-
Gazet SŁAWIĘCICKA Pismo Przyjaciół Sławięcic Nr 71 Wielkanoc
2010
ISSN 1234-4540
Krzyż przy drodze z Landzmierza do Koźla.
J&J O podniesiony na krzyżu, o Chryste, Wyciągnij ku nam
przebite ramiona! Gdy duch w ciemnościach omdlewa i kona. Ty nad
nim rozpal swe światło wieczyste! 0 podniesiony na krzyżu, o Panie!
Z otchłani wieków wołamy ku Tobie. Ty zbaw swe wierne, a nawiedź je
w grobie 1 ducha ożyw, i daj ZMARTWYCHWSTANIE!
Maria Konopnicka
l i ) ł f , TOfalki{ i Stoi ej a. Qtoe.f stijsKijmij aa ja) spa
a ials kii aoa)iaeŁf że @JirłjAłiiJi zmartuujefauLstał
i utorował nam droqei do ktjeia wiecznego
Wszystkim @zyJelnik&m, ' / J m y ja eio łom
i 10sp ó łpeaeo arnikom
- ZILE OWIJ ELT, r a d o MU/eh
i hłoejo j łcuoion t f e h Świąt 1/Oielkiej ^)(oetj
życzy Hłedukeju „(Jimetij £łaa)ieLeiekiej" r̂ ZESPÓŁ "ŚLĄSK"
WYSTĄPI W SŁAWIĘCICACH - TAK! TO PRAWDA! 13 czerwca 2010
SALA GIMNASTYCZNA OTWARTA - HURRA!! i wiele innych
-
Prezentu jemy obok kilka zdjęć z radosnego dnia 15 stycznia 2010
r. W tym dniu po dosłownie dziesięcioleciach starań otwarto
uroczyście nową salę gimnastyczną przy sławięcickim Zespole Szkół
Miejskich nr 4. Fotografowali nauczyciele oraz rodzice Roland
Cedzich i Michał Szendzielorz. G. K.
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
Kiedyś to były obcasy! K t ó ż Go nie zna?! Pan Zdzisław
Waćkowski - najlepszy, prawdzi-
wy, choć chyba ostatni, mistrz szewski w Sławięcicach i okolicy,
zgo-dził się na krótką rozmowę.
Maria Kurzaj. Zgodzi się pan ze stwierdzeniem, te: dziś
prawdzi-wych szewców juz nie ma?
Zdzisław Waćkowski. Zgadzam się! Na naszym terenie i w okolicy
nie ma! Owszem, może tacy przyuczeni, ale prawdziwych co to
potrafią but zre-perować, alei uszyć od początku do końca - nie ma.
Znałem ich wszystkich i śmiem twierdzić, że jestem ostatnim
prawdziwym szewcem w okolicy.
M. K. Jak to się zaczęło? Z. W. Ja jestem rocznik 1935. Sam nie
mogę w to uwierzyć, że w
tym zawodzie pracuję już ponad pół wieku. W Bydgoszczy
skończyłem 2-letnią szkołę zawodową. Potem uczyłem się rzemiosła.
Doskonaliłem swe umiejętności aż do momentu powołania mnie do
wojska. Zostałem skierowany do Gliwic. Po odbyciu szkolenia, mnie i
kolegę przydzielo-no do placówki w Kłodnicy. To było Wojsko Ochrony
Pogranicza. Do nas należał rejon Racławice Śląskie i Racibórz. Te
dwie strefy kontrolo-waliśmy na zmianę - jeden tydzień tę, a drugi
tydzień następną. To był rok 1956 - bardzo trudne czasy...
W któryś dzień zepsuł mi się mój wojskowy but. Niby nic, a
jednak chyba to zadecydowało o tym, że dziś jestem w
Sławięcicach.
Wiedziałem, jak się za ten but zabrać, ale nie miałem narzędzi i
tym sposobem trafiłem do szewca w Kłodnicy - do pana Kocura. Kiedy
ten zobaczył, jak świetnie sobie radzę z ćwiekowaniem mojego buta
zapo-wiedział, że tak szybko mnie z rąk nie wypuści. Tak zaczęła
się nasza przyjaźń i współpraca. Pan Kocur przychodził na placówkę,
mimo że to było zabronione, a nawet karalne, podrzucał mi coś do
roboty i cią-gle mnie namawiał, żebym po zakończeniu służby
wojskowej został tu-taj na stale. Byłem zadowolony z takiej
dodatkowej roboty, bo zawsze miałem jakiś grosz, ale nie umiałem
podjąć decyzji co do pozostania na stałe. Zostałem 3 dni. Nie
umiałem się znaleźć w tym środowisku. Wró-ciłem do domu. Zresztą
zmusiły mnie też do tego procedury wojskowe, które nakazywały
zgłosić się w swoim okręgu wojskowym, zameldo-wać o odbytej służbie
i dopiero wtedy WKR wydawała książeczkę woj-skową. Teraz... oj,
teraz to każdy ma książeczkę wojskową, ale wtedy... co to były za
czasy...
M. K. No i co z tym powrotem na Śląsk? Z. W. Była
korespondencja. Pisaliśmy do siebie. Znałem już paru in-
nych szewców z Koźla i okolicy: Rybar, Cichopek, Włodarczyk -
oni tworzyli Zarząd Spółdzielni Wielobranżowej, która miała swój
oddział w Opolu i Koźlu. Ciągle mnie namawiali do powrotu. Wahałem
się 3 la-ta, aż któregoś dnia jeden z nich przyjechał do mnie do
domu i przed-stawił mi konkretne propozycje. Dostałem mieszkanie w
Koźlu, dobre warunki pracy, zostałem kierownikiem w Spółdzielni
Wielobranżowej.
Miałem już założoną rodzinę. Jak tu z żoną przyjechaliśmy, to
nasz syn miał pół roku. Dziś ma już 50 lat.
Kiedy to przeleciało... M. K. Nie tęsknicie do rodzinnych stron?
Z. W. Tu mieszkamy już tyle lat - od 1961 roku. Mamy dzieci,
wnuki.
Tu mieszka siostra mojej żony, brat, wrośliśmy w to środowisko.
M. K. Wróćmy na chwilę do butów... Co pan sądzi o tych modnych
butach, da się w tym chodzić, da się to naprawić? Z. W. Owszem,
można w nich chodzić, ale tak może z miesiąc!
Wszystko to tektura! Brauzol, napiętek, kapka - to wszystko
tektura, więc się rozłazi. Jak dawali kunst leder (sztuczna skóra),
to jakoś dłużej się trzymało, ale przecież jak noga się spoci, to
tektura musi się rozleźć!
Dobrze, że można się już zaopatrzyć w bolce różnych rozmiarów,
to te puste obcasy można naprawiać.
Kiedyś to były obcasy! - całe ze skóry - od góry do dołu. Biło
się ka-wałki skóry jeden na drugi - takie fleczki, profilowało i
był obcas jak malowany, jaki się chciało!
M. K. Zrobiłby pan dzisiaj dobre buty, z dobrej skóry z
prawdziwy-mi obcasami?
Z. W. Każde jedne! Reparacją butów to zajmuję się teraz, bo
gdzie lu-dzie mają z tym iść? Robię wszystko, co mi z tej branży
przynoszą, ale wcześniej szyłem wyłącznie nowe buty.
M. K ?
Z. W. Tak! szyłem buty od podstaw: projekt, rysunek, krój,
szycie -wszystko sam! Każde buty mogę uszyć - męskie, damskie... W
ubie-głym roku uszyłem mojej żonie kozaczki...
M. K. Nie uwierają?
Z. W. Absolutnie! Nie mają prawa uwierać i nie mają prawa się
roz-lecieć.
M. K. Jak dobrze pamiętam, to pracował pan również w elektrow-ni
na zmiany...
Z. W. Tak. Przyszły trudne czasy. Z samego rzemiosła niełatwo
by-ło utrzymać rodzinę. Pracowałem na zmiany, więc godziłem jakoś
jed-no i drugie...
M. K. Był pan kiedyś z rodziną na wczasach?
Z. W. Niestety nie... Byłem 3 razy w sanatorium, kiedy organizm
się zbuntował...
M. K. Czego możemy panu życzyć?
Z. W. Zdrowia! Bardzo go potrzebuję. Chcę jeszcze być potrzebny
mojej żonie Ani, córce Joli, synowi Januszowi i wnukom - wiem, że
je-stem im potrzebny!
M. K. Życzymy tego z całego serca! Ja bardzo dziękuję za rozmowę
i nachodzi mnie taka myśl: czy aby
poprawnie interpretujemy zwrot „szewska pasja"? Po rozmowie z
panem dochodzę do wniosku, że chodzi zupełnie o coś
innego niż zdenerwowany szewc. Według mnie - jedynie ludzie,
któ-rzy mają pasję tworzenia czegoś nowego, albo ratowania starego
- bez względu na profity - tworzą swego rodzaju sztukę i wkładają w
to swo-je serce. Pan do nich należy! Dziękuję w imieniu wszystkich
klientów.
rozmawiała: Maria Kurzaj
-
GAZETA SŁAWIĘCICKA Nr 71 • Wielkanoc 2010
Obserwacje Takiego „bajzlu" jaki przed zimą zostawiła firma
re-montująca chodnik w okolicach naszego kościoła i ul. Staszica -
to dawno nie widziałem. Wszystko
jak po bombardowaniu walało się w śniegu przez wiele ty-godni.
Tak jak gdyby śnieg przeszkadzał w zrobieniu po-rządku. Ale co mnie
tam obchodzą jakieś Sławięcice, jeżeli gmina mi zapłaci, a ja tutaj
nie mieszkam.
Powietrze nad Sławięcicami tej zimy, szczególnie wieczorami, nie
było najlepsze. Gryzący dym wy-dobywał się z wielu kominów. Czy
naprawdę wszy-
scy palą tylko ekologicznie? Wszystko to rozumiem... ce-ny...
zarobki... musimy przecież mieć ciepło... Niech każ-dy pomyśli czy
minionej zimy nie był trucicielem siebie i innych...
W Zespole Szkół nr 3 im. M. Reja odbyło się uro-czyste
ślubowanie uczniów tzw. „klasy policyjnej". Jest to jedyna taka
klasa na terenie naszego woje-
wództwa. Młodzi ludzie z własnej woli ubrali się w piękne
„uczniowskie" mundury policyjne. Tak trzymać, może nie będzie tak
źle z naszą młodzieżą i policją w przyszłości!
W październiku 1990 roku ukazał się pierwszy nu-mer „Gazety
Sławięcickiej". Patrząc na to matema-tycznie, w tym roku minie więc
20 lat od momentu
kiedy rozpoczęliśmy naszą niezwykłą przygodę z pismem
osiedlowym. A Państwo jako wierni Czytelnicy wytrwali-ście przy tej
naszej „pisaninie"... Dziękujemy Wam za to... ciekawe gdzie
znajdziemy taką salę, która pomieści na tych urodzinach wszystkich
Czytelników? Kto ma pomysł?
20 stycznia 2010 roku Koło Mniejszości Niemiec-kiej w
Sławięcicach miało swoje roczne zebranie. W sali restauracji NIGHT
CLUB podsumowa-
no roczną działalność i mówiono o planach na przyszłość.
Przewodniczącym Koła w Sławięcicach jest w dalszym cią-gu Pan
Ernest Pawelczyk.
L-, Wystawa przygotowana przez Towarzystwo Przy-jgk jaciół
Sławięcic pt. „Sławięcice Wczoraj - Dziś -
Jutro" została zaprezentowana w salach Biblioteki Miejskiej w
Kędzierzynie przy ul. Damrota. Wielu miesz-kańców Kędzierzyna
zapoznało się z nią w okresie od stycz-nia do marca br. O wartości
wystawy świadczą ciepłe i inte-resujące wpisy w Księdze Pamiątkowej
wystawy.
22 marca 2010 roku minęło 100 lat od dnia narodzin księdza
Ernsta Kieslinga. Ten kapłan urodził się w Sławięcicach w roku
1910. W roku 1934 został ra-
zem ze swoim przyjacielem Franzem Muscholem (również pochodzącym
ze Sławięcic) wyświęcony na księdza. Ksiądz Kiesling był w latach
1942 - 1948 proboszczem w para-fii Żernica k. Gliwic. Tamtejsi
parafianie pamiętają jeszcze swojego dawnego duszpasterza i z
okazji Jego 100. roczni-cy urodzin zorganizowali specjalny
Wieczór.
Ale był bal! Kolejny bal charytatywny zorganizo-wany przez naszą
„Caritas" miał miejsce 6 lutego w sali restauracji „Night Club".
Tym razem pierw-
szy raz, otwarcia balu dokonał nasz nowy Proboszcz ks. Marian
Bednarek. A potem już poszło... losowanie nagród przez ks. Wikarego
Piotra, świetna gastronomia, loterie, au-kcje, tańce i śpiewy...
Kto nie był... ma szansę na drugi rok...
obserwował: Gerard Kurzaj
Rada Osiedla informuje: • Remont chodnika przy kościele Jesienią
ubiegłego roku Rada Osiedla interweniowała u zarządcy drogi w
spra-
wie odtworzenia chodnika przy ul. Sławięcickiej (odcinek przy
kościele parafial-nym) z nowej kostki brukowej. Otrzymaliśmy
zapewnienie stron, iż po budowie kanalizacji deszczowej wykonawca
zakończy roboty odtworzeniowe oraz porząd-kowe na wiosnę.
