj pomi~ kulturą niemiecką, n ża? w Austrii, a nie z nastaniem tlIJ­

austriacką, próbuje dowieść, że - Wier~ w radykalne rozwią wych form postępowych ru , argutnenty, wysuwane przez na zanie dzisiejszej sytuacji. Wierzę chów społeczno _ politycznycb') rodowych socjalistów, odnoszą· w wojuę, która wybuchnie z wi­

- Jako praktykujący katvlik ce się do rzekomej wspólnoty ny faszystowskich dyktatorów. uważam cesarstwo za ziemski.e kultur Niemiec i Austrii, są bez Wierzę w oderwanie się Austrii odzwierciedlenie władzy krzyża. podstawne i oszukalicze. i nawet w rozczłonkowanie Nie

i • Rozwój postępu duchowego i cy _ Co m"śli pan o przyszłości miec. Los Niemiec h t1t"l'OWSklCh

J - ski wilize.cyjnego dokonuje się naj .\ustrid? upodobni się do losów Pol z

dnia, gdy dokonano jej rozblo- lepiej w ramach ustroJu monar· Ro1h pociągnął kilka łyJ.Gw, rów. chi,gtycznego. Wi.('rzę "" monar-

podkręcił swój bujny blond Wą· Bieg wydarzeń politycznych ehlę, bowiem ona tylko jest gwa j'k i odrzekł z zadowoleniem: utwierdza mnie jeszcze w moich rancją pozytywnych wartośel cy

_ Austria będzie Austrią, a przewidywaniach. Rewindykacje wUłzaejL Hołduję ideom wiecz­n~ żadną prowineją Niemiee. Niemiec i ItaUi nie bt:dą spełnio nym, a me efemerycznym, sta' Dzisi.ejszy stan rzeczy musi u!ec ne przez państwa europejskie. tycznym, a nie dynamicznym. zmiani-e. Nie można zmusić naro Rozpoczną się Locydenty no zie- Pozwoliłem sOlb~ wyrazić prze du ani kultury do całkowiteg':l mi afrY'kańS'kiej, dojdzie do k . nanie, że idea demokratyczna upadku. Jeszcze będziemy naocz zbrojnych utarczek, które prze- nie Jest efemeryunII, że myśl de

- Wybory parlamentarue i " atmosfera, w jaIdej oue się do­konują, stanowią wyraz anar­chU. Idea uczciwej demokracji najlepiej rozwijać się może \v systemie monarchistycznym, po nadpartyjnym, Jestem zwolennł kiem monarchU dziedzleznej, konstytucyjnej, związanej z po­trzebami ludu, z pO'trzebami pro letariatu. Ta'k, jak dawn.e mo- v narchie, związane były z ary sto kraeją, tak przyszłe winny urze­czywistniać dezyderaty najszer- . ~yc.h mas pracowniczych społe czeństwa. Lud musi mleć jakiś ~ żywy symbol. Znaleźć go może . w osobie panującego cesarza. Największe dwa symbole w ży­ciu społeezeńshv, to krzyż ł ko-J"OIUI.

nymi świadkami odrestaurowa- niosą silę na naosz kontynent. mokratyczna realiizowana była N . as: następca tronu, areyksią nia austriackiej monarehii habs- Przekona się pan, te za Jakie w starożytności, te wreszcie w

To zdanie nie u....t byna:rm' nieJ' żę OTI'O, spełni to zadanie. On ~~~ burskiej. Wiedeń stanie si~ wicI dwa lub trzy lała śladu nie hę- atmosferze wolności demokra .

gołosłowne, o czym przekonały jest katolikiem, człowiekiem. po-kim centrum katolicyzmu. Al''.!y drie po hltleryźmle, który runie tycznych ujbujniej rozkwitają mnie wynurzenia znanego au- stępowym i toleraneyjnym, Wie-

książę OTTO zasiądzie na uo 'W zwarciu z europejską demo- walory postępu, czego dowadzi striaekiego p i5arz a. rzę w niego ~ jak wierz~ 'W

.. --------------------------------.. Boga. Gdy -.,bije gothiu dla

Prowadziliśmy długą pogadan A G I E L S K I D I M' A I W Y cyksi~ia Ottona, Austri8 od . kę przy kawiarnianym stoli:ku. tchnie 1rolnośÓ!l, odnucając [Wychylaliśmy kieliszki alkoho- precz nant100ne jej' rael-lu, w czym jednak - w imię stowsJde, kt6re nie JlcuM • ebr:f prawdy obiektywnej - trudno zapewnia klienteli maksimum wszelkich udogodnień stt.ut...,em I daelHm kafollą&-~ć w zawody z Józefem Rothem. ma. Sam si,ę zresztą {)n;yznaje do te- Zaledwie o kilka kroków od nJ. aej. ~ dziedzinie barw (łopusz-

Ini<ghłsbTid,ge Statioo. znajduje . Bardzo dziwOlytD Jes.t c:zęsro erone S4\ wszelk~ zestawjenia. 'n-A.I&...... . L • l' go, że główną jego pasją jest Ide sc .-."".aUJlłCJ ,..a"o leJ potę-

Ilszek... się największy i najeleganttzy zestawienie towarow w poae%e- (Wobec zwyczaju angielek siada- piaj, rarizm j --,emi-

Roth doSkona!łe włada języ­

kiem fra,ncuskim, mówi też po l'08yjsku ł po polsku. Urodził sit: w Radziwiłłowie, ukończył gim­nazjum w Brodach. Dopiero 'v r. 1917 wywędrował do Wied­nia, gdzie wstąpił na wydzial fi lozoficzny. Z tego okresu datuje się jego mżyła przyjaźń z poetą polskim, WITTLINEM, z któ­rym przesiadywał na jednej la w ce uniwersyteckiej.

Niebe.wem Rath wstępuje do armii austriackiej. gdzie przez kilka lat pozostaje w randze oli-cera.

~ roku 1923 wstępuje do sze­regów zawodawych dziennika­

-rzy. Redakcja poczytnego wów· czas dziennika "Frankfurter Zei tung" wysyła go zagranicę po cykl reportaży. Roth odwiedza poszczególne stolice Europy, za· mieszcza druki<em swoje wraże­nia i zdobywa nazwisko. Zatf1Y­muje się wreszcie w Paryżu. Od tego czasu tu pozostaje, zażywa jąc sławy literata.

- Nad czym pan dziś pracuJe? - Ukończyłem nOwą pOwie"ć

p. t. '"Grobowiec kapucynów". Jest to swego rodzaju pożegna­nie Austrii. Wraz L nadejściem

HITLEUA do władzy w Austrii,

londyński dom towarowy. Plac, g61nycll Dlagazynach. BOOFS - Dia na podłodze, słollJd do her· -~". "".-pTzeznaozony na postój sa.moeho najwłękay *ład apteemy I per haty nie sę o wiele wyższe od zgodnie % poykazaniami CIrry­d6w, przepełniają auta. Te spe- fumeria - posiada DajobfłłM.ą ehlńsldeh. Wogóle jednak an- stusa o miloki 'łIrUljenmej mie­cjalnie załoroue postoje przyezy ""JPOtyezalnlę książek. MASON gielska moda i przemysł zdobni- dzy Iudtmi. niły się w bardzo znacznym stop i spółka zu sprzedaje obok naj- ezy starają się od kilku lat n-niu do rozwoju domów towaro- wyszukańszych smakołyków naj wzgJędnlae jednoeześnle gast au - Jaki jest sąd pański o wsJlM wych. Od eZlasu, jak wielkie ma rozmaitsze przedmioty na podar głelskl i amerykański. (''zesnej literaturze? gazyny zaczęły zakładae własne ki Ten dom towarowy jest miej Magazyny męskiej konfekcji _ Nie mam sądu o tym. Nie miejsca samoehod6w, cała pra- scem zakupów dla milionerów. przy Pieadmy i College Outfj,t csytu'''' książek za -J .• Udem . wie kupująca publiczność robi krainą czarów przy Oxfotd pmy Oxford Street należą do nie "'" .. <I "10

W nich swoje sprawunki. "Shop- Street. Tu zamawia się najwy- wielkie.: liczby domów towar 0- łych, kt6re wychodzę z pod płó- -. ping" stanowi dla anglików jed- tw-orniejsze śniadania Tu naj- wyeh, które za<:howały angielski ra moich osobł.stych pt"LYjaciół. ną z naJważniejszych spraw. gościnniejszy nawet i najbogat- charakter. Niek-t6re z nich są dobre, inne

HARRODS jest "najbardziej" 87.y człowiek moze ~amówić dla Zdz1wi to może niejednego, że nieciekawe. Lubię utwory MAN-angielskIm domem towarowym tych, kogo podejmuje, najroz- Londynie istnieją ulice, noszące Londynu. Jest to potężny maitsze rodzaje posiłków, np. wybitnie męskllub żeński cha- NA, GABRIELA MARCELA, BA.-gmach, w którym czynią swoje śniadanie na wyeleczkę sam~ho rakler. Łatwo daje się stwier- BELA, WITI'LINA, LUDWIKA .· za'kupy zamożne sfery miesz- dową, uwzględniające "linlę" u- dzić, że ulice, odwiedzane SZClC RENNA, bardzo też cenię tatent czaństwa oraz właściciele ziem- czestniezek, za bardzo ,,niską"' gólnie przez kobiety, mianowi- literacki Andrzeja MALRAUX. scy z okolic stolicy. Harrods od· cenę jednego funta od osoby. cie BC)Ild Street, Regent Street i grywa głÓWllą rolę wśród do- Wszystko zostaje zapakowane w Sloau Sileet biegną z północy - Czy prawdą jest, że sypia mów towarowych, liczących barwnych naczyniach, umiesz- na południe, podczas gdy męż- pan trzy godziny na dobę? głównie na obcokrajowców. Z czonych w barwnym równiez czyi'ni chętniej odwiedtlają O't­psychologicznego punktu widz.e- trzcinowym koszu. Anglicy uci-e- ford Street i Picadilly, mające ma slanówi to przedsiębiorstwo kają, jak tylko mogą od smutnej kierunek z wschodu na zachód. realilzację szczęśliwego poonysłu. szarzyzny klimatu do jaskra- 'Vybiłinie amerykański cha'rak Bowiem ceny i ul'ządzenle nie wych barw .. Śniadanie, zamówio ter noszą magazyny Woolwor~ ustępują najdroższym magazy- ne na wycieczkę, może być za'pa tb'a, rozrzucone po całym Lon· nom przy Hond Street i kupują- kowane do naczyń koloru, odpo- dynie, sprzedające niesłychano cy nie doznaje tu przykrego u- wiadającego żyereniom gościa. mnóstwo artykułów, często po czucia, iż kupuje ze wz-ględu na Kolor ten może być przystoso- śmiesznie niskie t cenie. Można taniość. wany do koloru auta, ubra-nia, tam nabyć np. płytę gramofono­

Domy towarowe, przeznaczo- włosów, Mason i sp6tka na żY- wą m kilka pensów.

- Jak widzę, chce pan wy­~lec teraz ki,lka pi'ka,ntnych szczegółów ... Ma je pan. Pracuj~ co noc od godziny 3-ej do 8-ej rano, po tym kładę się do snu­Wstaję w południe. r tak jut od , 16 lat ...

Nigdy nie eh~ do teatru łllli do kina. Wyjątek robię jedy nie dla fłlmów CHAPLINA. Uwa żam go za największego arłysłę_

epoki.

ne dla przeciętnie uposlJ.żonych czenie dostarczają do domu obła Jedynym w swoim rodzaju szerokich mas, znajdują się w dy. przemaczone dyskretnie na zjawis'kiem w londYllskich do­sercu Londynu, przy Oxford dwie osoby, podane w krys-.dało mach towarowych jest troska o Street i Pieadilly. Należy do nieh wych naczyniach. Firma dostaT- wygodę kllenta. Można tam SELFRIDGES - maga~, zlm- eza ciast wszelkiego rodzaju w zjeść śniadanie, wyslać na miej­dowany w stylu świątyń z epoki najoryginalniejszej postaci. Do- SCIU Ust pocztą, złożyć w oddzia pseudo·klasycyzmu. Kupują w starcza również hermetycznie le bankowym pieniądze, zainka­nim przeważnie amery'kani-c zamykających się blasz.anych pu sować czek, polecić zakup, lub średniego stanu i podróżni, prz~· sze'k. do których panna młodlł sprzedaź papierów na giełdzie j bywający ze stałego lądu. Brak ';:>~Id 05;}u[a'i.JA\ PIl8.-\\ln[ <l1ZPłlP[ załatwić swoją kOTcspO'll:dencję smaku w budowie gmachu nale- ka, aby je rozdać według angiel· O Ile klientowi nie chce si~ na·

została ona pogrzebana ... w gro- 7y przypisać rządowi, do któu- skiego zwyczaju znajomym i pisać listu osobiście, może sko­bawcu kapucynów. Niebawem go należą grunty przy tej ulicy. przyjaciołom. Angielski dom to rzystać z usług strnotypistki. przekład polski WITTLINA uka Budowniczym postawiono za wa warowy sprzedaje równiez kwia Magazyn posiada własny zakład że się nakładem "Roju". Dziś ~nek, . że gm~ch przy tej na j. ty, jarzyny, owoce i ntaelwo. fryzjer~i i kosmetyczny, wypo· sz ku'e do dtu'ku kSiąźKoweaol WIększeJ z .anglelS:'1och przemy· \V działa~h podarków piętrzą czalnię książek, biuro podróży . y J , , " ~ słowych uhc mUSi być zbudowa się wyroby z kosztownej jady i oraz niezliczoną ilość udogod­lnny utwór, ktor~ me Jest pov.:le ny według szemału. opracowane kości słoniowej oraz przedmio- nień, mogących zadowolić najwy ściq. To pami~tnik, rozważanhl, go przez mjt>jski urząd budowla ty no\vocze,nej sztuki . tosowa- bredniej zego nawet klienta.

Rozmowa moja re sławnym legitymistą austriackim miała

się ku końcowi. Roth wychylił ostatni kieliszek i w sposób niC'­zmiernie sympatyczny, ja'k zresz tą wszystko zwykł czynić,

świadczył:

- To moja pasja .. . (Ankietę przeprowadZa

JERZY HALA~fSKlJ.

Page 20: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

Opera Warszawka przykładem dla anglik6w

.W londyńskiej dzi.elnicy Suth Kensin~ton, na Thuru.!ow Place naprzeciw słynnego Victoria and Albert Museum, znajduje się mi~j.sce, ogrodz.onc parka­nem i napis, objaś>niający, że tu ma w przyszłości powstać "Na­tional Theatre" - Teatr Naro­dowy. Na tymże parkanie w o­szklonej ramie tkwi. wielka me trowa fotografia .. . gmachu Ope­ry 'Varszawskiej, z dopiskiem: "Ten oto teatr został zbudowa­ny w · roku 1833. Fundusz na 1 cn cel dało wtedy pań1st wo. -

Po lVielkiej wojnie teatr został ~!.'untownie przebudowany, a pieniadze na to dali wąrszaw­scy kupcy". Napis ten ma wido­cznie zachę·cić kUipców landY!l­skLch, -aby poszli · w ~lady swych warszawskich kolegów. A więc i Opera warszaws~a jest cza­SPl1l przykładem dla zagl'Unicy.

SAMOCHWAłA W KACIE STAłA Orninaln, impresario

'v związku z koncertem ku czci zmarłego kOIlllpozytora Ra­vela, zorganizowanym w !Londy nil' przez znanego impresario, pana Gueritte'a, warto z pew-

~Zg p~siłrzo",i wolno lobie robit auloreklame. K. CZAPIŃSKI, zasłużony so­

cjalista, wystą,pil niedawno z re welacy.jnym przypomnieniem. Otóż ROMAN DMOWSJ{I wy­dał przed wielu laty powi.eśc p. t. ~.Dziedzictw·o". ',,"ydał je jeu­Bak nie pod własąym lla~.wis­kiem, lecz pod pseudonimem WYBRANOWSKI. Zdziwienie­czytelników na te wiadomość będzie chytJa na,jlepszym dowo­dem, że powieść ta w literatu­rze polskiej nie była ani epoko~ wym. J'lni nawet ba,rdziej god­nym uwagi wydarzeniem. Ale nie o to chodzi.

'W~s,pomniany wyżej pubHcy­sto odnalazł w starych rocwi­kach pew/nego Cindeckiego pis­ma recenzję z powieści p. vVv hrano'W1Skiego, podIPisaną prz·ez Dmow1skiego. Trzeba tu jeszcze dodać, że już wówczas, to jest gdyby powieść ta ;ukazała się, uchodziło za r.zecz niemal pew- . ną, ehoć oficjalnie ni.e potwier­dzoną, że autorem jej jest nilt,t inny, jak właŚlllie wódz endecji we własne .• o·sobie. Ale nawet ukazanie się wówcz~ takiej re­cenzji nie byłoby rewelacją. :­Oczywiście wtedy, gdyby DmO'\v ski, przyznając \Się do autor­stwa, polemizował z i n'11y mi kry tykami, lub uzasadniał, rozwi­jał. czy podĘreśilał newne nie­zauważone przez i'11lIlych, lub niedość jasno tlu'lll'aczą'Ce się w tekście powieści momenty ideo­we. Ale nie. Dmowski w tej swo jej recenzji zajął się "objeMyw nie" - powieści-ą rueznanel'.'o so­bie autora i na;piJsał o niej mię­dzy innymi, że dOskOnuła jest konstrukcja tej pOwieści, lepsza niż u najlepszych pisarzy, że re­cenzent (Dmowski) zapała~ po przeczyta·niu jej wiehką sYllllPa~ tią do autOM (DmOWISkiego), źe widać 7: tej p~wieśd wielkię 0-czytanie 'i 'szerokie ooryz()llty myślowe p. WybralllowiSlkiego.­I - !powtarzamy - ani słowem nie zają!knął się. że ()ll, recen­zent i ta.'mteń., . to jcist "B'ufJOr -to jedna i ta sama osoba. To drażliwe przypomnienie zakoń­-czył p. Czapiński pyta,niem pod adresem uc:zmiów i kontynuato­rów duchowych Dmowskiego, co sądzą o tej sprawie. Zdawałoby sie., że jedyną 00-

powiedzią mogro być zaprz-ecze niejakieś mniej, lub wi.ę;cej pra wdziwe, albo też wstydii:we milczooie. Ale nie! ~Dzienntk NarOdOWy" pośpieszył z odpo­wiedzią. I cóż: przyz,naje. że Dmowski byt autorem owej po­wieści, przyznaje, że napisał o

niej taką właśnie recenzję, a je­dnocześnie, niezbyt zręcznie od wracając owego literackiego ko ta do góry nogami, szydzi z rze komo nieuzrusudnionych, ba śmiesznych nawet pretensji. -Okazuje się bowiem, że to jest święte prawo autora mówić do­brze o swej własnej książce, czego zresztą nikt przecież nie kwestionuje. Chodzi o to, aby !>ię przyznać, że się chwali wlaś nie swoją, a nie czy jąć tam, ob­cą powieść - a jako przykład podaje odprawę MICKIEWI­cza, udzieloną recenzentom i krytykom warsz1awskim. _

Otóż przede wszystkim jak jeg,t z is.totą tego zagadnienia? Nikt nie może, a raczej nie po­winien odmawiać autorowi nra­wa do wypowiadania .się o włas nych utworach. '-- J.eśli u nas zwłaszcza panuje WŚll'ód pi­sarzy niechęć, jest to raczej po­zostałość po zbyt .,arystokraty­cz.nej" pOIstawie pisarz.a wobec czytel/uika, a zgoła wrog1ej wo­bec recenzenta, jeśli ten nie Jest dobrym znajomym. I tak nic rozumieją -:- inv§. taki pLSl3.rZ - po 'Co więc tłuJmaczyć im rze czy, których i tak nie pojJIIlJą. ~ Aru.tors>kie "' wypowiedzi są jed­nak rzeczą niezm~el'lllie ważną i coraz cz,ęśdej udaje się wyda. stać O'd pisarzy ta'kie dO'lwmen­ty. Są one ciekawe, lIlie tyle ze wz~lędu na prostowanie nie­przychylnych gliosów opilIlii -- choć najczęściej tak właŚlIlie są pomyśaane - He raczej jakO' uzupełnienia twórczości, nie krępowane wymogami artysty­czne~o ładu, nie zamglolIle, ład­nvm obrazem, czy wdzięcznym por6wooniem - bardziej sz,cze­'re i jednoroaczne. - Często si~ zdarza, że pisarz wy,powiada w t .akich autorecenzjach myśli. idania, 'Poji;lądy o wiele dalej i­dące. IIljż w swych utworach. -Wypadki takie zdarzają się wte dy, ~y u autol'la n3JStątpi mua­na pog'Iąd6w. W artykule pubU. cystyc1mym daje wyraz tym po­~ądom, podczas gdy w artysty­cznej wizji sprawa ta kOIlliP'li­kuje się przez poZO'stałości ul. czucio·we, czy rozumowe daw­nych przekonań. - Nastęjpuje W1J)rawdzic wtedy niezgodność - przykład niemal kla<syczny: ZEGADŁOWICZ - ale czyte-l­nik wie przynajmniej ku czemu pisarz dąży, czego może od nie­go oczekiwać. A wykirywanie tych róż.nic .iClS-t świetnym zaję­ciem dla krytyków i daje po­wód do ciekawej wymiany p'o-

glądów. nych względów poświędć i je-Ale zachowana być musi przy mu kurw slów. M. Gueritte j~st

t~j grze Jedna reguła. Autor mu z zawodu inlży.nierclll, z pOcllO. si przyznać siG, że pisze o sobie, (Izenia francuzem, a z zam>iłqwn or.temawia wc własnym imie nia llluzykjem. Jako młody in­niu. To, że Dmowski, wydając żynier, pracujący -w Newcaslle, utwór literacki - w llmiema- zorganizował przed laty pierw­niu pewnych ludzi mniej is.tot- ~zy końcert Alfreda Co.rtot w ny i ,,,artościGwy, niż działał- Londynie. Zysk z tej imprezy ność pc1ityczna -- ukrył si~ wynosił około 20 złotych. pod pseu<1onimem, jest jego Nic zrażony tym niepClwodzc sprawą i jego prawem. Ale że niem, Gueritte w dalszym cią1;ll na podstawie sweJ W'ł!,snej urządzał koncerty muzyków książki po:wziął sympatię do sie francuskich w Anglii. W jakiś bie (czyżby je'; przed tym nip czas po pierwszej próbie z AJ. żywił?), że z~'częł chwalić niby Cortot, impresario GueriHe -­kogooŚ in. i wydobywać zalety ogłuchł. 'V dalszym ' ciągu jerl. natury raczej osobistej- to jest nak chodzi na wszys·t'kie kOTr­niezbyt piękne. I doprawdy nie certy i twierdzi, ić wzrokowe ma się czego gniewać "Dzien- doznania z imlPrez muzycznych, nik Narodowy", że tę s:praw~ szczególnie zaś symfonicznych, wydobyto na jaw. Boć przecie~ dają mu pełnię zadowolenia ar­ani do pisarzy, ani do 'polity- tystycz.nego. k6w nie stDsuje s.ię' powiedze-.-------------­nia. że de mortui,s aut nihil aut bene. Gdyby je stosowano, byłoby pr7.edeż ani h1sŁorii. krytyki literackiej.

Ale jest w tej całej sprawie inny jeszcze moment, 'inny as­pekt, z któl'ego można na nią s'Pojrzeć. Takie postępowanie jest bowiem dość charakterysty czne dla przedstawicieli reakcji. Zapatrzeni w chwiłę bieżącą -wiedzą bowiem aż nadto dobrze. ż·e tyl'ko ona należeć do nich może, a nigdy dzień jutrzejszy - tym tylko sil" p.ow1odują i to tylko czynią, co im umożliwia sukces jednej chJwili. Dlatego w,gzystkie jeh enuIliCjacje i czy­ny Sili waime tylko na tę jedną chwilę. Jeśli zajdzie potrzeba, zadadzą nazajUtrz kłam -włas­nym słowom i wyrzekną się własnych czyn6w. Przecież mo~ żna się byto ISpodmewać, że -ta sprawa , prędzej, czy póŹlniej, wyjdzie Im' jaw i nie przy sp<>· rzy laurów. Gdzie§, VI ja'kiejś tam chwili chodziło o to, aby ludzie -tę ksiąź!kę !przeczvtali, a­by się nią przejęli i zaehwydJi. A jutro zapomną - pozostanie wrażenie i ono jut swo.ie zdzia­ła. Z takiell.·o właśnie, aż nazbyt znanego liczenia IlJa brak parnię ci, na pl'zesłonięcie .i,ej parawa­nem autorytetu, czerpią sukcesy. A że będą one chwi1o­we - ni~,h się o to martwi mi­mo wszystko zatr!>skany obroń­ca, przyszl) historyk: A .Jeśll wogóle nie bOOzie chciał bro­nić, jeśli przemilczy. wszystko .iedno I- ..,rzecież ieh k,rólesłwo jest tvlko na! tej ziemi i to nie na długo.

