Drużyna "MŁODZI GNIEWNI I NIEPOKONANI" z Gimnazjum nr 5 w Tczewie ROZWIĄZANIE MINI -ZAGWOZDKI 2 - DOBRANA EKIPA Na początku musimy stwierdzić, iż jednogłośnie stwierdziliśmy, że firma nasza będzie zajmować się utylizacją zużytego oleju i tłuszczu do smażenia i będzie czynna od poniedziałku do piątku w godzinach od 7 00 do 15 00 . Planujemy otwarcie naszej firmy - Przedsiębiorstwa Utylizacji Zużytego Oleju i Tłuszczu Do Smażenia "Oliwer" Sp. z o.o. - z dniem 1 lipca 2010 r., a siedziba znajdować się będzie przy ulicy Kwiatowej 3 w Tczewie. Natomiast teren działania naszej firmy, zajmującej się właśnie utylizacją olejów i tłuszczy po smażeniu, obejmować będzie całą Polskę. Zdecydowaliśmy się na działalność w tym zakresie, ponieważ uważamy, że jest ona powiązana z działalnością naszej przyszłej spółki, którą chcielibyśmy założyć w Tczewie, zgodnie z rozwiązaniem Mini-Zagwozdki 1 - LUKA, czyli otworzyć własny Ośrodek Rekreacyjno-Edukacyjno-Gastronomiczny "DAWMAT" Sp. z.o.o. naszych marzeń, rozpoczynając działalność od "Chaty kociewskiej" w Tczewie. Właśnie w tym naszym punkcie gastronomicznym, w którym nasi przyszli klienci będą mieli możliwość skosztować niezwykłych w smaku potraw kuchni polskiej (a zwłaszcza kociewskiej), przyrządzonych według staropolskich przepisów. Serwować będziemy głównie tradycyjne dania kociewskie, ale na specjalne życzenia naszych drogich gości, którzy lubią różnorodność potraw, przygotowujemy również wykwintne dania z kuchni z całego świata. Niestety - mimo stosowania przez nas nowoczesnych technologii przygotowywania potraw maksymalizujących wykorzystanie przetwarzanych materiałów spożywczych – produkować będziemy często duże ilości odpadów m.in. w formie zużytego oleju i tłuszczu spożywczego. Oferować będziemy – jako firma zajmująca się utylizacją oleju i tłuszczów jadalnych – bezpłatny odbiór tych odpadów, zapewniając jednocześnie dostawy szerokiej gamy olejów i tłuszczów gastronomicznych w niskiej cenie, jak również oferować czyste, wygodne i higieniczne pojemniki na zużyty olej i tłuszcz spożywczy, który - w celu przygotowania do dalszego jego wykorzystania - po odbiorze przechodzi skomplikowane i kosztowne procesy całkowicie automatyczne, a mianowicie: segregację według jakości, gdyż większość odpadów jest zanieczyszczona panierką, mąką, przyprawami, zwęglonymi kawałkami jedzenia, wodą i detergentami, podgrzanie tłuszczu w celu uzyskania stanu płynnego, wstępną filtrację, sedymentację w specjalnych basenach, filtrację mechaniczną na wysokociśnieniowych filtrach, segregację olej - tłuszcz stały na specjalnie zaprojektowanych wirówkach talerzowych, chemiczną obróbkę mającą na celu obniżenie zawartości wolnych kwasów tłuszczowych. W związku z powyższym zajmujemy się odbiorem, transportem, magazynowaniem oraz odzyskiwaniem zużytych olejów i tłuszczy spożywczych, zaś akceptować będziemy formy płatności gotówką i przelewem. W tym zadaniu jako drużyna musieliśmy jeszcze skompletować spośród rysunkowych postaci wirtualny zespół, który będzie w stanie osiągnąć sukces w wybranej przez nas dziedzinie biznesu. Postanowiliśmy, więc że nasza firma nie obędzie się bez szefa firmy o wykształceniu chemicznym, prawniczym i ekonomicznym, głównej księgowej, magazyniera i jednocześnie operatora całkowicie zmechanizowanej linii technologicznej do oczyszczenia oleju i tłuszczu spożywczego, jak też w jednej osobie kierowcy-konwojenta i konserwatora tej linii technologicznej oraz wózków spalinowych i elektrycznych. Stanowisko głównej księgowej obejmie Jolanta Lecka, magazyniera i operatora całkowicie zmechanizowanej linii technologicznej do oczyszczenia oleju i tłuszczu spożywczego – po przyuczeniu do zawodu Jan Fęcław oraz kierowcy-konwojenta i konserwatora tejże linii technologicznej oraz wózków spalinowych i elektrycznych – Waldemar Kadek. Liczymy na to, iż po zastosowaniu takiego modelowego działania biznesowego i wdrożeniu dobrych praktyk zarządzania okaże się to kluczowym czynnikiem sukcesu naszej firmy, w pełni odpowiadającej naszym (jak również klientów) potrzebom. Poniżej w załącznikach przedstawiamy samodzielnie stworzoną przez nas postać naszego Szefa Firmy, jak również załączamy stworzoną dokumentację dla pracowników wybranych do zatrudnienia (CV, list motywacyjny, projekt umowy o pracę i zakresu obowiązków), jak również kalkulację wynagrodzeń tych pracowników w Przedsiębiorstwie Utylizacji Zużytego Oleju do Smażenia "OLIWER" Sp. z o.o. w Tczewie. Nasza główna księgowa ma bogatą wyobraźnię i jest optymistka, więc jest nastawiona pozytywnie do życia i nie boi się ryzyka, bez którego wiele firm na świecie nie osiągnęłyby sukcesu. Im większy chcemy osiągnąć sukces, tym większe musimy niestety ponieść ryzyko, co potwierdza stara jak świat teza, która mówi, iż bez ryzyka nie ma sukcesu. Sukces naszej firmy będzie wynikał z naszej przedsiębiorczości, czyli życia na krawędzi (pomiędzy tym co wydaje się stabilne a tym co niepewne). Jak do tej pory dobra passa naszej księgowej nie omijała i wierzymy w to, że będzie jej się nadal trzymała. W końcu przez 15 lat prowadziła pełną księgowość firmy budowlanej, którą przejęła po ojcu, a teraz przekazała synowi. Właśnie wielkość sukcesu jest proporcjonalna do ponoszonego ryzyka, a więc wiary, iż ta niepewna droga ma sens i tego się trzymamy. W związku z tym jesteśmy nastawieni na bardzo ciężką pracę, aby osiągnąć sukces naszej firmy, który być może nie przyniesie od razu ogromnych zysków, ale może to przychodzić stopniowo. Wiemy, że sukces będzie wymagał poświęceń, niemniej jednak jego zdobycie jest tego warte. Naszym właśnie głównym celem jest osiągnięcie sukcesu, więc będziemy cały czas koncentrować się na celu, który sobie wyznaczyliśmy. Ponadto nasza główna księgowa ma dar przekonywania