Top Banner
1 Św. Ludwik Maria Grignon de Montfort (1673 – 1716) TRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOśEŃSTWIE TRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOśEŃSTWIE TRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOśEŃSTWIE TRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOśEŃSTWIE DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY Tlumaczenie : Helena Brownsfordowa, 1927 Przepisane z II wydania, opublikowanego przez Kaplański Ruch Maryjny w Polsce, Częstochowa, 1983 To dzielko ofiaruje Tobie Królowo Polski, Matko BoŜa Częstochowska, w Roku Jubileuszu 600-lecia, Kaplański Ruch Maryjny w Polsce Manuskrypt przejrzal i przedmową do I wydania poprzedzil: Sluga BoŜy Ks. Dr Aleksander śychliński w maju 1927 Nihil Obstat: Ks. Dr Kazimierz Karlowski, Poznań, 3 maja 1927 Reimprimatur: Ks. Malewski, Wikariusz Generalny, 24 grudnia 1947 Calość materialów na temat św. Ludwika Grignon de Montfort obejmuje pozycje opracowane w latach 2000-2005 przez zespól pod kierownictwem p. Anatola Kaszczuka, strona techniczna i tlumaczenia: Magdalena Tuszyńska: [email protected] . Pozostale pozycje: - Przedmowa Slugi BoŜego Ks. Dr Aleksandra śychlińskiego do I wydania Traktatu oraz wypowiedzi papieŜy - 33-dniowy okres ćwiczeń duchowych do Aktu Poświęcenia się wg. św. Ludwika - praca Ks. Fryderyka W. Fabera - Modlitwa plomienna – św. Ludwik Maria Grignon de Montfort - Tajemnica Maryi – św. Ludwik Maria Grignon de Montfort, przedmowa św. Maksymilian Maria Kolbe SPIS TREŚCI SPIS TREŚCI .................................................................................................................................................................. 1 WSTĘP - Przez Najświętszą Maryję Pannę przyszedl Jezus Chrystus na świat i przez Nią teŜ chce panować w świecie 4 CZĘŚĆ PIERWSZA - Konieczność naboŜeństwa do Najświętszej Maryi Panny ............................................................. 5 ROZDZIAL I - Rola Maryi przy pierwszym przyjściu Chrystusa Pana ........................................................................ 5 ROZDZIAL II - Maryja jest prawdziwą Matką Mistycznego Ciala Chrystusa.............................................................. 7 1. Maryja Szafarką i Pośredniczką lask BoŜych ......................................................................................................... 7 2. Maryja wszechmocną Orędowniczką u Boga ......................................................................................................... 7 3. Maryja wszechwladną Królową w Królestwie BoŜym........................................................................................... 8 4. Maryja Matką wszystkich dzieci Ojca Przedwiecznego......................................................................................... 8 5. Maryja Matką czlonków Mistycznego Ciala Chrystusa ......................................................................................... 8 6. Maryja wierną i plodną Oblubienicą Ducha Św. .................................................................................................... 9 7. Maryja Królową serc............................................................................................................................................... 9 8. NaboŜeństwo do Maryi konieczne jest do osiągnięcia Ŝywota wiecznego........................................................... 10 9. NaboŜeństwo do Najświętszej Dziewicy jest szczególnie niezbędne dla powolanych do pelni doskonalości .... 10 10. Maryja przysposobi owych wielkich świętych czasów ostatecznych................................................................. 11 ROZDZIAL III - Rola Maryi przy drugim przyjściu Chrystusa Pana .......................................................................... 11 1. Skromna rola Maryi przy pierwszym przyjściu Chrystusa Pana. ......................................................................... 11 2. Dlaczego Maryja wystąpi szczególnie przy drugim przyjściu Chrystusa Pana.................................................... 12 3.Walka ostateczna między Maryją a szatanem ....................................................................................................... 12 4. Apostolowie czasów ostatecznych ........................................................................................................................ 13
61

Traktat o Prawdziwym Nabozenstwie Sw Ludwik Grignion de Montfort

Oct 19, 2015

Download

Documents

Ksiazka uwazana za klasyke literatury Maryjnej.
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
  • 1

    w. Ludwik Maria Grignon de Montfort (1673 1716)

    TRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOESTWIETRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOESTWIETRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOESTWIETRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOESTWIE

    DO NAJWITSZEJ MARYI PANNYDO NAJWITSZEJ MARYI PANNYDO NAJWITSZEJ MARYI PANNYDO NAJWITSZEJ MARYI PANNY

    Tumaczenie : Helena Brownsfordowa, 1927 Przepisane z II wydania, opublikowanego przez Kapaski Ruch Maryjny w Polsce, Czstochowa, 1983

    To dzieko ofiaruje Tobie Krlowo Polski, Matko Boa Czstochowska, w Roku Jubileuszu 600-lecia, Kapaski Ruch Maryjny w Polsce

    Manuskrypt przejrza i przedmow do I wydania poprzedzi: Suga Boy Ks. Dr Aleksander ychliski w maju 1927 Nihil Obstat: Ks. Dr Kazimierz Karowski, Pozna, 3 maja 1927 Reimprimatur: Ks. Malewski, Wikariusz Generalny, 24 grudnia 1947

    Cao materiaw na temat w. Ludwika Grignon de Montfort obejmuje pozycje opracowane w latach 2000-2005 przez zesp pod kierownictwem p. Anatola Kaszczuka, strona techniczna i tumaczenia: Magdalena Tuszyska: [email protected] . Pozostae pozycje:

    - Przedmowa Sugi Boego Ks. Dr Aleksandra ychliskiego do I wydania Traktatu oraz wypowiedzi papiey - 33-dniowy okres wicze duchowych do Aktu Powicenia si wg. w. Ludwika - praca Ks. Fryderyka W. Fabera - Modlitwa pomienna w. Ludwik Maria Grignon de Montfort - Tajemnica Maryi w. Ludwik Maria Grignon de Montfort, przedmowa w. Maksymilian Maria Kolbe

    SPIS TRECI

    SPIS TRECI.................................................................................................................................................................. 1 WSTP - Przez Najwitsz Maryj Pann przyszed Jezus Chrystus na wiat i przez Ni te chce panowa w wiecie 4 CZ PIERWSZA - Konieczno naboestwa do Najwitszej Maryi Panny ............................................................. 5

    ROZDZIA I - Rola Maryi przy pierwszym przyjciu Chrystusa Pana ........................................................................ 5 ROZDZIA II - Maryja jest prawdziw Matk Mistycznego Ciaa Chrystusa.............................................................. 7

    1. Maryja Szafark i Poredniczk ask Boych......................................................................................................... 7 2. Maryja wszechmocn Ordowniczk u Boga......................................................................................................... 7 3. Maryja wszechwadn Krlow w Krlestwie Boym........................................................................................... 8 4. Maryja Matk wszystkich dzieci Ojca Przedwiecznego......................................................................................... 8 5. Maryja Matk czonkw Mistycznego Ciaa Chrystusa ......................................................................................... 8 6. Maryja wiern i podn Oblubienic Ducha w. .................................................................................................... 9 7. Maryja Krlow serc............................................................................................................................................... 9 8. Naboestwo do Maryi konieczne jest do osignicia ywota wiecznego........................................................... 10 9. Naboestwo do Najwitszej Dziewicy jest szczeglnie niezbdne dla powoanych do peni doskonaoci .... 10 10. Maryja przysposobi owych wielkich witych czasw ostatecznych................................................................. 11

    ROZDZIA III - Rola Maryi przy drugim przyjciu Chrystusa Pana.......................................................................... 11 1. Skromna rola Maryi przy pierwszym przyjciu Chrystusa Pana. ......................................................................... 11 2. Dlaczego Maryja wystpi szczeglnie przy drugim przyjciu Chrystusa Pana.................................................... 12 3.Walka ostateczna midzy Maryj a szatanem ....................................................................................................... 12 4. Apostoowie czasw ostatecznych........................................................................................................................ 13

  • 2

    CZ DRUGA - Zasadnicze prawdy dotyczce doskonaego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny ................ 14 ROZDZIA I - Jezus Chrystus jest ostatecznym celem i kresem naboestwa do Najwitszej Maryi Panny .......... 14

    1. Jezus Chrystus naszym jedynym Panem i celem.................................................................................................. 14 2. Prawdziwe naboestwo do Maryi jest drog do Chrystusa Pana........................................................................ 15

    ROZDZIA II - wite niewolnictwo.......................................................................................................................... 17 1. Chrzecijanie s bezwzgldn wasnoci Chrystusa Pana .................................................................................. 17 2. Dwa rodzaje suby............................................................................................................................................... 17 3. Trzy rodzaje niewoli ............................................................................................................................................. 17 4. Rnica pomidzy sug a niewolnikiem u ludzi ................................................................................................. 17 5. Chrzecijanie s niewolnikami Jezusa Chrystusa ................................................................................................. 18 6. Chrzecijanie s zarazem niewolnikami Najwitszej Maryi Panny.................................................................... 18

    ROZDZIA III - mier starego czowieka ................................................................................................................. 19 1. Skaenie naszej natury. ......................................................................................................................................... 19 2. Konieczno poznania siebie ................................................................................................................................ 19 3. Konieczno zaparcia si samego siebie............................................................................................................... 20 4. Doskonae naboestwo do Matki Boej a mier starego czowieka ................................................................. 20

    ROZDZIA IV - Porednictwo .................................................................................................................................... 20 1. Potrzeba porednictwa u Boga.............................................................................................................................. 20 2. Jezus Chrystus jest naszym Porednikiem u Boga Ojca....................................................................................... 21 3. Maryja nasz Poredniczk u Jezusa Chrystusa ................................................................................................... 21

    ROZDZIA V - Nasza sabo i niestao .................................................................................................................. 21 CZ TRZECIA - Znamiona i praktyki prawdziwego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny............................ 22

    ROZDZIA I - Znamiona faszywego wzgldnie prawdziwego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny............ 22 1. Faszywe naboestwa do Najwitszej Maryi Panny............................................................................................ 22

    1. Czciciele krytycy .................................................................................................................................................. 23 2. Czciciele skrupulanci ............................................................................................................................................ 23 3. Czciciele powierzchowni ...................................................................................................................................... 23 4. Czciciele zuchwali ................................................................................................................................................ 24 5. Czciciele niestali ................................................................................................................................................... 25 6. Czciciele obudni .................................................................................................................................................. 25 7. Czciciele samolubni .............................................................................................................................................. 25

    2. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny........................................................................................ 25 1. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest wewntrzne............................................................ 25 2. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest czue....................................................................... 25 3. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest wite..................................................................... 26 4. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest stae........................................................................ 26 5. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest bezinteresowne ...................................................... 26

    3. Przepowiednia dotyczca doskonaego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny............................................ 26 ROZDZIA II - Praktyki prawdziwego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny.................................................. 27

    1. Praktyki zwyczajne ............................................................................................................................................... 27 2. Praktyki doskonae................................................................................................................................................ 28

    CZ CZWARTA Cakowite oddanie si Najwitszej Dziewicy jest doskonaym oddaniem si Panu Jezusowi .. 28 ROZDZIA I - Doskonae i cakowite powicenie i oddanie si Najwitszej Dziewicy ......................................... 29

    1. Istota doskonaego oddania si Najwitszej Maryi Pannie. ................................................................................ 29 2. Nastpstwa wynikajce z zupenego oddania si Najwitszej Maryi Pannie ..................................................... 29

    ROZDZIA II - Doskonae odnowienie lubw zoonych przy chrzcie witym...................................................... 30 1. Istota lubw chrztu witego............................................................................................................................... 30 2. Wano lubw chrztu witego i ich odnowienia ............................................................................................. 30 3. Odpowiedzi na niektre zarzuty ........................................................................................................................... 31

    CZ PITA - Pobudki majce nas zachci do doskonaego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny ............... 31 ROZDZIA I - Naboestwo to oddaje nas cakowicie subie Boej ........................................................................ 31 ROZDZIA II - Naboestwo to kae naladowa przykad Pana Jezusa .................................................................. 32

  • 3

    ROZDZIA III - Naboestwo to uprasza nam pomoc Najwitszej Maryi Panny .................................................... 33 1. Maryja oddaje si swemu niewolnikowi z mioci. .............................................................................................. 33 2. Maryja oczyszcza nasze dobre uczynki, uszlachetnia je i sprawia, e Chrystus je przyjmuje ............................. 34

    ROZDZIA IV - Naboestwo to jest doskonaym rodkiem przysporzenia Bogu jak najwicej chway ................. 34 ROZDZIA V - Naboestwo to prowadzi do zjednoczenia si z Panem Jezusem .................................................... 35

    1. Naboestwo to jest drog atw .......................................................................................................................... 35 2. Naboestwo to jest drog krtk......................................................................................................................... 35 3. Naboestwo to jest drog doskona................................................................................................................... 36 4. Naboestwo to jest drog pewn......................................................................................................................... 37

    ROZDZIA VI - Naboestwo to daje wielk wolno wewntrzn .......................................................................... 39 ROZDZIA VII - Naboestwo to daje blinim wielkie korzyci............................................................................... 40 ROZDZIA VIII - Naboestwo to jest cudownym rodkiem wytrwaoci................................................................ 40

    CZ SZSTA - Historia Rebeki i Jakuba jako typ biblijny doskonaego naboestwa do Maryi ............................. 42 ROZDZIA I - Opowiadanie o Jakubie ....................................................................................................................... 42 ROZDZIA II - Postpowanie Ezawa wobec Rebeki a postpowanie potpionych wobec Maryi ............................. 43 ROZDZIA III - Postpowanie Jakuba wobec Rebeki a postpowanie wybranych wobec Maryi ............................. 44 ROZDZIA IV - Najwitsza Dziewica a Jej niewolnicy z mioci ........................................................................... 46

