Top Banner
Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta
57

Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

Jul 16, 2016

Download

Documents

przemyslaw

Książka przedstawia duchowość Maryjną w pismach świętego Ludwika i Michała van Ballaert. Przedstawiona jest nauka Kościoła Katolickiego w tej kwestii, jej ramy, zasady kultu Maryjnego Pawła VI a także rozumienie wstawiennictwa Maryi.
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Page 1: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

Duchowość Maryjna

na podstawie dzieł

św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i

Michała van Ballaerta

Page 2: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

© Przemysław Śniegowski

ISBN 978-83-62255-11-5

Wszystkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej książki nie może

być reprodukowana jakimkolwiek sposobem – mechanicznie, elek-

tronicznie, drogą fotokopii itp. bez pisemnego zezwolenia wydawcy,

z wyjątkiem recenzji i referatów, kiedy to osoba recenzująca lub re-

ferująca ma prawo przytaczać krótkie wyjątki z książki, z podaniem

źródła pochodzenia.

Fotografia na okładce została wzięta z:

Madonny Europy, Janusz Rosikoń

Page 3: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

Spis treści

Wprowadzenie ..................................................................... 4

Rozdział I: Trynitarny wymiar w duchowości Maryjnej .... 7

1.1.Maryja w zamyśle Boga Ojca .................................... 9

1.2. Człowiek własnością Chrystusa .............................. 14

1.3. Duch Święty i jego niezbędna rola w duchowości

Maryjnej ......................................................................... 19

Rozdział II: Mariologia przywilejów ............................... 25

2.1. Naśladownictwo Matki Bożej wyrazem

doskonałości chrześcijańskiej ........................................ 26

2.2. Duchowość Maryjna środkiem zawierzenia ........... 32

2.3. Pośrednictwo Maryi ................................................ 36

Rozdział III: Modlitwa różańcowa szczególnym wyrazem

pobożności chrześcijańskiej .............................................. 42

3.1. Różaniec kontemplacją Chrystusa .......................... 44

3.2. Różaniec inspiracją naśladowania Jezusa i Maryi .. 48

3.3. Różaniec jako element praktyk wewnętrznej ascezy

........................................................................................... 50

Zakończenie ....................................................................... 53

Bibliografia ........................................................................ 57

Page 4: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

4

Wprowadzenie

Maryja, kim Ona jest? Dlaczego zajmuje tak dużo miejsca w

duchowości chrześcijanina?

Na to pytanie można odpowiedzieć na różne sposoby. Jeżeli

nie zostanie przyjęte, że Maryja jest Matką każdego z nas, to każda

odpowiedz zrówna Ją do każdej innej istoty. Oczywiście była tylko

człowiekiem. Ale trzeba dodać: jakim była człowiekiem? Jaką Matką

jest dzisiaj dla nas? To pytanie jest jak najbardziej prawidłowe!

Chrześcijanin ma Ojca, ale ma też Matkę. Czule kochając, pociąga

nas ku Bogu, naszemu Celowi.

Książka skierowana jest szczególnie do tych, którzy jeszcze

nie zapragnęli poczuć w swoim życiu „maryjnej dłoni”, która obrania

przed złem, pielęgnuje i wskazuje Chrystusa.

W książce przedstawiana jest mariologia przywilejów, to ona

w najlepszy sposób oddaje Jej matczyną rolę , spełnianą niewątpli-

wie i dzisiaj. Mariologia przywilejów oparta jest na dwóch autorach:

na świętym Ludwiku Marii Grignon de Montfort oraz Michale van

Ballaercie. Jeden z nich jest nam bardziej znany: święty Ludwik.

Drugi autor żył w czasach zbliżonych do świętego Ludwika. Jego

traktat maryjny, na którym opiera się niniejsza praca, został wydany

dwa lata przed narodzinami świętego Ludwika.

Święty Ludwik Maria Grignon de Montfort urodził się w

1673 roku w Montfort. Miał liczne rodzeństwo. Pobierał między in-

Page 5: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

5

nymi naukę w kolegium Ojców Jezuitów w Rennes. W Paryżu stu-

diował teologię. Jako już kapłan, z Marią Ludwiką Trichet, powołał

do życia zgromadzenie żeńskie zajmującym się chorymi. Następnie

został misjonarzem. Bronił czystości wiary przed herezjami, szcze-

gólnie przed jansenizmem.

Ludwik wyjątkowo czcił Matkę Bożą. Jego Traktat o praw-

dziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny najlepiej oddaje

jego duchowość maryjną. Traktat stanowi literaturę źródłową niniej-

szej pracy. Intensywność tego apostolstwa wyczerpała siły „szaleńca

maryjnego”. Zmarł w 1716 roku. Został beatyfikowany przez papie-

ża Leona XIII w 1888 roku, a kanonizowany w 1947 roku za ponty-

fikatu papieża Piusa XII.

Michael van Balaert urodził się w 1621 roku. Podobnie jak

Ludwik, miał liczne rodzeństwo. Wszyscy jego bracia zostali kapła-

nami. Jeden z jego braci wraz z nim wstąpił do zakonu karmelitów.

Odtąd będzie znany jako Michał od świętego Augustyna. W chwili

wstąpienia do zakonu miał świadomość swojego poświęcenia się

Maryi. Wśród wielu jego pism znalazł się traktat pod tytułem: Życie

na wzór Maryi. Traktat , mniej znany niż ten autorstwa świętego Lu-

dwika, zasługuje na to, by chrześcijanie na jego podstawie poznali i

weszli w tajniki duchowości maryjnej. Z pewnością stwierdzam, że

jego traktat jest pięknym i słodkim owocem wydanym przez jego

Page 6: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

6

życie, prowadzone na wzór Maryi, i znajduje się na takim samym

poziomie, co dzieło świętego Ludwika. Michael zmarł w 1684 roku1.

Oba traktaty są tak cenne, że dzięki nim wiele się odkrywa w

duchowości maryjnej i wiele można przełożyć na własne życie.

Oczywiście nie jest to łatwa praktyka, gdyż duchowość maryjna jest

wymagająca, ale i słodka. Tak jak święty Ludwik czy Michael van

Balaert, trzeba odznaczać się głęboką miłością do Matki, a przez Nią

do Chrystusa.

1 Więcej informacji na temat tej postaci znajduje się we wprowadzeniu do jego

traktatu maryjnym. Pełna bibliografia do pozycji pojawi się w I rozdziale.

Page 7: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

7

Rozdział I

Trynitarny wymiar w duchowości Maryjnej

Bóg jest przedmiotem każdego kultu w chrześcijaństwie. On

dokonał dzieła stworzenia i tylko Jemu należy się kult religijny. Jeże-

li nie ma odniesienia do Boga w jakimkolwiek kulcie, to znaczy, że

jest on nie zgodny z chrześcijańską nauką wiary. W życiu chrześcija-

nina czcząc każdego świętego, lub Matkę Bożą, powinno się zawsze

pamiętać, że czci się i kontempluje samego Boga, dzięki któremu

owi święci stali się godnymi naśladowania. Bóg Ojciec postanowił

zesłać Swojego Syna nie inaczej, jak tylko przez Maryję, Dziewicę z

Nazaretu. Kult Maryjny znajduje swoje miejsce na drodze do Ojca

przez Syna w Duchu Świętym. Kontemplacja Maryi doprowadza

chrześcijanina do poznania Boga Trójjedynego, który nie zaprze-

czalnie dał się rozpoznać w Matce Bożej2.

„Wszelako trzeba zauważyć, że życie i śmierć dla Maryi (do-

tyczy to również kultu, miłości i czci innych świętych) należy ukie-

runkować i podporządkować Bogu”3.

2 Por.: Paweł VI, Adhortacja Apostolska, Marialis Cultus, TUM, Wrocław 2004,

nr 25, [dalej: MC]; L. M. Grignon de Montfort, Traktat o prawdziwym nabożeń-

stwie do Najświętszej Maryi Panny, tłum. H. Brownsfordowa, „Lubelskie Wydaw-

nictwo Diecezjalne”, Poznań 1947, s. 130, [dalej: TNMP]; M. G. Masciarelli, Znak

Niewiasty, tłum. W. Szymona, eSPe, Kraków 2008, s. 67, [ dalej: ZN]. 3 M. van Ballaert, Życie na wzór Maryi, tłum. A. Strzelecka, Wydawnictwo Kar-

melitów Bosych, Kraków 2004, s. 69, [dalej: ZWM].

Page 8: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

8

Wszystko co poświęca się Najświętszej Dziewicy, wyrzeczenia,

owoce dobrych uczynków, samego siebie, poświęca się w gruncie

rzeczy Bogu w Trójcy Jedynemu. Dzięki tak pojętej istocie tego na-

bożeństwa, przysparza się chwałę samemu Bogu, a tym samym jest

realizowana prawdziwa duchowość chrześcijańska. Tak pojmowane i

praktykowane nabożeństwo jest prawdziwą, chrześcijańską drogą do

Boga4.

Jezus Chrystus dokonawszy dzieło odkupienia jest pośredni-

kiem między człowiekiem a Bogiem Ojcem. W kulcie Maryjnym

zajmuje On miejsce centralne. To w Nim Stworzyciel pozwolił po-

znać się wszystkim ludziom. W Nim dokonały się Tajemnice wcie-

lenia, życia, męki i zmartwychwstania. Kult Maryjny wpisany jest w

Osobę Chrystusa. Tłumaczy się to przede wszystkim tym, że Maryja

najbardziej była złączona z Chrystusem. Całe Jej życie to przejaw

posłuszeństwa Chrystusowi, przysłuchiwanie się Mu i podążanie za

Nim5.

Wreszcie Maryja stała się Matką, wzorem doskonałości dzię-

ki działaniu Ducha Świętego, który uczynił Ją Niepokalanie Poczętą

i tTą, w której Bóg Chrystus staje się człowiekiem, Jej dzieckiem. W

Maryi Duch Święty dokonuje połączenia rzeczywistości boskiej z

4 Por.: TNMP, s. 52.

5 Por.: MC, nr 25.

Page 9: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

9

Miłość do Maryi musi być odnoszo-

na do samego Boga, musi kontem-

plować Maryję jako kogoś, kto jest

zjednoczony ściśle z Bogiem. Tylko

wtedy przedmiot będzie prawdziwy i

chrześcijański tego kultu, będzie on

boski.

rzeczywistością ludzką, ziemską. Z Niej uczynił Tą, przez którą

przyszedł Zbawiciel do całego świata6.

Matka Boża przede wszystkim jest, jak każdy człowiek,

„świątynią Ducha Świętego” (por. 1 Kor 6,9). Dzięki działaniu Du-

cha Świętego jest nie tylko, jak już wspomniano, Matką Boga, ale

jest też Matką Kościoła założonego przez Jej Syna. Między wciele-

niem Słowa a modlitwą w Wieczerniku, w czasie której Duch Święty

zstąpił na uczniów, zachodzi związek. Maryja dzięki swojej obecno-

ści w tych dwóch wydarzeniach, staje się Matką Chrystusa i Matką

rodzącego się Kościoła. To wszystko dokonuje się za przyczyną Du-

cha Świętego. Miłość do Najświętszej Maryi Panny jest pobudzana

przez Ducha Bożego, tak samo jak miłość do Boga. Bez Ducha

Świętego człowiek nie może właściwie kochać Boga, nie może ko-

chać tym samym Jego służebnicy, Maryi7.

