Jestem Polakiem Mam na imię Mikołaj, mam 10 lat, urodziłem się w Madison Wisconsin, USA gdzie również mieszkam. Chodzę do 4 klasy szkoły amerykańskiej w Wisconsin i 5 klasy szkoły polskiej w Chicago. Wychowuję się w 4 pokoleniu Polaków, którzy wyemigrowali do USA. Jestem Polakiem i zawsze będę Polakiem, choć teraz mieszkam na ziemi amerykańskiej. Losy mojej rodziny przeplatały się przez 3 pokolenia między Polską a Stanami Zjednoczonymi. Zanim opowiem dlaczego jestem dumny z tego iż jestem Polakiem chciałbym powiedzieć czym dla mnie jest Polska. Polska to moja Ojczyzna, to pewne dziedzictwo otrzymane po przodkach. Jest to nie tylko pewne terytorium, ale także kultura, język, historia, tradycje, muzyka, rodzina i wspomnienia z podróży do kraju przodków. Bardzo pięknie ukazuje to nam wiersz naszego wielkiego Polaka, Jana Pawła II „Myśląc Ojczyzna“: Ojczyzna - kiedy myślę - wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam, Mówi mi o tym serce, jakby ukryta granica, Która ze mnie przebiega ku innym, Aby wszystkich ogarnąć w przeszłość dawniejszą niż każdy z nas: Z niej się wyłaniam... Gdy myślę Ojczyzna - By zamknąć ją w sobie jak skarb. Pytam wciąż, jak go pomnożyć, Jak poszerzyć tę przestrzeń, Którą wypełnia. Pierwszymi osobami które uczą mnie polskości są moi Rodzice. Urodziłem się na ziemi amerykańskiej, ale od samego początku rodzice uczą mnie miłości do Ojczyzny moich przodków, do Polski. Bardzo lubię słuchać opowiadań rodziców i babci o moich przodkach, którzy mieszkali w Polsce, o ich życiu, troskach i zmaganiach. Często wieczorami siadamy wszyscy razem, rodzice Parada 3 maja w Chicago Polskie tradycje
6
Embed
Jestem Polakiem - chicago.orpeg.pl · pochodzenia takich jak Bobby Vinton. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego wykonawcy, bo przecież urodził się i wychował w Stanach Zjednoczonych,
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Jestem Polakiem
Mam na imię Mikołaj, mam 10 lat, urodziłem się w Madison Wisconsin, USA gdzie również mieszkam.
Chodzę do 4 klasy szkoły amerykańskiej w Wisconsin i 5 klasy szkoły polskiej w Chicago.
Wychowuję się w 4 pokoleniu Polaków, którzy wyemigrowali do USA.
Jestem Polakiem i zawsze
będę Polakiem, choć teraz
mieszkam na ziemi
amerykańskiej. Losy mojej
rodziny przeplatały się przez 3
pokolenia między Polską a
Stanami Zjednoczonymi. Zanim
opowiem dlaczego jestem
dumny z tego iż jestem
Polakiem chciałbym powiedzieć
czym dla mnie jest Polska.
Polska to moja Ojczyzna, to
pewne dziedzictwo otrzymane
po przodkach. Jest to nie tylko
pewne terytorium, ale także
kultura, język, historia, tradycje,
muzyka, rodzina i wspomnienia
z podróży do kraju przodków.
Bardzo pięknie ukazuje to nam
wiersz naszego wielkiego
Polaka, Jana Pawła II „Myśląc
Ojczyzna“:
Ojczyzna - kiedy myślę - wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam,
Mówi mi o tym serce, jakby ukryta granica,
Która ze mnie przebiega ku innym,
Aby wszystkich ogarnąć w przeszłość dawniejszą niż każdy z nas:
Z niej się wyłaniam...
Gdy myślę Ojczyzna -
By zamknąć ją w sobie jak skarb.
Pytam wciąż, jak go pomnożyć,
Jak poszerzyć tę przestrzeń,
Którą wypełnia.
Pierwszymi osobami które
uczą mnie polskości są moi Rodzice.
