Top Banner
STUDIA POLlTYCZNE nr 4 WALDEMAR PARUCH Warszawa MYSL POLITYCZNA U PODSTAW PILSUDCZYKOWSKIEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926-1939 GLOWNE DETERMINANTY AKTYWNOSCI POLITYCZNEJ uw AGI Aby zrozumiec zaprezentowane w niniejszym artykule rozwazania konieczne jest sformulowanie trzech istotnych i generalnych uwag 1. Jdli uznamy, ze mysl polityczna to refleksja nad rzeczywistoscill politycznll odnoszllcll do sprawowania wladzy, czyli nad modelem postulowanych iJlub realizowanych dzialan politycznych, to przedmiotem naszych rozwazan dwa elementy. Po pierwsze, swiatopogllld pilsudczykowski rozumiany jako wiedza tego obozu 0 go swicie i 0 pozlldanych warunkach dzialania, ktore umoz- liwilyby programowych koncepcji i idei. Po drugie, pogilldy polityczne, czyli zesp61 owych koncepcji i idei (uzupelniony 0 wlltki nie uPorzlldkowane) odnoszllcych do politycznej sfery funkcjonowania spoleczenstwa 1 . Badajllc mysl politycznll obozu pilsudczykowskiego, b¢ziemy bardziej zainteresowani modelem - nazwanym przez Retta R. Ludwikowskiego - ideologicznym niz empirycznym, co oznacza, iZ polozymy nacisk na ideologiczne i doktrynal- ne wl asciwe dla tej formacji niz na konkretnych program6w politycznych 2 Przyjylismy strukturalno-synchronicznll, co w konsekwencji oznaczalo podjycie proby stworzenia wlasnego, raczej politologicznego niz historycznego, k atalogu (kwestionariusza) pytan-problemow 3 Do najwaZniejszych zostaly zaliczo- ne: preferowany przez lozefa Pilsudskiego i jego zwolennikow model uprawiania polityki oraz widoczne w nim podstawowe determinanty aktywnosci plitycznej. 2. W historiografii nie rna jasnosci i zgodnosci, czy moma obozowi pilsud- c zykowskiemu przypisywac wypracowanie zwartego systemu pogllld6w. Z jednej s trony historyk6w wydaje akceptowac przekonanie w'yrazone przez And- rzeja Garlickiego, ze "sanacja nie posiadala doktryny politycznej, czyli systemu pogllld6w pozwalajllcego analizowac rzeczywistosc, formulowac cele dzialania i wy- bierac srodki ich realizacji"; przy tak sformulowanym wniosku pozostaje jedynie j ako zadanie badawcze rekonstrukcja generalnych zaloi:en wlaSciwych dla tego obozu , jesli w ogole uznajemy jego istnienie 4 1 Zob. K . R6i:ewicz, 0 mysli polity cznej metodologicznie, "Studia Metodo1ogicme" 1977, t. XV, s. 113- 118 . 1 Zob. R. R. Ludwikowski, Uwagi 0 badaniach polskiej mysli politycznej, "Studia Nauk Politycz- nych" 1977, nr 3, s. 174. J Tamie, s. 180; zob. tei A. F. Grabski, Z zagadnien metodologicznych badania mysli politycznej, , ,Ed ukacja Politycma" 1983 , nr 2, S. 70. 4 A. Garlicki, Mysl polityczna sanacji wobec problemow bezpieczeilstwa II Rzeczypospolitej, w: H. Zielinski (roo.), Na warsztatach historykow polskiej mysli politycznej, Wroclaw-Krak6w-Gdansk 1980, s. 191-192. . Studia Polityczne
15

Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

Feb 28, 2019

Download

Documents

vuonghuong
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Page 1: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

STUDIA POLlTYCZNE nr 4

WALDEMAR PARUCH Warszawa

MYSL POLITYCZNA

U PODSTAW PILSUDCZYKOWSKIEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926-1939 GLOWNE DETERMINANTY AKTYWNOSCI POLITYCZNEJ

uw AGI WST~PNE

Aby zrozumiec zaprezentowane w niniejszym artykule rozwazania konieczne jest sformulowanie trzech istotnych i generalnych uwag wst~pnych.

1. Jdli uznamy, ze mysl polityczna to refleksja nad rzeczywistoscill politycznll odnoszllcll si~ do sprawowania wladzy, czyli nad modelem postulowanych iJlub realizowanych dzialan politycznych, to przedmiotem naszych rozwazan b~dll dwa elementy. Po pierwsze, swiatopogllld pilsudczykowski rozumiany jako wiedza tego obozu 0 otaczaj~cym go swicie i 0 pozlldanych warunkach dzialania, ktore umoz­liwilyby realizacj~ programowych koncepcji i idei. Po drugie, pogilldy polityczne, czyli zesp61 owych koncepcji i idei (uzupelniony 0 wlltki nie uPorzlldkowane) odnoszllcych si~ do politycznej sfery funkcjonowania spoleczenstwa1. Badajllc mysl politycznll obozu pilsudczykowskiego, b¢ziemy bardziej zainteresowani modelem - nazwanym przez Retta R. Ludwikowskiego - ideologicznym niz empirycznym, co oznacza, iZ polozymy wi~kszy nacisk na rozstrzygni~cia ideologiczne i doktrynal­ne wlasciwe dla tej formacji niz na analiz~ konkretnych program6w politycznych2 •

Przyjylismy perspektyw~ strukturalno-synchronicznll, co w konsekwencji oznaczalo podjycie proby stworzenia wlasnego, raczej politologicznego niz historycznego, katalogu (kwestionariusza) pytan-problemow3 • Do najwaZniejszych zostaly zaliczo­ne: preferowany przez lozefa Pilsudskiego i jego zwolennikow model uprawiania polityki oraz widoczne w nim podstawowe determinanty aktywnosci plitycznej.

2. W historiografii nie rna jasnosci i zgodnosci, czy moma obozowi pilsud­czykowskiemu przypisywac wypracowanie zwartego systemu pogllld6w. Z jednej strony cz~sc historyk6w wydaje si~ akceptowac przekonanie w'yrazone przez And­rzeja Garlickiego, ze "sanacja nie posiadala doktryny politycznej, czyli systemu pogllld6w pozwalajllcego analizowac rzeczywistosc, formulowac cele dzialania i wy­bierac srodki ich realizacji"; przy tak sformulowanym wniosku pozostaje jedynie jako zadanie badawcze rekonstrukcja generalnych zaloi:en wlaSciwych dla tego obozu, jesli w ogole uznajemy jego istnienie4 •

1 Zob. K . R6i:ewicz, 0 mysli politycznej metodologicznie, "Studia Metodo1ogicme" 1977, t. XV, s. 113- 118.

1 Zob. R. R. Ludwikowski, Uwagi 0 badaniach polskiej mysli politycznej, "Studia Nauk Politycz­nych" 1977, nr 3, s. 174.

J Tamie, s. 180; zob. tei A. F. Grabski, Z zagadnien metodologicznych badania mysli politycznej, ,,Edukacja Politycma" 1983, nr 2, S. 70.

4 A. Garlicki, Mysl polityczna sanacji wobec problemow bezpieczeilstwa II Rzeczypospolitej, w: H. Zielinski (roo.), Na warsztatach historykow polskiej mysli politycznej, Wroclaw-Krak6w-Gdansk 1980, s. 191-192. .

Studia Polityczne

Page 2: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

118 WALDEMAR PARUCll

Z drugiej strony niektorzy historycy mysli politycznej i wi~kszosc politologow negujl! to stanowisko, stwierdzajl!c - tak jak to uczynil polemicznie Wlodzimierz Suleja - ze "dzialania samego Pilsudskiego, jak tez otaczajl!cej go grupy, Garlicki analizuje jedynie w kategoriach dorainych krokow taktycznych, podejmowanych niemal wy1l!cznie na podstawie biezllcej analizy sytuacji politycznej", dlatego tez "ginll dlugofalowe cele polityczne, ktore [ ... ] grupa Pilsudskiego posiadala". Suleja podbudowuje swoj Slld tyro, iz "rzadko si~ zdarza, by «gra 0 wladz~» byla zarazem i srodkiem, i celem podejmowanych przez gru~ dzialan. W wypadku pilsudczyzny ocena taka nie odpowiada po pro stu prawdzie. [ ... ] Celem walki nie byla wi~c sarna wladza. Stac si~ miala ona jedynie srodkiem do przeksztalcania II Rzeczypospolitej [ ... ]"5. Autorowi blizsze jest stanowisko drugie, bowiem tylko ono otwiera moz­liwosc prowadzenia dociekan politologicznych nad myslll politycznll.

