-
ISSN 1505–0998
KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 1
KOLEJARZ mAŁOPOLSKI
BIULETYN REGIONALNEJ SEKCJI KOLEJARZY NSZZ
czerwiec 2014 r. Nr 236
Zgodnie z podpisaną w 2012
r. Umową Społeczną w PKP PLK S.A., od 1 czerwca 2014 r. nastąpi podwyż-ka wynagrodzeń
dla pracowników
tej Spółki, wynagradzanych na podstawie Zakładowego Układu Zbiorowego Pra-cy (ZUZP).
W przywołanej wyżej umowie
okre-ślono mechanizm wyliczenia wysokości podwyżki (wysokość
inflacji w roku poprzednim + 1%), który okazał się w tym
roku delikatnie określając, mało efektywny. 17 czerwca br. po
kolejnych rozmo-wach z przedstawicielami Spółki, związki zawodowe
(w tym Sekcja Zawodowa Infrastruktury Kolejowej NSZZ
„Soli-darność”) podpisały porozumienie,
na mocy którego w ww. terminie podwyżka wyniesie średnio 37,52 zł w wynagrodze-niu zasadniczym. Łącznie z pochodnymi podwyżka wynagrodzenia wyniesie śred-nio 64,81 zł na pracownika.
Strony określiły w porozumieniu, że wysokość
podwyżki w wynagrodzeniu zasadniczym wyniesie dla pracownika
nie mniej niż 25 zł, z wyłączeniem m.in. pracowników pozostających w skutkach kar
porządkowych, zatrudnionych po dniu 31.05.2014 r.,
znajdujących się w okresie wypowiedzenia (również
w ramach PDO). Szczegółowe zasady przeprowadzenia podwyżki z
zakładach zostaną uzgod-nione z organizacjami zakładowymi.
W powyższym porozumieniu znalazł się również zapis:
W przypadku osiągnięcia przez Spółkę w okresie 11 miesięcy br. wyniku finanso-wego, korzystniejszego niż zatwierdzony
w Planie działalności Spółki na 2014 r., za-rząd Spółki przeznaczy dodatkowe środki finansowe, stanowiące równowartość 8% kwoty
uzyskanej poprawy
tego wyniku, na nagrody dla pracowników, które będą wypłacane w uzgodnieniu
z partnerami społecznymi do końca 2014 r. (ew. jednorazowa wypłata, podobnie jak miało to miejsce w 2013 r.).
Równocześnie z podpisaniem porozu-mienia, parafowano protokół dodatkowy nr
10 do ZUZP, który zawiera m.in.
zmiany tabeli zaszeregowania, pozwala-jący na uzyskanie maksymalnego awansu
o 125 zł dla osób, które były zamknięte w najwyższym szczeblu
i były w ubie-głym roku pozbawione
możliwości uczestniczenia w podwyżce.
Jeszcze o PDoKilka miesięcy temu w PKP PLK S.A. ogłoszono
hucznie Program Dobro-wolnych Odejść (PDO). Uzgodniono ze
związkami zawodowymi odejście na PDO w 2014 r.
1200 pracowników, w podziale na grupy zawodowe. Pra-codawca
zrobił jednak po
swojemu. Przekazał na zakłady pracy limity odejść w ramach PDO,
z których wynika, że
z programu będą mogli skorzystać przede wszystkim pracownicy z administracji.
Z takim rozdziałem nie zgadza się „Solidarność”. Domaga się
rozdziału podpisanego wcześniej limitu
PDO na wszystkie grupy zawodowe. Pracodawca twierdzi, że nie będzie wypłacał dodatko-wych (bo jak twierdzi każdy ma wypłaca-ną odprawę emerytalną z ZUZP) pienię-dzy z PDO dla pracowników z zespołów,
w których są braki i dokonuje się przyjęć osób z zewnątrz.
H.S.
Podwyżka w PkP PLk S.a.
W spotkaniu Rady RSK w Krakowie uczestniczył przewodniczący
Regionu Małopolskiego NSZZ „S” Wojciech Grzeszek.
W dniu 13 czerwca br. odbyło się posiedzenie Rady Regional-nej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Krakowie. Wśród wielu
tematów poruszanych przez członków Rady była m.in. aktualna
sytuacja w spółkach kolejowych, które stoją
przed problemem zmian organizacyjnych narzucanych przez Centrale spółek PKP Cargo S.A. i PKP PLK S.A.
W trakcie zebrania doszło do spotkania Rady z przewodniczą-cym Regionu Małopolskiego NSZZ „Solidarność” Wojciechem Grzeszkiem, który pogratulował wszystkim obecnym wyboru do władz
statutowych związku i przedstawił obecną
sytuację Regionu Małopolskiego (którego stan liczebny wynosi obecnie ponad 47 tys. członków), problemy oraz zadania czekające nas w kadencji 2014 – 2018. Przewodniczący W. Grzeszek zwrócił też uwagę na zbyt małą reprezentację kolejarzy na Walne Ze-
RegionaLne dySkuSje
DOKOŃCZENIE NA STR. 3
Nadzór Rady nad PKP S.A. 2 Pocztówka z wakacji 2 Człowiek od
wszystkiego 3 Śladem naszych interwencji 4 Powrót pociągów na
trasie Kraków – Zakopane 5 Prosto z mostu 7 Pikieta kolejowej
Solidarności 8 Zagraj z nami. Zaproszenie na turniej – 5.09.2014 r.
8
-
KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 2
Na posiedzeniu Rady Nadzorczej PKP S.A. 28 maja 2014
r. Zarząd PKP S.A. przedstawił sprawozdanie z działalności Spółki oraz skonsolidowane sprawozda-nie Grupy PKP za rok 2013, którym zo-stały objęte następujące spółki: PKP S.A., PKP Cargo
S.A.,
PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa Sp. z o.o., PKP Intercity S.A., PKP Szybka Kolej Miejska w Trój-mieście Sp. z o.o., PKP Energetyka S.A., PKP Informatyka Sp. z o.o., TK Telekom Sp. z o.o., PS Trade Trans Sp. z o.o. Rada zapoznała się z opinią biegłego rewidenta (z KPMG Audyt Sp. z o.o.).
W dyskusji nad sprawozdaniami pa-dło wiele pytań m.in. o
podział zysku, prezentowanie kosztów i przychodów
w rozdziale na różne rodzaje działalności Spółki.
Korzystając z obecności niezależnych biegłych rewidentów,
zapytałem o ich stanowisko na temat rzetelności odpisów na
Fundusz Własności
Pracowniczych w wysokości 15% od wartości sprzeda-nych przez
PKP S.A. akcji i udziałów
w spółkach zależnych. PKP S.A. doko-nuje odpisów wyłącznie ze
sprzedaży spółek utworzonych na podstawie ustawy z dnia 8 września 2000 r. o komercjali-zacji, restrukturyzacji i prywatyzacji p.p. PKP.
