-
1
PIERWODRUK: M. GOGACZ (RED.), SUBSYSTENCJA I OSOBA WEDUG W.
TOMASZA Z AKWINU, OPERA PHILOSOPHORUM MEDII AEVI. TEXTUS ET STUDIA,
T. 8, ATK, WARSZAWA 1987, S.
107-190.
Mirosaw Kaczorek Teoria osoby w Summa Theologiae
w. Tomasza z Akwinu
Podjem w pracy trudne i skomplikowane, jak mwi M. Gogacz1,
zagadnienie osoby.
Wiemy, e problem ten mona ujmowa w rnych naukach. Osob
interesuje si teologia, i to
nie tylko w traktatach o Trjcy witej, czy dla potrzeb tego
zagadnienia. Osob interesuje si
psychologia, ktra czsto myli proste z punktu widzenia
filozoficznego rozrnienia na osob i
osobowo. O rnych relacjach midzy osobami mwi socjologia, z tym,
e wspczeni
reprezentanci tej nauki wydaj si akcentowa relacje mylne na
niekorzy relacji realnych.
O osobie traktuje rwnie wspczesna filozofia. I wydaje si, e dla
potrzeb wszystkich
innych ustale na temat osoby, konieczna s uprzednie filozoficzne
rozstrzygnicia pytania,
czym jest osoba. Filozofowie jednak daj bardzo rne odpowiedzi na
to pytanie.
Badacze zagadnienia i problemu rnie klasyfikuj stwierdzone
historycznie i
funkcjonujce aktualnie koncepcje osoby. I tak, zgodnie z
podziaem kierunkw filozoficznych,
nazywanych od ich wielkich pocztkodawcw, mamy koncepcj platosk,
arystotelesowsk,
tomistyczn, augustysk, boecjask, kartezjask, kantowsk,
egzystencjalistyczn,
fenomenologiczn, eby wymieni tylko te najwaniejsze, pod ktrymi
kryje si teoria osoby
ludzkiej lub wprost teoria osoby, jeli dany myliciel czy jego
kontynuatorzy podejmowali tak
refleksj. Wszystkie te jednak koncepcje, niezalenie od ich
historyczno-filozoficznych
1 Zob. M. Gogacz, Wok problemu osoby, PAX, Warszawa 1974,
106.
-
2
podziaw, niektrzy dziel na relacjonistyczne substancjalistyczne
koncepcje osoby, zgodnie z
najbardziej podstawowym podziaem koncepcji filozofii, zalenych
od ich punktu wyjcia2.
Naley powiedzie, e w tym miejscu krzyuje si i splata z
wszystkimi innymi teoriami
koncepcja osoby u w. Tomasza z Akwinu. W analizowanym bowiem
przeze mnie traktacie
redniowicznego mistrza scholastyki znajdujemy tak koncepcj
osoby, ktr uprawia
niewtpliwie w perspektywie substancji, jak i koncepcj relacji w
bezporednim odniesieniu do
zagadnienia osoby. Bowiem w. Tomasz potrzebowa takiego
ustawienia prowadzonych przez
siebie analiz do rozwizania problemu Osb Boskich. Omawiany
traktat Tomasza skada si,
merytorycznie rzecz biorc, w kwestii osoby, z trzech czci:
1) zagadnienia osoby jako takiej,
2) zagadnienia relacji,
3) zagadnienia Osb Boskich, ktre jest ukoronowaniem wszelkich
filozoficznych analiz,
prowadzonych przez Tomasza.
W swojej pracy, z dwch powodw, omawiam tylko pierwsz cz tak
podzielonego
traktatu:
1) aby pozosta na terenie filozofii, naleao zrezygnowa z
zagadnie wchodzcych w
obrb problemu Osb Boskich,
2) drugi powd jest techniczny: praca ze zrozumiaych wzgldw jest
ograniczona
zakresowo i chocia pierwotnym zamiarem byo przeanalizowanie
rwnie zagadnienia
relacji, ktre jest, z podanych wyej wzgldw, niewtpliwym
dopenieniem
prezentowanej analizy tekstu, ze wzgldu wanie na rozmiar pracy
naleao z niego
zrezygnowa.
Zagadnienie osoby jest tak wymagajcym filozoficznie problemem, e
angauje od razu
podstawowe dla filozofii klasycznej rozrnienia, na ktrych
bazuje, i tak naleao, idc za myl
Tomasza, zawart w tekcie, przeledzi zagadnienie substancji,
zagadnienie jednostki,
zagadnienie natury, rwnie zagadnienie przypadoci w odpowiednim
kontekcie, zagadnienie
odrbnoci bytowej, na ktre Tomasz powouje si w swoim opisie osoby
jako konkretnego
bytu; dalej kluczow dla zagadnienia osoby w Tomaszowej
interpretacji teori subsystencji, czyli
ca metafizyczn baz problemu osoby.
Problemy te stanowi zawarto pierwszych dwch czci pracy, z ktrych
pierwsza
wprowadza w zagadnienie osoby rysujc jej rnorakie metafizyczne
uwarunkowania i
ukierunkowujc analizy ku problemom najbardziej istotnym
(zagadnienie subsystencji i
problem odrbnoci bytowej), o ktrych traktuje druga cz pracy.
Trzecia cz i ostatnia
2 Zob. M. Gogacz, dz. cyt., 18-25, oraz dalsze rozdziay, w
ktrych omawia rne koncepcje relacjonistyczne, oraz formuuje
egzystencjalno-tomistyczn, substancjalistyczn koncepcj opisu osoby;
jak rwnie rozdzia ostatni, ktry jest propozycj relacjonistycznej,
lecz zarazem tomistycznej koncepcji osoby.
-
3
pokazuje, wykorzystujc ju poprzednio dokonane ustalania, jak
Tomasz widzi zagadnienie
osoby. Treci tej czci s rwnie metodologiczne ustalenia na temat
badania problemu osoby,
oparte na wprowadzonych przez Tomasza w traktat elementach
teorii osoby ludzkiej, oraz
kocowe ju, dokonane w wietle opracowa metodologicznych wskaza,
rozstrzygnicia na
temat teorii osoby.
Moliwo obcowania z tak wanym i uznanym w historii zagadnienia
osoby tekstem
bya pierwszym motywem podjcia takiego tematu pracy. Kwestia 29,
I czci Sumy
Teologicznej, jest przecie swojego rodzaju komentarzem do
klasycznej ju od stuleci
boecjaskiej definicji osoby. Tym bardziej, e dzisiaj, gdy
problem osoby zyskuje sobie coraz
wiksz popularno, brakuje wci analiz klasycznych, tekstw
filozoficznych na ten temat. Ten
stan rzeczy by nastpn motywacj wyboru takiego tematu pracy.
Podjciu wic tego problemu przywica rwnie cel erudycyjny, ktrym
byo dokadne
w miar opracowanie Tomaszowej teorii osoby, zawartej w tekcie
Sumy Teologii, ktrej
reprezentatywn cz w danej materii stanowi traktat O Trjcy witej.
W tym traktacie
kwestie o osobie, a szczeglnie kwestia 29, staa si podstawowym
przedmiotem analizy.
W pracy korzystam z dwch, wyda tekstu Tomasza, mianowicie z
wydania Mariettiego i
Geyera, przy czym podstawowym tekstem jest pierwsze z powyej
wymienionych, ktre czasami
konsultuj z wydaniem Geyera. W opracowaniu za polskiego tekstu
korzystam z jedynego jak
dotychczas, przedwojennego jeszcze tumaczenia traktatu O Trjcy
witej Tomasza z
Akwinu3.
CZE PIERWSZA
Metafizyczne uwarunkowania problemu osoby
1. Natura, substancja i osoba w pierwszych ujciach
1.1. Osoba od strony natury (omwienie treci odpowiedzi na zarzut
4, q. 29, a.1)
w. Tomasz przyjmuje boecjask definicj osoby, ktra brzmi: osoba
jest substancj
jednostkow natury rozumnej4, przy czym, stwierdza Tomasz, nazwa
substancja jest tutaj
3 Pena nota bibliograficzna, zob. przypis 6. 4 Persona est
rationalis naturae individua substantia, S.Thomas Aquinatis, Summa
Theologiae, Marietti, Taurini-Romae 1952, Pars Prima q. 29, a. 1,
1. W dalszej czci pracy cytowane, jak np. I, q. 29, a. 1. ad. 1, co
znaczy: cze pierwsza Sumy, kwestia 29, artyku pierwszy, odpowiedz
na narzut 1; lub, jeeli po drugim przecinku wystpuje tylko cyfra,
odnosi ona do treci zawartej w zarzucie, na przykad: I, q. 29,
a.
-
4
brana w znaczeniu oglnym, to znaczy albo jako substancja
pierwsza, albo jako substancja
druga. Przydawka za jednostkowa okrela, e chodzi tutaj o
substancj pierwsz5.
W ten sposb wyrniamy w rzeczywistoci pierwszej podmiot osoby.
Osoba bowiem
nie jest gatunkiem czy rodzajem. Nie jest adn z przypadoci
substancji. Jest sam substancj.
Nastpnie, dodajc do substancji jednostkowej (czyli substancji
pierwszej), to, e jest natury
rozumnej, wyodrbniamy w ten sposb spord wszystkich substancji
pierwszych te, ktre
posiadaj rozumno. Aeby si cile wyraa, naleaoby po prostu
powtrzy, e s to
substancje pierwsze natury rozumnej. Nie chodzi tu bowiem o to,
e rozumno jest
przypadoci czy ni nie jest. Aby dana substancja pierwsza bya
osob, natura tej substancji
musi by po prostu rozumna. Co to jednak znaczy natura
rozumna?
Tomasz omawia w traktacie kilka znacze natury przedstawiajc w
ten sposb krtk
histori tego pojcia. Pocztkowo bowiem, jak twierdzi, nazw natury
nadano dla oznaczenia
rodzenia. Potem, ze wzgldu na to, e rodzenie pochodzi od zasady
wewntrznej, nazw natury
rozszerzono na wewntrzn zasad jakiegokolwiek ruchu. Ta wewntrzna
zasada za jest
materialna lub formalna; powszechnie wic natur nazywa si tak
form jak i materi. Forma
za dopenia (completur) istot rzeczy; natur wic nazywa si istot
rzeczy, ktr oznacza
definicja6. W tym znaczeniu sowa natury, nazwy tej uywa Boecjusz
w swojej definicji. Dlatego
te w ksidze O dwch naturach podaje, e natur jest rnica
gatunkowa, nadajca form
kadej rzeczy7.
W omawianej definicji osoby natura oznacza wic istot rzeczy, ktr
oznacza definicja;
istot rzeczy, ktr dopenia forma. Sowo completur tumacz tu Jako
dopenia,
dointerpretowujc je za Boecjuszowym okreleniem natury. Natomiast
sowo informans jest
dwojako tumaczone w polskiej literaturze zagadnienia. Tumacze
traktatu O Trjcy witej
uywaj wanie wyraenia nadajca form8. Ks. Jachimowski za, tumacz
traktatu Boecjusza
1, 3; lub jeeli pod drugiej cyfrze arabskiej wystpuje corp.,
odnosi on do corpus articuli, czyli trzonu kolejnego artykuu na
przykad: I, q. 30, a. 4, corp. Jest to przyjty powszechnie sposb
cytowania tekstu Sumy Teologii w. Tomasza z Akwinu (zob. w. Tomasz
z Akwinu, Traktat o czowieku, opracowa St. Swieawski, Pallotinum,
Pozna 1956, s.(10)-(11), oraz S.Thomae Aquinatis, dz. cyt., XIX).
Przy tym, jeeli pominita bdzie pierwsza lub nawet druga cyfra,
oznacza to powtrzenie czci Sumy lub nawet kwestii, czy artykuu z
przypisu poprzedzajcego dany. Zauwamy te, e jeeli nie bdzie to
zaznaczone, przypis odnosi bdzie do tekstu aciskiego w wydaniu
Mariettiego. 5 Por. I, q. 29, a. 1, ad. 2. 6 Rne znaczenia natury
Tomasz podaje za Arystotelesem, ksiga V, Metafizyki, Por. w. Tomasz
z Akwinu, Summa Teologii, tom I czci pierwszej, rozdzia XXVII -
XLIX, O Trjcy witej, nakadem Wiadomoci Katolickich, Krakw 1927, q.
29, a. 1, ad. 4, s. 20. W dalszej czci pracy polskie wydanie
traktatu bdzie cytowane jak nastpuje: O Trjcy witej, I, q. 29, a.
4, corp., s. 25, czyli zgodnie z zasadami cytowania Sumy, z
podaniem strony tumaczenia polskiego. 7 ... natura est unumquodque
informans specifica differentia; ..., I, q. 29, a. 1, ad. 4. Zob.
rwnie Boetius, De persona et duabus naturis, c. I, PL, t. 64, 1342
B. 8 O Trjcy witej, I, q. 29, a. 1, ad.
-
5
O osobie i dwch naturach, stosuje uksztacajca9. Wydaje si, e w
obydwu wypadkach
chodzi o jedno i to samo. Uksztaci znaczy bowiem tyle, co nada
ksztat, a zwaywszy, e
chodzi o struktur bytu, zrczniejsze jest wyraenie nada form. Z
tego te korzystam.
