-
1
w. Ludwik Maria Grignon de Montfort (1673 1716)
TRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOESTWIETRAKTAT O PRAWDZIWYM
NABOESTWIETRAKTAT O PRAWDZIWYM NABOESTWIETRAKTAT O PRAWDZIWYM
NABOESTWIE
DO NAJWITSZEJ MARYI PANNYDO NAJWITSZEJ MARYI PANNYDO NAJWITSZEJ
MARYI PANNYDO NAJWITSZEJ MARYI PANNY
Tumaczenie : Helena Brownsfordowa, 1927 Przepisane z II wydania,
opublikowanego przez Kapaski Ruch Maryjny w Polsce, Czstochowa,
1983
To dzieko ofiaruje Tobie Krlowo Polski, Matko Boa Czstochowska,
w Roku Jubileuszu 600-lecia, Kapaski Ruch Maryjny w Polsce
Manuskrypt przejrza i przedmow do I wydania poprzedzi: Suga Boy
Ks. Dr Aleksander ychliski w maju 1927 Nihil Obstat: Ks. Dr
Kazimierz Karowski, Pozna, 3 maja 1927 Reimprimatur: Ks. Malewski,
Wikariusz Generalny, 24 grudnia 1947
Cao materiaw na temat w. Ludwika Grignon de Montfort obejmuje
pozycje opracowane w latach 2000-2005 przez zesp pod kierownictwem
p. Anatola Kaszczuka, strona techniczna i tumaczenia: Magdalena
Tuszyska: [email protected] . Pozostae pozycje:
- Przedmowa Sugi Boego Ks. Dr Aleksandra ychliskiego do I
wydania Traktatu oraz wypowiedzi papiey - 33-dniowy okres wicze
duchowych do Aktu Powicenia si wg. w. Ludwika - praca Ks. Fryderyka
W. Fabera - Modlitwa pomienna w. Ludwik Maria Grignon de Montfort -
Tajemnica Maryi w. Ludwik Maria Grignon de Montfort, przedmowa w.
Maksymilian Maria Kolbe
SPIS TRECI
SPIS
TRECI..................................................................................................................................................................
1 WSTP - Przez Najwitsz Maryj Pann przyszed Jezus Chrystus na wiat
i przez Ni te chce panowa w wiecie 4 CZ PIERWSZA - Konieczno
naboestwa do Najwitszej Maryi Panny
............................................................. 5
ROZDZIA I - Rola Maryi przy pierwszym przyjciu Chrystusa Pana
........................................................................
5 ROZDZIA II - Maryja jest prawdziw Matk Mistycznego Ciaa
Chrystusa..............................................................
7
1. Maryja Szafark i Poredniczk ask
Boych.........................................................................................................
7 2. Maryja wszechmocn Ordowniczk u
Boga.........................................................................................................
7 3. Maryja wszechwadn Krlow w Krlestwie
Boym...........................................................................................
8 4. Maryja Matk wszystkich dzieci Ojca
Przedwiecznego.........................................................................................
8 5. Maryja Matk czonkw Mistycznego Ciaa Chrystusa
.........................................................................................
8 6. Maryja wiern i podn Oblubienic Ducha w.
....................................................................................................
9 7. Maryja Krlow
serc...............................................................................................................................................
9 8. Naboestwo do Maryi konieczne jest do osignicia ywota
wiecznego...........................................................
10 9. Naboestwo do Najwitszej Dziewicy jest szczeglnie niezbdne dla
powoanych do peni doskonaoci .... 10 10. Maryja przysposobi owych
wielkich witych czasw
ostatecznych.................................................................
11
ROZDZIA III - Rola Maryi przy drugim przyjciu Chrystusa
Pana..........................................................................
11 1. Skromna rola Maryi przy pierwszym przyjciu Chrystusa Pana.
.........................................................................
11 2. Dlaczego Maryja wystpi szczeglnie przy drugim przyjciu
Chrystusa Pana....................................................
12 3.Walka ostateczna midzy Maryj a szatanem
.......................................................................................................
12 4. Apostoowie czasw
ostatecznych........................................................................................................................
13
-
2
CZ DRUGA - Zasadnicze prawdy dotyczce doskonaego naboestwa do
Najwitszej Maryi Panny ................ 14 ROZDZIA I - Jezus
Chrystus jest ostatecznym celem i kresem naboestwa do Najwitszej
Maryi Panny .......... 14
1. Jezus Chrystus naszym jedynym Panem i
celem..................................................................................................
14 2. Prawdziwe naboestwo do Maryi jest drog do Chrystusa
Pana........................................................................
15
ROZDZIA II - wite
niewolnictwo..........................................................................................................................
17 1. Chrzecijanie s bezwzgldn wasnoci Chrystusa Pana
..................................................................................
17 2. Dwa rodzaje
suby...............................................................................................................................................
17 3. Trzy rodzaje niewoli
.............................................................................................................................................
17 4. Rnica pomidzy sug a niewolnikiem u ludzi
.................................................................................................
17 5. Chrzecijanie s niewolnikami Jezusa Chrystusa
.................................................................................................
18 6. Chrzecijanie s zarazem niewolnikami Najwitszej Maryi
Panny....................................................................
18
ROZDZIA III - mier starego czowieka
.................................................................................................................
19 1. Skaenie naszej natury.
.........................................................................................................................................
19 2. Konieczno poznania siebie
................................................................................................................................
19 3. Konieczno zaparcia si samego
siebie...............................................................................................................
20 4. Doskonae naboestwo do Matki Boej a mier starego czowieka
.................................................................
20
ROZDZIA IV - Porednictwo
....................................................................................................................................