:t. t;.-.e.

l. Ewa Curi'e, córka wielkiej uozQuej i autOlI'ka biografii swej matki, w arodze do Ameryki na pCJIkladzie franc~iego statku. - 2. Miliza Korj~s zdobyła sławę del:ljulem w iiImie Wielki walc". - 3. l 'C'l'Iland Gravey, amerykullski ~wiaz~or filmowy. -. 3. Mistrzosl\~a l~iJ~g'p;)nga w .Kairze zaszczycilł swoj~ ob~n?ści:t ',król ~gipski Farlt~ i następca trollu Persji (na" prawo "bok k.·ÓJ a) .. ~)' . i'l':,twet d:a~acze c!1m~r Ule mają na t? rady, ze pada ll~ nIe clel,l Jeszcze wlększeg? olbrzyma. a n~lauo":lcle cle~ E~T)!re ~t~te BUlldings - Ila)\\'i~k~zcg~ d~, ;~;aj IJndynku

tla SWICCIC. - G. S-!k91enlC p,lechoty na p,odwon:u, )V kO!izarach l!ll. WclllDgtop.,a. _. 7. KO~tly'J.U w łt>:ly ełlpmo~klm !la Wl,ęUi.l~h 3\'y'scJga~h kOllllych w :'1,1511 l:\lIghu~.

Page 21: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

-----------------.------s·e1'j~ &&5 !!ti!ArtM ' 5

I TORI I T, Przebieg wOin" Napoleona w iSZDan;;

Zalecenie, aby cze·rpać nauki z przeszłości, może łatwo spro­wadzić mężów stanu i polity­ków na manowce i ma dJatego

I wąt,pliwą wartość. Okoliczności

zmieniają się, a każda nowa go dzina jest odmienną od poprzed nieJ. Zwykle naśladowanie ni{! jest żadną s~luką. NaMadować

1 posu.nięcia mistrza szachowego-, zawarte w podr,!czniku, znaczy tyzykować pordkę. Nie może­mv być bezwzględnie pewnymi, że 'hvloby słu5wym stoso-wać te stlIne, albo w przyhllżeniu te sa me metody przeciw MUSSOLI­NIEMU w Hiszpanii, jakie sto-o sowano przeciw NAPOLEONO­WI w jego wO.Fnie hiszpańskiej. Możemy tyLko J)rzypomnieć

I .

wówczas przestrzeganą europej ką taktykę, bez wydągania z

nIE.'.i jakichkolwiek wniosków. W swoich rozmowach z LAS

CASESEM na wys,pie św. Hele­nv. NAPOLEON nazwał wojn~, na którą odważył sję dla ujarz­mienia kocha.ią.eych SW" wol­ność hiszpanów, swoim ,,.naj· wi~'kszym błędem".

- W o.jua his~anska była ~ł6wną przyczyną klęski, kt6!'!! poniosła Francja. To była moja 1lftuha..

Napoleon Wkroczył do Hisz­panii pod zwykłym pretekstem ~ przywrócenia rządu, dające­~o r-,rwaranc.ie utrzymania po­rządku . Niszczą:c niezliczone t.y­cia ludzki,e i zamieniają.c wiele miast w ruiny, działał jakoby jedynie w interesie cywilizacji. p ':! łoźył kres stosunkom. które stały .!ię niemołnymi. ,.

Krolewska rodzina BURBO­NÓW była w Hisz,panU mało

' lubiana, a jeszcze mniej powa­lana: kochanek k.r61owoe}, MA:­NUEL GODOY, .,Ksią,źę Poko­,ju", rządził narodem, który 'ję­czał pod ciężarem podatków: FERDYNAND, syn starego i chorowite~o KAROL.'. IV, po­stanowił usunąć niepopularne­go faworyta kr61ewskie l1o i Mm zasiąiść na trOlllie. Kiedy spór rodzin!llY osiągInął punkt kulmi­nacyjny, NAPOLEON posłał do Hi's1JJ)anii ari'nię 80.000 ludzi -Zfl dużo dla załatwi :::aia sp'rawv ,.buduarowej", a zbyt mało dla postawienia Hi.sZipanii na nogi. Zwabił o ica i syna do Bayonne, zmusił ich do abdykacji ł rezy­~'uac.ii z tronu hiszpańskiego i Do'słal swego brata .JÓZEFA~ ju­ko króla do Madrytu.

ohatersłWO hisZDań­skie

PTZeciw temu zallranicznemu pretendentowi i przeciw rzą­dom bagnetów naród hiszpań­ski po~ołał w swej r.amiętnej r: ienawiści z glo·śnym enhlzjaz­l11cm dla obrony swej wo~ności. H iszpanie byli biedni i niedoży­wieni, ale każdy z nich nosił !woje lachmany z dumą hidal­ga; ci~żka praca na polach lub w kopa~ninch feudain ' ch właś­cicieli ziemskich nie złamała ich ducha. Ta nami~tI:a obro-na ~woich praw przez hiszpaI1

skich chłopów miała w sobie -- u-skaria się THIERS, z.azwy­dramatyczną wielkość i szla- czaj pochlebiający mu adoratrlf chE!tność. Jako akt zemsty mo- - jako nd wcielenie sukcesu, ~b się przeobrazić w straszne:)- pałęgi i geniuszu. Może ty~ko

krucieństwo; rozszerzała się, kHku zatwardziałych starych jak ogień na prerii, którego nic rojalistów, trzeźwo patrzących.

nie zdoła ugasić. przepowiadało klę:s,kę, której Osiemdziesiąt tysięcy żolni.'!- ,oczątek tkwił w Hisznanii.

rzv NAPOLEONA poszło do \V innych krajach widziano. Hiszpanii, wkr6tce musiał wy- że NAPOLEON wdał si~ w słać posiłki na zu'pełnie inną przedsięwzięcie, w którym mo­miarę i ciągle posyłać ich coraz Żf> zginąć w usiłowaniu urato­więcej. Wszystkie tElpnial.y, awania tylko swego prestiżu. -suro-wy, górzysty kl'~j zasłany Osłabi('nie jego siły woitskowPj był szczątkami jego pełnej no-towano z zadOWOleniem. któ­chwały armii. NAPOLEON po- re nei może zdu'l11iewać. wierzył swoim najbardziej zau- ,,\V W~ednill, w Berli1l1ie fanym gen{'J'alom zadanie pod- DisZfl Pl wien· historyk - wiei­bicia narodu 'hiszpańskiego - kie były nadziej; w [.ondvnie ~enerałom lfARMONT, JUNOT, radość była bezgraniczna".­SOULT, MASSENA. LEY. - I słuszne było przypuszczenie. Wkońeu, kiedy ARTUR WEL- że jem ta niszcząca wojna do~ć LESLEY wylądował ze swymi dfufo potrwa, położy ona kres angIelskimi wojiskami na ziemi autorytetowi i popuJarno~ki NA hi'slpańskie.i i portugalskiej, _ POJ .. EONA. Partia umiarlwwn­NAPOLEON prz~'był sam. ZaJął nvch TALLEYUANDA i FOli­Madryt, a wk:rótce padta też Sa- CHEGO. "partia wszystkich tych. ragosa, bohatersko bronioll1a którzy chcieli porozumienia z przez głodujących mężczyzn i resztą Europy i byli za usunię­tobiety, dem brrzvciela pokoju, stop-

Hiszpania ·pozo.,s,tała ieclna \ nieuJarzmiona. Niszczo-no mia­sto za miastem, ,,-raz z bog'a­dwem architektonicznego pi~k­na (aczkolwiek mnieJ bez.Iito~­nie niż przez dzisie.jsze bombow cer; sę.py Sierry tUiCzyły się; a Jednak' ogień' w prerii płonąt .. W swej bezowocnej ""yprawic po ziemie hiszpań5kie NAPO. LEON strach 300.000 ludzi. _ Talleyra'l1d protesto-wał; Napo­leon wśdekły, udzielił mu dv­misji. Józef Bonaparte, któ;y 'PodCZ4lS krótkiego epizodu &We­_~o panowanie poznał hiszpa­nów, ostrzegał swego brata, .led nak również daremnie.

Ulior NaDOieona Przez pewien czas, przy po­

mocy czujnej eenzury, NAPO­LEON był w stanie ukryć praw dziwe fakty przed swym włas­nym narodem. Podczas powro­tu ,iego z Hiszpanii witano ~o entuz,iastycznymi oklasbmł, .ia ko odnuwicit'la porzq,dku. mo­raLno-ścj i r-eligii.

- Ciągle patrzano na niego

niowo zyskiwała coraz więcPj ,iły.

Slrawozd ft!e et .. ternicha

Taką była też kalkulacja METTERNrCHA, który jeszcze !lie był wtedy "szechpotężnym kanc1erzem \usfriL alp ambas:t dorem swego kraJu w Paryżu. "To Już nioe naród, który wal­czy - pisał IN sprawozdaniu do Wiednia w ~rudniu 1808 r.; to je.s:t woina NAPLEONA, nawet nie Jego armiia

• Metłernich, by­stry obserwator, opisał wzrost ruchu pokojow'ego, którym Tal­leyrand kier·owal za kulisami 0-­

raz upór NA.POLEONA, z jakim "zbraniał się słuchać o-stl'zega w cz-ej rady:

.,Cesarz, zu;pełnic zaabsorbo­wany swoim planem napadu UH

Hiszpanię, nie słucha żadnych

ostrzeżeń i jest zarówno lliepoli tYC1lly w swoich poglądach Il!l

te s!)rawy, jak pogardliwy:i zbrodni.czy w wyborze środków dla przeprowadzenia tych pla­nów. Kierowany Sową nienasy-

coną aml)ic.lą, naciskany przez . perfidnego ~IURATA (któremu dał za żonę swoją siostrę Karo­li.n~) skiero\vał wszystkie swoje przygotowania liu temu jedne-mu celowi".

Ambasador przellzcdł póiniej do rozważania wyników strat wojskowych i doszed1 do wnios ku, że po zakończeniu wojny, wojska austriackie będą liczeb-nip równv armii napOleOll&kiej, padczas :zdy przed najazdem Hiszpanii były liczebnie daleko mniejsze.

czątku sierpnia 1808 r. pierw­sze angielskie wojska wylądo­wały na wybrz,eżu portugalskim pod "odzą ARTURA WELLES­LEYA.

- Dotych~zas - wola1 SHE­RIDAN. przywódca whigów w izbie gminl-BONAPARTE wai­czył z niegodnymi książętami.

oionkami bez zapału, . lub naro­dami bez patriotyzmu... Tera 'I'.. musi się nauczyć, co to znaczy walczyć przeciw narodowi, kl ó­dy jednomyś1nie Je&t względet · l

niego wrogo usposobiony. Nawet po- początkwych ni l'­

Ale ogólna nadzieja. te NA- powodzeniach i śmierci dzielne­p()LE.ON 7na,idz1", swój ko-nl'ec -, ."" /l10 , generała MOOR,E , angłicy w

w Hiszpanii, mogla być tylko zdecydowaniu swoim nie o~ta-wledv zrealizowana, jeżeli na- bIi. Były skargi ze strony lon ' ród hiszpaJls,ki bybby wzmocnio '·dyń.sJdej City, wypowiad3jq (' ,. ny w swoim oporze i jeżeli od- sie przeciw iJlte.trwencji, ale tak­ważni obrońcy ziemi hiszpań- tyka pokonania NAPOLEON \ ski'!.i mogliby uzyskać pomoc hyła dalej prowadzona. a WEL­natury więcl,j praktycznej. niż LESLEY naprawił zagrożoną poklask 1 ~·!lchętR . Dzielność j sytuację . Wynik hiszpallskieg') bIiarność hiszpanów przekra- oporu przy teJ aktvwneJ pOtnO­

c"ały wszystko, cz·ego świat był cv słał się wkrótce oczywistym świadkil:m w IJistorycznyc'h tra dla wszystkich Jasn'o patrzą ­~edia('h przeszłości, które · wzhu cvch obserw.ntor6w. _ Słał :,i~ dzałv w ludziach litość i po- przede wiSzystkim oczywistym dziw. Z niesłychaną wytrwałoś- dla NAPOLEONA. clą ludzie ci trzymali się na o· _ Ta nieszczęsna wo:jna- po słatnich zgH~zczach zniszczone- wiedział późnieJ na św. Helenie ~o miasta i rzucali się na pew- _ rozszczepiła moje siły i zm'n­n!} śmierć. t\ le brakowało im te- siła mnie do wzmożenia motch' ~o wS7:vsfkiego, czefo nieprzy- wysiłków kiIkailaotnie. W szvst­iacic1 miał pod dostatkiem ._ ' ki·e mate nieszcześcia nozo~ła­JJroni pulncj, dział, umunicji.- . waf w'Z'Wiązku) z 1:-, łll l'alall1\·m .\ntynar-o,leoIlska Europa posła- zawikłaniem. la im swoje okręty, naładowane pot:-zt>lmym uzbrojeniem j Zł\­

pasan.ii. Nie p~'tHła, czy byli czerwoni, czy biali, lub czy "re­wolucy.jna namiętność była zgo­dna z ideami i svsłemami sta­rych monarchii. Nawet MET­TERNICH się o t~ nie troszczył.

Pomoc od Anglii ~a.i'siybszą i bez długich wa·

h'1ń była pomoc od Anglii, zde.· cyd()wanie premiera CANNIN­GA spotkało się z tym samym entuzjJ3.stycznym przyjęciem 'Ze strony j·ego towarzyszy - tory­'Sów, .lak ze strony whig6w. -An~lia nie traciła czasu i nie zwlekała; nie ominęła' właści­

we.i chwili; zaczęła 0<1 razu po­syłać materiał wojenny. Na po·

Biedne obaw, Było wicIn ·takich. któn:,­

wówczas sądziłi, że upadek NA­POLEONA sprowadzi pOWlSzech ny chaOls, że rewolucja pod;nip­sie swą czerwoną flagę, zmien r istniejący porządek sooleczny i zniszczy Europę. - Chwilami METTERNICH rÓWlllież tak są­

dził. Śmierć NAPOLEO. 'A. tak pisał, będzie sygnałem do now" go i straszneg() zamieszani:.'! -Jeszcze w 1811 roku pisał. iż o­gólnie sądzą, że po vnikni~cia

NAPOLEONA rewolucja bpdzi(' nieunikniona..

Kiedv NAPOLEON lwudł. -przewidywania te nie sprawdzi­ły się. Nie narus.zono oorządktl i ",łasności i po latach bezlgrn­nkzuego niepoko.ju, ludzie za­

częli z,now'U ~vobodl1ie oddy­chać; we wiSzystkich krajach handel i przemysł zakvl'itty.

Obal,enie NAlPOLEONA, kLo re zaczęło się w Hisz.paii , nie wywołało żadnych rewolucji'~

wywołane one zostały dopiero kUka dzies.iąbków JaŁ później,. przez działalność jej wh\snycll monarchów.

OKO BRONI PRZECIWLOTNICZEJ

Ani Anglii pod je j kons('rwn­tywnymi rządami, ani MET­TERNICHA nie powstrzymała obawa, że hiszpańskie powsta­nie narodowe przerzuci si~ na inne narody \Valczvli przeciw nicbezpieczells.hnl, które wvda- ' wało im się najbliż s ze i najgor sze. PostaIl ·. wili spojrz('ć w o­bUcze grożącemu niebezpie­czeń.stwu . \Vo.;ua hiszpańska da la hn ku temu sposobność. Mier?:enie odległości przy nowej 11.4,-c!!utymet(owej armacie przeciwlot.uiczej, usta'wionęj w tajemnicy w brah·

Itwie Kent i badanej tam przez: komisji: angielskiego ministerstwa ·wojny i sztabu generalnego. "H1~OI)OR WOLFF.

Page 22: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

6 TVDZIEŃ UBIIEGLV ILUSTAAC.JI

t., Jerzy VI z !irÓlową Elibiifą na Illicacl1 Looonu. ~ ~. Prezyclen'( Le'6run i krÓl Jerzy VI w drodze z aw-orca ao paJacu h,"l"ólew.kiego w Londynie. - 3. Rzut oka na most św. Wacława w Pradze z widokiem lIa HradczYll. - 4. U{bszy-s, litewski minister spraw zagraniczny<:h, który prowachil w Berlinie rokowania w sprawie poddania Kłajpedy. - 5. Ogólny widok zajętej przez Niemcy Kłajpedy. - 6. Dowódca garnizonu węgierskieg() w Huszcie (dawoIlej stolicy Rusi Podkarpackiej) składa raport regentowi Horthy'emu. - -7. Dr. Neumann, przywódca niemiec· kich hitlerowców w Kłajpedzie. - B. Pezydent Francji Albert Lebrun z małżonką. - !l. Hitler na Hradczynie wita się ze studentami niemieckimi, stóldiującymi na wyższych llczelniacll W Pradze. ,....., 10. DJY,.uDlotorowy "Lockhead ,,21'2" jest l1ajnowszym samolotem bojowym Stanów Zjednoczonych, osiągającym szyhkość 4()() kim. na godzill«: i wyposai-oJlym we wszystki~

najnowszc zdobYCZe tc!!hni-ki ....... 11. Japończycy zrzucali ma~owo z samo!)tów ulotki, przoznaczonl! dla ludl10ki zaj~tej wyspy Ilainau.

--

Page 23: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

7

GUA tw miast .. W5 W ostatnim czasie niemiecl{a,

angielsl{a i amerykańsi{a prasa wy­mienia z większym lub mniejszym podnieceniem nazwę Guam. Utrzy­nmją, że Amery~a ch ('e Guam po· tęinie ufortyfikować, że Guam by­ło główną trością rozmowy pomię· dzy EDENEM i ROOSEVELTEM. Nazwa ta pojawia się wciąż w wia­domościa~h, nadchodzącycn z Ame­ryki dO' Niemiec. Informacje te po­daią, że Eden miał wymóc na pre· zydencie Stanów ufortyfikDwanie tej wysepki. Nazwa Guam jest naj­JiCwszym hasłem namiętnych wy. stąpień pewnych kół am~rykań­

skich przeciwlm państwom total­nym.

Kopalnie naldelel na p6'"ocy Z8Iftar.ly · .narnlur :- Maszyny rdze'Wleią z zlmn

CÓŹ tO' jest właściwie Guam? Na, czym pDlega znaczenie tej nazwy?

Ostatnio za.częto znowu mó­wić o Szpicbergu, gdzie wykryto wielkie pokłady węgla i tn'nych minerałóW. Stoczono zaciętą wal ~~ę o prawo posiadania cenlleg0 obszaru. Dzieje Szpicbergu w ciągu ostainich lat są ni,ezwykJc burzliwe, pełne "niespodJzianel." ~ "wydarzeń". Mówi się o nich w poniższym artykule, skreślonym przez jednego z uczestników wy prawy film o,,, ej, który zbad.d do,kładnie tcn nic zwykle cieka' wy obszilr.

ryhów da\v.al znaczne korzyści, walczyli ze sobą holenderscy i 1l0'l'\Vescy poławiaczc o posiada­nie na.jlepszych miejsc poło..wu.

O walkach tych świadczą lielU" ' mogiły w fiordzi,c Magdaleny i na półwy'spic Smcercnhurgu,

'gdzi,e znajdowały się lat('rtJ. głów ue punkty wytapiania ttanu. Po woli jednak lmui,ejszyła si~ licz­ha wielorybów i z ich zanika~

niem kurczyły się zar'obrki, znilka ły bara,ki i piece do wytapiania tranu. Na Szpicbergu . zapano-

Od ro:ku 1928 sprawuje Norwe wał spokój. W ciągu 150 lat nikt gia 'mandat nad Sz.picbergiem. nie troszczył si'ę o ożywióny da\\' który do tego czasu uie ł1lłleżał niej obszar. Jedynic garść nor­do nikogo. Dopóki połów wjelo .' westkicJl i angielskich rybaków

przebywała tu latem w poszuld­",'aniu wielorybów.

•. aglc rozpoczęły się na wy· ścigi wyprawy w celu zdobyckt bieguna północnego i Szpicberg znów zucząl: odgrywać roJę, jak'] punkt wyjścia dla ekspedycji. 7. badaczami 'przybyw:ali uczeni,

' którzy rozpoczęli poszuki'wania bogactw naturalnych. Nie. wia­

, damo, ą.y już pierwsi odkryw­cy znaleźli węgiel. Nie ul,elga jed

.uUlk wątpIiwQści, że ni,e wspomi nilU o tym ni'komu, tran bowiem

· był bardziej' ceniony, niż pcza:'­ne diamenty'''. Lecz nastała epo­

' ka manyn i węgiel zyskał o· ' gromnie na vartbści. Powstały

Guam, amerykańska posiadłość, zamyka JapDnii drogę dO' Stanów Zjedl1oczony~h i Australii. Je.')t to mała wyspa, któr~j obszar wynosi a:aledwie 200 .mil kwadratO'wych, PO'mtmo tak drDbnych rO'zmiarów położenie geograficzne zapewnia' wysepce decyduj'lce znaczenie. Do, , póki Guam znajduje 'się w posiada· uiu Ameryki, dopóty japO'ńczycy nie mogą poruszać się dDwDlnie na obszarze Pacyfiku. Waszyngton ehce przetO' przeznaczyć 5 milionów dolarów, aby uczynie Guam niezdo· bytym punldcm. Wyspę tę odluyl

ARCHEOLOGICZNE SENSACJE

w rDku 1521 slynny ieglarz MA , GBL.LAN i zaanektDwał' na rzeC2. His7:panii. Zamieszkiwał ją ja\(iŚ dziki szczep, który podróżnik nazy~ wał Chamorros. Magellan prosi~ rząd hiszpański, aby posłał na_ wy­spę misjO'nafzy w łlelu nawrócenia tubylców Da chrześcijaństwo. Zada­nie tO' okazałO' się trudnym. Tym­czasem gromady awanturników 0-

panowały wyspę i swoim bezwzglę­dnym postępowaniem spowodowa­ły gwałtO'wny spadek zaludnleDla~ PierwO'tna liczba wyspLarzy, wyno­sząca 50.000. ludzi, spadła :w końcu ~O' 200 Hiszpanie uczynili %. wyspy stację, gdzie ich statki handlowb zaDpatrywały sit; w wodę.

W roku 1898 podczas wojny Hiszpanii ze Stanami Zjednoczon\'..: mi wyspa GUIIlłD przeszła w posia.., danie Ameryki. StałO' się to przez przypadek. Amerykańska flota 0-

trzymała rozkaz. zajęcia wysp Fili­pińskich, odległych od Guam o 15.000 miL Jeden z krążowników "CHARLESTON" stracił kontakt %

efkatlrą i' pO' długim Jjłądzeniu zna­lazł się w pobliżu Guam. Zatrzy' mał się i skierO'wał na wyspę ogień działO'wy.Wśród tubylców powsta'" la panika, a hiszpański gubernator wyspy wysłal do okrętu łódź, aby zawiadomić, że nie mO'że Odpowie~ uleć na salwę pO'witalną, jak są­dził, ponieważ nie miał prochu. Ko.., mendant krążownika poprosił go o prZ)bycie na sfatel{, wysyłając jed­nocześnie część załO'gi na ląd. Zdu­mieni hiszpanie dowiedzieli się, iż zostali wzięci do niewoli przez ante rykański statek wojenny. Wkrótce po tym zdarzeniu amerykańskie woj.ika O'bsadżiły Filipiny i .zaalte~­towaly je na rzecz Stanów Zjedno-, czonych. Marynarze nie zgodzili się jednak, aby woj~ka lądow~ obsa~ ctzłły zdobyty przez flotę Guam i od tegO' czasu wyspa pO'zostaje pod zarządem marynarki.

Prezyd~nt T AFT, który sam od­bywał służbę wojskową w armii I~· I!owej. chciał wyrządzić przykrośe Ilocit., czynląe z wyS!)' Guam miej­sce deportacji przestępców filipitt· fokir:h, Marynarze zaprotestowali tak ellergicznłe~ przeciwko poniżeniu ich" wysp że prezydent musiał

» • k'l wyrzec się swego zamiaru. W I -

&ta lat później sp6ł1{a kablowa tlzy­tlkała zgodę urzędu morskiegO' na budO'wę na wyspie Guam stacji, tlłatwiają~ej komunikację telegra­ficzną pomiędzy Ameryką) ,Japonią j Australią.

Stanowisko gubernatora wyspy Guam jest celem marzeń oficerów anterykańsldej marynarki. Bowiem kome11dunt taki posiada tli wladz,"

Ślady prastarej :kultury w AmerY'ce oraz w Australii ' Wyra.z ~)sensacj3.\' nio powinien

bye ozęsto używany : w dżi<.>dzioie ~vierlzv. Lecz zMłngują uiewątpll­wie na to określenie odkrycia. t;­

czynione prawie jednocz<.>śnie w dWllCh miejscach Pćłnotuej .imery· ki oraz w Australii.

