Top Banner
Numer 1 (11) Luty 2014 ISSN 2300-276X DIGITALIZACJAARCHIWALIÓW wNumerzem.in. ARCHIWARODZINNE POWSTANIESTYCZNIOWE WRADZYNIUPODLASKIM BIBLIOTEKAWARCHIWUM
28

APLA nr 11

Apr 01, 2016

Download

Documents

Biuletyn informacyjny Archiwum Państwowego w Lublinie, nr 1(11) Luty 2014.
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Page 1: APLA nr 11

Numer 1 (11)Luty 2014

ISSN 2300-276X

DIGITALIZACJA�ARCHIWALIÓW�

w�Numerze�m.in.�

ARCHIWA�RODZINNE

POWSTANIE�STYCZNIOWE�W�RADZYNIU�PODLASKIM

BIBLIOTEKA�W�ARCHIWUM

Page 2: APLA nr 11

rchiwum Państwowe w Lublinie po-Awiększyło swój wydawniczy doro-bek o nową książkę: Józef Siwiński

Wracać do was i klepać biedę nie myślę... Listy z Syberii 1873-1879. Publikacja ukazała się w ra-mach nowej serii zatytułowanej Źródła Lubelskie, która w zamierzeniu redakcji ma zawierać źródła historyczne dotyczące dziejów Lubelszczyzny z XIX i XX stulecia. Pierwszy tom serii został wydany z okazji obchodów 150 rocznicy pow-stania styczniowego, którego uczestnikiem był również kilkunastoletni Józef Siwiński. Książka składa się z trzech części. Pierw-sza, o charakterze monogracznym, zawiera his-torię rodziny Siwińskich na Lubelszczyźnie oraz losy braci Jana i Józefa, którzy znaleźli się w Rosji po upadku powstania styczniowego. Drugą część tworzy edycja listów Józefa pisanych do rodzeń-stwa w Polsce – sióstr, zwłaszcza ukochanej Eugenii, oraz brata Edwarda. Edycja zawiera ok. 60 listów pochodzących z zasobu Archiwum Pań-stwowego w Lublinie i zbiorów prywatnych. W trzeciej części, o charakterze aneksowym, zostały zamieszczone odpisy metryk urodzeń, zaślubin i zgonów Siwińskich z parai Nielisz, Lublin i Krasnystaw, a także spis rzeczy zabranych przez Józefa Siwińskiego wyjeżdżającego na Syberię w 1873 roku. Dopełnienie stanowi kilka współczesnych listów żyjących potomków rodziny Siwińskich, obrazujących ich wiedzę oraz rozważania o losach XIX- wiecznych przodków. Tytuł nadany publikacji przez prof. Euge-niusza Niebielskiego – autora edycji: Wracać do was i klepać biedę nie myślę... jest cytatem jed-nego z listów Józefa. Jest on niezwykle wymowny

Józef Siwiński „Wracać do was i klepać biedę nie myślę...” Listy z Syberii 1873-1879

APLA NR 1(11) LUTY 20142

i nieprzypadkowy. Józef Siwiński nie został bowiem zesłany na Syberię, jak to niejednokrotnie w ów-czesnych czasach bywało, lecz wyjechał z własnej woli do mieszkającego tam chorego brata. Plano-wał wspomóc brata, założyć wspólny interes i za-robić duże pieniądze. Opowieść Siwińskiego zawarta w listach z Syberii nie jest więc historią zesłańca, lecz opowieścią o marzeniach – bo-gactwie, małżeństwie, a także o problemach dnia codziennego. Jest to jednak historia bez szczę-śliwego zakończenia. Siwiński bowiem żadnego z marzeń nie zrealizował. Jak pisze Niebielski: Majątku nie zarobił, brata pochował, z narzeczoną się nie zobaczył, przyszła choroba, ciężka i nie-uleczalna – i śmierć w młodym wieku.

Józef Siwiński „Wracać do was i klepać biedę nie myślę...” Listy z Syberii 1873-1879, opracowanie naukowe Eugeniusz Niebielski, Lublin 2013 ss. 227 (t. I Źródła Lubelskie, redakcja Piotr Dymmel)

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIA

Monika Schmeichel

Page 3: APLA nr 11

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIA

APLA NR 1(11) LUTY 2014 3

kazał się V tom serii Fontes Lubli-

Unenses, która jest poświęcona edycji źródeł do dziejów Lubel-

szczyzny powstałych do końca XVIII stulecia. Serię tę wydaje Archiwum Państwowe w Lublinie. Naj-nowszy tom zawiera akta wytworzone w latach 1572 – 1668 przez sejmik ziemi chełmskiej w opracowaniu prof. dr. hab. Henryka Gmiterka, dr. Wiesława Bondyry i dr. Jerzego Ternesa, pracow-ników Instytutu Historii UMCS. Jest to pierwsze w serii wydawnictwo prezentujące dokumentację sejmików szlacheckich, która dostarcza bogatych i różnorodnych informacji z zakresu życia politycz-nego i gospodarczego, spraw społecznych i kulturalnych, stosunków wyznaniowych i obycza-jowych z okresu Rzeczypospolitej szlacheckiej. Publikacja ukazała się w rocznicę 95-lecia Ar-chiwum Państwowego w Lublinie i 70-lecia Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.

Akta sejmikowe stanową jedno z najważ-niejszych źródeł poznania realiów panujących w okresie Rzeczypospolitej szlacheckiej. Uchwały sejmików szlacheckich odnosiły się do wszystkich sfer życia publicznego oraz wszystkich grup spo-łecznych. Sejmik chełmski nie był zapewne wio-dącą tego typu instytucją, posiadał jednak szcze-gólny charakter ze względu na położenie ziemi chełmskiej na pograniczu pomiędzy Małopolską a dzielnicami litewsko-ruskimi. Był to obszar, na którym krzyżowały się różne elementy etniczne, religijne i kulturowe, wpływające na organizację i działalność sejmiku oraz na mentalność, poglądy i kulturę polityczną miejscowej szlachty. W pre-zentowanej edycji znalazły się informacje o 212

zgromadzeniach szlachty chełmskiej, podczas których układano uchwały i instrukcje poselskie. Publikacja zawiera również zachowaną korespon-dencję sejmikową i inne materiały odnoszące się do sejmiku ziemi chełmskiej. Najwięcej dokumen-tów odnosi się do sejmików związanych z sejmem (przedsejmowe, relacyjne), interesujące są rów-nież materiały związane z sejmikami deputackimi, elekcyjnymi, zjazdami rokoszowymi, okazowa-niami i popisami pospolitego ruszenia.

Akta Sejmikowe Ziemi Chełmskiej 1572-1668. Opracowali i wydali H. Gmiterek, W. Bondyra, J. Ternes; wstęp Wydawcy. Lublin 2013, ss. 789 (Fontes Lublinenses tom V pod red. Piotra Dymmela).

V tom serii Fontes Lublinenses – „Akta Sejmikowe Ziemi Chełmskiej 1572-1668″

Monika Schmeichel

Page 4: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 20144

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIA

Lubelscy archiwiści na Międzynarodowej Szkole Archiwalnej w Jekaterynburgu

Marek Matraszek

dniach 11-15 października 2013 Wroku delegacja pracowników Archiwum Państwowego w Lub-

linie na czele z dyrektorem Archiwum dr Piotrem Dymmelem brała udział w zorganizowanej przez Uralski Uniwersytet Federalny im. Borysa Jelcyna w Jekaterynburgu Międzynarodowej Szkole Nau-kowej „Archiwa Elektroniczne. Od intelektualnego projektu do wirtualnej rzeczywistości”. W de-legacji oprócz dyrektora wzięli udział Renata Gąsior kierownik oddziału III i Marek Matraszek pracownik oddziału I Archiwum Państwowego w Lublinie.

W konferencji wzięli również udział pra-cownicy naukowi i doktoranci Uniwersytetu Marii Curie- Skłodowskiej.

Konferencję zainaugurował wykład k.n.h. Juli Jumaszewej kierowniczki Laboratorium Automatyzacji Technologi Archiwalnej w Moskwie na temat „Programy Informatyzacji Federalnej Agencji Archiwalnej i problemy cyfryzacji doku-mentów archiwalnych”. Omówiono w nim historię procesu informatyzacji archiwów i przedstawiono problemy z jakimi zetknięto się przy jego realizacji. Przedstawiono również założenia na przyszłość, w tym ambitny program digitalizacji połowy rosyj-skiego zasobu archiwalnego do końca 2020 r.

Wykład „Amerykańskie doświadczenia we wprowadzaniu archiwów elektronicznych : projekt Administracja Elektroniczna” wygłoszony przez asystentkę Katedry Dokumentoznawstwa Uniwer-sytetu w Jekaterynburgu k.n.h. Marinę Pletniewę dotyczył stosowanych w USA rozwiązań zagadnie-nia komputeryzacji archiwów i porównania ich z rosyjskimi.

W popołudniowej części konferencji po-nownie wystąpiła Julia Jumaszewa. Autorka przed-stawiła historię powstawania cyfrowych baz da-nych w Rosji począwszy od pierwszych projektów

w połowie lat 90- tych, a następnie projekty cyfryzacji materiałów archiwalnych z różnych kra-jów min. USA, Francji, Wielkiej Brytanii, Białorusi Armenii, Słowenii, Czech, Bułgarii, Hiszpanii i Wa-tykanu. Z polskich projektów digtalizacyjnych zos-tał przedstawiony prototyp zbiorów NAC - AUDIO-VIS. Drugi wykład autorstwa k.n.h. Swetlany Cemenkowej docenta Katedry Archiwoznawstwa i Historii Administracji Uniwersytetu w Jekateryn-burgu i k.n.h. Aleksieja Kilina docenta Katedry Dokumentowego i Informacyjnego Zabezpie-czania Administracji Uniwersytetu w Jekateryn-burgu. na temat „Dokumenty archiwalne w sieci Internet opracowanie zasobów internetowych” zamknął tę część konferencji. W drugim dniu konferencji wysłuchano wystąpienia dr hab. prof. UMCS Krzysztofa Skupieńskiego na temat „Zarządzanie informacją w polskich archiwach”. Autor wystąpienia koncen-trował się na stosunku pomiędzy tradycyjną dy-plomatyką a nowoczesnymi naukami o zarządzaniu dokumentacją. Małgorzata Szabasiuk adiunkt w Zakładzie Archiwistyki Instytutu Historii UMCS przedstawiła historię komputerowych baz danych w archiwach polskich, począwszy od pierwszych prac zespołu „Informatyka i Archiwa” Autorka przedstawiła bazy danych oparte o system AKCES takie jak IZA, SEZAM

źródło: dropbox Фото Килина

Page 5: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 2014 5

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIA

ELA, PRADZIAD, NADZÓR opisała strukturę posz-czególnych baz i ich wykorzystanie w polskich ar-chiwach. Autorka omówiła też prace na systemem ZoSIA i stronę www.szukajwarchiwach.pl jako najnowocześniejsze używane obecnie w archi-wach polskich elektroniczne narzędzie do wyszu-kiwania archiwaliów w archiwach polskich.

