Top Banner

of 280

Wojciech Grzelak Rosja

Oct 17, 2015

Download

Documents

Gra z Rosją
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
  • 1

  • 2

  • 3Gra z Rosjdo jednej bramki

    Warszawa 2013

    Rysunki Sergiusz Jokin

    Wojciech Grzelak

  • 4 Copyright by Wojciech Grzelak & 3S MEDIA Sp. z o.o. Copyright for cover and illustrations by Sergey Elkin

    Skad: Robert Lijka

    Projekt graficzny okadki:Radosaw Watras, ilustracja Sergiusz Jokin

    Redakcja: Marek Skalski

    ISBN: 83-61935-88-9

    Wersja elektroniczna: Radosaw Watras

    Wydawca:3S MEDIA Sp. z o.o.ul. Lisa Kuli 7/101-512 WarszawaZamwienia: tel. 22-8316238, 606888882

    Druk: OPOLGRAF S.A.ul. Niedziakowskiego 8-1245-085 Opole

    Wydanie IWarszawa 2013Seria: Biblioteka Wolnoci

  • 5Dla Lary

  • 6

  • 7wstp...........................................................................................................................................9

    ZA CO PRZEPRASZA? HISTORIA PRZEPISANA PRZEZ KREML................15

    CZERWONE AUREOLE LIFTING TYRANA............................................................24

    PI POKAZANA WIATU ODPOWIEDZI BEZ PYTA.................................33

    PRZESDNY ANTONI........................................................................................................42

    JAK ZGARN GRANTY? HOCHSZTAPLERZY I UCZENI.............................47

    KIWACZEK JAKO DOBRO NARODOWE

    OPOWIASTKI NIE TYLKO DLA DZIECI.................................................................57

    JZYK NAZBYT GITKI ROZMIAR PARANOI......................................................68

    KULTURA CODZIENNA I OD WITA STRUGACCY VS. CAMERON.......77

    Z PODMUCHAMI WIATRU..............................................................................................86

    JAK ODRODZI ROSJ? DEMON DEMOGRAFII..............................................91

    INSEKTY I PODLOTKI UCIECZKA KU SZCZCIU..........................................99

    IGOR ATAJEC....................................................................................................................107

    DUGIN, ZIVERS, DORIENKO

    BAZENADA UDAJCA GEOPOLITYK................................................................112

    MIAO BY TAK ADNIE ZA ZDROWIE NARODU!.......................................121

    PENTHOUSE DLA IGORA..............................................................................................130

    DALEKA DROGA WALKA Z WIATRAKAMI..........................................................135

    INTRONIZACJA POD Z GWIAZD

    JAK DOGONI KORE PNOCN?....................................................................144

    JESZCZE SZOK CZY JU KOSZMAR? ROSJA-SAMOSIA................................154

    ROK 2020...............................................................................................................................164

    DYSYDENT NIESPENIONY DZICIOY STUKAJ WYDAJNIEJ................169

    PAMI AMNEZYJNA PRZYPADKI OBCE ORAZ WASNE..........................177

    WYZNANIA ADMINISTRATORW...........................................................................185

    WSTP DO 10 KWIETNIA JAK CIESZONO SI W ROSJI,

    KIEDY WYBORY WYGRA DONALD TUSK...........................................................190

    NIESOWNY MERGEN PIROMANI I STRACECY.........................................199

    CI NIEWDZICZNI POLACY UPY I TROFEA..................................................208

    Z PERSPEKTYWY PIONKA BARDZO TRUDNA MIO..............................217

    TACE WOK IDOLA KROPKA, KTREJ NIE MA.......................................228

    KONFLIKT PAMICI MONSTRUM W OWCZEJ SKRZE.............................236

    ZAKADNICY POJEDNANIA GRZECHY CERKWI...........................................244

    Z ODDALENIA....................................................................................................................251

    POWRT SYBIRAKA.........................................................................................................258

    Spis treci

  • 8

  • 9Rosja od dwch dekad udaje, e buduje demokracj. Przy tym nie tak zwyczajn, ale wasn, suwerenn, czyli po prostu umown; na Wschodzie nadal jest w obiegu pojcie jednostek umownych, a pod t nazw kryj si po prostu amerykaskie do-lary. Relatywizm to przecie jeden z filarw komunizmu, ktry wytrwale wprowadzany by w Zwizku Sowieckim przez 70 lat, a wreszcie okazao si, e utopijny eksperyment okupiony mierci milionw ludzi nie uda si. Sklepy i bazary rosyjskie zawalone s tanimi podrbkami markowych towarw c zatem dziwnego, e Kreml usiuje wcisn swoim poddanym jako orygina imita-cj ustroju wymylonego przez staroytnych Grekw? Rzdzcy Rosj wychowankowie bolszewickich szk okrelaj nadal roz-maite zjawiska terminami, ktre w rzeczywistoci oznaczaj co zupenie innego. Wybory wyborami, a my i tak musimy zwyci-y uwaaj zwolennicy partii Wodzimierza Putina, kierujc si nieskomplikowan logik seniorki znanego rodu zabuaskich ekspatriantw Pawlakw. Do czste w Rosji gosowania su wadzy do kontroli niezawodnoci aparatu pastwowego i partyj-nej dyscypliny oraz ale ju w znacznie mniejszym stopniu do sondowania jedynie usposobienia ludu.

    Wbrew tym oczywistym faktom rozpowszechnione jest na wiecie zudzenie, e Rosja przechodzi lub nawet ju przesza! korzystn transformacj, e cywilizuje si, demokratyzuje wa-nie. Naprawd pozostaje ona w swojej istocie niezmienna. Iluzji takiej ulegaj niestety take wpywowi politycy. Gosy przeciw-

    Wstp

  • 10

    ne dowodzce, e dzisiejsza Rosja to pastwo bandyckie, czyli zwyka kontynuacja dawnego imperium za s wyciszane.

    A przecie nie trzeba by zoologiem, aby rozpozna drapie-nika po zbach, masywnych szczkach, pazurach, zachowaniu, oglnym wygldzie. Jeli istnieje kraj, ktry od wiekw uwaa za imperatyw maksymalne powikszanie wasnego terytorium, jeli gorliwie krzewi kult munduru, zbroi po zby armi, wprowadza etos wojenny wszdzie, gdzie si da, jeeli ywi przesadne ambi-cje i jakie mistyczne przekonanie co do swojej dominujcej roli w wiecie to chyba nie po to, aby posadzi kwiatki na granicach i propagowa hodowl gobi. Oczywicie przy tym Rosja trbi, ile wlezie, e podobnie jak jej poprzednik Zwizek Sowiecki naj-bardziej na Ziemi miuje pokj i przestrzeganie praw czowieka.

    Rosja nie jest z pewnoci krajem zwyczajnym czy te przy-woujc najszersze konotacje tego sowa normalnym. Mwi o tym wymownie wiadectwa przybyszw z Zachodu, ktrzy j odwiedzili, z klasykiem w tej dziedzinie Astolfem de Custineem na czele. Dziejowe uwikania Rosji sprawiy, e stanowi ona pro-blem dla wiata, a szczeglnie dla Polski. Rzecz jasna, patrzc z perspektywy wschodniej, to nasz kraj i wikszo pastw istnie-jcych na naszej planecie stwarza problemy dla Rosji. Nieodcz-n bowiem cech mentalnoci rosyjskiej jest ch growania nad reszt wiata. Adolf Nowaczyski pisa trzy czwarte wieku temu, e bolszewicy mani rywalizacji z Zachodem w kadej niemal dziedzinie zarazili si od Amerykanw, ktrzy pragnli wywy-szy si choby dziki drapaczom chmur. Zapewne czciowo mia racj, ale warto take wzi pod uwag pewne nieskompli-kowane zjawisko psychologiczne: czsto osobnik w jaki sposb uomny i przez to peen kompleksw prbuje na rne sposoby przekona blinich, e jest jednostk penowartociow, a nawet kim lepszym. Sk w tym, e posannictwo, jakie przypisuje so-bie Rosja, wie si nierozerwalnie z tamszeniem wolnoci. Wy-nika to ze zoonoci rosyjskiego fenomenu, na ktry skadaj si rne elementy, pojedynczo wydajce si niegrone, a nawet w pewnym sensie atrakcyjne. Mona ostatecznie oswoi si z Ro-sj, ale Rosja oswoi si nie da.

  • 11

    Rosjanie, jako najbardziej typowi (we wasnym przekonaniu) ze Sowian, egzaltuj si atwo i przesadnie. Burzliwa przeszo na-cji yjcej na styku Wschodu i Zachodu uksztatowaa specyficzn duchowo o silnej tsknocie religijnej, skonnoci do mistycy-zmu, przy jednoczesnej tendencji do niecierpliwego poszukiwania fizycznych przewodnikw ku bytom wyszym i nerwowym wypa-trywaniu wyranych znakw z zawiatw. Wany jest bowiem ele-ment zmysowy: cho dusza rosyjska od wiekw pragnie wyzwoli si z prozaicznego materializmu, w rzeczywistoci tkwi w nim po uszy. Chce ona bowiem koniecznie uszczkn nadprzyrodzonego ju teraz, zaraz, na Ziemi. Jest w tym co ze sceptycyzmu witego Tomasza Apostoa, ktry wedug tradycji wyruszy ewangelizowa pogrony w zowieszczej metafizyce Wschd.

    Sposb na Rosj zastosowany przez Putina sprawdzi si tylko w wymiarze propagandowym a i to gwnie poza granicami Fe-deracji Rosyjskiej. W 2013 roku najrozleglejsze pastwo wiata sprawia cigle wraenie wioski potiomkinowskiej. Aby si o tym przekona, wystarczy odwiedzi rosyjsk prowincj. Na efektown wizj Unii Euroazjatyckiej kadzie si cieniem poziom materialny i warunki ycia Rosjan mieszkajcych w mniejszych osiedlach.

    Utrzymywany zdecydowanie przez Kreml tradycyjny kurs ro-syjskiej polityki pozostaje niezmienny, cho dla celw taktycz-nych moe meandrowa, maskowany rozmaitymi gestami, nawet jakim tak w Polsce wyczekiwanym postukiwaniem si w pier za Katy. Pragnc odnie starannie skalkulowane korzyci, Ro-sja by moe zdecyduje si nawet ustpi na niektrych polach, zgodnie z yczeniami Zachodu, ktry, rzecz jasna, natychmiast przyjmie to po raz kolejny za dobr monet i jak zwykle zachwy-ci si postpami demokracji w pastwie Putina, bredzc znowu o ociepleniu. Tymczasem bolszewicka praktyka polityczna, dziki ktrej zdobywali szlify obecni wadcy Rosji, wszelkie uginanie si przed naciskami z zewntrz traktuje wycznie doranie, jako wymuszone okolicznociami podczas pierwszej nadarzajcej si sposobnoci naley odzyska oddany teren z nawizk. Deklaracje skadane przy takich okazjach nie maj adnego powaniejszego znaczenia; ot, taki pustiak jak to si definiuje po rosyjsku.

  • 12

    Ksika ta nawizuje do wydanej w 2008 roku publikacji Ro-sja bez zudze. Uroki demokracji suwerennej i zachowuje po-dobn formu. Zamieszczone w niej teksty dotycz najczciej wydarze z kilku ostatnich lat Putinady, a wic obejmuj czasy regencji sprawowanej przez Dymitra Miedwiediewa oraz powrt na Kreml rosyjskiego Lidera. O niektrych wanych wypadkach i aspektach wspczesnej Rosji jedynie napomknito, pomijajc niemal cakowicie na przykad wojn z Gruzj, sytuacj na Kau-kazie czy te newralgiczne kwestie gospodarcze. Usiowano jed-nak przede wszystkim pokaza pewne charakterystyczne mecha-nizmy, waciwe wielkiemu krajowi na Wschodzie i odrniajce go od reszty wiata. Nierzadko za pomoc bahych na pierwszy rzut oka obserwacji, chaotycznych wycinkw, skrawkw tam-tejszej rzeczywistoci. Skomponowana z nich mozaika czy te raczej patchwork ukada si jednak w wyrany, czytelny wzr. Nie jest to na pewno prba dorabiania jeszcze jednego klucza do rozwizania rosyjskiej zagadki, ale raczej zamiar wiernego od-dania codziennej prozy imperium Putina. Syberyjska prowincja, Ataj jako miejsca szczeglnie autorowi bliskie i dobrze znane odgrywaj tu rol niebagateln.

    Czste odnoniki do tragedii smoleskiej wynikaj z gbo-kiego przekonania, e jest to wyjtkowo wana cezura w rela-cjach polsko-rosyjskich. Obnaya ona realny format czci elit nadwilaskich, ktrych zachowanie po tym wielkim narodo-wym nieszczciu przywodzio niekiedy na myl sualczo marionetkowego PKWN wobec centrali moskiewskiej. Z kolei dosy liczne odwoywania si do epizodw sprzed 1991 roku naley tumaczy tym, e Zwizek Sowiecki jest stale obecny we wspczesnej Rosji zarwno w postaci widzialnej (pomniki Lenina w kadej miejscowoci, ornamenty, nazwy miejscowoci oraz ulic itp.), jak i przede wszystkim mentalnej. Rnica pomi-dzy Rosj a Bolszewi oczywicie istnieje, ale dla bardzo licz-nych wspczesnych Rosjan ZSRS jest czym niewyobraalnie waniejszym i ywym ni PRL dla Polakw. Zreszt powiedzia to wyranie obecny rosyjski przywdca, dla ktrego najwiksz katastrof geopolityczn XX wieku by wanie rozpad Bolsze-

  • 13

    wii. Z polskiego punktu widzenia akurat istnienie Sowietw za-suguje na miano najwikszej katastrofy. Rosja zawsze bya za-graaa naszemu krajowi, ale skaona bolszewizmem staa si zagroeniem miertelnym. Pewien Atajczyk ju trzeciego dnia swojego pierwszego w yciu pobytu w Polsce stwierdzi, e teraz ju rozumie, dlaczego dwa wielkie narody sowiaskie nigdy nie dogadaj si ze sob. To, co uchwyci w lot prosty przybysz z syberyjskiego interioru, jest u nas niemal tradycyjnym ju przed-miotem rezonerstwa i chciejstwa czoowych politykw.

