Top Banner
3

Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Mar 24, 2021

Download

Documents

dariahiddleston
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Page 1: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Siedem bajecznie

prostych sekretów

lepszego pisania

Page 2: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Łukasz Szałkiewicz, Artur Czesak, Sebastian Żurowski

wydanie 2, Wrocław, Kraków, Toruń 2015

Niniejszy poradnik przeznaczony jest dla każdego, kto

zechce go przeczytać. Zezwalamy na rozprowadzanie go

poprzez Internet, drukowanie i powielanie w dowolny

sposób.

Mamy do Ciebie jednak gorącą prośbę, gdybyś chciał lub

chciała przekazać komuś ten e-book. Poproś tę osobę, żeby

weszła na stronę https://dobryslownik.pl/ i zapisała się

na stronie głównej na newsletter, aby go otrzymać.

Dziękujemy!

Page 3: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Wstęp

Będzie króciutki. Chcemy przedstawić konkretne, przystępnie

wyłożone wskazówki. Dla niektórych będą być może przełomowe,

dla innych większość może okazać się już znana, ale chyba

nie znajdzie się nikt, kto w ogóle miałby na tych treściach

nie skorzystać.

Wskazówki ułożyliśmy w siedem zasad w określonej kolejności, która

ma pewne znaczenie. Nic się jednak nie stanie, jeśli zaczniesz

od ostatniej; możesz zatem czytać je w dowolnej kolejności i skakać

między nimi wedle uznania. Bylebyś zapoznał się z zasadą numer

dwa. Naszym zdaniem wnosi ona najwięcej.

Nie zawarliśmy w tym e-booku żadnych ćwiczeń, zwykle mało kto

je robi. „Zadanie? Aha, ciekawe. Ok, zrobię potem, najpierw zobaczę,

co piszą dalej”. Ale oczekujemy za to od Ciebie, że wdrożysz

co najmniej jedną z podanych niżej zasad. A potem wejdziesz

na strony Dobrego słownika i z wdzięczności… O! No dobrze, każdy

żart ma swoje granice.

Uprzedzamy, że będziemy się do Ciebie, Czytelniku, zwracać właśnie

tak — w drugiej osobie i od wielkiej litery (i czasem z użyciem

gramatycznego rodzaju męskiego).

Gotów? Zaczynamy.

Page 4: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zasada nr 1 — Notowanie

Doprawdy dziwna to rzecz, że tak wiele osób siada do pisania wtedy,

gdy już są przekonane, że wiedzą, co napisać. Wszystko sobie

przecież już przemyślały i ułożyły w głowie. W głowie! Czy pisać

będziesz w głowie? Czy będziesz wygłaszać przemówienie, czy masz

zamiar stworzyć tekst? Do tego, by przemawiać, głębokie

przemyślenie jest niezbędne. Do tego, by pisać, niezbędne jest

NOTOWANIE.

Myśli będą Ci się kłębić wielokrotnie, ta jedna niezwykła przyjdzie

w najmniej spodziewanym momencie. Najpierw ją zanotuj. Potem

przemyśliwuj dalej. Wielu ludzi próbuje na początek przemyśleć to,

co im wspaniałego do głowy przyszło. Potem jest tego już tyle,

że albo nie chce im się notować, albo patrzą w kartkę i nie wiedzą,

JAK to zapisać.

Page 5: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Też mi sztuka, notować — możesz powiedzieć. Czytelniku, zdziwiłbyś

się, jak mało osób to robi. A czy Ty masz teraz gdzieś pod ręką

notesik? Zaraz, czemu jesteśmy tacy anachroniczni, czemu

nie pytamy o tablet, smartfon i co tam jeszcze? Cóż, uważamy,

że najlepsze efekty przynosi pisanie odręczne. Nawet jeśli potem

takie notatki wstukasz do komputera.

Jak dobrze notować? To temat na osobny e-book. Tymczasem

po prostu to rób i zawsze zapewnij sobie możliwość zrobienia notatki.