3. W prezentowanych rozwazaniach wzil!lem pod uwag~ zarowno wartos­ci-normy, jak i wartosci-obiekty. Te pierwsze traktuj~ jako normy spoleczne i prze­konania normatywne (warunkujllce stany efektywne i slldy ewaluatywne), ktorym pilsudczycy przypisywali istotne znaczenie dla funkcjonowania spoleczenstwa, a mo­ze raczej panstwa oraz swojej grupy ideowej, a wobec tego dl!zyli do ich akceptacji przez ogol obywateli Rzeczypospolitej. Wartosci-obiekty traktuj~ jako stany rzeezy i przedmioty, ktore byly uznawane w obozie pilsudczykowskim za majllce wlasnosci zaspokajajllce rzeczywiste lub wyobrazone potrzeby6. Za Stanislawem lalowieckim naleiy rowniez przyj:,!c, ze hierarchiczny uklad powillzanych ze sobll wartosci-norm i wartoSci-obiektow tworzy system wartoSci, w ktorego ramach wyst~pujll dwa uklady (a moze raczej poduklady): jednakowo (czy prawie jednakowo) waznych wartoSci dominant i wartosci pozostalych, mniej znaczllcych. Sfera pilsudczykows­kiej mysli politycznej jest c~Scill podukladu dominant, czyli stabilnego zespolu wartosci - niezaleinego od poszczegolnych sytuacji - majllcego charakter bez­warunkowy, co oznacza, ze wszystkie jednostki i grupy, zaliczajl!ce si~ do formacji lozefa Pilsudskiego, musialy go bezwg1¢nie akceptowac7 •

ZARYS PILSUDCZYKOWSKIEGO MODELU POLITYKI

Glowny ideolog i publicysta obozu pilsudczykowskiego, Ignacy Matuszewski, w 1935 r. definiowal polityk~ jako sztuk~ "urzeczywistniania swojej woli w srodowi­sku ludzkim", a zatem mialaby ona polegac na ksztaltowaniu psychiki tego srodowiska i wywolywaniu pozlldanych jego dzialan. Wyrainie jednak podkreslal, ze nie moina polityki utozsamiac tylko z umiej~tnoscill osillgania wladzy, bowiem nie jest to jedyny srodek prowadzenia polityki8 . Tyro bardziej, ze charakterystyczne

S W. Suleja, Mysl polilyczna pilsudczykow a Iworczosc JuliU.'!za Kadena-Bandrowskiego, w: PolslaJ mysl polilyczna XIX i XX wieku, t. V: H. Zielinski (red.), W kr~gu tworcow mysli polilycmej, Jfroclaw- Warszawa-Krakow-Gdansk-Lodi 1983, s. 256-257; por. B. Urbankowski, Filozofia CZj'llU.

Swialopoglqd Joze/a Pilsudskiego, Warszawa 1988, s. 133-138; W. T. Kulesza, Koncepcje ideo· wo-polilyczne obozu rzqdzqcego w Polsce w latach 1926 -1935, Wroclaw - Warszawa - Krakow - GdaJhl - Looi: 1985, s. 153.

6 Z. Najder, Wartosci i oceny, Warszawa 1971, s. 64; S. Jalowiecki, Struktura systemu warloid. Siudium zroi nicowan mi~dzygeneracyjnych, Warszawa-Wroclaw 1978, s. 13-18; zob. J. Reykowski, Ukryle zaloienia normalywne jako osiowy skladnik menlalnosci, w: J. Reykowski, J. Skarzyilska, M. ZiOlkowski (red.), Orienlacje spoleczenstwa jako elemenl menlalnosci, Poznan 1990, s. 11 - 52.

7 S. Jalowiecki, Sirukiura syslemu ... , wyd. cyt., s. 21. 8 I. Matuszewski, Proby sy"lez, Warszawa 1937, s. 89.

Studia Polityczne

Page 3: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

U PODSTAW PlLSUDCZYKOWSKlEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926-1939 119

dla obozu bylo przekonanie wyrazone przez Wojciecha Stpiczynskiego ,,0 zaleznosci polityki od walor6w moralno-etyczoych jej tw6rc6w i wykonawc6w. Polityka jest funkcj,! moralnosci [ ... ]. Podstawa, na kt6rej odbywa si~ regulacja stosunk6w mi¢zyludzkich jest sumll, walor6w moralno-etycznych. Politykll, zas nazywamy pracy m6zgu nad wynajdywaniem sposobu zadoseuczynienia ich aspiracjom lub tez potrzebie ich obrony przed ewentualnym niebezpieczenstwem". Stpiczynski uznal, ze polityka i wszelkie inne d,!zenia traktowane w oderwaniu od zespolu wartosci i poj~e moralnych s,! jedynie zjawiskami beztreSciowymi, powierzchownymi i zludnymi9

Dlatego tez waZo,! roly przypisywano r6wniez pracy wychowawcze,j maj,!cej na celu przekonanie obywateli Rzeczypospolitej do nowych koncepcji polityczoo-prawnych. Widoczoy w mysli politycznej obozu pilsudczykowskiego stan zale:inosci mi¢zy polityk'! a moralnosci,! bardzo trafnie okreslil Wladyslaw T. Kulesza. Stwierdzil on, ie "siygniycie do pojycia idei moralnej. Przedstawieoie wlasnej akcji polityczoej i dzialalnosci swoich wrog6w w kategoriach dobra i zla [ ... ] bylo wyraZoym novum w zyciu politycznym II Rzeczypospolitej i nadawalo pilsudczykowskiej mysli swoisty i odrybny ksztalt oraz trese" 10.

Pilsudczycy przypisywali polityce opr6cz wymiaru moralnego r6wniez okreslony wymiar ideowy. Janusz J¢rzejewicz, analizuj,!c mysl panstwow'! swojego obozu, po latach pisal, iz "polityka zawierae musi w sobie cos w rodzaju wyzoania wiary, bye wyrazem jakiegos swiatopogl'!du"ll. Jego fundament byl ksztaltowany w zwill,zku z rozwazaniami nad dwoma kategoriami najistotniejszymi dla mysli polityczoej :xx wieku: panstwo i nar6d, Rozstrzygni~cie relacji mi~dzy interesem panstwowym i narodowym bezposrednio rzutowalo na wlasciwy dla tej formacji model polityki.

W ramach obozu wypracowano uklad dyrektyw i kryteri6w nazwanych ideo­logill panstwow'!, w kt6rej dokonano rozdzialu pans twa i narodu, uzoaj,!c prymat tego pierwszego. Pewne przesuni~cie akcent6w nastll,pilo w latach 1935 -1939. Autorzy Uwag 0 mysli politycznej JozeJa Pilsudskiego trafoie wnioskowali, Ze pans two " bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! plaszczyzn,!, na kt6rej podlegaly ocenie i interpretacji inne zjawiska spoleczne" 12. Daria Nalycz, badaj,!c pilsudczykowski organ teoretyczny "Droga", sformulowala nastypuj,!cy wniosek: " szukaj,!c najwyzszego czynnika tw6rczego w dziejach, czyn­nika zapewniaj,!cego post~p, przyj~to zalozenie, iz moze nim bye jedynie czynnik zorganizowany" 13. Owym czynnikiem bylo panstwo rozumiane jako "wsp6loe dobro wszystkich jego obywateli" bez wzgl~du na tozsamose etniczn'!, kulturow,! i religijn,! oraz umiejscowienie w czasie, na osi dziej6w. Zgodna z tym pogl,!dem byla konstatacja Stanislawa Bukowskiego z 1928 r. , ze " panstwo nie jest tylko zbiorem jednostek w danej chwili je zaludniaj,!cych, ale jest stoj,!cym ponad nimi, samodziel­nym i odr~bnym od nich tworem moralnym, tkwi,!cym w tradycjach przeszlosci i zmierzaj,!cym ku wlasnej swietianej przyszlosci, maj,!cej na celu zasadniczo trwae w nieskonczonose14. Potwierdzeniem miarodajnosci tej wypowiedzi bylo oieuzycie przez ustawodawc~ w Konstytucji kwietniowej kategorii nar6d, zostala ona za-

14.

9 W. Stpiczyllski, Glos prawdy, Warszawa 1930, s. 53, 55. 10 W. T. Kulesza, Koncepcje ... , wyd. cyt., s. 123. 11 J. JE(drzejewicz, Mysl pansl1110 wa pilsudczykow w okresie 1918-1935, Londyn-Montreal 1955, s.

12 W. 1. Dziak, A. Zajl!czkowski, Uwagi 0 mysli polily cznej Joze/a Piisudskiego, " Edukacja Polityczna" 1985, nr 6-7, s. 250.

13 D. Nal\;Cz, "Droga"jako platforma kszlallowania sit! ideologii piisudczykow, "Przegll!d Historycz­ny" 1975, nr 4, s. 593.

14 S. Bukowiecki, Przed rewizjq Konslylucji, Warszawa 1928, s. 10.

Studia Polityczne

Page 4: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

120 WALDEMAR PARUCll

stllpiona przez poj~cia: pokolenie, spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego tez zadna generacja, Zadna konkretna spolecz­nose czy narodowose nie uzyskiwala peloej swobody w dysponowaniu panstwemlS.