Urodziłem się na ziemi amerykańskiej,
ale od samego początku rodzice uczą
mnie miłości do Ojczyzny moich
przodków, do Polski. Bardzo lubię
słuchać opowiadań rodziców i babci o
moich przodkach, którzy mieszkali w
Polsce, o ich życiu, troskach i
zmaganiach. Często wieczorami
siadamy wszyscy razem, rodzice
Para
da 3
maja
w C
hic
ago
Pols
kie
tradyc
je
opowiadają mi różne historie, czytamy polskie książki, słuchamy polskiej muzyki - tej klasycznej i tej
rozrywkowej. Staramy się w domu mówić tylko po polsku i dbać o czystość tego języka, aby był on jak
najbardziej poprawny. Moim pierwszym słowem jakie wypowiedziałem jako dziecko było polskie słowo
„traktor”.
Rodzice przekazują mi wszystkie tradycje z mojego
regionu Polski (Mazowsze), jak i z innych części
naszego kraju. Bardzo lubię te wszystkie tradycje i
cieszę się, że kiedyś będę mógł przekazać je
swoim dzieciom. Mieszkamy 3 godz. jazdy
samochodem od Chicago, w Wisconsin. Od
najmłodszych lat zawsze lubiłem jeździć do
Chicago. Zapytany kiedyś przez mamę, dlaczego
tak lubię Chicago powiedziałem jej: „… tam jest
super, bo wszyscy mówią po polsku”. I tak
rzeczywiście jest, to wspaniałe miejsce. Teraz gdy
jestem starszy widzę to bardzo dobrze. Jestem
bardzo dumny, że Chicago to takie polskie miasto.
Gdzie nie spojrzę, to widzę polskie sklepy,
restauracje, nazwy polskich ulic, polskie kościoły,
szkoły. Ale chyba najbardziej lubię Copernicus
Center, ponieważ przypomina mi Zamek Królewski
w Warszawie - jest piękny i bardzo lubię chodzić
tam na różne polskie imprezy.
Jestem dumny, że jestem Polakiem i że mogę
chodzić do polskiej szkoły, choć nie jest to łatwe,
gdyż mieszkamy tak daleko od Chicago. Bardzo,
bardzo lubię polską szkołę i uwielbiam lekcje
polskiego oraz historii. Wiem, że mogę przyczynić
się do tego iż moi koledzy, choć czasami nie chce
im się wstać w sobotę rano do polskiej szkoły, to
wstają ponieważ wiedzą że ja mam z nich najdalej i muszę dużo więcej czasu spędzić na dojazd do szkoły. W
polskiej szkole uczę się
Polskości i polskiej historii,
która jest bardzo piękna.
Pomaga mi to później w
życiu. Kiedy jadę do
Polski, mogę dotknąć i
zobaczyć tę historię na
własne oczy. Dzięki
polskiej szkole i moim
Paniom nauczycielkom
mogę brać udział w
różnego rodzaju
konkursach (np. takich
jak ten). Jestem z tego
bardzo dumny i bardzo
lubię to robić, przybliża
mnie to do Polski.
Dzięki temu poznaję polską
Prz
ed C
oper
nic
us
Cen
ter
w C
hic
ago
Coty
godnio
wa,
trzy
godzi
nna
podro
ż do s
zkoły
historię, literaturę i dużo kolegów którzy
tak jak ja kochają Ojczyznę swoich
przodków. Do naszej szkoły często
przychodzi Pan Zbigniew z Narodowych Sił
Zbrojnych w Chicago. Bardzo lubię z nim
lekcje historii. Przynosi on wiele różnych
eksponatów, których można dotknąć i
zapoznać się z nimi. Pokazuje nam
patriotyczne filmy, opowiada jak być
oddanym patriotą. To też jest wspaniałe
doświadczenie polskości.