    1. Maryja kocha wierne swe sugi............................................................................................................................. 46 2. Maryja ywi wierne swe sugi .............................................................................................................................. 47 3. Maryja prowadzi wierne swe sugi ....................................................................................................................... 47 4. Maryja broni i osania wierne swe sugi ............................................................................................................... 48 5. Maryja wstawia si za wiernymi swymi sugami ................................................................................................. 48

    CZ SIDMA - Cudowne skutki doskonaego naboestwa do Maryi w duszach wiernych.................................... 48 ROZDZIA I - Poznanie i wzgarda samego siebie ...................................................................................................... 48 ROZDZIA II - Uczestnictwo w wierze Maryi ........................................................................................................... 49 ROZDZIA III - aska czystej mioci........................................................................................................................ 49 ROZDZIA IV - Wielka ufno w Bogu i w Maryi .................................................................................................... 49 ROZDZIA V - Zjednoczenie si z dusz i duchem Maryi ......................................................................................... 50 ROZDZIA VI - Przeobraenie dusz w Maryi na obraz Jezusa Chrystusa ................................................................. 50 ROZDZIA VII - Najwysza chwaa Jezusa Chrystusa .............................................................................................. 51

    CZ SMA - Szczegowe wiczenia doskonaego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny ............................. 51 ROZDZIA I - wiczenia zewntrzne......................................................................................................................... 51

    1. Cakowite ofiarowanie samego siebie. ................................................................................................................. 52 2. Odmawianie maej koronki do Najwitszej Dziewicy........................................................................................ 53 3. Noszenie maego elaznego acuszka ................................................................................................................. 53 4. Szczeglne naboestwo do Tajemnicy Wcielenia .............................................................................................. 54 5. Wielkie naboestwo do Pozdrowienia Anielskiego i do Raca...................................................................... 55 6. Odmawianie Magnificat........................................................................................................................................ 56 7. Pogarda wiata ...................................................................................................................................................... 56

    ROZDZIA II - Szczeglne praktyki wewntrzne dla tych, co chc doj do doskonaoci ...................................... 57 1. Przez Maryj ......................................................................................................................................................... 57 2. Z Maryj................................................................................................................................................................ 57 3. W Maryi ................................................................................................................................................................ 58 4. Dla Maryi .............................................................................................................................................................. 59

    Appendix - Sposb zastosowania doskonaego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny przy Komunii witej .. 59 1. Przed Komuni wit .......................................................................................................................................... 59 2. Podczas Komunii witej...................................................................................................................................... 60 3. Po Komunii witej............................................................................................................................................... 60

    AKT ODDANIA SI JEZUSOWI CHRYSTUSOWI PRZEZ RCE MARYI .............................................................. 61

  • 4

    WSTP - Przez Najwitsz Maryj Pann przyszed Jezus Chrystus na wiat i przez Ni te chce panowa w wiecie

    Maryja wioda ycie ukryte; tote Duch w. i Koci zw J Alma Mater, Matk ukryt i tajemnicz. Pokora Jej bya tak gboka, e nic nie miao dla Niej wikszego powabu, jak wie ycie ukryte przed sam sob i przed wszelkim stworzeniem, a znan by jedynie Bogu.

    Bg wysucha prb, ktre zanosia Do o ycie ukryte, ubogie i pene upokorze, i w dobroci Swej zasoni przed wzrokiem ludzkim Jej poczcie i urodzenie, tajemnice Jej ycia, Jej zmartwychwstanie i wniebowzicie. Wani rodzice nie znali jej dobrze: a Anioowie pytali czsto jedni drugich: Quae est ista? Kime jest Ona? [Pnp 3,6] Albowiem Najwyszy ukry J przed nimi; a jeli czasem odsania im rbek tajemnicy, to tym wiksze dziwy przed nimi ukrywa.

    Bg Syn zgodzi si na to, by za ycia nie zdziaaa adnego rozgonego cudu, cho da Jej wadz po temu. Bg Syn zgodzi si na to, by nie wypowiadaa si prawie wcale, cho J wzbogaci mdroci Swoj. Bg Duch w. sprawi, e Apostoowie i Ewangelici mwi o Niej bardzo mao, tyle tylko, ile trzeba byo koniecznie, by wiat pozna Jezusa Chrystusa, mimo e Maryja bya wiern Jego Oblubienic.

    Maryja jest najdoskonalszym arcydzieem Najwyszego, jest arcydzieem, ktrego znajomo [w. Bernardyn, Serm, 51, art. 1, cap. 1.] i posiadanie Bg zastrzeg Sobie samemu .

    Maryja jest czcigodn Matk Syna, ktremu podobao si za Jej ycia ziemskiego utwierdza J w pokorze przez to, e J ponia i ukrywa, nazywajc J niewiast mulier [J 2,4], jak gdyby Mu obc bya, cho J w sercu ceni i kocha wicej, ni wszystkich aniow i ludzi.

    Maryja jest owym zdrojem zapiecztowanym., [Pnp 4,12], jest wiern Ducha w. Oblubienic, do ktrej Jemu tylko przystp dozwolony.

    Maryja jest wityni i miejscem odpoczynku Trjcy w., gdzie Bg krluje w sposb wspanialszy i cudowniejszy, ni gdziekolwiek indziej, nie wyczajc nawet stolicy Jego janiejcej wrd Cherubinw i Serafinw. Bez szczeglniejszego przywileju adne stworzenie, choby najczystsze, nie ma wstpu do tej wityni.

    Twierdz ze witymi, e Maryja jest rajem ziemskim nowego Adama, w ktrym On wcieli si za spraw Ducha w., by w nim dziaa niepojte cuda. Maryja jest owym wielkim i cudownym wiatem Boga [w. Bernardyn Sen., Sermo do B.V.], penym niewypowiedzianych piknoci i skarbw; jest wspaniaoci [Ryszard od w. Wawrzyca, De laud, Virg., lib.4.] w ktrej Najwyszy ukry, jakoby we wasnym onie, Syna swego Jedynego, a w Nim wszystko co najdoskonalsze i najkosztowniejsze. Ile to rzeczy wielkich i ukrytych zdziaa Bg wszechmocny w tym cudownym Stworzeniu! Jake prawdziwie mwi Ona mimo Swej gbokiej pokory Sama o sobie: Uczyni mi wielkie rzeczy, Ktry Mony Jest [k 1,49]. wiat tych rzeczy wielkich nie zna, bo jest do tego niezdolny i tego niegodzien.

    wici opiewali przedziwne rzeczy o tym witym Miecie Boga, i jak sami przyznaj, nigdy nie byli wymowniejsi i bardziej zadowoleni, jak kiedy o Nim mwili; w kocu woali gono, e nie podobna pozna wysokoci Jej zasug, ktre si wznosz a do tronu Boego, ani zmierzy ogromu Jej mioci, szerszej od caej ziemi, i poj wielkoci Jej wadzy, ktr posiada nawet nad Bogiem samym; nie podobna wreszcie zbada bezdennej gbokoci Jej pokory, Jej cnt i wszelakich ask. O niepojta wysokoci! O niewypowiedziany ogromie! O bezmierna wielkoci! O gbio bezdenna!

    Codziennie, z jednego kraca ziemi do drugiego, zarwno na wysokociach niebios jak w najgbszych otchaniach, wszystko sawi, wszystko wychwala Maryj Przedziwn. Zarwno dziewi chrw anielskich, jak i ludzie wszelakiego wieku i stanu, dobrzy i li, nawet szatani si prawdy zniewoleni s zwa J Bogosawion. Wszyscy Anieli niebiescy, powiada w. Bonawentura, wysawiaj J bezustannie: wita, wita, wita Maryja, Boa Rodzicielka, Dziewica! [w. Bonawentura, Psalterium maius B.V] i zasyaj Jej codziennie miliony milionw razy

  • 5

    pozdrowienie anielskie: Zdrowa Maryjo! A oddajc Jej pokon najgbszy, prosz J pokornie, jak o ask, by ich zaszczyci raczya cho jednym ze swych rozkazw. Nawet w. Micha, ksi caego dworu niebieskiego, oddaje Jej, wedle sw w. Augustyna, z najwiksz gorliwoci wszelak cze, innych do tego skania i czeka skwapliwie, by go zaszczycia jak misj i by z Jej rozkazu wolno mu byo odda jednemu z Jej sug jak przysug.

    Ziemia caa jest pena Jej chway, zwaszcza kraje chrzecijaskie, a niejedne krlestwa, prowincje, diecezje i miasta obray J sobie za Patronk i Opiekunk. Mnstwo kociow katedralnych powicono Bogu pod Jej wezwaniem. Nie ma kocioa, w ktrym by nie byo otarza powiconego Jej czci; nie ma kraju, ni okolicy, gdzie by nie czczono cudownego Jej obrazu, przed ktrym chorzy znajduj uzdrowienie, a wierni zyskuj rozliczne aski. Ile to bractw i kongregacji istnieje ku czci Maryi! Ile zakonw nosi Jej imi i znajduje si pod Jej opiek! Ilu braci i sistr wszelakich zgromadze, ilu zakonnikw i zakonnic gosi Jej cze i wysawiaj Jej miosierdzie! Nie ma pacholcia, co by Jej nie wielbio szczebioczc: Zdrowa Maryjo. Bodaj znalazby si grzesznik tak zatwardziay, ktry by nie mia cho iskierki ufnoci w Ni. Nawet szatani w piekle odnosz si do Niej z szacunkiem, cho Jej si lkaj.

    Zaprawd musimy zawoa ze witymi: D e M a r i a n u n q u a m s a t i s! Maryj nie do dotd sawiono, nie do wychwalano, czczono, kochano. Nie do Jej suymy. Naley si Jej wicej chway, czci, mioci i naboestwa. Istotnie trzeba powtrzy za Duchem w.: Omnis gloria eius filiae Regis ab intus; Wszystka chwaa tej Cry krlewskiej jest wewntrz [Ps. 45,14]. Zdaje si, jakoby wszystka chwaa zewntrzna, o jak wspubiegaj si dla Niej niebiosa i ziemia, niczym bya w porwnaniu z chwa, ktr Stwrca J wewntrznie przyozdabia, a ktra ukryta jest przed marnymi stworzeniami, niezdolnymi wnikn w tajemnic nad tajemnicami Krla.

    Zaprawd, trzeba zawoa z apostoem:Oko nie widziao, ucho nie syszao, w serce czowieka nie wstpio [1 Kor 2,9] tak niepojte s piknoci, wspaniaoci i doskonaoci Maryi, tego Cudu na cudami [w. Jan Damasceski, Or. 1. de Nat. B.V.] aski, natury i wiekuistej chway. Jeli chcesz poj Matk, powiada pewien wity [w. Eucheriusz, De nativ. Virg], pojmij Syna, gdy jest ona godn Matk Boga. Lecz tu - niech zamilkn wszelkie usta.

    Ze szczegln radoci poddao mi serce wszystko, co powyej napisaem, by wykaza, e Matka Najwitsza dotd nie bya znana (Nie ma to znaczy, jakoby Najwitsza Maryja Panna nie bya dotd wcale znan; znaczy to raczej, e wikszo ludzi zna Najwitsz Maryj Pann tak mao, e powiedzie mona, i Jej wcale nie zna.) i e to jest jeden z powodw, dlaczego Jezus Chrystus nie jest tak znany, jak by powinno. Jeli zatem, co jest rzecz pewn, nastpi poznanie Jezusa Chrystusa i Krlestwo Jego zapanuje na wiecie, to moe to tylko by koniecznym nastpstwem poznania i panowania Bogarodzicy Maryi, ktra Chrystusa po raz pierwszy daa wiatu i Go rwnie po raz drugi wiatu objawi.

    CZ PIERWSZA - Konieczno naboestwa do Najwitszej Maryi Panny

    ROZDZIA I - Rola Maryi przy pierwszym przyjciu Chrystusa Pana

    Wyznaj z Kocioem, e Maryja, jako stworzenie, ktre wyszo z rk Najwyszego, w porwnaniu do Jego nieskoczonego Majestatu mniejsz jest ni najdrobniejszy pyek, lub raczej, e jest zgoa niczym, gdy Bg jeden jest tym ktry jest [Wj 3,14]. Tote w Pan wielmony, cakiem niezaleny i Sam Sobie wystarczajcy, nie potrzebowa, ani nie potrzebuje Najwitszej Maryi Panny, by urzeczywistni Swe zamiary i objawi Sw chwa. Wystarcza Mu chcie, by dokona wszystkiego.

    Przyjwszy jednak rzeczywisty stan rzeczy, twierdz, e Bg, ktry od chwili stworzenia Najwitszej Dziewicy chcia najwiksze Swe dziea przez Ni rozpocz i dokona, nie zmieni z pewnoci postpowania Swego na wieki, gdy jest Bogiem i nie podlega zmianom ani w Swych zamiarach, ani w Swym postpowaniu.

  • 6

    Bg Ojciec nie inaczej da wiatu Syna Swego Jednorodzonego, jak przez Maryj. Cho Patriarchowie z takim utsknieniem za Nim wzdychali, cho Prorocy i wici starego zakonu przez cztery tysice lat o skarb ten tak gorco bagali Maryja jedna wysuya Go i znalaza ask u Boga [k 1,30] moc swych modlitw i wielkoci swych cnt. Poniewa wiat nie by godzien, mwi w. Augustyn, otrzyma Syna Boego bezporednio z rk Ojca, dlatego da On Go Maryi, by wiat Go przez Ni otrzyma.

