Transcript
Nasze zainteresowania
MONIKA LETNIOWSKA, ANIA PIĄTEK, KAMIL PALOWSKI
E-PODRĘCZNIK
1
Spis treści 1 Monika Letniowska ......................................................................................................................... 2
1.1 Wstęp ....................................................................................................................................... 3
1.2 Tatry ......................................................................................................................................... 3
1.3 Książki ..................................................................................................................................... 5
1.4 Przyjaciele ................................................................................................................................ 7
2 Ania Piontek .................................................................................................................................... 8
2.1 Wstęp ....................................................................................................................................... 9
2.2 Podróże ..................................................................................................................................... 9
2.2.1 Chorwacja ........................................................................................................................... 9
2.2.2 Włochy ............................................................................................................................. 10
2.2.3 Florencja ........................................................................................................................... 10
2.2.4 Piza ................................................................................................................................... 10
2.2.5 Rzym ................................................................................................................................ 10
2.2.6 Niemcy ............................................................................................................................. 11
1.2 Książki i pisanie ......................................................................................................................... 13
3 Kamil Palowski.............................................................................................................................. 15
3.1 Teatr .................................................................................. Błąd! Nie zdefiniowano zakładki.
3.1.1 Aktorstwo ......................................................................................................................... 16
3.2 Basen ...................................................................................................................................... 17
3.2.1 Pływanie ........................................................................................................................... 17
3.3 Piłka Nożna ............................................................................................................................ 18
3.3.1 Kibicowanie ...................................................................................................................... 18
3.3.2 Gra w piłkę ....................................................................................................................... 18
3.4 Podróżowanie ......................................................................................................................... 19
3.4.1 Egipt ................................................................................................................................. 19
3.4.2 Bułgaria ............................................................................................................................ 19
3.4.3 Turcja ................................................................................................................................ 19
2
MOJE ZAINTERESOWANIA 1 Monika Letniowska
3
1.1 Wstęp
Mamy grudzień. Jest zimno i ciemno… zimno. A gdybyśmy przenieśli się na chwilę z grudnia
do lipca? Wakacje, temperatura +300C i bardzo dużo czasu wolnego, by swobodnie realizować swoje
zainteresowania. Swój czas wolny spędzam z przyjaciółmi, z nosem w książce, a w wakacje w Tatrach.
1.2 Tatry
Zacznijmy od tego, że moja ciocia mieszka w Murzasichlu. Są to bardzo bliskie okolice Zakopanego
i Bukowiny Tatrzańskiej. Murzasichle to mała wioska, z jedną główną ulicą Sądelską, prowadzącą z Poronina
do Zakopanego, od której poprowadzone są mniejsze uliczki, a właściwie podjazdy do poszczególnych do-
mów wczasowych. Znajduje się tam jeden większy sklep, a do kościoła od miejsca zamieszkania mojej cioci
jest około jednego kilometra, jeśli nie więcej. Chociaż o walorach turystycznych i krajobrazowych tego miej-
sca mogłabym zapełnić kilka stron, to nie one są tematem tego rozdziału.
W Tatrach spędziłam większość, jeśli nie wszystkie swoje wakacje. Moja ciocia ma ósemkę dzieci.
Rodziny wielodzietne są bardzo popularne w tym regionie i nie tylko moja ciocia taką posiada. Można się
więc domyślić, że nie można się z taką
rodziną nudzić. Ktokolwiek by tak powie-
dział, zawsze przyznam mu rację. Ale wra-
cając do tematu... Od kilku lat jestem tam co
roku, jeśli nie w wakacje, to na przeło-
mie maja i czerwca. Powodem tego jest wła-
śnie moje liczne kuzynostwo, które „staje na
nowej drodze życia”, więc dla-
czego by nie skorzystać z okazji i wyruszyć
na szlak?
Po górach chodzę od najmłodszych
lat. Zaraził mnie tym właśnie mój wujek, który tam mieszka. Nie ma miejsca w polskich Tatrach, w których
nie byłby przynajmniej raz. Zawsze, gdy przyjeżdżam, ma już dokładnie zaplanowaną trasę, po której
zamierza mnie „przeciągnąć” zaraz na początku mojego pobytu, żebym dała mu już później „święty spokój”.
Pamiętam, że robi tak od dawien dawna. Co więcej, zawsze ma rację, bo taka wycieczka zaczyna się wstaniem
około godziny 5 rano, jeśli nie wcześniej, trwa cały dzień, a do domu potrafimy wrócić, gdy jest już ciemno.
Efektem tego jest niemiłosierny ból nóg i innych stawów, jeśli nie małe, delikatne skręcenia.
Kontynuując, w przyszłości, dzięki swojemu wujkowi, mogę śmiało ubiegać się o posadę przewodnika
po tych pięknych i niebezpiecznych górach. Wierzę w to, że jeszcze kilka lub kilkanaście lat (wszystko zależy
od ilości wolnego czasu), a będę mogła dorównać mu w ilości zdobytych szczytów i zakamarków.