ludzi, gdyż potrafi ich odpowiednio motywować, co zapewne na pewno się przyda do rozwiązania ewentualnych konfliktów pomiędzy pracownikami, których nie możemy wykluczyć. Natomiast Jan Fęcław jest od 3 lat osobą bezrobotną zarejestrowaną w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tczewie. Właśnie ten urząd jego do nas skierował, więc możemy starać się o refundacje kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska dla skierowanego do nas tego bezrobotnego do wysokości nie większej niż 6-krotność przeciętnego wynagrodzenia, co nie jest małą kwotą, o którą z całą pewnością będziemy się starać. Ponadto pan Jan jest urodzonym pesymistą, a ta postawa sugeruje, iż przewiduje wiele przeciwności, które mogą pojawić się na naszej drodze, co na pewno jest dobrą cechą magazyniera i operatora całkowicie zmechanizowanej linii technologicznej do oczyszczenia oleju i tłuszczu spożywczego. Lepiej przecież „chuchać na zimne” i wybierać rozsądnie, aby interweniować szybciej zanim problem rozwinie się na dobre. Musimy pamiętać, że zasada wzajemnego zaufania czasami również zawodzi, nawet wśród przyjaciół. Dodatkowo za powierzeniem Janowi Fęcławowi wyżej wymiennego stanowiska przemawiają takie cechy jak jego rzetelność, pracowitość, punktualność i oszczędność, jak również to, iż boi się wszelkiego ryzyka i nie lubi zmian. Poza tym Waldemar Kadek posiada bardzo szeroki zakres wiedzy ogólnobudowlanej - to tzw. "złota rączka", która na pewno przydałaby się w każdym zakładzie pracy, a więc również i w naszym przedsiębiorstwie. Nie boi się żadnej ciężkiej i długiej pracy oraz przyzwyczajony jest do niewygody, gdyż pracował na platformie wiertniczej, gdzie został przyłapany na kradzieży i piciu spirytusu. Jednak sądzimy, iż możemy mu powierzyć stanowisko kierowcy- konwojenta i konserwatora tejże linii technologicznej oraz wózków spalinowych i elektrycznych, gdyż przestał już pić i stał się członkiem Stowarzyszenia Tczewskiego Klubu Abstynenta przy ul. E. Orzeszkowej 6. Zatem wybrał życie w trzeźwości i nie chce, aby alkohol całkowicie zrujnował mu życie. W związku ze swoim dawnym nałogiem ciążą na nim długi, ale chce je szybko spłacić, więc liczy na dobrą pracę. Ponadto Pan Waldemar nie lubi odpowiadać za innych ludzi, a powierzone mu samodzielne wyżej wymienione stanowisko jest w sam raz dla niego (m.in. nauczy jego odpowiedzialności i trzeźwości). PREZENTACJA SZEFA FIRMY – PREZESA PRZEDSIĘBIORSTWA UTYLIZACJI ZUŻYTEGO OLEJU I TŁUSZCZU DO SMAŻENIA "OLIWER" SP. Z O.O. W TCZEWIE Oliwer Amadeusz Tysarczyk-Darski ma 40 lat oraz posiada poczucie humoru i wykształcenie chemiczne, prawnicze, a także ekonomiczne. Z krwi i kości jest tczewianinem, który urodził się 1 maja 1970 r. i - jako stanowczy Prezes Przedsiębiorstwa Utylizacji Zużytego Oleju i Tłuszczu do Smażenia "OLIWER" Sp. z o.o. w Tczewie – sprawuje nadzór nad wszystkimi pracownikami, których potrafi umiejętnie motywować, a w zamian oczekuje na wysokie zyski. Docenia różnorodność wśród swoich pracowników, których szanuje, wspiera oraz sprawiedliwie ocenia. Ponadto ma dobry kontakt z pracownikami, opierający się na wzajemnym zaufaniu, zatem potrafi zbudować dobrą atmosferę w pracy, a powstające w zespole napięcia i nieporozumienia umie szybko rozładować. Uzależniony jest od wysokiego poziomu ryzyka i adrenaliny we krwi, więc uwielbia sport ekstremalny oraz podróże egzotyczne. Planując swój wolny czas, wciąż poszukuje dreszczyku emocji, toteż nadal zapewnia sobie podczas urlopu kontynuację zwiększonego poziomu adrenaliny. Zachowuje zimną krew w trudnych sytuacjach, co jest jego głównym atutem. W swojej firmie zajmuje się głównie sprawami prawnymi oraz odbiorem jakościowym olejów i tłuszczów, które przeszły proces utylizacji. Poprzednio - jako prawnik - związany był z różnymi kancelariami adwokackimi oraz firmami konsultingowymi, zarówno w kraju, jak również za granicą (w Szwajcarii, Niemczech i Stanach Zjednoczonych Ameryki).
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Drużyna "MŁODZI GNIEWNI I NIEPOKONANI" z Gimnazjum nr 5 w Tczewie
ROZWIĄZANIE MINI-ZAGWOZDKI 2 - DOBRANA EKIPA
Na początku musimy stwierdzić, iż jednogłośnie stwierdziliśmy, że firma nasza będzie zajmować się utylizacją
zużytego oleju i tłuszczu do smażenia i będzie czynna od poniedziałku do piątku w godzinach od 700
do 1500
. Planujemy
otwarcie naszej firmy - Przedsiębiorstwa Utylizacji Zużytego Oleju i Tłuszczu Do Smażenia "Oliwer" Sp. z o.o. -
z dniem 1 lipca 2010 r., a siedziba znajdować się będzie przy ulicy Kwiatowej 3 w Tczewie. Natomiast teren działania
naszej firmy, zajmującej się właśnie utylizacją olejów i tłuszczy po smażeniu, obejmować będzie całą Polskę.
Zdecydowaliśmy się na działalność w tym zakresie, ponieważ uważamy, że jest ona powiązana z działalnością
naszej przyszłej spółki, którą chcielibyśmy założyć w Tczewie, zgodnie z rozwiązaniem Mini-Zagwozdki 1 - LUKA,
czyli otworzyć własny Ośrodek Rekreacyjno-Edukacyjno-Gastronomiczny "DAWMAT" Sp. z.o.o. naszych marzeń,
rozpoczynając działalność od "Chaty kociewskiej" w Tczewie. Właśnie w tym naszym punkcie gastronomicznym,
w którym nasi przyszli klienci będą mieli możliwość skosztować niezwykłych w smaku potraw kuchni polskiej
(a zwłaszcza kociewskiej), przyrządzonych według staropolskich przepisów. Serwować będziemy głównie tradycyjne
dania kociewskie, ale na specjalne życzenia naszych drogich gości, którzy lubią różnorodność potraw, przygotowujemy
również wykwintne dania z kuchni z całego świata. Niestety - mimo stosowania przez nas nowoczesnych technologii
przygotowywania potraw maksymalizujących wykorzystanie przetwarzanych materiałów spożywczych – produkować
będziemy często duże ilości odpadów m.in. w formie zużytego oleju i tłuszczu spożywczego.
