-
ISSN 2084-1124 9 (59) WRZESIE 2014
KRYTYKA LITERACKALITERATURA SZTUKA FILOZOFIA ESEJE RECENZJE
FELIETONY WIERSZE OPOWIADANIA
OD REDAKCJI Roman Dmowski Sawomir Mroek, Jzef Baran Listy Jerzy
Harasymowicz monografia Letnie czytanie wierszy
RECENZJA Arkadiusz Frania HUCZCE WIERSZE [Nedeljko Terzi, Huk
ciszy]ESEJ Piotr Stanisaw Krl KONSERWATYSTA Z REWOLUCJ W BUTONIERCE
[T. S. Eliot]ESEJ Krystyna Habrat ROZMYLANIA O PRACY PISARZA (cz
III)POEZJA Adam LizakowskiFELIETON Damian Dawid Nowak NIEPOWANIE O
WYOBRANI ESEJ Marek Rycki jr. BOSKA HALINA POWIATOWSKAROZMOWA
Zbigniew Kresowaty, Henryk Mikoaj Grecki O RADOCI I RYTMIEPOEZJA
Krzysztof KwasiurFELIETON Lech M. Jakb HUMORRECENZJA Ignacy S. Fiut
POETA NA SZKOCKIM PASTWISKU [Ryszard Sidor Sidorkiewicz,
Zwierzcenie]SZTUKA Pieter Pauwel Rubens POLOWANIE NA HIPOPOTAMA
I KROKODYLA
Redakcja Tomasz M. Sobieraj, Witold Egerth, Janusz Najder
Wsppraca Krzysztof Jurecki, Alicja Kubiak, DariuszPawlicki,
Wioletta Sobieraj, Igor Wieczorek Strona internetowa
http://krytykaliteracka.blogspot.com/
Kontakt [email protected] Adres ul. Szkutnicza 1, 93-469
d
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
1
O D R E D A K C J I Sowo na wrzesie Mona bodaj z ca susznoci
powiedzie, e nigdzie nie ma tylu co u nas nieinteligentnych
intelektualistw i tylu estetw bez smaku. Roman Dmowski, Myli
nowoczesnego Polaka
* Nowe ksiki Jzef Baran, Sawomir Mroek Scenopis od wiecznoci
listy
Premiera 22 wrzenia
Patronat medialny Krytyka Literacka Bo ja wierz, e istnieje jaki
model idealny dla kadego, tylko dla niego jednego, jakby idealny
scenopis od caej wiecznoci napisany i to w najdrobniejszych
szczegach.
Sawomir Mroek Przypominamy dwch ssiadw, ktrzy nie widzieli si
nigdy, a znaj tylko z rozmw przez cian. Naszym zadaniem jest rozbi
t cian. Do tego dy m.in. sztuka. A ssiadami przez cian nie jestemy
tylko my obydwaj, ale w ogle wszyscy mieszkacy starej Ziemi.
Jzef Baran Ta ksika to dla polskiej literatury bez wtpienia
najwaniejsze literackie wydarzenie 2014 roku, i jedna z niewielu
pere polskiej epistolografii, ktrej autorami s pisarze nie
literaci, ale wanie pisarze intelektualnie i duchowo suwerenni
artyci sowa. Wieloletnia korespondencja pomidzy dramaturgiem a
niemal o pokolenie modszym poet to prawie od pocztku rwnorzdny
dialog, niekiedy wrcz polemika; Mroek i Baran pisz o sprawach
rudymentalnych i bahych, o yciu i mierci, o sztuce i antysztuce z
humorem i filozoficzn refleksj. Uwanemu czytelnikowi przypomni to
inn, rwnie interesujc wymian listw
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
2
midzy Mioszem a Herbertem, i podobnie jak w niej, tak i w
Scenopisie od wiecznoci ujrzymy zupenie inne, nieznane, arcyciekawe
oblicza znakomitych twrcw rodem z Borzcina. [KL] Zderzenie dwch
osobowoci, dwch twrcw. Poeta i dramaturg. Jzef Baran odkrywa kulisy
narodzin korespondencyjnej znajomoci ze Sawomirem Mrokiem. Trwajca
przez lata wymiana listw to zapis fascynujcego dialogu midzy
twrcami rnych formacji i generacji. Mroek wystpujcy w roli Mistrza
z cierpliwoci i wyrozumiaoci odpowiada na rne pytania modego wwczas
poety, prostuje i weryfikuje wyobraenia o pisaniu, drodze twrczej,
wiecie, polityce, kobietach, naturze czowieka. Dla przebywajcego na
emigracji Mroka Baran jak pisze w posowiu profesor Wojciech Ligza
staje si wysannikiem, sprawozdawc literackim, okiem i uchem
dramaturga. [Zysk i S-ka]
Wydawnictwo Zysk i S-ka, Pozna 2014. Nowe ksiki Jerzy
Harasymowicz Poeta Krakowa, Bieszczadw i Sdecczyzny Pod redakcj
prof. Bolesawa Farona W monografii znalazy si nieco zmienione
teksty wygaszane podczas midzynarodowej konferencji naukowej
powiconej Poecie, ktra odbya si w padzierniku 2013 roku w Krakowie.
Ksika prezentuje szerokie spektrum wiedzy o twrczoci i yciu
Harasymowicza, powoli wracajcego do ask polskiej i zagranicznej
krytyki. Autorami s ludzie pira, naukowcy, krytycy, przyjaciele:
Bolesaw Faron, Stanisaw Burkot, Stanisaw Stabro, Wojciech Ligza,
Agnieszka Ogonowska, Jan Pieszczachowicz, Henryk Czubaa, Alicja
Zemanek, Jolanta Mazur-Fedak, Barbara Guzik, Barbara
Gogowska-Gryziecka, Barbara Bauc, Ihor Kayne, Alois Woldan, Natalia
Stupko, Ladislav Volko, Jzef Baran, Jan Zdzisaw
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
3
Brudnicki, Agnieszka Lipiska, Andrzej Szczepek, Joanna
Grzeszczuk, Krystyna Kasprzyk. Teksty uzupeniaj materiay
ikonograficzne, w tym niepublikowane wczeniej fotografie, m.in. ze
zbiorw Marii Harasymowiczowej. [red. KL]
Oficyna Wydawnicza Wierchy, Centralny Orodek Turystyki Grskiej
PTTK, Krakw, 2014. Zaproszenie
ODDZIA DOLNOLSKI ZWIZKU LITERATW POLSKICH oraz
KLUB MUZYKI I LITERATURY zapraszaj na
LETNIE* CZYTANIE WIERSZY
w ramach ktrego swoje utwory zaprezentuj: GRAYNA
ADAMCZYK-LIDTKE, ANDRZEJ BARTYSKI, ANNA
BRZESKA, KATARZYNA FEDYK, KRZYSZTOF FRYDRYCH, MIROSAW GONTARSKI,
HALINA KUROPATNICKA-SALAMON, MONIKA MACIEJCZYK, LESZEK A. NOWAK,
ALEKSANDRA PIJANOWSKA-ADAMCZYK, WIESAW PRASTOWSKI, SAS, RAFA
SIKORA, EWA SONNENBERG, JERZY STARZYSKI,
a sowa wzbogaci dwikami wiolonczeli ANNA RODAK.
18 wrzenia (czwartek), godz. 18.oo, KMiL, pl. T. Kociuszki 10,
Wrocaw
Wstp wolny!
* Letni w sensie pory roku, a nie, e pozbawiony ywszych uczu,
temperamentu itd.
[D.P]
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
4
RECENZJA Arkadiusz Frania HUCZCE WIERSZE [Nedeljko Terzi, Huk
ciszy] Ksika Nedeljka Terzicia Huk ciszy zatrzymuje uwag czytelnika
ju samym tytuem-oksymoronem, kojarzcym si mionikom poezji polskiej
XX wieku ze synn metafor gromobicie ciszy z liryku Z Tatr Juliana
Przybosia.
Utwory serbskiego poety, z ktrymi mamy moliwo zapozna si dziki
wysikowi translatorskiemu Olgi Lali-Krowickiej, to zapis
podejmowanych bezustannie prb nawizania dialogu midzy kobiet i
mczyzn. Przestrze czcych i rnicych ich emocji jest rzeczywistoci
zoon i nieoczywist (to nie teren, lecz raczej poligon), przez co
staje si bardziej pocigajca, wymagajc szczeglnej pielgnacji
(znamiennie brzmi tytu czci I tomu: Czy jeste wiadoma tego o ile
jest podobne to wszystko co nas rozrnia).
W wierszu Huk ciszy otwierajcym zbir czytamy: Gdy wypucilimy
nasz podziemn rzek i wszystkie jej dopywy, sycha byo straszny huk
wodospadw (s. 7) Passus proponuj zinterpretowa jako obraz namitnoci
i podania, zaborczoci
kochankw, cho znajdziemy i wyraz pokory: doczekalimy jacy
malutcy / i cakowicie zimni (s. 7). Uzupenieniem cytatu niech bdzie
wyimek o wikszym nasyceniu sokami ciaa i natury: Bylimy gorcy i
zimni i zmoczeni przez pot / i pierwsze krople rosy (s. 13);
pochodzi on z wiersza Sodkie umieranie Savskiego cveta nawizujcego,
jak podaje objanienie, do zjawiska Savski cvet majcego miejsce pod
koniec lipca nad rzek Sav: tysice biaych motyli skadao jajka nad
brzegiem rzeki, a potem odlatywao nad wod zakrywajc powierzchnie
(s. 14). W przywoanym utworze sensualizm rozgorczkowanych w miosnym
upojeniu cia partnerw przenika si z energi przyrody:
W tej samej chwili poczulimy na ogrzanych wargach, jak si
rozprzestrzenia pocaunek waki, niczym rozarzony trzepot. [...]
Pierwszy Savski cvet wyoni si jak podczas wichury dokona maego lotu
znad mojej gowy zatrzyma si i znad Twojego nagiego ciaa odfrun, eby
umrze ze szczcia. [...] Zczylimy mocno w cielesnym objciu Pnocny i
Poudniowy biegun Wschodni i Zachodni stron, dopki w nas nie krzykno
dziecko (s. 13) Motyw motyla wiedzie moje skojarzenia lekturowe do
wiersza Motyle Ludmiy
Marjaskiej z tomu Przewit (Warszawa 1994, [s. 11]): W wietrzny
dzie lata setki brzowych motyli nakrapianych bkitn plam pawich
oczek gaso na mokrym piachu
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
5
ze stulonymi skrzydami. Dziecko ze zami w oczach zbierao je
ostronie, przenosio na wydmy poronite such traw, prbowao oywi
oddechem. Soneczna plaa staa si cmentarzem, wakacje pierwsz lekcj
umierania Autorka zdaje si mwi memento mori bez bufonady, patosu,
kaznodziejstwa. Sia
liryczna tych wyrazw tkwi w ich niby-sprawozdawczoci i dojmujcej
puencie: pierwsza jedenastowersowa cz opisowa paraliuje, a dwie
ostatnie linijki ju tylko powiadczaj wypowiedziany wczeniej sens.
Mona odnie wraenie, i pozostajemy sam na sam z uwiadomion nagle
okrutn wiedz. Ludmia Marjaska ukazaa chwil zetknicia dwch stanw
(ludzkiego) bytu, uchwycia moment przeobraania si natury;
antynomiczna budowa rzeczywistoci lirycznej zderza: ycie mier; wod
(mokry piach, zy) soce (soneczna plaa).
Spord zjawisk symbolizowanych przez motyla wymiemy kilka: denie
do wiata; ycie; mier; niemiertelno, zmartwychwstanie, dusza,
Psyche; intuicja; mio; szczcie; kolorowe pikno; przemijanie, marno
(Wadysaw Kopaliski, Sownik symboli, wyd. IV, Warszawa 1997, s.
236).
Elementy natury su czowiekowi, jak choby stary orzech, z ktrego
mczyzna obserwuje rozkwitajce ciao wybranki pczniejce fal hormonw
(Ortodoksyjne spojrzenia). W Tylko dwa kroki natomiast bohater
informuje: Teraz chadzam po stuletnich koronach / platanw (s.
26).
Ochadzanie si dozna, wypalanie si wsplnych zmysowo-mentalnych
paszczyzn, rozrywanie planw na ycie znalazo odbicie w bolesnym
meldunku botanicznym: owady umieraj masowo w parkach (s. 19). Mamy
tu do czynienia waciwie nie tylko z uzupenieniem, lecz z przejciem
przez t metafor funkcji wypowiedzenia odczu. Liryk Dlaczego
schowalimy si rozpoczyna zowieszcze stwierdzenie: Zaniepokoi nas
lot pszczoy (s. 31), zapowiadajce trudn do nazwania ma intymn
katastrof sytuacj bez wyjcia: ugrzlimy w bdzie, / my, przed
kosmosem / cakiem nadzy na zimnej ziemi (s. 31).
Rozmowa (gos i milczenie) dzieje si midzy ustami i umysami w
obecnoci flory, ktra nie tylko rozszerza perspektyw, ale gwnie
oddala od siebie par ukochanych, bezowocnie szukajcych porozumienia
i wzajemnoci gosu:
krzyki [...] wciekle przelatuj przez kaniony, znad
przerzedzonych lasw, i przechodz przez wwozy starych i suchych gr
(s. 32) Z kolei w Bezimiennej terytorium ograniczono, a waciwie
zamknito w kubaturze,
wymiarach architektonicznych, gdy ciany potguj chd wspycia nasze
dwie rne istoty / po przeciwnych stronach pomieszcze, / ktre zawsze
si nawzajem obserwuj (s. 34). Chciabym jeszcze zestawi dwa
fragmenty definitywnie obwieszczajce mier uczucia (wtek psucia si,
rozpadu, gnicia): zgniy owoc stoczy si / do otchani (s. 39)
Pospiesz si, eby
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
6
na czas wrci / po swoje resztki, ktre delikatnie we mnie gnij
(s. 42). W wiat damsko-mskich relacji wkradaj si co rusz zudno i
nierealno; podmiot
liryczny tekstu Zdejmij donie z oczu wyznaje adresatce, e pisze
wielki poemat o Twoim pochodzie na szczyty / rozbitych obokw penych
iluzji (s. 11). Kobieta to istota pena sprzecznoci, nieodgadniona,
niepoddajca si zaborczym zapdom oblubieca, ktry jednak uznaje swoj
mao i bezradno: jestem zbyt modym myliwym / wobec wszystkich Twoich
mileniw (s. 12). Warto podkreli, i zasygnalizowanemu w powyszym
fragmencie czasowej niemierzalnoci kobiety (wszystkie Twoje
milenia) towarzyszy geograficzna penia, krajobrazowe nieokieznanie:
za Twoimi plecami / widziaem przestrzenie, / po ktrych przechodzia
(s. 12).