Panstwu przypisywano rozliczne funkcje: po pierwsze - regulatora zycia zbiorowego, po drugie - celu i miary publicznych dzialan jednostek ludzkich i grup spolecznych, po trzecie - stramika norm moralnych, po czwarte - realizatora misji dziejowej. Tak wi~c w konstytucji z 1935 r. zapisano: "Zadne dzialanie nie moZe stanlle w sprzecznosci z celami panstwa, wyrazonymi w jego prawach" 16.

Stworzona zostala zatem teoretyczna konstrukcja, w ktorej panstwo stalo si~ bytem samoistnym, rZ'ldzllcym si~ wlasnymi prawami i podejmuj'lcym dzialania w imi~ wlasnych interesow. Mozna si~ wi~c zgodzie, ze stwierdzeniem Szcz~snego Wachholza z 1935 r., iz suwerennose tkwi w panstwie, w ktore jest zorganizowane spoleczenstwol7. Inni komentatorzy Konstytucji kwietniowej byli zgodni, iz tworzy­la ona osrodek krystalizowania si~ woli panstwowej 0 charakterze jednoosobowym (prezydent Rzeczypospolitej), zapewniaj'lcy podejmowanie w imieniu panstwa dzia­Ian stanowczych, jednolitych i zdecydowanych. J ednak Konstytucja jasno nie precyzowala irodla owej wladzy, mimo iz pilsudczycy uznawali zagadnienie wladzy za niezwykle waine. Ignacy Matuszewski pisal: "Bez wladzy nie rna ani prawa, ani moZliwosci skupiania sit Bez wladzy narod jest glin'l ugniatan'l przez dzieje, nie dziejow tych rzeibiarzem"18. Tym bardziej, iz miala bye to wlaQza silna, trwala, zapewniaj'lca ci'lglose pracy panstwowej. Wprawdzie w 1928 r. Bukowiecki de­klarowal, ze "cala wladza w panstwie pochodzi od narodu", niemniej jednak konstatacja ta nie zostala w Konstytucji z 1935 r. powtorzona i nie rna innych pilsudczykowskich oswiadczen sformulowanych w tym samym tonie. Mozna przy­j'le, ze raczej chodzilo w tej wypowiedzi 0 wyrazenie prawa do kontroli realizowanej przez czynnik spoleczny nad wladz'l za pomoq korzystania z powszechnych praw wyborczych oraz pobudzanie w spoleczenstwie zainteresowania sprawami publicz­nymi niz 0 przes'ldzanie co jest faktycznym irodlem wladzyl9. Juz w roku 1930 na lamach "Drogi" Jerzy Braun w artykule U irod/a w/adzy oswiadczal: "wladza wyplywa z istoty praw moralnych, wszczepionych czlowiekowi. [ ... ] Wladza nie nalezy do narodu", bowiem "powaga prawa moraine go jest wi~ksza nii powaga narodu, narody bowiem przemijaj'l, moralnose zas jest wieczn'l"20.

Dla Wadawa Makowskiego wladza byla poj~ciem nalez'lcym do dziedziny filo zofll , obdarzonym cech'l jednolitosci i charakteryzuj'lcym niektore czynnosci organizacyjne przedsi~brane przez rozmaite organy21. Natomiast w 1934 rolrn dodawal, ze ,,,wladza jest stosunkiem, ktory musi miee przedmiot. [ ... ] moze bye i jest niczym 'innym, jak tylko funkcj'l organizacji zbiorowej [ ... ]. Jest czynnikiem organizacyjnym, polegaj'lcym na stosunku kierownictwa, na stosunku fZlldzllcych do rz'ldzonych"22. W podobnym duchu wypowiadal si~ w tym samym roku Ignacy

15 K. Grzybowski, Zasady konstytucji kwietniowej. Komentarz prawniczy do CZfsci 1 ustawy kon· stytucyjnej, Krakow 1937, s. 23-24.

16 M. Adamczyk, S. Pastuszka, Konstytucje polskie w rozwoju dziejowym 1791-1982, Warszawa 1989, s. 269; zob. A. Chrnurski, Nowa konstytucja, Warszawa 1935, s. 294.

I' S. Wachholz, Wolnosc i wladza (Z rozwaian nad nowq Konstytucjq RP), Krakow 1935, s. 26. IS I. Matuszewski, Proby syntez .. . , wyd. cyt., s. 146. 19 S. Bukowiecki, Przed rewizjq ... , wyd. cyt., s. 27 - 28; S. Car, Konstytucja 17 marca a polsko

rzeczywistosc. Odczyt wyg{oszony w Krakowie dnia 24 listoparia 1929, Warszawa 1930, s. 15. 20 J. Braun, U zrod/a wladzy, "Droga" 1990, nr II, s. 881. 21 W. Makowski, Na drodze do reformy konstytucji, Warszawa 1929, s. 64. 22 Prace Komisji Konstytucyjnej Senatu. Warszawa 1935, s. 46, 53-54.

Studia Polityczne

Page 5: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

U PODSTAW PlLSUDCZYKOWSKIEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926-1939 121

Czuma, okreslajllc wladz~ jako "zdolnosc do podj~cia czynnosci z lancucha funkcji", przy czym funkcja dla niego oznaczala czynnosci 0 romym zasi~gu i romej treSci podejmowane przez podmioty ustrojowe. Chodzilo 0 tworzenie norm, podejmowa­nie suwerennych dzialan i sprawowanie kontroli23.

Nieodlllcznie z kategoriami wladzy i polityki willze si~ problem stosunku do prawa i bezprawia. Jezeli poddac analizie mysl politycznll, obozy pilsudczykowskiego pod tym klltem, czyli wykorzystywania w polityce srodkow i metod zgodnych z prawem, jak i bezprawnych (przemoc), nalezaloby stwierdzie, ze stosunek do nich nie byl wartoscill samoistnll. Owszem, prowadzllc polityk~ starano si~ poruszac w ramach prawnych, ale przyjmowano rowniez moZliwosc zastosowania sily. Po­glCldy dotyczllce norm prawnych, rowniez 0 charakterze konstytucyjnym oraz wykorzystywania metod pozaprawnych, polegajllcych na lamaniu prawa czy si~ga­niu po przemoc, byly uwarunkowane wartosciami konstytutywnymi dla mysli politycznej tego obozu. One to spelnialy rol~ podstawowych determinant, ktore mialy ograniczac aktywnosc politycznll. Politykowi, reprezentujllcemu formacj~ marszalka Pilsudskiego, nie wolno bylo ich przekraczac niezaleznie od tego, czy dzialal zgodnie z prawem, czy lamal je24-. Jezeli owe determinanty wymagaly przekraczania ram porzlldku prawnego wyznaczonych przez Konstytucj~, mial obowillzek tego dokonac, takie post~powanie bylo bezwarunkowo usprawiedliwio­ne. W obozie natomiast brak bylo sklonnosci do oddania wladzy drogll piawnll. Wprawdzie przewidywano, iz b~dzie ona utrzymywana raczej metod ami praworzlld­nymi niz silll. Sytuacj~ ulatwial fakt , ze nowa Konstytucja, wyrosla z pilsudczykows­kich koncepcji prawnoustrojowych, stwarzala mozliwoSci uruchomienia dzialan wyjCltkowych, za ktore polityka nie mozna bylo pocillgnllc do odpowiedzialnosci polityczno-prawnej. Owe dzialania, juz wtedy zgodne z prawem, mialy bye oceniane w wymiarze moralnym i historycznym.

POOST A WOWE OETERMINANTY AKTYWNOSCI

Wiernosc imponderabiliom

Imponderabilia byly rozumiane jako wartoSci tworzllce niezmienny, uwarun­kowany przez sacrum, porzlldek moralny charakteryzujllcy swiat. Wiara w istnienie tej swoistej osi stwarzala moZliwosc wyodr~bniania absolutnego zla i absolutnego dobra, mi¢zy ktorymi kompromis byl niemozliwy. "Prawdy moraIne - jak twierdzil Jan Starzewski - zapewniajlljednosc, cillgiosc i logik~ w post~powaniu"25, dlatego tei: ustanowienie rygoru politycznego jest pojmowane jako konkretyzacja porZlldku uznanego za norm~ nadrz¢nll. Nie moma rowniez akceptowac zla, bowiem "protest moralny jest bezsilll, 0 ile nie Illczy si~ myslll, 0 pokonaniu zlego"26.

2J I. ezuma, Ahsolutyzm ustrojowy, Lublin 1934, s. 40, 71. 24 Pogl~biona analiza tego problemu zob. W. Paruch, Prawo i bezprawie w myili politycznej obozu

pilsudczykowskiego w latach 1926-1939 (mifdzy silq i prawem czyli idea "pasa neutralnego" w polityce) , ,,Annales UMCS" (w druku).

2S Idea i czyn J6zeja Piisudskiego, Warszawa 1934, s. 91. 26 T. Smolinski, Rzqdy J6zeja Pilsud~kiego w iatach 1926-1935. SlIIdium prawne, Poman 1985, s.

23; zob. 8. Urbankowski, Filozojia czynu ... , wyd. cyt., s. 126 -129; S. Filipowicz, M it i spektakl wladzy, Warszawa 1988, s. 34-38.

