ZARYS PROGRAMU
Obóz prawdziwej indiańskiej przygody, którego celem jest
pokazanie piękna tradycji dumnego narodu Czerwonoskórych.
Chcemy w trakcie jego trwania zarazić "blade twarze" naszą
indiańską pasją. Znajdziecie się na Dzikim Zachodzie śledząc z
bliska życie i kulturę Siuksów, Apaczów, Czajenów, Irokezów czy
Czarnych Stóp. Zapraszam do magicznego świata Indian w wiosce
Hacioka, na jedyną w swoim rodzaju lekcję historii, geografi i,
historii, ekologii i etnografi i. Wystarczy odwiedzić naszą indiańską
wioskę, a marzenia się spełnią. Obóz prowadzony będzie metodą
harcersko-zuchową wykorzystując elementy historii i obyczajów
plemion indiańskich.
Podczas pobytu weźmiemy udział w życiu prawdziwej indiańskiej osady. W obozie który stanie się
Wioską Hacioka przez zamieszkają zastępy harcerskie, zuchowe oraz przybyłych na obóz osób
niezrzeszonych w ZHP, którzy mieszkając pośród leśnej głuszy poznają kulturę indiańska pod
dowództwem mężnych wojów i starszyzny (drużynowych oraz Rady Obozu). Z uczestnikami Akcji
Letniej udamy się na spotkanie prawdziwej przygody: nadanie imienia indiańskiego, pływanie
„canoe”, strzelanie z łuku, nocleg w warunkach obozowych, budowanie tipi i ziemianek,
terenoznawstwo, połów ryb, próby „odwagi i męstwa” (zawody sportowo-rekreacyjne), „ścieżka
ognia” (park z torem przeszkód) to tylko niektóre z atrakcji, które czekają na wszystkich uczestników.
ŚWIADCZENIA
ZAKWATEROWANIE: w warunkach
obozowych na bazie harcerskiej w Grotowie k.
Drezdenka.
WYŻYWIENIE: 4 posiłki dziennie (śniadanie,
obiad, kolacja, podwieczorek) – kuch. Polowa
SANITARIATY: umywalki, toalety, prysznice obozowe
OPIEKA: wykwalifikowany personel harcerski – instruktorzy i
funkcji hufca, opieka medyczna, ratownik WOPR, kierownicy
wycieczek
BAZA baza leży w lesie sosnowym, bezpośrednio nad
jeziorem. Teren bazy i okolice są dogodne do organizacji
wędrówek oraz gier terenowych i harcerskich. W odległości
2 km znajduje się sklep. Na terenie bazy znajduje się
kąpielisko, a przy nim piaszczysta plaża. Kąpielisko jest
strzeżone przez Ratownika WOPR. W razie niepogody
dysponujemy dwoma zadaszonymi obiektami do
prowadzenia zajęć programowych.
OBRZĘDOWOŚĆ
Uczestnicy będą mogli na czas trwania obozu przenieść się w dawne czasy, wcielić się w rolę Indian,
zamieszkać w prawdziwym namiocie, wziąć do ręki łuk i spróbować upolować "bizona", zmierzyć
się w indiańskich konkurencjach. W tygodniu na spotkaniu ze Starszyzną Plemienia, każdy z
uczestników otrzyma indiańskie imię zgodnie z jego cechami charakteru, zainteresowaniami.
Gwarantujemy nie tylko niesamowitą zabawę w Indian, ale będzie też czas na naukę indiańskiego
życia np. budowania tipi oraz rozpalania ognia krzesiwem. Nauczymy się sztuki przetrwania: jak
znaleźć drogę do domu jeśli zgubimy się w
lesie, jak zbudować schronienie, jak znaleźć
wodę, jak zdobyć pożywienie. Ponadto
ugotujemy wodę bez naczynia, przekażemy
Wam tajemnice indiańskiego połowu ryb.
Nauczymy strzelania z dmuchawki i łuku.
Będzie okazja do nauki tańca indiańskiego
oraz języka gestów (lakockiego migowego).
Pływanie prawdziwym kajakami. Nie lada
atrakcją będzie bieg Apacza. Poznamy tajniki
bezszelestnego poruszania się po lesie,
podchodzenia zwierzyny i jej tropienia.
Będzie czas na zrobienie sałatki z darów
natury i ziołolecznictwo. Kadrę obozu
stanowią instruktorzy, którzy wykorzystując
metodę gry fabularnej pozwolą uczestnikom
przez kilkanaście dni obozowych stać się
prawdziwymi Czerwonoskórymi. W czasie
zajęć z rękodzieła indiańskiego będzie okazja
do zrobienia pamiątek z tych niesamowitych.
W trakcie obozu dzięki metodzie harcerskiej uczestnicy będą mogli zdobywać sprawności, uczyć się
technik harcerskich i obozowych, zintegrować się podczas wieczornych ognisk i zajęć polowych. Nabiorą też
odpowiedniego usposobienia do natury, braterstwa i pracy nad sobą.
ZAMIERZENIA OBOZOWE
rozwijanie indywidualnych zainteresowań
rozwijanie sprawności fizycznej w oparciu o zajęcia sportowe i turystykę
zdobywanie i doskonalenie umiejętności z zakresu "technik harcerskich"
nauka piosenek, pląsów
przybliżenie tradycji indiańskich
W czasie trwania obozu będzie można zdobyć następujące sprawności:
- aktor
- plastyk
- kuchcik
- jedno pióro
- łazik
- przyrodnik
- pomocna dłoń
- sportowiec
- śpiewak
- myśliwy
FORMY REALIZACJI PROGRAMU zwiady, gry terenowe, wędrówki i wycieczki, festiwale, turnieje, zawody, konkursy, warsztaty i
mikrokursy, ogniska i wieczornice
RAMOWY PLAN PROGRAMU
PLAN DNIA
7.30-7.35 pobudka
7.35-7.45 obrzędowe powitanie dnia
7.45-8.00 gimnastyka
8.00-8.30 toaleta poranna, porządki
8.30-9.00 apel poranny
9:00-9:30 śniadanie
9:30-10.00 śpiewanki
10.00-14.00 zajęcia programowe
14.00-14.30 obiad
14.30-16.00 cisza poobiednia
16.00-18.30 zajęcia programowe
18.30-19.00 kolacja
19.00-21.30 zajęcia programowe
21.30-22.00 apel wieczorny /przygotowanie do ciszy nocnej
22.00-8.00 cisza nocna
ZASTĘP SŁUŻBOWY
6.00-6:05 pobudka
6:10-7:30 służba w kuchni
7:30-8:00 odprawa drużynowych /pobudka uczestników/ gimnastyka
8.05-8:25 przygotowanie do apelu porannego (przekazanie służby)
8:25 -8:30 UROCZYSTA ZMIANY WARTY NA POCZĄTKU APELU
8.25-10:00 służba na stołówce
10:00-12:00 zajęcia doraźne
12:00-14.00 służba w kuchni
14.00-15:00 obiad
14.30-16.00 cisza poobiednia
17:00-18.30 służba w kuchni
18.30-19.30 kolacja
19.00-21.30 porządki sanitariatów
21.30-22.00 apel wieczorny/przygotowanie do ciszy nocnej
22.00-8.00 cisza nocna (służba wartownicza)
DZIEŃ 1. “W MATNI LEŚNYCH BOGÓW”
WIEDZA DNIA: Przodkami dzisiejszych Indian byli koczowniczy myśliwi, którzy podczas
ostatniej epoki lodowcowej (ok. 20 000 – 35 000 lat temu) przeszli (w kilku falach
migracyjnych) z Azji do Ameryki przez pomost lądowy istniejący wówczas w rejonie
dzisiejszej cieśniny Beringa. Nazwa „Indianie” została nadana ludom Ameryki przez
Krzysztofa Kolumba, który myślał, że dopłynął do Indii. Życie codzienne w indiańskim
obozie na Wielkich Równinach warunkowały pory roku. Wiosna, lato i wczesna jesień były
okresem polowań na bizony i przygotowywania zapasów na zimę. Takie działania
wymuszały konieczność częstego przenoszenia obozu w ślad za stadami tych zwierząt.
