Top Banner
NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012 NR 46 (432) • R • ROK LV • 11 XI 2012 • WROCŁAW niedziela wrocławska P aństwo polskie źle działa. Rządząca pospo- łu z PSL Platforma Obywatelska zadłuża Polaków, ogranicza debatę publiczną, psuje demokracj ę, zalewa propagandą. Podnosi podatki i rozbudowuje biurokracj ę. Likwidowane są szko- ł y, posterunki policji, poczty, lokalne sądy. Kwitnie nepotyzm. Wysokie jest bezrobocie, kilka milio- nów osób pracuje na tzw. umowach śmieciowych. Młodzi Polacy, nie widząc perspektyw, emigrują. Słabnie pozycja naszego kraju na arenie między- narodowej. Wysychamy demograficznie. Krytycy władzy są surowo karani. Jak iluzo- rycznie niezawisłe jest sądownictwo, pokazał sędzia R. Milewski wdzięczący się do rzeko- mego asystenta szefa kancelarii premiera. Jak fatalnie działają instytucje państwa, ujawniła afera Amber Gold. Władza kontroluje większość środków masowego przekazu, limituje infor- mację, blokuje rozwój niezależnych medialnych inicjatyw (szczególnie Telewizj ę Trwam; ostatnio parlamentarzyści PO przegłosowali horrendalnie wysokie opłaty za telewizję cyfrową). Obrzydza wyborcom Prawo i Sprawiedliwość. Katastrofa smoleńska i posmoleńska pokazały Polakom, w jakiej kondycji jest państwo. Dla osób dystansujących się od polityki symbolem kompromitacji władzy stał się zbudowany za 2 miliardy złotych Stadion Narodowy zalany wodą i z dachem-atrapą. W ostatnich miesiącach tysiące Polaków róż- nego stanu i wieku bierze udział w marszach ulicznych. Uważają oni, że nie ma na co czekać ani na kogo się oglądać. Są przekonani, że Donal- dowi Tuskowi i jego środowisku puściły moralne hamulce, dawne solidarnościowe ideały wypa- rowały, zostało jedynie pragnienie utrzymania się per fas et nefas na stołkach. Tej nieudolnej i zakłamanej władzy mówią „dość”! i zabiera- ją się za naprawę Rzeczypospolitej. Chodzi im o wolność mediów, troskę o majątek narodowy, prawdę, uczciwość, sprawiedliwość, godność jednostkową i narodową. Idzie im o politykę na poważnie, o państwo polskie – dobrze zorgani- zowane, sprawne, służące obywatelom, liczące się w Europie i świecie. Mają na widoku Polskę współczesną i los następnych pokoleń. Wiedzą, że niepodległość z takim trudem wywalczona nie jest dana raz na zawsze, że trzeba jej strzec i umacniać. Sięgają do idei i tradycji pokojowego, masowego i zwycięskiego ruchu „Solidarność”. Dają przykład samoorganizacji właściwej dla społeczeństwa obywatelskiego. Z uśmiechem, spokojem i pewni swoich racji coraz liczniej maszerują pod biało-czerwonymi flagami po wolność słowa, demokrację i porządne państwo dla wszystkich Polaków. Roman Kowalczyk I MARSZE DO LEPSZEJ POLSKI W NUMERZE: Kibice Śląska Wrocław pamiętają – nad żołnierskimi kwaterami na Osobowicach Pamięć i przyszłość – polskie osiągnięcia na Ziemiach Zachodnich KRZYSZTOF KUNERT
8

KRZYSZTOF KUNERT

Nov 11, 2021

Download

Documents

dariahiddleston
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Page 1: KRZYSZTOF KUNERT

NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012

NR 46 (432) • R • ROK LV • 11 XI 2012 • WROCŁAW

niedzielawrocławska

Państwo polskie źle działa. Rządząca pospo-łu z PSL Platforma Obywatelska zadłuża Polaków, ogranicza debatę publiczną, psuje

demokrację, zalewa propagandą. Podnosi podatki i rozbudowuje biurokrację. Likwidowane są szko-ły, posterunki policji, poczty, lokalne sądy. Kwitnie nepotyzm. Wysokie jest bezrobocie, kilka milio-nów osób pracuje na tzw. umowach śmieciowych. Młodzi Polacy, nie widząc perspektyw, emigrują. Słabnie pozycja naszego kraju na arenie między-narodowej. Wysychamy demograficznie.

Krytycy władzy są surowo karani. Jak iluzo-rycznie niezawisłe jest sądownictwo, pokazał sędzia R. Milewski wdzięczący się do rzeko-mego asystenta szefa kancelarii premiera. Jak fatalnie działają instytucje państwa, ujawniła afera Amber Gold. Władza kontroluje większość środków masowego przekazu, limituje infor-mację, blokuje rozwój niezależnych medialnych

inicjatyw (szczególnie Telewizję Trwam; ostatnio parlamentarzyści PO przegłosowali horrendalnie wysokie opłaty za telewizję cyfrową). Obrzydza wyborcom Prawo i Sprawiedliwość.

Katastrofa smoleńska i posmoleńska pokazały Polakom, w jakiej kondycji jest państwo. Dla osób dystansujących się od polityki symbolem kompromitacji władzy stał się zbudowany za 2 miliardy złotych Stadion Narodowy zalany wodą i z dachem-atrapą.

W ostatnich miesiącach tysiące Polaków róż-nego stanu i wieku bierze udział w marszach ulicznych. Uważają oni, że nie ma na co czekać ani na kogo się oglądać. Są przekonani, że Donal-dowi Tuskowi i jego środowisku puściły moralne hamulce, dawne solidarnościowe ideały wypa-rowały, zostało jedynie pragnienie utrzymania się per fas et nefas na stołkach. Tej nieudolnej i zakłamanej władzy mówią „dość”! i zabiera-

ją się za naprawę Rzeczypospolitej. Chodzi im o wolność mediów, troskę o majątek narodowy, prawdę, uczciwość, sprawiedliwość, godność jednostkową i narodową. Idzie im o politykę na poważnie, o państwo polskie – dobrze zorgani-zowane, sprawne, służące obywatelom, liczące się w Europie i świecie. Mają na widoku Polskę współczesną i los następnych pokoleń. Wiedzą, że niepodległość z takim trudem wywalczona nie jest dana raz na zawsze, że trzeba jej strzec i umacniać. Sięgają do idei i tradycji pokojowego, masowego i zwycięskiego ruchu „Solidarność”. Dają przykład samoorganizacji właściwej dla społeczeństwa obywatelskiego. Z uśmiechem, spokojem i pewni swoich racji coraz liczniej maszerują pod biało-czerwonymi flagami po wolność słowa, demokrację i porządne państwo dla wszystkich Polaków.

