Process CyanProcess MagentaProcess YellowProcess Black …mbc.malopolska.pl/.../SerwisJurajski_0050_08-05-2015_preview(1).pdf · k CENTRUM i d d b ogrodnicze Aczer_rosliny_nr50.indd
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Jesteśmy z Wami od 2 latJesteśmy z Wami od 2 lat !!
PŁYTKIPŁYTKI CERAMICZNECERAMICZNEPAX Salon ŁazienekOLKUSZ, al.1000-lecia 1 c [email protected]
Process CyanProcess MagentaProcess YellowProcess Black
Kruk krukowiKruk krukowioka nie wykoleoka nie wykole„Szachy personalne” – kabaretowy skecz wielokrotnie modyfi kowany i przystosowywany
do aktualnej rzeczywistości. Mottem przewodnim: “Od kiedy to skompromitowani nie grają?” Pierwsze wcielenie „szachów” powstało za sprawą kabaretu „Pod Egidą” jeszcze w roku 1979. W głównych rolach wystąpili Jan Pietrzak i Piotr Frączewski. W latach 90-tych XX wieku „Szachy” grali Pietrzak z Januszem Gajosem. „Szachy personalne” to skecz ciągle atrakcyjny, gdyż aktualizuje go życie, także na naszym lokalnym podwórku.
ciąg dalszy na str.2
Kwaśniewski do powiatu, Gleń do gminy. Przez lata całe powyższa zasada obowiązywała w Goreni-cach. Politycznie miejscowość stała wysoko. Repre-zentowało ją 2 samorządowców: pierwszy w radzie powiatu, drugi w radzie gminy. Początkowo Wojciech Gleń wydawał się być mocniejszym graczem – pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Rady miejsko-gmin-nej, z czasem jednak Jerzy Kwaśniewski wysforował się na pozycje lidera. Został nawet wybrany starostą
olkuskim odwołanym następnie w trakcie kadencji.Współpraca wymienionych panów dobiegła kresu
w 2014 roku. W listopadzie ub. roku obydwaj gore-niczanie stanęli w szranki w wyborach do rady MiG. Wygrał Kwaśniewski startujący z KWW Romana Piaśnika. Od 1 kwietnia były starosta znalazł za-trudnienie w PWiK-u, gdzie kieruje nowopowstałym Wydziałem ds. Zarządzania Nieruchomościami, Po-rządkowania Stanu Prawnego, Infrastruktury oraz Monitoringu. Miesiąc później związany ze...
TEN TU A TAMTEN TAM !
Kup1 2x
NOWEGOJORKU
LOTERIADWUOSOBOWYCH
WYCIECZEK DO8L
ZOBACZ WIĘCEJZ ACUVUE®
1. Zakup dwóch opakowań musi być jednorazowy i udokumentowany na jednym dowodzie zakupu. Odbierz kupon i zarejestruj kod z kuponu na HYPERLINK "http://www.acuvue.pl/loteria" www.acuvue.pl/loteria. Zachowaj dowód zakupu i kupon z kodem w celu odbioru nagrody. Promocja trwa od 1.04 do 31.05.2015. Aby wziąć
udział w loterii potrzebny jest dostęp do internetu. Regulamin loterii i lista salonów objętych loterią na HYPERLINK "http://www.acuvue.pl/loteria" www.acuvue.pl/loteria. Loteria dla osób pełnoletnich. W loterii można dokonać maksymalnie pięciu zgłoszeń. Loterią objęte są opakowania produktów: ACUVUE® OASYS® (6, 12, 24
szt.), ACUVUE® OASYS® for ASTIGMATISM (6 szt.), 1-DAY ACUVUE® TruEye® (30, 90, 180 szt.), 1-DAY ACUVUE® MOIST® (30, 90, 180 szt.), 1-DAY ACUVUE® MOIST® for ASTIGMATISM (30 szt.). 2. Ilość kart ograniczona. O szczegóły zapytaj sprzedawcę. Regulamin dostępny na www.acuvue.pl. ACUVUE® i SEE WHAT COULD
INTER-KUKINTER-KUKBOLESŁAW ul.Główna 31BOLESŁAW ul.Główna 31tel. 604 919 706 lub 535 192 850tel. 604 919 706 lub 535 192 850
W sprzedaży również brykiet drzewny, stemple budowlane deski, więźba, łaty.
WĘGIEL WĘGIEL GROSZEK GROSZEK MIAŁ MIAŁ odod 33 11 00 złzł
za tonę! za tonę!
DREWNO DREWNOOPAŁOWEOPAŁOWE
od 100 zł za mpod 100 zł za mp
Wiosenna promocjaWiosenna promocja
na składzie opału! na składzie opału!
INTER-KUK_nr50.indd 1 2015-04-27 20:52:44
Process CyanProcess MagentaProcess YellowProcess Black
84 sadzonkikonopii indyjskich20 kwietnia br. w Kluczach, patrol policji
zatrzymał do kontroli drogowej samochód, w którym podróżowało dwóch młodych mężczyzn. Funkcjonariusze po krótkiej rozmowie zdecydo-wali się przeszukać pojazd. Po chwili znaleźli dwie przenośne wagi elektroniczne, a w kieszeniach podróżujących marihuanę. Co więcej, okazało się że kierujący auto 26-letni mieszkaniec Sąspowa ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mecha-nicznych. Policjanci wkrótce przeszukali mieszka-nia obu zatrzymanych. W domu w Sąspowie od-kryli uprawę konopi indyjskich zabezpieczając jej 84. sadzonki oraz 50,48 grama gotowego suszu, a także różne akcesoria służące do uprawy i palenia tej nielegalnej rośliny. Mężczyznom postawiono już zarzuty w sprawie. Zarzut posiadania narko-tyków, uprawy konopi indyjskich oraz kierowania samochodem pomimo zakazu usłyszał miesz-kaniec Sąspowa, natomiast sam zarzut posiadania narkotyków mieszkaniec Jaroszowca.To nie pierwszy sukces policjantów z Klucz w
walce z narkotykami. Kilka miesięcy temu odkryli plantacje konopii pośród drzew w Ryczówku.
Groźny pożarkamienicy
5 maja br. około godz. 14.30 w kamienicy przy ul. K.K.Wielkiego w Olkuszu wybuchł pożar. Z miesz-kania na parterze ewakuowano 4 osoby. Jedna z nich (39-letni mężczyzna) z lekkimi objawami zatrucia dymem trafi ła do szpitala. Straż Pożarna nie miała problemu z ugaszeniem pożaru. W jego wyniku okopceniu uległy dwa sąsiadujące ze sobą pokoje. Na miejscu pojawił się pracownik nadzoru budowlanego, który stwierdził, że nie naruszono konstrukcji stropu budynku. Obecnie trwa sza-cowanie strat, a policja ustala przyczyny pojawie-nia się ognia.
Kronikakryminalna
Serwis Jurajski świętuje 2 lata!
Redakcja Serwisu Jurajskiego
Wspólnotą Samorządową Gleń został pozbawiony stanowiska w Komunikacji Międzygminnej. Jaka cze-ka go przyszłość? Wraca do pracy w starostwie po-wiatowym w Olkuszu, gdyż na czas pełnienia funkcji przewodniczącego Zarządu Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna” otrzymał urlop bezpłatny. Musi tylko w ciągu siedmiu dni zgłosić chęć do pracy.
Radny powiatowy z Bukowna, Robert Nielaba, został członkiem nowej Rady Nadzorczej Zakładu Gospodarki Komunalnej „Bolesław”. Do organu spółki powołało go Zgromadzenie Wspólników, w którym 100-procentowym właścicielem jest Wójt Gminy Bolesław. Pan Robert nie wie jeszcze, jaka rola przypadnie mu w Radzie, bowiem zdecydują o tym członkowie organu podczas pierwszego posiedzenia. Wiadomo natomiast, że to funkcja płatna. Szef Rady Nadzorczej ZGK „Bolesław” otrzy-muje gratyfi kację na poziomie 3 tys. zł miesięcznie, pozostali odpowiednio mniej.
A` propos radnego Nielaby, który przez kilka minio-nych lat pracował w Urzędzie Gminnym w Kozłowie (powiat miechowski) w charakterze sekretarza gminy. Otóż biuletyn społeczno - informacyjny „Echo Miechowa” w marcowym numerze pisma (rok 2015) zamieścił następującą informację:
„3 grudnia ub. roku czyli już po ogłoszeniu wyników wyborów, jeszcze urzędujący “stary” wójt (przed zaprzysiężeniem nowego), zarządził i przeprowadził błyskawiczną “reorganizację” gminnego urzędu. (…) W związku z tym Robertowi N. z mocy prawa zostały naliczone odprawy i ekwiwalenty za niewykorzys-tane urlopy. Dostał 26 250 zł odprawy + 20 507 zł ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Razem 46 757zł! (…) Dodatkowo b. wójt zwolnił swego podwładnego Roberta N. z obowiązku zwrotu kosz-tów kształcenia w kwocie 15 000 zł!”
