2
PISMO WNIOSKODAWCY – REPLIKA NA ODPOWIEDŹ NA WNIOSEK
Działając w imieniu Wnioskodawcy, na podstawie udzielonego mi pełnomocnictwa znajdującego się
w aktach sprawy, niniejszym precyzuję żądanie Wniosku z dnia 13 maja 2014 r. w ten sposób, że pkt 1
– 3 żądania Wniosku otrzymują następujące brzmienie:
1. wydanie zakazu publikowania przez Uczestnika materiałów w ramach prowadzonej przez
Uczestnika kampanii referendalnej (dalej jako „Kampania”) przed referendum lokalnym
wyznaczonym na dzień 25 maja 2014 r. na mocy uchwały nr CI/1553/14 Rady Miasta
Krakowa z dnia 1 kwietnia 2014 r. zmienionej kolejno uchwałą nr CII/1555/14 Rady Miasta
Krakowa z dnia 9 kwietnia 2014 r. (dalej jako „Referendum”) zawierających nieprawdziwą
informację: „Bo igrzyska to metoda na smog” (dalej jako „Materiały”);
2. Orzeczenie konfiskaty Materiałów już opublikowanych, w szczególności w formie reklam
wielkoformatowych, reklam i banerów w środkach masowego przekazu, plakatów i banerów
we wszelkich formach, jak również gazetek i ulotek zawierających nieprawdziwą informację;
3. Nakazanie Uczestnikowi sprostowania informacji opublikowanych w materiałach, a to
poprzez:
a. publikację w miejscach banerów i plakatów, na których znalazła się nieprawdziwa
informacja, w tym w ramach stron internetowych oraz miejsc ekspozycji reklamy
wielkoformatowej, komunikatu tej samej wielkości – pokrywającego całą
powierzchnię nośnika zajmowanego przez zakwestionowany materiał, czcionką
koloru czarnego na białym tle, co najmniej tej samej wielkości, co w materiale
zakwestionowanym, o treści: „Gmina Miejska Kraków prostuje podaną informację
nieprawdziwą na temat igrzysk. Igrzyska nie są metodą na smog i nie wpłyną na
rozwiązywanie problemu smogu w Krakowie i Małopolsce”;
a także,
b. w przypadku opublikowania Materiałów w prasie będącej dziennikiem - umieszczenie
podpisanego przez Prezydenta Miasta Krakowa, jednorazowego dla każdego tytułu
prasowego, gdzie nastąpiło opublikowanie Materiałów, ogłoszenia o treści: „Gmina
Miejska Kraków prostuje podaną informację nieprawdziwą na temat igrzysk. Igrzyska
nie są metodą na smog i nie wpłyną na rozwiązywanie problemu smogu w Krakowie i
Małopolsce” na pierwszych stronach dzienników, w których opublikowano Materiały,
w ogłoszeniu o wymiarach 10 cm x 10 cm, czcionką koloru czarnego na białym tle;
c. w przypadku opublikowania Materiałów w prasie niebędącej dziennikiem -
umieszczenie podpisanego przez Prezydenta Miasta Krakowa jednorazowego
ogłoszenia o treści: „Gmina Miejska Kraków prostuje podaną informację
nieprawdziwą na temat igrzysk. Igrzyska nie są metodą na smog i nie wpłyną na
rozwiązywanie problemu smogu w Krakowie i Małopolsce” na pierwszej stronie
„Dziennika Polskiego, w ogłoszeniu o wymiarach 10 cm x 10 cm, czcionką koloru
czarnego na białym tle;
Ponadto wnoszę o:
3
1. Wezwanie na rozprawę oraz przesłuchanie w charakterze świadka Michała Olszewskiego
(wezwanie na adres pełnomocnika Wnioskodawcy, pełnomocnik Wnioskodawcy
zobowiązuje się zapewnić obecność świadka na rozprawie w dn. 19 maja 2014 r.) na
okoliczność: tworzenia polityki antysmogowej, finansowania i realizacji działań
antysmogowych;
2. Dopuszczenie dowodu z dokumentów powołanych w uzasadnieniu niniejszej Repliki na
okoliczności wskazane tamże, jak również następujących dokumentów:
a. Umowa Partnerstwa. Programowanie perspektywy finansowej na lata 2014-2020.
Dokument przyjęty przez Radę Ministrów w dniu 8 stycznia 2014 r.
- na okoliczność jej treści oraz stwierdzenia kwot alokacji w ramach Małopolskiego
Regionalnego Programu Operacyjnego
b. Zarządzenie nr 20 Ministra Infrastruktury i Transportu w sprawie powołania Komitetu
Monitorującego Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko 2007-2013 z dnia 3
kwietnia 2014
- na okoliczność jego treści oraz ustalenia zasad powoływania i składu Komitetu
Monitorującego, który dokonuje alokacji środków w ramach Programu Operacyjnego
Infrastruktura i Środowisko
c. Program ochrony powietrza dla województwa małopolskiego. Załącznik do uchwały
Nr XLII/662/13 Sejmiku Województwa Małopolskiego z dnia 30 września 2013 r. w
sprawie zmiany uchwały Nr XXXIX/612/09 z dnia 21 grudnia 2009 r. w sprawie
"Programu ochrony powietrza dla województwa małopolskiego" zmienionej uchwałą
Nr VI/70/11 z dnia 28 lutego 2011 r.