    Syn Boy sta si czowiekiem dla naszego Zbawienia, lecz w Maryi i przez Maryj.

    Bg Duch w. uksztatowa Jezusa Chrystusa w Maryi, uzyskawszy jednak wpierw przez jednego z przedniejszych sug Swego dworu Jej przyzwolenie.

    Bg Ojciec udzieli Maryi Swej podnoci w granicach przystpnych dla czystego stworzenia, czynic J zdoln porodzi Swego Syna oraz wszystkich czonkw Jego ciaa mistycznego.

    Bg Syn zstpi do Jej ona dziewiczego, jako nowy Adam do swego ziemskiego raju, by w nim Sobie upodoba i w ukryciu dokonywa cudw aski. Bg, stawszy si czowiekiem, znalaz swobod i wolno w tym, e zamkn si w Jej onie. Okaza On Sw moc dozwalajc, by Go ta maa dzieweczka nosia. Znalaz On chwa Swoj i chwa Ojca w tym, e blask Swj ukrywa przed wszelkim stworzeniem ziemskim, odsaniajc go tylko Maryi. Okaza On Sw niezaleno i Majestat Swj przez to, e chcia by zalenym od tej Najmilszej Dziewicy w Swym wcieleniu, urodzeniu, ofiarowaniu w wityni, w Swym yciu ukrytym przez lat trzydzieci, a nawet w Swej mierci, przy ktrej Ona miaa by obecn. Razem z Ni zoy krzyow ofiar; za Jej przyzwoleniem ofiarowa si Ojcu Przedwiecznemu, jak niegdy Izaak ofiarowany zosta przez przyzwolenie Abrahama, poddajcego si woli Boga.

    Maryja karmia Boga wcielonego, ywia Go, pielgnowaa, wychowywaa i za nas zoya w ofierze.

    O przedziwna i niepojta zalenoci Boga! Chocia Duch w. chcia przemilcze w Ewangelii prawie wszystkie inne dziea cudowne, ktre Mdro wcielona spenia w Swym yciu ukrytym, tej jednak zalenoci ukry nie mg, chcc nam pokaza, jaka w tym tkwi warto i nieskoczona chwaa! Jezus Chrystus odda Bogu Ojcu wiksz chwa przez to, e poddany by Matce Swej przez lat trzydzieci, ni gdyby by przez najwiksze cuda nawrci ziemi ca. Jak wielk chwa oddaje Bogu, kto za przykadem Jezusa Chrystusa, Jedynego Naszego Wzoru, poddaje si Maryi, by przypodoba si Bogu!

    Jeeli zwrcimy oko na reszt ycia Jezusa Chrystusa, przekonamy si, e chcia On rozpocz Sw cudotwrcz dziaalno przez Maryj. Sowem wyrzeczonym przez Maryj uwici On w. Jana w onie matki jego w. Elbiety. [Por. k 1,41 nn]. Skoro Maryja przemwia, Jan zosta uwicony. By to Jego pierwszy i najwikszy cud aski. Na Jej pokorn prob przemieni On w Kanie Galilejskiej [Por. J 2,1] wod w wino. By to pierwszy Jego cud w porzdku natury. Sowem, rozpocz Swe cuda przez Maryj, nie przestawa ich spenia przez Ni, i przez Ni bdzie je spenia do koca wiata.

    Bg Duch w., ktry w Bogu nie jest podny, tzn. ktry nie daje pocztku innej Osobie boskiej, sta si podnym przez Maryj, ktr polubi. Z Ni i w Niej, i przez Ni uksztatowa On Swe arcydzieo, Boga wcielonego, i ksztatuje codziennie a do koca wiata predestynowanych i czonki Mistycznego Ciaa Chrystusowego. Tote im bardziej znajduje On Maryj, Sw umiowan i nierozczn Oblubienic [w. Ildefons, Liber de Corona Virg. cap. III.] w jakiej duszy, tym silniej i skuteczniej dziaa na Ni, by uksztatowa w Niej Jezusa Chrystusa, a J w Jezusie Chrystusie.

    Nie znaczy to, jakoby Najwitsza Maryja Panna dawaa Duchowi w. podno, ktrej by nie posiada, bo bdc Bogiem, posiada On podno, tak samo jak Ojciec i Syn, cho jej nie wprowadza w czyn, poniewa nie daje pocztku adnej innej Osobie boskiej. Znaczy to raczej, e Duch w., ktry Najwitszej Panny nie potrzebuje koniecznie, chcia jednak uy Jej porednictwa dla okazania Swej podnoci, ksztatujc w Niej i przez Ni Jezusa Chrystusa i Jego czonki. Oto tajemnica aski, ukryta nawet przed najwikszymi uczonymi i najbardziej uduchowionymi spord chrzecijan.

  • 7

    ROZDZIA II - Maryja jest prawdziw Matk Mistycznego Ciaa Chrystusa

    1. Maryja Szafark i Poredniczk ask Boych

    Sposb postpowania jaki obray trzy Osoby Trjcy Przenajwitszej przy Wcieleniu i przy pierwszym przejciu na wiat Jezusa Chrystusa jest nieodmienny. Codziennie zachowuj One w sposb niewidzialny to samo postpowanie w Kociele w., i tak bdzie do koca wiata, do ostatniego przyjcia Jezusa Chrystusa.

    Bg Ojciec zebra wszystkie wody i nazwa je maria, to znaczy morze. Utworzy on te zbiornik wszystkich ask swoich i nazwa go Mari [w. Antoni, Summa, p. IV, tit i5, cap.4 &2]. Bg Najwyszy posiada skarbiec, skadnic bardzo bogat, w ktrej zamkn wszystko co pikne, cenne, rzadkie i kosztowne, nawet Syna swego; a t przebogat skarbnic jest wanie Maryja, ktr wici nazywaj Skarbem Pana [Ryszard od w. Wawrzyca, In. centempl B. M. V.], z ktrego penoci bogactwa spywaj na ludzko.

    Bg Syn da Matce swej wszystko, co swym yciem, mierci i swymi nieskoczonymi zasugami i przedziwnymi cnotami wysuy. Uczyni J Szafark tego wszystkiego, co Mu Ojciec da w dziedzictwie. Przez Ni daje On czonkom swoim udzia w swych zasugach i cnotach, przez Ni rozdaje On aski swoje. [B. Albert W.] Maryja jest Jego kanaem tajemniczym, przez ktry pyn agodnie a obficie bogactwa Miosierdzia Jego.

    Bg Duch w. udzieli Maryi, swej wiernej Oblubienicy, niewypowiedzianych darw. Uczyni J. Szafark wszystkiego co posiada, tak, e Ona jedna wszystkie rozdziela dary i aski, dajc komu chce, ile chce, jak chce i kiedy chce [w. Bernardyn Sen].Tote nikt z ludzi nie otrzyma adnego daru niebieskiego, ktry by nie przeszed przez Jej dziewicze rce; albowiem wol Boga jest, bymy wszystko mieli przez Maryj. W ten sposb chcia Najwyszy wzbogaci, podnie i uczci T, ktra z pokory przez cae ycie chciaa by ubog i ukryt, uniajc si a do gbi nicoci. Tak uczy Koci, a z nim Ojcowie wici.

    Gdybym przemawia do wspczesnych uczonych starabym si wszystko, co tu w prosty sposb podaj, cile udowodni na podstawie Pisma w. i Ojcw Kocioa, przytaczajc odnone cytaty po acinie. Przytoczybym rwnie szereg niezbitych dowodw, ktre podaje wielebny O. Poire w swym dziele pt. Troista Korona Najwitszej Dziewicy. Lecz poniewa przemawiam przewanie do ludzi ubogich i prostych, do ludzi dobrej woli, ktrzy maj zwykle wicej wiary ni uczeni i z wiksz wierz prostot i zasug, poprzestaj na prostym przedstawieniu prawdy, nie zatrzymujc si dugo nad cytatami, ktrych by i tak nie rozumieli. Mimo to jednak przytocz niektre z nich, ale bez specjalnego wyboru.

    2. Maryja wszechmocn Ordowniczk u Boga

    Poniewa aska doskonali natur, a chwaa ask, dlatego pewn jest rzecz, e Pan Jezus w niebie tak samo jest Synem Maryi jak Nim by na ziemi. Przeto zachowa On wzgldem Niej ulego i posuszestwo Najdoskonalszego Syna wobec najlepszej Matki. Wszake we wspomnianej zalenoci nie wolno upatrywa jakiego ponienia lub jakiej niedoskonaoci dla Jezusa Chrystusa. Maryja bowiem stoi nieskoczenie niej od swego Syna, bdcego Bogiem, i dlatego nie daje Mu rozkazw tak, jakby to czynia matka ziemska wzgldem podwadnego sobie dziecka. Maryja, przebstwiona przez ask i chwa, przebstwiajc wszystkich witych, nie prosi o nic, nie da niczego, nie czyni nic, co by si sprzeciwiao przedwiecznej i niezmiennej woli Boej.

    Gdy wic czytamy w pismach w. Bernarda, Bernardyna, Bonawentury i innych witych, e zarwno w niebie jak i na ziemi wszystko, nawet sam Bg, podlega Najwitszej Maryi Pannie, to chc przez to powiedzie, e wadza i moc, ktrej Pan Bg raczy Jej udzieli, jest tak wielka, e zdaje si, jakoby posiadaa t sam wadz, co Pan Bg; a Jej modlitwy i proby s u Pana Boga tak wszechpotne, e uchodz wprost za rozkazy przed Majestatem Boym, ktry nigdy nie odrzuca prb swej ukochanej Matki dlatego, e zawsze s pokorne i zgodne z Jego wol.

  • 8

    Jeeli Mojesz sil swej modlitwy zdoa tak dalece powstrzyma gniew Boy na Izraelitw, e Najwyszy i Nieskoczenie Miosierny Pan, nie mogc mu si oprze, odezwa si do, by nie wstrzymywa zapalczywoci Jego wobec tego buntowniczego ludu [Por.Wj 32,10 nn.], to c dopiero sdzi o modlitwie pokornej Maryi, godnej Matki Boga, ktra potniejsza jest wobec Majestatu Boego, ni proby i ordownictwo wszystkich aniow i witych w niebie i na Ziem. [w. Augustyn Sermo 208 in Asumpt. n. 12].

    3. Maryja wszechwadn Krlow w Krlestwie Boym

    Maryja rozkazuje w niebie anioom i bogosawionym. W nagrod za Jej gbok pokor Bg dal Jej wadz i posannictwo, by trony oprnione przez upadych skutkiem pychy aniow obsadzaa witymi[ w. Bonawentura, Speclum B.V. lect. 11, &6]. Taka jest wola Najwyszego, ktry pokornych podnosi na wye [k 1,52]; da On, by niebo, ziemia i pieko bezwzgldnie poddane byy rozkazom pokornej Maryi [w. Bonawentura, Psalt, maius B.V.], ktr uczyni Krlow nieba i ziemi, wadczyni swych wojsk, skarbnic swych bogactw, szafark ask, narzdziem wielkich cudw, poredniczk ludzi, zagad nieprzyjaci Boga i wiern towarzyszk swej chway i swych triumfw.

    4. Maryja Matk wszystkich dzieci Ojca Przedwiecznego

    Bg Ojciec chce przez Maryj mie dzieci a do koca wiata i mwi do Niej: In Jacob inhabita: Zamieszkaj w Jakubie [Syr 24,13], tzn. uczy sobie stay przybytek w mych dzieciach i w predestynowanych wyobraonych w Jakubie, a nie w dzieciach szatana i potpionych, ktrych przedstawicielem jest Ezaw.

    Podobnie jak w porzdku naturalnym i cielesnym dziecko ma ojca i matk, tak w porzdku nadprzyrodzonym i duchowym mamy ojca Boga i matk Maryj. Wszystkie prawdziwe dzieci Boe i predestynowani maj Boga za Ojca, a Maryj za Matk; a kto nie ma Maryi za Matk, ten nie ma Boga za Ojca. I dlatego ci, co pjd na potpienie, mianowicie heretycy, schizmatycy itp., ktrzy Najwitszej Maryi Panny nienawidz lub si wzgldem Niej odnosz z pogard i obojtnoci, nie maj Boga za Ojca, jakkolwiek si tym szczyc, gdy nie maj Maryi za Matk. Gdyby bowiem uwaali J za Matk, kochaliby J i czcili, jak prawdziwe i dobre dziecko kocha i czci matk, ktra je na wiat wydaa.

    Najniezawodniejszym znakiem, po ktrym odrni mona odstpcw i gosicieli bdnych nauk, tych, ktrych Bg nie zaliczy w poczet wybranych, jest to, e kacerze i odrzuceni maj dla Matki Najwitszej tylko wzgard lub obojtno i staraj si sowem i przykadem otwarcie lub skrycie, nieraz pod piknymi pozorami obnia naboestwo i mio ku Niej [w. Bonawentura, Psalt. B. V.]. Niestety! Bg Ojciec nie powiedzia Maryi, by w nich zaoya swoje mieszkanie, albowiem s dziemi Ezawa.