Dlaczego podajemy powyższe informacje za „Echem Miechowa”. Powody są dwa. Po pierwsze to nasz dziennikarski obowiązek. Tak czyniliśmy w stosunku do prominentnych samorządowców odchodzących z urzędów w olkuskim powiecie. Po drugie zaś pokazujemy, że zjawiska szczególnych gratyfi kacji ludzi na urzędach jest znane jak Polska długa i szeroka. Czas najwyższy, aby zostało ukró-cone na centralnym szczeblu.
Najpierw chciał być burmistrzem Srebrnego Grodu. Później olkuskim starostą. Ostatecznie i na pocieszenie, 4 maja br. został przewodniczącym Zarządu Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna” w Olkuszu. O kim mowa? O Łukaszu Kmicie. Ciepłego stanowiska za dobrych kilka tysięcy złotych miesięcznie, dla sympatycznego radnego powiatowego, dyrektora biura poselskiego Jacka Osucha i lidera miejsko-gminnych struktur PiS-u, szu-kano od pierwszych chwil po zakończeniu wyborów samorządowych 2014 roku. W pierwszej wersji miał zostać zastępcą burmistrza Romana Piaśnika, który w ten sposób zapewniłby sobie przychylność Rady Miejskiej Olkusza, w której większość ma PiS. Jednakże wówczas Łukasz Kmita musiałby zrezygnować ze stołka radnego powiatowego, a więc i dodatkowej kasy. Na to zgody nie było. Z uwagi na impas w poszukiwaniach dobrze płatnej posady dla Kmity, do gry włączył się poseł Osuch. On również, podobnie jak Roman Piaśnik miał swój interes w znalezieniu swojemu pracownikowi lepszej posady. Na tym etapie nie można było przecież wykluczyć scenariusza, w którym to Kmita zamiast Osucha znalazłby się na liście PiS w wyborach do Sejmu na jesień tego roku. Dlatego też poseł z Olkusza co rusz frasował głowę Romana Piaśnika, żeby ten bardziej wnikliwie prowadził przegląd międzygminnych struktur kadrowych. W końcu się udało. W zaciszu
gabinetów zdecydowano o poświęceniu Wojciecha Glenia – dotychczasowego szefa ZKG „KomunikacjaMiędzygminna”. Wydawało się, że rzecz zostanie załatwiona w przeddzień majowego weekendu.
Wówczas to liczące 9-ciu członków ZGK: Roman Piaśnik (przewodniczący Zgromadzenia); Michał Mrówka i Jacek Imielski (Olkusz); Norbert Bień i Józef Kaczmarczyk (Klucze); Józef Paluch i Jerzy Preiss (Bukowno); oraz Krzysztof Dudziński (zastępca przewodniczącego Zgromadzenia); oraz Joanna Wró-bel (Bolesław) zdołało wprawdzie odwołać dotych-czasowego przewodniczącego Wojciecha Glenia, jednak do usunięcia ze stanowiska wiceprzewodni-czącej Małgorzaty Binek brakło jednego głosu.
Postanowiono dać sobie czas do poniedziałku. 4 maja br. dokonano defi nitywnych rozstrzygnięć. Szefem Zarządu ZKG „Komunikacja Międzygminna” w Olkuszu został Łukasz Kmita, a jego zastępcą były wicewójt Klucz, a ostatnio specjalista ds. tech-nicznych - koordynator procedur w spółce PWiK w Olkuszu Józef Kaczmarczyk. Tym sposobem w rozgrywki wewnętrzne olkuskiego PiS-u wciągnięci zostali wójtowie Bolesławia i Klucz oraz burmis-trzowie Olkusza i Bukowna. Jak się okazało wię-kszych oporów ku temu nie mieli, a wszystko to w imię poprawy komunikacji publicznej. Czy takowa nastąpi? Niech każdy bacznie się temu przygląda.
Powiadają, że zasada: „Kruk krukowi oka nie wykole” będzie obowiązywać po wsze czasy, i ci których łączą wspólne interesy nigdy nie wystąpią przeciwko so-bie i zawsze będą się popierać. Kadrowy kontredans nigdy się nie kończy. Pesymistyczna to konstatacja.
NIELABA W ZGK BOLESŁAW
c.d. Kruk krukowi oka nie wykoleNOWY SZEF KOMUNIKACJI
Jerzy Nagawiecki
DROG-BUD odnowi WiteradówkęFirma DROG-BUD Sp. z o.o. Lubojenka pod Czę-
stochową - wygrała przetarg na zadanie „Przebu-dowa nawierzchni jezdni wraz z budową chodnika oraz odwodnieniem drogi powiatowej nr 1076K Krzeszowice – Gorenice – Olkusz w miejscowości Witeradów”. Inwestycja zyskała dotację z Małopol-skiego Regionalnego Programu Operacyjnego.
Częstochowska spółka uzyskała łączną ocenę 98 pkt. (na 100 możliwych) i zwyciężyła pozostałych 10 uczestników przetargu. DROG-BUD zobowiązał się wykonać inwestycję w Witeradowie za 2 mln 858 tys. zł oraz zaproponował 72-miesieczny okres gwarancyjny. Termin zakończenia prac ma nastąpić
do 30 września 2015 roku. Zgodnie z projektem, modernizacja obejmie przebudowę nawierzchni, budowę chodnika i kanalizacji deszczowej.
DROG-BUD był jedyną fi rmą, która przedstawiła tak korzystną ofertę. Wszystkie pozostałe opiewały na sumy o kilkaset tysięcy większe, nawet w granicach 4 mln. zł. Częstochowski DROG-BUD uchodzi za fi rmę solidną. Spółka realizuje zle-cenia na terenie centralnej i południowej Polski, rozciągającym się od Łodzi do Bielska-Białej oraz od Krakowa do Wrocławia. Spółka wykonała m.in. „sławny” II etap obwodnicy Olkusza. Na jej stanie jest nowoczesny park maszynowy.
su JJurajskiego
Mijają dwa lata od chwili ukazania się pierwszego wydania„Serwisu Jurajskiego”. Od 730 dni jesteśmy z naszymi wierny-mi Czytelnikami, odczuwamy ich bliskość. Jako gazeta lokal-na zamierzamy wpisywać się w historię regionu. Tematyką naszych publikacji uczyniliśmy codzienne sprawy naszych Mieszkańców – wiernych Czytelników. Deklarujemy, że posi-adamy wystarczające zasoby niegasnącego zapału w poszuki-waniu prawdy, dobra i piękna oraz satysfakcji z obiektywnego przedstawiania tych wartości naszym odbiorcom.
Z niezmiennym zaangażowaniem dbamy o wysoki poziommerytoryczny „Serwisu Jurajskiego” oraz rzetelność i aktual-ności przekazywanych informacji. Mamy ambicje kształtowania poglądów i opinii kolejnych grup odbiorców. Żywimy przeko-nanie, że od chwili powstania stanowimy ważne źródło infor-macji i ulubioną lekturę dla mieszkańców jurajskiego regionu. W pracy redakcyjnej staramy się, aby – zgodnie z kodeksem
etyki dziennikarskiej – na łamach „Serwisu Jurajskiego” prze-kazywane były bezstronne informacje oraz opinie umożliwiające wszystkim udział w debacie publicznej, bez względu na odmienność ideową, kulturową lub obyczajową. Mając na uwadze fakt, iż wszelki przekaz społeczny ma swój wymiar moralny, staramy się kon-tynuować obraną linię redakcyjną. Najlep-szym potwierdzeniem tej frazy są treści zamie-szczone w kolejnych 50. wydaniach „Serwisu”.
Pragniemy podziękować wszystkim, którzy konta-ktują się z nami, wyrażają opinię o naszej gazecie, piszą do nas. Deklarujemy, że dobro Czytelników oraz dobro publiczne posiada u nas wartość pierwszeństwa wobec interesów kogokolwiek.
Galeria Prestige Bolesław Bolesław, ul. Laskowska 71a
Wolbrom, ul. Krakowska 42
Skała, ul. Krakowska 8
tel. 530 222 221
OKNA
PODŁOGI
PONADTO: KUCHNIE, SZAFY DO ZABUDOWY, BRAMY, ROLETY, SCHODY
DRZWI
PANELE
wewnętrzne i zewnętrzneponad 100 modeli na żywo
NAJWIĘKSZA EKSPOZYCJAotwarcie 20 maja - zapraszamy
500 wzorów na zywo.
k. Olkusza
OknaPrestige_SJ-50.indd 1 2015-05-05 20:15:40Process CyanProcess MagentaProcess YellowProcess Black
Biegiemprzez powiat
Przejmą drogipowiatowe!W piątek 30 kwietnia br. miała miejsce kolej-
na sesja Rady Miejskiej w Wolbromiu. Radni jednomyślnie wyrazili zgodę na przejęcie przez gminę dróg powiatowych znajdujących się w granicach administracyjnych miasta Wolbrom z wyłączeniem „miejskich” odcinków traktów łą-czących kilka miejscowości, czyli trzech dróg powiatowych: 1095 K (część „bydlinki”, tj. ul. 20 Straconych), 1126 K (dalszy odcinek “bydlinki” - ul. Kościuszki) oraz 1127 K (od drogi nr 1126 K Wolbrom w kierunku Udorza).Gmina chce przejąć również ulice: Łukasińskiego,
1 Maja, Brzozowską, Okrzei, 29 Listopada, część Garbarskiej (pozostała jest gminna), Piłsudskiego, część Mariackiej (33 m odcinaka pomiędzy skrzyżowaniem z Kościuszki i Nową, pozostała część to droga wojewódzka), część Leśnej (wzdłuż stadionu – reszta to droga gminna), część Spor-towej (pozostała to droga gminna) i Fabryczną. Łączna długość zaplanowanych do przejęcia dróg
wynosi 6 km 559 m. Jeśli uchwałodawczy proces w Wolbromiu i powiecie przebiegnie pomyślnie to wymienione drogi powiatowe przejdą pod zarząd Gminy od stycznia 2016 roku.