- na okoliczność jego treści i ustalenia średnich udziałów źródeł emisji w stężeniach
średniorocznych pyłu PM10
d. Ekspertyza w zakresie pilotażowego opracowania i wdrażania planów działań
krótkoterminowych w wybranych miejscowościach województwa małopolskiego.
Zespół autorów pod kierownictwem mgr Wojciecha Wahliga. Ekspertyza wykonana
przez firmię Atroterm SA dla Urzędu Marszałkowskiego Województwa
Małopolskiego, 24.10.2011.
- na okoliczność ustalenia skuteczności ekologicznej działań na rzecz likwidacji niskiej
emisji
e. Dokument Implementacyjny do Strategii Rozwoju Transportu do 2020 r. z
pespektywą do 2030 r. opracowany przez Ministerstwo Transportu, Budownictwa i
4
Gospodarki Morskiej (wyciąg)
- na okoliczność kryteriów wyboru transportu drogowego i braku wśród tych
kryteriów organizacji ZIO albo podobnych imprez sportowych
Ponadto, w odpowiedzi na pismo Uczestnika – odpowiedź na Wniosek z dnia 14 maja 2014 r. wnoszę
o oddalenie wniosku Uczestnika o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego lingwisty, a ponadto
podnoszę co następuje.
I. Adekwatność trybu z art. 35 RefLokU
1. Kampania referendalna a konsultacje społeczne Uczestnik wnosząc o oddalenie wniosku w niniejszym postępowaniu szeroko uzasadnia, że fraza „bo
igrzyska to metoda na smog” nie ma żadnego związku z kampanią referendalną, a rzekomo jest
publikowana w ramach konsultacji społecznych prowadzonych na mocy innych przepisów niż
RefLokU. W ocenie Wnioskodawcy twierdzenia takie nie jest prawdziwe. Przemawiają za tym
następujące okoliczności:
Po pierwsze, okres prowadzenia kampanii – między ogłoszeniem o referendum a dniem
referendum, przy czym – nota bene – większość działań kończy się precyzyjnie przed rozpoczęciem
ciszy referendalnej.
Dowód: Załącznik do umowy z dn. 23.04.2014 r. zawartej między Gminą Miejską
Kraków – UMK a Agencją Reklamową Marketing Plus, P. Kurowski, A Selak Sp.
J. z siedzibą w Krakowie (dokument przedstawiony przez pełnomocnika
Uczestnika na rozprawie w dn. 15.05.2014 w wykonaniu zarządzenia Sądu w
trybie art. 248 § 1 KPC)
- na okoliczność wykazania, że reklamy w dzienniku „Fakt”, reklamy na tramwaju, bannery na
portalu onet.pl, banery na portalu interia.pl, banery na portalu gazeta.pl, bannery z siatki
wielkoformatowej-przewiewnej zostały zakontraktowane do ekspozycji dokładnie do dnia
rozpoczęcia ciszy wyborczej.
Jednocześnie Wnioskodawca wskazuje, różnorodność środków reklamy (internetowa i na nośnikach
stałych) wyklucza przypadkowość doboru daty zakończenia kampanii, co więcej, reklamy internetowe
pozwalają na bardzo precyzyjne przyjęcie daty ich wycofania. Wnioskodawca wskazuje również, że
czas pomiędzy zawarciem umowy a rozpoczęciem kampanii (ok 10 dni, a w przypadku innych umów
nawet 3 dni) podważa zeznania świadka Marcina Kandefara w zakresie, w jakim świadek zeznał, że
okres od umowy do realizacji wynosi około miesiąc. W świetle tego zasadnym jest przyjęcie, że
kampania była prowadzona w okresie kampanii referendalnej nie dlatego, że tyle trwało
przygotowanie materiałów, ale dlatego, że na taki czas została ona intencjonalnie zakontraktowana.
5
Po drugie, Uczestnik miał świadomość, że prowadzona przez niego kampania jest w istocie
kampanią referendalną, ponieważ decyzja o dacie jej zaprzestania została podyktowana
rozpoczęciem ciszy referendalnej, która dotyczy właśnie kampanii referendalnej. Tym samym własną
ocenę prawną Uczestnika nie sposób interpretować inaczej, jak uznanie, że prowadzona przez niego
kampania jest kampanią referendalną, albo co najmniej, że podlega rygorowi prawnemu kampanii
referendalnej.
