Top Banner
Prawosławny Ślub Studio czy plener? WESELNE GWIAZDORZENIE Pałac Żyrowa U STÓP ANNOGÓRSKIEJ KALWARII
72

Modny Ślub nr 28

Mar 10, 2016

Download

Documents

Modny Ślub

Zimowe wydanie kwartalnika MODNY ŚLUB.
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Page 1: Modny Ślub nr 28

PrawosławnyŚlub

Studio czy plener?WESELNEGWIAZDORZENIE

Pałac ŻyrowaU STÓP ANNOGÓRSKIEJ KALWARII

Page 2: Modny Ślub nr 28

2

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 3: Modny Ślub nr 28

3

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 4: Modny Ślub nr 28

4

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 5: Modny Ślub nr 28

5

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

10Ślub prawosławny ...................................................................................................

14Żyrowa - Pałac u stóp annogórskiej kalwarii ..........................................

20Ślub w plenerze - dlaczego nie! .......................................................................

38Czym do ślubu ............................................................................................................

54Weselne gwiazdorzenie ........................................................................................

58Studio czy plener? ..................................................................................................64Malowane obiektywem .......................................................................................

W NUMERZE:

Redaktor Naczelny:Andrzej Marcinkowski

Opracowanie graficzne i skład:Tomasz Kulka

Zbigniew Szczerbaniewicz

Dział Reklamy:Aneta PrzyszlakPaweł Mikosek

Webmaster:Tomasz Kulka

Prawo do przedruku lub innego wykorzystania wzorów graficznych zamieszczonych w magazynie Modny Ślub - za-strzeżone. Redakcja nie odpowiada za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do zmiany nad-syłanych tekstów. Wydawca ma prawo odmówić zamiesz-czania ogłoszenia i reklamy, jeżeli ich treść jest sprzeczna z linią programową wydawnictwa bądź charakterem pisma.

(art. 36 pkt 4 prawa prasowego)

Projekty ogłoszeń wykonanych przez wydawcępozostają jego własnością.

Nakład: 7000 egz.

Adres wydawcyprzyjmowanie ogłoszeń:

ABM Agencja Reklamy Multimedialnej

45-560 OPOLEul. Jagiellonów 72

tel. 77 423 03 36fax 77 423 03 37

www.modnyslub.opole.ple-mail: [email protected]

Na okładce:Wioleta i Henryk Apostel

Foto:Anna Dołoto - Foto Danusia Opole

Page 6: Modny Ślub nr 28

6

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 7: Modny Ślub nr 28

7

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 8: Modny Ślub nr 28

8

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 9: Modny Ślub nr 28

9

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 10: Modny Ślub nr 28

10

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Ślub w obrządku prawosławnym za-skoczy niejedną parę przyzwyczajoną do ubogiej i często minimalistycznej oprawy ceremonii rzymskokatolickich. Znajomi, którym zdarzyło się uczestniczyć w pra-wosławnych zaślubinach, zgodnie przy-znają, że jest to uroczystość dużo bardziej malownicza od ślubów, w jakich uczestni-czyli dotychczas. W dniu ślubu narzeczeni zazwyczaj spotykają się dopiero w cerkwi, choć w wielu przypadkach następuje to w domu panny młodej. Para narzeczonych ma zazwyczaj dwie pary świadków – dwie dziewczyny i dwóch chłopaków. Panowie towarzyszą panu młodemu w przygotowa-niach i doprowadzeniu go do domu panny młodej. Świadkowie są najczęściej wyróż-nieni uroczystym strojem /często regio-

nalnym/ i okolicznościową szarfą. Pannie młodej towarzyszą świadkowe. Pan młody przed wyjściem z domu błogosławiony jest przez rodziców ikonami – świętymi obrazami Matki Boskiej z Dzieciątkiem i Chrystusa, które trzymane są w specjalny sposób owinięte białą szatą na znak czy-stości. W domu panny młodej orszak młodego pana witany jest przez świadkowe, które dokonują wykupin panny młodej. Świad-kowie muszą stanąć na wysokości zadania i ofiarować odpowiednie prezenty. Następ-nie pan młody udaje się do panny młodej, która w izbie modli się przy stoliku z iko-nami. Tam rodzice błogosławią młodych przekazując im ikony. Z domu młodzi udają się wpierw do urzędu, aby zawrzeć związek cywilny /administracyjny/, potem do cerkwi. Trzeba tu dodać, że młodzi uda-ją się w drogę w dwóch przystrojonych po-jazdach, osobno pan i osobno pani młoda, oczywiście w asyście świadków. W przedsionku cerkwi czeka na nich ksiądz /batiuszka/, który odprawia cere-

moniał zaręczyn, trzykrotnie powtarzając formułę, wkłada panu młodemu obrączkę i wręcza zapaloną świecę, potem tak samo postępuje z panią młodą. Po zakończeniu obrzędu zaręczyn prowadzi ich do środka cerkwi, gdzie na specjalnym stoliku /ana-łoj/ czekają symbole liturgiczne – ikona, krzyż i kielich. Tu właśnie odbędzie się najbardziej wyczekiwana część uroczysto-ści - zaślubiny połączone z nałożeniem na głowy nowożeńców koron symbolizują-cych królestwo niebieskie. Nałożenie jest oczywiście symboliczne. W praktyce druż-bowie/świadkowie towarzyszący parze nowożeńców trzymają korony nad głowa-mi młodych prawie do końca uroczystości. Wszyscy stają na tkanym dywanie, na któ-rym leży kawałek białego lnianego płótna, ozdobionego liśćmi paproci. Symbolizuje ono czyste intencje nowożeńców wobec siebie oraz ich czystość cielesną. Batiusz-

ka pyta narzeczonych, czy chcą poślubić siebie nawzajem i czy nie obiecali tego komuś wcześniej. Potem kapłan trzykrotnie powta-rza formułę zaślubin, młodzi ca-łują krzyż, a ksiądz podaje korony świadkom stojącym za młodymi. Korony są symbolem czystości życia, królestwa niebieskiego, przyszłej nagrody dla nowożeń-ców, a także korony cierniowej Jezusa i drogi ku zbawieniu. Ba-

Tradycje weselne

PRAWOSŁAWNYObecnie wiele par organizujących ślub ucieka od tradycji. Jedni z braku wiedzy o zwyczajach i obrzędach, inni z wyboru, uważając ją za nudną i monotematyczną. O tym, że może być inaczej, można się przekonać zerkając na wschód i to wcale nie daleki. Podlasie lub sąsiadująca z Polską Ukraina to rejony, gdzie najczęściej mo-żemy natknąć się na bogate w obrzędowość śluby prawosławne.

