Top Banner
Myśl i polityka KSIĘGA PAMIĄTKOWA DEDYKOWANA PROFESOROWI JACKOWI MARII MAJCHROWSKIEMU
592

Myśl i polityka

Jan 11, 2017

Download

Documents

vuongcong
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript

Myl i politykaKSIGA PAMITKOWA DEDYKOWANA PROFESOROWI

JACKOWI MARII MAJCHROWSKIEMU

MYLi

POLITYKA

KSIGA PAMITKOWADEDYKOWANA PROFESOROWI

JACKOWI MARII MAJCHROWSKIEMU

redakcja naukowa Bogdan Szlachta

Krakw 2011

O MYLI POLITYCZNEJ

Marek Bankowicz

Autorytaryzm Antnio Salazara

Bywaj politycy, ktrzy na trwae wpisali si w zbiorow wiadomo wasnych naro-dw, cho wspomnienie ich dziaalnoci wywouje rozmaite reakcje. Do grona takich wanie przywdcw naley Antnio de Oliveira Salazar czowiek, ktry przez 36 lat by premierem i przywdc Portugalii. Czeski autor Jan Klma nazwa Salazara repub-likaskim monarch1. Wywar on przemony wpyw na ca rzeczywisto spoeczn tego kraju w XX w.; kto wie zreszt, czy w caych jego nowoytnych dziejach by kto inny o porwnywalnym znaczeniu politycznym.

Antnio de Oliveira Salazar urodzi si 28 kwietnia 1889 r. we wsi Vimieiro w pnocnej Portugalii w bardzo ubogiej rodzinie. Pochodzi jak sam pniej pisa z nizin, z ludu, z pracy, z ndzy2. Ksztaci si w seminarium duchownym, gdzie przy-j nisze wicenia, ale ostatecznie ksidzem nie zosta. Po opuszczeniu seminarium podj studia prawnicze i ekonomiczne na sawnym uniwersytecie w Coimbrze. Uko-czy je w 1914 r., zostajc pracownikiem naukowym tego uniwersytetu. Po czterech latach uzyska profesur ekonomii cieszy si wysokim pres em w rodowisku akademickim.

W latach studenckich Salazar zwiza si z par chrzecijasko-demokratyczn. Z jej listy zosta w 1921 r. wybrany do Zgromadzenia Narodowego. Po jednym, a przy tym jedynym, kilkudniowym posiedzeniu parlamentu, w ktrym uczestniczy, niespo-dziewanie zoy mandat, zdegustowany atmosfer midzypartyjnych zatargw i ktni politycznych, a take gboko rozczarowany do regu demokracji parlamentarnej funk-cjonujcej w Portugalii od padziernika 1910 r., tj. od chwili obalenia ustroju monar-chicznego i proklamowania republiki3. Od czasu, gdy wyszed z parlamentu, nieufno do demokracji i pragnienie zastpienia jej jak form narodowego ustroju o charak-terze organicznym stay si podstawowymi wyznacznikami tak myli, jak i praktyki po-litycznej Salazara.

28 maja 1926 r. siy zbrojne zlikwidoway system demokratyczny w Portugalii, roz-wizujc parlament, zakazujc dziaalnoci par i politycznych i ustanawiajc silny rzd.

1 J. Klma, Salazar ch dictator, Praha 2005, s. 7.2 O. Salazar, Rewolucja pokojowa, Warszawa 1939, s. 73.3 P. Fryer, P. McGowan Pinheiro, Le Portugal de Salazar, Paris 1963, s. 7273.

Marek Bankowicz

8

Janina Packa i Oskar Sobaski w swej ksice o Portugalii Rewolucja nie zacza si w czwartek napisali: Bilans szesnastu lat republiki parlamentarnej by katastrofalny. Siedem parlamentw, dziesiciu prezydentw (jeden zamordowany), pidziesit dwa gabinety, z ktrych tylko jeden przetrwa duej ni rok, a wiele upadao po kilku dniach lub tygodniach, dwadziecia cztery rewolty i powstania. Tylko w latach 19201925 w Lizbonie naliczono 325 zamachw bombowych. Infl acja spowodowaa 25-krotn podwyk kosztw ycia w cigu lat dziewiciu, warto pienidza spada do jednej trzeciej wartoci sprzed wojny4.

W zmienionych okolicznociach pojawiy si ponownie moliwoci politycznego zaktywizowania si Salazara. 27 kwietnia 1928 r. jako ceniony w kraju ekonomista ob-j urzd ministra fi nansw. Dziaajc umiejtnie i konsekwentnie, szybko wyprowadzi Portugali ze stanu prawdziwej katastrofy gospodarczej, w jakim znajdowaa si od lat, przezwyciy infl acj i bezrobocie, doprowadzi do zrwnowaenia budetu pastwo-wego, zracjonalizowa wydatki publiczne i spaci dugi zagraniczne, a nawet uzyska nadwyk fi nansow, przeksztacon nastpnie w rezerwy zota i dewiz. Sukcesy te podniosy jeszcze autorytet Salazara w krtkim czasie zosta uznany za ma opatrz-nociowego kraju a take otworzyy mu drog do przywdztwa politycznego.

5 lipca 1932 r. Salazar zosta premierem i piastowa ten urzd nieprzerwanie a do wrzenia 1968 r., czc go przez cay ten okres ze stanowiskiem ministra fi nansw, ktre uznawa za kluczowe w pastwie wspczesnym w jego przekonaniu bowiem wadza polityczna nie bya niczym innym, jak tylko instrumentem umoliwiajcym realizacj celw ekonomicznych i fi nansowych. Oprcz tego Salazar by rwnie ministrem spraw zagranicznych (19361947), ministrem wojny (19361944) oraz przywdc jedynego legalnego ruchu politycznego Unii Narodowej5. Faktycznie dysponowa wic wadz dyktatorsk, rozwin wasn, przeciwstawn demokracji, specyfi czn koncepcj istnie-nia pastwa portugalskiego, znan jako teoria Nowego Pastwa (Estado Novo).

W systemie politycznym stworzonym przez Salazara stanowisko prezydenta, for-malnie wyposaone w rozlege prerogatywy, ale w rzeczywistoci sprowadzajce si do funkcji reprezentacyjnych i honorowych, byo kadorazowo zarezerwowane dla przed-stawiciela si zbrojnych. Stanowio to symboliczny wyraz szczeglnej kurateli sprawo-wanej nad pastwem przez wojsko. Gowami pastwa byli zatem kolejno: marszaek Antnio Carmona (19271951), genera Craveiro Lopes (19511958) i admira Amrico Toms (19581974). Konstytucja portugalska przyjta 18 marca 1933 r. w referendum (719364 gosw tak, 5955 gosw nie) zakadaa wysoce oryginalny mechanizm wadzy pastwowej, niedajcy si porwna z adnym dotychczas znanym rozwiza-niem ustrojowym. Portugalia zostaa okrelona jako republika korporacyjna. Marcello Caetano, wybitny konstytucjonalista i bliski wsppracownik Salazara, w pracy Krtka historia konstytucji portugalskich tak oto przedstawia w system polityczny:

Konstytucja portugalska postanawia, by prezydent republiki, zawsze pozostajc dyspo-nentem wadzy, spenia jedynie funkcje gowy pastwa, pozostawiajc trosk o kierowanie

4 J. Packa, O. Sobaski, Rewolucja nie zacza si w czwartek, Warszawa 1976, s. 72.5 A. Palmer, The Penguin Dic onary of Twen eth-Century History 19001982, Harmondsworth 1987,

s. 336.

Autorytaryzm Antnio Salazara

9

administracj premierowi, przed nim odpowiedzialnemu. Premier jest wic rodzajem kan-clerza, bezporednio rzdzcego i administrujcego krajem. Jego zadaniem jest okrelenie kierunkw polityki wewntrznej i zewntrznej rzdu oraz kontrola dziaania wszystkich mi-nistrw. Premier odpowiada przed prezydentem za cao poczyna rzdu; ministrowie s jedynie jego pomocnikami. Ustrj Portugalii jest wic mieszanin wadzy prezydenckiej, jak mamy w Ameryce Pnocnej, oraz wadzy kanclerskiej, jaka istnieje w Niemczech. Mona by to okreli jako prezydencjalizm dwugowy lub prezydencjalizm premierowski. W stosunku do innych ustrojw prezydenckich wystpuje zasadnicza rnica prawna: rada ministrw ma prawo samodzielnie rozwizywa pewne zagadnienia. Faktycznie w takich wypadkach gos premiera zawsze decyduje6.

W ustroju Salazarowskim w zasadzie wszelka wadza wykonawcza i ustawodawcza naleaa do rzdu w peni niezalenego od parlamentu, a rzd z kolei by cakowicie zdominowany przez premiera. Salazar uwaa, e tylko stanowisko premiera i ministra spraw wewntrznych winno mie charakter polityczny, wszelkie pozostae instytucje rzdowe musz rozwizywa problemy natury technicznej i jako takie, winny znale si w ges i technokratw. Parlament w Portugalii Salazara nie mia adnego wpywu na decyzje pastwowe. Zgromadzenie Narodowe, liczce tylko 90 czonkw i bdce re-prezentacj polityczn, dysponowao jedynie uprawnieniami w zakresie zmian konsty-tucyjnych i bardzo ograniczonym prawem inicjatywy ustawodawczej, za Izba Korpora-cyjna (Camara Corpora va) stanowica reprezentacj zawodow, miaa gos doradczy i opiniotwrczy, a ponadto rozwaaa projekty przedoone jej przez izb polityczn. Po zmianach instytucjonalnych, od 1958 r. Zgromadzenie Narodowe i Izba Korporacyjna na wsplnym posiedzeniu wyaniay prezydenta, ktry do tej chwili by wybierany w go-sowaniu powszechnym na 7-letni kadencj7. Zmiana ta bya podyktowana tym, e Sa-lazar po dowiadczeniach wyborw prezydenckich z 1958 r., kiedy kandydat opozycji rzuci powane wyzwanie obozowi rzdzcemu doszed do wniosku, i bezporednie wybory prezydenta stanowi nadmierne ryzyko dla panujcego systemu8. Suwerenem w pastwie by nard rozumiany jako og yjcych w danym momencie obywateli. Ow suwerenno urzeczywistnia poprzez prezydenta, parlament, rzd i sdy. Prawa i obowizki przypisano czterem kategoriom podmiotw: jednostkom, rodzinom, samo-rzdom lokalnym oraz korporacjom gospodarczym. Za zasadnicze elementy struktury spoecznej Salazar uznawa rodziny i korporacje.

Rzdy Salazara przyniosy Portugalii uzdrowienie gospodarcze i liczne reformy we-wntrzne. Polepszyy si warunki ycia, pracy i nauki, zrealizowano wiele przedsiwzi publicznych. Sowem, kraj przeywa jak to okrelono w znanym sowniku pod redak-cj A. Bullocka i R. B. Woodingsa, The Fontana Dic onary of Modern Thinkers spo-kojny i niespektakularny postp9. Rwnoczenie jednak rzdy te spowodoway szcze-gln petryfi kacj rzeczywistoci politycznej, monopolizacj wadzy oraz limitowanie

6 Cyt. za: J. Packa, O. Sobaski, Rewolucja, s. 7475.7 Cons tu on poli ca de Republica Portuguesa, Lisboa 1938. Zob. take: P. Fryer, P. McGowan Pin-

heiro, Le Portugal, s. 7576; J. Klma, Salazar, s. 8692.8 Zob. szerzej: Historia polityczna wiata XX wieku 19452000, red. M. Bankowicz, Krakw 2004,

s. 240241; J. Klma, Salazar, s. 198202.9 The Fontana Dic onary of Modern Thinkers, red. A. Bullock, R. B. Woodings, London 1983, s. 671.

Marek Bankowicz

10

wielu aspiracji i interesw. Salazar, jak stwierdzi Alan Palmer w The Penguin Dic onary of Twen eth-Century History 19001982, pomimo e osobicie by ascetyczny, skrom-ny i bez ambicji, to jednak rzdzi Portugali zdecydowanie10, nie dopuszczajc adnej alternatywy. Zaoony porzdek stawa si niezmienny, za rywalizacja o wadz i ewen-tualne zmiany ekip kierowniczych byy z gruntu obce Salazarowskiej logice politycznej.

Sam Salazar zasyn jako szczeglny rodzaj ascety politycznego. By skromny, po-zbawiony osobistych ambicji i fanatycznie uczciwy. Korupcj i nepotyzm uwaa za naj-wiksze zagroenie dla kondycji pastwa. Swej olbrzymiej wadzy nigdy nie wykorzysta do celw prywatnych. Gardzi tymi, ktrzy tkwic w strukturach politycznych, zabiegaj o pomnaanie osobistego majtku i budowanie fortun. Niskie pochodzenie i droga y-ciowa, ktr przeszed, uwraliwiy go na problemy uczciwoci i skromnoci.

Zarwno osoba, jak i ideologia polityczna Salazara wzbudzay i nadal wzbudzaj wyjtkowo przeciwstawne emocje i oceny. Ma on zaprzysigych przeciwnikw, ktrzy widz w nim tylko dyktatora, lecz posiada take oddanych zwolennikw, wskazujcych, e nie zawsze i nie we wszystkich warunkach parlamentaryzm si sprawdza, a wic nie-kiedy trzeba poszuka innej metody politycznej, za autokratyczna propozycja Salazara bya wanie tak inn metod, koniecznym remedium na niedoskonaoci demokracji portugalskiej i co wicej bya ona ufundowana na szczerych intencjach oraz moga wykaza si znaczcymi osigniciami. Doda naley na marginesie, e do admiratorw Salazara nalea kardyna Stefan Wyszyski, ktry w jednej ze swych homilii z 1981 r. w nastpujcy sposb mwi o wieloletnim premierze portugalskim:

By polityk, ktry prowadzi tak zwan rewolucj pokojow. Nazywa si Salazar. Przez wiele, wiele lat kierowa swoim pastwem, Portugali. Doprowadzi do tego, e jego kraj ci-gle niespokojny, peen najrozmaitszych gwatw i przemocy, sta si krajem pokoju i dobroby-tu. Dlatego nazwano jego metod rewolucj pokojow. Za jego rzdw wszystko odmienio si ku lepszemu. Odmienili si ludzie, ich dobre wole, serca i umysy11.