Dowód: zeznania świadka Marcina Kandefera
- na okoliczność zakończenia kampanii w związku z wymogami ustawowymi zachowania ciszy
referendalnej
Po trzecie, komunikacja wewnętrzna prowadzona między Regionalną Izbą Obrachunkową w
Krakowie a Przewodniczącym Rady Miasta Krakowa oraz między Regionalną Izbą Obrachunkową w
Krakowie a Prezydentem Miasta Krakowa posługuje się określeniem „kampania referendalna” i cel
kampanii referendalnej jest m.in. wskazany jako uzasadnienie dla poniesienia wydatków na
kampanię, która obejmuje m.in. kwestionowane Materiały.
Dowód: Pismo z dn. 29 kwietnia 2014 r. od Prezesa Regionalnej Izby Obrachunkowej
w Krakowie do Przewodniczącego Rady Miasta Krakowa (sygn. WIAS-
710/31/14) (dokument przedstawiony przez pełnomocnika Uczestnika na
rozprawie w dn. 15.05.2014 r. w wykonaniu zarządzenia Sądu w trybie art.
248 § 1 KPC)
- na okoliczność uznania przez Uczestnika prowadzonej kampanii m.in. za kampanię
referendalną
Po czwarte, umowy zawarte przez Uczestnika z zewnętrznymi dostawcami i usługodawcami
w zakresie reklamy, promocji i poligrafii, dosłownie wskazują, że Uczestnik zamówił m.in. materiały
dla (cytaty dosłowne opisujące poszczególne przedmioty umów:) „realizacji kampanii informacyjnej
związanej z procesem konsultacji społecznych oraz referendum”; „kampanii […] mającej na celu
zachęcenie mieszkańców Krakowa do wzięcia udziału w konsultacjach społecznych i referendum”
Dowód: 1) Umowa z dn. 23.04.2014 r. zawarta między Gminą Miejską Kraków – UMK
a Agencją Reklamową Marketing Plus, P. Kurowski, A Selak Sp. J. z siedzibą w
Krakowie (dokument przedstawiony przez pełnomocnika Uczestnika na
rozprawie w dn. 15.04.2014 r. w wykonaniu zarządzenia Sądu w trybie art.
248 § 1 KPC)
2) Umowa z dn. 29 kwietnia 2014 r. zawarta między Gminą Miejską Kraków –
UMK a Agencją Reklamową FORMIND sp. z o.o. z siedzibą w Katowicach
(dokument przedstawiony przez pełnomocnika Uczestnika na rozprawie w
dn. 15.04.2014 r. w wykonaniu zarządzenia Sądu w trybie art. 248 § 1 KPC)
6
- na okoliczność rozumienia przez Uczestnika podejmowanych działań informacyjnych jako
zamierzonych m.in. w związku z referendum
Po piąte, same kwestionowane materiały posługują się określeniem „referendum” – słowo
„referendum” jest częścią ich eksponowanej treści.
Dowód: 1) kopia plakatu Kampanii (załącznik nr 7 do Wniosku)
2) kopia gazetki rozdawanej mieszkańcom (załącznik nr 8 do Wniosku)
- na okoliczność prowadzenia kampanii w związku z referendum
Po szóste, wielkość czcionki informującej „bo igrzyska to metoda na smog” i wielkość czcionki
wskazującej adresy stron internetowych, gdzie prowadzone są konsultacje, wskazuje na rażącą
dysproporcję na korzyść przekazu perswazyjnego (inkryminowane hasło) nad przekazem związanym z
konsultacjami (wskazaniem adresó2. stron internetowych)
Dowód: 1) kopia plakatu Kampanii (załącznik nr 7 do Wniosku)
2) kopia gazetki rozdawanej mieszkańcom (załącznik nr 8 do Wniosku)
- na okoliczność prowadzenia kampanii w związku z referendum
Po siódme, większość spotkań konsultacyjnych odbyła się przed rozpoczęciem kampanii, a
zatem kampania nie mogła mieć na celu zachęcenie do udziału w konsultacjach z obiektywnych
przyczyn chronologicznych.
Dowód: terminarz spotkań z mieszkańcami (terminarz przytoczony w Odpowiedzi
Uczestnika na Wniosek, str. 4-5).
- na okoliczność silniejszego związku kampanii informacyjnej z referendum, niż z
konsultacjami społecznymi
Po ósme, charakter przekazu jest perswazyjny. Gdyby chodziło o konsultacje a nie o
kampanię referendalną, wówczas hasła byłyby sformułowane inaczej, czy to na zasadzie antytez, czy
chociażby ze znakiem zapytania i z użyciem słowa „czy”, zamiast używanego słowa „bo”.