Roman Kowalczyk

I

MARSZE DO LEPSZEJ POLSKI

W N U M E R Z E :

Kibice Śląska Wrocław pamiętają – nad żołnierskimi kwaterami na Osobowicach

Pamięć i przyszłość – polskie osiągnięcia na Ziemiach Zachodnich

KRZY

SZTO

F KU

NER

T

Page 2: KRZYSZTOF KUNERT

NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012

KrzyżowicePowiatowy Zespół Szkół nr 1 w Krzyżowicach po raz 11 stał się gospodarzem Pleneru Artystycznego dla uczniów z pobliskich szkół, ośrodków kultury i placówek opiekuńczo-wychowawczych. Tematem przewodnim jesiennej edycji spotkań artystycznych było lepienie z gliny, którego podjęło się blisko 50 uczestników ple-neru. Nad techniką wykonania prac czuwali i dzielili się doświadczeniem studenci Wydziału Artystyczno-Humanistycznego Wyższej Szkoły Humanistycznej we Wrocławiu. Patronat nad przedsięwzięciem objął starosta wrocławski Andrzej Szawan. Plener artystyczny jest dla uczestników okazją do integracji, a także rozwijania swoich umiejętności i talentów. W każdej edycji ucz-niowie poznają inną technikę artystyczną, m.in. rzeźba w glinie, czy malowanie na jedwabiu. Oprac. MW

II

niedziela wrocławska

WrocławNie strasz w Halloween – zostań świętym! Pod tym hasłem całe rodziny bawiły się na balu Wszystkich Świętych Pod Czwórką. W zabawie zorganizowanej przez Centrum Kultury im. Jana Pawła II oraz wspólnotę „Hallelu Jah” wzięło udział ponad 100 osób. – Świetna i pożyteczna impreza – komentowali imprezę rodzice dzieci uczestniczących w balu i zapowiadali, że na pewno przyjdą na kolejną. Program zabawy, obok tańców, obejmował m.in. rewię świętych, quiz „Jaki to święty?”, a także edukacyjną pogadankę o źródłach Halloween. Spotkanie zakończyła 10-minutowa adoracja w kościele Świętych Piotra i Pawła. Celem projektu była popularyzacja wiedzy o święcie Wszystkich Świętych i poszczególnych świętych oraz promocja dróg pro-wadzących do świętości. Bal Wszystkich Świętych był kolejnym spotkaniem zorganizowanym przez Centrum

JPII oraz wspólnotę „Hallelu Jah” w ramach cyklu „Pamięć i tożsamość”. Jego patronami medialnymi były Radio Rodzina i Tygodnik Niedziela. KK

Bal Wszystkich Świętych

Z gliną w roli głównej

Rajd Dobrych SercSulistrowiczkiCzłonkowie dziewięciu Szkolnych Kół Caritas z Bieru-towa, Ziębi, Trzebnicy, Wrocławia, Wińska, Malczyc,

Obornik Śląskich, Zawoni i Brzegu wraz z opiekunami wzięli udział 27 października w Rajdzie Dobrych Serc w Sulistrowiczkach. Rozpoczął się on Mszą św., której przewodniczył dyrektor Caritas archidiecezji wrocław-skiej – ks. Janusz Jastrzębski. W bogatym planie dnia największą niespodzianką dla uczestników Rajdu były opady śniegu, które co prawda pokrzyżowały plan wycieczki na Ślężę, ale nie zdołały zakłócić charakteru spotkania. Członkowie SKC wzięli m.in. udział w kon-kursie wiedzy o wrocławskiej Caritas, bł. Janie Pawle II i św. Jadwidze Śląskiej. Liczne konkursy, modlitwa i dobra zabawa miały na celu integrację, pogłębienie wiedzy, zdobycie nowych umiejętności oraz formację członków SKC. Każdy z uczestników Rajdu otrzymał pamiątkowe gadżety z logo Caritas oraz specjalnie na tę okazję przygotowane serca z piernika.

Oprac. MW

JEDNYMZDANIEM25-LECIE SALONIKU CZTERECH MUZ W OBORNIKACH ŚL.Salonik Czterech Muz to miejsce,

w którym mieszkańcy Obornik

spotykają się na koncertach, przed-

stawieniach i wydarzeniach kultural-

nych. Od 25 lat pracownicy saloniku

dbają o rozrywkę na wysokim pozio-

mie. Specjalnie z okazji jubileuszu

zorganizowano uroczystość, na

której obecny był m. in. p. Edwin

Petrykata – przedstawiciel Marszałka

Województwa Dolnośląskiego. Uho-

norował on wieloletnią kierowniczkę

salonu Irenę Zielińską nagrodą

marszałka.

DNI KARPIA I BAL RYBAKA W MILICZUDni Karpia to impreza poświęcona

najbardziej znanej rybie Doliny

Baryczy. Nikt w trakcie zbliżających

się świąt Bożego Narodzenia nie

wyobraża sobie kolacji bez milickie-

go karpia. Dlatego właśnie ta wyjąt-

kowa ryba ma swoje własne święto.

W trakcie Dni Karpia odbył się week-

endowy koncert, jednak działania

promocyjne trwały przez cały mie-

siąc. Wydano tysiące ulotek, spotów

reklamowych, ogłoszeń, restauracje

i łowiska organizowały specjalne

imprezy, zorganizowano bal rybaka,

a restauratorzy brali udział w kon-

kursach kulinarnych. Wszystko po

to, by milicki karp na stałe zagościł

w naszych domach.