HAROLD Sl\UTH, pl'oft'sor gen· logii na. unhversytcl'ie w KailZa~, nadesłał Amervkań~kiorun Geolo­:;iicznemu Towa~2yst'vu sprawotda. Ii~ z~czynioneg(, przeze!'! odkrYr da..

U<:lało IIlU się mianowicie "'Ykry~ IUL pćłnocy Kanzas na gł~bok08d 3 i pół metra ślady kultury, która, 6ąd~ąc z Odr.alezionycb 1,r~edntiQ' 1ów. istniała 6-12.000 lat tenut.

Wykryto ślady osiedla wit>jskiego, z:..mieszkałego przez ludzi mor:gel­~kieg(l t,ypu, niewątpliwie pokre\\"­llrg(jpóźni<.>isz~j indyjskiej lt,d ~(,ści i rćwrueż niewątpliwie żyją­('ego VI'" Ameryce na tysiąclecia T'rzeJ indianami. Był to prawdopo" (iuhlli:l lud myśliwski, które\nu nie ~bca ,byk sztuka garncar:-kla.

Prdesor SMITH oświadczył, iż \V pllrozurnieniu z wybitnymi antl'o' lwh1gami może twierdzić, że wykry tE) ślady należą do 'najstarszej z kultur, jakie udałO' się dotycbczB!o odnaleźć w Ameryce.

Dr .• CHESTER STOCK, . kierow­!lik ekspedycjI, w?slan€j przez Ka­lifornijr,ki TechnologicztJy Instytut; uczynił drugie odkrycie w pokła­dzie asfaltu w odległości 50 kiło· inetrów na zachćd od Bakers~ield. Wykryto "Ił tak welIde nagro,ua~ dze~ie. · doskonala zachowanych ~7.kit-letów zwięrząt z epoki lodo'\\'-

dyktatora. Jest prawodawcą i sę­Uzią, a wyroki jego nie podlegają . r.pelacji. Na jego ręce wpłacane są podatki. On C7;uwa !lad wychowla· niem dzieci tubylczej ludn()~ci, kie­ruje gO'spodarką i ekspO'rtem, kto· ty przynosi rocznie około 100.(,00 ~olarÓw.

GubematO'r zamieszkuje pięl~y pałae, będący dawniej własuością biszpańsldegO' plantatora. PaJac o.­toczolJy jest wspaniałym parkiem.

W roku 1936 zarząd Pan - Ame­rican - Airways zainteresO'wał się wyspą Guam, gdzie ("hciał Z/alotyć lowi!'ko dla swyclt zamorskich sa· tnolotów. Spółlm tn chce ~blldowa~ na Guam wytworny bDtel dla p~il' żerów. Zarząd floty zamierza rów­nież . wznieść na wyspie szertC'g pię­kl1vch budynków~ Marynarka ame­rykańska jest niezmiernie dumna z roli, jaka ma o(h'grać w polityce Slant'W zt.lobyta przez nią wyspa.

W. CUiiHNGS,

('OW t.! j , jllk:l' napotkano d.ot~rl'hczl.lS jetlYl\io VI ::;1ynny<:h grotach La­Brea pod LOl:i _\ngcl'2s, \V~rlld. ~zkie letl;w tych ~najduj<l :,j~ wszystkie rodzaje kot6w, olbrzymich lwów, ltiediwied3i, wit\tów i innych ara­pieżników, .jak rÓwllie1. kOf,cce zwie rząt l'O~liOOŻE1"llych: bizonów, dzi­kich kon:, wielbłądów, 'jeleni. ;:;z\!ze gOnio 'lz1wiło w~·krycie szczątków ptactwa wodrte,o,. · ponieważ mnk· ' lIIal1(,. że óbszary, na których pro-\'·adz . łuo lnH}ania Lyly w ('z3::adl ,Przedhistorycznych zupeltuc liUdlC.

. Do szczególnie niezwykłycb , ahy 'r:ie powiedzieć ~C1l5;H'yjlly('h , BaJe­ŻV &Ylkrvt'h uczvnione w północnej Australll W odległości 500 kilome­

· trów 00 DarwIn. Eksped~-c~a. Il:\

'czelakórej stał HUGH STUART, '( dkryh wśroo sterrb,- gru~ Im· 111icI1nych tJłupów. pn:ypominająe,ą . ao ~łu<lzeni!!' 3~ !lny ,,:3t(Jllt)heu~t:" . r-od Salisbury IV AngliL J el!t to 'grupa pot źnych słupów z piaskO'w­ca, twol'''ących łuk o średnicy, wy-

' nos-ząeej ol;:o·!o półtora kilometra. KaMy .z nich p::lsiada lO-HI ma­'tri.w ;vyaokosci i przykrywa ' sobą ·podobna., do grobowca. nisz~, którf: j '~kaJiste ściany pokryte są łJienvot­llymi malowIdłami. .

Rzec1.ozna\vcv twierdzą, że malo­"itlla te istnieją. od wielu' tysi~('y .lat i st:uJo\',ią uajYi''ybitllj(;j~'l.C 11;1

:;WICCIC dzh:lo pit!l'wolnej sztuki. , :d~lowiuła utrzyma ue ::ą. w . barwac~ ('zarnych, białych, czerwonych . t

żtHtycl1. "Wśród pustaci 111clzkich u­oerza para królewska, mająca na głowach rodzaj korDny, przypomi­nającej słońce. Wśród postaci zwie­rząt dostrzega 5i~ węte, ryby, kro­kodyle, kangury. Na malowidłacb "idać l.'ćwnie~ brolJ, w~ród której zunlduJą się bumerangi. 'Szczegól­l,je ud!)r'l'.3, olbrzymia rćżnica' po. Jlli(~c.lzy tą sztuką , ' :\ nieudoloyrm I ysunkr.'Di tubylców południowej

Australii. O :-oli tych nisz świadczą story 1mmiel1ne, pr~póminające ołtarze, &ra1.: mnóstwo kamiennych

, IIOży, ostrzy, dzid i toporów . . _ 'isz( ' 1 yJy widoczn'ie miejsccHl ::!kładania

· (,fiar przepisanych przez jakiś za gl uiony kult. Wobec r.naIezienia du­

' ż(,j ilości ludzĘicb szczątków nk ' ukg-R wą.tpliwości, że zabijano na · ofiarę hek!t~mby ludzi. Mniej. pra­wd~Vodobne jest przypuśzczenie, źe

· chodzi tu o grobowce, w ktćrych :-kładanona czeŚĆ zmarłych ofiary

· y.e zwierzat. Znalezione kości nale-· żnły pręd;ej do słabO'wi,tych, lub niepożądanych z róźnych przyczyn dzieci. Miejscowo:5Ć, gdzie odkryto

· tajemnicze stupy, jest obeCllie do, : ldaJuio bad'l.J1a w celu zdobycia ścifile"jszych danych) tyczących się

· ich Jlochodzenia i przeznaczenia: · .

HUMOR ZAGRANICZNY

-- Pan mnie ohraził! Oto moJa karła! .- Bardzo mi przykro, ule ja nie gryw:lln!

.'~-•• 2.t~I""",,"""I""""""""""""~~""""

w krótkim czasie na Sz.piebergu przedsięhiorstWtl. ck<s>ploatacyjnc - i zaczęły sję kmlflikty. Hóżnc kraje rościły so1f.e prawo do ol. brzymich pokładów węgla. Ho­lendrzy, ros.i:mie, norwegowie i szwedzi wkł<adali kopalnie, uwa żając za S'YC pewne obszru:y, któ re wedłu,g starego zwyczaju sta· walv s~ wlasnościa założyciela kop"aln'i. Eks'ploata"cja nie dała i

.iedn~ zadawalających wyni. ków'. Szpicberg posiada niewąi­p!iwie olbrzymie bogactwo minc l'ałów, lecz niewiele z zalożo­nych kopalIł dało znaczniejs!y dochód "~iększa część została porzucona przez założycieli, kłj) rzy ponieśli duże straty. Szczegól nie ucierpiała pewna angielska spólkp., mająca na celu eksploa· tacjl! llwrmuru. Na p6łnocnej stronie tak zwanej zatoki Kró­lewskiej ciągnie się łańcuch gór, zbudow(ł.ny z czerwonego mar· muru różnych odcieni, dającegv siQ pięknie szlifować. Obiecywa . no !Sobie wielkie korzyści z ck:;· ploatucji łych marmurowych gór i utworzono spółkę akcyjną ,. tym celu. \")'slano no. Szpk·

berg wyprawę, kt6ra wymierzy-ło. i oznaczyła słupami tereny, zajęte na flecz spółki. Po dziś dzieI'i można widzieć w tC.i o-ko liey wielkie słupy, zaopatrz,Jn" w tabliczki 'L napisem: "Własność Półno('ncgo towa·

rzystwa w Londynie. Zajęta \V

r.:]:u ·i905".

Akcje spółki nic cicszylv si~ "ldo{'lt~ie popytem i tru no l." lo z"t , ~ć. kapitał na ksplo3 t.'l ·

("'" '.' wielkim stylu. Tynl~~(I­.~Clłl w~-buchla wojna' ~''i iatown i dopiero w roku 1920 rOlpoc<.~ io puce pnygotowawcze. l\"ad zato~ą Królewską zbudo\\TJ.l\o ~l.rreg ]:;::-r-;k,ów, pl'owadl I

))otrzebne maszyny i zaczęto t".'l ~~d.zać :I1arUlUrOwe skały. Na)l1c p:'Z'crwa[)o Draee, Baraki opusto ~7aly i nad zatol.a zapanowałr. popl'll'rLia martwa cisza. Cu·~ tE'\1 !,p(l ,vodowała krótka d.!p ;; .,. sza z Londynu:

. . PrZ('IWaĆ prac~. :\larmur '.'!C

?dulny jo użytku".

Przy szlifowaniu próbek pTl~

" J ,.

I: n l! ,. 11

oczono okoliczność, że grunt na Szpiche-rgu znmarzn do niezba­danej dotąd głębokości i jedyni,~ latem powierzchnia taje uie głę· biej, niż na 70 centymetrów. 'Vzięlc do szlifowania kawalld pochodliły z górnych war~tw. Dla otrzymania jeduak wielkidl brył trzeba było rozsadzać Sk\l-

, I.

ły, leżące głębiej. Poehodzą~:; z nich marmur rozpadał się w wit golnym klimacie w Anglii.

. W norweskim mieście Alesund powstała spól'ka akcyjna w celu wvdobyw:lni,a węgla na Szpich '1' gu. Założono tam osadę górnj­czą, zaopatrzoną w nowocze~nc instala\!je i nazwano ją "Nowy Alesund". Okazało się jednak. że węgiel na Szpicbergu zawiera dużo !Siarki i pl'oduklÓWllloln­wyeh. Jest bardzo przydatny w przemyśle chemicznym, lecz nie lHldaje się do że~1ugi, pC'1\ieważ ~i,<:,zcz.v ·""claI. Z tego u.owoo!. .. przedsi~biorstwa ot~rętówe li.c chciały go nabywać. Kopalnia przestała się rentować i zosłała unieruchomiona. Osada z 111-

wpół rozwalollymi domami sta-ła się "martwym miastem". Każ '!'

dego lata przybywa tu kilku ro-b c.tll iiI. ów, aby rozebrać po tr,)­chu maszyny l in50talacje. Dale-kn pół"oc okazała się znów sil­niejsza od ludz~.

H. Rausehert.

Page 24: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

- MW'·Y.5 t -l ._

Potomek powstańca · polskiego jest iednym z dyrektorów angielskiego ,radia

(Rozmowa w gmachu BBC z Val Giełg~dem), Londyn, w marou.

Do znanych oS'obist,ości świata arlystycmego LOIIldynu naIeży między innymi V AL, GIELGUD, dyrektor dramatyczny B. B. C., czyli angielskiego radIa, autor wIelu dramatów i powieści. Ja' ... wiadomo, Gieł'gud jest z pocho· dzenia polakiem i potomkiem gen. Arutoni,ego Giełguda, wodza powstania listopadowego na U­twie. ,

Nasz korespondent l()l1ldyński OIdwLeldrził Giełguda w jegobilll­rze londyńskim, w t. zw. "Giel­gud Office", \/ dyrekcji. radia. Na powitaJńi,e wyszedł wysok:, przystojny brunet. Krótka biro­da, wąsy i rogowe okulaJry na­dają twarzy Gidguda pewną ory ginalIność, s'z'Clzególnie w tym kn lU ludzi wygolónyClh. gdZlie cdu­wiek z brodą jest albo cudzoziem cem, albo M'tystą.

GLełgud pl'lZep.rasza, "Ze nie mo .że mówić po pobku, ale nie miał jśoś dotąd nigdy sposobności,

aby nauczyć się - jak mówi .-' tego trudnego języka.

- Sam pochodzę z P~lsJd -zauważa po chwiłi. - Oto po upadku powstania styczniowego, na początku 1864 r., mój dzia­dek, ADAM GIEŁGUD, wyemi­gl'Ował z Polski i po krótkiej wę drówce osiadł na stałe w Londy­nie. Tu ożenił się z polką i otrzy maI pracę jako nauczyciel w jed nej ze szkół angielskich. Tutaj też urodził się FRYDERYK GIEŁGUD, mój ojciec. Pracował on na giełdzie 10rndyńsJiiej. Oże­nił się z KATE TERBY, znaną aktorką scen londyńskich, któ­ra pochodziła ze sławnej rodzi­ny aktorskirej. Mam dwóch bra­ci: LUDWIKA i JANA. Ludwik jest obecnie jednym z dyrelkto­rów Międzyna'l'odoweg,o Czerwo nego Krzyża z siedzibą w Pary­żu, a Jan jest aktOTem, jalk przy stało na potomka rodziny TeT­ry'ch. JeSrt zresztą bard/zo popu­larny w Londynie i gra w

"Queen's Theake" na West En­dzie.

Ja sam od 11 lał jestem· dyrek­torem literackim B. B. C. Zres'.,:­tą różrue u mnie bywało - do­daje z uśmEochem Val Gijeł-gud. Po ukończeniu Oxfordu byłehl sekretar~m posła, następnie re­daktorem pisma humorystyC2;ne go a po tym aktorem i reżyse­rem teatralnym. Poza tym od

. wielu lat zajmuje się literaturą· Napisałem kUka powieści, sporo seenariuszów filmoWych no i liczne słuchowiska radIowe. O iJle wiem, trzy moje po<wieści 7.0

stały przełożone na jęyk pol- , ski. Ostatnto nap,isałem dla jed­nego z teatrów sztukę, aJe nie mia~a powodzooia. Trudno, i tak bywa.

- Gzy poza pochodzeni'em wiJąże pana coś jeszcze z Pol­ską? Ozy u~rzymuje pan jaki ko.ntalkt ar:; ojczyzną pańskiego dzdada?

- Ależ OCzywiście - woła Giel.gud - i to oddawna. Po raz

pierwszy zetknąłem się z polaka mi pod koniec wielkiej wOjny, gdy jako młody oficer angielski zostałem przydzielony we ' Fran­c.ii do sztabu Błękitnej armii gen. Hallera. Następnie byłem w Pol sce tr,zykrotnie. Za pierwszym razem' z misją m~ędzynar. Czer wonego K'l'zyża w cz:łlsie wojny polsiko - bolszewickiej. Drugim I'IaZ'ElIl11 spędziłem kilka miesięcy nad polskim morzem na Jastrzę­bieJ G9rze, innym razem od­wiedziłem Zakopane. I góry i mo· rze dały mi wi,ele wzruszeń. Zwiedzałem Połsr'kę w towarzy. stwie mojej rodziny, osiad~ej w P,olsce, z którą jestem w kontak de, a trzeba panu wiedzieć, ze MARY AXENTOWICZ, wdowa po wielkim malarzn, to moja 'ku zynka.

MACHNICKI KRÓL ZAMCZYSKA

W Lond}'lnie mam wielu pł'zy jadół polaków, a w mo:im środo wisku angielSlkim zawsze pod­ueślam swoje polskie pochodzf nie, 'z któr,ego j,estem bardzo Gu. mny .. W kilku moich ksiąi:!kacł akcja rozgrywa się na tereni( Polski, a bohaterowie często' nil Slią p orlSlkie nazwirska.

- A czy próbował pllin na le­~eni,e radia angiels1ciego nawią­zać kontakt z literaturą polską?

- Niestety, nie - mówi Gieł. Jak 'gud. - Nigdy nie nadawałem:

go" dwa w,i4Oki ruin zamku od- słuchowisk pobkich, gdyż, mo· rzykoń!ldeg,o. p'odpirsane: "Ryso im zdaniem, literatura polska, ą wał z natUTy -JAN -MATEJKO". w ka~dym razie ta, którą znam Co więcej, na jednym' z tych ry- ~ przekładów angielskich, zbył sunków . widzimy u . wejścia do obca jest psychice publicznOŚCi zamku fantastyczną poSIlać z roz angielsIdej, szczególnie radio' wiJalIlym wlosem, w roman,tycz- wej. Ale proszę powiedzieć SWOi

nie sfałdowanym płasz'C~. Któż. im czyt~nikoon., te bardzo chęt~ to jest? To Madhilrok~ k1l'61 n-m- nie wystawiłbym jakieś slueho. czys'ka, . 'lkt(lremu Seweryn GO- włsko polskiego pisarza. jakiś SZCznQ'SKI pośwLęeił swój u- Zlf3idiofOlIli~owany utwór l1tera-c­twór, 'Wydany w POllnaniu w ro-- kIL, o ile autor, słuchając naszycIi ku 1842. Matejko więc nie tylko audycjir" pl"zyśIe mi coś :w guście był w Odr.zY'kondu. aile zarazem mojej publicznośei. Ale muszę - przed tym czy pOI tym - czy- mieć koniecznie w przekbdzie tal "Kt>óla Zamczyska" Goszczyll angielskim, bo o polskiego lek· skiego i pTlzejął się żywo duchem tora trudno u nas. Rozmowa ·na­tego utworu, tym ba'rdziej, że i sza schodzi na tematy radiowe. on, jak obłąkany, żył przeszło. Głełgud rocznie' czyta , wraz ze­ścią Polski. Goszczyńslki tedy swoim sztabem 7.500 manuskry. wpłynął niewątpl1wie na to, że ptów, z których nadaje 'się do Matejko- skierował swą uwag.ę wyk,onarna zaledwie -150. ,Koszt na talk właśnie pojętą p'ootać wykonauia . jednego słuchowiska Stańczyka, który w "Królu Zam wynosi około lQOO fU1itów, czy· czyska" wpl'owllidza MachndrelIde li 26.000 złotych!

rodził się i dojrzewał "Stańczyk" Matejki , J'eduym z n:ajpopularnirejszych wierz~hoWrll'o.śoią jak klowna,

malowideł Jana Matejki jest płaozącego nad umierającą cór­"Stańczyk", rz któreg'o poSllaci~ ką w . cyrk:owej g,a,T-derobie. wiąże się wiele legend naszej Uwaga ta nie była orygiLnałlJlll, Mst,OO'iIi. Jaka jest Jednak g,eneza bowiem w~dział podobny obra­"Stańczyka"? Skąd zrodził silę w Zlelk z.agranicą; trafiło to do prze duchu Martejki pomysł, aby w po kona'nia Matejki, a w bystrej pa pularnej postaci ' królewSkiego . -m1ęcl znalazł ow;ą wiadomość Q błazna, rlll!a.nego z pra:mioonów - utrade SmoleńSka i skompono­nośct ~ z dowcipu, ale bynajmniej wal mny szkic, ale jeslZcze z nie­nie ze smutnych myśli i naJSiI:'ro- odp,owiledni,o ułożonymi noga­jów, uplastyc~ić hi§to~jOlZ'ofiiCz- mi. ną' refle1Q~""M teri1al 'Pr~Zf6ś- · Zabrał się , do obrazu, uhraw-ei PQlski. szy p'OiZ'Ującego w podobny ko'

Sprawa ta była dotąd nie po- sttum, siadł. jak na 5IZkicu. alo ruszana, a więc i niezn8llla. Do' nogi rozstawił i uznał wreszcie pi,ero właściIWą odpowiedź' na te tę zmianę za korzystniejszą i do pytania znajdujemy w dTukują- obrazu wp'rowadJził". cym się obecnie dziJele pt. "Jan - Jakle to? ,W~ęc pierwszy Matejko", pióra dr. MIECZY- naprawdę hi~toriO'z-oficzny po­SŁAWA TRETER~ który udo- mysł oibrazu zawdz~ęcz'ał Matej­stępnil swój r~kopi-s. Autor pisze ko ow-emu "koledze"? - pyta talk o genezie "Stańcz}'lka": dr. Tr,eter. - Sam nie zdobył się

"Informa,cja o Stańczyku, ja- na to? Sprawa się · gmatwa i kom ką znajdujemy we ,;~Tspomnie_ plikuje. Tymczasem musiał zajść nlach" I. P. JABLONSKIEGO, f:łlkt drobnego. pozornie znacz e­zdaje się utwierdzać nas w mnie nLa, który w sposób decydujący maniu, że to mile Matejko, lecz od/działał na zupełnie odmienną właśni,e Jabłoński j,est auto,rem konc,epcję obrazu, mającego koncepcji tego obrazu. Czytamy Stańczyka za temat. Matejko mu tam: siał zwiedzdć ruiny odrzykoń-

Po wypoczynku, po ~ozrywce, ski ego zamczyska, zwłaszcza, ż,e zaMerał silę do "Stańczyka", ale oddawna już miał ten zamiar! ów Stańczyk byłby inny, niiż go IWyll'ika to jasno z kOll'eSpon­zna spCiłec:z~ństwo polsllde, .~dy . . dencji ze St. mebultowsidm, w by n1e uwagi kolegi (t. j. JaJbłoń której zapowiada zwiedzenie ski ego) na terna!" sytuacji'; bła?- Odr.zykonia i Wiśnkza. O tym, na z mandoliną. że był tam naprawdę, świadczy

-- Zrób go - mówi- w kon · fakt, .te w r. 1866 ukazują się w traście uczuć 'wewnętrznych z p'o nr. 362 "Tygodnika -nustrowane-

go flia. królestwo, dając mu list Mówimy z kolei o najcilC'ka\V­_ dyplom królewskości. "Pi'Sa-sze,i i ' na,jpopularniejszej ostat- , nie to me dla wsystkich. Trzeba nio w Anglii dziedzinie radiowej, być wtajemnkzonym -w moje o telewizji. Giełgud wkrótce ma państwo, aby odczytać" - mó- zamiar spróbować swych sił i w wli Marchnicki, król odr-zykoński tej dziedzinie. Nie ' wierzy jed­"nieograniczony pan tych gru- nark, apy telewizja, groźna była zów, ' stróż ich przeszłości", a te dla filmu, raczej naJeży oczeki­gruzy "jest to coś jak maJestat wać współpracy. Już dzi>ś 3~O narodu". Stańczyk, 'kt>ól zamczy k~n Ion{jy6skic~ .instaluje, telewi. sika i własny kult p'rzeszłości, a z.lę dla transmISJ.i . akł~alnośei. za'razem włalSIlia . trosrkao ' prży- , B. B., C . .choć ma. lUZ 100:000 apa s,złość Polski, zlały się w' Jedno" lll:ntowtdew:'zy]nrc~l. ~e ~a l.~ - dodaje pod' ko'llięc i dr. -Treter. mlaru produkowac fllmow, ' gny~ - , ' _ - ' ,. to się nie opłaci.

1. Piechota allgielska otrzymała nO'Wf. mundury polowe, które · podczas , przeglądu w Aldershol PO'kl\Z:l"'VallO cźlimko'm izby gmin. - 2. Helui)' przeciwgazowe zosŁały sporządzone dla' nie. nlOwląt po faz pierwszy w angieJsrkim mieście Holborn. - 3. Lalki, wyobrażające premiera Anglii w ' typowych , ytuacjach -, mianowicie z lJarasolem wzgI. z wędką - cieszą si~ w Anglii powodzeniC'Jll, - 4. "Podmuchy" _wiatru wios~nnego '~' I:'asadenie (Kalif~l'Ilia l ,:ybiły bardzo wi ele szyb w. o,k~ach , wysla\\'owy~h, sklepów na ! :~Ó,\·.-n c.i ulicy. -:- 5. DUIlski J1ast,~p c a trOnu • małżonką w drodze do Amerylu z:ltrzymał SIQ na krullil czas \\' Londy:w'. - o, Jak za pradawnych czasow J;lpOll CZyC~ IV j; G,C! [l ~[lz.ell1l1l'J w j U1-10 głęboluJl. poldodem llclcl~ ,P ! 11']10 do·

mowi pnl)l',!'!ce1l1u \I' rlniu ro':, znicy !.: '. "T.(, llin pHIlstwa.

Page 25: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

• • • ecenasl wymierają Dlaczego łódzkie muzeum sztuki przedstawia sie tak 'ubogo

Wiadomo pOWlSzechnie, że rO­~dzaj ludzi, opiekujących się

!lzŁuką i łożących na ten cel swo ,I , własne pieniądze, zarobione lpajczę§cie.1 w sposób, nie mają­"I ze sztuką nic wspóllIleg,o, al­o już wymarł zupełnie; albo ! ż jest na wymarciu. Ci jowiaI i szczodrzy panowie żyją jedy­

Ilie .iesz.cze na pożóNtłych kart­llach starych przedwojennych l,owieśoCi - w teraźniejszej rze-

:zywLstości natomiast bezin.t~re "ownego

lIECENASA NA LEKARSTWO NIE ZNAJDZIESZ.