    Od czasu Dionizego Diderota wiadomo, e Rosja to kolos na glinianych nogach, ale ani wielki wdz narodu, z ktrego wywo-dzi si synny encyklopedysta, nie zdoa dwa wieki temu roz-bi tego monstrum, ani te nie pado ono w minionym burzliwym stuleciu. Przeciwnie wychodzio z tych zmaga wzmocnione i jeszcze bardziej przeraajce. Wiara w to, e wreszcie, jak we nie Nabuchodonozora, pocisk wymierzony w podstaw gigantyczne-go bawana zdruzgocze go doszcztnie, czasami wydawaa si ca-kiem bezzasadna. Ale przecie wyobrania ludzka nie dorwnuje temu, co nios ze sob dzieje.

  • 14

  • 15

    Rosjanin mwi prawd tylko wtedy, gdy si pomyli po-wiadano kiedy w niektrych kresowych domach. Zapew-ne porzekado to powielao ksenofobiczne uprzedzenia, a jednak przecie nie darmo mwi si o zawartej w przysowiach mdro-ci narodu. Ksztatowana przez wieki w odmiennych warunkach cywilizacyjnych mentalno Rosjan atwiej relatywizuje normy moralne waciwe niegdy Zachodowi, a ponadto przez wikszo XX stulecia prawda na jednej szstej czci planety kojarzya si przede wszystkim z tytuem najwaniejszej gazety. Ktokolwiek gosi tam pogldy niezgodne z aktualn lini (mocno zreszt, zalenie od koniunktury, zygzakowat), zazwyczaj le koczy. Bolszewicy, dc do realizacji swoich celw, stworzyli wasn prawd, ohydn karykatur tej jedynej, i zmuszali swoje ofiary do skadania hodw odczowieczonemu idolowi. Poddani czerwo-nych wadcw tak bardzo uwikali si w te bawochwalcze rytu-ay, e ich potomkowie wspczenie maj kopoty z oddzieleniem ziarna od plew. Doprawdy, poznajc Rosj, trudno czasami pozby si mistycznych skojarze i przeoczy, e biblijny szatan nazywa-ny jest ojcem kamstwa.

    Wbrew toczcemu Rosj kryzysowi tamtejszy przemys histo-ryczny a waciwie mocno sprofilowany dla doranych celw jego sektor rozwija si bardzo dobrze. Raz po raz wyskakuj jak diabeek z pudeka nieznani dotd wybitni badacze dziejw i obja-wiaj kolejne rewelacje dotyczce II Rzeczypospolitej. Charakter, metodologia i sposb prezentacji tych nowinek dziwnie kojarz

    ZA CO PRZEPRASZA? HISTORIA PRZEPISANA PRZEZ KREML

  • 16

    si z osigniciami jak to kiedy mwiono pseudonauki hi-tlerowskiej. Jeli uwzgldni rodowd historykw kremlowskich, potwierdza si spostrzeenie, e niedaleko pada jabko od drugie-go jabka z tej samej ideologicznej gazi... Nauka sowiecka, jak wiadomo, naleaa do wiatowej czowki, w znacznym stopniu dziki przejmowaniu pomysw, technologii oraz patentw po-wstaych poza granicami ZSRS. Zapewne wic naley spodziewa si objawienia przez mdrcw z Kremla wielu jeszcze sensacji na temat naszego kraju i dziejw Europy.

    W czasach ZSRS rosyjska fantastyka naukowa wspia si na bardzo wysoki poziom, do czego prawdopodobnie przyczynia si nuda ycia pod bolszewikami. Kreowanie alternatywnej historii nie nastrczy wic Kremlowi wikszych trudnoci. Krtki prze-gld naszych rodzimych dziejw pokae, jakiej ich rewizji moe-my oczekiwa ze strony wschodnich historykw.

    Kompleks rosyjski (czy te raczej ruski jeszcze) wobec Pola-kw wywodzi si jeszcze z czasw mitycznej wdrwki trzech braci. Jak wiadomo, pierwszy, Lech, zagarn dla siebie najdogod-niejsze miejsce do osiedlenia, zmuszajc Czecha i Rusa do dalszej wdrwki. Okazaa si ona szczeglnie mczca dla tego ostatnie-go, ktry w swoich poszukiwaniach dotar a nad brzeg Pacyfiku, co chyba wyjania, dlaczego tak wielu Rosjan skary si na yla-ki. Najwidoczniej Rus nigdzie jednak nie znalaz rwnie wietnej ziemi jak ta w Polsce, dlatego przy lada okazji pragnie zawadn dziedzictwem Lechitw. Niedugo potem Polacy po raz pierwszy zdradzili Sowiaszczyzn, odrzucajc propozycje cywilizacyjne witych Cyryla i Metodego, w tym alfabet o postaci topornych krzeseek, i poszli na pasek Zachodu. Bolesaw Chrobry doko-na agresji na Ru Kijowsk, dewastujc przy tym osobicie Zot Bram, ktra odtd nie domykaa si, dlatego do Kijowa wdarli si Mongoowie. O sympatiach polsko-tatarskich, wymierzonych rzecz jasna przeciwko Rosji, dobitnie wiadczy obrzd zwany Laj-konikiem, do dzi celebrowany przez podstpnych Lachw.

    Ale z drugiej strony, kiedy dzielny ksi Aleksander Newski pra faszystowskich rycerzy z krzyami na paszczach, w tym cza-sie ich zakonni kamraci wspierali ksicia Henryka Pobonego w

  • 17

    bitwie pod Legnic wydanej skonookim sojusznikom ksicia Nowogrodu. Wychodzi na to, e Polacy zawsze sprzymierzali si z wrogami Rosji, a sami maj jeszcze czelno krytykowa pakt Ribbentropa z Mootowem! Z kolei XVI stulecie to pasmo nie-ustannego polskiego Drang nach Osten. Krl polski i ksi sied-miogrodzki Stefan Batory dotar a pod Pskw. Pamitliwa Mo-skwa odegraa si w 1956 roku pacyfikacj Budapesztu.

    Wiek nastpny zacz si orgi polskiej agresji i bestialstwa. Polscy okupanci osadzaj na carskim tronie swoich agentw, pusto-sz Moskowi i paaszuj pieczyste z Bogu ducha winnych Rosjan, zagryzajc skrzanymi oprawami witych ksig prawosawnych. Nic wic dziwnego, e po stu kilkudziesiciu latach Rosja zdecy-dowaa si zrobi porzdek z sarmackim bezhoowiem i askawie wzia pod opiek wiksz cz Rzeczypospolitej. Naturalnie nie-wdziczni Polacy nie docenili tego gestu i wci si buntowali, knujc a to z Napoleonem, a to na wasn rk. W 1920 roku Pol-ska stana na drodze Armii Czerwonej, ktra pragna poda bra-tersk do proletariatowi niemieckiemu. W rezultacie niemiecki proletariat, wyczekujcy socjalizmu jak kania ddu, poszed na lep faszystw, no i tak doszo do wybuchu II wojny wiatowej.

    Powysze interpretacje, cho oczywicie wyssane z palca, dziw-nie wspbrzmi z duchem artykuu zamieszczonego 1 wrzenia 2009 roku w Gazecie Rosyjskiej przez Sergiusza awrowa, mini-stra spraw zagranicznych Rosji. Nie chodzi ju nawet o zawarte w tym tekcie fakty, lecz o tok rozumowania szefa dyplomacji Fe-deracji Rosyjskiej. Stwierdzi on mianowicie, e Zwizek Sowiecki ocali podczas II wojny wiatowej Europ zreszt rzekomo nie po raz pierwszy od jej wasnego szalestwa (nie byo w tym, rzecz jasna, ani cienia wyrzutu, e Europa nie uratowaa Rosji od jej sza-lestwa w 1917 roku). Krtko mwic: w artykule awrowa nie ma sowa prawdy, jest za to czystej wody sowiecka prawda. Moskiew-ski minister spraw zagranicznych przypisuje faszowanie i polity-zacj wszystkim, tylko nie Rosji. Uywa przy tym jzyka wzite-go z przemwie co najmniej epoki Breniewa. Polsce wypomina m.in. to, e dziki ZSRS uzyskaa po wojnie korzyci terytorialne. O ubytkach Rzeczypospolitej na wschodzie nie wspomina nic, bo

  • 18

    jest dla niego oczywiste, e nie byy to polskie ziemie. W wypo-wiedzi awrowa jest tyle samo susznoci, ile w tezie, wmawianej uczniom w czasach PRL-u, e Polska odzyskaa w 1918 roku nie-podlego gwnie dziki dekretowi podpisanemu przez Lenina.

    Kreml najwyraniej pragnie, aby Polska ukorzya si, spieszc jak to dzi modne w wiecie z przeprosinami. Na przykad za wymordowanie podczas wojny sprzed dziewiciu dekad 60 tysicy wzitych do niewoli onierzy spod znaku krasnej gwiazdy.

    Polska moe miao przeprosi Rosj i to w taki sposb, jaki satysfakcjonowaby Kreml: oficjalnie, gono, medialnie, ustami najwyszych dostojnikw, a moe i sejmow uchwa. Im szum-niej, tym lepiej. A za co? Tak, wanie za lata 1919-1920. Ale wcale nie dlatego, e jak utrzymuj kremlowscy historycy polscy panowie oficerowie zabawiali si wwczas strzelaniem do bez-bronnych jecw-czerwonoarmistw.

    Polska powinna przeprosi Rosj za odmow latem 1919 roku wsparcia pomylnie rozwijajcej si ofensywy antybolszewickiego generaa Antoniego Denikina. I za to, e rok pniej nie udzielia pomocy jego nastpcy, Piotrowi Wranglowi. Antoni Denikin ro-zumia Rosj wycznie jako jedn i niepodzieln, od Kalisza po Wadywostok moe dlatego, e by urodzonym we Wocawku synem polskiej szwaczki. Taka wizja oczywicie nie moga podo-ba si piastunom odradzajcej si Rzeczypospolitej. Wrangel by ju wikszym realist, ale i tak Polacy, decyzj swoich wczesnych przywdcw, woleli ocali czerwon Rosj, aby tylko nie dopuci do powrotu tej biaej. Rozstrzygny tu ideologiczne sympatie J-zefa Pisudskiego i jego akolitw, za opakane skutki takich poli-tycznych preferencji i osobistych emocji wszyscy dobrze znamy, a nawet jeszcze odczuwamy na wasnej skrze. Za to, e wadze pol-skie przepuciy okazj, by stumi czerwon zaraz w zarodku, nim zdoaa ona opanowa Rosj i stamtd rozpleni si po wiecie, win-nimy uderzy si w pier. I poprosi o przebaczenie nie tylko Ro-sjan, ale take tych wszystkich, ktrzy ucierpieli od komunizmu. Nie ma co przy tym pociesza si, e take inne kraje Finlandia, Litwa, otwa, Estonia itd. uwaay 90 lat temu, i lepszy od carskiego im-perium okae si eksperyment Lenina. A i Niemcy przecie wsparli

  • 19

    potnie bolszewikw podpisujc pokj brzeski, nie mwic o tym, e wczeniej posali Wodzimierza Eliaszowicza do Rosji.

    Oczywicie taki przeprosiny stanyby koci w gardle dzisiej-szym elitom rosyjskim, ktrych jdro stanowi leningradzcy cze-kici, a wic w prostej linii kreatury systemu sowieckiego.

    Przy okazji mona rwnie szarmancko przeprosi Rosjan za Dzieryskiego, Marchlewskiego, Prchniaka, Dbala et consortes, cho bolszewicy przecie nie mieli narodowoci (ale i tak wszyscy wymienieni przez wiele lat posiadali ulice swojego imienia w pol-skich miastach), za kajanie si caego narodu za grup renegatw to chyba gruba przesada. Ale taka odpowiednio nagoniona ekspiacja moe omieliaby wreszcie rwnie inne nacje do przyznania si, e ich synowie a czasem i cry wyrzdzili wiele krzywd, czynnie uczestniczc w komunistycznym eksperymencie.

    Za to Rosjanie korzystaj z kadej okazji, aby obsobaczy (u nas zwie si to jednak wykwintniej wieszaniem psw) Polsk i Polakw. W 2009 roku kolejny paroksyzm histerycznej wcieko-ci mas rzdzonych przez Kreml wybuch podczas Dnia Pami-ci i Blu, czyli rocznicy zdradzieckiej napaci rzdzonych przez Hitlera Niemiec na swojego wschodniego sojusznika. Pretekstem by delikatny protest wystosowany przez Ambasad Rzeczypo-spolitej Polskiej w zwizku z programem telewizyjnym o pakcie Ribbentrop-Mootow pokazanym w Wiadomociach tygodnia czoowym programie informacyjnym na Wschodzie. W Rosji, jak wiadomo, historii si nie przepisuje ani tym bardziej nie falsyfikuje (na stray jedynej prawdy postawiono specjaln komisj), nic jed-nak nie stoi na przeszkodzie, aby ukazywa wasne dzieje, nawet te niedawne, w nowym wietle, rzucanym przez niestrudzenie pracu-jcych uczonych, co rusz ujawniajcych sensacyjne, nieznane do-td fakty. Tote stopniowo jednoznacznie haniebna data 22 czerw-ca 1941 roku dzie, w ktrym Bolszewia zostaa zrobiona na szaro przez swojego niemieckiego sojusznika jest przedstawiany jako rezultat knowa Zachodu w ogle, w ktrych to spiskach nie-bagateln rol odegraa sprzedajna Polska.