(np. zbycie akcji spółki Polskie Koleje Linowe S.A. nie
skutkowało odpisem 15% ich wartości na Fundusz Własności
Pracowniczych). Rewidenci potwierdzili zgodność działań PKP S.A.
z obowiązującym stanem prawnym. Za-rząd poinformował również, że
sprawa funkcjonowania funduszu była przedmio-tem badań Najwyższej Izby Kontroli, która w swoim wystąpieniu pokontrolnym, nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości.
Po uzyskaniu dodatkowych informacji i wyjaśnień Zarządu, Rada pozytywnie oceniła
sprawozdanie finansowe
PKP S.A. za rok ubiegły (zysk w wysokości ok. 232 mln zł) oraz sprawozdanie Zarządu z działalności spółki PKP S.A. w 2013 r. Pozytywną opinię uzyskał również wnio-sek Zarządu w
sprawie przeznaczenia zysku netto, osiągniętego przez
spółkę w 2013 r.
Rada podjęła uchwałę, w której pozy-tywnie oceniła skonsolidowane sprawoz-danie finansowe Grupy PKP za 2013 r. oraz sprawozdanie z działalności Grupy PKP w ubiegłym roku, w celu zatwier-dzenia
go przez Walne Zgromadzenie PKP S.A. Przyjęte zostało
sprawozdanie Rady Nadzorczej za rok ubiegły oraz udzielono
absolutorium członkom Zarządu i Rady, z wykonywania obowiązków w omawia-nym okresie.
Kolejnym punktem obrad była
infor-macja na temat sytuacji finansowej spółek Grupy PKP.
W przewozach towarowych po wyni-kach przewozów na początku bieżącego roku, można wywnioskować,
że nasz giełdowy potentat – PKP Cargo ma się dobrze, podobnie
jak PKP LHS
(więk-sze przewozy niż w pierwszym kwartale 2013 r.). W
przewozach pasażerskich
jedyną stabilną tendencją wydaje się być regu-larny spadek
przewożonych
pasażerów w spółce PKP Intercity S.A. Od stycznia do marca 2013
r. spółka przewiozła 7,4 mln pasażerów, a w trzech
pierw-szych miesiącach bieżącego roku 6 mln pasażerów. To wynik o 1,4 mln gorszy od ubiegłorocznego, ale również gorszy od
i tak okrojonego planu na rok bieżący.
W innych parametrach (paskm i pockm) bieżący wynik również pokazuje trudny początek roku i to, że odwoływanie ko-lejnych połączeń (głównie TLK), nie jest lekarstwem na uzdrowienie spółki.
W kontekście sytuacji w PKP Intercity poruszono problemy wynikające z reali-zacji umowy z firmą Alstom, na zakup po-ciągów Pendolino. Stanowisko Zarządu PKP S.A. jest takie, że pociągi o niższych parametrach
niż zapisane w umowie,
bez odpowiedniej homologacji (dopusz-czenie na polską infrastrukturę do prędko-ści 260 km/h), nie zostaną odebrane.W dalszej
części obrad, Rada uzyskała informację na temat m.in. :�
innowacyjnych dworców systemowych (projekt
przewiduje, w 4 wybranych
lokalizacjach, zastąpienie istniejących dworców nowymi, poprzez wyburzenie starych i wybudowanie nowych obiek-tów
dworcowych – nowoczesnych, funkcjonalnych i
uwzględniających aktualne potrzeby, co
do wielkości dworca i powierzchni komercyjnej),
� małych projektów deweloperskich, (to pilotażowy projekt
dotyczący komercyjnego
zagospodarowania nieruchomości o dotychczas niewyko-rzystanym potencjale inwestycyjnym, pod kątem budowy małych obiektów handlowych, projektowane dworce to: Włocławek, Konin, Warszawa Wło-chy, Mińsk Mazowiecki, Katowice, Oświęcim, Dębica. Obecnie
trwają analizy kolejnych 40 dworców, które mogłyby zostać objęte projektem),
� zmiany podmiotu zarządzającego Funduszem Własności
Pracowni-czych (nowym zarządzającym ma być TFI ING, co ma
zmniejszyć koszty funkcjonowania
funduszu ponoszone przez PKP S.A. i podnieść jego efektywność
poprzez
wyższy wzrost wartości jednostki uczestnic-twa funduszu).
W końcowej części obrad, przedsta-wiciel Komisji Wyborczej
przedstawił wyniki procedury wyboru
przedstawi-cieli pracowników do Rady Nadzorczej PKP S.A. Na trzy miejsca przewidziane dla przedstawicieli pracowników w Ra-dzie, trzej kandydaci zebrali wymagającą ilość
podpisów i na mocy regulaminu wyborów uznano ich, za
wybranych na nową kadencję Rady
Nadzorczej PKP S.A. (ostatecznie powołuje Walne Zgromadzenie PKP S.A. – Minister In-frastruktury
i Rozwoju Regionalnego), są to: Zenon Kozendra
(SKK NSZZ „S”), Leszek Miętek (ZZM) i Jan Lalik (Federacja ZZ p. PKP).
Henryk Sikora
Nadzór Rady nad PKP S.A.
Zapraszamy kolejarzy, do wzięcia udziału w II edycji „Pocztówki
z wakacji” i podzielenia się z czytelnikami „Kolejarza
Małopolskiego” zdjęciami z ciekawych miejsc, do których dotarli
pracownicy kolejowych spółek. Prosimy o przesyłanie zdjęć z
wakacyjnych wyjazdów, podróży czy wypraw. Z miejsc, do których
udało się dotrzeć w okresie wakacyjnych urlopów, począwszy od maja
do końca wrze-śnia bieżącego roku. Zdjęcia wraz z opisem (być może
też z ciekawą relacją) należy przesłać na adres e-mail:
[email protected] Wszyscy uczestnicy akcji „Pocztówka z
wakacji” otrzymają w nagrodę album zawierający fotografie z
pontyfikatu Świętego Jana Pawła II oraz koszulkę RSK. Naj-ciekawsze
zdjęcia opublikujemy w biuletynie „KM”. Termin przesyłania zdjęć
upływa w dniu 01.10.2014 r. W ubiegłym roku takie „pocztówki” od
kolejarzy wpłynęły do redakcji m.in. z: podróży do Brukseli,
pielgrzymki do Medziugorje, wspinaczki związkowców z „S” na
Ludwigshöhe w Alpach Włoskich oraz wjazdu na rowerze na Turbacz w
Gorcach.
Pocztówka z wakacji
-
KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 3
RegionaLne
dySkuSjebranie Delegatów Regionu Małopolskiego, nie adekwatną do potencjału jaki posiadają kolejarze.