Oferować będziemy – jako firma zajmująca się utylizacją oleju i tłuszczów jadalnych – bezpłatny odbiór
tych odpadów, zapewniając jednocześnie dostawy szerokiej gamy olejów i tłuszczów gastronomicznych w niskiej cenie,
jak również oferować czyste, wygodne i higieniczne pojemniki na zużyty olej i tłuszcz spożywczy, który - w celu
przygotowania do dalszego jego wykorzystania - po odbiorze przechodzi skomplikowane i kosztowne procesy
całkowicie automatyczne, a mianowicie:
segregację według jakości, gdyż większość odpadów jest zanieczyszczona panierką, mąką, przyprawami,
zwęglonymi kawałkami jedzenia, wodą i detergentami,
podgrzanie tłuszczu w celu uzyskania stanu płynnego,
wstępną filtrację,
sedymentację w specjalnych basenach,
filtrację mechaniczną na wysokociśnieniowych filtrach,
segregację olej - tłuszcz stały na specjalnie zaprojektowanych wirówkach talerzowych,
chemiczną obróbkę mającą na celu obniżenie zawartości wolnych kwasów tłuszczowych.
W związku z powyższym zajmujemy się odbiorem, transportem, magazynowaniem oraz odzyskiwaniem zużytych
olejów i tłuszczy spożywczych, zaś akceptować będziemy formy płatności gotówką i przelewem.
W tym zadaniu jako drużyna musieliśmy jeszcze skompletować spośród rysunkowych postaci wirtualny zespół,
który będzie w stanie osiągnąć sukces w wybranej przez nas dziedzinie biznesu. Postanowiliśmy, więc że nasza firma nie
obędzie się bez szefa firmy o wykształceniu chemicznym, prawniczym i ekonomicznym, głównej księgowej,
magazyniera i jednocześnie operatora całkowicie zmechanizowanej linii technologicznej do oczyszczenia oleju i tłuszczu
spożywczego, jak też w jednej osobie kierowcy-konwojenta i konserwatora tej linii technologicznej oraz wózków
spalinowych i elektrycznych. Stanowisko głównej księgowej obejmie Jolanta Lecka, magazyniera i operatora całkowicie
zmechanizowanej linii technologicznej do oczyszczenia oleju i tłuszczu spożywczego – po przyuczeniu do zawodu
Jan Fęcław oraz kierowcy-konwojenta i konserwatora tejże linii technologicznej oraz wózków spalinowych
i elektrycznych – Waldemar Kadek. Liczymy na to, iż po zastosowaniu takiego modelowego działania biznesowego
i wdrożeniu dobrych praktyk zarządzania okaże się to kluczowym czynnikiem sukcesu naszej firmy, w pełni
odpowiadającej naszym (jak również klientów) potrzebom.
Poniżej w załącznikach przedstawiamy samodzielnie stworzoną przez nas postać naszego Szefa Firmy,
jak również załączamy stworzoną dokumentację dla pracowników wybranych do zatrudnienia (CV, list motywacyjny,
projekt umowy o pracę i zakresu obowiązków), jak również kalkulację wynagrodzeń tych pracowników
w Przedsiębiorstwie Utylizacji Zużytego Oleju do Smażenia "OLIWER" Sp. z o.o. w Tczewie.
Nasza główna księgowa ma bogatą wyobraźnię i jest optymistka, więc jest nastawiona pozytywnie
do życia i nie boi się ryzyka, bez którego wiele firm na świecie nie osiągnęłyby sukcesu. Im większy chcemy osiągnąć
sukces, tym większe musimy niestety ponieść ryzyko, co potwierdza stara jak świat teza, która mówi, iż bez ryzyka
nie ma sukcesu. Sukces naszej firmy będzie wynikał z naszej przedsiębiorczości, czyli życia na krawędzi (pomiędzy
tym co wydaje się stabilne a tym co niepewne). Jak do tej pory dobra passa naszej księgowej nie omijała i wierzymy
w to, że będzie jej się nadal trzymała. W końcu przez 15 lat prowadziła pełną księgowość firmy budowlanej,
którą przejęła po ojcu, a teraz przekazała synowi. Właśnie wielkość sukcesu jest proporcjonalna do ponoszonego ryzyka,
a więc wiary, iż ta niepewna droga ma sens i tego się trzymamy. W związku z tym jesteśmy nastawieni na bardzo ciężką
pracę, aby osiągnąć sukces naszej firmy, który być może nie przyniesie od razu ogromnych zysków, ale może
to przychodzić stopniowo. Wiemy, że sukces będzie wymagał poświęceń, niemniej jednak jego zdobycie jest tego warte.
Naszym właśnie głównym celem jest osiągnięcie sukcesu, więc będziemy cały czas koncentrować się na celu, który
sobie wyznaczyliśmy. Ponadto nasza główna księgowa ma dar przekonywania ludzi, gdyż potrafi ich odpowiednio
motywować, co zapewne na pewno się przyda do rozwiązania ewentualnych konfliktów pomiędzy pracownikami,
których nie możemy wykluczyć.
Natomiast Jan Fęcław jest od 3 lat osobą bezrobotną zarejestrowaną w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tczewie.
Właśnie ten urząd jego do nas skierował, więc możemy starać się o refundacje kosztów wyposażenia lub doposażenia
stanowiska dla skierowanego do nas tego bezrobotnego do wysokości nie większej niż 6-krotność przeciętnego
wynagrodzenia, co nie jest małą kwotą, o którą z całą pewnością będziemy się starać. Ponadto pan Jan jest urodzonym
pesymistą, a ta postawa sugeruje, iż przewiduje wiele przeciwności, które mogą pojawić się na naszej drodze,
co na pewno jest dobrą cechą magazyniera i operatora całkowicie zmechanizowanej linii technologicznej
do oczyszczenia oleju i tłuszczu spożywczego. Lepiej przecież „chuchać na zimne” i wybierać rozsądnie,
aby interweniować szybciej zanim problem rozwinie się na dobre. Musimy pamiętać, że zasada wzajemnego zaufania
czasami również zawodzi, nawet wśród przyjaciół. Dodatkowo za powierzeniem Janowi Fęcławowi wyżej wymiennego
stanowiska przemawiają takie cechy jak jego rzetelność, pracowitość, punktualność i oszczędność, jak również to,
iż boi się wszelkiego ryzyka i nie lubi zmian.
Poza tym Waldemar Kadek posiada bardzo szeroki zakres wiedzy ogólnobudowlanej - to tzw. "złota rączka",
która na pewno przydałaby się w każdym zakładzie pracy, a więc również i w naszym przedsiębiorstwie. Nie boi się
żadnej ciężkiej i długiej pracy oraz przyzwyczajony jest do niewygody, gdyż pracował na platformie wiertniczej,
gdzie został przyłapany na kradzieży i piciu spirytusu. Jednak sądzimy, iż możemy mu powierzyć stanowisko kierowcy-
konwojenta i konserwatora tejże linii technologicznej oraz wózków spalinowych i elektrycznych, gdyż przestał już pić
i stał się członkiem Stowarzyszenia Tczewskiego Klubu Abstynenta przy ul. E. Orzeszkowej 6. Zatem wybrał życie
w trzeźwości i nie chce, aby alkohol całkowicie zrujnował mu życie. W związku ze swoim dawnym nałogiem ciążą
na nim długi, ale chce je szybko spłacić, więc liczy na dobrą pracę. Ponadto Pan Waldemar nie lubi odpowiadać
za innych ludzi, a powierzone mu samodzielne wyżej wymienione stanowisko jest w sam raz dla niego (m.in. nauczy
jego odpowiedzialności i trzeźwości).