Studia Polityczne

Page 6: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

122 WALDEMAR PARUCII

Adam Piasecki wyrainie podkreSlal, ie "istnieje w Polsce pewna norma moralna racji stanu i dobra panstwa, czy milo sci ojczyzny". Uznanie Rzeczypospolitej za najwyiszll i najwainiejszll wartosc, za najwi~ksze dobro pocillgalo ~a sobll trzy konsekwencje: po pierwsze, morn a ograniczyc swobod~ obywateli igrup typu narod czy partia, po drugie, za podejmowane czyny lub ich zaniechanie kaidy obywatel (w tym i polityk) byl odpowiedzialny jednostkowo przed Rzeczypospolitll, po trzecie, "slusznosc istnienia danego rZlldu - wedlug Adama Piaseckiego - ocenia si~ jedynie na podstawie tego, czy rZlld w swym dzialaniu przestrzega w naleiytym stopniu norm~ moralnll, ktorll uwaia za panujllca [ ... ]"27. W tych warunkach prawomocne jest przekonanie, ie aktywnosc polityczna podejmowana przez poli­tykow 0 rodowodzie pilsudczykowskim byla pojmowana przez nich jako kon­kretyzacja i wypelnianie niezmiennych wartosci ukladajllcych si~ w pewnll, zhierar­chizowanll struktur~.

Nadrz~dnosc moralnosci publicznej, tradycji i zwyczajow politycznych nad prawem fonnalnym

Wiara w nadrz~dnosc moralnoSci publicznej, tradycji i zwyczajow politycznych nad prawem formalnym oznaczala, ie za pozytywne dzialania mogly uchodzic rowniei te, kt6re w sposob wyrainy lamaly istniejllce normy prawne i porzlldek konstytucyjnY. Pierwszym celem zakladanym w mysli politycznej obozu pilsud­czykowskiego po 1926 r. bylo nie tyle natychmiastowe zbudowanie nowego ladu prawnego i jego bezwzgl~dne przestrzeganie, ile raczej efektywne ksztaltowanie polskiej kultury panstwowej. Dlatego tei po obj~ciu wladzy drogll zamachu .stanu, mimo pozorow legalizmu, Pilsudski swiadomie przewidywal istnienie okresu przejs­ciowego, kres jego miala wyznaczac formalizacja nowych regul sprawowania rz~­dow. Ten okres w polityce Tadeusz Holowko nazwal wielkll praq uswiadamiajllc~ w szerokich masach spoleczenstwa, a jego koniec datowal na rok 193p8. W tyro czasie obowillzkiem politykow bylo przetwarzanie polskiej tradycji, wyjasnianie imponderabiliow, diagnozowanie potrzeb rzeczywistoSci i tworzenie stanu faktycz­nego. Ok res przejsciowy wymagal uruchomienia trzech zespolow wzajemnie powill­zanych dzialan, lamanie istniejllcej Konstytucji, prowadzenie pracy wychowawczej, w ktorll byla wkomponowana grozba uiycia przez wladz~ sily w ce1u obrony panstwa i moralnosci publicznej oraz stosowanie przemocy jako narz¢zia uprawia­nia polityki.

Proces przebudowy swiadomosci spolecznej w kierunku wyksztalcenia myslenia w kategoriach panstwa mial trwac kilka pokolen, bowiem panstwo istniejllce przed 1795 r. zniszczylo instynkt panstwowy, generujllc jednoczeSnie zle obyczaje politycz­ne, natomiast rewolucyjna walka z zaborcami wykorzenila poczucie prawne w spole­czenstwie polskim. Nie morna bylo stanowic prawa niezakorzenionego w tradycji i nie korespondujllcego z obyczajami politycznymi, poniewaz jeSli tradycja i obyczaje byly zle, nawet najlepsze prawo nie moglo spelnic swojej funkcji 29• Kluczem wi~ do stworzenia dobrego ladu prawnego w panstwie bylo przeksztalcenie, nawet przy

27 A. Piasecki, 0 kryleriach oceny projeklu Konslylucji. Odczyl wygloszony we Lwowie dnia 16-go marca 1929 roku, Warszawa 1929, s. 15.

28 Sprawozdanie slenograflczne z 18 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolilej. Okres Ill, dnia 3 III 1931 roku, I. 59. .

29 Zob. I. Matuszewski, Prawda a konslylucji kwielniowej, New York 1945, s. 15; J. Pilsudski, Pismo zhiorowe. Wydanie prac dOlychczas drukiem ogloszonych, 1. YIII, Warszawa 1937, s. 253.

Studia Polityczne

Page 7: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

U PODSTAW PILSUDCZYKOWSKIEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926-1939 123

uiyciu sily, moralnosci publicznej, tradycji i zwyczajow politycznych. Adam Piasecki oceruajl!c rzl!dy Marszalka pisal: "jakkolwiek moina im robie zarzuty, co do konkretnego rozwil!zywania, tego czy innego zagadnienia, stanowi'l Smial'l . prob~ wyjScia z poprzedniego zagmatwania moralnosci, prawa i faktycznego ukladu stosunk6w i zharmonizowania prawa z norm'l moraln'l"30.

Odpowiedzialnosc moralna niepodzielnej wladzy panstwowej

Podstaw'l koncepcji prawnoustrojowych, zawartych w mysli politycznej obozu pilsudczykowskiego, bylo przekonanie, ie wladza panstwowa, maj'lca cech~ niepo­dzielnosci, powinna bye skupiona w r~kach jednostki, obdarzonej autorytetem wynikajl!cym nie tyle z norm prawnych, ale przede wszystkim z racji stanu Rzeczypospolitej. Autorzy skupieni wokol czasopisma "Polityka" w pracy Polska idea imperialna podkrdlali , ie najwyisz'l ze "wszystkich form wladzy jest wladza moralna. Panowanie okrdlonych idei moralnych decyduje w ostatnim rz~dzie o sposobie sprawowania wladzy politycznej i gospodarczej jednych ludzi nad drugimi"31.

Prymat dawany ideom moralnym l'lczyl si~ z negacj'l zasady trojpodziaru wladzy, b~d'lcej podstaw'l systemu demokratycznego. Waclaw Makowski uj'll to barwnie oswiadczaj'lc w Sejmie 17 lipca 1926 r.: "Monteskiusz to jest szacowny staruszek, ale staruszek, kt6ry jui przeszedl"32. Ideologowie i pUblicysci obozu cz~sto formulowali zastrzeienia wobec tej zasady. Owe zastrzeienia moina podzielie na dwie grupy: generalne i szczeg610we. Antoni Deryng w 1936 r. wydal ogolny negatywny oS'ld pisz'lc, ie tr6jpodzial "prowadzil do rozbicia jednolitej i silnej wladzy panstwowej", dlatego jest "nie do pogodzenia z ide'l autorytatywnej wladzy przysluguj'lcej panstwu jako takiemu [ .. .]"33. Istot'l poj~cia wladzy - wedlug Stefana M~karskiego - ,jest wlasnie to, ie nie moie ona bye dzielona. Nie rna wladzy, jesli jest podzielona. Wladza w panstwie moie bye tylko jedna i niepodziel­na"3

4-. Uwag szczeg610wych bylo bardzo duio, do najwainiejszych moiemy zaliczye: 1) nadmierne uproszczenia i niedostosowanie do post~puj'lcej specjalizacji in­

stytucji rz'ldzenia; 2) wewn~trznie falszywy uklad nie maj'lcy l'lcznika mi~zy trzema wladzami,

stlld tei liczne konflikty,; 3) brak w og61e praktycznych i teoretycznych moiliwosci stworzenia i utrzyma­

nia stanu r6wnowagi wladz, nie istnieje bowiem iaden obiektywny miemik go okreSlaj'lcy;

4) dezaktualizacja przekonania, ie podzielenie wladzy moie zagwarantowae wolnosci obywatelskie35•

Negacja zasady Monteskiusza nie oznaczala poparcia dla bezwzgl~nej domina­cji wladzy nad spoleczenstwem, kultu jedynowladztwa czy tei braku odpowiedzial­nosci . lui dnia 12 czerwca 1922 r. Pilsudski przestrzegal jeden z organow wladzy

30 A. Piasecki, 0 kryteriach oceny ... , wyd. cyt., s. 14. 31 Polska idea imperialna (zespol "Polityki"), Warszawa 1938, s. 10. II W. Makowski, Zmiana konstytucji. Mowy i oswiadczenia ministra sprawiedliwosci..., Warszawa

1926, s. 56. JJ A. Deryng, Zagadnienie podzialu funkcji wladzy panstwowej, Warszawa 1936, s. IS. J4 S. Mockarski, Na drodze do nowej konstytucji, "Droga" 1933, nr 10, s. 842. 35 A. Deryng, Zagadnienie podzialu ... , wyd. cyt., s. 15-16; tenZe, R6wnowaga wladzy ustawodawczej

i wladzy wykonawczej a nowa konsty tucja polska, Lublin 1937, s. 3-8; S. Car, Na drodze ku nowej konslylucji, Warszawa 1934, s. 147-148; I. Czuma, Absolutyzm ustrojowy ... , wyd. cyt., s. 21:

Studia Polityczne

Page 8: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

124 WALDEMA R PARUCll

(Sejm) przed · stanem anormalnym, polegajllcym na skupieniu dwoch najwainiej­szych elementow utozsamianych ze sprawowaniem wladzy - spelnianie jednoczes­nie funkcji rZlldu i irodla praw36. Skutkiem owego stanu - wedlug pilsudczykow - bylo niespelnianie przez Sejm i:adnej z tych funkcji w sposob wlasciwy, co mialo doprowadzic do kryzysu panstwa. Natomiast, jak podkreslal Adam Piasecki: ",Wartoscill stalll b~dzie dla nas jakosc woli rZlldzllcej, a nie sposob jej tworzenia Si~"37. Chcllc jll urzeczywistnic pilsudczycy zaproponowali podzial kompetencji (funkcji) rozumianych jako wyodr~bnienie romych zakresow dzialania powilizanych z odpowiednimi organami panstwa38. Stanislaw Car akcentowal na posiedzeniu komisji konstytucyjnej Sejmu dnia 17 marca 1931 r. , ze "waznajest nie teoretyczna zasada podzialu wladz, ale praktyczne rozwillzanie zagadnienia scislego podzialu kompetencji pomi¢zy poszczegolnymi, naczeluymi organami wladzy panstwo­wej"39. Bylo to zgodne z pogilldem wczdniej wyrazonym przez Stanislawa Bukowie­ckiego: "Podzial kompetencji, [ ... J nie jest rownoznaczny z rozdzialem wladz prawodawczej , wykonawczej i slldowej. [ ... J Chodzi raczej 0 to, aby funkcje danemu organowi powierzone i za ktore on jest odpowiedzialny, pozostawione byly,niezale­znie do ich treSci, wy1llcznemu kierownictwu tego organu"40. Nalezy wyrainie podkrdlic, ze rozdzial kompetencji willzal si~ ze specyficznie przez pilsudczyk6w ujmowanll zasadll orzekania odpowiedzialnosci. Wyodr~bniali oni trzy typy od­powiedzialnoSci: moralnll, politycznll Gednll z jej odmian byla odpowiedzialnosc parlamentarna) i prawnli. W celu uzupelnienia tej typologii nalezy zauwaiyc, Ze pilsudczycy nadawali odpowiedzialnosci konstytucyjnej charakter nie polityczny, lecz prawny, dlatego tez w skladzie Trybunalu Stanu na mocy Konstytucji z 1935 roku mieli si~ znajdowac tylko prawnicy, a nie politycy. KaZdej odpowiedzialnosci towarzyszyl wymiar uprawnien. Zawilosci wyst~pujlice mi~dzy jej typami staral si~ rozwiklac Ignacy Czuma. Uznal on, Ze odpowiedzialnose moralna "wchodzi na te tereny dzialania, ktore albo nie mogll bye uchwycone skutecznie przez prawq, albo mieszczll si~ w granicach prawa" i nie przekraczajll jego ram. Natomiast prze­kroczenie przepisow prawa pocillga za sobli odpowiedzialnose prawnli (konstytucyj­nll), zas odpowiedzialnose polityczna jest formll alba nieuregulowanej prawnie kontroli organow przez opini~ publicznli, albo uregulowanll prawnie zalemoScill typu podrz~dnosci lub rownorz¢nosci wyst~pujlicli mi¢zy organami wladzy41.

Dwa lata wczdniej Czuma pisal, Ze "im wyzszy organ lub funkcja, tym mniejsza odpowiedzialnosc prawn a, a wi~ksza polityczna i moralna42. W podobnym duchu wypowiadal si~ Jozef Pilsudski. Dnia 1 maja 1917 r. na posiedzeniu Rady Stanu mowil: "Na dnie kaZdej rzeczy wielkiej musi tkwic idea odpowiedzialnosci moral­nej", ale jednoczeSnie przestrzegal, ze "kaZda odpowiedzialnosc rna tylko wtedy wartosc, gdy nie jest abstrakcyjnll, inaczej wplywa ona demoralizujllco"43. Najbar­dziej precyzyjnie preferencje dla odpowiedzialnosci moralnej wkomponowane w mysl politycznll obozu wyrazil Stanislaw Car. Mowil on dnia 14 grudnia 1933 r.

J6 Cyt. za D. Nah;cz, T. Nal~z, lazef Pilsudski - legendy i fakty, Warszawa 1986, s. 204. 37 A. Piasecki , 0 kryteriach oceny ... , wyd . cyt., s. 11. 38 I. Czuma, Z wodniczosc doktryny 0 wiadztwie ustrojowem, ,,Drogan 1931, nr 5, s. 381-382; zob.

Na drodze do reformy Konsty tucji, Warszawa 1929, s. 68 . 39 S. Car, No dradze ... , wyd. cyt., s. 45. 40 S. Bukowiecki, Przed rewizjq Konstytucji ... , wyd. cyt., s. 32. 41 I. Czuma, Odpowiedzialnosc prezytienta, ,Droga" 1932, nr 3, s. 234. i nast., 1932, nr 4, s.

345-347. 42 1. Czuma, Problemat stanowiska glowy paristwa w Polsce, Lublin 1930, s. 55. 43 J. Pilsudski, Pisma zbiorowe ...• wyd. cyt., t. IV, s. 168.

Studia Polityczne

Page 9: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

U PODSTAW P1LSUDCZYKOWSKlEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926- 1939 125

na posiedzeniu Klubu BBWR: "Niejednokrotnie na tych wlasnie momentach natury moralnej b~d~ budowane sankcje. Uwazamy, ze nie tylko skuteczne s~ te sankcje, kt6rych wykladnikiem jest s~d, lecz ze mog~ si~ zdarzye wypadki, gdy sankcj~ znacznie skuteczniejsz~ b~dzie czynnik moralny, ktorego znaczenie chcemy podniese w iyciu publicznym "44.

Na lamach "Drogi" Jerzy Braun w 1930 r. deklarowal: "wladz~ musi sprawowae jednostka, byle nie ograniczala praw wieloSci. [ ... ] wladza musi bye skoncentrowana w jednostce" 45. W mysli politycznej obozu pilsudczykowskiego przeplataly si~ dwa koronne uzasadnienia tej zasad y. J edni, jak T. J . Orlewicz, zwracali uwag~, :ie indywidualizm jest cech~ psychiki polskiej , dlatego nie nalezy zapisywae w kon­stytucji idei odpowiedzialnoSci zbiorowej46. Drudzy, jak wspomniany juz Ignacy Czuma, twierdzili, ze kolegialne organy wladzy prawie nie podlegaj~ odpowiedzial­nOSci politycznej. Odpowiedzialnose moralna z samej swojej istoty wi~e si~ tylko z dzialaniami jednostek47.

W swietle dotychczasowych rozwazan nalezy okreslie system istniej~cy w latach 1925-1939, zbudowany przez oboz piJsudczykowski - mianem aut 0 r y t a­r y z m u, a za jego cech~ konstytutywn~ uznae istnienie pewnych kategorii aktow panstwowych, za ktore nikt nie ponosil odpowiedzialnosci prawnej (w tym i kon­stytucyjnej) lubJi politycznej (co nie wyklucza odpowiedzialnosci innego typu, np. moralnej, religijnej, historycznej), a pokrywal je tylko autorytet OSOby48. Ow~ osob~, cbarakterystyczn~ dla systemu autorytarnego, Florian Znaniecki nazwal m~dr­cem-ideologiem, a Tadeusz Biernat zas przywodc~ charY1lIlatycznym49. Istot~ jego funkcji nalezaloby widziee w czterech elementach: po pierwsze, przedstawia on i narzuca bezalternatywn~ wizj~ ladu politycznego opartego na postulatach aks­jologicznych onlz wartoSciowaniu i ocenie wedlug kryterium dobra i zla; po drugie, wykluczona jest wszelka krytyka jego dzialan, bowiem s~ one uprawomocnione w ogolnej wizji porz~dku absolutnego oraz ich istot~ jest nie treSe, ale moc i sila moralna; po trzecie, nie uprawia on polityki, dlatego reguly, ktore wi~ZIl si~ z politycznym dzialaniem nie mog~ miee do niego zastosowania, w tym i od­powiedzialnosc typu politycznego i prawnego, moze on jedynie podlegae odpowie­dzialnosci moralnej; po czwarte, rozdawane przez niego kary i nagrody majll charakter bezwzgl~dnie obowi~zuj~cy i mog~ powodowae z jednej strony powolanie do pracy politycznej, z drugiej zas skazanie na niebyt i koniec kariery.