    Wspomniany program telewizji moskiewskiej paktowi Ribben-trop-Mootow przeciwstawi pakt Hitler-Pisudski, czyli zawarty

  • 20

    w 1934 roku polsko-niemiecki ukad o nieagresji. Eliasz Kanawin, autor tego filmowego dokumentu, zupenie serio dowodzi, e to Po-lacy prbowali wszystkich przechytrzy, proponujc Japonii otwar-cie drugiego frontu. Rzeczpospolita sprzymierzona z Niemcami uderzyaby na Zwizek Sowiecki z zachodu, za dzielni samuraje od swojej strony, a wwczas wzita w kleszcze Bolszewia mogaby znikn z mapy wiata. Wolno zatem przypuszcza, e gdyby nie podstpna Polska i jej agresorskie projekty, by moe nie tak znw daleki ideowo towarzysz Hitler w ogle nie napadby na bratni kraj, sprawiedliwie rzdzony przez mdrego Stalina. W uznanym przez miliony Rosjan za jak najbardziej wiarygodny materiale filmowym Wiadomoci tygodnia narrator wyjania: Polska miaa podsta-w uwaa Hitlera za sprzymierzeca by ni pakt z 1934 roku. W jego tajnej czci Berlin i Warszawa obiecyway sobie wzajemnie pomoc wojskow. U polskiego ministra spraw zagranicznych Jzefa Becka wisia w gabinecie portret Hitlera.

    Polska, jak wszyscy w Rosji wiedz, bya, jest i pozostanie wiaroomna, bo ju u swej kolebki zdradzia Sowian, kumajc si z cywilizacj acisk. To okrelio charakter jej mieszka-cw, ktrzy tylko czyhaj, aby ssiadom wbi n w plecy. Ro-syjscy internauci, potpiajcy Rzeczpospolit nieomal jak jeden m, powoywali si tu zwykle na spraw Zaolzia. Trzeba bo-wiem przyzna, e niemao dyskutujcych o sprzedajnoci nasze-go kraju Rosjan wykazao si znajomoci faktw historycznych, wprawdzie do swoicie interpretowanych. Tak czy inaczej za-jcie po Monachium przydzielonej wczeniej Czechosowacji czci lska Cieszyskiego uznaje si na Wschodzie za jeszcze jeden dowd wsppracy Warszawy z hitlerowskim Berlinem. W oczach Rosjan jest to klasyczny przykad polityki hieny pro-wadzonej przez II Rzeczpospolit. Do innych zachowa Polacy nie s zdolni skonstatowa pewien internauta, przytaczajc pokutujcy w rosyjskich opracowaniach pogld, e Rzeczpo-spolita grozia Sowietom wojn, jeli Armia Czerwona udzie-liaby pomocy zagroonej przez Hitlera Czechosowacji. Za to 17 wrzenia 1939 roku o, to by moment triumfu sprawiedliwo-ci dziejowej. Bo po pierwsze Pastwo Polskie wwczas ju

  • 21

    nie istniao, gdy jego rzd znalaz si na wygnaniu, a po drugie Armia Czerwona zaja tylko terytorium zabrane (dosownie: ukradzione) przez Polsk 18 lat wczeniej Zwizkowi Sowiec-kiemu. Bo przecie w gruncie rzeczy nie ma nawet o czym dys-kutowa: poniewa ziemie polskie naleay niegdy do Imperium Rosyjskiego, po prostu zostay do niego na powrt wczone.

    Rosjanie maj ju do wyciganej wci przez Polakw spra-wy Katynia, w ktrej odpowiedzialno wadz bolszewickich jest palcem na wodzie pisana. Ale ju 40 do 60 tysicy jecw z wojny 1920 roku, ktrzy zginli w polskich obozach, to zbrodnia wymagajca pilnego wywietlenia. Wedug najagodniejszej opi-nii, Polacy zamorzyli tych onierzy godem; pojawiaj si jednak take wersje, e polscy oficerowie uywali ich jako ywych celw podczas wicze strzeleckich.

    Czy mona zmusi Rosjan do refleksji dotyczcej ich wycz-nie susznej wizji niedawnej przyszoci? W rosyjskich konsulatach mona znale wyoone broszurki zawierajce moskiewsk inter-pretacj wydarze z lat 1939-1945. W polskich konsulatach na ob-szarze Federacji Rosyjskiej nie ley nic, naturalnie poza prac zwi-zan z kreowaniem pozytywnego obrazu Polski. Wydaje si jednak, e warto byoby sprbowa zwrci uwag Rosjan na belki tkwice w ich oczach. W zwizku z wydarzeniami II wojny wiatowej jest bowiem kilka kwestii, ktre z polsk przebiegoci podniesione mogyby wprawi Moskw w spore zakopotanie. Do biaej go-rczki na przykad doprowadza wielu Rosjan wypominanie im licz-nych formacji rosyjskich, ktre walczyy po stronie Niemiec prze-ciwko Armii Czerwonej. Mona take wycign problem zgodny z obecnymi trendami: lojalno w najwyszym przecie stopniu po-litycznie uwiadomionych, take w duchu internacjonalistycznym, obywateli sowieckich w stosunku do tych blinich, ktrzy nie zd-yli wyemigrowa do przeznaczonego specjalnie dla nich obwodu autonomicznego w Birobidanie, ale mieli nieszczcie znale si pod hitlerowsk okupacj. Wobec wyczynw Sowian Wschodnich bledn nawet najstraszliwsze hagady o nadwilaskich szmalcow-nikach i nabytym z wydzielin gruczow mlecznych matki-Polki antysemityzmie. Trudno przecie zwali na Polakw przykado-

  • 22

    wo masakr w kijowskim Babim Jarze, cho kto wie, do czego ju niedugo posun si zdolni propagandyci niemieccy i rosyjscy? W kadym razie warto podkrela przy kadej okazji, e medale Sprawiedliwy wrd narodw wiata otrzymao ponad 6 tysicy Polakw, a obywateli Rosji tylko 163. I nie ma tu znaczenia krt-szy okres niemieckiej okupacji ziem rosyjskich, bo ludnoci przez hitlerowcw znienawidzonej byo tam cakiem sporo, wczajc tych, co zbiegli za Bug z dogorywajcej w 1939 roku Polski.

    A wiadomo nie od dzi, e na Rosjan statystyka medalowa dziaa bardzo sugestywnie. W ogle przepadaj oni za wszelkimi odznaczeniami i wyrnieniami; w czasach schykowego ZSRS krya anegdota o rzekomych operacjach poszerzania piersi prze-prowadzanych przez czerwonych prominentw w celu pomiesz-czenia wikszej liczby medali. Kilka lat temu w Moskwie zatrzy-mano faszywego generaa, ktry oferowa nagrody pastwowe za pienidze. Pewnemu biznesmenowi obieca order Za zasugi dla ojczyzny trzeciego stopnia (cena: rwnowarto wier mi-liona zotych), przy czym ceremonia wrczenia miaa nastpi w reprezentacyjnej sali Kremla. Oszust, Wiktor Kabaniec, 60-latek, utrzymywa, e jest Bohaterem Zwizku Sowieckiego, ale w rze-czywistoci legitymacja, ktr si posugiwa, naleaa do onie-rza polegego w 1944 roku. e-generaa zatrzymano w jego biurze w centrum Moskwy, konfiskujc przy tym kilka orderw i podrobionych zawiadcze rnych struktur siowych. Zdaniem prokuratury, oszukanych przez Kabaca byo wicej, ale nie wy-kazywali oni specjalnej chci do wsppracy z organami cigania. Rosyjskie upodobanie do medali, rang, tabel i oczywicie respekt przed wojskowymi stopniami i godnociami da si chyba tylko po-rwna z germask pokor wobec munduru. To jeszcze jeden ar-gument przemawiajcy za mentalno-duchowym pokrewiestwem obu tych narodw, ktrych cilejszemu brataniu si cigle wadzi ta nieszczsna Polska. Ale o ile ze synnej wiek temu bufonady kapitana z Kpenick miaa si caa Rzesza, wcznie z cesa-rzem, o tyle postpek generaa Kabaca jest przecie miertelnie powanym zamachem na najwiksze w Rosji witoci.

  • 23

  • 24

    Sze dekad po swojej mierci Stalin ma si w Rosji wietnie. Moe nawet prbowano przebi go kiedy osinowym kokiem, lecz dzi nie naley do dobrego tonu przypominanie o tym. Kult Stalina przeywa swoj kolejn, trzeci czy czwart ju modo. W rocznic zgonu generalissimusa liderzy Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej skadaj kwiaty i wiece pod murem kremlow-skim na mogile swojego idola. Tu obok, w samym sercu kraju pre-tendujcego do grona pastw cywilizowanych, a nawet awangardy wiatowej kultury, trwa w najlepsze pomnik barbarzyskiego zdzi-czenia: piramidka schodkowa, podobna do zminiaturyzowanej az-teckiej wityni ofiarnej. W tej budowli o kubaturze blisko 6 tysicy metrw szeciennych, o cianach olicowanych ciemnoczerwonym granitem, porfirem i czarnym labradorytem, mona pooglda sobie trupa znienawidzonego przez Stalina bolszewickiego mistrza.

    Stalin jest atrakcyjny nie tylko dla komunistw poowa Rosjan ocenia jego rol w historii kraju jako w zasadzie pozytywn. W r-nych miastach Rosji prowadzone s zbirki podpisw popierajcych wzniesienie lub przywrcenie pomnikw dyktatora, pochopnie oba-lonych na pocztku lat szedziesitych ubiegego wieku. Tu i w-dzie chc nazwa jego imieniem ulic lub plac. W grupie inicjatyw-nej z Sankt Petersburga nie ma czonkw partii komunistycznej w jej skad wchodz zwykli obywatele, ktrzy pragn, aby w jednym z podmiejskich parkw stana spiowa figura Jzefa Dugaszwile-go. Akurat miasto nad New sporo wycierpiao w cigu 30 lat rz-dw Stalina, ale zapewne rzecz w tym, aby mieszkacy Pnocnej

    CZERWONE AUREOLE LIFTING TYRANA

  • 25

    Stolicy postrzegali przede wszystkim globalne zasugi wybitnego wodza. Kiedy wadze Wogogradu odmwiy przyjcia podarunku, jakim zamierza je uszczliwi rzebiarz Zurab Cereteli, w swoim czasie pieszczoch mera Moskwy (artysta ten, zdaniem wielu mo-skwian, zapaskudzi stolic swoimi pracami), natychmiast zgosili si przedstawiciele administracji z Sachalina, gotowi przyj dar monument przedstawiajcy Wielk Trjk, Churchilla, Roosevelta i Stalina, (podobny sta kiedy przed stoeczn restauracj Erewa). Mieli znale odpowiednio godne miejsce na wyspie, jednak jak do-td pomnik na Daleki Wschd nie dotar czyby wyekspediowanie wodza do tak odlegego zaktka imperium zakrawao na zesanie? Zrzucano si na budow pomnika Stalina take w staroruskim Jaro-sawiu nad Wog. Tamtejsi entuzjaci generalissimusa przekonywali wadze miasta, e powinno powsta w nim miejsce, gdzie weterani oraz modzie mogliby czci pami czowieka, pod wodz ktre-go Rosja zwyciya w Wielkiej Wojnie Ojczynianej. Argument brzmi przekonujco, wielu Rosjan bowiem nie widzi nic zdronego w przypisywaniu wysiku milionw onierzy temu, ktry posya ich na pewn mier. Zreszt nawet ci, ktrzy uwaaj, e tylko nieskrpowane szafowanie krwi wasnych obywateli zapewnio Zwizkowi Sowieckiemu triumf nad hitlerowskimi Niemcami, maj wtpliwoci: bo moe to jednak nie Stalin by ten najgorszy, ale mar-szakowie ukow i Rokossowski, nie liczcy si ze stratami cigle uzupenianych korpusw? Takie odwracanie kota ogonem w celu wybielenia ukochanego przywdcy to typowo rosyjski fenomen: car jest dobrym ojczulkiem, ale bojarzy to kanalie. adne argumenty nie przekonaj Rosjan, ktrzy w to wierz szczerze czy te chc wierzy i jakiekolwiek polemiki dotyczce tej kwestii nie maj sensu.

    Kilkunastu pomnikw Stalina mona doliczy si w rnych osiedlach Osetii Pnocnej oraz Dagestanu (wikszo z nich od-sonito w XXI wieku), a take innych miejscowociach Rosji. W samej Moskwie jest w miejscach publicznych kilka jego figur. Biust arcyzbrodniarza ustawiony ostatecznie w maju 2011 roku przy ulicy Sowieckiej w Sankt Petersburgu posta tylko kilka go-dzin, ale wyobraenia Stalina w Penzie czy Orenburgu pozosta-wiono w spokoju. Monumenty upamitniajce otra z Kremla stoj

  • 26

    w Gruzji, na Ukrainie, w Holandii, w Stanach Zjednoczonych, a take innych miejscach na wiecie. W czerwcu 2012 roku posta-wiono jego pomnik w centrum Bratysawy.

    Jeszcze dwie dekady temu typowymi stalinistami byli: ubogo odziany emeryt wystajcy na mityngach z portretem wodza w rku i staruszka, ktra smac maslieniczne bliny dostrzegaa w ich sonecznym otoku kaukaski profil uwielbianego wadcy. Obecnie nastpca Lenina pociga take modzie, ktra niczego nie wie o terrorze okresu stalinowskiego. Nie chodzi tylko o nostalgi za rz-dami silnej rki, cho do takiego uczucia przyznaje si 42% Rosjan. W cigu ostatnich lat postpuje intensywny proces udomowiania Stalina. Posta wodza i nauczyciela ulega coraz wikszej mito-logizacji. Kiedy Stalinem przestano straszy, ludzi zaczo intere-sowa jego ycie prywatne, ciekawi, co jad, jakie filmy oglda, jak odpoczywa i na co chorowa. Zamiast portretu krwawego kata utrwala si obraz samotnego i zmczonego staruszka, na barkach ktrego spocza odpowiedzialno za ogromne pastwo, a moe i cay wiat. Coraz czciej powtarzane s pogoski o otruciu Stali-na, co pogbia tylko przekonanie gminu, e wdz by jednak do-bry no bo przecie gdyby by zy, nikt by nie mia go otru.