Uczucie jawi si w kategoriach salto mortale, niebezpiecznego
balansowania na krawdzi, nad czeluci, przycigajc ezoterycznym
urokiem, jak tajemn si. Z Wyej kosmicznych przestrzeni
wynotujmy:
Na pewno na tej drodze moemy si spotka na przecignitej nici, na
ostatnim ladzie komety Halleya. [...] niej nie ma bkitnej przepaci,
niej s kosmiczne pejzae bez twardego ta, a gdzie si zatrzymamy, my
akrobaci z cyrku Ziemia, czy tylko Kosmos o tym wie? (s. 17, 18)
Nedeljko Terzi proponuje czytelnikowi liryk erupcji, poezj wielu
sw, zda dugich
odzwierciedlajcych ar miosnych powrotw i odej, wyrzutw,
zamartwie i tsknoty. Nedeljko Terzi, Huk ciszy, przekad z jzyka
serbskiego Olga Lali-Krowicka, Kronieska Oficyna Wydawnicza, Krosno
2014.
ESEJ Piotr Stanisaw Krl KONSERWATYSTA Z REWOLUCJ W BUTONIERCE
[T.S. Eliot] Kilka lat temu pewna moja przyjacika, Haneczka, dziki
tylko kobietom znanym sztuczkom, namwia mnie do zarejestrowania si
na Facebooku. Byem oporny przez duszy czas, ale ostatecznie szal na
jej stron przechylia... literatura. Powiedziaa twardo: Tam s take
ci, co pisz... no wiesz, pisarze, poeci maci wszelakiej! Znajdziesz
tam paru przyjaci, a i wrogw, co ciebie z wasnej zagrody wirtualnej
z satysfakcj zbanuj. Jak to bywa i w realu, mj drogi Piotrze. Wpisz
si! Rejestrujc si w portalu spoecznociowym zatrzymaem si przy
okienku pogldy polityczne, czy co w tym rodzaju (nie zagldam ju do
swojej wizytwki). Mgbym spokojnie omin ten punkt, ale co mnie
chwycio za palec zmierzajcy do klawisza Tab (szybki przeskok w inny
rejon cyfrowego zapisu danych). Zastanawiaem si przez dusz chwil
sigajc pamici w nieco skomplikowany rodzinny czas przeszy. Mj
ojciec,
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
7
Kazimierz, przed II wojn wiatow by Narodowcem, na rozpocztych w
1938 roku studiach prawniczych na UW zwizany z falangistami, ale
raczej do dyskusji i piwa ni akcji ulicznych skonny. Mama, Maria
Zofia z rodu Baranowskich herbu Runo, pochodzia z rodziny o
tradycjach pisudczykowskich; dziadek w przedwojennym PPS dziaa, a w
1920 roku oszuka poborowych zawyajc swj wiek i bolszewika wraz z
armi polsk pod Kijw zagoni; potem nawiewa w drug stron, ale 15
sierpnia skoczyo si szczliwie. Wrci pokornie do szkoy odznaczony za
odwag. W mojej familii liczne i ciekawe akcenty narodowociowe:
niemieckie (od kilku pokole spolszczonych i patriotw jeden z nich
zgin w Powstaniu Warszawskim suc w batalionie Zoka); francuskie,
jeszcze z czasw napoleoskich; rosyjskie, poprzez maestwo jednej z
naszych kuzynek z pewnym ksiciem z Petersburga, niestety, po
rozpoczciu rewolucji bolszewickiej lad wszelki po nich zagin;
irlandzkie zwizki w dalekiej Australii (cz wyemigrowaa na antypody
po II wojnie wiatowej), i podobno, jak kryy opowieci w zaciszu
domowym... tatarskie. No tak, ale to ci, co pod Orem Biaym krew za
nasz Ojczyzn przelewali i nagradzani hojnie przez hetmanw i krlw
byli. Moe std nazwisko nasze, z szacunku...? mwili p artem p serio
ci z mieszczaskiej, starej warszawskiej rodziny ze strony ojca.
Kiedy zapytaem moj babk, czy ydowskie jakie korzenie mamy, ale
okazao si, e nie, adnych nie odkryto. Dziadek (ten spod Kijowa)
jako szef rozrzdu wody w Warszawie, podczas okupacji niemieckiej
musia przedstawi dokumentacj rodzinn cztery, czy pi pokole wstecz.
I po mieczu i po kdzieli naszych starszych braci w wierze, jak ich
okreli z szacunkiem w. Jan Pawe II, nie zagocilimy. Ale ja w swoim
yciu sporo fajnych ydw poznaem i si z nimi przyjaniem. A jeden z
nich by moim prawdziwym mistrzem w nauce sztuki fotograficznej, za
co wdziczny jestem mu do dzi. A wic, co z tymi pogldami
politycznymi, narodowymi, itd.? Prawica, lewica, centrowiec...?
Kosmopolita jaki? Spoecznik, owszem; weteran opozycji
solidarnociowej, jak najbardziej, ale to pojcie z nieco z innej
flanki zunifikowanych obecnie zagonw politycznych. Podczas
fejsbukowej rejestracji poczuem si troch zagubiony i
zdezorientowany. Moe wcisn jednak ten Tab? pomylaem. Ale to byoby
tchrzostwo, nijako, bezbarwno i pogldowa bezpodno. Takie minus zero
do kwadratu (matematyk ze miechu si skrca, ale politolog pokiwa gow
z politowaniem). I wtedy signem do zapisw historii i przypomniaem
sobie sowa arcybiskupa, metropolity warszawskiego, w. Zygmunta
Szczsnego Feliskiego (1822-1895): Polakiem jestem, Polakiem umrze
pragn, bo tego chce Boskie i ludzkie prawo, uwaam nasz jzyk, nasz
histori, nasze obyczaje narodowe za drogocenn spucizn po przodkach,
ktr nastpcom naszym wicie przekaza powinnimy wzbogaciwszy skarbnic
narodow wasn prac. Kanonizowany w 2002 roku przez ogromnie go
cenicego papiea, w. Jana Pawa II, przed ptora wiekiem wyrazi
maksym, ktra bardzo mi odpowiadaa i utkwia gboko w sercu. By
zwolennikiem tzw. biaych (tradycjonalistw) przed wybuchem Powstania
Styczniowego, przed ktrym przestrzega. Ale pniej murem stan za
biaymi i czerwonymi i za kar zesany zosta przez cara w gb Rosji.
Biali byli tradycjonalistami, czerwoni nastawieni na radykalne
zmiany spoeczno-polityczne. Po duszym zastanowieniu wpisaem w wski
pasek na Facebooku: konserwatysta postpowy, po czym wcisnem w kocu
klawisz Tab. Poniewa Haneczka zacigna mnie do tego portalu przynt
literack, postanowiem odstawi w dalszych rozwaaniach polityk i
politykw, ktrych kolorystyka ideowa w dzisiejszych czasach jest
czsto niczym mienica si tysicem barw tcza zmiennych pogldw (punkt
widzenia zaleny od miejsca siedzenia...), postanowiem poszuka
wzr
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
8
konserwatysty postpowego jak najdalej od naszego podwrka, bez
naszych zawiych naleciaoci. I znalazem... za oceanem. Thomas
Stearns Eliot (1888-1965), konserwatysta z rewolucj w butonierce,
tak okreliem tego znakomitego poet, ktrego ycie i twrczo literacka
byy swoist mieszank obrony murw i bastionw tradycjonalizmu oraz
burzenia niektrych ich bram. Moliwe? Zapewne Edmund Burke, ojciec
konserwatyzmu ewolucyjnego lekko zmarszczyby czoo, a
tradycjonalista, Joseph hr. de Maistre, zareagowaby nieco ostrzej.
Pardon, szanowni panowie, postaram si jako to wytumaczy. Thomas S.
Eliot, laureat Nagrody Nobla w 1948 roku, uznawany za jednego z
najwybitniejszych poetw XX wieku, urodzi si w rodzinie przemysowca
w Missouri (USA), studiowa filozofi w Harvardzie, pniej ksztaci si
na Sorbonie. Ostatecznie postanowi na stae zamieszka w Anglii i
przyj obywatelstwo brytyjskie. To by po wielu wiekach swoisty powrt
syna marnotrawnego przymusowych osadnikw purytaskich w Ameryce w
XVII wieku. By ich potomkiem. Jak zaznacza, nie czu si obywatelem,
ale poddanym tej swojej starej monarchii brytyjskiej. Demokracj
krytykowa, nie majc o niej zbyt dobrego zdania. By bardzo
religijny, wychowany w rodzinie wyznania unitariaskiego (jego
dziadek by duchownym tego kocioa), w Wielkiej Brytanii przeszed na
anglokatolicyzm.
Thomas Stearns Eliot, 1923 r.
Wyglda jak... bankier. Nikt na pierwszy rzut oka nie posdzaby go
o jakikolwiek kontakt ze wiatem poezji; gdzie ten rozwiany w
nieadzie wos, rozpita koszula, nie do pary skarpety i nieco bdny, w
nieboskon utkwiony wzrok? jak okreli tych literatw pewien zoliwy
krytyk (do mnie ten przytyk jakby nieco pasowa...). Eliot
prezentowa si jako ortodoksyjna osobowo, take i w stylu ubierania:
elegancki garnitur, wykrochmalona biaa koszula, kamizelka, zawsze
krawat dokadnie zawizany pod szyj i... getry, co w jego czasach po
obu stronach Atlantyku byo ju miesznym gadetem tekstylnym. Zawsze
starannie uczesane wosy, a na twarzy przewanie goci uprzejmy
umiech. Rzeczywicie, w banku Lloyda, w ktrym pracowa w latach
1918-1926, niczym zapewne si nie wyrnia. Ale wrd poetw? Byron,
Keats, Shelley, Sowacki, Norwid, Majakowski na stole ze spluw w rku
strzelajcy salw sw i caa rzesza innych przebiegaby koo niego,
uznajc za obcego w ich wiecie. Eliot-bankowiec mia poczucie
zdystansowanego, subtelnego humoru i kiedy powiedzia: wiat jest
peen niesprawiedliwoci. Bankier moe napisa zy poemat, i nic.
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
9
A niech tylko poeta sprbuje wypisa zy czek.... Tworzy znakomite
poematy, a i w czekach by specem, mgby ww. kolegom i w tym pomc. No
dobrze, kto zapyta konserwatysta pen gb, zwolennik zachowania i
umacniania tradycyjnych wartoci, takich jak: religia, nard, pastwo,
rodzina, hierarchia, autorytet, wasno prywatna, pragncy obroni
starego porzdku z przekonaniem o ewolucyjnym, a nie radykalnym
przemianom naszego ycia spoecznego. A gdzie w takim razie jego
rewolucja w butonierce? Przecie nawet ladu pyku postpowca na
konierzu jego marynarki nie ma... W 1923 roku ukaza si w druku jego
poemat Ziemia jaowa. Wczeniej ju zafascynowani studenci po obu
stronach Atlantyku dekadenckim utworem, rujnujcym dotychczasow,
nudzc ich wiktoriask form poezji, wyrywali sobie z rk przedruki na
kartkach papieru i publicznie gono recytowali, piewali i
wykrzykiwali jego fragmenty. Poemat aluzyjny, niejednoznaczny, peen
tajemniczych zaukw, emocjonalny i bardzo rytmiczny w formie, mona
powiedzie niczym wpadajca w ucho melodia. Starzy krytycy,
profesorowie krcili gowami, zadajc pytanie O co tu chodzi? To
niezrozumiae, niespjne w formie, niejasne... A modzi, podobnie jak
Eliot, sfrustrowani otaczajcym ich wiatem tu po zakoczeniu I wojny
wiatowej, unieli sowa poety niczym sztandary i ruszyli przed
siebie, wytyczajc nowy szlak w literaturze. Mionik tradycjonalizmu
zrewolucjonizowa swoim poematem poetyckie pojmowanie i odbir
otaczajcej nas rzeczywistoci. Wkrtce docenili go niemal wszyscy bez
wyjtku, a krytycznym do jego twrczoci pozosta... on sam. By
pokornym i skromnym czowiekiem, co jeszcze bardziej wzmacniao jego
wielko. Tak postaw yciow przedstawi w poruszajcej i wprowadzajcej
nowy, cho oparty na greckiej tradycji towarzyszenia akcji przez
chr, styl dramatu scenicznego w sztuce Morderstwo w katedrze.
Historia dwunastowiecznego arcybiskupa Canterbury, Tomasza Becketa,
okrutnie zabitego w wityni z rozkazu krla Anglii, Henryka II. Eliot
w lirycznej formie pokaza nie walk Becketa z krlem, lecz z wasnym
sumieniem. Jak Chrystus, Becket majcy swoich kusicieli oferujcych
mu dobra materialne, a w zamian chccych, aby odstpi od swych
wartoci i zasad moralnych. Nie zama ich do koca. Jego kolejny,
pisany przez kilka lat, poemat Cztery kwartety zaowocowa
ostatecznie w peni zasuon Nagrod Nobla (1948). Dla mnie twrczo tego
wielkiego Mistrza jest czystym diamentem, cho czasami okrutnie,
bezwzgldnie zadajcym bolesn rys-ran w odbiorze otaczajcej nas
rzeczywistoci. Prawda boli. Kiedy przeczytaem po raz pierwszy utwr
T.S. Eliota Wydreni ludzie, poczuem w sobie jaki dziwny bl, al, e
tak odbiera rzeczywisto w swoim czasie. A czytajc go dzi, odniosem
nieodparte wraenie, e jest to poemat ponadczasowy. I obrazujcy,
niestety w sporym zakresie, nasz dzisiejszy wiat, w ktrym (cyt.)