Page 6: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zasada nr 2 — Szkicowanie

Dobrze, to teraz zapomnij o notatkach. Co? Przecież przed chwilą

pisaliście… Spokojnie, do notatek wrócisz i wykorzystasz je, gdy już

zastosujesz zasadę numer dwa.

Przypomnij sobie teraz taką sytuację: zasiadasz do pisania, pełny

relaks, pies (kot?) u Twoich stóp, pod ręką jakiś dobry napój, drzwi

zamknięte, by nikt nie przeszkadzał. Jakiś cichy szmer za oknem

ledwo się niesie. Zaczynasz. Energicznie podnosisz rękę nad

klawiaturą. Tak, można by zacząć od tego, że… Chwilkę… Eh, muszą

tak hałasować za oknem? A ten… psiaku, wyjdź na chwilę, bo się tak

tu ułożyłeś u mych stóp i mi przeszkadzasz. Nadciąga ZIRYTOWANIE.

O nie, już to przerabiałem, teraz będę PISAĆ, nie dam się! Ta-dam,

padają pierwsze słowa. Jedno zdanie, drugie zdanie, trze… Ee, zaraz,

to trzeba poprawić. Hm, to pierwsze też warto jakoś inaczej ująć.

I tak dalej.

Skąd to się bierze, że najpierw nie wiesz, co napisać, choć miałeś

takie genialne myśli, a potem masz za to ochotę kontrolować

i poprawiać to, co już napisałeś. Jest taki ktoś w Twojej głowie, taki

sprawdzacz, który pilnuje Cię i poucza:

— Czy to już ma sens?

— Czy to jest poprawne gramatycznie?

— Dlaczego nie pilnujesz stylistyki?

— Człowieku, kto Cię uczył zasad przestankowania?

Taki sprawdzacz blokuje Twojego kreatora, który był w Tobie… zanim

zasiadłeś do pisania.

Dlaczego tak się dzieje. Cóż, to w dużym stopniu „zasługa” szkoły,

gdzie uczono nas pisania od razu na czysto. Jeśli chcesz, zastanów się

nad tym. My nie będziemy tego rozwijać, bo ogarnie nas ogromna

irytacja i jeszcze nie skończymy tego e-booka.

Page 7: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zapewne domyślasz się już, co należy zrobić. Należy dopuścić

do głosu kreatora, bo to on sprawi, że napiszesz coś interesującego,

a może nawet porywającego.

Dopiero gdy spiszesz wszystkie interesujące myśli, wszystko, co masz

do przekazania, wtedy… Nie, jeszcze nie zaczniesz redagować. Wtedy

wrócisz do notatek, które oczywiście masz spisane. Wykorzystasz je,

uzupełnisz treść. No i w końcu dasz spełnić się sprawdzaczowi,

zaczniesz redagować, dopieszczać, poprawiać błędy.

Jak jednak wyłączyć sprawdzacza? Zdradzimy Ci jedną niezwykle

prostą metodę, o której mało kto wie.

Należy tak pisać, żeby sprawdzacz nie miał możliwości wkroczyć.

A kiedy nie będzie mógł wkroczyć? Gdy NIE BĘDZIE WIDZIAŁ tego,

co piszesz. Sposobów, na osiągnięcie tego jest wiele. Polecamy

na przykład pisanie białym kolorem czcionki. Równie proste może być

zasłonięcie ekranu monitora kocykiem, ręcznikiem, czy co tam

będziesz mieć pod ręką. I masz pisać tak długo, aż zrobisz pełny

„zrzut z pamięci”. Pamiętaj, forma kompletnie się nie liczy.

Page 8: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Aha, co do kocyka — można też po prostu wyłączyć monitor. I tak,

można patrzeć na klawiaturę.

Za pierwszym razem wyda Ci się to zapewne dziwne. I zapewne

nie zapiszesz zbyt dużo. Ale nie martw się. Jeśli kreator przez lata był

zaniedbywany, to sprawdzacz uzyskał dużą przewagę. Można to

zmienić.