PREZENTACJA SZEFA FIRMY – PREZESA PRZEDSIĘBIORSTWA UTYLIZACJI
ZUŻYTEGO OLEJU I TŁUSZCZU DO SMAŻENIA "OLIWER" SP. Z O.O. W TCZEWIE
Oliwer Amadeusz Tysarczyk-Darski ma 40 lat oraz posiada poczucie humoru
i wykształcenie chemiczne, prawnicze, a także ekonomiczne. Z krwi i kości jest tczewianinem,
który urodził się 1 maja 1970 r. i - jako stanowczy Prezes Przedsiębiorstwa Utylizacji Zużytego
Oleju i Tłuszczu do Smażenia "OLIWER" Sp. z o.o. w Tczewie – sprawuje nadzór
nad wszystkimi pracownikami, których potrafi umiejętnie motywować, a w zamian oczekuje
na wysokie zyski. Docenia różnorodność wśród swoich pracowników, których szanuje, wspiera
oraz sprawiedliwie ocenia. Ponadto ma dobry kontakt z pracownikami, opierający się
na wzajemnym zaufaniu, zatem potrafi zbudować dobrą atmosferę w pracy, a powstające
w zespole napięcia i nieporozumienia umie szybko rozładować. Uzależniony jest od wysokiego
poziomu ryzyka i adrenaliny we krwi, więc uwielbia sport ekstremalny oraz podróże egzotyczne.
Planując swój wolny czas, wciąż poszukuje dreszczyku emocji, toteż nadal zapewnia sobie
podczas urlopu kontynuację zwiększonego poziomu adrenaliny. Zachowuje zimną krew
w trudnych sytuacjach, co jest jego głównym atutem. W swojej firmie zajmuje się głównie
sprawami prawnymi oraz odbiorem jakościowym olejów i tłuszczów, które przeszły proces utylizacji. Poprzednio - jako
prawnik - związany był z różnymi kancelariami adwokackimi oraz firmami konsultingowymi, zarówno w kraju,
jak również za granicą (w Szwajcarii, Niemczech i Stanach Zjednoczonych Ameryki).
KALKULACJA WYNAGRODZEŃ PRACOWNIKÓW W PRZEDSIĘBIORSTWIE UTYLIZACJI ZUŻYTEGO OLEJU
DO SMAŻENIA "OLIWER" SP. Z O.O. W TCZEWIE Z UWZGLĘDNIENIEM OBCIĄŻEŃ
PODATKOWO-UBEZPIECZENIOWYCH
Podstawą obliczenia kosztów osobowych, dotyczących pracowników zatrudnionych w Przedsiębiorstwie
Utylizacji Zużytego Oleju do Smażenia "OLIWER" Sp. z o.o. w Tczewie, mogą być wynagrodzenia składające się
z dwóch części:
stałego wynagrodzenia zasadniczego, wynikającego ze stawek uregulowanych przez odpowiednie przepisy,
wynagrodzenia uzupełniającego, uzasadnionego szczególnymi warunkami wykonania – dodatkowych zadań.
Wynagrodzenia podlegające potrąceniu obejmuje wszystkie zmienne i stałe składniki wynagrodzenia za dany okres
(zgodnie z art. 87 § 5 i 86 § 8 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jednolity); Dz. U. z 1998 r. nr 21,
poz.94, z późn. zm.). Potrąceń dokonujemy również ze składników wynagrodzenia za okresy dłuższe niż jeden miesiąc.
Podstawę potrąceń stanowią również np.: wynagrodzenia urlopowe, ekwiwalent za niewykorzystany urlop
wypoczynkowy, odprawy emerytalne lub rentowe, inne dodatki wypłacone w związku z pozostawieniem w stosunku
pracy lub ustaniem stosunku pracy. Jednak zanim dokonamy potrąceń, to musimy najpierw pomniejszyć łączne
wynagrodzenie za pracę o obliczone składki na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób
fizycznych, Nie możemy dowolnie dokonywać potrąceń wynagrodzenia pracownika, gdyż musimy pamiętać
o ograniczeniach, które dotyczą kolejności potrąceń oraz tytułów (rodzajów) i wysokości potrącanych kwot. Kolejność
dokonywania potrąceń określona została w art. 87 § 1 Kodeksu pracy, a mianowicie:
1) sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych (alimenty
na podstawie wyroku sądu);
2) sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne,
3) zaliczki pieniężne udzielane pracownikowi,
4) kary pieniężne przewidziane w art. 108 Kodeksu pracy.
Potrącenia mogą być dokonane tylko w niżej podanych graniach - otóż w razie egzekucji:
1) świadczeń alimentacyjnych – do wysokości 3/5 wynagrodzenia;
2) innych należności niż świadczenia alimentacyjne lub potrącenia zaliczek pieniężnych – do wysokości 1/2 wynagrodzenia.
Potrącenia sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych (alimenty
na podstawie wyroku sądu) oraz zaliczki pieniężne udzielane pracownikowi nie mogą w sumie przekraczać 1/2 wynagrodzenia, a łącznie z potrąceniami sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokajanie
świadczeń alimentacyjnych - 3/5 wynagrodzenia. Natomiast potrącenia w pełnej wysokości następują w przypadku kar
pieniężnych przewidziane w art. 108 Kodeksu pracy, nagrody zakładowego funduszu nagród, dodatkowe wynagrodzenia
roczne oraz należności przysługujące z tytułu udziału w zysku lub w nadwyżce bilansowej, podlegające egzekucji
(ale dotyczy to tylko zaspokajania świadczeń alimentacyjnych), jak również kwoty wypłacone w poprzednim terminie
płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia. Przed dokonaniem
potrąceń określonych w art. 87 § 1 Kodeksu pracy możemy odliczyć – tylko przy najbliższym terminie płatności
wynagrodzenia – w pełnej wysokości kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy,
za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia. Potrąceń dokonujemy w miarę środków pozostających
po potrąceniu kwot z kolejnych tytułów, więc niekiedy może się okazać, iż wierzytelności znajdujące w dalszej
kolejności mogą zostać niezaspokojone. Kwoty potrąceń należności z wynagrodzenia pracownika w miesiącu,
w którym są wypłacane składniki wynagrodzenia za okresy dłuższe niż 1 miesiąc, dokonujemy tylko od łącznej kwoty
wynagrodzenia, uwzględniającej te składniki wynagrodzenia. W takim razie sumujemy wszystko i dla celów limitów
uznajemy, że jest to pojedyncze wynagrodzenie miesięczne. Wolna od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę
w wysokości:
minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, przysługującego
pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne
oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych - przy potrącaniu sum egzekwowanych na mocy tytułów
wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne (alimenty bez ograniczeń),
75% wynagrodzenia określonego wyżej - przy potrącaniu zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi,
90% wynagrodzenia określonego wyżej - przy potrącaniu kar pieniężnych przewidzianych w art. 108 Kodeksu
pracy.