Dzień Godności
5 maja br. obchodzony był Dzień Godności Osób Niepełnosprawnych. Wychowankowie ośrodków terapeutycznych z ziemi olkuskiej i chrzanowskiej wraz z przedstawicielami władz samorządowych oraz posłanką Lidią Gądek, przemaszerowali w barwnym korowodzie spod olkuskiego starostwa do ośrodka rekreacji na Czarnej Górze. Tam na wychowanków czekało mnóstwo atrakcji w tym konkursy i zabawa przy muzyce. Akcja jak co roku ma na celu zwrócenie uwagi na potrzeby osób niepełnosprawnych oraz na doskwierające im bariery, zarówno społeczne, jak i architek-toniczne, a także przyczynienie się do tego by o niepełnosprawności mówiono z godnością.
Lądowisko z certyfi katem !Olkuski szpital działa, funkcjonuje, rozwija się. Każdego dnia placówka przyjmuje pacjentów, leczy chorych, wykonuje procedury medyczne. Ta bodaj najważniejsza jednostka organizacyjna w systemie opieki zdrowotnej winna żyć swoim medycznym życiem nakierowanym na po-moc pacjentom. I tak też się dzieje. Pod tym względem szpital olkuski jest jednym z wielu powiatowych lecznic w Polsce.
Jerzy Nagawiecki
Zakłócone lekcje!
Wpis do ewidencji Urzędu Lotnictwa Cywilnego był ostatnią formalnością, która zakończy inwesty-cyjny i proceduralny proces budowy lądowiska przy olkuskim szpitalu. Stosowny dokument dzierży w rękach prezesa Nowego Szpitala w Olkuszu dr. Norberta Kubańskiego. Dyrektor szpitala nie kryje zadowolenia. Lądowisko wypełnia wszelkie wymogi jakie Ministerstwo Zdrowia narzuciło szpitalom pro-wadzącym oddziały ratunkowe. Tym samym wzrasta bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów powiatu.
Helikopterowy aerodrom powstał kosztem 2 mln zł.W ramach prac zbudowano drogi dojazdowe, a także ogrodzenie obiektu. Wcześniej rozebrano część szpitalnej infrastruktury, wycięto wysokie drzewa. A wszystko po to, aby powietrzne statki mogły lądować bezpiecznie także w trudnych warunkach pogodowych oraz w nocnej porze.
Przy okazji budowy lotniska wyszedł problem zlokalizowanej w tym miejscu studni. Właściciel terenu, Powiat Olkuski, zgodził się na niezbędną inwestycję pod warunkiem, że spółka Nowy Szpital do połowy 2017 roku odtworzy, kosztem 170 tys. zł, nową studnię pod rygorem kary wynoszącej 170 tys. zł. Wydrążono ją przed kilkunastoma laty. Po co, dla czego – trudno dziś powiedzieć. Nikt nie pamięta, aby kiedykolwiek z niej korzystano. Wody w niej nie było
i nie ma. Szpitalowi studnia nie jest potrzebna, gdyż lecznica posiada niezbędne do działania rezerwy wody zgromadzone w specjalnie do tego celu przy-gotowanych zbiornikach. Pieniądze, które posłużą na drążenie kolejnej bezsensownej studni można by przeznaczyć na inne pilne potrzeby. Piłka leży po stronie samorządowej władzy.
Grupa Nowy Szpital jest największą w Polscesiecią prywatnych szpitali, która świadczy usługi w ramach powszechnego ubezpieczenia. Placówki GNS obejmują opieką medyczną około 670 tys. mieszkańców województw: lubuskiego, kujawsko-pomorskiego, małopolskiego i warmińsko - mazur-skiego. Swoim pacjentom oferuje kompleksową opiekę medyczną: od podstawowej opieki zdrowo-tnej poprzez specjalistyczne badania i porady aż po leczenie szpitalne. W skład Grupy wchodzi obecnie 13 szpitali, łącznie 2140 łóżek.
Zaciekli krytycy pracującego i sukcesywnie moder-nizującego się szpitala w Olkuszu zarzucają spółce GNS jej „obce” pochodzenie. Słyszało się nierzadko zarzuty, że ludzie z zewnątrz rządzą lecznicą w Srebrnym Grodzie. Początkowo rzeczywiście tak było, jednak od kilku lat rzeczywistość wyglądainaczej. Obecny Zarząd NS w Olkuszu to swojacy o niepodważalnym olkuskim rodowodzie. Prezes Nor-
bert Kubański związany jest ze Srebrnym Grodem od zawsze, członek Zarządu NS w Olkuszu Jadwiga Pięta pochodzi i mieszka w gminie Wolbrom.
Ponadto coraz częściej to nasi ludzie prowadzą sprawy spółki gdzieś w Polsce. W gronie zarzą-dzających w Grupie Nowy Szpital jest właśnie Jad-wiga Pięta, dyrektor Regionu Centralnego GNS. Bezpośrednio nadzoruje placówki z województwa kujawsko-pomorskiego: NS w Świeciu, podobny rozmiarami i strukturą do Olkuskiego, szpitale w Nakle i Szubinie dysponujące w sumie 243 łóżkami oraz w Wąbrzeźnie – 168 łóżek. Na tym bynaj-mniej nie kończy się lista ludzi pochodzących z ziemi olkuskiej w grupie Nowy Szpital. Oto Mariusz Łaskawiec, dyrektor rozwiązanego przed kilkoma miesiącami publicznego ZOZ-u w Olkuszu znalazł zatrudnienie właśnie w GNS. 12 lutego 2015 roku pan Mariusz został powołany na stanowisko prezesa spółki Nowy Szpital w Kostrzynie nad Odrą. Żałować należy, że lokalni decydenci nie potrafi li wykorzystać umiejętności doświadczonego fachowca. PS. Nowy Szpital w Olkuszu działa i ma się coraz lepiej. Dla nielicznej grupy lokalnych politykierów to lepiej oznacza… gorzej. Sądowe rozstrzygnięcia i prokuratorskie decyzje są dla wrogów spółki przysłowiową płachtą na byka. Trudno, trzeba z tym żyć. Powiadają: psy szczekają, karawana idzie dalej…
LĄDOWISKO GOTOWE
NASI W RODZINIE GNS
Jerzy Nagawiecki
Poniedziałek, 27 kwietnia br. nad Olkuszem wiosenne słońce. Agata Wdowik, nauczyciel wychowania fi zycznego w Zespole Szkół nr.3 prowadzi zajęcia z grupą uczniów. Jedni wprawiają się do pchnięcia kulą, inni ćwiczą nordic walking. To ciekawa forma rekreacji ruchowej, modny sposób aktywnego spędzania czasu. Marsz z kijkami – po dobrym opano-waniu techniki – uaktywnia 90 procent mięśni całego ciała.
Nagle lekcję zakłóca powiatowa władza. Na boisko wkracza starosta Paweł Piasny i służby drogowe. Zdają się nie zauważać ćwiczących. Podejmują prace z użyciem ciężkiego sprzętu. W budynku przy ul. Mickiewicza 2 postanowiono bowiem zamienić boisko „ekonomika” na parking samochodowy. Or-gan prowadzący szkołę, odpowiedzialny za stan obiektów edukacyjnych, zamierza ogołocić placówkę z miejsca wykorzystywanego do zajęć z w-f. W za-mian niczego nie oferuje. Nie było wcześniejszych
rozmów, konsultacji, głębszego namysłu.Warto w tym miejscu nadmienić, że nauczycielka Agata Wdowik to aktywna animatorka sportu i re-kreacji. Szkoła w której pracuje, ZS nr.3, została lau-reatem V edycji ogólnopolskiego konkursu eduka-cyjnego „Projekt z Klasą” wydawnictwa „Nowa Era”. Projekt jej autorstwa pt. „Akademia Nordic Walking” otrzymał nagrodę w wysokości 2 000 zł. Jego reali-zacja miała się odbywać na tym przyszkolnym placu.Zamianę boiska na samochodowy parking trud-no w takiej sytuacji zrozumieć. Gdzie sens, gdzie logika? Nowy parking zachęca bowiem kierowców do wjazdu samochodem do centrum miasta, tuż pod szkolne mury. Działania starostwa podążają zatem w odwrotnym kierunku do współczesnych trendów, które nakazują raczej wyprowadzania ru-chu z miast. Ale… nie ma dymu bez ognia. Okoliczni mieszkańcy, z którymi rozmawiałem podejrzewają, że przedsięwzięcie może mieć drugie dno. Słychać bowiem, że na placu obok parkingu można będzie wygospodarować miejsce pod działalność handlowo-usługową. W tym stanie rzeczy powyższe zabiegi nabierają swoistej logiki i nowego sensu. Ale czy to prawda? Pożyjemy, zobaczymy!