Page 9: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zasada nr 3 — Rozluźnienie

Możesz zastanawiać się, dlaczego nie umieściliśmy jej jako drugiej

w kolejności. Dlaczego najpierw piszemy o tym, jak sprytnie zwieść

sprawdzacza, a dopiero potem o tym, z jakim nastawieniem zasiadać

do pisania. Odpowiedź jest prosta, jak mogłeś się przekonać

na początku poprzedniej zasady, samo zasiadanie z odpowiednim

nastawieniem to po prostu za mało. Wtedy takie nastawienie i dobry

humor mogą bardzo szybko ulecieć.

Napisano już tony tekstów o tym, jak się rozluźniać przed pisaniem

lub w jego trakcie. Jakiej muzyki słuchać, a jakiej nie słuchać. Co jeść

i co pić, a czego nie jeść i czego nie pić. To pożyteczne teksty. Warto

je czytać, wypróbowywać pomieszczone w nich rady i zostawiać

dla siebie te, które faktycznie działają w naszym przypadku.

Dopowiemy więc tutaj tylko małą, ale naszym zdaniem istotną rzecz.

Nie wiemy, czy słyszałeś o takim sposobie wyjścia z impasu

w rozmowie czy wręcz kłótni. Jeśli obie strony okopały się na swoich

stanowiskach, to powinny… się przesiąść. Nawet niekoniecznie

zamienić miejscami, ale po prostu usiąść gdzie indziej. A może

najpierw trochę postać. Albo się przejść. Tu można by próbować

udosłownić powiedzenie „Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”.

Page 10: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Jakie to ma przełożenie na pisanie? Należy przełamywać swój stan

psychiczny przez aktywność fizyczną. Następnym razem, gdy

dopadnie Cię impas w pisaniu, wstań i podskocz kilka razy do sufitu

(z rękami w górze). O, słyszysz w sobie ten głos: „Czy to coś

zmieni?”? Sprawdź, nie pytaj!

Page 11: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zasada nr 4 — Niepisanie

Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać.

No, przynajmniej na początku. Pełny tytuł zasady numer cztery

mógłby brzmieć: NIE PISZ, MÓW.

Ta zasada sprawdza się zwłaszcza wobec kobiet. Niektórzy będą

próbowali dopatrzyć się w poprzednim zdaniu złośliwości,

ale niepotrzebnie, bo tak po prostu jest.

Do rzeczy. Otóż ludzie często mają problem z napisaniem o tym,

o czym potrafią swobodnie opowiadać. Podamy Ci przykład. Nasza

znajoma miała uzupełnić pracowniczy arkusz oceny rocznej. Było tam

sporo miejsc, w których należało się wypowiedzieć w kilku zdaniach.

Namęczyła się nad tym mocno. Efekty? Większość tekstu to były

ogólniki i banały, choć mądrze wyglądające. Teraz uważaj.

Gdy zapytaliśmy ją:

— Na początku czwartego punktu podałaś, że (…), ale czym

konkretnie możesz to uzasadnić?

Usłyszeliśmy długą i ciekawą odpowiedź. Co więcej, rozmowa tak

się rozwinęła, że w pewnym momencie znajoma zaczęła bardzo

konkretnie mówić o pewnej swojej zalecie i uzasadniać to zabawnym

przykładem.

— Do licha — wykrzyknął jeden z nas — dlaczego tego nie napisałaś?

Co zrobiliśmy dalej? Wzięliśmy dyktafon i nagraliśmy rozmowę

o kolejnych punktach. Nasza znajoma później po prostu spisała to,

o czym nam mówiła. Na koniec zostało jej tylko zredagować tekst.

Page 12: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zapewne już dobrze widzisz, na czym polega zasada numer cztery.

Jeśli siadasz do napisania czegoś i masz z tym duży problem,

to najpierw nagraj to, co chcesz napisać. Najlepiej w formie rozmowy

z drugą osobą. To da lepszy efekt niż mówienie samemu do siebie.