My, wydreni ludzie / My, chochoowi ludzie / Razem si koyszemy /
Gowy napenia nam soma / Nie znaczy nic nasza mowa / Kiedy do siebie
szepczemy. I to niepokojce zakoczenie I tak si wanie koczy wiat /
Nie hukiem ale skomleniem (tum. Czesaw Miosz). Chciabym jednak
zakoczy te rozwaania w lepszym nastroju. Thomas S. Eliot lubi dobre
trunki i ich nie unika (jedn z podstaw konserwatyzmu jest
przekonanie, e natura ludzka jest niedoskonaa). Pija szczeglnie
chtnie gin i rozmaite mocne mieszanki alkoholowe, std zapewne tytu
jego sztuki The Cocktail Party. Jego druga ona wspomniaa kiedy w
rozmowie z Paulem Johnsonem (historykiem, autorem m.in. ksiek:
Intelektualici, Twrcy), jak to kiedy zapytaa go, jak powsta wiersz
Podr Trzech Mdrcw, ktrym od modych lat bya zafascynowana.
Odpowiedzia: Mylaem o nim w kociele, a kiedy wrciem do domu,
otwarem butelk Booth Gin, nalaem sobie drinka i zaczem pisa. Kiedy
nadesza pora lunchu, skoczyem i wiersz i butelk.
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
10
No c, nie pozostaje mi nic innego, jak otworzy moje ulubione
Brandy Stock 84 i wypi za tego wspaniaego tradycjonalist. No...
jeszcze o czym zapomniaem. W butonierk wkadam mu... rewolucj,
symbolizowan czerwon r. Rewolucj w jego wypadku, jake cenn. Z
powaaniem dla Thomasa S. Eliota, konserwatysta postpowy na
Facebooku, a i poza nim, take
ESEJ Krystyna Habrat ROZMYLANIA O PRACY PISARZA (cz III) RDA
POMYSW TWRCZYCH Przytocz tu rne wypowiedzi pisarzy na temat, jak
rodziy si pomysy ich utworw. Nie bd podsumowywa, wyciga wnioskw ani
robi z tego materiau teorii. Czytelnik moe to zrobi sam. Wystarczy
zachwyci si tym, co mwi wielcy.Sama kiedy z wielkim przejciem
czytaam zwierzenia autorw na temat powstawania ich dzie. Szukaam
tego w ich dziennikach, ksikach biograficznych. Przegldaam w
bibliotekach stare roczniki czasopism literackich. Zbieraam tak
materiay do pracy magisterskiej, ale to okazao si na tyle
fascynujce, wrcz zaraliwe, e pniej sama zapragnam zakosztowa smaku
pracy twrczej. I nie naukowej, jaka mi pocztkowo zostaa
zaoferowana, ale tej spod znaku wierzgajcego Pegaza, do czego
raczej nikt mnie nie zaprasza. Albo zapraszali za mao. Ale Parnas
kusi, by si wspi cho kilka krokw i zobaczy, jak tam jest. Pniej
rusza si ochoczo wyej, kiedy jaki autorytet zachci, choby tak:
wydaje mi si cakowicie gotowe do druku. Subtelnie zarysowany obraz
mioci nie spenionej, napisane bez zarzutu, pene nastroju. Doprawdy
adny tekst. (Skd ten cytat powiem pniej, cho mona si domyli). Tylko
we wspinaczce na Parnas ostra konkurencja. Dochodz na szczyt tylko
najsilniejsi, nie mwic ju o uzdolnieniach. A ja sabe kobiecitko. Do
tego z kobiecymi uwarunkowaniami: dom, dzieci, praca zawodowa...
Miaabym wyrzec si zawodu, bo moe uda mi si zosta pisarzem? Nie
ugotowa obiadu, bo pisz opowiadanie? Nie mogam si tak omiesza, bo
przecie nikt nie wie, czy ma talent. Moe nie trzeba si nad tym
zastanawia i tylko pisa? Rozwaania na ten temat (pisanie powieci,
powoanie, talent, natchnienie, pomysy, grafomania) ujam w formie
zbeletryzowanej, cho z zaciciem naukowym, w powieci Klatka
Guliwera, wydanej razem z powieci o dowiadczeniach terapeutki pod
zbiorowym tytuem Podrcznik czarownicy. Klatka Guliwera. Ale wracajc
do tematu, dzi na Facebooku znajduj rozalone zdziwienie koleanki, e
nie moe pogodzi zajmowania si dzieckiem z realizacj siebie. Ksik ju
wydaa, ale dalej jest trudno, bo mae dziecko wymaga wycznoci i
powicenia mu duo czasu. A pisanie tak samo. Trzeba pisa, duo pisa i
ponadto duo, duo czyta i jeszcze robi kilka innych rzeczy, eby
poznawa wiat, ycie i ludzi i mie o czym pisa. Panuje przekonanie, e
studia polonistyczne nie przygotowuj wprost do pisania, cho niemal
kady tam studiujcy co pisze sobie a Muzom, to wiersze, to proz. I
na pewno lepsi s oni w poprawnoci stylu, lepsi w znajomoci poetyki.
Jednak czasem wida u nich przerost formy nad treci, bo za mao znaj
ycie i nie bardzo maj o czym pisa. Brakuje im znajomoci ludzi,
brakuje pomysw. Eksperymentuj wic w jzyku.Ja wstrzymam si od
podobnych
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
11
uoglnie, bo wiem, jak brak wyksztacenia polonistycznego daje si
czasem piszcemu we znaki, gdy na przykad miejsce stawiania
przecinka urasta do rangi problemu, a unowoczenianie stylu wynika
raczej z intuicji ni zabiegu wiadomego. Za to opowiem skd twrcy
czerpi pomysy i w jakich okolicznociach przychodz im one do gowy.
Na pocztek warto tylko przypomnie, e twrca bywa nastawiony na
zbieranie pomysw. Obserwuje, analizuje, przeywa. Bez przerwy.
wiadomie i niewiadomie, ale nieustanne poszukiwanie pomysw staje si
jego druga natur. Moe nawet pierwsz. Interesujce jest z czym to si
wie. Stanisaw Strumph-Wojtkiewicz wg Jana Parandowskiego (Alchemia
sowa) uwaa, i Kady akt twrczy wymaga, prcz nadmiaru energii, jakiej
podniety, jakiej iskry, pasji... Dopiero wtedy mona si wznie na
nieco wyszy szczebel. Montdeville twierdzi wrcz, e Czowiek nigdy
nie wysila si, jeeli nie dodaj mu bodca jego podania. Dopki
pozostaj one w upieniu i nie ma nic, co by je mogo zbudzi, jego
zalety i zdolnoci pozostan wiecznie nieujawnione i cik t machin, na
ktr namitnoci nie maj wpywu, mona by susznie przyrwna do
olbrzymiego wiatraka, w ktrego skrzyda nie uderza ani jedno
tchnienie wiatru. (cyt. jw.) Podniet do napisania wiersza czy
opowiadania, moe by zasyszana anegdota, wzmianka w gazecie,
zaobserwowane drobne wydarzenie, ale te wasne przeycie: nieszczliwa
mio, tsknota, zgryzota, wspomnienie. Artystom przypisuje si wiksz
wraliwo, nawet nadwraliwo, dziki czemu widz wicej, gbiej i ostrzej,
ni przecitni zjadacze chleba. S bardziej wyczuleni na niepokoje
wewntrzne. Bywaj introwertywni, czyli nastawieni na obserwacj
wasnych przey, a zarazem musi ich cechowa empatia zdolno wczuwania
si w cudze przeycia. Artyci zazwyczaj przeywaj wszystko silniej i
boleniej od innych. Std moe tyle u nich depresji, psychoz,
samobjstw. Ale dziki tym cechom s wyczuleni na wyczuwanie wszdzie
rozmaitych bodcw twrczych, ktre staj si pomysami do ich utworw. Oto
kilka wypowiedzi pisarzy skd czerpali swe pomysy. Il Cond jest
prawie dosown transkrypcj historii opowiedzianej mi przez pewnego
czarujcego, starego dentelmena, ktrego spotkaem we Woszech (...)
ale (...) kady moe dostrzec, i jest tam co wicej (...). Pojedynek
ze wzmianki w pewnej prowincjonalnej gazecie, wydawanej na poudniu
Francji powd pojedynku by bahy, nigdy nie wyjaniony, musiaem go wic
wymyli. [Joseph Conrad, Sze opowiada] Podobnie Nostromo stworzy
Conrad z zasyszanej w modoci anegdoty o kradziey skarbw, dokonanej
przez poudniowoamerykaskiego awanturnika. Hemingway z opowiadania o
rybaku zrobi esej. Potem przerobi go na opowie pt. Stary czowiek i
morze, za ktr dosta nagrod Nobla. Wiktor Woroszylski w opowiadaniu
Warsztat pisze: histori t usyszaem od znajomego psychiatry.
Czechow, jak wspominaj jego przyjaciele (Czechow we wspomnieniach
bliskich) mawia: Bior pierwszy lepszy drobiazg, anegdot,
kawiarniane opowiadanko i robi z tego rzecz, od ktrej sam si nie
mog oderwa.
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
12
Jaka bya geneza Kordiana i chama Kruczkowski opowiedzia Adamowi
Gallisowi w wywiadzie dla Tygodnika Ilustrowanego z 1933 r. Kordian
i cham powsta dziki przypadkowi. By tydzie taniej ksiki.
Przerzucajc stosy ksiek, znalazem pamitnik Deczyskiego w
opracowaniu Handelsmana. Bya to ksika od dawna wycofana z handlu
ksigarskiego. Zafrapowao mnie stanowisko autora pamitnika. Ten
czowiek przemwi do mnie z odlegoci tylu lat z ogromn si, dlatego e
jego ideowe stanowisko odpowiadao najgbiej mojemu. Drugi czynnik to
bya gotowa, konkretna zawarto fabularna, ktra posuya mi za szkielet
do mojej pracy. Eckermann, sekretarz Goethego, w ksice Rozmowy z
Goethem przytacza sowa swego mistrza o genezie Werthera i Elegii:
Werther jest to taki stwr, ktry jak pelikan wykarmiem krwi wasnego
serca. Jest w nim tyle mojego, wasnego ja, tyle uczu i myli, e mona
tym wypowiedzie chyba ca powie, skadajc si z dziesiciu takich
tomikw. (...) boj si popa w patologiczny stan, ktremu dzieo
zawdzicza swe powstanie (...). Elegia widzi pan, to owoc wielkiej
namitnoci kiedy zostaem przez ni opanowany, za adn cen nie
zgodzibym si od niej uwolni, a teraz za adn cen nie chciabym jej
znw ulec. Napisaem t Elegi bezporednio po wyjedzie z Marienbadu,
kiedy znajdowaem si jeszcze zupenie w mocy uczucia, ktre dopiero co
przeyem. (...) Elegia ta ma wic pewn bezporednio. Malraux majc 23
lata wyjecha do Indochin z identyczn misj, jak powierzy swemu
bohaterowi. Szczegy tej wyprawy znamy wycznie z Drogi krlewskiej,
gdy Malraux, niezwykle powcigliwy w wynurzeniach
autobiograficznych, w twrczoci swej opiera si wycznie na wasnym
dowiadczeniu i spisuje je bardzo dokadnie. Tak przynajmniej
zapewniaj jego biografowie [Twrczo, 1962r, Nr 1] Wielka mio leaa u
podstaw genezy utworu Mj przyjaciel Meaulnes Henri Farriera.
Podobnie byo w przypadku Over Bord Stanisawa Przybyszewskiego. W
powieci tej Przybyszewski odtwarza histori swego maestwa z Dagny,
zaczynajc od ich poznania si, oraz rywalizacj ze synnym malarzem
Munchem (tu pod nazwiskiem Mikita) oraz Strindbergiem. Rwnie z
wasnych przey czerpa pomysy do swych utworw Jan Kasprowicz.
Opowiada o tym jego trzecia ona Marusia, z domu Bunina, w swych
Dziennikach. (...) zapytaam go o t kobiet, ktra bya pierwsz jego on
i ktrej mier staa si bodcem do napisania poematu Amore desperato.