IV EDYCJA KONKURSU „PIĘKNA WIEŚ DOLNOŚLĄSKA 2012”Każdego roku wiele wsi naszego

regionu walczy o laur najpiękniejszej

na Dolnym Śląsku. Wręczenie nagród

w czterech kategoriach: „Najpiękniej-

sza Wieś”, „Najpiękniejsza Zagroda”,

„Najlepsze przedsięwzięcie Odnowy

Wsi” oraz „Najlepszy start w Odnowie

Wsi” zostały wręczone w Pęgowie

w gminie Oborniki Śląskie. Pęgów

został ogłoszony najpiękniejszą wsią,

dzięki „truskawkowym” inwestycjom:

przystankom, słupom, tablicom tury-

stycznym i centrum sportowo-kultu-

ralnym. W konkursie wzięło udział 48

wsi. Justyna Serafin

KRZY

SZTO

F KU

NER

T

Uczestnicy Rajdu Czystych Serc wraz z opiekunami

CARI

TAS

ARC

HID

IECE

ZJI W

ROCŁ

AWSK

IEJ

STA

ROST

WO

PO

WIA

TOW

E W

ROCŁ

AW

Uczestnicy 11. Pleneru Artystycznego w Krzyżowicach podczas pracy

Page 3: KRZYSZTOF KUNERT

NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012 III

wydarzenia

SKĄD WZIĄŁ SIĘ ŚWIAT?

WrocławBp prof. Andrzej Siemieniewski jest autorem pierwszej publikacji z nowej serii „Fides et ratio”. W książce pt. „Skąd wziął się świat? Historyczne lekcje duchowości scjentystycznej.” autor polemizuje ze Stephenem Hawkingiem, znanym m.in. z filmu „Czy Bóg stworzył świat”, wyprodu-kowanym przez BBC. W publikacji znajdzie-my nie tylko argumenty przydatne do rozmów ale i połączenie rzetelnej wiedzy z prostym przekazem. Książka do nabycia podczas wykładów z cyklu „Wiara pod lupą” oraz w Księgarni Archidiecezjalnej i w Kwe-sturze PWT we Wrocławiu.

MW

WrocławW siedzibie Biura Koordynacji Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Odry we Wrocła-wiu podpisano trzecią z kolei umowę dotyczącą modernizacji Wrocławskiego Węzła Wodnego. Zgodnie z jej założeniami w ciągu najbliższych dwóch lat (do końca 2014 roku) 19 kilometrów wałów przeciwpowodziowych ma zostać zmoder-nizowanych i przebudowanych. Wartość całości projektu, sfinansowanego ze środków Funduszu Spójności, Banku Światowego, Banku Rozwoju Rady Europy oraz Budżetu Państwa to prawie 50 mln złotych. Prace będą realizowane w ośmiu lokalizacjach i obejmą wały na: Kozanowie, Maśli-cach, Praczach Odrzańskich, Różance, Leśnicy, Rędzinie, Janówku i Szczepinie. Oprac. MW

UMOWA NA WROCŁAWSKI WĘZEŁ

WROCŁAW

ROCZNICA POŚWIĘCENIA ARCHI-

KATEDRY WROCŁAWSKIEJ

16 listopada przypada rocznica poświęcenia katedry pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. W tym dniu zapraszamy wszystkich wiernych archidiecezji na uroczystą Mszę św. pod przewodnictwem abp. Mariana Gołębiewskiego. Homilię wygłosi ks. prof. Mariusz Rosik. W Eucharystii weźmie udział także bp Andrzej Sie-mieniewski.

DZIECIĘCE DNI WSPÓLNOTY

Istnieje wiele wspólnot, w których gromadzi się młodzież i dorośli, braku-je jednak takich grup dla dzieci. Stąd pomysł Ruchu Światło- Życie na zor-ganizowanie Dziecięcych Dni Wspól-noty, które odbędą się 17 listopada w godzinach 15-18.30 w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Bolesnej na wrocławskim Strachocinie. Spotkanie będzie dla dzieci okazją do poznawa-nia rówieśników kochających Boga i wyznających te same wartości. Dzieci z klas 3-6 będą się wspólnie modlić, a także bawić pod okiem doświadczo-nych animatorów.

WARSZTATY DLA RODZICÓW

W dniach 17-18 listopada w kościele pw. św. Mikołaja we Wrocławiu odbędą się warsztaty dla rodziców pt. „Walcz o czystość swoich dzieci. Przekazywa-nie dzieciom prawdy o miłości”. Jest to trudny temat, który warto w spo-sób pogłębiony rozważyć. W trakcie dwudniowego spotkania rodzice będą uczestniczyć w modlitwach, wykładach, pracach w grupie, a podsu-mowaniem stanie się wspólna Eucha-rystia. Warsztaty poprowadzi małżeń-stwo Magda i Piotr Ogrodowczyk.

AKCJA „ŻYCZLIWA KSIĄŻKA”

Każdy rodzic posiada zapewne w swoim domu bajki, opowiadania, baśnie, z których wyrosły już dzieci, i z którymi nie wiadomo co zrobić. Stowarzyszenie Pozytywne.com zbiera takie niepotrzebne książki w dobrym stanie, by wyposażyć „Pokoje życzli-wości” w szpitalach. Pokoje to takie specjalnie wydzielone pomieszczenia w szpitalach dziecięcych, w których maluchy będą mogły się bawić i miło spędzać czas. Książki można zanosić do Biura Promocji Miasta w Przejściu Żelaźniczym 17a.Justyna Serafin

Zapraszamy

W sobotę, 27 października 250 osób w wieku 50+ rozpoczęło nowy rok akademicki na Uniwersyte-

cie Trzeciego Wieku im. bł. Jana Pawła II w Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Uroczystą inaugurację rozpoczęła Msza św. w archikatedrze wrocławskiej, podczas której modlono się o pomyśl-ność dla wszystkich słuchaczy i pracowników UTW. W auli PWT do licznie zebranych studentów przemówił abp Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski, a wykład inauguracyjny pt. „Rola UTW w kształto-waniu współczesnej kultury wiary” wygłosił ks. dr hab. Bogusław Drożdż. Studentów – zarówno tych rozpoczynających naukę na pierwszym roku jak i tych kontynuujących zdobywanie wiedzy w murach PWT przywitał rektor uczelni, ks. prof. PWT dr hab. Andrzej Tomko. Seniorzy rozpoczynają kolejny rok swojej aktywności na PWT. Z pewnością będzie o nich głośno, choćby za sprawą spotkania międzypoko-leniowego, jakie zaplanowane jest w Henrykowie. Podczas zajęć będą zdobywać wiedzę, ale i pogłębiać wiarę, do czego podczas inauguracji zachęcił ich abp Gołębiewski. MW

Podczas inauguracji roku akademickiego dla słu-chaczy UTW wystąpili uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej II st. im. R. Bukowskiego we Wrocławiu

MA

RTA

WIL

CZYŃ

SKA

Seniorzy na start!