Kolejnym tematem omawianym przez zebranych była sytuacja w
Południowym Zakładzie Spółki PKP Cargo S.A. w Nowym Sączu
i planowane zmiany organizacyjne, które przewidują podział tego
zakładu na część, która ma być dołączona do
Śląsko-Dąbrowskiego Zakładu Spółki
w Katowicach (Nowy Sącz) i część, która ma wejść w skład Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie (Przemyśl, Żura-wica). Informacje z działalności Sekcji Krajowej Kolejarzy
i sytuacji w spółkach kolejowych przedstawił przewodniczą-cy RSK Henryk Sikora. Omówione zostały przygotowania do
pikiety (23 czerwca br.) przed
siedzibą Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju i organizacja
loterii charytatyw-nej, która przeprowadzona będzie w
Barcicach podczas
XV Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego RSK w dniu 5 września br.
Rada rozpatrzyła wnioski złożone przez zakładowe or-ganizacje
związkowe, o nadanie odznaki – „Zasłużony
dla NSZZ Solidarność na kolei” i przyjęła w tej sprawie stosowną uchwałę.
Wolne wnioski zgłaszane przez członków Rady zakończyły czerwcowe posiedzenie.
DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Rada Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ
„Solidarność” w Krakowie zgodziła się, że najważniejszymi
problema-mi występującymi w większości spółek, które powinny
znaleźć się wśród postulatów NSZZ „Solidarność” kie-rowanych do
zarządów spółek są:� wstrzymanie zmian organizacyjnych w
spółkach
kolejowych, polegających na centralizacji i wdraża-niu pionowego
(w zamian za obszarowy) sposobu zarządzania, co prowadzi do
zniszczenia dotychcza-sowych struktur i chaosu organizacyjnego
(zamiar utworzenia Centrum Usług Wspólnych w PKP PLK S.A.,
tworzenie pionów w PKP Cargo S.A., likwidacja zakładów pracy),
� wycofanie planów likwidacji, łączenia zakładów i ograniczania
ich kompetencji oraz utrzymania sta-tusu pracodawców
wielozakładowych (wielu praco-dawców w jednej spółce – np. PKP PLK
S.A., PKP Cargo S.A., PKP S.A., PKP Intercity S.A., PKP S.A.),
� wstrzymanie niekontrolowanego rozrostu central spółek (w PKP
S.A. w Centrali zatrudnienie w 2013 r. wzrosło dwukrotnie, w PKP
PLK S.A. działa już 28 biur z dyrektorami i zastępcami, w spółkach
mnożone są stanowiska pełnomocników, dyrektorów zarządzają-cych,
dyrektorów projektów i innych),
� ograniczenie wydatkowania przez zarządy spółek znacznych
środków finansowych na usługi firm doradczych i konsultingowych,
które powinny być wykonywane przez istniejące komórki organizacyjne
spółek,
� oddłużenie spółki Przewozy Regionalne i powstrzy-mania jej
ciągłej degradacji polegającej na dalszemu podziałowi, tworzeniu
następnych spółek samorzą-dowych odbierających prace przewozową i
likwidację kolejnych połączeń regionalnych,
� wstrzymanie planów zwolnień pracowników, co wynika z
przygotowywanych zmian centralizacyj-nych (w PKP PLK S.A., PKP
S.A., PKP Cargo S.A., PKP Intercity S.A.),
� zaprzestanie wymiany kadr kolejowych, na osoby z innych branż,
często z nadania polityczno – to-warzyskiego, nie znających
specyfiki kolejowej, ślepo wdrażających metody zarządzania, które
się nie sprawdzają (występuje we wszystkich spółkach
kolejowych),
� przestrzeganie trybu opiniowania i uzgadniania ze związkami
zawodowymi, spraw określonych w ogólnych przepisach, wewnętrznych
porozumień zawartych w spółkach oraz ustaleń zespołu trójstron-nego
ds. kolejnictwa, w zakresie zawarcia Paktów Gwarancji Pracowniczych
przed prywatyzacją spółki (TK Telekom),
– zaprzestanie nękania pracowników spółek poprzez ciągłe groźby
wprowadzenia zmian zapisów w za-kładowych układach zbiorowych
pracy, godzących w prawa pracownicze a nawet ich wypowiedzenia (PKP
PLK S.A., PKP Intercity S.A.).
Z Bogdanem Ostrowskim – etatowym pracownikiem Re-gionu
Małopolskiego NSZZ „S” zatrudnionym w Regionalnej Sekcji Kolejarzy
w Krakowie rozmawia Stanisław Waligóra. SW.: Bardzo proszę o
przybliżenie naszym czytelnikom swojej osoby i zadań które Pan
realizuje.
B.O.: Zarząd Regionu Małopolskiego NSZZ „S”, 13 lat temu, oddelegował mnie do pracy w Okręgowej Sekcji Kolejarzy z sie-dzibą na Pl. Matejki 12. Zakres moich obowiązków można opisać krótko, pomagać i wspierać pracę sekcji i organizacji zakłado-wych wchodzących w jej skład. Ale tak naprawdę jest on więcej niż
rozległy, od prowadzenia księgowości, pisania
artykułów do „Kolejarza Małopolski” poprzez pracę asystenta (sekretarza) przewodniczącego RSK, kończąc na pracach fizycznych.
Przez 13 lat pracy, miał Pan niebywałą okazję obserwować zmiany na
kolei. Jak je Pan ocenia. Na przestrzeni minionych lat
faktycznie obserwowałem jak zmieniała się kolej,
poddawana ciągłym eksperymentom organizacyjnym.
Jednocześnie obserwowałem jak dostosowywał się do tych zmian związek – poprzez komisje zakładowe, OSK a później RSK, skończywszy na Sekcji Krajowej Kolejarzy.
Gdy rozpoczynałem pracę w OSK, liczyła ona 5 tys. człon-ków z kolejowych zakładów pracy Małopolski i Podkarpacia, obecnie jest ich ponad 3 tys. Złożyły się na to ciągłe zwolnie-nia pracowników na kolei, zmiany organizacyjne w związku np. nasi koledzy z Podkarpacia, którzy byli w OSK Kraków utworzyli Międzyzakładową Sekcję Kolejarzy w Przemyślu,
w której znalazły się komisje zakładowe z zakładów kolejowych z Podkarpacia (Żurawica, Przemyśl, Rzeszów). W obecnej chwi-li pracownicy PKP Cargo S.A. z Żurawicy znowu są członkami RSK w Krakowie (w ramach wcześniejszych zmian organiza-cyjnych
są częścią Zakładu Południowego PKP Cargo S.A.
Człowiek od wszystkiego
DOKOŃCZENIE NA STR. 6
-
KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 4
Finansowanie regionalnych przewozów pasażerskich i modernizacja
linii kolejowych
Finansowanie regionalnych przewozów pasażerskich
i modernizacja
linii kolejowych o znaczeniu regionalnym na terenie województwa małopolskiego to tematy, które podniosła Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Krakowie w
swoim piśmie
skierowanym do Marszałka Województwa Małopolskiego Marka Sowy.
RSK przekazała w nim stanowisko nr 1, przyjęte przez de-legatów w dniu 22.04.2014 r., podczas XIII Walnego Zebrania Delegatów RSK w Krakowie.