1.1.Maryja w zamyśle Boga Ojca

Maryja, jak każdy czło-

wiek, jest stworzeniem Boga Oj-

ca, według Jego zamysłu bowiem

„Trójca stwarza, ale Ojciec jako

6 Por.: tamże, nr 26.

7 Por.: Jan Paweł II, Encyklika, Redemptoris Mater, „Libreria Editrice Vaticana,

Rzym 1987, nr 24. [dalej: RM]; ZWM, s. 59.

Page 10: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

10

Prawidłowo praktyko-

wane nabożeństwo do

Najświętszej Maryi

Panny staje się sposo-

bem do przysparzania

chwały samemu Bogu.

Ojciec, tj. jako zasada życia ; Syn jako Syn,

to jest jako ten, który wszystko (naturę Bo-

ską, a wraz z nią moc stwórczą) otrzymuje

od Ojca i przekazuje z Ojcem Duchowi

Świętemu”8. Stworzenie więc odnoszone

jest przede wszystkim do Boga Ojca9.

Nie można próbować porównywać wielkości Boga do wiel-

kości Maryi, gdyż jest Ona tylko człowiekiem, tak jak każdy, została

stworzona i wiodła życie święte dzięki wsparciu Bożemu. Jej życie

było pełne przymiotów, charyzmatów, ale to wszystko było łaską

Boga. Tak samo nabożeństwo do Matki Najświętszej swoje bogac-

two wewnętrzne zawdzięcza tylko i wyłącznie Bogu. Życie chrześci-

janina prowadzone na wzór Maryi, jak pisze Michał van Ballaert,

„całą swoją godność, wzniosłość i doskonałość bierze ze szczególne-

go i najwyższego Jej zjednoczenia z Bogiem (…)”10

. Bóg, którego

Majestat jest nieskończony, nie potrzebował pomocy człowieka, w

swojej wszechmocy nie musiał przez Maryję rozpoczynać dzieła

Zbawienia. Jednak zechciał tak, jak napisano wyżej, obdarować Ma-

ryję Swoimi dobrami i to przez Nią zesłać Swego Syna, zechciał by

Maryja zajęła wyjątkowe miejsce w Jego planie Zbawienia. Zechciał,

by z Niej zrodziło się Mistyczne Ciało Chrystusa, tym samym Ona

8 J. Warzeszak, Bóg Jedyny w Trójcy Osób, Wydawnictwo Archidiecezji War-

szawskiej, Warszawa 2006, s. 221. 9 Por.: tamże.

10 ZWM, s. 97.

Page 11: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

11

sama „«wkorzeniła» się więc w nowy lud Boży, w Kościół uniwer-

salny (…)”11

. Święty Ludwik Maria Grignon de Montfort porównuje

Matkę Chrystusa do skarbca, skarbiec ten jest własnością Boga Ojca.

Tylko dzięki Ojcu Maryja jako „skarbnica”, posiada rzeczy warto-

ściowe, najcenniejszym Skarbem w Niej był sam Chrystus Zbawi-

ciel. To wszystko, według świętego, człowiek otrzymuje od Boga

właśnie przez Maryję. Przez niezwykłą pokorę Matki Bożej Bóg w

taki sposób zechciał wierną uczennicę, jak pisze Grignon, „wzboga-

cić, podnieść i uczcić (…)”12

. Godna jest więc cześć, jaką Kościół

obdarza Matkę Najświętszą, najukochańszą Córkę Boga (por. Prz 8,

22 nn). Cześć ta oddawana jest ze względu na Ojca, którego wolą

było by Ją postawić po Swoim Synu nad aniołami i innymi ludźmi13

.

Ballaert podkreśla bardzo mocno zjednoczenie Maryi z Bo-

giem, z niego wynika godność i wzniosłość nabożeństwa do Niej.

Bez tego zjednoczenia nabożeństwo to groziło by oddalaniem czło-

wieka od samego Boga, nie było by prawdziwym, chrześcijańskim

kultem. Życie duchowe prowadzone na wzór Matki Boga jest wznio-

słe dzięki niepodzielonej kontemplacji, której przedmiotem jest Bóg i

Maryja. Ballaert mówi wprost o miłości zwróconej do Boga objawia-

11

Cz. S. Bartnik, Dogmatyka Katolicka, t. II, KUL, Lublin 2010, s.315, [ dalej:

DK]. 12

TNMP, s. 16. 13

Por.: tamże, s. 9-10; Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele,

TUM, Wrocław 2004, nr. 66, [dalej: KK]; T. Kempis, O naśladowaniu Maryi,

tłum. M. Bednarz, MIK, Warszawa 2011, s. 80, [dalej: ONM].

Page 12: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

12

jącego się w Maryi, połączeniu „Boga z Maryją i Maryi z Bogiem”14

.

Miłość do Maryi musi być odnoszona do samego Boga, musi kon-

templować Maryję jako kogoś, kto jest zjednoczony ściśle z Bogiem.

Tylko wtedy przedmiot tego kultu będzie prawdziwy i chrześcijań-

ski, będzie on boski15

.

Maryja jest, jako jedyna po Chrystusie, Niepokalanie Poczę-

ta. Łaskę tę otrzymała w chwili narodzenia. Już wtedy Bóg uczynił

Ją wyjątkową. Jej wyjątkowość w żadnym stopniu nie zatrzymuje na

Niej uwagi, lecz kieruje nas na samego Stworzyciela, który zapla-

nował Maryję. Spojrzenie na tę bogatą postać Matki karze mówić

człowiekowi o wszechmocy i łaskawości w działaniu Boga. Mówie-

nie o Maryi jest w rzeczywistości mówieniem o Bogu, który objawia

Swoją moc i łaskę w stworzeniu. Zajmowanie się osobą Maryi jest

związane z podstawową prawdą antropologiczną, w której każde

stworzenie jest ubogacane wielkością, świętością i zapraszane do od-

grywania różnorakiej roli w dziele zbawienia. 16

Prawidłowo praktykowane nabożeństwo do Najświętszej Ma-

ryi Panny przysparza chwały samemu Bogu. Święty Ludwik wyja-

śnia to w ten sposób, że Matka Najświętsza doskonale wie, jak przy-

czyniać się do chwały Bożej. Święty zapewnia, że kto podejmie się

realizacji duchowości maryjnej, nie musi się zastanawiać, czy oddaje

14

Por.: ZWM, s. 97. 15

Por.: tamże, s. 97-99. 16

Por.: ZN, s. 27-28; MC, nr 25, 26.

Page 13: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

13

chwałę należną Stwórcy. Oddając się wiernie Maryi, człowiek odda-

je się wiernie Bogu i Jemu też oddaje chwałę.17

To wszystko, co dotychczas zostało omówione, dotyczy

przede wszystkim działania Boga, którego wolą było w Maryi, Swo-

im stworzeniu, objawić Syna. Zarówno jak Jej misja ziemskiego ży-

cia, tak jak i duchowość maryjna, wynika tylko i wyłącznie z planu

Bożego, bez tego nie było by mowy o żadnej duchowości na wzór

Maryi. „ (...)Autentyczna duchowość maryjna to przede wszystkim:

zaakceptowanie i włączenie się w realizowanie planu Bożego(…)”18

.

Do tej duchowości, jak piszą Balaert i święty Ludwik, zachęca Bóg

duszę i pobudza do prowadzenia życia na Jej wzór, ponieważ chce,

by człowiek zobaczył w tym Jego wyjątkowym stworzeniu przymio-

ty, jakimi Ją obdarował. Bóg Ojciec chce, by Maryja odgrywała zaw-

sze rolę Matki dla Jego wyznawców. Balaert pisze o duszach, które

Pan Bóg sobie wybiera i szczególnie rozkochuje w Maryi. Bóg po-

stanawia niektórym pokazać w sposób głębszy Swoją miłość do Naj-

świętszej Matki, ukazuje lepiej Jej doskonałość i przywileje. Ludwik

idzie jeszcze dalej i mówi, że ten jest prawdziwym dzieckiem Boga,

kto uznając Boga za Ojca uznaje jeszcze Maryję za swoją Matkę19

.

17

Por.: TNMP, s. 139. 18

S.T. Praśkiewicz, Duchowość Maryjna, Alleluja, Kraków 2008, s. 76. 19

Por.: ZWM, s.101, 105; TNMP, s. 20-21.

Page 14: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

14

Maryja stając się Matką Kościoła (od

wydarzenia spod krzyża), dokonuje

uobecnienia swojego Syna przedsta-

wiając Siebie zawsze jako wierną

uczennicę, która była zawsze obok

swojego Syna. Obecność jej ukazy-

wana jest przede wszystkim w naj-

ważniejszych tajemnicach z życia

Zbawiciela. Owe uobecnianie Maryja

spełnia i dzisiaj, wstawiając się za

Kościół Chrystusa, powierzony Jej

pod krzyżem.

1.2. Człowiek własnością Chrystusa

Papież Paweł VI podaje

kilka zasad, jakie powinny

obowiązywać w kulcie Maryj-

nym. Na drugim miejscu, po

zasadzie trynitarnej, umiejsco-

wiona została zasada chrystolo-

giczna. Zasada ta nie powinna

przychodzić w praktyce z więk-

szą trudnością, ponieważ sama Maryja była głęboko złączona ze

swoim Synem. Maryje jest chrystusowa20

Jan Paweł II w liście skierowanym do rodzin montforańskich

wyznał, że mariologia świętego Ludwika pomogła mu w utwierdze-

niu się w istotnej i podstawowej prawdzie: przeżywana duchowość

maryjna osadzona jest w Chrystusie. Z Nim bowiem ta pobożność

znajduje się na właściwym miejscu w duchowości chrześcijanina.

„Obok krzyża jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki jego,

Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał

Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Mat-

ki: ‘Niewiasto, oto syn Twój’. Następnie rzekł do ucznia: ‘Oto Matka

twoja’. i od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 25-27). Pa-

20

Por.: MC, nr 25.

Page 15: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

15

pież to wydarzenie, które przedstawia zacytowany fragment biblijny,

interpretuje jako dar Jezusa ukrzyżowanego. Maryja jest Matką

wszystkich ludzi z rozporządzenia samego Jezusa.21

Maryja stając się Matką Kościoła od wydarzenia spod krzyża,

dokonuje uobecnienia swojego Syna przedstawiając siebie zawsze

jako wierną Jego uczennicę, która była zawsze obok swojego Syna.

Obecność jej ukazywana jest przede wszystkim w najważniejszych

tajemnicach z życia Zbawiciela. Owe uobecnianie Maryja spełnia i

dzisiaj, wstawiając się za Kościół Chrystusa, powierzony Jej pod

krzyżem22

. W Konstytucji o Kościele Ojcowie soborowi określają

Maryję jako Matkę członków Chrystusowych. Zarówno jak Maryja

złączona była i jest z Chrystusem, tak i z Kościołem łączy Ją jed-

ność. Wszyscy chrześcijanie są Jej dziećmi. Święty Ludwik wyjaśnia

to posługując się Ciałem Mistycznym Chrystusa. Porównuje w swo-

im przykładzie dwa porządki: porządek naturalny i porządek łaski.