Skutkiem tego było powstanie łatwych w transporcie, składanych tipi. Wiosną rozpoczynał
się sezon polowań. Mężczyźni tropili i polowali na zwierzęta, kobiety wyprawiały skóry
bizonów na pokrycia tipi, zaś skóry jelenie na ubrania i torby. Z surowych skór wykonywały
tzw. parfleche, w których przechowywano zapasy mięsa na zimę lub pióra czy pióropusze,
aby zapobiec ich zniszczeniu podczas częstych przeprowadzek.
ZADANIE DNIA : „ROZBIJMY INDIAŃSKI OBÓZ MARZEŃ”
PRZED POŁUDNIEM:
-przyjazd do Grotowa
-ZAKWATEROWANIE HARCERZY
PO POŁUDNIU:
- zapoznanie uczestników z regulaminami
- podział na plemiona i szczepy
- zajęcia praktyczne (wykonywanie przebrań)
WIECZOREM:
-ognisko "Tropami Ducha Lasu" – wprowadzenie do fabuły obozu
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Ty masz mnie za głupią dzikuskę
Lecz choć cały świat zwiedziłeś, zjeździłeś wzdłuż i w szerz
I mądry jesteś tak, że aż słów podziwu brak
Dlaczego powiedz mi tak mało wiesz ?
Mało wiesz..
MYŚL DNIA:
„Urodziłem się na prerii, gdzie wiatr swobodnie wieje i gdzie nie ma niczego co
zatrzymałoby światło Słońca. Urodziłem się tam, gdzie nie było żadnych fizycznych barier
i wszystko mogło oddychać swobodnie... Znam każdy strumień i każdy las pomiędzy Rio
Grande i Arkansas. Polowałem i mieszkałem na przestrzeniach całego kraju. Żyłem tak jak
moi ojcowie przede mną i tak jak oni żyłem szczęśliwie”.
Dziesięć Niedźwiedzi
koniec XIX wieku, Wódz Komanczów
DZIEŃ 2. “BRATERSTWO PLEMION”
WIEDZA DNIA: Już od czasów podboju Ameryki Indianie nie byli ujednoliceni. Każde
plemię tworzyło osobny naród o własnej kulturze i języku. Na czele każdego z nich stała
rada starszych, a przewodził jej wódz. W wyniku podboju Ameryk większość Indian została
wymordowana, a ich ziemie zagarnięte. Indianie zrozumieli, że plemiona do tej pory
autonomiczne muszą się połączyć, by zachować swoją tożsamość i kulturę. Szybko łączące
je traktaty, najazd białych, liczne przesiedlenia spowodowały, że pomimo wielu różnic
tubylcy stali się społecznością, którą łączyła nadzieją na lepszą przyszłość. Współcześni
Indianie odkryli, że jedyną drogą walki o swoje prawa jest wspólne działanie. To dzięki
jedności mamy dziś możliwość poznawania tradycji i kultury indiańskiej.
ZADANIE DNIA : „POZNAJ BRACI Z PLEMIONA”
PRZED POŁUDNIEM:
- obrzędowość i pionierka obozowa
PO POŁUDNIU:
- nauka piosenki obozu
- zwiad terenowy “Co w trawie
piszczy?”
- gra “Orła Cień” – historyczno-
terenowa
WIECZOREM :
- “Walka o względy Manitou”
(turniej VaBanque)
- gra nocna “Niedźwiedzia odwaga” (podchody-świetliki)
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Na lądzie gdy rozglądasz się lądując
Chcesz wszystko mieć na własność nawet głaz
A ja wiem, że ten głaz ma także duszę, imię ma i zaklęty w sobie czas.
MYŚL DNIA:
„Rozmowy nigdy nie zaczynano od razu. Nikt pospiesznie nie zadawał pytań, bez względu
na to jak były ważne, nikt nie zmuszał do odpowiedzi. Przerwa dająca czas myślom była
uprzejmym sposobem rozpoczynania i prowadzenia rozmowy. Milczenie było znaczące dla
Lakota i dawanie przestrzeni milczenia dla mówcy i jego własna chwila milczenia przed
rozpoczęciem mowy były praktykowaniem prawdziwej uprzejmości i szacunku dla zasady, że
myśl przychodzi przed słowem”.
Luther Stojący Niedźwiedź
1868?-1939, Wódz Siuksów Oglala
DZIEŃ 3. “KORZENIE. KULT WIELKICH PRZODKÓW”
WIEDZA DNIA: Kaczyni (Kaczina, Kachina, Katsina) — mitologiczne nadprzyrodzone istoty
z legend Indian Hopi, Zuni i innych Indian Pueblo, duchy natury. Niektóre źródła kojarzą
Kaczynów z kultem przodków. Kachina służą generalnie jako pośrednicy między światem
ludzi i światem bogów. W kulturach Pueblo zidentifikowano ponad 300 różnych postaci
duchów Kachina, z których każdy posiada imię, charakterystyczną maskę, barwy oraz
ozdoby z piór, skóry i materiału, a także odmienny sposób zachowania, gesty, dźwięki
i kroki taneczne. Kaczyni czczeni jako bóstwa mające moc sprowadzania deszczu
i przedstawiani są w formie lalek tihu wykonywanych z drewna topolowego, a także
poprzez tancerzy noszących maski i rytualne stroje. Lalki były tradycyjnie wręczane przez
tancerzy młodym dziewczętom, co miało zapewniać im zdrowie i płodność. Dzięki
kultywowaniu pamięci przodków zachowano ciągłość tradycji i miłości do natury.