Delegaci domagają się w nim zarezerwowania i przeznacze-nia na działalność kolejową w roku 2014 i latach następnych
(w tzw. nowej perspektywie budżetowej), środków finan-sowych
pozwalających na utrzymanie
dotychczasowych kolejowych połączeń regionalnych i większe zaangażowanie samorządu w działania na rzecz kolei. Z dużym zaniepokoje-niem przyjęli sytuację w kolejowych przewozach regionalnych
w Małopolsce (brak wystarczającej dotacji, spadek przewożo-nych pasażerów, wydłużenie czasów przejazdów na niektórych liniach,
nie zawsze spełniający
oczekiwania mieszkańców rozkład jazdy). Postulują aby środki finansowe z Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) i innych funduszy celowych, przeznaczone były na modernizację linii kolejowych, poprawę stanu
technicznego torów, co spowoduje skrócenie
czasów przejazdów pociągów, zwiększenie konkurencyjności
kolei z przewoźnikami drogowymi i zwiększenie zainteresowania dojazdami koleją. Zwrócili uwagę, że pozyskanie i zabezpie-czenie przez samorząd środków finansowych na ten cel jest konieczne, gdyż tylko część linii kolejowych w Małopolsce, ma
szansę na modernizację z programu
centralnego POIiŚ (m.in. Trzebinia – Oświęcim, Skawina – Sucha Beskidzka – Chabówka – Zakopane).
W odpowiedzi przesłanej przez Wicemarszałka Wojewódz-twa Małopolskiego Romana Ciepielę
(zajmującego się
spra-wami infrastruktury) do Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Krakowie, możemy przeczytać m.in., że zgod-nie z zapisami ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie
zbiorowym Województwo Małopolskie
realizuje zadania, o których mowa w piśmie RSK. Informuje też,
że zgodnie z art. 38 ust. 1 ustawy z dnia 28 marca 2003
r. o transporcie kolejowym, koszty przygo-towania i
realizacji inwestycji, obejmujące linie kolejowe
o znaczeniu państwowym, finansowane są z budżetu państwa, mogą
też być finansowane ze środków zarządcy i jednostek samorządu
terytorialnego oraz innych źródeł,
jednak ustawa nie nakłada na samorząd województwa obligatoryjnego obo-wiązku finansowego wspierania
tych inwestycji. Dlatego
też Województwo Małopolskie nie planuje finansowania moder-nizacji
linii kolejowych ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO).
Modernizacja linii nr 117
W kolejnym piśmie skierowanym do Marszałka Wojewódz-twa Małopolskiego, Regionalna Sekcja Kolejarzy
poruszyła sprawę modernizacji linii kolejowej nr
117 Kalwaria Lanc-korona – Wadowice – Andrychów. RSK przypomniała w nim
o deklaracji Wicemarszałka Romana Ciepieli o „Rehabilitacji linii kolejowej nr 117 na odcinku Wadowice – granica woje-wództwa” zapisanej w projekcie Kontraktu Terytorialnego dla Małopolski (wstępnej listy przedsięwzięć rekomendowanych, do objęcia
kontraktem terytorialnym 2014 – 2020, w ramach
realizacji przedsięwzięcia „Mo-dernizacja i rehabilitacja
linii kolejowych”). Zdaniem RSK, kłóci się to ze stanowiskiem
przyjętym w tej sprawie przez Spółkę PKP PLK S.A. RSK otrzymała
bowiem informację z Centrali PKP PLK S.A., w którym zarządca
infra-struktury kolejowej
powołuje się w nim na stanowisko Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego,
które zakłada ewentualne środki na moderniza-
cję linii nr 117 wyłącznie ze źródeł krajowych, co zdaniem PKP PLK S.A. stawia pod znakiem zapytania możliwość realizacji ww. inwestycji w perspektywie budżetowej 2014 – 2020 (przy jednoczesnej deklaracji UM Województwa Śląskiego, o plano-waniu tej linii do rewitalizacji ze środków RPO).
Zdaniem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mało-polskiego (UMWM) nie ma w tym sprzeczności. W odpo-wiedzi nadesłanej do RSK przez Wicemarszałka R. Ciepielę możemy przeczytać, że zadanie „Rehabilitacja linii kolejo-wej nr 117 na odcinku Wadowice – granica województwa” zostało
zawarte w projekcie Kontraktu Terytorialnego dla Małopolski – wstępna lista przedsięwzięć rekomendowanych do
objęcia Kontraktem Terytorialnym 2014 – 2020 z dnia
6 sierpnia 2013 r. Kontrakt ten będzie m.in. ustalał zasady
finansowania przedsięwzięć priorytetowych, w tym źródła
finansowania
w ramach Europejskich Funduszy Strukturalnych i Inwesty-cyjnych, a także źródła finansowania w ramach instrumentów krajowych.
Zdaniem UMWM modernizacja linii kolejowej nr
117 na odcinku Wadowice – granica województwa została
również uwzględniona w ramach priorytetu „Zwiększenie dostępności transportowej obszarów o najniższej dostępności w regionie”, działaniu „Budowa nowych oraz rozbudowa istniejących szla-ków kolejowych (w tym również turystycznych tras kolejowych) i drogowych.
Urząd poinformował również o zmianie, od nowego roz-kładu
jazdy pociągów, nastąpi zmiana sposobu
organizacji przewozów na linii kolejowej nr 117. Aktualnie na podstawie porozumienia z Województwem Śląskim, linia ta obsługiwana jest przez dwóch operatorów, co powoduje konieczność prze-siadek pasażerów.
W rozkładzie
jazdy 2014/2015 całość przewozów na ww. linii przejmie Województwo Małopolskie. Dokonana zostanie przebudowa siatki połączeń, w tym uruchomienie codziennych bezpośrednich kursów w relacji Kraków – Bielsko Biała.
Z kompleksowych badań
ruchu wykonywanych w woje-wództwie małopolskim w 2012 r. ma wynikać, że mieszkań-cy
powiatu wadowickiego, w porównaniu do mieszkańców pozostałych
powiatów Małopolski, najczęściej wybierają
w codziennych podróżach transport zbiorowy, co w przyszłości (przy podwyższeniu parametrów linii kolejowej) ze względu na duży potencjał transportowy tego regionu przyczyni się do zwiększenia udziału kolei w codziennych podróżach.
Przeciwko podziałowi zakładu PKP Cargo w Nowym Sączu
W związku z napiętą
sytuacją w PKP Cargo S.A. Zakład Południowy w Nowym Sączu i
powołaniu w nim Komitetu Protestacyjno-Strajkowego, Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Krakowie przesłała list do Prezesa PKP Cargo S.A. Adama Purwina, w
którym zaprotestowała
przeciwko nowym zmianom organizacyjnym w spółce, które powodują zagrożenie wybuchem konfliktu społecznego.