WrocławTradycyjnie w uroczystość Wszystkich Świę-tych i Dzień Zaduszny nawiedzamy cmentarze, pamiętamy w modlitwie o naszych bliskich zmarłych. To jednak również czas, w którym możemy wesprzeć finansowo działalność Wroc-ławskiego Koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. W dniach od 1 do 4 listopada wolontariusze, pracownicy i członkowie Koła kwe-stowali na wrocławskich cmentarzach: Osobowickim,

Grabiszyńskim i Kiełczowskim. Pieniądze zebra-ne w tych dniach przeznaczone zostaną na dofinansowanie schronienia i wyżywienia dla ludzi bezdomnych w okresie zimy. W ubiegłym roku uzbierano na ten cel ponad 20 tys. zł. Wroc-ławskie Koło Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta prowadzi placówki dla osób bezdom-nych we Wrocławiu i Szczodrem. Codziennie

z ich pomocy korzysta około 800 osób.MW

Listopadowy dar serca

Page 4: KRZYSZTOF KUNERT

NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012IV

niedziela wrocławska

KIBICE ŚLĄSKA PAMIĘTAJĄ

Cmentarz Osobowicki to jedna z największych wroc-ławskich nekropolii. W pobliżu kaplicy pochowano tu w czasach I wojny światowej niemieckich żoł-

nierzy – kwatery są zadbane, choć rzadko odwiedzane. Jednak w głębi cmentarza są kwatery, które w PRL ska-zano na zapomnienie. Tak samo jak tych, których tam pochowano.

Widok, który przerażał

Byli to żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych, Armii Krajo-wej, wielu organizacji podziemnych, dla których Polska w 1945 r. dostała się pod okupację sowiecką. Komuniści mordowali ich głównie w więzieniu przy Kleczkowskiej. W latach ‘60 urządzono na ich grobach śmietnik. Dopiero w latach ‘90 władze zdecydowały o uporządkowaniu tego terenu i postawieniu symbolicznych granitowych krzyży. Dwa lata temu na Osobowice przyszedł jeden z kibiców Ślaska Wrocław z dziećmi. Chciał im pokazać te groby i zapalić znicze. Widok go przeraził. Na mogiłach wyrosły wysokie do pasa pokrzywy i chwasty. Decyzja jego kolegów była natychmiastowa – skoro urzędy odpowiedzialne za utrzymanie kwater w porządku nie potrafią poradzić sobie z chwastami, zrobią to sami kibice. Kilka dni później przy-szli z grabiami i kosiarką. Gdy uporali się z chaszczami doszli do wniosku, że widok nadal jest przygnębiający. Postawione niegdyś przez rodziny żołnierzy symbolicz-ne metalowe krzyże zdążyły zardzewieć. Ci sami kibice jeszcze tego samego dnia je starannie odmalowali. Jak to po co to zrobiliśmy? – dziwi się Piotr, gdy zadaję mu pytanie, dlaczego zdecydowali się poświęcić cały dzień na pielęgnację tych kwater. – Przecież to byli ludzie, którzy walczyli o wolną Polskę. Nie można o nich zapomnieć. To chyba oczywiste.

Forma edukacji

Kibice Śląska bardzo chcieli dowiedzieć się czegoś więcej o tych kwaterach na Osobowicach. Akcja została nagłoś-

niona przez media i wkrótce okazało się, że Instytut Pamięci Narodowej przystępuje do ekshumacji mogił. Tak też się stało – dzięki badaniom zespołu dr. Krzysz-tofa Szwagrzyka z wrocławskiego oddziału IPN udało się zidentyfikować niemal wszystkie ciała. Kibice cieszą się z tego faktu: – To dla nas bardzo ważne. Ci żołnierze wreszcie spoczną pod własnymi nazwiskami – stwierdza krótko Grzegorz, wieloletni fan Śląska.

Choć wciąż nie wiadomo, kiedy żołnierskie kwatery na Osobowicach zostaną przebudowane i każda mogiła zosta-nie opatrzona osobnym krzyżem, kibice nadal przychodzą na groby pomordowanych przez komunistów partyzantów. Zapalają znicze, pilnują, by chwasty ponownie nie zasło-niły pomników. Czasami oklejają lampki tzw. wlepkami z herbem klubowym, jednak zazwyczaj nie afiszują się ze swoją pamięcią na cmentarzu. Wolą popularyzować postacie Żołnierzy Wyklętych na stadionie i na demon-stracjach. – To ważna forma edukacji – zaznacza Piotr. – W ten sposób, na przykład, o bohaterach dowiedziało się 9 tysięcy dzieci zaproszonych na mecz Śląska z GKS-em Bełchatów.

Przyjdą znowu

Jak mówią kibice, przyjdą – jak co roku – na Osobowice 1 listopada. – Taka jest nasza polska tradycja, by zapalać zni-cze na grobach bliskich. Żołnierze Wyklęci są nam bardzo bliscy, walczyli o niepodległość, i nie możemy o nich tak po prostu zapomnieć – tłumaczą. Zaprzyjaźnieni z kibicami Śląska fani Lechii Gdańsk odwiedzają między innymi grób Anny Walentynowicz. To pokazuje, że pamięć o grobach jest ściśle związana z historią miasta – we Wrocławiu osiedlali się po wojnie ludzie wyrzuceni przez komuni-styczne władze z domów i siłą przesiedleni na Ziemie Zachodnie, w Gdańsku żywa jest legenda Solidarności. I dlatego pamiętajmy o grobach nie tylko najbliższych, ale także tych, którzy umarli za naszą historię.