Z aktywnego ycia politycznego, trwajcego 40 lat Salazar, zwany czsto oryginal-nym dyktatorem, cichym dyktatorem czy najnudniejszym dyktatorem powojennej Europy, wycofa si we wrzeniu 1968 r., po wylewie krwi do mzgu. W ordziu radio-wym do narodu wygoszonym wieczorem 26 wrzenia 1968 r., informujc o ustpieniu Salazara z funkcji premiera, prezydent A. Toms okreli go mianem najwybitniejszego Portugalczyka, ktry zasuy si ojczynie, suc jej tak genialnie z cakowitym i trwaym oddaniem12. Nastpc Salazara i kontynuatorem jego linii politycznej zosta profesor prawa, Marcello Caetano, desygnowany na lidera pastwa przez ustpujcego przywd-c. Ogosi on program rewolucji w kontynuacji. Zamierza kontynuowa lini politycz-n poprzednika, snu plany dostosowania instytucji korporacyjnych do warunkw szyb-ko zmieniajcej si rzeczywistoci. Antnio de Oliveira Salazar zmar 27 lipca 1970 r.

Salazaryzm bez Salazara by trwajcym cztery lata epizodem. Kres pooy mu woj-skowy zamach stanu 25 kwietnia 1974 r., zwany rewolucj godzikw, ktry przywr-ci demokracj w Portugalii. W starciach, ktre towarzyszyy temu wydarzeniu zgino

10 A. Palmer, The Penguin Dic onary, s. 336.11 S. Wyszyski, Koci w subie Narodu, Rzym 1981, s. 241.12 Cyt. za: J. Klma, Salazar, s. 253.

Autorytaryzm Antnio Salazara

11

5 osb, a 45 odnioso rany. Premier M. Caetano i prezydent A. Toms udali si na emi-gracj do Brazylii.

* * *

W swym myleniu politycznym Salazar zawsze kad nacisk na konieczno przeciw-stawiania si rozlicznym dogmatom i frazesom, niekiedy zupenie nieuytecznym, ale przekazywanym z pokolenia na pokolenie i traktowanym jak sacrum, przeciw ktremu nie wolno protestowa. W jego przekonaniu jedne z najwikszych fetyszy politycznych to idee demokracji i parlamentaryzmu. Uwaa, e ustrj oparty na wspomnianych ide-ach jest moliwy tylko wwczas, gdy nard cechuje wyjtkowe poczucie odpowiedzial-noci oraz wiadomo interesu zbiorowego. Do narodw, ktre potrafi y podoa tym wysokim wymaganiom i praktykuj racjonaln demokracj, zaliczaj si Brytyjczycy, Szwajcarzy i Skandynawowie. Czonkowie pozostaych narodw europejskich s raczej skonni powodowa si egoizmem, prnoci, dz wadzy oraz interesem partyku-larnym, a wic w konsekwencji system demokratyczny, zdaniem Salazara, okazuje si dla nich nieodpowiedni, sprzeczny z ich charakterem i mentalnoci. W takiej sytuacji jak napisa przywdca portugalski w swej fundamentalnej pracy Rewolucja pokojo-wa wadza wyrodnieje, a wszelki autorytet upada13. Co wicej, system polityczny zostaje zdominowany przez par e polityczne, ktre wszechwadnie panuj nad naro-dem. Najczciej demokracja powiada Salazar szybko przeobraa si w par okra-cj, stajc si nieokieznanym partyjniactwem zagraajcym narodowej tosamoci; trzeba sprawi, aby partyjne idee, nawyki i postawy nie dominoway nad nasz myl i naszym czynem14. Demokracje partyjne mwi portugalski polityk przypominaj sobie o narodzie wycznie w okresie wyborw.

Salazar skonny by wrcz traktowa demokracj i parlamentaryzm jako pewnego rodzaju zakamufl owan i zalegalizowan wojn domow. Zwycizcy owej wojny, czyli zwolennicy par i politycznej sprawujcej wadz, ciesz si peni korzyci i przywile-jw, natomiast sympatycy ugrupowa pokonanych s pozbawieni wszelkich moliwoci dziaania, stajc si jakby cudzoziemcami we wasnym kraju15. W demokracji skala i zakres swobd obywatelskich nie zale od gwarancji prawnych, lecz wypywaj z faktu przynalenoci do odpowiedniej par i politycznej. Organizacje o charakterze politycznym d wycznie do zdobycia wadzy, co doprowadza do nieuchronnej spe-kulacji na pastwie16.

Kryzysy polityczne, cige zmiany rzdw oraz supremacja parlamentu, tak cz-ste w demokracji, praktycznie udaremniaj dugofalow prac administracyjn oraz uniemoliwiaj wprowadzenie w ycie jakiejkolwiek koncepcji czy myli politycznej. W ustroju parlamentarnym wadza jest sprawowana przez zmienn i przypadkow wikszo, ktrej obce jest poczucie odpowiedzialnoci obowizujce rzdzcych.

13 O. Salazar, Rewolucja, s. 103.14 Przedmowa Oliveira Salazara, [w:] A. Ferro, Dyktator wspczesnej Portugalii Salazar, Warszawa

1936, s. XXIV.15 O. Salazar, Rewolucja, s. 104.16 Przedmowa, s. XXI.

Marek Bankowicz

12

Parlament pisa Salazar, oceniajc demokracj portugalsk nie zapewni trwaych podstaw ani fi nansom, ani yciu politycznemu, ani administracji publicznej. Nie rozumia koniecznoci wprowadzenia nowego ustawodawstwa. Samowolnie si wtrca do rzdw, uzurpujc miejsce wadzy wykonawczej, osabiajc j, podporzdkowujc sobie i paraliujc jej dziaanie. Skutkiem tego, e rzd i prezydent rzeczypospolitej znaleli si w jednakowym pooeniu, zalenym od parlamentu, pastwo pozostao bez szefa i bez kierunku gdy ciao zbiorowe nie moe da tego kierunku a zarazem znika faktycznie wszelka odpowiedzial-no, zniky wszelkie moliwoci rzdzenia. Sprawy drugorzdne, skandale prawdziwe czy pozorne, cakowicie pochaniay wszystkie siy i czas rzdzcych17.

Tak wic w opinii portugalskiego polityka upadek parlamentaryzmu nie tylko nie przynosi osabienia wpywu narodu na sprawy publiczne, ale wrcz przeciwnie otwie-ra drog do peniejszej wsppracy midzy rzdem a ludem.

Jestem istotnie powiada antyparlamentarzyst do szpiku koci, poniewa nienawi-dz pustych, werbalnych przemwie, krzykliwych i zbdnych interpelacji, gry namitnoci nie dokoa jakiej wielkiej idei, lecz dokoa drobiazgw, bahostek, stanowicych wielkie nic dla spraw narodowych18.

Salazar oponowa przeciw demokracji rwnie z tej przyczyny, e nie akceptowa egalitaryzmu jako podstawowej zasady regulacyjnej organizujcej zbiorowo spoecz-n. Wyraa przekonanie, e rdem wadzy nie s masy, lecz elita, ktra jednakowo ma obowizek kierowania ludem i powicania si dla niego. Nasz ustrj gosi jest ludowy, aczkolwiek nie jest to rzd mas19. Elitaryzm ma przesanki naturalne, wypywa z niejednakowego wyposaenia ludzi w zdolnoci, umiejtnoci oraz cechy charakteru. Portugalski polityk wyznawa:

Nie wierz w gosowanie powszechne, poniewa gos indywidualny nie bierze pod uwa-g rnic ludzkich. Nie wierz w rwno, lecz w hierarchi. Ludzie, taka jest moja opinia, musz by rwni wobec prawa, niemniej jednak uwaam za niebezpieczne przypisywanie wszystkim tych samych uprawnie politycznych20.

Ideaem Salazara bya, jak to nazywaj niektrzy badacze, katedrokracja, czyli rz-dy uniwersyteckich profesorw, ktrzy potrafi poda w dobrym kierunku, bowiem dysponuj wybitn wiedz o naturze rzeczywistoci spoecznej21. Dlatego te niekiedy mwio si o systemie Salazarowskim jako o dyktaturze profesorw.

Rozprawie z demokracj towarzyszya u Salazara stanowcza polemika z dwoma kie-runkami ideowo-politycznymi, ktre w XX w. rzuciy wyzwanie demokracji, a mianowi-cie z faszyzmem i z komunizmem.

Faszyzm budzi jego sprzeciw, zarwno w warstwie teoretycznej, jak i praktycznej. Naley to wyeksponowa ze szczegln moc, bowiem czstokro oskarano Salazara wanie o to, e sam jest faszyst. Ta propagandowa krytyka, uprawiana gwnie w kra-jach komunistycznych, ale upowszechniana take przez zachodnie rodowiska lewico-

17 O. Salazar, Rewolucja, s. 231.18 A. Ferro, Dyktator, s. 116117.19 Cyt. za: P. Fryer, P. McGowan Pinheiro, Le Portugal, s. 72.20 Le Figaro, 3 septembre 1958.21 P. Fryer, P. McGowan Pinheiro, Le Portugal, s. 76.

Autorytaryzm Antnio Salazara

13

we, podszyta bya z wol i krelia faszywie znak rwnoci pomidzy autokratyzmem Salazara a faszyzmem. Ideologie faszystowskie w ocenie Salazara postuluj niedorzecz-n koncepcj pastwa totalnego, ktrego celom i zamierzeniom nadaje si wymiar ab-solutny, a zatem podporzdkowuje si pastwu wszystkie poczynania obywateli. Co wicej, kady rodek zastosowany przez pastwo uznaje si za suszny i usprawiedliwio-ny w razie potrzeby pastwo totalne nie cofnie si przed gwatem, a zgodnie z logik swego systemu, zamiast uwaa ten gwat za zamach na prawo, uzna go za wyraz prawa wyszego22. W ten sposb powstaje szczeglny hegemonizm pastwowy i wadza nie respektuje adnych ogranicze. Jeli pastwo pisa Salazar zawiera w sobie swj cel i sw racj bytu, to nie mog istnie ani przepisy zewntrzne, ograniczajce jego dziaalno, ani jakiekolwiek prawo poza nim lece. Prawa, ktre pastwo okrela lub nadaje, su jedynie do osignicia jego wasnych celw23. Faszyzm jest przejawem pogaskiego cezaryzmu, ktry nie toleruje prawa i moralnoci24. Goszony przeze kult siy stoi w jaskrawej sprzecznoci ze wskazaniami chrzecijastwa.

Nacjonalizm, ktry zawsze by dla portugalskiego przywdcy wartoci, w wersji faszystowskiej tak by przestaje. Nacjonalizm faszystowski przeobraa si bowiem w rasizm oraz prowadzi do podziau pod wzgldem prawnym obywateli na dwie kategorie: obywateli i poddanych, co moe pocign za sob bardzo niebezpieczne konsekwencje25.

Bardzo miarodajnym rdem poznania stosunku Salazara do faszyzmu bya polity-ka kierowanej przez niego Portugalii w okresie II wojny wiatowej. Kraj ten by neutral-ny i nigdy nie wypowiedzia wojny hitlerowskim Niemcom. Z drugiej strony nie mona zapomina o tym, e Salazarowska Portugalia udzielia schronienia dziesitkom tysicy uciekinierw, wrd ktrych dominoway osoby pochodzenia ydowskiego. Na teryto-rium tego pastwa przed zawieruch wojenn schronio si 12 tys. Polakw, a polskie instytucje emigracyjne dziaay tam swobodnie przez ca wojn. Starsi ludzie pami-taj te na pewno paczki ywnociowe, ktre w wielkiej liczbie wysyano z Lizbony do okupowanej Polski. Co najwaniejsze jednak, Salazar zezwoli wojskom amerykaskim i brytyjskim na korzystanie z baz na Wyspach Azorskich. U schyku 1943 r. Azory stay si najwiksz baz lotnicz na wiecie i doskonaym oparciem dla operacji militarnych w Europie. Za t wspprac wielu wojskowych portugalskich otrzymao wysokie od-znaczenia pastw alianckich. Portugalia w 1949 r. znalaza si w gronie zaoycieli NATO. Nie jest zatem prawdziwa do zakorzeniona opinia, e podczas wojny Salazar aktywnie sprzyja krajom faszystowskim.

Prawd wszelako jest to, e Salazar z yczliwoci spoglda na dziaalno politycz-n generaa Francisco Franco, u ktrego przynajmniej we wczesnym okresie odnie-sienia do faszyzmu i sympa e byy cakiem wyrane. Zachowanie Salazara byo tutaj jednak motywowane nie ideowymi parantelami z hiszpaskim generaem, lecz wymo-gami portugalskiej racji stanu. Salazar by bowiem przewiadczony, e Portugalia bdzie

22 O. Salazar, Rewolucja, s. 3536.23 Ibidem, s. 34.24 A. Ferro, Dyktator, s. 63.25 O. Salazar, Rewolucja, s. 35.

Marek Bankowicz

14

bezpieczniejsza, jeli wygra Franco, a nie jego przeciwnicy. Po wygranej wyborczej, jak w lutym 1936 r. odnis w Hiszpanii Front Ludowy, Salazar obawia si, e dojdzie do radykalizacji nastrojw i destabilizacji politycznej w jego wasnym kraju, ssiadujcym z Hiszpani. Z tej te przyczyny udzieli poparcia Franco, jako temu, ktry reprezentu-je siy porzdku i odpowiedzialnoci. 17 marca 1939 r. Salazar i Franco podpisali pakt iberyjski, ktry w grudniu 1942 r. zosta przeksztacony w Portugalsko-Hiszpaski So-jusz dla Obrony i Neutralnoci Pwyspu Iberyjskiego. Salazar wspiera Franco w jego wysikach przeciwstawienia si Hitlerowi, ktry pragn wcign Hiszpani do wojny po stronie Niemiec. Po zakoczeniu wojny stosunki portugalsko-hiszpaskie take po-zostaway bliskie. Portugalia odrzucia rezolucj Organizacji Narodw Zjednoczonych z 1945 r., nakazujc polityczny i ekonomiczny bojkot frankistowskiej Hiszpanii jako pastwa faszystowskiego. Salazar argumentowa, e Portugalia nie moe sobie po-zwoli na bojkotowanie kraju, ktry jest jej jedynym ssiadem.