Natura wic jest to rnica gatunkowa, ktra nadaje form kadej
rzeczy. Marietti10 i
Geyer11 podaj tak sam wersj acisk okrelenia Boecjusza: natura
est unumquodque
informans specifica differentia. Przy czym obydwaj tumacze
(Jachimowski i polska wersja
traktatu Tomasza) podaj zgodnie, e chodzi o nadawanie formy
kadej rzeczy. Zauwamy
tylko, e Jachimowski podaje w przypisie inn wersj acisk, a
mianowicie: Natura est unam
quamque rem informans specifica differentia12; tak sam lekcj
daje te Migne13.
Jest to jednake inna wersja tylko jzykowo. Obydwa bowiem
wyraenia
(unumquodque i unam quamque rem) dopuszczaj dwojakie tumaczenie:
kadej rzeczy
albo rzeczy jednego (tego samego) rodzaju. Naley wic rozway, o
ktre z tych znacze
chodzi. Zobaczmy wic, jaki jest kontekst tego okrelenia u w.
Tomasza:
Std Boecjusz, w tej samej ksidze, mwi, e natur, jest rnica
gatunkowa nadajca
form kadej rzeczy - rnica gatunkowa jest bowiem tym, co uzupenia
definicj i bierze si z
waciwej formy rzeczy. I dlatego byo waciwiej, by w definicji
osoby, ktra jest czym
poszczeglnym jakiego rodzaju okrelonego, uy nazwy natura ni
istota, ktra pochodzi
od istnienia, ktre jest najpowszechniejsze14.
Osoba wic jest jednostk jakiego okrelonego rodzaju. Tak samo
sowo natura ma
okrela pewn waciwo rzeczy, nalecych do jakiego rodzaju. Jest
dlatego mniej oglna od
sowa istota, ktre wanie dotyczy kadej rzeczy, jako e pochodzi od
esse, ktre oznacza
istnie, czy po prostu bytowa.
W definicji osoby sowo natura wystpuje wic w znaczeniu rnicy
gatunkowej, ktra
nadaje form rzeczom jednego rodzaju. Nie ma zreszt takiej rnicy
gatunkowej, ktra by
nadawaa form kadej rzeczy. Rnica gatunkowa okrela zawsze pewn
waciwo rzeczy,
ktra decyduje o przynalenoci rzeczy do danego gatunku. Tak
waciwoci, ktra wyznacza
osob, bdzie wanie rozumno.
9 Boecjusz, Ksiga o osobie i dwch naturach przeciwko Eutychesowi
i Nestoriuszowi, Pisma Ojcw Kocioa, t. V, Pozna 1927, 227. 10 I, q.
29, a. 1, ad 4. 11 S.Thomae de Aquino, Questiones de Trinitate
divinae, Florillegium Patristicum, t. XXXVII, Bonnae 1934, edidit
B. Geyer, q. 29, a. 1, ad. 4, s. 25. W dalszej czci pracy cytowane
jak Marietti, z zaznaczeniem strony i wydawcy, np: Geyer I, q. 29,
a. 1, ad. 4, s. 25. 12 Boecjusz, dz. cyt., 227. 13 PL, t. 64, 1342
B. 14 Unde Boetius in eodem libro dicit quod natura est unumquodque
informans specifica differentia: specifica enim differentia est
quae complet definitionem, et sumitur a propria forma rei. Et ideo
convenientius fuit quod in definitione personae quae est singulare
alicuius generis determinati, utetur nomine naturae, quam essentiae
quae sumitur ab esse, quod est communissimum. q. 29, a. 1, ad.
4.
-
6
Naley jednak pamita o uwagach Tomasza. Rnica bowiem gatunkowa ma
oznacza
waciwo, ktr wyznacza forma danej rzeczy (specifica enim
differentia... sumitur a propia
forma rei). Forma za danej rzeczy dopenia istot, ktr oznacza
definicja. Dlatego natur
nazywa si istot rzeczy ze wzgldu na jej form, a szczeglnie ze
wzgldu na t waciwo
formy, czyli istoty, ktra okrela gatunek danej rzeczy. Naley te
zauway, e okrelenie natury
nie pokrywa si z okreleniem gatunku. Podzia bowiem na rne
natury, ktry wymyli
Boecjusz, nie pokrywa si z podziaem na rodzaje i gatunki.
Waciwie nie jest to podzia bytw
ze wzgldu na natur, a tylko rne znaczenia sowa natura, by ustali
to znaczenie, w ktrym
przydatne jest ono dla wyznaczenia rzeczywistoci osoby.
Okrelenie natury jako rnicy
gatunkowej, ktra nadaje form kadej rzeczy danego rodzaju, jest
po prostu jednym ze znacze
tego sowa15. Tak jak je cytuje i rozumie w. Tomasz, oznacza ono
istot rzeczy jakiego rodzaju.
Nazwy rodzaju te nie naley rozumie tutaj w sensie cisym, to
znaczy w sensie klasycznego
podziau bytw na rodzaje i gatunki, jakim jest np. drzewo
Porfiriusza16. Osoba bowiem, chocia
jest bytem jednostkowym jakiego rodzaju (singulare alicuius
generis), jednak nie podpada pod
aden z rodzajw w klasycznym podziale. Poszczeglna osoba (byt
jednostkowy) jest
egzemplarzem jakiego rodzaju, to znaczy rodzaju osoby wanie,
np.: Sokrates jest osob, czy
archanio Gabriel jest osob, czy Bg Ojciec jest Osob. Pojcie
osoby wyznacza w ten sposb
jaki rodzaj, ktry jednak tylko krzyuje si z klasycznym podziaem
na rodzaje i gatunki.
1.2. W jaki sposb osoba jest wsplna poszczeglnym osobom?
(przedstawienie treci corpus articuli q.
30, a. 4)
w. Tomasz stwierdza, e osoba oznacza co nie tak, jak rodzaj czy
gatunek, lecz jest
indywiduum nieokrelone (individuum vagum). Przyjrzyjmy si temu
tekstowi:
I dlatego naley powiedzie, e take w rzeczach ludzkich nazwa
osoba wsplna jest
wsplnoci pojciow, nie jako rodzaj czy gatunek, lecz jako
indywiduum nieokrelone.
Nazwy bowiem rodzajw lub gatunkw, takie jak czowiek lub zwierz,
nadaje si dla
oznaczenia samych natur wsplnych, nie za na oznaczenie podziau
logicznego natur
wsplnych, ktry si oznacza za pomoc takich nazw, jak rodzaj czy
gatunek. Lecz
indywiduum nieokrelone np.: jaki czowiek oznacza natur wspln
wraz z okrelonym
sposobem bytowania, ktry jest waciwy bytom poszczeglnym, tak
mianowicie, e subsystuj
same przez si, odrbne od innych. Lecz nazw rzeczy poszczeglnej
okrelonej oznacza si
rzecz poszczegln odrniajc, tak jak w nazwie Sokratesa, to ciao i
te koci. Ta za jest
rnica, e jaki czowiek oznacza natur lub indywiduum od strony
natury, wraz ze sposobem
15 Boecjusz, dz. cyt., s. 225-227. 16 Zob. Arystoteles,
Kategorie i Hermeneutyka z dodaniem Isagogi Porfiriusza, przeoy,
wstpem i przypisami opatrzy K. Leniak, PWN, Warszawa 1975, przypis
17 do Isagogi, s.130.
-
7
bytowania, ktry jest waciwy bytom poszczeglnym; tej za nazwy
osoba nie nadaje si dla
oznaczenia indywiduum od strony natury, lecz dla oznaczenia
rzeczy subsystujcej w takiej
naturze17.
Odpowiadajc na zarzut trzeci tego samego artykuu Tomasz wprost
stwierdza, e
nawet w rzeczach ludzkich wsplno osoby nie jest wsplnoci rodzaju
czy gatunku18.
Nazwa osoby jest wic wsplna wszystkim ludziom (ograniczmy
rozwaania do osb
ludzkich tylko). Nie jest to jednak wsplno rodzaju czy gatunku,
to znaczy nie jest ona wsplna
ludziom, tak jak nazwa zwierz czy czowiek. Jaki wic jest ten
rodzaj wsplnoci? Tomasz
odpowiada, e chodzi tu o wsplno pojciow (communitas rationis).
Ale nazwy zwierz czy
czowiek te s wsplne ludziom wsplnoci pojciow. Jaka wic jest
rnica midzy
wsplnoci pojciow nazwy czowiek, a wsplnoci pojciow nazwy osoba?
Trzeba
najpierw dopowiedzie, e wsplno pojciowa przeciwstawia si
wsplnoci rzeczowej
(communitas rei), ktra polega na tym, e jest jedna istota; i tak
byby jeden czowiek, w ktrym
byoby dwch, czy wprost wszyscy, gdyby nazwa czowiek bya wsplna
wasnoci
rzeczow19.
Czym wic rni si wsplno pojciowa nazwy czowiek od wsplnoci
pojciowej
nazwy osoba? Tomasz twierdzi, e: Nazwy rodzajw i gatunkw, takie
jak czowiek czy
zwierz, s nadawane dla oznaczenia samych natur wsplnych; nie za
dla oznaczenia
podziau logicznego (intentiones) natur wsplnych, ktry si oznacza
tymi nazwami rodzaj czy
gatunek20.
Natury wsplne to s po prostu rodzaje i gatunki. Co to znaczy
jednak intentiones natur
wsplnych, co autorzy polskiego tumaczenia przekadaj jako podzia
logiczny. Sam Tomasz
twierdzi, e ten podzia logiczny natur wsplnych oznaczamy nazwami
rodzaj i gatunek.
Byoby to wic nazwanie natury wsplnej jako ujtej intelektualnie w
odniesieniu do innej
17 Et ideo dicendum est quod etiam in rebus humanis hoc nomen
persona est commune communitate rationis, non sicut genus vel
species, sed sicut individuum vagum. Nomina enim generum vel
specierum, ut homo vel animal, sunt imposita ad significandum ipsas
naturae communes; non autem intentiones naturarum communium, quae
significantur his nominibus genus vel species. Sed individuum
vagum, ut aliquis homo, significat naturam communem cum determinato
modo existendi, qui competit singularibus, ut scilicat sit per se
subsistens distinctum ab allis. Sed in nomine singularis designati,
significatur determinatum distinguens; sicut in nomine Socratis
haec caro et hoc os. Hoc tamen interest, quod aliquis homo
significat naturam, vel individuum ex parte naturae, cum modo
existendi qui competit singularibus: hoc autem nomen persona non
est impositum ad significandum individuum et parte naturae, sed ad
significandum rem subsistentem in tali natura, q. 30, a. 4, corp.
Tak w polskich jak i w aciskich cytatach cudzysw stosuj przy
wyrazach, ktre Marietti drukuje kursyw. Zauwamy, e Geyer nie
stosuje ani kursywy ani cudzysowu, jeeli chodzi o wypowiedzi
Tomasza. Tekst polski za jest cytowany z niewielkimi zmianami z
polskiego tumaczenia traktatu. Zob. O Trjcy witej, q. 30, a. 4,
corp., s. 35. 18 O Trjcy witej, q. 30, a. 4, ad. 3, s. 36. ...neque
in rebus humanis communitas personae est communitas generis vel
speciei. q. 30, a. 4, ad. 3. 19 Por. q. 30, a. 4, corp., Tomasz
wprowadza odrnienie wsplnoci pojciowej (communitas rationis) od
wsplnoci rodzajowej (communitas rei). 20 Tekst aciski, zob. przypis
17.
-
8
natury wsplnej jako ujtej intelektualnie; czyli wanie podzia
logiczny tych natur. Zgadzaoby
si to z przypisem do miejsca od wydawcy, ktry twierdzi, e s
nazwy pierwszego i drugiego
ujcia (primae intentionis; secundae intentionis). To znaczy, e
gdy Tomasz mwi nomen
intentionis, to chodzi mu o nazw drugiego ujcia; nomen primae
intentionis to po prostu
nazwa rzeczowa (nomen rei). Nazwy pierwszego ujcia to te, ktre
oznaczaj orzecznik, ktry
przysuguje rzeczy samej w sobie (prout est in se) np.: gdy mwi
si Sokrates jest czowiekiem.
Nazwy drugiego ujcia za to te, ktre oznaczaj orzecznik, ktry
przysuguje rzeczy jako ujtej
intelektualnie (prout est in mente), jak gdy mwimy czowiek jest
gatunkiem21. Nazywa si w
ten sposb gatunkiem nie jednostkowy byt, jakim jest Sokrates,
ale wspln natur czowieka.