Po przerwie w następnej części szkolenia mającą, podobnie jak w dniu poprzednim, formę dyskusji nad wystąpieniami uczestników szkolenia wystąpili pracownicy Archiwum Państwowego w Lublinie. Dyskusja miała jako temat Zarządzanie informacją od teorii do praktyki. Marek Matraszek wygłosił referat na temat „System ZoSIA w pracy Archiwum Państwowego w Lublinie”.Autor skupił się na kwestiach systemu ZoSIA jako narzędzia pracy archiwistów Archiwum Państwowego w Lublinie służącego do ewidencjonowania i opracowania materiałów archiwalnych. Autor wystąpienia przedstawił poszczególne segmenty systemu koncentrując się zwłaszcza na kwestii opisu archiwalnego zespołów, jednostek i poje-dynczych dokumentów wewnątrz zespołu. Przed-stawiono również kwestię tworzenia elektroni-cznych form takich tradycyjnych środków ewiden-cyjnych jak księga nabytków czy spis zespołów. Starano się ukazać system jako faktycznie integru-jący różne obszary informacji archiwalnej, w tym kontekście wspomniano również o stronie szukaj-warchiwach.pl jako o nowoczesnej formie udostę-pniania informacji archiwalnej jak i samych mater-iałów archiwalnych w postaci skanów. Renata Gą-

sior przedstawiła zasady działania nowego sys-temu przeznaczonego dla kancelaryjnej obsługi instytucji publicznych jakim jest EZD (Elektro-niczne Zarządzanie Dokumentacją), który wprowa-dzony został w Archiwum Państwowym w Lublinie. Wystąpienie dotyczyło zasad działania systemu, je-go zalet oraz problemów które napotykają insty-tucje publiczne decydujące się na wprowadzenie elektronicznego systemu kancelaryjnego. Na pro-blematyce prawnej koncentrowało się wystąpienie dr Artura Góraka. Dotyczyło ono kwestii dostępu do informacji publicznej i ochrony informacji niejaw-nych w Polsce. W dalszej części konferencji wystąpił Dyrektor Archiwum Państwowego w Lublinie dr Piotr Dymmel prezentując słuchaczom stronę internetową Archiwum Państwowego w Lublinie wraz z podstroną „Lublin w dokumencie”. Autor wystąpienia zwrócił uwagę zarówno na zawartość strony internetowej i jej zasób informacyjny, jak również na zadania popularyzacji archiwów, przedstawiając podstronę „Lublin w dokumencie”, będącą inicjatywą realizowaną przez archiwum wspólnie z Ośrodkiem Brama Grodzka Teatr NN na której zamieszczono dokumenty dotyczące miasta Lublina z zasobu Archiwum Państwowego w Lub-linie wraz z tłumaczeniem, komentarzem i roz-biorem dyplomatycznym. Jako przykładowy wy-brano skan przywileju lokacyjnego z 1317 roku. W ostatnim dniu konferencji jego uczestnicy zebrali się w Centrum Dokumentacji Organizacji Społecznych. Po wstępie wygłoszonym przez Na-czelnika Zarządu Archiwami Obwodu Swierdłow-skiego na temat podstawowych problemów z jakimi stykają się archiwa w Rosji pracownicy oddziału ds archiwów Administracji miasta Jeka-terynburga i Archiwum Państwowego w Jeka-terynburgu przedstawili podstawy prawno-organi-zacyjne ich archiwów i stosowane przez nich systemy informatyczne służące do opracowania i digitalizowania materiałów archiwalnych. W dyskusji która nastąpiła po ich wystąpieniach brał udział dyrektor Archiwum Państwowego w Lublinie.

źródło: dropbox Фото Килина

Page 6: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 20146

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIA

ystawa pieczęci i autografów Wz zasobu Archiwum Państwo-wego w Lublinie Oddział w Ra-

dzyniu Podlaskim otwarta została w piątek 15 lis-topada 2013 r w Radzyńskiej Izbie Regionalnej. Jak się okazuje, pieczęcie oraz zachowane na doku-mentach podpisy to bogate źródło do badań historycznych, świadectwo przeszłości nie tylko Radzynia i okolic, ale także całego kraju. Prezen-towane na wystawie odciski pieczętne pochodzą głównie z dziewiętnastowiecznych akt notarial-nych i hipotecznych z terenu powiatu radzyń-skiego. Uzupełnieniem są akta miejskie wytwo-rzone w Radzyniu w okresie 1918-1939.

Wernisaż łączył się z jubileuszem: „To setna wystawa w Radzyńskiej Izbie Regionalnej” – podkreślił, witając gości, Tomasz Pietrzela opie-kun RIR.

„Bardzo cieszymy się, że wracamy do pałacu” – stwierdził otwierając wystawę Dariusz Magier, kierownik radzyńskiego Oddziału Archi-wum. Podkreślił, że takiej wystawy jeszcze

Wystawa „Historia Radzynia w autograf i pieczęć wpisana”

w Radzyniu nie było: „Autograf i pieczęć sprawiają,że kawałek papieru staje się dokumentem. My spojrzeliśmy na nie inaczej, jako na źródło his-toryczne”. Zwrócił też uwagę na jeszcze jeden as-pekt wynikający z tego, że dokumenty papierowe są zastępowane przez zapisy elektroniczne: „Żyje-my w przełomowym momencie dziejów kancelarii, bo w ciągu najbliższych kilku czy kilkunastu lat, dzięki Elektronicznemu Zarządzaniu Dokumen-tacją, przestanie się podpisywać dokumenty, przystawiać pieczęcie, co oznacza koniec zna-nego nam od wieków sposobu uwierzytelniania, a przez to i gromadzenia pism. Pomysłodawczyni wystawy, Joanna Kowalik z radzyńskiego Archiwum, zaprezentowała samą ekspozycję. „Pieczęć to od najdawniejszych cza-sów znak władzy zycznej lub prawnej, uwierzy-telniający dokument obok podpisu lub zamiast. Wyciskana była za pomocą stempla w materiale plastycznym (glinie, wosku, laku) lub w barwiącym (tusz, sadza), w papierze lub metalu” – informowa-ła. Przyznała, że wiele się nauczyła o pieczęciach

Anna Wasak

Page 7: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 2014 7

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIAprzygotowując wystawę. „Dają one ciekawe możliwości. Czytając dokument zwracamy uwagę na treść, rzadziej na pieczęć, a zawarta na niej informacja może być pomocna np. w odpowied-nim datowaniu dokumentu. Napisy na pieczę-ciach pokazują nasze dzieje – zmieniającą się sytuację historyczną Radzynia i okolic, co miało związek z historią ziem polskich”. Na wystawie zaprezentowane zostały rów-nież pieczęcie parai pw. Świętej Trójcy, a także pieczęcie osobiste i podpisy radzyńskich dziedzi-ców: m.in. Jana Eryka Potockiego, Kajetana Potoc-kiego, księżny Anny z Zamoyskich Sapieżyny, księżny Anny z Sapiehów Czartoryskiej i Adama Jerzego Czartoryskiego. W gablocie znalazły się pieczęcie odbite w laku – co może być szczególnie interesująca formą dla młodzieży zwiedzającej wystawę.

Ekspozycji towarzyszył katalog wystawy, którego edytorem jest radzyńskie Archiwum, autorstwa Joanny Kowalik pt. ”Historia Radzynia w autograf i pieczęć wpisana. Autografy i pieczęcie w zasobie Archiwum Państwowego w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim jako źródło do badań nad dziejami regionu” [w dziale „Archiwum i historia” tego numeru „Apli” znajduje się bliższe omówienie tego tematu – przyp. red.]. Znajdziemy tam nie tylko prezentacje pieczęci, ale również szersze komentarze, ukazujące pieczęć jako wartościowe źródło do badań historycznych. Autorką strony gracznej wydawnictwa jest Monika Schmeichel.

fot. Paweł Żochowski

fot. Paweł Żochowski

Page 8: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 20148

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIA

deszczowy piątek 13 grudnia W2013 r. w pałacu Potockich odbyła się impreza podsumowująca Rok

Powstania Styczniowego w Radzyniu Podlaskim, współorganizowana przez radzyński Oddział Archiwum Państwowego.

Uroczystość rozpoczęła się od rekons-trukcji ataku powstańców pod dowództwem Bronisława Deskura na rosyjski garnizon radzyń-ski. W mroku zapadającego zmierzchu uzbrojeni w kosy powstańcy stoczyli nierówną potyczkę z kozakami w malowniczym otoczeniu dziedzińca pałacu, co zawdzięczać należy Radzyńskiemu Stowarzyszeniu Kawaleryjskiemu im. rtm. Wincen-tego Zawadzkiego.

Kolejne punkty programu odbyły się już w pałacowych wnętrzach. Licznie zgromadzona publiczność najpierw miała okazję obejrzeć inscenizację nt. powstania styczniowego przygo-towaną przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 im. Bohaterów Powstania Styczniowego w Radzyniu Podlaskim oraz wziąć udział w promocji książki pt. „Atak na Radzyń”, reprintu dwóch opowiadaniach

Radzyńskie podsumowanie Roku Powstania Styczniowego

autorstwa Józefa Piłsudskiego, opisujących prze-bieg ataku na garnizon radzyński oraz przygo-towania powstańcze w zaścianku Huszcza. Edy-torem broszurki jest Radzyńskie Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych.

Wkładem Oddziału Archiwum w uroczys-tości podsumowujące Rok Powstania Stycznio-wego w Radzyniu Podlaskim była wystawa prezen-tująca materiały archiwalne z zasobu Archiwum

Dariusz Magier

fot. Paweł Żochowski

fot. Paweł Żochowski

Page 9: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 2014 9

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIAPaństwowego w Lublinie pt. „Dokumenty Powsta-nia Styczniowego.Wydarzenia – ludzie – tradycja”. Jej premiera miała miejsce w Lublinie na początku 2013 r.,a przygotowana została w ramach Lubel-skich Obchodów 150. Rocznicy Powstania Stycz-niowego pod patronatem honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorow-skiego. Radzyńska prezentacja wzbogacona zos-tała przez folder zatytułowany „Powstanie stycz-niowe na ziemi radzyńskiej”, którego wydawcą jest Archiwum Państwowe w Lublinie, opracowany merytorycznie został przez Agnieszkę Gątarczyk, a gracznie przez Monikę Schmeichel. Folder w przystępnej formie przedstawia chronologię

działań powstańczych na Podlasiu i ziemi radzyń-skiej, prezentuje sylwetki najważniejszych do-wódców powstańczych regionu oraz największe bitwy i potyczki, które miały miejsce w okolicach Radzynia. Nie pomija także najważniejszych lokalnych miejsc pamięci związanych z powsta-niem styczniowym. Dzięki temu może stać się wyśmienitym materiałem dydaktycznym dla na-uczycieli miejscowych szkół realizujących tzw. regionalną ścieżkę dydaktyczną. Organizatorami uroczystości, poza Archi-wum, były: Społeczny Komitet Rewaloryzacji Zespołu Pałacowo-Parkowego i Staromieścia w Radzyniu Podlaskim oraz Szkoła Podstawowa nr 1 im. Bohaterów Powstania Styczniowego w Ra-dzyniu Podlaskim.

fot. Paweł Żochowski

fot. Paweł Żochowski

Page 10: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 201410

WYDARZENIA-RELACJE-SPRAWOZDANIA

rchiwum Państwowe w Lublinie AOddział w Chełmie było uczest-nikiem konferencji naukowej „Chełm

jako ośrodek naukowy. Tradycje, stan dzisiejszy i perspektywy badań”, która odbyła się w dniu 21 października 2013 r. przy Instytucie Nauk Humanis-tycznych Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie. Przedmiotem spotkania była prezentacja tradycji, infrastruktury oraz wyników badań nauko-wych prowadzonych w ośrodku chełmskim. W przy-padku Chełmskiego Archiwum zasięg tego typu ba-dań skupia się na badaniach regionalnych. W czasie 60 lat funkcjonowania Archiwum podejmowane były prace badawcze, których efekty można oglądać w postaci wszelkiego rodzaju prac naukowych. Za-sób archiwum stanowi swojego rodzaju źródło wie-dzy. To na jego podstawie powstają rozprawy dok-torskie, artykuły czy publikacje. Są to przeważnie prace dotyczące dziejów miejscowości i szkół.