Dlaczego? Bo gdy mówisz do kogoś, to musisz to robić zrozumiale.

Poza tym ten ktoś może zadawać Ci pytania. Gdy mówisz sam

do siebie, możesz robić skróty myślowe, gdyż wielu rzeczy nie musisz

sam sobie tłumaczyć. Ty już je po prostu wiesz. A przecież Twój

tekst, tak tu zakładamy, będzie czytał ostatecznie ktoś inny.

Drobna wskazówka na koniec. Nie nagrywaj na jeden raz za dużo.

Niech to będzie góra kilkanaście minut. Łatwiej będzie to potem

spisać.

Page 13: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zasada nr 5 — Nienadużywanie

Ta zasada dotyczy już w dużym stopniu redagowania tekstu.

Choć może wpływać także na Twój sposób wysławiania się. Każdy

z nas ma słowa lub wyrażenia, których nadużywa, zwykle całkiem

nieświadomie. Co ciekawe, czasem te słowa zmieniają się; wyplenimy

jeden nawyk, okazuje się, że mamy kolejny. Pozbycie się nadmiaru

tego typu słów z tekstu wpływa czasem dobrze również na jego

konstrukcję.

Nie wierzysz? Cóż Aaa nie, zbyt często w tym e-booku pojawiało

się „cóż”. Nie samo oczywiście. Poprzedzało je zwykle pytanie. Trochę

się tego „cóż” pozbyliśmy.

Tak jak pisaliśmy, trzymanie się podanej tu zasady pozwoli Ci także

poprawić swoje wypowiedzi. Jeśli zaczniesz się łapać na tym, że zaraz

ma paść to właśnie słówko, którego nadużywasz, i zaczniesz

zastanawiać się nad innym wyrażeniem, to faktycznie zaczniesz

powiększać zasób słownictwa (tego w użyciu). Nie od razu, na

początku może być trudno. Mogą przydać się wtedy zasoby wyrazów

bliskoznacznych umieszczone w Dobrym słowniku.

Page 14: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zasada nr 6 — Zastępowanie

Jakże często próbujemy ująć coś w ten jeden, konkretny sposób.

Jesteśmy w tym bardzo konsekwentni i zawzięci. Gdy słyszymy

„napisz to inaczej”, to patrzymy nienawistnym wzrokiem „też mi

porada, phi”. To nie jest tak, że nie warto rozstrzygnąć danego

problemu, dowiedzieć się na przykład, jak jest poprawnie itp.

Ale czasem warto naprawdę dać sobie trochę luzu i… obejść problem.

Zwłaszcza że z takiego postępowania może wyniknąć dodatkowa

korzyść — ten inny sposób zapisu może okazać się po prostu o wiele

lepszy.

Jeśli zatem będzie trzeba, wykreśl całe zdanie. Ba, wykreśl nawet

cały akapit. I napisz go na nowo. Wbrew pozorom zajmie to mniej

czasu niż usilne poprawianie. Hm, zrobiła się nam ładna klamra,

ostatnia zasada będzie bowiem o wykreślaniu.

Page 15: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Zasada nr 7 — Wykreślanie

Na koniec o tym, co się robi na koniec. Wiele tu zależy od tego,

na kiedy mamy napisać dany tekst i ile razy jesteśmy w stanie

do niego wrócić (po odpowiednich przerwach, najlepiej

kilkudniowych). Te powroty powinny służyć zasadniczo jednemu —

wykreślaniu. Niektórzy twierdzą, że każdy tekst skrócony o połowę

zyskuje dwukrotnie na wartości. Być może jest w tym nieco przesady,

ale doświadczenie uczy nas, że warto przynajmniej raz zasiąść

do usuwania. Po to, żeby uczynić tekst prostszym, czytelniejszym

i lepszym stylistycznie.