I .Je§li chodzi o Łódź - to nie l~ieliśmy ich nigdy. IPrzynaj~

piej pamięć moja i pamięć lu ~zi nieco starszych o tym mU­(zy, jakoby zdarzali się w na­.~ym szarym m1eSICle ludzie, 'torzy uczynili sobie ze sztuki

' Jstoniczną kochankę, wspiera· II! hojnymi darami. Możliwe,

e w tym czy innym pałacyku ~la wyso,kim, brzyd:kim. ale bez­piecznym murem, ukrywała się mfiarność lu'dzika, finansująca

" Łart jakiegoś młodego talentu, , l'ub łożąca na doskonalenie ja­

" ic:;,'Oś pojedyńcze.go talentu --. Je gestów szerszych, w stylu flego, jakim zapisał się w kroni-a i miasta Łodzi KAROL El· 'ERT - gestu takiego brak. Grunt łódzki nie sprzyjał SDać

nigdy roZwojowi tej rzadkiej liny, której na imie "mccc-

1!\as s ztuik i" • sikoro i na prze" Łrzeni lat uliieglych - spraw­dzałem w archiwum -akit daw­l1ych m. Lodzi, scizie informo~ li\'ał mpie u'P~zejmie .spec od nrzeszło§ci Łodzi w osobie h. IOGsIa W ASZKIiEWICZA - nie uakwitła ani razu. Bo i bracia l~ARTOSZEWICZE. kttórzy swo i' darem polioiyIi podwaliny lpod łódzkie muzeum slJł:uiki, nie ~ ieli z Loclzią pic wspólJnego, J vIi krakOwianami.

- FundacJa braci BARTO­I ZEWICZÓW9 gromadzona po­przez trzy pokolenia tej rodzi­'ny, składa się z trzech działów: iz biblioteki, rękopisów i dzieł :sztuki _ objaśnia mnie dyrek­'tor łódzkiego muzeum sztuki.

MARIAN MINICH, który u-

liS-letni Brigham Buswell przeżył swo' ,Ją 65-letnią pO'lisę aseku,racyjną i ;l­

' trzymał pełną wypłatę. - 2. Graham lSharp, angielski mistrz świa1a w lyt­jlViarstwie, trenuje obecnie na jednym

)' lodowisk Berlina. - 3. Tajemnica lIlikania piłek przy grze w basseball

I

tllalaZla wyjaśnienie PO'zrewidQwaniu murzyńskiego chłopca przez kapitana grającej 'drużynyamerykańskiej.-­

It Megan Taylar, Daphne Walker i Ce cylia Colledgl' - mistrzynie łyżwia~­~kie świata. -, 5. Sarkofag, w którym złOŻOllO zwłoki króla JerzegO' V w 0-

becnO'ści króla Jerzego VI, królowej Elżbiety i rodzin,}' królewskiej.

czynił wszys&o, aby mi zebra­nie materiału do niniejszego ar­tvkułu ułatwić. - W muzeum pozostawiono oczywiście tylko dzieła sztuki - reszta zbiorów llowędrowała do właśdwych

wydziałów. Pomijając w tej chwili wartość materiaLną zbio­ru krakowskiej rod~iny piękno­duchów. należy IStwierdzić, że

JPgo war198ć moralna ,dla ŁOdzi była n~romna, Darowizna braci Bartoslewiczów-ostatJni z nich Kazimierz zmarł w roiku 1930, w dwa la~a po przekazaniu mia stu swokh zbiorów - dały po­czątek pi«;knej inicjatywie, dzi~ ki które.t 'poWstało ' muzeum SZ~ll ki w naszym mieście, tak ubo­::lim w przejawy życia kultural­no . artystycznego. Z obrazów wielce wartoŚ<'iowych zbioru Rarloszewiczów warto wymie­nić trzy, pendzla KOTSISA (są

to wog61e najlepsze prace tego malarza)', dalej dwa obrazy Wi­tolda PRUSZKOWSKIEGO, je­den NORBLINA i jeden pejżaz ŚLEWIŃSKIEGO.

Pisząc te słowa, z(lawał.o mI się, że słyszę slkądciś "zwiSlChen­ruf": '1'00 niewiele. To niedużo-­istotnie. ale tl'lzeba pamiętać, że PRZED TYM NIE BYŁO NIC. Zresz;tą Barloszewieze nie byli bogaczami. Przeciwnie: zajmo­wali się zawodowo publicysty­kIl i łiter?lturą. Ich dar to ' po .. niek.ąJd grosz wdOWI.

Piękny czY'll BartoszeWiczow znalazł ryobło na.śladowc'ów i na ~nmcie łóddtim. 1-, o dziwo - nie wśród na,szysh głośnych at zagranieą królów wełnia­

nych i bawclnianye:h. Sami ar­tyki ! ma'larze; reprezentanci gło dującego ~ech.u, zaczęli znOSić

dO ~łl:Zeum CO wartOściowsze owoce swej ' artystycznej twór­czości. 'Grul?a . artyLS-tów plasty­ków ,.,a; r." zasłutYl:a sobie rze­teLnie na pochwałę'. Ona bo­wiem dost~rczyła Łodzi cały

szereg nieprzeąię.tnej wartości

obrazów czy to wmsnego, czy cudzego pendzla. A zasłu'żył się w tej·grupie ,specjallnie dr. Jan BRZĘKOWSKI, obecnie s,ekl'e­ta:rz PAT"a w 'Paryżu, dzię,k,i któ rego ~ nię-~trtiązónym wysilk,om , i

zabiegom Łódź otrzymała bez- Matka BOSKa karmiąca dzieciąt- ­płatnie m. in. obrazy Pablo PI- ko Jezus --.:. sdtołia włmka i po­CASSO. Ferdynanda LEGERA, łowa XVII :stuJlecia. Louis' MARCOUSSISA, Alberta Na · zakończenie kilka słów" o GLEIZESA, Amedee OZ:ENFAN mtizeum 'miejslkim. T, Eurico PRAMPOLINIEGO, Zbiory . muzeum' sztuki są 0-

'Theo van DAESBURGA. GeOr- czywiś.cie : uzupełniane rÓWlIliCż ges Vau TONGESLOO, Juan de w drodze zakUlpu w miarę TOrres GARCIE'A i Hansa AR- skromnych 'środków, jakilmi dy PA. sponuje wydział oś,wiaty i kul-

HO,jny dar przemysło~a KA- tury, 'który ma do zasp'Otkojenia ROLA IEISERTA, który w o'stat tyle palących potrzeb, a przed{; niej swojej woli (wyrażonej UJS.t- wszystkjm potrzeby szikolinictwa nie _ infor.macje o testamencie pOwSzecp,nego i średniego miej­pisanym są my'llIle) przekaza~ s'kiego. W celu m:atwi!'mia z:wie-

dzaJącym orientacji dzieła z',)­mi'astu SWOJ prywatny zbiór stały ',poseg.regowa,ne w'edle

dzieł sztuki wartości ponad 100 sz:k.ół , i kierunków w malarstwie:

tysięcy złotych, stano,wi TRZECI ETAP ROZWOJU ekSiPresjoni.zm-u polskiego, jes.t

ekspesjonizmu polskiego, jest miejskiego muzeum sztuki. i-'s8ila impresjoni1lmu, formizmu,

lbiór darowany przez piermc;ze go łódzkiego mecenasa SlZłuiki neoplastycyzmu, nadl"lomantyz­

mu i t. p.: N-ajczęś.ciej goszczą w (oby nie ostatniegoO 'Podniesie

muzeum szkoły. KieroWllli~two w dużym stopnm ałrakevmość

tej instytucji WiJ>3.dło na mądrą muzeum sztuki, nie bacząc juź

myśli urządzenia wykładów d-la na to, że zawiera on r.zeczy, na n~lUczyciel.gtwa z dziedziny teo-zakupienie których mirus.to ni- rii sztuki.Wyk1adÓw takich od gdy nie DlJOlgło bv sobie IP01JW.(). było się' dotychczas oko~o 100.

lić: Cieszą się one wśród zaiJntere-Alchemik Sędziwoj i 'KroI sowanych wielką popu~amośdą.

Zy~unt - MATEJKO, Żoł- Co zaś do zainteresowania szn­nierz z dziewczyną - WOjeieeh suj publicmości muzeum sztu­KOSSAK 1908 r., Madonna z ki, to mój T'01JID6~a rozczaro­dzieckiem - obraz wloski z n wał mnie mile, twierdząc, iż połowy XV stulecia, Madonna z nie ma powodu do skarg. ~ dzieckiem na tle krajO'braZ".J, dzianie wcale nie mniej ilntere­Mistrz z papugą - obraz holen sują się sztuką, niż op. mesz­d ersk i , Zwias.towanie _ Jakób kańcy Katowic lub ILwowa. JORDAE..1IiS 1625 r., BiskUlP i Z chal'akteru naszego rm.i8lSła sw. 'Mrueszka - szilroła GEN.. i nie~ystarczają.cego jak na je­TILE da FABIANO z XV stUlle., go potrzeby budżetJII 'WYPływa cia. Czterech Ewangelistów - nie~bicie. źe duto jeszcze wody Jakób JORDA.ENS 1593 - 1678 U1Płynie. -nim nasze ~ęcia r .. Krowa '- Adrlaen van de kulturaJue" znajdą się na zada­VOLDE, .,Intermezzo" - L. walająeym poziomie Nie prag­}f.ALCZEWSKI 1918 r., Martwa nę niaego' ,więcej, niż to" by natura-Cornelis SAFTLEREN, tytuł mojego, artykulłu okazał WieŚlIliacy w WIDiami .-.: Jan 6;ię niezgodny z prawdą. I to nie STEEN (Holandia 1626-7:9). Mał U! z, ale. wiele razy. Aczkolwiek py jaklo alchemicy - Eglert v. (Ha-- ,~'Sże1kich objawów , llOlkahle ~~MSK!ERK 1634-1704, Ma- gOi patriotyzmu wiJeIUl ,ma' ,zro­donna z dzieckiem Jezus i św. zumiały nściniech politO'WaJllia­Janem - Bernardino LUINI ży1!U! wszystkim lud~iom będĄ-14 70 - 1530, Portretmężc2:yz- ('y,m w ' pc~iadaniu, dzieł sztuki ny (Rene Descartes) o- G. NET- nieco 'tego wzgardzonego lolkal­SCHER (Holandia), Madonna , nego ,patriotyzmu ,- a' miej.s1de flapiandZika - MERTENS XVII mu · muzeum sZlłuki - ' urodzaju W' J Bogarodzica z dziecięciem . na . m~~en~5ów. ,

,w otoczeniu ki1'ku aniołków - . ~an SIOwempijany. Antoni van DYCK 1599 - 1641,

g .

Page 26: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

10 • a ra ne r y a d

Problem 'Podziału surowców - Ludzkołć I narody - trddła mln rałów - Skorupa ziemi. oce, any i atmQsfera --, Metale ~ Metaloidy I gazy - telazo I aluminium - Węgiel Nafta

Energia spadku wody ..:-. Resursy porówna.wcze wielkich krajów. :W pertraktacjach dyploma­

tycznych, tak częstych w ostat­nich r..zasach, poruszano nieraz kwestię sprawiedliwego i baT­dziej celowego podziału prodonk cj,i surowców. Jak wielką ilośd'l naturalnych resursów rozpól"Z,\­dza lub może rozponądzać obec ni,c ludzkość i w ja1kim stosunku podzielone są pomiędzy różny­mi kraJami?

Uczony kuna:dY.tski Frank Lat przedstawił w Amerykań­skiej Asocjacji NauĘowej pracę, w ·które.i usiłuje ustalić inwen­tarz naturalnych resursów, jaki mi może rozparządz'llć .ludzkość obecnie i w naJbliżS'Zej przyszło ści, aby pokryć zapotTzebowa.~ nia na żywność, odzież, mieszlka­nie, ciepło i €1IH."rgię. Wnioski, do których przychodzi uczony, są bardzo ciekawe, chociaż niektó­re mO'żna kwestionować. Na pierwszy plan wysuwa się pro­blem reS\lrsów mineralnych, za równO' metali, jal};: metaloidów, które można wydobywaG z zi·~­mi, wody l11>o!l's'kiej i powietrza.

Z metałi ziemia zawiera prze· de wszystkich 7.96 prO'cent alu· minium, 4.44 proc. żelaza, 3.51 proc. wapna, 2.48 proc. potasu, 2.47 proc. sodu i 2.28 proc. ma· gnezu ()falZdrobne ilości in:nych metali. Poza tym ziemie. zawiera 47.77 proc. tlenu i 27.25 proe. krzemu, jak równj.eż niewielkie i,}ości wodoru, węgla, fosforu, sia'l"ki i innych p1etrwilaSiłlltów. J.:.:.!Jti~zj'mY. w S'k.orup1ę ~

mi znajduje si'ę n.ajwi~e.i alu­min1ulU, stan.owiąe~gl) 13 część S'kładow-ą .· ~korupy ziemskiej, podezas ,gdy ż-elazo stanowi tyl· ko 22 c~Ść. Mełale, jak wapń, potas, sód i magnez iiSłJnieją w ll8.kiej,:;pbtUa:ki. ' .że pioe' tn-ehil $i~ obawiać ich wyczerpania.

Tak zasadnie-zoe metale, ja'Jt ołów, cynk i mi-edi stanowi"

. w,spólnie 0,02 pTOO. składu sko­rupy ziemskilej. Na szczęście przyr,oda rozmieściła je w ten sposób, że dzi~ki rozwojowi me talurgii obecne p-okolenie nie od łzu.je ich łml'ku. Perspektywy na przyszłość jednak są dość po nure, bowiem znane obecnie po kłady tych metali mogą wyezer pać się już za 100 la,t, przeważ­na część znilknie jeszcze wcześ­niej. Nie ulega wątpli:wości, że wstaną odkryte nowe pokłady, do c'zego przYCIZyni się udoSkon& Jenie metod geologicznych i geo­fizycznych. WypaQnie jednak z czasemzadowo1ić się rudami ni~ szego gatunku, 8. nawet utyli'zo wać "odpadki" rud i metali. ,W'końcn ludzie będą zmuszeni do zastąpilenia wyczerpanych metali innymi, j8lk i3.uminium i ma'gnez, pad warunldoell11, że zo­sIanie 111110żliwiolla taI1sza pro­C'cdura wytwarz.ania z nich fa-, bl'ykatów. Pr'odukcja co.raz tań­s.zego alumin'ium powiększyła się bardzO' wydat!1Jie w ciągu 0-

slatnkh 3 - 4 dziesiątków lat. Co się tyczy metaloidów, to

skorupa ziemska zawiera ilość, wystarczająeą dla obecnych cza sów i dalekiej przyszłości. Chlo rek np, ~tallowiący 0.01 pwc. s-kładu s.korupy ziemskiej, two­rzy 60 pr·oc. składu kuchennej sol·j, której w ten sposób l1'iewąt pliwic nie zabraknie. Wypada .jeszcze na,dmienić, że fosJor i Pl) tas, będące podstawowymi skład nikami, najważniejszych roślin jadalnych, ishlieją w wielkiej ohfilości.

,\,"oda morska zawiera pier­wiastki niezbQdne dh\ przemy­słu . Jedna milnszeście'lmn, czyi i

prz,ęszło 4 killome~ry sześcienne tej wody zawierają 90 milionów tOlll1 ohloT'ku, 53 mBiony tonn sodu, 5.7 milionów tonn tt1a.gne· zu, 4.3 milicma tlOnn sLa'rki, 3.3 miliona tmlh potasu, 2.4 miliona toun wapnia, 310.000 toun bro­mu i 200 tonn jodu. Istnieje t)­

hecnie wiele ' zakładów przemy­słowych, prO'dUlkujących brom i magnez z WO'dy morskiej. Wszy­stkie oceany zawierają przeszło 60 ll1Hiarodów tO'Q1ll j'odu, czyli nieogranic2'!O'Ilą prawie ilO'ŚĆ teJ substancji.

. . · Co' slę- tyczy atmosfery, otacza .iącej żiemię, to na każdą' kwadra t:ową milę powierzchni' 'ziem-: S1kiej na pozidmj'e morw: p't.zyp:t da w atmO'sf.erz~ o~O'ło· 22· milio· ńów t.6nn a~otu, 7 miliO'nów. tonn tlenu, 378.000 tonn argO'nu, 370 tOllin neonu, 207 tOThIl w,od o ru, 86 t01m kryptoou, '20 t.om\ helu i 12 tonn ~senonu. O. "głO'dzie . azotowym nie moi.e być mowy .. · Glówne źródlo ciepła i energii stanowią węgiel, nafta, gazy na­turalne! drzewo, torf iwodospa" dy. Zapasy .'węgla, które d8.dlij

silf: eksploatować, obliczają n'1 7.4 tryliona toon Hość ta może wyStarczyć na 5.000 lat, o he spożycie U'i~ wzrom.i(~. Lecz za­pasy węgla nie są rozmieszczo­ne równomiernie. Północna Ame ryk a posiada 73 pTocen~ oł{6ln,:j ilośei, z czego więcej, niż pnIowa przypada na Stany ZJedooc2!t1ne, Kanada posiada 17 i pół procent, co stanowi tr-zy czwarh! eałego zapasu brytyjS1ki'ego i<l!1r>t>rium. Za'PQsy węgla w Chinach (12 pro cent), w · Niemczech (6' proc." Rosji i Francji wystarczą tym krajom na długi czas.

• ,Nafta skonc,entr'owana jest w kUkll zaledwi.e punkta~b .. Stany. Zjetd1l!oczone pO'Siadają 60 pro­cent . ogólnego zapasu. Przed ćwierćwieczem zdawało 'się, ze wśzystkie znane źródła nafty bli skie są wyczerpal11Qa i starczą za ledwile na 20 - 30 lat. Obecni4! zapasy nafty wydają się więk­sze, niż ki,edykolwiek, chociaż spoi~ tego artykułu wZ'rosło niesłychanie. . Pomimo to obec­ne za[Xtsy nafty mogą wysła:· czyć na 50 - 100 lat. Być moi.e,

iż ludzlk.oŚć będzk już mogła st() s-ować wtedy syntetyczną naftę· . Światowa energia spadającej wody wynosi około ' 400 milio­nów ko,ni parO'Wycih. Z tej mości przypada na brytyjskie impe­rium 68 mi!iooów, na Stany Zjed noczone 55, na Szwecję z N()'fwC gią 22. Bardzo ' wielkie źródła wodnej energii znajdują si~ da­leko od stref przemysłO'wych, jaik. np. wodospad W.iłttoTi:i w ŚrO'dkowej Afryce, którego en er gię obliczają na 35 mililonów ko ni. W Azjatyckiej Rosji zapasy energii wodnej m.a;ią ·W'yno.s-ić 165 !n1lionów koni .

Wiadottlo, jaik wielkie :l)na.~!~· 111e posiada dla. naszej eywiliza­cji żelazp. Produkcja jego wy­n-iosła w roku 1937 stO' milionów tonn. Światowe zapasy żelaza wystarczą przy ' obecny~h nor­mach spożycia na 600 lat. Naj­większą i1()ść tego . metalu posia­da Ameryka. Zapasy jej mogą wystarczyć na. 360 lat, europej­S'ki.e zaś jedynie na 110.

Zapasy Sl.WOWCÓW m>ineral· nych oraz en~rgii· mogą wySlta.r-

czyć jesz~ze na. długo, lecz IUI miesz~zenie Ich nie lest równo, mierne. Profesor Lat ułożył 1«. .blicę wi,e~kich krajów, w ~\~ rych i,strnieje samowystarczl\ n()lść .pod w~ględem Węgla, mi' dzi, . żelaza, .O'łO'wiu, cynku, IJ

klu i nafty. Według· danych t tabHcy najobficiej za()~trzon ~ Wielka. Br-ytania, chociaż mI ~abO' ołowiu i nafty, oraz Stany ZjednO'cz,one, które z,a ma10 po. siadają niklu i ołowi'll. Francja obfituje w żelazo i węgiel,! Niemcy - w węgiel i ołów. Te ostatnie pozbawione są ,iedno.k mycA' mmerałów. 'włochy i Ja ponia są. sOOsun1kowo ubogie pod względem rezerw mineralnych, Rosja' posiada' wielkie i.~ W~ gla, żelaza i nafty_ .'

Gdyby ludzkość tyła ncinnal. nie, nie zaś W· wanmkaeh 100\0-g'icmego okrucieństwa i barba­rzyń$kich najazdów, to geogra. ficzną nieróW'JlOomier~ość mogln. by Z'I'ównowaiyć solidarne wapó! życie i zdrowe warunki D1iędtJ narodowej W)?lliany.

.... l. D4L

tajnywy\Ali roza. pzyl 8.,6, Z.~i·ęg.

iel •• I

ogromnie 21 JPtOWIOdu dyŚl'UlSji ąad bud­

żetem angielskim, pTasa londyn ska zwr6ciła uwlłłSęna bardzo eharakterysŁyc.zn-e i ciekawe zja wisko, te w budżecie na Tok przyszły pr.zewid~iaJllo, jak to już ąo.DlQS.iłiśmy, pół mUłona funtów "na poneby zagranicz­nego I mayeb tajnych wpi. d6w jego królewskiej moścI". • więc o ' 50.000 fUIlit6w więcej. nH: w rokJu ubiegłym. W Z'wiąJz­ku z ty,m prasa zajęła się lS~ze­gót:owo kwestią wywia~ angtel ~kielZo i .łe.l:!O· wydatkami. · Wedle dnlllvoh oficjamych rząd brytyjski wydaje obeenłe na wywiad sześć . :razy więcej,

niż przed wojitą europejską. Szczegómie poważnie Il"'ozro­

sly si-ę. te wydatki w ciągu ostat llkh pięciu lat. W 1934 roku 3,­

sy~nowano noa tCJll cel 180.000 funtów, w 1936 . suma ta wzro­sła ' do. 250.000, w 1937-350.000 11 w ubiegłym roku wynosiła

.już 450.000 fUJntów, aby obec­nie znowu wzro.SIIląć o 50.000.

Jak w~ałkow8ll1e 8ą te sumy i jakie wyniki osiąga .się przez te wydatki? Na to pytalU'ie rnJOgt\

o-dpowiedz·ieć zaledwie 'dwie 0-

sOby w całym imperium brytyj­skim. I eho&y te sumy były nie wiem jak wielkie, a polHyey u­siłowali w5zellkimi s-pOliobami dowiedzieć ~ię o ich przelll1acze nh~, to jednak nie zdolaję dł­spOkołć swej ciekawOści. W par lamencie ni.gdy nie są dyskulto­wane ta'kie sprawy i gdyhy kto' z par1amentariu~zy z(ecydDwał się nawet z/łdać pytanie w spra wie wydatków tajnego ' wywia­du - nie o-łrl:ymałby ~rostu odpOwiedzi. W tym wypadku o­howiązuje w pehli zwyczajow~ pr~wo, które :tłQsi, że "nie wO'l-

no ~ Da p,..... 'W

Śprawie tajnegD wywiadu, pO­nieważ nie byłby _ ... takim wypailk1l tajnym".

Dwaj ludzie, pomf~i c) wydatkach tajnego wywiadu i jego działaniach, to główny

doradca dyplomatycmy gabi'll. mii1I~strów słr BObeJ1 Vaultdrd i lnie2mien'ny wtieeminister spraw z;a~aJUieU1yob sir Alek-­saacIer QtdogaD. Upadają gabi­nety, !':mieniają się ministrowie, ale Vansitard i Cado.gam. nie­zmiennie pozostaj.ą na swych st.anowlskac'h, a w rękach ilch zbiegają, się te nid, które wiąi;ą z centrum poszczególne "filie'" słynnego InteIigellce Serviec. -Oprócz nich niklt nie ma prawa UJzyskania takich informacji i trzeba powliedzieć, że zgodnie ' z tradycją, nikt nie dllŻY do ich uzyskania. Nawet ei ezłonk~łe gabinetu Il\lnłsttów~ którzy zaj­muJą najbardziej odpowiedzial­ne stanowiskO'. zaodnie 1; ' tą tra­dy~ją nigdy nie usnują zajrzeć .zbyt głębOko w działalnOść ta.i­nego wywiadu i nte obrą.żaJą s'il! .idU ich ·bez.ceremonialnie usu· wają, gdy przypadkow,o zetkną si-ę z tą tajrną służbą. :1'0 ostat­nie n'l;lle~y nawet rO'zumieć nO­słownie. \V sferach parlamen­tarnych "nany jest wypadek. ki~dy hllrd7.0 wybitnego działa­C2ia polityeznego, c~lo-nka narla­men tu angielskie~o i gabinetu, którY~lI.j.IUowął wówczas stlUlO wisko 'Vicemini~;tra spraw Ul­

gnlJllicz,l~ych, wzięto pOprOSIu z:a ramię i wypchnięto za drzwi, gdy wszedł Dn bez uprzedzenia da g!lbinetu kolegi swego, nie­zmieniają,cego się wicemml­sh'a sir RobeMa Vansitarda. -Po pa.ru chwilach wiceminis1er

został pl"Zepl"OS~,., ~ ezym wyjaśni'OJll() mu, że dla jego własnego hezp~ezeństwa ł spO­kOju trzeba go było 1IIIhIDł!ć.