Ślub

Page 11: Modny Ślub nr 28

11

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

tiuszka czyta fragment ewangelii św. Jana o weselu w Kanie Galilejskiej, opierając księgę na pochylonych głowach młodych. Chór śpiewa „Ojcze nasz”, a nowożeńcy na przemian trzykrotnie piją wino z czar-ki trzymanej przez księdza. Nie ma to nic wspólnego z liturgią eucharystyczną, a symbolizuje powstałą odtąd wspólnotę ich losu. Następnie kapłan przewiązuje obojgu ręce białą chustką, przykrywając je częścią swojej szaty. Bardzo ważne znaczenie w liturgii ma liczba trzy. Na wstępie trzy razy kapłan wypowiada formułę zaręczyn, potem przy stoliku z ikoną /anałoj/ trzy razy powtarza-na jest formuła zaślubin. Również po trzy-kroć młodzi będą pili wino z czary poda-

nej przez księdza. Potem znów po trzykroć para w asyście świadków trzymających korony nad ich głowami, okrąży leżącą na anałoju ikonę. Ma to symbolizować wstą-pienie na wspólną drogę, której trwałość wyznacza silny związek z wiarą. Świadko-wie idąc za nowożeńcami ciągną za sobą kawałek białego płótna, aby „wyciągnąć” jak najwięcej starych panien z ich samot-nego stanu. Przechodząc przed ołtarzem skłaniają głowy.

Po zakończeniu ceremonii zaślubin ksiądz prowadzi parę świeżo zaślubionych pod główne drzwi ikonostasu /część od-gradzająca prezbiterium/ zwane „carski-mi wrotami”. Tu odbywa się udzielenie nowożeńcom błogosławieństwa na nową drogę życia ikoną przywiezioną z domu rodziców. Batiuszka składa młodym mał-żonkom życzenia błogosławieństwa Boże-go w życiu rodzinnym, a chór śpiewa pieśń „Mnohaja lieta” - odpowiednik polskiego „Sto lat”. Wszystko odbywa się przy pięk-nej oprawie muzycznej w postaci śpiewów w wykonaniu miejscowego chóru. Przy ikonostasie para młoda składa sobie na-wzajem życzenia, a pani młoda przepina

młodemu ozdobę w bu-tonierce z lewej strony na prawą. Symbolizuje to przejście ze stanu ka-walerskiego w małżeń-ski. Następnie w przed-sionku cerkwi składane są życzenia świeżo po-ślubionym, a po wyj-ściu para obrzucana jest ryżem i monetami. Bogactwo for-my, świece, kwiato-we dekoracje, piękne i dostojne wnętrza cer-

kwi tworzą niezwykłą atmosferę wokół udzielanego sakramentu, a magia tego miejsca i uroczystości na długo pozosta-je w świadomości jej uczestników. Ślubu prawosławnego nie należy jednak trakto-wać jako trendu na oryginalną alternatywę dla znudzonych monotonią i ubogą w for-mę ceremonii rzymsko-katolickiej. Tych zaś, którzy chcieliby przeżyć ślub rzymski namawiam na ceremonię w starym rycie, o której pisałem już w numerze letnim 2010, który można znaleźć na naszej stro-nie internetowej.

Andrzej MarcinkowskiNa zdjęciach Tania i Jurij Gapaniuk

Fot. udostępniła Pani Aleksandra Rencz-Pasierb

Page 12: Modny Ślub nr 28

12

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 13: Modny Ślub nr 28

13

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 14: Modny Ślub nr 28

14

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Na przełomie XIII i XIV wieku oko-liczne ziemie objęli w posiadanie cystersi z Jemielnicy, którzy wybudowali tu muro-wany klasztor. W 1361 roku obiekt wraz okolicznymi włościami dostał się w ręce Stefana Zyrowskiego, którego w taki sposób docenił cesarz Austrii za zasługi w wojnie z Turkami. Ironią losu jest fakt, że ostatni właściciel pałacu Georg Fryde-ryk Zyrowski zostaje w 1620 roku skaza-

ny przez austriackiego władcę Ferdynanda II na dożywotnie więzienie za popieranie Czechów w wojnie 30 letniej. Majątki Zyrowskiego w Żyrowej, Jasionej, Olesz-ce i Krępnej zostają poddane konfiskacie i sprzedaży. Niespełna 300 lat później, bo w 1631 roku posiadłości żyrowskie wraz z pała-cem, który uległ częściowemu zniszczeniu wskutek pożaru, nabywa za symboliczne

24 tysiące talarów hrabia Melchior Ferdynand von Gaschin, podko-morzy cesarski i starosta opolsko-raciborski. To on właśnie w ciągu kolejnych 13 lat rozbudowuje go do magnackiej rezydencji w ma-nierystyczno – barokowym stylu. Ród Gaschinów bardzo znany na Górnym Śląsku zasłużył się m.in. budową tzw. „śląskiej jerozolimy”

w postaci annogórskiego sanktuarium, klasztoru oraz kalwarii. W latach 1781, 1899, oraz 1904 do 1911 pałac przeży-wa kolejne rozbudowy i rewitalizacje nabierając bardziej okazałej formy. Ro-dzina Gaschinów utrzymywała pałac do 1852 roku. Przez kolejnych blisko 40 lat pałac przechodził z rąk do rąk zmienia-jąc właścicieli, a byli to m.in. Maksymi-lian von Hatzgfeld-Schoenstein, hrabia August von Nostiz, bracia Goedecke i Eduard Guradze. Pod koniec XIX wieku Żyrowa staje się

własnością pochodzącego z Kolonii rodu von Francken-Sierstorpff, rezydującego m.in. w Kopicach, Frączkowie i Jędrzejo-wie, gdzie też do dzisiaj istnieją trwałe śla-

Pałac u stópannogórskiej kalwarii

Zapewne nie wszyscy wiedzą, że wiele tajemnic III Rzeszy skrywa-nych w tajnych archiwach przechowywano właśnie w pałacu w Ży-rowej. Mimo, że budowla nigdy nie nosiła cech obronnych, ani też nie była wzmacniana żadnym pasem fortyfikacji, jej doskonałe poło-żenie u podnóża góry Św. Anny w odosobnieniu od ważnych traktów spowodowało, że właśnie tu znajdowało się wojskowe archiwum III Rzeszy. Dzięki temu, iż obiekt był wtedy wyjątkowo chroniony, wojnę przetrwał w stanie wręcz idealnym.

ŻYROWA

Page 15: Modny Ślub nr 28

15

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

dy ich pobytu w postaci pięknych pałaców i ruin. Johann von Francken–Sierstorpff otrzymał Żyrową jako wiano poślubiając córkę amerykańskiego milionera Mary Knowlton. Za czasów rodziny von Franc-ken-Sierstorpff pałac był ośrodkiem sku-piającym śląską arystokrację jako centrum życia towarzyskiego dodając splendoru wszystkim, którzy byli tu zapraszani. War-to tu dodać, że w 1911 roku w pałacu go-ścił sam wielki cesarz Wilhelm II, notabe-ne kolega ze studiów w Bonn hrabiego von Francken-Sierstorpffa. Cesarz zaproszony na polowanie pozostawił po sobie trwały ślad w postaci dębu szypułkowego, który został z tej okazji posadzony naprzeciw kaplicy z 1800 r. zwanej „Studzionką”. Po dojściu do władzy Hitlera syn właścicieli opuszcza pałac, udając się do Ameryki.