Ale niewiele nam to wanie wyjania. Zagadnienie to dotyczy bowiem
rnicy w
oznaczaniu midzy takimi nazwami jak czowiek czy zwierz, a takimi
jak rodzaj czy
gatunek. A nam chodzi przecie o rnic midzy wsplnoci pojciow
nazwy czowiek i
nazwy osoba. Tomasz stwierdza, e indywiduum nieokrelone, jak
jaki czowiek, oznacza
natur wspln z okrelonym sposobem bytowania, ktry przysuguje
bytom jednostkowym
(singularibus), tak mianowicie, e subsystuj same przez si odrbne
od innych. Lecz nazw
rzeczy poszczeglnej okrelonej oznacza si rzecz poszczegln
odrniajc: tak jak w nazwie
Sokratesa to ciao i te koci. Ta za jest rnica, e jaki czowiek
oznacza natur lub
indywiduum od strony natury, wraz ze sposobem bytowania, ktry
jest waciwy bytom
poszczeglnym. Tej za nazwy osoba nie nadaje si dla oznaczenia
indywiduum od strony
natury, lecz dla oznaczenia rzeczy subsystujcej w takiej
naturze22.
Nazwa czowiek oznacza poszczeglnych ludzi jako gatunek. Oznacza
wic pewn
natur (to znaczy natur czowieka), ktra jest wsplna wszystkim
egzemplarzom danego
gatunku, z tym, e jest to wsplno pojciowa (communitas rationis).
Osoba natomiast jest
waplna wszystkim osobom te wsplnoci pojciow, z tym, e oznacza
poszczeglne byty nie
jako gatunek, lecz jako indywiduum nieokrelone (sicut individuum
vagum).
Co to znaczy wsplno pojciowa jako indywiduum nieokrelone?
Indywiduum
nieokrelone to jest np. jaki czowiek. Nazwa jaki czowiek oznacza
natur wspln, ale z
okrelonym sposobem bytowania, ktry przysuguje bytom
jednostkowym. I Tomasz od razu
dodaje, e chodzi mu o subsystowanie samo przez si (per se) i
odrbno od innych bytw.
Od nazwy, ktra funkcjonuje jako indywiduum nieokrelone, Tomasz
odrnia nazw
rzeczy poszczeglnej okrelonej (nomen singularis designati). Tak
nazw jest imi wasne,
np.: Sokrates, ktre oznacza to ciao i te koci, jak mwi Tomasz;
bowiem nazwa rzecz
poszczeglnej okrelonej oznacza to, co okrelone i odrniajce
(determinatum distinguens).
21 S.Thomae Aquinatis, Summa Theologie... - przypis (b) do I, q.
29, a. 1, s. 573. 22 Tekst aciski, zob. przypis 17.
-
9
Nazwa osoba jest wanie tak nazw, oznaczajc indywiduum w
sposb
nieokrelony.
I tak, jak nazwa jaki czowiek oznacza natur, czy te jednostk od
strony natury (ex
parte naturae), ze sposobem bytowania dla bytw jednostkowych,
tak osoba nie oznacza
jadnostki (individuum) od strony natury (ex parte naturae), lecz
nadana jest dla oznaczenia
rzeczy subsystujcej w takiej naturze (rem subsistentem in tali
natura).
Tekst ten odnosi nas do teorii subsystencji. Jeli bowiem osoba
oznacza rzecz
subsystujc w takiej naturze, czyli w naturze rozumnej23, to
znaczy, e dla zagadnienia osoby
kluczowa staje si teoria subsystencji wanie. Artyku ten dotyczy
zagadnienia: czy ta nazwa
osoba moe by wsplna trzem osobom?24. Chodzi oczywicie o Osoby
Boskie. Ale w trzonie
artykuu Tomasza wyjania, z jakim rodzajem wsplnoci mamy do
czynienia w sytuacji nazwy
osoby. Okazuje si, e jest to wsplno pojciowa, nie taka jak nazwy
rodzajowej czy
gatunkowej, lecz taka jak nazwy oznaczajcej indywiduum w sposb
nieokrelony. Chodzi tu w
ogle o osob, nie za tylko o Osoby Boskie; bowiem zaraz potem
Tomasz wyprowadza z tych
rozwaa na temat osoby w ogle wniosek dotyczcy Osb Boskich. I tak
twierdzi, e
wszystkim Osobom Boskim pojciowo wsplne jest, e kada z nich
subsystuje w naturze
boskiej, odrniona od innych25. Osobie Boskiej przysuguje wic
subsystowanie w naturze
boskiej. Osob w ogle za okrela wyraenie rzecz subsystujca w
takiej naturze (res
subsistens in tali natura), to znaczy w naturze waciwej
osobie.
Rzecz staje si janiejsza, gdy wemie si pod uwag trzon artykuu 3,
kwestii 29.
Zagadnienie: czy naley stosowa nazw osoba do Boga? Tomasz
rozstrzyga nastpujco: ...
naley powiedzie, e osoba oznacza to, co jest najdoskonalsze w
caej naturze, to znaczy to, co
subsystuje w naturze rozumnej. Std skoro Bogu naley przypisywa
wszystko, co odnosi si do
doskonaoci, Jako e Jego istota zawiera w sobie wszelk doskonao,
jest rzecz waciw, by
uywa tej nazwy osoba o Bogu26. Teraz ju chyba nie mona mie
wtpliwoci, e okrelenie
osoby jako tego, co subsystuje w naturze rozumnej, odnosi Tomasz
do osoby w ogle, nie za
tylko do Osb Boskich.
23 Por. I, q. 29, a. 3, corp. 24 Utrum hoc nomen persona possit
esse commune tribus personis. q. 30, a. 4 (tytu artykuu). 25 Hoc
autem est commune secundum rationem omnibus personis divinis, ut
unaquaeque earum subsistat in natura divina, distincta ab aliis. q.
30, a. 4, corp. 26 ...dicendum quod persona significat id quod est
perfectissimum in tota natura, scilicet subsistens in rationali
natura. Unde, cum omne illud quod est perfectionis, Deo sit
attribuendum, eo quod eius essentia continet in se omnem
perfectionem; conveniens est ut hoc nomen persona de Deo dicatur.
q. 29, a. 3, corp.
-
10
1.3. Co wyrnia substancj, a co osob? (omwienie treci trzonu
artykuu q. 29. a. 1)
Jak si jednak ma to okrelenie osoby do boecjanskiej definicji,
ktr jak wiemy Tomasz
akceptuje? Zestawmy te dwa okrelenia:
1) Osob jest to, co subsystuje w rozumnej naturze27
2) Osob jest substancja jednostkowa natury rozumnej28
Tomasz broni definicji Boecjusza przed wszystkimi zarzutami,
jakie przeciw niej
sformuowa. Zobaczmy jednak, jak on rozumie te definicje. Ju w
pierwszym artykule,
dotyczcym definicji osoby, Tomasz wyjania, jak naley rozumie
poszczeglne czony
boecjaskiej definicji. Substancja jednostkowa (czy poszczeglna,
jak chc polscy tumacze
traktatu), to tyle, co hipostaza lub substancja pierwsza. W ten
sposb nazywa si wanie
jednostk (individuum) z rodzaju substancji. W kadym bowiem
rodzaju, mwi Tomasz, znajduje
si to, co oglne (universale) i to, co szczegowe (particulare).
Jednak tylko w rodzaju substancji
jednostka, ktr jest poszczeglna substancja, jednostkuje si sama
przez si (individuatur per
seipsam). W kadym innym rodzaju podmiot jednostkuje przypado.
Dlatego te nie mamy
nazw na poszczeglne rzeczy z pozostaych rodzajw. Nie ma nazwy
przecie ta konkretna
wysoko, np.: jest ona t a nie inn tylko ze wzgldu na to, e jest
w tym a nie innym podmiocie.
I nie ma nazwy na t wysoko, to znaczy nie ma nazwy na jednostki,
czyli na to, co szczegowe
we wszystkich innych rodzajach oprcz rodzaju substancji.
Rozwamy to jeszcze raz: wemy pod uwag np. rodzaj jakoci. W tym
rodzaju
wyrnijmy gatunek, np. czarny; poszczeglna czer jest t a nie inn
ze wzgldu na to, e jest w
tym a nie innym podmiocie. Przy tym nie mamy nazwy na jednostk w
rodzaju jakoci, bowiem
kada jako jako przypado jest jednostkowana (individuatur) przez
podmiot, w ktrym si
znajduje. Wemy jeszcze przykad z rodzaju dziaania, np. biegnie.
Ta poszczeglna czynno
biegania jest jednostkowa tylko dlatego, e znajduje si w pewnym
podmiocie, ktry jednostkuje
si sam przez si. Jest bowiem substancj. Inny przykad: rodzaj -
miejsce, jednostka -
poszczeglne miejsce; gdy dotyczy substancji, jest jednostkowe
dziki substancji, ktra w nim
si znajduje. Z miejscem jest troch inaczej. Jest to bowiem
przypado iloci; ilo za jest
gwn przypadoci tego, co cielesne; miejsce wic, jednostkowane
jest przez ciao, ktre w
danym miejscu si znajduje, czynic je w ten sposb tym a nie innym
miejscem. To miejsce, jako
rzecz; poszczeglna, nie ma nazwy; nie jednostkuje si bowiem samo
przez si.
Wemy jeszcze przykad z rodzaju substancji: ten fioek, ten pies,
ten czowiek, wszystkie
te byty maj w sobie zasad swej jednostkowoci. Kady z tych bytw
jednostkuje si sam przez
si. Ze wzgldu na t samodzielno jednostek w rodzaju substancji,
zostaa im nadana nazwa
27 Persona est subsistens in rationali natura. 28 Persona est
rationalis naturae individua substantia.
-
11
hipostazy lub substancji pierwszej, dla wyrnienia od tego, co
szczegowe w innych
rodzajach29.
Rozrnilimy w ten sposb substancje od niesubstancji. Teraz idc
dalej, Tomasz,
spord wszystkich substancji, wyrnia substancje rozumne. Zasad
wyrnienia jest sposb
dziaania, mianowicie, substancje rozumne i tylko one dziaaj same
przez si (per se agunt), nie
za pobudzane s tylko do dziaania (solum aguntur), jak to jest w
przypadku wszystkich innych
substancji. Substancje rozumne maj wadz nad swoimi czynami
(habent dominium sui actus). Z
tej racji byty jednostkowe natury rozumnej (singularia
rationalis naturae) otrzymuj specjaln
nazw, mianowicie, nazw osoby30.
Dlatego te w. Tomasz twierdzi, e w boecjaskiej definicji osoby
mwi si substancja
jednostkowa (substantia individua), aby wskaza na to, co
jednostkowe (singulare) w rodzaju
substancji, to znaczy na substancj pierwsz, czy hipostaz; dodaje
si za rozumnej natury
(rationalis naturae), aby wskaza na to, co jednostkowe
(singulare) w substancjach rozumnych.
Naley zauway, e Tomasz nie twierdzi tutaj, e Boecjusz chce
wskaza na rozumno
substancji pierwszych, lecz odnosi do tego, co jednostkowe w
substancjach rozumnych31.
Przytoczmy tekst rdowy: I dlatego w powyszej definicji osoby
wystpuje
substancja jednostkowa, o ile oznacza to, co poszczeglne w
rodzaju substancji; dodaje si za
rozumnej natury, o ile oznacza to, co poszczeglne w substancjach
rozumnych.
Wydaje si, e Tomasz tak rozumie definicj, e obydwa jej czony
odnosi do
jednostkujcego bytu. Chodzi mu wci o owo singulare w rodzaju,
czyli o to, co jednostkowe,
poszczeglne. Bdziemy ledzi t myl Tomasza i zobaczymy, czy
doprowadzi ona do teorii
subsystencji. Naley zauway, e wobec powyszego boecjansk definicj
osoby mona rwnie
dobtrze wyrazi w postaci:
1) Osob jest substancja pierwsza natury rozumnej32
2) Osob jest hipostaza natury rozumnej33
2. Teoria substancji i teorie subsystencji w traktacie
Tomasza
29 Por. q. 29, a. 1, corp. 30 Zob. przypis 29. 31 Et ideo in
predicta definitione personae ponitur substantia individua
inquantum significat singulare in genere substantiae; additur autem
rationalis naturae inquantum significat singulare in rationalibus
substantiis. q. 29, a. 1, corp. 32 Persona est substantia prima
rationalis. 33 Persona est hypostasis rationalis naturae.
-
12
2.1. Osoba a substancja w znaczeniu rzeczy (omwienie treci
trzonu artykuu q. 29, a. 2)
Zobaczmy wic, jak Tomasz, wyjania wspzaleno takich poj jak:
hipostaza
(substancja), subsystencja, istota, osoba. Tomasz wykada to
zagadnienie w trzonie artykuu q.
29, a. 2.
Zacznijmy moe omawia ten artyku od koca. Tomasz twierdzi, e co
za te trzy nazwy
oznaczaj powszechnie w caym rodzaju substancji, ta nazwa osoba
oznacza w rodzaju
substancji rozumnych34.