Przedstawicielowi Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych i
Au-tostrad, Panu Bogusławowi Pilchowi oraz Prezes Miejskich
Wodociągów i Kanali-zacji - Pani Róży Jarosz... w imieniu
mieszkańców Sławięcic dziękujemy za przy-chylność.
• Świąteczne iluminacje świetlne przy ul. Batorego Radość Świąt
Bożego Narodzenia mogliśmy przeżywać w sposób wyjątkowy
w plenerze. Na wniosek Rady Osiedla, Wydział Ochrony Środowiska
Urzędu Mia-sta we współpracy z Zakładem Energetycznym w K-Koźlu
wykonali oświetlenie świąteczne starej wierzby przy Krzyżu (ul.
Batorego/Sławięcicka/8 Marca/Kołłąta-ja). Iluminacja stała się
wizytówką Sławięcic ze względu na usytuowanie przy tra-sie
komunikacyjnej w kierunku autostrady. Rada Osiedla wskazała również
inne dwa miejsca, które oczekują w przyszłości na nadanie
„świątecznego klimatu" na-szej dzielnicy.
• Sylwester 2009 Sylwestrowa noc 2009 z pewnością przejdzie do
historii Sławięcic z powodu...
uśmiechniętych twarzy naszych mieszkańców w deszczu! 31 grudnia
2009 na placu rekreacyjnym przy ul. Kołłątaja, mimo deszczu,
zgromadziły się tłumy mieszkań-ców chcących wspólnie przeżyć
nadejście Nowego Roku. Samorząd Mieszkańców zapewnił muzyczną
oprawę wieczoru z pomocą naszej młodzieży. Zaś pląsy woko-ło
ogniska, pokaz sztucznych ogni, gorące napoje, budowały atmosferę
radości przy składaniu noworocznych życzeń. Uśmiechnięte twarze
przybyłych na Wieczór Syl-westrowy mieszkańców w deszczu, to obraz,
który zaraził optymizmem działaczy społecznych.
• Uroczyste otwarcie sali gimnastycznej przy Zespole Szkół
Miejskich Nr 4 w Kędzierzynie-Koźlu
Przecięcie wstęgi przez zaproszonych gości reprezentujących
władze oświatowe, wojewódzkie, marszałkowskie, jak również obecność
Inwestora - Urzędu Miasta Kędzierzyn-Koźle oraz Wykonawcy - firmy
Polbau z Opola, były okazją do po-dziękowań ze strony mieszkańców.
Nasze dzieci i młodzież doczekały się obiektu sportowego na miarę
XXI wieku. Rada Osiedla Sławięcice zaproszonym gościom wręczyła na
pamiątkę tego wydarzenia książkę o historii „naszej małej ojczyzny"
pt. „Sławięcice na dawnej widokówce 1896 - 1945".
• Spotkanie autorskie z Marią Różyńską - autorką mono-grafii
„Sławięcice na dawnej widokówce 1896 - 1945"
Wieczór 18 lutego br. zapamiętają mieszkańcy szczególnie.
Zgromadził on sła-więciczan w auli Zespołu Szkół Nr 3 w K-Koźlu -
wokół autorki książki, pani Ma-rii Różyńskiej, z domu Grzywocz.
Rada Osiedla zaprosiła na to spotkanie również przedstawicieli
wydawcy, tj. Stowarzyszenie Miłośników Śląskiej Porcelany i
Wi-dokówki w Nakle SI., którzy podzielili się z obecnymi pasją
zbierania materiałów 0 swojej śląskiej historii. Pokaz starych
widokówek odkrył bogactwo kulturowe na-szych zakątków i był
doskonałą okazją do integracji mieszkańców Sławięcic.
• Zima była mroźna Wspólnie ze strażakami zbudowaliśmy na „Placu
Młodzieży" lodowisko dla dzieci. Pan Przeździng przy pomocy panów
Płaskonki i Nowaka równał powierzchnię
wałem z końmi. Młodzież z Klubu Sportowego Sławięcice sypała
wały śnieżne wo-kół lodowiska. Strażacy przez dwa dni lali wodę.
Dzieci podczas ferii zimowych 1 nie tylko miały radochę ze
ślizgawki. Koszty wylanej wody pokryły Władze Mia-sta. Wszystkim
budowniczym bardzo dziękujemy.
4
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
SŁAWIĘCICCY DUSZPASTERZE • apież Benedykt XVI ogłosił Rok
Ka-
płański, który trwa od 19 czerwca 2009 do 19 czerwca 2010 r.
Zwrócenie uwagi Piotra naszych czasów na kapłanów powinno i nas
skłonić do refleksji ile dla nas znaczy kapłan. Czy nam, ludziom
XXI wieku, potrzebny jest kapłan? Kapłan, któ-ry nam i naszym
dzieciom udziela sakramentu chrztu, bierzmowania i dalszych
sakramentów. Kapłan to Boży dar dla człowieka. Jak wielki to dar, o
tym wiedzą ci, którzy kapłana i sa-kramentów przez niego
sprawowanych byli po-zbawieni przez dziesiątki lat.
Niedawno gościliśmy w naszej parafii księ-dza Andrzeja.
Opowiadał nam o swojej pracy na dalekiej Syberii, gdzie do wiosek
jest w sta-nie dotrzeć tylko raz w roku, by wiernym od-prawić Mszę
Świętą i udzielić sakramentów.
Na Syberii, ale też w wielu, wielu innych miejscach na świecie,
przez trudne warunki at-mosferyczne kapłani mają problem z
dotarciem do wiernych.
Z drugiej strony, w krajach bardziej rozwi-niętych, gdzie nie
występują tego typu trudno-ści, również możemy zaobserwować brak
ka-płanów. Wierzący odwiedzają miejsca piel-grzymkowe, aby spotkać
kapłana słuchające-go spowiedzi.
My tak chętnie wzorujemy się na zachodzie, przejmujemy wszystkie
formy nowoczesności - czy jest to dobra droga ?
Czy my, mieszkający tu i teraz, potrafimy docenić skarb, jaki
mamy, to że kapłani służą nam codziennie?
Prośmy nieustannie dobrego Boga, aby nam i naszym następnym
pokoleniom nigdy nie za-brakło dobrych pasterzy. „Dobry Pasterz,
pa-sterz według Bożego serca jest największym skarbem, jaki dobry
Bóg może dać parafii i jednym z najcenniejszych darów Bożego
mi-łosierdzia''. Cytat Myśli Św. Jana Vianneya, patrona Roku
Kapłańskiego, pochodzi z Listu na Rok Kapłański Papieża Benedykta
XVI.
Na koniec trochę historii na temat kapłanów, którzy w naszej
Parafii pracowali. Są to dane z kroniki parafialnej, którą Ksiądz
Proboszcz Jan Piechoczek tak pięknie opracował, udo-stępnione przez
Księdza Proboszcza Mariana Bednarka. Dziękujemy księżom Janowi i
Ma-rianowi za to, że te ciekawe dane możemy udo-stępnić szerokiemu
gronu czytelników „Gaze-ty Sławięcickiej".
Proboszczowie pracujący w naszej parafii 1. Ks. Michael Jaschik,
1674- 1701. 2. Ks. Adam Bimer, 1701 - 1725 (pochowa-
ny w naszym kościele). 3. Ks. Andreas Skrzentwa, 1725 - 1759. 4.
Ks. Georg Langer, 1760 - 1773 (pocho-
wany w naszym kościele). 5. Ks. Antonius Padiera, 1774 -
1789.
6. Ks. Sylvester Padiera, 1790 - 1795. 7. Ks. Dominicus Heine,
1795 - 1823. 8. Ks. Johannes Nogossek, 1823 - 1839
(czyni pierwsze starania związane z budową obecnego
kościoła).
9. Ks. Anton Peterknecht, 1839 - 1849 (kontynuuje starania swego
poprzednika; grób znajduje się na cmentarzu parafialnym).
10. Ks. Amand Dronia, 1849 - 1886 (po 15 latach starań rozpoczął
budowę trwającą 5 lat; grób znajduje się na cmentarzu
parafialnym).
11. Brak danych. 12. Ks. Maximilian Geschoesser,
15. Ks. Augustyn Opperskalski,
1894 - 1928 (grób znajduje się na cmenta-rzu parafialnym).
13. Ks. Johannes Pacha,
1929 - 1937 (grób znajduje się na cmenta-rzu parafialnym).
14. Ks. Fedor Pigulla,
1938- 1950 (zmarł w Niemczech). 16. Ks. Maksymilian Czichoń,
1937 - 1937 (zmarł w trakcie operacji po 2,5 miesiącach pracy w
parafii; grób znajduje się na cmentarzu parafialnym).
1950 - 1973 (zmarł w Niemczech; na cmen-tarzu parafialnym jest
tablica pamiątkowa na grobie jego ojca).
17. Ks. Jan Piechoczek, był proboszczem w Sławięcicach w latach
1974 - 2009. Miesz-ka w Opolu w Domu Księży Seniorów. Ser-decznie
pozdrawiamy Księże Janie! Alleluja na nadchodzące Święta!
18. Ks. Marian Bednarek, 2009. Aktualny Proboszcz w
Sławięcicach.
Wikarzy pracujący w naszej parafii po roku 1945
1. O. Werbista Teodor Ruhl, 1948. 2. Ks. Edward Bochenek, 1952 -
1955. 3. Ks. Ernest Zawisło, 1955 - 1957. 4. Ks. Józef Malich, 1957
- 1963. 5. Ks. Jerzy Koptoń, 1958 - ? 6. Ks. Konrad Jeziorowski,
1963 - 1967. 7. Ks. Henryk Wolny, 1967 - 1972. 8. Ks. Jerzy Hyla,
1972 - 1974. 9. Ks. Jan Kołodenny, 1974- 1978. 10. Ks. Józef
Kobyłka, 1978 - 1983. 11. Ks. Tadeusz Wolański, 1983 - 1985. 12.
Ks. Józef Słowik, 1985 - 1988. 13. Ks. Artur Matuszek, 1988 - 1992.
14. Ks. Norbert Zawilak, 1992 - 1997. 15. Ks. Zygfryd Lesz,
1997-2000.
dokończenie na str. 6
-
GAZETA SŁAWIĘCICKA / ̂ Nr 71 • Wielkanoc 2010
SŁAWIĘCICCY DUSZPASTERZE
- Ks. Helmut Komander
dokończenie ze str. 5
Kącik z fiołkiem
16. Ks. Norbert Kokot, 2000 - 2002. 17. Ks. Dariusz Flak, 2002 -
2006. 18. Ks. Zbigniew Siemionow, 2006 - 2008. 19. Ks. Piotr
Janaszczyk, 2008. Aktualny
Wikary w Sławięcicach. Z radością wspominamy też zmarłych i
ży-
jących kapłanów wywodzących się z naszej parafii lub poprzez
rodzinę mocno z nami związanych:
- Ks. Franz Muschol
- urodzony 3.10.1910 r., wyświęcony 28.01.1934 r. Zmarł
10.08.2001 r.
- Ks. Ernst Kiesling
- urodzony 22.03.1910 r., wyświęcony 28.01.1934 r. Zmarł
24.10.1994 r.
- urodzony 16.11.1935 r., wyświęcony 23.11.1958 r. Pochowany w
Walcach.
- Ks. Engelbert Październy - posługiwał w Sławięcicach jako
ksiądz Senior w latach 70. XX wieku. Zmarł w roku 1974. Jest
pochowa-ny na naszym cmentarzu.
Pozdrawiamy i wspominamy również księ-ży, którzy związani są z
naszą miejscowością:
- Ks. Franciszek Kurzaj - urodzony 19.04.1951 r. w Sławięcicach,
wyświęco-ny 05.1976 r. pracuje w San Antonio Teksas -USA. Proboszcz
Parafii św. Pawła.
- Ks. Teofil Cyrys - obecnie Proboszcz w Parafii Serca Pana
Jezusa w Starej Kuźni.
- Ks. Tadeusz Senkowski - absolwent na-szego sławięcickiego
Technikum. Obecnie Pro-boszcz w Mastholte w Niemczech, diecezja
Pa-deborn.
- Ks. Kazimierz Balak, absolwent sławię-cickiego Technikum. Był
wiele lat na misjach w Togo, obecnie posługuje w Krapkowicach.
- Ks. Bernard Lerch - wyświęcony 26.06.1995 r. Proboszcz w
Niemczech.
- Ks. Tadeusz Muc. - Ks. Zenon Wachowicz z osiedla Dą-
browszczaków? Przepraszam, jeżeli któregoś z księży nie-
opatrznie przeoczyłam. Obiecujemy modlitwę za wszystkich
zmar-
łych i żyjących kapłanów. Magdalena Kurowska
Ptaki wdzięczne piosnki śpiewały od rana, by zmartwychwstałego
sławić chwałę Pana. On zaś swym uśmiechem sasanki obudził. Swoim
światłem chce napełniać serca ludzi Przynosi nam radość, co słońcem
jaśnieje, moc, co z wiary płynie, miłość i nadzieję. Czeka pod
postacią chleba oraz wina. Głos dzwonów, co z wiatrem leci,
przypomina: „Tam jestem, gdzie dwóch się modli w imię moje!' Dla
wszystkich otwarte kościoła podwoje.