Wybieramyprezydenta !
W najbliższą niedzielę odbędą się w Polsce wybory prezydenckie. 10 maja lokale wyborcze będą otwarte w godzinach od 7.00 do 21.00. Obywatelskim obowiązkiem każdego Polaka jest wzięcie w nich udziału i głosowanie zgod-nie z własnymi przekonaniami. Nie idąc do wyborów, pozwalamy innym decydować za nas.
Prawo do oddania głosu w wyborach prezy-denckich ma każda osoba, która jest pełnoletnia i najpóźniej w dniu wyborów ukończyła 18 lat. Zgłaszając się do lokalu wyborczego, należy mieć ze sobą potwierdzający tożsamość doku-ment ze zdjęciem, w przeciwnym razie karta do głosowania nie zostanie wydana.
Każdy głosujący otrzyma białą kartę do głosowania formatu A4 z pieczęcią obwodowej komisji wyborczej. Na niej w kolejności alfa-betycznej będą umieszczone nazwiska kandy-datów na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - jest ich w nadchodzących wyborach jedena-stu. Na kratce po lewej stronie przy nazwisku wybranego kandydata należy postawić znak X. Trzeba pamiętać, że warunkiem koniecznym, aby oddany głos był uznany za ważny, jest wybranie i zaznaczenie znakiem X tylko jednego kandy-data spośród wszystkich 11 ubiegających się o urząd. Jeśli wyborca zaznaczy znakiem X więcej nazwisk niż jedno głos będzie nieważny.
Process CyanProcess MagentaProcess YellowProcess Black
Monika SosnowskaPOŚREDNICTWO FINANSOWE
tel. 662 302 414www.olkusz.oferty-kredytowe.pl
Oferujemy pożyczki gotówkowe,
pożyczki pozabankowe konta osobiste, kredyty,
ubezpieczenia OC BEZ ZAŚWIADCZEŃ
BEZ WYCHODZENIA Z DOMU
tel. kontaktowy:
696 468 638 793 293 291
SKUP I SPRZEDAŻSKUP I SPRZEDAŻSAMOCHODÓWSAMOCHODÓW
Skup-Pozyczki_SJ50.indd 1 2015-05-03 21:46:23
Process CyanProcess MagentaProcess YellowProcess Black
Do ubiegłego roku pałac (taki charakter posiada dawne starostwo) pozostawał w rękach 2 właścicieli: Powiatu Olkuskiego i MiG Olkusz. 6 lat temu opra-cowano wstępny zakres prac odnowicielskich oraz oszacowano je na 10-15 mln zł. Niestety nic z tego nie wyszło. Latem 2014 roku starostwo przekazało swoją część budynku gminie. Tłumaczono wów-czas, że jeden właściciel sprawniej przeprowadzi niezbędny proces rewitalizacji.
- „Dla dobra tej nieruchomości przekazaliśmy naszą część w trybie odwołania darowizny na rzecz Miasta i Gminy Olkusz. Wnioskowałem o to jeszcze jako radny, a ostatnio w styczniu podniosłem tę sprawę już jako wicestarosta. Wystąpiliśmy z tą inicjatywą do włodarzy Olkusza i doszliśmy do porozumienia” – mówił Paweł Piasny. W powyższe, piękne deklaracje, nie wszyscy uwierzyli. Są tacy, którzy twierdzą, że powiat wyzbył się niechcianego, gorącego kartofl a. Teraz stoi z boku i ma spokój.
Poważny problem spadł natomiast na barki nowe-go burmistrza. W czwartym miesiącu urzędowania na ręce Romana Piaśnika wpłynęła interpelacja ra-dnego Michała Masłowskiego, nauczyciela historii w IV LO w Olkuszu, w sprawie wypracowania koncepcji zagospodarowania obiektu Starego Starostwa.
„Ten reprezentacyjny budynek – napisał radny Masłowski - wybudowany w latach 1825-1828, ulokowany na obszarze tzw. Kwartału Królewskiego, stanowi jeden z najważniejszych elementów nasze-go dziedzictwa kulturowego. (…) 3 marca 2015 roku Komisja Kultury, Promocji i Ochrony Zabytków odbyła wizję na terenie budynku „Starego Starostwa”, radni i goście komisji mogli zobaczyć stan faktyczny bu-dynku oraz to co jest w nim składowane. Niestety, wnętrza budynku uległy ogromnej dewastacji na skutek działania czasu, warunków atmosferycznych oraz czynnika ludzkiego. Dodatkowo budynek został zamieniony na magazyn różnych rzeczy pozostawio-nych po rewitalizacji olkuskiego rynku.”
Radny skierował do burmistrza wniosek o: przy-gotowanie wariantów zagospodarowania Starego Starostwa oraz wszelkich możliwości aplikowania o
Stare starostwo gorącym kartofl em !Perła olkuskiego rynku, dawny budynek starostwa, od kilkunastu lat stoi pusty i niszczeje. Tynki się sypią, belki podtrzymują stropy. Jednym słowem ruina. Odrestaurowanie obiektu to sprawa priorytetowa. Czas nagli, ryzyko dalszych uszkodzeń zwiększa się z dnia na dzień.
dotacje na remont tego obiektu; zabezpieczenia ele-wacji budynku Starego Starostwa siatką z możliwym nadrukiem; o oczyszczenie obiektu ze śmieci i gru-zowiska i pozostawionych w nim rzeczy - z zabez-pieczeniem tych historycznych dla miasta Olkusza. Wyraził również opinię, że „przyjęcie biernej postawy działań wobec pozyskania dotacji może oznaczać, że miastu zostanie jedynie sprzedaż tego obiektu.”
Gorący kartofel parzy. Decyzję o sposobach remon-towania obiektu wymagają namysłu i kasy. Czekając na wypracowanie koncepcji rewaloryzacji starego starostwa w magistracie zwróciłem się do history-ka, poety, prozaika Olgerda Dziechciarza o własne przemyślenia w tej sprawie.Olgerd Dziechciarz: Rynek, a przy nim obiekt dawne-go starostwa powiatowego, to miejsce szczególne. Budynek znaczy wiele dla historii miasta, jak również kompozycji tej części rynku, a jego wygląd ma bezpośredni wpływ na odbiór całej Starówki. Obecnie znajduje się w opłakanym stanie i – nie oszukujmy się - szpeci. Mieszkańcy się do tego przy-zwyczaili, zdają się obiektu nie zauważać. Ale nie-mal każdy przyjeżdżający do Olkusza, w tym kolejni artyści - uczestnicy dorocznych międzynarodowych plenerów malarskich „Srebrne Miasto Olkusz” - zwracają na ten budynek uwagę. Imponuje stylem, wielkością, historią. Pamiętać należy, że został wybu-dowany w 1828 roku, posadowiony w miejscu czte-rech średniowiecznych kamienic. Ongiś mieściły się tutaj między innymi: mennica państwowa królów Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy, dom żupnika wraz z aresztem.Czy rosyjskie, zaborcze pochodzenie obiektu nie jest przypadkiem powodem jego gorszego traktowania?Nigdy nie spotkałem się z takim zarzutem. I tak na marginesie, to nie demonizujmy tych zaborców. Bardzo ciekawy obraz tamtych czasów w Olkuszu przedstawił Ireneusz Cieślik w książce zatytułowanej „Olkuskie Prawosławie”. W okresach względnego spokoju na terenie powiatu, znacznie większego niż obecnie, przebywało raptem ok. 40 Rosjan.