20 1. Potrzeba porednictwa u
Boga..............................................................................................................................
20 2. Jezus Chrystus jest naszym Porednikiem u Boga
Ojca.......................................................................................
21 3. Maryja nasz Poredniczk u Jezusa Chrystusa
...................................................................................................
21
ROZDZIA V - Nasza sabo i niestao
..................................................................................................................
21 CZ TRZECIA - Znamiona i praktyki prawdziwego naboestwa do
Najwitszej Maryi Panny............................ 22
ROZDZIA I - Znamiona faszywego wzgldnie prawdziwego naboestwa do
Najwitszej Maryi Panny............ 22 1. Faszywe naboestwa do
Najwitszej Maryi
Panny............................................................................................
22
1. Czciciele krytycy
..................................................................................................................................................
23 2. Czciciele skrupulanci
............................................................................................................................................
23 3. Czciciele powierzchowni
......................................................................................................................................
23 4. Czciciele zuchwali
................................................................................................................................................
24 5. Czciciele niestali
...................................................................................................................................................
25 6. Czciciele obudni
..................................................................................................................................................
25 7. Czciciele samolubni
..............................................................................................................................................
25
2. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi
Panny........................................................................................
25 1. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest
wewntrzne............................................................
25 2. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest
czue.......................................................................
25 3. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest
wite.....................................................................
26 4. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest
stae........................................................................
26 5. Prawdziwe naboestwo do Najwitszej Maryi Panny jest
bezinteresowne
...................................................... 26
3. Przepowiednia dotyczca doskonaego naboestwa do Najwitszej
Maryi Panny............................................ 26 ROZDZIA
II - Praktyki prawdziwego naboestwa do Najwitszej Maryi
Panny.................................................. 27
1. Praktyki zwyczajne
...............................................................................................................................................
27 2. Praktyki
doskonae................................................................................................................................................
28
CZ CZWARTA Cakowite oddanie si Najwitszej Dziewicy jest
doskonaym oddaniem si Panu Jezusowi .. 28 ROZDZIA I - Doskonae i
cakowite powicenie i oddanie si Najwitszej Dziewicy
......................................... 29
1. Istota doskonaego oddania si Najwitszej Maryi Pannie.
................................................................................
29 2. Nastpstwa wynikajce z zupenego oddania si Najwitszej Maryi
Pannie ..................................................... 29
ROZDZIA II - Doskonae odnowienie lubw zoonych przy chrzcie
witym...................................................... 30 1.
Istota lubw chrztu
witego...............................................................................................................................
30 2. Wano lubw chrztu witego i ich odnowienia
.............................................................................................
30 3. Odpowiedzi na niektre zarzuty
...........................................................................................................................
31
CZ PITA - Pobudki majce nas zachci do doskonaego naboestwa do
Najwitszej Maryi Panny ............... 31 ROZDZIA I - Naboestwo to
oddaje nas cakowicie subie Boej
........................................................................
31 ROZDZIA II - Naboestwo to kae naladowa przykad Pana Jezusa
..................................................................
32
-
3
ROZDZIA III - Naboestwo to uprasza nam pomoc Najwitszej Maryi
Panny .................................................... 33 1.
Maryja oddaje si swemu niewolnikowi z mioci.
..............................................................................................
33 2. Maryja oczyszcza nasze dobre uczynki, uszlachetnia je i
sprawia, e Chrystus je przyjmuje .............................
34
ROZDZIA IV - Naboestwo to jest doskonaym rodkiem przysporzenia
Bogu jak najwicej chway ................. 34 ROZDZIA V - Naboestwo
to prowadzi do zjednoczenia si z Panem Jezusem
.................................................... 35
1. Naboestwo to jest drog atw
..........................................................................................................................
35 2. Naboestwo to jest drog
krtk.........................................................................................................................
35 3. Naboestwo to jest drog
doskona...................................................................................................................
36 4. Naboestwo to jest drog
pewn.........................................................................................................................
37
ROZDZIA VI - Naboestwo to daje wielk wolno wewntrzn
..........................................................................
39 ROZDZIA VII - Naboestwo to daje blinim wielkie
korzyci...............................................................................
40 ROZDZIA VIII - Naboestwo to jest cudownym rodkiem
wytrwaoci................................................................
40
CZ SZSTA - Historia Rebeki i Jakuba jako typ biblijny doskonaego
naboestwa do Maryi ............................. 42 ROZDZIA I -
Opowiadanie o Jakubie
.......................................................................................................................
42 ROZDZIA II - Postpowanie Ezawa wobec Rebeki a postpowanie
potpionych wobec Maryi ............................. 43 ROZDZIA III
- Postpowanie Jakuba wobec Rebeki a postpowanie wybranych wobec
Maryi ............................. 44 ROZDZIA IV - Najwitsza
Dziewica a Jej niewolnicy z mioci
...........................................................................
46
1. Maryja kocha wierne swe
sugi.............................................................................................................................
46 2. Maryja ywi wierne swe sugi
..............................................................................................................................
47 3. Maryja prowadzi wierne swe sugi
.......................................................................................................................
47 4. Maryja broni i osania wierne swe sugi
...............................................................................................................
48 5. Maryja wstawia si za wiernymi swymi sugami
.................................................................................................
48
CZ SIDMA - Cudowne skutki doskonaego naboestwa do Maryi w
duszach wiernych.................................... 48 ROZDZIA I -
Poznanie i wzgarda samego siebie
......................................................................................................
48 ROZDZIA II - Uczestnictwo w wierze Maryi
...........................................................................................................
49 ROZDZIA III - aska czystej
mioci........................................................................................................................