JIOkoja, -.lm ~ OB .,.,J­~ 'W hran rozmówcy sir Ro­berta, którym był jeden z naj­wYbitniejszych i Mjbardziej od. pOWjedziaJnyeh cbia.łauy tajne. ł1'O wywiadu.

Z :tego wy'padlku widu, . jak bezwtzgl~ie doehowywana jest tajemniea tyeh 06ób, które pra­<;u.ią w ,,.specjalnym wydziale". Nie tyl'ko szerokie, sferY publi­czne, ale nawet nie wszyscy członkowie parJmneniłu wiedzą (j tym, kto w r~ezywistośei jest tajnegO' wywiad& Wiadomo je­dyme, te zajmuje ()Jl odpowie-­dziame stanowisko, ale nie 'W

IilillistefiSltwie . spraw · za~aniez­nyeh, -przy czym jeRO oficjaLne zajęcie jest. ta.k dalekie cd n;e" ezywi.stego, że 'nawet jego włarś'­ni oficjami urzędnky nie wyo­brażają sobie, Mm jels.t w l'ze­

czywrstoki ich szef. Czym interesuie się -.ywład

angiels'd?- Wszystkillli, CO' wy­chodzi z Meregu norma:1ny~h zjawisk. Nie mówiąc jut o Sipe­

cj.alnych ~p'rawacb, posiadają­

cych stały charakter, jego agen­ei mus.zą zwracać uwagę na WlSzystkie rzeczy niezwykł~, do kcmywa.lą.ee si-ę w k"T'ajaeh, w 'których pracują. '

NleW'8pÓłmierue z zapetrzebO­wanJem wielkie zakupy SUl'Ow­

eów Jakiegoś kraju mogą zapo­wiadać międzynarodowy prze­mysłowy czy ekonomiczny kry zys. BudOwa dróg, rozwijająca si~ w szcze·gólnie WZ'Illoz.onym tempie, może posiadać strategi­cwy charakter. Zbyt Uezne ,,!tła diony sltOrtowe", które tak łat-

'WIO J)fterobit lDa lotIft.łUa, '"'I niet mogą: . w.sązywać ;na jm)"

gOlt.ową..i~ wo Jet\iIle, podobnie, jak l'Of'JS-zerzenie słecl koki te· 18111!ych, ~anie ftek, b· nałów i port6.... Tak Dapny· kład w tym osłał!nim WJ1)łdk~

aogenei wywiadu angei1sk1ego dcnviedzieli się jut pńed dwo­ma la,ty O 'Pftygoto'Wywa!lJIII 1'00000000ze:nłu . kanału :KJłOD!k1e.

go, pomimo, te " N,myeh Niem ezeeh dowie.c:tziallo si~ o tym do piero. ()beenie. . Ciekawym _j~

także, te pneprowad7:one nif! dawno rozdanie masek plO: wyeh l'Ud!Jmei Alnglii było Wf. niklem inf.ormaejl, JlebraD"eh f N~m~h pne4 tnema JIł7'" Właśnie po • zymaniu tyeb. formacji Pqd . _«ie1!ti pnJl

stąjpił d~ masowej ' prod.eJ llUl$E!IL . . ~enci wywiadu stal~ i .,

nie Med.q Ilie ty'" ~ .... e(IlI1 nycb szefów państw i łeb ~ sl:rów, ieh wm~ stosunki uchowauie się, ale nawet'. przyzwyezajeaia. slabośei ł .. zdrOwia. , Agentami ta.'jnego wywiad. s, zarówno mężezyźni jak ~t

blely. Ich oficja'łIlle zajęcie ~ I óczywiśdo zup-etnie nie,,'inne, MałO'. kto z nich 'pracuje si~lc-: kierownicy wywiadu wolą dyr wać swych agentów periOdy~ nie, obaWiając się, aby stała rp,

bota nie ściągnęła na nkh ~. deJ'l"ienia i nie skomlPToUlitowa la ich dla dalszej p!J.'lacy. &Ulllyl

otrzYlll.ywan·e pIl'ZeZał{elltów, sn llajróżn-iejs-ze, ale trzeba jednp

za;znaczyć- - ' ie niemaCZlI13 liet ba agełJ1tów pracuje tylko dla pieniędzy, a dla większo~rł pra­ca dla .lDteligence seJ"Viee jflł służbą pałriotyc:m'J-

Page 27: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

11

ŚP IE W RZEZA ców Taiemnica szkol" słarowloskiego belcanto

Dziś jeszcze śpiew starowłoski uchodzi za najwyższy stopień sztuki wOKalnej. Nie możemy, na­turalnie, mieć dokładnego wyobra. że.llia o niej, ponieważ głosy śpie· wakć w nie dały się utrwalić, jaK t(· się dzieje obecnie dzięki płytom gramvfonowym. Wiemy jednak, że słynni ówcześni ' śpiewacy byli Wl'Zy8Cy prawie rzeznńcami. Oko­liczność ta rzuca zupełnie nowo światło na fenomen starowłoskiej sztuki wokalnej, której profesor wiedeński Rabach poświęcił wy­czerpująco studia.

Brzmienie głosu rzezańca. przypo­minało naogćł kobiecy. Tembr różnił się jednak wyraźnie od tem­bru chłopca lub kobiety, będąc czymś pośrednim pomiędzy gloselIt. chłopca i dorosłego mężczyzny. Wielcy st2.rowłoscy śpiew:t.cy st&· rali się popisywać wspaniałą rćż­Dorodnością swego głosu. Dla tych t.yt:mów sztuki wokalnej kompozy­torzy tworzyli ty jednej i tej samej operze aria sopranowe i altowe i łączyli w jed!lej brawurowej arii wszystkie ronzaje głosu.

Krtań rzezańca. uwhowała. rOlI:­mi:uy, właściwe wyrostkowi, lecz klatka piersiowa i narządy odde. chowe roowijaly się intensywnicj, niż u innych ludzi. Z tego powodu r(lda niezmiernie zdolność wdycha­nia dużej ilości powietr~ Poni&­waż prLe~ wąską głośnię mogła wydr bywać się jedynie niez!laCzna jego część, zużywał więc rzezaniec minimum wchłoniętego powietrza.

Z tego powodu żaden głos męski lub kobiecy nie zdołał dorównać pod ~Iędem długości oddechu głostlwi rzezańca, kttry mógł cią­gnąć ton e-r.ęsto przez 50 sekund.

Stosując się do słów apostoła. Pawła: "Mulier tacet in ecclesia.·' wyłączono ze śpiewu kościelnego głosy kobiece, zastępując je głosa.­mi młodych chłopców. Czas funk· cjonowania tych glosów był jednak ograniczony.

W ~ Włoszech musieli już w 1~ wieku istnieć kastrowani śpiewacy.

Lec:? poczynsją.c od drugiej poło. wy 16 stulecia wzmogła się bardzo w Italii i Hiszpaui kastracja w ce­lu otrtymallia. dobrych sopranćw i altów, które powoli wyparły głosy chłopcćw z chórćw kościelnycb~ bę dących c~ęsto jec.ynie zespołem so· liE't': w. Dopuszczenie rzezańców do papIeskiej kapeli stało się ich naj­wyższym mo .. alnym i artystycznym osiągnięciem. Chćr sykstyński 11

chodził za jedyn~ w swoim rodzaju doskonałość. Ostatni okres jego ::iwietności przypada na pierwszą połowę 19 wii:lku. -

Napływ l'Lezańców st.awał się 0<1 tego czasu coraz mniejszy, a około zaś roku 1870 ustał zupełnie.

O~tatnim istotnie wielkim · śpie.­wakiem sykstyńskim był dyrygent chóru Dom9!lico !vlusta.fa, zmarły "IV roku 1911. Jego sopran był pię­kniejszy od kobiecego. Za jego na­stęl'CY, Perosi'ego, w kapeli pozo· stało wSLystkiego trzech rzezań. cĆw. "" kusych Sebastianelli i Mo­reselli cz~rnni byli jeszcze w roku 1~14.

Kollietom zabroniono rówmez El,irwać w teatrze, gdzie nie mo~li je:dllak zastą.pić ich młodzi chłopcy. Z tego powodu rzezań.~y zajęli. wkrMco wybitne stanowisko we wk!'kiej operze, gdzie śpiewali re wuie:,; role męskie, ponieważ wIo· tli uważr...li wysoki ton głosu jako llicl)uwwny atrybut bohatersko~ci. Rzczańcy w roli bohaterćw podr.­Lali się puhliczności do tego top­nia, żc od ich sukce~ów zależały 10&y librecistów i kompozytorćw, od kt ' ry~h żądano przede wszyst­killl, ~Jby dali wybitnym rzezan-

Cóm oluzję do prześcignięcia ca­łego występującego w sztuce ze­fJlolu.

We Florencji, będącoj istotną kolebką. opery, łączył się z jej roz­wojem rL\zkwit florenckiej sztuld wokalnej. Najv.'Ybitniejszym przed­stawicielem rzymskiej szkoły był Baldl1,ssare Ferri, najsłyniejszy śpiewak 17 wieku, kUremu nie 00·

mawiał najwyższego uznania nawet tak zacięty wrćg rzezańców, jak Housseau. Ferri był przez 30 lat nadwornym śpiewakiem krćlów pol­skich, następnie zaś w ciągu 20 lat

przebywał rut dworze cesarza Leo­folda i zebrał tak wielki majątek, że mćgł zapisać w testamenci~

600 000 dukatć'w na założenie in· stytucji religijn0j.

Bolońska szkoła zawdzieczala swoj~ sła.wę dwom mistrzom - ~pio­WU. Fraucesco Pistochi i Pier'owi Tosi Pistochi zawdzięczał swoje powodzenie nie tyle niezwykle pię­lmemu głosowi, Je sztuce osiągania wEopaniałych efektów brzmienia. Tosi tracił z wiekie!Il siłę głOdU. Założona przg.z niego w roku 172a szkoła śpiewu istnieje po dziś

dzień. Trzecim. słynnym śpiewa Idem bolońskim był rzezaniec An­tonio Bernacchi. Głos jego był na rQczą.tku sopranowy, pćźniejzaś zamienił się w kontralt. Był nu-. stępcą swego nauczyciela Pisto­chi'ego, lecz db3ł więcej o blysko­tliwość efektów glosowych.

Mawdorem neapolitańskiego o· krcsu i największym śpiewakielli w~zystkich czasćw był Carlo Bro­chi FariTlelli. Po bajecznych sukce-8Mh w Italii i Anglii zostal' powo­łany na dwór hiszpański, gdzie po· za występami wykonywał codzien·

uie te same cztery pieśni, aby l().

zefwac chorego krćla. Przy końcu 18 wieku głć wny

wpływ na słuchaczów uzyskali kom pozyt.orzy Rzezańcy nie mogli po. dołać nowym dramatycznym zada­niom i pozostaJi przy dawnej . sza­bl'lDowości. Genialna twćrezoś3 Mozarta położyła kres ich działal­ności IW. !:lcenie. N owa opera nie mogła zadowolić się śpiewem, po. ,;bawionym duchowych pierwiast· kćw, nie dającym obrazu nasLro' j&w dus~y i jej przeżyć.

Dr. H. B.

Siedmiu karzełków · bez Śnieżki Lilipuc; byli zawsze poszu"iwana atrakcia

WŚlród osobliwych ludzi, wy­st~ujących w cyrkach i kaba­retach, na.fiSympatyc2mie.i~zymi Sl\ niewątpliwie karły. O ile po­.. jadają symetryczną budowę ciała. ' nie budzą ani litości, ani wspóŁczucia, uchodzą za miłe stworzenia, -odznaczające się cze~to nieprzeciętnym dowci­pem. Ich sarkrus.tycz.ny czasami humor jednał im w dawnych clasa,ch łaskę kTólów i ksiaż~t, którvch zabawiali. Karły 'jed­uak, kt6rych' widywano 'na dwo racb, byli godnymi pożałowania lCa,lekami. Znany obraz Diego Velasquez'a w madryckim Pra­do, p1l'zedstawia.iący nadwQirne­!Zo karła "EI Primo", pokazuje nam człowieka o twarzy peltoej smultku. Filip IV nazywał go żartobliwie kuzynem, ponieważ pochodził ;z;e szlacheckiej rodzi­ny. Słynnym nyl . :Karzeł JAFFE­

BY HUDSON, którego wzrost wynosił tylko '18 cali. Pan jego, ksiąię Buckingham, kazał go u­mieścić w for,emce do pasztetu, aby 'Pokazać podczas ltC7Jty Ka rolowi I, królowi Anglii i Jego żoriie. Królowa przesflrasnła się ba,rdzo na widok kada, któ­ry 'pOczuł się dotknięty i wpadł w tak silny j:,lniew, że z trudem dał .się SJ)'rowadzić ze stolU. Ten sam Huds()lll zas-tr.zelił w. poje­dyn1ku pewnego szlachcica, po­nieważ drażniła go Jego zręcZlIla po'stać i ~,apetycz'l1'e" ręce.

Niemnie.} 'zapalczywym ' był karzeł JÓZEF BOBYSŁAWSKI,

liczący 28 cali wysokoślCi. Cesa­r,zowa Maria Teresa . kupiła g.o od Jakiejś polskiej hrabiny. Bo r'YsławtSki nie znosił hrabiego Kauniłza, który wyśmiewał się z jego wzrostu. "Malec" ożenił się jednak i pokazywał się z~ pieniądze w rÓŻ'l1yeh krajach. Siostra BorysłaWlS.kiego niie­rZ'Yła 26 cali wysOlko~ci. 7marła w 22 roku życia ze zgryzoty. po nif'!waz zakochała się w ofice­rze, który pozostał IO'DOjeJll1Y na jej uczucie.

Małżeńls.twa WŚT'ód karłów nic należą. dziś do rzadikoŚJCi. Bar­dzo jednak jest jeszcze rozpo· wszechllliony przesąd, że po­tomstwo ich nie prze-k,roczy granic wzrostu rodziców. Mał­żeństwa karłów powinny pozo­stać bezdzietne, gdyż narządy 'I>~ciowe matki uniemożliwiaj" noród. Gdy karzeł po§lubi ko­bietę norm!r1nego wz(['ostUl, to z małźeńJStwa takiego mogą. ZTO

uzić się normalne dzieci, karło­watość bowiem nie jest dZlf-'­dziczna. Kaneł JERZY 'fEO DOR ULPTS, urodzony w roku 1860, miał dw()je nOlrmal:uycb dzieci.

O karłaCh, zwanych dziś lili­putami, napils.ano całe tomy. W 18 stuleciu szwajcar HANS WORRENB,ERG słynął dalek'o poza granicami SIwojej o,jczyz. uy, jak również urodzona w No rymh~dze KATARZYNA STOE BFJł. wysoka na 2 sto,py i 4 ~-1.e.

W czeŚIllieJ od niob zasłynąl holender LOUISILLO, będą.ey zaT'azem sztukmistrzem. Rekord małego wzrostu pobił BEBE, l\3rzeł, pocho-rlzący z ILO,truryll­gii, kt6ry przebywał na dworze króla !Leszczyńskiego. Po nro­dz·eniu ważył 375 g,ramów, a wy.soh.ość jego wynosiła 2U Ce1!­

tvmetrów. Za kołyskę służył mu drewniaJllY chodak. Zesta­rzał się, licząc 16 lat, i z'marł w 23 roku życia. Wz,rost jego wy. mosił wtedy 50 ceIlltymetr6w.

Słynny amery'kański właści­ciel cyrku BarIl'Um' zdobył ma­jątek, dzięki krurłowi. Spotkał w B1l'id,,'eport . karła KAROLA STRAfTONA, którego pf''(ezwał "generał Tom Thumb". We Fra.ncji nazwał go "Tom l'OOlce". Oglądaillie tej osobliwo. śd należało do dobrego tonu. Ożenił się Tom z karlicą i zmarł w Il'oku 19W w [,06 AlIla~­les ,Hczą:c 84 lata. Nazywał si~ w rzeczywisto§ci DARWSZ AL­DEN. Wzrost Jego wynosił 105 centymetrów. Zona AMena była równego z nim wzrolSŁul, żyje dotychczas i liczy 85 lat.

Póiniejszych lat dożył CHE MAD, kt6ry zmarł w roku 1926 w Chicago, licząc 88 lat. WZlrosŁ jego wyno1sil 70 centymetrów. Mah był z zawodu IIz1UJkm,i· ~trzem.

MaJ.eńls.twem, Jak: Bene, Dyl ALFRED BRADFORD4 który 1)marł w Il'oku 1926 w Londynie, licząc 71 lat. Nie WystęJplował ni ;qdy ,publicznie, pumimo bardzo

l.·Ciek~l,wa wfllka !;lodcza.s wyścigu \lżokiejek na torze meksykańskim w Caliente. - 2. Kpt. W. W. Tranter kichnął podczas połowu ryb w Golfstroemie i przy tym wpadła mu do wc"ly sztrczna szcz~ka,

którą jednak znal:1z1 w żołądku w:elkiej ryby, schwy.tanej w dw;.\ dni l~(,ź:l.iej.

korzystnych pil'opozycji. Brad­ford posiadał duże aspiracje ar tystycZllle. Był zdO'Lnvm śpiewa­kiem i dyrygował chórem 'ko­ścielnymw rodzinnym mieście 00 kthol'iPe.

Barnum był twórcą c~ko. wych popisów karłów, których laczęto usilnie poszukiwać.

Z liliputów cieszyli się wieJ. kim powodzeniem .,.k5iążę i księŻtl1a Kolibri", LUCIA ZABA­TE i generał MIm Lucia Za­rat e ważyła w 15 roku życia nie całe pięć funtów, waga zaś ge· nerała Mite w 14 .roku życia wy. nosiła 4 f1lll1ty.

RekOM drobnvcli rozmiar6w ciała pobiła .,księżniczka Pauli .. na" ,holenderka, kt6ra w CZW8ł" tym roku tycia osiągnęła wyso kość 38 centymetrów i ważyła 6 i pół fuJnta. Jej szelSciM'o ro. d,zeńsŁwa pOlsiadałG zupełnie normaLny W2lrost i wagę.

Plrzedsięwzięcia, oblie71ODe Da sensację, wczeŚlIlie zaezdy po­sługiwać si~ w tym celu całymi lilipucimi zespołami. Już w 1'0·

ku 1710 Piotr Wielki zabawiał swóJ dwór lilirpucim .weselem, w którym oprócz miput6w nOoi wożeńców tańczyło 7'2 karłów obu płci · w ohara'kterze gości w.eselnych. Wesele odbyło się " " wielką pompą w obecności ca· I'a. Mehle i naczynia miały rOl miary, p~zystosowane do drob. neJ postaci niezwyklvch uczest­nikóW!

W sz'OO;tym dziesią,tkuzeszle· ~o stulecia występowali trzej Ii. lipuci jako ,,liŚĆ koni'czyny". Byli to JEAN PICCOLO, JEAN PETIT i KIś JOZI, grający wspólnie z normalnymi. aiktora· m; · w sztuee ,.,Trójka huHaj. ska".

Wielikim powodzeniem cieszy la się trupa "Midg·e'ts", składają ca się z 28 lilipuJtów, którzy wy kooywaIi r6tne ćwiczenia, po' sługując się młodymi słooiami i. kucykami.

Inna trupa, nosząca nazwę "Sklepu lalek", t~o:rzyła paro­dię starego rosyjskiego< baletu i naśladowała czę,ściowo kreacje ,.Niebies.kiego Ptaka": Większość lilipucich zespo.

łów łączyła się z teatrem ma· rionetek. Do niedawna leszcze występy takie były bardzo mo­d~e. !Lilipuci pochodzili prze. ważnie z W ę~ier, szcl'ególnie t komitatów B ot'sod , Abauj i Zem.plen. W dkoaicaclt tych roi lo się od agentów, którzy przet rywalizację podtijaJi ceny "wy na.lmu". OIkolicznogć ta p:rzy. sparzała ubogiej ludności za­robku, skutkiem czego rząd Itic pneszkadzał eksportowi lilipu­tów, kt6rzy zasłużyli ~ię ludzko śd, stanowiąc dla Di~J trOdto pożądanej zabawy.

Page 28: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

2 ...................... ~2 ........ __ 1~ •

W moIm 881eldnsftople Teatr umożliwia nam wpatrylfa.

uie się VI obraz naszej doli na ziem­f!kim padole i prze2yWanie kott­Ilekwencj'. naszych c7Jynćw, a prze· d ei mimo to tak mały ma wplyw lJa nasz !lloralrry prestige. Wielkie ltadzicje, które Szekspir pod tym względem przywiązywał do teatru, jak rłotąd; zawodzą., i byle jaki wy. iWdek na scenie zycia więk8zy ma wpływ na nasze oblicze moralne, niż dramat odegrany na deskach f\ecnicznyc.h:

Bronimy się przed my~Ją, te" gruncie rzeczy tak . bardM przypo-1l1inamy paJ3.0ów z tea.tru marione­t·ek, chociaż od urodzenia. nlelnal eposobillly się, chcąc nie chćąc, do ich roli. Wiadomości o gcnmlnych jednostkach ~aezerpnfęte z książek i czasopism, stJtnowiących jakby pełen iromi kont.rast do obrazu na. sza.1 postawy duchowej, bułizą w l!as "Sl1y o potędze", ktćre naÓl btOJą kością w gardle przez całe żyoie, stanowiąc zródło naszej go­ryczy i żalu, trawiących od wiek{'w ludzi skazanych na to, by czuli się śmiesznymi pajacami na scenie życia.

Literaturę mmionej epoki można. by śmiało porównać do muzeum OE'ohlil'i ośoi, \V ~d,ćrym widz moie l!ię przyjrzeć rozmaitym odchyle­l'iOll1 od obowiązującej powszech­nie normy bytowania, ~odczaą gdy w hteratutz'3 doby nam współczes. noj możemy zaobserwować próbY tworzenia. ' bohate~w według no;­my. nie wychodz."eej poza ramy' pow8ze1nich naszych przeżyć i do­zIlań. Niedługo chyba. znużymy się nią i znowu opanuje- nas tądza kul· tu osobliwości. W tym' ujęciu ue. 01.y historia liter:ttury, to jakby lUluj4Ce" się wzajemnie eo jakiś czas nurty kultu ńiezwyk10ści i po-. w8zedniośei, których kolejn~ ntt­!!tęplltwo od wiekćw trwa. na wzór jakoby koniecznotlci płodozmianu w uprawie roli.

Nic nas tak ole 4ręcZYJ jalt ołił.­wa., by ktoś z naszych blitnioh, u­llwaźywszy jak~ śmieszDlł eechę Nl8zej 08obow~(li, nie ujawnił jej nam, A ponieważ jest to rzeczą nie uchronną.. służy w tym celu żart, który umotliwia !Wll "ridendo cli­cere vernm·. Bo ozymze jest tart, j~ieH nie maską ,wesQłka, pod kM­:rą we·lao wskazywać nil. wady bliź­nich, nie dratniąc mimo to w ni­czym ich prć:nej ambicji, na kU­lej ~traży stoją, chociaż si~ do teJo zgola nie przyznają.

Centralne ogrzewanie, kućhenki gazowe czy ' elektryezne mają swo­je bardzo znamienne symboliczne zr~i:lczenie jakby lIkwidacji ogniska domowego, w tradycyjnym tego słowa zTl.3,czeniu. Pełne romantycz­nego ezaN przeżycia przy komin­ku, ro~błysk płomieni domowego ogni~ka, . wszystko to zaslluwa się powoli w przeszłość~ by stać się uie bawem li "tylko stylizowanym .DlO­tywem poetyckim. Tak to pos~p staje ~iQ· współtwórcą le~endy i mytu. w myśl słyunej eytaty: ,,'VlIS im Gesang 5011 leben, muss. im Lehen \Ult,ergeheu".

Rozpacz i Nadzieja sąsiaduJą o miedzę, żyjąe z sobą w harmonii i zgl.;dzic. Gdy jedna załamuje dło· nie nie widząc dla sil'bie ratunku, druga nadbiega i pociesza jak mo­ŻG , tuląc do-·siehie j pieezcząe. Gdy orlwrotnh Nadzieja przelIiera w f,wych rachubach, podchodzi ku uiej Rozpac~ by rozprćszy.ć ułudne jej marzenia. i przesłonić je cie·mną i złrwrózbną chmurą zwątpienia j rezygnacji.