Urszula M. Radziszewska

DA MACIEJÓWKA – debata w 50. rocznicę Soboru Watykańskiego II: „KOŚCIÓŁ – ŻYCIE PO PIĘĆ-DZIESIĄTCE”. Wśród gości m.in.: abp Marian Gołębiewski, Beata Maciejewska, Cezary Gawryś, oraz Jarosław Obremski. Spot-kanie odbędzie się w ramach Fakultetu Krytycznego Myślenia Akademii Intelektu – 8 listopada 2012 r., o godz. 20. Natomiast RUCH ŚWIATŁO-ŻYCIE zaprasza na WYJAZD FORMACYJNO-INTE-GRACYJNY do Wambierzyc. Temat: „Wierzyć w Kościele”, termin: 9-11 XI (od piątku po południu do niedzieli po południu), koszt: 60 zł (prosimy wpłacić wcześniej poło-wę jako zaliczkę). Zapisy zbiera Ksenia Socała (tel: 691186185, e-mail: [email protected]). Wszelkie informacje na: www.maciejowka.org. Zapraszamy!Na WYJAZD REKOLEKCYJNY zachęca także DA DACH: rów-nież w weekend 9-11 listopada (piątek wieczorem – niedziela wieczorem) pojedziemy razem do opolskiego Xaverianum na rekolekcje z domieszką integracji. Spodziewajcie się wszystkiego poza nudą. Koszt wyjazdu to ok. 60 zł, a zgłoszenia przyjmujemy przez formularz Google dostępny na stronie internetowej dusz-pasterstwa: dadach.pl. W DA ruszyła też GRUPA MAŁŻEŃSKO-NARZECZEŃSKA „MA’N’NA”, która zaprasza na spotkania w piątki, co dwa tygodnie, o 20.30 (na V piętrze). Listopadowe spotkania odbędą się: 16.11 i 30.11. Przekaż tę informację zainteresowanym przyjaciołom!DA DOMINIK również zaprasza w podróż. JESIENIÓWKA pod hasłem: „Nie piernicz” – jedź z nami na jesienny wyjazd do Torunia! Termin: 23-25 listopada. Więcej informacji i zapisy na stronie inter-netowej: www.dadominik.pl.W listopadowe dni pamiętajmy o SPORCIE, np. z DA HOREB – siatkówka w piątki o 19, DA ANTONI – również piątki, o 20.15 lub z DA MOST – sala sportowa w piątki o 22. Więcej informacji na stronach poszczególnych duszpa-sterstw.

Duszpasterstwa Akademickie

Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki tradycyjnie poświęcamy pamięci naszych

bliskich zmarłych. Są jednak takie groby, na które nikt nie przychodzi lub o nich

nie pamięta. We Wrocławiu znaleźli się jednak ludzie, którzy o nie dbają.

ARC

HIW

UM

AU

TORA

Page 5: KRZYSZTOF KUNERT

NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012 V

wrocławski kandydat na ołtarze

Czym powinien być dla człowieka udział we Mszy świętej? Dlaczego tak trudno odpowiedzieć sobie na pytanie o istnienie Boga? Jaką wartość niesie ze sobą udział w spotkaniu Eucharystycznym? Gdzie czło-wiek powinien szukać sensu swojego życia i pracy? Czy dla życia w Prawdzie i Miłości wystarczy wiara sporadyczna, okazjonalna?

Jeśli nie byłoby Boga, Istoty samoistnej, wszech-potężnej, ale i racjonalnej, osobowej – Boga, który jest absolutną Prawdą i Miłością, to wtedy nasze spotkanie na Eucharystii byłoby stratą czasu. Jeśliby historyczny Jezus z Nazaretu, który mówił o sobie, że jest Synem Bożym równym Bogu Ojcu, który wskrzeszał zmarłych i sam zmartwychwstał, który nazywał siebie Drogą, Prawdą i Życiem – nie był tym, za kogo się uważał, wtedy znaleźlibyśmy się w świecie absurdu, a nasze spotkanie Eucharystycz-ne, na którym wzywamy Jego Imienia, stałoby się w gruncie rzeczy żałosną komedią.

Ale jeżeli Bóg istnieje, a wszelkie znaki na niebie i na ziemi czynią Go oczywistym dla ludzi, którzy mają dobrą wolę i dobre oczy ducha, jeżeli Jezus

uwierzytelnił swoje posłannictwo od Boga, jeżeli zmartwychwstał, jeżeli naprawdę jest Drogą, Prawdą i Życiem, jeżeli z miłości do człowieka stał się chlebem – wtedy spotkanie w Jego świątyni jest ze wszech miar racjonalne, słuszne i godne każdego środowiska.

Wyznanie Bogu swojej wiary i wierności, wyrażenie najgłębszej czci i miłości nie może być sporadyczne, czy jednorazowe, winniśmy je wprowadzić w krwio-obieg naszego życia codziennego – w nasze rodziny, domy i warsztaty pracy, w nasze laboratoria i studia, do zakurzonych książek i skryptów, w nasze myślenie i czyny. Jeśli Chrystus był i jest Bogiem, to należy każdy dzień i każdą pracę zaczynać, wykonywać i kończyć z Bogiem Prawdy i Miłości. Naszą wiedza religijna i nasze życie religijne winny się ubogacać i pogłębiać równolegle do rozwoju wiedzy ogólnej. Powinniśmy starać się wejść na taką drogę, na której Chrystus jest wciąż obecny, zgodnie z tym, czego On sam uczył: „Módlcie się i nie ustawajcie” (por. Mt 26, 41).

Ks. A. Zienkiewicz, Kazania i Homilie. Kraków 2005,

s. 171-175 – wyboru dokonała A. Siek

Człowiek myślący mówi

i działa w imię jakiegoś

sensu. Zgubić sens,

to zgubić treść mówienia

i działania

Ks. A. Zienkiewicz

MYŚLI KS. PRAŁ. ALEKSANDRA ZIENKIEWICZA (1910-1995)

Miniatury o miłości i wierze

WROCŁAW ŻEGNAŁ PREZYDENTA KACZOROWSKIEGOWrocławianie przez cały dzień żegnali ostatniego

prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczo-rowskiego. W sali Oratorium Marianum Uniwersyte-tu Wrocławskiego wystawiono trumnę z jego ciałem. Prezydent był doktorem honoris causa wrocławskiej uczelni. Uroczystości żałobne poprzedziły badania ekshumowanych zwłok prezydenta Kaczorowskiego we wrocławskim Zakładzie Medycyny Sądowej.