W latach 1926 -1935 rol~ takiego autorytetu moralnego speJniai marszalek Pilsudski, byl on - wedlug Stanislawa Kutrzeby - stra:inikiem panstwa, zrodlem jego sily i wladzy 50, ale jednoczesnie trafne jest spostrzezenie Julesa Laroche'a, ze Pilsudski i jego najzagorzalsi zwolennicy oburzali si~ na slowo "dyktator". W wypa­dku koniecznosci znalezienia jakiejs nazwy dla okreSlenia tej wladzy przypuszczalnie

... s. Car, Na drodze ... , wyd . c)1., s. 156. 4' J. Braun, U zrodla wladzy, ,,Drogan 1930, nr 11, s. 879. 46 T. J. Orlewicz, Zasady konstytucji 23 kwietnio 1935 roku, Warszawa 1935, s. 13. 47 I. Czuma, Problemat stanowiska ... , wyd. c)1., s. 56 - 57. 48 Por. D . Gorecki, Pozycja ustrojowo-prawna Prezydenta Rzeczypospolitej i rzqdu w ustawie

konstylucyjnej z 23 kwielnia 1935 roku, LOdz 1992, s. 49. 49 Zob. S. Filipowicz, Mil ... , wyd. c)1., s. 133 -134; T. Biernat, Fenomen wladzy charyzmatycznej

- ludzka pOlrzeba Iranscendencji (Refleksja anlropologiczna), w: Antropologio polilyki, z. 2, Warszawa 1990, s. 35; por. J. Koralewicz, AUlorylaryzm, l(fk, konJormizm. Analiza spoleczefislwa polskiego kotica lat siedemdziesiqlych, Wroclaw - Warszawa-Krakow-GdaIisk - LOdz 1987, s. 130-137 .

.10 Cyl. za A. Friszke, Mi(fdzy demokracjq a dyklalurq. Sily polilyczne Drugiej Rzeczypospolilej, "Wi~zn 1991, nr 3, s. 128.

Studia Polityczne

Page 10: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

126 WALDEMAR PARUCll

wybraliby ui.ywan'l, przez Crornwella - protektorSl. Rol~ owego protektora Boguslaw Miedzinski widzial w jego dalekowidztwie politycznym, przykladaniu do zjawisk wlaSciwej rniary, tj . miary racji stanu, w trafnosci decyzji i uleganiu poczuciu odpowiedzialnosci nie tyle formalnej, ile wobec historii s2• Bronislaw Pieracki w Sejmie dnia 10 lutego 1934 r. podkreSlal, i.e "istnienie tego rnoralnego pot~mego autorytetu zwalnia nas z koniecznoSci stwarzania autorytetu wladzy w formach radykalnych, a wi~c zawsze bolesnych, bo zwi'!zanych z przymusem"S3.

W obozie pilsudczykowskirn po zamachu majowym dominowalo przekonarue, i.e istnienie owego pozaprawnego autorytetu moralnego (J. Pilsudski) jest wyj'l,tkowe i obdarzone cech'l, przejsciowosci. W tym duchu Konstanty Grzybowski w 1930 r. deklarowal "czas jego konczy si~ dopiero w chwili, gdy treSe nowego ustroju stala si~ wlasnosci,!, wiar'l" programem spoleczenstwa. Mi~dzy jedn'l, a drug'l, chwil'l, moze bye dlugi okres czasu. W tym okresie dyktator zast~puje cz~sciowo istniej'l,ce organy [ ... ] niezdolne do decyzji . [ ... ] Powinien nie obalae tego, co zastal, a jedynie najpierw unieszkodliwiae; potem zrnieniae cz~sciowo i stopniowo. W tym okresie nie jest dyktator przede wszystkim legislatorem, lecz jest glownie wychowawc'l,"S4. Przez uklad historycznych przypadkow koniec okresu pracy wychowawczej i pocZ'!tek nowej legislacji zbiegl si~ ze Smiercil! Pilsudskiego. W mysli politycznej obozu pilsudczykowskiego w latach 1926-1935 oraz w Konstytucji kwietniowej wy­st~powal dogmat, i.e "drugiego czlowieka 0 autorytecie rownym Marszalkowi, nie rna i niew'!tpliwie pr~dko si~ nie doczekamy"SS, dlatego tei. przewidywano utworze­nie urz~du Prezydenta Rzeczypospolitej obdarzonego w sposob zgodny z prawem autorytetem typu instytucjonalnego i porownywalnym z tym, jaki przypisywano osobie 16zefa Pilsudskiego. Sytuacja w latach 1935 - 1939 ° tyle si~ skomplikowala, i.e dwie z trzech walcz'l,cych 0 wladz~ pilsudczykowskich grup politycznych (general­nego inspektora sil zbrojnych, Edwarda Rydza-Smiglego, prezydenta RP, Ignacego Moscickiego i Walerego Slawka) odeszly od zapis6w konstytucyjnych i tradycji pilsudczykowskiej wysuwajl!c (grupa generalnego inspektora) lub aprobuj'l,c (grupa prezyd,enta) nowy pozakonstytucyjny autorytet, jakim mial bye Edward Rydz-Srnigly.

Pilsudczykowski model stanowienia prawa

W mysli politycznej obozu pilsudczykowskiego wypracowano wlasny model stano­wienia prawa utoi.samiany ze speinianiern funkcji prawotworczej, kt6r'l, uznano za zasadnicZ'! dla panstwa. Za miarodajnl! dla obozu moma uznae konstatacj~ Ignacego Matuszewskiego, i.e "prawa winny bye uchwalane przez Sejm. Gdyz tu wlaSnie «system kilkuset» rna niezaprzeczaln'! wyi.szose nad «systemem jednostki», czy «sys­temem kilkU»56. Dlatego tei. ustawodawstwo i kontrolajego wykonania zostaly uznane w konstytucji kwietniowej za podstawowe zadanie i obowil!zek parlamentu l7,

51 J. Laroche, Polska lat 1926 - 1935. Wspomnienia ambasadora jrancuskiego, Warsza wa 1966, s. 49. S2 K . Wrzos, Pilsudfki i pilsudczycy, Warszawa 1936, s. 163. 53 SpralVozdanie stenograficzne z 115 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej. Okres /11, dnia 10 II 1934

roku, I. 89. S4 K. Grzybowski, Od dyktatury ku kompromisowi konstytucyjnemu, Krakow 1930, s. 7. 55 A. Piasecki, 0 kryteriach oceny ... , wyd . cyt., s. 20. 56 L Matuszewski, Pr6hy syntez .. . , wyd. cyt., s. 154. 51 Zob. W. Makowski, Rzeczpospo/ita. Co kaidy obywatel 0 panstwie i 0 konstytucji wiedziLc

pOlVinien , Warszawa 1935, s. 39; A. Deryng, R6wnoIVaga wladzy ustawodalVczej i wladzy wykonawcztj a nOlVa konstytucja polska, Lublin 1937, s. 14-16; W. Makowski, My i wy, Warszawa 1938, s. 42; E.

Studia Polityczne

Page 11: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

U PODSTAW PILSUDCZYKOWSKlEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926-1939 127

wi~c, aby magi je spemiae, zostal wyl~czony z codziennej rozgrywki 0 wladz~. Wsrod duzych kompetencji prezydenta, obejmuj~cych mi~dzy innymi przyznane

mu prerogatywy nie wymagaj~ce kontrasygnaty, nie bylo uprawnien do ustanawia­nia norm ogolnych (typu konstytucyjnego). Wadaw Makowski, mowi~c w komisji konstytucyjnej Sejmu dnia 23 lutego 1933 r., ostrzegal, iz "Parlament wladzy ustawodawczej delegowae nie moze, nie moze jej przekazywae, poniewaz nie jest jej dysponentem, ale tylko funkcjonariuszem"58. Ta konstatacja wynikala z przekona­nia, iz wladza jest niepodzielna, natomiast jej funkcje mog~ bye rozdzielone mi¢zy poszczegolne organy. Funkcja prawotworcza zas zostaia delegowana na· rzecz parlamentu, w ktorym izba nizsza miala reprezentowae opini~ publiczn~ i wiernie odzwierciedlae nastroje spoleczne, pierwiastki emocjonalne i czynniki intuicyjne, natomiast izba wyzsza umiej~tnoSci i dojrzalose decyzji ustawodawczych oraz wyrazn~ wol~ elity panstwowej. Poniewaz pilsudczycy uwazali , ii czynniki emoc­jonalne s~ decyduj~ce, st~d tez izba nizsza (Sejm) winna odgrywae rol~ glown~ w post~powaniu ustawodawczym. Nie byla to jednak rola samodzielna, Senatowi przyznano uprawnienia sluz~ce likwidowaniu ujemnych stron stanowionego prawa lub sygnalizowaniu ich prezydentowi . Zaden projekt ustawy przedlozony przez o pini~ publiczn~ w Sejmie i poparty praq ustawodawcz~ Senatu nie mogi si~ stae prawern bez zgody prezydenta, b~d~cego piastunem wladzy zwierzchniej oraz rezprezentantem tak interesow Rzeczypospolitej, jak i porz~dku moralnego. Ponad­to wplyw na realizacj~ funkcji prawotworczej parlamentu mialy inne ograniczenia: po pierwsze, wyl~czenie z jego kompetencji na rzecz prezydenta prawnej regulacji dotycz~cej organizacji rz~du i administracji rz~dowej oraz zwierzchnictwa sil zbroj­nych; po drugie , stworzenie dodatkowych ograniczen dotycz~cych stanowienia budzetu, ustalania kontyngentu rekruta oraz ratyftkacji umow mi~dzynarodowych; po trzecie, wzrost bezposrednich kompetencji prawotworczych prezydenta i rz~du W okresie zagrozenia zewn~trznego i wewn~trznego panstwa; po czwarte, przekona­nie 0 koniecznosci nadawania ustawom jedynie charakteru zasadniczego i ramowego przy jednoczesnym przyznaniu rz~dowi prawa do ich wykonywania za pomoq rozporz~dzen oraz do korzystania wespol z prezydentem z pelnomocnictw ustawo­dawczych.