    5. Maryja Matk czonkw Mistycznego Ciaa Chrystusa

    Bg Syn chce si codziennie w swych czonkach ksztatowa i niejako wciela przez ukochan sw Matk i mwi Jej: In Israel hereditare: We Izraela w dziedzictwie[ Syr 24,13]. Jakoby mwi: Ojciec da mi w dziedzictwie wszystkie narody ziemi, wszystkich ludzi dobrych i zych, wybranych do chway wiecznej i odrzuconych. Pierwszych zotym poprowadz berem, drugich elaznym prtem; dla jednych bd Ojcem i Rzecznikiem, dla drugich sprawiedliwym Mcicielem, a Sdzi wszystkich. Ty natomiast, Matko ukochana, posidziesz w dziedzictwie tylko predestynowanych, wyobraonych przez Izraela; a jako dobra Matka, Ty ich porodzisz, nakarmisz i wychowasz, a jako ich Krlowa bdziesz nimi kierowa, rzdzi i ich broni.

    Czowiek i czowiek narodzi si w Niej [Ps 86,5], mwi Duch w. Pierwszym czowiekiem, ktry si narodzi w Maryi, jest wedle tumaczenia niektrych Ojcw Kocioa [Np. Orygenes, a za nim w. Bonawentura] Bg-Czowiek, Jezus Chrystus; drugim za to kady czowiek, bdcy przybranym dzieckiem Boga i Maryi. Jeeli Jezus Chrystus, Gowa ludzkoci, w Niej si Narodzi, to konieczn jest rzecz, by predestynowani, ktrzy przecie s czonkami tej Gowy, take w Niej si narodzili. Wszak adna matka nie wydaje na wiat gowy bez czonkw, ani czonkw bez

  • 9

    gowy: inaczej powstaby dziwotwr natury. Tak samo dzieje si w porzdku aski: gowa i czonki rodz si z tej samej matki. A gdyby jaki czonek Ciaa Mistycznego Chrystusa, tzn. jaki predestynowany, z innej urodzi si matki ni z Maryi, ktra porodzia Gow, to nie byby on predestynowanym ani czonkiem Mistycznego Chrystusa, lecz byby dziwotworem w porzdku aski.

    A Poniewa Jezus obecnie tak samo jest owocem Maryi jak niegdy, co przecie niebo i ziemia tysickro na kady dzie powtarzaj: I bogosawiony owoc ywota Twojego, Jezus, przeto pewn jest rzecz, e Jezus Chrystus dla kadego poszczeglnego czowieka, ktry Go posiada, jest tak samo prawdziwie owocem i dzieem Maryi, jak dla wszystkich razem. I dlatego moe kady wierny, w ktrego sercu odtworzony jest Jezus Chrystus, miao powiedzie: Wszystko zawdziczam Maryi; wszystko, co posiadam, Jej jest dzieem i Jej jest owocem; bez Niej nie miabym tego wszystkiego. Sowa, ktre w. Pawe do siebie stosuje, w Niej peniejsze maj zastosowanie: Rodz codziennie dzieci Boe, a si odtworzy w nich Jezus Chrystus[Gal 4,19]. w. Augustyn, przecigajc niejako sam siebie oraz wszystko, comy dopiero co powiedzieli, mwi, e wszyscy wybrani do chway wiecznej, co sta si maj podobnymi do Syna Boego, na tym wiecie ukryci s w onie Najwitszej Maryi Panny, gdzie Ona ich strzee, karmi i pielgnuje, i gdzie wzrastaj, a ich ta dobra Matka nie zrodzi po mierci do wiekuistej chway. mier bowiem jest dla nich waciwym dniem narodzin, jak to Koci zwyk nazywa dzie mierci sprawiedliwych. O Tajemnico aski! Tajemnico nieznana odrzuconym, a tak mao znana do chway wiecznej wybranym. 6. Maryja wiern i podn Oblubienic Ducha w.

    Bg Duch w. chce w Maryi i przez Maryj ksztatowa Sobie wybranych i mwi do Niej: Umiowana Oblubienico moja, midzy wybranymi mymi rozpu korzenie [Syr 24,13] wszystkich Twych cnt, aby wzrastali z cnoty w cnot, z aski w ask. Tak wielkie znalazem upodobanie w Tobie, gdy ya na ziemi, wiczc si w najwzniolejszych cnotach, e pragn odnale Ci jeszcze na ziemi, mimo e nie przestajesz by w niebie. Odradzaj si zatem i odtwarzaj w mych wybranych, bym w nich z upodobaniem dostrzega korzenie Twej niezomnej wiary, Twej pokory gbokiej, Twego bezgranicznego umartwienia, Twej wzniosej modlitwy, Twego arliwego miosierdzia, Twej silnej nadziei i wszystkich cnt Twoich. Stale jeste moj Oblubienic wiern, czyst i podn jak ongi: niech tedy Twa wiara daje mi wiernych, Twa czysto dziewice, niech Twa podno daje mi wybranych i rozszerza Koci mj.

    Skoro Maryja zapuci korzenie w jakiej duszy, dziaa w niej cuda aski, jakie Ona jedna dziaa moe, bo Ona jedna jest t podn Dziewic, co w czystoci i podnoci nigdy nie miaa, ani mie bdzie podobnej sobie.

    Za spraw Ducha w. Maryja stworzya najwiksze cudo, jakie kiedykolwiek istniao i istnie bdzie: Boga-Czowieka; Ona te dziaa bdzie owe najwiksze rzeczy, ktre pod koniec wiata nastan. Ksztatowanie i wychowywanie owych wielkich witych, ktrzy wwczas nastan, Jej s zastrzeone; bo tylko Ona, ta przedziwna i cudowna Dziewica, dziaa moe w poczeniu z Duchem w. rzeczy niezwyke i nadzwyczajne.

    Skoro Duch w., Jej Oblubieniec, znajduje J w jakiej duszy, wnet zblia si ku Niej, wstpuje w Ni cakowicie i udziela si Jej w miar, jak dusza daje miejsce Jego Oblubienicy. Jednym z gwnych powodw, dlaczego Duch w. nie dziaa po dzi dzie w duszach uderzajcych cudw aski, jest ten, e nie s one do cile zjednoczone z Jego wiern i nierozczn Oblubienic; gdy odkd Duch w., substancjalna mio Ojca i Syna, polubi Maryj, by uksztatowa Jezusa Chrystusa, Gow wybranych i Jezusa Chrystusa w wybranych, odtd nigdy Jej si nie wyrzek, poniewa zawsze bya wiern i podn.

    7. Maryja Krlow serc

    Z powyszego jasno wynika, e Maryja wielk otrzymaa od Boga wadz nad duszami wybranych. Inaczej nie mogaby w nich czyni sobie mieszkania, co Jej Bg Ojciec nakaza, nie mogaby ich ksztatowa, karmi i jako matka rodzi do ycia wiecznego, nie mogaby uwaa ich za swe dziedzictwo, nie mogaby ksztatowa ich w Jezusie Chrystusie, ani Jezusa Chrystusa w nich, nie mogaby zapuci w ich sercu korzeni cnt i by nierozczn towarzyszk Ducha w. we wszystkich dzieach aski; nie mogaby, mwi, czyni tego wszystkiego, gdyby nie miaa

  • 10

    prawa i wadzy nad duszami moc osobliwej aski Najwyszego, ktry dajc Jej wadz nad swym Jednorodzonym Synem, da Jej take wadz nad swymi dziemi przybranymi, nie tylko co do ciaa, co by niewiele znaczyo, ale take co do duszy.

    Jak Jezus jest z natury swej i przez odkupienie Krlem nieba i ziemi, tak Maryja jest przez ask Krlow [w. Anzeim, De excellentia S. V. M., cap. 6]. Krlestwo Jezusa Chrystusa istnieje gwnie w sercu lub we wntrzu czowieka, wedle sw Pisma w.: Krlestwo Boe w was jest [k 17,21]; dlatego Krlestwo Najwitszej Dziewicy rozwija si gwnie we wntrzu czowieka, tzn. w jego duszy, i dlatego otrzymuje Ona wraz ze swym Synem wicej chway w duszach ni we wszystkich stworzeniach widzialnych. Std ze witymi zwa J moemy: Krlow serc.

    8. Naboestwo do Maryi konieczne jest do osignicia ywota wiecznego

    Z faktu, e Najwitsza Dziewica potrzebna jest Bogu, mianowicie potrzebna warunkowo, bo taka jest woa Boa, wypywa nieodzowny wniosek, e ludziom jest Ona potrzebniejsza do osignicia zbawienia wiecznego. Dlatego nie wolno naboestwa do Najwitszej Dziewicy stawia na rwni z naboestwem do witych, jak gdyby byo niekonieczne lub nadobowizkowe.

    Uczony i pobony Suarez z Towarzystwa Jezusowego, uczony i bogobojny Justus Lipsius, doktor lowaski, i kilku innych udowadniaj niezbicie, opierajc si na Ojcach Kocioa, mianowicie na nauce w. Augustyna, w. Efrema z Edessy, w. Cyryla Jerozolimskiego, w. Germana z Konstantynopola, w. Jana Damasceskiego, w. Anzelma, w. Bernarda, w. Bernardyna, w. Tomasza, w. Bonawentury, e naboestwo do Najwitszej Dziewicy jest do zbawienia konieczne, oraz e brak czci i mioci dla Niej jest niezawodnym znakiem potpienia co nawet Ekolampadiusz [Ekolampadiusz (Oecolampadlus) pseudo-reformator w Bazylei, 1428 do 1531.] i kilku innych kacerzy wyranie stwierdzaj. Przeciwnie, oddanie si Jej cakowite i szczere jest niezawodnym znakiem predestynacji.

    Dowodz tego figury i sowa Starego i Nowego Testamentu, stwierdza to nauka i przykad witych, a rozum dowiadczenie to samo ucz i powiadczaj. Nawet szatan i jego poplecznicy czstokro si prawdy zmuszeni byli to przyzna wbrew wasnej woli.

    By prawd t udowodni zebraem dugi szereg ustpw z pism Ojcw w. i Doktorw. Nie chcc jednak wywodw swych zbytnio przedua poprzestaj na jednym: Tobie si oddaj wita Dziewico, bo puklerzem Zbawienia, jaki Bg daje tym, ktrych chce zbawi [w. Jan Damasceski, Sermo de Annunt.] 9. Naboestwo do Najwitszej Dziewicy jest szczeglnie niezbdne dla powoanych do peni doskonaoci

    Jeli naboestwo do Najwitszej Dziewicy konieczne jest dla wszystkich ludzi, chccych osign ywot wieczny, to o wiele potrzebniejsze jest ono dla tych, ktrzy s powoani do peni doskonaoci. Nie wierz, by ktokolwiek mg doj do cisego zjednoczenia z Panem Bogiem i do doskonaej wiernoci wzgldem Ducha w., jeli nie jest cile zjednoczony z Najwitsz Dziewic i nie zaley cakowicie od Jej pomocy.

    Tylko Maryja znalaza ask u Boga [k 1,30] bez pomocy adnej innej czysto ludzkiej istoty. Wszyscy, ktrzy po Maryi znaleli ask u Boga, znaleli j jedynie przez Maryj i tylko przez Ni znajduj j ci, co jeszcze przyjd [w. Bonawentura, Sermo in B. V. M.]. Maryja bya aski pena, kiedy pozdrowi J Archanio Gabriel [k 1,28] zostaa przepeniona obfitoci ask, kiedy Duch w. na Ni zstpi i J w sposb tajemniczy zacieni [k 1,35]. T za obfito dwoist Maryja z dnia na dzie i kadej chwili tak pomnaaa, e osigna niezmierzony i niepojty stopie laski. Najwyszy uczyni J jedyn skarbnic Swych bogactw i jedyn Szafark ask, by wedug Swej woli uszlachetniaa, podnosia i wzbogacaa ludzi, aby wprowadzaa, kogo zechce, na wsk drog, wiodc do nieba, aby przeprowadzaa, kogo zechce, mimo wszelkich przeszkd, przez ciasn bram ycia, aby wreszcie daa tron, bero i koron krlewsk komu Jej si podoba. Jezus jest wszdzie i zawsze owocem i Synem Maryi; a Maryja jest wszdzie prawdziwym drzewem, ktre nosi owoc ycia i prawdziw Matk, ktra rodzi Jezusa Chrystusa.

  • 11

    Tylko Maryi odda Bg klucze skarbnicy Boej Mioci i da Jej zdolno, by postpowaa najwspanialszymi i najtajniejszymi drogami doskonaoci i innych na nie prowadzia. Tylko Maryja otwiera ndznym dzieciom wiaroomnej Ewy bramy raju ziemskiego, by w nim mile przechadzali si z Bogiem, by bezpieczni byli przed nieprzyjacimi, by bez obawy powtrnej mierci ywili si owocem drzewa ycia i wiadomoci dobrego i zego, by napawali si niebiask wod, tryskajc obficie z bogiego rda ywota. A poniewa Ona sama jest tym rajem ziemskim [w. German, Orat. In Annuit.B.V.], czyli ow ziemi dziewicz i bogosawion, z ktrej Adam i Ewa zostali wypdzeni po grzechu, wic przystp do Siebie daje wedle wasnego upodobania tylko tym, ktrych chce wie do witoci.

    10. Maryja przysposobi owych wielkich witych czasw ostatecznych

    Wszyscy moni narodw, e uyj za w. Bernardem wyraenia Pisma w. [Ps 45,13], z baganiem upada bd przed Twym obliczem po wszystkie wieki, zwaszcza przy kocu wiata; najwiksi wici, dusze najbogatsze w ask i cnot, modli si bd najusilniej do Najwitszej Dziewicy, i cigle wpatrywa si bd w Ni jako w doskonay wzr do naladowania i potn pomoc we wszystkich potrzebach.

    Powiedziaem, e stanie si to zwaszcza przy kocu wiata, i to wkrtce, gdy Najwyszy wraz z Najwitsz Matk Swoj winien uksztatowa wielkich witych, ktrzy witoci innych witych przewysz tak dalece, jak cedry Libanu niskie przewyszaj krzewy, jak to Bg objawi pewnej witej duszy, ktrej ycie opisa Renty [Gaston Jan Chrz., markiz Renty, witob1iwy szlachcic z Normandii (16111649)].