Po dziewiąte, referendum obejmie cztery pytania – tylko pierwsze z nich dotyczy igrzysk
olimpijskich. Pozostałe pytania dotyczą budowy metra, monitoringu wizyjnego oraz ścieżek
rowerowych. We wszystkich tych kwestiach są prowadzone konsultacje na podstawie uchwały Rady
Miejskiej Krakowa. Jednakże brak jest reklam i innych form przekazu związanych z tymi
7
konsultacjami, które by choć w małym stopniu mogły być porównywalne z reklamami i przekazem
związanymi z igrzyskami. Oznacza to, że jedynie w przypadku igrzysk prowadzona jest kampania
referendalna, a w pozostałym zakresie prowadzone są jedynie konsultacje społeczne.
Po dziesiąte, odmienna interpretacja od prezentowanej przez Wnioskodawcę czyniłaby
normy ustawy o referendum lokalnym mające gwarantujące rzetelność debaty publicznej
bezprzedmiotowymi w odniesieniu do organizatora referendum, skoro mógłby on pod „przykrywką”
konsultacji społecznych prowadzić dowolną kampanię o charakterze de facto kampanii referendalnej.
Formalne określenie działania nie może być rozumiane jako zmieniające jego materialną treść. Co
więcej, odmienna od prezentowanej przez Wnioskodawcę interpretacja kreowałaby nieuzasadnioną
asymetrię skutkującą m.in. nierównością broni - tryb art. 35 RefLokU działałby wyłącznie wobec
innych, niż organizator referendum podmiotów.
Po jedenaste, podział na kampanię i na referendum nie musi dychotomiczny: możliwa jest
podwójna kwalifikacja niektórych działań. Nota bene w orzecznictwie1 i w piśmiennictwie2 za przejaw
konsultacji podaje się samo referendum nieważne przez brak frekwencji. Brak jest zatem
automatycznej rozłączności działań konsultacyjnych i referendalnych. Te zaś działania, które mają
związek z referendum, podlegają reżimowi referendalnemu, niezależnie od tego, czy dają się
jednocześnie zakwalifikować do innej kategorii działań (np. konsultacyjnych).
Po dwunaste, treść powołanych przez Uczestnika uchwał Rady Miasta Krakowa nr
XCVI/1434/14 oraz XCVI/1435/14 z dnia 29 stycznia 2014 r. nie obejmuje swoim zakresem
publikowania jakichkolwiek form propagandy i agitacji, a za takie należy uznać banery, plakaty oraz
informacje umieszczone na stronach internetowych z frazą „bo igrzyska to metoda na smog”. Rada
Miasta Krakowa rozpoczynając konsultacje z mieszkańcami Gminy Miejskiej Kraków dot. udziału
Krakowa w staraniach o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich oraz Paraolimpijskich
przewidziała, że będą one obejmowały konsultacje w powszechnym tego słowa znaczeniu, a więc
m.in. przedłożenie mieszkańcom propozycji przedstawionych w koncepcji organizacji ZIO,
przeprowadzenie otwartych spotkań konsultacyjnych z mieszkańcami, z organizacjami
pozarządowymi, publikacji wszelkich dokumentów związanych z przygotowaniami do organizacji ZIO.
Wówczas bowiem nie było jeszcze w ogóle wiadomym, że referendum się odbędzie. W szczególności
Wnioskodawca pragnie podkreślić, że wymienione uchwały w swojej treści nie określały konieczności
przeprowadzenia kampanii informacyjno-promocyjnej, co podnosi Uczestnik w piśmie datowanym na
14 maja 2014 r. Szczegółowy zakres działań podejmowanych w ramach konsultacji społecznych
wskazany jest w powołanych uchwałach.
1 Zob. wyr. NSA z 21.7.1999 r., IV SA 2452/98, niepubl. 2 Tak Z. Niewiadomski [w:] R. Hauser, Z. Niewiadomski (red.), Ustawa o samorządzie gminnym, Komentarz, CH Beck, Warszawa 2011, uw. Nr 7 do art. 5a: „Instytucja konsultacji z mieszkańcami gminy jest instytucją niesformalizowaną. Stąd też jako konsultacje można potraktować wynik referendum gminnego, w którym nie wzięła udziału ustawowo wymagana liczba mieszkańców, a nawet wynik referendum spełniającego wymóg ustawowo wymaganej frekwencji, ale przeprowadzonego w sprawie ustawowo zastrzeżonej do wyłączonej właściwości organów gminy i przez to niemogące być przedmiotem referendum rozstrzygającego“ (podkreślenie dodane).
8
Dowód: uchwała Rady Miasta Krakowa nr XCVI/1434/14 oraz XCVI/1435/14 z dnia 29 stycznia
2014 r. (w aktach)
- na okoliczność ich treści, a w szczególności zakresu działań podejmowanych w
ramach prowadzonych konsultacji społecznych.
Po trzynaste, hipoteza normy art. 35 RefLokU nie odwołuje się do kampanii referendalnej. Verba
legis chodzi o „plakaty, hasła, ulotki, wypowiedzi albo inne formy propagandy i agitacji”. Oznacza to,
że sprostowaniu podlegają w/w przekazy, jeśli odbywają się w związku z referendum, a związek ów
ma charakter funkcjonalny: chodzi o zapewnienie rzetelnej informacji o sprawach mogących mieć
wpływ na uczestnictwo bądź głosowanie w referendum. Stąd też przekaz nie musi sam w sobie
dokonywać się w ramach kampanii referendalnej, ale musi wykazywać związek z referendum.