Tomasz porwnuje w tym zdaniu pojcie osoby do trzech innych,
branych cznie poj,
a mianowicie: rzecz posiadajc natur (res naturae), subsystencja,
substancja albo hipostaza.
Zgodnie z poprzednio wprowadzonym wyrnieniem wrd substancji
substancji rozumnych,
trzy powysze pojcia oznaczaj w caym rodzaju substancji (in toto
genere substantiarum); a
wic odnosz si tak do substancji drzewa, roliny, zwierzcia, jak i
do czowieka, anioa i Boga,
jeli uznamy, e jest substancj. Pojcia te odnosz si wic i do osb.
Osoba bowiem tylko
wyrnia spord substancji pierwszych te, ktre s rozumne; nie
stanowi inaczej ni
substancja grupy bytw. Zakresowe pojecie osoby zawiera si w
pojciu substancji pierwszej.
Graficznie tak to mona przedstawi
albo w zapisie logicznym, gdy pojcie osoby oznaczymy przez - O;
pojcie substancji za
przez S:
O S
Na podstawie powyszego fragmentu mona wic przyj, e pojcie osoby
nie wznosi
nic nowego do cznie wzitych poj: rzecz posiadajca natur (res
naturae), subsystencja,
substancja, a tylko to wszystko, co te pojcia oznaczaj
(significant), ogranicza do substancji
rozumnych.
Co to znaczy ras naturae, subsistentia, hypostasis?
Dla wyjanienia powyszego Tomasz przytacza opni Arystotelesa na
temat substancji:
...wedug Filozofa, w V ksidze Metafizyki, substancj rozumie si
dwojako, po pierwsze,
substancj nazywa si quidditas35 rzeczy, ktr oznacza definicja i
mwi si, zgodnie z tym, e
34 Quod autem haec tria nomina significant communiter in toto
genere substantiarum hoc nomen persona significat in genere
rationalium substantiarum, q. 29, a. 2, corp.
Substancja
Osoba
-
13
definicja oznacza substancj rzeczy; i t te substancj Grecy
nazywaj ousia, a my moemy j
nazwa istot (essentia). Po drugie, nazywa si substancj podmiot
lub podoe, ktre
subsystuje w rodzaju substancji. A to mianowicie, oglnie ujmujc
mona nazwa take nazw
oznaczajc pojcie; i w ten sposb nazywa si podoem. Nazywa si take
trzema nazwami
oznaczajcymi rzecz, mianowicie s to: rzecz posiadajca natur (res
naturae), subsystencja i
hipostaza, wedug trzech sposobw rozwaania substancji w tym
znaczeniu. Wedug tego
bowiem, e istnieje sama przez si, a nie w czym innym, nazywana
jest subsystencj; o tych
rzeczach bowiem mwimy, e subsystuj, ktre nie w czym innym, lecz
w sobie istniej (in se
existunt)36; wedug tego za, e jest podoom jakiej wsplnej natury,
nazywana jest rzecz
posiadajc natur (res naturae); tak jak ten czowiek jest rzecz
posiadajc natur
czowieka. Wedug za tego, e jest podoem dla przypadoci, nazywana
jest hipostaz lub
substancj37.
Wynika z tego, e poszukiwane przez nas terminy: rzecz posiadajca
natur,
subsystencja, hipostaza, odnosz si do substancji w drugim ze
znacze tego sowa,
wyrnionych przez Arystotelesa. W tym znaczeniu substancja to
podmiot lub podue, ktre
subsystuje w rodzaju substancji. Arystoteles bowiem, wedug
wykadu V ksigi Metafizyki przez
Tomasza, wyrni dwa znaczenia substancji:
1) w pierwszym znaczeniu substancja oznacza quidditas rzeczy,
czyli to, czym rzecz jest
w znaczeniu definicji; t t n enai - quod quid erat esse38. I
definicja oznacza substancje rzeczy w
tym wanie znaczeniu; oznacza istot rzeczy (ousia; essentia).
2) w drugim znaczeniu substancja to podmiot lub podoe, ktre
subsystuje39 w rodzaju
substancji (subiectum vel suppositum, quod subsistit in genere
substantiae).
35 Tumacze polskiej wersji traktatu uywaj nazwy tre rzeczy.
Pozostawiam na razie termin aciski quidditas, ktry zreszt w tym
brzmieniu wszed do wspczesnej polskiej literatury przedmiotu. 36 W
wydaniu tekstu przez Geyera czytamy: in se ipsis existunt. Nie
zmienia to jednak znaczenia tekstu w wydaniu podstawowym; sowo
ipsis, ktre ma Geyer, podkrela tylko samodzielno w istnieniu
subsystencji. Zob. Geyer, q. 29, a. 2, corp., s. 26. 37 ...secundum
Philosophum, in V Metaphys., substantia dicitur dupliciter: Uno
modo, dicitur substantia quidditas rei, quam significat definitio,
secundum quod dicimus, quod definitio significat substantiam rei;
quam quidem substantiam Graeci usiam vocant; quod nos essentiam
dicere possumus. Alio modo dicitur substantia subiectum vel
suppositum quod subsistit in genere substantiae. Et hoc quidem,
communiter accipiendo, nominari potest et nomine significante
intentionem: et sic dicitur suppositum. Nominatur etiam tribus
nominibus significantibus rem, quae quidem sunt res naturae,
subsistentia, et hypostasis, secundum triplicem considerationem
substantiae sic dictae. Secundum vero quod per se existit et non in
alio, vocatur subsistentia, illa enim subsistere dicimus quae non
in alio, sed in se existunt. Secundum vero quod suponitur alicui
naturae communi sic dicitur res naturae; sicut hic homo est res
naturae humanae. Secundum vero quod supponitur accidentibus,
dicitur hypostasis vel substantia. q. 19, a. 2, corp. 38 Tumaczenie
polskie, jak ju mwilimy, oddaje ten termin przez tre rzeczy, po
angielsku mwi si whatness, jeli to komu przyblia rozumienie
quidditas. Zob. E. Gilson, History of Christian Phllosophy in the
Middle Ages, Random House, New York 1954, 369. 39 Zwrmy uwag, e
Tomasz za pomoc tego terminu oddaje arystotele arystotelesowskie
znaczenie substancji.
-
14
Tomasz jednak nazw suppositum (podoe) uwaa za nazw pojcia
(nomen
intontionis), nie za za nazw rzeczow (nomen rei). To znaczy, e
nazwa suppostium czy te
subiectum (podmiot) oznacza ju ujcie substancji, nie za sam
substancj, ktra jako rzacz
wanie, nazywana jest rwnie trzema innymi nazwami, to znaczy:
rzecz posiadajca natur,
subsystencja, hipostaza. Tomasz podaje przy tym krtkie
wyjanienia, jak naley rozumie te
terminy. I tak:
l) subsystencj nazywamy substancj z tego wzgldu, e istnieje sama
przez si, a nie w
czym innym40. Dodajo przy tym, e o tych bytach mwimy, e
subsystuj, ktre nie w
czym innym, lecz w sobie istniej41. Zauwamy od razu, e Tomasz
odnosi tu do
substancji jako subsystencji wyraenia: existit per se, i in se.
Subsystencja bowiem
istnieje sama przez si i w sobie; jest bytem samodzielnym.
Jak ju wiemy, termin ten oznacza w caym rodzaju substancji; a
wic kada substancja
jest subsystencj; to znaczy, e kada substancja istnieje sama
przez si i w sobie; a jeli kada
substancja, to rwnie substancja rozumna, jak jest osoba. Wynika
z tego, e kada osoba jest
subsystencj. Osoba jest bytem, ktry istnieje sam przez si i w
sobie. Kada osoba jest bytem
samodzielnym w istnieniu. Mona wic powiedzie, e subsystencja
oznacza samodzielno w
istnieniu substancji; rwnie tych substancji, ktra s osobami. Co
bowiem nazwa subsystencji
oznacza w caym rodzaju substancji, to nazwa osoby, oznacza w
rodzaju substancji rozumnych.
2) rzecz posiadajca natur, czy rzecz natury, jak chce polskie
tumaczenie traktatu, to
substancja, oznaczona ze wzgldu na to, e jest podoem dla jakiej
wsplnej natury42,
tak jak ten czowiek jest rzecz posiadajc natur czowieka, albo
rzecz natury ludzkiej
(res naturae humanae).
Mamy wic nastpny termin: res naturae. Okrela on dan substancj
jako podoe
jakiej wsplnej natury. Kada bowiem substancja jest subsystencj i
rzecz posiadajc jak
natur. Dane drzewo, w sensie jednostkowym, jest rzecz posiadajc
waciw sobie natur, to
samo z kadym zwierzciem, czy rolin, to samo z czowiekiem, jak
mwi przykad Tomasza;
tak samo z anioem, czy z Bogiem. Kady byt bowiem, w znaczeniu
substancji, posiada jak
natur. Poniewa osob jest substancja jednostkowa spord substancji
rozumnych, rwnie i
osoba posiada jak natur, co wyraa te i definicja osoby u
Boecjusza. Mona wic wnosi, e
osoba jest rzecz posiadajc natur rozumn; tak czowiek, anio, czy
Bg. Pojecie rzeczy
posiadajcej natur Tomasz charakteryzuje jako podoe jakiej natury
wsplnej. Naley przy
tym pamita, e odnosi si ona do substancji, to znaczy, e to dana
substancja, ze wzgldu na to,
e jest podoem jakiej wsplnej natury, nazywana jest rzecz
posiadajc tak natur, jak np.:
dana substancja, jak jest ten czowiek, ze wzgldu na to, e
czowiek ten naley do gatunku 40 Secundum enim quod per se existit
et non in alio vocatur subsistentia. q. 29, a. 2, corp. 41 ... quae
non in alio sed in se existunt. q. 29, a. 2, corp. 42 Secundum vero
quod supponitur alicui naturae, sic dicitur res naturae. q. 29, a.
2, corp.
-
15
czowiek, ktry to gatunek jest dla niego natur wspln, nazywana
jest rzecz posiadajc
natur czowieka.
Tak samo rzecz si ma z anioem, chocia na gruncie Tomaszowej
filozofii, kady
poszczeglny anio sam dla siebie jest gatunkiem. Natur wspln
mogoby by tutaj pojcie
rodzajowe.
Rozwaania dotycz substancji jako rzeczy posiadajcej natur. Ale
to, co ta nazwa rzecz
posiadajca natur oznacza w caym rodzaju substancji, to nazwa
osoby oznacza w rodzaju
substancji rozumnych. Tak wic osoba te oznacza, e dany byt, ktry
jest osob, jest rzecz
posiadajc jak natur, w tym wypadku, jak ju mwilimy, natur
rozumn. Do pojcia osoby
jako substancji naley wic, e dana osoba jest rzecz posiadajc
natur rozumn. Osoba ludzka
jednak jest rzecz posiadajc natur ozowieka, osoba anioa jest
rzecz posiadajc natur
anielsk (wspln dla wszystkich aniow). Osoba Boska jest rzecz
posiadajc natur Bosk
(wspoln dla wszystkich Osb Boskich). Zaznaczmy tu od razu, e co
innego wydaje si by
rzecz natury rozumnej, a co innego, subsystowa w naturze
rozumnej43. Co innego bowiem
znaczy pojecie subsystencji, a co innego pojecie rzeczy
posiadajcej natur; i chocia obydwa
terminy odnosz si do substancji, nie w jednakowym stopniu
charakteryzuj osob jako osob.
Sprbujemy w dalszej czci pracy rozway, co to znaczy subsystowa w
naturze
rozumnej. Teraz pozostaje nam, gromadzc dalej wiedz na temat
osoby, zbada trzecie z
wymienionych poj, to znaczy pojecie substancji w znaczeniu
hipostazy.
3) przytaczajc opini Arystotelesa na temat substancji, Tomasz
referuje dwa znaczenia
substancji: quidditas rzeczy, ktr oznacza definicja oraz podmiot
lub podoe, ktre subsystuje
w rodzaju substancji. Pierwsze znaczenie pozostawia bez
komentarza, dodajc tylko, e w tym
znaczeniu substancj nazywano po grecku ousia, w acinie za
essentia. O drugim znaczeniu
mwi, e nazwa podmiot (suppositum) jest ju nazw ujcia substancji,
nie za nazw
oznaczajc rzecz. Poza tym, substancja nazywana jest trzema
nazwami, ktre oznaczaj rzecz,
s to: subsystencja, rzecz posiadajca natur, hipostaza. Dwa z
tych poj ju omwilimy.
Hipostaza za nazywamy substancj, czyli byt jednostkowy, ze
wzgldu na to, e jest podoem
dla przypadoci44. Substancja jest wic konkretnym bytem, ktry
samodzielnie istnieje w sobie i
przez siebie; posiada jak waciw sobie natur, czy te jest jej
podoem; jest rwnie
podoem dla przypadoci.