Jeżeli pracownik jest zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, kwoty minimalnego wynagrodzenia ulegają
zmniejszeniu proporcjonalnie do wymiaru jego czasu pracy. Ponadto należności inne, niż:
sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych (alimenty
na podstawie wyroku sądu);
sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne;
zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi;
kary pieniężne przewidziane w art. 108 Kodeksu pracy;
kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik
nie zachowuje prawa do wynagrodzenia,
możemy potrącić z wynagrodzenia pracownika tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie. W przypadkach takich wolna
od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości:
minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, przysługującego
pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne
oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych - przy potrącaniu należności na rzecz pracodawcy,
80 % tej kwoty - przy potrącaniu innych należności.
Na wyższe potrącenia pracownik może się nie zgodzić. Przy zachowaniu zasad określonych wyżej potrąceń
na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych dokonujemy także bez postępowania egzekucyjnego, z wyjątkiem
przypadków gdy:
świadczenia alimentacyjne mają być potrącane na rzecz kilku wierzycieli, a łączna suma, która może być potrącona,
nie wystarcza na pełne pokrycie wszystkich należności alimentacyjnych (oba warunki łącznie),
wynagrodzenie za pracę zostało zajęte w trybie egzekucji sądowej lub administracyjnej (nawet na inne
zobowiązania).
Potrąceń takich dokonujemy na wniosek wierzyciela (np. matki) na podstawie przedłożonego przez niego tytułu
wykonawczego (wyroku sądu). Natomiast, gdy otrzymamy pismo od komornika, to musimy zastosować się do poleceń
w nim zawartych, a więc przesłać mu dane o wynagrodzeniu za ostatni okres (kwartał), potrącać wynagrodzenie oraz
powiadomić jego o ustaniu stosunku pracy.
Wypłaty wynagrodzenia za pracę dokonujemy w ostatnim dniu każdego miesiąca - z dołu. Jeżeli ustalony dzień
wypłaty wynagrodzenia za pracę jest dniem wolnym od pracy, to wynagrodzenie wypłaca się w dniu poprzedzającym.
Składniki wynagrodzenia za pracę, przysługujące pracownikowi za okresy dłuższe niż jeden miesiąc, wypłaca się z dołu
w terminach określonych w przepisach prawa pracy. Na żądanie swojego pracownika udostępniamy do wglądu
dokumenty, na których podstawie zostało obliczone jego wynagrodzenie (lista płac, karty czasu pracy, zestawienia
wewnętrzne itp.). W przypadku przelewów liczy się dzień, w którym pieniądze są już na koncie pracownika,
gdy pracownik może już wypłatą swobodnie dysponować. Za zwłokę przy wypłaceniu wynagrodzenia za płacę
przysługują pracownikowi odsetki - w wysokości odsetek ustawowych. Odsetki z tytułu opóźnienia w wypłacie
wynagrodzenia za pracę przysługują pracownikowi za czas opóźnienia także w części, od której pracodawca
odprowadził składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne oraz zaliczkę na podatek dochodowy od osób fizycznych
(czyli od kwoty brutto).
Pracownik nie może zrzec się prawa do wynagrodzenia ani przenieść tego prawa na inną osobę (prawo
niezbywalne). Można zgodzić się na obniżenie wynagrodzenia poprzez aneks w umowie o pracę, ale nie można zrzec się
wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę. W tym miejscu warto też dodać, iż umowa o zwolnienie z długu
jest to też zrzeczenie się wynagrodzenia. Nie można również objąć wynagrodzenia zastawem oraz przenieść prawa
do wynagrodzenia na inną osobę (tzw. cesja). Ponadto zmiana warunków wynagradzania nawet na korzyść pracownika,
polegająca na przyznaniu mu wyższego wynagrodzenia, wymaga dla swej skuteczności jego wyraźnej lub dorozumianej
zgody.
Oprócz tego musimy pamiętać, że dane dotyczące wynagrodzeń są poufne i pracownik powinien znać jedynie
swoje wynagrodzenie, chyba że inny pracownik sam go poinformuje o swojej pensji. Dlatego więc będziemy drukować
paski wynagrodzeń dla każdego pracownika odrębnie.
Dokumentem stanowiącym pokwitowanie wypłaty będzie dla nas dowód dokonania przelewu (czyli wyciąg
bankowy) albo ewentualnie zwykłe pokwitowanie (np. KW), z którego wynika kto, komu, ile, kiedy i z jakiego tytułu
wypłacił. Natomiast lista płac, dołączona do dowodu spełnienia świadczenia (przelewu, wyciągu, pokwitowania), jest
pomocna w ustaleniu potrąceń, które naliczyliśmy.
Dowód księgowy - potwierdzający wypłatę wynagrodzeń - powinien zawierać co najmniej:
określenie rodzaju dowodu i jego numeru identyfikacyjnego (lista płac nr) oraz stron (nazwy, adresy) dokonujących
operacji gospodarczej (pracodawca oraz imię i nazwisko pracownika);
opis operacji oraz jej wartość, jeżeli to możliwe, określoną także w jednostkach naturalnych (lista płac, kwoty);
datę dokonania operacji, a gdy dowód został sporządzony pod inną datą - także datę sporządzenia dowodu (data
wypłaty, data sporządzenia listy);
podpis wystawcy dowodu oraz osoby, której wydano lub od której przyjęto składniki aktywów (podpis wystawcy
i pokwitowanie pracownika);
stwierdzenie sprawdzenia i zakwalifikowania dowodu do ujęcia w księgach rachunkowych przez wskazanie
miesiąca oraz sposobu ujęcia dowodu w księgach rachunkowych (dekretacja), podpis osoby odpowiedzialnej
za te wskazania.
Dowodem takim może być lista płac (odnosi się do wielu kont - kasy, składek, podatków, rozliczeń wynagrodzeń)
czy polecenie przelewu (wyłącznie rachunek bankowy i należności z tytułu wynagrodzeń, natomiast rozliczenie kwoty
wynagrodzeń na składowe nastąpić musi na podstawie innego dokumentu, PK albo listy czy zestawienia płac).
Nasi pracownicy nie złożyli żadnego oświadczenia odnośnie kosztów uzyskania przychodu, więc w ciągu roku
będziemy im naliczać na liście płac koszty uzyskania przychodu dla pracowników miejscowych, tzn. dla takich, których
miejsce stałego lub czasowego zamieszkania podatnika jest położone poza miejscowością, w której znajduje się zakład
pracy, czyli miesięczne 111,25 zł. Koszty uzyskania przychodu naliczamy w każdym miesiącu, w którym wypłacane
jest jakiekolwiek podlegające opodatkowaniu (nie zwolnione) wynagrodzenie ze stosunku pracy, lecz przy kilku
wypłatach w miesiącu naliczamy tylko jedną miesięczną normę kosztów uzyskania przychodów.