Wiola
Uwaga! Walne Zebranie Członków
Towarzystwa Przyjaciół Sławięcic Ustalono już datę dorocznego
spotkania
członków Towarzystwa. Zebranie odbędzie się we wtorek 15 czerwca
2010 roku o godz. 18.00. O miejscu spotkania wszyczy członko-wie
zostaną jeszcze powiadomienii pisemnie. Dlaczego Zarząd T.P.S.
wybrał tę datę? Po-myśleliśmy sobie, że część naszych członków
mieszkających za granicą być może przyjedzie na nasz Festyn
Kiermaszowy na 12, 13 czerw-ca i będzie wtedy okazja, aby osobiście
uczest-niczyć w Zebraniu. Bardzo proszę wszystkich, aby powyższy
termin już sobie zarezerwo-wać. Program Zebrania również będzie
wysła-ny pocztą. Osoby zainteresowane działalnością w naszym
Stowarzyszeniu są oczywiście mile widziane. Pamiętajmy również o
składkach. Na razie wielu z nas aktywnie włącza się w
przy-gotowania do festynu. Wszystkim koleżankom i kolegom życzę
Wesołych Świąt!
Gerard Kurzaj
Telegram
Z radością donosimy iż w ostatnim czasie
związek małżeński zawarli:
pp. Kinga Parusel i Jarosław Pawłusiów
pp. Malwina Łysoń i Tomasz Kulawik
Nowożeńcom serdeczne życzenia
wszelkiej pomyślności i Błogosławieństwa Bożego
na nowej drodze życia składa Redakcja
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
Czego pragną... młodzi? W 2000 roku na ekranach kin pojawiła się
niby głupiutka komedia romantyczna o intry-gującym tytule: What
Women Want?, co można przetłumaczyć: „Czego pragną kobiety?" Pani
reżyser Nancy Mayers próbowała w filmowym obrazie odpowiedzieć na
postawione w tytule pytanie. Sam film nie jest arcydziełem dużego
ekranu, ale już sam tytuł pobudza ciekawość nie tylko samych
mężczyzn - kobieciarzy. Do-ciekliwe kobiety chciały same sprawdzić
czego pragną od życia, od mężczyzn i najbliższych. Jednak nie
recenzję filmową chciałem uczy-nić przedmiotem niniejszego
artykułu. Od pa-ru miesięcy wraz z nowym biskupem cała die-cezja
zastanawia się nad poważnym proble-mem niskiej frekwencji młodzieży
w naszych kościołach. Mądre głowy zatem usiadły, by za stołem
zastanawiać się nad potrzebami, ocze-kiwaniami i pragnieniami
młodych ludzi. Na-leżałoby jednak sobie zadać pytanie czy owo
„siedzenie za stołem" i debatowanie przyniesie jakiekolwiek
rezultaty. Czy czasem nie jest już za późno na te debaty, dyskusje
i dywagacje.
Zatem czego pragną „młodzi naszych cza-sów"? Gazeta Wyborcza
swego czasu zachęca-ła młodzież do tworzenia dekalogów „na wła-sny
użytek". Na początek przedstawiła jeden z nich, wymyślony przez
szesnastolatków z lice-ów w Piszu, Radomiu i Wyszkowie. Młodzi nie
dali się prosić. Oto owoc ich trudu:
1. Nie zabijaj innych (jeśli o to cię nikt nie prosi). 2. Nie
zabijaj siebie (jeśli masz ochotę do życia). 3. Czcij ojca swego i
matkę swoją (jeśli na to
zasłużyli). 4. Rodzice rozmawiajcie ze swoimi dziećmi
(jeśli tego chcą). 5. Kłam, to pozwala łatwiej żyć.
6. Kradnij, gdy musisz, gdy masz okazję. 7. Kochaj się, ale
szanuj swoje ciało! Trzeba
wiedzieć kiedy, z kim i gdzie. 8. Nie zazdrość szpanerom - nie
warto. 9. Szanuj siebie i innych.
10. Ustaw się w życiu (świat nic ci nie da). Tak oto młodzi -
gniewni otrzymali szansę
wcielenia się w rolę Stwórcy i trzeba przyznać, że wykorzystali
ją znakomicie, przynajmniej w kwestii liczby przykazań. Bo tylko ta
została trafiona w „dziesiątkę".
Tak, młodzi zapewne zapomnieli o sile wyż-szej, bo brak jest
jakichkolwiek odniesień do Pra-wodawcy Dekalogu. To oni przecież są
tą wyż-szą siłą. Dlatego wymyślają sobie takie zasady, jakich
trzymać się mają ochotę. Musi być fajo-wo („kochaj się"), ale
jednak i roztropnie („trze-ba wiedzieć kiedy, z kim i gdzie"). Nad
wyraz in-teresujące wydaje się być dziesiąte przykazanie („ustaw
się w życiu"). Przyznam szczerze, że w ostatnim półroczu ten zwrot
„trzeba się ustawić w życiu" usłyszałem kilkadziesiąt razy w szkole
i przy okazji prywatnych rozmówek.
Zapytałem kilkakrotnie co znaczy „usta-wić się"? W odpowiedzi
usłyszałem tylko ja-kieś pojękiwania o łatwym życiu. Dobrze zna-my
maksymę, „tak rób, żebyś się nie narobił". To dobrze znane
starszemu pokoleniu motto życiowe uznali również za swoje,
ochrzcili na własny użytek „młodzi naszych czasów".
Trzeba tak żyć, żeby mieć wszystko, ale z siebie nie dać nic.
Dotyczy to nie tylko kwestii posiadania rzeczy materialnych, ale
również wiąże się to z powszechnym prawem wykorzy-
stywania innych do własnych celów. Zatem owe pragnienia
młodzieży skupiają
się przede wszystkim wokół chęci łatwego ży-cia (łatwego
zarobku, łatwej pracy, łatwej mi-łości, łatwego podejmowania
decyzji). Nie dzi-wi zatem drastyczny wzrost samobójstw mło-dzieży
w wieku od 15 do dwudziestu trzech lat. Gdy otwierają się oczy, że
tak naprawdę nie ist-nieje łatwe życie pojawia się myśl o „łatwym
skończeniu ze sobą".
Czego jeszcze pragną młodzi ludzie, będący przecież przyszłością
naszego narodu? Z pew-nością nie mają ochoty żyć według pomysłu
Pana Boga. Nie interesuje ich już raczej zda-nie starszych, czy
mądrzejszych od siebie. Oni sami stanowią prawo oraz sami stają w
roli eg-zekutorów wobec tych, którzy myślą inaczej.
Gdzie zatem szukać odpowiedzi na posta-wione w tytule pytanie?
Otóż odpowiedź tkwi w zachowaniu rodziców, w przyjętym modelu
wychowania dzisiejszej młodzieży i stylu życia jaki z łatwością
zaczerpnęliśmy ze wspaniałego zachodu. Rodzice wolą oglądać „Na
dobre i na złe", zamknąć się w swoim pokoju i czekać, że ich młody
wyrośnie, że jakoś to będzie. Gdzie jest recepta na „lepszą
młodzież"? No właśnie w innym spojrzeniu na świat ich rodziców,
star-szych, w innym kreowaniu świata przez media. Tak więc młodzi
pragną tego, czego pragnie po-kolenie, które ich wychowuje. Nie
zgrywajmy bohaterów szukając winnych tylko uderzając się w piersi
powtórzmy: „Czego Jaś się nie na-uczył, tego Jan nie będzie
umiał".
Ks. Piotr Janaszczyk
Obradowała Duszpasterska Rada Parafialna 19 marca 2010 r. pod
przewodnictwem ks. Proboszcza Mariana Bed-
narka obradowała nasza Rada Parafialna. Poruszanych zagadnień
było dużo: sprawy gospodarcze, duszpasterskie i inne bieżące.
Omówienie spraw związanych z duszpasterstwem zostawiamy na-szym
kapłanom, którzy w odpowiednim czasie poinformują wszystkich w
ogłoszeniach parafialnych o zachodzących zmianach.
Wśród spraw gospodarczych dominującymi tematami były: kończą-cy
się remont wnętrza plebanii i sprawa malowania naszego
kościoła.
Pierwszy etap remontu wnętrza plebanii praktycznie dobiegł
końca. Po remoncie pomieszczeń na piętrze (wymiana instalacji
elektrycznej, poprawienie funkcjonalności pokojów, malowanie)
wykonano częścio-wy remont parteru. Funkcjonuje już powiększona i
na nowo umeblowa-na Kancelaria Parafialna, wykonano od podstaw i
uruchomiono ubikację w holu, z której mogą korzystać wszyscy
goszczący w salce parafialnej. Jak zwykle przy takich remontach
(kto ma dom to wie) w trakcie prac wychodzą nowe, dodatkowe,
niespodziewane problemy. Stąd remont, którego koszt wg wstępnych
szacunków miał wynieść ok. 20.000 zło-tych, kosztował dwa razy
tyle. Dzięki wykorzystaniu własnych oszczęd-ności (ks. Proboszcza
Mariana Bednarka) nie został naruszony stan kon-ta, na którym
zbierane są środki na malowanie kościoła.
Jeśli chodzi o malowanie kościoła, to aktualnie czekamy na
szczegó-łowy projekt wymalowania.
Przeprowadzone badania odkrywkowe spowodowały możliwość odejścia
od wcześniej proponowanej metody renowacji konserwator-
skiej zachowanych wymalowań pierwotnych i zastosowanie metody
od-tworzeniowej (z wykorzystaniem szablonów). Dzięki temu mamy
na-dzieję na obniżenie kosztów malowania. Projekt wymalowania -
kolo-rystyka - musi być jeszcze zatwierdzony przez Wojewódzkiego
Kon-serwatora Zabytków. Ze względu na świeże zacieki, jakie
pojawiły się zimą, konieczny jest przegląd dachu i naprawa
powstałych uszkodzeń. Przy tej okazji Rada postanowiła, żeby taki
przegląd był wykonywa-ny co roku. Po uzyskaniu odpowiedniego
zezwolenia, będziemy mo-gli przystąpić do skuwania starych tynków w
miejscach, gdzie są one uszkodzone i zawilgocone.
W tym miejscu należą się serdeczne podziękowania parafianom za
ofiary złożone na to wielkie nasze wspólne zadanie. Co miesiąc
dzię-ki Waszej ofiarności na konto malowania wpływa ok. 10.000
złotych. Dzięki posiadanym już funduszom oraz obiecanym dotacjom
będzie-my mogli (musieli) w tym roku zacząć. Prac tych nie damy
jednak ra-dy, ze względu na posiadane środki, wykonać w ciągu
jednego roku. Ale bądźmy dobrej myśli, powoli przy Bożej Pomocy,
nasza świątynia wy-pięknieje!
Omówiono także inne sprawy gospodarcze, jak awaria pieców co,
koszty ogrzewania kościoła i plebanii, koszty energii elektrycznej,
spra-wy związane z festynem kiermaszowym.
Siedźmy bieżące, cotygodniowe ogłoszenia przekazywane przez
na-szych Duszpasterzy, to wkrótce dotrą do nas nowe wiadomości.
Gerard Kurzaj, Grzegorz Białek
-
GAZETA SŁAWIĘCICKA Nr 71 • Wielkanoc 2010 Zapraszamy na rowery
Cyklostrada Sławięcicka
I l e to już lat jeździmy? Więcej niż 10. Rok 2010 nie może być
gorszy! Impreza rowerowa wymyślona kiedyś przez Towarzystwo
Przyjaciół Sławięcic trwa i się rozrasta. Rada Osiedla wspomoże
zawsze „gro-szem" koszty znaczka czy nagród i tak zawsze na
po-czątku maja szykujemy się do drogi, młodzi i nieco
starsi. Zwiedzamy naszą najbliższą okolicę, wstępujemy do
pięknych ko-ściołów sąsiednich parafii, poznajemy ciekawych ludzi i
miejsca... Po dro-dze trochę żartów, zabawy i konkursy oraz
obowiązkowe ognisko z kieł-baskami. Zapraszamy nie tylko
mieszkańców Sławięcic. Każdy jest mile widziany. Nie ma oczywiście
żadnych kosztów. Tomek Kiel z dziadkiem Jerzym Kurzajem zapewniają,
że będzie nam towarzyszył Bus techniczny.
Gdzie i kiedy jedziemy? Zbiórka o godz. 9.00 w sobotę 1 maja
2010 r. koło Krzyża. Nasz cel to prom na rzece Odrze w
Zdzieszowicach. Chcielibyśmy przepłynąć promem na drugą stronę i
powrócić. Kto nie zna tego miejsca, które zwiedzał sam Papież
Benedykt XVI, koniecznie powinien pojechać.
Oto przebieg trasy:
Leśnica Zdzieszowice
Lychynia Zalesie
Krasowa
Cisowa
Miejsce
Sławięcice
Jakie niespodzianki czekają nas po drodze? Wiem, ale nie
zdradzę! Obowiązuje bezwzględny zakaz zabierania na trasę trosk
codziennych i smutków. Przed startem specjalna Komisja dokona
przeszukań! Nasza Ziemia Śląska jest piękna, warto ją poznać! W
celach organizacyjnych bardzo proszę o zapisanie się u Pań w
sklepie „PRAKTYK", które od lat społecznie nam pomagają. Tel. 77
483 31 02. Do zobaczenia!
Gerard Kurzaj
Kiochani
Halino i Manfrcdzic
F o g c l !
Jsliedawno obchodziliście
45. rocznicę
cWaszego ślubu.
Z tej okazji przyjmijcie od całej artni przyjaciół z rożnych
zakątków Europy życzenia 'Błogosławieństwa
Bożego na dalsze wspólne lata.
Naszemw (PrzyjacieCowi
Józefowi Kapolce
z okazji
okrągfej 6 0 .
rocznicy urodzin wszystkiego co najfejjsze
życzą (przyjacieCe z cafego świata.