W świetle powyższego bezsprzeczne jest obowiązywanie reżimu referendalnego, w tym trybu z art.
35 RefLokU.
2. Rzekomy brak oznaczenia pochodzenia i podmiotu finansującego
Materiały Uczestnik wskazuje, że brak oznaczenia podmiotu finansującego Materiały i źródła ich pochodzenia
pozbawia je cechu publikowania w ramach Kampanii. Na poparcie tak postawionej tezy Uczestnik
powołuje się zarówno na przepis art. 37 RefLokU jak i utrwalone poglądy doktryny. Jednak w ocenie
Wnioskodawcy Uczestnik albo niepoprawnie odczytał przytaczane treści, albo celowo je przeinaczył.
Artykuł 37 zd. 1 RefLokU brzmi bowiem: Informacje, komunikaty, apele i hasła referendalne
ogłaszane w prasie drukowanej lub w telewizji bądź radiu muszą zawierać wskazanie, przez kogo są
opłacane i od kogo pochodzą. Wprowadza on zatem bezsprzecznie obowiązek oznaczenia materiałów
publikowanych informacją przez kogo są opłacane i od kogo pochodzą, co ma zapewnić przejrzystość
finansowania kampanii referendalnych, jednak nie warunkuje on uznania materiałów za posiadające
cechę publikacji w ramach kampanii referendalnej od powyższego oznaczenia.
Podobnie w przytoczonym komentarzu do art. 37 RefLokU autorstwa Ferdynanda Rymarza nie
sposób odnaleźć wypowiedzi, która sugerowałaby, że tylko oznaczenie materiałów zgodnie z
analizowanym przepisem pozwala ich zakwalifikowanie do tzw. materiałów wyborczych.
Co więcej, Wnioskodawca pragnie wskazać, że brak oznaczenia na które powołuje się Uczestnik nie
tylko nie dyskwalifikuje Materiałów jako publikowanych w ramach Kampanii, ale stanowi także
złamanie bezwzględnie wiążących norm prawa powszechnie obowiązującego przez Uczestnika.
Wywodzenie stąd korzystnych następstw prawnych dla Uczestnika jest oczywistym działaniem
noszącym znamiona venire contra factum proprium.
Gdyby natomiast tut. Sąd uznał, że zakwalifikowanie jakichkolwiek materiałów jako publikowanych w
ramach kampanii referendalnej wymaga opatrzenia ich adnotacją stosownie do przepisu art. 37
RefLokU, Wnioskodawca wskazuje, że ustawodawca nie sprecyzował w jaki sposób przedmiotowego
9
oznaczenia należy dokonać. Materiały zawierają natomiast poza analizowaną frazą także logotypy
Gminy Miejskiej Kraków, Województwa Małopolskiego oraz Komitetu Kraków 2022. Przyjąć zatem
można, że pochodzą one oraz są finansowane przez wskazane na nich, poprzez logotypy, podmioty.
II. Znaczenie frazy „metoda na smog“
W odniesieniu do intepretacji hasła „Bo igrzyska to metoda na smog“ Uczestnik ponownie dopuszcza
się pewnej manipulacji, tym razem językowej. Przytaczając bowiem definicję słowniką pojęcia
„metoda“ zdaje się zapominać o celu prowadzonej przez siebie Kampanii mającej zachęcić
mieszkańców Gminy Miejskiej Kraków do oddania głosów pozytywnych w Referendum za organizacją
ZIO i wyprowadza wniosek, jakoby Igrzyska miały się przyczynić do zwiększenia zanieczyszczeń
powietrza. Wnioskodawcy trudno skomentować takie sformułowanie inaczej, niż jedynie lakonicznie
mu zaprzeczając w całości. Każda osoba, która zapozna się z treścią analizowanego hasła zrozumie je
w ten sposób, że organizacji ZIO miałaby się przyczynić do niwelowania poziomu smogu, a nie jego
zwiększania.
Z tego też względu Wnioskodawca wnosi o oddalenie wniosku Uczestnika o przeprowadzenie
dowodu z opinii biegłego lingwisty. Jeśli przekaz ma być adresowany do przeciętnego odbiorcy, to
powinien być analizowany i rozstrzygany z punktu widzenia takie odbiorcy, a nie wykładany przez
biegłego. Znaczenie słowa metoda w kwestionowanej wypowiedzi jest tak samo oczywiste, jak to, że
metoda np. na opuchnięte nogi, czy na zgagę w przekazie reklamowym oznacza w sposób oczywisty
remedium a nie środek prowadzący do powstania problemu. Zrozumienie kwestionowanego
przekazu nie wymaga żadnych umiejętności specjalnych, a to jest przesłanką (konieczną acz
niewystarczającą) dopuszczenia dowodu z opinii biegłego. Ponadto rozumienie frazy „bo igrzyska to
metoda na smog“ jako oznaczającej istnienie związku igrzysk z eliminacją a nie eskalacją problemu
smoga zostało przyznane przez świadków powołanych przez Uczestnika.