Gdzie indziej Marusia Kasprowiczowa przytacza sowa ma, ktry po
wikszym nieporozumieniu pomidzy nimi wyzna: Okropnie mi byo przez
te dni (...) miaem wraenie koca. Mj koniec z tob byby daleko
tragiczniejszy nieli to, co przeyem niegdy. Czy wiesz, e tam poza
domem w rektoracie zaczem pisa. Tak si zaczyna ten wiersz: Wszystko
si koczy tragicznie. Najgbsze wiato mioci staje si blichtrem,
przeczcym odwiecznej prawdzie Boga. Pytana o rdo pomysw do swych
powieci synna, ale ju troch zapomniana, Francois Sagan opowiada:
Zazwyczaj jest jaka scena, jaki krajobraz, pogodne niebo lub sota,
co tkwicego w atmosferze, co absolutnie bez zwizku z waciwym
przedmiotem, co co wyzwala tkwicy we mnie talent. Moja pierwsza
ksika zacza si od byskw soca w kawiarnianej szybie. Zachowaam to w
sobie. () Trzecia jest histori ludzi rozpaczliwie poszukujcych
czego i nie mogcych natrafi na lad. (...) miaam przed oczyma posta
czowieka, ktry wchodzi pnym wieczorem do kawiarni, miaam wraenie
jakiej grozy, ktra unosi si nad ludmi, siedzcymi noc w maych
barach. [ycie Literackie, 1958r, Nr 322]
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
13
A co robi, eby nie straci weny, eby wci mie o czym pisa, doradza
Walentinowi Katajewowi Iwan Bunin: Niech pan pisze. Niech pan
obserwuje. Pisa wiersze naley co dzie, tak ja skrzypek albo
pianista powinien bezwarunkowo po par godzin dziennie wiczy na swym
instrumencie. W przeciwnym razie paski talent zniszczeje, wyschnie
jak studnia, z ktrej nikt nie czerpie wody. O czym pisa? O
czymkolwiek. Jeli nie ma pan wanie adnego pomysu, adnej idei, mona
po prostu opisa to, co si widzi. Biegnie pies z wywieszonym jzykiem
powiedzia, spojrzawszy w okno niech pan opisze psa. W czterech lub
omiu linijkach. Ale celnie, prawdziwie, eby to by ten pies, a nie
aden inny. Niech pan opisze drzewo. Morze. awk. Niech pan znajduje
jedyne, waciwe dla nich sowo. (...) wpad pan w rozpacz, e wszystko
ju opisane przed panem, bzdura. Kady z przedmiotw wok pana, kade
pana odczucie jest tematem wiersza. Niech si pan wsucha w swoje
odczucie, niech pan obserwuje otaczajcy wiat i niech pan pisze. Ale
pisa naley tak, jak pan czuje i widzi, a nie, jak przed panem czuli
i wiedzieli inni poeci, nawet najgenialniejsi. (...) wtedy otworzy
si przed panem niewyczerpany wiat prawdziwej poezji. Bdzie panu lej
oddycha. [W. Katajew, Trawa zapomnienia]
POEZJA Adam Lizakowski Mj Rewicz Prowadzony na rze ocala Walczy
z anioem na ziemi Ubitej z gazet na mietniku Gdzie lina krew i Leaa
wymieszana Z gnojem sw Lecz sowa z gnoju Powstay i zamieniy si W
nawz Co czego nie byo I ronie Podchodzi do garda A w nim wielkie
wiato Okrutne Odcina Go poyka Wypluwa i ginie To jest st mwiem To
jest st Na stole ley chleb n N suy do krojenia chleba Chlebem karmi
si ludzie Nawet kanibale i emigranci Ktrzy codziennie napotykaj si
Na chiski mur Za ktrym inni maj prawo i obowizek
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
14
Krzycze na oracza Patrz patrz suchaj pniu Ikar spada Ikar tonie
syn marzenia Co nie utonie bdzie zakopane Gboko pod lip kamieniem
Krzyem z brzozy Nie byo nas by las Nie bdzie nas bdzie las Ludzkich
rk czaszek guzikw Piszczeli niewysanych listw Zotych obrczek
byszczcych W wietle lamp dziennikarskich Wielkoci maych gwiazd na
niebie Naszego Boga Drzewa na mojej ulicy Drzewa na mojej ulicy
rosn w szpalerach Lasem dla nich jest moja dzielnica Pena wiata i
zieleni, domw dwupitrowych Stranikw drzew, ktre dobrze s wychowane
Nie podstawiaj ng przechodniom Ani nie rzucaj si pod nadjedajce
auta Jedynie czym rzucaj to cieniem i limi Drzewa na mojej ulicy
wychowuje ulica Ona pozwala im rosn rami w Rami, korona do korony
adne z nich nie jest ponad Moj wyobrani o drzewach
drzewiasto-drzewiastych Si nie imponuje drzewo elazne Sasafran
swoim zapachem Ambrowiec balsamiczy Jesion amerykaski Lipa
amerykaska Platan zachodni Miorzb Magnolia Drzewa z mojej ulicy
nigdy nie byy nad rzek Nigdy nie przeglday si w wodze Chyba, e w
kauach z nich piy wod Chyba, e w szybach samochodowych Wielkie
miasta s ich pucami One s pucami wielkich miast
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
15
Nigdy nikt nie zrobi z nich krzesa Ani stou, okna lub zwykej
trumny Lubi w nocy nasuchiwa o czym Midzy sob i wiatrem mwi Niektre
z nich dr ze strachu przed burz Niektrym piorun poucina gazie
Prbowa dosta si do wntrza Bo tam ukryte s dugie zimy krtkie wiosny
Jasno ksiyca, ktremu nawet si nie ni O socu, grube ksiki
telefoniczne nazwisk Zjedzonych przez te same zwierzta co jedz
Najpikniejsze kwiaty. Lubi w nocy patrze na drzewa Takie zadrzewiae
drzewa miejskie Jak majestatycznie rozpywaj si W swym majestacie
marzn o lenym Lesie, gdzie wiatr plotki z pl i k niesie Lubi sucha
nad ranem rozpisanego Na sto gosw ptasiego kwiku Z gow na piersi
dziewczcej Marleny Dietrich doczeka witu Drzewa na naszej ulicy
wychowaa ulica Si nie imponuje drzewo elazne Sasafran swoim
zapachem Ambrowiec balsamiczy Jesion amerykaski Lipa amerykaska
Platan zachodni Miorzb Moja piosenka dla emigranta Dla Adama
Zagajewskiego W obcych miastach przychodzimy na wiat, Nazywamy je
ojczyzn, ojczyzna-sowo Ma tyle w sobie ciepa i radoci co u dziecka.
Emigranci lubi ruchliwe ulice wielkich miast Przypominaj im rzeki i
wodospady Ameryki Poudniowej lub Afryki rodkowej skacz
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
16
W nie za chlebem, jedni id na samo dno Jak kamie inni zostaj
wacicielami barw Z fast food, pyn tratw po rzece ycia. W jednym
krtkim mrugniciu oka wyrasta Drzewo, wiatr zasiewa kamie, czowiek
Staje si myl co przebiega przez gow Stwrcy Musimy si rozsta oskroba
boto z podeszwy Uciszy bicie serca. W obcych miastach pozostaniemy,
jak drzewa, jak kamienie. Moja proba: Nie uywa sowa wyganie Dla
Stanisawa Baraczaka I nie uywa sowa wygnanie, Bo to nieprzyzwoicie
i bez sensu. Tyle pado piknych sw z sensem I przyzwoitych, w
dziecistwie mielimy Sowa zabawki i sowa pistolety Sowa Hamleta i
sowa Don Kichota. Sowo wygnanie tak samo nieprzyzwoite Jak wiea lub
wizienie. Sowo wygnanie jest poza kratami wyobrani, tam gdzie ani
wzrok ani such nie siga. Sowo wygnanie co wasnego zazdronie pilnuje
nie jest czystym piewem poety Sowo wygnanie wyroso poza jzykiem na
innym polu mylowym z dala od innych smacznych i soczystych sw. Sowo
wygnanie w nim nie ma nic wasnego co by czowiek chcia mie, a jednak
roso ono midzy nami z czasem stajc si wiksze ni ojczyzna
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
17
_
Adam Lizakowski, ur. 24 grudnia 1956 r. w Dzieroniowie, od 1981
r. na emigracji. Publikowa m.in. na amach paryskiej Kultury i
nowojorskiego Nowego Dziennika; wsppracuje z Zeszytami Poetyckimi,
Rocznikiem Dzieroniowskim, a od 2010 r. z bielawskim rocznikiem
miejskim Bibliotheca Bielaviana. Na jego dorobek pisarski skadaj si
tomiki poetyckie: Cannibalism Poetry (1984), Anteroom Poetry
(1986), Wiersze amerykaskie (1990), Zodzieje czereni (wyd.
amerykaskie 1990, polskie 2000), Wspczesny prymitywizm (1992),
Niezapacony czynsz wiersze pieszyckie (19960, Chicago miasto
nadziei (wyd. amerykaskie 1998, polskie 2000), Legenda o
poszukiwaniu ojczyzny (2001), Dzieci Gr Sowich (2007), Chicago
miasto wiary (2008), Pieszyckie ki (2011), 156 lisw poetyckich z
Chicago do Pieszyc (2012), Bogaty Strumie Dzieroniw (2012), album
Chicago miasto nadziei w poezji i fotografii (2005), zbir opowiada
Kuzyn Jzef albo emigracja loteryjna po roku 1989 do Ameryki, czyli
wyprawa po zote runo (2003), dziennik Zapiski znad Zatoki San
Francisco (2004), Sownik idiomw amerykaskich (wspautor Pawe
Marcinkiewicz, wyd. 1996); przekady Whitmana, Williamsa, Ginsberga,
Jeffersa, Sandburga, Hughesa, Kawafisa, Rumiego, Laozi.
FELIETON Damian Dawid Nowak NIEPOWANIE O WYOBRANI Niepowane
rzeczy maj dziwn tendencj sprowadzania mnie do najpowaniejszych
rozwaa. W Szukajc Alaski, gwny bohater zafascynowany znanymi
ostatnimi sowami, wyrusza na poszukiwanie wielkiego By Moe
korzystajc ze sw Rabelaisa. Poza tym, e badacze nie zgadzaj si co
do jego ostatnich sw (alternatywn wersj by moe spucie kurtyn, farsa
skoczona), nie umiem znale w nich nic ciekawego, nie wzruszaj mnie,
nie popychaj w kierunku gbokiej refleksji. Co takiego jak cytat
przedmiertny, wydaje mi si przez narzucony z gry patos nietrafione,
obrane z wartoci kontemplacyjnej. To jak z dzieckiem, ktre majc
kosz peen zabawek, mwi nie mam si czym bawi bo im wicej ma, im
bardziej specyficzne s, tym mniej pozostawia si jego wyobrani.
Najlepsze sowa s oderwane od kontekstu, najlepsz zabawk jest szary
karton. Zabawa, podobnie jak inspiracja, yje tylko tam, gdzie
wyobrania ma miejsce na swoje trzy grosze. Czowiekiem, ktrego ycie
pozostawia sporo przestrzeni dla wyobrani a jest to moliwe do
sprawdzenia poprzez dzienniki osb, ktre miay z nim styczno, wszyscy
o nim wspominali, kady patrzc w inny sposb, czynic inne obserwacje
by filozoficzny hochsztapler, ongler sowami i wielki umys, ktry nie
ba si drwi i prowokowa saw, obala idoli i wierzy we wasn wielko:
Ludwig Wittgenstein. To jeden z niewielu, ktrych ostatnie sowa
pozostawiaj trzy kropki, wielkie niedopowiedzenie: Powiedz im, e
miaem cudowne ycie. Wczoraj rozmawiaem z koleg w pracy; jak zwykle,
gdy mamy zbyt duo wolnego czasu, pokazywa mi filmy dostpne na
jednym z portali, gdzie kady film swj moe wrzuci. Wrd nich znalazo
si nagranie z rosyjskiej szkoy, ktra od najmodszych lat
przygotowuje
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
18
dzieci do suby wojskowej: na filmiku dzieciaki byskawicznie
skaday, eby chwil pniej go zdekomponowa, karabin AK47. Obok sta
nauczyciel z zegarkiem w rku, pilnujc czasu. Sama tre nagrania mnie
nie przeraa, jednak kontekst, w ktrym zostao zrobione ju tak czy
dzieci maj wiadomo czym jest bro, co moe zrobi, jakie s
konsekwencje jej uycia, czy traktuj to in abstractum, jako zoone
wiczenie manualne? Porwnujc to z materiaami o biedzie, jaka panuje
na niejednej rosyjskiej wsi, nie dziwi mnie, e literatura stalker
(wym. po rosyjsku: stalkier) wituje swj wielki powrt, zdobywajc
rosyjsk wyobrani wizj post-, czy nawet rdapokaliptyczn. To co
wicej, ni zwyke pragnienie rewolucji, ktre tak naprawd drzemie w
kadym z nas, to wizja przyszoci, to tsknota za lepszym yciem
wykutym w ogniu zmian. Mniej wicej w tym samym czasie usyszaem
rozmow dwch uczniw szkoy podstawowej jeden cign za sob plecak na
keczkach, niczym miniwalizk, narzekajc przy tym na ciar i ilo
podrcznikw. Drugi odpowiedzia mu bystrze, e wikszo ksiek ma w
formacie elektronicznym, na swoim tablecie. Podrczniki na tablecie!
Niby o tym wiem, niby jutro jest dzisiaj, ale to wystarczyo, ebym
sobie uwiadomi ponownie, z pen, abstrakcyjn si yjemy w przyszoci.
Sam pamitam doskonale, jak mocno przygniatay mnie do ziemi
podrczniki szkolne, nieraz niemieszczce si w tornistrze. Kredowe
papiery, laminowane, grube oprawki. W miar postpw w nauce, nastpia
ich redukcja, ktra pod koniec liceum/na pocztku studiw sprowadzia
si do poyczonego dugopisu i sterty lunych kartek, w ekstremalnych
przypadkach ratowanych laptopem. I jak tu zestawi realia skadajcego
kaasz Rosjanina i Polaka z ksik na tablecie? Jasne, e mwimy tu o
dwch skrajnociach, i w obu miejscach mamy i to, i to kontrasty. Ale
wci mam wraenie, e mamy dwie przyszoci: amerykask, niczym z Roberta
Zemeckisa i prywatn Zon (Stref, mistyczny teren zakazany), ktrej
esencj jest wojna o wasne marzenia. Obraz trywialnych rzeczy, z
ktrych wyaniaj si gbsze refleksje dokoczy pijany kierowca BMW,
zatrzymany niedawno przez stoeczn policj. Nagranie widziaem w
Internecie, nie jestem nawet w stanie powiedzie, z jakiego to
programu interwencyjnego pochodzi nie ogldam telewizji. Zatrzymany
mczyzna odgraa si policjantowi, ignoruje jego polecenia, w kocu
atakuje funkcjonariusza ciosem zadanym na olep. Obrywa elem
pieprzowym, po czym zrozumiawszy, e jego autorytet nie dziaa
(wczeniej: wiesz kim jestem? Moesz mie kopoty!), nacie razy
wykrzykuje przeprosiny pod adresem Panie wadzo! (wczeniej byli na
ty). To znowu inny wiat, w ktrym czowiek jest na tyle gupi, eby
tumaczy swoje zachowanie Panie wadzo, pucie mnie, pijany byem!
Gdyby ten czowiek mia by rozstrzelany na miejscu, jego ostatnie
sowa byyby tak samo dobijajce, jak jego baganie o przebaczenie.
David Lewis opowiada o nieskoczonej iloci wiatw moliwych,
istniejcych jednoczenie i niemoliwych do wzajemnego przenikania.