ZADANIE DNIA : „STWÓRZ LEGENDĘ PLEMIENIA”
PRZED POŁUDNIEM:
-plażowanie
- tworzenie legend o plemionach
- gry I zabawy integracyjne
- gra terenowa “Indiańska mapa” – nauka szkicu
terenowego
PO POŁUDNIU:
- mini-warsztaty “Bo Indianin swoje mokasyny
ma” (pierwsza pomoc, terenoznawstwo, techniki
puszczańskie)
- “Szaman ci pomoże” (gra medyczna)
- “Blada twarz w przebraniu” (parada oszustów)
WIECZOREM:
-ognisko
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Ty myślisz, że są ludźmi tylko ludzie, których ludźmi nazywać chce Twój świat
Lecz jeśli pójdziesz tropem moich braci
- dowiesz się największych prawd, najświętszych prawd.
MYŚL DNIA:
„Z indiańskiego stosunku do życia wypływa wspaniała wolność, intensywna i pochłaniająca
miłość do przyrody, szacunek dla życia, wzbogacająca wiara w Najwyższą Moc i w zasady
prawdy, uczciwości, szczodrości, równości i braterstwa, będące podstawą relacji między
ludźmi na Ziemi”.
Luther Stojący Niedźwiedź
1868?-1939, Wódz Siuksów Oglala
DZIEŃ 4. “PUEBLO ORAIBI”
WIEDZA DNIA: Indianie Ameryki Północnej z grupy Pueblo (Hopi) zamieszkujący pn.-wsch.
Arizone, stworzyli system wiosek, zwanych Pueblo Oraibi (po polsku Wioska), obecnie
znajdujących się w rezerwacie. W czasach, kiedy dotarł tam Francisco Vàsquez de
Coronado, zamieszkiwali obszary dzisiejszych stanów Arizona i pn. Nowy Meksyk.
Prowadzili osiadły tryb życia, uprawiali fasolę, bawełnę i kukurydzę, wytwarzali ceramikę.
Zamieszkiwali piętrowe domy z suszonej na słońcu gliny (adobe) w osiedlach na szczytach
niskich gór stołowych. Ich życie religijne koncentrowało się w kivach wokół wiary w duchy
Kaczynów. Udomowili osła i polowali na króliki przy pomocy rodzaju bumerangu. Wśród
wielu tańców Indian Hopi najbardziej znanym był Taniec Węża podczas Święta Węża,
kiedy to tancerze trzymali w zębach żywe węże. Mężczyźni Hopi nosili zazwyczaj przepaski
biodrowe, przepaski na włosach i mokasyny. Znacznie później zaczęli nosić bawełniane
koszule zwane calico. Ubiór kobiecy był znacznie bardziej skomplikowany. Składał się
z farbowanej na niebiesko bawełnianej tuniki przepasanej wyszywanym paciorkami pasem,
szalu z bawełny calico oraz okazałych legginsów i mokasynów.
ZADANIE DNIA : „STWÓRZ TRADYCJE SWOJEJ WIOSKI”
PRZED POŁUDNIEM I POPOŁUDNIU:
- plażowanie
- warsztaty technik tkackich
- warsztaty technik puszczańskich
PO POŁUDNIU:
- “Co wiesz o swoim Oraibi?” – konkurs wiedzy o miejscowości
Strzelce Krajeńskie
- “Wigwam” – konkurs zdobnictwa obozowego
WIECZOREM:
-wieczór filmowy
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Czy wiesz czemu wilk tak wyje w księżycową noc i czemu ryś
tak zęby szczerzy rad?
Czy powtórzysz te melodie co z gór płyną?
Barwy, które kolorowy niesie wiatr x2
MYŚL DNIA:
„Indianin należy do Ziemi, czy mieszka w lasach, na równinach, w pueblach czy na
wzgórzach. Jest nieodłączną częścią krajobrazu, ponieważ siła, która ukształtowała
kontynent dopasowała człowieka do jego otoczenia. Wyrósł on tak naturalnie jak dziki
słonecznik i przynależy do Ziemi podobnie jak bizon...”
Luther Stojący Niedźwiedź
1868?-1939, Wódz Siuksów Oglala
DZIEŃ 5. “WEJDŹ DO MOJEGO TIPI”
WIEDZA DNIA: Na Wielkich Równinach w Ameryce, aby doszło do połączenia się
węzłem małżeńskim dwojga Indian, ubiegający się o rękę Indianin musi zostać
zaakceptowany nie tylko przez wybrankę, ale także przez jej rodziców. Z kolei indiańska
dziewczyna powinna cechować się nie tylko urodą, ale przede wszystkim pracowitością.
Na Równinach był taki zwyczaj, że młodzi mężczyźni zalecali się do swoich dziewcząt
grając im umówione melodie na fletach. W języku Siuksów, taki flet nazywał się wayazo
lub sigotanka. Indiańskie społeczeństwo na Równinach było bardzo purytańskie i tak
naprawdę młodzi ludzie nie mieli szans spotkać się na takiej indiańskiej randce,
dopóki chłopak nie udowodnił, że jest dojrzałym mężczyzną, wojownikiem, myśliwym,
że ma odpowiedni majątek, najczęściej w postaci koni. Aby choć na chwilę wywołać
dziewczynę z rodzinnego tipi młodzi zalotnicy grali umówioną melodię. Wybranka
stała jedną nogą w tipi, a drugą na zewnątrz, gdzie, o ile miała powodzenie, stała
kolejka młodych Indian, którzy chcieli choć przez chwilę porozmawiać z dziewczyną.
Każdy z przybyłych podchodził do dziewczyny i nakrywano się kocem, by móc w
spokoju porozmawiać. U innych był znany taniec koca, gdzie pod czujnym okiem
rodziców młodzi mogli razem tańczyć. Sama ceremonia ślubna opiera się głównie o
pouczeniu młodych o ich obowiązkach i zabraniu panny młodej do swojego tipi.