W ostatnim zdaniu chodzi o substancj w znaczeniu bytu
konkretnego, samodzielnie
istniejcego, oprcz tego, nazywanego rwnie rzecz posiadajc natur,
oraz hipostaz albo
substancj. W omawianym fragmencie powtarza si bowiem uycie nazwy
substancja, co
wyranie wida w zdaniu: nazywa si rwnie trzema nazwami rzecz
oznaczajcymi, a 43 subsistens in rationali natura jest okreleniem
osoby, podanym przez Tomasza w q. 29, a. 3, corp. Tekst aciski
powyszego fragmentu zob. przypis 26. 44 Secundum vero quod
supponitur accidentibus, dicitur hypostasis vel substantia. q. 29,
a. 2, corp.
-
16
mianowicie s to: rzecz posiadajca natur, subsystencja,
hipostaza, zgodnie z trojakim
rozwaaniem substancji w tym znaczeniu45. Wyjaniajc bowiem
znaczenie pojcia hipostaza,
Tomasz mwi: hipostaza jest greck nazw, ktrej odpowiednikiem
aciskim jest nazwa
substancja.
Chodzi nam wic o substancj w znaczeniu hipostazy. O to bowiem
znaczenie pojcia
chodzi Tomaszowi w analizowanym zdaniu omawianego trzonu
artykuu.
Kada wic substancja jest subsystencj, rzecz posiadajc natur i
hipostaz. Poniewa
osoba oznacza w rodzaju substancji rozumnych to samo, co trzy
wymienione nazwy, cznie
brane, to oznaczaj one w caym rodzaju substancji: kada osoba
jest subsystencj, rzecz
posiadajc natur i hipostaz. Zreszt myl Tomasza jest prosta:
substancjom rozumnym, ktre
s osobami, z racji tego, e s substancjami, przysuguj rwnie
waciwoci charakterystyczne
dla substancji. Wszystko bowiem, co przypisujemy substancji jako
substancji, przysuguje
rwnie osobie jako substancji rozumnej.
2.2. O pewnych teoriach subsystencji zawartych w traktacie
Wrmy teraz do zagadnienia osoby jako subsystencji. Osoba bowiem,
jak ju
powiedzielimy, okrelana jest przez Tomasza jako to, co
subsystuje w rozumnej naturze
(subistens in rationali natura)46.
W artykule znajduj si przynajmniej dwie krtko wyraone teorie
subsystencji oraz
przytoczone ju okrelenie subsystencji, podana przez Tomasza w
trzonie artykuu:
a) platoska teoria subsystencji
b) boecjaska teoria subsystencji47.
2.2.1. Platoska teoria subsystencji
Platoska teoria subsystenoji jest wyraona przez Tomasza w jednym
zdaniu, w q. 29, a.
2, ad. 4, mianowicie:
...chyba e wedug opinii Platona, ktry uwaa, e gatunki rzeczy
subsystuj oddzielnie
od bytw jednostkowych48.
Platon uwaa, e gatunki rzeczy subsystuj oddzielnie od bytw
jednostkowych. Dla
Platona wic, subsystencjami byy gatunki i rodzaje, ktrym
przypisywa osobne od jednostek,
45 Nominatur etiam tribus nominibus significantibus rem, quae
quidem sunt res naturae, subsistentia, et hypostasis, secundum
triplicem considerationem substantiae sic dictae. q. 29, a. 2,
corp. 46 Zob. przypis 44. 47 Boetius, Liber de persona..., c. III,
PL, t. 64, kol.1344 B, C. 48 ... nisi secundum opinionem Platonis,
qui posuit species rerum separatim subsistere a singularibus. q.
29, a. 2, ad 4.
-
17
samodzielne istnienie49. Naley zauway, e w tym wykadzie
subsystencja oznacza rwnie
samodzielne samo przez si (per se) i w sobie (in se)50 istnienie
czego. W tym wypadku s to
gatunki rzeczy (species rerum), jak mwi Tomasz.
2.2.2. Boecjaska teoria subsystencji
Boecjaska za teoria subsyatencji wyraona jest w nastpujcych
fragmentach:
1) ... Boecjusz mwi, e rodzaje i gatunki subsystuj, o ile pewnym
jednostkom
przysuguje subsystowa, jako e s pod rodzajami i gatunkami,
objtymi w kategorii substancji;
nie jakoby same rodzaje czy gatunki subsystoway...51.
2) ... byt jednostkowy, zoony z materii i formy, dziki waciwoci
materii jest
podoem dla przypadoci. Dlatego te Boecjusz mwi, w ksidze O Trjcy
witej, e forma
prosta nie moe by podoem. Lecz to, e sam przez si subsystuje,
posiada dziki waciwoci
swojej formy, ktra nie zostaje przydana rzeczy subsystujcej,
lecz, ktra udziela aktualnego
bytowania materii, aby w ten sposb byt jednostkowy mg
subsystowa. Z tego wic wzgldu,
materii przypisuje hipostaz, a formie ousiosim czyli
subsystencj, e materia jest zasad bycia
podoem, a forma jest zasad subsystowania52.
Fragment (1) jest komentarzem Tomasza do twierdzenia Boecjusza z
Ksigi o osobie i
dwch naturach, e rodzaje i gatunki subsystuj tylko, indywidua za
nie tylko subsystuj, lecz
rwnie s podoem53.
Fragment (2) jest komentarzem Tomasza do stwierdzenia Boecjusza
z Komentarza do
Kategorii, gdzie mwi, e hipostaz nazywa si materi, ousiosis za,
to jest subsystencj
nazywa si form54.
Pierwszy fragment mwi o tym, e subsystuj jednostki z rodzaju
substancji.
Argumentem jest to, e te jednostki znajduj si w Porfiriuszowym
drzewie rodzajw i
gatunkw pod rodzajami i gatunkami w kategorii substancji, w
odrnieniu od rzeczy
jednostkowych, ktre znajduj si pod rodzajami i gatunkami innych
kategorii. Jednostki te nie
49 Phaedonis c. 48: 49; 100-101; Parmenides, c. 6: 132-133, Zob.
q. 29, a. 2, przypis 7. 50 Zob. q. 29, a. 2, corp. 51 ... Boetius
dicit genera et species subsistere, inquantum individuis aliquibus
competit subsistere, ex eo quod sunt sub Praedicamento Subatantiae
comprehensis: non quod ipsae species vel genera subsistant.... q.
29, a. 2, ad. 4. 52 ... individuum compositum ex materia et forma
habet quod substet ex proprietatae materiae. Unde Boetius dicit, in
libro de Trin: forma simplex subiectum esse non potest. Sed quod
per se subsistat habet ex proprietatae suae formae, quae non
advenit rei subsistenti, sed dat esse actuale materiae, ut sic
individuum subsistere possit. Propter hoc ergo hypostasim attribuit
materiae, et ousiosim sive subsistentiam, formae, quia materia est
principium substandi, et forma est principium subsistendi. q. 29,
a. 2, ad. 5. 53 ... genera et species subsistunt tantum; individua
vero non modo subsistunt, verum etiam substant. q. 29, a. 2, sed
contra. 54 ... hypostasis dicitur materia, ousiosis autem, idest
subsistentia, dicitur forma, q. 29, a. 2, sed contra.
-
18
subsystuj, o czym ju; bya mowa w q. 29, a. 1, corp., jako e nie
maj w sobie zasady
jednostkowienia, co wyraa ich przyporzdkowanie nie do kategorii
substancji, lecz do
pozostaych kategorii przypadociowych. Dla Boecjusza bowiem
subsystencjami s w pewnym
sensie rodzaje i gatunki, dodajmy, z kategorii substancji, lecz
zasadniczo subsystencjami s byty
jednostkowe, to znaczy jednostki z rodzaju substancji.
W drugim fragmencie Tomasz pokazuje, co to znacay dla Boecjusza,
e byt jednostkowy
subsystuje. Chodzi przy tym o byt jednostkowy (individuum),
zoony z formy i materi, taki jest
bowiem punkt wyjcia rozwaa.
Byt jednostkowy, zoony z materii i formy, jest podoem dla
przypadoci i subsystuje.
Podoem dla przypadoci jest dziki waciwoci materii55. Byt
jednostkowy subsystuje za
dziki waciwoci swojej formy. Tomasz znaznacza to, e forma ta nie
jest przydany rzeczy
subsystujcej56, lecz udziela aktualnego bytowania materii, dziki
czemu byt jednostkowy
subsystuje. Materia bowiem jest zasad bycia podoem (principium
substandi), a forma jest
zasad, subsystowania (principium subsistendi).
Zauwamy, e jest to byt jednostkowy, ktry subsystuje; przy czym
chodzi tu o jednostk
z rodzaju substancji. I tak jak dziki materii jest podoem dla
przypadoci, tak dziki formie
subsystuje. Dalej idc, wprost na temat subsystencji dowiadujemy
si, e substancjami s byty
jednostkowe, a subsystuj dziki swojej formom. I jeli jest to byt
zoony z materii i formy, to
forma udziela materii aktualnego bytowania (dat esse actuale
materiae), to znaczy, e materia
istnieje dziki fomie. I w ten sposb cay byt, zoony z formy
materii subsystuje. Co to jednak
znaczy, e subsystuje? Czy subsystencj jest cay byt zoony z
formy, materii i przypadoci; czy
tylko cz istotowa bytu, to znaczy forma i materia?
Pytania dotycz, oczywicie, omawianego fragmentu i nie wykraczaj
poza boecjaski
opis bytu, ktry Tomasz komentuje. Zwrmy wic uwag na poszczeglne
wyraenia uyte
przez w. Tomasza.
55 Wynika std, e dla Boecjusza tylko materia podmiotuje
przypadoci, co zreszt, wyraa dobitnie w przytoczonym przez Tomasza
stwierdzeniu z dziea O Trjcy witej, e forma prosta nie moe by
podoem (forma simplex subiectum esse non potest). Nie moemy tu
jednak krytykowa tego pogldu Boecjusza, gdy zbyt mao jest danych.
Zauwamy tylko, i nasuwa si wniosek, e jeli forma prosta nie
podmiotuje przypadoci i w bycie, ktrego istot stanowi, nie ma
adnego innego zoenia, to byt taki staje si bytem absolutnym. 56
Wydaje si, e w tym miejscu Tomasz polemizuje ze znanym pogldem
Arystotelesa, e forma bytu rozumnego pochodzi, ze sfery
nadksiycowej, lub z innym, rozpowszechnionym w redniowieczu pogldem
o pierwszestwie monoci wobec aktu. Wedug tej opinii, bowiem materia
jest pierwsza wobec aktu i formy s przydawane materii ktra jest ju
uprzednio przygotowana do przyjcia waciwej sobie formy. Stanowisko
takie wyraa np. arabska teoria dator formarum, czy Roger Bacon,
ktry czy to stanowisko z pogldem wieloci form (zob. E. Gilson, dz.
cyt., 298) Wystpuje te Tomasz w tym zdaniu przeciwko pogldowi o
wieloci form w bycie. W takim wypadku bowiem, kada z form musiaa by
przydawana bytowi ju istniejcemu z zewntrz. Tomasz zaznacza w ten
sposb, e forma, ktra w teorii Boecjusza jest zasad subsystowania,
czyli samodzielnego istnienia bytu, jest t zasad jako cz bytu. I
nie ma bytu istniejcego (res subsistens) przed poczeniem formy i
materii; a cay ten byt subsystuje dziki formie wanie.
-
19
Komentujc sowa Boecjusza, e materi nazywamy hipostaz, a form
subsystencj,
Tomasz stwierdza, e individuum compositum ex materia et forma
habet quod substet
accidenti, czyli indywiduum zoone z materii i formy jest podoem
dla przypadoci. To
wic, co jest zoone z materii i formy, jest podoem dla przypadoci
i zarazem subsystuje.
Zdanie bowiem quod per se subsistat... odnosi si do tego samego
podmiotu, to znaczy do
individuum compositum ex materia et forma. Individuum za, o czym
mwi te pierwszy z
omawianych fragmentw, oznacza to, co jednostkowe, z tym, e
chodzi o jednostki z rodzaju
substancji. Ogranicza si wic, w ten sposb, znaczenie
subsystencji do jednostek, ktre s
substancjami pierwszymi, w przeciwiestwie do jednostek z
pozostaych rodzajw,
okrelajcych przypadoci, ktre nie istniej samodzielnie.
Individuum naley wic tumaczy jako to, co jednostkowe, jednostka.
Wskazuje
bowiem tylko na jednostkowo, konkretno rzeczy, o ktrej mowa, z
jakiegokolwiek z
dziesiciu rodzajw, wymienionych przez Arystotelesa.
To wic, co jednostkowe, zoone z materii i formy, jest podoem dla
przypadoci i
subsystuje. Nie subsystuj wic przypadoci, tylko to, co
jednostkowe, zoone z formy i materii.
Subsystuje wic ta jednostkowa, konkretna istota.