Sytuacja polityczna była taka, a nie inna, niemniej ówczesną władzę lokalną można traktować jako samorządową. Nie przypominam sobie abym słyszał, że starostwo wybudowali Rosjanie. Obiekt powstał na potrzeby powiatu, a przez pewien czas nawet dużo większej jednostki administracyjnej, to jest ob-wodu olkuskiego. Większość XIX-wiecznych stano-wisk urzędniczych zajmowali Polacy.Starostwo należy do obiektów dużych, pięknych i rzadkich. Do czasów reformy administracyjnej roku 1975 wypełniał swoje powiatowe funkcje. Później stał się zbędny?Nie. W następnych latach obiekt tętnił życiem. Mieściły się tam biura magistratu oraz redakcja „Przeglądu Olkuskiego” w pionierskich czasach III Rzeczpospolitej. Później pomieszczenia parteru zajmowały partie polityczne. Myślę, że gdyby przez minionych 20-lat władze miasta i gminy przeznaczały co roku na remont budynku wcale nie jakąś wielką kwotę pieniędzy, to dziś obiekt znajdował by się w znacznie lepszej kondycji. Ale albo brakowało kasy, albo spodziewano się pozyskać środki z zewnątrz. Niestety, nie udało się. Zresztą nie mam przekonania, żeby bardzo się starano. Mam natomiast wrażenie, że dawne starostwo stało się budynkiem zapomnianym. Podczas zakończonego niedawno remontu rynku w chodniku wzdłuż gma-chu zamontowano oświetlenie obiektu. Takie szcze-gólne eksponowanie obecnej ruiny – powiem szcze-rze - wygląda dziwnie.Jaka przyszłość czeka obiekt dawnego starostwa?Doprawdy nie wiem. Obawiam się, że jeśli szybko nie zostaną podjęte konkretne działania, to proces degradacji będzie się pogłębiał. Kiedy zostanie za-trzymany? Oby jak najprędzej, to znaczy nim Staro-stwo się zawali. Są różne metody rewaloryzacji tego typu zabytków. Często pozostawia się oryginalną elewację i wymienia środek. W tym wypadku należałoby wykorzystać piękne, przepastne piwnice. W czeluściach podziemi można się przekonać, czym jest zupełna ciemność i cisza. Ich potężna część znajduje się na tyłach obiektu – pod zieleńcem. Połączone, oczyszczone i wyremontowane mogłyby stać się turystyczną atrakcją miasta. Jednak ko-szty takiego przedsięwzięcia byłyby ogromne. Czy w obecnych czasach można znaleźć fi nansowanie odnowy zabytkowego pałacu? Oby! Słyszy się jed-nak, że pieniądze na duże projekty skończyły się wraz z mijającym okresem budżetowym UE. Żałować należy, że w projekt rewaloryzacji olkuskiego rynku
nie udało się wpisać remontu dawnego starostwa. W Olkuszu obiektów o szczególnych walorach his-torycznych pozostało niewiele: bazylika pw. Św. Andrzeja, „Batorówka” i dawane starostwo? Warto zadbać o to, co pozostało...W XIX wieku właściwie wyburzono większość dawnych budowli Olkusza. Przestały wówczas istnieć mury i bramy miejskie, kościół Najświętszej Maryi Panny, kościół Świętego Ducha, kościół św. Krzyża, klasztor Augustianów i jeszcze kilka ważnych obiek-tów. Na początku lat 60-tych ubiegłego stulecia ro-zebrano usytuowaną w centrum rynku wieżę ciśnień, ważny punkt centralnego placu miasta. Słyszałem, że argumentem na rzecz jej usunięcia była potrzeba stworzenia przestrzeni na lądowisko dla helikop-terów. Szkoda, że w trakcie rewaloryzacji rynku za-pomniano o tej charakterystycznej wieży znajdującej się na licznych fotografi ach. Mogłaby dziś wypełniać nowe, funkcje i na pewno wyglądałaby lepiej od tych murków z szafotem, przepraszam – ze sceną…Około 10 lat temu pojawiła się szansa na odbudowę obiektu. Dwa samorządy: powiatowy i miejski zwarły siły aby przywrócić blask prestiżowemu pałacowi. Podjęto działania. Brakło determinacji? Pamiętam doskonale tamten czas. Rozpoczęto od prac archeologicznych prowadzonych pod kierun-kiem dra Jacka Pierzaka. Dokonano kilku cieka-wych znalezisk (np. dziedziniec wyłożony potężnymi płytami ze zlepieńca parczewskiego), zinwentary-zowano znajdujące się pod ziemią relikty dawnego budownictwa i zasypano piaskiem. Przygotowano wstępne projekty rewaloryzacyjne. Niestety nie na tyle atrakcyjne, aby uzyskać dofi nansowanie.
Czy wizja odnowionego obiektu starostwa przy rynku, w którym urzędują starosta i burmistrz, gdzie znajduje się samorządowa sala obrad oraz np. wydziały promocyjne obu urzedów to dziś utopia?Nie wydaje mi się, aby samorządy były w stanie wyremontować, a następnie utrzymać budynek. Kon-cepcja rewaloryzacji winna pójść w kierunku jego częściowej komercjalizacji. Należałoby przywrócić pałac do jego pierwotnej wersji. Posiadał piękne sale o imponującej powierzchni, piece kafl owe rzadkiej urody, okazałą klatkę schodową. Mogła by tu znaleźć miejsce restauracja, sala konferencyjna, bankietowa, pokoje gościnne. Zapewne znaleźliby się chętni, którzy za miejsce w tak położonym, efektownym, historycznym obiekcie byliby w stanie zapłacić.
Dziękuję za rozmowę. Jerzy Nagawiecki
Seria sportowych sukcesówBUKOWNO. Sześcio osobowa młodzieżowa repre-zentacja Klubu Kyokushin Karate w Bukownie w składzie: Mateusz Filus, Mariusz Kosno, Kamil Baran, Bartłomiej Żaba, Jędrzej Bartoszcze, Klaudia Przekwas wzięła udział w regionalnym turnieju ka-rate kyokushin który odbył się 19 kwietnia 2015 roku w Łukowicy koło Nowego Sącza. W zawodach wzięło udział 150 zawodników z 10 Klubów Makro-regionu Południowego.
Występ w Łukowicy zakończył się sukcesem Mate-usza Filusa, który zdobył złoty medal w konkurencji kata juniorów oraz brązowy w kumite juniorów. Do-brze wypadli także pozostali zawodnicy: Mariusz Kosno zdobył czwarte miejsce w kumite kadetów, a Bartłomiej Żaba wywalczył również czwarte miej-sce w kumite oraz w kata dzieci. Sensei Krzysztof Filus pełnił funkcje sędziego PZK a sensei Jarosław Macek funkcję trenera ekipy.
Karatecy z Bukowna cyklicznie zdobywają sporto-we laury. Po raz kolejny potwierdzili wielką klasę.
WOLBROM. Wolbromscy judocy, z rozgrywanych w dniach 10-11 kwietnia w Jastrzębiu-Zdroju Mis-trzostw Polski Judo w kategorii juniorów przywieźli trzy medale. Srebrne krążki wywalczyła Klaudia Cieślik i Maciej Długosz a brązowy Karol Barczyk. W Jastrzębiu-Zdroju startowało 166 judoków i 58 judoczek z ponad 30 klubów. Wolbromski UKS Judo w łącznej klasyfi kacji medalowej zajął 16 miejsce. Natomiast w klasyfi kacji punktowej (zarówno w kategorii mężczyzn jak i kobiet) - 6 miejsce. Oprócz medalistów, na wysokim punktowanym miejscu uplasowała się Karolina Osmęda.
Za osiągnięte wyniki medaliści Mistrzostw Pol-ski zostali nagrodzeni przez burmistrza Wolbromia Adama Zielnika. Burmistrz pogratulował meda-listom sportowych osiągnięć, docenił trud zawo-dników i życzył im dalszych sukcesów w sportowej rywalizacji. Zawodnikom towarzyszył założyciel klubu, trener, wielokrotny mistrz Polski oraz wice-mistrz Europy z 1966 roku Czesław Łaksa.
HISTORIA. Restauracja Stasia posiada długą i bogatą tradycję, jej początki się-gają 1947 roku kiedy to została założona przez Stanisławę i Józefa Lekston. W 1987 roku działalność przejął syn Stanisław Lekston wraz z żoną Małgorzatą. Firma stopniowo się rozrastała i obecnie w jej skład wchodzi poza restauracją również sklep spożywczo –monopolowy czynny całą dobę. W grudniu 2014 roku fi rmę przejęli nowi właściciele. W restauracji został przeprowadzony remont i począwszy od 11 kwietnia 2015 roku goście mogą spędzać czas w przyjaznej atmosferze, w lokalu w nowej odsłonie.
Poza obsługą gości indywidualnych zajmujemy się również organizacją imprez okolicznościowych, m.in: chrzcin, komunii, urodzin, małych przyjęć weselnych, uroczystości po pogrzebie. Oferujemy przystępne ceny dostosowane do indywidualnych potrzeb klienta. Restauracja czynna jest od poniedziałku do czwartkuw godzinach od 12 do 22, w piątki i soboty od 12
do 24, w niedziele od 12 do 20. Co sobotę zapraszamy gości na wieczorki tane-czne przy muzyce na żywo. Nasza restauracja to również przyjazne miejsce dla rodzin z dziećmi, specjalnie dla najmłodszych mamy przystosowany kącik zabaw. Posiadamy duży telewizor, na życzenie kibiców transmitujemy każdy dobry mecz czy inne sportowe wydarzenie. Zapraszamy wszystkich chętnych do odwiedzenia naszej restauracji. Jesteśmy przekonani, że spędzą Państwo miło czas i na pewno nie będą żałować.
Dlaczego akurat restauracja?Gastronomia to wyjątkowo ciekawe zajęcie, dające wiele możliwości rozwoju zawodowego. Zdajemy sobie sprawę, że poza stworzeniem przyjaznego wnętrza zdecydowanie jedną z ważniejszych składowych dobrej restauracji jest serwowane jedzenie, dlatego też zatrudniliśmy kucharza z wieloletnim doświadczeniem w pracy w kuchni. Prowa-dzenie restauracji wymaga wiele poświęceń, cierpliwości, poza wiedzą gastronomiczną wymagana jest także duża świadomość ekonomiczna. To proces długofalowy, często przynoszący efekty po jakimś czasie. Niezbędna jest wiara w sukces i determinacja by do niego dążyć. Dzięki doświadczeniu wcześniej przez nas zdobytym wiemy, że to przede wszystkim jakość obsługi klienta wpływa na to, aby klient chciał do naszej restauracji powrócić.
Co oferuje Restauracja Stasia?