Uroczystości rozpoczęło nabożeństwo z udziałem rodzi-ny zmarłego, przedstawicieli uczelni i miasta, któremu przewodniczył kard. Henryk Gulbinowicz. Po południu

trumnę z ciałem prezydenta przeniesiono do Kościoła Uni-wersyteckiego, gdzie abp Marian Gołębiewski sprawował Mszę św. w intencji tragicznie zmarłego. Poza oficjalnymi częściami uroczystości trumna dostępna była w Oratorium Marianum Uniwersytetu Wrocławskiego do późnych godzin wieczornych dla wszystkich wrocławian. – Przy-szliśmy kolejny raz oddać cześć naszemu prezydentowi – mówi kombatant AK, powstaniec warszawski Marcin Dobrzyński. – Kolejny pogrzeb to dramat dla całej rodziny, przede wszystkim dla pani Prezydentowej Kaczorowskiej, której bardzo współczujemy. Ryszard Kaczorowski, który zginął w katastrofie smoleńskiej, został pochowany w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Pod koniec października w związku z podejrzeniem pomyłki jego ciało ekshumowano. Po ponownych badaniach okazało się, iż na skutek błędnej identyfikacji przez ówczesnego wiceministra spraw zagranicznych, obecnie ambasadora RP przy NATO Jacka Najdera, ciało prezydenta zamienio-no z ciałem innej osoby. Była to kolejna pomyłka władz związana z identyfikacją ofiar katastrofy smoleńskiej, wcześniej pomylono ciała m.in. Anny Walentynowicz. Ponowy pogrzeb Ryszarda Kaczorowskiego odbędzie się w sobotę w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Krzysztof Kunert

niedziela

Dodatek doTygodnika Katolickiego„Niedziela”

Redakcja wrocławska:ks. CezaryChwilczyński(redaktor odpowiedzialny),Krzysztof Kunert,Marta Wilczyńska,Magdalena Lewandowska

ul. Kuźnicza 11/13 (III piętro)50-138 Wrocław,tel./fax (71) 344-38-25

Redakcja częstochowska:Jolanta Marszałek,tel. (34) 369-43-84,e-mail: [email protected]

wrocławska

KRZY

SZTO

F KU

NER

T

Warta honorowa przy trumnie prezydenta Ryszarda Kaczorow-skiego w Oratorium Marianum Uniwersytetu Wrocławskiego

Page 6: KRZYSZTOF KUNERT

NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012VI

niedziela wrocławska

W „Polityce i sztuce” Stefan Kisielewski widział polską szansę w syntezie romanty-

zmu z właściwą pozytywizmowi tro-ską o systematyczność i trwałą formę instytucjonalną. Uwagę tę odnieść można z powodzeniem do każdej dzie-dziny polskiego życia publicznego. Zbyt często marzenia i wielkie aspi-racje nie znajdują urzeczywistnienia z powodu braku stałości w naszych poczynaniach.

Bywa, że zapominamy o ważnych dokonaniach i ważnych momentach polskiego doświadczenia historycz-nego, gubiąc tym samym okazję do zaprezentowania wartości istotnych w dziejach Europy. Przypominamy sobie o nich poniewczasie, gdy racje innych biorą górę nad naszymi nie zawsze w zgodzie z poszanowaniem prawdy historycznej i sprawiedliwości. Choć w ostatnich latach udało nam się nadrobić wiele zaległości w tej sferze – czego dowodem jest Muze-um Powstania Warszawskiego oraz powstające z trudem Muzeum Historii Polski – to wciąż na liście zaniedbań pozostaje kilka ważnych pozycji. Z pewnością figuruje na niej ukazanie wartości historycznych i kulturowych, dzięki którym pol-skie Ziemie Zachodnie są ważnym miejscem nie tylko dla naszego kraju, lecz i dla całej Europy.

Fenomen kulturowy i cywilizacyjny

Jedną z najważniejszych konsekwencji II wojny światowej okazała się zmiana granic państwa polskiego. Wskutek niemieckiej i sowieckiej okupacji, a następnie jałtańskiej decyzji trój-ki wielkich mocarstw nastąpiło przymusowe przesiedlenie pozbawionej własnych małych ojczyzn ludności dawnych Kresów Wschod-nich na tereny przyłączone do Polski w 1945 r. Czy możemy sobie pozwolić na zapomnienie o nadzwyczajnym fenomenie kulturowego i cywilizacyjnego trudu Polaków, dokonanym na Ziemiach Zachodnich po okresie zniszczeń wojennych?

A przecież mamy do czynienia z pro-cesem, którego znaczenie wykracza poza historię narodową. Nowi miesz-kańcy tych ziem przez ponad pół wieku tworzyli ich historię, podejmując w tym czasie wielki wysiłek cywiliza-cyjny. Jego efektem stał się nie tylko dorobek materialny, lecz i duchowy. Wielkie znaczenie miał Kościół, który w ogromnym stopniu przyczynił się do definitywnego zintegrowania tych ziem w ramach polskiego organizmu państwowego. Trzeba także wymienić dzieła kultury i nauki, które stały się ważną częścią polskiego dziedzictwa narodowego. Uniwersytet Wrocławski i Politechnika Wrocławska kontynuo-wały znakomite tradycje nauki lwow-skiej, a jednocześnie stolica Dolnego Śląska stała się po wojnie ośrodkiem awangardowym w dziedzinie teatru

(Jerzy Grotowski, Henryk Tomaszewski), pla-styki i ważnym miejscem kultury muzycznej (Wratislavia Cantans).

„Nowe Kresy”

Dokonania mieszkańców Wrocławia, Szczecina i innych miast „ściany zachodniej” świadczą o ich ogromnym dorobku oraz sile polskiego ducha. Trzeba to podkreślić, gdyż pozytywne zdolności cywilizacyjne osiedlających się tam Polaków poddawano w wątpliwość. Tymcza-sem w Szczecinie znakomicie wykwalifiko-wana polska inteligencja techniczna nie tylko odbudowała ze zniszczeń port i stocznię, ale stworzyła siłę polskiej żeglugi morskiej. Mamy zatem prawo być dumni z polskich osiągnięć na Ziemiach Zachodnich, tym bardziej, że towarzyszy im szacunek dla wielokulturowego dziedzictwa tych obszarów.

Prezentacja dorobku cywilizacyjnego „nowych Kresów” powinna być z samego założenia afir-matywna. Punktem odniesienia może być tu wizja historii Wrocławia, zawarta w książce Normana Daviesa „Mikrokosmos”. Szacunek dla wielowątkowej spuścizny kulturalnej stolicy

Dolnego Śląska jest znaną w świecie cechą społeczności Wrocławia. Niemcy odwiedza-jący nasze miasto są często zaskoczeni nie tylko dynamiką gospodarczą Wrocławia, ale również towarzyszącą jej siłą pozytywnego patriotyzmu, współistniejącego z szacunkiem dla spuścizny kulturowej czeskiej, austriackiej i niemieckiej.