49 ROZDZIA IV - Wielka ufno w Bogu i w Maryi
....................................................................................................
49 ROZDZIA V - Zjednoczenie si z dusz i duchem Maryi
.........................................................................................
50 ROZDZIA VI - Przeobraenie dusz w Maryi na obraz Jezusa Chrystusa
.................................................................
50 ROZDZIA VII - Najwysza chwaa Jezusa Chrystusa
..............................................................................................
51
CZ SMA - Szczegowe wiczenia doskonaego naboestwa do Najwitszej
Maryi Panny ............................. 51 ROZDZIA I - wiczenia
zewntrzne.........................................................................................................................
51
1. Cakowite ofiarowanie samego siebie.
.................................................................................................................
52 2. Odmawianie maej koronki do Najwitszej
Dziewicy........................................................................................
53 3. Noszenie maego elaznego acuszka
.................................................................................................................
53 4. Szczeglne naboestwo do Tajemnicy Wcielenia
..............................................................................................
54 5. Wielkie naboestwo do Pozdrowienia Anielskiego i do
Raca......................................................................
55 6. Odmawianie
Magnificat........................................................................................................................................
56 7. Pogarda wiata
......................................................................................................................................................
56
ROZDZIA II - Szczeglne praktyki wewntrzne dla tych, co chc doj
do doskonaoci ...................................... 57 1. Przez
Maryj
.........................................................................................................................................................
57 2. Z
Maryj................................................................................................................................................................
57 3. W Maryi
................................................................................................................................................................
58 4. Dla Maryi
..............................................................................................................................................................
59
Appendix - Sposb zastosowania doskonaego naboestwa do Najwitszej
Maryi Panny przy Komunii witej .. 59 1. Przed Komuni wit
..........................................................................................................................................
59 2. Podczas Komunii
witej......................................................................................................................................
60 3. Po Komunii
witej...............................................................................................................................................
60
AKT ODDANIA SI JEZUSOWI CHRYSTUSOWI PRZEZ RCE MARYI
..............................................................
61
-
4
WSTP - Przez Najwitsz Maryj Pann przyszed Jezus Chrystus na wiat
i przez Ni te chce panowa w wiecie
Maryja wioda ycie ukryte; tote Duch w. i Koci zw J Alma Mater,
Matk ukryt i tajemnicz. Pokora Jej bya tak gboka, e nic nie miao
dla Niej wikszego powabu, jak wie ycie ukryte przed sam sob i przed
wszelkim stworzeniem, a znan by jedynie Bogu.
Bg wysucha prb, ktre zanosia Do o ycie ukryte, ubogie i pene
upokorze, i w dobroci Swej zasoni przed wzrokiem ludzkim Jej
poczcie i urodzenie, tajemnice Jej ycia, Jej zmartwychwstanie i
wniebowzicie. Wani rodzice nie znali jej dobrze: a Anioowie pytali
czsto jedni drugich: Quae est ista? Kime jest Ona? [Pnp 3,6]
Albowiem Najwyszy ukry J przed nimi; a jeli czasem odsania im rbek
tajemnicy, to tym wiksze dziwy przed nimi ukrywa.
Bg Syn zgodzi si na to, by za ycia nie zdziaaa adnego rozgonego
cudu, cho da Jej wadz po temu. Bg Syn zgodzi si na to, by nie
wypowiadaa si prawie wcale, cho J wzbogaci mdroci Swoj. Bg Duch w.
sprawi, e Apostoowie i Ewangelici mwi o Niej bardzo mao, tyle
tylko, ile trzeba byo koniecznie, by wiat pozna Jezusa Chrystusa,
mimo e Maryja bya wiern Jego Oblubienic.
Maryja jest najdoskonalszym arcydzieem Najwyszego, jest
arcydzieem, ktrego znajomo [w. Bernardyn, Serm, 51, art. 1, cap.
1.] i posiadanie Bg zastrzeg Sobie samemu .
Maryja jest czcigodn Matk Syna, ktremu podobao si za Jej ycia
ziemskiego utwierdza J w pokorze przez to, e J ponia i ukrywa,
nazywajc J niewiast mulier [J 2,4], jak gdyby Mu obc bya, cho J w
sercu ceni i kocha wicej, ni wszystkich aniow i ludzi.
Maryja jest owym zdrojem zapiecztowanym., [Pnp 4,12], jest wiern
Ducha w. Oblubienic, do ktrej Jemu tylko przystp dozwolony.
Maryja jest wityni i miejscem odpoczynku Trjcy w., gdzie Bg
krluje w sposb wspanialszy i cudowniejszy, ni gdziekolwiek indziej,
nie wyczajc nawet stolicy Jego janiejcej wrd Cherubinw i Serafinw.
Bez szczeglniejszego przywileju adne stworzenie, choby najczystsze,
nie ma wstpu do tej wityni.
Twierdz ze witymi, e Maryja jest rajem ziemskim nowego Adama, w
ktrym On wcieli si za spraw Ducha w., by w nim dziaa niepojte cuda.