Na razie muszę zadowolić się kilkoma szczytami, dolinami, stawami. Nie będę wspominać o wszystkich,
bo dla większości osób będą to po prostu zwykłe nazwy.
4
Jednak pewnie każdy kojarzy Morskie Oko. Jest to miejsce odwiedzane przeze mnie bardzo często,
gdyż znajduje się na trasie prawie każdej wędrówki, jeśli nie podczas drogi do celu, to podczas drogi
do domu. Przepiękny staw, położony w malowniczej okolicy Mnicha i Mniszka oraz Mięguszowieckich
Szczytów.
Można się do niego dostać kilkoma sposobami. Dla najbardziej leniwych dostępna jest asfaltowa droga
od parkingu w Palenicy Białczańskiej, którą można sobie urozmaicić (za „drobne” pieniądze)
przejazdem fasiągiem… Osobiście nie polecam. Jednak znajdą się tacy, którzy gdyby mogli, to podjechaliby
nim aż pod samo schronisko albo i dalej. Niestety, ale tak nie jest. Naprawdę nie rozumiem tych ludzi.
Tym, którzy przyjechali w Tatry rzeczywiście po to, by o własnych siłach pokonywać górskie szlaki,
doskonale znana jest trasa wzdłuż słowackiej granicy Doliną Białki ze Schroniskiem w Roztoce.
Jednak i ta droga szybko się kończy i dochodzimy do opisywanej przeze mnie wyżej „asfaltówy”.
Docierając do Morskiego Oka, po około 9km drogi pokonanej na własnych nogach (z Palenicy), każdy
z nas marzyłby o chwili odpoczynku. I co? Pomarzyć zawsze można. Brzeg Morskiego Oka,
jeśli można go tak nazwać, wygląda jak plaża w Mielnie czy innym nadmorskim kurorcie. Co więcej,
atmosfera tam panująca (kto był, ten wie) jest taka sama. Jedyne czego brakuje, to kolorowe, dmuchane
kółeczka dla dzieci, które nie potrafią pływać, bramki i siatki do gry w piłkę oraz ratownik. Żeby poczuć
prawdziwą atmosferę tego miejsca należy znaleźć się tam bardzo wcześnie rano. Nic i nikt nie zakłóca
panującej ciszy.
Jeżeli mówimy już o górach, to nie można nie wspomnieć o góralskiej kulturze. Przepięknie wyhafto-
wane koszule i gorsety, barwne kiecki i chusty, czerwone korale, parzenice i kłabuki; oryginalna gwara;
wyszukane potrawy, a także tradycje i obyczaje są czymś, co po prostu trzeba zobaczyć i doświadczyć
na własnej skórze.
5
1.3 Książki
Nie zawsze może być jednak tak kolorowo jak byśmy chcieli, więc wróćmy do szarej, nudnej rzeczy-
wistości. Na pewno każdy z nas zauważył już, a jeśli nie, to najwyższy czas to zrobić, jaka ogromna jest
różnica pomiędzy ilością czasu wolnego, którą posiadaliśmy w gimnazjum, a tą, którą mamy teraz.
Jest go zdecydowanie mniej, nie wliczając w to czasu, który poświęcamy na dojazd do domu ze szkoły.
Podczas tego całego zamieszania w ciągu tygodnia, staram się znaleźć czas na przeczytanie jakiejś
dobrej książki. Ku zdziwieniu mojej „byłej” klasy, nie jestem typem romantyka. Jeśli więc sięgam po książkę
z tej kategorii, musi mieć ona to „coś”. Posłużę się przykładem „Gwiazd naszych wina” autorstwa Johna
Greena. Historia chorej na raka Hazel i Gusa z amputowaną
nogą, którzy poznali się na spotkaniu grupy wsparcia dla osób
chorych na raka, zdecydowanie ma w sobie to „coś” czego szu-
kam. To historia nieszczęśliwej na początku miłości Gusa
do Hazel, który po przeczytaniu ulubionej książki dziewczyny,
stara się o spotkanie z jej autorem, gdyż oboje chcą poznać dal-
szy los jej bohaterów. I tak dwójka „przyjaciół” i mama Hazel
lądują w Amsterdamie, by spotkać się z pisarzem. Jednak nawet
życie książkowych bohaterów nie jest takie różowe. Stan zdro-
wotny obojga się pogarsza. „Zaświeciłem się jak bożonarodze-
niowa choinka.” To kwestia wypowiedziana przez Gusa w
ostatnich momentach filmu. Co było dalej? Ci, którzy czytali to
wiedzą, dlaczego jest to wyjątkowa książka. Dla najbardziej le-
niwych powstała ekranizacja książki.