Wynikaoby z tego, e gdy Boecjusz mwi individuum in genere
substantiae, to chodzi
mu o istot rzeczy w sensie jednostki. Dla Boecjusza wic
subsystencj jest istota, okrelana
jako, w przypadku bytw materialnych, individuum compositum ex
materia et forma; w
przypadku bytw duchowych, subsystencj te jest istota, z tym, e
stanowi j forma prosta,
ktra nie moe by podoem. O Bycie Pierwszym Tomasz nie mwi w tym
fragmencie.
Reasumujc, mona dwojako argumentowa za tym, e dla Boecjusza
subsystencj jest
istota:
1) to, co jednostkowo (chodzi przy tym o jednostk z rodzaju
substancji) oznacza istot,
substancj pierwsz, czyli podmiot przypadoci, w odrnieniu od
samych przypadoci te
jednostkowych.
2) to samo za jest podoem dla przypadoci, co subsystuje,
mianowicie, istota bytu
materialnego jest podoem dla swoich, przypadoci, dziki waciwoci
materii; subsystuje za
dziki waciwoci formy; subsystuje to, co jest podoem dla
przypadoci, czyli istota; chocia
tak, jak Boecjusz twierdzi w zdaniu komentowanym przez Tomasza,
w innym sensie
subsystencj jest sama forma. Bowiem istota subsystuje dziki
waciwoci formy, czyli istota
zoona z formy i materii subsystuje dziki temu, e forma udziela
aktualnego bytowania
materii. Znaczy to, e materia istnieje dziki formie. Forma
powoduje, e materia wchodzi w
struktur tego bytu. Forma wic jest zasad subsystowania, dlatego
sam form Boecjusz:
nazywa subsystencj, chocia nie forma, ale indywiduum
subsystuje.
-
20
2.2.3. Tomasz akceptuje boecjask teori subsystencji?
W q. 29, a. 2, corp., Tomasz wprost twierdzi, e subsystencj
nazywamy byt, ktry
istnieje sam przez si i w sobie, a nie w czym innym57. To, co
istnieje przez si (per se) i w sobie
(in se), czyli subsystencj, przeciwstawione jest temu, co
istnieje w czym innym, czyli
przypadoci. Wydaje si wic, e okrelajc w ten sposb subsystencj,
Tomasz nie wykracza
poza boecjask teori subsystencji, a przynajmniej explicite
przeciw niej nie wystpuje. Podaje
jednak takie okrelenie subsystencji, w ktrym wirtualnie moe
zawiera si jego egzystencjalna
teoria bytu. Naley jednak podkreli, e Tomasz nie podaje w tym
miejscu opisu subsystencji,
opartego na wypracowanej przez siebie teorii bytu.
Zauwamy, e okrelenie subsystencji jako tego, co istnieje samo
przez si i w sobie, a nie
w czym innym, jest wane tak dla platoskiej teorii subsystencji
jak i dla boecjaskiej. Dla
Platona jednak subsystoway (istniay samodzielnie) gatunki
oddzielone od bytw
jednostkowych (separatim a sirigularibus)58; dla Boecjusza za
subsystencj bya istota, bdca
w rzeczy jednostkowej.
Jeli, teraz uznamy, e subsystencj jest samodzielnie istniejca
(to znaczy przez si i w
sobie, a nie w czym innym jak przypado) istota rzeczy
jednostkowej, to w takim razie, co
znaczy okrelenie osoby, podane przez Tomasza w q. 29, a. 3,
corp., 20 osoba oznacza to, co
najdoskonalsze w caej naturze, mianowicie to, co subsystuje w
naturze rozumnej59.
Aby odpowiedzie na to pytanie, trzeba zbada, jaka teoria
subsystencji funkcjonuje w
traktacie. Explicite bowiem Tomasz nie formuuje w omawianym
tekcie wasnej teorii
subsystencji. Wprawdzie w trzonie artykuu q. 29, a. 2, podaje
okrelenie subsystencji (to, co
istnieje samo przez si i w sobie, a nie w czyim innym), lecz nie
mwi, co dla niego jest
subsystencj; a jak wiemy, co innego jest subsystencj dla
Platona, a co innego dla Boecjusza.
Teksty, ktre mwi o subsystancji w traktacie:
1) w. q. 29, a. 3, corp. Tomasz stwierdza e osoba oznacza to, co
najdoskonalsze w caej
naturze, mianowicie to, co subaystuje w naturze rozumnej60.
2) w q. 30, a. 4, e ...tej nazwy za osoba nie nadaje si dla
oznaczenia indywiduum od
strony natury, lecz dla oznaczenia rzeczy subsystujcej w takiej
naturze61.
57 Secundum enim quod per se existit et non in alio, vocatur
subsistentia: illa enim subsistere dicimus, quae non in alio sed in
se existunt. q. 29, a. 2, corp. 58 Waciwie sama formua zdania
pozwala interpretowa, e gatunki u Platona subsystuj niezalenie od
bytw jednostkowych, ktre te moe subsystuj. Trudno jednak przypuci,
e Tomasz tak rozumia myl Platona. Gdyby bowiem subsystoway gatunki,
a oprcz nich, rwnie byty jednostkowe byyby subsystencjami, to, co w
tym bycie stanowioby o subsystencji, gdy caa jego istota ma osobne,
niezalene od niego istnienie? Takie stanowisko jest sprzeczne.
Trzeba wic utrzymywa, e subsystencj jest istota oddzielona od bytu
jednostkowego, jak uwaa Platon, albp bdca w nim, jak interpretuje
Boecjusza Tomasz. 59 Zob. przypis 26. 60 Zob. przypis 26.
-
21
3) nastpnie w q. 29, a. 3, ad. 2: A poniewa subsystowanie w
naturze rozumnej jest
wielk godnoci, dlatego wszelkie indywiduum natury rozumnej
nazywa si osob...62.
4) w q. 29, a. 1, ad. 3, za: I w ten sposb nazwa poszczeglna
(jednostkowa) uyta jest
w definicji osoby dla wskazania na sposb subsystowania, ktry
jest waciwy
poszczeglnym substancjom63.
5) nastpnie w q. 29, a. 3, ad. 1, e ... jednak to, co ta nazwa
oznacza (chodzi o nazw
osoby - przyp. autora), znajduje si w Pimie witym wielokrotnie
przypisane Bogu;
mianowicie, e jest w najwyszym stopniu bytem sam przez si i
najdoskonalej
rozumiejcym64.
Zacznijmy moe analiz przytoczonych fragmentw od ostatniego z
nich. Tomasz
twierdzi wic, e w Pimie witym przypisywane s Bogu dwie waciwoci,
ktre okrelaj
znaczenie terminu osoba, mianowicie: subsystowanie i intelekt.
Interesuje nas tu pierwsza z
tych waciwoci. To, e Bogu przysuguje w najwyszym stopniu bycie
bytem samym przez si,
znaczy, e Bg w najwyszym stopniu jest subsystencj; bowiem by
bytem samym przez si
(per se ens) okrela subsystencj; znaczy to, e byt, ktry istnieje
sam przez si, jest subsystencj.
Zrozumiae jest, e Bg jest w najwyszym stopniu subsystencj. Jeli
jednak do rozumienia tego
tekstu uyjemy boecjaskiej teorii subsystencji, to w bytach, ktre
nie s Bytem Pierwszym65,
subsystencj s ich istoty, poniewa one istniej samodzielnie; nie
subsystuj za przypadoci,
ktre te nale do struktury tego bytu; w jakim sensie go stanowi.
Byt ten nie jest wic w
najwyszym stopniu subsystencj, czyli bytem samym przez si;
chocia bowiem cay
subsystuje, to subsystuje jednak dziki formie, a waciw
subsystencj jest tylko istota tego
bytu.
Poza tym Bg jest w najwyszym stopniu bytem samym przez si,
bowiem tylko On jest
bytem niestworzonym i tego, e jest, nie zawdzicza czemu innemu
poza sob. Wszystkie
pozostae byty samodzielne w istnieniu, owszem subsystuj, lecz
subsystuj dziki Bytowi
Pierwszemu.
To bowiem, e Bg jest w najwyszym stopniu bytem samym przez si,
znaczy, e nie ma
w Nim zoenia z istoty i przypadoci, a co za tym idzie, nie ma w
Nim te zoenia z aktu i
61 ... hoc autem nomen persona non est impositum ad
significandum individuum ex parte naturae, sed ad significandum rem
subsistentem in tali natura, q. 30, a. 4, corp. 62 Et quia magnae
dignitatis est in rationali natura subsistere, ideo omne individuum
rationalis naturae dicitur persona. q. 29, a. 3, ad 2. 63 Et sic
hoc nomen individuum ponitur in definitione personae ad designandum
modum subsistendi qui competit substantiis particularibus. q. 29,
a. 1, ad 3. 64 ... tamen id quod nomen (personae) significat, in
Sacra Scriptura assertum de Deo; scilicet quod est maxime per se
ens, et perfectissime intelligens. q. 29, a. 3, ad 1. 65 Jeli
bowiem zaoymy zoenie z aktu i monoci wszystkich bytw poza bytem
pierwszym, to ze zoenia tego musi wynikn zoenie z istoty i
przypadoci, niezalenie od zoenia z tego, dziki czemu byt jest (quo
est) oraz czym jest (quod est); czy zoenie z istnienia i istoty;
bowiem kada mono aktualizowana jest przez akt, ale realizuje si
przez przypadoci lub w przypadociach.
-
22
monoci. I jeli przyjmiemy teori istnienia, wszystko jedno jak
rozumianego, czy po
awicenniasku jako swoista przypado bytu, czy po Tomaszowemu jako
akt pierwszy bytu, to
istota nie rni si w Bogu od Jego istnienia; a co za tym
wszystkim idzie, e Bg jest bytem
nieuprzyczynowanym, a wic pierwszym. Nie okrela nam to jednak,
jak Tomasz rozumie tutaj
subsystencj, czyli bycie bytem samym przez si, bowiem nie
ujawnia nam on adnej teorii bytu.
Gdyby przedstawi jak teori bytu, mona by z niej wnioskowa na
temat subsystencji. A dla
celw, jakie Tomasz chce tutaj uzyska, wystarcza mu wykazanie, e
jednak w Pimie witym,
chocia nie uywa si nazwy osoba o Bogu, przypisuje si Mu to, co
ta nazwa oznacza.
Pozostae, przytoczone fragmenty, bd omawiane sukcesywnie w miar
rozwoju
badania Tomaszowej teorii subsystencji i teorii osoby, z tym, e
fragment (3) bdzie pominity
jako nie wznoszcy nic nowego do analiz prowadzonych w pracy.
CZ DRUGA
Zagadnienie substancji jednostkowej oraz problem odrbnoci
bytowej
1. Zagadnienie substancji jednostkowej
1.1. Co oznaczaj terminy singulare, particulare, individuum (w
poszukiwaniu Tomaszowej
teorii bytu, cz. l)
Na temat rozumienia wyraenia substancja jednostkowa, w q. 29, a.
1, corp., Tomasz
mwi, e substancja jednostkowa... oznacza byt jednostkowy z
rodzaju substancji66.
Zwrmy uwag, e Tomasz uywa tu na oznaczenie bytu jednostkowego
terminu
singulare. W pierwszej za czci trzonu artykuu q. 29, a. 1, tak
pisze o rzeczywistoci
substancji:
Odpowiadajc, naley powiedzie, e chocia oglne i szczegowe znajduj
si we
wszystkich rodzajach, to jednak w szczeglny sposb jednostka
znajduje si w rodzaju
substancji. Substancja bowiem jednostkuje si sama przez si, lecz
przypadoci jednostkowane
s przez podmiot, ktrym jest substancja: mwi si bowiem ta biel, o
ile jest w tym podmiocie.
66 Tekst aciski zob. przypis 31.
-
23
Dlatego te waciwie jednostki substancji w porwnaniu z innymi
(jednostkami) maj jak
szczegln nazw: nazywane s bowiem hipostazami lub pierwszym
substancjami67.
Wynika std wprost jasno, e substancja jednostkowa to hipostaza,
czyli substancja
pierwsza. Dlaczego za na oznaczenie substancji pierwszej uywa si
wyraenia substancja
jednostkowa, zamiast powiedzie po prostu substancja, o tym mwi
odpowied na zarzut 2
tego artykuu, gdzie Tomasz stwierdza midzy innymi: lecz lepiej
jest powiedzie, e
substancj traktuje si oglnie, o ile dzieli si na pierwsz i drug;
a przez to, e dodaje si
jednostkowa, ogranicza si j do znaczenia substancji
pierwszej68.
Wedug za trzonu artykuu q. 29, a. 2 ze wzgldu na to, e jest
podmiotem dla
przypadoci nazywana jest hipostaz albo substancj69.