Śladem naszych interwencji
-
KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 5
W liście, które otrzymał prezes A. Purwin, znalazła
się informacja, że Rada RSK na posiedzeniu w dniu 12 maja br. przyjęła stanowisko nr 3, w którym popiera działania zakładowej organizacji związkowej oraz organizacji podzakładowej w za-kładzie, które przeciwstawiają się podziałowi zakładu, łączenia go z innymi (część, Nowy Sącz, Tarnów do Zakładu Śląsko-Dąbrowskiego w Katowicach, a część Przemyśl, Żurawica do Zakładu Wschodniego w Lublinie).
RSK przypomniała w swoim piśmie, że dotychczas głównym argumentem projektowanych
zmian w organizacji zakładu, było zarządzanie procesem
eksploatacyjnym na całej
linii E-30, od Katowic do granicy wschodniej, w Medyce. A dzisiaj z niezrozumiałych przyczyn, dorabia się sztuczne argumenty uzasadniające podział zakładu i połączenie jego części z innymi zakładami.
Ponadto zmiany w organizacji spółki, pozbawione są zdro-wego rozsądku i nie mają nic wspólnego z dobrem PKP Cargo S.A. Brakuje w nich uzasadnionych podstaw ekonomicznych oraz lepszej organizacji pracy eksploatacyjno-przewozowej na terenie zakładu.
W odpowiedzi Prezes PKP Cargo S.A. Adam Purwin przesłał do RSK pismo, w którym zaznaczył, że działania podejmowane przez Spółkę są w pełnej zgodności z zawartymi z organizacja-mi związkowymi porozumieniami bądź układami. Podkreślił, ze wdrożenie
zmian organizacyjnych będzie miało
istotne znaczenie dla funkcjonowania Spółki, umożliwi oszczędności w wysokości kilkunastu milionów zł oraz zmiany w zakresie organizacji
procesów technologicznych, co usprawni
proces przewozowy i zmniejszy jego koszty. Oznacza to, że w ramach jednej dyspozytury ruch pociągów będzie prowadzony w opar-ciu o środki i drużyny trakcyjne oraz organizację przewozów w jednym zakładzie.
Umożliwi również elastyczne wykorzystanie zasobów ludzkich w
zakładach, w których zgodnie
z wykonywana pracą przewozową występują nadwyżki w zatrudnieniu przy zachowaniu
postanowień wynikających z Paktu Gwarancji Pracowniczych.
W odniesieniu do Południowego Zakładu Spółki uwzględ-niono fakt, iż zakład ten jest obszarowo położony wzdłuż linii tranzytowej z obszaru Śląska w kierunku granicy wschodniej, co generuje ścisłą zależność w organizacji pracy przewozowej i procesów technologicznych z nią związanych, ze Śląsko-Dą-browskim Zakładem Spółki. Aż 4 z 5 Sekcji Przewozów jest zlokalizowanych na szlaku wschód – zachód (Tarnów, Rzeszów, Żurawica, Medyka).
Dodatkowo zmiana granic Południowego Zakładu, po-legająca na
przeniesieniu sekcji w Żurawicy – Medyce
do Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie umożliwi
uloko-wanie wszystkich czynnych przejść granicznych
z Ukrainą w obrębie jednego zakładu (umowy graniczne
obsługiwał będzie jeden zakład).
Spółka PKP PLK od 15 czerwca 2014 r. wprowadziła kolejną zmianę rozkładu jazdy pociągów pasażerskich, która będzie obo-wiązywać do 31 sierpnia 2014 r. Wprowadzane zmiany wynikają z kontynuacji prac modernizacyjnych i naprawczych prowadzo-nych na sieci kolejowej. Zmiany dotyczą większości pociągów na
terenie województwa małopolskiego. Największe
zmiany czekają podróżnych na trasach Kraków – Zakopane oraz Kielce/Sędziszów – Katowice i Kraków Gł. – Sędziszów/Kielce.
Na trasę Kraków – Zakopane na okres letni
przywrócona zostanie przejezdność odcinka Stryszów – Sucha Beskidzka. W związku z tym wszystkie pociągi w relacji Kraków – Sucha Beskidzka
będą na całej trasie obsługiwane pociągiem,
co wymiernie wpłynie na czas przejazdu pomiędzy tymi miejsco-wościami. Jednocześnie przywrócone zostaną do kursowania 3 pary pociągów Kraków – Zakopane w pełnej relacji. Będą to następujące połączenia:�
30507/6 „Kasprowy” – Kraków Gł.
(odj. 740) – Zakopane (przyj. 1140) – kursujący codziennie,
� 30509/8 – Kraków Gł. (odj. 1220) – Zakopane (przyj. 1631)
– kursujący codziennie oprócz niedziel i oprócz 16 sierpnia,
� 30513/2 – Kraków Gł. (odj. 1635) – Zakopane (przyj. 2034)
– kursujący codziennie oprócz sobót i oprócz 15 sierpnia,
� 30534/5 – Zakopane (odj. 525) – Kraków Gł. (przyj.
919)
– kursujący codziennie oprócz niedziel i oprócz 16 sierpnia,
� 30540/1 – Zakopane (odj. 1452) – Kraków Gł. (przyj. 1854)
– kursujący codziennie,
�
30542/3 „Kasprowy” – Zakopane (odj. 1713) – Kraków Gł. (przyj. 2105) – kursujący codziennie oprócz sobót i oprócz 16 sierpnia.
Wraz z powrotem pociągów do Zakopanego obniżce ulegną również ceny biletów na tej trasie.W ramach oferty „Połączenie w Dobrej Cenie” będzie można nabyć promocyjne bilety w relacjach:�
Kraków – Zakopane – w cenie 14 zł (taniej o 4 zł),�
Kraków – Rabka Zdrój – w cenie 10 zł (taniej o 2 zł),�
Nowy Targ – Rabka Zdrój – w cenie 3,50 zł (taniej o 4,10 zł).
Dla obsługi mniejszych potoków podróżnych w ruchu lokalnym na odcinku Zakopane – Sucha Beskidzka uruchomiona zostanie dodatkowa para połączeń kolejowej komunikacji autobusowej kursująca codziennie oprócz niedziel i oprócz 16 sierpnia:�
BUS 30501 – Sucha Beskidzka (415) – Zakopane (650),�
BUS 30536 – Zakopane (812) – Sucha Beskidzka
(1047) – skomunikowany z pociągiem do Krakowa – Sucha Beskidzka (odj. 1057) – Kraków Gł. (przyj. 1240).
Ponadto jako uzupełnienie oferty
przewozową w okresie wakacyjnym pojawią się także 2 dodatkowe
pary
połączeń kolejowej komunikacji autobusowej Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona – Wadowice skomunikowane z pociągami na linii zakopiańskiej w i z kierunku Krakowa:�
BUS 33330 – Wadowice (418) – Kalwaria Zeb. Lanck. (443) –
skomunikowany z poc. 30530
– Kalwaria Zeb. Lanck. (448) – Kraków Gł. (558),
� BUS 30538 – Wadowice (1420) – Kalwaria Zeb. Lanck. (1445) –
skomunikowany z poc. 30538
– Kalwaria Zeb. Lanck. (1450) – Kraków Gł. (przyj. 1558),
�
BUS 33305 – Kalwaria Zeb. Lanck. (706) – Wadowice (733) – skomunikowany z poc. 30505 Kraków Gł. (548) – Kalwaria Zeb. Lanck. (702),
�
BUS 33333 – Kalwaria Zeb. Lanck. (858) – Wadowice (925) – skomunikowany z poc. 30507/6 „Kasprowy” – Kraków Gł. (740) – Kalwaria Zeb. Lanck. (853).na podstawie strony internetowej:
www.rynek kolejowy.pl
Powrót Pociągów na trasie Kraków – Zakopane
-
KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 6
OFE czy ZUS ?Czas na decyzję tylko do 31 lipca br.