Spotkania archiwalne w Chełmie

Archiwum reprezentowała Żaneta Wasyjczuk, która wygłosiła referat na temat badań naukowych prowadzonych na zasobie Archiwum Państwowe-go w Lublinie Oddział w Chełmie. W konferencji brali udział m.in. Państwowa Wyższa Szkoła Zawo-dowa w Chełmie, Muzeum Ziemi Chełmskiej im. Wiktora Ambroziewicza, Muzeum Byłego Obozu Zagłady w Sobiborze, Chełmska Biblioteka Pu-bliczna im. Marii Pauliny Orsetii oraz Biblioteka Pedagogiczna w Chełmie. Organizatorzy przewi-dują publikację materiałów pokonferencyjnych.

uż po raz czwarty studenci I roku kierunku Stosunki JMiędzynarodowe Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie z opiekunem dr Andrzejem

Wawryniukiem spotkali się z pracownikami Archiwum Państwowego w Lublinie Oddział w Chełmie. Spotkanie odbyło się 27 listopada 2013 r. W tym dniu odbyły się zajęcia w grupach, których celem było przybliżenie działalności archiwów państwowych w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem chełmskiego Oddziału Archiwum Pań-stwowego w Lublinie. Uczestnicy zapoznali się z podsta-wową działalnością chełmskiego Archiwum, jego zasobem oraz zasadami korzystania z materiałów archiwalnych. W dyskusji podjęta została również tematyka badań gene-alogicznych. W spotkaniu uczestniczyło 72 studentów, w tym studenci z Ukrainy.

Oddział chełmski na konferencji pt. „Chełm jako ośrodek naukowy”

Katarzyna Ślusarska

Żaneta Wasyjczuk

Fot. Andrzej Wawryniuk

Page 11: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 2014 11

TEMAT NUMERU

archiwalia, ale także otworzyć przed każdym z nas szeroki do nich dostęp na niespotykaną dotąd skalę.

Digitalizacja archiwaliów – w służbie dziedzictwa narodowego

ateriały archiwalne, Mbędące istotną czę-ścią dziedzictwa naro-

dowego, zawierają wiele bez-cennych informacji o charak-terze historycznym, społecznym i kulturowym. Odzwierciedlają ustrój i sytuację polityczno – gos-podarczą państwa, przejawy ży-cia narodu w różnych okresach dziejowych, a także sprawy po-szczególnych osób i społecz-ności lokalnych. Niestety, znacz-na część archiwaliów, zwłaszcza tych najstarszych, zagrożona jest bezpowrotną utratą z powodu postępującej degradacji trady-cyjnych nośników informacji, takich jak pergamin, papier, czy błona fotograczna. Utrata czę-ści dziedzictwa dokumenta-cyjnego pociąga za sobą nieje-dnokrotnie kulturowe zubożenie społeczeństwa, co jasno poka-zała II wojna światowa, w wyniku której niezliczone świadectwa życia i kultury wielu narodów zostały bezpowrotnie zniszczo-ne. Mając w pamięci te straty tym bardziej nagląca staje się troska o te materiały archiwalne, które dotrwały do czasów nam współ-czesnych. Z pomocą w realizacji tego celu przychodzą dzisiaj nowoczesne technologie cyfro-we i telekomunikacyjne, których potencjał może nie tylko wes-przeć działania zabezpieczające

go użytku. Kopie cyfrowe z kolei to nic innego jak pliki kompute-rowe zapisane w odpowiednim formacie, możliwe do odczytania

+ =

Czym jest digitalizacja?

Pojęcie digitalizacja (od-powiednik polski to cyfryzacja), do niedawna występujące jedy-nie w wąskich, wyspecjalizowa-nych kręgach, zaczyna coraz częściej funkcjonować w świa-domości społecznej, głównie za sprawą różnorodnych instytucji kultury i pamięci, które wyko-rzystują digitalizację do reali-zacji swoich celów. Digitalizacja bowiem to wieloetapowy pro-ces, w wyniku którego powstają cyfrowe kopie materiałów zapi-sanych na tradycyjnych nośni-kach, znanych nam z codzienne-

na każdym komputerze. Two-rzenie cyfrowych kopii odbywa się za pomocą profesjonalnego sprzętu, takiego jak: skanery dziełowe dla materiałów teksto-wych i gracznych, konwertery do digitalizacji materiałów audial-nych i audiowizualnych, specja-listyczne skanery do digitalizacji obiektów muzealnych. Zatem bez względu na to, czy będzie to stary dokument, ciekawa książka, zbiór fotograi, eksponat muzealny, czy płyta winylowa z unikatowymi nagraniami, każde z tych dóbr kultury może zostać poddane digitalizacji i otrzymać swoją cyfrową kopię.

Michał Zawada

Page 12: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 201412

TEMAT NUMERU Digitalizacja dziedzictwa narodowego zakłada dwa głów-ne cele : zabezpieczenie infor-macji utrwalonych na trady-cyjnych (analogowych) nośni-kach oraz szerokie udostę-pnienie powstałych kopii cyf-rowych w Internecie. Zabez-pieczenie materiałów archi-walnych poprzez digitalizację ma na celu zachowanie zawar-tości zbiorów archiwalnych, ich ochronę przed nadmierną eks-ploatacją oraz wspieranie ich opracowania przez archiwistów. Udostępnianie kopii cyfrowych natomiast służy poprawie dos-tępności do archiwaliów, eduka-cji, nauce oraz popularyzacji zbiorów i promocji instytucji, do której te zbiory należą. Digitalizacja nie ograni-cza się do samej czynności wytworzenia kopii cyfrowych za pomocą odpowiedniego sprzętu.

Pierwszym krokiem jest wybór materiałów archiwalnych do digitalizacji, gdzie kryteriami wyboru są: ważność historyczna, częstotliwość udostępniania i stopień zagrożenia destrukcją w rezultacie korzystania z nich. Wybrane archiwalia zostają spa-ginowane, a w zależności od sta-nu ich zachowania poddane tak-że konserwacji obejmującej wy-prostowanie kart, uzupełnienie ubytków i podklejenie przedarć. Następnie poszczególne jed-nostki archiwalne są wpisywane do komputerowej bazy danych, dzięki czemu nadaje się im pod-stawowe metadane. Tak przygo-towane i opisane archiwalia zostają zdigitalizowane. Kopie cyfrowe poddawane są następ-nie kontroli pod względem ja-kości i kompletności, po czym są one konwertowane, opatrywane znakiem wodnym i wysyłane do Centralnego Repozytorium Cyf-rowego Narodowego Archiwum Cyfrowego, które zajmuje się udostępnianiem skanów w Inter-necie. Cały ten proces pokazuje drogę, jaką przejść muszą mater-iały analogowe, by w postaci cyfrowej trać do naszych do-mów. Dzięki temu każdy może bezpłatnie otrzymać niemalże nieograniczony czasem i przes-trzenią dostęp do dóbr kultury.

Digitalizacja w Archiwum Państwowym w Lublinie

Zasób lubelskiego archi-wum poddawany jest sukce-sywnej digitalizacji zabezpie-czającej od końca 2007 roku. Wte-

dy to, do powstałej już w 2002 ro-ku pracowni digitalizacji, trał skaner dziełowy Book2Net A2, zakupiony przy wsparciu nan-sowym Ministra Kultury i Dzie-dzictwa Narodowego. Skaner umożliwiał tworzenie kopii cyf-rowych archiwaliów do formatu A2, w 24-bitowym kolorze i wy-sokiej rozdzielczości gracznej. Pierwszymi archiwaliami pod-danymi digitalizacji były akta organizacji konspiracyjnych i niepodległościowych z okresu II wojny światowej, wśród któ-rych znalazły się dokumenty Ba-talionów Chłopskich, Armii Kra-jowej, Zrzeszenia Wolność i Nie-zawisłość oraz wielu innych. W kolejnych latach „na skaner” trały m. in. akta Urzędu Woje-wódzkiego Lubelskiego z okre-su dwudziestolecia międzywo-jennego oraz Akta miasta Lublina z XVI-XVIII w. Trzy lata później, w grudniu 2010 r. archiwum wzbogaciło się o kolejny skaner

Page 13: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 2014 13

TEMAT NUMERU

– Scanmaster A1. Donansowany został ze środków Ministra Kultu-ry i Dziedzictwa Narodowego w ramach projektu Zasoby cyfro-we, priorytet Digitalizacja mater-iałów archiwalnych i wraz z nową macierzą dyskową stanowił roz-budowę infrastruktury digitaliza-cyjnej archiwum lubelskiego. Możliwość skanowania mater-iałów archiwalnych do formatu A1, elektrycznie sterowane ko-łyski o głębokości 35 cm oraz szybkość skanowania znacząco wpłynęły na przyspieszenie prac digitalizacyjnych. W tym czasie także ruszyła akcja skanowania akt stanu cywilnego różnych wyznań, a dzięki dwóm profes-jonalnym skanerom cyfrowe kopie akt metrykalnych szybko zaczęły zapełniać dyski twarde komputerów.