Do 1945 r. Żyrowa pozostała własno-ścią rodziny von Sierstorpff. W czasie wojny w pałacu mieściło się m.in. archi-wum wojskowe III Rzeszy, w tym czasie podobno zamurowano też tajne przejścia i komnaty. Po wkroczeniu do Żyrowej wojsk rosyjskich pałac zostaje rozgrabio-ny z wyposażenia i dzieł sztuki, pomimo dewastacji części pomieszczeń nie zostaje zniszczony. Po wojnie usytuowano tu dom sierot dla ofiar powstania warszawskiego, a po-tem prewentorium będące pod zarządem krapkowickiego ZOZ-u. Z powodu braku środków na dalsze funkcjonowanie w 1982 roku obiekt zostaje zamknięty, a majątek pozostawiony bez nadzoru i zabezpieczeń zostaje rozkradziony i zdewastowany. Czterdzieści lat po wojnie we wrześniu 1985 roku pałac nabyło przedsiębiorstwo Remak z Opola, którego ambitnym celem

było urządzenie tu ośrodka rehabilitacyj-no-wypoczynkowego dla swoich pracow-ników /a było ich wtedy ok. 4500 osób/. W tym czasie wymienione zostają stropy, odgrzybione ściany zmodernizowana in-stalacja c.o. oraz nawiązana zostaje współ-praca z austriackim inwestorem. Cztery lata później w okresie transformacji ustro-jowej rodzący się „kapitalizm” pogrze-bał wizjonerskie plany Remaku i w 1992 roku firma wycofała się z Żyrowej. Pałac ponownie zostaje rozkradziony z wyposa-żenia, zniknęły nawet zabytkowe piece ka-flowe, sztukaterie, parkiety, rynny i okna. Rabunku dokonują oczywiście nieuchwyt-ni przestępcy. Następnie zrujnowany pałac zostaje nieszczęśliwie sprzedany spółce z Sosnowca, która nabywa majątek za symboliczną kwotę nie wnosząc żadnych trwałych śladów w remont zabytku. Kolej-nych kilkanaście lat pałac niszczeje i czeka na powiew nowych czasów. Od czterech lat żyrowski pałac ma no-wego właściciela, tym razem szczęśliwie - dobrego gospodarza i managera. Obiekt jest zabezpieczony i powoli prowadzone są prace rekonstrukcyjne. Są już podobno plany związane z przeznaczeniem obiektu po zakończonej rewitalizacji, jednak zo-

bowiązałem się nie uchylać nawet rąbka tajemnicy do czasu oficjalnego ich ogło-szenia. Mimo, iż pałac nie jest udostępniany do zwiedzania istnieje możliwość wyko-nywania na jego terenie pamiątkowych sesji ślubnych. Wszystkie zainteresowane tym wyjątkowym miejscem pary nowo-żeńców zapraszam do kontaktu z redakcją Modnego Ślubu.

Andrzej Marcinkowski

Page 16: Modny Ślub nr 28

16

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 17: Modny Ślub nr 28

17

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 18: Modny Ślub nr 28

18

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 19: Modny Ślub nr 28

19

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 20: Modny Ślub nr 28

20

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Ślub w plenerzeDlaczego nie!

Wiele par narzeczonych marzy o tym, aby ich ślub i wesele było oryginalne, zapamiętane przez gości jako wyjątkowe i niepowta-rzalne. Nic prostszego. Wystarczy pomyśleć nad ... ślubem w ple-nerze.„W zielonym zacisznym ogrodzie, wokół wiodącego środkiem czer-wonego dywanu stoją rzędy białych krzeseł. Całość skomponowana z nut pięknych kwiatów spowitych na pięciolinii wiatru, w tle słychać kwartet smyczkowy... „

Ślub w plenerze to przełamanie pewnej tradycji. Wypowiedzenie przysięgi mał-żeńskiej w otoczeniu drzew, śpiewu pta-ków pozwala zrealizować marzenia wielu młodych par o ślubie jak z bajki. Jednak żeby zorganizować tak wyjątkowy ślub, trzeba się nieźle natrudzić. Jeżeli narzeczeni zamierzają zawrzeć ślub cywilny, to zorganizowa-nie uroczystości ślubnej w ple-nerze, nie będzie większym problemem. Kwestię ślubów cywilnych w plenerze regulu-je Prawo o aktach stanu cywil-nego, pkt.3: „Jeżeli zachodzą uzasadnione przyczyny, kie-rownik Urzędu Stanu Cywil-nego może przyjąć oświad-

czenia o wstąpieniu w związek małżeński poza lokalem stanu cywilnego”. Kiedyś przez „uzasadnione przyczyny” rozumiało się sytuację, która uniemożliwiała stawie-nie się w urzędzie. Obecnie, interpretacja przepisu jest bardziej swobodna i w wielu gminach udzielenie ślubu w plenerze jest traktowane najzupełniej normalnie. Po

prostu nowożeńcy zamierzający przy-gotować taką uro-czystość powinni opisać to w podaniu do kierownika Urzę-du Stanu Cywilnego, z prośbą o oddelego-wanie urzędnika na ślub w plenerze. Na-

leży tu podkreślić, że mimo takiej swobod-nej interpretacji przepisu wcale nie ma zbyt wiele par chętnych do zawierania takich ślubów. Wiąże się to przede wszystkim z dużymi kosztami eventu plenerowego, wybraniem i opłaceniem odpowiedniego miejsca, przygotowaniem specjalnej aran-żacji, oprawy florystycznej, nagłośnienia i innych elementów. Stąd też śluby takie nie są na porządku dziennym. Trudniej wygląda temat z organizacją

Page 21: Modny Ślub nr 28

21

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Ślub w plenerzeDlaczego nie!