Kim są nowi właściciele? – pytamy w lokalu…Współwłaścicielami fi rmy jesteśmy ja Agnieszka i moja siostra Sylwia. Jesteśmy osobami młodymi, ale już z bogatym doświadczeniem w pracy związanej z ga-stronomią. Mamy wiele ciekawych pomy-słów. Z pomocą rodziców przeprowa-dziliśmy remont, odświeżyliśmy wnętrze,dostosowując lokal do panujących obecniestandardów. Wraz z siostrą chciałyśmy stworzyć miejsce przyjazne ludziom, zależało nam również na wysokim stan-dardzie przy jednoczesnym utrzymaniu niskich cen.
Zarządca domu pogrzebowego Zarządca domu pogrzebowego w Olkuszuw Olkuszu
Zakłady_pogrzebowe_SJ-44.indd 1 2015-03-01 00:01:17Process CyanProcess MagentaProcess YellowProcess Black
Granty przywiezione z WarszawyUstalenia z 23 kwietnia poczynione w siedzibie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej bez wątpienia wpłyną na rzeczywistość Miasta i Gminy Wolbrom. Okazuje się, że w zasięgu ręki pozostają środki z przeznaczeniem na nowoczesne oświetlenie uliczne, przydomowe oczyszczalnie ścieków czy zakup nowego wozu bojowego dla jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.
Na zaaranżowane przez posłankę Lidię Gądek spotkanie z Zastępcą Prezesa Funduszu dr n. tech. Krystianem Szczepańskim, do Warszawy przybyła delegacja wolbromskiego magistratu w składzie: burmistrz Adam Zielnik, kierownik referatu ochro-ny środowiska Aneta Perek oraz dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Adam Kamionka.
W pierwszej kolejności burmistrz Wolbromia poruszył temat wagi ciężkiej, a więc możliwości dofi nansowania do termomodernizacji budynków użyteczności publicznej. W budżecie Funduszu, co prawda przewidziano środki na ocieplenie obiek-tów komunalnych liczone w miliardach złotych, ale skomplikowana procedura ich rozdysponowa-nia trwała miesiącami i zakończyła się w połowie 2014 roku. Co ciekawe, z nieznanych Prezesowi Szczepańskiemu powodów, gmina Wolbrom mimo pozytywnej weryfi kacji wniosku odstąpiła od przy-znanej dotacji. Stosowna decyzja została podjęta przez byłego włodarza Jana Łaksę. Obecnie należy mieć nadzieje, że jakaś inna gmina w Polsce nie wykorzysta przyznanej jej dotacji, która z kolei po-wróci do budżetu Funduszu i będzie mogła zostać ponownie rozdysponowana. Jak pokazuje praktyka z innych programów pomocowych nie jest to sce-nariusz niemożliwy.
Drugi z poruszonych tematów dotyczył gospodarki wodno-ściekowej w kontekście pojedynczego gos-podarstwa. Aktualnie nie istnieją żadne przeszkody by Fundusz, w porozumieniu z konkretną jednostką samorządu terytorialnego, płacił jej mieszkańcom za instalacje przydomowych oczyszczalni ścieków. W przypadku Wolbromia muszą nastąpić jednak sto-sowne zmiany w Miejskim Planie Zagospodarowania Przestrzennego, co zważywszy na cel oraz możliwe
cowy wystartuje w połowie tegorocznych wakacji. Czy LEDY naprawdę mają sens, gmina przekona się po kilku miesiącach ich funkcjonowania na ul. Fa-brycznej. Burmistrz Adam Zielnik chce w ten sposób sprawdzić ich rzeczywistą przydatność zanim zain-staluje je w całej gminie.
Na koniec, posłanka Lidia Gądek podniosła sprawę dofi nansowania do zakupu wozu bojowego dla jednostki OSP z terenu gminy Wolbrom. Wszystko wskazuje na to, że kilkaset tysięcy złotych, przy za-chowaniu niezbędnych formalności ze strony gminy, przyczyni się jeszcze w tym roku do podniesienia bezpieczeństwa zarówno strażaków ochotników, jak i nas mieszkańców.
korzyści nie wydaje się zadaniem szczególnie tru-dnym. Burmistrz Adam Zielnik po przyjeździe z War-szawy niezwłocznie podjął się wyzwania – „Kazałem wprowadzić przydomowe oczyszczalnie ścieków do projektu studium. W nowym planie już będą. Zagad-nienie o kluczowym znaczeniu dla naszych sołectw, jak i dla miasta. Jeżeli to przejdzie, nie będzie trze-ba budować kanalizacji na wsiach, a tym samym rozbudowywać niebotycznie oczyszczalni ścieków lub budować dodatkowych mniejszych. A wszystko oznacza oszczędności, które można przeznaczyć np. na naszą największą bolączkę czyli drogi” – napisał na swoim profi lu na facebooku.
Kolejną kwestią była instalacja inteligentnego LED-owego oświetlenia ulicznego wraz z wymianą starych słupów i kabli. Odpowiedni program pomo-
Zwiedzający mogą zobaczyć w zamku m.in. węzeł bramny, część dziedzińca oraz wejść na wieżę zamkową z tarasem widokowym. Obecnie trwają prace na tzw. zamku średnim. Ponadto zamontowa-no iluminację obiektu. W zamkowej bramie turyści mogą obejrzeć ekspozycję poświęcona historii miejsca: przestrzenną makietę zamku, kopie rycin przedstawiających zamek, repliki średniowiecznej broni i uzbrojenia oraz kamienne detale architekto-niczne odnalezione podczas prac archeologicznych.
U podnóża wzgórza zamkowego, staraniem władz Olkusza zrekonstruowano chatę, w której spędził dzieciństwo Antoni Kocjana. Przed II wojną światową był on konstruktorem lotniczym, a po jej wybuchu kierował komórką wywiadu lotniczego Armii Kra-jowej. Chata posiada dwa główne pomieszczenia. W pierwszej jest ekspozycja poświęcona samemu bohaterowi oraz historii polskiego szybownictwa. W drugim turyści mogą zobaczyć elementy wystro-ju wiejskiej chaty z okolic wspomnianego miasta z przełomu XIX i XX w.
Zamek i Chatę Kocjana można zwiedzać od ponie-działku do piątku w godz. 10.00 – 18.00 oraz w
nic nie kosztuje. Z górnego tarasu wieży rozciąga się wspaniały widok na bliższa i okolicę.
weekendy w godz. 10.00 – 20.00. Bilety wstępu na zamek kosztują: 4 zł (normalny) i 2 zł (ulgowy). Posiadacze Kart Dużej Rodziny otrzymają zniżkę w wysokości 1 zł od ceny biletów. Dzieci do lat 5 mają wstęp wolny. Zainteresowani zwiedzeniem Chaty Kocjana za normalny bilet zapłacą 2 zł, a za ulgowy 1 zł. Parking - 2 zł na godzinę, autokar - 10 zł.
W okresie letnim miłośników jurajskich waro-wni warto także zaprosić do Smolenia, leżącego u wylotu Doliny Wodącej przy drodze z Wolbromia do Pilicy. Posiadający swoisty urok zamek góruje nad okolicą. Stoi na wysokim stożkowatym wzniesieniu porośniętym lasem. Zachowały się ruiny wszystkich części warowni z wejściami do obu zamków dolnych. Obecnie w Smoleniu trwa ostatni etap rewitalizacji obiektu. Chodzi w tym przypadku o remont infra-struktury okołoturystycznej, który umożliwi przy-wrócenie ruchu pieszego na terenie obiektu, a co za tym idzie - zamek stanie się jeszcze bardziej atrak-cyjny i dostępny dla turystów.
Atrakcją warowni jest jej wieża, na którą można się dostać wygodnymi schodami o konstrukcji podo-bnej do zamontowanych w Rabsztynie. Przyjemność
Zamek w Rabsztynie zaprasza!Po dwóch latach przerwy turyści znowu mogą zwiedzać zamek w Rabsztynie. Otwarto również zrekonstruowaną chatę, w której wychowywał się Antoni Kocjan..
W Polsce rak szyjki macicy jest drugim co do częstości występowania
nowotworem narządów płciowych u kobiet do 45 roku życia. Tymczasem do wykrywania wczesnych postaci
raka szyjki macicy wystarczy prosta cytologia.
Im wcześniej wykryty rak szyjki macicy, tym
większe szanse na całkowite wyleczenie.
Pierwszy szczyt zachorowań na raka szyjki
macicy przypada na 35 – 45 rok życia. Dys-
plazja szyjki macicy jest rozpoznawana u ko-
biet począwszy od 25 roku życia, a szczyt roz-
poznań raka szyjki przypada na 35 rok życia.
Przeważająca liczba kobiet, u których obecnie
rozpoznaje się zaawansowanego raka szyjki,
wiele lat nie była badana ginekologicznie.
- Wśród chorych na raka szyjki macicy Polek,
połowa nie miała nigdy wykonanego wymazu
cytologicznego, a kolejne 10 proc., w ciągu 5
ostatnich lat – mówi lek. med. Jerzy Tylnicki,
ordynator oddziału ginekologiczno-położnicze-
go Nowego Szpitala w Olkuszu. – W ostatnich
latach napływają doniesienia o ponownym
wzroście liczby zachorowań na inwazyjnego
raka szyjki w grupie kobiet poniżej 35 roku
życia. Nierzadko chodzi o raki bardzo złośliwe.