W roku 2011 ruszyła pierwsza edycja Wieloletniego Programu Rządowego Kultura +, priorytet Digitalizacja, którego operatorem został Narodowy Instytut Audio-wizualny. Archiwum Państwowe w Lublinie przystąpiło do napisa-nia wniosku o donansowanie na zakup nowego sprzętu do digita-lizacji oraz na wykonanie 150 tys. skanów z akt stanu cywilnego pa-rai rzymskokatolickich. Wniosek został rozpatrzony pozytywnie, dzięki czemu trzy nowe skanery – Zeutschel OS12000 A2, OS12000 HQ A2 oraz OS 14000 A1 stanęły w pracowni digitalizacji, a cyfrowe zasoby archiwum powiększyły się o wspomniane 150 tys. ska-nów. Gruntownej renowacji pod-dana została sama pracownia digitalizacji w celu sprostania wszelkim wymaganiom pracy di-

gitalizacyjnej. Nabrała szarego koloru i specjalistycznego oś-wietlenia, które są niezbędne do profesjonalnego prowadzenia digitalizacji. Rok później wyko-nano ponad 405 tys. skanów, z czego połowę w ramach plano-wej pracy archiwum, zaś drugą połowę dzięki uczestnictwu w drugiej edycji programu Kultu-ra +. Pod względem liczby wy-konanych w archiwum lubelskim skanów rok 2013 był najobtszy. Dzięki planowej działalności digitalizacyjnej, dodatkowym środkom przyznanym przez Na-czelnego Dyrektora Archiwów Państwowych oraz udziale archi-wum w trzeciej już edycji progra-mu Kultura + cyfrowy zasób powiększył się o ponad 570 tys. skanów!

Digitalizacja w oddziałach zamiejscowych

Rok 2012 był wyjątkowy nie tylko ze względu na to, że di-gitalizacja w archiwum lubels-kim odbywała się już na czterech skanerach, ale także z powodu utworzenia pierwszej pracowni digitalizacji w oddziale zamiej-scowym w Radzyniu Podlaskim, który wyposażony został w pro-fesjonalny skaner książkowy for-

Page 14: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 201414

TEMAT NUMERUmatu A2. W 2013 roku natomiast, w ramach donansowania z pro-gramu Kultura +, archiwum po-zyskało dwa nowe skanery Scan-master A2, które wraz z odpo-wiednim sprzętem informa-tycznym i pracami remontowymi stanęły u podstaw zorgani-zowania pracowni digitalizacji w oddziałach zamiejscowych archiwum w Kraśniku i Chełmie. Przygotowanie pracowni digita-lizacji w kraśnickim i chełmskim oddziale archiwum lubelskiego zostało zakończone w połowie stycznia b. r. Uroczyste otwarcie „bliź-niaczych” pracowni digitalizacji odbyło się w Kraśniku dnia 27 stycznia, w Chełmie zaś tydzień później, 4 lutego. W obecności przedstawicieli władz samo-rządowych, dyrektorów i przed-stawicieli różnych instytucji kul-tury, miłośników historii i ar-chiwów oraz młodzieży szkolnej oddziały lubelskiego archiwum dołączyły do wielkiego dzieła

digitalizacji archiwalnego dzie-dzictwa narodowego zgroma-dzonego w ich zasobach. Można śmiało powiedzieć, że Archi-wum Państwowe w Lublinie, wraz z oddziałami zamiej-scowymi w Radzyniu Podlaskim, Kraśniku i Chełmie, staje się centrum kompetencji w zakresie digitalizacji, dysponującym pro-fesjonalną kadrą, wysokiej ja-kości sprzętem do digitalizacji oraz sprawdzonymi w praktyce digitalizacyjnej rozwiązaniami proceduralnymi.

szukajwarchiwach.pl

Digitalizacja materia-łów archiwalnych w celu ich za-bezpieczenia nie kończy cyfro-wej przygody z pogranicza kul-tury i nowoczesnych technolo-gii, ale wprowadza do kolej-nego etapu „życia” zasobów cyfrowych – udostępniania ich w Internecie szerokiemu gronu użytkowników. Nie wchodząc w szczegóły techniczne wys-tarczy powiedzieć, że cyfrowe kopie archiwaliów traają do Narodowego Archiwum Cyfro-wego, które jako Centralne Repozytorium Cyfrowe ma za zadanie je przechowywać i u-dostępniać na dedykowanym do tego celu portalu szukaj-warchiwach.pl. Powstał on jako „internetowa platforma udostę-pniania” w Zintegrowanym Systemie Informacji Archiwal-nej (ZoSIA), przeznaczonym do pomocy w opracowywaniu za-sobów archiwalnych. Prezen-tując materiały archiwalne on-line, portal szukajwarchiwach. pl jest wygodnym narzędziem

Page 15: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 2014 15

TEMAT NUMERU

do wyszukiwania interesują-cych nas informacji o charakte-rze genealogicznym, historyc-no-naukowym, społeczno-kul-turalnym, itp. Oczywiście, ze względu na ogrom zasobów ar-chiwalnych w archiwach pańs-twowych, ich zdigitalizowanie jest wyzwaniem na najbliższe dziesięciolecia, jednakże licz-ba zamieszczonych skanów, która na dzień dzisiejszy wyno-si prawie 9,5 mln (nie licząc tych skanów, które jeszcze o-czekują na udostępnienie), i tak jest imponująca. Dostęp do portalu jest całkowicie darmowy, zatem do swobodnego przeglądania ar-chiwaliów online wystarczy komputer, Internet i przeglą-darka internetowa. Dołoży-wszy do tego nieco umiejętnoś-ci poruszania się po strukturze opisowej zbiorów archiwal-nych i cierpliwości w przeglą-daniu skanów można odkryć w tychże zbiorach wiele histo-rycznych perełek i świadectw

kultury narodowej. Piękna kali-graa staropolskich dokumen-tów, świadectwa urodzeń wielu sławnych ludzi,moda z począ-tku XX w. utrwalona na starych fotograach, czy relacje obra-zujące horror wojen świato-wych, wszystko to można zna-leźć w zbiorach archiwalnych online na szukajwarchiwach. pl.

Digitalizacja potrzebna, czy nie?

Przygoda z archiwaliami dostępna jest dzisiaj dla każde-go, w każdym miejscu i o każdym czasie. Dzięki digitalizacji dzie-dzictwo narodowe może jeszcze obciej ukazać swoje bogactwo i znaczenie historyczne każde-mu z nas. Archiwa państwowe, których misją jest trwałe zacho-wanie świadectw przeszłości i zapewnienie do nich pow-szechnego dostępu w celu

wspierania rozwoju państwa i społeczeństwa obywatelskie-go, mają przed sobą odpowie-dzialne zadanie, w realizacji któ-rego digitalizacja jest ważnym sojusznikiem. Jednakże zazna-czyć trzeba, że kopia cyfrowa nie zastąpi kontaktu z materialnym świadectwem kulturowym prze-szłości i digitalizacja „dobrze o tym wie”. Ona nawet nie pre-tenduje do wyparcia tego, co zapisane na tradycyjnym noś-niku. Stanowi raczej cyfrowe wsparcie w pogłębianiu wiedzy historycznej, kształtowaniu świa-domości narodowej i rozwijaniu zainteresowań w tej dziedzinie. I o to chodzi.

Page 16: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 201416

ARCHIWISTYKA DLA WSZYSTKICH

Archiwa Rodzinne

rchiwa Państwowe w ramach statu-Atowej działalności od wiosny 2013 r. rozpoczęły akcję pod hasłem Zostań

rodzinnym archiwistą. Jej celem jest zwrócenie uwagi na dokumenty osobiste oraz rodzinne, które często jako stare i nikomu niepotrzebne papiery przechowane były w szuadach czy też domo-wych strychach i piwnicach. W ramach tej akcji ar-c h i w a p r a g n ą z a c h ę c i ć w s z y s t k i c h d o zatroszczenia się o tego rodzaju rodzinne pamiątki oraz do tworzenia z nich archiwów rodzinnych. Każdy przez całe życie gromadzi szereg ważnych i cennych dokumentów. Od czasów staropolskich w rodzinnych szlacheckich był zwyczaj tworzenia archiwów rodzinnych, obecnie stanowiących jedne z najciekawszych zespołów archiwalnych i rodzajów źródeł historycznych do poznania przeszłości. Prowadzenie badań genealogicznych oraz poszukiwanie i groma-dzenie dokumentów poświadczających historię danej osoby czy też rodziny stało się modne zwłaszcza w XIX w., a w Królestwie Polskim w okresie rozbiorów nabrało szczególnego wymiaru. Wiele rodzin zamawiało wywody i drze-wa genealogiczne, mające na celu podkreślenie polskości rodzinny. Tradycje te zostały zarzucone a następnie zapomniane w okresie PRL-u. Od jakiegoś czasu ponownie obserwujemy, zaintere-sowanie historią własnej rodziny. Zazwyczaj oddają się jej osoby starsze, mające nieco więcej czasu na czasochłonne poszukiwania genealo-gicznie. Niemniej jednak w ostatnich latach zauważalne staje się również zainteresowanie genealogią rodziny wśród młodzieży szkolnej i licealnej. Jest to prawdopodobnie wynik zarówno

…Kiedyś marzyłem o tym, by odrodziła się w Polsce tradycja archiwów rodzinnych. Zdaje się, że doczekałem tej chwili…

prof. Władysław Stępniak Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych

swobodnych rozmów prowadzonych na spotka-niach rodzinnych, nieograniczonych względami politycznymi a także stale powiększającego się zasobowi archiwalnemu udostępnianemu on-line przez Archiwa Państwowe w Internecie na portalu Szukajwarchiwach.pl, czy też dzięki bazom danych zamieszczanych na stronach prężnie działających towarzystw genealogicznych. W dalszym ciągu istnieje potrzeba pod-noszenia świadomości społeczeństwa dotyczącej roli i pozycji dokumentacji prywatnej. Archiwa pragną zwrócić uwagę, że i stare dokumenty ro-dzinne mają swoją wagę, może już nie użyteczną (choć należy podkreślić, że akta własnościowe bardzo często po wielu latach mogą okazać się przydatne przy wyjaśnianiu spraw własnościo-wych), a sentymentalno-historyczną. Dlatego też niezwykle istotny jest ten aspekt akcji przywra-cający właściwą rolę dokumentom rodzinnym. Dodatkowym argumentem podkreślającym wagę problemu jest fakt, że coraz rzadziej zdarza się nam odnaleźć dawną dokumentację. Wartość tej starej dokumentacji polega na zastosowanym materiale

Agnieszka Konstankiewicz

Page 17: APLA nr 11

ARCHIWISTYKA DLA WSZYSTKICH

APLA NR 1(11) LUTY 2014 17

piśmienniczym, jego formie, oprawie czy też użytym technikom zdobniczym jak również treści informacyjnej. W czasach masowej produkcji dokumentacji zanika jej unikalność i niepowtarzal-ność. Ale to nie znaczy, że dokumentacja współ-czesna przetrwa wieki, tym bardziej jest ona zagrożona przed niszczeniem, nie tylko na nie-trwałość papieru, na którym jest sporządzana, ale także ze względu na niską świadomość jej wartości historycznej. Ponadto wiele urzędów czy też in-stytucji przechodzi na elektroniczny system zarzą-

Warsztaty genealogiczne natomiast będą dobrą okazją do postawienia pierwszych kroków do poz-nania historii własnej rodziny. Podczas ich trwania zaprezentowane zostaną źródła i wydawnictwa niezbędne dla poszukiwań genealogicznych i bio-gracznych. Uczestnicy warsztatów będą mogli na podstawie zgromadzonych dokumentów z nasze-go zasobu zapoznać się z technikami wyszukiwa-nia informacji w poszczególnych typach źródeł. Pokażemy także w jaki sposób prowadzić po-szukiwania genealogiczne, wykorzystując zasoby i możliwości Internetu.