Page 22: Modny Ślub nr 28

22

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

ślubu kościelnego wyznania rzymsko-katolickiego poza kościołem. Co prawda prawo kanoniczne dopuszcza możliwość udzielania sakramentu małżeństwa poza kościołem, cedując decyzje w ręce od-powiedniego biskupa, to ci wcale się nie kwapią, żeby pójść w ślady odpowied-nich organów administracji pań-stwowej. Ostatnio do redakcji zgłosiła się para, która chciała zorganizować uroczystość na pomoście nad jeziorem w są-siedniej diecezji. Miejsce urokli-we, ośrodek z miejscami nocle-gowymi dla wszystkich gości, a najbliższy kościół w odległości kilkunastu kilometrów. Sprawa z ks. Proboszczem była na tak,

tylko potrzebna była zgoda biskupa na udzielenie sakramentu poza kościołem. Narzeczeni zdecydowali się na audiencję u biskupa, by przyspieszyć załatwianie spraw z tym związanych. Jakież było ich zdziwienie, kiedy na spotkaniu dowie-dzieli się, że biskup nie wyrazi im zgody,

bo boi się, że jak to się rozniesie to będzie zasypany podobnymi prośbami. Teoretycznie możliwości umotywowa-nia wyboru ślubu w plenerze jest wiele, a sami wiecie, że Polak potrafi. Można za-sugerować, że zaprosiliśmy naszego znajo-mego księdza, żeby nie odrywać miejsco-wego proboszcza od natłoku codziennych zajęć, a na ślub chcemy zaprosić 1500 zna-jomych z facebooka, a tyle osób nie zmie-ści się w kościele. Wszak z takiego same-go powodu budowane są ołtarze polowe w plenerze, ale czy na tym ma polegać inteligentne i rzetelne załatwianie spraw? Tym bardziej, że na terenie Polski takie śluby się odbywają, ba, nawet na terenie naszego województwa. Czy znajomości i układy „kolesiowskie” i tu mają znacze-nie i dlatego „co wolno wojewodzie…”? Wydaje mi się, że minęły już czasy takich zażyłości, a ludzie dużo widzą i jeszcze więcej mówią, więc po co pogłębiać zja-wisko wzajemnej antypatii. Dlatego też namawiam gorąco, warto próbować. Biskup biskupowi nie równy, a i tu zdarzają się ludzie i ludziska. W koń-cu efekt zawsze zapiera dech w piersiach, nie tylko gościom ale i także młodej pa-rze. Trzeba tylko pamiętać, żeby miejsce nie tylko było wyjątkowe, pozbawione cech i znamion nie licujących z godnością obcowania z sakramentem świętym /żeby sakrum nie mieszało się z profanum /. Jestem pewien, że kiedy już oficjalnie będzie można zawierać śluby poza ko-ściołem, to i w tym przypadku względy finansowe zdecydują o tym, że niewiele par będzie na to stać. Tym bardziej, kie-dy architektura kościoła urzeka swoim pięknem, a więź duchowa z „dobrym pa-sterzem” weźmie górę nad przyziemnymi zachciankami.

Tych zaś, którzy chcieliby spróbować zorganizować swój ślub w plenerze zapra-szam do kontaktu z profesjonalnym kon-sultantem ślubnym z Event Expert, który rozwieje wasze wątpliwości i pomoże zoptymalizować rozwiązanie i załatwić formalności z tym związane.

Andrzej MarcinkowskiFot. Archiwum ABM

Foto: Hotel Zacisze

Foto: Hotel Zacisze

Page 23: Modny Ślub nr 28

23

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 24: Modny Ślub nr 28

24

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 25: Modny Ślub nr 28

25

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 26: Modny Ślub nr 28

26

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 27: Modny Ślub nr 28

27

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 28: Modny Ślub nr 28

28

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 29: Modny Ślub nr 28

29

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 30: Modny Ślub nr 28

30

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 31: Modny Ślub nr 28

31

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 32: Modny Ślub nr 28

32

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 33: Modny Ślub nr 28

33

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 34: Modny Ślub nr 28

34

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 35: Modny Ślub nr 28

35

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 36: Modny Ślub nr 28

36

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

była tylko jedna. W telegraficznym skrócie pragniemy przedstawić ślubne zmagania wybranych par tegorocznej edycji, oraz za-prosić do śledzenia strony in-ternetowej www.abm.opole.pl oraz kwartalnika „Modny Ślub” www.modnyslub.opole.pl, gdzie już wkrótce pojawią się kolejne promocje i konkursy tej firmy.

Dział promocji - Paweł MikosekFot. Archiwum ABM

Na wiosennych targach ślubnych Studio Filmowe i Fotograficzne ABM z Opola ogłosiło kon-kurs pt. „Suk-nia dla Ciebie”, w którym wzię-ły udział pary n o w o ż e ń c ó w zamawiające re-portaż ślubny właśnie w tej fir-mie. Na targach do przygotowa-nej urny wystar-czyło wrzucić wypełniony kupon i zamówić usługę w firmie ABM.

Suknię ślubną wygrała wtedy Pani Agata Scześniok (obecnie Skrzy-

pek), która we wrześniu br. stanęła wraz z narzeczo-nym na ślub-nym kobiercu. Pani Agacie towarzyszyli-śmy w trakcie przymierzania i wyboru suk-ni, a także na uroczystości

ślubnej. W konkursie wzięło wtedy udział więcej par, niestety nagroda

PROMOCJE KONKURSY WYGRANE

Page 37: Modny Ślub nr 28

37

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 38: Modny Ślub nr 28

38

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Rozpiętość możliwości jak i samych środków transportu jest olbrzymia i ogra-niczona w zasadzie jedynie wyobraźnią Pary Młodej i budżetem na to wygospo-darowanym. Jeszcze kilkanaście lat temu długie amerykańskie limuzyny były rzad-kością, a widok takiej na ulicach wprawiał w zachwyt i budził szerokie zainteresowa-nie otoczenia. Dzisiaj, kiedy limuzyn na rynku jest już do wyboru i koloru, a ich wi-dok wtopił się na dobre w weselną oprawę, każdy szuka czegoś wyjątkowego, czym mógłby wzbudzić jeszcze większe zainte-resowanie, zarówno wśród zaproszonych gości, jak i postronnych obserwatorów.

We Wrocławiu i Krakowie można wyna-jąć na przykład zabytkowy zestaw tram-wajowy, a w Szczecinie będzie to stary angielski autobus, który zawiezie nie tyl-ko nowożeńców, ale i wszystkich gości na miejsce przyjęcia. Cóż więc możemy zaplanować sobie ba-zując na lokalnym rynku usług, no i w ja-kich widełkach finansowych mieszczą się takie usługi. Większość kolekcjonerów starych sa-mochodów udostępnia swoje perełki na okoliczność przewozu młodej pary, nie-którzy taką uprzejmość robią tylko bli-skim znajomym. W naszym regionie jest całkiem sporo ciekawych samochodów zabytkowych w przedziale wiekowym od początku poprzedniego stulecia po czasy współczesne. Koszt wypożyczenia takiego pojazdu waha się od 700 do 1200 złotych w zależności od rodzaju pojazdu, czasu jego wykorzystania i ilości kilometrów do pokonania w ramach usługi weselnej. Trzeba tu pamiętać, że korzystając z usług prawdziwego kolekcjonera nie musimy się martwić o to czy pojazd odpali i czy dojedzie do kościoła. Samochody kolek-cjonerskie z reguły są w bardzo dobrym stanie technicznym, a honor kolekcjonera

jest najlepszą polisą, że auto będzie działa-ło. Jeżeli chodzi o wybór, to jest on dosyć szeroki, od klasyków motoryzacji, poprzez stare Warszawy, amerykańskie i brytyjskie limuzyny z lat 50-tych i 70-tych po współ-