Drug obok faszyzmu koncepcj pastwa totalnego stanowi, zdaniem Salazara, komunizm. By on totalny tak w zakresie wyznawanej fi lozofi i historii, jak i z punktu widzenia projektowanego sposobu organizacji spoeczestwa, w swym odwoaniu si do wszechwadzy i nadrzdnoci instytucji pastwowej. Komunizm to ideologia wadzy silnej i bezwzgldnej26. Wedug Salazara, posuguje si on faszywym pojciem ludz-koci i jej dobra, goszc konieczno podporzdkowania si tylko postpowi material-nemu. Celem tej ideologii jest urzeczywistnienie przez walk klas rewolucji spoecznej, ktra przynosi cakowite zburzenie ustanowionego porzdku i stworzenie nowego spoeczestwa bez ojczyzny, bez rodziny, bez wasnoci i bez moralnoci27. Tak rozu-miana rewolucja oznacza cofnicie si i jest zabjcza dla nowoczesnej cywilizacji.

Salazar powiada, e jego fi lozofi a polityczna wystpuje przeciwko wszelkim przy-wilejom spoecznym i jako taka musi zdecydowanie przeciwstawi si komunizmowi, ktry pragnie, eby klasa robotnicza staa si warstw uprzywilejowan. Nieufno por-tugalskiego polityka wzbudzaa take antytradycjonalistyczna orientacja komunizmu oraz utopijne zamierzenie przezwycienia historii.

Najwikszym bdem komunizmu jest jednak w opinii Salazara to, e zaprzecza on samemu sobie. Walczc z wasnoci monopolistyczn zmierza paradoksalnie do po-stawienia teje wasnoci na jeszcze wyszym poziomie centralizacji, gdy przekazuje j wycznie w ges pastwa. Pastwo staje si wic jedynym dysponentem was-noci. Socjalizm pastwowy zauwaa Salazar jest systemem buruazyjnym par excellence28. W rezultacie pozbawiajc spoeczestwo wszelkiej wolnoci i wasnoci, komunizm bazuje na ludziach pasywnych, unikajcych ryzyka, takich, ktrzy chc, aby pastwo zaatwiao wszystko za nich. Salazar do przenikliwie nakreli wizerunek czo-wieka uksztatowanego przez komunizm, czowieka, ktrego potem zwyko si okrela mianem homo sovie cus.

W opozycji do demokracji, faszyzmu i komunizmu Salazar skonstruowa wasn wi-zj ustroju politycznego, ktrego kwintesencj bya zasada korporacjonizmu. Konsty-

26 Ibidem, s. 3233.27 Ibidem, s. 142.28 A. Ferro, Dyktator, s. 56.

Autorytaryzm Antnio Salazara

15

tucja z 1934 r. stanowia, e pastwo portugalskie to republika korporacyjna29. Kor-poracje w Portugalii Salazarowskiej obejmoway poszczeglne organizacje zawodowe, a wic syndykaty (sindicatos), domy ludowe (casas dos povo), domy rybakw (casa dos pescadores), gildie (gremios) i izby (ordens). Syndykaty miay za zadanie broni inte-resw zawodowych robotnikw miejskich. Zajmoway si take porednictwem pracy, prowadzeniem szk zawodowych i kas ubezpieczeniowych. Domy ludowe byy zrzesze-niami rolnikw oraz biedniejszych wacicieli ziemskich. Pomagay one i niosy opiek swym czonkom dowiadczonym przez los, a ponadto upowszechniay na wsi kultur, nauk i zdobycze cywilizacyjne. Podobne funkcje wypeniay domy rybakw w stosunku do ludzi pracujcych na morzu. Gildie czyy przemysowcw, kupcw, rzemielnikw i wacicieli ziemskich, izby za reprezentoway z kolei interesy ludzi wolnych zawodw, to jest lekarzy, adwokatw i inynierw. Korporacje zawodowe czyy si w unie korpo-racyjne, jednoczce na przykad przedstawicieli robotnikw i przemysowcw, rolnikw i wacicieli ziemskich. Miay one przeciwdziaa ewentualnym konfl iktom, sprzeczno-ciom interesw oraz sta na stray ugody spoecznej i ducha pokojowej wsppracy uczestnikw tego samego procesu wytwrczego. Oprcz korporacji zawodowych funk-cjonoway rwnie korporacje sportowe, kulturalne i moralne (organizacje fi lantropijne i dobroczynne).

Inspiracj dla korporacjonizmu Salazara byy idee zawarte w papieskich encyklikach: Rerum novarum (1891) Leona XIII i przede wszystkim Quadragesimo anno (1931) Piusa XI. Salazar pragn zrealizowa w praktyce nastpujce wskazanie Piusa XI:

Najwaniejszym celem de tak pastwa, jak i kadego dobrego obywatela powinno by przezwycienie walki klas i ugruntowanie zgodnego wspdziaania stanw zawodo-wych. Caa wic polityka spoeczna winna by skierowana ku odnowieniu ustroju stano-wo-zawodowego. ycie spoeczne pynie dzi pod znakiem gwatownych konfl iktw, dlatego te niestaym i zmiennym jest ustrj spoeczny; pochodzi to std, e si opiera o klasy spo-eczne o przeciwnych i kccych si z sob interesach i dlatego skonne do nienawici i do walki30.

Wezwanie do budowania systemu stanowo-zawodowego byo punktem wyjcia dla Salazara. Wedug niego tylko ustrj korporacyjny mg zaprowadzi trwa hegemoni spoeczestwa nad instytucjami. By przekonany, e pastwo zbudowane na systemie stanowo-zawodowym jest tworem daleko doskonalszym ni tradycyjne pastwo ufun-dowane na systemie politycznym. Powiada:

Kiedy organizacja korporacyjna rozcignie si na wszystkie dziedziny gospodarcz, inte-lektualn i moraln Pastwo w sposb o wiele peniejszy i doskonalszy ni dzisiaj przy pomocy swych rnych organw stanie si jej emanacj lub odbiciem, nie umniejszajc w niczym swego charakteru pastwa silnego, ograniczonego jedynie przez etyk i prawo31.

Korporacjonizm jest skutecznym an dotum na nie zawsze korzystn konkuren-cyjno w gospodarce, poniewa przeciwdziaa procesowi nadmiernej dyferencjacji

29 Cons tu on30 Quadragesimo Anno (II, 5).31 O. Salazar, Rewolucja, s. 31.

Marek Bankowicz

16

majtkowej spoeczestwa. Ustrj taki tworzy zorganizowan gospodark narodow, dostosowan do naturalnych tendencji ekonomicznych. Umoliwi on pisa Salazar kadej gazi wytwrczoci uzgodnienie interesw kapitau i pracy w caoksztacie produkcji oraz zapewni rwnowag midzy poszczeglnymi jej gaziami32. Pojawienie si korporacji nie oznacza wszake koca wasnoci prywatnej. Wasno taka istnieje nadal, lecz nie suy ju interesom partykularnym. Salazar opowiada si za systemem ekonomicznym opartym na wasnoci prywatnej jako waciwej ludzkiej naturze, cho jednoczenie uwaa, e system taki powinien by przeksztacony, zdyscyplinowany, wychowany w tym sensie, aby suy zbiorowoci, jak najbardziej wydajnie33.

Niezmiernie wane w tej koncepcji byo to, e korporacje miay uczyni z gospodarki czynnik organizacji w pewnym sensie politycznej, gdy lokalne jednostki korporacyjne wyaniay jedn z kluczowych instytucji wadzy centralnej, a mianowicie Izb Korpora-cyjn. Zdaniem Salazara przedstawicielstwo narodowe oparte na kryteriach zawodo-wych, stanowych i gospodarczych jest peniejsze anieli przedstawicielstwo kreowane przez siy polityczne. Na dodatek korporacje decentralizuj wadz, tworzc administra-cj lokaln i regionaln. Struktury korporacyjne przynosz zorganizowane interesy kry-stalizujce dobro wsplne, zupenie inaczej ni dzielce nard par e polityczne. Awer-sja Salazara do par i politycznych bya wyjtkowo mocna i w ustroju korporacyjnym nie byo dla nich miejsca jako dla instytucji zowieszczych, ktre w imi kacykizmu34 unicestwiaj tosamo narodow i dobro wsplne. W konsekwencji korporacje przy-czyniaj si do uspoecznienia organizmu pastwowego.

Korporacje i przedstawiciele wszelkiego rodzaju zorganizowanych interesw pisa Sala-zar wywieraj bezporedni wpyw na ksztatowanie si samorzdw lokalnych i tworz izb korporacyjn. W miar tego, jak si bdzie rozwijaa ta organizacja, pastwo bdzie coraz wierniejszym odbiciem narodu, jako organicznej caoci; udzia za poszczeglnych jednostek w ksztatowaniu si organw wadzy bdzie zalea coraz bardziej od wartoci, jak bd wy-obraay te jednostki w yciu publicznym jako gowy rodzin, jako wytwrcy, jako wyznawcy takiego czy innego pogldu, jako wsppracownicy takiej czy innej organizacji wychowaw-czej, spoecznej, rozrywkowej czy sportowej. Jest to wic polityka ycia rzeczywistego35.

Wieloletni premier Portugalii kierowa rwnie krytyczne opinie pod adresem libe-ralizmu. Sprzeciwia si liberalnej postawie i fi lozofi i zakadajcej konieczno ogranicza-nia pastwa jako struktury stanowicej potencjalne zagroenie dla wolnoci jednostek. By przekonany, e pastwo musi pozostawa aktywne i dy do upowszechniania od-powiednich wartoci. Ide absolutnej wolnoci nazywa fi gur retoryczn i konkludo-wa: Wadza absolutna moe istnie, wolno absolutna nie istnieje nigdy36. Pastwo jest jedynym czynnikiem, ktry potrafi zorganizowa wolno. Wolno pisa Sala-zar zagwarantowana przez pastwo, okrelona przez wadz, jest jedynie moliw

32 Ibidem, s. 22.33 A. Ferro, Dyktator, s. 50.34 Ibidem, s. 100; 115.35 O. Salazar, Rewolucja, s. 90.36 A. Ferro, Dyktator, s. 45.

Autorytaryzm Antnio Salazara

17

wolnoci, jedyn, ktra moe doprowadzi do szczcia, nie mwi jednostki, lecz do szczcia ludzi37.

Pastwo nie moe by ani lekcewaone, ani te fetyszyzowane. Tym skrajnociom Salazar przeciwstawia koncepcj pastwa silnego, ktre wszake nie jest wszech-wadne, bowiem ogranicza go moralno, prawo, gwarancje i wolnoci indywidualne. Pastwo winno by do silne, aeby mogo nie posugiwa si gwatem38. Salazarow-ska koncepcja pastwa silnego rozwijaa si w opozycji do idei pastwa totalnego, w myl ktrej pastwo jest rdem moralnoci i sprawiedliwoci, za przemoc usta-nawia prawa. Dla totalitaryzmu nard nie stanowi wartoci, lecz jest traktowany jako zwyky surowiec niezbdny do wielkich urzeczywistnie politycznych39. W innym za miejscu Salazar tak pisa na ten temat:

Dc do pastwa silnego, nie zamierzamy jednak utworzy pastwa totalistycznego. Pastwo, ktre podporzdkowuje idei narodu czy rasy wszystkie elementy, zasady i postu-laty w dziedzinie moralnoci, prawa, polityki czy ekonomii, przeistoczyoby si nieuchronnie w organizacj wszechpotn i wszechobejmujc, ktrej zostayby poddane wszystkie prze-jawy ycia indywidualnego i zbiorowego pastwo takie mogoby zrodzi absolutyzm, gorszy od absolutyzmu poprzedzajcego ustroje liberalne. Pastwo takie byoby w istocie swej po-gaskie, sprzeczne z duchem naszej cywilizacji chrzecijaskiej i doprowadzioby prdzej czy pniej do takich rewolucji, jakie obalay dawne ustroje, a nawet mogoby doprowadzi do nowych wojen religijnych, stokro gorszych, anieli dawne40.

Jeeli tak rozumiane pastwo silne przybiera charakter dyktatury, co moe, a na-wet powinno zrobi, to jest ono dyktatur narodow, a nie dyktatur jednostek, klas czy par i politycznych. Dyktatura narodowa w stopniu wikszym ni jakikolwiek inny ustrj ma zapewni spokj, porzdek wewntrzny oraz wspprac caego narodu.

Zawieszajc prawa twierdzi Salazar w kontekcie sytuacji portugalskiej z ktrych na-rd w rzeczywistoci nie korzysta, narzucajc milczenie jednym, a zapewniajc wszystkim spokj i bezpieczestwo, dyktatura zapewnia administracji publicznej warunki potrzebne dla owocnej pracy41.

Likwidujc rywalizacj si politycznych, dyktatura narodowa zapewnia stabilno rzdw kompetentnych innymi sowy, umoliwia polityk bez politykowania i rzdzenie bez politykowania. Dyktatura narodowa jest rwnie skierowana przeciw-ko wadzy personalnej i ambicjom jednostkowym.