dzania dokumentacją, także za jakiś czas dokumentacja papierowa będzie już tylko reliktem przeszłości. Widać to także na naszych domowych zbiorach fotogracz-nych, które pozostają zazwyczaj w wersji cyf-rowej, niewiele osób systematycznie wywo-łuje zdjęcia w tradycyjnej formie papierowej. Prof. Władysław Stępniak Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych inauguru-jąc akcję Zostań rodzinnym archiwistą po-wiedział, że w Polsce warto wrócić do tra-dycji tworzenia archiwów rodzinnych i gro-madzić zdjęcia lub inne dokumenty po przodkach, aby przekazać je wnukom i przyszłym pokoleniom. Bo przecież dzieje Polski składają się z milionowych jednostko-wych przypadków postępowania osób, z któ-rych każda w mniejszym lub większym stop-niu miała lub ma wpływ na bieg spraw publicz-nych. W ramach tej akcji lubelskie archiwum uruchomiło punkt konsultacyjny, do którego

może zgłosić się każda zainteresowana osoba. Je-go celem jest udzielanie porad dotyczących jak właściwie przechowywać, zabezpieczać oraz po-rządkować rodzinne dokumenty. Archiwum w ramach działalności akcji „Archiwa Rodzinne" organizuje comiesięczne warsztaty archiwalne tzw. „Czwartki archiwalne", które składać się będą: ze spotkań z twórcami i posiadaczami rodzinnych archiwów; porad w jaki sposób postępować archiwaliami w warunkach domowych oraz co zrobić z niechcianymi lub przypadkowo znalezionymi archiwaliami, aby nie

zostały bezpo-wrotnie utraco-ne, jak również warsztatów ge-nealogicznych. Spotkania z ludźmi, którzy posiadają cieka- we zbiory rodzin-

ne (m.in. świadectwa, odpisy metryk, dowo-dy, książeczki wojsko-we, medale, fotograe, pamiętniki, korespon-dencję) mają służyć ja-ko przykład dla osób r o z p o c z y n a j ą c y c h swoją przygodę z do-mowymi archiwaliami i genealogią rodzinną, w jaki sposób można samodzielnie dbać o spuściznę aktową własnej rodziny.

Fotograa opisana „Oktawia Tarnowska Adam Skrzyński, zaręczeni”. Na podstawie danych genealogicznych opis „Fotograa zaręczynowa hr. Adama Skrzyńskiego (1863-1905) i Oktawii z hr. Tarnowskich (1862-1931)”, Kraków, data wykonania fotograi ok. 1888 r., Archiwum Marii i Witolda Łosiów, sygn. 66.

Page 18: APLA nr 11

ARCHIWISTYKA DLA WSZYSTKICH

APLA NR 1(11) LUTY 201418

Inauguracja akcji „Archiwa Rodzinne" w lubelskim Archiwum nastąpi w sali konferencyjnej w dniu 25 lutego br. Patronat medialny nad akcją objęły media lokalne: Kurier Lubelski, Radio Lublin, portal naszemiasto.pl oraz TVP Lublin. Spotkanie otworzy Piotr Dymmel Dyrektor Archiwum, który jednocześnie wygłosi prelekcję pt. „Wszyscy jesteśmy archiwistami". Ideę i program akcji „Archiwa Rodzinne" w lubelskim Archiwum przedstawi Agnieszka Konstankiewicz. Następnie Marek Łoś podczas swojego wystąpienia przedstawi problemy z archiwaliami rodzinnymi,

zaś Piotr Glądała opowie o swojej pasji genea-logicznej. Obydwóm wystąpieniom towarzyszyć będzie ekspozycja oryginalnych dokumentów, pochodzących z zespołu archiwalnego nr 80 – Archiwum Łosiów, przechowywanego w lubelskim Archiwum oraz z archiwum domowego Piotra Glądały. Na pierwsze warsztaty archiwalne zapra-szamy już 27 lutego br., czwartek, o godz. 16.30. Wstęp na warsztaty wolny.

Patent guwernantki dla nauczycielki języka francuskiego Marii Gąsiorowskiej, ukończenia dwóch semestrów na Wydziale Humanistycznym Sorbony Paryskiej Spuścizna Marii Gąsiorowskiej oraz rodziny Marii Jordańskiej (M. Gąsiorowska, nauczycielka języka francuskiego), sygn. 1

Kontakt:Konsultant ds. archiwów rodzinnych:

Agnieszka Konstankiewiczmail: [email protected]

tel: 81 528 61 51

Page 19: APLA nr 11

ARCHIWISTYKA DLA WSZYSTKICH

APLA NR 1(11) LUTY 2014 19

wa lata po utworzeniu Archiwum DPaństwowego w Lublinie, w 1920 r. uruchomiono w nim pracownię

naukową i bibliotekę. Księgozbiór utworzono z egzemplarzy znalezionych w Archiwum, otrzy-manych z biblioteki pobazyliańskiej oraz zakupio-nych na bieżące potrzeby archiwistów.

Biblioteka pod względem formalno-praw-nym jest biblioteką niesamoistną, działa w oparciu o Statut Archiwum wprowadzony zarządzeniem Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych z 4 marca 1991 r., Regulamin organizacyjny Archiwum Państwowego w Lublinie oraz Regulamin biblio-teki.

Z uwagi na cel i zadania, do których została powołana, należy do typu bibliotek specjalnych, gromadzących i udostępniających materiały bi-blioteczne z określonej dziedziny wiedzy wąskiej grupie użytkowników. Biblioteka archiwalna po-winna zaspakajać potrzeby pracowników archi-wum podczas realizacji ich bieżących zadań i w trakcie prowadzonych badań naukowych oraz służyć pomocą osobom korzystającym z akt.

Ze specyki biblioteki wynika charakter gromadzonych zbiorów – przede wszystkim prac z zakresu archiwistyki i najważniejszych pozycji z nauk pomocniczych historii (w tym: genealogii, dyplomatyki, sfragistyki, chronologii, demograi), historii Polski i regionu, wydawnictw prawno-ustrojowych oraz wydawnictw źródłowych, mater-iałów bibliotecznych proweniencyjnie, chronolo-gicznie i tematycznie zgodnych z posiadanym zasobem aktowym. O ile zakres treściowy kupowa-nych książek jest zgodny z prolem biblioteki to przy przyjmowaniu materiałów od darczyńców nie zawsze przestrzega się obowiązujących kryteriów, co wynika z konieczności zaspakajania bieżących przewidywanych potrzeb czytelników. W księgozbiorze liczącym pod koniec 2013 r.

Biblioteka w Archiwum

ponad 14740 woluminów wydawnictw zwartych, 915 tytułów czasopism oraz 235 tytułów starodru-ków znajduje się bogaty zbiór historyczny, o dużej wartości naukowej. Jego znaczącą część stanowią drukowane źródła prawne i wydawnictwa urzędo-we władz polskich oraz zaborczych (rosyjskich i austriackich) i władz niemieckich z czasów okupacji hitlerowskiej(w tym licznie reprezento-wane Polnoe sobranija i Svody zakonow Rossijskoj Imperii, szczególnie cenne, ponieważ nie zacho-wały się akta – „Dzienniki Urzędowe Kuratorium

Barbara Dymitrzak

Page 20: APLA nr 11

ARCHIWISTYKA DLA WSZYSTKICH

APLA NR 1(11) LUTY 201420

Okręgu Szkolnego Lubelskiego” lat 1929-1939. Wśród opublikowanych po 1944 r. przepisów prawnych dominują kompletne roczniki „Dzienni-ków Ustaw” „Monitorów Polskich” oraz dzienni-ków urzędowych dla województwa lubelskiego. W zbiorach zachowały się schematyzmy („Ordo Divini”, „Elenchus”) dla diecezji lubelskiej pomocne w badaniach z zakresu XIX-wiecznej administracji kościelnej.

Licznie są reprezentowane najważniejsze wydawnictwa źródłowe, dla różnych epok histo-rycznych (wśród serii m.in.: „Pomniki dziejowe Polski”. Seria 2, „Zbiór dokumentów małopol-skich”, „Lustracje dóbr królewskich XVI-XVIII w.”, „Akta grodzkie i ziemskie z czasów Rzeczypospo-litej Polskiej”, „Materiały do dziejów wsi polskiej”, „Materiały i dokumenty do dziejów powstania styczniowego”).

Biblioteka posiada pokaźny zbiór wydaw-nictw do dziejów Lublina i regionu. Wśród zgroma-dzonych książek znajdują się m.in. S. Z. Sierpiń-skiego, Obraz miasta Lublina (reprint z 1839 r.), W. K. Zielińskiego, Monograa Lublina (1878 r.), K. Boniewskiego, Lublin w pamiątkach (ca. 1859 r.), F. Schöller, M. O. Vandrey, Führer durch die Stadt Lublin, (1942), rękopis G. Wereżyńskiego, Historyczne opisanie miasta Lubartowa (1885 r.), maszynopis powielony Mikołaja Stworzyńskiego, Opisanie statystyczno-historyczne dóbr Ordynacyi Zamoyskiey, t. 1-3 (1834 r.), sześciotomowe Dzieje

Lubelszczyzny (1974-1995) , J. A. Wadowskiego, Kościoły lubelskie (1907 r.). Dużo informacji dla badaczy historii regionalnej wnoszą czasopisma lokalne („Głos Lubelski”, „Ziemia Lubelska”, „Kalendarz Lubelski”, „Rocznik Lubelski”, „Lubar-tów i Ziemia Lubartowska”) oraz publikacje urzędowe dla terenu Lubelszczyzny („Dziennik Gubernialny Lubelski”, „Pamjatnaja Kniżka Ljublinskoj Gubernii”), kalendarze, publikacje statystyczne (w tym: „Obzor Ljublinskoj Gubernii”, spisy powszechne Rzeczypospolitej Polskiej z 1921 r. i 1931 r.).

Uzupełnieniem materiałów archiwalnych są przechowywane w bibliotece statuty, regulaminy, sprawozdania etc. dla podmiotów działających na terenie Lubelszczyzny. Cenną pomoc stanowią informatory – książki adresowe, książki telefo-niczne, urzędowe wykazy miejscowości, słowniki rzeczowe (w tym Słownik geograczny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich), encyklo-pedie ogólne i dziedzinowe oraz niezbędne ze względu na zasób aktowy słowniki językowe. Dużą wartość informacyjną mają gromadzone bibliogra-e, w tym: Bibliograa Polska Estreicherów, biblio-grae dziedzinowe (historii Polski, archiwistyki, nauk pomocniczych historii), bibliograe regional-ne (Lubelszczyzny).