Maryja jest owym wielkim i cudownym wiatem Boga [w. Bernardyn Sen.,
Sermo do B.V.], penym niewypowiedzianych piknoci i skarbw; jest
wspaniaoci [Ryszard od w. Wawrzyca, De laud, Virg., lib.4.] w ktrej
Najwyszy ukry, jakoby we wasnym onie, Syna swego Jedynego, a w Nim
wszystko co najdoskonalsze i najkosztowniejsze. Ile to rzeczy
wielkich i ukrytych zdziaa Bg wszechmocny w tym cudownym
Stworzeniu! Jake prawdziwie mwi Ona mimo Swej gbokiej pokory Sama o
sobie: Uczyni mi wielkie rzeczy, Ktry Mony Jest [k 1,49]. wiat tych
rzeczy wielkich nie zna, bo jest do tego niezdolny i tego
niegodzien.
wici opiewali przedziwne rzeczy o tym witym Miecie Boga, i jak
sami przyznaj, nigdy nie byli wymowniejsi i bardziej zadowoleni,
jak kiedy o Nim mwili; w kocu woali gono, e nie podobna pozna
wysokoci Jej zasug, ktre si wznosz a do tronu Boego, ani zmierzy
ogromu Jej mioci, szerszej od caej ziemi, i poj wielkoci Jej wadzy,
ktr posiada nawet nad Bogiem samym; nie podobna wreszcie zbada
bezdennej gbokoci Jej pokory, Jej cnt i wszelakich ask. O niepojta
wysokoci! O niewypowiedziany ogromie! O bezmierna wielkoci! O gbio
bezdenna!
Codziennie, z jednego kraca ziemi do drugiego, zarwno na
wysokociach niebios jak w najgbszych otchaniach, wszystko sawi,
wszystko wychwala Maryj Przedziwn. Zarwno dziewi chrw anielskich,
jak i ludzie wszelakiego wieku i stanu, dobrzy i li, nawet szatani
si prawdy zniewoleni s zwa J Bogosawion. Wszyscy Anieli niebiescy,
powiada w. Bonawentura, wysawiaj J bezustannie: wita, wita, wita
Maryja, Boa Rodzicielka, Dziewica! [w. Bonawentura, Psalterium
maius B.V] i zasyaj Jej codziennie miliony milionw razy
-
5
pozdrowienie anielskie: Zdrowa Maryjo! A oddajc Jej pokon
najgbszy, prosz J pokornie, jak o ask, by ich zaszczyci raczya cho
jednym ze swych rozkazw. Nawet w. Micha, ksi caego dworu
niebieskiego, oddaje Jej, wedle sw w. Augustyna, z najwiksz
gorliwoci wszelak cze, innych do tego skania i czeka skwapliwie, by
go zaszczycia jak misj i by z Jej rozkazu wolno mu byo odda jednemu
z Jej sug jak przysug.
Ziemia caa jest pena Jej chway, zwaszcza kraje chrzecijaskie, a
niejedne krlestwa, prowincje, diecezje i miasta obray J sobie za
Patronk i Opiekunk. Mnstwo kociow katedralnych powicono Bogu pod
Jej wezwaniem. Nie ma kocioa, w ktrym by nie byo otarza powiconego
Jej czci; nie ma kraju, ni okolicy, gdzie by nie czczono cudownego
Jej obrazu, przed ktrym chorzy znajduj uzdrowienie, a wierni zyskuj
rozliczne aski. Ile to bractw i kongregacji istnieje ku czci Maryi!
Ile zakonw nosi Jej imi i znajduje si pod Jej opiek! Ilu braci i
sistr wszelakich zgromadze, ilu zakonnikw i zakonnic gosi Jej cze i
wysawiaj Jej miosierdzie! Nie ma pacholcia, co by Jej nie wielbio
szczebioczc: Zdrowa Maryjo. Bodaj znalazby si grzesznik tak
zatwardziay, ktry by nie mia cho iskierki ufnoci w Ni. Nawet
szatani w piekle odnosz si do Niej z szacunkiem, cho Jej si
lkaj.
Zaprawd musimy zawoa ze witymi: D e M a r i a n u n q u a m s a
t i s! Maryj nie do dotd sawiono, nie do wychwalano, czczono,
kochano. Nie do Jej suymy. Naley si Jej wicej chway, czci, mioci i
naboestwa. Istotnie trzeba powtrzy za Duchem w.: Omnis gloria eius
filiae Regis ab intus; Wszystka chwaa tej Cry krlewskiej jest
wewntrz [Ps. 45,14]. Zdaje si, jakoby wszystka chwaa zewntrzna, o
jak wspubiegaj si dla Niej niebiosa i ziemia, niczym bya w
porwnaniu z chwa, ktr Stwrca J wewntrznie przyozdabia, a ktra
ukryta jest przed marnymi stworzeniami, niezdolnymi wnikn w
tajemnic nad tajemnicami Krla.
Zaprawd, trzeba zawoa z apostoem:Oko nie widziao, ucho nie
syszao, w serce czowieka nie wstpio [1 Kor 2,9] tak niepojte s
piknoci, wspaniaoci i doskonaoci Maryi, tego Cudu na cudami [w. Jan
Damasceski, Or. 1. de Nat. B.V.] aski, natury i wiekuistej chway.
Jeli chcesz poj Matk, powiada pewien wity [w. Eucheriusz, De nativ.
Virg], pojmij Syna, gdy jest ona godn Matk Boga. Lecz tu - niech
zamilkn wszelkie usta.
Ze szczegln radoci poddao mi serce wszystko, co powyej napisaem,
by wykaza, e Matka Najwitsza dotd nie bya znana (Nie ma to znaczy,
jakoby Najwitsza Maryja Panna nie bya dotd wcale znan; znaczy to
raczej, e wikszo ludzi zna Najwitsz Maryj Pann tak mao, e powiedzie
mona, i Jej wcale nie zna.) i e to jest jeden z powodw, dlaczego
Jezus Chrystus nie jest tak znany, jak by powinno. Jeli zatem, co
jest rzecz pewn, nastpi poznanie Jezusa Chrystusa i Krlestwo Jego
zapanuje na wiecie, to moe to tylko by koniecznym nastpstwem
poznania i panowania Bogarodzicy Maryi, ktra Chrystusa po raz
pierwszy daa wiatu i Go rwnie po raz drugi wiatu objawi.