* * *

Salazar by jednym z nielicznych politykw, ktrzy otwarcie deklarowali sw wrogo wobec demokracji. Stanowi zatem rzadki przypadek ideowego przeciwnika demokra-cji. By antydemokrat z przekona i z wyboru, antydemokrat w peni wiadomym

37 Ibidem.38 O. Salazar, Rewolucja, s. 90.39 Ibidem, s. 181.40 Ibidem, s. 216.41 Ibidem, s. 68.

Marek Bankowicz

18

swojego niedemokratyzmu. Swej niechci do ustroju demokratycznego nie maskowa pod postaci rnorodnych demokracji narodowych, proletariackich, kierowa-nych, uporzdkowanych, organicznych czy stabilnych mia odwag odrzuci demokracj cakowicie i do koca. Co wicej, swoje stanowisko usiowa w sposb roz-budowany uzasadnia teoretycznie.

Faszysta i zausznik Hitlera tak brzmiaa najcisza krytyka i zarazem najdalej id-cy fasz dotyczcy Salazara. Powtrzy naley jednak: nie by on demokrat. Przyznawa si do tego jak ju podkrelono otwarcie i nadzwyczaj chtnie. Nie oznacza to wszak-e, e by faszyst. To truizm, ale naley pamita, e midzy odrzuceniem demokracji a faszyzmem lokuje si caa gama opcji politycznych oraz systemw sprawowania wa-dzy. Salazar urzeczywistnia wanie jedn z takich opcji. Negowa demokracj, ale nie wybiera faszyzmu.

Salazar jako polityk stojcy na czele pastwa, a rwnoczenie jako ideolog usiowa znale swoist trzeci drog pomidzy demokracj a totalitaryzmem42. Czy mu si to udao? Z pewnoci nie do koca. Wzywa do narodowej konsolidacji i uwypukla auto-rytet pastwa odwoujcego si do zasad korporacyjnych. W tym sensie wic jego myl polityczna przynaley bez wtpienia do tradycji autorytarnej. Przeprowadzajc sw kru-cjat przeciwko demokracji, Salazar popeni jednak bd znany w logice jako pars pro toto, uznajc negatywne dowiadczenia demokracji portugalskiej z lat 19101928 za cechy waciwe demokracji zawsze i wszdzie.

Przede wszystkim jednak Salazar uwaa si za czowieka czynu, a nie za gabine-towego teoretyka polityki. W konsekwencji nie waha si eksperymentowa na ywej tkance spoecznej w szczerym przekonaniu, e mamy obowizek powici wszystko dla wszystkich; nie powinnimy si powica wszyscy dla niektrych43. Realizowa po-lityk nie wielkich zamiarw, lecz powanych konkretnych dziaa.

W sposobie mylenia by Salazar konserwatyst, z punktu widzenia przekona antydemokrat, korporacjonist oraz nacjonalist. Przypisywa narodowi i jego dobru warto najwysz, uznajc, e tylko polityka narodowa zasugiwaa na uznanie. Trzeba jednak mocno podkreli, e nie bya to polityka nacjonalizmu agresywnego. Salazar nigdy nie posugiwa si tak charakterystyczn dla innych nacjonalizmw ideologi wro-ga. Nie by wreszcie antysemit. Co szczeglnie wane, Salazar nie mia ambicji uni-wersalnych i zawsze podkrela, e jego program polityczny i jego wizja ustrojowa s dostosowane tylko do warunkw Portugalii.

By fanatycznym portugalskim patriot. Twierdzi, e cywilizacja europejska wiele zawdzicza Portugalii. Pielgnowa w sercu wspomnienia o wielkich eglarzach portu-galskich odkrywajcych przed Europ nowe horyzonty. Std te by wyjtkowo przy-wizany do koncepcji przestrzeni portugalskiej (espao portugues), obejmujcej

42 K. D. Bracher, The Age of Ideologies, London 1984, s. 176. Zdaniem Brachera, obok Portugalii Sa-lazara, podobny typ politycznego autorytaryzmu pragncego odrzucenia zarwno demokracji, jak i totalitaryzmu reprezentoway Wgry Miklsa Horthyego, Polska Jzefa Pisudskiego, Niemcy Paula von Hindenburga i Franza von Papena, Austria Engelberta Dollfussa i Kurta Schuschnigga, Grecja Joannisa Metaxasa oraz Hiszpania Francisco Franco. Trzeba jednake doda, e wspomniane ustroje pastwowe nie zawsze oczywicie odwoyway si do identycznych wartoci politycznych.

43 O. Salazar, Rewolucja, s. 87.

Autorytaryzm Antnio Salazara

Portugali wraz z koloniami. Kiedy po II wojnie wiatowej, a szczeglnie w latach 60. mocarstwa kolonialne rozstaway si ze swymi imperiami, Portugalczycy nie chcieli pj w ich lady. Salazar broni portugalskiego dziedzictwa kolonialnego do koca. Ze swymi posiadociami Portugalia rozstaa si dopiero po upadku salazaryzmu.

Salazar by bardzo wraliwy na punkcie niezalenoci Portugalii. W obronie owej niezalenoci ogranicza do minimum stosunki polityczne i gospodarcze ze wiatem ze-wntrznym. Przez wiele lat Portugalia bya zamknita dla kapitaw i inwestycji zagra-nicznych, gdy Salazar stawia na autarkiczny model rozwoju. Odrzuci te plan Marshal-la, mwic, e ograniczyoby to suwerenno kraju ponadto przyjmowanie tego, co uwaa za zagraniczn jamun, byo, jego zdaniem, poniej godnoci Portugalczyka.

Stawiajc w centrum swojej uwagi wycznie organiczny interes narodu, Salazar nie dostrzega interesw czstkowych. Radykalnie odrzucajc demokracj, pozostawa w zgodzie z duchem przedwojennej Europy, ale ju nie z aspiracjami czasw pniej-szych. Z tej wanie przyczyny powojenna Europa spogldaa z reguy na Salazarowsk Portugali jak na osobliwo, ktra funkcjonuje dziwnym zrzdzeniem losu, bowiem ju dawno powinna ulec zmianie. System polityczny, ktry zaoy i ktremu patronowa Salazar, musia wic kiedy przej do historii i rzeczywicie przeszed, cho stao si to ju po jego mierci. Salazaryzm by najdusz niekomunistyczn dyktatur w XX-wiecz-nej Europie, trwa jak obliczono dokadnie 14 499 dni.

Ryszard Bender

Karol Marks prosi Joachima Lelewela o pomoc

Wzajemne relacje midzy Karolem Marksem a Joachimem Lelewelem znane s z licz-nych opracowa. Najczciej s to jednak oglnikowe, lakoniczne wzmianki. Podkre-lana jest ich wsppraca, kiedy obaj przebywali w Belgii po wydaleniu z Francji. Marks zamieszkiwa w Belgii stosunkowo krtko, Lelewel znacznie duej, od lipca 1833 r. po ostatnie niemal dni swego ycia. Mieszka na stae w Brukseli. Std przyjaciele w maju 1861 r. zabrali go do Parya. Zmar tam 29 maja 1861 r.1

O emigracyjnych losach Lelewela opublikowa monografi Stefan Kieniewicz2. Inni historycy w swoich opracowaniach uwzgldnili rwnie, w znacznej mierze, pobyt i dziaalno Lelewela w Belgii, jak te jego kontakty z Marksem3. Podstawowe wy-dawnictwo rdowe, zawierajce listy Lelewela4, rwnie dokumentuje jego kontakty z Marksem. Dotd jednak nikt z badaczy nie zwrci uwagi na fakt, e Lelewel zale-dwie w trzech listach wspomina Marksa5. A jego emigracyjna korespondencja z lat 18311861, a wic jeszcze z Francji oraz Belgii, obejmuje 1496 listw pisanych do kil-kuset osb, niekiedy wiele razy. Dowiadujemy si z nich o bliskich kontaktach Lelewela nie tylko z Polakami, ale rwnie z wieloma wybitnymi przedstawicielami europejskiej demokracji. Jzefa Mazziniego wymienia Lelewel w listach kilkanacie razy, podobnie Michaa Bakunina, pomija natomiast, co jest warte odrbnego studium, nie tylko Fry-deryka Engelsa bliskiego Marksowi, ale te Jzefa Garibaldiego. Kontaktw Lelewela z Marksem nie dostrzeg w swoich donosach szpieg rosyjski, Polak, Julian Aleksander Baaszewicz, podajcy si za Alberta hr. Potockiego6.

1 S. Kieniewicz, Lelewel Joachim Jzef Benedykt, [w:] Polski Sownik Biografi czny, t. 17, Wrocaw 1972, s. 2125.

2 S. Kieniewicz, Samotnik brukselski, Warszawa 1964.3 C. Bobiska, Marks i Engels a sprawy Polskie do lat 80. XIX wieku, Warszawa 1954; Z dziejw polskiej fi lozofi i spoecznej wiek XIX, Warszawa 1957; J. Borejsza, W krgu wielkich wygnacw, Warszawa 1963; B. Cygler, Dziaalno polityczno-spoeczna Joachima Lelewela na emigracji w latach 18311861, Gdask 1969.

4 Listy emigracyjne Joachima Lelewela, oprac. H. Wickowska, t. 15, KrakwWrocaw 19481956.5 Ibidem, t. 34, Listy nr: 929, 931, 1225.6 A. Potocki, Raporty szpiega, wyda R. Gerber, t. 12, Warszawa 1973.

Ryszard Bender

22

Marksa wymieni Lelewel po raz pierwszy w licie pisanym z Brukseli 12 stycznia 1848 r. do Walentego Zwierkowskiego, przebywajcego we Francji, w Wersalu. Powia-damia on przyjaciela, e w noc sylwestrow 1847 r. uczestniczy w bankiecie wydanym przez Niemieckie Towarzystwo Robotnicze w Brukseli. Wygosi wtedy wraz z Marksem (obaj po francusku) przemwienie dotyczce Midzynarodowego Towarzystwa Demo-kratycznego. Lelewel by czonkiem zarzdu tego stowarzyszenia, Marks wiceprzewod-niczcym7. Zdaniem S. Kieniewicza, powizane ono byo ze Zwizkiem Komunistw, ktremu patronowa Marks z Engelsem. Lelewel eksponowa w Midzynarodowym Towarzystwie Demokratycznym program spoeczny manifestu powstania krakowskiego z 1846 r. Kieniewicz skonstatowa, e daleki wic by od komunizmu8. Po raz drugi Marksa wspomina Lelewel w licie pisanym z Brukseli 45 marca 1848 r. rwnie do Zwierkowskiego. Informowa go o przebiegu zebrania Midzynarodowego Towarzystwa Demokratycznego w Brukseli, ktre odbyo si w niedziel 5 marca 1848 r., na ktre on nie poszed. W licie Lelewel doda sowa: Marx wypdzony etc. Marxowi daem twj adres, a Marxowa [Stanisawowi] Worcellowi opowie, co si z ni stao i z Gigotem9. W korespondencji emigracyjnej nazwisko Marksa pojawi si nastpnym razem dopiero za kilkanacie lat. Dostrzeg to wyranie Jerzy Borejsza, piszc, e Marks i Lelewel, poza jednorazow wymian listw z 1860, nie utrzymywali kontaktw po Wionie Ludw10. Przeczy to opinii Bogusawa Cyglera11, ktry napisa, e oni obaj, wraz z Jenny, on Marksa, wedug jej przekazu, poznali si w 1848 r. w Brukseli, w jednej z czyciutkich kawiarni. Doda take: Znajomo Marksa z Lelewelem miaa si z czasem pogbi i nawet nabra pewnych cech zayoci. Pojawia si wic pytanie, kiedy to pogbienie nastpio i jak dugo zayo trwaa. Ze sw Cyglera mona wnioskowa, e nie bya to krtkotrwaa znajomo. Nie znajdzie si jednak potwierdzenia tej konstatacji w listach emigracyjnych Lelewela. Po marcu 1848 r. przez wiele lat gucho byo o Marksie w ko-respondencji Lelewela.

Nazwisko Marksa trzeci i ostatni raz odnale mona w listach emigracyjnych Lele-wela wiele lat pniej. Zwizane to byo, co zauway J. Borejsza, z jednorazow w ich yciu wymian listw. Lelewel napisa wwczas jeden krtki tekst do Marksa, na jego prob, po licie otrzymanym od niego 3 lutego 1860 r. Tre listu bya nastpujca12:

Drogi Lelewelu. Poczwszy od 1848 r., tj. od czasu kiedy jeden Polak przynis mi w Ko-lonii rekomendacyjne pismo od Pana, nie miaem szczcia utrzymywa z Panem kontaktu. Pisz do Pana obecny list w specjalnej sprawie. Niejaki Vogt, profesor genewski, opubliko-wa broszur pen fantastycznych kamstw przeciwko mnie i mojej dziaalnoci politycznej. Z jednej strony przedstawia mnie jako nic nieznaczcego czowieka, z drugiej przypisuje mi same nikczemne motywy. Oczernia ca moj przeszo. Poniewa w czasie mego pobytu w Brukseli miaem przyjemno utrzymywa z Panem bliskie stosunki nie zapomn nigdy

7 List emigracyjne, t. 3, Krakw 1952, s. 422.8 S. Kieniewicz, Lelewel Joachim Jzef Benedykt, s. 24.9 List emigracyjne, t. 3, s. 426. Filip Gigot czonek Zwizku Komunistw w Belgii.10 J. Borejsza, W krgu, s. 22.11 B. Cygler, Dziaalno, s. 221.12 Listy emigracyjne, t. 4, WrocawKrakw 1954, s. 435. H. Wickowska przytacza list Marksa do Lele-

wela w tumaczeniu polskim z jzyka francuskiego, przypuszczalnie wasnym.

Karol Marks prosi Joachima Lelewela o pomoc

23

ucisku, jakim mnie Pan zaszczyci na oczach wszystkich podczas uroczystoci rocznicy rewo-lucji polskiej 22 lutego 1848 r. wic zwracam si do Pana z prob o wystosowanie do mnie listu prywatnego stwierdzajcego Pask przyja oraz przyjazne stosunki, jakie mnie ww-czas czyy z emigracj polsk w Brukseli. Z braterskim pozdrowieniem Paski Karol Marks. Pani Marksowa, ktra ma nadziej, e Pan j jaszcze pamita, przepisaa ten list, poniewa pismo moje jest nieczytelne.