Dowód: zeznania świadka Marcina Kandefera.
- na okoliczność rozumienia użycia słowa metoda w kwestionowanym haśle przez świadka
będąćego osobą odpowiedzialną po stronie Uczestnika za proces aplikacyjny (konkursowy)
Ponadto cała dotychczasowa strategia procesowa Uczestnika zmierza – w ocenie Wnioskodawcy
nieudolnie – do wykazania, że igrzyska zmniejszą a nie zwiększą problem smogu. Zresztą już w
kolejnym akapicie Wnioskodawca posługuje się określeniem „metoda“ w znaczeniu remedium,
przekreślając cały swój lingwistyczny wywód, wraz z wykreowaną przez ten wywód, pozorną
potrzebą przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego.
Faktu wywodzenia przez Uczestnika konsekwencji z braku kropki na końcu kwestionowanego
przekazu Wnioskodawca nie może zinterpretować inaczej, jak jedynie jako oznakę argumentacyjnej
desperacji.
Uczestnik podnosi także, iż nigdzie nie sugeruje, „że igrzyska są jedynym i wyłącznym sposobem na
rozwiązanie problemu ograniczenia niskiej emisji na terenie Miasta“. Wnioskodawca pragnie w
10
związku z tym wyjaśnić, że takie stawianie sprawy zdaje się być unikiem Uczestnika przed
skonfrontowaniem się z istotą zarzutów formułowanych przez Wnioskodawcę.
Jak Wnioskodawca wykazał we Wniosku, kwestionowane jest istnienie związku między organizacją
ZIO a rozwiązaniem problemu smogu. Aby można było mówić o takim związku i o rozwiązaniu
problemu, musi to być związek przyczynowy i musi nastąpić rzeczywiste a nie jedynie pozorne
rozwiązanie problemu. Marginalne poprawy, albo też takie następstwa, które i tak by nastąpiły, albo
by nastąpiły nieznacznie później, nie mogą być uznane za „metodę na problem“. Czy bowiem
zwiększenie zasiłku socjalnego przykładowo o 3 złote miesięcznie jest metodą na rozwiązanie
problemu ubóstwa? Czy terapia przedłużająca życie o tydzień jest metodą na nowotwór? W obu
przypadkach należy zaprzeczyć, nawet jeśli formalnie zachodzi związek pozytywny. Wnioskodawca
przeczy, że taki związek pozytywny zachodzi w odniesieniu do relacji „igrzyska – smog“, jednakże
nawet gdyby związek taki miał w marginalnym zakresie bądź nieadekwatnej przyczynowo relacji
zachodzić, nie podważa to poprawności przeprowadzonej przez Wnioskodawcę falsyfikacji twierdzeń
wyrażonych w kwestionowanych Materiałach.
Zastosowanie logiki, do której wielokrotnie odwołuje się Uczestnik w toku przeprowadzanych
rozpraw, nie powinno polegać na dążeniu do kreowania absurdów, jak usiłuje to czynić Uczestnik,
ponieważ kwestionowany przekaz „bo igrzyska to metoda na smog“, wbrew wywodom (zresztą
niespójnym) Uczestnika, jest zrozumiały dla statystycznego adresata. Przestrzeń do zastosowania
logiki istnieje natomiast w zakresie weryfikacji tego twierdzenia, co Wnioskodawca uczynił, zarówno
na płaszczyźnie opisowej (pozytywnej) jak i dyrektywalnej (normatywnej). Dla usatysfakcjonowania
Uczestnika w sferze jego inklinacji do logiki, Wnioskodawca wyjaśnia, że prowadząc wywód na dwóch
wymienionych płaszczyznach, podążał przy tym nota bene za podziałem stosowanym przez Zygmunta
Ziembińskiego w jego słynnych rozważaniach na temat zasad prawnych.