Zbadajmy jednak rzecz dokadniej. Substancja jednostkowa oznacza
byt jednostkowy z
rodzaju substancji. Zgodnie z analiz, przeprowadzon przy
interpretacji boecjaskiej teorii
subsystencji, wnosimy, e jednostk z rodzaju substancji jest
istota bdca w rzeczy. Lecz czy
jednostka z rodzaju substancji (individuum) jest tym samym, co
byt jednostkowy z rodzaju
substancji (singulare)? Wydaje si, e tak, bowiem podzia bytu na
dziesi kategorii,
zaproponowany przez Arystotelesa, dotyczy tego oto bytu
jednostkowego, w ktrym wyrni
substancj i zapodmiotowane w niej przypadoci70. Rozrniamy wic
kategorie, czyli rodzaje i
w kadym rodzaju to, co oglne i szczegowe, jak twierdzi Tomasz w
przytoczonym fragmencie.
I teraz w przeciwstawieniu do tego, co oglne w danym rodzaju
oraz do rzeczy jednostkowych z
innych rodzajw, to samo jest zawsze tym, co jednostkowe w danym
rodzaju. A w rodzaju
substancji musi by tym istota rzeczy. Byt bowiem dzielimy na
istot, ktra wyznacza rodzaj
substancji, oraz dziewi przypadoci, ktre wyznaczaj dalsze
rodzaje. To za, co jednostkowe
z rodzaju substancji, nie moe obejmowa tego, co jednostkowe z
innego rodzaju; chocia
przypadoci zapodmiotowane s w substancji. Tym wic, co
jednostkowe w rodzaju substancji,
jest istota rzeczy. Oczywicie, istota rzeczy rozumiana nie w
sensie gatunkowym, lecz
jednostkowym.
Potwierdza to te przytoczony fragment Tomasza, gdzie na
okrelenie tego, co
jednostkowe w rodzaju substancji, uywa si zamiennie terminw:
individuum, singulare,
67 Respondeo dicendum quod, licet universale et particulare
inveniantur in omnibus generibus, tamen speciali quodam modo
individuum invenitur in genere substantiae. Substantia enim
individuatur per seipsam, sed accidentia individuantur per
subiectum, quod est substantia, dicitur enim haec albedo, inquantum
est in hoc subiecto. Unde etiam convenienter individua substantiae
habent aliquod speciale nomen prae aliis, dicuntur enim hypostases,
vel primae substantiae. S. Th. I, q. 29, a. 1, corp. 68 Por. O
Trjcy witej, q. 29, a. 1, ad 2, s. 19. Sed melius dicendum est quod
substantia accipitur communiter, prout dividitur per primam et
secundam, et per hoc quod additur individua, trahitur ad standum
pro substantia prima. 69 Tekst aciski zob. przypis 44. 70 Zwrmy
uwag, e tak teori bytu jednostkowego stosuje Tomasz w omawianym
fragmencie. Mwi bowiem: substanc ja... jednostkuje si sama przez
si, lecz przypadoci jednostkowane s przez podmiot, ktrym jest
substancja.
-
24
oraz nie branego pod uwag w powyszej analizie, terminu
particulare. Zobaczmy, jak w tych
samych kontekstach wystpuj omawiane terminy:
1) (...) universale et particulare inveniantur in substantiis
generibus (...)
2) (...) individuum invenitur in genere substantiae (...)
3) (...) invenitur particulare et individuum in substantiis
rationalibus (...)
4) (...) singularia rationalis naturae (...)
5) (...) singulare in genere substantiae (...)
6) (...) singulare in rationalibus substantiis (...)71.
Wydaje si wic suszne stwierdzenie, e przynajmniej w trzonie tego
artykuu, terminy
individuum, singulare, particulare, zamiennie oznaczaj to, co
jednostkowe w ktrym z
rodzajw. Tak samo wic indywiduum w rodzaju substancji
(individuum in genere substantiae)
oznacza to samo, co byt poszczeglny, czy jednostkowy w rodzaju
substancji (singulare in genere
substantiae).
Czy wic nazwa substancja jednostkowa oznacza istot rzeczy? Jeli
nazwa substancja
jednostkowa uyta jest w definicji osoby, o ile oznacza co
poszczeglnego (singulare) w
rodzaju substancji, (a jak zbadalimy tym, oo poszczeglne w
rodzaju substancji, jest istota danej
rzeczy) to nazwa substancja jednostkowa oznacza istot
rzeczy.
Lecz w odpowiedzi na zarzut 3 w tyme artykule Tomasz stwierdza:
(...) I w ten sposb
nazwa jednostkowa wystpuje w definicji osoby dla oznaczenia
sposobu subsystowania, ktry
jest waciwy substancjom poszczeglnym72.
Substancj poszczegln jest to, co szczegowe w rodzaju substancji;
tym, co
szczegowe w rodzaju substancji, jak ustalilimy, jest istota
rzeczy. Tomasz jednak twierdzi, e
nazwa individuum ma wskazywa na sposb subsystowania, ktry
przysuguje substancjom
poszczeglnym. Sposb subsystowania, waciwy substancjom
poszczeglnym, to istnie przez
si i w sobie, a nie w czym innyim. Tak bowiem istniej substancje
poszczeglne73. Jeli
subsystuj substancje poszczeglne, a tymi s istoty rzeczy, to
istoty rzeczy s subsystencjami.
Jeli wic suszne jest, e substancje poszczeglne czy jednostkowe,
to istoty rzeczy, to znaczy, e
myl Tomasza na temat subsystencji, a w konsekwencji na temat
osoby, zawarta w traktacie,
daje si zamkn w granicach boecjaskiej teorii subsystencji, a w
dalszej konsekwencji, wydaje
si, w granicach arystoteletsowskiej teorii bytu.
71 Wszystkie cytowane fragmenty pochodz z q. 29, a. 1, corp. 72
Tekst aciski zob. przypis 63. 73 Por. q. 29, a. 4, corp.; a. 2,
corp.
-
25
1.2. Co oznacza substancja jednostkowa w odniesieniu do Osoby
Boskiej?
Substancja jednostkowa jest tym, co jednostkowe, czy poszczeglne
w rodzaju
substancji. Rzecz ta sama w sobie dla odrnienia od rzeczy
jednostkowych w innych rodzajach,
nazywana jest, jak mwi w. Tomasz w trzonie artykuu q. 29, a. 1,
hipostaz lub substancj
pierwsz. Wiemy, e hipostaza to grecka, a substancja pierwsza to
aciska nazwa tej samej
rzeczy. Hipostaza za lub substancja to, jak twierdzi w. Tomasz w
trzonie artykuu q. 29, a. 2,
podmiot przypadoci74.
Odpowiadajc za na zarzut 2 q. 29, a. 2, pisze: (...) tak jak my
mwimy w liczbie
mnogiej, e w Bogu s trzy osoby i trzy subsystencje, tak Grecy
mwi, e s trzy hipostazy. Lecz
poniewa nazwa substancji jest u nas dwuznaczna, skoro czasem
oznacza istot, czasem
hipostaz, by nie byo sposobnoci do pomyki, woleli hipostaz
tumaczy jako subsystencja
ni substancja75.
Wynika z tego, e o Osobach Boskich, moglibymy mwi: trzy
substancje, tak jak
mwimy trzy osoby. Substancj jednak naley tu rozumie w znaczeniu
hipostazy, a nie w
znaczeniu istoty w sensie quidditas. Przypomnijmy bowiem, e
wedug trzonu artykuu q. 29, a.
2, aciska nazwa essentia odpowiada greckiej nazwie ousia, ktra
oznacza quidditas rei, czyli
istot rzeczy, ktr oznacza definicja. Zgodnie za z tym, co Tomasz
twierdzi odpowiadajc na
zarzut 3, q. 29, a. 2, e definicja (...) obejmuje pierwiastki
gatunkowe nie za pierwiastki
indywidualne, moemy wnosi, e quidditas rzeczy oznacza istot w
sensie gatunkowym; tak
istot w pierwszym swoim znaczeniu oznacza substancja; w drugim
swoim znaczeniu oznacza
to, co po grecku nazywa si hipostaz, czym za jest podmiot
przypadoci w danym bycie.
Podmiot przypadoci, czyli hipostaz nazywa si po acinie, jak
twierdzi Tomasz w q. 29, a. 2,
corp. ad. 2, - substancj, albo jak twierdzi w q. 29, a. 1,
corp., - substancj pierwsz.
Poniewa jednak nazwa substancja jest rzeczywicie dwuznaczna,
acinnicy woleli,
odnonie do Osb Boskich, hipostaz odda przez subsystencj. W tym
kontekcie nazwa
subsystencja oznacza wic substancj w znaczeniu podmiotu
przypadoci. Wystpuje tu
jednak trudno, zauwaona przez Tomasza w zarzucie 3, q. 29, a. 3,
mianowicie, czy nazw
hipostaz, ktrej odpowiednikiem aciskim jest wanie substancja,
mona orzeka o
Osobach Boskich, skoro hipostaz oznacz podmiot przypadoci, tych
za w Bogu nie ma76.
Tomasz odpowiada: Odpowiadajc na zarzut 3, naley powiedzie, e
nazwa hipostaza
nie przysuguje Bogu ze wzgldu na to, od czego zostaa utworzona,
jako e Bg nie jest
74 Zob. przypis 44. 75 O Trjcy witej, q. 29, a. 2, ad. 2, a. 22.
(...) sicut nos dicimus in divinis pluraliter tres personas et tres
subsistentias, ita Graeci dicunt tres hypostases. Sed quia nomen
substantiae, quod secundum proprietatem significationis respondet
hypostasi, aequivocatur apud nos, cum quandoque significet
essentiam, quandoque hypostasim: ne possit esse erroris occasio,
maluerunt pro hypostasi transferre subsistentiam, quam substantiam.
q. 29, a, 2, ad. 2. 76 Por. q. 29, s. 33.
-
26
podmiotem dla przypadoci; przysuguje Mu za ze wzgldu na to, e
jest utworzona dla
oznaczenia rzeczy subsystujcych77.
Wynika wic, e acinnicy rozmylnie zastpili nazw hipostazy nie
substancj lecz
subsystencj, czyli bezporedni niejako nazw tego, co miaa oznacza
w Bogu nazwa
hipostaza u Grekw, czy aciska kalka tej nazwy, jak jest
substancja.
Mamy te dalszy materia do naszych poszukiwa, mianowicie, nazwa
hipostaza, czy
substancja, powstaa od oznaczania podmiotu przypadoci78. Uywane
s jednak rwnie do
oznaczania tego, co subsystuje. Odnonie do Osb Boskich wic nazwa
subsystencji oznacza
nie hipostaz, czyli podmiot przypadoci (q. 29, a, 2, ad. 2),
lecz wprost rzecz subsystujc (res
subsistens) (q. 29, a. 3, ad. 2). Subsystencj oznacza te w Bogu
nazwa hipostaza, czy substancja,
ktre s nazwami substancji jednostkowych.
Wynika wic, e nazwa substancja jednostkowa, gdy definicj osoby
Boecjusza
odniesiemy do Osb Boskich, oznacza subsystencj. Definicja bowiem
Boecjusza, jak twierdzi
Tomasz w trzonie artykuu q. 29, s. 4, jest definicj osoby w
ogle; nie jest wic definicj osoby
ludzkiej jako osoby ludzkiej, ani osoby anioa jako osoby
anielskiej, ani osoby Boskiej jako Osoby
Boskiej. Jest definicj kadej z tych osb i wszystkich w ogle osb
jako osb. Jest definicj bytu
jako osoby.
Poszukujc znaczenia terminu substancja jednostkowa, tak jak jest
on uyty w definicji
Boecjusza, naley stwierdzi, e oznacza jednostk w rodzaju
substancji, substancj
poszczegln, hipostaz; albo, wyjaniajc te terminy, e oznacza w
danym bycie jednostkowym
podmiot przypadoci, ktry subsystuje, to znaczy jest samodzielny
w istnieniu; albo jeszcze
inaczej, e oznacza istot rzeczy w sensie jednostkowym, ktra jest
tym, co poszczeglne w
rodzaju substancji; ta istota subsystuje, zgodnie ze sposobem
istnienia, jaki przysuguje
jednostkom z rodzaju substancji; oraz, e istota ta jest w danym
bycie podmiotem dla
przypadoci, czyli jest hipostaz, czy substancj.
1.3. Inne moliwe wersje definicji osoby oraz o rnych polskich
wariantach terminw
individuum, singulare, particulare
Na podstawie omawianych fragmentw mona wycign wniosek, e
przydawka
individua, wystpujca w wyraeniu substantia individua, pochodzi
od sowa individuum w
znaczeniu, w ktrym oznacza jednostk, czyli to, co jednostkowe w
ktrymkolwiek z rodzajw.
77 Ad tertium dicendum quod nomen hypostasis non competit Deo
quantum ad id a quo est impositum nomen, cum non substet
accidentibus: competit autem ei quantum ad id, quod est impositum
ad significandum rem subsistentem. q. 29, a. 3, ad. 3. 78
Przypomnijmy etymologi greckiej nazwy hypostaza. W podstawi, podoy;
pochodzi od (Sownik Grecko-Polski, pod red. Z. Abramowiczwny,
t.I-IV, PWN, Warszawa 1958-1965, t.IV, s. 482); samo sowo w
znaczeniu niefilozoficznym oznacza fundament, podstaw.