Listem Marksa Lelewel by zaskoczony. Kieniewicz stwierdzi wyranie, e z Mar-ksem Lelewel nie utrzymywa stosunkw od czasu rewolucji 1848 r. Doda te: W tym okresie Marks na temat Lelewela wypowiada si do niechtnie, chocia oce-nia pozytywnie jego prace i posugiwa si nimi piszc o historii Polski13. Po wydaleniu Marksa z Belgii 4 marca 1848 r., o czym Lelewel informowa Walentego Zwierkowskiego w cytowanym wyej licie, niewtpliwie musia on odbiera ze zdziwieniem wypowie-dzi Marksa o sobie. Marks ju w kwietniu 1848 r. osiad w Niemczech, w Kolonii. Lelewel uznawany by powszechnie za patriarch europejskiej demokracji i czoowego przed-stawiciela rewolucji polskiej 1830/1831 r. J. Borejsza zauway, e a po rok 1860 Echa dziaalnoci Marksa w Niemczech musiay dociera do Lelewela14. Lelewel nie mg nie wiedzie, e Marks posdza go o machinacje bonapartystowskie15.

Z milczenia Lelewela przez kilkanacie lat po 1848 r. Marks zapewne zdawa sobie spraw. A jednak zwrci si do Lelewela o pomoc. Traktowa jego odpowied, na ktr liczy, co wynika z treci listu Marksa, jako jedyn desk ratunku, obron przed zniewa-gami Vogta.

Kim by Karol Vogt, przed ktrego obelgami Lelewel mia obroni Marksa? Niejaki Vogt, tak go zoliwie okreli Marks w licie do Lelewela. Marks by wyranie urao-ny, e Vogt ma go za nic nieznaczcego czowieka. Bezsprzecznie Marks by w owym czasie, nawet jeszcze przed utworzeniem w 1864 r. tzw. Pierwszej Midzynarodwki, znaczc postaci w Niemczech i Europie. Niemniej okrelenie niejaki Vogt, uy-te przez Marksa, miao wydwik skrajnie negatywny. Niewykluczone, e Karol Vogt mg by Lelewelowi znany, mimo e w swoich listach emigracyjnych jego nazwiska nie wymienia.

Karol Vogt by Niemcem przebywajcym w Szwajcarii, wybitnym przyrodnikiem, profesorem Uniwersytetu Genewskiego. Od modych lat wspiera spraw niepodle-goci Polski. Studiujc w Niemczech w Giessen widzia i zapamita, jak ludno nie-miecka entuzjastycznie witaa wychodcw polskich, ktrzy po powstaniu 1830/1831 r. podali przez Niemcy do Francji i innych krajw Europy, rwnie do Belgii. Vogt mwi o tym publicznie zarwno w Niemczech, jak i w Szwajcarii16. Po powstaniu styczniowym 1863/1864 Vogt wzi udzia w tworzeniu powstaej w 1867 r. w Lozannie, w Szwajcarii, Ligi Pokoju i Wolnoci (Ligue Interna onale de Paix et de Libert)17. Marks by jej prze-

13 S. Kieniewicz, Samotnik brukselski, s. 151.14 J. Borejsza, W krgu, s. 21.15 B. Cygler, Dziaalno, s. 78.16 Z. Mikowski (TT Je), Od kolebki przez ycie. Wspomnienia, t. 3, Krakw 1937, s. 519.17 F. Romaniukowa, Liga Pokoju i Wolnoci na tle ruchw spoecznych XIX wieku, Warszawa 1964,

s. 1619; R. Bender, Liga Pokoju i Wolnoci, [w:] Encyklopedia biaych plam, t. 11, Radom 2003, s. 144145.

Ryszard Bender

ciwny18. Liga powstaa jako przeciwwaga Pierwszej Midzynarodwki. Wsptworzy Lig Pokoju i Wolnoci powstaniec styczniowy genera Jzef Hauke-Bosak19. W trakcie kolejnego kongresu Ligi w Lozannie Vogt popar wniosek, ktry zgosi jego przewod-niczcy, saintsimonista w pogldach, Charles Lemonnier, e niepodlego Polski jest warunkiem pokoju w Europie20.

Marks proszc, by Lelewel wystpi w jego obronie przeciw Vogtowi sprawi mu za-pewne duy kopot. Z niezrcznej sytuacji Lelewel wyszed jednak obronn rk. Dugi list Marksa, naszpikowany szczegami dotyczcymi Vogta, skwitowa krtkim lakonicz-nym, oglnikowym listem. Napisa go w Brukseli 10 lutego 1860 r. Nie wymieni w nim w ogle nazwiska Vogta. Tre listu bya nastpujca21:

Mj Drogi Marksie, poniewa od bardzo dawna nie miaem wieci od Pana, z najwiksz radoci otrzymaem Paski ostatni list. Skary si Pan w nim na zastj w wielu rzeczach, i na brak popiechu z mojej strony, by odpowiedzie na Jego prob, jak mi wczeniej przekaza. C robi? Wiek spowalnia piro; mam jednak nadziej, e uzna Pan moje pogldy i moje uczucia za niezmiennie stae. Widz, e Paski ostatni list jest dyktowany i pisany rk Pa-skiej osobistej sekretarki, Paskiej uroczej poowicy. Pani Marks nieustannie pamita o sta-rym pustelniku z Brukseli. Niech raczy przyj yczliwie moje pene szacunku pozdrowienia. Niech mnie Pan zachowa, drogi wspbracie, w swej przyjani. Pozdrowienie i braterstwo.

Powyszy list wiadczy, e Lelewel uchyli si od penej wyranej wypowiedzi w spra-wie sporu Marksa z Vogtem, o jak Marks usilnie go prosi. Fakt ten, w historiografi i, take polskiej, rzadko jest dostrzegany i analizowany22. Kieniewicz nie wykluczy wrcz dodatkowej odpowiedzi Lelewela, dotd nieznanej. Stwierdzi23: Nie wiadomo dokad-nie, w jakiej formie udzieli Lelewel danego powiadczenia. Znamy tylko jego krtki licik do Marksa.

I tylko ten licik pozwala jak dotd, pozna ostatni kontakt, korespondencj, jaka zaistniaa midzy Marksem a Lelewelem rok przed mierci tego ostatniego.

18 I. Koberdowa, Pierwsza Midzynarodwka i lewica Wielkiej Emigracji, Warszawa 1964, s. 182.19 E. Kozowski, Genera Jzef Hauke-Bosak (18341871), Warszawa 1973, s. 334338.20 R. Bender, Liga Pokoju i Wolnoci zwizki z ni Polakw w XX wieku, [w:] Nad Batykiem. W krgu

polityki, gospodarki, problemw narodowociowych w XIX i XX wieku. Ksiga jubileuszowa powi-cona prof. Mieczysawowi Wojciechowskiemu, Toru 2005, s. 39.

21 Listy emigracyjne, t. 4, s. 435436. Ten list H. Wickowska opublikowaa w jzyku francuskim, a nie w tumaczeniu na jzyk polski, jak list Marksa do Lelewela. Odpowied Lelewela podaj wic rw-nie w tumaczeniu na jzyk polski, dokonanym przez prof. dr hab. Pawa Matyaszewskiego z Insty-tutu Filologii Romaskiej KUL (przyp. mj R.B.).

22 Czyni to w jakiej mierze B. Cygler (Dziaalno, s. 278), J. Borejsza (W krgu, s. 23), R. Bender, Liga Pokoju i Wolnoci zwizki z ni Polakw, s. 39; idem, Chrzecijanie w polskich ruchach demo-kratycznych XIX stulecia, Warszawa 1975, s. 198.

23 S. Kieniewicz, Samotnik brukselski, s. 151.

Wodzimierz Bernacki

Ferdynand Zweig (18961988). Przypadek polskiego liberalizmu spoecznego

Liberalizm jako doktryna polityczna na ziemiach polskich cieszy si umiarkowanym powodzeniem, nie oznaczao to bynajmniej jego zupenej nieobecnoci na mapie dok-trynalnej polskiej kultury politycznej, ani tym bardziej jego ubstwa intelektualnego. Szczeglnym okresem w historii polskiej myli politycznej jest czas istnienia II Rzeczy-pospolitej, symbolizujcej swym istnieniem zarwno wito demokracji liberalnej, jak i jej nader powany kryzys. Nie moe zatem dziwi, e to wanie wtedy doszo do po-jawienia si silnego rodowiska liberalnego. I znw wystpi pewien paradoks, bowiem najbardziej znaczce pod wzgldem intelektualnym rodowisko liberalne uksztatowa-o si w wczesnej stolicy konserwatyzmu polskiego w Krakowie, co wicej, przybrao nazw krakowskiej szkoy ekonomicznej. Oczywicie jest to paradoks pozorny Krakw to Uniwersytet Jagielloski, to spoeczno uksztatowana politycznie najpierw przez tradycj demokratycznej Rzeczypospolitej Krakowskiej, potem przez pwiecze autono-mii kulturowej i politycznej w ramach c.k. Austro-Wgier.

Twrc krakowskiej szkoy ekonomicznej by profesor Uniwersytetu Jagielloskiego Adam Krzyanowski, za wrd jej liberalnych, najbardziej wybitnych, przedstawicie-li wymieni wypada obok Adama Heydla i Feliksa Mynarskiego, przede wszystkim Ferdynanda Zweiga. To wanie ten ostatni zasyn jako autor, ktry prbowa odpo-wiedzie na pytanie, czy czas po Wielkiej Wojnie bdzie zmierzchem, czy te odrodze-niem liberalizmu? Zweig nalea do grona tych liberaw, ktrzy w swoim pisarstwie zdecydowanie wykraczali poza perspektyw polityki biecej (codziennej). W swych rozwaaniach nad liberalizmem nie tylko siga do historii, podejmujc prb zdefi nio-wania na nowo liberalizmu jako doktryny politycznej i ekonomicznej posiadajcej zdol-no ewoluowania. Zweig by zatem nie tylko liberaem, ale i tym, ktry w liberalizm (w kontekcie istnienia innych doktryn) bada. To wanie to zderzenie twrcy i zara-zem badacza doktryny, stao si pretekstem powstania tego wanie tekstu1.

1 W artykule wykorzystaem fragmenty swej ksiki pod tytuem: Liberalizm polski 18151939. Stu-dium doktryny politycznej, Krakw 2004. O F. Zweigu zob. take: M. Czerwiski, Pogldy spoeczno--ekonomiczne F. Zweiga, Katowice 1996.

Wodzimierz Bernacki

26

Co to jest liberalizm?

Ferdynand Zweig, kontynuujc badania Adama Krzyanowskiego nad liberalizmem, wskaza na potrzeb zmiany perspektywy badawczej. O ile dla Krzyanowskiego ba-danie doktryn politycznych i ekonomicznych mona byo prowadzi w oparciu o za-oenie, wedle ktrego przedmiot bada, tj. natura spoeczestwa ale i samego czo-wieka w zasadniczych swych elementach jest niezmienna, o tyle dla Zweiga przedmiot bada zmienia si w takiej samej mierze, jak doktryny opisujce ewoluujc rzeczy-wisto. Pojawienie si liberalizmu, podobnie jak kadej innej doktryny ekonomicznej i politycznej, zwizane byo z zaistnieniem odpowiednich warunkw gospodarczych, spoecznych i politycznych. W przeciwiestwie do Krzyanowskiego uznawa on kad doktryn ekonomiczn (a tym bardziej polityczn) za system skadajcy si ze skad-nikw opisujcych, objaniajcych i aksjologicznych, ktrych wzajemna separacja jest niemoliwa do przeprowadzenia. W ujciu tym klasyczna ekonomia polityczna jest te-ori opisujc funkcjonowanie pewnego tylko modelu gospodarczego waciwego dla kapitalizmu, zawierajc pochwa bogacenia si a wic wyraajc interesy okrelo-nych warstw spoecznych. Liberalizm moliwym by do pomylenia w wieku XVIII, lecz do zaprowadzenia dopiero w wieku XIX.

Wedug Zweiga liberalizm odrzucajcy wszelkiej postaci dogmatyzm, nie posiada swej jednej, skoczonej, doskonaej postaci. Odrzucajc tez o istnieniu liberalizmu in-tegralnego Zweig pisa:

[...] liberaem nazywamy nie tego, ktry gosi konieczno absolutnej wolnoci gospodarczej i politycznej, ale tego, ktry gosi konieczno najwyszej wolnoci gospodarczej i politycznej, jaka moliwa jest i dopuszczalna w danych warunkach czasu i miejsca. Inne s warunki dla liberalizmu w Anglii i Stanach Zjednoczonych, a inne w Polsce czy na Wgrzech2.

U podstaw aksjologicznych liberalizmu jako doktryny ekonomicznej i politycznej le-go przekonanie, e najwysz wartoci jest wolno jednostki. Zweig tym samym od-rzuca indywidualizm jako kryterium rozrniania doktryn. Pozwolio mu to na wyran separacj, przynajmniej na tym etapie rozwaa, liberalizmu od socjalizmu. Socjalizm bowiem wspar si, w przeciwiestwie do liberalizmu, nie na wolnoci jednostki, lecz na idei rwnoci3.

Wedug Zweiga liberalizm jest systemem: 1) wolnoci, 2) wasnoci, 3) bogacenia si4. Starajc si objani sens i znaczenie kategorii wolnoci wiza j on z indywidua-lizmem rozumianym w aspekcie aksjologicznym, to jest uznania jako nadrzdnego wo-bec innych moliwych celw denia do nieskrpowanego i penego rozwoju jednostki. Indywidualizm by dla Zweiga znamieniem liberalizmu rwnie w obszarze ontologicz-nym, bowiem zauwaa, e w ujciu liberalnym spoeczestwo jest zespoem jedno-

2 F. Zweig, Zmierzch czy odrodzenie liberalizmu, LwwWarszawa 1938, s. 264.3 Nacjonalizm na uznaniu za warto sam w sobie i nadrzdn wobec innych narodu. Wreszcie wy-

rni on doktryny uniwersalistyczne (chadecja) bazujce na wartociach etyczno-teologicznych. Zob.: F. Zweig, Cztery systemy ekonomii. Uniwersalizm nacjonalizm liberalizm socjalizm, Kra-kw 1932, s. 44.