P.S. Nie myśl sobie Józefie, że 60 lat to dużo. Teraz dopiero,
gdy do pracy już nie biegasz - wszyscy na Ciebie liczymy.
Jak minął rok w OSP?
Ochotnicza Straż Pożarna Sławięcice na obecną chwilę liczy 55
członków oraz 21 członków Młodzieżowych Drużyn Pożarni-czych.
W 2009 roku braliśmy udział w 46 działa-niach
ratowniczo-gaśniczych, z czego 17 to po-żary, 28 to miejscowe
zagrożenia oraz wystąpił jeden alarm fałszywy.
Do miejskich zawodów o Puchar Prezyden-ta Miasta
Kędzierzyna-Koźla wystawiliśmy tylko dwie drużyny w kategorii MDP
chłop-ców i dziewczyn, które zajęły odpowiednio I i II miejsce. Do
zawodów tych dobrowolnie nie przystąpiły drużyny Seniorów oraz
Kobiece, z powodu nieprzestrzegania regulaminu przez inne
jednostki. Natomiast do zawodów powia-towych o Puchar Starosty
Powiatu Kędzierzyń-sko-Kozielskiego wystawiliśmy dwie druży-ny, w
kategorii seniorów oraz w młodzieżowej Drużyn Pożarniczych chłopców
- obie druży-ny zajęły I miejsca, co daje przepustkę do za-wodów
wojewódzkich.
Poza czynnym uczestnictwem w ćwicze-niach i akcjach, dbamy i
utrzymujemy w na-
leżytym stanie sprzęt i samochody, którymi na co dzień
posługujemy się w akcjach. Nie za-pominamy również o naszym
zabytkowym sa-mochodzie marki Mercedes. Choć mimo wie-lu opinii
innych powinien stać już w muzeum, to jednak czujemy do niego
wielki sentyment, ponieważ towarzyszy nam podczas ćwiczeń bojowych
i zawsze gotowy jest do wyruszenia na akcje. Dlatego też w minionym
roku z wiel-ką ochotą i wspólnymi siłami przeprowadzili-śmy remont
blacharki tego pojazdu wraz z po-malowaniem.
Tradycyjnie zaangażowani bywaliśmy w ży-cie naszego osiedla i
miasta. Podczas uroczy-stości Świętego Floriana uczestniczyliśmy we
Mszy Św. oraz wspólnym ognisku. Na uroczy-stościach Bożego Ciała
zbudowaliśmy jeden z ołtarzy. Braliśmy udział w uroczystości
poże-gnania księdza proboszcza. Zabezpieczaliśmy mecz miejscowych
drużyn oraz Międzynaro-dowe Zawody Triatlonowe w Koźlu. W mie-siącu
grudniu zorganizowaliśmy spotkanie ze Świętym Mikołajem dla Drużyn
MDP.
OSP
8
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
Sławięcicki festyn kiermaszowy - dalsze wiadomości
M c Lożna już potwierdzić daty. W sobotę po południu 12 czerwca
2010 r. rozegramy tradycyjny mecz oldbojów Polska - Niemcy. Będzie
jak zwykle piękna oprawa, gołębie, hymny i oczywiście wielu kibiców
z „całego świata".
Natomiast w niedzielę 13 czerwca 2010 spotykamy się wszyscy na
terenach przykościelnych (parkingi, ul. Staszica, place szkolne) i
tam chcielibyśmy cieszyć się wspólnie z różnych ciekawych występów,
zabaw, atrakcji no i oczywiście pysznej gastronomii. Najpierw rano
0 godz. 10.30 wszystkich zapraszamy na uroczystą mszę Św. w
intencji dawnych, obecnych, zmarłych i żyjących parafian.
Jak przebiegają przygotowania? Dnia 12 marca 2010 r. odbyło się
w sali OSP pod przewodnictwem
ks. proboszcza Mariana BEDNARKA zebranie organizacyjne.
Uczest-niczyło w nim ponad 70 osób, które w jakiś sposób
zadeklarowały po-moc w przygotowaniach. Były władze wszystkich
organizacji działają-cych w naszym osiedlu. Najbardziej wszystkich
ucieszyła potwierdzona wiadomość, że w niedzielny festynowy wieczór
o godz. ok. 10.30 wy-stąpi w Sławięcicach ZESPÓŁ PIEŚNI I TAŃCA
„ŚLĄSK". Organiza-torem tego występu jest Miejski Ośrodek Kultury w
K-Koźlu. Pan dy-rektor MOK-u ANDRZEJ WRÓBEL powoli „dopina"
wszystkie szcze-góły z kierownikiem artystycznym Zespołu „ŚLĄSK"
panią dr IZABE-LĄ MIGOCZ. Oczywiście wstęp będzie wolny,
spodziewamy się więc, że zawita do nas wielu gości, nawet z
dalekich stron. Na dzień dzisiej-szy trwają jeszcze starania o
wynajęcie profesjonalnej sceny, zadaszonej 1 umożliwiającej
wykonywanie ewolucji tanecznych, ale mamy nadzie-ję, że z pomocą
naszego prezydenta i te trudności pokonamy.
Kolejną „bombą" sławięcickiego festynu będzie to, że za
dosłownie 5 zł (piszę specjalnie słownie: pięć zł) wydane na zakup
specjalnej „ce-giełki" na malowanie kościoła, będzie można wygrać
nagrodę w postaci - WYJAZDU DO TEXASU DLA DWÓCH OSÓB NA DWA PEŁNE
TYGODNIE. Nagroda obejmie koszty przelotu na odcinku POLSKA-CHICAGO
- SAN ANTONIO (tam i z powrotem) oraz darmowy pobyt w Teksasie.
Nagrodę ufundował ks. Franciszek KURZAJ, chcąc w ten sposób wspomóc
zdobywanie funduszy na malowanie naszej świątyni. Takiej nagrody
głównej w całym K-Koźlu, ba w całej Polsce - jeszcze nie było!
Ponadto „cegiełki" festynowe dają szansę na wygranie jeszcze wielu
innych atrakcyjnych nagród... Na dziś (piszę to 16 marca) mamy
potwierdzone np. 3 tony węgla z firmy Rams wraz z dowozem,
wykona-nie profesjonalnych drzwi przez firmę Romana BARTODZIEJA,
wyko-nanie usługi czyszczenia dywanów i wnętrz za kwotę 500 zł
przez firmę Roberta SZMANDRA. Trwa ustalanie listy sponsorów,
którzy chcieli-by się znaleźć na naszej „cegiełce"... Może ktoś sam
chciałby się zgło-sić, aby „cegiełkę" uatrakcyjnić? „Cegiełki" będą
rozprowadzane przez wolontariuszy już zaraz po świętach
wielkanocnych, jeszcze w kwiet-niu. Chodzi o to, aby rozprowadzić
cegiełek możliwie dużo i w wielu różnych miejscowościach.
Finałowe losowanie nagród za wykup „cegiełek" odbędzie się po
wy-stępie Zespołu „ŚLĄSK" 13.06.2010 r. na festynowej scenie.
Na spotkaniu w OSP 12 marca poruszano jeszcze wiele kwestii
przy-gotowawczych. Jedno jest pewne, festyn będzie taki jakim sami
go przygotujemy i poprowadzimy. Wszystkie szczegóły i program dnia
zostaną podane na plakatach i ogłoszeniach medialnych.
Podam tylko skrótowo jak przygotowania wyglądają: • Staraliśmy
się podzielić zadania na poszczególne ulice osiedla lub
zespoły. • Padło kilka propozycji uruchomienia różnych bufetów
gastrono-
micznych. Włączyli się do tego już fachowcy, firma p. HERBERTA
MELICH oraz firma państwa H. i J. JAREMKO.
• Myślimy o grilowaniu, napojach, bigosie, grochówce, flaczkach,
kołaczach, plackach ziemniaczanych i wielu innych. Liczymy, że
po-szczególne ulice (lub kilka ulic) zgłoszą się do prowadzenia i
przygoto-wania poszczególnych bufetów.
• Na scenie przewidujemy od godz. 13.00 atrakcyjne występy. •
Szykuje się wystawa psów... • Myślimy o bryczkach, karuzelach,
zwiedzaniu kościoła, zabawach
dla dzieci, balonach... • Trwają rozmowy o wielkim pchlim targu,
sprzedaży pamiątek sła-
więcickich, sprzedaży za symboliczne „grosze" jeszcze dobrych
książek wcześniej podarowanych przez mieszkańców.
• Na pewno będzie kiedy potańczyć i poszaleć (wieczór).
Tradycyj-nie szykujemy pokaz sztucznych ogni.
Trudno w marcu przewidzieć do końca czy wszystkie plany uda nam
się zrealizować. Zależy to w dużej mierze od naszego zaangażowania.
No i niestety od pogody. Z góry dziękujemy wszystkim mieszkańcom
Sławięcic i Miejsca Kłodnickiego za to, że nie odmawiają pomocy gdy
zwracamy się do nich o poprowadzenie jakiegoś festynowego tematu.
Wszelki „grosz", który wspólnie zdobędziemy, chcemy przeznaczyć na
odnowę sławięcickiej świątyni. Ale powiem szczerze, to co mówiłem
na zebraniu w OSP 12 marca - tak naprawdę ten zdobyty „grosz" jest
na drugim miejscu. Głębią całego festynu kiermaszowego jest pytanie
czy potrafimy, czy chcemy wspólnie, w radości zrobić coś dobrego i
poży-tecznego? Jestem przekonany, że nasza wspólnota to potrafi! O
pozosta-łych szczegółach informacja będzie podawana w formie
ulotek, ogło-szeń oraz plakatów. Kolejne spotkanie organizacyjne
odbędzie się dnia 9 kwietnia 2010 r. (piątek) o godz. 19.30 również
w sali OSP. Kto nie był poprzednio, a chciałby posłuchać lub coś
pomóc czy doradzić - bę-dzie mile widziany.
Wesołych Świąt!!! W imieniu „sztabu festynowego"
Gerard Kurzaj
tf ALFRED JONIEC L. 72 ft JERZY KAND2I0RA L. 71 ft ELŻBIETA
PACZUŁA L. 81
CHARLOTTE NAHLIK L. 89 [W NIEMCZECH] ft MAX KAPfTZA [w
NIEMCZECH] ft GERARD KAPICA L. 69 ft JAN TISZBIEREK L. SS
WYRAZY SZCZEREGO WSPÓŁCZUCIA RODZINOM ZMARŁYCH SKŁADA
REDAKCJA
9
-
GAZETA SŁAWIĘCICKA / ^ Nr 71 • Wielkanoc 2010
^ okazji urodzin najfejjsze życzenia skfacfamy księżom...
C R s . p r o b o s z c z o w i
f a n o w i ( P i e c f t o c z l ć o w i (3 maja)
O ^ s . p i o t r o w i
^ J a n a S Z C Z t j l Ć O W i (26 futego)
^ K s . ^ P r o 6 o s z c z o w i
^ H ^ m a n o w i C g e t f n a r l ć o w i (6 czerwca)
p r o b o s z c z o w i
^ ^ n c i s z l ć o w i ' ^ K u r z a j o w i (w ęjeksasie) (19
fćwietnia)
^ e c f t CJ3
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
OTWARCIE SALI GIMNASTYCZNEJ W ZESPOLE SZKÓŁ MIEJSKICH NR 4
l ^ z i e ń 15 stycznia 2010 r. zapisał się trwale w dziejach
osiedla Sławięcice jak i naszej szko-ły. W dniu tym nastąpiło
uroczyste otwarcie sa-li gimnastycznej, o której budowę starania
czy-niło wielu ludzi dobrej woli na przestrzeni po-nad czterdziestu
lat. Historia budowy sali to przecież ponad czterdzieści lat
najnowszych dziejów Sławięcic, historia znana wielu miesz-kańcom,
historia wzlotów, rozgoryczeń, nie-jednokrotnie poczucia
bezsilności w starciach z procedurami, ludźmi, niezbyt szczęśliwymi
zbiegami okoliczności.
Ale to już poza nami. Obiekt, który przy-kuwa uwagę mieszkańców
osiedla jak i ludzi przejeżdżających przez Sławięcice, powstał
za-ledwie w ciągu niecałych 8 miesięcy. 26 mar-ca 2009 r. koparka
wbiła swoją łyżkę w boisko szkolne, a już 18 listopada obiekt był
gotowy. Pozostały jeszcze procedury odbioru. Po ich szczęśliwym
przebrnięciu, 5 stycznia 2010 r., uczniowie naszej szkoły mogli
odbyć lekcję wychowania fizycznego w warunkach takich, o jakich
marzyli ich ojcowie, a nawet dziad-kowie. Duże podziękowania należą
się w tym miejscu głównemu wykonawcy Firmie „POL -BAU" z Opola, a
szczególnie kierownikowi budowy panu Ryszardowi Bacajewskiemu.
W dniu otwarcia, na sali zgromadzili się przedstawiciele władz
Opolszczyzny oraz miasta, przedstawiciele instytucji i organiza-cji
działających w naszym osiedlu, dyrektorzy szkół z naszego miasta i
przedszkola sławięcic-kiego, przedstawicieli mediów.