    Pytania socjologw dotyczce roli Stalina w historii kraju ponad jedna trzecia mieszkacw Rosji kwituje krtko: Jakiekolwiek by tam bdy na nim ciyy, to najwaniejsze, e pod jego kierownic-twem nasz nard pokona Hitlera. Z kolei jedna pita owiadcza, i porzdek w warunkach zaostrzajcej si walki klasowej i zewntrz-nego zagroenia mogy zapewni tylko rzdy silnej rki. Jak wida na tym przykadzie, wbijanie do gw bolszewickiej piewki dao odpowiedni efekt. Rwnie 20% Rosjan uwaa Stalina za waciwe-go twrc dobrobytu i potgi Zwizku Sowieckiego.

    Niektrzy historycy s powanie zaniepokojeni tym aksamit-nym wizerunkiem generalissimusa. Arseniusz Rogiski, prze-wodniczcy stowarzyszenia Memoria, sdzi, e jest to wynik bra-ku szerokiej publicznej dyskusji na temat niedawnej przeszoci kraju. W jej miejsce wadze zaserwoway spoeczestwu naro-dowo-pastwowotwrczy mit patriotyczny. Nie pasuje do niego obraz tyrana Stalina, za to znakomicie wpisuje si we portret m-

  • 27

    drego polityka, ktry wid nas do nowych zwycistw, zainspiro-wa Czkaowa do wyczynw lotniczych, Papanina do szturmu na Biegun Pnocny, Kurczatowa i Sacharowa do konstrukcji bom-by atomowej. Nawet nie sdz, by tam, na grze, chcieli tak bardzo rehabilitowa Stalina po prostu krzewienie tego mitu samoistnie pociga za sob idealizacj ojca narodw. Jeli nie pooy si temu kresu, to z roku na rok bdzie gorzej. Trzeba niepokoi si zwaszcza o mode pokolenie, ktre uczy si o naszej historii ze skandalicznych podrcznikw gloryfikujcych Stalina. Jawnie sta-linowsk ksik do historii rekomenduj wadze owiatowe do uytku przez wszystkie szkoy rednie.

    Dugoletni przewodniczcy Dumy, a jednoczenie jeden z najbliszych wsppracownikw Putina, Borys Gryzow, kt-ry w chwili zgonu Stalina mia trzy lata, wypowiedzia si o nim bardzo pozytywnie, wtrcajc jedynie, e generalissimus czasami dopuszcza si przegi. Komentujc wystpienie Gryzowa, niektrzy dziennikarze natychmiast przypomnieli, e Stalin kaza obnia ceny i walczy z przestpczoci. Licz-ni terenowi dziaacze Jednej Rosji oraz pracownicy admini-stracji odebrali to jako sygna, aby odradza w narodzie wie-tlan pami o wsatym przywdcy Zwizku Sowieckiego. W atajskim Barnaule z okazji 80-lecia zoenia wizy-ty w tym miecie przez Stalina urzdzono niezwyky hap-pening. Komunici znad Obu wraz z aktorami barnaulskie-go teatru po prostu odtworzyli w plenerze wydarzenie z 1928 roku. Co prawda kremlowski wadca tym razem artowa i fotografowa si ze wszystkimi, ktrzy mieli na to ochot... Organizatorzy imprezy, zreszt nie pierwszej tego rodzaju na Ataju, wystpili o dofinansowanie do miejscowych wadz. Z ksiek i seriali telewizyjnych Stalin trafi te do internetu. Umieszczono w nim dziea wodza i wspomnienia o nim, demaska-cje antystalinistw, a take wypowiedzi o generalissimusie jego wspczesnych, ktrym czsto zreszt nie pozostawao nic innego jak pia hymny na cze wadcy.

    Wspczesn idealizacj Stalina atwo wyjani mwi po-eta i dramaturg Juliusz Kim. To przejaw odwiecznej tsknoty za

  • 28

    dobrym gospodarzem, od ktrego zaley los milionw. Jest ona podsycana w dodatku lep wiar w prawego wodza, ktrego spra-wiedliwo mierzona jest iloci unicestwionych przez niego wro-gw... Na razie wolno si jeszcze tej tendencji przeciwstawia, ale protesty nie s tak donone jak gosy neostalinistw.

    Oprcz kultu Stalina w Rosji oddaje si cze rwnie innym czerwonym herosom. Emerytowany leniczy Aleksander Kansz-czykow, doywajcy swoich dni w rozsypujcej si drewnianej chaupince na odlegych przedmieciach Barnauu, zaskoczony by nagym zainteresowaniem, jakie w 2008 roku wzbudzia jego skromna osoba. Pomimo zaawansowanego wieku wykaza si wietn znajomoci specyfiki kraju, w ktrym przyszo mu y gdy pierwsza ekipa dziennikarzy zajechaa po cywilnemu przed jego obejcie, wyszed ku nim w dresie i z reklamwk, do ktrej przezornie spakowa przybory toaletowe oraz zmian bielizny.

    Nieporozumienie wnet, pord oglnej radoci, wyjaniono: oka-zao si, e przedstawicieli mediw interesuje wycznie niecodzien-ne przedsiwzicie zrealizowane przez Kanszczykowa cztery dekady temu. Ot na fotografiach z kosmosu odkryto ostatnio gigantyczny napis na granicy rosyjskiego obwodu kurgaskiego i Kazachstanu o treci: 100 lat Lenina. Okazao si, e to wanie Kanszczykow, podwczas gwny lenik kochozu w Zwierigoowie, poleci uczci okrg rocznic urodzin bolszewickiego wodza, wysadzajc milio-nem sosen parcele o ksztacie liter 80-metrowej wysokoci.

    Miaem nadziej, e ten napis kiedy dostrzeg z nieba opo-wiada emeryt z Barnauu. Kosmonauci albo mieszkacy innych planet, albo nawet sam Bg. I stao si. Lenin to przecie wielki i wity czowiek!

    Niedugo po tym zdarzeniu w Rosji witowano troch mniej okrg, bo 85. rocznic urodzin Zofii (Zoi) Kosmodemiaskiej bolszewickiej bohaterki czasu zmaga z hitlerowskim najedc. W Moskwie zorganizowano z tej okazji liczne spotkania modzie-y z weteranami czerwonej partyzantki. Frekwencja bya rna, na przymusowych spdach uczniw olbrzymia, ale zdarzyo si, e gdzie tam kombatanci ruchu oporu mieli przewag nad audyto-rium. W Wogogradzie odsonito na skwerze przed szko pomnik

  • 29

    bohaterki wykonany w biaym marmurze, wzniesiony w miejsce zniszczonej kilka lat temu jej gipsowej statui. Najdalej poszli chy-ba przedstawiciele administracji obwodowej w Tambowie zwr-cili si z wezwaniem do Rosyjskiej Cerkwi Prawosawnej, aby za-liczya Kosmodemiask do grona witych.

    Faktycznie bohaterska Zoja znalaza si w panteonie sowiec-kich witych zaraz po swojej mierci w listopadzie 1941 roku. Wedug czerwonej hagiografii, przysza na wiat w 1923 roku, szko dziewicioletni ukoczya w Moskwie, a po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej zwrcia si do komitetu dzielni-cowego Komsomou z prob o wysanie na front. Jej yczenie niezwocznie speniono dziewczyna trafia do oddziau party-zanckiego dziaajcego na kierunku moajskim. Dwukrotnie po-no uczestniczya w rajdach na tyy wroga. Pod koniec listopada 1941 roku zostaa schwytana przez faszystw w wiosce Pietry-szewo; oprawcy poddali j wyrafinowanym torturom (midzy in-nymi wycili na piersi gwiazd), a w kocu powiesili. Po odbiciu wsi przez Armi Czerwon ciao partyzantki ekshumowano i po-chowano na znanym Cmentarzu Nowodziewiczym w Moskwie. Pomiertnie otrzymaa tytu Bohatera Zwizku Sowieckiego. Proces kanonizacji tej mczennicy komunizmu (jeli wolno po-traktowa bolszewizm jako swoist konfesj) dopenio wydanie jeszcze w latach wojennych propagandowo-sentymentalnej ksiki wspomnieniowej matki komsomoki, Ludmiy Kosmode-miaskiej, zatytuowanej Opowie o Zoi i Szurze (Szura, czyli Aleksandra, druga crka autorki, te si czym tam dla proletariac-kiej ojczyzny przysuya; Marcjanna Fornalska opublikowaa w PRL-u podobnego rodzaju pamitnik). Magorzata Aliger napisaa poemat Zoja, a wkrtce potem na ekrany sowieckich kin wszed film pod tym samym tytuem. Z upodobaniem obraz ten prezento-wano na polowych ekranach mieszkacom terenw oswobadza-nych, wywietlano go take w 1945 roku (i pniej) w Polsce.

    Kosmodemiaska, pomimo troch dziwacznego nazwiska, staa si idealnym z punktu widzenia wadz bolszewickich wzo-rem do naladowania dla sowieckich dziewczt takim samym jak dla pionierw pci obojga by Paweek Morozow. W czer-

  • 30

    wonej wityni wzniesiono jej boczny otarzyk i otoczono kulci-kiem, znakomicie wpisujcym si w wiadomy kult. Szczeglne zadanie peni budujcy przykad dzielnej Zoi podczas wojny, gdy nie wszyscy ludzie sowieccy wykazywali si wwczas ar-liwym umiowaniem komunistycznej ojczyzny. Nieskazitelny pod wzgldem ideologicznym ywot Kosmodemiaskiej mia rozpala wyobrani modych ludzi i zachca do naladowania. W 1943 roku do towarzystwa dodano niezomnej partyzantce 19-letniego Aleksandra Matrosowa, ktry poleg, zasaniajc

  • 31

    wasn piersi ambrazur w hitlerowskim bunkrze. Polsk Ko-smodemiask staa si fizylierka Aniela Krzywo powikszy-a ona krg modych czerwonych bohaterw, ratujc w bitwie pod Lenino sztabowe dokumenty. Imieniem zakatowanej przez hitlerowcw partyzantki nazywano ulice, szkoy i zakady pra-cy. A w latach 70. ubiegego wieku nadano jej nazwisko pew-nej planetoidzie. Kontrowersje pojawiy si wraz z przemiana-mi na Wschodzie. Posypay si publikacje demaskujce legend Kosmodemiaskiej. Podobno u Zoi rozpoznano schizofreni i z tego powodu dziewczyna leczya si w klinice psychiatrycznej. Rzekomo w Pietryszewie powieszono nie j, ale partyzantk Lil Azolin. A w ogle w momencie egzekucji Niemcw we wsi nie byo, a Zoj zlinczowali miejscowi chopi za prb podpalenia stajni. Nie zawsze popierano te rewelacje odpowiednimi doku-mentami, z pewnoci jednak oficjalna wersja yciorysu party-zantki, przez tyle lat w Bolszewii uchodzca za kanoniczn, zo-staa mocno podbarwiona na czerwono.

    W XX wieku, do czasu rozpadu Zwizku Sowieckiego, mo-skiewska Cerkiew wzbogacia si zaledwie o kilku witych, ale na przeomie lat 80. i 90. ubiegego stulecia wnioskw o kano-nizacj zaczo przybywa. Szczeglnie gone stao si zalicze-nie w poczet witych imperatora Mikoaja II oraz jego rodziny. By moe patriarcha Aleksy II nie spieszyby si tak z kanonizacj ostatniego cara, ale zapewne zawayo na jego decyzji ogoszenie przez Cerkiew na emigracji zamordowanego pomazaca witym jeszcze w 1981 roku, a take wizyty w Rosji wielu wpywowych osb powizanych z rodzin Romanoww. W 2000 roku kanonizo-wano Teodora Uszakowa, rosyjskiego admiraa z przeomu XVIII i XIX stulecia, ktry prowadzi zwyciskie boje z Turkami.

    Od kilkunastu lat niektre organizacje monarchistyczne za-biegaj o uznanie za witych carw: Iwana Gronego i Pawa I. Inni rosyjscy kandydaci do witoci to: synny Grzegorz Rasputin (w kocu jeszcze za ycia przez niektrych nazywany witym mem); Andrzej Juszczyski, 13-letni chopiec zabity w 1911 roku w Kijowie (konsekwencj tej zbrodni by gony proces Me-nachema Bejlisa, ktrego oskarono o mord rytualny), Eugeniusz

  • 32

    Rodionow, onierz city przez Czeczecw w maju 1996 roku (rzekomo za odmow przyjcia islamu), oraz piosenkarz i aktor Igor Talkow, zastrzelony podczas koncertu w 1991 roku. Ponadto rne rosyjskie stowarzyszenia prowincjonalne staraj si umie-ci w szeregach niebiaskich wybracw wasnych kandydatw.

    W lipcu 2008 roku kierownictwo organizacji Komunici Sankt Petersburga i Obwodu Leningradzkiego zaproponowao kanoniza-cj samego Jzefa Stalina jako zbieracza ziem ruskich, pogromcy obcych najedcw, twrcy wielkiego minimum socjalnego, ojca narodw. Pogrobowcy bolszewizmu byli bardzo zdziwieni, gdy Cerkiew uznaa ich pomys za niesmaczny.

    Ale Wodzimierz Diaczkow, profesor uniwersytetu w Tambo-wie, publicznie domaga si, aby rosyjskie duchowiestwo trakto-wao Kosmodemiask jako szczeglnie mi sercu Pana.

    Mona powiedzie, e Zoja to wita pod kadym wzgldem tumaczy naukowiec. Dlaczego wic nasza Cerkiew prawo-sawna nie wczy tej dziewczyny do grona witych?

    Cerkiew traktuje jako mczesk mier chrzecijanina za wiar wyjania jak dziecku protojerej Jerzy Mitrofanow, czonek komisji do spraw kanonizacji. mier Kosmodemiaskiej, aktyw-nej komsomoki i stalinistki, nie moe zosta potraktowana jako po-niesiona za wiar. Dziaalno grupy dywersyjnej, w ktrej skad wchodzia ta kobieta, to w ogle oddzielny problem, naley jednak zwrci uwag na fakt, e w rezultacie akcji podejmowanych przez tych partyzantw cierpieli nie tyle Niemcy, co ludno cywilna.