4 Ibidem, s. 70.

Ferdynand Zweig (18961988). Przypadek polskiego liberalizmu spoecznego

27

stek, zjednoczonych podziaem pracy i wymiany, opartym na mechanice interesw in-dywidualnych5. Wolno to swoboda czynienia wszystkiego w ramach obowizujcego prawa, prawa potwierdzajcego: po pierwsze wolno osobist; po drugie prawo do swobodnej dyspozycji dobrami indywidualnymi; po trzecie wolno polityczn.

Z wolnoci Zweig bezporednio wiza prawo do wasnoci. W jego opinii prawo wasnoci jest prost konsekwencj przyjcia zasady wolnoci, bowiem prawo wasno-ci jest niczym innym, jak prawem wolnoci, jest naturaln konsekwencj wolnoci. Dziki temu prawu wolno moe by udziaem kadej jednostki, ono bowiem chroni w takiej samej mierze wszystkich, gwarantujc kadej jednostce prawo do owocw jej pracy. Prawo wasnoci w zespoleniu z wolnoci stwarza ramy prawne dla zaistnienia gospodarki wolnorynkowej, ktra jest najdoskonalszym mechanizmem stwarzajcym warunki do najszybszego wzbogacenia si najwikszej liczby jednostek.

Bogacenie si, stanowic trzeci zasad liberalizmu, wywodzone byo przez Zweiga z uznania, e wybitn cech natury czowieka jest denie do maksymalizacji zysku in-dywidualnego (homo oeconomicus). Owo denie, jego praktyczna realizacja w peni moliwa bya dopiero w ustroju kapitalistycznym, bowiem ustrj ten jako jedyny wspie-ra si zasadzie utylitaryzmu jednoznacznie stwierdzajcej, e najlepsz moralnie jest ta dziaalno, ktra zmierza do maksimum szczcia najwikszej liczby jednostek6.

To wanie utylitaryzm, wedug Zweiga, wiza liberalizm z demokracj jako syste-mem najpeniej wyraajcym pogldy najwikszej liczby jednostek skadajcych si na spoeczestwo. Dziki demokracji jednostki mogy chroni swe indywidualne cele (maksymalizacj zysku), nie dopuszczajc do woluntarystycznych dziaa wadz pa-stwowych w sferze ekonomicznej (najlepsz polityk gospodarcz pastwa jest brak polityki), chronic automatyzm ycia gospodarczego.

Liberalizm, bdc doktryn gloryfi kujc zdrowy egoizm jednostkowy, by take dla Zweiga doktryn traktujc zbiorowo skadajc si na pastwo jako wsplnot har-moniczn, to jest tak, w ktrej wzajemna rywalizacja i walka jednostek przekada si na dobro wszystkich uczestnikw rywalizacji i wymiany ekonomicznej. Tak jak libera-lizm kanalizuje napicia spoeczno-gospodarcze i polityczne w wymiarze spoecznym, dezaktualizujc podziay klasowe jako rdo walki, tak czyni to rwnie w wymiarze midzynarodowym zastpujc walk militarn rywalizacj ekonomiczn.

Liberalizm to take doktryna wroga wszelkiego rodzaju fanatyzmu tak religijnego, jak i politycznego. Liberalizm to rwnie system owiaty owiata, owiata i jeszcze raz owiata pisa Zweig7.

Defi nicja w takim brzmieniu, w jakim zostaa ona zaprezentowana, odnosia si we-dle Zweiga do doktryny liberalizmu XIX w. i od niej wychodzc wskaza na konieczno jej zrewidowania. Po okresie dominacji neomerkantylizmu powrt liberalizmu w jego dawnym ksztacie by nader trudny, w zwizku z czym Zweig uzna za niezbdne przej-cie na pozycje neoliberalne.

5 Ibidem, s. 73.6 Ibidem.7 F. Zweig, Zmierzch, s. 1920.

Wodzimierz Bernacki

28

Neoliberalizm, wedug Zweiga, by dopenieniem liberalizmu dawnego o nowe za-sady, wrd ktrych na plan pierwszy wysun on po pierwsze zasad rwnoci szans; po drugie zasada wasnoci miaa zosta przeksztacona w zasad upowszechnienia wasnoci prywatnej; po trzecie liberalizm mia si sta liberalizmem spoecznym, to znaczy nie tak, jak dotychczas wspiera si na materializmie lecz na etyce cel material-ny bogactwo miao ustpi miejsca odrodzeniu moralnemu czowieka w atmosferze wolnoci8.

Wedug Zweiga, w XIX w. liberalizm walczy o upowszechnienie prawa wyborczego kojarzonego z ideaem rwnoci formalnej rwnego dostpu do uczestnictwa w spra-wowaniu wadzy, w XX w. liberalizm musia podj si zadania uczynienia z kadego czowieka rwnoprawnego uczestnika ycia gospodarczego (owiata, powszechno wasnoci w sensie przedmiotowym). Ta nowa forma liberalizmu okrelona zostaa przez Zweiga mianem liberalizmu spoecznego.

XX w. przynis zmian perspektywy ogldu rzeczywistoci spoecznej i politycznej. Ferdynand Zweig, urodzony w wieku XIX, ale wychowany i wyksztacony w XX przyj nieco odmienny od swego mistrza punkt spojrzenia na kwes dotyczc zasad funk-cjonowania czowieka w otaczajcej go rzeczywistoci. Wedug niego zmiana ogldu rzeczywistoci bya konieczna, bowiem i ad panujcy w wiecie uleg daleko idcej ewolucji. Nie mona byo dalej trwa przy resentymencie wobec XIX w., jak czyni to Krzyanowski.

Dla Zweiga historia ludzkoci to stay proces rozwoju stosunkw gospodarczych oraz spoecznych, to take nieunikniony proces rozwoju wiedzy ludzkiej. Rozwj ten dokonywa si niejako w dwch aspektach: po pierwsze w sferze nauk przyrodniczych; po drugie w dziedzinie nauk spoecznych w tym rwnie w myli politycznej i eko-nomicznej. O ile nauki przyrodnicze rozwijay si na drodze odkry pozwalajcych na sprecyzowanie praw oglnie obowizujcych, a wic majcych charakter uniwersalny, o tyle rozwj w dziedzinach humanistycznych by jedynie odzwierciedleniem epoki, czasu oraz systemu spoecznego i gospodarczego w jakim one powstaway.

W odniesieniu do ekonomii oraz myli politycznej, koniecznym wedle Zweiga byo wyrnienie trzech faz rozwojowych: po pierwsze feudalizmu; po drugie fazy pa-stwa narodowego; po trzecie kapitalizmu; po czwarte kapitalizmu monopolistyczne-go. Czterem fazom rozwoju w sferze gospodarczej odpowiaday, wedug Zweiga, cztery systemy doktrynalne najpeniej uzasadniajce, ale i objaniajce funkcjonowanie czo-wieka i spoeczestwa (pastwa) w danym okresie historycznym. Zweig zaznacza jed-nake, e w model zaczerpnity z fi lozofi i Hegla ma dla wycznie walor heurystycz-ny9. Kada z faz rozwojowych posiadaa swe wasne idee socjalne, najlepiej opisujce dziaanie czowieka w zbiorowoci spoecznej, gospodarczej i pastwowej. Zweig wy-

8 Ibidem, s. 22.9 Jeli nastpstwo historyczne systemw przedstawiem w formule heglowskiej, jako dialektyczny

rozwj, oparty na zasadzie negacji, to pragn, dla uniknicia nieporozumienia, zaznaczy, e formu-a ta stanowi dla mnie schemat orientacyjny e nie bior jej dosownie, ale raczej heurystycznie. Mylenie ekonomiczne w cigu wiekw trzyma si w duej mierze schematu negacji. Czy jest to wy-nikiem pewnych waciwoci umysu ludzkiego, czy te rozwoju si historycznych, problematu tego nie rozstrzygam. F. Zweig, Cztery systemy ekonomii, s. 98.

Ferdynand Zweig (18961988). Przypadek polskiego liberalizmu spoecznego

29

rni kolejno cztery systemy doktrynalne waciwe dla konkretnych faz rozwojowych: uniwersalizm (feudalizm), nacjonalizm (pastwo narodowe), liberalizm (kapitalizm) oraz socjalizm (kapitalizm monopolistyczny).

Liberalizm jako jeden z systemw, a wic mimo wszystko posiadajcy charakter nor-matywny, a wic najpeniej opisujcy przede wszystkim kapitalizm, rni si w sposb znaczcy od pozostaych. Ot wedle Zweiga liberalizm wspierajc si na materializmie, racjonalizmie oraz na indywidualizmie dawa narzdzia pozwalajce na analiz syste-mw gospodarczych innych ni kapitalizm.

Stanowisko Zweiga, polegajce na wyrnieniu liberalizmu spord innych syste-mw doktrynalnych, wynikao z faktu przyjcia przez liberalizm pewnego okrelonego modelu czowieka najpeniej odpowiadajcego realnoci spoecznej. Liberalizm wedle Zweiga by najbliszy temu, co okreli mona mianem prawdy w ujciu klasycznym.

Dla Zweiga czowiek by istot, ktra niejako od wiekw kierowaa si przede wszyst-kim dnoci do maksymalizacji swego dochodu (homo economicus), a czynia to dzi-ki posiadaniu rozumu i kierowaniu si jego wskazaniami. Jednostka bdc racjonaln w swych deniach, bazujc na zdobytych dowiadczeniach stara si unika przeszkd stojcych na jej drodze do bezpieczestwa materialnego. Bazujc na tej zasadzie mo-emy w kadej chwili przewidzie, jak jednostka zachowa si w kadym poszczeglnym przypadku10.

Przyjmujc prawdziwo tezy o racjonalnoci jednostki, a take jej dnoci do bo-gacenia si, Zweig zauwaa take, e tym samym tez t mona zaliczy do sfery praw omal przyrodniczych. Jeli uzupeni t tez teori wypracowan przez klasyczn eko-nomi polityczn, mwic o adzie wolnorynkowym jako najpeniej odpowiadajcemu rozwojowi (wzrostowi dobrobytu) jednostki oraz caych zbiorowoci pastwowych, to tym samym skoni do uznania jednostki za gwny czynnik sprawczy rozwoju w ogle.

Wedug Zweiga, czowiek w ujciu liberalizmu zyskiwa swj najpeniejszy opis i charakterystyk. Wynikao to z faktu, e liberalizm by doktryn naturalistyczn, to jest wspierajc si na wiedzy bliskiej naukom cisym. Dlatego te Zweig by zwolennikiem uznania istnienia pewnych niezmiennych praw, zarwno tych odkrywanych przez czo-wieka-naukowca a lokujcych si w obrbie nauki, jak i praw staych, niezmiennych, fundamentalnych, wizanych przez krakowskiego ekonomist z czowiekiem i jego dzia-alnoci gospodarcz.

Wolno i wasno

W myli polityczno-ekonomicznej F. Zweiga wolno, podobnie jak i u innych liberaw tamtego okresu, zajmowaa pozycj zasadnicz. Zweig nie waha si nazwa wolnoci najwysz wartoci gatunku ludzkiego. Wedle niego tylko w tych systemach, w kt-rych pojedynczy czowiek cieszy si wolnoci, moliwe jest wyzwolenie jego caego potencjau twrczego. Tylko czowiek wolny, tylko wolny nard moe tworzy dziea prawdziwie wartociowe i trwae11.

10 Ibidem, s. 135.11 F. Zweig, Zmierzch, s. 18.

Wodzimierz Bernacki

30

Dla Zweiga realizacja wolnoci dokonywaa si w trzech zasadniczych sferach: po pierwsze w domenie stosunkw ekonomicznych; po drugie w sferze spoeczno-po-litycznej; po trzecie w obszarze stosunkw midzynarodowych. W systemie doktry-nalnym zarysowanym przez Zweiga owe wolnoci byy wobec siebie komplementarne niemoliwym byo zatem istnienie pastwa, w ktrym ustrj posiadaby charakter dyktatorski jeli chodzi o reim polityczny i jednoczenie liberalny w dziedzinie sto-sunkw gospodarczych. Podobnie trudnym do pomylenia byoby pastwo, w ktrym obywatele cieszc si swobodami politycznymi i wiatopogldowymi, zaakceptowaliby system prawny pozbawiajcy ich wasnoci prywatnej.

Wolno, wedug Zweiga, nalec do katalogu uprawnie przyrodzonych (praw podmiotowych), nie bya bynajmniej zespoem uprawnie, ktrych zaprowadzenie by-oby moliwe za pomoc jednorazowego aktu prawnego (konstytucyjnego). Do ustro-ju wolnoci zbiorowo ludzka musiaa dojrze osigajc odpowiedni poziom rozwoju gospodarczego (kapitalizm), a take rozwoju kulturowego (alfabetyzacja). Tylko wtedy wolno moga si sta podstaw dla rywalizacji w sferze gospodarki i polityki. Wol-no bya take, wedle Zweiga, elementem zapobiegajcym wynaturzeniom. To dzi-ki wolnoci pastwo chronione jest przed zapdami dyktatorskimi, to dziki wolnoci w sferze gospodarczej dokonywa si bardziej rwnomierny i bardziej sprawiedliwy roz-dzia dochodw jak pisa Zweig na wolnoci rzadko kto pasoytuje. W systemie reglamentacji i przymusu pasoytnictwo i wyzysk s regu12.