-
27
Rzeczownik substantia, wraz z omawian przydawka, oznacza to, co
jednostkowe w rodzaju
substancji, a nie w jakimkolwiek innym rodzaju. Analogicznie
moglibymy powiedzie jako
jednostkowa (qualitas individua), ilo jednostkowa (quantitas
individua), czy jakakolwiek
inna przypado.
Zatem definicj osoby substancja jednostkowa natury rozumnej mona
zastpi
okreleniem byt jednostkowy natury rozumnej; okreleniem, ktre w
jzyku aciskim moe
mie trzy wersje:
1) individuum rationalis naturae; o ile rozumie si, e chodzi o
byt jednostkowy z rodzaju
substancji. Tomasz uywa tego okrelenia dwa razy: q. 29, a. 2,
ad. 1; q. 29, a. 3, ad. 2.
2) singulare rationalis naturae: znowu oczywicie z zastrzeeniem,
e chodzi o to, co
jednostkowe z rodzaju substancji. Tego okrelenia Tomasz uywa w
liczbie mnogiej
(singularia rationalis naturae) w q. 29, a. 1, corp.
Naley si rwnie zastanowi, czy nie mona by stosowa trzeciego
sformuowania,
ktre u Tomasza nie wystpuje, z uyciem nazwy particulare. Jeli
bowiem nie rnicujemy
znaczenia nazw individuum, singulare, particulare, to wydaje si,
e mona to robi, z
zastrzeeniem wci, e chodzi o byt szczegowy, czy jednostkowy z
rodzaju substancji.
Otrzymalibymy w ten sposb trzecie okrelenie w wersji:
3) persona est substantia partieularis rationalis naturae; albo
krtsze w wersji:
persona est particulare rationalis naturae.
Oczywicie, gdy mwimy substantia particularis, czy substantia
singularis, nie
musimy czyni powyszego zastrzeenia, podobnie jak w przypadku
definicji Boecjusza, to
znaczy, gdy uywa si nazwy substantia individua.
Zwrmy jeszcze uwag, e Tomasz uywa trzy razy okrelenia
indi-Widuum
substantiae, z czego dwa razy w liczbie pojedynczej:
1) (...) hypostasis, apud Graecos, et propria significatione
nominis habet quod significet
quodcumque individuum substantiae; (q. 29, a. 2, ad. 1);
2) id autem quod est compositum et materia et forma est
individuum substantiae, quod
et hypostasis et persona dicitur (q. 29, a. 2, 3); i raz uywa
tego okrelenia w liczbie mnogiej:
3) Unde etiam convenienter individua substantiae habent aliquod
speciale nomen prae
aliis: dicuntur enim hypostases vel primae substantiae (q. 29,
a. 1, corp.).
Tre zda (l), (3) jest taka sama: byty jednostkowe z rodzaju
substancji nazywamy
hipostazami po grecku, po acinie - substancjami pierwszymi.
Nazwa za individuum
substantiae wydaje si by skrconym zapisem wyraenia individuum in
genere substantiae.
Tumaczymy je bowiem jako indywiduum, albo poszczeglne, albo
osobniki substancji79; i
trudno je rozumie inaczej ni jako indywiduum, czy osobnik z
rodzaju substancji, czyli to, co
79 Zob. O Trjcy witej, q. 29, a. 2, ad. 1, s.22; a. 2, 3, s. 21;
a. 1, corp., s. 19.
-
28
Boecjusz nazywa substancj jednostkow, co Grecy nazywaj hipostaz,
co acinnicy nazwali
substancj pierwsz. Wszystkie te nazwy bowiem, cznie z terminami
singulare i
particulare, czy substantia singularis lub substantia
particularis, s na tym etapie ustale
nazwami synonimicznymi80.
Dodajmy jeszcze, e tumaczenia polskiej wersji traktatu bardzo
rnie tumacz
wymienione terminy. I tak nazw individua, w zoeniu substantia
individua, tumacz
zawsze jako poszczeglna. Tak samo te tumaczony jest termin
individuum, z wariantem
individua, w formie przymiotnikowej, gdy wystpuje osobno, lecz
jako przydawka z wyraenia
substantia individua (q. 29, a. 1, 2; ad. 2; q, 29, a. 1, 3; ad.
2). Poza tym nazw individuum
oddaj raz przez osobnik (q. 29, a. 1, corp. ), gdzie indziej
znowu, przez indywiduum (q. 29, a.
2, ad. 5; a. 2, ad. 1; a. 2, ad. 1; a. 3, ad. 2; a. 3, ad. 4),
czy w liczbie mnogiej indywidua (q. 29, a. 2,
sed contra); innym razem przez wyosobnione (q. 29, a. 1, corp.)
lub te przez rzecz poszcze-
glna (q. 29, a. 2, ad. 4), czy poszczeglne (q. 29, a. 2, 3). W
przypadku za formy
czasownikowej (individuatur) uywaj wyosabnia si (q. 29, a. 1,
corp.) lub odpowiednio w
liczbie mnogiej (q. 29, a. 1, corp.).
Nazwa za singulare tumaczona jest przez poszczeglne (q. 29, a.
1, 1; ad. 1) lub co
poszczeglnego (q. 29, a. 1,1; q. 29, a. 1, corp.), czy w liczbie
mnogiej byty poszczelglne (q. 29,
a. 1, corp.) lub rzeczy szczegowe (q. 29, a. 1, corp.); w
odpowiednim kontekcie (communem
rationem singularitatis) spotykamy te nazw szczegowo (q. 29, a.
1, ad 1).
Jedynie termin particulare tumaczony jest jednolicie przez
szczegowe (q. 29, a. 1,
corp.), albo w zoeniu substantiis particularibus przez
substancji szczegowych (q. 29, a. 1,
ad. 3).
2. Moliwo innego rozumienia substancji wobec nowych tekstw (q.
29, a.
4, corp.; ad. 3; q. 29, a. 3, ad. 4)
2.1. Wprowadzenie w zagadnienie
Dotychczasowe rozwaania prowadza nas do synomicznego rozumienia
takich terminw
i nazw, jak singulare, particulare, individuum, substantia
individua, hypostasis. Nie
ulega wtpliwoci, e s to nazwy, ktrych Tomasz uywa na oznaczenie
bytu jednostkowego.
Trudno polega na tym, e Tomasz nie objawia nam w traktacie
swojej metafizyki bytu.
Singulare, particulare, individuum s wic nazwami tego, co
jednostkowe, w
ktrymkolwiek z rodzajw, czy to substancji jednostkowej tego oto
czowieka, roliny, czy
80 Jeli chodzi o zdanie (2) z trzech powyej cytowanych, to jest
ono tylko przykadem na uycie przez Tomasza wyraenia individuum
substantiae; z treci jego bowiem polemizuje w odpowiedzi na zarzut
3 a. 29, a. 2.
-
29
zwierzcia, czy te jakiej konkretnej przypadoci, nalecej do danej
substancji. Nazwa
substancja jednostkowa (substantia individua, czy te substantia
particularis, ktrego to
okrelenia Tomasz uywa) oznacza byt jednostkowy z rodzaju
substancji tylko. Podobnie te
oznacza nazwa hypostaza, czy te substancja pierwsza, jak Tomasz
twierdzi w trzonie
artykuu q. 29, a. 1. Poza tym nazwa hipostaza i substancja,
oznaczaj podmiot przypadoci
(q. 29, a. 2, corp.).
Jeli to, co jednostkowe w rodzaju substancji, nie moe obejmowa
tego, co jednostkowe
w innym rodzaju, cho kada przypado zapodmiotowana jest w
substancji, to nazwa
substancja jednostkowa i hipostaza, w znaczeniu podmiotu
przypadoci, oznaczaj t sam
rzecz tylko pod rnymi aspektami. Nazwa substancja jednostkowa
odrnia od ogu
(universale), to znaczy istoty w sensie gatunkowym, czyli
quidditas, a wskazuje na rodzaj, do
ktrego naley dana jednostka. Nazwa hipostaza wyrnia co w danym
bycie jednostkowym. I
zwrmy uwag, e nie w tym, co jednostkowe w danym rodzaju, czy
nawet w rodzaju
substancji, ale w caym bycie jednostkowym. Wyrnienie tego, co
jednostkowe w rodzaju
substancji, czy w innym rodzaju, jest ju interpretacj tego bytu
w pewnej metafizyce. Nazwa
hipostaza wyrnia wic w danym bycie podmiot przypadoci od samych
przypadoci. W obu
przypadkach chodzi o istot bytu. Tym, co jednostkowe w rodzaju
substancji, jest istota bytu
jednostkowego; istota bytu jest rwnie podmiotem dla przypadoci w
tym bycie.
Mona jednak inaczej rozumie zagadnienie substancji, a
mianowicie, e substancja ma
dwa znaczenia, gdy chodzi o rzecz jednostkow: pierwsze, gdy
mwimy substancja
jednostkowa (substantia individua), albo substancja pierwsza
(substantia prima); oznacza
wtedy po prostu jednostk z rodzaju substancji, to znaczy cay byt
jednostkowy jaki jest, bez
rozrnienia w nim istoty od przypadoci. W takim znaczeniu uywa te
Tomasz nazwy
hipostaza, gdy mwi, e nazwa ta we waciwym znaczeniu oznacza u
Grekw jednostk
substancji (individuum substantiae)81. To samo, oczywicie, przy
takiej interpretacji,
oznaczayby nazwy singulare, particulare, individuum. Za nazwa
substancja i
hipostaza, w znaczeniu podmiotu przypadoci, oznaczayby wtedy
istot bytu, ktra jest
podmiotem przypadoci.
Na takie rozumienie bytu jednostkowego w traktacie wskazuj
nastpujce teksty:
1) Poszczeglne za jest to, co w sobie nie jest rozrnione, a co
od innych si rni82.
Wersja ks. Granata: Indywiduum jest tym, co samo w sobie jest
zawarte, od innych za
jest wyodrbnione83.
81 q. 29, a. 2, ad. 1. 82 O Trjcy witej, q, 29, a. 3, corp., s.
26. Individuum autem est quod est in se indistinctum, ab aliis vero
distinctum, q. 29, a. 4, corp. 83 W. Granat, Osoba ludzka (prba
definicji), Wydawnictwo Diecezjalne, Sandomierz 1961, s.
113-114.
-
30
2) W pojciu substancji poszczeglnej, to znaczy oddzielnej, czyli
takiej, ktrej si nie da
udzieli (...)84.
3) Indywiduum za nie moe by waciwym okreleniem Boga ze wzgldu na
to, e
pierwiastkiem wyosabniajcym jest materia, lecz tylko, o ile
wnosi pojecie niemonoci
udzielenia siebie85.
Tumaczenie autora: Indywiduum za nie moe przysugiwa Bogu ze
wzgldu na to, e
zasad jednostkowieuia jest materia; lecz tylko, o ile wnosi
niemono udzielenia siebie.
2.2. Zagadnienie odrbnoci bytowej, cz. I (w poszukiwaniu
Tomaszowej teorii bytu cig dalszy)
Powyej przytoczone teksty wskazuj na to, e Tomasz rozumie
individuum zarazem
substantia individua oraz singulare i particulare jako byt
jednostkowy, ktry jest odrbny
(distinctum) od innych bytw, a ktry w sobie (in se) jest
nierozrniony, czy te zwarty
(indistinctum). W tych fragmentach wic Tomasz opisuje byt
jednostkowy nastpujcymi
wyraeniami: indistinctum in se, distinctum ab aliis,
incommunicabilis.
Pierwsza nazwa, indistinctum in se, okrela indywiduum w relacji
do samego siebie; w
polskich wersjach tumaczone jest jako nierozrnione w sobie
(fragment l), albo zwarte w
sobie (Granat).
Nazwa druga, distinctum ab aliis oraz nazwa trzecia
incommunicabilis, okrelaj
indywiduum w relacji do innych bytw. Distinctum ab aliis
tumaczone jest jako rni si od
innych (fragment 1), albo wyodrbnione od innych lub odrbne
(Granat); albo te polskie
tumaczenie traktatu podaje wersj oddzielne (fragment 2). Wariant
odrbny u ks. Granata
(w polskim tumaczeniu w wersji oddzielne) pojawia si w zdaniu
nastpnym po cytowanym
we fragmencie (1)86.
Termin incommunicabilis za tumaczony jest jako niemono
udzielenia siebie, jeli
wystpuje w formie rzeczownikowej (fragment 3); w formie
przymiotnikowej za, w odniesieniu
do substancji poszczeglnej, tumaczony jest jako ktra si nie da
udzieli (fragment 2).
Zwrmy uwag, e we fragmencie (2) Tomasz mwi: (...) distinctae vel
incommunicabilis (...).
Znaczy to, e zagadnienie odrbnoci bytowej jest tylko inn wersj
zagadnienia
incommunicabilis, czyli n