Oświadczenie znajdziesz na:www.zus.pl i możesz je wysłać
do dowolnego Oddziału ZUS
w Nowym Sączu), ale żeby było ciekawie, nikt nie wie na jak długo. Ponieważ szykowane są nowe zmiany organizacyjne.
Powiem szczerze, nie rozumiem ciągłych zmian na kolei, ich celu i sensu. Każda nowa ekipa wpadająca na chwilę, by porządzić na PKP wprowadza swoje koncepcje zarządzania, które po kilku miesiącach czy roku zostają wrzucone do kosza, bo zmieniła się ob-sada kierownicza spółek. Tu nie ma jakiejś ciągłości, jest natomiast poczucie tymczasowości. No, może poza jednym, że kolejarzy jest coraz mniej, za to cały czas rośnie liczba np. dyrektorów.
Niestety, w związku, nie wiadomo dlaczego, też
posta-nowiono dokonać zmian organizacyjnych. Zapominając,
że większa i silniejsza struktura może więcej. Żeby nie być go-łosłownym uważam, że podział silnej i doskonale działającej (najlepszej moim
zdaniem w Polsce) OSK w Krakowie
na Międzyzakładową Sekcję Kolejarzy w Przemyślu i Regionalną Sekcję Kolejarzy w Krakowie było dużym błędem członków „Solidarności”.
Panie Bogdanie, pamiętam wywiad z przewodniczącym Bro-nisławem
Beńko, który mówił o tym, że pomiędzy powstałymi organizacjami
będzie ścisła współpraca. Współpraca ta miała dotyczyć również
Kolejarza Małopolskiego.
Wszyscy czytelnicy „KM” (swojego rodzaju kronice działal-ności kolejarskiej „S” w Polsce południowo-wschodniej) mogą przejrzeć archiwalne numery pod kontem istnienia takiej współ-pracy. Tylko wg mnie to strata czasu, bo na jej temat nie napisano ani
jednego artykułu, z powodu oczywistego, nie było
jakiejś większej, stałej współpracy pomiędzy tymi organizacjami. Z
drugiej strony spadek ilości członków „S” winien oznaczać dla Pana
mniej pracy. Paradoksalnie, pomimo zmniejszenia ilości członków,
ilość wykonywanej pracy w RSK nie uległa
zmniejszeniu. Wręcz przeciwnie, z każdym rokiem i z każdą reorganizacją jest jej co-raz więcej. Wynika to z przybywających lawinowo problemów związanych
z niekończącymi się zmianami organizacyjnymi
w spółkach kolejowych. Z prędkością porównywalną z szybko-strzelnością karabinu maszynowego, są tworzone nowe koncepcje zarządzania, które przekładają się bezpośrednio na pracowników i
sytuację „Solidarności” stającej w obronie ich miejsc pracy
i wynagrodzenia. W spółkach kolejowych mamy do czynienia
z „obdzieraniem pracowników z socjalnej skóry”. Tak jest w przy-padku: ZUZP, porozumienia ws. ulg przejazdowych dla kolejarzy, ich rodzin i emerytów, rencistów. Działania te są coraz bardziej wyrafinowane, pracodawcy zatrudniają specjalnie przeszkolone osoby do prowadzenia negocjacji ze związkami zawodowymi, dlatego trzeba cały czas nadążać by im się skutecznie przeciw-stawiać, w obronie interesu pracowników. W RSK jest toczona nieustanna walka, często ludzie nie zdają sobie sprawy ile trzeba pracy (oraz siły, by nie ulec presji) by na końcu udało się wy-walczyć np. podwyżkę pensji, utrzymanie stanowiska pracy lub
w ostateczności odpowiednio wysoką odprawę. Pamiętajmy, że
pracodawcy lubią wykazywać się
dużymi zyskami a nie kosztami, w których zawarte są m.in. wynagro-dzenia dla pracowników.
Każdego roku zwiększa się znacznie ilość interwencji (naj-częściej niestety dotyczących zwolnień pracowników). Liczba pism którymi w obronie miejsc pracy zasypywaliśmy naszych adresatów począwszy od dyrekcji zakładów, urzędów, instytucji po ministrów, a nawet premierów – stale rośnie.
Zwiększyła się znacznie liczba protestów, strajków, blokad torów, pikiet, demonstracji. To wszystko wymaga odpowiedniej koordynacji, przygotowania tzw. zaplecza, działań organizacyj-nych. Oczywiście motorem tych działań jest przewodniczący RSK i on wykonuje główną pracę.
Proszę również nie zapominać, ze Sekcja oprócz spraw bie-żących uczestniczy w akcjach ogólnokrajowych dotyczących branży oraz
całego związku. Tak było np. w
sprawie nowej ustawy emerytalnej. Oprócz wizyty w biurze poselskim, gdzie posłowie byli namawiani do odrzucenia tej ustawy, wzięliśmy udział w organizacji wyjazdu na demonstracje do Warszawy podczas tzw. „Dni Protestu”.
Miałem przyjemność z czytania Pana artykułów w Kolejarzu
Małopolskim, szczególnie ciekawa była rubryka „Z prac Ko-misji
Zakładowych”. Od dłuższego czasu rubryka ta przestała się
ukazywać.
Pisanie do KM to moje hobby. Rubryka „Z prac KZ” wydawała się strzałem w dziesiątkę. Wszyscy przewodniczący KZ mogli przekazać swoje osiągnięcia oraz problemy w pracy związkowej. Jednak od
samego początku większość komisji
zakładowych współpracowała w jej redagowaniu z dużymi oporami. Nie jestem w stanie wyjaśnić powodów braku współpracy ze
strony KZ. Mimo wszelkich starań, tak moich jak i redakcji KM, nie udało się ich przezwyciężyć i rubryka przestała istnieć.
Może teraz po wyborach uda się ją
reaktywować. Moim zdaniem członkowie związku mają prawo wiedzieć jak swoją działalność prowadzą KZ. Ogólnie podejście przewodniczących KZ do konieczności przekazywania informacji o swojej pracy dla członków związku nie jest jednoznaczne. Każdy przewodni-czący lub zastępca KZ od razu powie jaką wspaniałą i ważną rolę odgrywa np. „Kolejarz Małopolski”. Ale, gdy przyjrzymy się np. sponsorowaniu wydawania tego „bardzo ważnego biuletynu” od razu zorientujemy się, że tylko nieliczne KZ są gotowe wspomóc RSK w jego wydawaniu. Jeszcze gorzej wygląda współpraca przy
ewentualnym przekazywaniu materiałów do publikacji. Wiem o tym, bo pracując w RSK pełnię nieoficjalnie stanowisko sekretarza redakcji i bezpośrednio kontaktuję się z KZ.