Maryja rodząc Chrystusa, który jest Głową Ciała Mistycznego, nie

mogła nie porodzić także członków tego Ciała23

.

Ci członkowie według świętego Ludwika są własnością

Chrystusa, który dokonał dzieła Odkupienia. Przed chrztem człowiek

był niewolnikiem Szatana, w chrzcie stał się on własnością, niewol-

21

Por.: Jan Paweł II, Mariologia św. Ludwika Marii Grignon de Montforta, List

papieski do rodzin montforjańskich, L’ Osservatore Romano 4(2004), s. 8, [dalej:

MM]. 22

Por.: ZN, s. 59-60. 23

Por.: KK, nr 53; TNMP, s.23.

Page 16: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

16

nikiem Chrystusa. Święty określa rolę owego niewolnika. Ma on,

według niego, żyć, realizować powszechne powołanie do pracy i

umierać dla Chrystusa. Grignon pisze, że to Chrystus panuje w duszy

chrześcijanina, człowiek jest Jego dziedzictwem (por. 1 P 2,9). Gri-

gnon idzie dalej i podaje szereg przykładów na to, ze chrześcijanin

jest Jego własnością, wraz z jego uczynkami. Ludzie to latorośle,

szczepem jest zaś Jezus Chrystus (por. Ps 1,3; J 15,1-5; J 10,11 nn;

Mt 13,8; Mt 21,19; Mt 25,24-30; Ef 2,10). Jezus Chrystus jest celem

człowieka, któremu należy się służba niewolnicza z miłości. Ta nie-

wola rozumiana jest przez świętego nie jako coś przymusowego ale

jako akt dobrowolny ze strony człowieka. Jeżeli tak rozumiane jest

niewolnictwo w Chrystusie, to trzeba w tym miejscu powiedzieć o

podstawowej prawdzie, że Maryja jest przede wszystkim niewolni-

kiem Pana. Maryja przyjmuje wolę Boga względem Syna i Niej sa-

mej. Jej akt oddania był dobrowolny, wynikał z miłości. Tylko odda-

nie z miłości może spowodować, że doszła do samego krzyża.

„(...)Do hańby krzyża nieustraszonym krokiem szłaś w ślady Jezusa

(…), gotowa raczej przyjąć z Nim śmierć niż opuścić Syna w takim

uciemiężeniu”24

. Akt ten dokonuje się z powodu czystej miłości do

Syna Bożego. Sobór Watykański II wymienia tę miłość Maryi, okre-

śla ją jako żarliwą i uważa za jeden z powodów, obok posłuszeństwa

i nadziei, że stała się współpracowniczką w dziele zbawienia doko-

24

ONM, s.63.

Page 17: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

17

nanego przez Boga-Człowieka. Warto dodać, że chrześcijanie w Pi-

śmie Świętym określają się jako słudzy Chrystusa. Słowo „sługa” w

starożytności oznaczało po prostu niewolnika. Ludwik podaje dalej

kolejny argument powołując się na sam sobór trydencki, który nazy-

wa ludzi niewolnikami Chrystusa25

.

Święty Ludwik przy okazji definiowania istoty niewolnictwa

chrześcijańskiego idzie dalej i stwierdza, że chrześcijanin jest też

niewolnikiem Maryi. Tłumaczy to w ten sposób: Jezus zechciał po-

dzielić się ze Swoją Matką tym, co posiada. Ludwik odwołuje się do

różnych świętych i podziela ich zdanie, że Maryja posiada wolę, któ-

ra jest podporządkowana woli Chrystusa. Bycie niewolnikiem z mi-

łości dla Maryi nie przeszkadza w żaden sposób niewolnictwu Chry-

stusowi. Owo niewolnictwo dla Matki Bożej powoduje doskonalsze

oddanie się samemu Zbawicielowi. Pragnieniem Maryi jest zawsze

przybliżać do Jezusa, pragnieniem Jezusa z kolei, by człowiek przy-

bliżył się do Jego Matki, w której zamieszkał. Błogosławiony Jan

Paweł II nawiązując do traktatu o prawdziwym nabożeństwie do

Najświętszej Maryi Panny świętego Ludwika Marii Grignon de

Montfort pisze, że poddanie się Matce Boga, zjednoczenie się z Nią

jest skierowane tylko i wyłącznie na Jezusa Chrystusa. Według pa-

pieża jeden z przejawów duchowości świętego Ludwika to zjedno-

czenie się człowieka z Maryją w Jej oddaniu z miłości do Jezusa.

25

Por.: TNMP, s. 60-61, 63, 66; KK, nr 61.

Page 18: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

18

Dlatego nie można nigdy mówić o niewolnictwie dla Maryi, nie od-

nosząc się do podstawowego oddania się Chrystusowi. Niewolnictwo

dla Chrystusa zakłada niewolnictwo dla Jego Matki. Być niewolni-

kiem Jezusa to „znaczy to samo, co być niewolnikiem Maryi, gdyż

Jezus jest owocem i chwałą Maryi”26

. W tak pojmowanej pobożności

do Najświętszej Maryi Panny inaczej być nie powinno, gdyż w Niej

dokonało się całkowite uchrystusowienie, stała się Chrystusowa.27

.

26

TNMP, s. 70. 27

Por.: tamże, s. 67-70; DK, s.477.

Page 19: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

19

Duch Święty dokonuje połączenia

dwóch rzeczywistości, łączy w spo-

sób wyjątkowy Boga Chrystusa z

kobietą z Nazaretu. Jak już zostało

wykazane, kult Maryjny jest z same-

go zamysłu Bożego, z woli Chrystu-

sa i do Chrystusa prowadzący. Tym

samym kult ten nie mógłby być po-

zbawiony jakiegokolwiek odniesie-

nia do Ducha Świętego.

1.3. Duch Święty i jego niezbędna rola

w duchowości Maryjnej

Zarówno wiele wieków

wcześniej, jak i dzisiaj, teologia

podkreśla ważny związek Maryi z

Duchem Świętym. Ożywiające

działanie Ducha Świętego w życiu

Matki Bożej zajmuje miejsce cen-

tralne. Jak było już napisane we

wprowadzeniu do pierwszego rozdziału, Duch Święty dokonuje po-

łączenia dwóch rzeczywistości, łączy w sposób wyjątkowy Boga

Chrystusa z kobietą z Nazaretu. Jak już zostało wykazane, kult Ma-

ryjny jest z samego zamysłu Bożego, z woli Chrystusa i do Chrystu-

sa prowadzący. Tym samym kult ten nie mógłby być pozbawiony

jakiegokolwiek odniesienia do Ducha Świętego. W duchowości Ma-

ryjnej nie może go zabraknąć obok wyznawania wiary w Boga Ojca i

Boga Syna. „Całość bowiem jest czymś niedoskonałym, gdy jej cze-

goś brakuje”28

. o roli Ducha Świętego informują nas różne fragmenty

z Pisma Świętego. U Jana Chrystus określa Ducha Świętego Duchem

28

H. z Poitiers, O Trójcy Świętej, t. 64, tłum. E. Stanula, Wydawnictwo Uniwersy-

tetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Warszawa 2005, s. 95.

Page 20: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

20

prawdy, obrońcą naszym. Duch Święty jest jeden, obdarza zaś róż-

nymi darami, charyzmatami, przez nie też pobudza do wiary w Boga

Ojca i Syna (por. J 14, 16; J 16, 12; J 16, 13; Rz 8, 14-15; 1 Kor 12,

4, 11). W sposób pełna rola Ducha wypełnia się w nabożeństwie do

Matki Najświętszej, która została Duchem napełniona29

.Rola Ducha

Bożego jest mocno podkreślana przez świętego Ludwika Marię Gri-

gnon de Montfort oraz Michała van Ballaerta. Jan Paweł II komentu-

jąc traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Pan-

ny świętego Ludwika pisze, że to Duch Święty wzywa nieustannie

Maryję, by dokonywała odtwarzania swojej wiary w Jego wybranych

sługach. Duch Święty więc sprawuje rolę ożywiająca i kierującą w

nabożeństwie do Matki Boga. Balaert na podkreślenie roli Ducha

Świętego w miłości do Maryi, przytacza fragment z listu do Rzy-

mian, mówiący o miłości Bożej rozlanej w sercu człowieka przez

działanie Ducha Świętego (por. Rz 5, 5). Duch Boży miłość w duszy

człowieka kieruje ku Matce Zbawiciela, ku Swojej Oblubienicy,

wznieca „delikatny, synowski i niewinny afekt”30

. Oczywiście dzia-

łanie tego Ducha nie powoduje żadnego pomieszania, miłość wzbu-

dzana ku Maryi jest w istocie skierowywana ku samemu Bogu 31

.

Zarówno Balaert jak i Grignon tworzą określenia takie jak:

„przez Maryję”, „z Maryją”, „w Maryi”. Życie duchowe chrześcija-

29

Por.: tamże, s.98; MC, nr 26. 30

ZWM, s. 57. 31

Por.: MM, s. 10; ZWM, s. 59; KK, nr 53.

Page 21: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

21

nina rozwijane przez Maryję z Maryją jest możliwe tylko wyłącznie

dzięki darowi Ducha Świętego, w świetle którego, chrześcijanin

przede wszystkim widzi to nabożeństwo jako podporę jego ducha

maryjnego jako ducha Bożego, który jest „łagodny a silny, gorliwy a

roztropny pokorny a mężny, czysty a płodny”32

. Duch Święty, ściśle

powiązany z Ojcem i Synem, jawi się jako współautor zbawienia i

jego kontynuator. Dlatego też Jego rola jest niezbędna w nabożeń-

stwie do Najświętszej Maryi Panny, który jako chrześcijański, praw-

dziwy kult, prowadzi do zbawienia. Według świętego Ludwika w

tym nabożeństwie należy spełniać wszystko „w Maryi”. Według

świętego Duch Święty określa Maryję Przybytkiem Bóstwa, miastem

Bożym, ołtarzem Bożym, świątynią Boga. Bez szczególnej łaski,

człowiek nie może znaleźć się duchowo w tym raju, ogrodzie, któ-

rym określił Maryję Duch Święty (por. Pnp 4, 12 ). Chrześcijanin,

który prowadzi życie maryjne inspirowane osobą Maryi, w istocie

prowadzi go w Bogu33

.

Duch Święty zawiązuje więź ze Swoją Oblubienicą. Owocem

tej duchowej więzi jest Zbawiciel, Bóg- Człowiek Jezus Chrystus,

zrodzony a nie stworzony. „Za sprawą Ducha Świętego Maryja stwo-

rzyła największe cudo, jakie kiedykolwiek istniało i istnieć będzie

32

TNMP, s. 240. 33

. Por.: B. J. Wanat, Wprowadzenie, w: ZWM, s.31; TNMP, s. 239, 244, 245; DK,

t. I, s.863; ZWM, s. 101.

Page 22: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

22

(…)”34

. Za sprawą tegoż Ducha Maryja nie tylko wtedy, ale i dzisiaj,

i zawsze działa nadzwyczajne, Boże rzeczy. Nabożeństwo Maryjne

realizuje się w Duch Świętym, który jest źródłem pełni łaski (por. Łk

1, 28). To On dokonywał ciągłego umacniania posłuszeństwa w Ma-

ryi, które nie ugięło się nawet pod krzyżem, męstwa, które pozwalało

podtrzymywać Matkę w ciężkich chwilach współcierpienia z Chry-

stusem35

.