Głównie interesują mnie książki fantasy, przygodowe
i science-fiction. Mogłabym je czytać całymi dniami, gdybym tylko miała czas i po nocach, gdyby o 6:20 nie
dzwoniło rano takie małe urządzenie, które czasami mam ochotę wyrzucić przez okno. Wstrzymuję się tylko
dlatego, że to mój telefon. Są to książki, w których zawsze się coś dzieje, są pełne różnych wątków i nie można
się nudzić, gdy się je czyta. Oczywiście jest wielu takich, którzy uważają, że to nie są poważne książki
i że czytają je tylko dzieci. Skoro tak, to chcę zostać dzieckiem na zawsze.
6
Jedną z takich jest trylogia „Igrzysk śmierci” napisanych przez Suzanne Collins. Historia młodej
Katniss Everdeen z Dystryktu 12, która podczas dożynek zgłasza się za swoją młodszą siostrę Prim, ląduje na
arenie, gdzie 22 innych trybutów chce jej śmierci i razem z Peetą Mellarkiem z tego samego dystryktu
wygrywa igrzyska naprawdę mnie urzekła, chociaż to za mało powiedziane. Para w drugiej części książki
znowu walczy o życie na krwiożerczej arenie, jednak nie jest już sama, gdyż wspomagają ich inni trybuci,
którzy są przeciwni wydarzeniu, którym są głodowe igrzyska, odbywające się wtedy po raz szósty. Ostatecz-
nie Katniss niszczy arenę i zostaje przewieziona do legendarnego Dystryktu 13. Tam, jak w całym Panem
staje się symbolem rebelii- Kosogłosem.
Kolejną serią książek, którą przeczytałam i która różniła się od innych, jest seria przygód zwiadowcy
Willa Treaty’ego. Jest to dwunastotomowa seria pióra Johna Flanagana- australijskiego pisarza,
który w swojej książce opowiedział o pięknej przyjaźni między uczniem Willem a jego nauczycielem
Haltem, a także zwiadowcami a ich konikami. Oboje przeżyli wspólnie wiele przygód, odwiedzili wiele
miejsc, stoczyli wiele bitew, by uzyskać miano Królewskiego Zwiadowcy. Oboje znaleźli wybranki swojego
serca, jednak to nie jest wątek wiodący książki. Akcja w większości rozgrywa się na terenie średniowiecznego,
fikcyjnego państwa Araluen, które podzielone jest na lenna. Każde lenno ma przydzielonego jednego
zwiadowcę z Korpusu Zwiadowców. Zwiadowca, zwiadowca, kim jest zwiadowca? To osoba, która dba
o porządek w danym lennie, nosi ciemnozielony płaszcz, odbywa kilkuletnie szkolenie technik maskujących,
obronnych, a także przetrwania, uwielbia kawę. Spędza swój czas na objeździe lenna, kontrolowaniu sytuacji
reszty kraju przez pisma dostarczane przez innych zwiadowców oraz, gdy przyjdzie taka potrzeba, walce
w obronie lenna, barona, króla. Historia opisana przez Flanagana nauczyła mnie wartości prawdziwej
i bezgranicznej przyjaźni, miłości, wierności. Dostarczyła cennych wskazówek przydatnych przy skradaniu
się, obserwowaniu z ukrycia, a także łucznictwie.
To tylko nieliczne opisy książek, które miałam okazję mieć w swoich rękach. Jednak sądzę,
że opisanie właśnie akurat ich było trafnym wyborem, bo to właśnie one są dla mnie z nich wszystkich
najważniejsze.
7
1.4 Przyjaciele
Telewizja nie jest niezbędna w moim życiu. Tak samo jest z Internetem. Zdecydowanie bardziej wolę
spotkać się ze swoimi znajomymi w świecie realnym, żeby chociaż stać przez godzinę pod czyimś domem,
marznąć na łaziskim bunkrze lub wybrać się na pieszą wycieczkę z Łazisk do Mokrego. Jesteśmy młodzi, kto
nam zabroni? Wszyscy nam mówią, żebyśmy korzystali z życia, więc
bierzemy z niego ile tylko się da, bo to się już nie powtórzy.
Swoim przyjaciołom staram poświęcać się jak najwięcej swojego
wolnego czasu. Nie wiem, czy można to zaliczyć do zainteresowań,
ale zdecydowanie wolę nasze weekendowe lub nawet w czasie tygodnia
spotkania od leżenia przez telewizorem i psucia sobie oczu.
Mimo iż przez ostatnie trzy lata nie chodziliśmy wszyscy do tej
samej szkoły, a taka prawdziwa przyjaźń zaczęła się w zeszłym roku,
jesteśmy bardzo z sobą zżyci. Chodzimy teraz do trzech zupełnie różnych
szkół i nie wyobrażamy sobie weekendu bez wspólnego spotkania.