Rak szyjki występuje u coraz młodszych ko-
biet – tym częściej, im wcześniej zaczęły one
odbywać regularne stosunki płciowe – tłumaczy
dr Tylnicki.
PROFILAKTYKAKażda kobieta od 25 do 59 roku życia co trzy lata
może wykonać bezpłatne badanie cytologiczne.
Na badanie nie potrzebne jest skierowanie.
GDZIE MOZNA WYKONAĆ BADANIA CYTOLOGICZNE?W Olkuszu, bezpłatne badanie cytologiczne można wykonać w Poradni Ginekologicznej
prowadzonej przez Nowy Szpital przy ul. Kazimierza Wielkiego w Olkuszu i Wolbromiu.
Olkusz, ul. Kazimierza Wielkiego, tel. 32 643 06 06
Wolbrom, ul. Skalska 22, tel. 32 644 10 97
badaniacytologiczne
w Olkuszuzaprasza na
nowyszpital.plNowySzpital_SJ-50_popr.indd 1 2015-05-07 02:15:19Process CyanProcess MagentaProcess YellowProcess Black
Ten rok szkolny, podobnie jak poprzednie, można zaliczyć do pomyślnych. Uczniowie olkuskiej „Czwórki” mogą pochwalić się liczny-mi sukcesami olimpijskimi, które zapewniły im zwolnienie z egzaminu maturalnego z da-nego przedmiotu oraz indeks na wyższe uczel-nie. Najwięcej powodów do dumy dostarczyli humaniści. W gronie fi nalistów etapu central-nego XLV Olimpiady Literatury i Języka Pol-skiego znalazło się aż trzech reprezentantów IV Liceum Ogólnokształcącego im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Są to: Milena Ochen-duszko, Aleksandra Dziubdziela i Radosław Mól. Dla Oli (także ubiegłorocznej fi nalistki tej olimpiady) literatura jest sposobem na poz-nanie i zrozumienie świata. Dla Mileny „Jest odkrywaniem innych, nieznanych miejsc, kul-tur, ludzkiej osobowości oraz przeszłości”. „To właśnie śladów minionych czasów najczęściej szukam w książkach” – dodaje. Uczennicę szczególnie interesuje historia II wojny świa-towej, dlatego do Olimpiady wybrała literaturę z tego okresu. Przyszłość jednak wiąże z za-wodem tłumacza, po maturze chciałaby studiować romanistykę. Poważnie rozważa możliwość studiowania dwóch kierunków jednocześnie - myśli też o fi lologii węgierskiej, czeskiej lub skandynawskiej. „Takie niszowe fi -lologie w połączeniu ze znajomością francusk-iego i angielskiego dają szansę na znalezienie dobrze płatnej, interesującej mnie pracy” – bardzo racjonalnie uzasadnia swój wybór. Zwycięską trójkę fi nalistów sukces – jak zgod-nie podkreślają - motywuje do dalszych starań i pracy. „Zdobycie tytułu fi nalisty daje po-czucie, że warto poświęcać swój czas i ciężko pracować, ponieważ dzięki temu otwiera się wiele możliwości” - mówi Milena Ochen-duszko, która – co warto dodać - osiągnęła najwyższą średnią ocen wśród absolwentów IV LO za trzy lata nauki (5,69).
Uczniowie IV LO okazali się także bez-konkurencyjni podczas XI Małopolskiego
Turnieju Wiedzy o Teatrze. Pierwsze miejsce ex aequo zdobyły Milena Ochenduszko i Aleksan-dra Pałka, drugie – Kamila Amrozy. Wysokie lokaty na szczeblu ogólnopolskim osiągnęły również Nadia Majda i Małgorzata Ćwik, które uczestniczyły w etapie centralnym Olimpiady Mediewistycznej. Z kolei laureatami II miejsca konkursu dla uczniów szkół ponadgimnazjal-nych województwa małopolskiego - Repa-triacja czy ekspatriacja? Wyjechać czy zostać? Masowe wypędzenia obywateli polskich z ziem wschodnich II Rzeczypospolitej w latach 1944–1959. - zostali: Marta Karczewska, Julia Miernik w kategorii „prace pisemne” oraz Os-kar Broda w kategorii „prace multimedialne”.
Warto także wspomnieć o sukcesach dru-żynowych uczniów IV LO. Joanna Cebo i Na-dia Majda wywalczyły I miejsce w klasyfi kacji zespołowej międzywojewódzkiego Konkursu Bój o czapkę kpt. Antoniego Stawarza. Po-nadto drużyna „Czwórki” zajęła trzecie miej-sce w małopolskim turnieju „Szkoła Debaty” oraz awansowała do fi nału III Mistrzostw Polski Debat Oksfordzkich. Należy wspomnieć również o trwającym Konkursie Wiedzy Mor-skiej, w którego Finale Wojewódzkim Natalia Szczepanek i Kamil Grzebień zdobyli I miejsce i uzyskali awans do etapu ogólnopolskiego.
Kolejny duży sukces liceum zawdzięcza „umysłom ścisłym”. XXI Ogólnopolski Konkurs na Pracę „Fizyka a ekologia” zakończył się zwycięstwem Aleksandry Powagi, która zo-stała jego laureatką. Ola pisała pracę na temat„Zagrożenia hałasem dla człowieka i środo-wiska” (współautorem pracy jest Szczepan Nowak – uczeń ZS nr 3 w Olkuszu). Z kolei Ja-goda Bielat i Karina Mazurkiewicz otrzymały wyróżnienie za pracę „Klimatyczne zjawiska ekstremalne w ostatnim tysiącleciu”.
IV LO zawsze stawiało na rozwijanie ta-lentów i pasji artystycznych młodych ludzi. W tej dziedzinie osiągnięcia uczniów są niebagatelne, a sukcesy napawają dumą.
Niewątpliwie największym literackim ob-jawieniem „Czwórki” jest Dagmara Nazifi , która zdobyła I miejsce w XXII Ogólnopolskim Turnieju Jednego Wiersza o Laur Plateranki i tytuł laureata w IX Ogólnopolskim Przeglądzie Twórczości Poetyckiej im. J.Kaczmarskiego „Rytmy nieskończoności”. W ciągu trzech lat nauki uczennica aż siedmiokrotnie stawała na podium konkursów poetyckich o zasięgu ogólnopolskim i wojewódzkim. Dagmara planuje studiować dziennikarstwo, ale marzy o tym, aby w przyszłości opublikować autor-ski tomik poetycki. Do tej pory jej utwory ukazywały się wyłącznie w wydaniach zbio-rowych. Jest przekonana, że poezja będzie jej zawsze towarzyszyć: „Jest moim niemym krzy-kiem, prywatną manifestacją uczuć, w której kropka nad “i” znaczy więcej, niż tysiąc słów.”. Dodaje także, iż przed natchnieniem nie da się uciec: „Wena jest jak rzeka, która niespodzie-wanie zalewa poetę od środka, a na brzeg wyr-zuca wiersze”. W tegorocznej edycji konkursu „Rytmy nieskończoności” laureatką została również Aleksandra Dziubdziela.
Wielkim sukcesem zakończył się także udział reprezentantów IV LO w XXXV Małopolskim Festiwalu Artystycznym Młodzieży. W kate-gorii prozy I miejsce zdobyła Marlena Mitka, a II - Oskar Broda. Opowiadania licealistów zostały najwyżej ocenione z pośród niemal 300 nadesłanych prac.
Świadomość, że młodzi ludzie chcą zdo-bywać wiedzę i rozwijać pasję jest niezwykle budująca. Wierzymy, że sukcesy, które dziś odnoszą będą procentować w przyszłości oraz motywować ich do podejmowania kolejnych wyzwań. Z kolei doświadczenie zdobyte pod-czas nauki w szkole stanie się fundamentem, który da siłę w radzeniu sobie z kolejnymi wyzwaniami i da podstawy do realizacji celów oraz marzeń.
Laury dla najlepszych!W „Baczyńskim” sukces goni sukces. Powodów do dumy szkoła ma wiele, ale najważniejszy stanowią uczniowie. Młodzi, ambitni, twórczy i zdolni – rokrocznie zdobywają najwyższe laury w olimpiadach i konkursach przedmiotowych. Ich sukces jest potwierdzeniem tego, że nauka może być pasją, a diament, jeśli tylko trafi na Mistrza, stanie się brylantem.
IV LO w Olkuszu
TEKST o RODAKACH
W Rodakachstanął obelisk
Tomasz Bargieł
26 kwietnia br. przy okazji Odpustu ku czci św. Marka, na placu przed kościołem w Rodakach odsłonięty został obelisk z tablicą pamiątkową. Wyryte są na niej nazwiska dziewiętnastu mieszkańców Rodak bestialsko zamordowanych w trakcie II wojny światowej.