CZ PIERWSZA - Konieczno naboestwa do Najwitszej Maryi Panny
ROZDZIA I - Rola Maryi przy pierwszym przyjciu Chrystusa
Pana
Wyznaj z Kocioem, e Maryja, jako stworzenie, ktre wyszo z rk
Najwyszego, w porwnaniu do Jego nieskoczonego Majestatu mniejsz
jest ni najdrobniejszy pyek, lub raczej, e jest zgoa niczym, gdy Bg
jeden jest tym ktry jest [Wj 3,14]. Tote w Pan wielmony, cakiem
niezaleny i Sam Sobie wystarczajcy, nie potrzebowa, ani nie
potrzebuje Najwitszej Maryi Panny, by urzeczywistni Swe zamiary i
objawi Sw chwa. Wystarcza Mu chcie, by dokona wszystkiego.
Przyjwszy jednak rzeczywisty stan rzeczy, twierdz, e Bg, ktry od
chwili stworzenia Najwitszej Dziewicy chcia najwiksze Swe dziea
przez Ni rozpocz i dokona, nie zmieni z pewnoci postpowania Swego
na wieki, gdy jest Bogiem i nie podlega zmianom ani w Swych
zamiarach, ani w Swym postpowaniu.
-
6
Bg Ojciec nie inaczej da wiatu Syna Swego Jednorodzonego, jak
przez Maryj. Cho Patriarchowie z takim utsknieniem za Nim
wzdychali, cho Prorocy i wici starego zakonu przez cztery tysice
lat o skarb ten tak gorco bagali Maryja jedna wysuya Go i znalaza
ask u Boga [k 1,30] moc swych modlitw i wielkoci swych cnt. Poniewa
wiat nie by godzien, mwi w. Augustyn, otrzyma Syna Boego
bezporednio z rk Ojca, dlatego da On Go Maryi, by wiat Go przez Ni
otrzyma.
Syn Boy sta si czowiekiem dla naszego Zbawienia, lecz w Maryi i
przez Maryj.
Bg Duch w. uksztatowa Jezusa Chrystusa w Maryi, uzyskawszy
jednak wpierw przez jednego z przedniejszych sug Swego dworu Jej
przyzwolenie.
Bg Ojciec udzieli Maryi Swej podnoci w granicach przystpnych dla
czystego stworzenia, czynic J zdoln porodzi Swego Syna oraz
wszystkich czonkw Jego ciaa mistycznego.
Bg Syn zstpi do Jej ona dziewiczego, jako nowy Adam do swego
ziemskiego raju, by w nim Sobie upodoba i w ukryciu dokonywa cudw
aski. Bg, stawszy si czowiekiem, znalaz swobod i wolno w tym, e
zamkn si w Jej onie. Okaza On Sw moc dozwalajc, by Go ta maa
dzieweczka nosia. Znalaz On chwa Swoj i chwa Ojca w tym, e blask
Swj ukrywa przed wszelkim stworzeniem ziemskim, odsaniajc go tylko
Maryi. Okaza On Sw niezaleno i Majestat Swj przez to, e chcia by
zalenym od tej Najmilszej Dziewicy w Swym wcieleniu, urodzeniu,
ofiarowaniu w wityni, w Swym yciu ukrytym przez lat trzydzieci, a
nawet w Swej mierci, przy ktrej Ona miaa by obecn. Razem z Ni zoy
krzyow ofiar; za Jej przyzwoleniem ofiarowa si Ojcu Przedwiecznemu,
jak niegdy Izaak ofiarowany zosta przez przyzwolenie Abrahama,
poddajcego si woli Boga.
Maryja karmia Boga wcielonego, ywia Go, pielgnowaa, wychowywaa i
za nas zoya w ofierze.
O przedziwna i niepojta zalenoci Boga! Chocia Duch w. chcia
przemilcze w Ewangelii prawie wszystkie inne dziea cudowne, ktre
Mdro wcielona spenia w Swym yciu ukrytym, tej jednak zalenoci ukry
nie mg, chcc nam pokaza, jaka w tym tkwi warto i nieskoczona chwaa!
Jezus Chrystus odda Bogu Ojcu wiksz chwa przez to, e poddany by
Matce Swej przez lat trzydzieci, ni gdyby by przez najwiksze cuda
nawrci ziemi ca. Jak wielk chwa oddaje Bogu, kto za przykadem
Jezusa Chrystusa, Jedynego Naszego Wzoru, poddaje si Maryi, by
przypodoba si Bogu!
Jeeli zwrcimy oko na reszt ycia Jezusa Chrystusa, przekonamy si,
e chcia On rozpocz Sw cudotwrcz dziaalno przez Maryj. Sowem
wyrzeczonym przez Maryj uwici On w. Jana w onie matki jego w.
Elbiety. [Por. k 1,41 nn]. Skoro Maryja przemwia, Jan zosta
uwicony. By to Jego pierwszy i najwikszy cud aski. Na Jej pokorn
prob przemieni On w Kanie Galilejskiej [Por. J 2,1] wod w wino. By
to pierwszy Jego cud w porzdku natury. Sowem, rozpocz Swe cuda
przez Maryj, nie przestawa ich spenia przez Ni, i przez Ni bdzie je
spenia do koca wiata.