czesną angielską taksówkę. Większość z tych samochodów znajdziecie Państwo w ogłoszeniach w naszym kwartalniku. Wszystkie pojazdy można, a nawet trzeba zobaczyć wcześniej u właścicieli i spraw-dzić pod względem estetyki wykonania, jak i wygody podróżowania. Kolejnym sposobem na podróżowanie na ślubnym kobiercu to limuzyna, a tych jest również sporo na Opolszczyźnie. Mamy tutaj pojazdy o różnej długości od 6,5 metra do nawet kilkunastu. W tych mniejszych z reguły mieszczą się obok

do ślubu?CzymDzieląc weselny budżet wiele drobnych spraw zostaje zepchnię-tych na ostatnie pozycje na liście przygotowań. Często też na wskutek topniejącego budżetu tematy te ulegają modyfikacji lub całkowicie są usuwane z listy. Jednym z takich elementów jest pojazd jakim nowożeńcy będą przemieszczać się z domu do kościoła, a potem na salę weselną.

Page 39: Modny Ślub nr 28

39

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

do ślubu?

Page 40: Modny Ślub nr 28

40

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

nowożeńców jeszcze świadkowie. W naj-dłuższych może przyjechać młoda para, świadkowie, rodzice młodych i jeszcze dziadkowie. Zarówno starsze jak i te nowo-czesne limuzyny wyposażone są w barek, gdzie serwowany jest schłodzony szampan /oczywiście po ślubie w kościele/, urzą-dzenia audiowizualne umilające podróż, jak i standardową klimatyzację. Koszt wynajęcia limuzyny to widełki od 900 do 1800 zł. Z reguły właściciele pojazdów li-czą około 250 zł za godzinę plus stawka za przejechane kilometry. Jeżeli limuzy-na ma podjechać pod dom panny młodej i zawieźć parę do kościoła, a potem tylko na salę, a w sumie zrobi około 30 km /na przykład z Opola do Turawy/, to wystarczy

policzyć jakieś 3 godziny plus około 100 za paliwo, co da nam około 850 złotych. Kiedy jednak zechcemy jeszcze pojechać w plener do Kamienia Śląskiego i zrobi-my w sumie 120 km, a samochód wynaj-miemy na 6 godzin to zapłacimy więcej, bo około 1500zł. Trzeba też pamiętać, że przy większych zamówieniach, tj. 6 do 8 godzin i do 200 km cenę ostateczną można negocjować. Mało kto pamięta o tym, że do ślubu można podjechać także wymarzonym autem współczesnym. Wielu bowiem dealerów przy swoim salonie prowadzi wypożyczalnię samochodów. Można też wynająć samochód ze specjalistycznej firmy zajmującej się przewozami pasa-żerskimi. Z informacji, jakie uzyskałem od Pana Jacka Białka, właściciela jednej z opolskich firm przewozowych wynika,

Page 41: Modny Ślub nr 28

41

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

że taki sposób może się okazać najbar-dziej optymalny pod kątem finansowym. Z relacji Pana Jacka wynika, że wynajęcie np. luksusowej Skody Superb na całe we-sele to maksymalny koszt 500zł, a Chry-slera 300C około 900zł w tym dojazd do 100km. W kosztach wynajęcia należy też uwzględnić czas na strojenie pojazdu przy domu lub w kwiaciarni. Jeżeli Para młoda kładzie duży nacisk na kontakt z naturą może zdecydować się na przejazd ekskluzywną bryczką zaprzę-żoną w dwójkę lub czwórkę koni. Nieste-ty takie przejazdy są zarezerwowane dla bardziej zamożnych klientów. Wiąże się to z faktem, że powozy konne to niecodzien-na forma podróżowania i związana jest z zaangażowaniem kilku osób oraz kilku pojazdów. Koniki trzeba też wiele dłużej i wcześniej przygotować do takiej uroczy-stości, począwszy od kąpieli, czesania po strojenie w specjalną uprząż. Przykłado-wo przejazd z domu do kościoła w Opo-lu i na salę np. do Czarnowąs, to wydatek około 2000zł. Bryczka odjeżdża na lawe-cie, a koniki w specjalnej przyczepie pod dom pani młodej, tam dwójka stangretów przygotowuje konie, a kolejne dwie osoby bryczkę /na wypadek niepogody ma ona zamykany dach/. Bryczka towarzyszy pa-rze do kościoła i na salę, może też potem jeszcze pojechać w plener, ale to już do-datkowy zakres kosztów. Dla bardziej ekstrawaganckich klien-tów można polecić przejazd opolską ciuchcią, którą oprócz standardowych wycieczek można także wynająć na ślub, motocykl z przyczepką, który poprowadzi sam pan młody, zabytkowe jeepy wojsko-

Page 42: Modny Ślub nr 28

42

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

we i pojazdy militarne /dla miłośników wojska i militariów/. Można też uświetnić ślub przelotem balonem spod kościoła na salę lub starą warszawą w barwach milicji obywatelskiej prowadzonej przez kierow-cę w mundurze sierżanta MO z piękną mi-licjantką do doprowadzenia nowożeńców przed ołtarz.

Możliwości naprawdę jest wiele, a jak pi-sałem wcześniej ogranicza je w zasadzie tylko wyobraźnia nowożeńców, którzy jak już coś sobie wymarzą, to bez względu na koszty mogą liczyć na pozytywny finał.

Andrzej Marcinkowski

Page 43: Modny Ślub nr 28

43

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 44: Modny Ślub nr 28

44

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 45: Modny Ślub nr 28

45

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 46: Modny Ślub nr 28

46

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 47: Modny Ślub nr 28

47

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 48: Modny Ślub nr 28

48

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

W jaki sposób zyskałeś taką sympatię na-szych czytelników?Po prostu staram się uczciwie i rzetelnie wywiązywać z umów. To bez znaczenia czy gram dla 20 czy 200 osób - robię to tak, aby będący na sali dobrze się bawili mając równocześnie świadomość tego, że wśród gości może być przyszły poten-cjalny klient. Zdecydowana większość moich klientów to ludzie, którzy właśnie na takich imprezach bywali.A jeśli ktoś nie bawił się na twojej imprezie? Nic prostszego jak zadzwonić lub wysłać maila z zapytaniem. Mój przyjazd nic nie kosztuje, a każdego klienta odwiedzam osobiście prezentując mu film i omawiając wspólnie scenariusz imprezy.Czy Państwo Młodzi mają wpływ na prze-bieg imprezy?