W opinii Zweiga wolno, bdc jednym z najwczeniejszych hase i postulatw, po-cztkowo grupowaa pod swym sztandarem wcale niema rzesz bojownikw, jednak-e z czasem doszo do wewntrznego starcia pomidzy tymi, ktrzy uznali za konieczne wsparcie postulatu wolnoci o zasad rwnoci. Przyjcie takiego stanowiska pchno cz mylicieli na drog socjalizmu. Natomiast ci, ktrzy umiowali przede wszystkim wolno i oparli si przede wszystkim na wasnoci jako jej podstawowym gwarancie, wybrali drog waciw dla liberalizmu. W opinii Zweiga, z punktu widzenia praktycznej realizacji postulatu wolnoci jednostki-obywatela, naleao wesprze si wycznie na uznaniu nienaruszalnoci prawa indywiduum do wasnoci prywatnej. Przyjcie stano-wiska odmiennego, waciwego socjalistom, musiao wedle niego prowadzi do ogra-niczenia wasnoci prywatnej (uspoecznienia wasnoci), a tym samym do zniesienia wolnoci jednostkowej w ogle. Zweig by przekonany, e wasno prywatna bdc przeciwn zasadzie rwnoci, jednoczenie bya niezbdna dla realizacji idei wolno-ci13. Pomidzy wolnoci a wasnoci istniao wyjtkowe powinowactwo, pozwala-jce nam przyj dwa pozornie sprzeczne ze sob stanowiska. Po pierwsze wasno prywatna jest rezultatem wolnoci; po drugie wasno jest podstaw dla wolnoci.

Dla Zweiga wasno prywatna bezporednio wypywaa z wolnoci, bya jej re-zultatem. Bez wolnoci wasno prywatna trudn jest do pomylenia, a tym bardziej do realizacji w praktyce spoecznej. Po pierwsze, tylko czowiek cieszcy si wolnoci moe nabywa prawa do wytworzonych przez sw prac wytworw tylko dziki wol-no pracy moliw jest wasno prywatna (argument fi zjokratw). Po drugie tylko

12 Ibidem, s. 18.13 Ibidem, s. 36.

Ferdynand Zweig (18961988). Przypadek polskiego liberalizmu spoecznego

31

czowiek wolny, dysponujc sw osob moe take dysponowa wytworami swej wol-nej pracy, moe je zbywa, moe wymienia, moe nabywa wasno przez zakup. Jak stwierdza Zweig, niewolnik nigdy nie nabdzie wasnoci. Po trzecie cienienie za-kresu wolnoci zdecydowanie odciska swe pitno na wasnoci prowadzc do jej ogra-niczenia lub cakowitego zniesienia. Po czwarte wolno przemieszczania si osb jest czynnikiem sprzyjajcym dla wasnoci prywatnej, tak jak choby prowadzenie ogra-nicze paszportowych wpywa na ograniczenia prawa wasnoci. Po pite wolno transferu pienidza utwierdza prawo wasnoci i sprzyja wykorzystaniu jej dla rozwoju gospodarczego w ogle, wprowadzenie w tej mierze ogranicze przynosi skutek prze-ciwny. Po szste wolno produkcji przyczynia si do wzrostu wasnoci, bowiem jest spenieniem jednego z podstawowych uprawnie wypywajcych z wolnoci. Ograni-czenie wolnoci w tej mierze bd to przez polityk pastwa lub te praktyki mono-polistyczne wpywa w sposb degenerujcy przede wszystkim na wasno prywatn. Zweig podsumowujc stwierdza: pastwo, ktre by zastosowao peny przymus wo-bec obywatela w kadej dziedzinie, uczynioby wasno prywatn bezwartociow, to jest pozbawioby j treci14.

Zweig zada jednake nader istotne pytanie czy jednak i na odwrt wasno prywatna nie jest podstaw dla wolnoci?15 Libera, zwolennik klasycznej ekonomii politycznej na tak postawione pytanie z pewnoci nie udzieliby odpowiedzi wprost. Raczej postaraby si o objanienie tak postawionego pytania. Przede wszystkim zgo-dziby si na odpowied twierdzc, gdyby to pytanie zadane byo nieco inaczej, gdzie termin wasno zastpiony byby terminem prawo wasnoci.

Jakiej zatem odpowiedzi na to pytanie udziela Zweig? Dla krakowskiego ekonomisty i liberaa prawo wasnoci jest podstawowym warunkiem dla zaistnienia wolnoci, jed-nake potwierdza ono jedynie wolno, ktr naley rozumie na sposb negatywny, bowiem atwym do pomylenia jest przypadek czowieka posiadajcego prawo was-noci, a tym samym wolno, lecz nie posiadajcego wasnoci. Czy nie jest wwczas pojcie cile negatywne lub pojcie cile formalne? pyta Zweig16.

Zweig zadajc to pytanie wskazuje tym samym na odpowied. Czowiek moe si cieszy peni wolnoci, a nie iluzoryczn wolnoci formaln tylko wtedy, gdy bdzie czowiekiem posiadajcym wasno. To dziki wasnoci, a wic podstawom material-nym czowiek moe dokonywa wyborw we wszystkich sferach swego ycia, bowiem bez gwarancji bezpieczestwa materialnego, pewnego minimum stanu posiadania, wolnoci posi nigdy nie zdoa17.

Liberalizm, wedug propozycji Zweiga, mia ze wzgldu na dokonujce si przemiany w systemach gospodarczych wczesnej Europy przej obowizek demokratyzacji was-noci tylko dziki upowszechnieniu wasnoci, realn moga sta si wolno jednostko-wa wszystkich obywateli danej spoecznoci pastwowej. Jak bowiem stwierdza kto

14 Ibidem, s. 3839.15 Ibidem, s. 39.16 Ibidem.17 Tylko czowiek posiadajcy jest naprawd czowiekiem wolnym, obracajcym si swobodnie w spo-

eczestwie. Czowiek pozbawiony wasnoci pozbawiony jest wolnoci. Ibidem, s. 39.

Wodzimierz Bernacki

32

walczy w obronie wolnoci, ten musi walczy o obdzielenie mas wasnoci, o uwasz-czenie mas, o zaopatrzenie ich w jakie minimum wasnoci, zapewniajcej im swobo-d ruchw18. Program walki o uwaszczenie mas zawiera si, jak stwierdza Zweig, nie w programie liberalizmu lecz nowej jego odmiany to jest neoliberalizmu. Jak zauwaa, prawdziwego liberalizmu nie mona budowa w spoeczestwach spauperyzowanych. W tym punkcie Zweig stawa na pozycjach waciwych liberalizmowi spoecznemu.

Rola pastwa

Dla Zweiga wolno to nie tylko zabezpieczenie przez prawo sfery dla dziaa cako-wicie wolnych; warunkiem wstpnym dla wolnoci jednostkowej jest zapewnienie jej pewnego minimum socjalnego, ktre to minimum stworzyoby dla szans nieskrpo-wanego uwarunkowaniami materialnymi rozwoju. Odmienne spojrzenie na wolno jednostki, na jej natur, implikowao odmienn koncepcj pastwa jako gwaranta tak rozumianej wolnoci.

W swych rozwaaniach dotyczcych liberalizmu, Zweig skoncentrowa si przede wszystkim na kwes ach ekonomicznych oraz spoecznych. Stosunkowo niewiele miej-sca w jego refl eksji zajmuje problematyka ustroju pastwowego. Jak si wydaje, by on zwolennikiem ustroju demokracji liberalnej w jej modelowym ksztacie, co oznaczao aprobat powszechnego prawa wyborczego, wsparcie systemu wadz na zasadzie trj-podziau wadz, rozcignicie na og obywateli oraz instytucji pastwowych zasady praworzdnoci. Ustrj prawny oraz organy wadzy, dziaajce wedle zasad okrelonych przez konstytucj, miay za zadanie wspiera ten rodzaj stosunkw spoecznych, w kt-rych wolno jednostki byaby wartoci zasadnicz (nadrzdn).

Tym, co szczeglne w refl eksji Zweiga, to zwrcenie uwagi na wspzaleno wyst-pujc pomidzy postpem a poczuciem bezpieczestwa. Jak ju powiedziano, Zweig wskazywa na wag, z punktu widzenia jednostki i spoeczestwa, problemu poczucia bezpieczestwa. Liberaowie, bdcy zwolennikami klasycznej ekonomii politycznej, rozwizania tego problemu poszukiwali poprzez wskazanie drogi, ktr okreli mona ucieczk w przyszo, bowiem polegaa na zaleceniu podjcia aktywniejszych dziaa, bardziej konkurencyjnych wobec rywali; dziki poprawieniu swej sytuacji material-nej i spoecznej. W refl eksji Zweiga poczucie bezpieczestwa ufundowane zostao na elemencie statycznym, traktowanym jako przeciwiestwo postpu bdcego nastp-stwem dynamicznej, wolnej konkurencji. Jak pisa

[] realizacja zasady bezpieczestwa polega w regule na ograniczeniu wzgldnie wprost na eliminowaniu konkurencji, ktra jest nerwem postpu i motorem dynamizmu []. Zasad bez-pieczestwa jest w regule zasad stabilizacji (statyki), a zasada postpu jest zasad ruchu (dynamiki)19.

Z perspektywy zaproponowanej przez Zweiga, polityka kadego pastwa rozpi-ta bya pomidzy statyk a dynamik. Zadaniem wadz pastwowych byo uzna fakt

18 Ibidem, s. 41.19 Ibidem, s. 215.

Ferdynand Zweig (18961988). Przypadek polskiego liberalizmu spoecznego

33

istnienia tej reguy, zaakceptowa j i umiejtnie stosowa. W wypadku liberalizmu niezbdnym byo uznanie pierwszestwa postpu (konkurencji), bowiem dziaania zmierzajce do zwikszenia poczucia bezpieczestwa byy moliwe dopiero wtedy, gdy dziki postpowi (konkurencji) dokona si wzrost oglnej zasobnoci spoeczestwa20. Zweig przestrzega przed zbyt pochopn realizacj zasady bezpieczestwa, wedug nie-go naleao j stosowa w rozsdnych granicach.

Pytanie, jakie pojawia si w kontekcie realizacji zasady postpu, brzmi, w jakiej sytuacji pojawia si postp, czy dokonuje si przy biernej, czy te aktywnej postawie wadz pastwowych?

Pastwo w opinii Zweiga powinno byo zaangaowa si dziaania wspierajce po-stp gospodarczy, lecz powinno byo czyni to w sposb wywaony i umiarkowany. Pa-stwo wedug Zweiga mogo wkracza tylko w okrelone obszary, nie naruszajc przy tym kardynalnych praw ekonomicznych.

Po pierwsze pastwo miao by si stranikiem zasady fair play w sferze konkuren-cji. Konkurencja bya dla klasycznej ekonomii politycznej mechanizmem oywiajcym gospodark, dziki niej produkowano taniej i wicej, to ona bya regulatorem zatrud-nienia, usuwaa chore par e organizmu ekonomicznego, to za jej spraw dokony-wa si rozwj technologii. Zweig akceptujc ten rodzaj dobrodziejstw, wynikajcych ze wsparcia gospodarki na zasadzie konkurencji, wskaza jednoczenie na negatywne zjawiska powodowane przez t zasad. W opinii krakowskiego liberaa pastwo po-winno stworzy ramy prawne dla uczynienia pola konkurencji polem walki podlega-jcej okrelonym konwencjom. Porzdkowanie konkurencji jak pisa stawianie jej pewnych wymogw spoecznych, kulturalnych czy etycznych nie jest likwidowaniem wolnej konkurencji, ale likwidowaniem konkurencji dzikiej21. Polityka pastwa w tej sferze miaa odegra znaczc rol, zwaszcza w okresach waha koniunktury, bowiem wanie wtedy, wedug Zweiga, naleao zachowa umiar i nie poddawa si zbyt atwo prostym mechanizmom rynkowym. Ten rodzaj dziaa wadz okreli Zweig mianem ak-tywizmu koniunkturalnego22. Pastwo zatem mogo, a w pewnych sytuacjach powinno byo, podejmowa okrelone dziaania prawne oraz gospodarczo-polityczne, ale dzia-ania te powinny by wynikiem reakcji na zmieniajc si rzeczywisto. Nie powinny byy by dziaaniami zmierzajcymi do kreowania tej rzeczywistoci. Wadze polityczne w realiach spoeczno-gospodarczych miay bowiem, wedug Zweiga, jedynie mono moderowania i poredniego oddziaywania na t sfer, ktra wszak posiadaa swj was-ny samoregulator. Pastwo mogo jedynie agodzi skutki, ktre i tak nastpi musiay.

Bdc stranikiem zasady fair play pastwo powinno podejmowa dziaania po-rzdkujce na scenie gospodarczej, ale tylko wtedy, gdy zasady rwnoci rynkowej ulegaj zachwianiu. Wrd tego rodzaju sytuacji Zweig wymieni przypadek obnienia przez pracodawcw wysokoci pac poniej pewnego minimum, pozwalajcego na god-

20 [] zasada postpu gospodarczego ma pierwszestwo przed zasad bezpieczestwa, bo ta ostatnia sama take po pewnym czasie zostaje unicestwiona wwczas, gdy postp staje. Ibidem, s. 216.

21 Ibidem, s. 233.22 Jak stwierdza w polityce gospodarczej pastw na plan pierwszy wysuwa si polityka koniunk-

turalna, czyli polityka agodzenia waha koniunkturalnych, a w szczeglnoci polityka agodzenia i odraczania kryzysu, chodzi o to aby amplituda waha wskanikw gospodarczych w cyklu bya moliwie najnisza. Ibidem, s. 81.

Wodzimierz Bernacki

34

ne ycie. Powinno interweniowa take wtedy, gdy przez polityk pojedynczych ban-kw (lichw) zagroonymi s interesy drobnych wacicieli23.

Po drugie planowanie gospodarcze stao, wedug Zweiga, w sprzecznoci z gospo-dark kapitalistyczn, bowiem kapitalizm jako ustrj wspiera si wycznie na pla-nowoci wynikajcej z dziaania praw rynkowych. Std wszelkie prby konstruowa-nia przez organy wadzy pastwowej jakichkolwiek planw, bdcych ze swej natury planami obcymi gospodarce kapitalistycznej, musiao prowadzi do bezplanowoci. Wkroczenie w sfer gospodarcz nowego podmiotu (pastwa), dziaajcego nie we-dle mechanizmw rynkowych (ale najczciej wbrew nim), ale pod wpywem dyktatu politycznego, implikowao naruszenie misternej sieci powiza rynkowych. Pastwo wprowadzajc w ycie swj plan gospodarczy narusza i niszczy ten obszar, ktry mia by przez nie jedynie modelowany. Wedug Zweiga dziaaj wwczas dwie planowoci, obce sobie i wrogie, wzajemnie si paraliujce, a moc energii zuywa si na pokony-wanie oporw powstajcych ze sprzecznoci tych dwch mechanizmw planowych24.