Tak samo nie wyobrażaliśmy sobie osobnych wakacji. Efektem tego
był wspólny wyjazd na Słoneczny Brzeg w sierpniu tego roku. Spędziliśmy
cudowne dwa tygodnie w bułgarskim słońcu. Poznaliśmy cudownych ludzi,
z którymi do dzisiaj utrzymujemy kontakt. A z naszym wychowawcą i animatorem- terminatorem
wyznaczamy kolejne miejsce naszego spotkania.
8
MOJE ZAINTERESOWANIA 2 Ania Piątek
9
2.1 Wstęp
W rzeczywistości nie mam żadnych zainteresowań. Nawet gdybym miała to i tak nie umiałabym
znaleźć na nie czasu gdyż większość mojego życia pochłania szkoła (myślę, że w takiej samej sytuacji jest
większość uczniów). Wobec tego poniższe wypociny są tylko owocem konieczności odrobienia zadania
domowego.
2.2 Podróże
Lubię podróżować lecz ciężko nazwać to moim zainteresowaniem. Byłoby to zainteresowaniem
gdybym była niezależna finansowo i mogła się bez problemu przemieszczać do różnych miejsc na świecie.
Oczywiście tak nie jest ponieważ to czy gdzieś pojadę i na ile zależy od rodziców. Na razie zwiedziłam jedynie
kilka miejsc w Polsce, Chorwację, trochę „włoskiego buta” i stolicę Niemiec.
2.2.1 Chorwacja
Dalmacja to kraina geograficzna, na której jest położone wybrzeże Chorwacji. Byłam tam kilka razy
na wakacjach z rodziną. Klimat jest tam bardzo ciepły, a woda w morzu czysta. Łatwo znaleźć dzikie plaże,
gdzie można trochę ponurkować. Większość tego terenu należała kiedyś do Imperium Rzymskiego
przez co łatwo znaleźć tam pozostałości tej starożytnej cywilizacji np. w chorwackim mieście Pula znajduje
się amfiteatr bardzo przypominający rzymskie Koloseum. Jest tam dużo małych miasteczek i wsi, ale są też
duże cieszące się popularnością miasta np. Trogir. Większość z nich ożywa późnym popołudniem, gdy słońce
zachodzi. Wtedy w starej części miasta, barach i kafejkach roi się od turystów. Niegdyś Chorwacja należała
do Jugosławii wraz ze Słowenią, Serbią, Bośnią i Hercegowiną, Kosowem oraz Czarnogórą, lecz po rozpadzie
tego państwa w 1992r. wiele zabytków uległo częściowemu zniszczeniu. W dobrze ufortyfikowanych
miastach takich jak Dubrovnik niewiele
budynków zostało zniszczonych dzięki
czemu do dziś możemy podziwiać stare
mury miasta. Na terenie północnej Dalmacji
kształcił się pierwszy alfabet słowiański
zwany cyrylicą. Nazwa pochodzi od imion
świętych, którzy rozpowszechniali wśród
Słowian chrześcijaństwo – św. Cyryla i św.
Metodego. Na niektórych starych kościołach
znajdują się tablice ze słowami zapisanymi
w tym języku.
10
2.2.2 Włochy
Zobaczyłam także kilka miejsc we Włoszech. Podobnie jak w Dalmacji klimat jest ciepły lecz bardziej
wilgotny niż w Chorwacji. Zwiedziłam kilka najważniejszych i najbardziej znanych miast, w których oczy-
wiście nie brakowało turystów.
2.2.3 Florencja
Miasto położone w Toskanii, znajduje się w nim wiele budowli pełnych przepychu i długiej mistrzow-
skiej pracy. Przykładem może być katedra znajdująca się w sercu miasta. Z zewnątrz jest zdobiona mozaikami
z kamieni, rzeźbami i witrażami. Jej budowa zajęła w sumie 400 lat. Obok niej znajduje się dzwonnica
i baptysterium, które są równie pieczołowicie wykonane. Architektura tego miasta rozwijała się głównie
w okresie renesansu. Florencja jest włoską siedzibą kultury i nauki. Znajdują się tu uniwersytet, a wielu
znanych na całym świecie malarzy kształciło się, lub mieszkało właśnie w tym mieście. Jednym z nich jest
Leonardo da Vinci, który zasłynął nie tylko jako twórca obrazów takich jak „Dama z łasiczką” czy „Mona
Lisa” lecz także jako architekt np. zaprojektował pierwszy czołg. Pochodzi stąd także Carlo Collodi - autor
znanej bajki dla dzieci „Pinokio”.
2.2.4 Piza
Podobnie jak Florencja leży w Toskanii i przeżywała swój rozwój w okresie renesansu. Jej najbardziej
znaną i symboliczną budowlą jest Krzywa Wieża, którą wszyscy turyści usiłują podtrzymać podczas robienia
sobie pamiątkowych zdjęć. Wejście na nią wiąże się ze sporym wydatkiem i dużą ilością czasu spędzonego
w kolejce. Nieopodal znajduje się katedra i baptysterium, które nie są już tak bogato zdobione jak te znajdujące
się we Florencji. Przed świątynią utworzono trawnik, na którym turyści często się wygrzewają. Galileo Galilei
pochodził z Pizy. Był znanym astronomem i wynalazcą (skonstruował teleskop).