    Niezbitym faktem jest, e nasza inteligencja czy te ci, ktrzy si do niej zaliczaj utracia moraln orientacj podsumowuje t sytuacj pisarz i dramaturg Jerzy Arabow. Na kadym kroku czar-ne przyjmowane jest za biae, gra wydaje si doem. Ci ludzie po prostu nie rozumiej, e Cerkiew to nie to samo co wadza. Ofiara w rozumieniu cerkiewnym to co zupenie innego ni czyn bohaterski ogoszony przez komunikat rzdowy. Nie ma prawdziwej ofiary bez wiary, a w przypadku Zoi mona w najlepszym wypadku mwi o wierze w Stalina. Mona si tylko dziwi, syszc gosy domagajce si kanonizacji take tego czowieka, z ktrego winy przecie zgin-a Zoja i miliony innych modych ludzi.

  • 33

    Mieszkacy Zachodu czsto przypisuj Rosjanom niezwyk wytrzymao fizyczn, nieomal porwnywaln z odpor-noci bohaterw dziecicych kreskwek. Z tym ma i w parze rzekoma wytrwao psychiczna, zawzito, wyjtkowy upr w deniu do celu. Kryy legendy o rosyjskich niedwiedziach, ktrzy spali na niegu, ywili si samogonem zagryzanym igliwiem, a mimo to potrafili da upnia potnym armiom prbujcym jedno-czy Europ i pogonili kota Napoleonowi oraz Hitlerowi. Wiadomo przecie, e ci, ktrzy zamieszkuj mron Syberi, musz posiada waciwoci niezwyke i umiej znosi warunki, w jakich czowiek cywilizowany na sposb zachodni dugo by nie wytrzyma.

    Podobnie jak mity o mocnych gowach Rosjan, generalnie taki obraz okazuje si niezupenie prawdziwy. Widywaem Moskali deli-katnych jak dmuchawiec, a take takich, co zniechcali si bahost-kami niczym rozpuszczony berbe. Niemniej stereotypy trwaj w najlepsze, wzbudzajc czasem miech, ale nierzadko take respekt, co samym bohaterom tych anegdot raczej przypada do gustu. Nie-mao zdziaaa na tym polu ma propaganda bolszewicka, ktra wnet zorientowaa si, w jaki sposb wykorzysta genetyczny lk Europy przed dzik Azj. I tak na przykad jak wspomnia Jzef Mackie-wicz dowdca czerwonego korpusu podczas wojny polsko-so-wieckiej, chopski Gaj, sta si gronym Gaj-Chanem, ktrego samo imi przywoywao skojarzenia z podbojami Czyngisa i Tamerlana.

    Jednoczenie bolszewicy zaczli podkrela na kadym kroku, e buduj idealne, nowe spoeczestwo, wyjtkowe w dziejach

    PI POKAZANA WIATU ODPOWIEDZI BEZ PYTA

  • 34

    wiata. Rzecz jasna, ci, ktrzy planowali i nadzorowali t ca bu-dow, musieli by jeszcze bardziej wyjtkowi. Preparowano zatem klechdy o niezomnych komisarzach i wielkiej mdroci czerwo-nych przywdcw, co ostatecznie doprowadzio do uznania niedo-uczonego Stalina za autorytet w dziedzinie lingwistyki oraz innych nauk. Bolszewikw przedstawiano jako nadludzi, ktrzy podoaj wszelkim wyzwaniom: zmieni bieg rzek, zaorz i obsiej pusty-nie, a nawet, jeli zechc, sprawi, e Ziemia krci si bdzie w drug stron. Wodzimierz Wojnowicz zauwaa ironicznie: Ko-munici... O tej niezwykej rasie ludzkiej wiele ju napisano i po-wieci, i sztuk, i scenariuszw filmowych. Obraz komunisty suy wychowaniu pokole. Kady czowiek sowiecki wie, e komunici to ludzie szczeglnego typu. Mona z nich robi gwodzie, mo-na im la w garda roztopiony ow, mona wycina na plecach gwiazdy, mona pali nimi w kotach parowozw, a oni nawet nie mrugn. Albo w ogle milcz, albo, jak ju mocno przypiecze, wy-krzykuj jakie wzniose sowa o ostatecznym zwycistwie swojej sprawy i piewaj Midzynarodwk.

    Nie kady poddany sowiecki mg by wzorcowym komunist, ale obowizkiem kadego byo denie do takiego ideau. W tym celu dzieci miay naladowa bohaterw Timura i jego druyny Arkadego Gajdara, modzie Paweka Korczagina z powieci Mikoaja Ostrowskiego Jak hartowaa si stal, a doroli cho-by lotnika Mariesjewa z Opowieci o prawdziwym czowieku (w domyle: sowieckim czowieku) Borysa Polewoja. Nagro-d byo pasowanie na supermena, wyniesionego ponad innych. W szerszym znaczeniu elitarno sowiecka wizaa si ju z sam przynalenoci do okrelonej warstwy spoecznej. Take wic pod tym wzgldem bolszewizm prawie nie rni si od na-zizmu: tam rasa, tu klasa. Lud pracujcy miast i wsi by ludem wybranym. I jak w kadej takiej antropocentrycznej ideologii, u podstawy komunizmu lea grzech pychy, ale to ju temat do innych rozwaa.

    Wpajane przez siedem dekad przekonanie, e Rosjanie s lep-szym gatunkiem ni reszta homo sapiens, pozostaje do dzi cakiem ywe w najwikszym pastwie wiata. To, e zaprzeczaj temu

  • 35

    oczywiste fakty, choby rednia dugo ycia i w ogle kondycja rwnie moralna spoeczestwa rosyjskiego, ma niewiele do rze-czy. Symbolika sierpowo-motkowa jest nadal obecna w Rosji na kadym kroku. Nic te dziwnego w tym, e dziennikarze, ktrzy niegdy opisywali najlepszy ustrj wiata, do dzi nie pozbyli si starych naroww i przekazuj gotowe szablony swoim nastpcom.

    Jednym z ulubionych sw w arsenale bolszewickiej propagan-dy bya odpowied. Cokolwiek zrobi Zachd, ludzie sowieccy wnet znajdowali waciw ripost. Amerykanie utworzyli NATO, na to Moskwa odpowiedziaa Ukadem Warszawskim. Odpowie-dzi na atak atomowy miao by zrwnanie Ameryki z ziemi tym samym orem, w tym wypadku zreszt w konspiracji zakada-no, e w razie potrzeby odpowied moe zosta udzielona jeszcze przed ostatecznym zadaniem pytania. Odpowiedzi na coca-col by napj gazowany Bajka. I tak dalej.

    Mania ta dotara take do Polski: we wczesnej fazie komunizo-wania kraju nad Wis wielk popularnoci wrd propagandy-stw cieszyy si nasze odpowiedzi amerykaskim wichrzycie-lom wojennym czy innym pogrobowcom hitleryzmu. Co prawda takie repliki nie zawsze byy cile adekwatne: ot, niemieccy rewi-zjonici znowu podnieli gowy, a my za to w odpowiedzi na ich knowania zwikszalimy area upraw buraka cukrowego. Odpo-wied to jak ruch w szachach: przeciwnik tak, a my tak. Jest w tym co zadziornego, pokazanie, e jednak nasze jest zawsze na wierz-chu. Znakomicie uj to Stanisaw Bareja w Misiu: Otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie mwimy to nasze, przez nas wy-konane i to nie jest nasze ostatnie sowo.

    W Gatczynie pod Sankt Petersburgiem budowany jest od 1976 roku wielki reaktor do eksperymentw z wizkami neutronw. Budowa cignie si niemiosiernie, po katastrofie w Czernobylu prace nad nim wstrzymano, potem co pewien czas pojawiay si trudnoci finansowe zwalniajce tempo robt. Obecnie reaktor, nie majcy sobie rwnych w wiecie pod wzgldem moliwoci dowiadczalnych jest ju podobno gotowy do pracy, ale termin jego penego uruchomienia cigle jest przekadany.

  • 36

    W Europie prbuj odkry, z czego stworzono wiat, natomiast ro-syjscy fizycy zajmuj si problemem, dlaczego wiat jest wanie taki? mwi profesor Anatol Sieriebrow i z entuzjazmem dodaje: Urucho-mienie naszego reaktora bdzie wyjtkowo wanym wydarzeniem, kt-re udowodni, e istniej superczstki. Powstanie nowa fizyka.

    Korzyci z dowiadcze planowanych w Gatczynie ma by co nie-miara, i to nie tylko jak podkrelaj rosyjscy naukowcy w dziedzi-nie obronnoci czy te bada kosmosu, ale take w zakresie medycyny, zwaszcza onkologii. Mwi si, e przy pomocy metod opracowa-nych przez fizykw moliwe bdzie leczenie praktycznie wszystkich przypadkw raka. Poytki z pracy uczonych czerpa bdzie nawet przemys motoryzacyjny. Dyrektor petersburskiego Instytutu Fizyki Jdrowej Rosyjskiej Akademii Nauk liczy, e poow zlece uzy-ska od firm wdraajcych nowoczesne technologie. Zreszt ju od dawna ubocznym produktem eksperymentw w gatczyskim orodku s wyjtkowej urody topazy. Dziennikarze rosyjscy nie mog nachwali si swoich mdrych uczonych rodakw: Insty-tut pod Sankt Petersburgiem by ju wczeniej prawdziw fabryk myli, a obecnie jego moliwoci znacznie si rozszerzyy. Od mo-mentu uruchomienia nowego reaktora otrzyma on status wyjtko-wego centrum naukowego, ktre nie ma w wiecie analogii.

    Gone par lat temu wpadki z systemami bezpieczestwa na amerykaskich lotniskach byy kolejnym powodem kpin dla ro-syjskiej prasy. Okazuje si, e synne skanery made in USA, po-pularne w rnych wiatowych portach lotniczych, s zawodne. Ponadto ich stosowanie wie si z dyskomfortem dla pasaerw. A przecie tymczasem Rosjanie wymylili co lepszego. Nowo-sybirscy uczeni opracowali zupenie nowy skaner, ktry emituje bardzo nieznaczna wizk promieniowania, a za to pokazuje jak na doni nie tylko zakazane przedmioty, ale nawet wntrznoci po-drnego. Taki aparat jak utrzymuj jego wynalazcy wszystko wykryje. Kontrola trwa tylko pi sekund, w dodatku sprawdzany pasaer moe nie zdejmowa wierzchniej odziey, co ma pewne znaczenie dla okutanych w futra i szuby Sybirakw. Suba ochro-ny i pasaerowie bardzo sobie podobno chwal pierwsze takie urzdzenie zamontowane wanie w Nowosybirsku, najwikszym

  • 37

    aeroporcie azjatyckiej czci Rosji tym samym, w ktrym jeszcze na progu XXI wieku toalety wyglday gorzej ni w podrzdnych koszarach, a wskie i kolawe drzwi wejciowe do hali odpraw, za-opatrzone w skrzypica przeciwwag, zamykay si do pospiesz-nie i chroniy wprawdzie przed mrozem, za to osobom jak to ostatnio adnie mwi si Rosji nie dysponujcym peni spraw-noci fizycznej nierzadko tej sprawnoci jeszcze ujmoway.

    Reaktorowi z Gatczyny oraz wynalazkowi nowosybirskich akademikw media rosyjskie powiciy cakiem sporo uwagi. W czoowych serwisach informacyjnych wiadomociom tym nadano odpowiednio tytuy: Nasza odpowied na szwajcarski zderzacz hadronw i Nasza odpowied Amerykanom.

    Niekiedy takie odpowiedzi nie wystarczaj (albo te Zachd alu-zji nie pojmuje) i wwczas Moskwa musi ucieka si do bardziej czytelnych argumentw. Przed trzema laty media na Wschodzie trbiy o jdrowej pici, ktr wanie Rosja pokazaa wiatu. Chodzio o to, e pod koniec 2009 roku Rada Bezpieczestwa Fe-deracji Rosyjskiej zakoczya prace nad ostateczn redakcj nowej doktryny wojennej. W dokumencie tym Rosja rezerwuje sobie pra-wo do ataku uprzedzajcego i uycia broni jdrowej wobec pastw, ktre bdzie podejrzewa o agresywne zamiary. Szef rosyjskiego sztabu generalnego ujawni, e wyranie sprecyzowano, w jakich przypadkach jego kraj moe to uczyni: Po pierwsze dla obro-ny wasnej i swoich sojusznikw w przypadku zastosowania broni jdrowej przez przeciwnika. Po drugie w przypadku zagroenia istnienia Federacji Rosyjskiej. Obowizujca wczeniej doktryna, przyjta w 2000 roku, zakadaa signicie przez Moskw po swj arsena jdrowy tylko w odpowiedzi na odpalenie w jej kierunku uzbrojonych w adunki nuklearne rakiet przeciwnika.

    Wedug Jerzego Baujewskiego, ktry w 2008 roku odszed ze stanowiska szefa sztabu generalnego rosyjskich si zbrojnych, Rosja uyje broni jdrowej wycznie w wypadku zagroenia jej egzystencji. W kocu adne pastwo posiadajce oficjalnie czy nieoficjalnie bro atomow nie wyklucza uycia tego ora po-wiedzia odkrywczo Baujewski i jako przykad wymieni Stany Zjednoczone, ktre maj koncepcj globalnego uderzenia byska-

  • 38

    wicznego, to znaczy prewencyjnego uycia swojej siy bojowej wcznie z gowicami jdrowymi.