Gościliśmy między innymi: - Wicewojewodę Opolskiego pana
Antonie-
go Jastrzembskiego, - Dyrektora Wydziału Wspomagania i Stra-
tegii Edukacyjnej panią Aurelię Stępień - re-prezentującą
Opolskiego Kuratora Oświaty,
- Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle pa-na Wiesława Fąfarę oraz
jego Zastępców: panią Brygidę Kolenda - Łabuś oraz pana Piotra
Gabrysza,
- Radną Rady Miasta panią Halinę Fogel, która wiele wysiłku i
zdrowia włożyła w do-prowadzenie sprawy sali do szczęśliwego
za-kończenia.
Podziękowanie Księdzu Wikaremu, krewnym, przyjaciołom
i znajomym za modlitwę, wyrazy współczucia i pamięć w trudnych
chwilach
oraz udział w uroczystości pogrzebowej naszego ukochanego męża,
ojca i dziadka
sp. Gerarda Kapica serdeczne podziękowania składa
żona i córki z rodzinami
Obecny był także przedstawiciel Marszałka Województwa
Opolskiego.
Szczególnymi gośćmi byli poprzedni dyrek-tor szkoły pan
Bronisław Wolny oraz pan Józef Rypa, działacz dawnego Komitetu
Osie-dlowego Sławięcic a później radny Ra-dy Miasta w latach
dziewięćdziesiątych. Pan Józef na tę uroczystość przyje-chał
specjalnie zza granicy. Panom tym, a także innym działaczom
minionych dekad m. in. śp. Włodzimierzowi Matuszewskiemu, należą
się szczególne podziękowania za stara-nia o to, aby idea budowy
sali nie została za-przepaszczona.
Również licznie zgromadziła się na trybu-nach społeczność
uczniowska naszej szkoły wraz ze swoimi nauczycielami.
Po oficjalnych przemówieniach, uroczy-ste przecięcie wstęgi
symbolicznie zamknę-ło okres marzeń, oczekiwań i działań o to, aby
sala powstała. Ceremonii dopełniło poświęce-nie sali przez naszego
Proboszcza ks. Maria-na Bednarka.
Następnie dzieci i młodzież naszej szkoły za-prezentowali
program artystyczny, który spe-cjalnie został na tę uroczystość
przygotowany. Program, którego przewodnią ideą był oczywi-ście
sport, został entuzjastycznie przyjęty przez zgromadzonych.
Pracowali nad nim nauczycie-le i uczniowie już od początku
półrocza. Cie-szy nas bardzo to, że program i jego wykona-nie
zostało wysoko ocenione przez gości. Pro-gram ten powtórzyliśmy dla
rodziców w dniu 21 stycznia, gdyż niemożliwe było zaprosze-nie
wszystkich chętnych na uroczystość otwar-cia. Kilka fotografii z
uroczystości umieszczo-nych jest na stronie internetowej szkoły:
www. zsmnr4kkozle.pl (nowy adres). Relacja z uro-czystości
zamieszczona jest również na stronie Telewizji Miejskiej:
www.tvm.info.pl w relacji z dnia 19-01-2010 r.
A teraz kilka słów o samej sali. Jej po-wierzchnia to 640 m kw.
Znajdują się w niej:
pełnowymiarowe boisko do piłki koszykowej, piłki siatkowej,
tenisa ziemnego oraz niepełno-wymiarowe do piłki ręcznej.
Elektrycznie prze-suwana kotara dzieli salę na dwa boiska
trenin-gowe, na których jednocześnie mogą ćwiczyć dwie grupy
uczniów. Do tego świetlna tablica wyników, trybuny na ok. 100
miejsc. W skład obiektu wchodzi jeszcze salka do prowadzenia zajęć
z gimnastyki korekcyjno-kompensacyj-nej na 12 osób oraz zaplecze:
szatnie, umywal-nie, toalety oraz pokój nauczycieli wychowa-nia
fizycznego. Jako jedyni w mieście mamy kosze do piłki koszykowej o
regulowanej wy-sokości. Cały obiekt wraz z budynkiem szkoły tworzy
ładną kompozycję pod względem archi-tektonicznym. Szczególnego
wyglądu nabiera-ją wieczorem, po włączeniu lamp oświetlają-cych
kompleks.
Jak przebiega jej wykorzystanie? Oprócz lekcji wychowania
fizycznego i zajęć gim-nastyki korekcyjnej, prowadzone są jeszcze:
SKS, dodatkowe zajęcia sportowe odbywające się w soboty, zajęcia
tenisa sportowego. Na sa-li odbywają się także zajęcia KS
„Sławięcice" oraz zajęcia rekreacyjne dla osób, które wy-najęły
salę. Tak więc sala tętni życiem nie tyl-ko w godzinach rannych,
ale również w godzi-nach popołudniowych, w niektóre dni nawet do
godz. 21.00.1 oby tak dalej.
Jakie plany mamy na najbliższe lata? Chcie-libyśmy jeszcze
doprowadzić do realizacji dwóch zadań związanych z naszą szkołą:
płot, który ma już ponad 20 lat i jego stan jest fatal-ny, oraz
teren między szkołą a przedszkolem, który jest utrapieniem
wszystkich szczególnie w okresie wiosennych roztopów jak i w czasie
opadów. Może uda się...
Na zakończenie, w imieniu całej społeczno-ści szkolnej składam
wszystkim serdeczne po-dziękowania za przekazany szkole sprzęt
spor-towy, a także wszystkim, którzy wspomagali szkołę w okresie
starań o budowę tego obiektu.
M. Dąbrowski
O G Ł O S Z E N I E ! W czerwcu 2010 r. przypada 50.
rocznica przystąpienia do I Komunii św. dzieci z rocznika
1951.
Z tej wyjątkowej okazji spotkajmy się 5 czerwca 2010 r. na
uroczystej mszy św. o godz. II00 w kościele parafialnym p.w. św.
Katarzy-ny w Sławięcicach. Po mszy św. planowany jest uroczysty
obiad i podwieczorek w restau-racji Night Club. Księdzem
przygotowującym nas do 1 Komunii św. był ówczesny wikary ks. Józef
Malich, Proboszczem natomiast był ks. Maxymilian Cichoń. Niestety
obydwaj już
świętej pamięci. Składkę w wysokości 100 zł od uczestnika
zbierzemy bezpośrednio przed spotkaniem. Serdecznie wszystkich
pozdrawia-my i prosimy o liczny udział w naszym spotka-niu wraz z
rodzinami.
Zgłoszenia przyjmują oraz informacji udzie-lają: Irena Kunert
(Burzan) tel. 0048 774815185 Marta Gowin (Paruzel) tel. 0048
774815120 Maria Kupka tel. 0049 6151315696 Alicja Manek (Piziak)
tel. 0049 2183450334
11
http://www.tvm.info.pl
-
GAZETA SŁAWIĘCICKA / ̂ Nr 71 • Wielkanoc 2010
Takie dwujęzyczne tablice od wielu już lat stoją na terenie
południo-wej Słowacji zamieszkanej przez mniejszość węgierską.
Poszanowanie praw mniejszości to nie tylko polska
specjalność...
Foto G.K.
FOTO - PYTANIE
Nie znam dobrze czeskiego, ale czy ten napis oznacza, że „Kredyt
Cię dobije"? Czasem i tak w życiu bywa! Raczej chodzi o doładowanie
tele-fonu komórkowego. Uczmy się więc języka sąsiadów!
G.K.
FOTO
- WSPOMNIENIE
Ale „gratkę" fotograficzną nam dostarczono... Zadanie dla
Czytelni-ków... Kto znajduje się na zdjęciu?
Ludowy meteorolog Gdy Wielki Piątek z szumem wody toczy - deszcz
pierwsze siano wymoczy.
Gdy w Wielki Piątek deszcz hojnie z doliny zleje - dużo mleka
będzie - są pełne nadzieje
^ o Kto w Wielki Piątek postu nie trzyma, pomyślność się go nie
ima. Ciepłe deszcze w kwiecień rokują pogodną jesień.
Gdy na Św. Wojciecha (23.04.) z nieba kapie, rolnik się
napracuje i grosza nałapie.
Gdy na św. Jerzego (24.04) pogodnie, tak będzie przez cztery
tygodnie,
^ e Gdy w maju plucha - w czerwcu posucha.
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
"Bądźmy świadkami Miłości" Pielgrzymujmy pieszo po raz 43 na
Jasną Górę Jak co roku, w numerze wielkanocnym „Gazety
Sławięcickiej" podajemy podsta-
wowe informacje o kolejnej już pieszej pielgrzymce ze Sławięcic
na Jasną Górę. Ser-decznie zapraszamy wszystkich chętnych: starych,
doświadczonych pielgrzymów jak i tych, co jeszcze nie brali
udziału, a chcą przeżyć te kilka dni w trochę innej niż zwy-kle
atmosferze.
Tak, do czerwca już niedaleko. W tym roku to już 43 raz ruszą
pieszo pielgrzymi ze Sławięcic do Częstochowy, by pokłonić się
Matce z Jasnej Góry i przedłożyć jej nasze prośby i
podziękowania.
Tegoroczne pielgrzymowanie odbywać będziemy pod hasłem: „Bądźmy
świadka-mi Miłości". Hasło to jest tematem wiodącym w programie
duszpasterskim kościoła w Polsce na rok 2009/2010. Mottem całego
programu na lata 2005 do 2010 jest „Kościół niosący Ewangelię
nadziei". Podczas ostatnich dwóch pielgrzymek rozważaliśmy te-maty
związane z poszczególnymi przypadającymi na dane lata treściami:
„Bądźmy uczniami Chrystusa" w roku 2008 i „Otoczmy troską życie" w
zeszłym roku.
Tegoroczny temat „Bądźmy świadkami Miłości" składa się jakby z
trzech części -i odpowiada to naszym trzem dniom pieszego
pielgrzymowania :
• Otwarcie się na Miłość po to, by dojść do , jedności życia". W
otwarciu się na Miłość (w rozumieniu miłości pochodzącej z „Góry")
idzie
0 „ odczytanie na nowo skarbu wiary i zafascynowanie się nim,
ponowne odkrycie Mi-łości, którą jest Pan Bóg, przylgnięcie na nowo
do Chrystusa, wcielonej Miłości Boga 1 umocnienie własnej
tożsamości chrześcijańskiej ".
• Rozbudzenie dynamizmu ewangelizacyjnego. „Chodzi tutaj o
ukazanie dzieła ewangelizacji jako podstawowego zadania Ludu
Bożego, potwierdzenie prawdy, iż cały Kościół jest misyjny,
ukazanie entuzjazmu wia-ry, odkrycie osobistego i wspólnotowego
potencjału misyjnego, pobudzenie gotowości i potrzeby dzielenia się
wiarą, nadzieją i miłością tak wobec niewierzących, wobec
wierzących, jak i wobec tych, którzy się pogubili";
• Budowanie solidarności społecznej. „ Gdy idzie o budowanie
solidarności społecznej, potrzeba abyśmy ożywili miłość
miłosierną, abyśmy pracowali nad umocnieniem miłości małżeńskiej
i rodzinnej, anga-żowali się na rzecz dobra wspólnego, postawą
abstynencji wspierali tych, którzy zma-gają się z nałogiem
alkoholizmu. "
Chętnych do przygotowania rozważań do poszczególnych Tajemnic
Różańca św. i Drogi Krzyżowej oraz wszelkiej innej pomocy
organizacyjnej proszę o zgłaszanie się do mnie.
Niech trudy naszej pielgrzymki będą równocześnie naszym
zadośćuczynieniem za wszystkie grzechy i zaniedbania w tej sprawie
w naszej parafii popełnione.
Oczywiście każdy z nas pójdzie także z własnymi sprawami, we
własnych inten-cjach, o które razem będziemy prosić we wspólnych
modlitwach.
Wzorem lat ubiegłych prosimy o składanie intencji w zakrystii. W
tej sprawie będzie specjalny komunikat w ogłoszeniach parafialnych.
We wszystkich zgłoszonych inten-cjach modlimy się podczas
odmawiania Różańca św.
Prosimy o zabranie ze sobą, oprócz normalnego ekwipunku
pielgrzyma: „Drogi do nieba".
Wyruszamy na trasę 28 czerwca 2010 (poniedziałek) po Mszy Św. w
kościele św. Katarzyny w Sławięcicach o godz. 7.00.
Powrót 1 lipca 2010 ok. godz. 17.30 - 18.00 Przewóz bagażu
zapewniony. Noclegi tradycyjnie - Wielowieś, Boronów, Częstochowa.
Wierzymy, że tradycyjnie już spotkamy się w Częstochowie, u stóp
Jasnej Góry
w szerszym gronie, że na ostatni dzień dojadą na wspólną Mszę
Św. i wspólną Drogę Krzyżową licznie inni mieszkańcy Sławięcic.
Wzorem lat poprzednich Drogę Krzyżową na Wałach odprawimy przed
Mszą świę-tą czyli ok. godz. 9.30.
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa. Starszy Brat Pielgrzym
Grzegorz
PS. Temat został uzgodniony z księdzem Proboszczem. Więcej
szczegółów w ogło-szeniach parafialnych i plakatach.
13
TRYUMF ZMARTWYCHWSTANIA W ciało w grobie złożone spoglądałem z
trwogą I myślałem: Zbłądziłeś, gdyś rzekł - Zmartwychwstanę. Znam
drżącą trwogę niewiast, kiedy szły do grobu, Znam zwątpienie
Tomasza, gdy kładł palec w ranę.
Widziałem straż przy grobie. Patrzałem na kamień, Który grób
Twój jak góra na wieczność zawalił. Jakże uwierzyć mogłem: On ten
kamień złamie I ranę poda palcom, bym w nią włożył palec?! A Ty od
wieków wstajesz. Coraz głębsze groby, Co wiek cięższe kamienie i
czujniejsze straże. A czuję: stoisz znowu. I widzę Twe stopy, I
blask bije z rąk Twoich, z zmartwychwstałej twarzy.