Nie ~dróżnianie w danej chwili stałych cech eharakter1l od pny­godnych je3t ozęsto żrtdłem niepo­rozumień i omyłek. Jakże przykrą bowienl jest świadomość ·koniecz· ności zmia.ny naszego zd:.tnia o ezlo wieku, ktćrego z wyżej }10danyeh powodów przecenialiśmy w dodat· nim CZj ujemnym tego sło~a Z~ll­tzeniu. W danytn· m9m~.ncie p'rzy-

• e r li • p.e Służba wwywwladowwcza pOdczas .,oiny - -Legia

honoroww. dla gołEłbi wwoisko""ych Autor· bmłejSl!e«o artykułu E. Woodhall był · urzędnikiem SeGtland

,'ard'u i pełnY podClłls wojny obowiązki O!lOblstel!o detektywa bl~a WAL n. Książka jego ~,Szpled., "'lefilej WOJD,... z której wzięło p6nit. . szy urywek. W'zb~dzlła wielkie zalnteresowanie dzięki aulentydno!cl wy darzeta, przytCltlZOnyeb w dziele.· (ReDAKCJA)

~ar6wno niemcy, jak alianci pós'ługiwali się ~')ł\biam.i w ce­·lach wywi~du. Kddy ptliwle ze szpie+t6w, odkomenderowany na tyły wojsk, przywoził z sobą tych skrzydlatych posłańc6w.

Jak wiadomo, istnieją wśród gołębi pe"'ne ~attllnki, obdarzo­ne tak zwanym instynktem- dQ,­mowym, kt6ry rozwija się w nich od UToozenia. O ile znajdu ją się poza llłiej.scern urqdzęnia nli wet w baruzo młOdym "Wi~­

ku, J)-otrafią zawsze wr6cM pod rodzinny dach. Gdy podr()tiJną i staną si~ silniejsze, ·w·vchowaw­cy wiozą je coraz dalej od do­mu i prZyUlCzają do powrotu-r­Zwykła odtle,gł()ś~, z jakiej z łat­wością, Wll'aca.;ą., wynosi 10 .o-

30 kilometrów.

Zglnelo 30.000 galebi _ Wśród gołębi o.dróŻlt1ia się ga tunki, ooznaczająće się s~c:ze­

gó1nl\ zmyśłnośdą, ktOrej liczne d.owody dały podczas wOJny. -W ez~ch przed światowll W&j

lWł. uwabno Belgię lA Ojc~YMę "ołębi pootłowych. Gdy ... roku 1914: niemcy maszerowall na Brukselę, wywiad belgijski wi­ddał się mnuszonym do w~i­sZ<llleni. niekt6rych najrzad­szych na świecie gatunków, 'kł6 rych nie ltda się mote tak pręd k() znowu wyh-odować.

W Be)«ii pozbawłonf) wfetły tyola wi~ej nit 3O.0G0 gOłębi, aby nie Wpadły w ·ręce w.roga. Gdy wybuchła wojtra. utworzo­no przy armii i flocie aliant6w speejalny wydział gołębi, ąty·

wanych 'nie tyłko w ćeJach wy­wiadowczyc,h. Dwaj a'llgielJScy fachowcy pułkownik Osrnan i major Wałey oddali wielkie u~ sługi or~,'anizacji tego wydziału. Pułkownik Osman kierował or-

kroać nam sprawia równiet i ta. 0-

koliczność, że byli~my tak mało spO!;trzegawczy i nie dość krytycz­ni w odrćźn.i.&niu stałych ceeh cha­rakwru od 9rzygodnych i przypad­kowyeh, 00 winno być wytyezD.l w ut;oosunkowaniu się do bliźnich i wal:nym źródłem cZQsto naszej proEoperity.

Statystyka jest dzisiaj niemal królową nauk. W niej widzhny pro bierz, sI-rawdz~'ł.n, rękojmię, bez­apelacyjny autorytet. Do niej ucie­kamy się w momentach wątpliwoś­ci, w niej s.zukamy oparąia i od lUbj ąodziewamy się odpowiedzi na Dl'ljbardziej żywotne zagadnie­pla. A je\1nl:'..k. mimo to wszystkie l\~cące horoskopy i niewątpUwe lll,zytki - nie w samej statystyce oczywi6cie, ale w sposobie jej użyt­kowania przez Judzi zgoła niepowo­lanych dl) rozstrzyg:uua o źyWtlt­nych sprawach i problemacl~ nasze­go Lytowania. - widzę groźbę u· padku kultury uezuciowej, ktćrej zanik wobe~ coraz bardziej ro%po­wli!zechniająceg\l się nakazu licze· lila się z suchą wymową cyfr i o­pierania .się D?t ni9j ~est, moim .. 2!da­lIiE-m, nieuchronny. ., .

LEO!, STRĘI$ENęERG.

/.fanh:adą JtbłębieJ pooz,ty por.a frontem. MaJor WałeJ ezuwa.ł nad sprawnóś<lią wywiadowcze go funk~.f()nowania gołebi na frontach francuskim i włoskim. Anglicy rozbudowali wydział gołębi amerykańskiej armii pc­sitkowej. W roku 19l'1 wydział ten obe.jmował niewielką i:Jość

Rołębl, funkc.ionu.iących pod kierownictwem 12 ludzi. P6i­nie.i liczba gołębi ltrosła dO' 6 tysi-ęcy, obsłu~a zaś tego "wy­wiadu" skła.dała się z 9 ofice­r6w i 320 i:otnierzy. Zarówno lraneu~k3, ·jak belgijska annia ~osiadały jut na poeząt'ku woj­ny . d<ilSkonale , zorgatlbowaną

"ołębią pocztę. Niemiecka była daleko 1icz.niejsza, leez ptaki tl~

st.ępowały pod . względelJl wy­s~kolenia gołębiom .aliantów, • r

co stwie,rdują sami niemłeeev hist~ryey w<ljskowi.

Niekt6re z gołębi oMnaezyJy si~ nie zwykłą intelig~ją i od­dały wywiadąwi cenne u!,łdtt

150 lilII W dl.a dwOcll ladzln

OtO' je(Jfl'Ił J: lf.em~ri' ta84S"w. Jeden z aJiaaokich szpi~~'6w zo­stal przewieziony umolotelli De mieJ,see, zna}duj~e słfJ 'te od lef(łośei 150m" od nfemieekieb rmii. Cbocbilo o zdobyełe infór­JMe.łi o wielkołet maemieb po sł1kó'W, Jakle ' otrzymali nł~. Wywiadowea zgłosił się dobro­wolnie do wykonania tego zada nia:. Dano mu do pomocy ~_o nale wvtresowan, małą niebies k4 gołębicę, kt6ra miała przy­nie§ć zdobyte wiadomoki alianc kiemu dowództwu. Tego same­~o dnia, w którym wywiadowca wylądował przed niemieckimi liniami, sieri:ant angielski, peł­niący 'słu:tbę, ' ujrzał okol~ pół­nocy niebieską ~oJ~bicp wraca­jącą do gołębnika. Kartka owi­nię-ta dotkoła nóŻ'ki ptaka, zawie rala zdobyte przez wvwjadowcę informa~je z następującym d.o­Olsem:

.• Godzina azieSilłta. rte~, pta­ku, w ciemną noc. Jesłem ares.z tow,any. Zegnajcie!"

Mała skrzydlata bohaterka przeleciała w niespełna dwi~ go dziny 150 mil podczas eienmf'j i burzliwe.} nocy. Niektórzv wy­wiadowcy sp11iSzczali się z aero­planów na spadochronach, ma­.iąe z sobą czasami trzy gotębie,

Dwa były przeznaczone do orze syłania zebranych informacji, trzeci za§ odJatvwał ostatni, nio sąc od wywiadowcy wskazówki tyczące się czasu i miejsca, skąd miał go zabrać samolot. -

Noszenie ze soba gołębi groziło wywiadowcy wielkim ntebezpie czerlStweni, skutk1em czego' mu siał ukrywać ptaki w jakimś

pewnym mie)seu. Wdrapywał -.ię często na drzewa l umiesz­

. czał skrzyneczki z gołębiami wŚT6d gałęzi. O ile gromadzenie iDfonnacji przecią9,'8.ło sie. wy­wiadowca odwiedzał ' swych u­krytych śkrzydlatycb pOIhoc:ni­ków i karmił je. Wiele ptak6w giftęło z głodu, ponieważ pan ich nie zawsze mógł wymknąć się do swoich putpilów, aby przy nidć im Doi:YW'ienie.

Nr. 2719 z krz,iem Wiktorii

Spisy wojskowe alianckicll armii zawieraił\ imiona setek ptak6w, wyrói:nionych za szcze g6lne zasługi. We Francji wżnie $iono pomnik tym skrzydlatym bohaterom. udekor~wanym na­wet Legią Honorową. W Anglii przeehowa'no . długt splis goł'ę-­bich bohaterstw, \Wrót! których dominują dzieje d.zie1nej płaJ ;zy:ny, znane.j jako nr. ~719, kM ra żostała odz'n~zon·a krzy!em Wiktorii.

Go!ąI:) ten . dolConał wielu nR­zwykłyc'h lotów i pr.zy·nł.6s1 wia dom.o§ci najwyt.uej 'wagi. Ostał iii wyesya lIńiełmiert~briI jego kufę, ~ raczej n1llMr; pod tt6-rym był maDJ .. Nr. 2119 został źabra,ny na front w paidlliemł. tu 1917 roku podC%8.S saełętych' walk pod Menin. Na«Je utąda.; no a'l'llK1.elskieh posilk.6w, Odleg lnU od frontU do kwatery szła­bu dywizji WJD,"fła 9 mn. GO­łab odJeeiał, niosJlc d() sztabu Droibę o pomoe . . ale został n· strzelOfty przd llłeme6w. Ni~ eJ', widzltJe spadajĄcego płalka, my§leJJi, :!e nie tyje. Biłwa to­ezyła się dalej podcus nocy l burzy. Mały posłaniec, on1lSz­ezC)Dy przez ~ystkieli, leiał przez całą noc, krwaWlJłle z elę! ki ej rany. - O brzasku zebrał resztki sił i doleciał do gołębni­ka. Zakończył życie na rekach ofioera, który odwiązał od ]ego n jtki karteczkę z :'!1~emlem '"l0-.

sitk6w, kt6re p-rzybyły ]esreze na CZftS, aby zapeW1Dić zwycię­stwo koalicji.

Inny gołą:D, wypuszczóny z samolotu. kt6ry wpadł do mo­na. przeleciał 22 mile i s.prow'8. dzil pomoc dla zagrożone!!.'o za­tonięciem aeroplanu

Gołąb Crisp, naleząey do ta­boru floty, przeleciał 50 mil w cią,~u tylU'Ź rrawie mmut, aby ocalić napad'1lietv statek ryba~­ki. Parowiee ten, noszący na­zwę ,.Crisp", był olS,trzeliwany przez łódi podwodną. Statek od ńowiedział ogniem. CiE:żko ran­ny k:tpitan wysJał jedynego go· łębia, .taki loajclował się na po­kładzie. z karteczką, zawiada­mIaJącą o niebezpieczeństwie, gro,;tącym okrętowi. Ptak do niósł wiadomość i dwa torpe­dowce pośpieszyły z pomocą

.,Crispowi" •

Gołąb, nazwany "Szc1.ęście pi lota", przeleciał w ciągu 5 ~o·

dzin 200 mil i sŁal Się przez ten

wyczyn zbawcą hydroplanu, zmuszonego do spuszczenia si " na morze podczas silnci burzv . Trzy niemieckie samoloty spo­strzegły hydroplan, walc7~ A,. 'I.

falami i zaatakowały §lO.. Dziel· ny gołąb zdążył Jednak dzięki szybkości lotu sp-rowadzić ratu· nek dla statku, kt6rv powie­rzył swoje losy jego drobnym skrzydłom.

Wiadcmośł dla gene­rala Pitaln

- POOCzaJ.'l krwaWyCh 1>ojów p-od Verdun armia f.raneuska po~ugiwała się poeztą ~ołębią,

.która pracowała w niesłychanie ciężkich warunkach. Dnia 4 1i.p ea 1916 roku fort Vaux, gdzie komendę sprawował pułkown~

Raynol, rosłał otoezony p~ nienre6w. Generał 'Pełałn, ktGry wysyłał właśnie posiłki na po­zycje pod Vero1llD. stanął pn:y gołębnikach, aby ezeka~ Da

skrzydlatego posłańca. poezta ROłebia była w owyoh c'łnriJadi 'jedJlDym mół.liwym lirodkiem: konmniliO'Wanla się E ~ ezynn, na. tym ockimu .froołd. Na~ do n6g gen~ upadł 8'0 ł1łb. Ptak był formalnIe pOSlld"" pa.ny przez kule, miał od~ De dziób l piemi. Na nC5ke, zwI­sa.fąeej ~władnie, 'lld6sł b.~ z wiadomokfami % Vanr: '- Trzymamy się. 'Me 'jes~

my atakowani J)'ł'ZeZ poebki ga.. %OWe. Koslleezna.·fest · lpłeszIM pomoc. Pr~ sygn.aHzowac -cłO

Souvi'tle. te .moje wezwania p6-1JOSta.k bet odpowiedxl. To m0-

la ostatni~ nadzieja - m6) ~ statni goliąl).

. Mała gołębf.ea przeJ)yła 3'0 mi pod'Czu amer~kań&kieJ ofen~ wy t>Od Sal'nt M"rehel, aby spro­wadzić posi1!k.i. Ptaszyna Slpełnf... ła swój obowiązek. Lieme auła ciężarowe przewio7!ły na tere'll bOjowy kilka puftków, które p~ parły skutecznie akcję przeciw ko niemeelm, Podczas 't młesi~ "' roku 1916 otrzymafto za po. średnictwem. lednego ty~o g0-łębnika p!X.zty lrancu~iej! 24 razy wiadomość o zestrzelo­nych przez nieprzyjadelasem. lotach.

TelefOOl i telegraf bez druł1t s~ niezbędne pOO.czas operacji wojennych, lecz zachodzą ok-o­licznośd, Uilliemożliwiają.ce ko­rzystanie z tych instalacji. Wte­dy jedyną drogą do porozumie­wania się .fest poczta gołębia. -­Ci mali skrzydlaci posłańcy peł nią bez zarzutu swą dętką i nie bezpieczną służbę. Wywiad woj skowy ceni wysoko Ulsitu·gi go­łębi, których dłulgo .Jeszcze za­pewne nic Wył ngują. nowoczes.­ne systemyprz~sylania wiado· mo§ci.

E. Woodhah

."",,,~.,,I

.B-OmO ~ ,łrk :J1Jska 121

PRZYJMUJE OD -l no iej PO POL

Page 29: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

--------~---·1·e'.;a rP

Sukienka dla pOdlotka

SukiJenka <Ha młodej panien. ki z białej w groszki crepe geor­gette, rozszerzona ku dołowi !. ozdobiona szeregiem kokardek ~,

bł~kitncj wstąż'ki.

Rad, prakl'CZne Jedwabne chusteczki: nie goto,

wać i!lir:> prać mydłem_ W cierae pianę myjlaną, z letniej wody: Szybko su~zy.ć i prasować na wi!­g.1tIW_

, , ,

,w , I O S 'E N N E KAPELUSZE.

W tym roku" nosinly prawdziwe wiotienne kapelusze, Salony molly­lltek bardziej podob!le :;ą do kwit­I.ących ogrodćw, ;tniżeli d,o ,maga, zynów z kapeluszami. ' Niebywałe togactwo kolorGw (prawie wszyst­kie kapalusze są, kolorowe), lilio,\'o wstą,~ki na malinowych kapclu­sUlch, zielone woalki na blado·ró· żowych, turbany z' zielonego, fiole­towego, czerwonego jersey, piórka we wszY3tkich kóloraeh na słomia­nych ' pasterkach nat,uralnej bar-wy.. '

Przybrania są tego roku bardzo stroJne. Wszelkie , mcżliwe kwiaty, ptaki, pićra i mnóstwo \V(;>alek, w rozmaitych kolorach, rozmaitej gru bo~ci. z':1krywające ,twarz, lub opa dając!) z tylu. Nil.'kiedy woalki aplikowa!l9 są czarną koronką j u­pi~te na kapeluszu.

Fasony są o wiele mniej ekstr.a~ waganckie, :miż,eli ' zimą. Są tc~ bardziej twarzow&, 3. jest ich takie mnf.stwo, że napewno ka,żd~ z pań z łatwością znajdzie coś odpowied~ niego dla siebie. Dużo maleńkich płaskich talerzykćw, dużo prawdzi­wych biederme~erowskich budek. zawiązanych pod brodą. Poza zwy~

klymi , l:iłomami rozmai tych gatull­tów, mnć.,stwo nowych materiałów; wora, ,lajderowa,ny jedwab, organ­dyna i woaJki, ułożone w kilku

'wars\;v,a.ch.

NOWE KOLORY. 'l'egoroczną modę charakteryzuje

bogactwo barw. Dużo 'nowych to­nćw: sULry, rćżowy: "letni

,:;,;mierzch", żółty: ,,1l'umoza", jasno. ' brązowy: "afrykański piasek", po­marańczowy_ "l"krzyJło papugi", i wiele błękitnych: ,.południowy' , ,.niebo Ajaccio" i t. d.

OBUWIE. Jakie obuwie będziemy nosić te,

go roku? Czy wąski, wydłużony fa,­son, do ktćregośmy się przyzwy­czaiły ubiegłego roku, czy też sze­roki i krótki? Mówi się dużo o os­tatnich, :. :nektóre firmy pokazują krćtkie, szerokie ~łbuciki na po­tiwćjnej, czasem na potrójnej po. des~wie ~ wysokim obcasie, ktćre zmniejszają bardzo nogę i pod wyż­E2'ają wzrost.

Pomimo to jest mało prawdopo­dobne, a.by moda ich się przyjęła, bowiem utrudniają ono chód, a ko­tieta 1939 roku przyzwyczajona

, ,

,P ,AOBI jest przed'" wszystkim do wygody, Są iune, wygodniej!:'ze pantofle, któ i-f:' takie' podWYŻ:SZl,ją wzro~t, a T/rzy tym' chodzi ~ię w nich hardzo wygcdnio; to pautoflC' beż ohca~ów, na grubej, podwćjnoj podeszwie.

Prawie wszystkie wIosenne pall' tofle zakryw:tją podbicie i sięg'aj'1

,do kiBtki

POŃCZOCHY. J ednocześI1ie z modą krćtkich

. prdnicV3k, lJończocl.y stały się w~lzuym zagadni'3uiem. Kiedy WI­dać l/yło z pOd spćdniczki zaledwie ka,vałek pończochy, wyglądała om łaJniE-' w jaskrawym kolorze brunat ,nym .lub rudym. Obecnie zlJytnio rzucają. się one , w óczy i ści~1C:ają zł Y t widIe uwagi na ' no~i, ktćrc rrz('l'ież nie z:nvsze są bez zarzutu.

Eleganc~ie patyzanki noszą o­becnie skromniej~ze kolory, rozma­ite odcienie oeige. ml<;lczlll.'j kawy, ~łociste, a jeśli pończocha . jest bar· du, cienka, to kcloru dyrc.u_ Kolo­ry te odpowiednie ~ą do wszyst .. ldch sltkien i okryć ,

RĘKAWleZKI. p(I wieloletniej modzie na pwste

klasyczn9 rękawiczki. w tym roku moda na wiosenne okrycia dłoni

- 13

j('~t zml~'znic f:Ultazyjniej~~u' i b:lf' LlZlOL strohla. , '

::::l; .... ['t')~\'!3" rr:l\u"ic'zi;:i r?lJi ~!t;- ,y

([\\ lich Jwlo["nch. czestd nawet picI' '' w~zv i piaty lxilec ' \V trz ~(;rllll;.olo-rzr. .. ~'. .. ; ,'. .. ~'.

" DIt;gi~ c.z~H'ne ~iecz{)ro,\'e r~l:n ­wi,'~~~, ozclol~ione ~'ą aplikactam) >c ~~!( t·~j skóry w forn'ii &' J'll/)t"lkó\\'. \:·.';t:tżek i kwil;ltÓ\",: Ęardio'-llO~~:O' lH~ ~ą r(/wni:lż mitei:kiz'tiltlu i k .... -TOII(.k. Do wieczoro;.vvch ,Euklen' lO

hi ~iQ r~ka,;rlczki z"aft;" ożdobiQlh' ])1ur~zCZeniulUi i a.plikacjallli. HM dz.:, . ladnio wyglądają , l'ękawi~"f,ki d? kos'tiuni.jw, p~'żybrune "b,ialą 'l'iik<!

PARASOLKI . I LASECZKI. : 'D.tiżo nowego jc .. t takze'; w' dzir­

dzinie pu.r::.solek: ' ZnowlI pojawiły siQ słuneczne lJa,ras01ki z ~ wi!ail­sjrnek, koronek i , c1ef,en'iowej taf­ty,,)('!powiec.mej w kolorze (lO, nI! ' sZ0nego stroju. N'a 'plaży bed~ie-niv n05ić 'para.301ki z rogoży: 'odpowJ.ed­nic do plażow:rch"torebck. ana co­dzień' surowa czarne parasolki z rączk9, a la CIuimberlain. Wiele pa­rys~dch , dom'ć w pokazuje do , kosthl­nIć w laseczld, do'któtychprzyinóco wa118 są pudełka, rnieszcząeo p.u" der, pomadkf.: i iune akcesoria. Jiil;-kncJ pani_ ' , , .'

Koronki: piorąc, nawinąć na bu. łaikę, z:murzyć w łagodnym roz­c",-ynio mydlanym, przepłukać, roz­łozyć na. wilgotno na miQkkim pod­kWdzie do wysuszenia.

·KAPELUSZE I ,FA VZUAV<

Lilloleilm: wycierać l1arafiną.

Bla;::k nadaję się wo~kieD1 pszcze­lim.

W,wieszlm, IIlgi

Oto łatwy i wygodny sposób ttmieszczama pod oknem lub bal konem flagi na'rodowej.

,.siódme Dolru

Najważni~jszym środkiem zapo­biegawczym przeciwko nadmierne­mu wydzielaniu potu jest utrzyma­uie ci2.ł:L w czystości. Na.leży dwa razy tiziennie myć pocące si~ miej­ica, przysypywać je proszkiem sa­~icylowym, lub wazeliuowym i wcie rać. maść terealową·

W wypadkach wydzielania przy­krego odoru nAleży stosować leą­

piele z nadmanganianu potaslL (2

ra~~y tygodniowo).

W wypadkach 110cenia się st6p należy codzień myć nogi VI zimnej wodzie z dodatkiem kryształów

nadmungania..nu pota~u, aż do różo­wego Zf.barwienia płynu h~b w 'lapa 1'1.0 z kory d~bowej_ Po tym zabie­gu osuszyć dobrze nogi i przypu­drować prol::!zkiem salicylowym.

W tiypywać do pończoch pro8zek Salicylowy, wazelino wy lub dialiuo­wy. Do bucików wkła.dać specjal-1\e w!dadki ~ łyka i posypywać je taniną. Pomif.:dzy palce, których IIk{r:J. u:lzkodzOD<J, jest przez pace­

llie :;i~, wkIa-lać watf~ lub g'az~.

MT tym roku przed kupnem zurę, bowiem musi ona dolkład- Na szczęśde islll1ieje taka rOi: nowego kapelusza powinnyśmy nie harmoni.zowaĆ z nową modo, mailtość modeli i fasonów, że si~ zdecydować, jaką wybrać fry kapeluszy. wybrać jest nie trudno. Niektó'rc

Doni,osla rola szczotki Szczotkować ~ - to być

śWlieżą. czystą, to znaczy mieĆ lśniące włosy, czystą cerę, białe

zęby, lekkie stopy, giętkie ciało, to znaczy osiągnąć świetne rezul taty przy minimum wysiłku w minimalnym czasie.

Twój aTsenał szczotek zdro­wia' i pięknośd powinien się skład~ć z kilku rozmaiJtej wielko ści szczotek i dw.uch - r~znilków z włosia.

8ulecżki 'ze

Bułeczki, które zwykle używa my do kremu mogą służyć jako bardzo efektowna dekoracja po traw.

Do zupy przekrawamy je na pół i napełniamy drobno kraja­nymi jarzynkami, nakrywajrt .: drugą połÓWką.

Do pieczystego napełnia ~i~ j'.:

DO WŁOSÓW;

Sz<!zotkuj swe włosy, dziclą<!

je od korzeni i podnosząc do gó­ry. Szczotkuj je we wSlZeLkich kierunkach; z lewej i z prawej s~rony, do góry: na dół, 100 po­ciągnięć rano.:iJ 100 wieczorem.

CZEGO NIE NALEty CZYNIĆ:

Nj~dy nie szczqtkuj swych włosów

na , płasko, przygładza jeto,.ale nie o­czyszcza.

szpina,lfiem

~zpinakiem i z wi·erzchu po~ypu, je tartym żółtkiem_

Jako zakąska mogą być napeł lI~Olle majonezową sałatką luh móżdżkiem z grzybkami.