    Jednake do nowego projektu niektrzy eksperci odnieli si z rezerw. Odwaniejsi z nich napomknli, e pojcie zagroenia agresj jest zbyt nieokrelone. Niedawno mina siedemdziesita rocznica wybuchu wojny zimowej jak oglnie wiadomo, Zwi-zek Sowiecki, ktrego istnienie, z powodu zagroenia przez impe-rialistyczn Finlandi, zawiso wwczas na wosku, zmuszony by do dokonania ataku uprzedzajcego.

    W ZSRS istniaa koncepcja kontruderzenia jdrowego. Ozna-czao to, e jeli tylko w nasz stron poleciay rakiety agresora, to my take natychmiast powinnimy odpali nasze. To znaczy zagroenie rozumiano zupenie dosownie owiadczy genera Wiktor Jesin, czonek sztabu generalnego armii rosyjskiej, ktry uwaa, e straszy potencjalnych agresorw nieokrelon form ataku jdrowego nie ma sensu i lepiej nie zmienia dotychczaso-wej doktryny obronnej Rosji.

    Jak zapewniaj specjalici od broni jdrowej i wywiadu, nie da si dokadnie okreli momentu, w ktrym naley przeprowadzi uderzenie nuklearne, opierajc si jedynie na podejrzeniu przeciw-nika o niecne zamiary. Ponadto niezalenie od tego, co zostanie zapisane w doktrynie, ostateczna decyzja o uyciu broni jdro-wej naley do prezydenta Rosji, ktry zgodnie z konstytucj jest zwierzchnikiem si zbrojnych. Nie wiadomo, czy Dymitr Mie-dwiediew uzna argumenty zwolennikw zmian naszej doktryny zauway Jesin, cho z kolei Mikoaj Makarow zapewnia, e jest to kwestia najbliszego czasu.

    Pi (po rosyjsku kuak) jest mocno wpisana w dzieje Rosji. Do powszechnie za carw uywano jej do pouczania podwad-nych. Jako termin i symbol ochoczo zostaa podchwycona przez bolszewikw, przy czym przez duszy czas zachowaa ona take, na przykad w Armii Czerwonej, rol instrumentu wychowawczego. Kiedy w Sowietach likwidowano kuakw, czyli pracowitych cho-pw, rwnoczenie komunici pozdrawiali si gestem wzniesionej pici. Ich ideowi krewniacy znad Renu witali si, jak wszyscy wie-my, bardzo podobnie, tyle e rozwart doni, akcentujc widocznie

  • 39

    wol walki w sposb nawizujcy bardziej do tradycji karate (pu-sta rka) ni piciarstwa. Przyjmowa postawy zblione do bok-serskich lubi szczeglnie sekretarz generalny partii bolszewickiej Anicet (Nikita) Chruszczow. Do dzisiaj emblemat pici chtnie jest uywany przez wytrwaych bojownikw przeciwko faszyzmowi, ktrzy nigdy wicej nie ycz sobie takiej konkurencji.

    Kuaczy bj by dawn rozrywk wschodnich Sowian. Wspczenie, kiedy w Rosji (i na Ukrainie) ten rodzaj sportu odradza si dziki stowarzyszeniom mionikw, przypisywane s mu wartoci wychowawcze, szczeglnie patriotyczne. Wolno jed-nak wtpi, czy istotnie szarpanina ta, w ktrej na Rusi zaprawiali si ju mali chopcy, podobnie jak ich rwienicy na caym wiecie uwielbiajcy mocowa si, wyrabiaa jak szczegln gotowo do obrony ojczyzny tak bowiem utrzymuj badacze dziejw kuaczego boju. Twierdz oni nawet, e zmagania w wydaniu wschodnim groway nad boksem angielskim, w ktrym przepis dotyczcy zakazu bicia lecego wprowadzono dopiero w poowie XVIII wieku, podczas gdy na dentelmeskiej Rusi by on respek-towany od niepamitnych czasw, a moe i duo wczeniej. Regu-y walki na pici i sposoby zadawania ciosw byy pono cile okrelone, w rzeczywistoci jednak prawdopodobnie rozgrzani bjk zawodnicy tukli si, jak popado. Pochodzcy ze wsi Ro-sjanie w powaniejszym wieku opowiadali mi czsto o walkach toczonych w czasach ich modoci podczas imprez towarzyskich: gdy bez wyraniejszych powodw nadchodzi punkt krytyczny, zasiadajcy po jednej stronie zsunitych stow zwierali si z tymi, ktrzy zajmowali miejsca naprzeciwko, w bezpardonowej bijatyce, a w ruch szy nie tylko rce, ale take wszystko, co znalazo si w ich zasigu. Tak spontaniczn masow rozrb doskonale pokaza Walery Czikow w filmie Nie rnij gupa (Nie walaj duraka) nakrconym w 1997 roku, ze znakomit rol Michaa Jewdokimo-wa, pniejszego gubernatora Kraju Atajskiego.

    Mona dopatrywa si w kuaczym boju jakiej wociasko-plebejskiej analogii zachodnich pojedynkw: tak samo jak one by zwalczany okresowo przez pastwo i konsekwentnie przez Cer-kiew. By moe elegantsze byo zakuwanie si szpadami (ktre

  • 40

    nota bene nasi sarmaccy antenaci pogardliwie nazywali francuski-mi ronami i woleli bigosowa si karabelami i szerpentynami), na pewno za to staroruska walka na nagie pici, jeli tylko do tego si ograniczaa, powodowaa jednak mniejszy upyw krwi w narodzie.

    Zwykle trzeba uderzy pici w st, aby odezway si noy-ce. Moskwa udowodnia, e wystarczy tylko pokaza pi, aby uzyska taki sam efekt. Z ogoszeniem zapisu o nowej doktrynie wojennej zbiega si pierwsza wizyta w Moskwie sekretarza gene-ralnego NATO Andrzeja Fogha Rasmussena. 17 grudnia 2009 roku wygosi on w Moskiewskim Pastwowym Instytucie Stosunkw Midzynarodowych wykad, w trakcie ktrego obieca, e pakt ni-gdy nie napadnie na Rosj. Nie pozostawi rwnie wtpliwoci co do morale dowdztwa sojuszu, kiedy wyrazi przy tym skromn nadziej, e Rosja nie bdzie napada na NATO.

    Rasmussen zaproponowa zbadanie moliwoci integracji sys-temw obrony przeciwrakietowej Rosji, europejskich czonkw NATO oraz Stanw Zjednoczonych. Jego zdaniem, realizacja takie-go projektu, oparta na wsplnej ocenie zagroe dokonanej przez wszystkich zainteresowanych, przyczyni si wydajnie do wzrostu bezpieczestwa na naszej planecie.

    Wyzwania, przed jakimi stoi dzisiejszy wiat terroryzm, eks-tremizm, handel broni s wsplne dla NATO i Rosji uzna Ra-smussen. Dlatego musimy razem je zwalcza.

    NATO nie zabiega aktywnie o nowych czonkw wyjawi gensek paktu niemniej polityka otwartych drzwi pozostanie prio-rytetem dla sojuszu. Rasmussen natychmiast uspokoi swoich rosyj-skich suchaczy, dodajc, e wszelkie prby rozszerzenia NATO bd uwzgldniay interesy Moskwy.

    Go z zachodu owiadczy, e sojusz uzyska ju stabilne gra-nice, gdy przystpiy do niego pastwa ssiadujce z Rosj. Zda-niem Rasmussena, Gruzja i Ukraina, ktre ubiegaj si o czonkostwo NATO, tymczasem nie speniaj warunkw niezbdnych dla wstpie-nia do paktu, dlatego kandydatury tych pastw zostay odrzucone.

    Moliwe, e byy duski premier, ktry pogldy ekonomiczne ma cakiem porzdne, specjalnie jak to mwi w Rosji listi (ka-dzi, podlizywa si) swoim moskiewskim gospodarzom, pragnc

  • 41

    nakoni ich na przykad do wikszego zaangaowania si w Afga-nistanie. Z pewnoci jednak nie robi tego w stylu licujcym ze sta-nowiskiem przywdcy politycznego najpotniejszego sojuszu woj-skowego wiata. Tym bardziej e niczego waciwie nie uzyska.

    Rosja wszake uczcia wizyt natowskiego dygnitarza, odpala-jc w Wigili Boego Narodzenia (w kalendarzu chrzecijastwa zachodniego) 2009 roku z Uralu na Kamczatk rakietowy pocisk balistyczny, zdolny do przenoszenia gowic jdrowych na dystan-sach midzykontynentalnych, zwany Wojewod, a w klasyfika-cji Paktu Pnocnoatlantyckiego oznaczany jako SS-18 Satan.

  • 42

    Dzie Blacharza to fiesta ruchoma wypada kilka, a nawet kil-kanacie razy w roku, ponadto nigdy nie bywa obchodzona rwnoczenie w caej Rosji. Kalendarze rosyjskie czerwieni si od wyrnionych dat: odpowiada to Rosjanom, ktrzy uwielbiaj wszelkie wita, a ponadto specjalne prazdnowanie (jak to brzmi zbienie z naszym prnowaniem, prawda?) na przykad Dnia Pra-cownika Przemysu Mechanicznego Przerobu Somy Lnianej jest przecie trwa zdobycz socjalizmu, wspczenie rozplenion take poza kanonicznym terenem sowieckim. Kiedy nadchodzi listopad, nastpuje prawdziwy wysyp takich okazji: po przypada-jcym na 4 listopada Dniu Jednoci Narodowej (faszywa, obcho-dzona zbyt wczenie rocznica kapitulacji polskiej zaogi Kremla, w istocie szydercze upamitnienie rzezi warszawskiej Pragi) oble-wa si podobnie nacigany jubileusz bolszewickiego przewrotu, a pniej to ju idzie hurtem: Dzie Ksigowego, Dzie Pracownika Sbierbanku (odpowiednik PKO), Dzie Policjanta (dawny Dzie Milicjanta). Wbrew pozorom, tego ostatniego wita nie naley myli z Dniem Blacharza.

    Blacha-mucha powtarza cigle Antoni, blacharz z Bijska. To powiedzonko o niejasnej etymologii oddaje w zasadzie stan du-cha bardziej wyrazisty ni przecitny, ale w ustach Antoniego byo ono zazwyczaj kompletnie wyte z wszelkich emocji: po prostu zwyczajny nawyk jzykowy. Eufemizmy rosyjskie oscyluj wok istoty rzeczy (w tym konkretnym wypadku starczy choby pobie-ne osuchanie si z leksyk obsceniczn, aby wyowi soczysty

    PRZESDNY ANTONI

  • 43

    rdze bla-), jednak unikaj dosownoci. Szczeglnie finezyjne s gry sowne oraz modne ostatnio zwaszcza wrd snobistycz-nej modziey wypowiadane po rosyjsku pozornie bezsensowne zbitki wyrazw lub proste zdania. Klucz tkwi w znajomoci jzyka angielskiego: w ten sposb prozaiczn wzmiank o kotlecie rozu-miejcy ten szyfr identyfikuje jako chop is dish co fonetycznie brzmi w rosyjskim jak wulgarne pytanie-zaczepka. Za pozornie niewinnym ksiciem pokoju (peace duke) kryje si z kolei mao przyzwoite lekcewace okrelenie. Wodzimierz Nabokow, ktry uczy cudzoziemcw wyznawania uczucia po rosyjsku za pomoc zestawienia dwch kolorw w mowie Szekspira (yellow blue), nie przypuszcza zapewne, e jego metoda znajdzie takie szerokie za-stosowanie. Dla cisoci naley odnotowa, e w krajach, gdzie Rosjanie stanowi mniejszo, podobn rol speniaj rwnie lo-kalne jzyki. Niekoniecznie akurat zamroczenie alkoholowe moe mie na myli mody Moskal, ktry powie w Tallinie pijany (po estosku joobnud).

    Blacharz Antoni naprawia pojazdy cierpliwie, wytrwale i rze-telnie, zawsze ze swoj ulubion odzywk na ustach. Poniewa by maomwny, blacha-mucha zastpowao ocen uszkodze auta (nawet rozbitego, na pierwszy rzut oka, w drobny mak), informacj o zakresie naprawy, a take wszelkie inne komunikaty kierowane do pechowego kierowcy. Ten sam tekst towarzyszy precyzyjnym ude-rzeniom cikiego motka Antoniego, za pomoc ktrego przywra-ca pomitym karoseriom pierwotny wygld. By mistrzem w swoim fachu, a jego umiejtnoci dorwnyway jubilerskiej precyzji. Nie potrafi dokadnie opisa technik, jakie stosowa zapamitaem tylko ten wielki motek z pewnoci byy one jednak do prymi-tywne, a narzdzia przewanie najprostsze. Mimo to czyni cuda. Wiedziaem, e wprawny rosyjski mechanik potrafi zawsze poradzi sobie z awari prostego samochodu rodzimej produkcji (zwasz-cza uaza), nawet w warunkach terenowych. Ta umiejtno nieraz wzbudzaa zdumienie i podziw cudzoziemcw. Ale najczciej takie improwizowane remonty likwidoway tylko usterk uniemoliwia-jc jazd, bez zawracania sobie gowy pozostaymi szczegami. Dlatego po rosyjskich drogach poruszaj si pojazdy przedziwne,

  • 44

    czasem o zmiennej geometrii, przekrzywione do stopnia niemoli-wego wzgldem osi jezdni czy te paszczyzny szosy. Widywaem kopiejki (popularne przezwisko marki yguli) sunce niemal bo-kiem; koa starych rosyjskich ciarwek nachylone s pod kta-mi wypukymi i wklsymi oczywicie rwnoczenie w jednym i tym samym aucie. W tej sytuacji waciciele starszych rocznikw,

  • 45

    zwaszcza krajowej produkcji, nie bardzo zwracaj uwag na zadra-pania lakieru, szczeglnie gdy jed czsto po odcinkach tras wy-sypanych grubym wirem. Istotniejszy ju jest stan przedniej szyby najwaniejsze, aby odpryski szka, pknicia i rozwarstwienia nie przesaniay cakowicie widocznoci.