Jeśli będziesz mieć z tym problem, zacznij od wyszukiwania

pojedynczych wyrazów, których możesz się pozbyć. Z czasem

dojdziesz do większej wprawy i zaczniesz upraszczać całe zdania.

Henryk Grabowski w miesięczniku Forum Akademickie (12/2008)

posłużył się bardzo pouczającym przykładem. Otóż wybrał losowo

książkę z półki, otworzył na losowej stronie i wybrał losowo zdanie.

Brzmiało ono następująco:

Współczesny kierunek rozwoju cywilizacji powodujący

ograniczenia dotychczasowej naturalnej i spontanicznej

aktywności ruchowej człowieka może osłabić motywację

do podejmowania czynności wiążących się z różnego rodzaju

wysiłkami fizycznymi.

Następnie zaczął z niego wykreślać słowa i korygować tekst:

Współczesny kierunek Rozwój cywilizacji powodujący

ograniczenia ograniczający dotychczasowej naturalnej

i spontanicznej aktywność ruchową człowieka może osłabić

motywację do podejmowania czynności wiążących się z różnego

rodzaju wysiłków fizycznych.

Page 16: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

Oto, jak wygląda to zdanie po skróceniu:

Rozwój cywilizacji ograniczający aktywność ruchową może

osłabić motywację do wysiłków fizycznych.

Pamiętaj, że jeśli da się coś napisać krócej, to zwykle warto napisać

to krócej.

Złota myśl brzmi zatem tak: tekst nie jest gotowy wtedy, gdy nie ma

już czego do niego dopisać, lecz wtedy, gdy nie ma już czego z niego

wykreślić.

I to już koniec tego krótkiego poradnika. Jeśli chcesz podzielić się

z nami opinią o nim, poprosić o rozbudowanie go o pewne elementy,

a może przedstawić swoje sposoby na lepsze pisanie, pisz na adres

[email protected].

Zerknij jeszcze na kolejną stronę…

Page 17: Siedem bajecznie prostych sekretówpobierz.dobryslownik.pl/7-bajecznie-prostych-sekretow...Kolejnym sposobem, żeby lepiej pisać, jest… nie pisać. No, przynajmniej na początku.

„Dobry słownik” pomaga lepiej pisać:

Jest pierwszym polskim słownikiem na życzenie

Jako abonent zgłaszasz wątpliwości i problemy językowe, które mają

być opisane w Dobrym słowniku. Możesz też poprosić o rozbudowanie

konkretnego hasła o dodatkowe informacje. To powoduje, że Dobry

słownik jest jak dobrze skrojony garnitur. Co ważne, decydujesz

o tym, co ma być opisane. A samym opisem zajmują się już

specjaliści — redaktorzy słownika. Na tym polega słownikowe szycie

na miarę.

Zastępuje wiele różnych słowników i poradników

Pomaga rozstrzygać wątpliwości językowe w jednym miejscu. Koniec

z decydowaniem, czy należy sięgnąć do słownika poprawnej

polszczyzny, wyrazów obcych, ortograficznego, frazeologicznego,

nazw własnych, języka polskiego, wymowy... uff itd.

A to nie tylko słownik, lecz również zbiór wskazówek, jak dobrze

i poprawnie pisać (dwa w jednym). Dodatkowo umożliwia

rozwiewanie indywidualnych wątpliwości. Pytania od użytkowników

służą do rozbudowy i uzupełniania słownika. Dzięki temu unikamy

porad ze sobą sprzecznych lub nieaktualnych, a Ty przestajesz

gromadzić problemy językowe.

Codziennie przybywa w nim synonimów i wyrazów

bliskoznacznych

W Dobrym słowniku znajdziesz jeden z największych w Polsce

zbiorów synonimów i wyrazów bliskoznacznych, wciąż powiększany

i aktualizowany.

Wykup pełny dostęp do Dobrego słownika

i ułatw sobie pracę z tekstami:

https://dobryslownik.pl/oferta/#wybierz-swoj-plan.