Odmrożenia. Zimowe Pływanie. Foto: Michał Marzec „Tomasz z Odry” 03.01.2016 roku zawodnicy naszego klubu przepłynęli w Odrze odcinek 1400 metrów w ramach akcji charytatywnej „Odra Zimową Porą.” Zapowiadał się spokojny przepływ, ponieważ temperatury powietrza i wody jeszcze niedawno były raczej jesienne. Jednak w dniu akcji temperatura spadła do -12 stopni, a temperatura zamarzającej rzeki oscylowała pomiędzy 0 a 0,5 stopnia. Wszyscy odczuliśmy mocniej niż zwykle działanie zimna na organizm, ale przepływ dał się we znaki najbardziej Tomaszowi Mucowi. Tomek trenował dopiero drugi sezon i słusznie zdecydował się wyjść trochę wcześniej niż reszta pływaków z wody. Po około godzinie w ciepłym pomieszczeniu doszliśmy do siebie, jednak każdy z nas zdawał sobie sprawę, ze w najbliższym czasie mogą rozwinąć się objawy odmrożeń. Tradycyjnie straciliśmy częściowo czucie w końcówkach palców u rąk, na podeszwowej części stopy pojawiły się z czasem pęcherze. Wynikało to raczej z faktu chodzenia na bosaka po śniegu i lodzie po przepływie. Tomek ucierpiał bardziej. Dysponujemy notatkami, które sporządził obserwując ewolucję swoich objawów: Styczeń 1. Silne odmrożenie palców obu dłoni. 2. Silne odmrożenie lewej dłoni. 3. Odczucie martwej, niereagującej skóry, na obu przedramionach i rękach od zewnętrznej strony. Palce odmrożone od końcówek aż do podstawy. Trudności w identyfikacji przedmiotów, bez kontroli wzroku. Kłopot ze znalezieniem kluczy w torbie. Bardzo słaba lewa dłoń. Brak możliwości wyprostowania palców (kciuk mogłem wyprostować). Brak możliwości dociągnięcia i odciągnięcia małego palca do pozostałych. Bardzo duża wrażliwość na niskie temperatury, nawet w rękawiczkach. Szybka utrata resztek sprawności dłoni. Trudności z zawiązywaniem sznurówek i zapinaniem guzików.
10
Embed
Odmrożenia. Zimowe Pływanie. · zbadany zespół Sudecka. Obejmuje on okresowe obrzęki, ból kończyny, zmiany troficzne skóry (zcieńczenie skóry, owrzodzenia) i odwapnienie
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Odmrożenia. Zimowe Pływanie.
Foto: Michał Marzec „Tomasz z Odry”
03.01.2016 roku zawodnicy naszego klubu przepłynęli w Odrze odcinek 1400
metrów w ramach akcji charytatywnej „Odra Zimową Porą.” Zapowiadał się spokojny
przepływ, ponieważ temperatury powietrza i wody jeszcze niedawno były raczej jesienne.
Jednak w dniu akcji temperatura spadła do -12 stopni, a temperatura zamarzającej rzeki
oscylowała pomiędzy 0 a 0,5 stopnia. Wszyscy odczuliśmy mocniej niż zwykle działanie
zimna na organizm, ale przepływ dał się we znaki najbardziej Tomaszowi Mucowi. Tomek
trenował dopiero drugi sezon i słusznie zdecydował się wyjść trochę wcześniej niż reszta
pływaków z wody.
Po około godzinie w ciepłym pomieszczeniu doszliśmy do siebie, jednak każdy z nas
zdawał sobie sprawę, ze w najbliższym czasie mogą rozwinąć się objawy odmrożeń.
Tradycyjnie straciliśmy częściowo czucie w końcówkach palców u rąk, na podeszwowej
części stopy pojawiły się z czasem pęcherze. Wynikało to raczej z faktu chodzenia na
bosaka po śniegu i lodzie po przepływie. Tomek ucierpiał bardziej. Dysponujemy
notatkami, które sporządził obserwując ewolucję swoich objawów:
Styczeń
1. Silne odmrożenie palców obu dłoni.
2. Silne odmrożenie lewej dłoni.
3. Odczucie martwej, niereagującej skóry, na obu przedramionach i rękach od
zewnętrznej strony.
Palce odmrożone od końcówek aż do podstawy. Trudności w identyfikacji przedmiotów,
bez kontroli wzroku. Kłopot ze znalezieniem kluczy w torbie. Bardzo słaba lewa dłoń. Brak
możliwości wyprostowania palców (kciuk mogłem wyprostować). Brak możliwości
dociągnięcia i odciągnięcia małego palca do pozostałych. Bardzo duża wrażliwość na
niskie temperatury, nawet w rękawiczkach. Szybka utrata resztek sprawności dłoni.
Trudności z zawiązywaniem sznurówek i zapinaniem guzików.