2.2.5 Rzym
Jest to bez wątpienia najbardziej znane włoskie miasto. Jest na tyle duże i pełne zabytków,
że nie sposób zwiedzić wszystko w ciągu dwóch tygodni. Obejrzałam najbardziej znane „wizytówki” tego
miasta.
Bez wątpienia każdy zna z pocztówek i telewizji Koloseum. Jest to liczący ponad 2000 lat amfiteatr,
który w czasach swojej świetności mógł pomieścić nawet od 55 do 73 tysięcy osób. Odbywały się w nim
walki gladiatorów i bitwy morskie. Dokonywano tam również masowych mordów chrześcijan. Można było
się do niego dostać osiemdziesięcioma wejściami, miał 190 m długości i 150 m szerokości.
Forum Romanum znajdujące się naprzeciwko Koloseum to także bardzo popularna atrakcja
turystyczna Rzymu. Dzisiaj niewielka jego część została zachowana, lecz w starożytności było to centrum
życia publicznego rzymian. Tu znajdowały się świątynie, łaźnie, targowisko. Znajdowały się tam także łuki
triumfalne, pod którymi przejeżdżali zwycięzcy generałowie z bitew np. Łuk Tytusa. Po wschodniej stronie
rozciąga się Palatyn, a na nim pałace cesarski (a raczej ich ruiny), wraz ze szczątkami świątyń, placów i term.
Między nimi rosną wysokie, charakterystyczne dla tego klimatu pinie, dające zwiedzającym schronienie
przed palącym słońcem.
11
Inną pozostałością po kulturze starożytnym świecie jest Panteon. Był on niegdyś świątynią rzymskich
bogów. Charakteryzuje się dachem w kształcie kopuły ,której średnica wynosi 40 m Okrągły otwór w dachu
– oculus – ma 9 m średnicy. Jedynym źródłem światła były promienie słoneczne wpadające do wnętrza
przez oculusa. Pierwotnie wnętrze kopuły było wyłożone metalem, podobnie jak zewnętrzna część. Jednak
dwaj papieże rozebrali te pokrywy. Jeden z nich wywiózł zewnętrzna warstwę do Konstantynopola, a drugi
kazał przetopić wewnętrzna warstwę na działa do Castel Sant’ Angelo. Żeby zapobiec zburzeniu została
przekształcona w kościół. Znajdują się tam freski i grobowce ważnych postaci, artystów, królów np. Rafaela
Znanym miejscem jest także fontanna di Trevi. Znajduje się nieopodal Piazza del Quirinale. Jest ona
zdobiona rzeźbami jednego z uczniów Berniniego. Postacią na środku jest Neptun. W niszach po obu stronach
znajdują się alegorie: Zdrowia (z prawej) i Obfitości (z lewej). Fontanna została ukazana w znanym filmie
„La Dolce Vita”. Znana jest także z przesądu, który mówi, że jak wrzucimy – stojąc do niej tyłem, przez ramię
– monetę, to powrócimy jeszcze kiedyś do Rzymu.
2.2.6 Niemcy
W Niemczech zwiedziłam jedynie Berlin. Jednak jest to na tyle wielkie i pełne zabytków miasto,
że zaledwie trzydniowy pobyt nie da nam możliwości zobaczenia nawet wszystkich najważniejszych miejsc.
Mój brat mieszka tam od 3 miesięcy,
a i tak nie obejrzał jeszcze wszyst-
kich budowli i muzeów.
Prawdopodobnie najbardziej
znaną niemiecką budowlą jest
Brama Brandenburska. Podczas II
Wojny Światowej została częściowo
zniszczona, lecz w 1956r. rozpo-
częto odbudowę jedynej ocalałej
bramy miejskiej. W czasach
podziału Berlina na wschodni i zachodni brama stała na „ziemi niczyjej”. Nikt nie mógł jej przekroczyć
ani ze strony wschodniej, ani z zachodniej. Jedynie niemieckie służby graniczne NRD i goście dyplomatyczni
mogli zbliżyć się do tego budynku. Obecnie jest ona ogólnodostępna, a w jej bliskim sąsiedztwie znajdują
się ambasady państw takich jak Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. Jej wizerunek znajduje się na rewersach
niemieckich monet 10, 20 i 50 centowych.
12
Nieopodal wyżej opisanego zabytku znajduje się Pomnik Pomordowanych Żydów Europy. Swoimi
całkowitymi rozmiarami i kształtem nie przypomina tego, co przeważnie wyobrażamy sobie po usłyszeniu
hasła „pomnik”. Ten okaz ma 19 tys. m2, został zaprojektowany przez Petera Eisenmana. Wybudowano go
w latach 2003-2005. Składa się on z 2711 betonowych bloków ułożonych równo w rzędach i kolumnach.