Podstawę opodatkowania (przychód - koszty uzyskania przychodu) zaokrągla się do pełnych złotych
w ten sposób, że końcówki kwot wynoszące mniej niż 50 groszy pomija się, a końcówki kwot wynoszące
50 i więcej groszy podwyższa się do pełnych złotych. To zaokrąglenie stosuje się jednak wyłącznie dla celów obliczenia
zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych, o której będzie mowa dalszej części tej pracy.
Składki na ubezpieczenie zdrowotne naliczamy od takiej samej podstawy wymiaru, jak składki na ubezpieczenie
emerytalne, rentowe i chorobowe, z następującymi zmianami, mianowicie przy ustalaniu podstawy wymiaru składki
na ubezpieczenie zdrowotne pracowników nie stosuje się wyłączeń wynagrodzeń za czas niezdolności do pracy wskutek
choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną (kwoty te stanowią podstawę naliczenia składki ZUS)
oraz nie stosuje się ograniczenia - maksymalnej podstawy wymiaru. W miejscu musimy dodać, iż składkę
na ubezpieczenie zdrowotne obliczamy dwuetapowo, ponieważ najpierw ustalamy składkę należną, a później
sprawdzamy, czy składka nie podlega ograniczeniu ze względu na kwotę podatku dochodowego.
Podstawą wymiaru składek ZUS są kwoty odpowiednich składników wynagrodzenia po pomniejszeniu
o potrącone z wynagrodzenia składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i chorobowe pracownika. Nie stosujemy
tutaj żadnych zaokrągleń, a koszty uzyskania przychodu nie mają wpływu na wymiar składki na ubezpieczenie
zdrowotne. Np. dla pana Waldemara Kadeka przy wynagrodzeniu 3 000 zł składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe
i chorobowe wyniosą 411,30 z, a w takim razie podstawą wymiaru składki ZUS na ubezpieczenie zdrowotne
będzie kwota 3 000 zł – 411,30 zł = 2 588,70 zł. Składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi w 2010 roku 9% i składa
się jakby z dwóch części - otóż z części: odliczanej od podatku 7,75% oraz nie odliczanej od podatku 1,125%,
którą pracownik pokrywa z własnej kieszeni. kwota tej składki w rozbiciu na dwie składowe jest przydatna przy
obliczaniu należnej zaliczki na podatek dochodowy. Np.: składka ZUS na ubezpieczenie zdrowotne od kwoty 2 588,70 zł
wynosi 2 588,70 zł · 9% ≈ 232,98 zł, z czego 2 588,70 zł · 7,75% ≈ 200,62 zł to część składki odliczana od podatku
dochodowego, a 2 588,70 zł · 1,125% ≈ 32,36 zł to część składki, którą nasz pracownik pokrywa z własnej kieszeni,
zaś my jako zakład pracy potrącamy jednak całość. Ponadto składki ZUS na ubezpieczenie zdrowotne podlegają
zaokrągleniu do pełnego grosza, przy czym zaokrąglamy całość składki (9%), a nie części składowe (7,75% i 1,25%),
gdyż w takim przypadku suma części mogłaby nie równać się składce w całości po zaokrągleniu. Ponadto, gdy składka
na ubezpieczenie zdrowotne jest wyższa od zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych obliczonej przez tego
płatnika zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, składkę obliczoną za poszczególne
miesiące obniża się do wysokości tej zaliczki. Jeżeli jednak podstawę obliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne
stanowi:
przychód ubezpieczonego wolny od podatku dochodowego na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 46 ustawy z dnia
26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, od którego płatnik nie oblicza zaliczki na ten podatek
(dochody z dotacji, subwencji itp),
przychód ubezpieczonego zwolniony od podatku na podstawie umów o unikaniu podwójnego opodatkowania
lub innych umów międzynarodowych, od którego płatnik nie oblicza zaliczki na ten podatek, w stosunku
do pracowników w rozumieniu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (a więc i odnośnie zleceń zawieranych
z własnymi pracownikami),
przychód członka służby zagranicznej wykonującego obowiązki służbowe w placówce zagranicznej, z wyłączeniem
dodatku zagranicznego i innych świadczeń przysługujących tym osobom,
składkę na ubezpieczenie zdrowotne płatnik oblicza zgodnie z przepisami art. 79 - 81 - bez pomniejszenia. W innych
przypadkach, gdy zaliczka w ogóle nie jest obliczana, składka na ubezpieczenie zdrowotne wystąpi, ale w kwocie 0 zł.
My, jako zakład pracy posiadający swoją siedzibę na terytorium Polski, jesteśmy zobowiązani, jako płatnicy,
obliczać i pobierać w ciągu roku zaliczki na podatek dochodowy od osób, które uzyskują
od nas przychody m.in. ze stosunku pracy. Zaliczki za miesiące od stycznia do grudnia w 2010 roku wynoszą za
miesiące od początku roku do miesiąca włącznie, w którym dochód podatnika uzyskany od początku roku
w naszym zakładzie pracy nie przekroczył kwotę stanowiącą górną granicę pierwszego przedziału skali (tj. 85 528 zł) -
18% dochodu uzyskanego w danym miesiącu minus kwota zmniejszająca podatek (tj. 46,33 zł), zaś gdy natomiast
ją przekroczył - 32% dochodu uzyskanego w danym miesiącu. W karcie wynagrodzeń obliczamy, czy pracownik
narastająco od początku roku przekroczył przedział skali podatkowej. Gdy przekroczy, to od następnego miesiąca
nalicza się wyższą zaliczkę na podatek dochodowy. Podstawę opodatkowania (przychód podlegający opodatkowaniu
pomniejszony o składki ZUS i koszty uzyskania przychodu, czyli 111.25 zł miesięcznie) należy zaokrąglić do pełnego
złotego w ten sposób, że końcówki kwot wynoszące mniej niż 50 groszy pomija się, a końcówki kwot wynoszące
50 i więcej groszy podwyższa się do pełnych złotych. Następnie mnożymy podstawę przez stawkę podatku, np. 18%
i odejmujemy kwotę zmniejszającą podatek. Potem odliczamy - bez zaokrągleń - składkę na ubezpieczenie zdrowotne,
podlegającą odliczeniu, a następnie wynik zaokrąglamy w ten sposób, że końcówki kwot wynoszące mniej niż 50 groszy
pomija się, a końcówki kwot wynoszące 50 i więcej groszy podwyższa się do pełnych złotych. Otrzymujemy zaliczkę
w pełnych złotych. Np. gdy w przypadku pana Kadeka mamy przychód 3 000 zł, składki na ubezpieczenie społeczne
411,30 zł i miesięczne koszty uzyskania przychodu 1335 zł : 12 = 111,25 zł, to wtedy podstawa opodatkowania wynosi
3 000 zł – 411,30 zł – 111,25 zł = 2 477,45zł ≈ 2 477 zł, a zaliczka na podatek będzie równa: 2 477 zł · 18% = 445,86 zł
oraz pomniejszona o miesięczna ulgę podatkową na 2010 roku 556,02 zł/rok : 12 miesięcy ≈ 46,33 zł i 7,75% składki
na ubezpieczenie zdrowotne (tj. 200,62 zł), czyli: 445,86 zł - 46,33 zł - 200,62 zł = 198,91 zł ≈ 199 zł.