ZADANIE DNIA : „OTWÓRZ SWOJE SERCE NA LUDZI I ŚWIAT”
PRZED POŁUDNIEM I PO POŁUDNIU:
- “Moje pierwsze pióro” – gra ruchowa znana
jako “walka o dżem”
- “Urodziny Wodza Sokole Oko” – butelkowa majsterka,
wykonywanie prezentów
- “Indiański Mam Talent” – konkurs talentów
WIECZOREM:
-obozowe zaręczyny i śluby
- “Taniec wokół ognia” – indiańskie karaoke/dyskoteka
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Pobiegnij za mną leśnych duktów szlakiem, spróbujmy jagód pełne słońca dni.
Zanurzmy się w tych skarbach niezmierzonych i choć raz o ich cenach nie mów mi.
MYŚL DNIA:
„Jestem biedny i nagi, ale jestem przywódcą mego narodu. Nie potrzebujemy bogactwa,
ale chcemy uczyć nasze dzieci prawości. Bogactwa nie przyniosą nam dobra. Nie
zabierzemy ich ze sobą do innego świata, po naszej śmierci. Nie chcemy bogactwa.
Pragniemy pokoju i miłości”.
Czerwona Chmura [Makhpiya Luta]
koniec XIX wieku, Wódz Siuksów
DZIEŃ 6. “LEŚNE PODBOJE”
WIEDZA DNIA: Według pojęć białych był to świat prymitywny. Półnadzy, niepiśmienni,
żyjący blisko natury Indianie tak bardzo nie przystawali do naszego wyobrażenia o
człowieku, który dzięki rozumowi powinien stać się zdobywcą, o świecie, nad którym należy
zapanować, i o kulturze utożsamianej z bogactwem, że odmówiliśmy im prawa do
istnienia. Mało kto próbował wejrzeć w naturę więzi łączących Indian ze światem, w ich
sposób rozumienia rzeczywistości, w ich styl życia nie do podrobienia. Dopiero później,
kiedy było już za późno, zaczęto dostrzegać duchowy wymiar świata tych ludów, magię
ich obrzędów, rytualny charakter ich działań. Zaczęły zadziwiać więzi społeczne oparte na
solidarności, traktowanie natury z pokorą, równowaga wypływająca z harmonijnego
współżycia z ludźmi i z przyrodą.
ZADANIE DNIA : „POZNAJ OTACZAJĄCY CIĘ ŚWIAT I SIEBIE SAMEGO”
PRZED POŁUDNIEM I POPOŁUDNIU:
-“Wielkie Poszukiwania” – wyprawa survivalowa do
pobliskiej miejscowości
- podchody leśne
- “Pocahontas” – gra fabularna
- filmowe bajanie
WIECZOREM:
-“Ashuka” – malowanie na folii
- warsztaty pionierskie – budowanie szałasów, gra o flagi
- ognisko
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Ulewa jest mą siostrą, strumień bratem, a każdy z żywych
stworzeń to mój druh.
MYŚL DNIA:
„Zaobserwowałem, że wszyscy ludzie mają jakieś ulubione zwierzę, drzewo, roślinę lub
miejsce na Ziemi. Jeśli człowiek zwracałby większą uwagę na swoje upodobania i
poszukiwał tego co jest najlepsze do zrobienia, by przybliżyć się ku temu co lubi, miałby
swoje marzenia, które oczyściłyby jego życie. Niech człowiek zdecyduje, które zwierzę jest
mu bliskie i poznaje je, ucząc się jego niewinności. Niech człowiek nauczy się rozumieć
jego głos i ruchy. Zwierzęta chcą skomunikować się z człowiekiem, ale Wakan Tanka
sprawił, aby nie czyniły tego tak bezpośrednio - to człowiek musi odegrać większą rolę w
tym kontakcie i zrozumieniu”.
Odważny Bizon
koniec XIX wieku, szaman z plemienia Siuks Teton
DZIEŃ 7. “BOSKIE IGRZYSKA”
WIEDZA DNIA: Gry u Indian Równin miały na celu przede wszystkim zahartowanie,
wyćwiczenie ciała, wykształcenie ducha walki i rywalizacji. Oczywiście, służyły przy okazji
również rozrywce. W grach zręcznościowych brali udział zarówno dorośli, jak i dzieci,
głównie jednak mężczyźni. Gier i zabaw zręcznościowych Indianie mieli wiele. Miały one
służyć między innymi doskonaleniu umiejętności posługiwania się bronią. Specjalne
zawody były też elementem oddawania czci naturze i bóstwom. W taki „olimpiadach”
brało udział całe plemię. Niektóre dyscypliny były dla młodzieńców testami gotowości i
dojrzałości. Męstwo i odwaga to cechy najbardziej cenione przez Indian zaraz po
braterstwie i miłości do natury. Młody człowiek stawał się dorosły, wtedy gdy poznał siebie,
zmierzył się ze sobą samym, a natura pozwoliła mu odkryć kim jest.
ZADANIE DNIA : „ODWAŻ SIĘ I ZMIERZ ZE SŁABOŚCIĄ”
PRZED POŁUDNIEM:
- “Ścieżka ognia i wiatru” – konkurencje zespołowe
(siatka, p. nożna, babington)
PO POŁUDNIU:
-“Bóg wód i rzek w dorzeczu Nantu” – zawody wodne
- kalambury
- “Uczta plemienia” – bal sportowca
- “Dziki zachód” – balon party 20 – zabawa z balonami
WIECZOREM:
-ognisko
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Jesteśmy połączonym z sobą światem, a natura ten krąg życia wprawia w ruch.
MYŚL DNIA:
„Zauważyłeś, że wszystko co Indianin tworzy jest zamknięte w formie kręgu, ponieważ
Siła Świata zawsze działa cyklicznie i wszystko dąży do bycia okrągłym...
Niebo jest okrągłe i słyszałem, że Ziemia jest okrągła jak piłka i wszystkie gwiazdy. Wiatr
w swych najsilniejszych porywach wiruje. Ptaki budują gniazda w kształcie kręgów, bo ich
religia jest jak nasza...
Nawet pory roku tworzą powtarzający się cykl zmian. Życie człowieka jest cyklem od
dzieciństwa do dzieciństwa, i tak jest ze wszystkim czym porusza Siła Świata”.
Czarny Łoś
1863-1950, Szaman Siuksów Oglala
DZIEŃ 8. “W JEDNYM KRĘGU”
WIEDZA DNIA: Plemiona indiańskie nie były prawie nigdy zjednoczone, bardzo często
toczyły między sobą spory w obronie terytoriów łowieckich. Wojny między szczepami i
plemionami były wpisane w tradycję Indian północnoamerykańskich, gdyż udział w nich
był sposobem na wykazanie się wojowników. Również w walce z białymi, Indianie przez
długi czas nie jednoczyli się, co stanowiło podstawową przyczynę ich porażki.