Prawda jest znacznie trudniejsza do zrozumienia: wiaty przenikaj si
i koliduj, tworzc tarcia i nowe hybrydy, dostpne naszej percepcji
dopiero wtedy, gdy przyjrzymy si im z bardzo bliska. Niewane, czy
tsknisz do apokalipsy, czy korzystasz z ycia, czy w swoim nowiutkim
BMW czujesz si jak sam Bg uwaaj, eby pozostawi co swojej wyobrani.
Bez niej nie zauwaysz wszystkich otaczajcych ci wiatw. Wittgenstein
w obliczu ycia penego trudw i perturbacji, sugeruje istnienie
prywatnego, niepoznanego przez nikogo wiata, historii
niedopowiedzianej, w ktrej pomimo spotykajcych go przeciwnoci losu
by szczliwym czowiekiem.
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
19
ESEJ Marek Rycki jr. BOSKA HALINA POWIATOWSKA
Do dzi dnia pamitam, jak mj Przyjaciel, 36 lat starszy ode mnie,
wybitny poeta, poetycki prozaik nominowany do Nobla Tadeusz Nowak
zdradzi" mi ze miechem tajemnic poezji kobiecej, gdy zaczem
prowadzi dzia literacki w legendarnym ju, oglnopolskim, Tygodniku
Kulturalnym: Im lepszy wiersz tym gorsza twarz Zastrzeg jednak, e s
wyjtki... I na poczesnym miejscu wymieni Twrczo i Osob Haliny
Powiatowskiej, ktr i ja pokochaem...
20 wrzenia 1967 roku Halina Powiatowska ostatni raz powitaa
szpitalne ko. Wczeniej w pocigu, ktry wiz j do Warszawy powiedziaa
do matki: Ja ju nie wrc. Zaledwie kilkanacie dni po drugiej
operacji pode serce (tak nazywaa je w listach) poetki przestao
pompowa ycie.
Trzydziestodwuletnie ycie Haliny Powiatowskiej byo cigym
zmaganiem z chorob. Kady wikszy wysiek oznacza mg mier. A jednak
ukochaa Tatry i wbrew zaleceniom lekarzy wielokrotnie wyrywaa si z
krakowskiej kliniki kardiologicznej do ukochanego Zakopanego.
Smakowaa tatrzask przyrod, wielbia widoki podczas wysokogrskich
wycieczek, zapisywaa w pamici wraenia, doznania, odczucia, ktre w
rnych kontekstach pojawiay si w Jej Twrczoci poetyckiej, take w
korespondencji z bliskimi.
Na temat jej urody sprzeczao si wielu. Nie bya adna bya na to
zbyt Pikna napisa w wierszu Halszka Stanisaw Grochowiak. Ona sama
powiedziaa kiedy: Pisanie nie jest moj najmocniejsz stron. Na og
wszyscy twierdz, e najadniejsze mam usta, a potem dopiero nogi.
Poza tym szanuj mnie za zgryliwy charakter i bardzo ich dziwi moje
szataskie poczucie humoru".
*
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
20
Halina Powiatowska
Kiedy umr, kochanie kiedy umr kochanie gdy si ze socem rozstan i
bd dugim przedmiotem raczej smutnym czy mnie wtedy przygarniesz
ramionami ogarniesz i naprawisz co popsu los okrutny czsto myl o
tobie czsto pisze do ciebie gupie listy w nich mio i umiech potem w
piecu je chowam pomie skacze po sowach nim spokojnie w popiele nie
unie patrzc w pomie kochanie myl co te si stanie z moim sercem
mioci godnym a ty nie pozwl przecie ebym umara w wiecie ktry ciemny
jest i ktry chodny
* Na wiat przysza 9 maja 1935 roku w Czstochowie. Badacze jej
yciorysu na prno szukali jednak potwierdzenia tego faktu w
dokumentach. Akt urodzenia Heleny Mygi, crki Feliksa i Stanisawy z
Zibw, do ktrej wszyscy zwracali si: Halina, mia bdnie wpisan dat 9
lipca.
By pocztek roku 1945, w Czstochowie koczyy si walki, gdy
dziesicioletnia crka pastwa Mygw zachorowaa na angin. Powikania
doprowadziy do wady serca: niedomykalnoci zastawki dwudzielnej.
Wtedy choroba ta bya nieuleczalna. Od dziecistwa wikszo czasu
Halina spdzaa w szpitalach i sanatoriach.
W wieku 14 lat po raz pierwszy trafia do III Kliniki Chorb
Wewntrznych w Krakowie. Kierowa ni czowiek, ktry cho nie by poet
stal si jedn z najwaniejszych osb w yciu Powiatowskiej. To dziki
profesorowi Julianowi Aleksandrowiczowi Halina poznaa Wisaw
Szymborsk. Lekarz zaprosi j, poniewa zauway tomik wierszy przyszej
noblistki na stoliku swojej pacjentki.
Przyja zacza si od rozmowy, ktr Aleksandrowicz wspomina tymi
sowami:
Powiedz mi, profesorze wyszeptaa co to jest mier. Tak si boj
umiera. Chc wiedzie, to nie bd si ba i przytulaa si do moich rk.
Dla przyrodnika odrzekem jest chyba zagadk, jak ycie. Dla fizyka
przeistoczeniem jeno materii. Dla wierzcego to odrodzenie w innym
bycie. Dla cierpicych wyzwoleniem. Nie masz si wic czego ba.
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
21
Tak pan mnie uspokoi, e lk gdzie jak czarny ptak ze snu
odlecia.
Julian Aleksandrowicz leczy nie tylko serce Haliny. Jerzy
Lisiewicz, take pracujcy w Klinice, zapamita w czasie przechadzki
wilanymi waami nastpujcy obrazek: W oddali widz d motorow pdzc z
wielk szybkoci w d rzeki. Po chwili orientuj si, e prowadzi j
profesor Aleksandrowicz trzymajc w doniach ster, a obok niego stoi
Halina szczliwa, rozemiana, z rozwianymi wosami. Widz mnie,
pozdrawiamy si gestami rk. Patrzyem dugo za nimi, mylc jak wielk
uud jest taka janiejsza chwila w jej yciu.
* Jesieni 1953 w sanatorium w Kudowie Halina poznaa malarza i
filmowca Adolfa Ryszarda Powiatowskiego. Los zczy dwa pode serca.
Ada by take nieuleczalnie chory. Pobrali si w kwietniu nastpnego
roku. W rodku nocy, obudzona jego szybkim oddechem, przyciskaam rce
do jego pobladych policzkw. Nie bj si mwiam nie pozwol ci umrze
samemu, umrzemy razem pisaa.
Stao si inaczej. Niecae dwa lata po lubie, w marcu 1956 roku,
Powiatowski zmar w Hotelu Europejskim w Krakowie. Halina bya wtedy
w sanatorium w Rabce. Zostaa dwudziestoletni wdow. Serdeczny palec
lewej rki ozdobiony raz piercionkiem owdowiay jest teraz i
pozbawiony swej ozdoby. Ten, ktry mi da piercionek ju dawno nie ma
palcw, jego rce sploty si w jedno z korzeniami drzewa napisaa w
Odzie do rk. Irena Powiatowska, teciowa poetki, wspominaa potem, e
razem z mem namawiali Halin do ponownego maestwa. Ona pono
odpowiadaa, e miaa ma jednego Adka ktrego kochaa nad ycie i
drugiego przyjaciela nie chce.
W jej yciu pojawiali si jednak mczyni waniejsi ni inni wiele
wzajemnej czuoci mona wyczu w korespondencji z niewidomym poet
Ireneuszem Morawskim. Po latach powie on: Gdybym mia opowiedzie
wicej, musiabym umie opowiedzie kobiet, ktra na zawsze i bardzo
chciaa by kochana, a w zamian za to dawaa tak wiele pozwalaa si
kocha. Przewanie ludziom to nie wystarcza. Wydaje si, e wtedy nie
wystarczao i mnie. Po latach sdz, e jak dla mnie byo to i tak za
duo. Na podstawie ich rozmw i korespondencji powstaa Opowie dla
przyjaciela. Morawski nie zgadza si na jej opublikowanie.
Ostatnim, ktremu pozwolia si kocha, by Jan Adamski aktor i
prozaik. Dzielio ich pitnacie lat, jego maestwo z poetk Ann
wirszczysk, z ktrego mia crk, i pitro w kamienicy na Krupniczej w
Krakowie. Tam si poznali.
Opis ich pierwszych spotka zachowa si w licie do najbliszej
przyjaciki Haliny, Anny Orowskiej: Do kina si umwi cichcem na
miecie. W kinie samoczynnie moj rk wzi, ciska t rk, potem pod kinem
powiedzia mamroczco, e on musi w drug stron. Ostatni rok jej ycia
spdzali jednak gwnie osobno. Adamski pracowa w teatrze w Rzeszowie.
Halina, zbyt wyczerpana chorob, by go odwiedza, pisaa nocami pene
tsknoty listy. Marzenia miaa w nich dojmujco zwyczajne wsplne
wakacje w Rzeszowie, wieszanie obrazkw na cianach, maciejka kwitnca
pod oknem.
Zwizek z Adamskim Powiatowska sportretowaa w opowiadaniu Znajomy
z Kotoru. Poetka przyjmuje w nim perspektyw bezstronnego
obserwatora, Adamskiego przedstawia jako zrozpaczonego kochanka,
ktry na paryskim cmentarzu poszukuje grobu ukochanej
dziewczyny.
*
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
22
Po mierci ma Powiatowska bya zaamana. Matka chciaa pomc Halinie,
zaniosa wic jej wiersze do redakcji Gazety Czstochowskiej. 17
grudnia 1956 ukazay si dwa: Szczcie i Czowiek z Annapurny. Rubryk
literack tygodnika prowadzi wwczas poeta Tadeusz Gierymski, ktry
przyzna potem, e cho twrczo Powiatowskiej wyrniaa si na tle
grafomanii, ktra masowo napywaa do redakcji, mimo wszystko jej nie
doceni. Wiersze opublikowa bardziej z litoci dla chorej dziewczyny
ni z powodu tego, e uwaa je za szczeglnie wartociowe.
W styczniu nastpnego roku Halina debiutowaa w krakowskiej
Zebrze. Serce dao jednak o sobie zna. Profesor Aleksandrowicz
mobilizowa wic
amerykask Poloni i organizowa Halinie operacj w Stanach. W
sierpniu 1958 roku poetka wsiadaa na pokad Batorego. 12 listopada w
Hahanemann Hospital w Filadelfii odbya si pierwsza na wiecie
operacja na otwartym sercu. Finansowaa j nowojorska telewizja w
zamian za prawa do transmisji. Wol umrze na stole operacyjnym, ni
y, duszc si powoli wyznaa polskiemu lekarzowi, ktry opiekowa si ni
w amerykaskiej klinice. Operacja przywrcia sercu dawn sprawno. ()
Bl odszed pisaa o tym wydarzeniu kilka lat pniej.
W tym samym roku w Polsce wyszed jej pierwszy tomik Hymn
bawochwalczy. Opublikowao go Wydawnictwo Literackie.
Przed wyjazdem do USA Powiatowska znaa tylko kilkadziesit swek
po angielsku. Teraz zacza si intensywnie uczy. Chciaa rozpocz w
Stanach studia. Udao si jej zostaa przyjta do Smith College w
Northampton w stanie Massachusetts. W tym samym miejscu osiem lat
wczeniej inna poetka, Sylvia Plath, pisaa: wiat otwiera si u moich
stp jak dojrzay, soczysty melon. W przypadku Haliny, przynajmniej
przez moment, miao by podobnie.
W 1960 roku Powiatowska braa udzia w letnich kursach na
nowojorskim Columbia University. Nowy Jork sta si jej mioci.
Odnowione serce pozwolio jej biega po ulicach, odwiedza muzea,
poznawa ju nie tylko kolejne szpitalne ka.
Rok pniej, po trzech latach collegeu, skoczya amerykask edukacj.
Nieoczekiwanie podja decyzj o powrocie do Polski, cho Stanford
University of California proponowao jej stypendium w wysokoci dwch
i p tysica dolarw. Bya jednak bardzo samotna. Znw wsiadaa na pokad
Batorego. Pobyt w Stanach udokumentowaa wydanym we Wspczesnoci
reportaem Notatnik amerykaski. Od stycznia 1962 mieszkaa w Domu
Literatw przy Krupniczej w Krakowie. W czerwcu 1963 otrzymaa tytu
magistra filozofii. Promotorem jej pracy by Roman Ingarden. Z
pocztkiem nowego roku akademickiego zostaa asystentk w Katedrze
Filozofii Nauk Przyrodniczych na Wydziale Filozoficzno-Historycznym
UJ. Swoj prac lubia umiarkowanie. 14 marca 1967 roku notowaa w
pamitniku: Pewien student podbieg dzi w psach i rzek Ach, pani
magister (to ja) mam jedn nieobecno! C mam pocz, eby to jako
odrobi?. Najpierw chciaam mu zaproponowa, eby mi umy podog na wita,
a potem powiedziaam, niech si pan nie trapi, bo jeszcze pan w cik
chorob wpadnie.
*
W 1966 roku Powiatowska opublikowaa tomik Oda do rk i
opowiadanie Niebieski Ptak, ktre jest odpowiedzi na Malowanego
Ptaka Jerzego Kosiskiego. Poetka poznaa pisarza przelotem w Nowym
Jorku. Bya nim zafascynowana, ale po lekturze powieci uznaa, e
ksika atakuje Polakw.
Rok pniej ukazaa si Opowie dla przyjaciela. Bl powrci. W
ostatnich miesicach przed mierci prowadzenie zaj sprawiao jej
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
23
trudno. By mie si do pracy na uczelni, przez wikszo dnia leaa w
ku, chciaa ukry swoj chorob. Pode serce znowu trzymao j w garci. 3
padziernika 1967 r. Halina poddaa si drugiej operacji w warszawskim
Instytucie Grulicy. Nie wrcia ju do Krakowa. Zmara 11 padziernika w
wieku 32 lat. Pochowana zostaa u boku swojego ma w Czstochowie.