Gwarancje praworz~dnoSci

W tworzonym przez pilsudczyk6w systemie autorytarnym przewidywano ist­nienie gwarancji praworz~dnoSci w funkcjonowaniu organ6w wiadzy, kt6re mogly moderowae aktywnosc polityczn~ poszczeg61nych polityk6w partycypuj~cych w sprawowaniu wiadzy. Moina wyr6i.nic osiem zasadniczych gwarancji tego typu.

I. Odpowiedzialnosc moralna prezydenta orzekana w wymiarze historycznym, przyj~ta na podobienstwo odpowiedzialnosci, jak~ mial ponosic Pilsudski. Uj~l on jl!, m6wi~c, ie "s~d nad tak~ centralnl!, ftgur~ naleiy do dalekiej potomnosci, a nie do tego pokolenia, z ktorego taka centralna figura w his!orii wychodzi"59 oraz "bramy przepastne smierci dla niektorych ludzi nie istniej~. Swiadcz~ 0 prawdzie wielkosci takiej, ze prawa wielkoSci s~ inne, niz prawa malosci"60. Dariusz Gorecki komen-

Kwiatkowski, Istotne zaloienia w walce 0 nowy ustraj. Przemawienie wygloszone na akademiji pose/skiej dnia I-go grudnia 1929 w sali Tealru Wielkiego we Lwowie, Lwow 1929, s. 19.

58 Prace Komisji Konslylucyjnej Sejmu. IV, Warszawa 1933, s. 35. 50 J. Pilsudski, Pismo zbiorowe ... , l. IX, s. 275. /)() Tamie, s. 74.

Studia Polityczne

Page 12: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

128 WALDEMAR PARUCH

tuj~c zastosowane w Konstytucji kwietniowej rozwi~zania prawne konkludowal "Akcentowanie tego rodzaju odpowiedzialnosci bylo takZe przejawem zaufania ustawodawcy konstytucyjnego do wartosci moralnych czlowieka"61.

2. Odpowiedzialnosc konstytucyjna, polityczna i parlamentarna rz~du powodo­wala jego posrednie uzalemienie od prezydenta (straZnika interesow Rzeczypos­politej), parlamentu (b¢~cego wyrazicielem opinii publicznej i pogl~dow elity) oraz Trybunalu Stanu (zapewniaj~cego respektowanie porz~dlru prawnego), ale bynaj­mniej nie oznaczala wplywu tych instytucji na sprawy rz,!dzenia62. Ustawo~awca w Konstytucji kwietniowej jest wybitnie polityczny. Chodzilo 0 podkrdlenie dwoch elementow: po pierwsze, zaw~zenie odpowiedzialnoSci rZ,!du wobec parlamentu jedynie "do granic niezb~dnych do wykonywania kontroli parlamentu, a nie jego wladztwa nad rz~dem"63; po drugie, wskazanie na istnienie innego irodla wladztwa nad rz~dem, czyli ukladu ponoszenia bezposredniej odpowiedzialnosci politycznej za kierunek polityki i biez'!ce decyzje przed prezydentem. W mysl artylrulu 80 Kon­stytucji z 1935 r. odpowiedzialnosc konstytucyjn,! rz'!d mial ponosic przed Trybuna­lem Stanu rozumianym jako organ czysto s'!downiczy, a nie trybunal polityczny. Decyzj~ 0 wszcz~ciu post~powania przed nim mogly podejmowac nast~puj~ce instytucje: alba prezydent, alba pol~czone izby ustawodawczeM . Odpowiedzialnosc rz~du mialy jeszcze pot~gowac dwa czynniki. Pierwszy, to wyraine wzmacnianie jednostkowych organow wladzy kosztem cial kolegialnych, bowiem uznawano je za bardziej skuteczne "a w dodatku - jak twierdzH Walery Slawek - przy jedno· stkowych rozstrzygni~ciach wiadomo, kto jest za nie odpowiedzialny. Czlowiek, ktory sam decyzj~ musi powzi~c, b¢zie mial poczucie odpowiedzialnoSci. [ ... J Odpowiedzialnosc moralna i prawna wyst~puje tu wyrainie"65. Drugi to pozbawie­nie wplywu partii politycznych na tworzenie rZ,!du i wybieranie oraz funkcjonowanie parlamentu, prezydenta i Trybunalu Stanu; partie bowiem byly okrdlane jako organizacje ze swojej istoty nieodpowiedzialne i wnosz~ce element nieodpowiedzial· nosci do systemu politycznego.

3. Prezydentowi w Konstytucji kwietniowej zostala przypisana rola harmoniza­tora wobec wszystkich odseparowanych od siebie organow wladzy panstwowej. Jego uprawnienia mialy zapewniac, ze :laden z nich nie b¢zie mial mozliwosci uzyskania drog,! uzurpacji pozycji dominuj~cej w systemie politycznym. Ponadto starano si~ utrzymac istnienie wyrainych granic mi¢zy s~downictwem, ustawodawstwem i wy­konywaniem praw66.

4. SHorn zbrojnym w mysli politycznej obozu pilsudczykowskiego przydawano cech~ apolitycznoSci, co poci,!galo za sob,! uniezaleznienie ich od rz'!du, opinii publicznej (Sejm) i elity politycznej (Senat), natomiast podporz'!dkowano je przez instytucj~ Generalnego Inspektora Sil Zbrojnych wyl,!cznie prezydentowi reprezen· tuj'!cemu interesy Rzeczypospolitej.

5. Rozw6j funkcji kontrolnej w panstwie za posrednictwem prawa badania

61 D. Gorecki, 0 kryteriach oceny ... , wyd. cyt., s. 48. 6Z Zob. F. S. Skladkowski, Strz~py meldunkow, Warszawa 1988, s. 107. 63 S. Car, Na drodze ... , wyd. cyt., s. 98; zob. D. Gorecki, wyd. cyt., s. 90-95, 182. 64 S. Car, Nowa konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 1935, s. 30; S. Car, B. Podoski,

GlOwne wytyczne nowej konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 1935, s. 38. M Cyt. za A. Chojnowski, Utopia utracona Waierego Slawka. Projekt Powszechnej Organizatji

Spoiecznej, " Przegllid Historyczny" 1989, nr 2, s. 358-359; ponadto zob. A. Chmurski, Nowa konstYIIi­cja, Warszawa 1935, s. 96-99; S. Car, Na drodze ... , wyd. cyt., s. 105.

66 Sprawozdanie stenograficzne z 22 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej. Okres II, dnia 12 VI 1928, 1. 11-12.

Studia Polityczne

Page 13: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

U PODSTAW PlLSUDCZYKOWSKlEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926-1939 129

konstytucyjnosci ustaw przez prezydenta (droga promulgacji), a rozporzlldzen rz~dowych przez s~dy, funkcjonowanie slldownictwa administracyjnego (Naczelny Trybunal Administracyjny) i Najwyzszej lzby Kontroli. W trakcie dyskusji kon­stytucyjnej prowadzonej w latach 1926 -1934 padaly w niekt6rych kr~gach pilsud­czykowskich (przed~ wszystkim obozowi konserwatyki) glosy 0 koniecznosci powo­lania specjalnych organ6w wyposazonych w kompetencje kontrolne 0 charakterze s~du konstytucyjnego lub kompetencje Porzlldkowania i doskonalenia ladu pra­wnego. Chodzilo 0 Trybunal Konstytucyjny i Rad~ Stanu67. Przyczyny wycofania si~ z tych pomysl6w podal T. J. Orlewicz w odniesieniu do Trybunalu Konstytucyj­nego, piszllc, ze "bylby w pewnej mierze wladzll kontrolujllcll dzialalnosc Sejmu, Senatu i Prezydenta"68.

6. Pelna niezaleinosc Slld6w powszechnych od innych organ6w wladzy i 'prezy­denta jako reprezentanta wladzy zwierczhniej. Z calll moq. podkreSlano w obozie pilsudczykowskim, z jednej strony, ze "Prezydent [ ... ] nie moze nic slldom roz­kazywac, ani winny sposob wplywac na wymiar sprawiedliwosci"69, z drugiej zas strony rowniez "Sejm nie powinien wkraczac w kompetencje wladz slldowych"70. Zastrzezenia te mialy tworzyc tam~ tak dla ewentualnych dllzen absolutystycznych prezydenta, jak i dla akcentowanych niekiedy przez opini~ publicznll ch~ci ograni­czania praw pewnych grup spolecznych (mniejszoki narodowe, etniczne czy regiona­ine).