Pierwotnie większość Indian była koczownikami i myśliwymi, ale po dotarciu na południe
część z nich zmieniło tryb życia na osiadły, trudniąc się rolnictwem i hodowlą. Żyli głównie
w małych grupach. nie tworząc wspólnej organizacji plemiennej, a jednoczyli się tylko
w momentach zagrożenia pod przywództwem wybranego na ten czas wodza.
Najsłynniejszym wodzem, który zjednoczył ze sobą kilka plemion był Geronimo.
ZADANIE DNIA : „WPROWADŹ NOWEGO BRATA DO SWEGO PLEMIENIA”
PRZED POŁUDNIEM I POPŁUDNIU:
- ZAKWATEROWANIE ZUCHÓW
- turniej plemion – gra sprawnościowa
- warsztaty plastyczne (malowanie twarzy, robienie pióropuszy, nadawanie imion)
PO POŁUDNIU
- teleturniej “Strzał w 10-tkę” – gra logiczna
- gra “Indianki vs. Wojowie” – zabawy I gry sprawnościowe -
“Budujemy Tipi Wodza” – zabawa z pionierką
WIECZOREM:
- ognisko integracyjne
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Do chmur każde drzewo się pnie, skąd to wiedzieć masz, skoro ścinasz je.
MYŚL DNIA:
„Mam nadzieję, że Wielki Ojciec, który spogląda na nas z góry udziela wszystkim naszym
plemionom błogosławieństwa, abyśmy mogli iść naprzód w spokoju i żyć w pokoju przez
wszystkie nasze dni; i że On zatroszczy się o nasze dzieci jak o swoje własne, że jego
dziećmi będą wszystkie plemiona, że wszyscy podamy sobie ręce ponad wielką równiną,
aby na zawsze żyć w pokoju”.
Czerwona Chmura [Makhpiya - Luta]
Wódz Siuksów Oglala
DZIEŃ 9. „WAMPUM”
WIEDZA DNIA: Wampum - nazwa pochodzi z języka algonkińskiego, od wyrazu
wampompeag. Rodzaj pasa z koralików - wykonanych z zaokrąglonych i przewierconych
muszli - splecionych w określony wzór lub czasem naszywanych na materiale (lub skórze);
stosowany był przez Indian ze wschodniego wybrzeża USA i rejonu Wielkich Jezior,
głównie przez plemiona irokeskie (ang. Iroquois) i algonkińskie (ang. Algonquin).
W kulturach opartych na ustnej tradycji służył do utrwalania i potwierdzania ważnych
wydarzeń politycznych, np. traktatów, takich jak ten, który doprowadził do powstania Ligi
Irokezów, ale również jako środek płatniczy. Traktowany jako przedmiot święty,
przechowujący pamięć wielu ważnych wydarzeń, miał też zastosowanie jako heraldyczny
znak plemienia i glejt poselski
ZADANIE DNIA : „POKAŻ NA ZEWNĄTRZ
CO MASZ WEWNĄTRZ”
PRZED POŁUDNIEM:
-“Na polach prerii” – przestrzenne memory
- plażowanie
- Turniej “Idź na całość”
- “Zagubione wampum” – gra fabularna
PO POŁUDNIU
-“I ty możesz zostań Indianinem” - chrzest obozowy
- “Echo lasu”- kabareton obozowy
WIECZOREM:
- “Znajdź brata krwi” – zabawy
ze sprawnością SZARA LILIJKA, integracja
- dyskoteka pod gwiazdami
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
To nie tobie ptak się zwierza w księżycową noc,
lecz ludziom wszelkich ras i wszelkich wiar.
MYŚL DNIA:
„Często w głębokim spokoju nocą, kiedy cała przyroda zdaje się spać wokół mnie, słyszę
delikatne kołatanie do wrót mego serca. Otwieram je, a głos pyta: Pokagan, co będzie z
tymi ludźmi? Jaka będzie ich przyszłość? Moja odpowiedź brzmi: Śmiertelny człowiek, nie
ma wystarczającej mocy, aby odsłonić zasłonę nienarodzonego czasu i przepowiedzieć
przyszłość swej rasy. Ten dar przynależy wyłącznie Wielkiemu Twórcy. Ale człowiekowi ten
dar jest dany wtedy, gdy chce osądzić przyszłość poprzez teraźniejszość i przeszłość”.
Simon Pokagan (1830-1899)
Potawatomie
DZIEŃ 10. KAMIENNE TABLICE KACHINA
WIEDZA DNIA: Tablice Kachina, ofiarowane tysiące lat temu ludziom przez kosmicznych
nauczycieli, Kaczynów, ukrył przed Białymi wódz wioski Indian Hopi z klanu Niedźwiedzia,
Tawakwaptiwa, zanim zmarł w maju 1960 roku. Historia świata dzieli się na cykle. Najpierw
był okres kamienia, potem roślin. Teraz kończy się okres zwierząt, a po nim przyjdzie czas
człowieka - wtedy ludzie będą mogli wykorzystać tkwiące w nich, lecz ukryte,
najpotężniejsze moce światła i duszy. Na początku obecnego cyklu na ziemię zstąpił Wielki
Duch i zebrał wszystkich ludzi w jednym miejscu, na wyspie, która teraz jest pod wodą.
Podzielił ludzkość na cztery rasy i kazał im ruszyć w cztery strony świata. Każdej dał inne
Pierwotne Nauki. Przepowiedział, że nadejdzie czas, gdy cztery rasy znów się zejdą,
wymienią zdobytą wiedzą i wtedy nastanie czas pokoju i czas budowy wielkiej cywilizacji.
Wielki Duch nauczył wszystkie cztery rasy sekretnego uścisku dłoni, którym ludzie mieli się
przywitać, gdy znów się spotkają.
ZADANIE DNIA : „SKORZYSTAJ Z MĄDROŚCI I DARÓW ŚWIATA”
PRZED POŁUDNIEM:
- “W poszukiwaniu darów lasów” – zbieractwo leśne
- “Puszczamy sygnały dymne” – warsztaty sygnalizacji
(Alfabet Morse’a)
PO POŁUDNIU:
-“Wielkie żarło u Dużybrzucha” – techniki kulinarne
- “Każdy łapie za dzidę” – bieg z torem przeszkód i
pułapkami
- plażowanie
- “Wpatrując się w duchy przodków” – warsztaty
nawigacji i żeglugi
WIECZOREM:
-“W leśnej głuszy” – survival leśny (sprawność TRZY PIÓRA)
- Wieczór filmowy
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Chłonącym te melodie co z gór płyną
Barwy który kolorowy niesie wiatr
MYŚL DNIA:
„Stare indiańskie nauki mówią, że złą jest rzeczą wydzierać ze swego miejsca na Ziemi coś,
co mogłoby tam rosnąć. Roślina może być ścięta, ale nie wyrwana z korzeniami. Drzewa i
trawy mają dusze. Kiedy jakiś dobry Indianin niszczy roślinę, czyni to ze smutkiem i z prośbą
o wybaczenie, gdyż czyni to z konieczności”.