Matka drugiej Osoby Trójcy Świętej jest przede wszystkim i

niezaprzeczalnie Matką Bożą. Kościół na soborze Efeskim nie wa-

hał się użyć słowa ϴϵοτόκος. Jednak słowa tego używano już wcze-

śniej. Prawdopodobnie zaczęto używać go w kręgach pobożnego lu-

du, który nie chciał macierzyństwa Maryi ograniczyć do zwykłego

znaczenia. Określenie to mówiło o Maryi jako o Matce Boga, o ma-

cierzyństwie w wymiarze Boskim. Miało mieć to miejsce w połowie

III wieku na terenach Egiptu. Maryja stała się Matką Chrystusa

uczestnicząc w tajemnicy samego Syna Bożego. Macierzyństwo Ma-

ryi jest macierzyństwem bBożym, ponieważ było na podobieństwo

Bożego Ojcostwa”36

. To macierzyństwo Matki Bożej jest fundamen-

tem innych Jej przywilejów. Ten Syn, który w tajemnicy zwiastowa-

nia przyjął ciało, z wysokości krzyża oznajmił, że rola macierzyńska

34

TNMP, s. 26. 35

Por.: tamże; T. Seweryn, Maryjny wymiar duchowości kapłana w nauczaniu

Jana Pawła II, Księgarnia świętego Jacka, Katowice 2009, s. 23; MC, nr 26. 36

S. J. Stasiak, R. Zawiła, ABC teologii dogmatycznej, Signum, Oleśnica- Wro-

cław 1993, s. 255.

Page 23: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

23

Maryi będzie miała swoją kontynuację w Kościele. W rodzącym się

Kościele łatwo widać obecność Matki. Z Maryją w modlitwie trwali

jednomyślnie Apostołowie i inni (por. Dz 1, 14). Matka Chrystusa

staje się tym sposobem obecną w tajemnicy Kościoła. Ta obecność

nie jest czymś innym, pozostaje nadal obecnością macierzyńską37

.

Maryja jest więc Matką Kościoła. Biblijną podstawą tego

określenia Maryi jest nauka o istnieniu Mistycznego Ciała Chrystusa.

„Głowa i członki rodzą się z tej samej matki”38

. Jan Paweł II na pod-

stawie tego fragmentu z Traktatu o prawdziwym nabożeństwie świę-

tego Ludwika pisze, że za sprawą Ducha Świętego członki jednoczą

się z Głową, którą jest Chrystus, są w Jego Ciele Mistycznym i upo-

dabniają się do Niego samego, Syna Ojca Stworzyciela i Maryi. Tym

samym każdy członek Ciała Chrystusowego ma Boga za Ojca i Ma-

ryję za Matkę. Michał van Balaert w usta Matki Bożej wkłada słowa

pochodzące z pierwszego listu do Koryntian: „Ja was zrodziłam w

Chrystusie Jezusie” (por. 1 Kor 4, 15). Jeśli Maryja jest Matką

wszystkich członków, nic dziwnego że okazuje się Jej synowskie

przywiązanie. „Z macierzyńską troską towarzyszy wszystkim, za

których cierpiał i umarł Jej Syn, na drodze ich pielgrzymowania:

chroni przed złem…”39

. Według Ballaerta Matka Kościoła jest Porę-

37

Por.: tamże, s.258; Breviarum Fidei, red. I. Bokwy, Księgarnia świętego Jacka,

Poznań 2007, nr 62; DK, t. II, s. 411-416; RM, nr 24. 38

TNMP, s. 23. 39

Teologia Duchowości Katolickiej, pr. zb. W. Słomka, M. Chmielewski, J. Misiu-

rek, i. in., RW KUL, Lublin 1993, s. 386.

Page 24: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

24

czycielką tchnienia i zamysłu, jest ucieczką swoich synów. Miłość

synów Kościoła do Matki znajduje swój kres w Bogu Ojcu40

.

40

Por.: MM; ZWM, s. 69, 71; Katechizm Kościoła Katolickiego, wyd. II, Palloti-

num, Poznań 2002, nr 967.

Page 25: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

25

Rozdział II

Mariologia przywilejów

Koniec wieku XVII i cały wiek XVIII to czas rozwijania się

„mariologii przywilejów”. Mariolodzy i wszyscy czciciele Maryi w

tych czasach przede wszystkim przypisywali Matce Chrystusa nie-

zwykłe dary Boże. Taką „mariologię przywilejów” głosił święty Lu-

dwik Grignon de Montfort. Nabożeństwo do Najświętszej Maryi

Panny określano jako szczególnie uprzywilejowane, posiadające

wszystkie cnoty. Maryja jest najdoskonalsza i najświętsza spośród

wszystkich stworzeń. Słowo, które stało się Ciałem, zamieszkując w

Błogosławionej Dziewicy, niejako dokonało przebóstwienia Maryi.

Słowo to w tak głęboki sposób przeniknęło Maryję od wewnątrz,

przemieniło i zwróciło ku Sobie, że chrześcijanin „może Maryję

przyjmować za przedmiot swojej kontemplacji, jednoczącej miłości

oraz błogosławionego pokoju serca, jako zjednoczoną w pełnej har-

monii z Bogiem i w Bogu”41

. Michał van Ballaert pisze, że Maryja

przez Boga jest ustanowiona szafarką łask Bożych, charyzmatów i

dzieł miłosierdzia. Bóg zjednoczył Ją ze Sobą tak, że dla chrześcija-

nina Maryja stanowi pełnię z Bogiem42

.

41

ZWM, s.101. 42

s Por.: tamże; DK, s. 283; TNMP, s. 146.

Page 26: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

26

Tę czystą miłość, jaką człowiek mo-

że posiąść, Maryja wprowadza do

serca. Miłość ta, którą w pełni posia-

da Matka Boża, skierowana jest na

Boga, który sam jest Miłością.

2.1. Naśladownictwo Matki Bożej

wyrazem doskonałości chrześcijańskiej

Pełne naśladowanie Naj-

świętszej Maryi Panny może stać

się przejawem doskonałości

chrześcijańskiej. Święty Ludwik

pisze, że to nabożeństwo jest bardziej potrzebne tym, którzy są po-

wołani do pełnej doskonałości. Święty pisze, że nabożeństwo to jest

niezbędne na drodze do ścisłego zjednoczenia się z Bogiem i do peł-

nej wierności Duchowi Świętemu. Początek uświęcenia Maryi Ko-

ściół odkrywa w Niepokalanym Poczęciu. Ono jest też pierwszym,

wielkim przywilejem Maryi. Michał van Balaert pisze, że nie powin-

no nas dziwić to, że życie Maryjne prowadzi do doskonałości. Jako

przykład podaje, że wielu świętych, którzy wznieśli się na wyżyny w

życiu mistycznym, dawali ponieść się miłości ku Matce Najświęt-

szej. Wymienia między innymi świętego Bernarda oraz świętą Mag-

dalenę de Pazzi. Matka Boża jawi się jako wzór różnorakich cnót.

Paweł VI stawia Maryję jako wzór Kościoła. Kościół uważa Matkę

Boga za „najznakomitszy wzór i świadectwo wiary, miłości i dosko-

Page 27: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

27

nałego zjednoczenia z Chrystusem (…)”43

. Matka Boża to Dziewica

słuchająca. Maryja jako szczególny świadek Wcielenia Chrystusa,

przechowywała i rozważała wszystkie tajemnice Odkupienia, po-

cząwszy od samego dzieciństwa Zbawiciela. Za Jej wzorem tak czy-

nić chce Kościół, szczególnie poprzez słuchanie Słowa Bożego,

przyjmowanie go i wcielanie w życie. Dzięki słuchaniu i wypełnia-

niu woli Ojca przez Kościół, rozważając tajemniczą świętość Maryi,

staje się również matką. Przez przepowiadanie i chrzest rodzi do ży-

cia wiarą dzieci zrodzone z Boga. Kościół Matka w Maryi osiąga

doskonałość44

.

Jednak zawsze trzeba podkreślać, że ta doskonałość, wynika-

jąca z nabożeństwa do Najświętszej Maryi Panny, wynika tylko z

faktu, iż Bóg okazał Jej Swoją łaskę. Bez Boga i Jego pomocy stwo-

rzenie nie mogło by być wzorem doskonałości45

. Matka Boża jest

„pełna łaski” (Łk 1, 28.) od chwili Zwiastowania. Inicjatywę podjął

wtedy Duch Święty, zstąpił na Nią i obdarzył wszelkimi darami. Ma-

ryja otrzymane dary pomnażała, czego skutkiem było osiągnięcie

niepojętego stopnia łaski. „Jezus jest wszędzie i zawsze owocem i

Synem Maryi; a Maryja jest wszędzie prawdziwym drzewem, które

43

MC, nr. 16. 44

Por.: tamże, nr. 16, 17; T. Philippe, Obieram Cię dzisiaj Maryjo, tłum. Beata

Breiter, Serafin, Kraków 2011, s.24, [ dalej: OM]; TNMP, s. 30, ZWM, s.123, KK,

nr. 64, 65.

Page 28: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

28

nosi owoc i prawdziwą Matką, która rodzi Jezusa Chrystusa”46

. Mó-

wiąc o Jej wyjątkowości, doskonałości, trzeba poruszać się w wy-

miarze wiary. Maryja okazując posłuszeństwo była stale blisko Syna.

Stać przy Chrystusie i dążyć do doskonałości można tylko poprzez

wiarę. Dlatego też Maryja jest doskonałym modelem wiary47

.

Wiara Maryi przekroczyła, według Grignona, wiarę wszyst-

kich świętych. Po wniebowzięciu, wiarę swoją przekazała Kościoło-

wi, który jest Matką wszystkich wierzących. Święty Ludwik pisze o

owocach, jakie mogą się rodzić dzięki nabożeństwu do Najświętszej

Maryi Panny. Chrześcijanin dążący do doskonałości przez uczestnic-

two w wierze Maryi, posiądzie wiarę czystą, ożywianą czystą miło-

ścią, silną i nieugiętą, dzięki której człowiek nie zachwieje się w cza-

sie wielkich prób. Posiądzie też wiarę mężną, dzięki której człowiek

„podejmie się bez wahania i doprowadzi do końca wielkie rzeczy dla

Boga i dla zbawienia dusz”48

, wiarę czynną i przenikliwą „która niby

klucz tajemniczy pozwoli ci wniknąć w tajemnice Jezusa Chrystusa,

w ostateczne rzeczy człowieka, a nawet w samo serce Boga”49

. Tę

czystą miłość, jaką człowiek może posiąść, Maryja wprowadza do

serca. Miłość ta, którą w pełni posiada Matka Boża, skierowana jest

na Boga, który sam jest Miłością. Grignon zapewnia, że im więcej

będzie w modlitwach, czynach wpatrywania się w Matkę Najświęt-

46

TNMP, s.31-32. 47

Por.: TNMP, s. 31; ZN, s. 98, 99. 48

TNMP, s. 203. 49

Tamże. s. 203

Page 29: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

29

szą, doskonałej będzie się odnajdywać Chrystusa, który jest zawsze

ze Swoją Matką50

.