Bg Duch w., ktry w Bogu nie jest podny, tzn. ktry nie daje
pocztku innej Osobie boskiej, sta si podnym przez Maryj, ktr
polubi. Z Ni i w Niej, i przez Ni uksztatowa On Swe arcydzieo, Boga
wcielonego, i ksztatuje codziennie a do koca wiata predestynowanych
i czonki Mistycznego Ciaa Chrystusowego. Tote im bardziej znajduje
On Maryj, Sw umiowan i nierozczn Oblubienic [w. Ildefons, Liber de
Corona Virg. cap. III.] w jakiej duszy, tym silniej i skuteczniej
dziaa na Ni, by uksztatowa w Niej Jezusa Chrystusa, a J w Jezusie
Chrystusie.
Nie znaczy to, jakoby Najwitsza Maryja Panna dawaa Duchowi w.
podno, ktrej by nie posiada, bo bdc Bogiem, posiada On podno, tak
samo jak Ojciec i Syn, cho jej nie wprowadza w czyn, poniewa nie
daje pocztku adnej innej Osobie boskiej. Znaczy to raczej, e Duch
w., ktry Najwitszej Panny nie potrzebuje koniecznie, chcia jednak
uy Jej porednictwa dla okazania Swej podnoci, ksztatujc w Niej i
przez Ni Jezusa Chrystusa i Jego czonki. Oto tajemnica aski, ukryta
nawet przed najwikszymi uczonymi i najbardziej uduchowionymi spord
chrzecijan.
-
7
ROZDZIA II - Maryja jest prawdziw Matk Mistycznego Ciaa
Chrystusa
1. Maryja Szafark i Poredniczk ask Boych
Sposb postpowania jaki obray trzy Osoby Trjcy Przenajwitszej
przy Wcieleniu i przy pierwszym przejciu na wiat Jezusa Chrystusa
jest nieodmienny. Codziennie zachowuj One w sposb niewidzialny to
samo postpowanie w Kociele w., i tak bdzie do koca wiata, do
ostatniego przyjcia Jezusa Chrystusa.
Bg Ojciec zebra wszystkie wody i nazwa je maria, to znaczy
morze. Utworzy on te zbiornik wszystkich ask swoich i nazwa go Mari
[w. Antoni, Summa, p. IV, tit i5, cap.4 &2]. Bg Najwyszy
posiada skarbiec, skadnic bardzo bogat, w ktrej zamkn wszystko co
pikne, cenne, rzadkie i kosztowne, nawet Syna swego; a t przebogat
skarbnic jest wanie Maryja, ktr wici nazywaj Skarbem Pana [Ryszard
od w. Wawrzyca, In. centempl B. M. V.], z ktrego penoci bogactwa
spywaj na ludzko.
Bg Syn da Matce swej wszystko, co swym yciem, mierci i swymi
nieskoczonymi zasugami i przedziwnymi cnotami wysuy. Uczyni J
Szafark tego wszystkiego, co Mu Ojciec da w dziedzictwie. Przez Ni
daje On czonkom swoim udzia w swych zasugach i cnotach, przez Ni
rozdaje On aski swoje. [B. Albert W.] Maryja jest Jego kanaem
tajemniczym, przez ktry pyn agodnie a obficie bogactwa Miosierdzia
Jego.
Bg Duch w. udzieli Maryi, swej wiernej Oblubienicy,
niewypowiedzianych darw. Uczyni J. Szafark wszystkiego co posiada,
tak, e Ona jedna wszystkie rozdziela dary i aski, dajc komu chce,
ile chce, jak chce i kiedy chce [w. Bernardyn Sen].Tote nikt z
ludzi nie otrzyma adnego daru niebieskiego, ktry by nie przeszed
przez Jej dziewicze rce; albowiem wol Boga jest, bymy wszystko
mieli przez Maryj. W ten sposb chcia Najwyszy wzbogaci, podnie i
uczci T, ktra z pokory przez cae ycie chciaa by ubog i ukryt,
uniajc si a do gbi nicoci. Tak uczy Koci, a z nim Ojcowie wici.
Gdybym przemawia do wspczesnych uczonych starabym si wszystko,
co tu w prosty sposb podaj, cile udowodni na podstawie Pisma w. i
Ojcw Kocioa, przytaczajc odnone cytaty po acinie. Przytoczybym
rwnie szereg niezbitych dowodw, ktre podaje wielebny O. Poire w
swym dziele pt. Troista Korona Najwitszej Dziewicy. Lecz poniewa
przemawiam przewanie do ludzi ubogich i prostych, do ludzi dobrej
woli, ktrzy maj zwykle wicej wiary ni uczeni i z wiksz wierz
prostot i zasug, poprzestaj na prostym przedstawieniu prawdy, nie
zatrzymujc si dugo nad cytatami, ktrych by i tak nie rozumieli.
Mimo to jednak przytocz niektre z nich, ale bez specjalnego
wyboru.
2. Maryja wszechmocn Ordowniczk u Boga
Poniewa aska doskonali natur, a chwaa ask, dlatego pewn jest
rzecz, e Pan Jezus w niebie tak samo jest Synem Maryi jak Nim by na
ziemi. Przeto zachowa On wzgldem Niej ulego i posuszestwo
Najdoskonalszego Syna wobec najlepszej Matki. Wszake we wspomnianej
zalenoci nie wolno upatrywa jakiego ponienia lub jakiej
niedoskonaoci dla Jezusa Chrystusa. Maryja bowiem stoi nieskoczenie
niej od swego Syna, bdcego Bogiem, i dlatego nie daje Mu rozkazw
tak, jakby to czynia matka ziemska wzgldem podwadnego sobie
dziecka. Maryja, przebstwiona przez ask i chwa, przebstwiajc
wszystkich witych, nie prosi o nic, nie da niczego, nie czyni nic,
co by si sprzeciwiao przedwiecznej i niezmiennej woli Boej.