    Wielkie te dusze, pene aski i gorliwoci, bd powoane do tego, by opr stawiy nieprzyjacioom Boym, ktrzy zewszd podnios zajadle gowy. Zapalaj one szczeglniejszym naboestwem do Najwitszej Dziewicy, bd owiecone Jej wiatem, bd karmione Jej mlekiem, kierowane Jej duchem, wspierane Jej ramieniem i otoczone Jej opiek tak, i jedn rk bd walczy, a drug budowa [2 Ezd 4,17]. Jedn rk bd zwalcza, powala, miady heretykw wraz z ich herezjami, odszczepiecw wraz z ich schizmami, bawochwalcw wraz z ich bawochwalstwem, grzesznikw z ich bezbonoci; a drug rk bd budowa prawdziw wityni Salomona i tajemnicze miasta Boe, tzn. Najwitsz Pann, zwan przez Ojcw Kocioa wityni Salomona i Miastem Boym [w. Augustyn, Enarr. in Ps. 86]. Pobudz oni wiat cay sowem i przykadem do prawdziwego naboestwa do Najwitszej Panny, co im wprawdzie mnstwo przysporzy nieprzyjaci, ale te wyjedna duo zwycistw i wiele chway dla Boga. Bg objawi to w. Wincentemu Ferrariuszowi, wielkiemu apostoowi swego wieku (XV), jak to on sam wyranie zaznacza w jednym ze swych dzie.

    Zdaje si, jakoby Duch w. by to wszystko przepowiedzia w Psalmie 58: I poznaj (wszyscy), e Bg panuje nad Jakubem, a do kracw Ziemi; co wieczr powracaj oni i przymieraj godem jak psy, i kr wokoo miasta, szukajc zdobyczy [Ps 58,4-16]. Owym miastem, ktre ludzie znajd przy kocu wiata, by si nawrci i zaspokoi pragnienie sprawiedliwoci, jakie odczuwa bd, jest Najwitsza Maryja Panna, ktr Duch w. nazwa Miastem Boym [Ps 86,3].

    ROZDZIA III - Rola Maryi przy drugim przyjciu Chrystusa Pana 1. Skromna rola Maryi przy pierwszym przyjciu Chrystusa Pana.

    Przez Maryj rozpoczo si zbawienie wiata i przez Maryj musi si ono dopeni. Przy pierwszym przyjciu Jezusa Chrystusa Maryja prawie wcale si nie ukazywaa, aby ludzie, ktrzy o osobie Jej Syna mao jeszcze byli uwiadomieni, nie przywizywali si zbyt ziemskim i przyrodzonym uczuciem do Maryi, oddalajc si przez to od Prawdy, co by niezawodnie nastpio, gdyby Maryja wicej bya znana, mianowicie z powodu cudownego Jej wdziku, ktrym J Najwyszy nawet na zewntrz ozdobi. Tote Dionizy Pseudo-Areopagita pisze [Epistol. ad S. Paulum.], e kiedy J ujrza, byby J z powodu Jej tajemniczego uroku i niezrwnanej piknoci wzi za bstwo, gdyby wiara, w ktrej by ugruntowany, nie bya go pouczya, e tak nie jest.

  • 12

    Natomiast przy drugim przyjciu Jezusa Chrystusa Maryja musi by znana i przez Ducha w. objawiona, by przez Ni Chrystusa poznano, kochano i Mu suono, albowiem powody, dla ktrych Duch w. ukry Sw Oblubienic za Jej ycia ziemskiego, dajc w Ewangelii tak szczupe o Niej objawienie, ju istnie nie bd. 2. Dlaczego Maryja wystpi szczeglnie przy drugim przyjciu Chrystusa Pana.

    Zatem Bg chce Maryj, arcydzieo rk Swoich, w onych czasach ostatnich objawi i odsoni:

    1) Albowiem sama ukrywaa si na tym wiecie i z gbokiej pokory uniya si poniej prochu, uzyskawszy u Pana Boga, u Apostow i Ewangelistw to, e zamilczeli o Jej yciu.

    2) Poniewa Maryja jest arcydzieem rk Boych tak na ziemi przez ask, jak w niebie przez chwa, Bg chce, by Go za to wielbiono na ziemi i wrd yjcych, wysawiano.

    3) Poniewa Maryja jest Jutrzenk, poprzedzajc i odsaniajc Soce sprawiedliwoci, Jezusa Chrystusa, dlatego powinna by poznana i objawiona, by przez to Jezus Chrystus by uwielbiony.

    4) Poniewa Maryja jest drog, ktr Jezus Chrystus przyszed do nas po raz pierwszy, bdzie ni i wtedy, kiedy Chrystus przyjdzie powtrnie, cho nie w ten sam sposb.

    5) Poniewa Maryja jest rodkiem niezawodnym i prost a nieskalan drog, by doj do Chrystusa i znale Go niechybnie, przeto dusze, ktre maj szczeglniejsz zabysn witoci, musz znale Jezusa przez Maryj. Kto znajdzie Maryj, znajdzie ycie [Por. Prz 8,35], tzn. Jezusa Chrystusa, ktry jest Drog, Prawd i yciem [J 14,6], nie mona jednak znale Maryi, nie szukajc Jej; nie mona Jej szuka, nie znajc Jej: gdy nikt nie szuka, ani pragnie, czego nie zna. Konieczn jest wic rzecz, by Maryj znano wicej ni kiedykolwiek, eby Trjca Przenajwitsza jak najwicej bya znana i wielbiona.

    6) Maryja musi w owych czasach ostatecznych wicej ni kiedykolwiek zajanie miosierdziem, sia i ask: miosierdziem, by przywie do owczarni Chrystusowej i mionie przyj biednych grzesznikw i zbkanych, ktrzy si nawrc i do Kocioa katolickiego powrc; musi zajanie si przeciw nieprzyjacioom Boga, przeciw bawochwalcom, schizmatykom, mahometanom, ydom i zatwardziaym bezbonikom, ktrzy si strasznie buntowa bd i wszystkie siy wyt, by tych, ktrzy si im przeciwstawi, skusi i doprowadzi do upadku przez obietnice lub groby; wreszcie musi zajanie ask, by doda otuchy i mstwa dzielnym szermierzom i wiernym sugom Jezusa Chrystusa, ktrzy walczy bd za Jego spraw.

    7) Wreszcie musi Maryja sta si gron [Pnp 6,10], jak wojsko gotowe do boju, przeciw szatanowi i jego wsplnikom, gwnie w owych czasach ostatnich; gdy szatan, wiedzc dobrze, e mao, o wiele mniej, ni kiedykolwiek pozostaje czasu [Ap 12,12], by gubi dusze, podwaja bdzie codziennie swe wysiki i zakusy. Niezadugo rozpocznie okrutne przeladowanie i pocznie straszne zastawia zasadzki na wierne sugi i na prawdziwe dzieci Maryi, ktrych pokona daleko mu trudniej, ni nad innymi odnosi zwycistwa. 3.Walka ostateczna midzy Maryj a szatanem

    Do tych wanie ostatnich i okrutnych przeladowa szatana, ktre wzmaga si bd z dnia na dzie a do przyjcia antychrysta, odnosi si gwnie owa pierwsza i sawna przepowiednia i owo przeklestwo, ktre Bg rzuci na wa w raju ziemskim. Warto je tu wytumaczy na chwa Najwitszej Dziewicy, na zbawienie Jej dzieci i zawstydzenie szatana. Poo nieprzyja midzy tob a niewiast, i midzy potomstwem twym a potomstwem jej; ona zetrze gow twoj., a ty czyha bdziesz na pit jej [Rdz 3.15].

    Tylko raz jeden pooy Bg nieprzyja, ale nieprzyja nieprzejednan, ktra trwa bdzie do koca i wzmaga si nieustannie: to nieprzyja midzy Maryj, czcigodn Matk Bo, a szatanem, midzy dziemi i sugami Najwitszej

  • 13

    Dziewicy, a dziemi i wsplnikami Lucyfera, tak, e Maryja, Najwitsza Matka Boa, najwiksz jest nieprzyjacik, jak Bg przeciwstawi szatanowi. Ju w raju ziemskim tchn Bg w Ni, cho wtedy istniaa tylko w myli Boej, tyle nienawici do tego przekltego nieprzyjaciela Boego, da Jej tyle zrcznoci do ujawnienia zoliwoci tego odwiecznego wa, tyle siy do zwycienia, zdeptania i zmiadenia tego pysznego bezbonika, e on nie tylko lka si Jej wicej ni wszystkich aniow i ludzi, ale poniekd wicej, ni samego Boga. Nie znaczy to, jakoby gniew, nienawi i potga u Boga nie byy nieskoczenie wiksze, ni u Najwitszej Maryi Panny, gdy doskonaoci Maryi s przecie ograniczone; raczej tumaczy to si tym, e po pierwsze, szatan w swej pysze cierpi nieskoczenie wicej, e zwycia go i karze nika, pokorna suebnica Boa, ktrej pokora upokarza go wicej, ni potga Boa; po drugie, Bg da Maryi tak wielk wadz nad szatanami, e jak czsto sami zmuszeni byli wyzna przez usta optanych, wicej boj si jednego Jej westchnienia za jak dusz, ni modlitw wszystkich witych; wicej boj si jednej Jej groby, ni wszelkich innych mk.

    Co Lucyfer straci przez pych, Maryja odzyskaa przez pokor. Co Ewa zgubia i zaprzepacia przez nieposuszestwo, Maryja uratowaa przez posuszestwo. Suchajc wa, Ewa zatracia siebie wraz z wszystkimi swymi dziemi i wydaa je w rce szatana; Maryja przez sw doskona wierno Bogu ocalia ciebie i wszystkie swe dzieci i powicia je Majestatowi Boemu.

    Bg pooy nie tylko nieprzyja, lecz nieprzyjanie [Tekst aciski brzmi: Inimicitias ponam.], bo nie tylko midzy Maryj i szatanem, ale i midzy potomstwem Najwitszej Dziewicy a potomstwem szatana, tzn., Bg pooy nieprzyja, odraz i skryt nienawi midzy prawdziwymi dziemi i sugami Najwitszej Dziewicy, a dziemi i niewolnikami szatana. Nie kochaj si oni wzajemnie i adnej nie ma midzy nimi wewntrznej cznoci. Dzieci Beliala, niewolnicy szatana, mioci wiata bo to na jedno wychodzi, przeladowali dotd i w przyszoci przeladowa bd wicej, ni kiedykolwiek, tych wszystkich, co nale do Najwitszej Dziewicy, jak ongi Kain przeladowa brata swego Abla, a Ezaw brata swego Jakuba. Wyobraali oni potpionych wzgldnie wybranych. Jednake pokorna Maryja zawsze odnosi bdzie nad pysznym szatanem zwycistwa i tak wietne triumfy, e zetrze jego gow, siedlisko pychy. Odsoni Ona po wsze czasy jego wow zoliwo, odkryje piekielne jego zamysy, unicestwi jego diabelskie zamiary, a osania bdzie do koca wiekw swe wierne sugi przed jego okrutnymi pazurami

    Ale moc Maryi nad wszystkimi szatanami zabynie przede wszystkim w czasach ostatecznych, kiedy to szatan czyha bdzie na Jej pit, tzn. na pokorne Jej sugi i biedne dzieci, ktre Ona wzbudzi do walki z nim. W oczach wiata bd oni mali i biedni, ponieni, przeladowani i uciskani, podobnie jak pita w porwnaniu do reszty czonkw ciaa. Lecz w zamian za to bd bogaci w aski Boe, ktrych im Maryja udziela bdzie obficie; bd wielcy i moni przed Bogiem, w witoci bd wyniesieni ponad wszelakie stworzenie przez sw gorc arliwo, a Bg tak potnie podtrzymywa ich bdzie pomoc sw, e wraz z Maryj miady bd gbok sw pokor gow diaba i stan si sprawcami triumfu Jezusa Chrystusa.

    Wreszcie Bg chce, by Jego Najwitsza Matka bya obecnie wicej znana, wicej kochana, wicej czczona ni kiedykolwiek: nastpi to niewtpliwie, jeli wybrani rozpoczn za ask Ducha w. wewntrzn i doskona praktyk, ktr im zaraz przedstawi. Wtedy ujrz, o ile wiara na to pozwaa, t pikn Gwiazd Morza, by pod Jej kierunkiem mimo burz i rozbojw morskich dopyn szczliwie do portu. Wtedy poznaj wspaniao tej Krlowej i powic si cakowicie Jej subie, jako poddani i niewolnicy z mioci; wtedy dowiadcz Jej sodyczy i pieszczot matczynych i kocha J bd czule jako ukochane dzieci; wtedy poznaj miosierdzie, ktrego Ona jest pena, poznaj, jak bardzo potrzebuj Jej pomocy i bd ucieka si do Niej we wszystkim, jako do swej ukochanej Ordowniczki i Poredniczki u Jezusa Chrystusa. Zrozumiej, e Ona jest najpewniejszym, najkrtszym i najdoskonalszym rodkiem, by doj do Jezusa Chrystusa, i oddadz si Jej z dusz i ciaem, niepodzielnie i bez zastrzee, by zupenie i niepodzielnie nalee do Jezusa Chrystusa.

    4. Apostoowie czasw ostatecznych

    Lecz kt to bd owi sudzy, niewolnicy i dzieci Maryi? To bd kapani Pascy, co jak ogie gorejcy rozpala bd wszdzie ar mioci Boej.