Michał van Balaert idzie dalej i twierdzi, że doskonałość wy-

pływająca z nabożeństwa do Matki Jezusa jest „większą niż stan pro-

stego związku z Bogiem, jak i ze świętymi”51

. Życie Maryjne wyra-

sta tylko na życiu Bożym, ale jest ono „o jeden stopień doskonalsze

od stanu zwykłego związku z Bogiem, Dobrem najwyższym, czyli

życia prostego w Bogu, inaczej mówiąc – Bożego”52

. Pan Bóg

oczywiście jest celem człowieka, przedmiotem kultu, Stworzycielem

wszystkiego, a stworzenie Jemu winno oddawać cześć. Jednak mi-

łość do Maryi, zjednoczona z Najwyższym, jest o jeden stopień wyż-

sza dlatego, że życie Maryjne jest podwójnie ubogacone, mianowicie

jest ono Boże i jest maryjne, „znajdujące spełnienie w Bogu oraz w

Maryi poprzez prostą kontemplację, umiłowanie i niejako korzysta-

nie z obfitości łask Boga w Maryi i Maryi w Bogu”53

. Istnieją wtedy

dwa przedmioty kultu: Bóg w Maryi i Maryja w Bogu. Dla chrześci-

janina Maryja jest mistrzynią w dążeniu do doskonałości i jednocze-

śnie Matką. Do Boga stworzenie będzie dochodzić nie samo, jak

mówi Święty Ludwik, lecz przez dobrą Matkę, godną naśladowa-

nia54

.

50

Por.: tamże, s. 202-203, 155. 51

ZWM, s.75. 52

Tamże. s. 75 53

Tamże, s.79. 54

Por.: tamże, s. 75, 79; MC, nr. 25; TNMP, s. 205; OM, s.5.

Page 30: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

30

Łask w Maryi nie można nie zauważyć. Jednak są pewne du-

sze, jak pisze Ballaert, pociągane przez Boga ku większej miłości do

Maryi. Dzięki temu, dusze te głębiej doświadczają, wyraźniej za-

uważają „wielkość, wyniesienie, władzę, majestat i zarazem niepoję-

tą rozumem oraz zgoła niewypowiedzianą miłość Boga do najuko-

chańszej Matki”55

. Pan Bóg obdarzył Matkę Chrystusa niezliczonymi

darami, przywilejami, że „nie byłby niczego w stanie ponadto więcej

Jej darować ani sprawić, by była większa, piękniejsza, godniejsza,

wznioślejsza i bardziej godna, niż to uczynił”56

. Osoba Maryi i nabo-

żeństwo do Niej wynika więc z zamysłu Boga, który tak postanowił

Ją stworzyć, że już bardziej szlachetnej istoty od Niej nie mógł stwo-

rzyć. Dlatego święty Ludwik Maria Grignon de Montfort poświęca

dużo miejsca, w traktacie o prawdziwym nabożeństwie do Najświęt-

szej Maryi Panny, obronie przed tymi, którzy poniżają znaczenie roli

Mary i uważają, że nabożeństwo do Matki Boga przeżywane w spo-

sób czuły jest nadużyciem. „Nie mówię tu o bałwochwalcach i poga-

nach (…); nie mówię również o heretykach i odszczepieńcach (…);

ale mówię o katolikach, a nawet o uczonych, co powołani do na-

uczania innych, sami nie znają Ciebie ani Twej świętej Matki, chyba

tylko sposobem czysto rozumowym, sucho i obojętnie. Rzadko kiedy

mówią o Twej świętej Matce i o nabożeństwie, jakie ku Niej mieć

winniśmy, ponieważ, jak powiadają, lękają się, by go nie nadużyto a

55

ZWM, s. 105. 56

Tamże. S.105

Page 31: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

31

Tobie nie uchybiono, oddając zbyt wielką cześć Twej świętej Mat-

ce”57

. Maryja uczestniczy w tajemnicy Syna aż po sam krzyż, od

którego uciekło wielu uczniów. Ona jednak została. To pozwoliło, by

uczestniczyła w śmierci Chrystusa. Przede wszystkim tą niezwykłą

wierność chrześcijanin powinien czerpać z duchowości Maryjnej.58

Uczestnictwo w tajemnicy Chrystusa Maryja uobecnia lu-

dziom. „Przez tajemnicę Chrystusa także Ona jest obecna wśród lu-

dzi. Poprzez Syna rozjaśnia się także tajemnica Matki”59

. Nabożeń-

stwo to jest wyrazem doskonałości chrześcijańskiej. Uczestnicząc w

tajemnicy Zbawiciela i dążąc do doskonałości nie można pominąć

roli Matki60

.

57

TNMP, s. 54. 58

Por.: ZWM, s. 105; TNMP, s. 54-56; RM, nr 20. 59

RM, nr 19. 60

Por.: tamże. nr 19

Page 32: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

32

Chrześcijanin zawierza się Matce,

uważanej za Opiekunkę. Zawierza

Jej opiece wszystkie sprawy dla

chwały Boga.

2.2. Duchowość Maryjna środkiem zawierzenia

Maryja w swoim życiu

dokonała aktu poświęcenia się

Panu Bogu. Chociaż początkowo

wiele nie rozumiała z planów Boga względem Niej, to zawierzyła

Mu Siebie i swoje życie. Święty Ludwik Maria Grignon de Montfort

i Michał van Balaert piszą o poświęceniu się Maryi. Z pewnością

chrześcijanin może powierzać Jej różne sprawy, zawierzać całego

siebie, gdyż jedynie Ona jest Tą, która daje nam wzór do naśladowa-

nia, uczy nas i odgrywa swoją rolę macierzyńską względem każdego.

Takie zawierzenie się Maryi jest w istocie oddaniem siebie Bogu,

którego wychwalamy za dzieła, dokonane w Matce Chrystusa.

„Wszelako trzeba w tym miejscu zauważyć, że życie i śmierć dla

Maryi należy ukierunkować i podporządkować Bogu. Bowiem jak

Maryja cała istnieje dla Boga oraz dla Jego radości, miłości i chwały,

tak wszelkie życie i śmierć dla Maryi winny dalej być ukierunkowa-

ne i podporządkowane Bogu”61

. Grignon zaś pisze, że Maryja jest

bardziej w swej wierze podobna do Pana Jezusa od pozostałych

świętych i to prowadzi go do stwierdzenia, że nabożeństwo do Matki

Najświętszej z pośród innych nabożeństw w lepszy sposób jednoczy

z Mistrzem, Jezusem Chrystusem. „Im więcej dusza poświęcona jest

61

ZWM, s. 69.

Page 33: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

33

Maryi, tym bliższą jest Panu Jezusowi”62

. Poświęcenie się Maryi

przede wszystkim pomaga oddać się Bogu i Jego planom względem

człowieka, pomaga przyjąć plan Ojca względem siebie w danej rze-

czywistości63

.

Chrześcijanin zawierza się Matce, uważanej za Opiekunkę.

Zawierza wszystkie sprawy dla chwały Boga Jej opiece. Ojciec

Thomas Philippe, w duchowym komentarzu do modlitwy poświęce-

nia się Maryi świętego Ludwika Marii Grignon de Montfort, uzasad-

nia to oddawanie się Matce tym, że „każdy z nas niejako boi się

świętości Boga”64

.

Bóg jawi się wielu ludziom, i tak rzeczywiście jest, jako coś niepoję-

tego, przerastającego wszelkie wzniosłe myślenie, cały rozum ludzki.

Maryja jednak, jako człowiek, nie powoduje w ludziach tego lęku z

powodu niewiarygodności potęgi i doskonałości Boga. Chrześcijanin

uważa Maryję za Tę, która przybliża do Boga. Ojciec Thomas dla

jasności tej sprawy podaje przykład ludzi, którzy wykorzystują po-

średnictwo ludzi mających wpływy na to, by otrzymać coś od ludzi

wysoko znaczących 65

.

Słowa z księgi przysłów: „ja kocham tych, co mnie kochają”

(Prz 8, 17), można po Bogu, odnieść także do Maryi. Tak właśnie

czyni święty Ludwik. Według niego Maryja kocha tych, co się Jej

62

TNMP, s. 113. 63

Por.: ZWM, s. 69; TNMP, s. 113; OM, s. 6. 64

OM, s. 10. 65

Por.: tamże, s. 10-11.

Page 34: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

34

zawierzają przede wszystkim dlatego, że są Jej dziećmi. Matka kocha

powierzonych Jej z wdzięcznością za to, że żywią do Niej miłość

prawdziwą, jak do Matki. Niewiasta z Nazaretu kocha tych, którzy

trwają w miłości Bożej. Maryja tym, którzy zawierzyli Jej swoje ży-

cie wiary, pomaga przy odzieraniu się ze starego człowieka, z tego,

co jest zniewolony, oddalany od Boga. Są to skłonności naturalne,

miłość własna, pycha. Balaert pisze o przyodzianiu się w ducha Ma-

ryi. Chrześcijanin zawierzający Maryi swoje życie, jest „przesiąknię-

ty na wskroś Jej przymiotami, przyodziany zostaje w Jej ducha”66

.

Mówiąc o duchu Maryi trzeba zaznaczyć, że jest to w istocie duch

Jezusa. Michael van Balaert tłumaczy to w ten sposób, że duch Jezu-

sa zdecydował się na bycie i działanie w Niej. Przez uległość Matki,

współpracowanie w dziele Bożym, duch Chrystusa „stał się Jej du-

chem (…)”67

. Chrześcijanin zawierzając się Maryi zezwala, by życie

prowadził w duchu Maryi. Taki człowiek zaczyna tym duchem się

kierować. W rzeczy samej jest i działa duch Jezusa. Działanie Jezusa

w tym człowieku jest takie, jakie było w Maryi. Poszczególny czło-

wiek jak i Całe Mistyczne Ciało, Kościół, powierzając się Matce Pa-

na, upodabnia się do Niej. Matka Boża jest dla Kościoła przede

wszystkim wzorem macierzyństwa. „Macierzyństwo Kościoła urze-

czywistnia się nie tylko wedle wzoru i prawzoru Bogarodzicy - urze-

66

ZWM, s. 131. 67

Tamże, s. 133.

Page 35: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

35

czywistnia się również przy Jej ‘współdziałaniu’68

. Maryja współ-

działa, bo Kościół dokonuje aktu zawierzenia się Jej roli, w którą

bezgranicznie ufa69

.

Papież Jan Paweł II w liście do rodzin montforańskich pisze o

swojej dewizie, na której zawarł słowa Totus Tuus inspirując się dok-

tryną świętego Ludwika Marii Grignon de Montforta. Wyjaśniając te

słowa mówi, że te dwa krótkie wyrazy oznaczają całkowite oddanie

się Jezusowi za pośrednictwem jego Matki. Papież przyznaje, że

doktryna zawierzenia przez ręce Maryi wpłynęła także na niego sa-

mego, już we wczesnym wieku. Zawierzenie Matce, która oddana

była Temu, który uczynił Ją Niepokalaną, nie może w żaden sposób

oddalać od Chrystusa. Bezwzględnie dokonała zawierzenia się Panu

Bogu, wyrażając to słowami: „oto ja Służebnica Pańska, niech mi się

stanie według Twego Słowa” (Łk 1, 38). Zeszła dobrowolnie na dru-

gi plan, nie realizowała swoich planów, lecz powierzyła się planom

Boga w które ufała. Dlatego zawierzenie się Jej oddaje nas Chrystu-

sowi, jest ono czyste, bez żadnej skazy. Maryja uczy każdego chrze-

ścijanina tego zawierzenia, w którym rezygnuje się z realizowania

tylko własnego „ja”. Rolę wyznaczoną przez Boga pełni do dzisiaj.