Gdy wic czytamy w pismach w. Bernarda, Bernardyna, Bonawentury i
innych witych, e zarwno w niebie jak i na ziemi wszystko, nawet sam
Bg, podlega Najwitszej Maryi Pannie, to chc przez to powiedzie, e
wadza i moc, ktrej Pan Bg raczy Jej udzieli, jest tak wielka, e
zdaje si, jakoby posiadaa t sam wadz, co Pan Bg; a Jej modlitwy i
proby s u Pana Boga tak wszechpotne, e uchodz wprost za rozkazy
przed Majestatem Boym, ktry nigdy nie odrzuca prb swej ukochanej
Matki dlatego, e zawsze s pokorne i zgodne z Jego wol.
-
8
Jeeli Mojesz sil swej modlitwy zdoa tak dalece powstrzyma gniew
Boy na Izraelitw, e Najwyszy i Nieskoczenie Miosierny Pan, nie mogc
mu si oprze, odezwa si do, by nie wstrzymywa zapalczywoci Jego
wobec tego buntowniczego ludu [Por.Wj 32,10 nn.], to c dopiero sdzi
o modlitwie pokornej Maryi, godnej Matki Boga, ktra potniejsza jest
wobec Majestatu Boego, ni proby i ordownictwo wszystkich aniow i
witych w niebie i na Ziem. [w. Augustyn Sermo 208 in Asumpt. n.
12].
3. Maryja wszechwadn Krlow w Krlestwie Boym
Maryja rozkazuje w niebie anioom i bogosawionym. W nagrod za Jej
gbok pokor Bg dal Jej wadz i posannictwo, by trony oprnione przez
upadych skutkiem pychy aniow obsadzaa witymi[ w. Bonawentura,
Speclum B.V. lect. 11, &6]. Taka jest wola Najwyszego, ktry
pokornych podnosi na wye [k 1,52]; da On, by niebo, ziemia i pieko
bezwzgldnie poddane byy rozkazom pokornej Maryi [w. Bonawentura,
Psalt, maius B.V.], ktr uczyni Krlow nieba i ziemi, wadczyni swych
wojsk, skarbnic swych bogactw, szafark ask, narzdziem wielkich
cudw, poredniczk ludzi, zagad nieprzyjaci Boga i wiern towarzyszk
swej chway i swych triumfw.
4. Maryja Matk wszystkich dzieci Ojca Przedwiecznego
Bg Ojciec chce przez Maryj mie dzieci a do koca wiata i mwi do
Niej: In Jacob inhabita: Zamieszkaj w Jakubie [Syr 24,13], tzn.
uczy sobie stay przybytek w mych dzieciach i w predestynowanych
wyobraonych w Jakubie, a nie w dzieciach szatana i potpionych,
ktrych przedstawicielem jest Ezaw.
Podobnie jak w porzdku naturalnym i cielesnym dziecko ma ojca i
matk, tak w porzdku nadprzyrodzonym i duchowym mamy ojca Boga i
matk Maryj. Wszystkie prawdziwe dzieci Boe i predestynowani maj
Boga za Ojca, a Maryj za Matk; a kto nie ma Maryi za Matk, ten nie
ma Boga za Ojca. I dlatego ci, co pjd na potpienie, mianowicie
heretycy, schizmatycy itp., ktrzy Najwitszej Maryi Panny nienawidz
lub si wzgldem Niej odnosz z pogard i obojtnoci, nie maj Boga za
Ojca, jakkolwiek si tym szczyc, gdy nie maj Maryi za Matk. Gdyby
bowiem uwaali J za Matk, kochaliby J i czcili, jak prawdziwe i
dobre dziecko kocha i czci matk, ktra je na wiat wydaa.
Najniezawodniejszym znakiem, po ktrym odrni mona odstpcw i
gosicieli bdnych nauk, tych, ktrych Bg nie zaliczy w poczet
wybranych, jest to, e kacerze i odrzuceni maj dla Matki Najwitszej
tylko wzgard lub obojtno i staraj si sowem i przykadem otwarcie lub
skrycie, nieraz pod piknymi pozorami obnia naboestwo i mio ku Niej
[w. Bonawentura, Psalt. B. V.]. Niestety! Bg Ojciec nie powiedzia
Maryi, by w nich zaoya swoje mieszkanie, albowiem s dziemi
Ezawa.
5. Maryja Matk czonkw Mistycznego Ciaa Chrystusa
Bg Syn chce si codziennie w swych czonkach ksztatowa i niejako
wciela przez ukochan sw Matk i mwi Jej: In Israel hereditare: We
Izraela w dziedzictwie[ Syr 24,13]. Jakoby mwi: Ojciec da mi w
dziedzictwie wszystkie narody ziemi, wszystkich ludzi dobrych i
zych, wybranych do chway wiecznej i odrzuconych. Pierwszych zotym
poprowadz berem, drugich elaznym prtem; dla jednych bd Ojcem i
Rzecznikiem, dla drugich sprawiedliwym Mcicielem, a Sdzi
wszystkich. Ty natomiast, Matko ukochana, posidziesz w dziedzictwie
tylko predestynowanych, wyobraonych przez Izraela; a jako dobra
Matka, Ty ich porodzisz, nakarmisz i wychowasz, a jako ich Krlowa
bdziesz nimi kierowa, rzdzi i ich broni.
Czowiek i czowiek narodzi si w Niej [Ps 86,5], mwi Duch w.
Pierwszym czowiekiem, ktry si narodzi w Maryi, jest wedle
tumaczenia niektrych Ojcw Kocioa [Np. Orygenes, a za nim w.