Wielowiekowa obecność różnych narodo-wości i różnych kultur stanowi istotną cechę Ziem Zachodnich. Podobnie jak w przypadku dawnych Kresów Wschodnich, mozaika ta to prawdziwy skarb tych terenów. Dodatko-wym, lecz jakże istotnym wkładem byłych mieszkańców Lwowa, Wilna i innych miast należących do Polski przed rokiem 1945, oka-zało się dziedzictwo kulturowe, które wraz nimi przywędrowało na zachód. Ossolineum pozostające depozytariuszem wielkich zbiorów polskiej literatury romantycznej jest najwspa-nialszym kulturowym wyrazem obecności tego dziedzictwa na zachodzie Polski.

KAZIMIERZ MICHAŁ UJAZDOWSKI

PAMIĘĆ I PRZYSZŁOŚĆ

Kazimierz Michał

Ujazdowski – praw-

nik, polityk PiS,

dwukrotnie sprawo-

wał funkcję ministra

kultury i dziedzi-

ctwa narodowego,

współtwórca nowo-

czesnej polityki

historycznej

ZDJĘ

CIA

: KRZ

YSZT

OF

KUN

ERT

Page 7: KRZYSZTOF KUNERT

NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012 VII

patriotyzm

Dorobek wolnościowy

Wypada także zwrócić szczególną uwagę na rolę Ziemi Zachodnich w dziejach polskiej wolności. Szczecin to miejsce dramatycznych wydarzeń grudnia 1970 oraz porozumień Sierpnia 1980. Z kolei Wrocław był najsilniejszym ośrodkiem solidarnościowego oporu w latach 80., animo-wano w nim współpracę niezależnych środowisk z Polski i Czech. Podkreślmy, że „Solidarność”, pomimo świadomości zbrodni popełnionych na Polakach w II wojnie światowej, miała istotny udział w budowaniu zrozumienia dla idei pojednania z Niemcami i zrozumienia dla zjednoczenia Niemiec. Polska opozycja demo-kratyczna odrzucała linię propagandową władz komunistycznych, przedstawiającą naszego zachodniego sąsiada jako historycznego wroga i ciągłe zagrożenie dla pokoju.

W tym miejscu nie możemy nie wspomnieć o kardynale Bolesławie Kominku. Skromny pomnik metropolity wrocławskiego stoją-cy u wejścia na Ostrów Tumski przypomina

o wielkim akcie historycznym, który zdarzył się na tych ziemiach 15 lat przed powstaniem Solidarności. Chodzi o „Orędzie biskupów pol-skich do biskupów niemieckich” – prekursorki akt jedności europejskiej i polsko-niemieckiego pojednania.

Warto wracać do dokumentu, w którym manife-stowano wolę i przekonanie o urzeczywistnieniu pojednania bez łatwych i szkodliwych operacji dokonywanych kosztem prawdy historycznej. Dokument nazywał okupację niemiecką okresem totalnego i całkowitego zniszczenia, a zarazem apelował o pojednanie. Czytamy w nim: „Jeśli po obu stronach znajdzie się dobra wola – a w to nie trzeba chyba wątpić – to poważny dialog musi się udać i z czasem wydać dobre owoce, mimo wszystko, mimo «gorącego żelaza»”.

Pokazać polski sukces na Ziemiach Zachodnich

Święto Niepodległości powinno być dla nas okazją do przemyślenia instytucjonalnych form

promocji naszego dziedzictwa historycznego. Polski sukces na Ziemiach Zachodnich może z powodzeniem stać się jedną z wizytówek w świecie. Dlatego też powołany przed pięcioma laty we Wrocławiu Ośrodek „Pamięć i Przy-szłość” (Muzeum Ziem Zachodnich) powinien być wspierany przez władze państwowe, taką też rangę powinna mieć jego główna siedziba z wystawą stałą. Nie mogę zrozumieć powo-dów, dla których minister Zdrojewski dąży do zredukowania tego projektu do poziomu lokalnego. Cywilizacyjny i kulturowy wysi-łek Dolnoślązaków wzbogacił polską historię i kulturę. Wielce inspirujący jest także pozytyw-ny patriotyzm Dolnoślązaków wyrażający się dumą z własnego dziedzictwa, przywiązaniem do chrześcijaństwa, otwartością i gotowością do współpracy z sąsiadami. To jeszcze jeden powód, dla którego nie możemy dopuścić do rezygnacji z budowy Muzeum Ziem Zachod-nich.

Page 8: KRZYSZTOF KUNERT

NIEDZIELA NR 46 (432) • 11 LISTOPADA 2012VIII

niedziela wrocławska

Dawniej smolecka świątynia pełniła funkcję kościoła filial-nego. Dziś jest nie tylko samo-

dzielną parafią, ale i burzy statystyki. Co roku w Smolcu odbywa się dużo więcej chrztów niż pogrzebów.

Pierwsze informacje o dusz-pasterstwie w Smolcu pocho-dzą z XV wieku. Obecna świątynia służyła ewange-likom, bo właśnie ich wspól-nota wybudowała kościół w teraźniejszym jego kształcie. Poświęcenie obiektu, którego bryła nawiązywała do trady-cyjnych, wiejskich, baroko-wych kościółków, odbyło się w 1908 r. Z dawnego wyposaże-nia zachowały się jedynie organy, ławki i dwa witraże.

Reaktywacje

Ewangelicka wspólnota w Smolcu musiała się zmierzyć z dwoma tra-gicznymi wydarzeniami, jakimi były wojny światowe. Po każdym z tych okrutnych momentów wierni wspól-nie z pastorem podnosili się jednak i nadal prowadzili życie parafialne. W 1946 r. większość z nich opuściła Smolec. W niemal całkowicie opusto-szałej wsi zamieszkali ci, którzy przy-byli na dolnośląskie ziemie z Kresów Wschodnich. Wtedy smoleckie dusz-pasterstwo przeżyło kolejną reakty-wację – tym razem jako wspólnota Kościoła rzymskokatolickiego. Nie było ono jednak samodzielną parafią, lecz świątynia funkcjonowała jako kościół filialny dla parafii Jaszkotle. Sytuacja zmieniła się w 1981 r., kiedy to kard. Henryk Gulbinowicz powołał do życia parafię pw. Narodzenia NMP w Smolcu. Do parafii zostały włączo-ne miejscowości: Smolec, Krzeptów, Mokronos Górny i Rybnica, a pierw-szym proboszczem został mianowany ks. Łukasz Makolądra.