  • 14

    Bd jako strzay w rku mocarnej [Ps 127,4] Maryi, by przebi Jej nieprzyjaci.

    Bd jako synowie pokolenia Lewi, ktrzy dobrze oczyszczeni ogniem wielkich utrapie, a cile zjednoczeni z Bogiem, nosi bd zoto mioci w sercu, kadzido modlitwy w duchu i mirr umartwienia w ciele. Dla biednych i maluczkich bd oni wszdzie dobr woni Chrystusow [2 Kor 2,15]; dla wielkich za tego wiata, dla bogaczy i pysznych, bd woni mierci.

    Bd jakoby chmury gromonone, ktre za najmniejszym powiewem Ducha w. polec hen, by rozsiewa sowo Boe i nie ycie wieczne, nie przywizujc si do niczego, nie dziwic si niczemu, nie smucc si niczym. Grzmie bd przeciw grzechowi, hucze przeciwko wiatu, uderz na diaba i jego wsplnikw i przeszyj obosiecznym mieczem sowa Boego [Ef 6,17] na ycie lub mier wszystkich, do ktrych Najwyszy ich pole.

    Bd to prawdziwi apostoowie czasw ostatecznych, ktrym Pan Zastpw da sowo i si dziaania cudw i odnoszenia wietnych zwycistw nad Jego nieprzyjacimi. Bd spoczywali bez zota i srebra, a co waniejsza, bez troski pord innych kapanw i duchownych, inter medios cleros [Ps 68,14, a jednak bd mieli srebrzce si skrzyda gobicy, by z czyst intencj chway Boej i zbawienia dusz pj wszdy, dokd Duch w. zawoa. A wszdzie, gdzie gosi bd sowo Boe, pozostawi po sobie tylko zoto mioci, bdcej dopenieniem wszelakiego prawa [Rz 13,10].

    Wiemy wreszcie, e bd to prawdziwi uczniowie Jezusa Chrystusa, idcy ladami Jego ubstwa, pokory, wzgardy dla wiata, a peni mioci bliniego. Bd nauczali jak i wsk drog do Boga, w wietle czystej prawdy, tj. wedle Ewangelii, a nie wedug zasad wiata, bez wzgldu na osob, nie oszczdzajc nikogo, bez obawy przed kimkolwiek ze miertelnych choby najpotniejszym. Bd mieli w ustach obosieczny miecz sowa Boego; na ramionach nie bd zakrwawiony proporzec krzya, w prawej rce krucyfiks, raniec w lewej, wite imiona Jezusa i Maryi na sercu, a skromno i umartwienie Jezusa Chrystusa zajanieje w caym ich postpowaniu.

    Takimi oto bd owi wielcy mowie, ktrzy si pojawi a ktrych Maryja uksztatuje i wyposay na rozkaz Najwyszego, by Krlestwo Jego rozprzestrzeniali nad krain bezbonych, bawochwalcw i mahometan. Kiedy i jak to si stanie?... Bogu to Jedynemu wiadomo. Co do nas, milczmy, mdlmy si, promy, wyczekujmy; Exspectans exspectavi: Z upragnieniem wygldaem [Ps 40,2]

    CZ DRUGA - Zasadnicze prawdy dotyczce doskonaego naboestwa do Najwitszej Maryi Panny

    Dotd mwilimy o koniecznoci naboestwa do Najwitszej Dziewicy. Teraz wytumacz z pomoc Bo, na czym naboestwo to polega. Wpierw jednak podam kilka prawd zasadniczych, ktre to wzniose i tak gruntownie uzasadnione naboestwo we waciwym postawi wietle.

    ROZDZIA I - Jezus Chrystus jest ostatecznym celem i kresem naboestwa do Najwitszej Maryi Panny 1. Jezus Chrystus naszym jedynym Panem i celem

    Pierwsza prawda. Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel, prawdziwy Bg i prawdziwy Czowiek, musi by ostatecznym celem wszystkich naszych naboestw; inaczej byyby one bdne i zudne. Jezus Chrystus jest alf i omeg [Ustp nastpujcy jest liczn mozaik cytatw Pisma w., zaczerpnitych z: Ap 1,8; Ef 9,13; Kol 2,9; Mt 23,8l0; J 13,13; 1 Kor 8,6; Kol 1,18; J 13,15; J 10,16; J 14,6; Dz 4,12; 1 Kor 3,11; Mt 7,2627; J 15,6; Rz 8,38.39, itd.], pocztkiem i kocem wszystkiego. Pracujemy tylko, jak mwi Aposto, by wszelkiego czowieka doskonaym uczyni w Jezusie

  • 15

    Chrystusie, gdy tylko w Nim mieszka wszystka penia Bstwa i wszelka penia aski, cnoty i doskonaoci; gdy w Nim tylko otrzymalimy peni bogosawiestwa duchowego, gdy On jest naszym jedynym Mistrzem, ktry ma nas naucza, jedynym Panem, od ktrego zaleymy, jedyn Gow, z ktr mamy by poczeni, jedynym Wzorem ktremu mamy si upodobni, naszym jedynym Lekarzem, ktry ma nas uleczy jedynym Pasterzem, ktry ma nas ywi, jedyn Drog, ktra ma nas prowadzi, jedyn Prawd, ktrej musimy wierzy, jedynym yciem, ktre ma nas oywia. Sowem jest dla nas wszystkim we wszystkim. Albowiem nie dano pod niebem innego imienia, w ktrym mielibymy by zbawieni. Bg nie pooy innego fundamentu dla naszego zbawienia, dla naszej doskonaoci i naszej chway, ni Jezusa Chrystusa. Wszelki gmach, ktry by nie spoczywa na tej opoce, stoi na lotnym piasku i wczeniej lub pniej runie niechybnie. Wszelki wierny, ktry nie trwa z Nim jak latorol z winnym szczepem, odpadnie, uschnie i wart bdzie, by go w ogie wrzucono. Poza Nim wszystko jest bezdroem, kamstwem nieprawoci mierci i potpieniem. Jeli natomiast jestemy w Jezusie Chrystusie i Jezus Chrystus w nas, nie potrzebujemy obawia si potpienia. Ani anioowie w niebie, ani ludzie na ziemi, ani szatani w piekle, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie moe nam szkodzi, bo nie moe nas odczy od mioci Boej, ktra jest w Jezusie Chrystusie. Przez Niego, z Nim i w Nim moemy wszystko: moemy odda Bogu Ojcu w jednoci Ducha w. wszelk cze i chwa [Kanon M w], moemy sta si doskonaymi, a dla bliniego naszego dobr wonnoci Chrystusow na ywot wieczny [2 Kor 2,15].

    2. Prawdziwe naboestwo do Maryi jest drog do Chrystusa Pana

    Jeli wic gosimy doskonae naboestwo do Najwitszej Dziewicy, to tylko w tym celu, by naboestwo nasze do Jezusa Chrystusa stao si gruntowniejsze i doskonalsze, oraz aby poda atwy i pewny rodek do znalezienia Chrystusa. Gdyby naboestwo do Najwitszej Dziewicy oddalao nas od Jezusa Chrystusa, to trzeba by je odrzuci jako zudzenie szataskie. Tymczasem rzecz ma si przeciwnie, jak to ju wykazaem i jeszcze wyka. Naboestwo to jest konieczne, ale tylko na to, by Jezusa Chrystusa cakowicie znale, ukocha Go i wiernie Mu suy.

    * * *

    Zwracam si do Ciebie, mj najmilszy Jezu, by uali si serdecznie przed Twym Majestatem, e wikszo chrzecijan, nawet spord bardzo uczonych, nie rozumie koniecznej cznoci, jaka istnieje midzy Tob a Tw wit Matk. Ty, Panie zawsze z Maryj a Maryja zawsze jest z Tob i bez Ciebie by nie moe; inaczej przestaaby by tym, czym jest. aska tak Ja przeksztacia w Ciebie, e ju nie Ona yje i nie Ona jest, ale Ty, mj Jezu, yjesz i krlujesz w Niej, doskonalej ni we wszystkich anioach i bogosawionych. Ach, gdybymy znali chwa i mio, jak odbierasz w tej przedziwnej istocie, zaprawd inne ku Tobie i ku Niej ywilibymy uczucia. Maryja jest tak cile z Tob zjednoczona, e atwiej byoby oddzieli wiato od soca i ciepo od ognia, a nawet powiem miao, prdzej mona by odczy wszystkich aniow witych od Ciebie, anieli Tw bogosawion Matk: gdy Ona gorcej Ci kocha i doskonalej Ci sawi, anieli wszystkie inne stworzenia spoem.

    Czy to nie jest rzecz poaowania godn, najmilszy Mistrzu mj, gdy si widzi nieuwiadomienie i ciemnot, panujc na ziemi wzgldem Twej witej Matki? Nie mwi tu o bawochwalcach i poganach, ktrzy nie znajc Ciebie, nie staraj si Jej pozna; nie mwi rwnie o heretykach i odszczepiecach, ktrzy, odczywszy si od Ciebie i Twego witego Kocioa, nie troszcz si o naboestwo do Twej witej Matki; ale mwi o katolikach, a nawet o uczonych, co powoani do nauczania innych, sami nie znaj Ciebie ani Twej witej Matki, chyba tylko sposobem czysto rozumowym, sucho i obojtnie. Rzadko kiedy mwi o Twej witej Matce i o naboestwie, jakie ku Niej mie winnimy, poniewa, jak powiadaj, lkaj si, by go nie naduyto a Tobie nie uchybiono, oddajc zbyt wielk cze Twej witej Matce. Kiedy widz lub sysz, e jaki czciciel Najwitszej Dziewicy mwi czsto o naboestwie do tej dobrej Matki z czuoci, si i przekonaniem, jako o rodku pewnym i wolnym od zudze, jako o drodze krtkiej i bezpiecznej, jako o ciece niepokalanej, jako o cudownej tajemnicy, by Ci odnale i doskonale umiowa wnet powstaj przeciwko niemu i przytaczaj tysice faszywych dowodw, by mu wykaza, e nie powinien tyle mwi o Najwitszej Dziewicy, e pod tym wzgldem dziej si wielkie naduycia, e naley si stara, by je usun. Powiadaj, e raczej trzeba mwi o Tobie, anieli pobudza wiernych do naboestwa do Najwitszej Dziewicy, ktr dosy ju kochaj. Niekiedy rozprawiaj o naboestwie do Twej witej Matki, ale nie aby je rozszerza, lecz aby usuwa naduycia, jakie w nim upatruj. Tymczasem brak im pobonoci i gorcego naboestwa

  • 16

    nawet do Ciebie, Panie, a to dlatego, e nie znaj Maryi. Uwaaj koronk, szkaplerz i raniec za naboestwa odpowiednie dla umysw sabych i dla ludzi ciemnych; a gdy spotkaj kogo z racem w rku, wnet staraj si odmieni jego myli i uczucia; zamiast raca zalecaj mu odmawianie siedmiu psalmw pokutnych, w miejsce naboestwa do Najwitszej Dziewicy naboestwo do Jezusa Chrystusa.

    O mj najmilszy Jezu, czy ci ludzie maj ducha Twego? Czy miymi s Tobie tak postpujc? Czy moe Ci by miy, kto nie dokada wszelkich stara, aby przypodoba si Twej Matce z obawy, by Tobie nie sprawi przykroci? Czy naboestwo do Twej witej Matki jest przeszkod w naboestwie do Ciebie? Czy Ona sobie przywaszcza cze, ktr Jej oddajemy? Czy Ona stanowi co odrbnego od Ciebie? Czy jest Ci obc, adnej nie majc z Tob cznoci? Czy moe nie podoba si Tobie, kto pragnie Jej si przypodoba? Czy oddajc si Jej i kochajc J, odczamy lub oddalamy si od Twej mioci?

    Jeeli dotd nic jeszcze nie powiedziaem na cze Twej w. Matki, dodaj mi aski, abym J godnie chwali: Fac me digne tuam ma- trem collaudare wbrew wszystkim wrogom, ktrzy przecie i twoimi s wrogami; abym ze witymi radonie mg powiedzie: Non praesumat aliquis Deum se habere propitium, qui benedictam matrem offensam habuerit...: Niech si nie spodziewa miosierdzia Boga, kto Jego wit Matk obraa.

    Abym za z miosierdzia Twego otrzyma ask prawdziwego naboestwa do Twej witej Matki i mg je rozkrzewi po caej ziemi, spraw, niech Ci gorc ukocham mioci.

    Przyjmij arliw modlitw, ktr ze w. Augustynem zanosz do Ciebie:

    Tu es Christus, Pater meus sanctus Deus meus pius, Rex meus magnus, pastor meus bonus, magister meus unus, adiutor meus optimus, dilectus meus pulcherrimus, panis meus vivus, sacerdos meus in aeternum, dux meus ad patriam, lux mea vera, dulcedo mea sancta, via mea recta, sapientia mea praeclara, simplicitas mea pura, concordia mea pacifica, custodia mea tota, portio mea bona, salus mea sempiterna...

    Christe Jesu, amabilis Domine, cur amavi, quare concupivi in omni vita mea quadquam praeter te Iesum Deum meum? Ubi eram quando tecum mente non eram? Iam ex hoc nunc, omnia desideria mea, incalescite et effluite in Dominum Iesum; currite satis hactenus tardastis; properate quo pergitis; quaerite guem quaeritis Iesu qui non amat te, anathema sit; qui te non amat, amaritudinibus repleatur... O dulcis Iesu, te amet, in te delectetur, te admiretur omnis sensus bonus tuae conveniens laudi. Deus cordis mei et pars mea, Christe Iesu, deficiat cor meum spiritu suo, et vivas tu in me, et concalescat in spiritu meo vivus carbo amoris tui, et exerescat in ignem perfectum; ardeat iugiter in ara cordis mei, ferveat in medullis meis, flagret in absconditis animae meae; in die consummationis meae consummatus inveniar apud te... Amen.