W drodze na pogrzeb Haliny czwrka zaprzyjanionych z ni poetw
liwiak, Nowak, Szymborska i Frasik mieli wypadek samochodowy.
liwiak i Szymborska na cmentarz dotarli takswk, mj Tadeusz Nowak i
Frasik zostali w czstochowskim szpitalu. Cho wybity zb sprawia
Szymborskiej bl, miali si na myl o tym, jak na t sytuacj
zareagowaaby Halina
* Halina Powiatowska naley do tak zwanego pokolenia Wspczesnoci.
Jak ju wspomniaem, debiutowaa w 1956 roku publikujc swoje wiersze w
Gazecie Czstochowskiej". Za jej odkrywc uwaa si krytyka
literackiego i poet Tadeusza Gierymskiego, ktry jak sam napisa w
artykule Poegnania poetki w teje gazecie w 1967 roku zrobi to z
litoci, nie oceniajc jej poezji bardzo wysoko (sic!) Jej pierwszy
zbir poezji Hymn bawochwalczy pojawi si rok pniej i zebra
przychylne opinie krytykw i poetw. Nastpne wiersze zebrane zostay w
trzech kolejnych tomikach poezji: Dzie dzisiejszy (1963), Oda do rk
(1966) i Jeszcze jedno wspomnienie (1968, pomiertnie). Po jej
mierci odnaleziono wiele niepublikowanych lirykw, opowiadanie, bajk
dla dzieci, dramaty, listy zebrane w Dzieach (Wydawnictwo
Literackie, 1997). Na krtko przed mierci, w 1967 roku, Wydawnictwo
Literackie opublikowao jej autobiograficzn powie Opowie dla
przyjaciela.
Tadeusz Baird skomponowa w 1968 do jej tekstw pi pieni na
mezzosopran i orkiestr kameraln.
Gwnymi motywami jej twrczoci poetyckiej byy przeplatajce si
wzajemnie mio i mier. wiadoma swej kruchoci Powiatowska dawaa
wielokrotnie wyrazy sprzeciwu wobec nieugitego losu. Ubolewaa nad
niedoskonaoci ludzkiego ciaa, ale i umiaa wykorzysta kady moment
przemijajcego ycia. W swych utworach nie pomijaa take swojej
kobiecoci; pisaa o sobie i innych kobietach, kobietach-bohaterkach.
Wszystko to osadzone byo w gbokich przemyleniach filozoficznych.
Poezja Haliny Powiatowskiej stanowi przenikliwe studium natury
ludzkiej, kobiety pragncej mioci i kobiety wiadomej swej
mierci.
Od 1974 w Czstochowie odbywa si Oglnopolski Konkurs Poetycki im.
Haliny Powiatowskiej. [1] Notatki z rozmw i wykadw prof. Artura
Sandauera. [2] Ja min, ty miniesz... o Halinie Powiatowskiej,
oprac. Mariola Pryzwan, EM-KA, Warszawa 1994. [3] Nierozwana i
nieromantyczna. O Halinie Powiatowskiej, Grayna Borkowska,
Wydawnictwo Literackie, Krakw 2001. [4] Kaskaderzy literatury,
oprac. Edward Kolbus, Wydawnictwo dzkie, d 1990.
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
24
ROZMOWA Zbigniew Kresowaty, Henryk Mikoaj Grecki O RADOCI I
RYTMIE MOJE YCIE MALINOWE Zbigniew Kresowaty: Z trem przystpuj do
rozmowy z panem, poniewa zgodzi si Pan pomwi o swoich kompozycjach,
jak rwnie przytoczy co ze swojego bardzo ciekawego ycia, a jest Pan
dzi bardzo cenionym twrc z ogromnym dorobkiem na skal wiatow ponad
70 utworw skomponowanych w rnych okolicznociach, utworw, ktre weszy
ju do klasyki muzyki polskiej. Urodzi si pan w 1933 roku w Czernicy
koo Rybnika, nauk muzyki rozpocz Pan w 1952 roku w redniej Szkole
Muzycznej w Rybniku. Nastpnie od roku 1955 studiowa pan kompozycj i
partytur w klasie znanego kompozytora Bolesawa Szabelskiego w
Pastwowej Wyszej Szkole Muzycznej w Katowicach, uzyskujc dyplom z
wyrnieniem w 1960 roku. Wiadomo powszechnie jest, e ju w szkole
redniej komponowa Pan muzyk. W czasie studiw skomponowa pan
kilkanacie, moe wicej, utworw. Ju w 1958 roku odby si monofoniczny
koncert modego kompozytora Henryka Mikoaja Greckiego, jako pierwszy
tego rodzaju koncert w historii lskiej Uczelni Muzycznej. Wykonano
wwczas pi Paskich utworw, a wrd nich pierwsz wersj Pieni o radoci i
rytmie op. 7 oraz ciekawy koncert na pi instrumentw i kwartet
smyczkowy, op.11. Std, Panie Profesorze, pozwoliem sobie naszej
rozmowie nada te taki sugestywny tytu, gdy wiemy, e to co pierwsze
jest najpikniejsze, oprcz tego zawsze nas wspaniale charakteryzuje
a pozostaje zawsze na dugo... A co do Malinowych pieni to by moe
taka pikna wrcz dygresja do paskich dzie po 80 roku, kiedy zacz si
dla pana inny, nowy okres komponowania na Podhalu, po cikich
przeyciach, o czym nie omieszkamy, mam nadziej, tutaj wspomnie. Moe
jednak powrc teraz do chronologii, jeeli pan Profesor pozwoli...
Henryk Mikoaj Grecki: Tak, tak, niech pan kontynuuje... Z. K.:
Oficjalnie zadebiutowa Pan w 1958 na II Midzynarodowym Festiwalu
Muzyki Wspczesnej Warszawska Jesie, gdzie wykonano Epitafium op.
12. No i dziki temu wykonaniu zyska Pan opini, wrd krytyki
muzycznej, jednego z najbardziej awangardowych kompozytorw w
Polsce. Przypomnijmy jeszcze raz, e dyplom otrzyma Pan jako jedyny
z wyrnieniem. Mona si byo tylko domyla i wierzy, e pniejsze Paskie
losy muzyczne potocz si rozwojowo w dobrym kierunku. Wspomn, e ju
tego samego roku, czyli w 1960 r. Paskie Monologi op. 16 zdobyy I
Nagrod Konkursu Modych Kompozytorw ZKP, a podczas IV Festiwalu
Warszawska Jesie ogromne zainteresowanie wzbudzio Scontri op. 17,
wykonane w Pastwowej Operze Narodowej w Warszawie. Natomiast w
latach 1961 przebywa Pan ju w Paryu, kolebce Sztuk, gdzie I
Symfonia 1959 op. 14 zdobya I Nagrod na Midzynarodowym Biennale
Muzyki Modych. Od 1965 pracowa Pan ju w PWSM w Katowicach jako
wykadowca, uczc czytania partytur i kompozycji, a na stanowisku
docenta w teje placwce od roku 1972. O Paskiej wybitnej twrczoci
wiele napisano. Wspomnimy te o Paskich uczniach, dzi znanych
kompozytorach. Ja natomiast pragn w dalszej czci oprze si
najbardziej o Pask III Symfoni pieni aosnych, ktra warto doda staa
si przebojem na caym wiecie, zawojowaa prawie wszystkie rynki
muzyczne poza granicami kraju... Pord wielu zdobytych nagrd w
Polsce i za granic w 1973 roku zdoby Pan I Nagrod edycji Paryskiej
Trybuny Kompozytorw UNESCO. Jednake dodam, e w 1979 odszed Pan z
funkcji rektora i opuci progi uczelni. Bya to dla Pana na pewno
trudna decyzja, ale i wielka determinacja ku wasnej niezalenoci.
Syszaem, e to ze wzgldu na wczesne szykany ze strony reimu
partyjnego. No! Ale sztuka jest niezalena i jest albo dobra albo
za, i w roku 1994 Uniwersytet Warszawski przyzna Panu tytu doktora
honoris
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
25
causa, by Pan ju wtedy bardzo uznanym twrc. Na pewno te nie
popeni tu adnego bdu, jeli dopowiem, e opuci Pan katowick uczelni,
aby powici si tylko i wycznie muzyce... Powsta pniej utwr Lerce na
klarnet i inne instrumenty towarzyszce, o ile mi wiadomo, za
granic? H. M. G.: Tak! Co do moich pocztkw istotnie tak byo!
Komponowaem wczenie, bo ju w redniej Szkole Muzycznej miaem pomysy,
z czego zachowao mi si troch partytur... Natomiast jeeli chodzi o
moje odejcie z PWSM w Katowicach w roku 1979, trzeba wiedzie, e ja
sam podjem t decyzj i odszedem z rektorowania i wykadania
dobrowolnie. Nikt mnie nie pozbawia tej funkcji, natomiast
zaistniay rne inne sprawy, ktre w jaki sposb moe przyczyniy si do
tej mojej decyzji moe i nie? Powiedziaem, wtedy, e odchodz i
koniec. Stao si to co si stao zrezygnowaem... Po prostu, ja
przestaem si ju wtedy pedagogik czynnie zajmowa, tylko zajem si
wasn kompozycj, a pewnie dlatego take, e uwiadomiem sobie pewne
rzeczy jakie si dziej wok rodzimej uczelni i uznaem, e to najlepszy
czas, i trzeba zaj si na powanie wasn twrczoci i osob. Ale
przyznam, e wystpiy wtedy rne jeszcze inne okolicznoci, ktre take
wpyny na t moj decyzj odejcia z funkcji, a dalsza ich geneza co si
jeszcze moe tego tyczy jest taka, e w 1978 roku wiosn wczesny
kardyna Karol Wojtya, zanim jeszcze zosta wybrany na Papiea w tym
samym roku, zwrci si do mnie, czy ja bym mg napisa co na
przypadajce uroczystoci 900 lecia mierci w. Stanisawa, ktre bd
obchodzone w Krakowie. Zamwienie wwczas przyjem, tylko nie zabraem
si tak zaraz do roboty z kilku takich czy innych powodw... Prosz
pana, ja mwi zawsze w takich momentach nie lubi takich pozytywnych
bohaterw! No bo jak pozytywny no to co o nim pisa? (mieje si...)
Dodam te, e podobne zlecenie i zdarzenie miao miejsce duo wczeniej,
chyba w 1972, miaem zmierzy si z inn wan historyczn postaci, a
chodzi mianowicie o Mikoaja Kopernika, o czym przy tej okazji musz
wspomnie take Rany Boskie! Co pisa o takich postaciach? o
Koperniku? Przecie ju wszystko o nich napisano... Propozycja
napisania muzyki pada od reysera filmu Krzysztofa Zanussiego. Ale
niestety! Pniej obaj zrezygnowalimy ze wsppracy, bo cigno si...
Sprawy zamwienia nie zawsze mog by zrealizowane... A on zwrci mi
uwag kiedy na profesora Hellera, i tak, wie pan, rozmawiamy, i ja
orzekem, w dobrym tego sowa znaczeniu, e wcale nie byo takie
pozytywne to odkrycie, nasz Mikoaj Kopernik przecie zawali
wszystko! Zburzy jakby budowl, i na nowo ustanowi mylenie, gdy caa
konstrukcja umieszczenia czowieka we wszechwiecie staa si inna... A
wic o tym na pewno naleaoby wtedy pisa. Mymy jako Polacy mieli
przekonanie, e jestemy w centrum zainteresowania. Ba, e wszystko si
wok nas krci jak u naszego Kopernika A teraz? Kim my, tak na prawd,
jestemy? Natomiast wracajc do tematu, ja po wielu spotkaniach z
Zanussim, i kilku przemyleniach zdecydowaem Nie! Nie bd pisa... No!
i teraz znw powrc do tego mego podjcia si skomponowania, utworu o
witym Stanisawie na 900 lecie obchodw mierci biskupa, ktry zosta
city przez krla Polski Bolesawa miaego na Skace To te historyczna,
i jak wiemy na pewno, pozytywna, posta, o ktrej wszystko ju
napisano... Przyszed 16 padziernik 1978 roku, kiedy to wanie
metropolit krakowskiego, zamawiajcego t kompozycj u mnie, kardynaa
Karola Wojty, wybrano na Stolic Piotrow. Powiedziaem sobie, e
biskupowi jeszcze mona byo odmwi, ale ju teraz Papieowi nie wypada
a przyznam, e wczeniej troch wahaem si z rnych powodw Nie! Ojcu
witemu si nie odmawia... Wziem si do pracy i zaczem biega, grzeba,
szpera, szuka po bibliotekach i w rnych innych materiaach odnonie
tej postaci. Powiem panu jest takie pikne zdanie a pochodzce od
innego Stanisawa czyli Wyspiaskiego, ktry piszc kiedy o tym samym
witym uwiadamia nam, e zarwno w. Stanisaw jak i Bolesaw miay to byy
dwie wielkie pikne osobowoci i szkoda, e stao si to, co si stao, a
On
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
26
powiedzia, ani ten nie by taki wity, ani ten drugi taki okrutny.
Po prostu ot, trafi swj na swego! Ja rzeczywicie stwierdziem, e
bardzo duo jest na temat w. Stanisawa materiau, ale w takim
kontekcie porwnawczym mao. A szukaem wszdzie o tych obu postaciach,
i chcc co napisa musiaem przecie, a trzeba byo, co jest wane w
kadej kompozycji skonfrontowa si z ca literatur na temat...