Luty
Delikatna poprawa sprawności lewej dłoni w temperaturach pokojowych. Jednak
dłoń dalej jest słaba. Odkręcanie słoików itp. sprawia trudność. Dalsza duża wrażliwość na
niskie temperatury. Bardzo szybkie „odchodzenie” lewej dłoni. Szybkie upośledzenie
sprawności manualnych w niższych temperaturach.
Marzec
Odczuwalna poprawa. Dłoń staje się silniejsza w temp. pokojowych. Możliwość
dociągania i odciągania małego palca. Jednak sam mały palec jest słaby. Niepewny
uścisk. Odmrożenie palców obu dłoni ustępują (w kierunku od podstawy palców).
Problemy z wyczuwaniem przedmiotów zanika. Odczucie martwych przedramion zaczyna
maleć. Zanurzanie ręki w gorącej wodzie, powoduje puchnięcie.
Kwiecień
Znaczna poprawa w lewej dłoni. Praktycznie normalne zachowanie
w temperaturach pokojowych i na zewnątrz. Podczas pływania w otwartych wodach ręka
zachowuje się normalnie przez jakieś 10-12 min. Później zaczyna „grabieć” i występuje
problem z prostowaniem palców. Trudności w zawiązywaniu sznurówek, ubieraniu
skarpetek i zapinaniu guzików bezpośrednio po wyjściu z wody. Jednak po 5-10 min.
wszystkie objawy ustępują. Wraca siła. Palce można prostować, dociągać i odciągać mały
palec. Odczucie martwych przedramion już praktycznie przechodzi.
Maj
Lewa dłoń zregenerowana w 95%. Wraca normalna sprawność i siła.
Nadwrażliwość na zimne środowisko pozostaje minimalna. Palce wracają. Pozostają
odmrożenia samych końcówek. Nie ma to wpływu na wyczuwanie przedmiotów. Nie ma
objawów w obrębie przedramion.
Czerwiec
Dłoń zregenerowana. Końcówki palców dalej odmrożone, ale czuć poprawę.
Szybciej wracają palce 4 i 5. Kciuki od początki były ok. Najgorzej odmarzł palec
wskazujący i środkowy.
Lipiec
Z opisanych objawów pozostają odmrożenia końcówek palców, które ustępują.
Sierpień
Palce wróciły całkowicie. Brak niepokojących objawów w pływaniu na otwartych wodach.
Bałtyk 19 stopni 20-30min. Nic się nie dzieje, wszystko w normie.
To co zwraca uwagę w powyższym opisie to strata propriocepcji w ręce. Do mózgu
nie dociera informacja o położeniu palców w przestrzeni i położeniu palców względem
siebie. Dopiero kontrola wzrokowa pozwala na w miarę prawidłowa manipulację, o ile nie
jest zbyt zimno – wtedy powraca niedowład kończyny, w postaci uczucia osłabienia
mięśni. Łukasz Tkacz też opowiada o ciekawym objawie. Ma taki nawyk, że kiedy jedzie
autem, sprawdza dłonią temperaturę powietrza wydobywającego się z dysz
klimatyzacyjnych. Pewnego razu, po długim przepływie okazało się, że dwa palce prawej
dłoni nie odczuwają ciepła. Nie wynikało to z jeszcze nierozmrożonej ręki po pływaniu.
Był to objaw, który utrzymywał się kilka tygodni, żeby ostatecznie zniknąć. W moim
przypadku objawy odmrożeń, w pierwszych dwóch latach pływania zimowego były raczej
klasyczne. Wystarczyło, że przepłynąłem 500 metrów na zawodach w Dvur Kralove
(zawody już się nie odbywają, woda około 1,5 stopnia, powietrze -6 stopni), aby stracić
czucie w opuszkach wskaziciela i palca środkowego obu rąk. W lewej ręce objawy były
mocniej nasilone. Objawy ustąpiły całkowicie dokładnie 3 maja. Cały czas pływałem dalej,
unikając tylko ekstremalnych warunków i długiego przebywania w wodzie. Dalsze pływanie
nie pogarszało objawów. Obecnie przy długiej ekspozycji na niskie temperatury, opuszki
palców wytwarzają szybciej naskórek, który rogowacieje i schodzi po kilku dniach. Jednak
nie odczuwam żadnego dyskomfortu. Inne typowe objawy lekkich odmrożeń, to
zaróżowienie skóry na tułowiu i kończynach dzień po dłuższym pływaniu, uczucie świądu
na tych powierzchniach i ewentualnie lekki ból pod wpływem nacisku, przypominający
„zakwasy”. W trakcie kontynuowania treningów dochodzi do adaptacji skóry i podobne
objawy nie występują. Ciekawe objawy naczynioruchowe wystąpiły w tym roku zarówno
mnie jak i u Łukasza. Przed zawodami pracowałem dłużej przy usuwaniu lodu ze stawu,
często klęcząc. Kolana miały kontakt z zamarzającą i rozmrażającą tkanina spodni. Trzeba
jeszcze dodać, że po długim pływaniu w lodowej wodzie mamy zwykle zasinienia skóry,