Oczywiście, przecież to ich wielki dzień i dlatego też łączymy mój scenariusz z ich pomysłami, próbując stworzyć taki projekt wesela, który będzie satysfakcjonował za-mawiających.A jeżeli zamawiający mają dziwne pomysły?Za długo jestem w branży, aby podejmo-wać się rzeczy niemożliwych. Po to roz-mawiam na dzień dobry, aby przestrzec przed czymś co może nie wypalić. Licz-ba zadowolonych klientów nie bierze się z tego, że na siłę muszę podpisać z kimś umowę. Znając oczekiwania jestem w sta-nie odpowiedzieć czy podejmę się realiza-cji tego zlecenia czy nie. My dj’e mamy wyżej postawioną poprzeczkę niż zespoły. Od nas wymaga się więcej różnorodnej muzyki, a ekstrawaganckie pomysły mogą być czasem z tym związane. Staram się nie popełniać tych błędów, które stosują młod-si dj’e. Uważają oni, iż lista piosenek spo-rządzona przez nowożeńców rozwiązuje sprawę całego wesela. Ani lista piosenek ani najnowsze oświetlenie i nagłośnienie nie zbudują atmosfery całej imprezy. We-sele jest imprezą wielopokoleniową i tego dnia musi się znaleźć coś dla każdego, przyjmując fakt że zależy nam na dobrej zabawie zaproszonych przez nas gości.

A inne imprezy np. urodziny, jubileusze czy imprezy integracyjne gdzie średnia wieku bywa inna niż na weselu?Na każdą imprezę trzeba mieć pomysł, go-ści trzeba obserwować i stosownie do ich potrzeb dopasować muzykę i zabawy, któ-re nie zawsze muszą kojarzyć się z ośmie-szaniem kogoś. Impreza powinna być zbu-dowana tak, aby wszyscy jej uczestnicy czuli się swobodnie i dobrze się bawili. Powodem do satysfakcji dla mnie jest za-wsze moment, gdy ktoś patrząc na zegarek mówi „ojej to już ta godzina ?”.A co robisz w momentach gdy towarzy-stwo wcale się nie bawi?Uważam, że nie ma gości nie do ruszenia. Jak uderzysz we właściwą nutę i użyjesz wypróbowanych sposobów, jesteś w stanie przełamać początkową niechęć do zabawy. Nie tylko Polaków, ale również Hiszpa-nów, Anglików, Niemców czy Holendrów. Grałem im wszystkim i pomimo tego, że nastawienie było „różne”, to jednak go-ście bawili się całkiem dobrze. Jeśli chce-cie spać spokojnie i być zadowoleni ze swojej imprezy nie stawiajcie nigdy na lu-dzi przypadkowych - zamawiajcie spraw-dzone firmy, a wszystko będzie OK.

Dariusz Ogonowskitel. 608 358 204

Rozmowa z dwukrotnym zdobywcą statuetki „Modna Para w kategorii „Najlepszy DJ – wodzirej – Dariuszem Ogonowskim.

„„

Page 49: Modny Ślub nr 28

49

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 50: Modny Ślub nr 28

50

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 51: Modny Ślub nr 28

51

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 52: Modny Ślub nr 28

52

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 53: Modny Ślub nr 28

53

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 54: Modny Ślub nr 28

54

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Kiedyś zabawy, konkursy czy skecze były skromnym dodatkiem do bogatego reper-tuaru muzycznego. Dzisiaj zespoły prze-ścigają się w pomysłach, powielają spraw-dzone przez innych atrakcje kabaretowe, wymyślają coraz to nowsze zabawy i kon-kursy, a wszystko po to, by być bardziej atrakcyjnym od konkurencji no i w kon-sekwencji być zauważanym i polecanym na rynku usług eventowych. Kiedyś zespół przywoził ze sobą kilka instrumentów, dwa

głośniki i porządny wzmacniacz, szanują-ce się kapele obowiązkowo zestaw „garn-ków” czyli żywą perkusję, a wszystko mie-ściło się w starym Wartburgu z przyczepką lub w wysłużonym Tarpanie. Dzisiaj pod weselne sale przyjeżdżają busy i mini cię-żarówki z wypasionymi zestawami głośni-ków, pełną paletą klawiszy, zestawem gitar i instrumentów dętych, „rampą efektową – światło, dymy” oraz kilkoma skrzyniami rekwizytów i strojów do przebierania się w trakcie imprezy. Profesjonalne i szanu-jące się zespoły na kilka godzin przed im-prezą nagłaśniają obiekt odpowiednio do pojemności lokalu i ilości gości. Wszystko musi być na czas i na wysokim poziomie. Nie może być wpadki, czy „jazdy na pół gwizdka” – goście, a przede wszystkim nowożeńcy muszą czuć, że imprezą kręci kapela z prawdziwego zdarzenia, a nie ja-kieś „chałturniki”. Tak zwane „pierwszoligowe zespoły” doskonale potrafią tak dostosować pro-gram przyjęcia, żeby umiejętnie połączyć część muzyczną z zabawami i autorskimi występami i to wszystko jednocześnie zgrać z pracą kuchni. Goście powinni też

znaleźć czas na odpoczynek, swobodne ro-dzinne rozmowy, no i oczywiście kontakt z najważniejszymi na weselnym przyjęciu panią i panem młodym. Zabawy i konkur-sy prowadzone są bez zbędnych i przedłu-żających temat wywodów czy powtórzeń, a osoba prowadząca nie stara się zbędnie „gwiazdorzyć”, tylko bacznie obserwując gości koordynuje zabawę aż do odprowa-dzenia wszystkich „na jednego”. Niejed-

nokrotnie jest to osoba z odpowiednim przygotowaniem pedagogicznym, wy-sokim poziomem kultury osobistej i po-godnym nastawieniem nawet do najmłod-szych uczestników przyjęcia. „Frontman” takiego zespołu stale czuwa i pamięta, aby w trakcie prowadzenia zabaw, konkursów czy samych tańców nikogo nie obrazić, poróżnić czy też poniżyć.

Obserwując weselną scenę muzyczną można zauważyć, jak głęboką transformację przeszła ona w przeciągu ostatnich kilkunastu lat. Po-tocznie zwane „chałturzenie” nabrało profesjonalizmu, a samo granie przestało już zadowalać zarówno organizatorów weselnych przyjęć jak i same zespoły. Większość muzyków zaczęło łączyć działalność wokal-no-instrumentalną z typową pracą sceniczną z pogranicza kabaretu, teatru czy nawet opery.

Weselnegwiazdorzenie

Page 55: Modny Ślub nr 28

55

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Pocieszającym jest fakt, że coraz wię-cej młodych ludzi zwraca na to uwagę i takimi kryteriami kieruje się przy wy-borze zespołu. Tajemnicą poliszynela jest

jakie zespoły kopiują zabawy innych, jakie przesadzają z alkoholem i mocno gwiaz-dorzą, które kapele organizują mało atrak-cyjne, wręcz obraźliwe dla gości zabawy i grają dancingowo z przerwami dłuższy-mi od bloków muzycznych. Świadomość społeczna organizatorów weselnych im-prez jest z roku na rok na coraz wyższym poziomie, a portale społecznościowe i fora internetowe są niezłym batem na tych, którym wydaje się że para młoda jest tylko

dodatkiem do imprezy, a wszystko kręci się wokół „weselnego gwiazdorzenia”.