Natomiast gdy Kuria ogosia skad Komitetu Obchodw 900-lecia mierci
w. Stanisawa, do ktrego i mnie powoano z racji, e podjem si napisa
ten kawaek, mwic tutaj jzykiem muzycznym, zaczy si za jaki czas
pierwsze szykany, jakie podchody, i te pieski partyjne zaczy wszy
koo mnie, nachodzi, i podpytywa. Przyszed kiedy taki jeden do mnie
do rektoratu, i zacz rozpytywa, sugerowa, co narzuca, odgania od
zamiaru komponowania w te sowa: no chyba Pan nic nie pisze na to
900 lecie w. Stanisawa? Odpowiedziaem: Bd pisa i na 1000 lecie, jak
tylko doyj... Potem nastpiy te cae dalsze bzdury, doszo do rnych
przepychanek, byem nawet wykrelony. I sam sobie ju jasno
powiedziaem: koniec! Byo to w czasie, gdy Wysza Szkoa Muzyczna w
Katowicach w 1979 roku witowaa swoje 40 lecie zaoenia, jako
najstarsza uczelnia na lsku. W efekcie tej decyzji, ju pierwszego
maja tego roku, poegnaem si z ni na zawsze... Niedugo poddaem si,
jak si okazao, gronej operacji, gdzie uratowano mi ycie, bo wisiao
ono na wosku, dlatego zaraz po powrocie, gdy poczuem si lepiej,
skomponowaem utwr: Beatus Vir na baryton solo i chr mieszany z
orkiestr na zamwienie kardynaa Wojtyy zoone wczeniej, co w efekcie
zostao mu take oficjalnie dedykowane z okazji wyboru na Papiea.
Lerce powsta w tym samym roku, jako dowd wdzicznoci za uratowane mi
ycie, ktre, jak ju wspomniaem, ocalono, wic byem jakby na takim
nowiu, z perspektyw i wiadomoci o moliwoci dalszego komponowania...
A wiele powstao od tamtego czasu kompozycji, po tym przeomie,
naprawd bardzo wiele, za co jestem wdziczny Bogu, rodzinie i
przyjacioom... Z. K.:I przyjecha Pan tutaj na Podhale w 1979 roku,
eby osiedli si 5 km od Zakopanego? Do grali na Podhale, a pniej do
tej piknej uroczej wsi, bo ta pikna wie ley jako jedyna w Polsce, a
by moe na tym wiecie, najwyej i najbliej Boga powtarzam za tym, jak
Pan to owiadczy w jakiej publicznej wypowiedzi. Tak? By moe
prowokuj, Panie Profesorze, ale ziarenko prawdy tu chyba jest, nie
ujawniam bez Pana pozwolenia nazwy tej piknej wioski! Niemniej
dodam metaforycznie, e tyczy si to chyba gwnie Paskiej muzyki, ktra
lepiej bdzie tu wynoszona ku grom wprost do Boga i bezporednio
brzmie ku niebiosom, poza tym, z gry widok lepszy dla komponowania.
Mieszka Pan ju tutaj ponad 25 lat? Jest Pan zyty z gralami, z
wieloma osobowociami tego regionu. Rozmawia Pan po gralsku? Jak byo
z szukaniem swego miejsca na ziemi? H. M. G.: Rzeczywicie,
przyjechaem w roku 79. To prawda, e jest to wioska, ktr bardzo
kocham i najwyej pooona w Polsce! A to, e ja ju w 58 roku marzyem i
zdecydowaem si tutaj na Podhalu zamieszka, jest tak moj ukrywan
wtedy od lat, zrealizowan tsknot Dzisiaj wiem, e powinienem ju duo
wczeniej tutaj wanie osi z moimi kompozycjami i pomysami. Owszem,
mieszkaem te gdzie indziej, ale blisko. Rne sprawy, o ktrych ju
wspomniaem, zwizane z uczelni i inne, osobiste i zdrowotne, nawet
by moe gwnie te, spowodoway, e nie mogem z mego Rybnika dotrze tu
wczeniej. A Podhale, Tatry, to przecie blisko lska, ktry dalej
bardzo kocham. Z. K.: Zaczyna Pan tworzy i komponowa w jednym
okresie z Krzysztofem Pendereckim. By to czas awangardy polskiej,
ktra okazywaa swego rodzaju bunt przeciw panujcemu systemowi,
przebijaa si przez mur obozu komunistycznego, chcc wej choby do
kultury rodkowoeuropejskiej; dziao si to w wielu dziedzinach
sztuki... Obaj Panowie, zwaszcza
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
27
w latach 62-70 i pniej, eksperymentowali i poszukiwali. Przy
odrbnych inspiracjach i dziaajc niezalenie, lecz kady po swojemu
zblialicie si ku nowym wypowiedziom muzycznym. Co si tyczy samej
muzyki, ktra powstawaa tutaj, da si zauway czasem jakby podobne
elementy uycie cakiem nowych instrumentacji. Kady dotyka czego
oryginalnego, wasnego, a by niepowtarzalny. Zaryzykuj wic
stwierdzenie, e Penderecki w tym eksperymencie jakby pozosta duej,
co ma swoje odzwierciedlenie dzisiaj i dalej chyba trwa? Pan za
zbliy si do muzyki bardziej kontemplacyjnej, nawet bardziej
osobistej, poniewa mniej pisa Pan ju na zamwienia, a te
kontemplacje uwidocznione s chyba najbardziej w samej III Symfonii,
ktra kto wie? czy nie jest klamr spinajc Paskie, nazw to, twrstwo.
Pask III Symfoni pieni aosnych grano za oceanem w kadym sklepie
muzycznym na rwni z rnymi przebojami rozrywkowymi. Czy mona
scharakteryzowa te dwie odrbne twrczoci? Co Pan sdzi, ju z
perspektywy czasu, o muzyce i dorobku Krzysztofa Pendereckiego, o
ile wolno spyta? H. M. G.: Z Krzysztofem Pendereckim znamy si i
zdradz, e jestemy nawet ten sam rocznik! On w Krakowie, ja na lsku.
I powiem paradoksalnie, e niby blisko do siebie lsk Krakw, ale
bardzo daleko, prosz pana, bardzo daleko... Ja teraz dopiero, po
wielu latach tworzenia, z dystansu widz tutaj pewne rzeczy poprzez
ca histori rozwoju kulturalnego i w szkolnictwie wyszym na lsku,
take przed II wojn. Niby tylko ok. 80 kilometrw do Krakowa, jednak
wczeniej by to inny zabr, duo tutaj wnieli Austriacy Galicja.
Dlatego twierdz, e na lsk byoby jeszcze o wiele bardziej daleko...
Jeeli idzie natomiast o Krzysztofa, jest wiadomo, e my obaj
tworzymy w innych opcjach, cakiem niezalenie. On sobie, ja sobie.
Tak najoglniej mona to okreli. On ma swoje zainteresowania i
dokonania ja mam swoje na pewno inne, te nasze metafizyki i
pojemnoci wbrew pozorom s odrbne zupenie. I to jest na pewno jasne!
Co jeszcze do III Symfonii pieni aosnych? Utwr by komponowany w
poowie lat 70tych! Pan wspomina o popularnoci tych pieni aosnych za
oceanem, a ja wrcz uwaam, e to chyba taki wirus, ktry na jaki czas
opanowa rynek muzyczny, i podchodz do tego z rezerw. Mymy obaj
sobie krzywdy nigdy nie zrobili i w drog nie wchodzili, i tak jest
teraz. Czy on mnie lubi? I czy ja jego lubi? To naprawd nie jest
takie wane! Ja mam takie widzenie wiata on natomiast ma takie lub
inne. Moe to si komu nie podoba lub podoba. Kto powie, e z
dzisiejszego punktu widzenia On ma lepsze spojrzenie ni ja. Ale
znajdzie si zaraz inny, co powie odwrotnie. Sztuka ma swoje prawa!
Pamitam, kiedy premier Buzek powiedzia mi na jakim spotkaniu: Pan
to nie dba o swj marketing. Pomylaem sobie wtedy: ale po choler mi
to dodatkowe zajcie! Ja nikogo nie bd zmusza, eby sucha mojej
muzyki, i nie bd zabiega o swoje racje. Mnie te nikt nie zmusza,
eby czyta Herberta czy Rewicza albo Miosza. Bo moe pan sobie myli,
albo czeka, e powiem za mao albo powiem co za duo? Nie! Ja
Krzysztofa szanuj i ceni, i niech kady z nas dalej robi swoje to
czas nas oceni. Z. K.: Jest Pan bardzo skromnym, a po przez to
bardzo, prosz wybaczy, e pozwalam sobie na ocen, szlachetnym,
obojtnie co Pan za chwil powie. Zatem prosz pozwoli poby jeszcze z
III Symfoni, choby po to, eby czciowo chocia troch tej kompozycji
przybliy tre i wag, naszym czytelnikom, jako jeden z najbardziej
chyba znanych na wiecie Paskich utworw, utwr przepikny, zoony z
trzech czci, rozrastajcy si w swej metaforze za sowem piewanym w
sopranie, a skonstruowany z gboko idcym przemyleniem, tyczcy si
dziejw na duej przestrzeni, wrcz historycznej. Mwi o mistyce aktu
macierzystwa, gloryfikuje Mari Matk Bo, do ktrej uciekalimy si
zawsze i jako Nard, i jako osoby prywatnie. Uy Pan tekstu, ktry
podczas okupacji wydrapany zosta na cianie celi w budynku Gestapo w
Zakopanem przez wizion tam mod dziewczyn, ktra majc pen
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
28
wiadomo, e za chwil zginie, powtarzaa go wydrapujc takie oto
sowa: Mamo nie pacz, nie... Niebios Ty Jasna Krlowo. Ty zawsze
bronisz mnie. Zdrowa Maryjo... W paskiej symfonii wyczuwam poczenie
kultu maryjnego ze stanem macierzyskim doczenie, takie oddanie si
pod opiek wyszej sile, jak jest Pocieszycielka Matka Boska, ale i
nadzieja. Jaka waciwie myl przewodnia wtedy wiecia Paskiemu
zamysowi, jako caoci, bo jest to bardzo rozoone w czasie
antropologicznie, przecie w I czci jest uyty redniowieczny Lament
witokrzyski. Przywouje pan odczucia blu albo i rozpaczy pod krzyem,
glori cierpienia i wszechobecny dramat, w nierozerwalnym zwizku
matkasyn, ktry to kontekst bardzo piknie i szlachetnie ukazuje si,
jeeli idzie o zbawienie, take w kokonie nadziei na pozostanie u
Boga, co zapewne w ostatku da rado, bdzie nagrodzone... Prosz
wybaczy, e powiem od siebie: to takie katharsis cierpienia, gdy w
III czci jest rwnie uyty lament matki nad zaginionym synem w
powstaniu lskim. Wedug mnie, laika, ktremu szalenie si podoba III
Symfonia, byaby to taka Pieta, tryptyk z Piet. Jakie przesanie
skania kompozytora do stworzenia Piety we wspczesnych, a co za tym
idzie, innych i nowych warunkach? Co wtedy wpyno na skomponowanie
tego dziea? Bo te chc pokaza Panu w katalogu wybitnego malarza
Jurka Kapaskiego, zreszt mego przyjaciela, i widzi pan tutaj Piet,
ktr on namalowa, jakby w tej starej formie, a wykonanej jakby w
szkole rubensowskiej, niderlandzkiej, flamandzkiej? Pieta ta
zostaa, jak wspomniaem, namalowana pod wpywem wejcia wojsk
amerykaskich do Iraku, gdzie matka iracka ubrana w czer trzyma na
kolanach martwe nagie ciao onierza, ktre zwrcono jej. Co Pan sdzi o
takich dziaaniach artystycznych? Jest Pan kompozytorem patrzcym
jakby dalekowzrocznie, dziejowo, wrcz przestrzennie, kompozytorem,
ktry przywraca czowiekowi natur godnoci, czucie, obowizek chwili i
wszystko co mieci si w samym sowie sanktuarium. Bo czowiek jest
takim maym sanktuarium, tylko ju dawno zapomnia o tym. H. M. G.: Co
si tyczy sw, o ktrych pan mwi i osoby dziewczyny za przyczyn ktrej
padaj owe sowa w III Symfonii pieni aosnych t mod osob, co jest
pewne, autentycznie zaaresztowano, jak si pniej dowiedziaem w
Gorcach. A skoryguj pana, bo sowa ktre uyem, brzmi w swej kocwce
midzy innymi tak: ...Niebios Przeczysta Ty Krlowo. Owszem, ona
wyrya te sowa na cianie w celi, w ktrej j uwiziono... To byo na tej
trzeciej cianie, w trzeciej celi. Ja, rzecz jasna, bardzo mocno si
interesowaem histori tej osoby i caego zdarzenia, no i powiem, e
cakiem przypadkiem to znalazem, poniewa zbieram rne wydawnictwa. I
znalazem. Odwiedziem to miejsce. Dzi wiem, e wspomniana cela zostaa
zniszczona, bo kto w ramach prywatyzacji kupi budynek, zamalowa.
Ale jest jeszcze fotografia samej celi. Prosz sobie wyobrazi t
dramatyczn scen ona nam si tak samo wyrywa we wntrzu jak w owym
podym czasie ten napis na cianie, trzeba tylko dobrze w to wej ale
to jest niesamowite! Jest do tego moja, taka metafizyczna,
wypowied... Kiedy po dwa, trzy razy w tygodniu przejedaem przez
Wadowice, i jakie kilka lat temu moe pi? spotkaem tam doktora
Wincentego Galic och, to ju dzi jest staruszek 92 lata, lekarz,
ktry opiekuje si duchowo tym budynkiem, i po rozmowie on wanie
dostarczy mi yciorys tej wanie modej Wandy Heleny Bauziakwny, a
dodam, e przez 50 lat przez Wadowice z on, z rodzin, jedzilimy, a
ja nie wiedziaem, e Ona tam wanie mieszkaa. Pytano mnie, detektywi
dziennikarze podpytywali, czy mog szuka jej rodziny? Ja
powiedziaem: szukajcie! Mylaem, e urwa si trop na tej celi, e jej
nie ma, zgina i kamie w wod. A ona sobie ya, pracowaa w jakim
biurze i nawet bya szykanowana za komuny. Wiem, e bya przyzwoit
osob i zmara zupenie nie tak dawno. Natomiast crka jej yje w
Szczawnicy. Przyznam, e nie spotkaem si z ni jeszcze. Wiem o
Wandzie Helenie Bauziakwnie wszystko, udao mi si dosta na ksero jej
niektre dokumenty: legitymacje, listy, jakie papiery, yciorys, itp.