Drewniana Noga
koniec XIX wieku, Cheyenne
DZIEŃ 11. “POLOWANIE”
WIEDZA DNIA: Dwa sposoby polowania na bizony były stosowane przez Indian
Wielkich Równin, to jest: „pościg na koniu” i „podkradanie się”. Sposób
„pościgu na koniu” cechował się gwałtownością, rozmachem, emocja i wielkim
ryzykiem. Indianin, na specjalnie przyuczonym do tego sposobu polowania koniu,
wpadał galopem w stado, a potem gnając razem z bizonami wybierał odpowiednie
zwierzęta strzelając do nich z łuku lub strzelby. W czasie pościgu jeden wprawny
myśliwy zabijał około 6 bizonów. Sposób ten dostarczał Indianom wiele emocji,
umożliwiał wykazanie odwagi, sprawności oraz wspaniałej sztuki jeździeckiej, ale niósł też
duże niebezpieczeństwo dla myśliwego, przede wszystkim z powodu wierzchowca, który
gnając wśród stada oślepiony kurzem był narażony na połamanie nóg w przypadku
natrafienia na nory piesków preriowych.
ZADANIE DNIA : „POKAŻ ŻE JESTEŚ JUŻ INDIANINEM”
PRZED POŁUDNIEM:
- “Polowanie na bizona” – gra fabularna
- Warsztat technik przetrwania – podsumowanie
sprawności obozowych
PO POŁUDNIU:
- “Indiańskie wybory miss plemienia” – konkurs piękności
- plażowanie
- “Legendy plemion” – warsztaty artystyczne –
prezentacje plemion
WIECZOREM:
- “U wodza w tipi” – podsumowanie prezentacji
obozowych
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat (tylko świat)
Nie barwy, które niesie wiatr.
MYŚL DNIA:
„Kiedy byłem młodym człowiekiem wybrałem się do szamana po radę dotyczącą mojej
przyszłości. Leczący człowiek powiedział: Nie mam ci wiele do powiedzenia z wyjątkiem
tego, że mogę ci pomóc w zrozumieniu Ziemi, na której żyjemy. Jeśli człowiek chce osiągnąć
sukces na polowaniu lub na wojennej ścieżce nie może być rządzony przez swoje skłonności,
ale musi rozumieć zachowanie się zwierząt i swoje naturalne otoczenie dzięki swej zdolności
obserwacji. Ziemia jest wielka i żyje na niej wiele zwierząt. Ziemia jest chroniona przez coś,
co niekiedy staje się widoczne dla oczu.
Samotny Człowiek [Isua-la-wice]
koniec XIX wieku, Siuks Teton
DZIEŃ 12. “ŚWIĘTY OGIEŃ I KAMIEŃ DUCHA”
WIEDZA DNIA: Nadanie imienia było u Indian sprawą ważną, choć u różnych plemion
kierowano się przy nadawaniu dzieciom imienia różnymi zasadami. U Indian mających swe
siedziby nad brzegami Puget Sound dziecko nosiło pierwsze imię do dwunastego roku
życia, gdyż wtedy dopiero zmieniano je na inne, po przodkach. Każde plemię
dysponowało serią swoich imion. Jeżeli się zdarzyło, że ktoś nieopatrznie nadał dziecku
imię przynależne przodkom innego plemienia, musiał wydać plemienną ucztę, czyli
potlacz, na cześć obrażonego rodu i wtedy uzyskiwał zmazanie winy. Dwaj kuzyni nie
mogli nosić wspólnie tego samego imienia wziętego po przodkach i z tego powodu
wynikały często kłótnie i zwady. Imiona zarówno męskie jak i żeńskie charakteryzowały
zazwyczaj właściciela lub zawierały jakąś jego cechę wyróżniającą
ZADANIE DNIA : „PRZYBIERZ SWOJE NOWE IMIĘ”
PRZED POŁUDNIEM I PO POŁUDNIU:
-"majsterka indiańska” – tworzymy ozdoby i pamiątki, kartki itp.
- “Wielki Bazar” – czyli sztuka negocjacji i przekonywania
- Bieg harcerski i gra terenowa
WIECZOREM:
- uroczyste ognisko harcerskie (uroczystość nadania
Kamienia Ducha i Imienia)
PIOSENKA OBOZU NA WIECZORNE OGNISKO:
Dajcie mądrość bo, w życiu jej trzeba
Siłę, co da nam pewność, że
Nie czynimy źle i każdy nasz plan
Chcemy wierzyć, ma głębszy sens
Cudowne wszystko, co było nam dane
Choć ten świat niespodzianki płatał nam
Za zakrętem o krok, nowy zakręt już czekał
I nie wie nikt, co wydarzy się tam
REFREN:
Niech duchy tych, co mieszkali tu
Wezmą nas za ręce
Podpowiedzą dokąd wiedzie szlak
Przecież w ich spojrzeniu widać cały świat
Nic tu się nie zmienia od tysięcy już lat
Zawsze bratu równy brat (bis ref x2)
MYŚL DNIA:
„Wielki Duch jest we wszystkich rzeczach; jest w powietrzu, którym oddychamy. Wielki
Duch jest naszym ojcem, ale Ziemia jest naszą Matką. Ziemia żywi nas, zwraca nam to co
jej dajemy”.
Wielki Grzmot [Bedagi]
koniec XIX wieku, Wabanaki Algonquin
DZIEŃ 13. “POTLACZ”
WIEDZA DNIA: Żyjące w rejonie północno-zachodniego wybrzeża plemiona indiańskie
urządzały niezliczone święta, podczas których dochodzi do specyficznej rywalizacji w ilości
rozdawanych lub ostentacyjnie niszczonych na miejscu dóbr. Jednym z nich był potlacz.
Na potlacz zaproszeni goście przybywali w swych najlepszych łodziach i ubraniach, gotowi
do uczty, która mogła trwać nawet dziesięć dni. Wódz zazwyczaj angażuje całą podległą
mu grupę lokalną do pomocy w zgromadzeniu niezbędnych zapasów na rywalizacyjne
święto, w trakcie którego zmierza się z innym wodzem. Podobne święta urządzają niżej
postawione w hierarchii społecznej rodziny. W wyniku zwycięstw poszczególne osoby
z "arystokratycznych" rodów podwyższają swoją pozycję w hierarchii społecznej.