Należy ponadto zauważyć, że ocena (weryfikacja, falsyfikacja) prawdziwości kwestionowanej
wypowiedzi rozpowszechnianej w Materiałach musi zachodzić w oparci
ZIO w 2022 r. są wydarzeniem przyszłym. To determinuje z logicznego punktu widzenia granice
rodzajów dowodzenia, które stanowią miernik uniesienia ciężaru dowodu. Uniesienie tego ciężaru
musi być oceniane w skali rodzajów możliwych dowodów. Dlatego też w świetle logiki nie jest w
pełnym zakresie możliwe przeprowadzenie dowodu negatywnego, na takiej samej zasadzie, jak to, że
Wnioskodawca nie może wykazać z niezawodną pewnością na przykład tego, że nigdy nie będzie w
Łodzi. Dopóki Wnioskodawca żyje, może zajść taki hipotetyczny stan, że Wnioskodawca znajdzie się –
pozostając przy przykładzie - w mieście Łodzi. Na tej samej zasadzie, weryfikując prawdziwość
kwestionowanego sloganu informującego uczestników, jakoby ogrzyska były metodą na smoga,
nalezy oprzeć się na danych, które są znane, lub których sposób ustalania jest znany, które są
zweryfikowane w świetle dających się ekstrapolować danych historycznych (np. jakie kryteria były
przyjmowane do oceny projektów finansowych w przeszłości, czy były to kryteria merytoryczne etc.)
oraz badań naukowych (np. dotyczących różnej wagi przypisywanej różnym rodzajom źródeł
zanieczyszczeń powietrza, efektywności wydatkowania środków w związku z igrzyskami w ogóle etc.).
Co więcej, należy badać i uwzględniać istniejące zobowiązania prawne – pozostając przy przykładzie
Wnioskodawcy i miasta Łódź: gdyby Wnioskodawca miał orzeczony sądowy zakaz zbliżania się do
jakiejś określonej osoby mieszkającej w mieście Łodzi, ewentualne zobowiązanie się prawne
Wnioskodawcy do niezbliżania się do tej osoby nie będzie miało w danym układzie znaczenia,
11
ponieważ obowiązek taki i tak już z mocy prawa (skonkretyzowanego w tym przypaku orzeczeniem
sądowym) istnieje. W ten sam sposób na władzach publicznych (Polsce jako Państu Członkowskim UE
na podstawie Dyrektywy 2008/50/WE, oraz Gminie i jej organom na podstawie polskich przepisów
implementacyjnych i wykonawczych) ciąży już obowiązek podjęcia działań antysmogowych.
Obowiązek ten jest niezależny od organizacji ZIO i ZIO, ani żaden inny arbitralny, zewnętrzny w
stosunku do tych zobowiązań czynnik, nie może być ustanowiany jako warunek realizacji tych
prawnych zobowiązań. W przeciwnym wypadku warunek ten (tu: ZIO) mógłby wręcz zostać uznany za
szantaż – taką kwalifikację zaprezentowano zresztą w odbiorze publicznym. Szantażem jest
podjęciem niedopuszczalnych albo niepodjęciem nakazanych działań. W tym przupadku chodzi o tę
drugą formę zjawiskową szantażu, tj. groźba niepodjęcia działań, co do których podjęcia Uczestnik
oraz Państwo Polskie są zobowiązani.
Dowód: artykuł prasowy M. Olszewskiego pt. „Jak nie dostaniemy igrzysk, to nie
będzie niczego?“, Gazeta Wyborcza z dn. 2 maja 2014 r (dodatek krakowski)
(wydruk z portalu gazeta pl – link:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,15890731.html )
-na okoliczność, że sugerowanie zależności między organizacją ZIO a walką ze
smogiem może być odbierane jako szantaż
III. Finansowanie działań z zakresu ochrony środowiska
W toku rozprawy w dniu 15 maja 2014 świadek Ewa Olszowska-Dej zeznał, że „na działania związane
z likwidacją niskich emisji środki mogą pochodzić tylko z opłat i kar za korzystanie ze środowiska“.
Pogląd taki jednak nie znajduje potwierdzenia w przepisach powszechnie obowiązujących, które to
przepisy całościowo i precyzyjnie regulują kwestie wydatkowania środków publicznych.
Przepis art. 403 ust. 2 ustawy prawo ochrony środowiska (dalej jako „POŚ“), który odnosi się m.in. do
przedsięwzięć związanych z ochroną powietrza rzeczywiście posługuje się pojęciem wpływów z tytułu
opłat i kar, ale jedynie w zakresie ustalenia dolnego limitu środków, które można przeznaczyć na
poprawę jakości powietrza. Analizowany przepis, w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 stycznia
2010 r., kształtuje się następująco:
2. Do zadań własnych gmin należy finansowanie ochrony środowiska i gospodarki wodnej w
zakresie określonym w art. 400a ust. 1 pkt 2, 5, 8, 9, 15, 16, 21-25, 29, 31, 32 i 38-42 w wysokości nie
mniejszej niż kwota wpływów z tytułu opłat i kar, o których mowa w art. 402 ust. 4-6, stanowiących
dochody budżetów gmin, pomniejszona o nadwyżkę z tytułu tych dochodów przekazywaną do
wojewódzkich funduszy. (podkreślenia dodane).