Specjalistyczny warsztat pracy archiwisty stanowią publikacje teoretyczne z zakresu archiwi-styki i archiwoznawstwa, uzupełnione o druko-wane pomoce archiwalne (inwentarze, informatory i przewodniki po zasobie) przekazywane przez NDAP, archiwa należące do państwowej sieci archi-

Page 21: APLA nr 11

APLA NR 1(11) LUTY 2014 21

ARCHIWISTYKA DLA WSZYSTKICHwalnej, instytucje i stowarzyszenia (m.in. Cen-tralne Archiwum Wojskowe, Instytut Pamięci Narodowej, Instytut Hoovera) oraz archiwa zagra-niczne.

Biblioteka dysponuje dużym zbiorem cza-sopism i wydawnictw seryjnych wydawanych przez archiwa polskie (w tym: „Rocznik Archi-walno-Historyczny Centralnego Archiwum Woj-skowego”,” Biuletyn Archiwum PAN”), a także archiwa zagraniczne („Fontes. Izvori za hrvatsku powijest”, „Archivni Časopis”, „Arhivski Vjesnik”). Gromadzi tytuły wydawane przez instytucje naukowe i środowiska związane z dziedziną archi-walną („Archiwista Polski”, „Archiwa, Biblioteki i Muzea Kościelne”, „Archiwa-Kancelarie-Zbiory”).

Stosownie do potrzeb w bibliotece znajdują się biograe, w tym słowniki biograczne, mater-iały do historii nauki i szkolnictwa, historii sztuki, historii gospodarczej, wojskowości, mniejszości narodowych, historii Kościoła, historii powszech-nej oraz materiały z innych dziedzin pokrewnych, związanych z warsztatem pracy historyka i archi-wisty. Osobną grupę stanowią zgromadzone staro-druki, głównie przepisy prawne, choć nie brakuje wśród nich opracowań historycznych i genealo-gicznych, mów sejmowych, pism politycznych i polemicznych z drugiej połowy XVIII w., słowni-ków, kalendarzy, poezji i książki kucharskiej. Szczególnie warte uwagi są druki: W. Łubieńskie-go, Świat we wszystkich swoich częściach większych i mniejszych…, Wrocław 1740, S. Okolskiego, Orbis Poloni. T. 2-3, Kraków 1643-1645, K. Niesieckiego, Korona Polska. T. 1-3. Lwów 1728-1740, Kalendarz Polski i Ruski z lat 1710-1723 posiadający wartość materiału archiwalnego. Najstarszym drukiem jest pochodzący z 1607 r. Corpus iuris civilis, in quinque partes distinctum. Ed.1. T.1.

Bibl ioteka Archiwum Państwowego w Lublinie jest biblioteką zamkniętą. Korzystają z niej wyłącznie pracownicy Archiwum oraz użytkownicy zasobu aktowego posiadający aktualną kartę użytkownika. Regulamin biblioteki dopuszcza udostępnienie księgozbioru innym badaczom za zgodą kierownika Oddziału Ewiden-

cji i Udostępniania, w ramach którego biblioteka funkcjonuje. Osobom spoza Archiwum zbiory są udostępniane na miejscu (prezencyjnie), w pra-cowni naukowej. Z księgozbioru podręcznego oraz druków wydanych do 1800 r. można korzystać tylko w czytelni. Pracownicy mają możliwość wypoży-czenia książek do domu, a w ramach wymiany międzybibliotecznej mogą zamówić książki z in-nych bibliotek.

Do wyszukiwania literatury służy katalog komputerowy obejmujący całość wydawnictw zwartych i seryjnych oraz czasopism, dostępny w sieci lokalnej w budynku Archiwum, a docelowo w przyszłości, również w Internecie. Uzupełniany na bieżąco katalog umożliwia przeszukanie za-mieszczonych w nim opisów bibliogracznych według określonych kryteriów. Użytkownicy zaso-bu aktowego mogą korzystać ze stanowiska kom-puterowego w pracowni naukowej, będącej czytel-nią dla klientów biblioteki. Dla starodruków sporzą-dzono alfabetyczny katalog kartkowy.

Biblioteka Archiwum Państwowego w Lub-linie jest biblioteką naukową gromadzącą wszelkie publikacje dotyczące piśmiennictwa i innych za-gadnień związanych z archiwami i z archiwistyką, przez co pełni rolę ośrodka informacji specjalis-tycznej. Służy rozwojowi i potrzebom nauki realizu-jąc funkcję informacyjną w różnorodnych formach, dokumentuje dorobek naukowy własnych pracow-ników, upowszechnia i promuje osiągnięcia Archiwum. Zadaniom tym służą działania po-legające na sporządzaniu opisów bibliogracz-nych do katalogów bibliotecznych, dokumentacji zbiorów poprzez cykliczne, co miesięczne za-mieszczanie wykazów nabytków na tablicy infor-macyjnej oraz na stronie internetowej Archiwum, tworzenie zestawień bibliogracznych zawierają-cych opisy publikacji własnych wydanych przez Archiwum i jego pracowników, zawieranie porozu-mień umożliwiających innym instytucjom propago-wanie działalności wydawniczej lubelskiego Archiwum, uczestniczenie w targach książki. W 2008 r. ukazała się drukiem Bibliograa pub-likacji pracowników Archiwum Państwowego w Lublinie 1918-2008.

Page 22: APLA nr 11

ARCHIWUM I HISTORIA

APLA NR 1(11) LUTY 201422

Joanna Kowalik

Pieczęcie w zasobie Archiwum Państwowego w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim jako źródło do badań nad dziejami regionu

ainteresowanie sfragistyką w os-Ztatnich latach można zaobserwować również na płaszczyźnie badań

archiwalnych. Studia nad pieczęcią dały początek pracom, które zaowocowały przygotowaniem nowych, dokładniejszych metod opracowania materiałów sfragistycznych przechowywanych w archiwach państwowych. Istotnym zagadnie-niem w pracy nad wskazówkami było doprecyzo-wanie denicji, dzięki czemu jednoznacznie wskazano, co powinno być traktowane i inwentary-zowane jako pieczęć.

Według podręcznika sfragistyki M. Haisiga pieczęć to „znak rozpoznawczo-własnościowy określonej osoby zycznej lub prawnej, wyciśnięty za pomocą twardego stempla w odpowiedniej masie plastycznej lub farbie, a pełniący rolę świa-dectwa wiarygodności i mocy prawnej, wykładni-ka woli właściciela, jak również środka kontrolują-cego i zabezpieczającego nienaruszalność zamkniętego nim pisma lub przedmiotu”. Polski Słownik Archiwalny dodaje do powyższego znaczenia stwierdzenie, że jest to środek służący uwierzytelnieniu pisma lub dokumentu, lub środek zabezpieczający nienaruszalność zamkniętego nią pisma lub przedmiotu. Denicja powyższa odnosi się bardziej do pieczęci „właściwych”, najstarszych. Tymczasem w archiwach, obok odcisków uwierzytelniających, odnaleźć można szereg pieczęci ważnych w pracy kancelaryjnej, a więc nagłówkowych, imiennych, pieczęci wpływu.

Spojrzenie na pieczęć jako źródło zwraca uwagę przede wszystkim na jej funkcje (uwierzy-telnienie pism, zabezpieczenie, nośnik informacji o dysponencie i wykładnię jego woli).

Dlatego też denicja pieczęci dopracowana przez autorów nowych wskazówek metodycznych kła-dzie nacisk na funkcje pieczęci. W archiwalnym opisie materiałów sfragistycznych znalazły się informacje dotyczące twórcy pieczęci, jej kształtu, wymiarów. Do istotnych danych należy zaliczyć opis wizerunku, treść legendy, okres powstania stempla. Odciski stempli, które odnaleźć możemy w zasobie Archiwum Państwowym w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim pochodzą z XIX i XX w. Nielicznie znajdują się tu również materiały starsze, których powstanie i okres stosowania przypada na wiek XVII i XVIII. Odciski pieczęci znajdujące się w radzyńskich zbiorach podzielić można na kilka grup. Znajdują się tu odciski pieczęci prywatnych, władz administracji pańs-twowej, władz samorządowych (miejskich i gmin-nych), organizacji gospodarczych i społecznych. Omówione poniżej przykłady pochodzą z dzie-więtnastowiecznych ksiąg notarialnych i hipo-tecznych z terenu powiatu radzyńskiego. Uzupeł-nieniem są tu akta miejskie wytworzone przez Magistrat w Radzyniu w okresie 1918-1939. Proces przybierania herbów przez miasta na ziemiach polskich rozpoczął się w drugiej połowie XIII w. i był nieodłącznie związany z otrzymywaniem praw miejskich. Pieczęć – najważniejszy sposób uwierzytelniania aktów prawnych, niezbędna była do należytego funkcjo-nowania organów miasta. W miastach prywatnych szczególnie atrakcyjne były obrazy pieczęci nawiązujące do właściciela. Symbol rodu – herb, lub przedstawienie miejsca, z którego zarządzano dobrami przypominała o dziedzicu, jego prawach własnościowych i sądowych. Possesor - dziedzic

Page 23: APLA nr 11

ARCHIWUM I HISTORIA

APLA NR 1(11) LUTYŃ 2014 23

wyrażał zgodę na wykonanie pieczęci, miał więc możliwość wpływania na wyobrażenie pieczętne. W pieczęciach miejskich z XIV-XVII wieku oraz pierwszej połowy wieku XVIII posługiwano się językiem łacińskim. Legendy składały się najczęściej z kilku określeń: „sigillum” lub skrót, słowo dysponujące dysponenta pieczęci – „civitas” lub „oppidum”. Napis kończyła nazwa ośrodka. Do takich pieczęci możemy zaliczyć zachowaną pieczęć Radzynia. (il 1.) Wspomina o niej wydawnictwo „Pieczęcie i herby miejsco-wości woj. lubelskiego” przywołując odcisk zachowany w zbiorach krakowskich z 1729 r. W zasobie radzyńskiego Archiwum zachowało się kilka odcisków dawnej pieczęci. Wszystkie znaj-dują się na dokumentach dotyczących spraw włas-nościowych mieszkańców miasta. Akta uwierzy-telnia pieczęć odciśnięta w tuszu lub bezpośre-dnio w papierze oraz podpisy burmistrza i rajców. Wizerunek widoczny w centrum znaku odnosi się prawdopodobnie do herbu właścicieli Radzynia w pierwszej połowie XVIII wieku – Kątskich. Wyo-brażenie przypomina bowiem herb Brochwicz – jelenia stojącego, odwróconego w prawą stronę. Niewykluczone, że powstanie pieczęci wiąże sięz przejściem dawnej królewszczyzny w prywatne ręce.