Do deseru napełnia się je kre­mem lub owuC\mi z rumem i pn lewa czekolad'l,

DO TWARZY Baordzo dobrze jest codziennie

rano szczotkować swą twarz. ~'U moczyć szczOtikę w wodzie i trzeć d1l'kltadnie twarz do góry, nie za­pomi'nają<! , o . ocz ach. Mocno na­ciera,ć u~y., Wysuszyć twarz i, nałożyć, krem ożywiający" pozo­stawiai!łc go przez dwadzieś;::ia

minut. Najlepszy. ' środek prze­cjwko zmarsz<!z'kom.

CZEGO NIE NALE~Y· CZYNIĆ:

, Sl:czotkować ' twarzy z góry na dół,

poniewai przyczynia się to do rozcią­

gnięcia skóry. , DO ZĘBÓW; '

, Należy , ~zczotkować swe zęby przynajmn'leJ dwa razy dzien­riie, żaws:ze z góry 11a dół, nigąy w pozJomym kierunku. , DO RĄK

Do czyszczenia paznokoi odpo wiednie są · małe, o krótkim włD­siu szczot~czk.i, którymi ' należv codzi.enn~ raiło sZ<!zotk6wać 'dł~ uie i palce.

-00 CIAŁA Wi:ękslJOŚĆ kobiet używaj:p

rękawic , wł!?s>iowy<!h, używa je po kąpieli- Jest to niewłaściwe. Należy " się nacierać 'lub szczot­kować' prze,d kąpielą, żeby usu­nąć ' martwy naskórek, ' ktÓry znajduje si-ę na na~zym ciele. Należy to ,szczotkowanie stoso­wać lia sucho, bez pomocy alko holu lub tłuszczu. Po tyli} ' w wan

nie można również za po~oc<! szczotki sit;l namydlić, co jest bez porównania szybsze i daje przyjemne uczucie świeżości.

CZEGO NIE NALEty CZYNIĆ:

SZ{lzotkować ciało od góry do dołu,

&awsze f>:lko z dołu do górl'

, . kapehlsze ładnie wygląą.ają' t' 'j­ko nawysokith fryzurac;h. inq.! ef.ektownie ozdabiają gł6w'k . L.

QPusz-czonymi lokami. . Naturalnie wszystkie tegorocol

ne k~pelusze trzymają sioę na głowie za pomocą gumek, wstą­rek lub s.zpiJ.ek.

Brurdz'O dobrY'm " pomysł;em 'są siatecz1ki, które umieszczas~'na włosach pod kapeluszem·j-któ. re utrzymują kunszl'owną fryaU r~ -w· należytym porządku."

"

Page 30: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

'4----------------.----1·e.J~ ----------~------------------------------------~~--~~----------------------------------

.1 nt. WSPANIAŁY POMYSŁ.

iScena wyobraża skromne miesz.kanko, w sobo~ni wieczór). Biurokrata, miłu,iący świeże po­wielrrze, wchodzi zadowołony i zwraca si'ę do wiernej żo.ny~d(J· maltorki.

- P.rzyjemna nOlWina. Jutro, ~r nied1ielę, zrobimy piękną wy deczJ,.ę zam~ejlską. z naszynli dzieciakami i z teściową. ŻOna, : Czy ule cieszysz &ię na·

próŻll1o, drogi mężu? Wiesz prze cież, że nasze środki materialne nic pozwalają nam na robienie kosztoWltlyeh wycieezek. Mąż: Wif>m! A1le dziJś po połu­

aniu spotkałem naszego kuzy· na, Ernesta, który /J'trzy1nał po. sadę szofera ' w biUJrze p,rzewo­zowym .. .Ma ()iIl jlutl'O, w niedzie­lę, zawj','źć meble do Norman· 'dii. d!ą kiientó\:V,l{tórym zależy na po:śpiechu. Gdy to powie· dział, wpadł mi do głowy wspa­niałv pomysł, POIProsiłem kuzy. na Emesta, aby zabrał nas wszystkich w swym wozie me­blowym >na piękną . wycieczkę, Ernes.Ł się zgodził. ,Przyjedzie po nas JuLro wczesnym ran­kiem, Zabierzemy p'rowiooty TJB. cały ri:deń i ~~17;.my pi(kną r::.iedzidą n1:\, ~wieżym pGwietrztt daleko od za,trtrtej' atmosfery wielkie~o miasta! .. .: T~dową:, Pr,tyZnaJę, ze pd'

mysl jest doskonały: Nigdy l?ym się tego po tobie nie S{>ol(}ziewa Ja. mój 'lię('~Il!

Chór ,8%e~lorg. dzłecl: Hur, ra! Samochodem na wieś, jałt bOf,lacie! .' .:,' . ::r ,. '" I

, t«)~;L Q~~t; , ~~" 6~z~·~ ·pt~ma. nIedz~ł(\·L.~'.0ir~o~tlta ' n!~Zlełal

" 'nalif~ NAŁONlE NATURY.

(Seenaprzed.sła'łria. 'wGmne mie.sz'ka'nko, w niedzielię ·zrana). Mą~ (zryW~ Isię ~.a. flzwoąe~'

trudzi'~a): Piąta ' g~zmal W-sta-wajeie~\\ ' :. ... ' ..

(Cała rp.(lzIna ~~yb1io wStaje' z ł6żek i ubiera, !Jię~. . . . . ,: ..

Żona: Wszystko JeS'ł przygo­fowane, Obiad ,,j1'!st w koszyku: sard:v'nki, kiełbasa" iimna cielę­cina i ser!... Odświętny posiłek!

Chór s:?Je§ciOr!l8 dżłeci (przy ·oknie.) . Ach!,. Wuj EmeS't już :iest! Wóz stoi p'rzed domem. -Wuj .daje 7Jnaki; abyśmy zeszli na dóJt

(Cat\ rridzina I>c'hoazl na !łół). Wu.i Emest: Macie sz.czę..ście!

Po~:oda..jes~ wspaniała, (IPó'dnOS'i tyllną k-la;p~ .śam·o-

ch'od}l meb1o'wegO'Y. . ' - Możecie wsiadac. Mąż: -Ale .. , tam 'jest pełno me

blU".i . ,

~'o] (&ne8t: Tal{, a'le zosłJl­witel}) (ha was wolnę IilieJs>ce w

, 4SQ

Skomplikow~na -rodzina ...- CI) :0"H- p.ml ~:t h<łła .. y? - jl,jj ~ynC'k i nwi!l. cćrka ~.ij;1

lU;~7.r'l;1I 3ynka \

I cz 'rodku samO'chodu między kre­densem i pianinem. Jeżeli się trc,szkQ ściśniecie, ~zie wam do~yć wygodnie.

(Rodzina przec1ska się z tru· dem między meblami i w 1toń­cu wszystkim llIdaje się znaleźć mieJsce w klllCikltl). WujEI'D~ł: Czy już siedrl·

oic? Zamykam więc drzwi i wy ruszamy! · Mąż: Co, zamykasl drzwi'! -P'rzeciez nic nie zobacz",my!. ..

Woj Ernest.: lnaeze,i być nie mOże. Je,żeli zostawię je otwar­te, meble mogą wypaM po dro­dze.

/Za'lll'\'ka drzwi, w wozie rl)­bi się zupełrtie ciem.lto). Mąt (woła z wozu): Czy mo·

glibvśmy dGstać ~wjee'ę? 'Wuj {z zewnątrz}: Co teź ei

w'pada na myśL. NieheZipłoozeń stwo pożaru!... Ruszamy? .. TrzymaJcie się!...

(SamOchód rmza)',

· Żona: Ach!... Przeildęte ciem.­ności!... Uderzyłam się w okG 9

kant kredensu. Chól' SZeściOrll8 ideel: Jak

szybko jedziemy! JesfeŚInY ,juź daleko od Paryża. Jaka ·sHoda, źe- nie nie wida-ć!

Mąi: Spojrzyjcie! W podło­dze jest mała S'zparkal JeteJi "ię połoiy.my na brzuchu, 'będrle­my mogli ',oglądać ~zosę pod au~ temt (Kładtie $ię. na' br~uchu i przykłada oko do szpary). Jaka piękna pogoda! Słońee ślicznie' świooil , SzQ'la je~ Mwietlcma

Było to " późnych godzinach po­połUdniowych. JedeJJ ): .. oki bote­(owych, . eleganekJ, nieco. egzotycz ~łe ' 1VYgl;!4aJą~y pau, wYszedł ' z. pokolą .Jia ·kClrytarz. Zamierzał wypleS ... hallu, JakU aperitif ' ł ..,.. er:ytae. 'pzety .wiecżorne.:· PoWolI, sz~ł, przez ' W)"łęZony dywanem ko rytuz. _ , . Na~le' usłyszał krótki okrzyk .. 6';­Iti, 'pąc~odzący bezwątpienia ~ ust kobiecych .. Ów: pan obeJrŻ8ł się' po' za . Biebie: Ujmał . naprzeciw ,jeclJi. go z pC)kojów młodą. smukł4 kobie-: tę, : która po. killtu . próbach 1rtny. ~anł;t : równo~agi,. upadła na kola· ną. Szybko pOObj~gł ku nieJ •. O­stroinle 'ulął' dahJę'pod ramią"" i: postawił ten Qlłły, pachnlJey ełęiar­na, zgrabniutkie uogf; obciągnięte tienkifD\ ~ JedwabnymI pó6e~-mł, ' . . , · -- Mam nadziek, ~ pani nie ~ hienie zrobiła? ' ..

- S,d7.ę, ze pan się' myli, ' ~ jęknęła dama -, .to te głupie .ob­casy ' sll ~8%yętkłe~u wbme.. '. . · Próbowała uobić krok, ale tyl; to jęknęła ~ bólu. " . , ( -' N.ht mQgt}: eb.od~~ ,~ rzekllłj - wykręciłam sobie nOlę w kost­ce; nallep!e; będzie, gdy kaię za~ )Vołać lękar~. . .

Zakł()JJOtaria, !!l w,iusuł'eę bez­siJno§~ią patrzyła na niemajomegc:; glębokinli oozyDla,' ocienionymi ' dłu-gimi rzę9t.uńi. . . . . . · - Może ~h~ pan ła8ka~ie po­móc mi w dostaniu się do meg.o pokoju? Oprę się o pana; sama nie jestem w .słanie chodzić.

- Z przyjemnością, sluzę pani,· W sunęhl QlO ' rękę pod raniię, Z

,wdziękiem, cboć na jednej nodze, l~o.suwała ,się w kierunką swego po­Itoju. Gdy weszli, nieznajon'lY pod­sunął .Jej fotel; na t,rześle połołył poduszli:ę, na której ostrożnie uło· żył jej cborą nogę.

... ' Tel'lłz zadzwonię p,o lekarza . ......:. ·t~ł:."':'- Widać' nawet, ie lewll noga j~s1 trochę spuchnięta w kost· ce.

I D IELN prromieniami sło~a! (ptzykła· da nos do sz.parv i z zadowO'le· niem wciąga powietrze). TU julź jest całkiem inn:e powietr.zc, nit w P.8ryiu! Jakie czyste! Pach­nie świeżym sial1em!

. Te8ciowa: Na pomOIC, Z'ięciu! WlJ)adlam do WUl'Ry! ....

(Zięć chce pom~ teściowej i w ciemnoś'aiach wpada na sto­ją<;y zegar, który przewra<la się, pocią,gająle ł!a sobą r6Ź1Jle przed­mioty).

ŻOna: Ach! Moja głowa!

lfąi (dziWlJlie przytłumionym głosem): Cbwilecz!k~, na Boga!

GłtYwa moja tkwi w abażurze od lampy, a nogi w po..stumtm­cie do parasoli! TeściOwa: Tej piękneJ niedzie

li ni.~dy nie zapomnę! Nigdy! . Mąż: Jeieli nie lubisz wyci,e.

cze1t zamiejskich, mo:głaś zostać w damul

makI. NA WSI.

fSc8il1a przedstawi~ ~()Sę () godzinie trzeciej po południu). Mąż (w wozie): Po 'przybyciu

do celu, p()rn~liśmy Ernestowi wstawić ruehl-e do wiLli. Jest~­my śmiertelnie zmęczeni i ma­my pęcherze na rękach. !Piani· no - a mato co - nie strzaska­ł-o mi oo,gi, ale teraz naresz.eie .ied:zj,emy do las!!, gdzi~ zjemy obiad na lGnie przyrOdy, .

Wu.' Ernest (załnymu.ie 83-moohód): Jes.łe~my 'tV 'esie. Wy .!\iadaitcie, tu zjemy o-biad.

(Cala l'odzma wysiada)'. Dzięku.ję! Zaczyna pałłac

deszcz! BUTza!. .. Jazda, wsiada,f­cie szybko!

(Cala rodzina mo.. 'WSiada do 8amoch()d~.

Woj Ernest: Cóż rernie! Prte­dez to istny pot~. Będziemy musieli zjeść obiad w s:tDl()Cho­.dzie.

(Wsiada razem z ealtt -rodżiftft i zamyka drZ'Wi). .. ~: C<r? Znów zamybst dr~wi? '

: .Woj ~: TiMl1ino, mUs~. Oeszcz zni.~Z'Czy wy~iełane §eia Iły ftmochoduf Ale mam i!lek­łryemtt, lataTkę kiM!:onIi()W~, 10

poświtleinry SGbie przy .iedz~. niu.

(Zapala. lamtpk~ i zaczyna się obiad, lecz w nietbyt wesołym nastroju). Mąż: Teraz lam.pka gaśnir..~

Bateria Jest zuż~ taT (W wozie znów panują egip,

skie ciemnoki) . Woj Ernest: Na ~i .le:r.t CI'I­

prawda bardzo przyj-emnie, ale trzeba '\Vlflł'cać! Muszę Jes.zcze zabrać ze wsi dwie s'krzynie i trzy ko'S)'.e, a. p'o tynt wr-óci'mv do Parryż~!

.. Mąż: . Dwie skrzy;nie i trzy kGSze?... . .

W.uj Emesł: Tak.. Dla S'Zwa· gra mego stofera, który ma slk.lep w Parytu,: dwie skrzynie sera i trz,. kośze ryb.

. (Samochód' zatrzymuje się .e wsi, aby labrać ładunelt. Na­stętp1nie d,i Ernest, mimo proie słów eałej rodziny, zamyka drzwi, gdyż deszcz dalej leje, Jak. z cebra. Cała rod.zitna, Jąer­nie z serami i rybami, pozostaje pQgt'ąZona w eiemnOściaClh. 'Po przybyciu do Paryła. rodzi. prawie nieprzytomna bpulszeza samochód wu.ia Ernesta)_

Te.łelowa~ To sl!'llSZtlel CueJl­~iemJ 'wszyscy rybami i serem camembertl

toua . (słabym ~osemf: Po tt~ kii!j ~ieezee ' nie motemy ed.­ra2m iŚĆ do dotm:n. trzeba ~ierw O'de1Jehnąć świetym !pGwiełnent.

Mili: To- p;raw.da. Przestało p. dać. Chodimy pne~ się po wif!tk.i~h bmwara~hL

.",­.... I ..... Pnepraaum paaa... -..... '.leWI pID al odtIIZIl ale WJPIad

obrażona ~ Jetłem ..... .,.,a ~ ~ar~, zreb1ę .krzyk i ośwład· płękąył'h, szczupłych 1161. . ~ że pan ta ·wtargql I pt61to~ , - Bezw4tpJettła. aatura1ąle, ~ _e zpałeł~ I

zapewnił - ałe 'Wskatek WJk,... . - Bardto fM'YIbIahIJ J'OIII18ł -.... lIGeł, w kąt. troc..... ',. rzekł aleluJom,. ł ·.paUl : .... k. . - CD , teł · mołna sobie wm6~! en.aro. _ .~ ay pan; eleP.OJ*" ,:..... banta ' roześmiała się~ - Pluelei nila Zadneg~ błędu . ~!ler61deco? wcałe nie ~kręcil~m &oble nogł.. Zaatan6wny się, cz'f Ja z mobni ' .Ił·

. - Co taJdego?' A. pantołel.ua wy WfIJli wJo,samt i 'm,łą 1ysink. i ~ sokłm obeasiet ma proeeatami ·~ cłlkrit ·~ : . ,czym ~ R6~nłeź ~yś1oJle,' . wtzysłko panl' )es_ pie:_~: ~ygląd ••

zmyilone. ·1 proszę spoi~ .. '- na naQJi.tnego DQn·Juaaą? : Z~e zeskftCl)'ła z .fatelll. .-;. . M. ,·Dama pogroziła · GlU ~otnie turalnie, nie _e nie boli, , .' i"ym" rółOwjm . ;omokietkieaL .

- O, to bardzo interesujące! A - Ci Gą naJgom! Włę~, poeo ta komedia1 Proszę llIi Lecz PO' ehwlli tw.rz je.J .. ów wybaczyć to pytanie. atała się zimni i t.decydcnrlloa.. . _ P)'łatlie Jest słtame l 1I8pł8- . - A ~ 81~ tyczy . rdyserII,. łIt

wiedliwione. - Dama spoJrała proszę się ., to nie k1opota~ Mam przeniktł1rie na swego g~cia. praktykę. poza tym pozory, m6wł4

Prz~zwycZ3j.mie - Dlaczego },{ary:ia kładzie 11(1·

ż(,; i widelce z lewej strony talerzy? .- Bo ja" proszl'~ palli, hyłam

przerl. tym ". OhO\ti;1zkn 1t m~u\ki.t· te",'

prteciw panu. Po eo pan tu przy­szedł i czego pan szuka w mot .. pokoju. Pab' •• ameryb6&k'ł _. talność?

- Naturalnie. Ate obaWm 1ł1ę, że t~ dramatyt'%lly *eez !łanie się " końca komedyJlą. '

- Pan sądzi, że Ja W1ukt Dama gwałtownym rqch~ roz­

n:uełła swoje łrok.leter~·jne I~dtt .- PytaM i ~trzegam. czy pan

chce dać pieni,dze, esy nie? - Nie! NieznajOQly strząsną.ł spokojnie

popiół z eygara Ilo k.rys'!tałowej popielniczJd.

- Rzeczywiście-? T-o jest pań­ski,e Dstatnle 910w«)?

Oczy damy l~nUy, jak karbun-kuły. '

- A jeżeli zniżę ~umę do dwustn dolarów .. albo zresztą do 150 ... mniej n~ewezf..Ilę! .

- Nie dam, ani je,tnego c~~a.

Dama przewróciła o , stol~ezek; tLa!lzka i szklanki' z brżękiem po-toczyły się na pod~ogę, "

. '- Na pomoc! Na. pOO1~! . Pobiegła do 'drzwi. i zacz-ęła wa-

Ii(! w nw phlatl{l.Imi. .' - Na pomO('!

Po ptIrO ebwilaeh pokój zapełnił się ludtmi.

- Ratujcie małe! - łkała dama, - ten 'abc1 człowiek, ten bes-watydnlk, wtargn,ł do mf'go poko­Ju ł cbcIaI lIUIle ~cić. ,

StarIzJ' paa n'mi~hDął Iłę.

.! - Wszystko fantazja i wymyely, to eo ta panł opowiada.

- IWdy moł.e tak .poWtedzW, Goście hotelowij personel zakl

grotną postawę wobec oskarżoneo go. ZbJIżył się d_ wreacle .. 'tektp hotelowy. .

. - Proszę Się wylegitynJcnnl .... rzekł osko. . .

-Bardzo·~ NIemaJomy ~ 'detektpo.d

S"II wizytówkę, Da któreJ withlltIf nazwisko łzawód:

- JbraJlłm Bell Olał --~ .y ner hareDiu otoma6skłego !II emeryturze. R, WWIT.

Wejdziesz mit:dzy wrony," ·!1,)(1!.ina .'1krob:l,tLw żyCZy ~r:r:;itidoln

"",s1..yst.kicgo IlJjlep::1zeg'o.

Page 31: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

-- ------1-e";a" 15 ----------------------------------------~--------------,--------------------------

Literat zachorował. Zachoro­wał na oczy. Wyrwało go to z codziennych czunności. Dla nie­go choroba nie oznaczała odpo­czynku po codziennej pracy. Li terat pracował bardzo chętn:e, co rzadko się zdarza wśród lu· dzi, pracujących w innych zaW(i dach. Żył wówczas, gdy praco wał. A teraz nie pł"acował. Lecz czynił to, do czego był przyzwy czajony, jako pisarz. Obserwo­wał, czuł, myślał - choć 1t~e mógł tego wszystkiego opraco­wać.

Literat udał się do szpitala na dokładniej,>ze h.'l:1avie.

Co to la luJzie. c. leka1'Ze i pic lęgnial'ki! O ~odz·llie óSI1llej są już w szpitalu, profesor rów­nież. Jego wskazówki i wyroki są wyrokami Boga. Tam ni,e ma apelacji. Ileż cierpliwości i do­broci wykazują lekarze. Stykają się stale z cierpiącymi, żalącymi się; w swej dobroci radzą, pocie szają, dają nadzieję, a nawet żar tują·

- Panie doktorze - mówi ja kaś panienka do asystenta - pan poradził mi, abym operowała sobie zeza. .

- Ja? - żartuje asystent. -­To chyba mój kolega. Na mnie pani jeszcze wcale nie patrzała zezem!

Jakid dz~edko krzyczy. Bied­ne dJziJec$o! Jeszcze niJC nie wie o życiu, a już wpuszczają mu -do oczu palące kTople ..• Lekuz pic ści je, uS'p'3.k'3.ja, posyła mał!kę z dzieokiem do dziecięcego są>ita­la, daje kartkę z poleceniem.

Lekarz mówi do jakiejś pa­nienki: •

- Proszę, n5ecll pani jutro nie przycllodzi sama, n:iJecll pani kogoś sprO'Wa·dzi, 'kto pacht od­prowadzi do domu; jutro ZJawią­remy pani oczy.

Literat leży nJa kan,apce; i je­mu WlplliszCZOno do oczu gryzłley płyn. Przysłuclmje się i dziwi tej ci.eI"pliwości, redom i pomo­cy. Niektóryoh ludzi prowadzą do prof€lSora - to są ciężkie pmypadki, niekł.ór,zy kierowani są na drugie piętro. To ci, któ­lrzy mają być poddani operacji.

Profesor, asystent i pielęgniar lti są niezmęczeni.

LiJterat'Owi polecOlIlo, aby leżał w łóżku z zawiązanymi oczyma. Asystent profesora odwiedzał g~ codziennie. Każdy chory tęstkm do l~aJl"za. Lekarz przychodził rano, przed

udaniem silę do szpitala. Zdejmo wał opatrunek z oczu, mówi~, że nastąpiła znaczna poprawa l do dawał choremu otuchy na następ ne 24 godziny. O godzinie S.ej był już w szpitalu, gdzie p~osta wał do wpół do dwunastej, od dwunastej do p$erwszej ordyno wal dla zamówionyCh pacjen­tów, od pierwszej do trzeciej dla pacj-fl.ntów z kasy chorych, a po tym przyjmował prywatnie do szóstej. ~

- Co za cudowny człowielK -myślał chory. - Wcale nie wy­poczywa, chociaż tak cię'Żko pra cuje! ., ..

I za lwią częśc tej pracy me otrzymuje zapłaty. Pi~rz zdzi­wił sIę, gdy usłys.zał, ~e lekarz pracuje w szpitalu bezmteresow me. ~rięks'zość lekarzy pomoc­nbczych w szpitalach nie pobie­ra wynagrodzenia, ale ten !ekarz nie był przecież początkUJącym. Rozpoczął pracę: jako lekarz po mocniczy w szpItalu, lecz otrzy­mywał honorarium, po tym zo­stał lekarzem kasowym, zaczął przvimować w domu i zdobył 50

bie · wielką praktykę prywatną· Pewnego dnia l:uiasto zacz~ło

robić oszcz~dnoścl. fostanowIO­no wymówić kilku płatnym asy­stentom i wprowadzono to w czyn. W ambulatorium było bar

IEIRA\ IEIU I dzo dużo roboty; profesm"or za­proponował swym byłym asy­stentom, alby zgłosill.i się do bez płatnej pracy. Niektórzy zgłosili się, a wśród nich również lekarz literata. Dlaczego? Aby studio­wać nowe wypadki i obserwo­wać ich przebieg, aby badać, 0-

piniować i leczyć. Klinika okuli­styczna jest dla lekarza tym, czym życi,e dla pisarza, mi3Jllowi cie jego materiałem. - I lekarz również niechętnie wyrzeka się kliniki, jak pisarz nowych prze­żyć.

ChorO'ba U literata miała zwy­kły przebieg. Lekarz orzekł, że jego dalsze wizyty są już zbytecz ne. Nas'tąpiła sprawa honora­rium.

Pisarz należał do ludzi, pracu jących w wolnym zawodzie; nie miał. szefa, ani firmy, któraby za niego zapłaciła. Być może, że był trochę niJ€ldbały, jak zwykle bywają literaci. Nie zapisał się dO' żadnego prywatnego związ­ku, które za pewną miesięczną opłatą załatwiają honO'rarium le karskie i lekarstwa na wypade!\: choroby. Literat byl płacącym pacjentem ..