Jej rola to niesienie Chrystusa, Zbawiciela. Niesie Go w osobiste ży-

cie człowieka jako pośredniczka łaski Bożej, w życie rodzinne jako

Matka i w życie społeczne jako Królowa. Ta rola niesienia Syna Bo-

68

RM, s. 91. 69

Por.: TNMP, s. 189-191; ZWM; s. 131, s. 133; RM, s. 91; KK, nr 64.

Page 36: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

36

Idea pośrednictwa Matki jest podpo-

rządkowana jedynemu pośrednictwu

Odkupiciela, uczestniczy ona w jed-

nym źródle (Chrystusowym pośred-

nictwie).

To, co uczyniła Maryja w Kanie Ga-

lilejskiej, jest przedsmakiem Jej roli

orędownictwa za Jej powierzonymi.

żego nie skończyła się, ale trwa od zaniesienia zbawiennego daru w

nawiedzeniu krewnej do dzisiaj. Otwierając się na Maryję, chrześci-

janin otwiera się na Chrystusa, owoc Jej łona70

.

2.3. Pośrednictwo Maryi

Od dawnych wieków

starano się nakreślić rolę Maryi

w dziele odkupienia. Już Święty

Efrem z Syrii (IV wiek) używa

w stosunku do Matki Odkupicie-

la terminu pośredniczki (łac.

Mediatrix); „tTy jesteś niewy-

czerpanym oceanem darów Bo-

żych i dobrodziejstw tajemnych, wszystkich dóbr Rozdawczyni (…)

po Pośredniku (Chrystusie) Pośredniczka całego świata”71

. W VIII

wieku święty German pisze podobnie o Jej roli pośrednictwa: „nikt

bowiem, o Najświętsza, nie osiąga zbawienia inaczej jak tylko przez

Ciebie (…) Kto po jedynym Synu Twoim, tak jak Ty, troszczy się o

rodzaj ludzki? (…) Dzięki temu pomoc Twoja przekracza granicę

rozumienia”72

. Oprócz terminu „pośredniczki”, od średniowiecza,

70

Por.: MM, s.2; TNMP, s.155; RM, nr 14; J. Górzyński, Różaniec Najświętszej

Maryi Panny, Wydawnictwo Sióstr Loretanek, Warszawa 1974, s.33; K. Wojtyła,

Oto Matka Twoja, Paulini, Jasna Góra- Rzym 1979, s. 155. 71

Dz. cyt. za: DK, s. 426. 72

Dz. cyt. za: DK, s.426-427.

Page 37: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

37

istnieją na określenie Maryi i jej roli w dziele zbawienia takie nazwy

jak: „Naprawicielka”, „Odnowicielka”, „Odrodzicielka”, „Towa-

rzyszka Odkupiciela”, „Pojednawczyni”, „Orędowniczka”, „Wspo-

możycielka”, „Służebnica Odkupiciela”. Od XIV wieku zaczęto

mówić o Matce Jezusa z Nazaretu jako o „Współodkupicielce”. W

wieku następnym wejdzie słowo „Odkupicielka”. Niektóre z tych

tytułów używa święty Ludwik Maria Grignon de Montfort. Michał

van Balaert określa Maryję „Szafarką łask Bożych i charyzmatów”.

Bóg działa przez Maryję na konkretnego człowieka, a sama Matka

Najświętsza oręduje za powierzonym Jej dzieckiem u Boga73

.

Sobór Watykański II wyznaje, że Matka Chrystusa pełni

szczególną rolę w odkupieńczym dziele Jezusa Chrystusa. W Kon-

stytucji o Kościele określa Maryję tytułami: Orędowniczki, Wspo-

możycielki, Pomocnicy i Pośredniczki. Pośrednictwo Maryi jest

uczestniczeniem w jedynym pośrednictwie Syna Bożego: „albowiem

jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, czło-

wiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszyst-

kich, jako świadectwo w oznaczonym czasie” (1 Tm 2, 5-6). Wolą

Boga było dać nam udział w kapłaństwie Chrystusa na różny sposób,

tak też pośrednictwo Zbawiciela zezwala stworzeniom na współdzia-

łanie. Papież Benedykt XVI tłumaczy to w ten sposób, że to jedyne

pośrednictwo Chrystusa rzeczywiście jest jedyne, ale należy je ro-

73

Por.: DK, s. 427; KK, nr 61; ZWM, s. 101.

Page 38: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

38

zumieć jako nie wyłączne, lecz inkluzywne, można w nim uczestni-

czyć w różny sposób. Idea pośrednictwa Matki jest podporządkowa-

na jedynemu pośrednictwu Odkupiciela, uczestniczy ona w jednym

źródle (Chrystusowym pośrednictwie)74

.

Błogosławiony Jan Paweł II w encyklice Redemptoris Mater

na samym początku rozważań o pośrednictwie macierzyńskim Maryi

zapewnia za Soborem Watykańskim II o tym, że rola macierzyńskie-

go pośrednictwa nic nie ujmuje jedynemu pośrednictwu Chrystuso-

wemu. „Macierzyńska zaś rola Maryi w stosunku do ludzi żadną

miarą nie przyćmiewa i nie umniejsza tego jedynego pośrednictwa

Chrystusowego, lecz ukazuje jego moc”75

. Pośrednictwo Matki nie

pomniejsza pośrednictwa Syna, lecz z niego wypływa i tylko przez

uczestniczenie w nim z woli Ojca jest pośrednictwem, samej mocy

nie może posiadać od siebie, gdyż tylko Chrystus jest jedynym źró-

dłem posiadającym moc pośrednictwa. Rola macierzyńskiego po-

średnictwa Maryi ma charakter służebny, podporządkowany. „(…)

Jemu zawdzięcza swą sprawczą skuteczność”76

. Temu pośrednictwu

macierzyńskiemu towarzyszy Duch Święty, podobnie jak za Jej życia

tak i teraz, gdy Ona wstawia się za dziećmi u Chrystusa Pana. Trzeba

jeszcze podkreślić, że to pośrednictwo, jak napisaliśmy przed chwilą,

jest macierzyńskie przez uczestnictwo. Charakter macierzyński jed-

74

Por.: KK, nr 62; ZN, s. 110; Teologia Duchowości Katolickiej, pr. zb. W. Słom-

ka, M. Chmielewski, J. Misiurek, i. in., RW KUL, Lublin 1993, s. 368-369. 75

KK, nr 60. 76

ZN, s. 110.

Page 39: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

39

nak, jak pisze papież, wyróżnia pośrednictwo Matki od innych stwo-

rzeń77

.

Święty Ludwik Maria Grignon de Montfort zanim zaczyna

pisać o roli pośrednictwa Maryi, podkreśla jedyność pośrednictwa

Chrystusa. „Przez Niego mamy się modlić z całym Kościołem trium-

fującym i wojującym; przez Niego mamy przystęp do Majestatu Bo-

żego i nie wolno nam ukazywać się przed obliczem Boga inaczej jak

wsparci na zasługach Jezusa Chrystusa i nimi niejako przyobleczeni

(…)”78

. Święty porównuje to przyobleczenie w zasługi Chrystusa do

historii biblijnej Jakuba, który aby stanąć przez ojcem Izaakem,

przyobleka się w koźlą skórę (por. Rdz 27, 16). Dalej święty Ludwik

pyta: „Czy jednak nie potrzebujemy pośrednika u samego Pośredni-

ka? (…) Nie jestże On Bogiem równym we wszystkim Ojcu, a więc

Świętym świętych, godnym tegoż szacunku co Ojciec?”79

. Według

niego to Maryja, nosicielka Boga, niepokalanie poczęta, jest najod-

powiedniejszą osobą , która może pełnić rolę pośredniczki Pośredni-

ka. „Przez Nią przyszedł Chrystus, przez Nią też mamy pójść do

Niego”80

. Ona nie świeci jak słońce, tak świeci tylko Bóg. To słońce

według Ludwika swoim światłem może oślepić. Maryja jest zaś ła-

godna jak księżyc (por. Pnp 6, 10), „(…) światło swe otrzymuje od

77

Por.: tamże; KK, nr 60- 63; OM, s. 29; RM, nr 38. 78

TNMP, s. 78. 79

Tamże, s. 79. 80

Tamże. s. 79.

Page 40: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

40

słońca i je łagodzi, by nie raziło naszej słabości”81

. Maryja, Orędow-

niczka u Boga, nie odrzuca próśb tego, który wzywa Jej wstawien-

nictwa. Święty pisze jeszcze, że owe orędownictwo Maryi jest u Sy-

na szczególnie wysłuchiwane ze względu na Jej możność. „Miłość i

prośby ukochanej Matki zwyciężają Go zawsze”82

. Według tego

wszystkiego co mówi święty, można mówić o trzech szczeblach dra-

biny, która prowadzi do Boga. Drabinę ową budują: Maryja, Chry-

stus i Bóg, Stworzyciel wszystkiego. Oczywiście niezbędnym jest

Syn Boży, by dojść do Ojca, jednak do Syna można iść przez Tę,

która jest łagodną Matką, dostrzegającą potrzeby chrześcijan i pro-

szącą za nich przed Majestatem Boga83

.

Na weselu w Kanie Galilejskiej można dostrzec, że Maryja

jest Tą, która zauważa potrzeby innych. W tym wydarzeniu wysuwa

nam się dowód, że Maryja jest „kompetentną Matką Chrystusa”84

.

To, co uczyniła Maryja w Kanie Galilejskiej, jest przedsmakiem Jej

orędownictwa za powierzonymi wiernymi. Jej rola zatem ma charak-

ter informacyjny, mówi Chrystusowi o potrzebie, w kierunku ludzi

ma charakter wezwania do poddania się planom Boga: „zróbcie

wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2, 5). Oba typy Jej orędownic-

twa za nami mają miejsce także dzisiaj. Jej pośrednictwo polega na:

wstawiennictwu za nami u Boga, wskazywaniu Mu naszych potrzeb,

81

Tamże, s. 80. 82

Tamże. s. 80. 83

Por.: tamże, s. 78-81. 84

ZN, s. 114.

Page 41: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

41

w kierunku człowieka jest to wskazywanie Chrystusa, zachęcanie do

poddania się Mu i zaufaniu Jego planom. W sytuacji wesela w Kanie

Galilejskiej nie pyta się najpierw Syna o to, co On planuje, ale bez tej

wiedzy zachęca uczestników, by zaufali, zrobili to, co wskaże im

Pan. Wie bowiem ze swojego doświadczenia, że każdy Jego plan jest

najlepszy. Maryja, która tak wiernie wypełnia swoja rolę, jest „rze-

czywiście kochana przez świętych, przez samego Chrystusa oraz

przez Boga”85

. W Kanie Galilejskiej widać wyraźnie, że Jej pośred-

nictwo ma charakter służebny, wskazywanie na Chrystusa jest celem

owego pośrednictwa. Matka Boża nie zwraca tu uwagi na siebie, lecz

odsyła do Syna86

.