Pani Zosia do której po polskiej szkole chodzę na
lekcje gry na pianinie uczy mnie grać wspaniałe
utwory polskich kompozytorów takich jak
J. Paderewski, F. Chopin, K. Szymanowski, ale
nie tylko. Opowiada mi o polskiej historii ukrytej
w tej muzyce, o pięknie polskiej przyrody, o
tradycjach. Czując się Polakami ludzie ci
Spotk
anie
z w
eter
anem
AK
Fil
ipem
Oża
row
skim
P
rele
kcja
Zbig
nie
wa
Kw
apis
za z
NSZ
koło
Chic
ago
Koncert z okazji stulecia
odzyskania niepodległości
ukazywali w sposób naturalny piękno tego co polskie i to
czym jest Polskość. Docierali z tym nie tylko do Polaków
na całym świecie, ale również i do innych ludzi np.
Japończyków którzy do dziś kochają muzykę Chopina.
Pani Zosia organizuje też koncerty, na których razem ze
swoimi rówieśnikami mogę prezentować wspaniałe utwory
tych polskich kompozytorów.
Te wszystkie polskie doświadczenia pomagają mi
przenieść moją polskość na grunt amerykański. Tak jak już
wcześniej wspominałem mieszkam w środowisku bardzo
amerykańskim i jestem jedynym Polakiem w mojej szkole.
Wszyscy wiedzą, że bardzo kocham Polskę i jestem z tego
bardzo dumny. Opowiadam moim kolegom o Polsce, często
częstuję ich różnymi polskimi smakołykami aby poznawali
polskie smaki. Aby przybliżyć im Polskę założyłem w mojej
szkole polską szkołę im. H. Sienkiewicza i wszystkich
chętnych uczę języka polskiego i opowiadam im o Polsce.
Jestem z tego bardzo dumny.
W tym roku poprosiłem moją Panią od muzyki
abyśmy mogli na koncercie z okazji Świąt Bożego
Narodzenia zaśpiewać polską kolędę. Zgodziła się. Miałem
poważne zadanie nauczyć moich amerykańskich kolegów
śpiewać polską kolędę „Wśród nocnej ciszy” po polsku.
Śpiewały trzy klasy… Udało się! Zaśpiewali bardzo ładnie,
proszę posłuchać:
https://www.youtube.com/watch?v=C4bhIZMUnk8 - Wśród nocnej ciszy.
Bardzo lubię słuchać muzyki rozrywkowej polskich wykonawców i wykonawców polskiego
pochodzenia takich jak Bobby Vinton. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego wykonawcy, bo przecież urodził
się i wychował w Stanach Zjednoczonych, a tak bardzo kochał Polskę. Choć jego język polski nie był najlepszy
(urodził się w trzecim pokoleniu Polaków), to starał się śpiewać po polsku i przenosić polską kulturę w muzyce
na ziemię amerykańską.
https://www.youtube.com/watch?v=leHsjbcTADY - Bobby Vinton - She Will Survive (Poland) (1982)
https://www.youtube.com/watch?v=bA1y8VCM9BE - Bobby Vinton - Santa Must Be Polish
https://www.youtube.com/watch?v=tfnBxbDz77U - Bobby Vinton - My Melody of Love
Jestem dumny z takich ludzi i często opowiadam o nich moim kolegom w szkole.
Przykładem wspaniałej polskości jest również mój Chrzestny , który urodził się i wychował w Stanach
Zjednoczonych tak jak ja. Jego kontakt z Polakami był bardzo mały, gdyż tak jak ja wychowywał się w
środowisku zupełnie amerykańskim a mimo to może porozmawiać ze mną po polsku. Bardzo lubię dostawać od
niego kartki, które pisze do mnie po polsku.
Czytam też dużo polskich książek, aby jak najwięcej dowiedzieć się o Polsce. Dzięki temu dowiaduję
się o różnych wspaniałych Polakach, którzy byli odkrywcami, lekarzami, pisarzami, poetami i w najróżniejszy
sposób przyczynili się do rozsławienia Polski w świecie. Ludzie ci pokazywali że kochają Polskę, czasami w
bardzo trudnych momentach naszej historii jak: zabory, I wojna światowa, II wojna światowa. Ukazywali