Pamięć o historii

W 2008 r. zorganizowano obchody 100-lecia powstania w tym miej-scu kościoła, świadczy to o wielkim uznaniu dla wspólnoty ewangelickiej, z której przedstawicielami obecni

parafianie przez lata byli w kontak-

cie. Drugim proboszczem parafii został ks. Alfons Jurkie-

wicz – dziś emeryt, a jako rezydent pomagający obecnemu proboszczowi. W roku 2009 został proboszczem został ks. Andrzej Ilnicki.

Parafi alne aktywności

Obecnie w parafii działa ok. 30 mini-strantów, 5 lektorów, schola dzie-cięca, 7 nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii, 4 Róże Różańcowe, grupa modlitewno-biblijna oraz grupa charytatywna, pomagająca nie tylko parafianom, ale i osobom potrzebującym spoza parafii. Rodzice, dzieci i młodzież przygotowujące się do sakramentów dbają bardzo sta-ranie o otoczenie kościoła (zasiana trawa, posadzone drzewka). Wierni chętnie pielgrzymują, odwiedzając m.in. Ziemię Świętą, Rzym, Lourdes, Paryż oraz polskie sanktuaria. Radość budzi fakt, iż w księgach parafialnych odnotowuje się co roku ok. 60-70 chrztów, podczas gdy pogrzebów – ok. 20. To sytuacja bardzo pozytywna dla duszpasterstwa, którą pochwalić się może niewiele polskich parafii. Parafia współpracuje z wieloma insty-tucjami: Ochotniczą Strażą Pożarną, która angażuje się często w działania duszpasterskie i gospodarcze; Zespo-

łem Szkolno-Przedszkolnym zawsze aktywnie uczestniczącym w życiu parafii. Jest możliwe dzięki wspa-niałej postawie Grona Pedagogicz-nego z dyrektor Renatą Kowalczyk. Olbrzymim dobrem dla wspólnoty smoleckiej jest współpraca z Gminą Kąty Wrocławskie, m.in. owocem tego współdziałania jest parking przykoś-cielny, który służy zarówno wiernym uczestniczącym w nabożeństwach, jak i mieszkańcom przy różnych oka-zjach (boisko sportowe, festyny, szko-ła, przedszkole, ośrodek zdrowia). Pomysłodawcą przedsięwzięcia był burmistrz ntoni Kopeć. W parafii były konieczne prace remontowe, z któ-rych na dziś zrealizowano: odwod-nienie kościoła i plebanii, ogrzewanie kościoła, nowa zakrystia i zaplecze duszpasterskie, wymieniono napędy dzwonów i wzbogacono je nowymi kurantami. Niedawno wyposażono kościół i dom duszpasterski w pod-jazdy dla niepełnosprawnych. Przed parafią stoi ogromne wyzwanie – wymiana sufitu i dachu na budynku kościelnym. Obecnie trwają przygo-towania dokumentacji, a w kościele wykonano konieczne dla bezpieczeń-stwa wiernych prace umożliwiające korzystanie z świątyni. Parafia stara się o pozyskanie placu pod budowę kaplicy na nowym osiedlu.

Marta Wilczyńska

KS. ANDRZEJ ILNICKIproboszcz

Moi parafianie to w części ludzie, któ-rzy przyjechali tu z dawnych Kresów Rzeczpospolitej, ludzie mający swoje piękne tradycje i zwyczaje. Drugą część stanowią ci, którzy przepro-wadzili się tu kilka lat temu i powoli zaczynają czuć, że to jest ich parafia. Staram się dbać o stały rozwój ducho-wy parafian. Wprowadziłem modli-twę Koronką do Bożego Miłosierdzia przed każdą Mszą Świętą i nabożeń-stwo do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Od trzech lat systematycznie odwiedzam chorych w pierwsze piątki miesiąca. Pierwsze soboty stały się okazją do propagowania modli-twy różańcowej. Cieszy mnie bardzo rozwój kultu bł. Jana Pawła II. Przy Jego obrazie zawsze płynie modlitwa, a świecznik wotywny nigdy nie gaś-nie. Moi parafianie chętnie wspierają misje oraz inicjatywy ogólnokościel-ne, ponieważ często odwiedzają nas misjonarze i zaproszeni goście. Mam nadzieję, że wspólnie podejmiemy jeszcze wiele inicjatyw duszpaster-skich, dlatego proszę stale moich kochanych parafian o modlitwę.

Kościół domem – Diecezja rodziną

Parafia pw. Narodzenia NMP w Smolcu

WBREW STATYSTYKOM

MA

RTA

WIL

CZYŃ

SKA

FRANCISZKA POPIELW smoleckiej parafii był dawniej zwy-czaj „kolejki” do sprzątania kościoła i dbania o jego wygląd. Od blisko trzech lat zajmujemy się tym na stałe we dwie osoby – ja wraz z jeszcze jedną parafianką. Bardzo lubię to robić. Będąc na emeryturze, mogę się spełniać w tej posłudze. I mam nadzieję, że powrotu do „kolejek” już nie będzie! Ponadto należę także do Żywego Różańca oraz do grupy modlitewno-biblijnej działających przy naszej parafii, w ten sposób pogłębiając swoją wiarę.

ANDRZEJ WIRGAOd około dwóch lat pełnię w parafii obowiązki kościelnego, nadzwyczaj-nego szafarza Eucharystii oraz opie-kuję się ministrantami. W 2005 r. wró-ciliśmy z żoną z Niemiec po 20 latach. Tam byłem przedstawicielem Solidar-ności Walczącej. Ale swoje nawrócenie przeżyłem dopiero kilkanaście lat temu. Zamarzyłem wtedy, żeby być jak najbliższej Boga. Powiedziałem nawet żonie, że chciałbym być kościel-nym, by móc nadrobić, wynagrodzić te lata, kiedy byłem daleko od Boga.