W skład pomnika wchodzi podziemne muzeum „Izba Pamięci”.
Kolejnym znanym ze swej burzliwej historii budynkiem jest siedziba niemieckiego parlamentu –
Reichstag. W 1933r. uległ prawie całkowitemu zniszczeniu przez pożar. W skutek tego podpalenia spłonęła
kopuła budowli. Jednak w latach 1991-1999 odbudowano ją w modernistycznym stylu. Obecnie składa się
ona z metalowego szkieletu, szkła i luster. Zwierciadła ustawiono pod odpowiednim kątem dzięki czemu
światło słoneczne odbija się od nich i wpada przez przeszklenie do głównej sali obrad Zgromadzenia Naro-
dowego. Jednak dostanie się tam nie jest takie proste. Aby zobaczyć z kopuły panoramę Berlina, wejście
na nią trzeba rezerwować na kilka tygodni przed terminem. Budynek znajduje się w dzielnicy Tiergarten.
13
Bardzo malowniczym i godnym polecenia
miejscem jest także Alexanderplatz i Pots- damerplatz.
Obydwa miejsca znajdują się w centrum miasta i są głów-
nymi miejscami, przy których znajdziemy dużo kawiare-
nek i restauracji. W okresie świą- tecznym i przedświą-
tecznym place zachwycają urokiem. Odbywają się tu jar-
marki i zjeżdżają się wesołe miasteczka. Na Alexander-
platz znajduje się najwyższy budynek w Berlinie
czyli Fernsehturm: wieża radiowo-telewizyjna. Druga co
do wielkości budowla na terenie Unii Europejskiej. Jej
wysokość wynosi ponad 368 m. Na jej szczycie znajduje
się restauracja z obrotowym pierścieniem. Obecnie
pierścień dokonuje pełnego obrotu w ciągu pół godziny.
Niestety, podobnie jak w wypadku Reichstagu odpowied-
nio wcześniej trzeba dokonać rezerwacji, a bilety są dość
kosztowne. Potsdamerplatz charakteryzuje się dużą liczbą
wieżowców. Najbardziej charakterystycznym jest biuro-
wiec Sony Center. Między jego jedną i drugą częścią
znajduje się niewielki rynek okryty zadaszeniem przypominającym namiot cyrkowy. Znajdują się tam
kawiarenki i restauracje.
1.2 Książki i pisanie
Jak większość moich
znajomych lubię czytać. Nie mam
ulubionej tematyki, ale przeważ-
nie czytam fantasty. Nie umiem
wytypować książki, którą lubię
najbardziej spośród wszystkich,
które przeczytałam. Mam w zana-
drzu długą listę utworów do prze-
czytania. Moim ulubionym auto-
rem jest Carlos Ruiz Zafón. Pisze
on głównie powieści gotyckie. Ich
akcja toczy się na przełomie XIX
i XX wieku, atmosfera narracji
14
jest pełna tajemniczości, w opisach często pojawiają się elementy takie jak nawiedzone miejsca, pułapki,
śmierć, choroba, szaleństwo. Jest to jeden z podgatunków fantastyki. Obecnie jestem pochłonięta lekturą
książki „Złodziejka książek”. Opowiada ona o losach pewnej niemieckiej dziewczynki w czasach II Wojny
światowej i na krótko przed nią. Ukazuje realia życia młodzieży żyjącej blisko 100 lat temu na terenie III
Rzeszy. Ta powieść cieszy się dużą popularnością w kręgu licealistów i gimnazjalistów. Niedawno jej
filmowe odtworzenie zeszło z kinowych ekranów.
W roli zadania domowego w gimnazjum napisałam parę opowiadań. Dwa z nich zostały wysłane
na konkurs. Chociaż nie wierzyłam w to, że te wypociny mogą się komuś spodobać jednak tak się stało i dzięki
temu zostałam dwukrotnie (pierwszy raz w 2012, a drugi w 2014) laureatką Ogólnopolskiego Przeglądu
Dziecięcej i Młodzieżowej Twórczości Literackiej „Lipa”. Gala rozdania nagród za każdym razem odbywa
się w Bielsku-Białej, a rozpoczyna ją Czesław Mozil swoim występem. Następnie odbiera się nagrody,
a organizatorzy zapraszają do wzięcia udziału w warsztatach z jurorami-pisarzami.
15
MOJE ZAINTERESOWANIA 3 Kamil Palowski
16
3.1 Wstęp
Chyba każdy człowiek na świecie ma jakieś zainteresowania. Jedni mają ich więcej, drudzy mniej.
Pragnę przedstawić państwu kilka swoich najważniejszych zainteresowań.