Ciekawe jest to, e ten fragment, ani to psalm, ani nic
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
29
podobnego jest takim wyrywkiem z Pieni Orlt Lwowskich Jurka
Biczana. Dodam panu, e gdy ju III Symfonia posza echem po Polsce,
to rni ludzie, w tym i lwowiacy, i inni, przysyali mi rne teksty i
melodie, gdzie ten fragment brzmicy Mamo, nie pacz, jest
umieszczony. Kontynuujc wtek tej dziewczyny, bya w przedwojennym
harcerstwie. I tak, zastanawiaem si, czy mymy si gdzie razem ju nie
spotkali? Albo ona cicho siedziaa, albo nic nie wiedziaa o mnie,
lub nie chciaa. No i powiem panu, e wybieramy si z on do tej jej
crki... W kadym bd razie to historia super! Przepikna historia! bo
ona zostaa zwolniona, a siedziaa miesic tu w Paacu zakopiaskim. Co
si tyczy III czci Symfonii jest to lsk! Cao utworu to forma trzech
pieni aosnych: lament witokrzyski czyli matka do syna, dalej crka
do matki, i znowu w trzeciej czci opolska pie ludowa z czasw Powsta
lskich, jest to bole matki opakujcej syna. Oglnie rzecz biorc, w
najwikszym skrcie, przebiega to tak: matka z synem, crka z matk,
matka z synem Forma uwaam pikna trzyczciowa! No, i gdy ju pojawia
si taka wanie jak okreliem, trzeba byo usi i pisa i do duo duma...
No i z tym, e jeszcze miaem troch uatwione zadanie, trzecia cz
Symfonii to przepikna pie ludowa Kaj ze mi sie podzio mj
synecek..., pochodzca z opolskiego. A wic w tej jednej pieni ju bya
melodia i tekst, a ja tylko musiaem jeszcze pomyle nad tym, co
zrobi dalej. Potoczyo si samo, jeeli idzie wanie o trzeci cz
zamykajc cao. Prosz, historia tylko tej jednej Symfonii! Zatem
widzi pan, czego naprawd potrzeba i ile trzeba poszukiwa i rzeczy z
autopsji, z historii, popartych wiedz, eby powsta taki czy inny
prawdziwy utwr. Ja uwaam, e zawsze tak powinno by musi zaistnie
oparcie na osobnym, waciwym sobie fundamencie... I wcale nie
wymdrzajc si, jasne; potrzeba szuka, wartociowa i mocno myle. To
jest tylko jedno z moich dzieci, przecie wszystkie kompozycje s
moje i adnej si nie wypr, niby yj ju swoim yciem, a ja wszystkie je
kocham tak samo. Z. K.: Jak Pan dzi patrzy na czas ktry w latach
70tych je wykreowa? Bo historia, choby przykadowo tej dziewczyny ma
jednak happy end, a wic nie jest to zdramatyzowane a tak do koca.
Ile znaczy autopsja? Przypomn album artysty, ktry posuguje si star
szko i form artysta ten jednoczenie odnosi si do czasu nowego i
wasnego, a tym samym do samego siebie. Pieta Jurka Kapaskiego
powstaa w czasie wejcia wojsk do Iraku, on przey to. Nawiasem
dodam, e w literaturze nastaa dzi moda na jakie dziwne tworzenie.
Dzi, jak dostrzegaj krytycy, pisze si o tym, e nie mona ju niczego
napisa, i wanie o niemonoci: pisze si scenariusz, wiersz, proz...
Moda na tworzenie czego, czego ju nie da si tworzy dalej. Taki
postmodernistyczny konceptualizm? Jak pan myli? H. M. G.: To, co
maluje pana przyjaciel jest na pewno pikne, pokaza pan tylko jeden
album, a ywych obrazw nie widziaem, ale przyznam, e jakby wicej
niewtpliwie widz w malarstwie Jerzego DudyGracza, mego dobrego
znajomego, ale to inny kontekst, bo lepiej poznaem jego sztuk. Jego
Droga Krzyowa bardzo mi odpowiada, te rne znajome twarze na ptnach
i jego sylwetka, najbardziej biernie obecna w caym tym misterium
tworzenia i dziania si... Jest tu duo maszkalarstwa, jak w yciu, i
przemiewania si z naszych obyczajw i czasw, bywa e on nawet
pokazuje w innych swoich obrazach, tych obyczajnych, nasze rubaszne
i czsto groteskowe wntrza. A jak pan widzi, zaczo si go docenia
teraz po jego odejciu, i jest tak jak to zawsze bywao w historii z
artystami wanymi. Spjrzmy te na innych wspczesnych, choby na to jak
jest rozwietlona dzi metamorfoza Hasiora, ktry tutaj w Zakopanem
dziaa, po jego mierci to wszystko si rozwietlio jeszcze bardziej,
ni te jego chwilowe ognie! Hasior, ktry sta si za ycia jakby
wyrzutkiem, po czasie katharsis jest dalej obecny, wszed do
klasyki, jest oryginalny. Wczeniej mwiono, e to taki mietnik i
zbieractwo. Ot w kadej sztuce trzeba mie pewne oko, eby zestawi
poszczeglne
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
30
elementy w cao, ktra zostanie na zawsze. No! I na pewno trzeba
mie t zdolno wybierania z abstrakcji... Przywouje pan posta Szajny
to jeszcze co innego on yje, i choby z tego powodu nie bd rozciga
swej wypowiedzi. Ale wracajc do sztuki Hasiora, doprawdy synne s
dzi te jego wielkie sztandary i wielkie, imponujce wrcz chorgwie, a
wszystko co powstao w plastyce po nim to ju jakby NIC. Natomiast
doda warto, e po DudzieGraczu pozostao to, e by takim nadwornym,
nieoszczdnym niesamowicie eleganckim wymiewc, i jak kady twrca
widzia to nasze bytowanie inaczej, take w formach pochodnych, ktre
s uniwersalne, czyli niezbywalne. Poza tym wszyscy, prawdziwie
majcy co do powiedzenia, w owym czasie mogli zawsze przecie
powyjeda do Parya, na te podwrka wielkiej sztuki, a patrz pan
zostali! I tu naley si gboko zastanowi co w tym jest!... Czyby jaki
fenomen, ktry trzyma twrc w swoim miejscu i nakazuje wiernie trwa?
No, a co do siebie, skoro pan pyta, jakbym ja dzi si odnis do tych
swoich pomysw... Wie pan, na siebie dzi patrz normalnie, ale moe
gdybym pisa dzisiaj te wszystkie rzeczy faktycznie, moe co bym
poprawi, co doda? Nie wiem! Ale chyba nie! Nie! na pewno nie.
Wczoraj wanie p dnia mwiem i przegadaem o samym podejciu do dziea,
bo cigle si u nas wymiewa to, co jest naturalne, ale nie tylko u
nas w Polsce, a nawet opluwa si, jak si co mwi w kwestii normy,
dodaje si, e to wanie CO, takie ponad zewntrzno ma wpyw na prawdziw
sztuk, na jej obecny prawdziwy ksztat... Mwi sobie i zastanawiam si
nad tym, e to chyba bzdura! bo to, co my niby tworzymy, ma by takim
gotowym niepodwaalnym absolutem?! Czasem mwi si i dywaguje operujc
takim jakby modernistycznym pojciem, e powinna to by, albo w tym
jest inteligencja dwiku. Lub inteligencja koloru jeeli ju mowa o
malarstwie, inteligencja ksztatu w rzebie, etc. A ja twierdz, e
wszystko co robi artyci rnych innych profesji, to zaledwie jaki
komentarz do tego co danego artyst otacza i w czym on tkwi cay,
jako osobne meritum on, ywa i bdca w potrzebie serca istota...
Przecie ja, jako kompozytor, w tej konkretnej rzeczywistoci jestem
obecny, na swoim miejscu, na kawaku podogi, ziemi, i mieszkam wrd
takich, a nie innych ludzi. Mam tak, a nie inn histori za sob, i
przed sob tajemnic, w tym czasie jestem obecny, ktry to czas w
sposb naturalny wyeliminuje wszystko, co powierzchowne, maostkowe i
paskie... Przykadowo, Czesaw Miosz, jest to TO wanie! Przecie jego
Orfeusz i Eurydyka to jeden z najwikszych poematw, najbliszy akurat
mnie, to jeden z najwikszych poematw XX wieku! Przeczytaem go z pi
razy! Czytam szczeglnie Miosza, i wiem, e niesamowite historie w
jego dzieach nie s zmylone. U niego nie znajdzie pan adnego
gupiego, nawet jednego, sowa, ani jakiego sztucznego zwrotu. Niby
prosta forma budowy, ale jak drona i tak wnikliwa! To jeden wielki
reporta literacki z ycia, napisany wspaniale. Owszem pan mwi, e
Miosz by instytucj tam w Berkeley Tak! zgadzam si, bo wydawa i
tumaczy poezj polsk i wasn, tym samym stajc si znanym dla wiata,
chocia o wiele bardziej by tam chwalony Herbert, ktrego on wpierw
tumaczy. Tak! poznaem go wraz z on Carol, kiedy lecielimy razem z
Nowego Jorku w jednym samolocie. Patrz wtedy niektrzy podrni co
jedz, inni chrapi, a on cay sam z sob, cay czas co czyta i notuje i
podszedem. Rozpozna mnie i troch porozmawialimy, poznaem Jego on
Carol. Napisaem do nich po powrocie list o Piesku przydronym, i
potem dostaj, widzi pan, list i poemat Orfeusz i Eurydyka z pikn i
urocz dedykacj... To wtedy bardzo wstrzsno mn tak pikna poezja! Ale
w midzyczasie poznalimy pani, ktra wydaa pikny album fotograficzny
o Mioszu. Pani Edyta Pap. Pewnie Miosz j skierowa do nas. Wspaniaa
osbka! taka bezczelna, moda, przedsibiorcza, wiem e ten album
przypad do gustu Mioszom. On bardzo ostatnio chorowa, i po
klinikach chodzi, nawet do kliniki Andrzeja Szczeklika, mego
przyjaciela... Oj! i mia, mnie odwiedzi ale wiadomo, choroba, nie
zdy. A potem ta strasznie smutna historia, co do przepychanek
odnonie pogrzebu Noblisty, i bitwa o naleny mu pochwek, szo
oczywicie nie tylko o jego stosunek do sfery kocioa czy
-
Krytyka Literacka 9 (59) 2014
31
o niezomn postaw, raczej bardziej o Traktat teologiczny, prawda?
Okazao si, e postpowanie naszych luminarzy byo tu godne poaowania,
emy si znowu popisali jako Polacy przed wiatem. Ach! to strasznie
przykre byo, nie waham si rzec, ohydne, ile szkody wyrzdzio, a ile
przy tym niepotrzebnego bekotu wok. C, cyniczne jakie powody... A
przecie, w tym momencie wanie, dygresyjnie mona zapyta, kiedy i jak
powstawaa najlepsza polska literatura? Ano, wanie w
najtrudniejszych czasach, ocenianych dzi jako najlepsze twrczo.
Wtedy kiedy Polsk targay rne inne zmory i zawieruchy spoeczne.
Miosz jest wanie tym dalszym cigiem... Wspomina pan swoj niedawn
podr na Suwalszczyzn do profesora Andrzeja Strumiy, i mwi pan, e
profesor te tam auje za swoim Mioszem, mimo wielu pobytw noblisty w
Makowej Rudej, blisko Litwy u niego. Duo przesiedzieli i
przejedzili na koniach u Strumiy wszyscy razem, a by tam
wielokrotnie ze swoj Carol, pozosta niedosyt po nim Ja te auj, e i
nam czasu zabrako, a czekaem na niego tu w Zakopanem. Gdy kto taki
odejdzie, pustk bardzo trudno zapeni, cho mamy wszystkie Jego
rzeczy spisane czarno na biaym. Z. K.: To wszystko pikne i czyste
co Pan mwi o Czesawie Mioszu Pan ma swoje wspczesne autorytety ale
i zapewne te z przeszoci dalekiej? No wanie, panie Henryku, jeszcze
raz prosz, powrmy do III Symfonii, tam sign Pan tak gboko do
redniowiecza, podobnie jak w kantacie o w. Wojciechu Salve sidus
Polonorum op. 72 z roku 2000 na obchodach tysiclecia Gniezna. Podj
pan podmiotowo, tak nigdy niekwestionowan dla naszych czasw
wspczesnych. Czasw, gdzie obecnie trwa konflikt dwu kultur, czyli
Wschodu i Zachodu, gdzie ruchy globalizacyjne zacieraj wszelkie
inne lady tosamoci, a sztuka, ta dobra, jednak zatrzymuje ludzi
rozbieganych za pienidzem. Dzisiejszy wymiar pojciowy sacrum jest
na pewno ju inny, bo jakby tylko sprowadza si do jako takiej
godnoci, do podania doni czy spojrzenia w oczy, by moe do
najprostszej pomocy, do jakiej maej prawdy, ktrej te nie ma, bo
wyjechaa bardzo wczesnym rankiem w koturnach za ocean, jak napisa
Ernest Bryll w swoim wierszu. Te rzeczy ju maj inny wymiar, jaki
mao racjonalny. Prawda? Dzi ju tak wiele zepsute i namajstrowane.
Nie przestrzega si nawet tych podstawowych norm etycznych.
Ponianie, cynizm, a co dopiero pyta o dekalog. Przepraszam za ten
mj dygresyjny ton i tak metaforyk. Natomiast wiem, e Pan dotyka w
bardzo pozytywnym tego sowa, w piknym znaczeniu muzyki, bo idzie
nie tylko o sam jej tre, ale o ca tradycj, w poszczeglnych osobach,
a nawet doznaniach etycznych spoecznodziejowych S to takie
stygmaty, blizny, rysy... Pan nanoszc wasne wizje metaforyzuje dla
nas czas. Byem kiedy u Wojciecha Siemiona w jego dworku w
Petrykozach i patrz, na adnym kominku stoi wielkie popiersie
Napoleona z marmuru, jako taka posta centralna, ktra a prosi o
zainteresowanie i uwag. Pytam si pana Wojciecha, co to tutaj robi ?
A on: To to ty nie pamitasz? Kiedy bywao, e w kadej rodzinie kto
suy u Napoleosia i szed za nim walczy z zaborc std Zbyszku
kochany,