Miesięczna ulga podatkowa jest to kwota wolna od podatku, pomnożona przez najniższą stawkę podatkową
(albo inaczej to kwota, o którą pomniejszamy podatek w najniższym przedziale skali podatkowej) i podzielona przez 12
miesięcy. To sposób, na wprowadzenie kwoty wolnej od podatku do wynagrodzeń pracowniczych, aby pracownik nie
musiał co roku oczekiwać na zwrot podatku z tego tytułu. Ulgę potrąca tylko jeden zakład pracy w stosunku do jednego
pracownika. Np.: w 2010 r. według skali podatkowej kwota pomniejszająca podatek to 556,02zł. Po podzieleniu na 12
miesięcy otrzymujemy miesięczną ulgę podatkową w zaokrągleniu do pełnego grosza: 556,02 zł/rok : 12 miesięcy ≈
46,33 zł. Zaliczkę na podatek zmniejszamy tą kwotą, gdyż nasi pracownicy przed pierwszą wypłatą wynagrodzenia
w roku podatkowym złożyli zakładowi pracy oświadczenie według ustalonego wzoru, w którym stwierdzili, że:
nie otrzymują emerytury lub renty za pośrednictwem płatnika,
nie osiągnęli dochodów z tytułu członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej lub innej spółdzielni zajmującej
się produkcją rolną,
nie osiągnęli dochodów, od których jest obowiązany opłacać zaliczki na podstawie art. 44 ust. 3,
nie otrzymują świadczeń pieniężnych od organu zatrudnienia lub od biura terenowego Funduszu Gwarantowanych
Świadczeń Pracowniczych,
określi nasz zakład pracy jako właściwy do stosowania odliczenia, o którym wyżej mowa, w przypadku
gdy równocześnie osiągnęli od innych zakładów pracy dochody ze stosunku służbowego, stosunku pracy,
spółdzielczego stosunku pracy lub wykonywania pracy nakładczej.
W przyszłości tego oświadczenia nie muszą oni składać, jeżeli stan faktyczny wynikający z oświadczenia złożonego
w latach poprzednich nie uległ zmianie. W wypadku zmiany stanu faktycznego w ciągu roku muszą o tym fakcie nas
powiadomić i wtedy - niezwłocznie po otrzymaniu informacji (jeszcze w tym samym miesiącu) -przestaniemy naliczać
miesięczną ulgę podatkową. Jeżeli pracownik w ciągu roku uzyskał prawo do tej ulgi, to oświadczenie może złożyć
dopiero 1 stycznia roku następnego. W roku bieżącym zostanie pobrany pełen podatek, a pracownik otrzyma
ewentualnie zwrot nadpłaty w rozliczeniu rocznym.
Natomiast płatności na rzecz Funduszu Pracy (FP) i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych
(FGŚP) to dodatkowe nasze obciążenia, ponieważ my – jako pracodawca – mamy obowiązek je naliczyć, wykazać
w deklaracjach DRA i odprowadzić do ZUS. Wysokość składki na te fundusze określa ustawa budżetowa.
W tym pierwszym przypadku podstawa wymiaru jest identyczna, jak przy ubezpieczeniach emerytalnych i rentowych,
ale nie ma maksimum (żadnych ograniczeń co do wysokości podstawy wymiaru, ale jest minimum). Podstawę naliczenia
składek na FP stanowią kwoty wynoszące w przeliczeniu na okres miesiąca, co najmniej:
minimalne wynagrodzenie za pracę,
80% wynagrodzenia minimalnego w przypadku pracownika w okresie jego pierwszego roku pracy,
50% wynagrodzenia minimalnego w przypadku osób wykonujących pracę w okresie odbywania kary pozbawienia
wolności lub tymczasowego aresztowania,
co najmniej 50 % minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Warto tutaj dodać, iż składkę tę opłacają pracodawcy oraz inne jednostki organizacyjne za osoby pozostające w stosunku
pracy lub stosunku służbowym, wykonujące pracę na podstawie umowy o pracę nakładczą. Dla celów FP umowy
zlecenia zawarte z pracownikiem traktowane są jako odrębne umowy zlecenia, od których też nalicza się składkę.
W przypadku gdyby pracownik miał wiele źródeł przychodów podlegających oskładkowaniu na rzecz FP, to obowiązek
opłacania składek na ten fundusz powstaje wtedy, gdy łączna kwota stanowiąca podstawę wymiaru składek
(we wszystkich źródłach) wynosi co najmniej minima wskazane powyżej. Pracownik taki musi wtedy złożyć stosowne
oświadczenie każdemu pracodawcy lub w terenowej jednostce organizacyjnej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, jeżeli
sama opłaca składki na ubezpieczenia społeczne. W przypadku braku takiego oświadczenia można uznać, że pracownik
zarabia wyłącznie w naszym zakładzie pracy.
Składki na FGŚP obciążają koszty działalności naszej firmy, a w razie jej niewypłacalności nie mamy obowiązku
opłacania składek na ten fundusz. Składkę na ten fundusz nalicza się od wypłat stanowiących podstawę wymiaru składek
na ubezpieczenia emerytalne i rentowe bez stosowania ograniczenia maksymalnego i minimalnego. Dopiero po zapłacie
kosztem uzyskania przychodu będą składki na FP oraz FGŚP - na takich samych zasadach, jak wypłacone wcześniej
wynagrodzenie.
Ponadto z dniem 1 stycznia 2010 r. wszedł obowiązek opłacania składek na Fundusz Emerytur Pomostowych
(FEP), których stopa wynosi 1,5% podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe, przy czym stosuje
się tutaj roczne ograniczenie podstawy wymiaru takiej, jak przy składkach na ubezpieczenia społeczne. Składka
na ten fundusz jest finansowana w całości przez nas, jako płatnika składek. Składki na FEP opłacamy za pracownika,
ale nie za każdego. Nie płacimy tych składek od zleceniobiorców oraz właścicieli firm (od prowadzących pozarolniczą
działalność gospodarczą). Składkę płacimy od wynagrodzeń pracownika, który urodził się po dniu 31 grudnia 1948 r.
oraz wykonuje prace w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, o których mowa w art. 3 ust. 1 i 3.