• • •
Twym zmartwychwstaniem żyję! Ono śmierć Mojego życia w Twoje
życie zmienia -I oddech Twój rozszerza moją pierś, I światłość Twa
mą ciemność rozpromienia. I jestem pełny Ciebie! Czuję: Ty Stanąłeś
we mnie - i trwasz zmartwychwstały -I Twoją krwią tętno krwi mojej
drży, I hańba ma jest pełna Twojej chwały! Grobowca mego odrzucony
kamień, Zrzucone śmierci mego życia pęta I Ty podnosisz w mym
ramieniu ramię, I w głosie hańby mej brzmi moc Twoja święta -I Tyś
jest we mnie - a ja w Tobie, Panie! I żyję Twoim wielkim
zmartwychwstaniem!
• • * Umieram w Tobie - zmartwychwstaję w Tobie! I czuję krzyża
ciężar, gwoździe w dłoni I śmierć na krzyżu - chłód wilgoci w
grobie I zimno w całym ciele, ciszę w skroni...
Umieram w Tobie - zmartwychwstaję w Tobie! I czuję żywy oddech i
krwi bicie, I uwolnione nagle ręce obie, I w stopach moich
zmartwychwstałe życie... Umieram w Tobie - zmartwychwstaję w Tobie!
I jasne oczy mam, wyciągam ramię -I czuję - opadł grobu wielki
kamień...
I żywy ponad życie w słońcu stoję, I ciało me jest wiarą, krew
pokojem, Umarłszy w Tobie - zmartwychwstawszy w Tobie!
(Wojciech Bąk w „Intencje serca")
* • * Jak pięknie! Jak radośnie! Ma się już ku wiośnie. Wiosenka
w zielonej sukience do nas przybyła. Kolorowymi kwiatkami ją
ozdobiła. Najpierw deszczykiem pola i łąki zrosiła. Potem z nieba
chmurki przegoniła i promykom słonecznym miejsce zrobiła. Ciepłym
podmuchem wiatru z naszych twarzyczek troski przepędziła. Z nieba
słoneczne promyki padają. Zajączki w gniazdeczkach kolorowe
jajeczka układają. Stokrotki jaskrawą bielą połyskują. Wielkanoc!
Wielkanoc! ptaszęta wyśpiewują.
A.M.
-
GAZETA SŁAWIĘCICKA / ̂ Nr 71 • Wielkanoc 2010
Śniło mi się, ze...
I co my mamy zrobić, Droga Pani Honorato, aby wybrać w Polsce do
władz właściwych ludzi? Serdecznie Panią i Pani rodzinę pozdrawiamy
życząc radosnych Świąt Zmartwychwstania!
Redakcja
Dziękujemy Ci Tomku! m, Lłody mieszkaniec Sławięcic Tomek
Scheler, wraz ze swoimi
przyjaciółmi pomalował fachowo pomieszczenia Towarzystwa
Przyja-ciół Sławięcic przy ul. Asnyka 2. Było to konieczne,
ponieważ tuż przed końcem 2009 roku woda z mieszkania położonego na
1 piętrze zalała całą naszą siedzibę. W pośpiechu ratowaliśmy wtedy
co się tylko dało, wody było po kostki... Szkoda nerwów na szukanie
winnego... Mieszka-nie nad nami jest niezamieszkane...
Dobrych kilka dni musiał Tomek „walczyć", aby wszystkie ściany i
sufity doprowadzić do czystości i pokryć je nowymi farbami. Bóg
za-płać wszystkim, którzy „ratowali" pomieszczenie, gdy lała się
woda. Te-raz czeka nas urządzenie naszej siedziby na nowo. Jesteśmy
pewni, że członkowie naszego Towarzystwa włączą się do tej
pracy.
Zarząd T.P.S.
F O T O - P R O T E S T
W tym roku to śniegu było aż za dużo... w Kędzierzynie.
,maluch przy „LIDL-u" foto: M. K.
'(A"* Parlament Europejski uchwa-f j Ł ' r z e ^ a K-łodnica w
Sławię-
cicach ma od 1 kwietnia 2010 ro-ku płynąć w odwrotnym kierunku.
Wcze-śniej uchwalono już, że rodzinę może utwo-rzyć też dwóch
facetów lub 2 kobiety. Teraz trwają prace nad ustawą o odbieraniu
dzieci rodzicom na wniosek samych dzieci... Nad samym ranem we śnie
do-szło do głosowania czy niejaki Gerard Kurzaj w ogóle istniał,
czy mu się to tylko śniło... Uchwalili, że mnie nie ma!
' 3 Znowu szykowały się wybory prezydenckie w kraju. Star-f t o
w a ł o 11.286 kandydatów. Wszyscy mówili to samo, opero-^ ^ wali
wielkimi słowami i ideami, przywoływali całą historię i „wszystkich
świętych"... Mały chłopczyk zapytał na ulicy matkę... „Mamusiu dla
kogo jest pan prezydent, którego mają wybrać?
" 9 Losowano główną nagrodę na festynie w Sławięcicach -h M ^ i
i . wyjazd dwóch osób na 2 tygodnie do Texasu i w momencie
gdy „sierotka" wyciągnęła szczęśliwy kupon... nagle zgasło
światło... Oj co to się działo dalej... Obudziłem się i był
kwiecień. Jak to dobrze - pomyślałem. Losowanie dopiero w
czerwcu.
Śnil Gerard Kurzaj
P R Z E C I S K I i P R Z E
Wiesław Orszak \Maścictel .NEL.
GRUNDOMAT
47-230 KĘDZIERZYN-KOŹLE, UL. GAŁCZYŃSKIEGO 12
tel. 0601 348 126
GRUNDOMAT -przeciski rurami PCW do 0160mm
GRUNDORAM -przeciski rurami STALOWYMI do 0 400mm
GRUNDOPIT - POWER - przewierty sterowane do 0 250 mm
e - m a i l : i n f o @ p r z e c i s k i . e u
ZBIÓRKA „GABARYTÓW" Stare meble (szafy, wersalki, krzesła,
fotele, stoły, meblościanki itp.)
oraz sprzęt RTV i AGD (min. lodówki, pralki, telewizory)
wszystko to będzie bezpłatnie zbierane w Sławięcicach w roku 2010 w
następują-cych dniach: 19 czerwca, 18 września, 27 listopada.
Ww. zbędne „gabaryty" należy wystawić przed domem. Zbiórka
roz-poczyna się o godz. 7.00 rano. W razie pytań proszę dzwonić pod
nr tel. 486 67 05 lub 482 46 03. M.K.
14
FOTO - WYBORY
mailto:[email protected]
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
Tradycyjnie w okresie karnawału członko-wie naszego Koła
spotykali się na zebraniu pod-sumowującym działalność DFK w 2009
roku. Spotkanie odbyło się dnia 20 stycznia 2010 r. w Night Clubie
w Sławięcicach. Po części ofi-cjalnej rozpoczęła się zabawa
karnawałowa przy muzyce zespołu „Aries".
Istotną częścią naszej działalności jest zor-ganizowanie imprez
kulturalnych, wycieczek, pielgrzymek i innych spotkań.
W ramach programu imprez kulturalnych i turystycznych w 2009 r.
zorganizowano na-stępujące wycieczki i pielgrzymki:
- Góra św. Anny - pielgrzymka Mniejszości Narodowych,
- Częstochowa, - Kamieniec Ząbkowicki - Kłodzko - Pola-
nica Zdrój, - Wrocław, - Zlate Hory - pielgrzymka Narodów, -
Turza Śl. - pielgrzymka, oraz inne imprezy kulturalne jak: -
Wieczór karnawałowy w Night Clubie w
Sławięcicach, - Koncert „Serduszka dwa" w Hali Sporto-
wej Azoty, - Dzień Matki i Ojca - wycieczka do Taci-
szowa i zwiedzenie odlewni dzwonów oraz no-wicjatu Ojców
Kamilianów, a w Pławniowi-cach zwiedzanie pałacu,
- Koncert „Ona i Trzech Tenorów" w Hali Sportowej Azoty,
- Oktoberfest w „Ranczo" w Proboszczowi-cach.
Zorganizowano również kolonie letnie dla dzieci w Polanicy
Zdroju, a w okresie świąt Bożego Narodzenia przygotowano paczki ze
słodyczami, którymi obdarowaliśmy nasze dzieci oraz chore osoby w
podeszłym wieku i niepełnosprawne.
W 2009 r. nasi członkowie przygotowali je-den ołtarz na procesję
w dniu święta Bożego Ciała.
Dzięki naszym staraniom systematycz-nie otrzymujemy dla członków
naszego Koła większą liczbę ok. 100 egz. wydania „Die
Hei-matkirche" z informacjami duszpasterskimi w językach niemieckim
i polskim pod redakcją księdza Wolfganga Globischa.
Członkowie naszego Koła obchodzący uro-dziny otrzymują życzenia
złożone im w każ-dą niedzielę drogą radiową przez Radio Park. Co
tydzień pan Joachim Stephan przekazuje do Radia Park listę
wszystkich solenizantów z da-nego tygodnia. Solenizantów i nie
tylko zapra-szamy do pilnego słuchania audycji z życzenia-mi Radia
Park, a pomysłodawcy panu Stepha-nowi serdecznie dziękujemy za tę
inicjatywę.
W roku 2009 nasze Koło powiększyło się 0 kolejne osoby.
Serdecznie witamy wszyst-kich nowych członków w naszym Kole.
Jed-nocześnie zwracamy się z serdeczną prośbą do wszystkich naszych
członków o bieżące uisz-czanie składek członkowskich.
Program pracy na rok bieżący jest rów-nież bogaty i przewiduje
imprezy kultural-ne, wycieczki, pielgrzymki i kolonie dla dzie-ci.
Szczegóły i terminy imprez ogłaszane bę-dą na afiszach. Zapraszamy
mieszkańców na-szego osiedla do uczestniczenia w imprezach
kulturalnych organizowanych przez nasze ko-ło DFK.
W tym roku zamierzamy również zorganizo-wać kurs języka
niemieckiego. Zainteresowa-nych prosimy skontaktować się z panią
Krysty-ną Kołodenną - T. 077 / 48-15-211.
Zainteresowanych wypożyczaniem książek 1 załatwianiem bieżących
spraw zapraszamy w każdy wtorek w godzinach od 15-tej do 17-tej do
biura DFK, mieszczącego się w budynku biblioteki przy ul. Batorego
32.
Członkom Zarządu naszego koła DFK oraz wszystkim, którzy
współpracowali i uczest-niczyli w realizacji założeń programowych w
roku 2009 składam serdeczne podziękowa-nie i życzę, by w roku 2010
również uczest-niczyli w pracach naszego koła DFK w
Sła-więcicach.
Ernst Pawelczyk
Uwaga Rodzice - Informacja o możliwości bezpłatnej nauki języka
niemieckiego
w Przedszkolu i Szkole Podstawowej
Uprzejmie informujemy, że zgodnie z Roz-porządzeniem Ministra
Edukacji Narodowej z dnia 14.11.2007 r. - Dziennik Ustaw nr 214,
jest możliwość wprowadzenia w przedszkolu i szkole podstawowej
bezpłatnego nauczania ję-zyka niemieckiego jako języka mniejszości
na-rodowej. Naukę języka niemieckiego organizu-je dyrektor
przedszkola / szkoły podstawowej na pisemny wniosek rodziców
uczniów na za-
sadzie dobrowolności. Wniosek składa się dy-rektorowi
przedszkola przy zgłoszeniu dziecka do przedszkola, a dyrektorowi
szkoły podsta-wowej w nieprzekraczalnym terminie do dnia 30.
kwietnia 2010 r.
Formularze wniosków można otrzymać w biurze DFK w budynku
biblioteki w Sławięci-cach przy ulicy Batorego 32, w każdy wtorek w
godzinach od 15-tej do 17-tej.
Zarząd Koła DFK Sławięcice
Zaproszono nas... N A „Galę Noworoczną w wiedeńskim
i operetkowym nastroju" organizowaną przez Młodzieżową Orkiestrę
Dętą z Leśnicy. Ga-la miała miejsce w odbudowanym ośrodku
ho-telowo-restauracyjnym „Harcówka" na Górze św. Anny.
N A uroczyste ślubowanie uczniów li-ceum o profilu policyjnym w
naszym Sławię-cickim Zespole Szkół nr 3 im. M. Reja. Uro-czystość
miała miejsce 28 stycznia 2010 roku.
N A spotkanie autorskie z Marią Różyń-ską autorką książki
„Sławięcice na dawnej wi-dokówce 1896 - 1945". Spotkanie odbyło się
dnia 18 lutego 2010 r. w auli Zespołu Szkół nr 3 im. M. Reja.
MT.JL Zebranie Sprawozdawcze Ochotni-czej Straży Pożarnej w
Sławięcicach, które od-było się dnia 26.02.2010 roku.
Bardzo dziękujemy! Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Sławięci
Słowniczek gwary śląskiej
Zawalaty - niezręczny Zachcuwny - łakomy Szaltuch - naramienna
chusta Rewerenda - sutanna Przichlast - lizus Ponć - pielgrzymka
Papyndekel - tektura Ociypka - wiązka Lajsta — listwa Krauza -
słoik Era - zaszczyt Gutalina — pasta do butów Gulik - kratka
ściekowa Gramuła - niezdara Forant - zapas Fasong - gwint
Wysznupała Irka Kwoczała
Bóg zapłać! Wszystkim, którzy pamiętali o naszej mamie
śp. Charlotte Nahlik kiedy w styczniu 2010 r.