Przypomnijmy więc i my, że wśród ofi ar są: rozstrzelany przez NKWD w 1940 roku w Twerze Aspirant Jan Chwist (33 l.), rozstrzelani pod-czas kampanii wrześniowej: Jan Ładoń (29 l.) i Aleksander Zieliński (26 l.), zagazowani w niemieckich obozach koncentracyjnych: Jan Binek (22 l.), Henryk Piątek (22 l.), Stefan Ziaja (27 l.), Jan Dobrek (40 l.) oraz Jan Syguła (28 l.), z przemęczenia na robotach przymu-sowych zginęli: Antonina Ściążko (22 l.), Stanisław Domagała (23 l.), Jan Gdula (21 l.), Kazimierz Sierka (20 l.), Stanisław Stajno (20 l.), w samych Rodakach stracono: Antoninę Mulet (?), Romana Bachow-skiego (24 l.), Romana Pandel (23 l.) i Jana Ścisłowskiego (23 l.), po powrocie do wsi z ran odniesionych na robotach przymusowych zmarli: Zofi a Binek (19 l.) i Stanisław Kardynał (?).
Obelisk poświęcił Biskup Diecezji Sosnowieckiej Grzegorz Kaszak, który wespół z rodziną poległego Jana Chwista – jednej z pierwszych ofi ar Zbrodni Katyńskiej - zasadził na jego cześć Dąb Wolności.
Wspaniała, oddolna inicjatywa Rodaczan budowy obelisku zasłu-guje na najwyższe wyrazy uznania i gratulacje. Zawsze bowiem trzeba mieć na uwadze sprawdzające się powiedzenie że - kto nie pamięta historii skazany jest na jej ponowne przeżycie.
Olkuski Mechanik ma 115 lat!W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku zmieniły
się przepisy i znacznie wzrosły wymagania dotyczące kon-troli pojazdów. W związku z tym, w roku 1994, rozpoczęto przebudowę i doposażanie Stacji Kontroli Pojazdów. 31 ma-ja 1996 nastąpiło uroczyste przekazanie Stacji Kontroli Pojazdów Zespołowi Szkół Mechaniczno–Samochodowych. W tym samym roku, 18 października, w ramach obchodów 100–lecia Szkoły, miała miejsce wizyta Księdza Biskupa dr Adama Śmigielskiego – ówczesnego pasterza diecezji sos-nowieckiej. Obchody tej znamienitej rocznicy były rozłożone na kilka lat, a ich kulminacja nastąpiła w roku 2000.
W roku 2002 doszło do kolejnej zmiany nazwy Szkoły, tym razem na tę obowiązującą do dziś: Zespół Szkół Nr 1 im. Stanisława Staszica w Olkuszu.
Rok 2008 przyniósł z kolei otwarcie Studium Policeal-nego z kierunkiem: technik górnictwa podziemnego oraz utworzenie placówki kształcenia ustawicznego pod nazwą: Centrum Kształcenia Ustawicznego.
W roku następnym (2009) nastąpiło uroczyste otwarcie
Centrum Kształcenia Praktycznego, a w roku 2010 - uroczyste otwarcie nowoczesnej pracowni geodezyjnej z Systemem Informacji Geografi cznej (GIS). W tym samym roku – 2010 - świętowano 110–lecie istnienia Szkoły.
Kolejne rocznice stwarzały okazje do refl eksji, podsumowań i … satysfakcji z kolejnych osiągnięć. Szkoła ciągle była modernizowana i rozbudowywana, rozwojowi ulegały zakres, kierunki i sposoby kształcenia. W roku 2013 miało miejsce kolejne znamienne wydarzenie: uroczyste otwarcie Centrum Kształcenia Ustawicznego, posiadającego 14 nowoczesnych pracowni: architektury krajobrazu, ochrony środowiska, sensoryki PLC i robotyki, pneumatyki i hydrauliki, sterowników PLC, kosmetyczną i masażu, obrabiarek sterowanych numerycznie, mechatroniki, mechaniki pojazdów samochodowych, geodezji, spawalniczą, obróbki cieplnej, i silników.
W roku 2014 uroczyście i z dumą rozpoczęto obchody 115-lecia Szkoły!
PROGRAM OBCHODÓW 115 LECIA ZS NR 1
10.00 - MSZA ŚWIĘTA W BAZYLICE POD WEZWANIEM ŚW. ANDRZEJA APOSTOŁA W OLKUSZU CELEBROWANA PRZEZ KSIĘDZA BISKUPA GRZEGORZA KASZAKA
11.00 – PRZEMARSZ ULICAMI MIASTA DO MIEJSKIEGO OSRODKA KULTURY (UL. FRANCESCO NULLO)
11.30 – UROCZYSTA AKADEMIA (PROSIMY O ZGŁASZANIE UCZESTNICTWA I REZERWACJĘ MIEJSC POD NUMEREM TELEFONU 32 6430 450 W.10)
22 MAJA 2015 23 MAJA 201510.00 – UROCZYSTE ROZPOCZĘCIE PIKNIKU10.15 – PARADA MOTOCYKLI11.15 – IMPREZY TOWARZYSZĄCE: - WYSTĘPY ARTYSTYCZNE - CIEKAWE SPOTKANIA Z TECHNIKĄ W CKU - POKAZ WALK RYCERSKICH - ZABIEGI KOSMETYCZNE I ODNOWA BIOLIGICZNA - MASAŻ SPORTOWY I RELAKSACYJNY - WARSZTATY FLORYSTYCZNE - SPOTKANIA PO LATACH I WSPÓLNE GRILLOWANIE
Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem (…)Koh 3,1
Dopiero 35-ta lokata Kazika
„Gazeta Wyborcza” opublikowała 21 kwietnia 2015 roku XX ranking liceów Małopolski-2014. Klasyfi kację oparto na tym co mierzalne: wynikach ma-tur na poziomie podstawowym i rozszerzonym, liczbie olimpijczyków oraz stypendystów. W ścisłej czołówce bez niespodzianek. Tradycyjnie najlepsze jest V LO w Krakowie. Tuż za nim krakowski “Nowodworek”, a na trzecim III Społeczne LO Kraków. Na kolejnych pozycjach sznur niesamorządowych szkół: społecznych, prywatnych, katolickich. „Nie ma w tym dużego zasko-czenia – komentuje redakcja. Licea te - leżące często na prowincji - od kilku lat robią spore zamieszanie w naszym rankingu, prześcigając stare, kra-kowskie samorządowe szkoły z renomą. Mają coraz więcej olimpijczyków oraz stypendystów. Mówienie o wyrównaniu edukacyjnych szans z puste-go hasła staje się faktem. Młodzi z małych miejscowości już wiedzą, że muszą dbać o swoją edukację, aby dostać się na wymarzone studia, które umożliwią im lepszy start na rynku.”
Czołowa dziesiątka rankingu przedstawia się następująco:1. V Licceum Ogólnokształcące Kraków 100,002. I Liceum Ogólnokształcące Kraków 68,213. III Społeczne Liceum Ogólnokształcące Kraków 64,874. VII Prywatne Liceum Ogólnokształcące Kraków 62,935. VIII Prywatne Akademickie Liceum Ogólnokształcące Kraków 62,046. Akademickie Liceum Ogólnokształcące Nowy Sącz 59,937. Publiczne Salezjańskie Liceum Ogólnokształcące Kraków 59,208. Liceum Ogólnokształcące Zakonu Pijarów Kraków 59,069. I Liceum Ogólnokształcące Rabka-Zdrój 57,8910. Społeczne Liceum Ogólnokształcące SPLOT Nowy Sącz 57,14
Ranking, to rzecz umowna, niemniej pokazuje miejsce, w jakim znajdują się poszczególne szkoły. Obejmująca 179 placówek licealnych klasyfi kacja Małopolska pokazuje, że ogólniaki powiatu olkuskiego obniżają swoje pozycje. Najlepsze z olkuskich liceów, I LO im Króla Kazimierza Wielkiego sklasyfi kowano na 35 miejscu - 47,54 pkt., zaś IV LO zajmuje 61 miejsce - 43,89 pkt. Kolejne placówki osiągnęły następujące rankingi: LO w Wolbro-miu – 69 pozycja - 42,94, II LO w Olkuszu – 95 lokata - 38,92 pkt., III LO w Olkuszu – 147 miejsce - 29,80 , LO w Kluczach – 169 miejsce – 27,27 pkt., oraz Niepubliczne LO w Olkuszu 177 pozycja - 16,59 pkt. Żałować należy, że olkuskie szkoły ogólnokształcące pozostają w tyle
za placówkami z innych regionów Zachodniej Małopolskich: z Libiąża, Oświęcimia, Wadowic, Kęt, czy Andrychowa. Czas wyciągnąć wnioski, wdro-żyć konieczne środki. Istnieje zapewne przestrzeń do poprawy: to dobra atmosfera oraz indywidualne podejście do każdego ucznia. Należy pamię-tać, że rankingowa pozycja to rzecz ważna, istotna przy wyborze liceum. Naborowy czas do ponadgimnazjalnych szkół tuż, tuż… (JN)
Redaktor naczelny: Michał TurskiRedakcja: Bolesław, ul. Kopalniana 12Wydawca i skład: PROMO Michał TurskiDruk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafi a, Drukarnia w Sosnowcu
BOLESŁAW, ul. Kopalniana 9BOLESŁAW, ul. Kopalniana 9www.krystyl.plwww.krystyl.pl
SZYCIE:SZYCIE:fi rany, zasłony, odzież na miaręNAPRAWA:NAPRAWA:odzieży ze skóry, poprawki krawieckieHAFT KOMPUTEROWY i PRODUKCJA:HAFT KOMPUTEROWY i PRODUKCJA:torby z fi lcu i skóry, teczki, lalki,