85

ZWM, s. 99. 86

Por.: ZN, s. 114-116.

Page 42: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

42

Rozdział III

Modlitwa różańcowa

szczególnym wyrazem pobożności chrześcijańskiej

Najbardziej znaną modlitwą o charakterze maryjnym jest ró-

żaniec. „Różaniec bowiem, choć ma charakter maryjny, jest modli-

twą o sercu chrystologicznym”87

. Ważność modlitwy różańcowej

podkreślali liczni papieże. Jan Paweł II wymienia swoich poprzedni-

ków: Leona XIII, który przy okazji ogłoszenia encykliki Supremi

apotolatus officio, stwierdził że różaniec jest skutecznym narzędziem

duchowym wobec problemów społecznych, błogosławionego Jana

XXIII, który w liście apostolskim Il religioso convegnio zachęcał do

odmawiania modlitwy różańcowej w intencji pokoju między naro-

dami. Wspomniał także Pawła VI, który w Adhortacji apostolskiej

Marialis cultus podkreślił charakter chrystologiczny tej modlitwy88

.

Wreszcie sam Jan Paweł II pisze w liście apostolskim Rosa-

rium Virginis Mariae o różańcu jako modlitwie głęboko zakorzenio-

nej w duchowości chrześcijanina. Można stwierdzić za Janem

Pawłem II, że różaniec jest „modlitewnym komentarzem do ostatnie-

go rozdziału Konstytucji Vaticanym II Lumen Gentium, mówiącego

87

Jan Paweł II, List apostolski, Rosarium Virginis Mariae, DEHON, Kraków

2002, nr 1, [dalej: RVM]. 88

Por.: Tamże, nr 2.

Page 43: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

43

o przedziwnej obecności Bogarodzicy w tajemnicy Chrystusa i Ko-

ścioła”89

.

Modlitwa ta jest rzeczywiście głęboko osadzona w duchowo-

ści chrześcijańskiej, nie straciła na swojej wartości w ciągu tylu wie-

ków. Starano się ją za każdym razem pogłębiać, odkrywać jej praw-

dziwe i pełne znaczenie. Tak też było w czasach świętego Ludwika

Marii Grignon de Montfort. Ten święty starał się pogłębić refleksję

na temat tej modlitwy. Według niego jest ona niewyczerpanym źró-

dłem świętości. Człowiek według niego, nie jest w stanie do końca

wyobrazić sobie tych skarbów, jakie Bóg zsyła dzięki trwaniu w ta-

jemnicach różańca90

.

Błogosławiony Jan Paweł II, we wspomnianym liście apo-

stolskim, wymienia świętego Ludwika Marię Grignon de Montfort

jako świętego o wielkich zasługach dla różańca. To na nim, jak sam

twierdził, wzorował się w duchowości Maryjnej. Jan XXIII pisał, że

jest „pobożną formą zjednoczenia się z Bogiem, zawsze wysokiego

wzniesienia duchowego”91

. Ta modlitwa tak prosta a zarazem boga-

ta, warta jest tego, by lud ją zawsze na nowo odkrywał92

.

89

Tamże. 90

Por.: L. M. Grignon de Montfort, Przedziwny Sekret Różańca Świętego, tłum. A.

Kalwas, J. Wróbel, Wrocław 2006, s. 47, [dalej: PRS]. 91

Jan XXIII, List Apostolski Il Religioso Convegno, publikacje [online], dostęp:

15 I 2012, www.rozaniec.eu, Castel Gandolfo 1961. 92

Por.: RVM, nr 8, s. 35.

Page 44: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

44

Jej spojrzenie było przepełnione kon-

templacją. Pomimo wielu trudności

spojrzenie to było łagodne, delikatne,

nie zakłócane częstymi pytaniami o

przyszłość bo „Maryja zachowywała

wszystkie te sprawy i rozważała je w

swoim sercu” (Mt 2, 19).

3.1. Różaniec kontemplacją Chrystusa

Przez kontemplację Je-

zusa Chrystusa człowiek otwiera

się na działanie Trójcy Świętej,

na tajemnicę Boga i Jego miłość,

która widoczna jest na Jego twa-

rzy. „Przemienił się wobec nich:

twarz Jego zajaśniała jak słońce” (Mt 17, 2). To piękno Zbawiciela,

którego podziwiali uczniowie uczestniczący w scenie przemienienia

kryje za sobą miłość, która wylewa się na ludzi kontemplujących Je-

go oblicze. W Kontemplacji uczestniczy cała Trójca Święta. Jan Pa-

weł II pisze, że człowiek kontemplujący Chrystusa doznaje jakby w

nowy sposób miłości Ojca i radości Ducha Świętego. Różaniec jako

modlitwa maryjna nie tylko nie jest przeszkodą dla kontemplacji, ale

jest modlitwą kontemplacyjną w której człowiek zanurza się w ta-

jemnice z życia Maryi i Chrystusa, dzięki niej może przyswoić sobie

cnoty Tej, która sama uczestniczy w najgłębszych tajemnicach Chry-

stusa93

.

Modlitwa różańcowa jest praktyką „noszenia Maryi w sercu i

okazywania Jej gorącego uczucia miłości”94

. To wszystko odnosi się

93

Por.: Tamże, nr 10; J. Bochenek, Zarys Ascetyki, Wydawnictwo Sióstr Loreta-

nek, Warszawa 1972, s. 280. 94

ZWM, s. 95.

Page 45: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

45

także i przede wszystkim do Jezusa Chrystusa. Modlitwa ta jako

rozważanie tajemnic z życia Jezusa i Maryi jednoczy człowieka z

Maryją i Bogiem. Każe spojrzeć na Maryję, która jest wzorem kon-

templacji95

.

Maryja jako wzór kontemplacji od początku wpatrzona była

w Zbawiciela. Jan Paweł II pisze, że w pewnym sensie już w scenie

Zwiastowania serce Niepokalanej kontemplowało Jezusa. Po

przyjściu na świat w Betlejem Maryja dosłownie ujrzała Mesjasza i

od tamtej pory spoglądała na Niego. Jej spojrzenie było przepełnione

kontemplacją. Pomimo wielu trudności spojrzenie to było łagodne,

delikatne, nie zakłócane częstymi pytaniami o przyszłość bo „Maryja

zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu”

(Mt 2, 19)96

.

Różaniec zatem jest modlitwą, w której wraz z Maryją kon-

templujemy Boga. W modlitwie różańcowej kontempluje się Chry-

stusa, który stał się dla nas człowiekiem, pozwolił się ubiczować,

cierniem ukoronować i ukrzyżować. Ten, którego kontemplujemy,

zmartwychwstał i wstąpił do chwały Ojca. W tajemnicach różańca

oglądamy więc Syna Bożego w grocie betlejemskiej, ofiarowanego

przez Maryję w świątyni, Chrystusa w agonii w ogrodzie oliwnym,

biczowanego, ukoronowanego i wywyższonego na krzyżu. Jednak

modlitwa różańcowa nie kończy swoich tajemnic na śmierci Chry-

95

Por.: RVM, nr 10; PRS, s. 51. 96

Por.: RVM, nr 10.

Page 46: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

46

stusa. Kolejne tajemnice, to te, w których kontemplujemy Zwycięzcę

śmierci. Dlatego też różaniec jest, jak mówią, streszczeniem Ewan-

gelii. Bez rozmyślania tych tajemnic różaniec będzie „ciałem bez

duszy, wyborową materią pozbawioną swojej formy, czyli rozmyśla-

nia, które odróżnia różaniec od innych praktyk pobożnych”97

. Mary-

ja, według świętego Ludwika, pozwala uczestniczyć w swojej wie-

rze. Różaniec to zatem uczestniczenie w wierze Maryi, w której wi-

dzi się Jezusa tak jak kiedyś Ona za swojego ziemskiego życia98

.

Różaniec jest także modlitwą pochwalną Chrystusa, to do

niego odnosi się „(…)jak do ostatecznego kresu (…) zapowiedź

anioła i pozdrowienie Matki Chrzciciela”99

. Ale nie tylko Syn Boży,

ale i pozostałe dwie Osoby Boskie są wspominane w tej modlitwie.

„Chwalimy Boga Ojca, że tak bardzo ukochał świat, że aby go zba-

wić dał mu swego Jednorodzonego Syna. Błogosławimy Boga Syna,

ponieważ przyszedł z nieba na ziemię, stał się człowiekiem i odkupił

nas. Chwalimy Boga Ducha Świętego, ponieważ ukształtował w ło-

nie Najświętszej Dziewicy to ciało najczystsze, które było ofiarą na-

szych grzechów”100

. Przez Maryję w modlitwie różańcowej wychwa-

lana jest cała Trójca Święta101

.

97

PRS, s. 42. 98

Por.: Garonne G. M, Maryja wczoraj i dziś, Wydawnictwo Księży Marianów,

Warszawa 1988, s. 59 [ dalej: MI]; TNMP, s.202; MC, nr 47; PRS, s. 42. 99

MC, nr 46. 100

PRS, s. 33. 101

Por.: Tamże, s. 32-33; MI, s. 58.

Page 47: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

47

Różaniec jest następnie modlitwą prośby. W niej uświada-

miamy sobie nasze ograniczenia, niewystarczalność, i kierujemy

oczy ku Temu, który jako jedyny może nas wesprzeć. Modlitwa ta

jest jednak ciągłym powtarzaniem prośby. Tym lepiej bo można od-

nieść to do ewangelicznej sceny z niewiastą kananejską, która nie-

malże nalegała i została wysłuchana102

.

102

Por.: MI, s. 58-59.

Page 48: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

48

Upodabnianie się do Chrystusa przez

różaniec opiera się przede wszystkim

na tajemnicach, w których kolejno

się zanurzamy i doświadczamy

Chrystusa działającego cuda, idącego

na stracenie, poddającego się katom.

3.2. Różaniec inspiracją naśladowania Jezusa i

Maryi

Dla chrześcijanina

szczególnym zadaniem jest dą-

żenie do świętości. Apostoł Pa-

weł pisze w liście do Efezjan o

tym, że ukochane dziecko Boga

Go naśladuje (Por. Ef 5, 1). Chrześcijanin to właśnie ukochane

dziecko Boga, ma on dążyć do doskonałości, bo został wybrany

przez Boga i w tym celu otrzymał wystarczające łaski, by ten cel zre-

alizować. To zadanie wyraźnie widać w modlitwie różańca. Według

świętego Ludwika Marii Grignon de Montfort, odmawiający róża-

niec powinien mieć zawsze przed sobą życie Jezusa Chrystusa, by

upodobnić się do Niego, a nie tylko rozmyślać. Odmawianie różańca

powinno skutkować kształtowaniem się życia na wzór Zbawiciela103

.