Andrzej MarcinkowkiFot. Archiwum ABM

Page 56: Modny Ślub nr 28

56

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 57: Modny Ślub nr 28

57

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 58: Modny Ślub nr 28

58

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

To nieprawda, że ślubne sesje zdjęcio-we w plenerze są wynalazkiem ostatnich lat, a wcześniej było tylko i wyłącznie ate-lier. - Fotografowanie zaczęło się w plenerze – przypomina Anna Dołoto, która razem z siostrą Beatą, od kilkunastu lat prowadzi w Opolu zakład „Foto Danusia”.- Z powodów technicznych nie radzono so-bie z oświetleniem w pomieszczeniach. Nie było lamp błyskowych. Większość zdjęć robiono więc przy świetle dziennym, w ple-nerze. Fotograf przyjeżdżał na wyznaczone miejsce i na płocie lub na ścianie stodoły rozwijał malowane tło z płótna albo z pa-pieru, na którym ludzie mu pozowali.

Zdjęcia przy stodole nie były jednak ple-nerowe w naszym obecnym rozumieniu. Dziś podczas dobrej sesji mało jest sztucz-nego pozowania, a więcej reporterskiego spojrzenia na parę młodą. Zdjęcia stały się dynamiczne.- Taki styl pojawił się w latach 60. i 70. ubiegłego wieku w USA – mówi Beata Do-łoto. – Przez Europę Zachodnią dotarł do Polski na początku lat 90. razem z filmami dobrej jakości, bo wówczas fotografowa-no jeszcze na sprzęcie analogowym, a nie cyfrowym. Dziś tzw. „plener” ma w swojej ofer-cie każdy fotograf ślubny. Kwestia wybo-ru miejsca – naturalnego tła. Może to być park, pałac, popularne są też dworce ko-lejowe, blokowiska, plaże, pola. Niektórzy fotografowie uzgadniają z młodymi, że zrobią im zdjęcia w miejscach dla nich ważnych, np. tam, gdzie para się poznała. Inni – wożą młodych w plenery uniwersal-ne i przypadkowe chociaż bardzo fotoge-niczne, np. do Mosznej lub do Kamienia Śląskiego. W soboty można tam spotkać wielu nowożeńców.- Ostatnie 10 lat to prawdziwa moda na zdjęcia w plenerze – mówi Beata Dołoto. – Młodym wydaje się, że tam sesja wyj-dzie bardziej naturalnie, ale to nie zawsze prawda. Mało kto ma wrodzone zdolności do pozowania i mało kto zachowuje się przed aparatem naprawdę naturalnie. „Danusia” to jeden z najstarszych za-kładów fotograficznych na Opolszczyźnie. W 1932 roku studio założyła jeszcze na Kresach Wschodnich Leontyna Wojteczek,

babcia sióstr Dołoto. W 1945 roku cała rodzina - a wraz z nią i rodzinny interes - przeniosła się do Opola. Z czasem zakład przejęła córka Leontyny, Danuta, a po niej jej córki. Fotografowały się tu całe poko-lenia Opolan. Dziś zakład oferuje zdjęcia plenerowe, ale też – jak za czasów babci – studyjne. Proporcje – 70 procent do 30 na korzyść sesji pod chmurką. Są pary zainteresowane tylko i wyłącz-nie pozowaniem w studio. W dalszym cią-gu potrzebne jest tło. Kilkadziesiąt lat temu były to jednokolorowe szare lub zielone płachty. Dziś używana jest także namalo-wana scenografia. Przy zwykłym świetle wygląda ona dość tandetnie i sztucznie – oto strych, pole, ogród, komnata z palą-

Studio czy plener?

Page 59: Modny Ślub nr 28

59

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

cym się kominkiem, mała uliczka w tajem-niczym miasteczku. Ale specjalne oświe-tlenie ożywia tło. Z namalowanego okna jasna smuga pada na twarz pana młodego klęczącego u stóp nowo poślubionej żony. Ona – w romantycznej pozie siedzi na fo-telu (jest prawdziwy, tak samo jak stara skrzynia, latarnia i kilka innych rekwizy-tów). Fachowiec potrafi „zagrać” światła-mi i stworzyć magiczny świat. Dobrzy fotografowie wiedzą, że lepsze zdjęcia wychodzą im kilka dni po weselu niż w dniu ślubu, kiedy młodzi są zestreso-wani, wyrwani z własnego przyjęcia. Jed-nak wiele par woli pozować „na gorąco”. Powód bywa prozaiczny: panna młoda chce mieć piękny, ślubny makijaż i fryzu-rę. Sesja w atelier wcale nie jest krótsza od plenerowej. Trwa godzinę do dwóch i pół – zależnie od ilości zamówionych zdjęć.- Jeśli klienci życzą sobie 20, 30 ujęć, mu-simy zrobić około 100 zdjęć, żeby można było spośród nich wybierać – mówi Beata Dołoto. Studio rezerwuje się z wielomiesięcz-nym wyprzedzeniem. Wtedy można do-pasować godzinę sesji do harmonogramu całego dnia ślubu. Zdarza się, że do „Danu-si” przyjeżdżają nie tylko młodzi, ale cały orszak złożony z rodziców, druhen i druż-bów. Pozują wspólnie i w „podgrupach”. Mamy nowożeńców lubią „ustawiać” swo-je dzieci do zdjęć. Ojcowie bardziej zain-teresowani są techniką. A technika idzie naprzód. W studiach wykorzystywane są takie same aparaty fotograficzne jak w ple-nerach. Sztuka polega na wykorzystaniu nowinek oświetleniowych i odpowiednim operowaniu światłem. Nowożeńcy, którzy są zadowoleni ze zdjęć w atelier, często wracają tu po latach – zamawiają zdjęcia ze swoimi dziećmi…

Agata JopZdjęcia: Foto Danusia

Page 60: Modny Ślub nr 28

60

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 61: Modny Ślub nr 28

61

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 62: Modny Ślub nr 28

62

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 63: Modny Ślub nr 28

63

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

tel.601-167-916email: [email protected]

Nasza firma oferuje Państwu:- tworzenie filmów okolicznościowych , tematycznych, reklamowych, instruktażowych- usługi fotograficzne podczas imprez okolicznościowych- fotoksiążki