Co Pana zdaniem należałoby uczynić aby praca związkowa na terenie
RSK w Krakowie była jeszcze bardziej efektywna?
Powiedziałem już, że moim zdaniem, nasza RSK jest najlepsza
w Polsce. Ale oczywiście może być jeszcze lepiej. Do
tego konieczne jest zrozumienie przez związkowców, jak i (a może przede wszystkim) przez
ich reprezentantów, że to my
sami tworzymy tę organizację. Na tyle będzie ona bardziej efektywna w swoim działaniu, na ile energii i aktywności jej dostarczymy.
Potrzebą chwili jest rozszerzenie kręgu osób biorących udział w działalności
sekcji, dotyczy to też samych komisji
zakła-dowych. Bardzo często w pracach czy akcjach związkowych biorą
udział ciągle te same osoby, zdarza się, że na pikietę, z
kilkusetosobowej organizacji związkowej przychodzi tyl-ko...
sam przewodniczący. Jeśli do pracy w
„Solidarności” nie zostaną przyciągnięte nowe osoby
to niebawem związek w takich organizacjach zakładowych upadnie,
bo nie będzie komu zastąpić odchodzących na emeryturę związkowców.
Czego życzyłby Pan „S” w ciągu rozpoczętej kadencji?
Więcej wiary i optymizmu w to co robimy, siły i wytrwałości w działalności
związku. Dla każdego chętnego
związkowca pracy związkowej z pewnością wystarczy. Obserwując to co się w Polsce dzieje, będzie jej jeszcze przybywać. Dlatego musimy być razem, na dobre i na złe.
Dziękuje za rozmowę. Dziękuję.
Człowiek od wszystkiegoDOKOŃCZENIE ZE STR. 3
-
KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 7
Tani jak Polak, to powód do dumy dla rządu Donalda Tuska, czym chwali się poza granicami naszego kraju. Rządowa Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych jakiś czas temu, opublikowała spot promujący nasz kraj wśród zagranicznych inwestorów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, wszak reklama ma
zachęcać do inwestowania w Polsce, gdyby nie fakt,
że kluczowym elementem spotu jest wychwalanie...
niezwykle niskich kosztów pracy w Polsce. Rządowa agencja niemalże wprost stwierdza, że Polacy są tanią siłą roboczą.
Płace dla polskich pracowników faktycznie pozostają jednymi z najniższych w Europie.
Według amerykańskiego serwisu finansowego Bloomberg, który niedawno przygotował zestawienie godzinowej stawki za pracę na podstawie średnich miesięcznych zarobków wynika, że nasze zarobki wydają się być żenująco niskie, gdy porównu-jemy je z innymi krajami. Średnia stawka godzinowa w Polsce, to ok. 25 zł. Dla porównania
liderzy
rankingu – Szwajcarzy zarabiają średnio ponad 180 zł na godzinę. Niemcy – 144 zł,
a Francuzi – 125 zł. Niestety blado wypadamy także na tle mniej rozwiniętych krajów i to z b. RWPG. Więcej od nas zarabiają już Węgrzy, Słowacy, Czesi
– kolejno 28, 35,5 i 37,5 zł
na godzinę oraz nawet Estończycy (z kraju przez kilkadziesiąt lat wchodzącego w skład ZSRR) – 32 zł. Jednym słowem Polska Bangladeszem Europy!
� � �
Nadchodzą lepsze czasy dla kolei. Kadra menedżerska
w dwóch spółkach PKP wzmocniona została kolejnymi fachow-cami, b. współpracownikami niedawnego zbawcy kolei ministra Sławomira Nowaka. Pomimo, że nie roztacza on już swojego blasku nad PKP (ostatnio zrezygnował z członkostwa w PO albo właściwie PO zrezygnowała z niego), to wrażenie z przejazdu pociągiem Pendolino
tak mocno utkwiło w
jego pamięci, że pozostawiło mu ogromną sympatię dla naszej branży. Władze PKP przyjęły właśnie
od niego w darze, i to z przyklękiem (bez konkursu)
działacza młodzieżówki PO. Ten fachowy 24-latek ulokowany
został w Spółce PKP Energetyka S.A.,
w biurze komunikacji i promocji. Natomiast fachowa 27 – latka, b. szefowa biura ministra Nowaka, miękko wylądowała w PKP Cargo S.A., gdzie będzie nadal szefować, w biurze marketin-gu. Jak widać etaty na kolei cały czas czekają na fachowców.
W tym przypadku chciałoby się przypomnieć dawne powiedze-nie „Masz w głowie olej to idź na kolej”.
� � �
Wielkimi krokami zbliżamy się do inauguracji uruchomienia przewozów pasażerskich przez spółkę samorządową „Koleje Małopolskie”. Czy
to dobra wiadomość dla podróżnych? Po znanych
już perypetiach z uruchomieniem „Kolei Śląskich”, które skończyły się ogromnym skandalem, czas przyjrzeć się jak wygląda
to dzisiaj. Rok 2013 Koleje Śląskie zamknęły
z 60 mln zł stratą.
W dodatku, jak wynika ze statystyk przedstawionych przez Urząd Transportu Kolejowego
z usług przewoźnika
z woje-wództwa śląskiego w ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku skorzystało pół miliona podróżnych mniej niż w analo-gicznym czasie w 2013 r. Zdaniem podróżnych pociągi jeżdżą zbyt rzadko (tylko w godzinach szczytu są dwa na godzinę), co w konsekwencji powoduje, że w niektórych z nich panuje tłok, a ceny biletów poszły w górę. Nie ma już biletów strefowych
czy taniej możliwości przewożenia roweru. Jednym z gorących orędowników powoływania kolei samorządowych był minister Sławomir Nowak, który gorąco zachęcał do tego władze woje-wódzkie. Tego ministra już nie ma a zostały po nim długi do spłacenia i pogłębiające się straty (na przykładzie województwa śląskiego). A miało żyć się lepiej. I to w dodatku wszystkim.
� � �
A skoro była mowa o Pendolino to nagle okazało
się, że PKP Intercity zapłaciło prawie 80% wartości
kontraktu związanego z ich zakupem, wiedząc że
jest on niemożliwy do zrealizowania. Pociągi, których 8 szt.
stoi
na Grochowie w Warszawie nie mają homologacji, o którą Alstom (producent pociągów) jeszcze nie wnioskował. Bez niej pociągi nie będą mogły jeź-dzić szybciej niż 160 km/h. Nowa p. minister – specjalistka od klimatu na kolei, stanowczo potwierdziła, że zgodnie z umową pociągi w grudniu wyjadą na tory. Pytanie czy poruszać się na nich będą z prędkością znaną już nam od kilkudziesięciu lat?