    Antoni by perfekcjonist. Spod jego rki auta wychodziy jak nowe, take japoskie inomarki. Blacharka i mechanika nie miay dla niego tajemnic. Gorzej byo z elektronik, ale to ju jest dla rosyjskiej prowincji typowe spalony na Ataju komputer z mitsu-bishi zdoaem naprawi dopiero w Polsce, bowiem wyspecjalizo-wany serwisant w Nowosybirsku bezradnie rozoy rce.

    Podejrzewam, e cytowane powiedzonko Antoniego spenia-o take funkcj magiczn. Ten bijski blacharz by niesamowicie przesdny, grubo powyej rosyjskiej redniej, i tak w tej dziedzi-nie bardzo wysokiej. Pomimo materialistycznego prania mzgw, jakie aplikoway swoim poddanym wadze sowieckie, dzisiejsza Rosja jest mocno podszyta zabobonem. Oto pierwszy z brzegu przykad: wiat zamar w oczekiwaniu czasowego palindromu tego rodzaju tytuami opatrywano czoowe wiadomoci serwisw informacyjnych (rzecz jasna, tych oglnych, zawierajcych donie-sienia o wanych wydarzeniach politycznych, konfliktach, katakli-zmach itp., a nie takich redagowanych z myl o gospodyniach domowych). O co chodzio? Powodem bya data 11 listopada 2011 roku bo ustawi si w rzdzie tuzin jedynek, oczywicie o godzi-nie 11 z odpowiedni liczb minut i sekund. Dziennikarze rosyjscy spekulowali na temat wyjtkowoci tego zdarzenia i jego pomyl-nego czy te negatywnego wpywu na ludzkie losy. Sam minister do spraw nadzwyczajnych uspokaja w grudniu 2012 roku Rosjan, e obliczony na podstawie kalendarza Majw koniec wiata na ra-zie jednak nie nastpi.

    Blacharz Antoni by wicie przekonany, e moe zaszkodzi mu czyje ze oko, e kto moe rzuci na niego urok. W takie rzeczy wierzy wielu jego rodakw, a wrki oraz rozmaici hochsz-taplerzy, specjalizujcy si w odczynianiu urokw, prosperuj zna-komicie. Trudno cakowicie wykluczy, e Antoni wanie dlatego doprowadza swoje dziea do perfekcji, i obawia si zemsty nie-

  • 46

    zadowolonego klienta dokonanej za pomoc tajemnych rytuaw.Antoni zgin kilka lat temu na bijskiej ulicy potrcony przez

    samochd, ktry wczeniej odwiedzi jego warsztat. Jak brzmiay ostatnie sowa mistrza blacharskiego z Bijska, atwo odgadn.

    Wypadek zdarzy si wanie w Dzie Blacharza, zwodni-czo soneczny poranek kwietniowy; na zacienionych fragmentach jezdni cienka, prawie niewidoczna warstwa lodu pozostawaa nie-mal do poudnia. Auto, ktre potrcio Antoniego, pdzio po ulicy Merlina (nazwanej tak nie na cze czarnoksinika z legend artu-riaskich, lecz dla upamitnienia atajskiego bolszewika) i wpado w polizg. By to niezwykle pomylny dla wielu warsztatw samo-chodowych w Bijsku Dzie Blacharza nie tyle ze wzgldu na mier najwikszego ich konkurenta, ile z powodu wielkiej liczby pojazdw, jakie wtedy doznay rozmaitych kolizji. Dzie Blacha-rza zaley bowiem wycznie od pogody, gdy nieoczekiwany atak zimy lub mrozu sprawi, e jezdnie w Rosji posypywane bardzo oszczdnie i niechtnie zamieniaj si w lizgawki.

  • 47

    Kiedy sonda marsjaska Fobos-Grunt, zamiast pomkn ku Czerwonej Planecie, z wielkim pluskiem wpada do Pacyfi-ku, rozpryskujce si wody oceanu byy jak zimny prysznic dla pracownikw rosyjskiej Federalnej Agencji Kosmicznej Rosko-smos. Kompromitacja miaa bowiem rzeczywicie kosmiczn ska-l, szczeglnie jeli zestawi j z wczeniejszymi przechwakami autorw tej fatalnie zakoczonej misji, ktra miaa przymi astro-nautyczne dokonania Amerykanw: Fobos-Grunt najpierw zgubi si na orbicie okooziemskiej, a potem, gdy go dziki midzyna-rodowej pomocy odnaleziono, nie udao si uruchomi silnikw. Poniewa klapa miaa take dotkliwy wymiar materialny pojazd kosztowa w przeliczeniu ponad p miliarda zotych przerao-ny szef Roskosmosu zwali win na zagraniczne czci nieod-powiedniej jakoci (to znaczy wykonane w Chinach podrbki). Z kolei wicepremier Dymitr Rogozin zwrci uwag, e do awarii rosyjskich satelitw czsto dochodzi podczas ich przelotu nad te-rytorium USA, co ma dowodzi, e Stany Zjednoczone uszkadzaj sputniki silnymi adunkami elektromagnetycznymi wysyanymi przez radary (ciekawe swoj drog, czy Rosjanie maj podobne urzdzenia na przykad w okolicy Smoleska...). Cakiem se-rio niektre rosyjskie media odpowiedzialnymi za awari sondy czyniy rwnie kosmitw. Winowajcw szukano wszdzie, byle nie we wasnych szeregach, no bo jak tu przyzna si do poraki, skoro nadal olbrzymia cz Rosjan przekonana jest o wybitnych osigniciach nauki rosyjskiej, spadkobierczyni nauki sowieckiej,

    JAK ZGARN GRANTY? HOCHSZTAPLERZY I UCZENI

  • 48

    przodujcej niegdy, jak wiadomo, w wiecie pastwo bolszewi-kw bezczelnie udawao zreszt, e wiedzie prym na skal global-n rwnie w wielu innych dziedzinach.

    Wiedza to potga! takie haso, wypisane wielkimi literami, niekiedy ju mocno spowiaymi, mona czsto spotka na budyn-kach rosyjskich uczelni, akademikw czy te innych obiektach zwizanych w choby poredni sposb (basen, sala gimnastycz-na itp.) z owiat wyszego stopnia. Bolszewicy gorliwie propa-gowali kult nauki jako motoru postpu, wpajajc t wiar masom pracujcym, ktre o wspaniaych wynalazkach uatwiajcych y-cie, dokonanych przez rodzimych profesorw, wprawdzie cigle syszay na prelekcjach lub z radiowza, ale na co dzie uyway do powszechnie narzdzi prymitywnych.

    Naturalnie wszelkie zdobycze naukowe dokonywane w ojczy-nie proletariatu suy miay wycznie dobru ludzkoci (w prze-ciwiestwie do bada buruazyjnych, nastawionych oczywicie jedynie na przysparzanie zyskw kapitalistom) nawet wwczas, gdy dotyczyy one na przykad tych zagadnie, ktre Moskwa opa-nowaa dziki staraniom maestwa Rosenbergw. No wanie inspirowane myl zachodni osignicia uczonych pracujcych dla czerwonego imperium to raczej regua ni wyjtki. Szpiego-stwo naukowe i przemysowe Moskwa uprawiaa bez skrupuw, a i po formalnym rozwizaniu ZSRS nie pozbya si dawnych na-wykw: miaem okazj pozna kiedy zesp badawczy jednej z syberyjskich fabryk, ktrego w pewnym momencie rozluniony towarzysko czonek ze miechem przechwala si, e sztandarowy produkt jego zakadu skopiowany zosta z amerykaskiego wzorca winitego ze stoiska Stanw Zjednoczonych kilka lat wczeniej podczas midzynarodowej wystawy.

    Tam, gdzie ideologia bolszewicka ingerowaa w nauk nie tylko formalnie, ale take merytorycznie, skutki byy naturalnie opakane. Na pocztku zeszego wieku rosyjska biologia przedstawiaa wysoki poziom, czego dowodem byo choby uhonorowanie prac Jana Paw-owa i Eliasza Miecznikowa Nagrodami Nobla, a wyrnienia te sto lat temu naprawd co znaczyy. Niestety, wrd licznych sowieckich blunierstw poczesne miejsce zaja mania poprawiania przyrody. Dla

  • 49

    komunistw boski porzdek natury by wyzwaniem, ktry naleao udoskonali. Dramat Lucyfera w bolszewickim wykonaniu okaza-by si tylko fars, gdyby nie miliony istnie, ktre straciy ycie przy realizacji bezsensownych projektw, takich jak Kana Biaomorski, ukadana w bagnistej tundrze linia kolejowa Salechard-Igarka czy te Bajkalsko-Amurska Magistrala Kolejowa, nawadnianie pl baweny w Azji rodkowej (ktre zaowocowao zagad Jeziora Aralskiego) albo wreszcie na szczcie niezrealizowany pomys zawrcenia biegu wielkich rzek syberyjskich. Propagatorem pogldw, ktre rozbestwiy sowieckich planistw, by sadownik Miczurin, ktry twierdzi, e przy interwencji czowieka moliwe jest zmuszenie kadej formy zwierzcia lub roliny do znacznie szybszych zmian w kierunku podanym przez czowieka. Dla czowieka otwiera si wic obszerne pole najpoyteczniejszej dla dziaalnoci. Rzeko-me oszaamiajce osignicia Miczurina zostay rozdmuchane do rozmiarw niebywaych przez komunistyczn propagand (jeszcze stosunkowo niedawno cakiem serio uczono o nich dzieci w pol-skich szkoach), a jego bdne teorie wykluczajce ustalenia genety-ki podchwyci i rozwin synny gangster dziaajcy na polu nauki Trofim ysenko. Na obszarze obecnej Republiki Ataju wiernym uczniem Miczurina by niejaki Micha Lisawienko, ktry wielkim nakadem rodkw wyhodowa w stacji dowiadczalnej owocujce w warunkach syberyjskich jabonie. Dzi dzieo Lisawienki zarzu-cono cakowicie, jego dendraria i sady zdziczay, ale popiersie tego botanika nadal stoi przed wejciem do Uniwersytetu Atajskiego w Barnaule; przed frontonem tamtejszej politechniki wznosi si te fi-gura Jana Pozunowa, ktry podug sowieckiej legendy pierwszy w wiecie wynalaz maszyn parow.

    Inn dziedzin nauki spaskudzon przez bolszewikw bya lingwi-styka. Po prac z tej dziedziny Wielkiego Jzykoznawcy, czyli samego Jzefa Stalina, chtnie siga Zbigniew Herbert, kiedy jak sam po-wiada chcia si serdecznie pomia. We wstpie do artykuu Mark-sizm a zagadnienie jzykoznawstwa czerwony arcyzbrodniarz, udajc skromnisia, krygowa si, e nie jest specjalist od zagadnie jzyka (przynajmniej raz nie zega...), a siga po piro, aby wypowiedzie si w tej kwestii, wycznie na prob komsomolskich aktywistw.

  • 50

    Trzeba jednak przyzna, e te dyscypliny naukowe, ktrych w ZSRS bolszewicy nie podporzdkowali cile jakim swoim poro-nionym koncepcjom, odnotowyway cakiem istotne sukcesy. So-wieccy fizycy szczeglnie houbieni przez wadze, oczekujce na nowe, silniejsze bomby dokonali sporo odkry, cho warto wspo-mnie, e najwybitniejsi z nich czsto nie byli narodowoci rosyj-skiej, a niektrzy mieli za sob sta w zachodnich instytutach.

    Dla otoczonych trosk komunistycznego pastwa uczonych po-budowano p wieku temu specjalne miasta jak Puszczyno nie-opodal Moskwy czy te Akademgorodok pod Nowosybirskiem. Osiedla te istniej do dzi, ale lata wietnoci maj wyranie za sob. Miny czasy, gdy Akademia Nauk zajmowaa si przydzia-em mieszka, zarzdzaa szpitalami dla naukowcw oraz przed-szkolami przeznaczonymi tylko dla ich pociech.

    W Rosji w cigu ostatnich dwch dekad powstao wiele prowin-cjonalnych uniwersytetw, zazwyczaj w wyniku przemianowania szk pedagogicznych. Kompetencje kadry tych uczelni pozosta-wiaj wiele do yczenia. Wiekowi wykadowcy odbbniaj zaj-cia, klepic formuki wykute w pierwszych latach panowania Le-onida Breniewa. Ich modsi koledzy wi si z uczelniami tylko wtedy, gdy nie mog znale atrakcyjniejszej pracy. Kto ma wicej talentu albo bardziej poszukiwan specjalizacj, zatrudnia si w spkach i przedsibiorstwach akcyjnych. Nic zatem dziwnego, e caa dydaktyka w takiej Alma Mater niewiele rni si od sposobu nauczania w szkole podstawowej. W tej sytuacji nie ma oczywicie mowy o ksztatowaniu samodzielnoci mylenia studentw. Wy-mownym symbolem tak uprawianej nauki s zdobienia odklejajce si od biretw profesorw akademii prowincjonalnych, wykonane ze staniolu do owijania czekoladek. A w sezonie prac ogrodowych rektorzy tych uczelni zamieniaj pocerowane togi na fufajki i bior si do oporzdzania grzdek, bowiem Rosjanie wszelkich stanw nadal gboko wierz w to, e uprawianie warzyw wok wasnych domw bd na daczy pozwala im zaoszczdzi na wydatkach.

    Wadze rosyjskie zdaj sobie doskonale spraw z zapaci panu-jcej w dziedzinie nauki. W cigu ostatnich dziesiciu lat w Rosji potrojono wydatki na programy naukowe, ale faktycznie niczego

  • 51

    przez to nie osignito. Liczba prac opublikowanych w pismach naukowych pozostaa na tym samym poziomie co w latach dzie-widziesitych XX wieku, podczas gdy na wiecie wzrosa ona znaczco. Granty uzyskuj lizusi i faworyci decydentw. Rywali-zacja naukowcw sprowadza si nierzadko wycznie do podpio-wywania stokw, na ktrych usadowili si konkurenci. Nieopisa-nie rozronita biurokracja uczelniana ma si jak pczek w male. Rozmaity sprzt, ktry da si spieniy lub korzystnie wymieni, bywa zwyczajnie rozkradany. Na niektrych katedrach brakuje podstawowego wyposaenia uzyskanie retort, pipet czy choby arwek drog oficjaln cignie si miesicami. Krce w inter-necie zdjcie rosyjskiego wykadowcy krelcego na tablicy linie figur geometrycznych przy pomocy nogi od krzesa nie jest wcale upozowane. W Rosji pierwszy raz w yciu zetknem si z kred, ktra nie pozostawiaa absolutnie adnych ladw na tablicy.