Powyższe nie pozostawia wątpliwości, że działania związane z poprawą jakości powietrza
finansowane są z budżetu gminy, przy czym środki przeznaczone na wskazane w ustawie działania
nie mogą być niższe od wpływów z tytułu opłat i kar. Nie ma zatem żadnych przeciwwskazań, żeby
przeznaczyć na te działania większe środki finansowe. Takie stanowisko znajduje także potwierdzenie
w, jak się wydaje, już utrwalonych poglądach doktryny:
12
„Z dniem 1 stycznia 2010 r. powiatowe oraz gminne fundusze ochrony środowiska i
gospodarki wodnej zostały zlikwidowane. Środki pieniężne zgromadzone na rachunkach
bankowych gminnych i powiatowych funduszy stały się dochodami budżetów powiatów. Z
dniem 1 stycznia 2010 r. należało je przekazać na rachunki budżetów powiatów. Obecnie
dysponują nimi odpowiednio starostowie i wójtowie (burmistrzowie lub prezydenci miast). Nie
można więc było dokonywać żadnych operacji po tej dacie ze środków zgromadzonych do 31
grudnia 2009 r. na rachunkach gminnych lub powiatowych funduszy. Oznacza to, że zadania i
wykonywanie zaciągniętych dotychczas zobowiązań od tego momentu odbywało się z
budżetu gminy i powiatu. Obowiązek dostosowania uchwał budżetowych na rok 2010 do
przepisów ustawy zmieniającej nie oznacza przedłużenia funkcjonowania gminnych i
powiatowych funduszy do tego czasu. Likwidacja gminnych, powiatowych i wojewódzkich
funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej oznacza rezygnację z ich wyodrębnienia
finansowego i organizacyjnego. Pozostają natomiast zadania ekologiczne, które są
finansowane wprost z budżetów jednostek samorządu terytorialnego dzięki wpływom z
opłat i kar dotychczas zasilających wymienione fundusze, a w konsekwencji zmian włączone
do dochodów budżetowych”3.
„Jak wynika z powyższego, obecnie opłaty i kary za korzystanie ze środowiska wpływają
bezpośrednio do budżetu gminy i z tego źródła są wydatkowane na zadania związane z
ochroną środowiska. Wprowadzenie dolnego limitu ma służyć natomiast wyłącznie
zapewnieniu, że środki te nie zostaną wydane na odmienne cele, ale żaden przepis nie
zakazuje przeznaczania większych środków na wskazane cele”4.
W świetle powyższego, w sposób ewidentny poprawna jest teza, że istnieje prosta zależność
pomiędzy wysokością środków własnych Gminy a zdolnościami Gminy do realizacji celów istotnych
społecznie, w tym w szczególności działań antysmogowych. Skoro zatem w związku z organizacją ZIO
Gmina będzie musiała wydatkować znaczne środki na cele związane wyłącznie z inwestycjami
specyficznymi dla igrzysk (budowa obiektów sportowych, budowa innych obiektów związanych
z goszczeniem ekip, koszty organizacji samych igrzysk, koszty promocji, koszty utrzymania bądź
rozbiórki obiektów po igrzyskach), to automatycznie zmniejszeniu ulegnie dostępność środków
własnych gminy na realizację innych celów, w tym polityki antysmogowej. Efekt ten ulegnie
wzmocnieniu w związku z niską efektywnością inwestycyjną związaną z organizacją dużych imprez.
Imprezy te – a igrzyska olimpijskie w większym i pewniejszym (100% przypadków !) stopniu
charakteryzują sie znaczącymprzekroczeniem zakładanych wyjściowo kosztów.
dowód: artykuł naukowy: Bent Flyvbjerg, Allison Stewart, Olympic Proportions: Cost
and Cost Overrun at the Olympics 1960-2012, University of Oxford [czerwiec
2012], wraz z tłumaczeniem prywatnym na język polski
-na okoliczność jego treści, w tym w szczególności wskazania, że koszty
rzeczywiste przekraczają koszty zakładane w 100% przypadków igrzysk
(artykuł, str. 3, tabela str. 10) oraz że średnio koszty te przekracają koszty
zakładane o 135% (słownie: sto trzydzieści pięć procent) w ujęciu realnym
3 A. Brzezińska, Finansowanie zadań ochrony środowiska i gospodarki wodnej – zasady ogólne, Wyd. ABC, dostęp SIP Lex 4 K. Gruszecki, Prawo ochrony środowiska. Komentarz, Lex 2011, komentarz do art. 403, nb. 1.
14
pełnomocnika Uczestnika na rozprawie w dn. 15.04.2014 r. w wykonaniu zarządzenia Sądu w
trybie art. 248 § 1 KPC)
9. artykuł prasowy M. Olszewskiego pt. „Jak nie dostaniemy igrzysk, to nie będzie niczego?“,
Gazeta Wyborcza z dn. 2 maja 2014 r (dodatek krakowski) (wydruk z portalu gazeta pl – link:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,15890731.html )
10. artykuł naukowy: Bent Flyvbjerg, Allison Stewart, Olympic Proportions: Cost and Cost
Overrun at the Olympics 1960-2012, University of Oxford [czerwiec 2012], wraz
z tłumaczeniem prywatnym na język polski