Obowiązek opłacania tych składek za pracownika powstaje z dniem rozpoczęcia wykonywania przez niego pracy w
szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, a ustaje z dniem zaprzestania wykonywania tych prac,
więc nie są to dni nawiązania lub ustania stosunku pracy. Prace w szczególnych warunkach to prace związane
z czynnikami ryzyka, które z wiekiem mogą z dużym prawdopodobieństwem spowodować trwałe uszkodzenie zdrowia,
wykonywane w szczególnych warunkach środowiska pracy, determinowanych siłami natury lub procesami
technologicznymi, które mimo zastosowania środków profilaktyki technicznej, organizacyjnej i medycznej stawiają
przed pracownikami wymagania przekraczające poziom ich możliwości, ograniczony w wyniku procesu starzenia się
jeszcze przed osiągnięciem wieku emerytalnego, w stopniu utrudniającym ich pracę na dotychczasowym stanowisku;
wykaz prac w szczególnych warunkach określa załącznik nr 1 do ustawy o emeryturach pomostowych. Prace
o szczególnym charakterze to prace wymagające szczególnej odpowiedzialności oraz szczególnej sprawności
psychofizycznej, których możliwość należytego wykonywania w sposób niezagrażający bezpieczeństwu publicznemu,
w tym zdrowiu lub życiu innych osób, zmniejsza się przed osiągnięciem wieku emerytalnego na skutek pogorszenia
sprawności psychofizycznej, związanego z procesem starzenia się; wykaz prac o szczególnym charakterze określa
załącznik nr 2 do ustawy o emeryturach pomostowych. Składkę na FEP rozliczamy w deklaracji rozliczeniowej ZUS
DRA i opłacamy je w terminie zapłaty składek ubezpieczenia społecznego. W deklaracji tej musimy przekazać
m.in. kod pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Kopie zgłoszenia danych o pracy w
szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze oraz korygującego zgłoszenia musimy przechowywać
przez okres 5 lat od dnia ich przekazania do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w formie dokumentu pisemnego
lub elektronicznego (w przypadku składek na ubezpieczenia społeczne jest to dłuższy okres, niż w przypadku składek
na FEP).
Powyższe informacje posłużyły nam sporządzeniu listy płac i prawidłowemu jej rozliczeniu z urzędem
skarbowym i z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Na początku jednak musieliśmy ustalić, czy wynagrodzenie
naszego pracownika jest wyższe od wynagrodzenia minimalnego, czy też trzeba zrobić dopłatę, którą można ująć
na liście płac jako podwyższone wynagrodzenie zasadnicze, albo w odrębnej pozycji - jako dopłatę. W następnej
kolejności musieliśmy ustalić, które składniki są: opodatkowane lub zwolnione z podatku (np. należności delegacji),
a które stanowią podstawę naliczenia składek na ubezpieczenia społeczne czy też nie (np. wynagrodzenie za czas
choroby). Składniki opodatkowane umieszczamy w części początkowej listy płac, pamiętając, że od niektórych
nie naliczamy składek na ubezpieczenia społeczne. Składniki zwolnione z podatku i nie stanowiące podstawy wymiaru
składek na ubezpieczenie społeczne ujmujemy na końcu listy płac, przed kwotą do wypłaty. Kolejnym naszym krokiem
było ujęcie na liście płac składek na ubezpieczenie społeczne w odpowiedniej stopie procentowej, która zależna
jest od stawek składek oraz od sposobu finansowania składek, więc od tego kto płaci jaką część składek
na ubezpieczenia społeczne. Część należną od pracownika potrącamy na liście płac, zaś część należną od nas naliczamy
dopiero podczas wypełniania deklaracji ZUS DRA. Wpłacamy kwotę netto wynagrodzenia, a potrącone naszym
pracownikowi składki na ubezpieczenia wpłacamy do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wraz z deklaracją DRA
i składkami należnymi od siebie samego. Składki na ubezpieczenia społeczne naliczamy jedynie do pewnej kwoty
wynagrodzeń, mamy ograniczenie maksymalne. Wobec tego na liście płac potrącamy naszym pracownikom
przypadające na niego składki na ubezpieczenie emerytalne i chorobowe, które - każdą oddzielnie – naliczamy
od podstawy wymiaru, zaokrąglając do pełnych groszy, lecz nie zaokrąglamy sumy składek na ubezpieczenia społeczne,
ale sumujemy składki zaokrąglone. Następnie ustaliśmy podstawę opodatkowania i odliczamy stosowne koszty
uzyskania przychodu oraz - bez zaokrągleń - składki na ubezpieczenia społeczne należne od pracownika, a potem
dokonujemy zaokrąglenia do pełnego złotego. Od tak obliczonej podstawy opodatkowania obliczamy zaliczkę podatku
dochodowego wg skali podatkowej. Po zaokrągleniu do pełnego 1 grosza otrzymujemy wstępną kwotę należnego
podatku. Oprócz tego równocześnie obliczamy składkę na ubezpieczenie zdrowotne. W tym celu podstawę naliczenia
składek na ubezpieczenia społeczne pomniejszamy o składki na ubezpieczenia społeczne należne od pracownika
i powiększamy o składniki wynagrodzenia podlegające jedynie składce na ubezpieczenie zdrowotne (np. wynagrodzenie
za czas choroby od pracodawcy). Otrzymanej wartości nie zaokrąglamy, a wynik mnożymy przez 9%,
po czym zaokrąglamy do pełnego grosza, lecz tylko część składki jest odliczana od wstępnej kwoty należnego podatku,
w tym celu mnożymy zatem ten sam wynik przez 7,75% i zaokrąglamy do pełnego grosza. Następnie sprawdzamy
stosunek tej składki do wstępnej kwoty należnego podatku. Jeżeli jest ona większa od wstępnej zaliczka podatku,
to wówczas składka na zdrowotne jest zmniejszona do kwoty wstępnej kwoty należnego podatku. Natomiast
gdy zaliczka podatku wynosi 0 zł, to nie wystąpi składka na ubezpieczenie zdrowotne, zaś w innym przypadku
w pierwszej kolejności zmniejszamy część składki zdrowotnej, która nie podlega odliczeniu i następnie od wstępnej
kwoty należnego podatku odejmujemy składkę na ubezpieczenie zdrowotne podlegającą odliczeniu. Na końcu
otrzymany wynik zaokrąglamy do pełnego złotego, otrzymując ostatecznie zaliczkę podatku dochodowego, podlegającą
wpłacie do urzędu skarbowego. Kolejną czynnością będzie obliczenie wynagrodzenie netto i w tym celu wykonujemy
następujące czynności:
przyjmujemy sumę składników wynagrodzenia,
pomniejszamy o składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne (odliczane i nie odliczane);
pomniejszamy o zaliczkę podatku dochodowego (po odliczeniu składki na ubezpieczenie zdrowotne w części
odliczanej);
powiększamy o składniki wynagrodzenia nie podlegające opodatkowaniu i nie stanowiące podstawy wymiaru
składek ZUS (np. delegacje);
pomniejszamy o potrącenia (np. zajęcie komornicze).
Podstawę naliczenia składek ZUS oraz zaliczki podatku dochodowego stanowią wynagrodzenia wypłacone w danym
miesiącu, bez względu na okres, którego dotyczą. Stosujemy wskaźniki ZUS, skalę podatkową, koszty uzyskania
przychodu i miesięczną ulgę podatkową takie, jakie obowiązują w miesiącu dokonania wypłaty. Na końcu musimy
jeszcze dodać, iż stopa procentowa składki na ubezpieczanie wypadkowego dla naszej działalności wynosi 1,73%.
MIESIĘCZNA KALKULACJA WYNAGRODZEŃ - ZA LIPIEC 2010 r.