Okres przypadający na koniec wieku XVIII, po Sejmie Czteroletnim, to lata, kiedy legendy pie-częci pisano w języku polskim. Miejskie pieczęcie staropolskie stosowane były jednak do 1815 r., dlatego też odnaleźć je można w dokumentacji z przełomu XVIII i XIX w. W Radzyniu również posługiwano się dawną pieczęcią. Pochodzące z 1798 i 1799 r. odciski pieczętne są tego dowodem. Kolejny przykład i jednocześnie źródło do historii Radzynia pochodzi z okresu zaborów. W wyniku III rozbioru Polski ziemia radzyńska znalazła się pod panowaniem austriackim. Władze zaborcze wprowadziły zmiany w podziale admi-nistracyjnym. Podstawową jednostką administra-cyjną był cyrkuł, ze starostą (Kreishauptman) na czele. W terenie mniejszymi jednostkami wyko-nawczymi były magistrat (jako organ urzędu miej-skiego większych miast) i dominium (jako organ zarządu wiejskiego, również miast mniejszych). Dominium składało się z jednej albo kilku wsi należących do jednego lub kilku właścicieli. Właś-ciciel dominium sprawował władzę administracyj-ną i sądowniczą z tytułu przysługującej mu zwierz-chności nad poddanymi. Z okresu zaboru austriackiego pochodzi pieczęć Dominium Radzyńskiego. (il. 2.) Prezen-towany odcisk znajduje się na dokumencie doty-czącym sprzedaży gruntu w Radzyniu, wystawio-nym przez władze Dominium w 1806 r. Dobrze widoczny wizerunek odsyła do właścicielki miasta i dóbr radzyńskich w latach 1802-1823 – Anny z Zamoyskich Sapieżyny. Legenda pieczęci brzmi * P I E C Z Ę Ć J U RYS DY KC J I D O M I N I A L N E J RADZYŃSKIEJ.

Il. 1. Pieczęć miasta Radzynia z XVIII wieku, odcisk w tuszu oraz przez papier; Źródło: APL/ORadzyń, Akta notariusza Franciszka Lubańskiego w Radzyniu Podlaskim, sygn. 3, str. 492.

Il. 2. Pieczęć Dominium Radzyńskiego z okresu zaboru austriackiego, Odcisk przez papier; Źródło: APL O/R, Hipoteka w Radzyniu Podlaskim, sygn. III/377, str. 63.

Page 24: APLA nr 11

ARCHIWUM I HISTORIA

APLA NR 1(11) LUTY 201424

Granicę w dziejach miejskich pieczęci herbowych stanowi rok 1811. Wtedy właśnie władze Księstwa Warszawskiego wprowadziły zakaz używania przez miasta własnych herbów, a tym samym i pieczęci herbowych. Zostały one zastąpione przez pieczęcie z herbem ogólnopaństwowym. Pieczęcie urzędowe posiadały wizerunek herbu Księstwa Warszawskiego, który tworzyła tarcza dwudzielna z herbem Saksonii i z Orłem Białym koronowanym. Tarcza z godłami ułożona była na gronostajowym płaszczu (namiocie herbowym) zwieńczonym zamkniętą koroną. Herb saski tworzyło dziesięć pasów czarnych i złotych ułożonych przemiennie, na których znajdowała się korona zielona. Ocjalny herb Księstwa stosowano na pieczęciach władz centralnych, sądów, urzędów zaufania publicznego (np. notariuszy) i paraalnych. Jako przykład herbu z okresu Księstwa Warszawskiego posłużył odcisk pieczęci notariusza urzędującego na terenie powiatu radzyńskiego – Jana Sarysza Mnińskiego. Wokół centralnie zarysowanego wizerunku herbu znajduje się napis: PIECZĘC NOTARIUSZA PUBLICZNE.POW.RADZINA DEP. SIED. Pod tarczą herbową umieszczono napis: JAN MNINSKI. Pieczęć powyższa obowiązywała jedynie kilka lat. W pierwszej połowie 1813 r., po wkroczeniu wojsk rosyjskich na obszar Księstwa kontrolę nad urzędami przejęli Rosjanie. W czerwcu tego roku Rada Najwyższa Tymczasowa

przyjęła decyzję o zmianie herbu. W miejsce godła sasko-polskiego wprowadzono Orła Białego. Notariusz Mniński zmienił stosowaną w swojej kancelarii pieczęć. Zachowany w dokumentach odcisk może posłużyć jako przykład pieczęci obowiązującej w latach 1813-1815. Nowy herb tworzyła tarcza o kroju zbliżonym do szwajcarskiej z Orłem Białym koronowanym. Tarcza nakryta była mitrą książęcą. Legendę w przywołanym znaku t w o r z y ł n a p i s : P I E C Z Ę Ć N O TA Y U S Z A PUBLICZNE.POW.RADZINA DEP. SIED. Pod tarczą napis: JAN MININSKI. Z okresu Księstwa Warszawskiego pochodzi również pieczęć Wójta Gminy Radzyńskiej. Zachowany wizerunek zachował się na doku-mencie z 1815 r. W przypadku urzędów miejskich stemple stosowane w okresie Księstwa Warszaw-skiego posiadały wyobrażenie Orła Białego. Funkcjonowały również znaki przedrozbiorowe. W przypadku pieczęci gminy radzyńskiej herb przedstawiał Orła Białego ułożonego na płaszczu herbowym zwieńczonym zamkniętą koroną. (il. 3.) Wspomniany znak obowiązywał prawdopodobnie od początku istnienia Księstwa do czasu powstania Królestwa Kongresowego. W powstałym w 1815 r. Królestwie Polskim związanym z Cesarstwem Rosyjskim osobą mo-narchy wyobrażenie stosowanych pieczęci tworzył czarny orzeł imperialny z dwoma głowami i rozpiętym na piersi namiotem herbowym, na którym

Il. 3. Pieczęć Wójta Gminy Radzyń, Odcisk w tuszu; Źródło: APL O/R, Akta notariusza Jana Saryusza Mnińskiego w Radzyniu Podlaskim, sygn. 1, str. 493.

Il. 4. Pieczęcie Jana Saryusza Mnińskiego notariusza i konserwatora hipoteki w powiecie radzyńskim, Odciski przez papier;Źródło: APL O/R, Hipoteka w Radzyniu Podlaskim, sygn. VII/63, str. 248; Księga hipoteczna Dobra ziemskie Jaski; sygn. III/374, str. 47.

Page 25: APLA nr 11

ARCHIWUM I HISTORIA

APLA NR 1(11) LUTY 2014 25

położono Orła Białego. ten w modykowanych wersjach rysunkowych z lat 1832, 1842, 1858 obowiązywał do roku 1869. W sierpniu 1818 r. Komisja Rządowa Spraw Wewnętrznych wydała polecenie o zgromadzeniu i zniszczeniu stempli stosowanych przez dawne władze. Ocjalny herb Królestwa Kongresowego znalazł się więc na pieczęciach urzędów cent-ralnych oraz administracji lokalnej. Odciski stem-pli stosowanych przez władze miasta Radzynia, władze sądowe oraz urzędników na terenie powia-tu radzyńskiego mogą posłużyć jako przykład pieczęci z okresu Królestwa. Legendy pieczęci w Królestwie Polskim przekazywały dwie informa-cje, o dysponencie pieczęci i przynależności ad-ministracyjnej. informacje, o dysponencie pieczę-ci i przynależności administracyjnej. W kancelariach miejskich stosowano bar-dzo często dwie pieczęcie. Jeden typariusz przez-naczony był do odciskania w materiałach mięk-kich, tj. lak, a drugi do stemplowania tuszem. Śledząc zmieniające się na przestrzeni lat odciski pieczęci stosowanych przez urzędy miejskie Radzynia można ustalić nie tylko zmiany formy stempli ale również zmiany zachodzące w na-zewnictwie funkcjonujących urzędów. W mniej-szych ośrodkach władzę sprawowali wójtowie lub burmistrzowie, którzy wraz z ławnikami tworzyli zwierzchność miejską. W 1818 r. ustanowiono urzędy municypalne, które działały do 1842 r. Po ich likwidacji powołano magistraty. Z okresu Królestwa Polskiego zachowało się kilka odcisków

pieczęci radzyńskich, w tym: pieczęć Wójta Gminy Radzyń na dokumencie z 1824 r., pieczęć Bur-mistrza (dokument z 1829 r.), pieczęć Urzędu Municypalnego Miasta Radzynia (dokument z 1841) oraz pieczęć Magistratu Miasta (1848 r.). W ramach represji po powstaniu styczniowym likwidacja autonomii Królestwa wiązała się również z likwidacją odrębnego godła. Znakiem obowią-zującym na ziemiach polskich na mocy rozporzą-dzenia Komitetu Administracyjnego Królestwa Polskiego z 17 lutego 1868 roku stało się godło Rosji. Herby symbolizujące prowincje cesarstwa umieszczono na skrzydłach dwugłowego orła, a jego pierś przykrywała tarcza ze Św. Jerzym zabi-jającym smoka. Obowiązek posługiwania się pieczęcią z herbem państwa został nałożony na duże miasta, urzędy państwowe i samorządowe. W przypadku Radzynia, dokumenty archiwalne zachowały odcisk pieczęci Magistratu z 1915 r. L e g e n d a t o n a p i s w j ę z y k u r o s y j s k i m : *Магистрать гор. Радина

Люблинской губерніи, od 1868 r. na pieczęciach językiem obowiązkowym był bowiem rosyjski.W przypadku gmin i ich pieczęci sprawę roz-strzygnął car Aleksander II wydając postanowienie z 14/26 lutego 1870 r., na mocy którego zmieniono wyobrażenia niektórych pieczęci urzędowych. Zarządy gmin, mniejszych miast oraz dozorów koś-cielnych posługiwały się pieczęciami z wizeru-nkiem herbu właściwej guberni. Przykładem posłużyć mogą stemple sto-sowane przez wójtów gmin z terenu powiatu ra-dzyńskiego, z okresu przynależności do guberni siedleckiej (1867-1912) oraz lubelskiej z (1869-1915). Herb guberni siedleckiej z lat 1867-1912 przedstawiał, na srebrnej tarczy, obsianej zielo-nymi dębowymi liśćmi, idącego czerwonego je-lenia ze złotymi oczyma, językiem, rogami i ko-pytami. Tarcza uwieńczona Imperatorską koroną i otoczona złotymi dębowymi liśćmi, połączonymi Andriejewską wstążką. Herb guberni lubelskiej ulęgający zmianom, w latach 1869-1915 przeds-tawiał na tarczy dwudzielnej w pas, w polu górnym czerwonym jelenia srebrnego biegnącego z koro-

il.5. Pieczęć Sądu Pokoju powiatu radzyńskiego, Odcisk w tuszu; Źródło: APL O/Radzyń, Hipoteka w Radzyniu Podlaskim, sygn. III/377, str. 61.