7. Zakaz spelniania przez prezydenta w sposob bezposredni funkcji jakiegokol­wiek z organ ow wladzy panstwowej.

8. Konstytucyjny katalog praw jednostki przy jednoczesnym podkreslaniu z jednej strony jej autonomicznosci wobec panstwa i spoleczenstwa, z drugiej strony zas przyjmowano autorytarny wzorzec regulacji zaleinoSci mi~dzy panstwem na­zwanym przez Makowskiego panstwem spolecznym, a prawami i wolnosciami jednostki. Ow autorytarny wzorzec regulacji opieral si~ na trzech istotnych zasa­dach. Po pierwsze, przekonaniu, ze panstwo jest nadrz~dne wobec jednostek i grup, a wobec tego spelnia rol~ arbitra w przypadku wielkich konfliktow spolecz­no-ekonomicznych i politycznych. Po drugie, panstwo jest wspolnym dobrem wszystkicb obywateli, co pocillga za sobll powszechny charakter praw obywatels­kich. Po trzecie, w interesie panstwa i dobra ogolu wolnosc kaidego obywatela moze bye ograniczona. Wprawdzie Walery Slawek dnia 6 sierpnia 1933 r. na zjeZdzie iegionistow wyrainie podkreslal, ze panstwo "nie powinno jednak zabijac swobod­nej tworczoki"71, a Konstanty Grzybowski w pracy Od dyktatury ku kompromisowi konstytucyjnemu oswiadczal, ze: "Jednostce, obywatelowi przyslugujll prawa swi~te, wrodzone, naturalne, logiczne i historyczne wczdniejsze od konstytucji i panstwa, jednak wbrew tej konstatacji 0 ponadkonstytucyjnym charakterze praw jednostki,

61 Zob. Rewizja Konslylucji. Opinia zbiorowa grona prawnikow, Warszawa 1929, s. 52- 53; Kon­jederacja Ludzi Pracy (Projekl), Warszawa b. r. w., s. 7; Ankiela konslylucyjna Sejmu RP. Ill: Odpowiedzi, Warszawa 1933, s. 10-11; Ankiela konslylucyjna Sejmu RP. IV: Odpowiedi opracowana przez specjalnq Komisj(! Konslylucyjnq Towarzyslwa Prawniczego w Warszawie, Warszawa 1938, s. 34.

611 T. J. Orlewicz, wyd . cyt., Warszawa 1935, s. 92. 69 W. Makowski, Rzeczpospolila ... , wyd. cyt., s. 53; zob. D. Gorecki, Pozycja .... wyd. cyt., s.

145-147. 10 Sprawozdanie slenograjiczne z 17 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej. Okres 11. dnia 5 VI 1928

rolcu, l. 124 - 125. n Cyt. za A. Chojnowski, Pilsudczycy u w/adzy. Dzieje Bezparlyjnego Bloku Wspd/pracy z Rzqdem,

Wroclaw-Warszawa-Krakow-Gdansk-LOdz 1986, s. 258; zob. S. Car, B. Podoski, Glowne wytycz­ne .... wyd. cyt., s. 29.

Studia Polityczne

Page 14: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

130 WALDEMAR PARUCll

w mysli politycznej obozu pilsudczykowskiego nie byly one zaliczane do nadrz¢­nych norm moralnych - uwazano je jedynie za jedne z przepisow prawa pozytyw­nego72 •

Walery Slawek we wspomnianym juz przemowieniu do legionistow deklarowal, ze "panstwo przyznaje wszystkim obywatelom wolnose sumienia, slowa, zrzeszen", ale jednoczeSnie "przyznaje rown'l obron~ przed dzialaniami jednostek zlych i szko­dliwych"73. Wyrainie wifl!c panstwo rezerwowalo sobie uprawnienia orzekania o kwalifikacji morainej poszczeg6lnych jednostek oraz 0 niewlasciwym korzystaniu przez nie z praw obywatelskich. Jesli do tego dodamy przyj~t'l od konserwatystow galicyjskich i pot~guj'lC'l si~ po 1923 r. pesymistyczn'l ocen~ polskiego charakteru narodowego, wowczas latwo dojse do wniosku, ze autorytaryzm pilsudczykowski mial bye oparty na rZ'ldach elity i swoistej pedagogice narodowej zwanej wy­chowaniem panstwowym. Wedlug Wojciecha Stpiczynskiego "post~p b~dzie zawsze dzielem jednostek i grup nielicznych"74. Zwlaszcza polityk~ traktowali pilsudczycy jako pewnego rodzaju wiedz~ ezoteryczn'l, dost~pn'l tylko dla wybranych, dla elity obdarzonej intuicj'l, odwag'l i talentem, b~d'lcej czynnikiem stalym, hierarchicznie postawionym ponad wszystkimi organami panstwa, skupionej najpierw wok61 Pilsudskiego, a p6Zniej prezydenta RP, reprezentowanej w senacie RP. Do tego wyscigu zaslug mogli stan'le wszyscy, bowiem elita nie byla dziedziczna i nie mogla bye tworzona ani w oparciu 0 maj'ltek i wyksztalcenie, ani wyznanie i narodowosc75.

Z oceny historycznych losow I Rzeczypospolitej i sprawy polskiej w latach 1785 - 1918 plynfl!ly pilsudczykowskie pomysly utworzenia w II RP elity legiono­wo-peowiackiej, realizuj'lcej w latach 1926 -1935 sanacj~ moraln'l, jej przedluie­niem w latach trzydziestych mialy bye Legion Zasluzonych, Kadra Obywatelska lub Powszechna Organizacja Spoleczenstwa. Przyznano owej elicie wi~ksze uprawnienia do wplywania na sprawy publiczne, niezalemie od wyraznego w wyborach poparcia spolecznego dla podejmowanych dzialan. Prowadzon'l przez siebie polityk~ pilsud­czycy legitymowali tak zaslugami zdobytymi przez zbrojny czyn niepodJeglosciowy, jak i powolywaniem si~ na normy moraine, ktore zamierzali realizowae.

PODSUMOWANIE

Zaprezentowana proba przegl'ldu pilsudczykowskiego systemu wartosci doko­nana z perspektywy rozwazan dotycz'lcych polityki, doprowadzila do sformulowa­nia katalogu podstawowych determinant aktywnosci politycznej. Zarowno prefero­wany model polityki, jak i owe determinanty potwierdzaj'l istnienie wlasciwego dla mysli politycznej obozu pilsudczykowskiego dwuelementowego splotu: z jednej strony mamy absolutne prawdy 0 zyciu spolecznym i politycznym, wyrainie okrd­lon'l hierarchi~ kultywowanych wartosci narzucanych spoleczenstwu, z drugiej strony - swoisty amoralizm dotycz'lcy relacji wyst~puj'lcych mi¢zy stosowanymi srodkami, osi'lganymi celami i skutkami politycznych dzialan. Politycy 0 rodowo-

72 K. Grzybowski, Od dyklalury .. . , wyd. eyt., s. 26-27. 13 Cyt. za A. Chojnowski, Pilsudczycy u lIliadzy ... , wyd. eyt., s. 261. 14 W. Slpiezynski, Polska. klora idzie, Warszawa 1929, s. 62; zob. Ideoiogia obozu Marszaika

Pilsudskiego IV swielle przemowien Prezesa BBWR Walerego Siawka, Warszawa 1930, s. 17 -18. 1S K. Grzybowski, Zasady konslylucji kwielniowej ... , wyd. eyt., s. 68; zob. S. Car, Na drodze ... , wyd.

eyC, s. II - \2; K. Grzybowski, Od dyklalury ... , wyd. eyl., s. 9 -10; S. M~karski, wyd . eyt. s. 847 -848; Prace Komisji Konslylucyjnej Sejmu. IV ... , wyd. eyl., s. 84. .

Studia Polityczne

Page 15: Studia · pans two "bylo w jego systemie mysli polityczoej nadrz¢n,! wartoSci,! i centraln'! ... spoleczenstwo, obywatele. Lansowano przekonanie o istnieniu cillglosci pokolen, dlatego

U PODSTAW PlLSUDCZYKOWSKlEGO SYSTEMU WARTOSCI 1926-1939 l31

dzie pilsudczykowskim, sprawuj~c wladz~ w latach 1926 -1939 oraz buduj~c system autorytarny, si~gali po srodki rnoralnie dwuznaczne i w~tpliwe. Nie brali pod uwag~ spolecznej akceptacji i negatywnych skutkow ubocznych. Tak realizowanej polityce towarzyszyla wyraznie manifestowana etyka odpowiedzialnosci i to Die tylko poli­tyczno-prawnej, ale rowniez historycznej i moralnej.

Studia Polityczne