    Ty jest Chrystus, Ojciec mj wity, mj Bg litociwy, mj Krl wielki, mj Pasterz dobry, Mistrz mj jedyny, wspomoyciel mj najlepszy, umiowany mj przepikny, mj Chleb ywy, mj Kapan na wieki, przewodnik mj do ojczyzny, ma wiato prawdziwa, sodycz moja wita, moja Droga prosta, moja Mdro jasnoci lnica, prostota moja nieskalana, mj pokj niezamcony, caa stra moja, dziedzictwo me drogie, moje Zbawienie wieczne.

    Chryste Jezu, mj najmilszy Panie, czemu kochaem i pragnem w caym swym yciu czegokolwiek prcz Ciebie, Boga mego? Gdzie byem, kiedym myl i sercem nie by z Tob? Odtd bdzie inaczej, Wy, pragnienia moje wszystkie, rozpalajcie si i ulatujcie do Pana Jezusa; biegnijcie, ju do zwoki; piesznie zmierzajcie do celu waszego; szukajcie tego, ktrego szukacie. Jezu, niech wyklty bdzie, kto Ciebie nie kocha; niech przepeniony bdzie gorycz, kto Ciebie nie miuje... O sodki Jezu, niech Ci ukocha, niech rozraduje si w Tobie, niech Ci podziwia wszelki rozum, oddany chwale Twojej. Boe serca mego i czstko moja, Chryste Jezu, niech umrze w sercu moim wasny duch mj, a yj Ty we mnie; niech si rozpali w onie moim ywy wgiel mioci Twej; niech si wzmaga i rozpali ogniem potnym; niechaj si pali nieustannie na otarzu serca mego, niechaj si arzy we wntrznociach moich i niechaj w gbi duszy mojej ponie. Obym w dniu skonania swego stan doskonay przed obliczem Twoim... Amen.

  • 17

    ROZDZIA II - wite niewolnictwo

    1. Chrzecijanie s bezwzgldn wasnoci Chrystusa Pana

    Druga prawda. Z powyszych uwag, wykazujcych, czym Jezus Chrystus jest dla nas, trzeba wnosi, e nie naleymy do siebie, jak mwi Aposto, lecz cakiem do Niego, jako Jego czonki i Jego niewolnicy, ktrych odkupi nieskoczenie drogo, bo cen wszystkiej Krwi Swojej [2 Kor 6,19]. Przed chrztem w. bylimy niewolnikami szatana; chrzest w. uczyni nas prawdziwymi niewolnikami Jezusa Chrystusa, ktrzy maj y, pracowa i umiera na to tylko, by rodzi owoc Bogu-Czowiekowi [Rz 7,4], by Go wielbi w naszym ciele i pozwoli Mu panowa w naszej duszy, gdy jestemy Jego zdobycz, Jego ludem nabytym i Jego dziedzictwem [1P 2,9]. Dlatego porwnywa nas Duch w. 1) do drzew posadzonych na roli Kocioa wzdu potokw aski, majcych rodzi owoc w swoim czasie [Ps 1,3] 2) do latoroli, ktrej szczepem jest Jezus Chrystus, i ktra ma przynie bogate grona [J 5,1-5]. 3) do trzody, ktrej pasterzem jest Chrystus i ktra ma si rozmnaa i dawa hojnie mleko [J 10,11 nn] 4) do ziemi urodzajnej, ktr Bg uprawia, a ktrej ziarno mnoy si i przynosi trzydziesto-, szedziesicio -i stokrotny owoc [Mt 13,8]. Jezus Chrystus przekl nieurodzajne drzewo figowe [Mt 21,19] i wyda wyrok potpienia na nieuytecznego sug, ktry nie umia wyzyska swego talentu [Mt 25,24-30]. Wszystko to dowodzi, e Jezus Chrystus pragnie od nas, ndznych ludzi, jakich owocw, tzn. dobrych uczynkw, gdy dobre nasze uczynki Jego s wyczn wasnoci: Stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynkw [Ef 2,10]

    Przytoczone sowa Ducha w. wykazuj, e Jezus Chrystus jest jedynym rdem wszystkich naszych dobrych uczynkw i ma by take ich celem ostatecznym, i e mamy Mu suy nie tylko jako najemnicy, ale jako niewolnicy z mioci.

    2. Dwa rodzaje suby

    Na ziemi istniej dwa rodzaje przynalenoci do kogo, wzgldnie zalenoci od czyjej wadzy, mianowicie: zwyka suba i niewola; std te mwimy o sugach, wzgldnie niewolnikach. Przez kontrakt suebny, jaki chrzecijanie zwykli midzy sob zawiera, czowiek zobowizuje si suy drugiemu przez pewien czas i za pewn opat. Natomiast czowiek zostajcy w niewoli zaley przez cae ycie zupenie od swego pana i jest zmuszony suy mu bez wszelkiego prawa do odszkodowania lub zapaty, jak zwierz, nad ktrym waciciel ma prawo ycia i mierci. 3. Trzy rodzaje niewoli

    Trzy s rodzaje niewoli [Por. w. Augustyn Expositio cantici Magnificat]: niewola naturalna, przymusowa i dobrowolna. Wszelkie stworzenia s w pewnym znaczeniu niewolnikami Boga: Paska jest ziemia i to, co napenia j [Ps 23,1].

    W niewoli drugiego rodzaju znajduj si ze duchy i potpieni; sprawiedliwi za i wici s niewolnikami trzeciego rodzaju.

    Niewola dobrowolna jest najdoskonalsz i najwicej chway przynosi Bogu, ktry patrzy na serce [1 Sm 16,7], serca si domaga [Prz 23,26] i zwie si Bogiem serca [Ps 73,26], czyli miujcej Go woli. Przez dobrowoln bowiem niewol, czowiek, Boga i Jego sub, przenosi ponad wszystko, choby nawet prawem natury nie by do tego zobowizany.

    4. Rnica pomidzy sug a niewolnikiem u ludzi

    Wielka jest rnica pomidzy sug a niewolnikiem:

    1. Suga nie daje panu swemu wszystkiego, czym jest i co posiada, ani wszystkiego, co moe naby z czyj pomoc

  • 18

    lub wasnymi siami; niewolnik tymczasem oddaje si swemu panu cakowicie, oddaje mu bez zastrzee wszystko, co posiada i wszystko, co moe zarobi. 2. Suga wymaga zapaty za usugi, ktre panu oddaje; niewolnik tymczasem niczego nie moe wymaga, choby nie wiem jak pilnie i zrcznie, i z nie wiem z jakim wyteniem pracowa. 3. Suga moe opuci swego pana, kiedy zechce, a przynajmniej kiedy upynie czas jego suby; niewolnik za nie ma prawa opuci swego pana samowolnie. 4. Pan nie posiada nad sug prawa ycia i mierci; gdyby go zabi jak zwierz domowe, popeniby krzyczce morderstwo; tymczasem pan niewolnika ma prawem zastrzeon wadz nad jego yciem i mierci, tak dalece, e moe go sprzeda komu zechce lub zabi, [Od tum: Podobnego prawa nie zna ani prawo naturalne, ani prawo mojeszowe. Autor stwierdza tu tylko pogldy ludw pogaskich chcc na tym przykadzie lepiej wykaza omawian zaleno abstrahujc zupenie od wartoci moralnej takiego czynu.] jak nie przymierzajc konia. 5. Wreszcie suga pozostaje na pewien czas w subie u pana, niewolnik za na zawsze. 5. Chrzecijanie s niewolnikami Jezusa Chrystusa

    Nie ma na wiecie, co by ludzi bardziej z sob czyo, co by sprawiao, e jeden doskonalsz staje si wasnoci drugiego, nad niewol; nie ma te dla chrzecijanina niczego, dziki czemu staje si zupeniejsz wasnoci Jezusa Chrystusa i Jego Najwitszej Matki, ni niewola dobrowolna. Przykad da sam Jezus Chrystus, ktry z mioci ku nam przyj posta sugi [Flp 2,7], a potem Matka Najwitsza, ktra si nazwaa suebnic i niewolnic Pask [k 1,38]. Aposto zwie si z dum servus Christi, niewolnikiem Chrystusa [Rz 1,1; Ga 1,10; Flp 1,1; Tt 1,1]. W Pimie w. chrzecijanie nazywaj si niejednokrotnie servi Christi, sugami Chrystusowymi. Wyraz za suga, servus, w staroytnoci nie oznacza nic innego jak niewolnika, bo wtedy nie byo jeszcze sug w dzisiejszym rozumieniu, a panw obsugiwali tylko niewolnicy lub wyzwoleni. Katechizm soboru trydenckiego, nie chcc pozostawi najmniejszej wtpliwoci, e jestemy niewolnikami Jezusa Chrystusa, posuguje si wyrazem, wykluczajcym wszelk dwuznaczno i nazywa nas mancipia christi, niewolnikami Jezusa Chrystusa [Catechismus Romanus p. 1, cap. 3 De secundo Symboli articulo.].

    Twierdz wic, e musimy nalee do Jezusa Chrystusa i Jemu suy, nie tylko jako sudzy lub najemnicy, lecz jako niewolnicy z mioci, ktrzy oddaj si Mu i powicaj z wielkiej a serdecznej mioci, by Mu suy jako niewolnicy dla samego zaszczytu, e do Niego nale. Przed chrztem bylimy niewolnikami szatana; chrzest uczyni nas niewolnikami Jezusa Chrystusa. Chrzecijanie zatem s koniecznie albo niewolnikami szatana, albo niewolnikami Jezusa Chrystusa.

    6. Chrzecijanie s zarazem niewolnikami Najwitszej Maryi Panny

    To, co mwi bezwzgldnie o Jezusie Chrystusie, to samo twierdz warunkowo o Matce Najwitszej. Bo skoro Jezus obra sobie Najwitsz Pann za nierozczn towarzyszk swego ycia i mierci, swej chway i potgi w niebie i na ziemi, to udzieli Jej z aski swego Majestatu tych samych praw i przywilejw, ktre sam posiada z natury: Wszystko, co si Bogu naley z natury, przysuguje Maryi z aski, mwi wici. Wedle ich zdania Jezus Chrystus i Maryja maj t sam wol i t sam wadz, posiadaj wsplnie tych samych poddanych te same sugi i tych samych niewolnikw [w. Jan Damasceski, Serm. 2. in Dormitione B. M].

    Zdaniem witych i wielu uczonych mona zatem uczyni si i nazwa niewolnikiem z mioci Najwitszej Panny, by przez to sta si w sposb doskonalszy niewolnikiem Jezusa Chrystusa [w. Ildefons, De virginitate perpetua B. M., cap, 12]. Najwitsza Panna jest rodkiem, ktrym si Zbawiciel posuy, by przyj do nas; Ona te jest rodkiem, ktrym mamy si posugiwa, by doj do Niego [w. Augustyn, Sermo 113, in Nativitate Domini; tak samo w. Bonawentura i Pius X w encyklice Ad diem illum]. Nie jest Ona jak inne stworzenia, ktre, gdy si do nich przywiemy, raczej od Boga nas oddalaj ni do zbliaj. Jest to raczej najwikszym pragnieniem Maryi, by poczy nas z Chrystusem, Swym Synem; a najwikszym pragnieniem Jej Syna jest, bymy przez Matk Najwitsz do Niego przychodzili. Przez to wanie oddajemy Chrystusowi cze i sprawiamy Mu rado, podobnie jakby krla uczci i radowa, kto by sta si niewolnikiem krlowej, chcc przez to sta si doskonalszym poddanym i niewolnikiem krla.

  • 19

    Tote Ojcowie Kocioa, a za nimi w. Bonawentura, wyranie mwi, e Matka Najwitsza jest drog prowadzc do Chrystusa [Psalt. maius B. V., ps. 117].

    Co wicej, jeli, jak powiedzielimy, Najwitsza Dziewica jest Krlow i Wadczyni nieba i Ziemi Imperio Dei omnia subiciuntur, et Virgo; ecce imperio Virginis omnia subiciuntur et Deus - W zakres wadztwa Boego wchodzi wszystko, take Maryja; w zakres wadztwa Maryi wchodzi wszystko, nawet Bg, oto sowa w. Anzelma, w. Bernarda, w. Bernardyna, w. Bonawentury czy wic nie ma Ona tylu poddanych i niewolnikw ile jest stworze na wiecie? [w. Jan Damasceski Sermo 2, in Dormitione B. M., por. Bonawentura, Speculum B. M. V., lect. 3, & 5]. Czy nie jest suszn rzecz, eby przy tylu niewolnikach z musu, nie byo niewolnikw z mioci, ktrzy by z wasnej woli wybrali Maryj za Krlow, ofiarujc si Jej jako niewolnicy? Jak to! Czyby ludzie i szatani mieli posiada dobrowolnych niewolnikw a Maryja nie? Jako to! Wszak krl poczytuje sobie za zaszczyt, e krlowa, jego towarzyszka posiada niewolnikw nad ktrymi jest pani ycia i mierci, gdy jej chwaa i jej potga s zarazem jego chwa i potg. Czyby mona przypuci, by Pan nasz, ktry jako najlepszy z synw, wszelkiej swej wadzy udzieli Matce Najwitszej, nie rad by temu, e Ona ma niewolnikw? [w. German, Orat. hist. in Dormitione Deiparae]. Miaeby On mniej szacunku i mioci dla swej Matki ni Aswerus dla Estery, lub Salomon dla Betsabei? Kt odwayby si co podobnego powiedzie, lub nawet pomyle?