Pan Bóg powołał Ją do Siebie. Dziękujemy za przesłane
kondolencje, udział w pogrzebie, modlitwie i każde dobre słowo.
Dziękujemy za Modlitwę Różańcową zorganizowaną w Sławięcicach
przez Przyjaciół i Znajomych.
Werner i Gabriela Nahlik
15
Z życia DFK Sławięcice
-
GAZETA SŁAWIĘCICKA / ̂ Nr 71 • Wielkanoc 2010
Dzięki Wam od 20 lat istnieje
"Gazeta Sławięcicka"? Tak! To prawda. Wydając kolejny numer
gaze-
ty zawsze trochę martwimy się czy starczy nam na zapłatę kosztów
druku. Z rozprowadzania gazet po-przez zaprzyjaźnione punkty
handlowe... tyle i tyle... Rada Osiedla wesprze nas kwotą 700 zł.
Ale czy star-czy grosza, aby pozbierać na każdy numer te 2700 zł? 1
potem dochodzi do małych „cudów". Wsparł nas ten i tamten... Ktoś
przelał na konto 10 euro, ktoś inny 100. Czytelniczka z dalekiego
wojewódz-twa gdzieś tam w Polsce lub nasz Czytelnik nad Re-nem w
Niemczech postanowił, że „Sławięcicką Ga-zetę" należy dalej
wydawać... I tak 20 lat! Nie mamy długów ani zysków, ale mamy nasze
pismo. Ostatnio wspomogli gazetę: • Państwo Barbara i Wolfgang
LERCH • Państwo Halina i Józef KAPOLKA • Państwo Helena i Jan
CZEPELAKOWIE • Pani Gertruda BÓLTING • Państwo Alicja i Hans MANEK
• Pani Ingeborg Maria GABRIEL • Pan Stanisław WIŃSKI
Malowanie zabytkowego kościoła św. Katarzyny w Sławięcicach %
szyscy wiemy, z jakim trudem po-
woli zbieramy środki na malowanie na-szej sławięcickiej
świątyni. Jeszcze le-piej wiemy, ile wydatków ma każda z naszych
rodzin. Ale kiedy było łatwo? Wszystkie pokolenia miały swoje
trudno-ści, ale świątynię udało im się wybudo-wać i utrzymać.
Słyszymy o comiesięcz-nych zbiórkach, festynie, cegiełkach i
in-nych akcjach podejmowanych przez księ-dza proboszcza i parafian.
Nie możesz się do tego włączyć bezpośrednio? A mo-że chciałbyś po
prostu pomóc wpłacając jakiś „grosz" bezpośrednio na specjalne
konto?
Dla przypomnienia konto poniżej: 55 12 40 1659 1111 0000 2599
9518 Z dopiskiem: „darowizna na cele kul-
tu religijnego". Redakcja
OFERTA EDUKACYJNA NA ROK SZKOLNY 2010/2011
ZESPOŁU SZKÓŁ NR 3 IM. MIKOŁAJA REJA W KĘDZIERZYNIE-KOŹLU
(dz.Sławięcice)
TEL. (77) 4 8 3 - 4 9 - 9 3 , www.slawiecice .edu.pl
Technikum ekonomiczne (4-letnie) o specjalizacji
> finanse i rachunkowość > menadżer - handlowiec z obsługą
programów magazynowych
i sprzedażowych > asytstent menadżera
Technikum spedycyjne (4-letnie) o specjalizacji
> spedycja krajowa i międzynarodowa > sprzedaż usług
spedycyjnych
Technikum organizacji reklamy (4-letnie)
Technikum hotelarskie (4-letnie) o specjalizacji
V agroturystyka > turystyka krajowa i międzynarodowa
Technikum obsługi turystycznej (4-letnie) o specjalizacji
> obsługa ruchu turystycznego
Technikum chemiczne (4-letnie) o specjalizacji
> analiza chemiczna >. technologia chemiczna
Liceum ogólnokształcące {'3-letnie)
> policyjne > profil ogólny (z przedmiotami rozszerzonymi
w klasie drugiej)
Szkoła Policealna dla Młodzieży Szkoła Policealna dla
Dorosłych
IColejny raz na łamach Gazety Sławięcic-kiej nasza szkoła może
przedstawić swoje osią-gnięcia i plany. Dziękujemy.
A zatem, co było? 6 grudnia 2009 r. odbyło się VII Adwento-
we Spotkanie Sławięcickie zorganizowane we współpracy z Radą
Osiedla, Towarzystwem Przyjaciół Sławięcic, parafialną Caritas i
Do-mem Pomocy Społecznej. Dzień św. Mikoła-ja nie został wybrany
przypadkowo. Głów-ną atrakcją spotkania z mieszkańcami nasze-go
miasta było przybycie aż... trzech Mikoła-jów. Przybył Mikołaj...
właściwy, Santa Claus w typowej, amerykańskiej wersji oraz Dzia-dek
Mróz. Dlaczego Mikołaj przedstawił się w trzech wersjach? Ponieważ
tematem prze-wodnim Spotkania Adwentowego, który po-jawił się w
części artystycznej, były przemia-ny, które stały się udziałem
Polski od zakoń-czenia II wojny światowej po lata współczesne. Jak
to było pokazali nasi uczniowie, ale wystę-pom towarzyszyła również
wystawa poświęco-na latom 50-tym i 70-tym. Starsi z łezką
wspo-minali stare radia, motocykle, a i młodzi z roz-bawieniem
przypatrywali się „pralce" typu tara czy kartkom żywnościowym!
18 grudnia 2009 r. zakończył się I etap prze-budowy zjazdu do
szkoły. Wieloletnie stara-nia przyniosły wreszcie upragniony efekt
i już naszych gości nie będą odstraszały ogromne dziury.
W grudniu miało miejsce spotkanie władz Powiatu i Zespołu Szkół
nr 3 z okazji zakoń-czenia realizacji projektu: Przebudowa
pra-cowni chemicznych na sale dydaktyczne oraz projektu „Dostawa i
montaż wyposażenia po-mieszczeń ZS nr 3 w K-Koźlu". Były one
współfinansowane przez Unię Europejską ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Progra-mu
Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007 - 2013. Projekty
polegały na prze-budowie i zaadaptowaniu na potrzeby nowych form
kształcenia sal znajdujących się w budyn-ku dawnego laboratorium.
Zaproszeni przed-stawiciele władz Powiatu podziwiali nową sa-lę
multimedialną, w której każdy uczeń ma do dyspozycji własny laptop.
Goście wzięli udział w symulowanych scenkach sytuacyjnych, kie-dy
to zostali profesjonalnie przyjęci do „Hotelu Sławięcice" i mogli
obejrzeć pokój hotelowy, w którym uczniowie Technikum Hotelarskiego
poznają tajniki wiedzy praktycznej.
21 stycznia 2010 r. odbyła się we współpra-cy z Zarządem
Rejonowym PCK akcja pobo-ru krwi, w ramach której krew oddało 19
osób.
28 stycznia 2010 r. w auli naszej szkoły miało miejsce oficjalne
ślubowanie uczniów pierwszej klasy liceum ogólnokształcącego z
dodatkowymi zajęciami policyjnymi. Te-go rodzaju klasa jest jedyną
w województwie opolskim. Uroczystość zaszczycili swoją obec-nością
przedstawiciele władz Powiatu w oso-bach: przewodniczącej Rady
Powiatu, kierow-nika Wydziału Oświaty, członka Zarządu Po-
16
http://www.slawiecice.edu.pl
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
Co było, co jest, co będzie w Zespole Szkół nr 3 im. M. Reja
wiatu, radnego Powiatu. Jednakże honorowy-mi gośćmi byli:
komendant Policji Powiato-wej i jego zastępcy, którzy są
jednocześnie wy-kładowcami tzw. „przedmiotów policyjnych". Obecni
byli również komendant Straży Pożar-nej w Kędzierzynie-Koźlu,
dyrektor Zespołu Szkół Miejskich nr 4 w Sławięcicach oraz ro-dzice
uczniów tej klasy.
Podczas uroczystości dyr. Adam Kania wrę-czył wyróżnionym
kadetom belki, które zdo-byli dzięki dobrej średniej w nauce i
bardzo dobrej ocenie z zachowania. Belka to rodzaj awansu, który
mobilizuje uczniów do nauki i dyscypliny. Uczniowie klasy
policyjnej wy-różniają się na tle szkoły umundurowaniem, z którego
są zresztą bardzo dumni i w którym wyglądają znakomicie. Z
dotychczasowej po-stawy uczniów tej klasy możemy wnosić, że decyzja
o jej otwarciu była trafna i przyniesie pożytek samym
zainteresowanym, jak i szko-le. Mamy nadzieję, że przedmioty
wykładane w „klasie policyjnej" będą magnesem przycią-gającym do ZS
nr 3 gimnazjalistów z całego miasta.
W styczniu odbył się również Młodzieżowy Wieczór Kolędowy, na
który przybyli gimna-zjaliści, młodzież szkół ponadgimnazjalnych z
parafii Kędzierzyna, Kłodnicy, Blachowni, Ujazdu, Bierawy, Starego
Koźla oraz miesz-kańcy Sławięcic. Koncert okazał się świetną okazją
do wspólnego śpiewania i bardzo się spodobał.
Osiągnięcia uczniów w I semestrze - I miejsce dla Martyny Razim
i II miej-
sce dla Magdaleny Duk za najlepsze kreacje aktorskie w XXVII
Wojwódzkim Spotkaniu Amatorskich Teatrów Dramatycznych,
Publi-cystycznych, Teatrów Poezji i Kabaretów „Pro-scenium
2009"
- wyróżnienie dla Martyny Razim w Ogól-nopolskim Konkursie
„Błogosławiony Ed-mund Bojanowski"
- II miejsce dla Marty Kuś i Marty Misia-szek w Międzyszkolnym
Konkursie „Najpięk-niejsza bajka dla najmłodzszych", wyróżnie-nie
dla Jakuba Piekarskiego i Filipa Bara-na. Bajka napisana przez
dziewczyny zosta-ła wprowadzona do autorskiego programu na-uczania
dla dzieci z upośledzeniem w Leśnicy
-1 miejsce w Mistrzostwach Powiatu w piłce nożnej halowej
dziewcząt
- II miejsce w Mistrzostwach Powiatu w te-nisie stołowym w grze
deblowej dla Natalii Biernat i Katarzyny Bodynek i
zakwalifiko-wanie się do finału wojwódzkiego
- I miejsce dla drużyny dziewcząt w za-wodach strzeleckich „Liga
szkół" z karabin-
ka pneumatycznego; II miejsce dla drużyny chłopców
- 17 miejce w Ogólnopolskim Konkursie In-formatycznym
„Komputerowy Biathlon II" dla drużyny w składzie: Filip Baran,
Jakub Piekarski. Katarzyna Stefańska i Monika Krzyżanowska.
A teraz zobaczmy co jest w ZS nr3? W Zespole Szkół nr 3
realizowane są 3 pro-
jekty unijne; dwa we współpracy ze Staro-stwem Powiatowym, jeden
z Uniwersytetem Śląskim.
- Szkoła nasza bierze udział w trzylet-nim projekcie „Partnerzy
w nauce", który jest współorganizowany przez Uniwersytet Ślą-ski i
współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego
Funduszu Społeczne-go.
W ramach projektu na terenie szkoły działa-ją trzy sekcje:
informatyczna, przedsiębiorczo-ści oraz
matematyczno-techniczno-naukowa. Uczestnicy projektu, w zależności
od potrzeb, mogą uczestniczyć w zajęciach wyrównaw-czych z
matematyki, fizyki i biologii (Wsparcie i Pomoc), brać udział w
ciekawych zajęciach w ramach poszczególnych sekcji, dwa razy w roku
organizowane są szkolenia dla uczestni-ków projektu Warsztaty
Aktywności Własnej.
Szczególną atrakcją będą organizowane raz w roku wycieczki
naukowe, a na koniec pro-jektu przewidziano tygodniowy obóz
naukowy. Uczniowie mają również okazję uczestniczyć w wykładach i
zajęciach na Uniwersytecie Ślą-skim. Jeden taki wyjazd na UŚ
zorganizowa-no w listopadzie, następny będzie w kwietniu. Każda
szkoła realizująca ten projekt organizu-je festiwale nauki, bierze
udział w konkursach z nagrodami organizowanych przez Uniwersy-tet
Śląski.
W naszej szkole w ramach sekcji zajmujemy się trzema
zagadnieniami:
1. „Solary źródłem energii odnawialnej" gdzie uczniowie poznają
wady i zalety, działa-nie oraz aspekt ekologiczny solarów.
2. „Uczniowie uczniom czyli ciekawe zaję-cia i pomoce
dydaktyczne" - uczniowie przy-gotowują ciekawe zajęcia dla
gimnazjalistów. Odbyły się już dwie tury takich warsztatów dla
gimnazjalistów ze Sławięcic i Kłodnicy (li-stopad 2009 i styczeń
2010), warsztaty miały różnorodną tematykę, zawierały treści z
fizy-ki, biologii, matematyki, informatyki i chemii.
3. „Joomla-od instalacji do szkolnej witryny www" - uczniowie
uczą się, do czego służy jo-oomla, jak zaprojektować stronę www,
zapla-nowano również wycieczkę do Łodzi do firmy produkującej
komputery.