Gdyby literat musiał za'Płacić za wszystkie wizyty lekarza w swoim miesz'kaniu i w mieszka-

niu doktora - według istnieją­cej taryfy opłat leknł"skich - by łoby to dla niego nadmiernym ciężarem. Martwił silę bardzo z tego powodu.

... Czy pomoc, udzielana w celu odzyskania zdrowia, .iest wogóle czynem, który można opłacić pieniędzmi? Przecież lekarz u­możliwił mu zagrożoną egzystcll cję! Czym jest pisarz bez oczu? Bez organu widzenia, czytania? A poza tym lekarz ułatwił mu okres choroby, codziell poci.e~zał go i dodawał mu otuchy, nawet gdy nie miał po temu powodów. Gdy pi'5:łrz mógł zn.ów posługi wać się o ... zyma, dopiero wów­czas zrozumiał, jak bardzo był za~l ożony. Ile godzin rozpac.zy zaoszczędził mu lekarz, cho~jat­by tylko dlatego, że przychodził codzień zrana, a nie wieczorem. A jak można zapłacić za wielką dO'broć, miłość i ciepło, które roz tacza dokoła siebie lekarz?

Literat postanowił zastawić swój zegarek lub zimowe palto, aby zapłacić żądane honO'rarium bez zwłoki. Bowiem należał do klasy wolnych pisarzy, których zarobki - przy złej koniunktu­rze - łatwo spadają . Położenje wolnych pisarzy jest gorsze, niż nielwykwalifiikowanych robotni-

ków; są oni gorzej zorganizowa ni, można ich zawsze zastąpić h nymi, jeszcze gorzej opłacany­mi.

- Ten lekarz tra'ktuje SWydl pacjentów z kasy chorych tak s::.mo, jak pacjentów prywat­nych - rzekła żona literata. -Wcale nie gorzej, ani mniej sta­rannie. Poświęca im tylko trochę mni'ej czasu. Powi.nien więc wy­obrazić sooie, że jesteś pacjen­tem kasowym, i zadowolnić SIę małym honorar'ium.

I talk. się też stało. Dobry le­karz zażądał niezwykle małego wynagrodzenia, które literat mógł z łatwością zapłacić. Nie mógł się dość nadziwić małym wvnagrodzeniom lekarza, tak, jak przed tym dziwiła go jego dobroć i cierpliwość.

- Przy poź,egnaniu, w poem · ciu, że płaci z.byt małe honora­rium, rzekł do lekarza:

- Być może, że kiedyś opis'Zę moje pneżycia na polu medycy ny i dobrego lekarza, z którym się zetknąłem. Teraz mam o wie le lepsze zdanie o le!ka'l'xach, ni:t dotychczas.

Jakoś niechcąco wymKnęły mu się te słowa. Być może, iż 0-

ś:nllJeszył się w oaza'Ch leikarza. V.łcracki opis napewno jest w

jego oczach małym ekwiwalen­tem za zbyt skromne honora­rium.

Idąc do domu, czynił to, co za­wsze czynił pisarz. Myślał.

Czy on sam nie był tak samo opętany zawodem, jak lelkar~, który pracuje bez wynagrodze­nia, lub za minimalne honora­rium? Czy podczas swej choro­by, podczas pobytu w szpHalu, leżenia w łóżku z zawiązanymi oczyma, nj~ myślał stale o przy­swojenhl i opisaniu swych prze­żyć, a więe o ich "literackim spieniężeniu"? Czy jego choro­ba nie była dla niego przeży­ciem, a więe materiałem, tym sa mym, czym dla lekarza jest · kli­nika?

Literat podziwiał lekarza. Lecz jak musieliby lekarze po­dziwiać literatów, gdyby spró­bowali o nich myśleć. Jak wy­godne i bogate w honoraJrlia jest żvcie lekarza w porównaniu z życiem wolIlJ€fgo pisarza, który pracuje w dzień i w nocy rów­nież podezas choroby, również we śnie i ze swego przeżycia stworzy może wierszyk, za któ­ry niczego nie żąda, a nawet dzi­wi srię, gdy lciedyś coś za to ·0. trzyma l

1. W Anglii rozpooz~fo się masowe przeszJ{amnie tecli'uj,k-6w maryna.T''kl na pl lGtów lotniczych. - 2. Król egipski Faruk, jako doktór honoris causa uni. wersytetu w Kairze wręcza dyplomy doktorskie nowym absolwentom unio wersytetu. - 3. Edward Ellis i An!l Shirley w dr3.J1acie filmowym "Praw .. dziwy człowiek". - 4. Małżonka Marszałka Edwarda Śmigłclgo - Rydza w towarzystwie p. generałowej Stachiewicz:owej opuszcza Belweder pa nahOtŻeń stwie żałobnym za duszę Marszałka PilsudskiegG. - 5. W Bostonie wykoleił ,iQ wóz tramwajowy i w pełnym tempie wjechał na drzewo, wskutek czego

6 dzieci szkolnych zostało zabitych.

0- l ':'."',' ~ .. ~~'ł. .~ '-"". " .

Page 32: DZIENNIK SPOlECZNY. POLITYCZNY

16 ----------~--~-,-----~e m

• z la ze Wrażliwojć zwierzał dzillich zanilla w niewoli

Klimat i związan.e z nim zmia ny atmosferycz.nee, jak wiatry, deszcz, śnieg i 16d, posiadają tak decydujące znaczenie dlA żywej i martwej natury, że już w zamierzchłej pifzeszloki czło wiek usiłowal przewidzieć ma· ją-ce nastą.pić stany pOIgody.

Na.i'PewniejiSzym stosunkowo wskainikiem pogody na o~rani. czonej przestrzeni są chmury.

InstynktO'W1lla w'rażliwość na różnolite składniki pogody, ja­kimi są ciśnj.enie powietrza, na tę,tenie el~tryczne, wilgoć, pro mIenie słoneczne i ziemskie. kie l",mek wiatrów itd. sła.hnie w tym samvm stosunku, w jakim żywe isloty Oddalają się od na· tury pod wpływem wydelikace­nia, spowodowanego cywiliza­cją· U .iednostek osłabienIe tej wrażliwośet wysłfWnjc JDŻ po dłut.sze.ł nie\VlOU. Co sIę zaś ty­czy zwierząt oswojonyeh i do­mowy-ch, to pod wzgI'ędem zdoI Ilo·ści p,rz,eczuwania pog'Ody !Sto­ją bezwrZględnie niżej ,od ich kreWiIliaków, żyjąeych w dzi­kim stanie na womości. Tę 0-

dziedzi-czoną zdolność trzeba wciąż ćwiczyć, o ile nie ma ulec powolnemu zanikowi. Wśród lu dzi zdOlność przewldvwanla po­JtOdy pOsł8dają plemiona, tyją­ce w stanie pierwotnym oraz te jednostki w społeczeństwach cy v'iJizowanych, które stykają się bezpośrednio z natwra, pk my­śliwi leśnicy, rolnicy, pasterze, żeglarze. W {)gó1ności jednak zwierzęta stoją wytej od ludzi "od względem przeczuwania zmian atmosferycznyeh. Fakt ten umożliwia ludziom przewi­dywanie pOJtOdy ze sposobu za­ehOwanla się pewnych gatU'll­ków zwierz,t, w każdym jed· nak razie nie w takim stopniu, .lak się często przypUlszeza.

\V nalS.ze.i szerokoki geOl'ra­ficznej uchodzą, za ~wnych "przepowiadaczy" pogodv ziele ne łahki i krety. Lecz jak. wyglą da wartość tych przepowiedni z punktu wLdzenia nauki. Przede wszystkim naJeży wziąć pod u· wagę, że zielona łabka potrafi zmieniać swOj~ ubarwienie da­leko rOZmaiciej, niż słynny z tej zmIennOści kameleon. Żabka po trafi tak dokładnie przystoso­wać swo.je ubarwieni,e do środ<o wiska. że z reguły nie odróżnia się. od niego. Jedynie w okresie tarła ukrywa się w blolach j sta w.ach. Stale .łednak przebywa na wierzchOłkach drzew i w krzakach. Pod'CJlaS pogOdy ubBl' włenłe żabki staje się jasno-złe­IOne. Przesiaduje ona wtedy na górnej powierzchni liścia, pod­czas sloty zaś czepia się spodu. O ile deszcz trwa dłrą(o ba ... a iabki staje sf~ brunRtn", pod'ob­ną dO ziemi i ' stworzonko kryje si~ do wody. Takie zaehowanip. się żabki podczas zmian pogo­dy pozwala stwarzać dla nie., 8ztu~e warnnkl życia, umożli­wiaJące ludziom otrzymywanie "przepowiedni" od żabki, hodo· waneJ w mieszkaniu. Zwierząt· ko przebywa mianowide w sło­ju, napełnionym ezę§ciowo wo­dą, do której wstawia się dra· hink~, aby żabka mogla s,tosow­nIe do po!;\'ody zmieniać :mie.jsce pobytu. Wielu bierze zachowa­nie się żabki za istotne przepo­wiednio pogody. Mvlą się .ied· nak, pO'llieważ. ~wiErzątko hó­dOwnne w ztlmknł~lu, lraet o­rientacJę, jaką posiada może, iy .iąc na wolności.

Utrzymują. że kOły, PSy ł kO­;~t' 7.dł'adza;ą niepOkój przed zbl!ża.iąeą się hnrzą. Częste po· zeraltir przez psy trawy i kło­s6w zboża uważane Jesł za pne powirdnif> słoty. Dokła.dne jed­nak. 7badanie tej okolieznośd

sŁ\vit'rdiiło, że po~eranie t'rawy i kłosów nie ma nic współnego z pogodą, lecz pozostaje w zW iąz.ku z zaburzeniami przewo du pokarm(}'Wego i obecnoŚlCią w nim glist. Psy i kOty połykają kl08y w celu W'jW'OIanla wymło. U,w. Przy obliżywaniu sierici koty połyl.:a,ią dużO' włwÓw. kt6 re skłębiają si.ę w żołądJkIu i po­wodJują w ytniClty, od!n'ywające rulę sztu~,zn.ego opr6tnienia.

W kraJach południowych roz powszecfvnione Jest mniemanie, że osły krzye.zą czdcłeJ przed nasłanl~ nłepogoodv. - Krowy maja w takłr.h 1'8Zaeh przery­wać przeżuwanie i poruszaJą się leniwie. Owce cisną się pOd

dl'ze1taml ł płOtami l .oc_ują w tej pOzycji deszeztt. Plf8wdzi­wość tych ,.przepowiedni" nie zOstała stwierdzona. 'I drugiej jedll1ak strony nie trzeba jej stanowezo przetzy6, biorą(l pod uwagę, :I;'e owce przebywają przew.aŹlnie pod ,!lołym niebem i stąd mogą. posiadać pewną zdolność przeczuwania z,mian pogody. W ~e wypełzają jedy­nie pOdCZM oOJtOdy. PlrZyfodni­cy twierdzą, że pojawienie się tych gadów w większej liczhie jest zupełnie n.ewną oZil1aką su­chej pogodv.

szczególnie wrażt.łwe .,'1 pO­~odę są ptaki, zwłaszcza prze­lotne. Zjawisko to z'lstalo nau-

kowo stwierdzone. Stw<ouenie, którego środowiskiem jest po· wiehte, musi naturalnie odczu­wać zachodląee w nim ż,miany. Zd9fnOścią przeuuwania pogo­dy oon acza.fą się przetle wszyst klm Jaskółki. Ich zachO'Wanie, późny lub wczeSlIly odlot oraz wysokOŚĆ lo,tu lS.tan.owią wska­zów'ki, z których wieśniacy w1JliosikJUją o eharaktene lata, lub zimy. - 'W istocie jednak czas odlOtu .iaskółek i jego wy­snkość .... ozo.sta.ią w związku z kwestią wyżywienia. Owady, po siadaJące bardzo delikatne skrzydła, z trudnością porusza­~fJ. się w powietrzu: podczas sło­tv. Zresztą i jas.kółki moctą myl

uie wybrać czas do ,.,dłotu. jak tO' się już działo, kiedy wywoŻo• no je samOlUtami na nOłudnlc. aby caUć spóźnione utaki Od glu dowe.i śmierci.

Dotychczas nie udało się jesz cze dO'kładnie wyjaŚlnić, w jaki sposób ptaki przelotne pO'sia­dające na .ogół słabe p'owollic­nie, mogą wyczuć zbliżanie się chłodów. Wiadomo Jednak, żc mewy np. zupełnie dOkładnie .. przepowiadają" nafitanie ci~Jl­le., czy zimnej pDJtody. O ile zlatują się gromadnie na ląd, można z całą pewnością ocze­kiwać sloty, o czym wiedzą do­skonale żeglarze i mieszkallcy portowych miast. Poczynionc obs·erwacje potwierdziły slu~z-

Rekord, l-n' formac'-I- reporterskl-e,- ~~~ J~~:;~~O:~~~~~diOI~~~i mew. Uznał je również an''-liel-ski urząd meteorologic7.lllY w

Upłynęło zaledwie sześ~ go­dzi,n od chwili przyjęcia na po­kład "Esco" 10 ocalałych z ka­tastrofy samolotu "Caraliev", gdy amerykańskie dzienniki już zdążyły zamieścić ieb podobizny. Samolot dzien~karski poleciał podczas silnej bUil"zy na spotka­nie "ESS'O" i sfotografował urato wanych podróżnych. Fot<Ogl'afie były zupełn!e wyraźne.

IW ten sam sposób powstały .... swoim czasie pełnp realizn~u Zdjęcia wstrząsających seen pad czas J)(7Ż3.ttl lttksu'SO"",e«o parnw ca "Morro CastIe". Samolot po<l leciał do pł'OD.ące~ statl..u i oprócz zbiorowyC'h ldjęć zdołał jf.doZtwe uzy~kać fotografie po· szeze~6!nyeh pasażer~w, który('h zwęglone zwłoki zosłały później (,doole"!500e.

Do na~śm!f'lstycłi osiągnięć re porterskich należy wyczyn Lin­tona Wellsa, słynnego amery­kańskiego dziennikarza, który dostarczył szczegółowych infor­lMcji o poiarz:e statku "City of Honolulu". Okręt ten spłonął do szczętnie podczas pierwszej po­drózy z Hawai do Los Angeles.

Załogę jednak i pasażerów U·

ratował słaWk wojenny "Tho­mas". WELLS, który był wtedy

współpra-cowniikiem jednego z ddenników w Chicago, otrzy­mał polecenie zdobycia jakna:­spiesz,ltiej fotografii ocalonyt'll podróżnych i opowiedzianych przez nich szczegółów kałastro fy. Wells zwrócił się przez radio do kapitana "Thomasa" L prosił o wpuszczenie na statek. Kapi. tan odmówił, ponieważ spieszył do San PedTo i nie miał czasu na. zaspokojenie czyjejś cieka­wości.

iWeIIs wynajł\ł samolot, który podwiózł go w ciągu 90 minut do płynącego statku. Samolot zmniejszył swą szyhk{)ść d<o 70 kilometrów i leciał na wysokoś­ci 20 metrów nad powierzchn/ią morza. W owej chwili Wells ze· skoczył z aeroplanu. Dziennikarz miał skórzane ubranie, poclbit:! masą korkową, aby ~abić siłę uderzenia o powierzchnię wody, lecz pomimo to stracił na razie przytomność. Gdy przyszedł do siebie, ujnał spieszącą od słat­ku łódź, która przewiozła go na pokład. Kapitan chciał go na po ezątku uwięzić, lecz pói'Oiej ze­

'zwolił na wywi,ad z podróżnymi OIl'az: na sfotografowanie ieh. Za prosił naw.et Wells'a do swojej kaJuty na kieliszek wina.

WeUs przyjął zaproszenie. Po

J;(lfNN ( . W ubj,egłym roku znów zan<l­

towano cały szereg czyn6w boha terskieh, Slpełl1ilOnych przez leka· rzy i mnych ucz'OIllych w służ· Me wiedzy. Niemal wszystkie te ezyny poz'bawione byłyabsolut· nie wszel'ki<ej reklamy.

32 DNI W JASKINI MAMU­TÓW

Sensa(lyjny eksp-eryment, ma· jący na celu zbadani-e poczul!ia czasu, przeprowadzony prz~z profesorów KLEITMANA ł RI·

. CBAIłDSONA w jaskini Mamu­tów w Kentucky, całkiem przy· padkowo dostał się do wiadomo­ści prasy. Obaj uczeni spędzili 32 dni w jaskini i próbOwali przyzwyezaić się do 28-godzłnn~.ł doby, aby dowieść, że człowiek nie posiada zmysłu czasu, O'kre­ślOll1ego przez 24-godzinny po~ dział doby. 32 dni w ciemnej, wil gotnej, zimnej .1aąkinł ....... jeśt to próba nerwów, którą niewielu ludzi mOf:(łoby przeprowadzić. Obaj profesorowie pnez długł.~ miesiące cierpieli późnie .• na rót ne przypadłości neJ'Wowe. OŚ~IIOKROTNIE POWIESZO-

NY Wielkie wrażenie WyWOll1}

czyn lekarza bukareszłeńskieao. który sam powiesił się odem ra· 'I.)' (i stale był w ostatniej chwi­li przywracany do życia przez swego 3Jsystenta) , aby stwierdzić;

eo clIuje duszący się ezrowiek • Lekarz ten przy każdej próbie samobójezej tracił p.rzytomność; bez pomocy asvstenta nie byłhV jej odzyskał. Był więc w stanie dc;kładnie oddać uczuda i wra· żenia duszącego się człowieka.

Jego odwaga została pl"zewyi SZOllla przez brytyjski.ego inlterni &tę, k.tóry w poszukiwaniu nowe go środka leczniczego przeciw­ko cukrzycy, sztncznie wywołał n siebie tę ehorobę, a po tym po· lecił kolegom, aby wzięli z .jego organizmu trochę płynu rdzenio wego, nie daJąc mu nadwzy. Operacja ta już przed narkozą uważana .fest za bardzo bolesną, lecz internista chciał koniecznie po:m.ać odczucia chorego na cu· kier, operowanello bez narkozy.

SA~IOZATRUCIE Dwaj lekarzl' PICKERING i

BESS, pnez długie ty~odnie ciet· pi elf na bóle ~łowy, które sami wywolywaU. Zatruwali się w źle w~etrzonvch mieszkaniach, za fi;) mocą różnych środków i zapadlI' li na szalone bóle głowy. Następ· nie stosowali róine proszki !lU ból głowy, chcąC' znaleźć nowe drogi d<o zwalczania najr'o.znul.it­szych postaci bólu głowy (prz.,,· czyny bólu głowy mogą. być naj­rozma itsLe).

KUku lekarzy we Franc.I!, Au' glii i St. Zjednoczonych kazalo

chwili jedna;k przeprosił kapita- !Londynie i bierze pod uwagę w swych k<omunikatacll. na i pobiegł na mostek stmżni-

czy, slkąd ujrzał swój samoJ'ot, W wielu okolieach uważają kierujący się w stronę statku, za "nieomylny" instynkt pa.ią­do którego m1a1 za chwilę zbli- ków. O ile przędą duże sieci i

. W poruszaJą s1ężwawo, należy 0'-żyć SIę· eUs skoczył do wody. czekiwać pięknej pogody, będą Wlirujące dokoła statku fale po-dągnęły go wgłąb. Gdy wynu- ce.i dla tych owadów norą obfi-rzył się z toni, samolot kołysał tego połowu. - Jeśli dzieje się się na falach w odległości 100 przeciwnie. to nastanie niewąt­metrów. Popłynął ku niemu i pliwie słoŁa. Pewien węgierski uchwycił się za jeden z pływa- profesor zaobserwował,' że pa­ków. Pilot wciągnął go do środo jąki sbacają wymiał' nitek. gdy ka i samolot uniósł się w powie- zaczyna padać deszcze, lub ~­trze. KTążył jesz,cze przez chwi· wstaje wiatr. O He ="a ~i~ na lę nad st&tkiem i Wells skorzy- po~dę, .owa~ w~dłu~a mer. -tał ł.o.rr b d k ,. . J esh pa łąk SI edzl merU'chomo

k~iJk z """d"·o" a f Y t ~-onfac _J.esz,,:ze pośrod'ku sieci, lub w jednym . n z Jęc, s o ()t>ra OWH.1 mJa· .. k' . b'

n.owicie w kilku pozach wygra. ;!e.1 d-q.ele, m;o:'l1a ye. pewnym, . j . ś' k'ta ze eszcz WISI w p<owletrzu. -za ącego mu plę Clą a<pl na. Gdy po spadniędu pierwszych

Po upływie frzec11 godzin spra kropel pają:k zabiera się z,nów wozdanie śmiałego dziennikarza do pracy, ma to ·być przepowjr·­i doIkonane p1'tZez niego zdjęda dmią, że deszcz będzie ulewny i były już w drukarni dziennika. krótikotrwały, po nim zaś na­"Thomas" przylbył do San Ped:o stmie bezpośrednio pogoda. _ następn.ego dulio.. Dopiero wtedy O Ue owad utwierdza swoja sieć mogli mniej odważni koledzy przed nastaniem zmierzchu, to WelIs'a zdobyć informaeje od pa nOc będzie pOgOdna. sazerów "City of Honolulu" _ Oikolie:mość, ie mnchy gro­Sam WeUs musiał spędzić kilka madzą się w mieszkaniach i tygodni w szpitalu, aby odzy- sta.tnjaCh podczas. gOll'ą.cych i skać zdrowie, nadwątlone przez parnych dni, wiąże się z trud­podwójny skok, do'konany z sa· ll'ością lotu w takich warun­molo tu i statku. kach, Przezimowanie much nu

JfDIY się zamknąć w szczelnych pO'­mieszczeniach i mierzyć swoje ciśnienie "'",i, biele serca i inne funkc.ie organizmu, podczas gdy powietrze w tych pomieszcze­niach stawało się wciąż uboższe w tlen, aż wreszcie tlenu wogóle zabrakło. Współpracowniey pro fesorów przez szklane szyby obserwowali "króliki doświ.a.d­czalne" i w odpowiedn,iej chWili otworzyli drzwi, aby profesoro­wie się nie udusili.

Podczas podobnej próby w Gettysburgu (Sf. Zjedn.) zginął pewien fizyk, który chciał się przekonać, jak wysoką tempera turę moŻe wytrzymać. Przy 30 stoplli,a~h Celsjusza fizY'k zem­dlał; koledzy natychmiast wynie śli go z ogrzanego pomieszcze· nia. Mimo to wit'cwrem tegoż dnia zmarł 0'111 na atak serca.

ZARAtONY TR .. \DEl\ł Nieznany jest jeszcze wynU,

eksperymentu, który przeprowa dził lekal'Z holendenki, SCHU[­BER. Kazał on sobie zastrzvk· nąć do żyły krew ch~o . na h'ąd. Dotychczas jeszcze nie za­chorował na tę chorobę; ponie­waż ol{res inkubacji trądu może trwać do 16 lat, Schuiber dopIe­ro za półtora roku bedzi-p. wie· dział. czy słuszne jest .iego twier­dzenie, ze krew trędowatych nie zawiel'a zal'azków.

otwartym powietrzu nie daló,by się wcale pomyśleć wobec wply W1U wilgotności nowietrza na ich lot. Instynkt samozacho­wawezy pOwOduje sen złmOwy Owadów i zwierząt i gromadze­nie przez nleh zapasów nD chłodJn.ą pOrę. Z zachowania się więc tYClh stworzeń, ludzie, obe­Mani z ich żvciem, mogą pTze­widywać przebieg' zimy.

Swlat rOślinny, zwłaszcza zwrotnikowy dOstaI'CZ8rówruei wieJe wskazówek nrzewidują­c;rch pOgOdę, których słuslThoŚĆ połwierdziły obserwacje. Istnie­.n wiele rOślin, kióre J)Od wpły­wem pO~O'dy zmienia.la ... otożl'­nie swOich składowy'Ch c7JęlŚd, 11p. liści lub f,(ałęzi.

Poza żywą naturą,odgrywa­ja również rol1ę .,pTzepo·wiada· czy" pogodv tworY martwe: mi nerały i metale. Co d'ziesiąty wilCśniak mau siebie kami~ń, .,puepowiadają.cv" 1}Ol/oil n , Mi:t I)owid~ sta.ie sI., on mOkry. gdy ma nastąpić deszcz. Cudu! tego nie sprawia .iednak włas.ność ka mienia. lecz wilgoć. ~mddu.iąca się w powietrzu którll osiada na kamieniu.

Jak widzimy, natura obda­rzyła lkme swoJe twory in­slyn1dem, który umożHwia im przewidywanie pogody w zakre . sie skromnych potrzeb ich ty. cia. Osią,guięcia te nie mogą iednak zadowolić czJ.owie'ka, który szuka na drodze metod naukowych śifodków skułecz­niej.,>zych i pewnieiszvch.

Dr. U. Tartaru~lł.