ZADANIE DNIA : „WEŹ SWOJE ŻYCIE WE WŁASNE RĘCE”
PRZED POŁUDNIEM I POPOŁUDNIU:
- ZIELONY DZIEŃ
PO POŁUDNIU:
-“Wilczy skowyt” – gra sportowa
- warsztaty technik strażackich
WIECZOREM:
-watra przy ognisku/nocne bajanie
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
To jasne, że już wyruszać czas,
Gdy świat dał wyraźnie Ci znak.
Nad głową mieć słońce, lub pełno gwiazd,
By zrozumieć, że życie ma smak.
To jasne, że już wyruszać czas,
Krok za krokiem pragnę cieszyć się.
Słońce śle promień swój do mnie raz po raz,
A ja wciąż czuję, że śmiać się chcę.
Bo najlepiej, gdy bliską zobaczysz znów twarz,
Choć wiele trzeba było przejść mi,
Opowiedzieć tyle byś od razu chciał,
Serce byś na dłoni dał.
MYŚL DNIA:
„Kiedy biały człowiek będzie traktował Indianina tak jak traktuje swoich braci, wtedy nie
będzie wojen. Wszyscy będziemy równi - będziemy braćmi mającymi tę samą matkę i ojca,
z jednym niebem ponad nami i jednym krajem wokół nas i jedynym rządem dla nas
wszystkich”.
Józef [Heinmot Too Yalakekt]
1830-1904, Wódz Nez Perce
DZIEŃ 14. “Echo lasu”
WIEDZA DNIA: Indianie to najliczniejsza i najbardziej zróżnicowana z trzech – obok Inuitów
(Eskimosów) i Aleutów – grup ludności tubylczej (rdzennej, autochtonicznej)
zamieszkujących oba kontynenty amerykańskie, obejmująca – zarówno dawniej, jak i dziś
– setki ludów, plemion i grup o bardzo różnym charakterze i stopniu rozwoju.
W tradycyjnej antropologii zaliczani są do rasy żółtej. W zależności od regionu, w którym
żyli, trudnili się myślistwem i zbieractwem, rolnictwem lub rybołówstwem. Indianie, którzy
wzbudzają szczególne zainteresowanie, to myśliwi z Wielkich Równin. Region ten leży w
samym środku Ameryki Północnej. To lekko pofalowany, trawiasty, ubogi w drzewa obszar,
poprzecinany nitkami rzek i strumieni. Tereny te zamieszkiwały między innymi następujące
plemiona: Sarcee, Cree, Black Foot, Gros Ventre, Sioux, Crow, Pawnee, Arapaho,
Komanche, Arikara, Cheyenne, Kiowa. Koczowali oni w pobliżu rzek. Polowali na bizony,
antylopy, jelenie wapiti. Ze skór tych zwierząt szyli swoje namioty (tipi), stroje i akcesoria
wojenne. Rozpoczęty odkryciem Ameryki proces kolonizacji ziem indiańskich stał się
przyczyną upadku kultury Indian. Dziś większość Indian zamieszkuje w rezerwatach, gdzie
nadal podtrzymuje swoje tradycje i kulturę.
ZADANIE DNIA : „ZABIERZ ZE SOBĄ DZICZ SERCA”
rozkwaterowanie
FRAGMENT PIOSENKI OBOZU NA DZIŚ:
MYŚL DNIA:
„Zarys kamienia jest okrągły, nie ma końca i
początku; podobnie moc kamienia jest
nieskończona. Kamień jest doskonały w swym
rodzaju i jest wytworem natury, nie został
ukształtowany przez żadne sztuczne siły. Nie jest
piękny, ale jego struktura jest solidna, jak solidny
jest dom, w którym można bezpiecznie żyć”.
Ścigany przez Niedźwiedzia
1843-1915, Siuks Santee-Yanktonai
Nie czekaj, więc wyruszać czas,
Gdy świat dał wyraźnie Ci znak,
Kto pod niebem gołym spał,
chociaż jeden raz,
Temu wciąż chwili tej będzie brak.
Ani śnieg, ani desz, nie straszne są dziś
Bo blask słońca znów wróci tu
Wiatr uderza prosto w twarz, mówimy
mi, że warto iść
Oh, spróbuje i zaufam mu!
Więc już czas wyruszać... właśnie teraz,
Już wyruszać czas
DZIEŃ Warunki pogodowe RANO (4,5h) POPOŁUDNIE (2,5H) WIECZÓR (3h) NOC (1,5h) - 0,5
1.
07.07.2013
„W matni
leśnych
bogów”
Pogoda
Przejazd na trasie Strzelce Kraj. / Grotów
Rozlokowanie się w namiotach (1,5h);
Apel inauguracyjny (0,5h);
Poznanie regulaminów i zasad
panujących na obozie (1,5h);
Ognisko / Świecowisko
- Wprowadzenie do fabuły – inscenizacja
„Tropami Ducha Lasu” Mariusz
Niepogoda
2.
08.07.2013
„Braterstwo
plemion”
Pogoda “Przywitanie z Indiańskim dorzeczem
Maczupikczu” (wyprawa na plażę);
Przyjęcie nazw przez zastępy;
Wymyślenie własnej obrzędowości plemion
(herb/flaga, stroje, piosenka, talizman,…);
Pionierka obozowa (płot, brama,
proporcownik, suszarnia);
pionierki
ciąg
dalszy
(tablica
ogłoszeń,
śmietniki,
totemy
plemion)
Zwiad terenowy: „Co w
Trawie piszczy?” ; Grażka
Gra “Orła cień”
(gra o gołębiarzach)
Mariusz – Gra z fabułą
nawiązującą do Szarych
Szeregów (1h);
“Walka o względy
Wielkiego Manitou”
(turniej VaBanque) -
podsumowanie zwiadu
(2h); Kaja
Gra nocna “Niedźwiedzia odwaga” Kaja
Niepogoda
3.
09.07.2013
„Korzenie -
Kult Wielkich
Przodków”
Pogoda Na plaży piasek w nogi parzy Mini warsztaty “Bo Indian
swoje mokasyny ma”:
pierwsza pomoc
terenoznawstwo
techniki puszczańskie
„Szaman ci doradzi” (gra medyczna)
(1,5h) Bartek
Ognisko/świecowisko/puszczanie
lampionów Kaja
Podsumowanie fabuły dnia Mariusz
Niepogoda
Tworzenie legendy o plemionach
Gry i zabawy integracyjne (1,5h)
Grażka
Gra terenowa: Z papierem w dłoni
– Indiańska mapa (2h) Kaja
“Blada twarz w przebraniu”
(parada oszustów) Bartek (1,5h)
4.