    Nawet dziennikarz The Washington Post, ktry na pocztku 2011 roku zaprezentowa na amach swojego pisma raport o stanie rosyjskiej nauki, jest jej poziomem mocno zaniepokojony. C, w kocu Stany Zjednoczone korzystaj dla przewoenia astronautw na orbitaln stacj kosmiczn z rosyjskich rakiet kosmicznych, a te przecie coraz czciej ulegaj awariom... Przed rokiem tu po starcie spada (rwnie do Oceanu Spokojnego) rakieta Proton M, ktra miaa wynie w kosmos pi satelitw nawigacyjnych; nie udao si take Rosjanom umieszczenie na orbicie sputnika GEO-IK-2, natomiast latem 2011 roku rozbi si sputnik Ekspress AM-4, a tu po nim uleg awarii pojazd transportowy Progress, zmierzajcy wanie do Midzynarodowej Stacji Kosmicznej. W hucznie feto-wany w Rosji Dzie Zwycistwa w 2012 roku na indonezyjskiej Jawie rozbi si podczas prbnego lotu nowoczesny samolot Suchoj Superjet 100, po ktrym w Moskwie obiecywano sobie bardzo duo. Przy tej okazji Polska otrzymaa zreszt lekcj pragmatycznego za-stosowania przez Kreml podwjnych standardw, dla nas jak zwykle upokarzajc i bolesn. W kokpicie maszyny znajdoway si oprcz pilotw osoby postronne, co rosyjscy specjalici od lotnictwa uznali w wypowiedziach dla mediw za zrozumiae i dopuszczalne. Wodzimierz Putin, ktry akurat ponownie obj urzd prezydenta,

  • 52

    po prostu zadzwoni do swojego indonezyjskiego odpowiednika i w ten sposb, bez powoywania si na jakie umowy midzynaro-dowe, wczy stron rosyjsk w wyjanienie przyczyn wypadku, delegujc do tego rosyjskich fachowcw. Najwidoczniej Moskwa postanowia nawet z tak spektakularnej poraki wycign korzyci, chociaby na odcinku nadwilaskim. Raz jeszcze pokazaa Warsza-wie jej miejsce kraiku sezonowego, kierowanego przez postacie o kwalifikacjach co najwyej dyspozycyjnego namiestnika.

    Oczywicie ludzie wspczesnej rosyjskiej nauki przedstawia-j rozmaite typy, trafiaj si pord nich idealici cakowicie od-dani swojemu powoaniu, ale i tak najwicej do powiedzenia maj pospolici granciarze, ktrzy znakomicie wiedz, skd wieje wiatr. Zjawisko to, obecne w kocu w krgach uczonych na caym wie-cie, w Rosji przybrao rozmiary i formy nadzwyczajne. Pamitam, e gdy zastanawiano si, jakie nada imi uniwersytetowi w Bij-sku, docent N. opowiada si stanowczo za Aleksandrem Newskim. Akurat wtedy po dugich debatach znanych przedstawicieli rosyjskiej kultury i gosowaniu telewidzw wyoniono osobistoci, ktre nasi wschodni ssiedzi uznali za najwybitniejsze we wasnych dziejach. Rosjanie uwielbiaj takie zabawy, chocia ich wyniki bywaj zaska-kujce: kiedy jedna z moskiewskich gazet ogosia, jeszcze w latach dziewidziesitych ubiegego wieku, list najbardziej popularnych na wiecie ludzi, okazao si, e w pierwszej dziesitce czytelnicy umiecili... Jana Maraisa. Kto u nas dzi jeszcze pamita tego odtwr-c roli Fantomasa w serii francuskich filmw? Ale dla Rosjan, ktrzy w czasach sowieckich z kina zachodniego zdoali pozna tylko kilka wybranych obrazw, aktor ten by bezkonkurencyjnym idolem.

    Pod koniec 2008 roku zatem obwieszczono uroczycie, e zwy-cizc konkursu Imi Rosji zosta Aleksander Newski. Kolej-ne miejsca zajli: Piotr Stoypin, Jzef Stalin, Aleksander Pusz-kin, Piotr I, Wodzimierz Lenin, Teodor Dostojewski, Aleksander Suworow, Dymitr Mendelejew, car Iwan Grony, Katarzyna II i Aleksander II. Finaow dwunastk wybrano drog eliminacji spo-rd 500 kandydatw. Na laureata, ksicia nowogrdzkiego z XIII wieku, witego Kocioa prawosawnego, pado ponad p milio-na gosw blisko 20 procent oglnej liczby. Telewidzowie mo-

  • 53

    gli gosowa wielokrotnie, ale organizatorzy uniewanili wysane przez automat dwa miliony e-maili popierajcych Stalina.

    Charakterystyczne, e prawie wszyscy finalici gosowania ro-syjskich telewidzw byli porednio lub bezporednio nieprzy-chylnie usposobieni do Polski lub te, jak choby zdobywca pierw-szego miejsca w plebiscycie, do krgu cywilizacyjnego, z ktrym tradycyjnie utosamiana jest polsko. Aleksander Newski, ktrego pragnie mie za swojego patrona rosyjska Federalna Suba Bez-pieczestwa (tymczasem wci jeszcze uprawiajca kult Feliksa Dzieryskiego), wola ugi kark przed Mongoami i skada im danin. Za to walczy ze Szwedami i pokona Krzyakw na Je-ziorze Czudzkim (Pejpus) zaledwie w rok po bitwie pod Legnic, podczas ktrej ksicia Henryka Pobonego wspierali take rycerze zakonni, prbujc stawia opr azjatyckim hordom. Wyjtkiem na tej licie rosyjskich telewidzw jest chyba tylko Mendelejew je-dyny wrd finalistw naukowiec, ktry zatrudnia jako asystenta Jzefa Boguskiego, kuzyna Marii Skodowskiej-Curie. Osobna kwestia to ranga dokona Mendelejewa, Rosjanie od dawna bo-wiem zajmuj si dowodzeniem na przykad wyszoci Michaa omonosowa nad Antonim Lavoisierem. W kadym razie autor ukadu okresowego doceniany jest w Rosji za ustalenie standardo-wego stosunku wody do alkoholu w wdce, cho wielu jego roda-kw wolaoby, aby te proporcje zostay odwrcone.

    Z kolei w gosowaniu ekspertw Stalin i Lenin zajli ostatnie miej-sca, premier reformator Stoypin trafi na czwart pozycj, wyprzedzi go wdz Suworow, a soce poezji rosyjskiej, autor Eugeniusza Oniegina, znalaz si tu za ksiciem Wielkiego Nowogrodu.

    Ostatecznie bijska uczelnia przyja imi pisarza Bazylego Szukszyna, ktry urodzi si i dorasta w nieodlegej od miasta wiosce Srostki, ale by to chyba jedyny wypadek, gdy docent N. nie trafi jak powiada bolszewicki poeta w sam cel. Atajski wykadowca uchodzi bowiem za wyjtkowo szczwanego wyjada-cza, ale jest raczej lubiany i popularny, przede wszystkim z po-wodu swojego upodobania do aforystyki, systematycznie bowiem podsumowuje w lapidarnych frazach otaczajc go rzeczywisto. By moe sam nie wymyli wielu przypisywanych mu celnych

  • 54

    powiedzonek, niewtpliwie jednak zrcznie je rozpropagowa. Jedno z nich brzmi na przykad: Teraz daj za dolara 32 ruble, a niedugo dawa bd po mordzie.

    Amerykaskiej walucie media rosyjskie dosy regularnie wr szybki i niesawny koniec, a lud eurazjatycki powtarza, e zielone pie-nidze s przeliczane wedug sztucznego, zbyt wysokiego kursu. Ale dolar ma si w Rosji cakiem dobrze i wiele wskazuje na to, e bez wikszych problemw zachowa swoj pozycj. Pojawiy si ponow-

  • 55

    nie, jak kilkanacie lat temu, ostrzeenia przed nieuczciwymi handla-rzami, ktrzy nawet w kantorach mog oferowa faszywe banknoty.

    Przytoczon sentencj docent N. zacz powtarza wwczas do-piero, gdy oficjalnie ju Kreml przyzna, e rubel nie trzyma si zbyt mocno. W ogle bijski uczony wygasza swoje byskotliwe uwagi w dziwnej korelacji z duchem wypowiedzi rosyjskich dygnitarzy pa-stwowych. By moe dziki temu wanie uwaany jest za lokalny autorytet, honorowany przy lada okazji odpowiednimi nagrodami.

    Akurat podczas takiego wydarzenia, nieokrgej rocznicy uru-chomienia bijskiej uczelni jako wyszej szkoy pedagogicznej, poznaem docentostwo N. Ca lokaln nauk powieziono na t uroczysto do Domu Chemika. W autobusie bijscy luminarze do-konywali przegldu swoich tog i biretw. Wieli je w plastikowych torbach, jak karnawaowe przebrania. Ten i w poprawia cynfoli oklejajc profesorskie nakrycia gowy.

    Docent N. snu si gdzie w kulisach, a mnie wypado miejsce na widowni obok jego maonki. Bya ona typow Rosjank, nie oszcz-dzaa wic na kosmetykach: zuya na ten wieczr ze trzy szminki, po jednym tuszu do rzs na kade oko i jeszcze p drogerii.

    To mj pochwalia si, kiedy na scen wyszed docent N., aby z rk rektora zainkasowa kopert z okolicznociow nagrod. Ucieszyo j, gdy wyszo na jaw, e przyjechaem z Polski.

    Jak byam maa, to w naszej wsi mieszkali Polacy. Miaam koleank, moj rwieniczk. Uczya mnie polskiej piosenki o Karolince, co zasza.

    Posza poprawiem j odruchowo, by moe mimowolnie odrobin przesuwajc rosyjskim zwyczajem akcent z przedostat-niej sylaby na kocow. Ale moja rozmwczyni zrozumiaa to zu-penie inaczej. Jej twarz staa tak gwatownie, e a chrupno co w grubej warstwie makijau.

    Do Hamasu si lepiej zapisz! rzucia przez zby i poderwaa si z krzesa.

    Wymieniajc akronim znanej organizacji zbrojnej, moja roz-mwczyni nie miaa, rzecz jasna, na myli dosownego akcesu do Islamskiego Ruchu Oporu. Po prostu zacytowaa jedno z powie-dzonek swojego ma, rozpowszechnione zreszt wrd studen-

  • 56

    tw, oparte na grze sw nawizujcej do imienia najgorszego z synw Noego. W jzyku rosyjskim jest tylko jedno h.

    Nie, nie, to nie do pani! jem si sumitowa. To Karolinka posza, a nie zasza. Do Gogolina.

    Zgadza si! rozpromienia si natychmiast, a skorupa z pu-dru, tuszu i Bg wie czego jeszcze zachrzcia, gdy docentowa ponownie rozpyna si w umiechu. Pamitaam wietnie, e dalej co byo o Gogolu.

    Piosenk o Karolince spopularyzowaa w Rosji absolwentka wabrzyskiego liceum pedagogicznego Edyta Piecha, ktra zrobia w Zwizku Sowieckim ogromn karier estradow. Tymczasem docent zszed ze sceny i zaj miejsce obok nas. Zmi otrzyman chwil wczeniej kopert i rzuci j na podog.

    Pienidze otrzymaem ju wczeniej wyjani w odpowiedzi na moje zdziwione spojrzenie. To tylko pusta koperta.

    Docentowa wyjania mowi, e jestem Polakiem. Znaczy si pan? upewni si docent. Lepsze to ni Herr

    zamia si, a maonka zawtrowaa mu.Herr dla rosyjskiego ucha brzmi zabawnie, bowiem nawizuje

    do popularnego eufemizmu, zastpujcego inny wyraz rozpoczy-najcy si na t sam liter. Nawet nasza herbata pobudza cza-sem na Wschodzie do wesooci.

    Dalszy przebieg obchodw rocznicowych nie odbiega od schema-tw imprez rosyjskich. Docentowa w pewnym momencie nawet przy-pomniaa sobie, e ludzie dziel si na hanysw i goroli; do tej ostatniej kategorii prawidowo zaliczya wszystkich, poza czci, mieszkacw Polski. Zastanawiaem si, kim bya jej towarzyszka z lat dziecicych. Jak drog trafia do wsi pod syberyjskim Kemerowem czyby w po-wojennej zsyce Grnolzakw? Ale docentowa N. niczego ju przy-pomnie sobie nie potrafia bez reszty pochona j zabawa, pena toastw, kanapek z pomaraczowym kawiorem i salw miechu, co rusz eksplodujcych za spraw dowcipnych odzywek docenta.

  • 57

    Zwizek Sowiecki mia sobie co z kreskwek, zwaszcza tych zwariowanych w rodzaju cyklu Looney Tunes ycie w nim udawao tylko swj pierwowzr, toczyo si na niby, umownie, w cisym podporzdkowaniu konwencji bliskiej absurdowi.

    Do bardzo wielu aspektw sowieckiej rzeczywistoci odnosiy si kardynalne zasady animacji, takie jak uywajc czysto fa-chowej terminologii wyolbrzymienie, rozpdzanie i zwalnianie, inscenizacja, wyprzedzanie, a nawet zgniatanie i rozciganie. Po-stacie aktorw sprawiay wraenie uproszczonych ekstremalnie, przeladowanych przez fatum, ktre dawao o sobie zna raz po raz, regularnie, konsekwentnie i dotkliwie. Wyrwanie si