Upodabnianie się do Chrystusa przez różaniec opiera się

przede wszystkim na tajemnicach, w których kolejno się zanurzamy i

doświadczamy Chrystusa działającego cuda, idącego na stracenie,

poddającego się katom. W tajemnicach różańcowych przede wszyst-

kim możemy poznać Jezusa, to co czynił i Jego cierpienie dla nasze-

go odkupienia. Poznaje się także różnorodność stanów w których

103

Por.: PRS, s. 43.

Page 49: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

49

znajdował się Jezus Chrystus, a w których może się znaleźć też każ-

dy z nas104

.

Różaniec każe spojrzeć też na Tą, z którą kontemplujemy

Chrystusa. Maryja jawi się nam tu jako wzór troski o wiarę innych.

Pozdrowienie anielskie jest odpowiedzią Elżbiety na okazanie troski

Maryi, na podzielenie się dobrą nowiną, umocnieniem w wierze. Ró-

żaniec zawierza nas macierzyńskiej roli Maryi. Jako Matka Kościoła

jawi się jako wzór rodzącej do wiary. „Ustawicznie «rodzi» dzieci

mistycznego Ciała swego Syna. Czyni to po przez wstawiennictwo,

wypraszając dla nich niewyczerpane wylanie Ducha”105

. Tego „ro-

dzenia do wiary” od Maryi może się uczyć Kościół i każdy z jego

członków106

.

104

Por.: Tamże, s. 45-46. 105

RVM, nr 13. 106

Por.: Tamże.

Page 50: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

50

Różaniec jest pouczeniem o wierze,

pokorze, ufności i wytrwałości. Każe

spojrzeć na wzory cnót i zalet. Są

nimi Jezus i Maryja.

3.3. Różaniec jako

element praktyk wewnętrznej ascezy

Święty Ludwik Maria

Grignon de Montfort pisze o

dyspozycjach, jakie powinien

mieć ten, który praktykuje modli-

twę różańcową. Do tych dyspozycji zalicza przede wszystkim wiarę,

następnie pokorę, ufność i wytrwałość. Nie koniecznie chodzi tu o to,

żeby już mieć te wymienione dyspozycje, ale żeby do nich dążyć.

Modlitwa przecież ma na celu między innymi wyrabianie zalet i

cnót. Nabywanie ich to ćwiczenie się w ascezie, człowiek bowiem

rezygnuje z swoich dociekań, gdy chce zaufać, rezygnuje z wielu

sytuacji, w których mógł by pokazać się innym w najlepszym świe-

tle, by zyskać pokorę107

.

Pokora polega na widzeniu siebie w prawdzie, na przyznaniu

się do własnej niewystarczalności, niskości. „Pokora jest to cnota,

przez którą człowiek w prawdziwym poznaniu siebie sobą samym

gardzi”108

. Pokora winna być wszechstronna, powinna obejmować

rozum, serce, wolę i ciało. Praktykować powinno się ją w trzech re-

107

Por.: PRS, s. 73. 108

Dz. cyt. za: J. S. Pelczar, Życie duchowe czyli doskonałość chrześcijańska, t. I,

Wydawnictwo św. Stanisława BM Archidiecezji Krakowskiej, Kraków 2003, s.

351.

Page 51: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

51

lacjach: w stosunku do Boga, drugiego człowieka i samego siebie.

Maryja całym swoim życiem pokazuje tak przedstawioną pokorę.

Jest świadkiem Chrystusa pokornego. Swoją pokorę okazała już w

chwili, gdy anioł wysłany przez Boga pozdrawia Ją. Ona w tym mo-

mencie okazuje podziw względem Boga, przyjmuje z pokorą zada-

nie, jednocześnie bardziej się uniżając109

.

Pokora towarzyszy modlitwie chrześcijańskiej. Święty Lu-

dwik podaje tu przykład modlitwy faryzeusza i celnika. To modlitwa

celnika okazała się prawdziwa i owocna, gdyż nie zabrakło w niej

pokory. Uznał on siebie takim, jakim był (por. Łk 18, 13). Pyszna

modlitwa zaś, według świętego, czyni człowieka jeszcze w więk-

szym stopniu zatwardziałym110

.

Dzięki pokorze człowiek może modlić się wytrwale, nawet

wtedy, gdy nie czuje smaku modlitwy, a tylko oschłość. Tu z pokorą

wiąże się także wytrwałość. Święty Ludwik pisze, że opuszczanie

modlitwy różańcowej tylko z powodu niesmaku, jest dowodem py-

chy i niewierności. Wytrwałość zaś w takich sytuacjach pomaga

przejść przez ten trudny okres ze świadomością, ze ma on swój sens i

pożytek dla życia duchowego111

.

Ufność sprowadza na człowieka szczególną opiekę Boga.

Człowiek ufający całkowicie powierza się Bogu i jego planom.

109

Por.: MI, s. 36. 110

Por.: PRS, s. 74. 111

Por.: Tamże. S. 74

Page 52: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

52

Dzięki ufności człowiek nabywa sił: „wszystko mogę w Tym, który

mnie umacnia” (Por. Flp 4, 13).Ufność daje pokój, pomaga pozbyć

się zbytniego lęku. Pozwala przez to wszystko skuteczniej się mo-

dlić. Bez ufności modlitwa była by nieszczerym dialogiem człowieka

z Bogiem. Człowiek nie ufa wtedy temu, z kim rozmawia112

.

Różaniec jest pouczeniem o wierze, pokorze, ufności i wy-

trwałości. Każe spojrzeć na wzory cnót i zalet. Są nimi Jezus i Mary-

ja. Przez Matkę łączy nas z Jezusem. Łączy nas z Jezusem dzięki te-

mu, że Maryja tak wiernie zrealizowała powołanie chrześcijańskie, w

którym nie może zabraknąć pokory, ufności, wytrwałości i innych

cnót i zalet113

.

112

Por.: Tamże. s. 74. 113

Por.: MI, s. 59.

Page 53: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

53

Zakończenie

Celem niniejszej pracy było ukazanie bogactwa mariologii,

która niewątpliwie i dzisiaj, w Kościele po Soborze Watykańskim II,

jest nauką rozwijającą się i ujawniającą wiele aspektów teologicz-

nych. Jednak potrzeba umiejętności w posługiwaniu się tą nauką i

duchowością. Niebezpieczeństwo może dotyczyć zarówno postawie-

nia Maryi w centrum, jakby mariologia zasłaniała podstawowe obja-

wienia prawdy, ale i zepchnięcia jej na ostatni plan, jakby była

czymś mało interesującym i zbędnym, nie przynoszącym głębokiej

treści wiary.

Tymczasem mariologia ciągle się rozwija i przynosi wiele

treści, które dotyczą Jezusa i wzoru służenia Mu, wiernej do końca

Maryi.

Myśli i propozycje świętego Ludwika Marii Grignon de

Montfort i Michała van Ballaerta są dzisiaj jak najbardziej aktualne.

Wnoszą wiele do całej mariologii ale i do pojedynczego chrześcija-

nina, który chciałby karmić się tak podaną przez nich duchowością

Maryjną.

Page 54: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

54

Praca ta nie wyczerpała oczywiście wszystkiego na ten temat.

Traktaty mariologiczne obu autorów są tak bogate, że jest jeszcze

wiele aspektów, które można poruszyć a które pomogą zrozumieć

rolę Maryi i przybliżyć się w ten sposób do Boga, jedynego celu

człowieka.

Page 55: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

55

Bibliografia:

1. Literatura podmiotu:

Biblia Jerozolimska, Pallottinum, Poznań 20061;

Grignon de Montfort L. M., Przedziwny Sekret Różańca Świętego,

tłum. A. Kalwas, J. Wróbel, Wrocław 2006;

Grignon de Montfort L. M., Traktat o prawdziwym nabożeństwie do

Najświętszej Maryi Panny, tłum. H. Brownsfordowa, Lu-

belskie Wydawnictwo Diecezjalne, Poznań 1947;

M. van Ballaert, Życie na wzór Maryi, tłum. A. Strzelecka, Wydaw-

nictwo Karmelitów Bosych, Kraków 2004;

2. Literatura przedmiotu:

Jan Paweł II, Mariologia św. Ludwika Marii Grignon de Montforta,

List papieski do rodzin montfortiańskich, L’ Osservatore

Romano 4(2004);

Philippe T., Obieram Cię dzisiaj Maryjo, tłum. Beata Breiter, Sera-

fin, Kraków 2011;

Wanat B. J., Wprowadzenie, w: Życie na wzór Maryi, M. van Balla-

ert, tłum. A. Strzelecka, Wydawnictwo Karmelitów Bo-

sych, Kraków 2004;

3. Literatura pomocnicza:

Page 56: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

56

Bartnik Cz. S., Dogmatyka Katolicka, t. II, KUL, Lublin 2010;

Bochenek J., Zarys Ascetyki, Wydawnictwo Sióstr Loretanek, War-

szawa 1972;

Breviarum Fidei, red. I. Bokwy, Księgarnia świętego Jacka, Poznań

2007;

Garonne G. M, Maryja wczoraj i dziś, Wydawnictwo Księży Maria-

nów, Warszawa 1988;

Górzyński J., Różaniec Najświętszej Maryi Panny, Wydawnictwo

Sióstr Loretanek, Warszawa 1974;

H. z Poitiers, o Trójcy Świętej, t. 64, tłum. E. Stanula, Wydawnictwo

Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Warsza-

wa 2005;

Jan Paweł II, Encyklika, Redemptoris Mater, Libreria Editrice Vati-

cana, Rzym 1987;

Jan Paweł II, List apostolski, Rosarium Virginis Mariae, DEHON,

Kraków 2002;

Jan XXIII, List Apostolski Il Religioso Convegno, publikacje [onli-

ne], dostęp: 15 i 2012, www.rozaniec.eu, Castel Gandolfo

1961.

Katechizm Kościoła Katolickiego, wyd. II, Pallotinum, Poznań 2002;

Kempis T., o naśladowaniu Maryi, tłum. M. Bednarz, MIK, War-

szawa 2011IV

;

Page 57: Duchowość Maryjna na podstawie dzieł św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i Michała van Ballaerta

57

Masciarelli M. G., Znak Niewiasty, tłum. W. Szymona, eSPe, Kra-

ków 2008;

Paweł VI, Adhortacja Apostolska, Marialis Cultus, TUM, Wrocław

2004;

Pelczar J. S., Życie duchowe czyli doskonałość chrześcijańska, t. I,

Wydawnictwo św. Stanisława BM Archidiecezji Krakow-

skiej, Kraków 2003;

Praśkiewicz S.T., Duchowość Maryjna, Alleluja, Kraków 2008;

Seweryn T., Maryjny wymiar duchowości kapłana w nauczaniu Jana

Pawła II, Księgarnia świętego Jacka, Katowice 2009;

Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele, TUM,

Wrocław 2004;

Stasiak S. J., Zawiła R., ABC teologii dogmatycznej, Signum, Ole-

śnica- Wrocław 1993;

Teologia Duchowości Katolickiej, pr. zb. W. Słomka, M. Chmielew-

ski, J. Misiurek, i. in., RW KUL, Lublin 1993;

Warzeszak J., Bóg Jedyny w Trójcy Osób, Wydawnictwo Archidie-

cezji Warszawskiej, Warszawa 2006;

Wojtyła K., Oto Matka Twoja, Paulini, Jasna Góra- Rzym 1979.