10.07.2013
Pueblo Oraibi
Pogoda
Wyjście na plażę
“Techniki tkackie” – tworzymy obraz swojego miasta Grażka
techniki puszczańskie
“Co wiesz o swoim Oraibi?”
zmagania plemion (1,5h) gra 1z 10
(wiedza o Strzelcach)
Mariusz
“Wigwam” – pokaż swój namiot
(konkurs zdobiennictwa) Bartek
Wieczór Filmowy Mariusz
Niepogoda
5.
11.07.2013
„Wejdź do
mojego TIPI” Cichy przyjaciel
Pogoda “Moje pierwsze pióro” (gra walka
“o dżem”) Bartek
“Urodziny wodza”
(butelkowa majsterka) –
wykonywanie podarunków dla
Wodza plemion – bóstwa talentów
„Indiański mam talent” Grażka Śluby obozowe z konkurencjami Bartek Mariusz Karaoke w konwencji
„Indianie śpiewają”Kaja
Niepogoda
6.
12.07.2013
Leśne podboje
Pogoda Zwiedzanie okolic, wyjście do pobliskiego miasteczka.
Powrót do bazy - podchody “Ashuka” - malowanie na folii Kaja
Warsztaty pionierskie – budowanie
szałasów – gra o flagi Bartek
Ognisko Mariusz
Niepogoda “Pocahontas” - gra fabularna RPG Mariusz Popołudnie filmowe Grażka Świecowisko Mariusz
7.
13.07.2013
Boskie
Igrzyska
Pogoda
“Ścieżka ognia i wiatru”
- konkurencje zespołowe (przeciąganie liny,
siatkówka, piłka nożna, dwa ognie, skakanka
grupowa, sztafeta) Liwia
“Bóg wód i rzek w dorzeczu Nantu”
- sporty wodne i mniej wodne
konkurencje indywidualne(skakanka,
4kąty, rzut kaloszem, szczelanie z luku,
bierki) Marcin
Uczta plemienna – bal sportowca –
podsumowanie olimpiady Mariusz
“Dziki zachód” - balon Party – 20
zabaw z balonem Bartek
Wieczór filmowy Liwia
Niepogoda Tworzenie gry planszowej, gra w bierki
Grażka Liwia
Olimpiada w rzędach, kalambury
Mariusz
8.
14.07.2013
W jednym
kręgu
Pogoda
Turniej plemion, mężni rybacy Mariusz
Zakwaterowanie zuchów
Gra „Indianki vs. Wojowie” Bartek Grażka Liwia
Ognisko Kaja
Niepogoda
Zajęcia plastyczne – wykonywanie kartek
pocztowych do rodziców Grażka Teleturniej „Strzał w 10-tkę” Mariusz
Świecowisko Kaja Wzniesienie modłów o poprawę pogody
(śpiewogranie obozowe)
Budujemy tipi wodza Bartek
“Biało włose kontra Czarnowłosi”
– Obozowe Show Kaja
9.
15.07.2013
„Wampum” Pogoda
“Na polach prerii”
(przestrzenne memory) Liwia
Chrzest obozowy – „I ty możesz zostać
Człowiekiem Lasu” Mariusz Grażka
“Znajdź Brata Krwi” – zabawa ze sprawnością
SZARA LILIJKA Kaja Ognisko Liwia Plażowanie
„Zagubione wampum” Gra fabularna RPG
Bartek
Niepogoda Turniej „Idź na całość” Liwia “Echo obozowe” – Kabareton Liwia 1 z 10 – gra terenowo - świetlicowa–
podsumowanie punktów plemion Kaja Świecowisko Liwia
10.
16.07.2013
„Kamienne
tablice”
Pogoda “W poszukiwaniu darów lasu”
- zbieractwo leśne Liwia
Wielkie żarło u Duży Brzucha”
- robimy naleśniki
(warsztaty kulinarne)
Mariusz
“Do gwiazd – wypatrując duchy przodków”
(warsztaty radiostacji i nawigacji)
“W leśnej głuszy” – pionierka leśna
(sprawność Trzy PIÓRA)
Bartek
Niepogoda “Puszczamy dymka”
- warsztaty sygnalizacji
“Każdy ma swoją dzidę”
- tor przeszkód I pułapek
Kaja
Plażowanie Wieczór filmowy Liwia
11.
17.07.2013
„Polowanie”
Pogoda (Grupa młodsza)
Polowanie na bizona Liwia
(Grupa starsza)
Techniki przetrwania
Indiański wybór miss
Mariusz
Praca w grupach – przygotowanie legend i
opowieści indiańskich w formie telenoweli
Grażka
Kominek:
Legendy z wodzem Mariusz
Prezentacja wcześniej przygotowanych
opowieści Niepogoda
12.
18.07.2013
„Święty ogień
i Kamień
Ducha”
Pogoda
Majsterka – przygotowanie przeróżnych
indiańskich ozdób i pamiątek
Liwia Kaja
Wielki bazar, czyli sztuka negocjacji I
przekonywania Bartek
Bieg harcerski – podsumowanie harcerskiego
obozu
Ślimak – gra terenowa – podsumowanie punktów
plemion Kaja
Ognisko „Idziemy w Jasną” – nasze ideały, sposób na
życie czyli o czym mówi prawo i przyrzeczenie
harcerskie
Kaja Niepogoda
12.
18.07.2013
“Potlacz”
Pogoda
Zielony dzień – zajęcia organizowane przez uczestników dla uczestników
Gra “Wilczy skowyt (poligon)
- na plaży Bartek
TECHNIKI STRAŻACKIE Józek
przygotowanie ogniobrania
Watra
– nocowisko przy ogniu Bartek
gaw. podsumowująca Mariusz
(Grupa starsza)
“Nocne bajanie”
– teatrzyk zuchowy Grażka
(grupa młodsza) Niepogoda
TECHNIKI STRAŻACKIE Józek
przygotowanie ogniobrania
13.
19.07.2013
„Echo lasu” Pogoda
Rozstania nadszedł czas – wymyślanie
obrzędu/tańca na pożegania plemion Grażka
wyjście na plażę
Bartek Kaja Liwia Mariusz Grażka
Rozmontowanie obozowiska
Program i rozpiskę zajęć opracował z-ca komendanta ds. programu 1 Strzeleckiego Szczepu Harcerskiego „Czarna Jedynka”: HO Bartosz Guścin (z-ca komendanta obozu HAL GROTÓW 2013 – turnus I/II)