    Lecz dokde prowadzi mnie piro moje? Po c zatrzymuje si tak dugo, by rzecz tak jasn uzasadni? Jeli kto nie chce nazwa si niewolnikiem Najwitszej Panny, mniejsza o to! Nieche stanie si i nazwie niewolnikiem Chrystusa! Wszak znaczy to, to samo, co by niewolnikiem Maryi, gdy Jezus jest owocem i chwa Maryi. I ot doskonaym sposobem dostpienia zaszczytu wzniosego tego niewolnictwa jest wanie naboestwo, ktremu powicimy nastpny rozdzia.

    ROZDZIA III - mier starego czowieka

    1. Skaenie naszej natury.

    Trzecia prawda. Najlepsze nasze uczynki bywaj zwykle splamione i skalane przez zo, ktre w nas tkwi skutkiem skaonej natury naszej. Kiedy si wleje czystej przezroczystej wody do cuchncego naczynia, lub wina do beczki, ktrej wntrze nie jest czyste, natenczas woda czysta i dobre wino psuj si i atwo przesikaj przykr woni. To samo dzieje si, gdy Bg do wntrza naszej duszy, skaonej grzechem pierworodnym i uczynkowym, zoy ros niebiesk aski lub przedziwne wino swej mioci. Ot dary Jego psuj si zazwyczaj i plami skutkiem zarodu zego, ktry grzech pozostawi w nas; uczynki nasze, nawet najwzniolejsze cnoty, bywaj nim zaraone. By wic osign doskonao, ktrej niepodobna zdoby bez cznoci z Jezusem Chrystusem, bardzo wan jest rzecz precz wyrzuci to, co w nas jest zego; inaczej Pan nasz, ktry jest nieskoczenie czysty i najmniejszej skazy w duszy nie znosi, odrzuci nas od oblicza Swego i nie poczy si z nami.

    2. Konieczno poznania siebie

    By wyzu si z samych siebie trzeba nam po pierwsze z pomoc wiata Ducha w. dobrze pozna skaon nasz natur, nasz nieudolno do wszystkiego, co dobre, nasz sabo we wszystkim, nasz ustawiczn niestao, nasz niezgodno wszelkiej aski i ogln nasz nieprawo. Grzech pierwszego naszego rodzica zatru nas wszystkich, przekwasi i popsu, jak kwas przekwasza i psuje ciasto, w ktre go woono. Grzechy, ktre popenilimy, miertelne czy powszednie, cho ju odpuszczone, powikszyy nasz podliwo, sabo, chwiejno i nasze skaenie, pozostawiajc w duszy ze nastpstwa i skutki.

    Ciaa nasze tak s zepsute, e Duch w. nazywa je ciaami grzechu [Rz 6,6], pocztymi w grzechu [Ps 50,7], karmionymi w grzechu i zdolnymi tylko do grzechu. Podlegaj one tysicznym chorobom, staj si z dnia na dzie sabsze, a id na pastw robactwa i zgnilizny.

    Dusza nasza poczona z ciaem, staa si tak zmysowa, i j nazwano wprost ciaem:Wszelkie ciao skazio drog

  • 20

    ycia swego na ziemi [Rdz 6,12] Udziaem naszym to nic, prcz pychy i zalepienia ducha, zatwardziaoci serca, saboci i chwiejnoci duszy, zmysowoci zbuntowanych namitnoci i chorb ciaa. Z natury pyszniejsi jestemy ni pawie, Wicej przywizani do ziemi ni ropuchy, niegodziwsi ni kozy, zazdroniejsi ni we, pdliwsi ni tygrysy, leniwsi ni wie, sabsi ni trzcina, zmienniejsi ni chorgiewki na dachu. Sami z siebie mamy tylko nico i grzech i zasugujemy jedynie na gniew Boy i na pieko wieczne. [Autor mwi o naszej naturze, ktra jest w porzdku nadprzyrodzonym zupenie bezsilna w myl synodu w Orange II. (r. 529); Nemo habet de suo nisi mendacium et peccatum. (Denzinger; Enchiridion Symbolorum 195)]

    Czy wobec tego mona si dziwi, e Zbawiciel powiedzia, i ten kto chce i za Nim powinien zaprze si samego siebie i gardzi wasn sw dusz [k 9,23; Mt 16,24] e kto miuje dusz swoj, straci j; a kto ni gardzi, zachowa j? [J 12,25] Mdro nieskoczona, ktra nie daje przykaza bez powodu, kae nam nienawidzi samych siebie, bo zasugujemy wielce na nienawi: nic nie jest tak godne mioci jak Bg, nic tak godne nienawici jak my sami. 3. Konieczno zaparcia si samego siebie

    Po drugie: By si wyzu z siebie samego, trzeba codziennie zamiera sobie samemu, tzn. trzeba dziery na wodzy wadze duszy i zmysy ciaa, trzeba patrze, jakoby si nic nie widziao, sysze jakoby si nic nie syszao, posugiwa si rzeczami tego wiata, jakoby si ich nie uywao [Por.1 Kor 7,2931]. w. Pawe nazywa to codziennym umieraniem: quotidie morior [1 Kor 15,31].

    Jeli ziarno pszeniczne nie wpadnie w Ziemi i nie obumrze, pozostanie samo jedno [J12, 24-25]. Jeli nie zemrzemy sami sobie i jeli najwitsze nasze praktyki religijne nie doprowadz nas do tej mierci tak koniecznej, a zarazem tak yciodawczej, nie przyniesiemy owocu poytecznego; nasze naboestwa bd bezuyteczne, a wszystkie nasze dobre uczynki bd skaone mioci wasn i samowol. I dlatego Pan Bg brzydzi si bdzie najwikszymi naszymi ofiarami i najlepszymi uczynkami, a w chwili mierci z prnymi staniemy rkoma, tzn. bez cnt i zasug i nie bdzie w nas ani iskry czystej mioci. Bo mio tak posiadaj tylko dusze obumare sobie, ktrych ycie ukryte jest z Jezusem Chrystusem w Bogu [Por. Kol 3,3].

    4. Doskonae naboestwo do Matki Boej a mier starego czowieka

    Po trzecie: Spord wszystkich naboestw do Matki Najwitszej trzeba wyszuka to, ktre najprdzej nas doprowadzi do obumarcia sobie, bo to bdzie najlepsze i najbardziej nas uwici. Trzeba bowiem pamita, e nie wszystko co si wieci jest zotem, e nie wszystko co sodkie, jest miodem, e nie wszystko co jest atwe i co wiksza cz ludzi wykonywa, najwicej uwica. Podobnie jak w onie natury istniej tajemnice, dziki ktrym w krtkim czasie z maym nakadem kosztw i bez trudu dokona mona pewnych naturalnych czynnoci, tak i w porzdku laski s tajemnice, dziki ktrym w krtkim czasie radonie i atwo spenia mona dziea nadnaturalne, pozby si mioci wasnej, napeni si Bogiem i sta si doskonaym.

    Naboestwo, o ktre obecnie chodzi, jest tajemnic aski, nieznan wielkiej czci chrzecijan, znan maej liczbie pobonych, praktykowan i wykonywan przez niewielu. Ot czwarta prawda, wypywajca z trzeciej, ktrmy wyoyli, ma nas o praktyce tej pouczy.

    ROZDZIA IV - Porednictwo

    1. Potrzeba porednictwa u Boga

    Czwarta prawda. Rzecz doskonalsz, bo skromniejsz, jest nie zblia si do Boga wprost, lecz przez porednika. Poniewa natura nasza tak jest skaona, jak dopiero co wykazalimy, nie podobna doj do Boga i Jemu si podoba, opierajc si na wasnej pracy, na wasnych staraniach i przygotowaniach gdy wszystkie nasze dobre uczynki s skaone i zbyt maej przed Bogiem wartoci, by Go mogy zniewoli do poczenia si z nami i wysuchania nas. Nie bez powodu da nam Bg porednikw wobec swego Majestatu. Widzia on nasz niegodno i niezdolno, mia lito

  • 21

    nad nami, i aby nam da przystp do swego miosierdzia, da nam monych ordownikw u swej wielmonoci. Pomija tych porednikw i zblia si do Jego witoci wprost i bez wszelkiego poparcia, znaczyoby uchybia pokorze, uchybia szacunkowi wobec Boga tak wielkiego i tak witego; znaczyoby to Krla krlw mniej ceni i powaa, ni zwykego krla lub ksicia ziemskiego, do ktrego nie omielamy si zblia bez przyjaciela, ktry by za nami przemwi.

    2. Jezus Chrystus jest naszym Porednikiem u Boga Ojca

    Pan nasz jest moc dziea Odkupienia naszym Rzecznikiem i Porednikiem u Boga Ojca. Przez Niego mamy si modli z caym Kocioem triumfujcym i wojujcym; przez Niego mamy przystp do Majestatu Boego i nie wolno nam ukazywa si przed obliczem Boga inaczej jak wsparci na zasugach Jezusa Chrystusa i nimi niejako przyobleczeni, jak may Jakub przyobleczony w kol skr stan przed ojcem swym Izaakiem, by uzyska bogosawiestwo. 3. Maryja nasz Poredniczk u Jezusa Chrystusa

    Czy jednak nie potrzebujemy porednika u samego Porednika? Jeste czysto nasza do wielka, bymy wprost i bezporednio z Nim si poczy mogli? Nie jeste On Bogiem rwnym we wszystkim Ojcu, a wic witym witych, godnym tego szacunku co Ojciec? Jeli z nieskoczonego swego Miosierdzia sta si naszym zakadnikiem i porednikiem u Boga, Ojca swego, by Go pojedna i spaci Mu nasz dug, czy mielibymy dlatego mie mniej szacunku i bojani dla Jego majestatu i witoci?

    Powiedzmy miao za w. Bernardem [w. Barnard, Serm.de 12 praerogative B.M.V., n. 2] e u samego Porednika potrzebujemy porednika i e Najwitsza Panna jest jedyna, ktra moe speni to miociwe posannictwo. Przez Ni Chrystus przyszed do nas, przez Ni te mamy pj do Niego. Jeli lkamy si i wprost do Jezusa Chrystusa, ktry jest Bogiem, czy to przez wzgld na Jego nieskoczon wielko, czy te z powodu naszej nikczemnoci lub grzechw naszych, miao bagamy Maryj, Matk nasz o pomoc i ordownictwo. Ona jest dobra i czua; nie ma w Niej nic surowego, nic odstraszajcego, nic zbyt wzniosego lub olniewajcego; patrzc na Ni nie widzimy nic innego, tylko istot o naturze jak nasza. Ona nie jest socem, ktre by blaskiem swych promieni mogo nas sabych olepi, lecz jest raczej pikna i agodna jak ksiyc [Pnp 6,10], ktry wiato swe otrzymuje od soca i je agodzi, by nie razio naszej saboci. Jest Ona tak miosierna, e nie odrzuca nikogo, kto J o porednictwo prosi, choby by najwikszym grzesznikiem. Gdy, jak mwi wici, nie syszano nigdy, jak wiat wiatem, by ktokolwiek, co si do Najwitszej Dziewicy z ufnoci i wytrwaoci uda, od Niej zosta odrzucony[w. Bernard, Memorare]. Jest Ona tak mona, e Jej proba nigdy odrzucona nie bya. Do, e stanie przed swym Synem, a proba Jej natychmiast wysuchana bywa. Mio i proby ukochanej Matki zwyciaj Go zawsze.

    Powysz nauk zaczerpnlimy z pism w. Bernarda i w. Bonawentury. Wedug nich winnimy po trzech stopniach wstpowa do Boga: pierwszy, najbliszy i najwicej odpowiadajcy naszym zdolnociom to Maryja; drugim jest Chrystus, a trzecim Bg Ojciec [w. Bonawentura Speculum B. V., lect. VI, & 2; por. Leona XIII encyklik Octobri mense]. By doj do Jezusa, trzeba i do Maryi, bo Ona jest nasz Poredniczk w ordownictwie. By doj do Ojca Przedwiecznego, trzeba i do Jezusa, bo to nasz Porednik moc Odkupienia [w. Bernard De aquaedeuctu n. 7]. Naboestwo, o ktrym teraz mwi bdziemy, zachowuje cile wymieniony porzdek.

    ROZDZIA V - Nasza sabo i niestao

    Pita prawda. Sabo nasza i uomno sprawiaj, e bardzo nam trudno zachowa odebrane od Boga aski i skarby:

    1) Dlatego, e te skarby, ktre s wicej warte ni niebo i ziemia, w kruchych nosimy naczyniach [2 Kor 4,6], mianowicie w ciele podlegajcym zepsuciu i w duszy sabej i niestaej, ktr najmniejsza drobnostka niepokoi i zniechca.

    2) Dlatego, e ze duchy, ci przebiegli zodzieje, czyhaj na to, by nas napa znienacka, okra i obedrze. Dniem i noc czatuj, by korzystn upatrzy chwil; krc si wkoo nas bezustannie, by nas pore [1P 5,8] i w jednej chwili

  • 22

    wydrze nam przez grzech wszystkie aski i zasugi, ktremy dugoletni prac zdobyli. Zwaywszy ich zo i dowiadczenie, chytro i wielk ich liczb, bardzo musimy si lka, zwaszcza, e osoby, ktre wicej miay aski, bogatsze byy w cnoty i dowiadczenie i dalej posun