3.2 Teatr
3.2.1 Aktorstwo
Jednym z moich zainteresowań jest aktorstwo. Występuję w sumie od najmłod-
szych lat. Co prawda przedstawienia odgrywane w przedszkolu nie były specjalnie
spektakularne, ale były jakby pierwszym kontaktem z aktorstwem. W podstawówce
trafiłem do klasy, w której wychowawczyni była prowadzącą kółka teatralnego.
Od tamtej pory zajęcia teatralne były obowiązkowo wpisane w plan lekcji. Gromadzi-
liśmy się po lekcjach, a nasza pani wręczała proste scenariusze. Szczęście sprawiło,
że po trzech latach nie zmieniono nam nauczycielki i nadal aktywnie przedstawialiśmy
występy teatralne.
Po ukończeniu szkoły podstawowej wchodząc
do gimnazjum, od razu zapisałem się do kółka teatralnego.
Namawiając wcześniej kilku kolegów, zaczęliśmy odgry-
wać coraz to nowsze role. W końcu stworzyliśmy bardzo zgraną ekipę. Zajmowa-
liśmy wysokie miejsca na wszelkich konkursach artystycznych. Pokochałem to,
co robię. Przychodząc do Miarki, miałem nadzieję na kontynuowanie zajęć teatral-
nych. Co prawda, z początku faktycznie odbywały się z panem Bielą, jednak odej-
ście profesora uniemożliwiło mi dalsze uczestniczenie w kółku. Mam nadzieję,
że w drugim semestrze zajęcia zostaną odnowione.
Oprócz występowania uwielbiam także oglądanie
spektakli w teatrze. Sam lubię być widzem. Często odwiedzam teatr, by zrelaksować
się ciekawą sztuką. Śledzę karierę Maćka Musiała, który nie wiele ode mnie starszy,
tyle osiąga.
Aktorstwo naprawdę wiele dla mnie znaczy. Nie jest to przejściowe,
ponieważ mam zamiar wiązać z teatrem swoją przyszłość. Po liceum mam zamiar
udać się do Szkoły Teatralnej w Warszawie, bądź w Krakowie.
17
3.3 Basen
3.3.1 Pływanie
Pływać zacząłem już od najmłodszych lat.
Rodzice wielokrotnie zapisywali mnie na wszelakiego
typu kursy. Jeszcze w szkole podstawowej zdałem
na kartę pływacką. W wolnym czasie wędruję na ba-
sen, gdzie szkolę swoje umiejętności. Przygotowuję
się też z panem instruktorem do kursów ratowniczych,
bowiem wkrótce chciałbym zostać ratownikiem.
Ciężko ćwiczę, ale są efekty.
Pływanie to również bardzo przydatna umiejętność. Być może znajdziemy się kiedyś w sytuacji,
w której konieczne będzie wykorzystanie tej zdolności. Aktywne ćwiczenie przyczynia się również do
rozwoju mięśni oraz prostowania kręgosłupa. Odkąd systematycznie pływam, mój kręgosłup znacznie się
prostuje, coraz rzadziej się garbię. Rozciągam swoje
płuca oraz trzymam formę. Takie pływanie korzyst-
nie wpływa na moje zdrowie. Polecam każdemu
taki sport. Czy dzieciak, czy nastolatek,
a może osoba dorosła czy dojrzała. Każdemu bez
wyjątku zalecam pływanie. Odrobina ruchu jeszcze
nikomu nie zaszkodziła.
Ćwiczenia w wodzie nie obciążają kręgosłupa ani stawów, wzmacniają natomiast mięśnie, zwłaszcza grzbietu,
które mają nam podtrzymywać kręgosłup. Są znakomitym sposobem na korekcję wad postawy. Pływanie ma
korzystny wpływ na układ oddechowy, bo zwiększa się pojemność płuc. Jest wskazane dla osób po zawale
serca, gdyż pobudza układ krążenia, i dla cierpiących na kontuzje stawów kolanowych, biodrowych – jest
przecież wzmacniającą mięśnie gimnastyką bez obciążenia stawów. Należy też do form ruchu,
podczas których szybko spala się tkankę tłuszczową.
18
3.4 Piłka Nożna
3.4.1 Kibicowanie
Kibicuję od zawsze. Będąc małym
dzieckiem chętnie oglądałem mecze w telewi-
zji. Gdy troszkę podrosłem, mój ojciec zabrał
mnie na prawdziwy mecz. Pokochałem futbol
od pierwszego gwizdka. Emocje, które się
czuję na trybunach są nie do opisania.
Jest w tym coś pięknego, gdy kilka tysięcy
osób śpiewa wraz z Tobą. Radość po zdobyciu
bramki jest kuriozalna i niczemu się nie równa.
Z tatą jeżdżę na mecze Ruchu Chorzów.
Zespół ten jest czternastokrotnym mistrzem
Polski. Staram się jeździć na każde widowisko.