Tworzymy filmy z pasją

PROMOCJA ZIMOWATylko teraz

przy podpisaniu umowy GRATIS

komplet Blu-Ray

Page 64: Modny Ślub nr 28

64

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Kolekcjonowanie obrazów to bardzo drogie hobby, jednak w dzisiejszych cza-sach nawet mniej zamożny kolekcjoner może mieć swoją prywatną galerię za nieduże pieniądze. Co ciekawsze, wcale nie trzeba zapędzać się w polowaniu, na co cenniejsze re-produkcje znanych dzieł – dzisiaj moż-na je tworzyć same-mu. Wystarczy do tego umiarkowana zdolność fotografo-wania, czyli inaczej mówiąc malowania obiektywem oraz przyzwoitej klasy aparat cyfrowy, a najlepiej lustrzanka. Korzystając z chwili wolnego czasu udajemy się w plener gdzie uwiecznia-my interesujące nas motywy, pamiętając jednak o tym, aby nic innego poza intere-sującym nas tematem nie znajdowało się w kadrze. Jeżeli fotografujemy sympatię, czy dziecko róbmy to tak, aby w tle nie było innych osób, stojących pojazdów, czy zbędnych elementów architektury. Niech kadr wypełni jedynie motyw wiodący. Posiadając już kolekcję zdjęć zapisa-nych w postaci cyfrowej w swoim kompu-

terze, przy-stępujemy do wyboru tego najbardziej interesujące-

go i atrakcyjnego pod względem artystycz-nym. Wybrane zdjęcie możemy jeszcze przygotować poddając je obróbce w pro-

gramie komputerowym. W ten sposób możemy też usunąć zbędne ele-menty z kadru, popra-wić kolorystykę, dodać ciekawe efekty lub mie-szając kilka zdjęć wy-konać efektowny kolaż. Jeżeli nie posiadamy takich umiejętności mo-żemy zawsze poprosić jakiegoś znajomego gra-fika, albo z wybranym materiałem udać się do specjalistycznej firmy zajmującej się przeno-szeniem zdjęć, czy gra-

fiki na płótno malarskie. Graficy w takiej firmie potrafią nie tylko doradzić, ale też stworzyć pod okiem klienta cudow-ne kompozycje, które pokażą wykonane przez nas zdjęcie w innym świetle. Przenoszenie zdjęć, reprodukcji ob-razów, czy też grafik na płótno można wy-konać za pomocą kil-ku technik, z których powszechnie stosowa-ne są dwie. Pierwsza, to drukowanie za po-mocą plotera plików cyfrowych na imitacji płótna tzw. canvasie. Tak wykonany wy-druk jest następnie

naciągany na blejtram i powinien być pod-dany malowaniu werniksem w celu zabez-pieczenia wydrukowanej powłoki. Druga metoda jest łatwiejsza, szybsza i bardziej estetyczna w wykonaniu. Pole-ga na drukowaniu farbami utwardzanymi światłem bezpośrednio na przygotowa-nym blejtramie, na którą naciągnięte jest PRAWDZIWE płótno malarskie. Innymi słowy nasze zdjęcie jest przeniesione na taki sam materiał, na jakim artysta malarz maluje np. farbami olejnymi. Efekt zapie-ra dech w piersiach. Gotowy, wychodzą-cy z maszyny drukującej obraz można od razu wstawić w ramę i powiesić na ścianie. Dzięki tej metodzie możemy w krótkim czasie stworzyć galerię, która ozdobi na-sze mieszkanie lub domek. Możemy w ten sposób wykonać portret przodka, ciekawy pejzaż, portret, akt czy też dowolny abs-

trakcyjny temat. Młodzież przenosi w ten sposób na płótno zdjęcia swo-ich sympatii, czy idoli, pary ślubne wykonują swoje portrety, fani mo-toryzacji przenoszą swoje pojazdy, a rodzice dzieciom wykonują moty-

wy z bajek. Jest to też doskonała propozycja na okolicznościo-wy prezent, a trzeba tu do-dać, że stworze-nie takiego ob-razu wcale nie wiąże się z wiel-kimi kosztami. Dla przykładu

Obiektywemmalowane

Page 65: Modny Ślub nr 28

65

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 66: Modny Ślub nr 28

66

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

podam, że obraz formatu 30x40cm to koszt 49 złotych, a ponad cztery razy większy - wielki obraz 100x70cm możemy już mieć za 119 zł i to na najprawdziwszym płótnie. Zamawiając dwa różne obrazy, kolejny otrzymacie już z rabatem. Jakość takich obrazów można sprawdzić na miejscu

w studio fotograficznym ABM w Opolu przy ul Jagiellonów 72. Zamówienia na usługę wykonania obrazu ze zdjęcia reali-zowane są raz w tygodniu /do środy zbie-rane są prace, w czwartek są drukowane, a w piątek już można je odebrać/. Zlece-nia można składać osobiście lub też drogą elektroniczną na maila [email protected], z tym, że realizowane są one na drodze przedpłaty wraz z kosztami wysyłki na ad-res podany w zamówieniu. A teraz najlepsze – dla pierwszych 100 klientów obraz 30x40 cm wykonamy w promocyjnej cenie 39 zł. Wystarczy tyl-ko dotrzeć do siedziby ABM z zamiesz-czonym w kwartalniku kuponem i zreali-zować zamówienie.Nie masz pomysłu na ŚWIĄTECZNY prezent – zamów obraz na płótnie – efekt gwarantowany.

Andrzej Marcinkowski

Page 67: Modny Ślub nr 28

67

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 68: Modny Ślub nr 28

68

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 69: Modny Ślub nr 28

69

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 70: Modny Ślub nr 28

70

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Oddajemy do Waszych rąk pierwszy egzemplarz „Recepty na Modny Ślub” czyli zamieszczonej na płycie DVD multimedialnej prezentacji wybranych usługodawców, którzy zdecydowali się w ten sposób przybliżyć Państwu swoje możliwości, pokazać własne firmy i oferowane usługi. Przygo-towana kompozycja usługodawców jest w stanie zaspokoić gusta nawet najbardziej wybrednych klientów, a my ze swojej strony pragniemy zagwarantować, że ”recepta” zawsze dobierana będzie ze składników najwyższej jakości i z całą odpowiedzialnością godnych polecenia. Pierwszy egzem-plarz „Recepty na Modny Ślub” ukazał się w nakładzie 2000 egz. i zamieszczony został w wydaniu kwartalnika dostępnym na jesiennych Targach Ślubnych w Opolu. W przyszłości, jeżeli rozwiązanie sprawdzi się wśród klientów i zyska aprobatę reklamodawców przygotujemy „receptę” do całego nakładu gazety.

Wraz ze świątecznym numerem Modnego Ślubu chciałbym w imieniu całej redakcji złożyć wszystkim Czytelnikom i Reklamodaw-com życzenia zdrowych, spokojnych i magicznych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku 2013. Niech magia tych świąt pozwoli zapomnieć o trudach i troskach dnia codziennego, zbliży i umocni każdą rodzinę, a nadchodzący Nowy Rok spełni marzenia każdego z Was.

Zespół Redakcyjny

Drodzy czytelnicy

Page 71: Modny Ślub nr 28

71

Nr 4 (28) Zima 2012 MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl

Page 72: Modny Ślub nr 28

72

Nr 4 (28) Zima 2012MODNY ŚLUB

www.modnyslub.opole.pl