� � �
Po sprywatyzowaniu – sprzedaniu przez PKP S.A.
100% akcji w Spółce Polskie Koleje Linowe S.A. w Zakopanem
i zakupie ich przez Spółkę Polskie Koleje Górskie S.A. (główny akcjonariusz to europejski fundusz inwestycyjny MiD Europa Partners) nie dzieje się nic dobrego. Transakcja ta spowodowała (jak się zresztą spodziewaliśmy) niepewność i zagrożenie o byt wśród pracowników Spółki. Prywatyzację zrobiono bez Paktu Gwarancji Pracowniczych, a na
to wszystko wypowiedziano Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Cała
ta niekorzystna sy-tuacja pracownicza scala
i determinuje działania zakładowej „Solidarności”, która stara się nie tylko dbać o bieżące sprawy pracownicze
ale również zabezpieczyć interesy pracownicze
w dłuższej perspektywie czasowej.
Co na to właściciel i pracodawca? Rozmawia, a jakże, nie bezpośrednio
lecz za pośrednictwem pełnomocnika, który
w imieniu i z upoważnienia PKL i PKG prowadzi negocjacje. Jest
to p. Henryk Dziubiński (znany m.in. z
restrukturyzacji dogorywającej firmy RUCH S.A.) - który jest „specjalistą ds. związkowych i ....pracowniczych”. Specjalista specjalnie wy-najęty (wyszkolony) do rozmów ze związkami zawodowymi. Do czego to doszło, żeby pracodawca zatrudniał specjalistów do (określając wprost), walki ze związkami zawodowymi za pomocą najróżniejszych, często bardzo perfidnych narzędzi.
Pikieta kolejowej Solidarności
Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ „Solidarność” 23 czerwca br. zorganizowała pikietę protestacyjną przed siedzibą Mini-sterstwa Infrastruktury i Rozwoju w Warszawie.
Związek przekazał ministrowi petycję z postulatami doty-czącymi najważniejszych spraw i problemów, które występują w spółkach kolejowych. SKK domaga się pilnego spotkania
z panią premier, celem omówienia sytuacji na kolei i realizacji postulatów sekcji.
Jednocześnie związek zapowiedział, że jest to
początek protestów, a w razie braku reakcji ze strony ministerstwa na zgłaszane problemy, podejmie bardziej radykalne formy pro-testu, w najbliższych tygodniach i miesiącach.
Więcej o postulatach, przebiegu pikiety i atmosferze wśród protestujących kolejarzy z Małopolski oraz materiał zdjęciowy zostanie zamieszczony w następnym numerze „Kolejarza Ma-łopolski” (lipiec/sierpień).
-
WYDAWCA: Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ „Solidarność” przy ZR-M. ADRES WYDAWCY I REDAKCJI: PL. MATEJKI 12, KRAKÓW, tel.: 12-393-36-43.
Redakcja, skład i korekta – zespół w składzie: B. Kaszowska, Z. Lis, H. Sikora, S. Waligóra.
Druk: Drukarnia Kolejowa Kraków Sp. z o.o., 32-086 Węgrzce ul. Forteczna 20A, tel.: 12-298-04-20.
ZAGRAJ Z NAMI!
ZAPROSZENIE NA TURNIEJ – 5.09.2014 r.Regionalna Sekcja Kolejarzy
NSZZ „Solidarność” przy Regionie Małopolskim wraz z organizacjami
związkowymi
wchodzącymi w jej skład oraz Region Małopolski NSZZ
„Solidarność”zapraszają na::
XV Turniej Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego RSK NSZZ
„Solidarność”pod patronatem Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ
„Solidarność”
który odbędzie się w dniu 5 września 2014 r. Całodniowy turniej
ma charakter pikniku z wieloma atrakcjami, gdzie każdy z
uczestników znajdzie coś dla siebie. Miej-scem imprezy będzie
stadion LKS „Barciczanka” w Barcicach k. Starego Sącza. Zapraszamy
drużyny piłkarskie, zawodników, kibiców i wszystkich
kolejarzy. Oprócz rozgrywek piłkarskich, odbędzie się: charytatywna
loteria fantowa z możliwością wylosowania ciekawych nagród,
spotkanie integracyjne, połączone z degustacją potraw kuchni
regionalnej, zabawa taneczna przy kapeli muzycznej. Zapisy i
dodatkowe informacje w zakładowych organizacjach związkowych NSZZ
„Solidarność”.
Ponad 1 000 kolejarzy z NSZZ „Solidarność” protestowało 23
czerwca br. przed siedzibą Ministerstwa Infrastruktury
i Rozwoju (MIiR) w Warszawie, która
zabezpieczona była metalowymi barierkami i oddziałami policji. Wśród protestu-jących była ok. 200 – osobowa grupa kolejarzy z organizacji związkowych NSZZ „Solidarność” , należących do Regional-nej Sekcji Kolejarzy przy Regionie Małopolskim. Kolejarze przyjechali
aby wyrazić swoje niezadowolenie z sytuacji
w spółkach kolejowych, gdzie kontynuowany jest demontaż dotychczasowych struktur (Centrum Usług Wspólnych, łącze-nie sekcji, likwidacja i dzielenie zakładów itp.), oszczędzanie na bezpieczeństwie i na pracownikach, dodawanie im nowych zadań,
ignorowanie podstawowych praw pracowniczych i związkowych.
Solidarność z Małopolski „uzbrojona” była w trzy transpa-renty: „Dość eksperymentów na kolejarzach”, „Pracy i godnej płacy”, „Akcja protestacyjna Solidarności”, gwizdki, koszulki związkowe i petardy hukowe, które odpalane co kilka minut, przypominały,
że jest to nasz protest przeciwko draństwu,
które dzieje się na kolei.
Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ „Solidarność” przygoto-wała petycję z postulatami zawierającymi żądania związku. Niestety
delegacja SKK została przyjęta na ......
recepcji budynku MIiR, ponieważ nikt z
urzędujących ministrów nie raczył wyjść do ludzi, cokolwiek
powiedzieć i przyjąć
petycję, a przez
to uszanować kolejarzy, którzy przyjechali ze swoimi problemami, z różnych części Polski. To kolejny przykład ignorowania przedstawicieli pracowników, ale przede wszystkim
aroganckiego i bezczelnego stosunku do ludzi, który jak
doświadczyli pikietujący, staje się normą działań tego Rządu.
Miejmy nadzieję, że kolejarze wystawią
tej „władzy” wy-borczy rachunek. Chciałbym również aby przynajmniej część naszych postulatów zostało zrealizowanych.
To będzie wymagało jeszcze większej determinacji i działań, nie tylko związkowców ale całego środowiska kolejarskiego, po to aby się wspólnie obronić i przetrwać.
Henryk Sikora
Z OSTATNIEJ chwIlI„Solidarność” w walce przeciwko niszczeniu
kolei i planowanym zwolnieniom