3.4.2 Gra w piłkę
Odkąd pamiętam moje dzieciństwo związane było z piłką nożną. Wolałem biegać
na boisku, niż spędzać czas na komputerze. Nie ukrywam, że jak każdy chłopak,
grałem na podwórkowym boisku z innymi, takimi jak ja – skrycie marząc, by za-
grać w drużynie narodowej. Moja przygoda zaczęła się, gdy byłem jeszcze dziec-
kiem. Początkowo obserwowałem, jak moi starsi koledzy grają w piłkę na boisku,
lubiłem też oglądać mecze piłki nożnej w telewizji. Później sam zacząłem kopać
piłkę na podwórku z chłopakami. Bardzo mi się to spodobało, zafascynowało mnie.
Chodziłem kiedyś do klubu Polonia Łaziska. Trenowałem w zespole około półtorej roku, jednak
odszedłem z powodu braku czasu. Przez ostatni rok trenowałem w amatorskim zespole Sparta Łaziska. Raz
w tygodniu mieliśmy wynajętą halę sportową, na której odbywały się nasze treningi z piłki halowej.
3.4.3 Stadiony
Będąc przejazdem w Warszawie zwiedziłem tam Stadion Naro-
dowy. Nie może on się jednak wiązać z Santiago Bernabéu albo Camp
Nou. Są to niewątpliwie najpiękniejsze stadiony na świecie. Uważam,
że każdy fanatyk piłki nożnej powinien raz w życiu „odbyć pielgrzymkę”
do któregoś z nich.
Piłkarz Grzegorz Kuświk zdobywa gola.
19
3.5 Podróżowanie
3.5.1 Egipt
Zwiedziłem już kilka krajów. Jednym z nich był
Egipt. Jest to państwo położone w północno-wschodniej
Afryce. W Egipcie przeważa klimat skrajnie suchy
zwrotnikowy. Roczna suma opadów na ogół nie przekra-
cza kilkudziesięciu milimetrów. Z tego względu
większość ludności zamieszkuje tereny w delcie i dolinie
Nilu. W owym kraju byłem już dwa razy. Jest to bardzo
ciepły i piękny kraj. Z leniwą postawą się opalałem,
kąpałem w basenach lub w morzu. Poznałem
tam też kolegę, który przyjechał tam z Piotrowic. Co się okazało, był również kibicem tej samej drużyny,
ponieważ mieszkał niedaleko Łazisk – w Piotrowicach. Gdy wróciłem do Polski, nadal utrzymywałem z nim
kontakt.
3.5.2 Bułgaria
W Bułgarii byłem dwa razy. Pierwszy raz,
gdy byłem całkiem mały, ostatnim razem pojechałem
tam na kolonie rok temu. Było bardzo fajnie. Chodziliśmy
na dyskoteki, pływaliśmy w basenach albo piekliśmy się
na gorącym słońcu.
3.5.3 Turcja
W Turcji byłem tylko raz w życiu. Państwo to położone jest w Azji
na półwyspie Azji Mniejszej, a częściowo również w Europie, ze stolicą
w Ankarze. Jest to również bardzo egzotyczny i gorący kraj. Słońce pali
tam niemiłosiernie, a spacer po gorącym od słońca piasku, piecze w stopy.
Każdy fan egzotycznych wakacji powinien się tam udać.
20
3.6 Muzyka
Jednym z moich hobby jest muzyka. Prawie każdy nastolatek z pewnością słucha
różnych gatunków muzyki. Ja osobiście preferuję każdy gatunek muzyczny, każdą pio-
senkę, która ‘’Wpada w Ucho”.
Jednym z moich ulubionych piosenkarzy
jest Ed Sheeran. Jest to brytyjski wokalista, autor
tekstów i producent. Zacząłem go słuchać
od popularnej piosenki: I See Fire. Od razu bardzo
go polubiłem. Już w młodym wieku Sheeran pisał
pierwsze teksty piosenek oraz nauczył się grać na gitarze. W 2005 roku zaczął nagrywać pierwsze utwory,
trzy lata później przeniósł się do Londynu, by móc dalej rozwijać karierę muzyczną.
Drugą postacią, którą chętnie słucham jest Avicii,
a właściwie Tim Bergling. Jest on szwedzkim
DJ-em. Lubię prawie każdą piosenkę, którą napisał.
W 2013 roku wspólnie z Bennym Anderssonem
oraz Björnem Ulvaeusem z zespołu ABBA stworzyli
oficjalny hymn Konkursu Piosenki Eurowizji 2013. Utwór
„We write a story” został zaprezentowany podczas finału,
w trakcie przemarszu wszystkich finalistów. W zestawieniu
DJ Mag Top 100 Avicii uzyskał trzydzieste dziewiąte miejsce w 2010, szóste w 2011 i 2014 oraz trzecie
w 2012 i 2013 roku.
top related