Zweig uwaa, e planowanie byo natomiast dopuszczalne, wrcz konieczne w dziedzinie pienidza oraz kredytu. Powinno by ono obecne (co zupenie zrozumiae) rwnie w obszarze dziaa zmierzajcych do skonstruowania budetu pastwa, a wic choby sfery podatkw, opat, taryf itp.25 Zweig szczegln wag przywizywa do nowe-go narzdzia, jakie zyskao pastwo, a dziki ktremu mogo bezporednio oddziaywa na funkcjonowanie gospodarki. Narzdziem tym bya polityka polegajca na rewaluacji bd dewaluacji pienidza. Umiejtne operowanie wartoci pienidza nie zmierzao ku likwidacji kryzysu w ogle, lecz tylko w kierunku zagodzenia skutkw tego, co nieunik-nione, prowadzi miao do przyspieszenia ewentualnego wzrostu gospodarczego26.

Po trzecie pastwo mogo podejmowa tylko pewien rodzaj dziaa gospodar-czych, ale tylko wtedy, jeli jego dziaalno nie bya i nie moga by w dalszym planie konkurencyjn wobec dziaalnoci organizowanej przez kapita prywatny. Sytuacja taka ma miejsce wwczas, gdy okrelone przedsiwzicia s nierentowne lub te wtedy, gdy dziaalno przekracza moliwoci inwestycyjne kapitau prywatnego. Wedug Zweiga sfera dziaalnoci nie przynoszcej wymiernego zysku powinna by wyczona spod obowizywania zasady konkurencyjnoci. Tam wanie rozciga si sfera dziaalnoci publicznej, ktra jednak nie powinna by sztucznie rozdta przez celowe, systematycz-ne pozbawienie rentownoci pewnych dziaw produkcji27. Obok tego Zweig wskaza na potrzeb podejmowania przez pastwo w okresie dekoniunktury dziaa, majcych na celu zorganizowanie inwestycji publicznych, poniewa inwestycje te s wtedy naj-tasze, pobudzaj koniunktur, daj zatrudnienie, wypeniaj luk inwestycyjn przy braku inwestycji prywatnych28.

23 Zob.: F. Zweig, wiat tskni za wolnoci, Ilustrowany Kurier Codzienny, 27 stycznia 1935.24 Idem, Zmierzch, s. 133134.25 Liberalizm uwaa planowo w tej dziedzinie za rzecz konieczn, bo ona obejmuje instytucje cen-

tralne, ktre tylko centralnie mog by prowadzone i ktrych prowadzenie wymaga planu. Ibidem, s. 80.

26 Ibidem, s. 84.27 Ibidem, s. 235.28 Ibidem, s. 87.

Ferdynand Zweig (18961988). Przypadek polskiego liberalizmu spoecznego

35

Po czwarte Zweig upatrywa jednego z najwikszych niebezpieczestw dla libe-ralnego modelu gospodarki i pastwa w istnieniu monopoli. W jego opinii na pytanie o to, czy nastpi zmierzch, czy te odrodzenie liberalizmu, odpowied znale mona w ocenie biecych zmian w sytuacji gospodarczej. Jeli daje si zauway wzrost znaczenia gospodarki monopolistycznej, to tym samym mona zyska pewno, e li-beralizm znajduje si w odwrocie, jeli za zanikaj tego rodzaju praktyki liberalizm wchodzi w faz swego rozkwitu. Na funkcjonowanie monopolu naleao, wedug kra-kowskiego liberaa, spoglda z perspektywy posiadanej przez niego wadzy. Monopol w systemie spoecznym staje si rodzajem wadzy, oddziaywujcej na dziaania po-jedynczych obywateli oraz caego spoeczestwa. Monopol jest zatem rozszerzeniem wadzy publicznej29. Kady monopol czy kartel posiada w oczach Zweiga wadz zbu-dowan na fundamencie ekonomicznym, lecz oddziaujcym daleko poza obszar czysto gospodarczy. Jak pisa

[] monopolizacja przemysu jest rwnoznaczna z nadaniem przemysowi charakteru wadzy publicznej. Z kadym postpem monopolizacji gospodarowanie traci charakter dziaalnoci prawno-prywatnej, a nabiera charakteru dziaalnoci prawno-publicznej, oznaczajcej czyj wadz nad kim30.

Uznanie praktyk monopolistycznych nie mogo zosta zaakceptowane z punktu wi-dzenia politycznego (pastwa), bowiem wadza monopolu czy kartelu nie podlegaa pro-cedurom okrelonym przez konstytucj, co wicej, wadza sprawowana przez monopole skierowana bya na zysk ekonomiczny, nie narodu, lecz okrelonej grupy spoecznej31.

Walka pastwa z monopolami miaa dla Zweiga, obok wymiaru czysto politycznego, rwnie wymiar ekonomiczny. Praktyki monopolistyczne byy wynaturzeniem, z ktrym naleao walczy, bowiem ich istnienie zaburzao zasady fair play. Wreszcie, z punktu widzenia prawa, zaakceptowanie przez pastwo istnienia monopoli prowadzioby do powrotu tradycji prawnej feudalizmu, poniewa pastwo zalegalizowaoby sytuacj prawn, w ktrej podmioty tego posiadayby nierwny status prawny32.

Pastwo, chcc unikn zagroenia ze strony polityki monopoli powinno byo przede wszystkim zrezygnowa z polityki protekcjonizmu, polegajcego na reglamentowaniu dziaalnoci gospodarczej. Wszelka polityka wspierajca si na zasadach prohibicjoni-zmu, na systemie kontyngentw musiaa, wedug Zweiga, prowadzi do pojawienia si gospodarki monopolistycznej, a wic osabienia rozwoju gospodarczego, do naruszenia zasady rwnoci wobec prawa, do pojawienia si konkurencyjnych, wobec wadz pa-stwowych, orodkw wadzy.

Zweig, rozwaajc kwes gospodarki monopolistycznej, krytycznie odnosi si do wszystkich tych, ktrzy pojawienie si monopoli traktowali jako naturaln faz

29 Ibidem, s. 63.30 Ibidem.31 Traktujc monopol jako podmiot wadzy prawno-publicznej, Zweig zauwaa, e wszelka wadza nie

moe by wykonywana inaczej, jak tylko w imieniu publicznym i spoecznym, [w:] idem, Jaki powi-nien by kierunek interwencjonizmu pastwowego?, [w:] Etatyzm, s. 322.

32 Ibidem, s. 323, zob. te: idem, Zmierzch, s. 62, gdzie napisa: Pene zwycistwo monopolu przy pozostawieniu prawa wasnoci prywatnej stworzyoby ustrj zbliony do feudalizmu, w ktrym cay warsztat produkcji narodowej byby zmonopolizowany w rkach panw feudalnych, ktrzy mogliby opodatkowa ludno na sw rzecz w formie dyktowanych przez si cen.

Wodzimierz Bernacki

rozwojow liberalizmu jako wynik obowizywania zasad gospodarki wolnorynkowej. W opinii Zweiga przyczyn pojawienia si praktyk monopolistycznych szuka naley nie w liberalizmie, lecz w odstpieniu od jego zasad, a szczeglnie w praktykach polityczno--ekonomicznych, ktre pojawiy si wielk skal w XX w., a polegay na polityce protek-cjonizmu w handlu midzynarodowym.

Reasumujc, pogldy F. Zweiga wobec kwes i okrelenia zakresu dziaa wadzy pastwowej, majcych zagwarantowa obywatelowi (jednostce) wolno oraz prawo wasnoci, lokuj go w krgu nurtu liberalizmu, ktry najczciej bywa okrelany mia-nem liberalizmu spoecznego. Liberalizmu uznajcego konieczno stworzenia przez pastwo odpowiednich mechanizmw, pozwalajcych na porednie oddziaywanie na system gospodarczy. Z perspektywy takich zasad, jak: wolno wasno rw-no, Zweig by mylicielem politycznym traktujcym wolno jako warto nadrzd-n lecz moliw do zrealizowania tylko wtedy, gdy obywatel bdzie niezalenym pod wzgldem materialnym (bdzie wacicielem), a zatem bdzie mia ze strony pastwa gwarancje nie tylko do prawa wasnoci, ale bdzie posiada poczucie bezpieczestwa dziki posiadaniu statusu faktycznego posiadacza.

Warto na zakoczenie zaznaczy, e Zweig, jako autor Czterech systemw, odrzuca mono kombinacji liberalizmu z nacjonalizmem uznawa zarazem fakt monoci kombinacji nacjonalizmu z socjalizmem (narodowy socjalizm) oraz socjalizmu z libe-ralizmem (liberalizm spoeczny). Dla Zweiga

[] liberalizm wypyn niewtpliwie z fi lozofi i racjonalistycznej i utylitarystycznej, za socja-lizm nie jest niczym innym, jak tylko wycigniciem ostatnich konsekwencji z racjonalizmu i utylitaryzmu33.

Z kwes wzajemnego czenia i przenikania si systemw zwizana bya rwnie propozycja Zweiga dotyczca ich nastpstwa historycznego. Kolejno, jak zapropono-wa krakowski libera bya nastpujca: uniwersalizm nacjonalizm liberalizm so-cjalizm. Przyjcie takiej kolejnoci w sposb jednoznaczny wskazuje, e kolejno taka moga by przyjta tylko z punktu widzenia rozwoju myli ekonomicznej i towarzyszcej jej ewolucji polityki gospodarczej pastwa. Z punktu widzenia rozwoju historii doktryn politycznych i prawnych kolejno taka nie jest moliw do utrzymania, choby z tego wzgldu, e pojawienie si doktryn politycznych nacjonalizmu wie si z rewolucj francusk oraz jej nastpstwami, a nie jak chce Zweig z wiekiem XVI34.

Pogld na monoci przenikania si poszczeglnych systemw wynika rwnie z poczynionego przez Zweiga zaoenia, wedle ktrego rozwj cywilizacji ludzkiej, a w jej obrbie myli ekonomicznej i politycznej oraz ewoluowania ustroju pastwowe-go znamionowa postp; std te Zweig dostrzega mono kombinacji liberalizmu jako systemu starszego wobec systemu wstpujcego socjalizmu, liberalizm nie mg niejako z natury rzeczy wchodzi w kombinacje z systemami starszymi.

Zatem wedle Zweiga, przyszo z natury rzeczy nalee musiaa do liberalizmu spo-ecznego liberalizmu wolnego od wszelkiego dogmatyzmu otwartego na wtki so-cjalne, lecz z ca pewnoci nie komunistyczne.

33 F. Zweig, Cztery systemy ekonomii..., s. 95.34 Wiek XVI stanowi raczej przestrze, w ktrej mona odnale korzenie nacjonalizmu, nie za ukszta-

towan doktryn.

Tadeusz Cegielski

Gentleman versus self-made-man. Dwa wzorce spoeczne wiktoriaskiej Anglii

Kim by dentelmen

Wzorzec (concept) dziewitnastowiecznego gentlemana1 stanowi jak zauway jeden z historykw brytyjskich niezbdny element kadej analizy redniowiktoriaskiego sposobu mylenia i zachowania2. Sami wspczeni epoki wiktoriaskiej nie byli pewni ani co do tego, co stanowi cech charakterystyczn dentelmena, ani te, co naley uczyni, aby nim zosta. Przy caej rnorodnoci opinii zgodni byli tylko w jednej mate-rii: wszyscy pragnli by dentelmenami.

Przedstawiciele brytyjskiej arystokracji byli dentelmenami z mocy prawa urodze-nia, cho cokolwiek paradoksalnie istniao te przekonanie, e samo urodzenie nie wystarczao, aby uczyni z mczyzny dentelmena. Wynikao ono z tego, e wzorzec dentelmena nie stanowi kategorii wycznie spoecznej; zawiera bowiem kompo-nenty natury etycznej i intelektualnej. Inni przedstawiciele wiktoriaskich elit: kler anglikaski, ofi cerowie armii i marynarki, czonkowie parlamentu, uznawani byli za dentelmenw z powodu penionych przez nich funkcji. Rwnoczenie wiele szanowa-nych zawodw na przykad inynierowie i lekarze nie zapewniao przynalenoci ich przedstawicielom do kategorii dentelmenw, cho rwnoczenie starali si oni nie bez ostatecznego sukcesu znale w tej ekskluzywnej grupie. Take nowe elity zwi-zane z przemysem i handlem domagay si w opozycji do arystokracji aby z racji rosncego bogactwa i znaczenia uzna je za godne miana dentelmenw.

Jak relacjonowa w latach dwudziestych XIX w. obserwator brytyjskiego ycia spo-ecznego Krystyn Lach-Szyrma (ur. 1790 lub 1791): gentleman kae domyla si uro-dzenia, lubo nie jako rzeczy gwnej: mona nim by, a nie mie urodzenia3. Rozwa-

1 W dalszej czci tekstu posugiwa si bdziemy spolszczon form: dentelmen.2 Cyt. za: D. Cody, The Gentleman, www.victorianweb.org/books/gentleman.htm.3 K. Lach-Szyrma, Anglia i Szkocja. Przypomnienia z podry 18201824 odbytej, przypisami i poso-

wiem opatrzy P. Hertz, Warszawa 1981, s. 147.

Tadeusz Cegielski

38

ajc rnic midzy pojciem gentleman a francuskim monsieur, Szyrma zauwaa, e ten pierwszy

tak jest narodowym, e nie ma na w adnym jzyku odpowiedniego [] Jest [te] bardzo obszerny: obejmuje on lordw i wszystkie uczciwe czonki