Page 26: APLA nr 11

ARCHIWUM I HISTORIA

APLA NR 1(11) LUTY 201426

ną złotą na szyi, w polu dolnym zielonym niedź-wiedzia srebrnego idącego między trzema drze-wami. Przykłady odcisków stempli z drugiej poło-wy XIX oraz początku XX w. znajdziemy również w zbiorach akt przechowywanych w Radzyniu. Po odzyskaniu niepodległości w godle Państwa znalazł się ponownie Orzeł Biały. Jego wizerunek przypominał orła Stanisława Poniatow-skiego. Wzór wprowadzony ustawą sejmowa z 1919 r. obowiązywał do 1927 r. Wprowadzono wówczas nową wersję herbu, według projektu Zygmunta Kamińskiego. Zmiany uwzględniły m.in. usuniecie krzyża z korony, układ skrzydeł. W aktach przechowywanych Archiwum w Radzyniu Podlaskim odnaleźć można również odciski pieczęci, którymi posługiwała się miej-scowa Paraa Rzymskokatolicka p.w. Św. Trójcy. Ilustracją dla historii dóbr radzyńskich są natomiast pieczęcie osobiste tutejszych dziedziców. Wśród dziewiętnastowiecznych akt hipotecznych znaleźć można dokumenty pochodzące z XVIII w., a na nich pieczęcie i podpisy ówczesnych posesorów Radzynia – Potockich. Kolejne to pieczęcie i autografy z XIX w., a więc: Anny z Zamoyskich Sapieżyny, jej córki Anny księżny Czartoryskiej, jej męża księcia Adama Czartoryskiego oraz przeds-tawicieli rodu Korwin Szlubowskich. Pieczęcie osobiste – sygnetowe odciskane w laku zawierają wizerunek herbu rodowego. W przypadku Sapiehów – herb Lis, Czartoryscy posługiwali się herbem Pogoń. Anna z Sapiehów Czartoryska podpisywane przez siebie dokumenty poświadczała pieczęcią z wyobrażeniem dwóch herbów – herbu rodowego Sapiehów oraz herbu Czartoryskich.Pieczęć Szlubowskich to wizerunek herbu Korwin zwanego Ślepowronem. Omówione odciski stempli to nie tylko przykłady zmieniających się znaków pieczętnych, ich formy i wizerunku ale także źródło wzboga-cające obraz historii lokalnej. Historii miasta Radzynia, jego właścicieli, zmieniającej się przyna-leżności administracyjnej terenu. Potwierdzają, jak ważna do badań sfragistycznych nad bardzo często zaginionymi stemplami pieczęci miast,

gmin polskich i urzędów jest inwentaryzacja pieczęci zachowanych w archiwaliach.

Bibliograa:

Wskazówki metodyczne do opracowania materiałów sfragistycznych w zasobie Archiwów Państwowych opracowane przez Zespół Naukowy do spraw p r z y g o t o w a n i a w s k a z ó w e k m e t o d y c z n y c h d opracowania materiałów sfragistycznych w zasobie Archiwów Państwowych, Jelenia Góra – Wrocław 2009.

Adamczewski M., Pieczęcie urzędowe władz lokalnych z obszaru Polski centralnej, Cz. 3. Pieczęcie władz miejskich do 1950 roku, Zgierz 2010.

Elementy herbu polskiego 1295-1995, [w:] Orzeł Biały. Herb Państwa Polskiego. Materiały sesji naukowej w dniach 27-28 czerwca 1995 roku na Zamku Królewskim w Warszawie, pod red. S. K. Kuczyńskiego, Warszawa 1996.

Gumowski M., Pieczęcie i herby miejscowości woj. lubelskiego, Lublin 1959.

Gut. P., Problemy inwentaryzacji kolekcji tłoków pieczętnych w Archiwum Państwowym w Szczecinie, „Archiwista Polski”, nr 1 (45) / 2007, s. 7-13.

Haisig M., Sfragistyka ogólna, [w:] M. Gumowski, M. Haisig, S. Mikucki, Sfragistyka, Warszawa 1960.

Hlebionek M., W stronę Sigillum. Problemy opisu pieczęci w polskich archiwach, „Archiwista Polski”, nr 4 (44), 2006, s. 9-26.

Kuczyński S. K., Herby urzędowe na ziemiach polskich w okresie porozbiorowym, [w:] Herby miast polskich w okresie zaborów (1772-1918). Materiały sesji naukowej, Włocławek 5-6 grudnia 1996, pod red. S. K. Kuczyńskiego, Włocławek 1999.

Kuczyński S. K., Polskie herby ziemskie: geneza, treści funkcje, Warszawa 1993.

Pieczęcie w dawnej Rzeczypospolitej, red. Z. Piech, J. Pakulski, J. Wroniszewski, Warszawa 2006.

Polski słownik archiwalny, pod red. W. Maciejewskiej, Warszawa 1974, s. 61.

Il. 9. Pieczęć Magistratu miasta Radzynia, rok 1921, Odcisk w tuszu; Źródło: APL O/Radzyń, Hipoteka w Radzyniu Podlaskim, sygn. III/436, str. 56.

Page 27: APLA nr 11

Z ŻYCIA ARCHIWUM

APLA NR 1(11) LUTY 2014 27

10 października, LublinZ okazji obchodów 150-tej rocznicy powstania styczniowego Archiwum Państwowe w Lublinie wydało publikację pt: „Dokumenty powstania styczniowego. Wydarzenia-ludzie-tradycja”. Stanowi ona pokłosie wystawy prezentowanej w tym roku w murach lubelskiego archiwum i ma formę albumową. Autorami tekstów są pracownicy archiwum.

6 listopada, LublinEkspozycja wystawy przygotowanej przez Archiwum Państwowe w Lublinie pt: „Powstanie Listopadowe na Lubelszczyźnie w materiałach archiwalnych” w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie.

15 listopada, Radzyń PodlaskiWernisażem w Radzyńskiej Izbie Regionalnej otwarto wystawę przygotowaną przez radzyński Oddział Archiwum zatytułowaną: "Historia Radzyniaw autograf i pieczęć wpisana". Wystawie towarzyszył katalog prezentujący autografy i pieczęcie z zasobu Archiwum Państwowego w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim jako źródło do badań nad dziejami regionu.

29 listopada, WarszawaPublikacja wydana przez Archiwum Państwowe w Lublinie pt. Księgi wójtowsko-ławnicze miasta Lublina z XV wieku otrzymała trzecią nagrodę w prestiżowym konkursie „Studiów Źródłoznawczych” im. Stefana K. Kuczyńskiego za 2012 rok. Publikacja opracowana przez Grzegorza Jawora, Małgorzatę Kołacz-Chmiel i Annę Sochacką ze wstępem Piotra Dymmela i wydawców została nagrodzona w kategorii edycji źródłowych. Jedocześnie została wyróżniona seria Fontes Lublinienses, w ramach której ukazała się nagrodzona edycja. Seria ta wydawana jest przez lubelskie archiwum pod redakcją P. Dymmela.

4 grudnia, WłodawaOtwarcie wystawy ze zbiorów Archiwum Państwowego w Lublinie DOKUMENTY POWSTANIA STYCZNIOWEGO. WYDARZENIA – LUDZIE – TRADYCJA w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włodawie. Wystawa towarzyszyła Bibliotecznym Spotkaniom Regionalnym poświęconym obchodom 150. Rocznicy Powstania Styczniowego

13 grudnia 2013. Radzyń PodlaskiWystawa "Dokumenty Powstania Styczniowego" przygotowana przez Archiwum Państwowe w Lublinie została zaprezentowana w radzyńskim pałacu Potockich podczas uroczystości podsumowujących Rok Powstania Styczniowego w Radzyniu Podlaskim. Uroczystościom towarzyszyło wydawnictwo przygotowane przez radzyński Oddział Archiwum pt. "Powstanie styczniowe na ziemi radzyńskiej".

13.03.2014 Archiwum Państwowe w Lublinie „Oblicza propagandy” wystawa plakatów międzywojennychNa wystawie zaprezentowane zostaną wybrane plakaty propagandowe z okresu dwudziestolecia międzywojennego przechowywane w zasobie Archiwum Państwowego w Lublinie. Pierwsze polskie plakaty propagandowe pojawiły się wraz z odzyskaniem niepodległości w 1918 roku. Podejmowały one aktualną problematykę związaną z różnymi obszarami życia społecznego, kulturalnego, politycznego i gospodarczego w tworzącej sie II Rzeczypospolitej. Zbiór plakatów przechowywanych w zasobie Archiwum Państwowego w Lublinie można uznać za zespół reprezentatywny dla polskiego plakatu propagandowego okresu dwudziestolecia, gdyż jest on bardzo zróżnicowany zarówno tematycznie jak i artystycznie. Tworzą go projekty zarówno artystów uznanych (m. in. T. Gronowski, S. Norblin, E. Barsłomiejczyk) jak i anonimowych, wykonane w kilku miastach (Warszawie, Lwowie, Łodzi i Toruniu), w różnych zakładach litogracznych. Pod względem tematycznym ekspozycja zostanie podzielona na trzy działy ukazujące różne obszary działań propagandowych - wojskową, polityczną i społeczno-gospodarczą.

03.2014 Archiwum Państwowe w Lublinie Oddział w KraśnikuKonferencja "Pamięć powstania styczniowego na terenie obecnych powiatów janowskiego, kraśnickiego i opolskiego”W 2 połowie marca w Kraśnickim Oddziale Archiwum Państwowego w Lublinie odbędzie się konferencja naukowa "Pamięć powstania styczniowego na terenie obecnych powiatów janowskiego, kraśnickiego i opolskiego". Jej głównym celem jest pokazanie skutków upadku powstania styczniowego na przedstawianym terenie oraz ukazanie miejsca tego zrywu niepodległościowego w kolejnych pokoleniach. Konferencji będzie towarzyszyć wystawa fotograi Dariusza Miącza "Miejsca pamięci powstania styczniowego na terenie obecnych powiatów janowskiego, kraśnickiego i opolskiego", na której prezentowane będą zdjęcia powstałe podczas wyjazdów autora do miejsc związanych z powstaniem styczniowym. Fotograe te pokazują obecny wygląd mogił i pomników znajdujących się na terenie trzech powiatów. Wystawa będzie następnie udostępniana zainteresowanym placówkom edukacyjnym i instytucjom kultury.

03.2014 Archiwum Państwowe w Lublinie Oddział w ChełmieWystawa "Znaczki pocztowe Generalnego Gubernatorstwa 1939-1944"Archiwum Państwowe w Lublinie Oddział w Chełmie we współpracy z Chełmską Biblioteką Publiczną im. Marii Pauliny Orsetti w Chełmie organizuje wystawę "Znaczki pocztowe Generalnego Gubernatorstwa 1939-1944". Materiały wystawowe pochodzą z zasobów archiwalnych, zbiorów bibliotecznych oraz kolekcji osób prywatnych. Obok pojedynczych egzemplarzy znaczków pocztowych pokazane zostaną dokumenty z oryginalnymi pieczęciami pocztowymi GG. Wystawa będzie prezentowana w marcu w siedzibie Biblioteki.

październik-grudzień 2013

ZAPOWIEDZI

Page 28: APLA nr 11

APLA. Biuletyn Archiwum Państwowego w Lublinie / Nr 1 (11) Luty 2014© Archiwum Państwowe w Lublinie, ul. Jezuicka 13, 20-950 LublinOdwiedź nas w internecie:

www.lublin.ap.gov.pl / www.jezuicka13.pl / www.facebook.com/APwLublinie

Redakcja: Dariusz Magier (redaktor), Rafał Hordyjewski (sekretarz Redakcji),Monika Schmeichel (skład i opracowanie graficzne).Kontakt: tel. 81 528 61 40 / faks: 81 528 61 46 / e-mail: [email protected]

Z TEKI JÓZEFA KUSA