Oczywiście systematycznie i na bieżąco re-alizujemy zajęcia
wyrównawcze, a 26 lute-go zorganizowaliśmy Festiwal Nauki pod
ha-słem „Źródła energii odnawialnej". Odbył się na ten temat wykład
wygłoszony przez absol-wenta naszej szkoły mgr. inż. Tomasza
Ładaka, było zwiedzanie Studia Fotograficznego miesz-czącego się w
naszej szkole i wspólne zdjęcie. Dla zaproszonych gości z Gimnazjum
Nr 7 w Blachowni przygotowaliśmy konkurs z cie-kawymi zadaniami,
rebusami, kalamburami i doświadczeniami, a uczniowie szkoły
hotelar-skiej przygotowali poczęstunek.
Dzięki projektowi nasi uczniowie, oprócz rozwijania swoich
zainteresowań i zdolności, mają możliwość nawiązania kontaktu z
mło-dzieżą z innych szkół, poznania wykładow-ców i studentów UŚ, a
jeśli ktoś nie czuje się mocny z matematyki, fizyki czy biologii,
mo-że brać udział w bezpłatnych zajęciach wyrów-nawczych i tam
nadrobić zaległości.
- Projekt dotyczący wyrównywania szans edukacyjnych przeznaczony
dla młodzieży klas technikum „Kompetentni, przedsiębior-czy,
zorientowani na sukces". O jego efektach powiemy po zakończeniu
realizacji projektu.
- Projekt „Otwarci na wiedzę, otwarci na ludzi, otwarci na
Europę" obejmuje uczniów klas liceum ogólnokształcącego i kończy
się w czerwcu. Oprócz zajęć wyrównawczych są prowadzone działania
„Uczeń jako autor prze-wodnika turystycznego po Sławięcicach";
pro-wadzone są „Warsztaty inspiracji", odbył się Nocny Maraton
Twórczego Myślenia. Nagro-dą dla najwytrwalszych i najbardziej
zaangażo-wanych uczniów jest darmowy, 5-dniowy obóz naukowy nad
morzem.
Co będzie? Na pewno kontynuacja projektów i realiza-
cja licznych innowacji pedagogicznych. W marcu rozpoczynamy
również akcję pro-
mującą naszą szkołę wśród gimnazjalistów i ich rodziców.
Zapraszamy, przyjdźcie i sa-mi zobaczcie, czym dysponuje nasza
szkoła, co oferujemy naszym uczniom i jakie kierun-ki nauczania
będą realizowane w roku szkol-nym 2010/2011.
Z okazji zbliżających się Świąt Wielka-nocnych składamy
wszystkim mieszkań-com Sławięcic najlepsze życzenia zdrowia,
wszelkiej pomyślności i Bożego Błogosła-wieństwa.
Dyrekcja, grono pedagogiczne i młodzież ZS nr 3
Obserwator szkolny
17
-
GAZETA SŁAWIĘCICKA Nr 71 • Wielkanoc 2010
Kamień z Czarnej Drogi
Legendę tę znamy dzięki opowieści ś.p. Pio-tra Olesza, naszego
przyjaciela i miłośnika hi-storii lokalnej.
„Dawno, dawno temu na Czarnej Drodze, która prowadzi nad
Kłodnicą w kierunku Miej-sca Kłodnickiego, pewien rolnik wywoził
drzewo z lasu. Załadował wóz tak mocno i przesadnie, że konie nie
dały rady go pociągnąć. Nerwowy chłop bił konie rzemiennym biczem i
krzyczał na nie. Niewiele to pomogło. Wozu dalej nie da-ło się
ruszyć, mimo że oba konie mocno się sta-rały. Nagle, po kolejnym
uderzeniu biczem, je-den z koni odezwał się ludzkim głosem do
rol-nika... jeżeli jeszcze raz nas uderzysz batem, to zamienimy się
w wielki głaz i nigdy już nie bę-dziemy ci służyć i więcej nas nie
będziesz bił... Rolnik nie posłuchał głosu konia i w momencie gdy
kolejny raz zamachnął się na zwierzęta... konie zniknęły, a obok
drzewa, przy wozie poja-wił się wielki głaz z wyraźnymi pręgami,
jakby „śladamipo bolesnych uderzeniach... "
Kamień przez wieki stał w lesie na Czarnej Drodze i był
ostrzeżeniem dla wszystkich, któ-rzy ze zbyt małym szacunkiem
chcieliby obcho-dzić się ze zwierzętami. Krótko przed śmiercią,
niestrudzony Pan Piotr Olesz mieszkaniec Sła-więcic zorganizował
przeniesienie legendarne-go kamienia na plac kościelny. Ks.
proboszcz Jan Piechoczek wyraził na to zgodę i kazał usta-wić
kamień w miejscu gdzie dzisiaj go widzi-my, czyli przy nowym
ceglanym ogrodzeniu, we wschodniej części placu kościelnego.
Podejdźmy w najbliższą niedzielę lub przy in-nej okazji do
„Kamienia Pana Piotra" i zmów-my za naszego zmarłego Przyjaciela
„Zdrowaś Mario..."
Wysłuchał od Piotra i teraz dopiero spisał Gerard Kurzaj
Profilaktyka logopedyczna w bajkowym przedszkolu
I rawdą oczywistą jest, że lepiej wcześniej zapobiegać niż
później leczyć. Programy profi-laktyczne obejmują wiele dziedzin
naszego ży-cia, nie tylko zdrowie czy bezpieczeństwo, lecz również
powstawanie wad wymowy i dyslek-sji. Już u trzylatków można
zauważyć niepo-żądane formy artykulacji spowodowane dys-funkcją
języka, tj. seplenienie międzyzębowe, boczne lub policzkowe, które
przez kolejne la-ta mogą ulec jedynie utrwaleniu.
W chwili gdy dziecko już pięcioletnie tra-fi pod opiekę
logopedy, usunięcie powstałej wady będzie wymagać dużego nakładu
pracy i wysiłku nie tylko ze strony specjalisty, lecz głównie ze
strony dziecka i jego rodziców.
Kolejnym i niezwykle ważnym powodem pod-jęcia wczesnej i
szybkiej interwencji logopedycz-nej są dzieci z opóźnionym rozwojem
mowy, których do przedszkoli trafia coraz więcej. Są to dzieci z
ryzyka dysleksji rozwojowej i im wcze-śniej zostaną podjęte
działania profilaktyczne, tym łatwiej i szybciej dziecko pokona
trudności.
Stąd też pomysł prowadzenia w naszym Baj-kowym Przedszkolu
profilaktyki logopedycznej we wszystkich grupach wiekowych.
Działania te realizują wykwalifikowani nauczyciele.
W realizacji programu wykorzystujemy ele-menty m.in.
glottodydaktyki, Metody Dobrego Startu, muzykoterapii, logorytmiki
i Metody P. Dennisona.
Wychowanie przedszkolne obejmuje zaba-wy i ćwiczenia stymulujące
rozwój mowy. Są to zabawy usprawniające narządy mowy, głów-nie
języka, ćwiczenia słuchowe, fonacyjne, za-bawy logorytmiczne.
Dzieci uczą się na pamięć wierszy i piosenek, opowiadają, występują
w przedstawieniach i akademiach.
Nauka wierszyków i piosenek ćwiczy pa-mięć werbalną, słuch
fonematyczny, właściwy akcent, rytm i melodię wypowiedzi, czyli
tzw. prozodię mowy oraz emisję głosu.
Rozmowy z dziećmi, stawianie pytań, opo-wiadania i opisy,
wymyślanie historyjek, czy-tanie bajek to podstawa oddziaływań
wycho-wawczych rodzica i nauczyciela. Dziecko uczy się naturalności
w wysławianiu, uczy się słu-chania i rozumienia, wyciągania
wniosków i kojarzenia, przedstawiania własnych przeżyć i
postrzegania uczuć u innych.
Dojrzałość językowa jest istotnym warun-kiem osiągnięcia przez
dziecko tzw. dojrza-łości szkolnej. Przejawia się ona
umiejętno-ścią rozumienia (język mówiony i teksty czy-tane) i
mówienia (umiejętność komunikowania się i poprawnego wysławiania).
Poprawność w mówieniu dotyczy aspektu: fonetycznego, leksykalnego,
gramatycznego, ekspresyjnego. Dziecko powinno umieć odnaleźć się w
okre-ślonej, dostosowanej do wieku, sytuacji spo-łecznej, w różnych
sytuacjach życia codzien-nego.
Profilaktyka logopedyczna to nie tylko for-ma zapobiegania
utrwalaniu się wad wymowy, lecz również przeciwdziałanie dysleksji
roz-wojowej. Nasze działania w przedszkolu obej-mując obok ćwiczeń
logopedycznych, zaba-wy doskonalące słuch fonematyczy, analizę i
syntezę słuchową, pamięć słuchową i rucho-wą, koordynację ruchową,
wzrokowo-rucho-wą i koncentrację, w znacznym stopniu przy-śpieszają
dojrzewanie poszczególnych analiza-torów, których dysharmonijny
rozwój jest jed-ną z przyczyn dysleksji.
Justyna Nowak
Towarzystwo O p i e k i n a d Z w i e r z ę t a m i
w Kędzierzynie-Koźlu T
owarzystwo Opieki nad Zwierzętami zo-stało założone w 1991 roku.
Pierwszym preze-sem TOZ została pani Jadwiga Cekiera.
TOZ podlega Starostwu Powiatowemu w Kędzierzynie-Koźłu. Do tej
pory wstąpiły do Towarzystwa 63 osoby, z czego siedmiu członków
jest mieszkańcami naszego osiedla. Towarzystwo działa jako
Organizacja Pożytku Publicznego, na rzecz której sympatycy
zwie-rząt przekazują 1% swego rocznego podatku.
Od dwóch lat prezesem Towarzystwa jest pa-ni Zenobia
Kordyaczny.
W styczniu br. Zarząd Towarzystwa zorga-nizował kurs Inspektorów
Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Wyszkolono 15 inspektorów, z
tego dwóch jest mieszkańcami Sławięcic.
Inspektorzy będą interweniować w przypad-kach złego traktowania
zwierząt i pomagać bezdomnym czworonogom. Ustawa o ochro-nie
zwierząt z 1997 roku z art. 1 pkt. 1 brzmi: „Zwierzę, jako istota
żyjąca, zdolna do odczu-wania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek
jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę".
B.A.
18
-
Wielkanoc 2010 • Nr 71 GAZETA SŁAWIĘCICKA
Co tam znowu ciekawego wypatrzyłeś - panie Wieśku? Tym razem
fotoreporter „Gazety Sławięcickiej" był szybszy i dopadł cię przed
„od-daniem strzału"... A tak na poważnie... Kto z naszych
Czytelników ma jakieś ciekawe zdjęcie, współczesne czy historyczne
- to łamy gaze-ty są otwarte. Płacimy tylko dobrym słowem. Gazetę
tworzymy prze-cież wspólnie.
Redakcja
I ciągle ten sławięcicki pałac i pałac! Przed wojną był
wspaniały, po wojnie zrujnowany, ale ogromny... Ciągnęło nas tam
wszystkich... Naj-częściej na lekcjach... Powyższe zdjęcie wykonano
ok. roku 1960, do-starczył je nam do redakcji Pan Marek Kurdziel,
dawniejszy mieszka-niec Sławięcic. Od prawej siedzą: Marek
KURDZIEL, Rysiek KU-RELOWSKI, Karol SYREK, Jerzy KONIECZNY, Andrzej
PAŹ-DZIERNY. Wszystkich pozdrawiamy niezależnie od tego gdzie życie
Was zawiodło! Wesołych Świąt!
Marek i redakcja
Tak, tak... rower to od dziesiątków lat nie-zwykły środek
transportu. Znam to też z dzie-ciństwa, kiedy mama wiozła nas z
Górki do na-szego familoka na ul. Wróblewskiego. Franek z Achimem
siedzieli z tyłu na bagażniku, ja na rurce z przodu. Pod rurką były
liście do nasze-go wieprzka i worek z kartoflami... Na kierow-nicy
wisiała konewka z mlekiem, a z drugiej strony stary aj mer z
pokrzywami do modych gęsi... Wszystko to było potrzebne. Rower nas
wtedy ratował. Wszystko to przypomniało mi się gdy zobaczyłem w
styczniu 2010 tego ro-werzystę w Prudniku!
G. Kurzaj
Na uroczystościach jubileuszu 50-lecia kapłań-stwa księdza
proboszcza Wernera SZYGULLI w sąsiednim Ujeździe - parafianie z
Niezdro-wic serwowali smaczne flaczki. Próbowałem! Pycha! Jeżeli
Niezdrowicom się udało, to dla-czego my w Sławięcicach na festynie
kierma-szowym mamy być gorsi! Będzie super! Zoba-czycie! Sławięcice
potrafią!
G. Kurzaj
Uprzejmie donoszę o pewnej głupocie, która dotarła już nawet do
sąsiedniej gminy. Kobie-ta stanęła pod latarnią w dniu dożynek
gmin-nych i zbierała pieniądze na „biedne dzieci". W zamian
oferowała... różne takie tam... Pyta-łem ją wieczorem, gdy
wracaliśmy po koncer-cie „Czerwonych Gitar" do domu - ile
zarobi-ła? Odpowiedziała, że nic... bo ten lud śląski ja-kiś taki
dziwny i staroświecki.
G. Kurzaj
19
FOTO
- WSP