Bonawentura] Bg-Czowiek, Jezus Chrystus; drugim za to kady czowiek,
bdcy przybranym dzieckiem Boga i Maryi. Jeeli Jezus Chrystus, Gowa
ludzkoci, w Niej si Narodzi, to konieczn jest rzecz, by
predestynowani, ktrzy przecie s czonkami tej Gowy, take w Niej si
narodzili. Wszak adna matka nie wydaje na wiat gowy bez czonkw, ani
czonkw bez
-
9
gowy: inaczej powstaby dziwotwr natury. Tak samo dzieje si w
porzdku aski: gowa i czonki rodz si z tej samej matki. A gdyby jaki
czonek Ciaa Mistycznego Chrystusa, tzn. jaki predestynowany, z
innej urodzi si matki ni z Maryi, ktra porodzia Gow, to nie byby on
predestynowanym ani czonkiem Mistycznego Chrystusa, lecz byby
dziwotworem w porzdku aski.
A Poniewa Jezus obecnie tak samo jest owocem Maryi jak niegdy,
co przecie niebo i ziemia tysickro na kady dzie powtarzaj: I
bogosawiony owoc ywota Twojego, Jezus, przeto pewn jest rzecz, e
Jezus Chrystus dla kadego poszczeglnego czowieka, ktry Go posiada,
jest tak samo prawdziwie owocem i dzieem Maryi, jak dla wszystkich
razem. I dlatego moe kady wierny, w ktrego sercu odtworzony jest
Jezus Chrystus, miao powiedzie: Wszystko zawdziczam Maryi;
wszystko, co posiadam, Jej jest dzieem i Jej jest owocem; bez Niej
nie miabym tego wszystkiego. Sowa, ktre w. Pawe do siebie stosuje,
w Niej peniejsze maj zastosowanie: Rodz codziennie dzieci Boe, a si
odtworzy w nich Jezus Chrystus[Gal 4,19]. w. Augustyn, przecigajc
niejako sam siebie oraz wszystko, comy dopiero co powiedzieli, mwi,
e wszyscy wybrani do chway wiecznej, co sta si maj podobnymi do
Syna Boego, na tym wiecie ukryci s w onie Najwitszej Maryi Panny,
gdzie Ona ich strzee, karmi i pielgnuje, i gdzie wzrastaj, a ich ta
dobra Matka nie zrodzi po mierci do wiekuistej chway. mier bowiem
jest dla nich waciwym dniem narodzin, jak to Koci zwyk nazywa dzie
mierci sprawiedliwych. O Tajemnico aski! Tajemnico nieznana
odrzuconym, a tak mao znana do chway wiecznej wybranym. 6. Maryja
wiern i podn Oblubienic Ducha w.
Bg Duch w. chce w Maryi i przez Maryj ksztatowa Sobie wybranych
i mwi do Niej: Umiowana Oblubienico moja, midzy wybranymi mymi
rozpu korzenie [Syr 24,13] wszystkich Twych cnt, aby wzrastali z
cnoty w cnot, z aski w ask. Tak wielkie znalazem upodobanie w
Tobie, gdy ya na ziemi, wiczc si w najwzniolejszych cnotach, e
pragn odnale Ci jeszcze na ziemi, mimo e nie przestajesz by w
niebie. Odradzaj si zatem i odtwarzaj w mych wybranych, bym w nich
z upodobaniem dostrzega korzenie Twej niezomnej wiary, Twej pokory
gbokiej, Twego bezgranicznego umartwienia, Twej wzniosej modlitwy,
Twego arliwego miosierdzia, Twej silnej nadziei i wszystkich cnt
Twoich. Stale jeste moj Oblubienic wiern, czyst i podn jak ongi:
niech tedy Twa wiara daje mi wiernych, Twa czysto dziewice, niech
Twa podno daje mi wybranych i rozszerza Koci mj.
Skoro Maryja zapuci korzenie w jakiej duszy, dziaa w niej cuda
aski, jakie Ona jedna dziaa moe, bo Ona jedna jest t podn Dziewic,
co w czystoci i podnoci nigdy nie miaa, ani mie bdzie podobnej
sobie.
Za spraw Ducha w. Maryja stworzya najwiksze cudo, jakie
kiedykolwiek istniao i istnie bdzie: Boga-Czowieka; Ona te dziaa
bdzie owe najwiksze rzeczy, ktre pod koniec wiata nastan.
Ksztatowanie i wychowywanie owych wielkich witych, ktrzy wwczas
nastan, Jej s zastrzeone; bo tylko Ona, ta przedziwna i cudowna
Dziewica, dziaa moe w poczeniu z Duchem w. rzeczy niezwyke i
nadzwyczajne.
Skoro Duch w., Jej Oblubieniec, znajduje J w jakiej duszy, wnet
zblia si ku Niej, wstpuje w Ni cakowicie i udziela si Jej w miar,
jak dusza daje miejsce Jego Oblubienicy. Jednym z gwnych powodw,
dlaczego Duch w. nie dziaa po dzi dzie w duszach uderzajcych cudw
aski, jest ten, e nie s one do cile zjednoczone z Jego wiern i
nierozczn Oblubienic; gdy odkd Duch w., substancjalna mio Ojca i
Syna, polubi Maryj, by uksztatowa Jezusa Chrystusa, Gow wybranych i
Jezusa Chrystusa w wybranych, odtd nigdy Jej si nie wyrzek, poniewa
zawsze bya wiern i podn.
7. Maryja Krlow serc
Z powyszego jasno wynika, e Maryja wielk otrzymaa od Boga wadz
nad duszami wybranych. Inaczej nie mogaby w nich czyni sobie
mieszkania, co Jej Bg Ojciec nakaza, nie mogaby ich ksztatowa,
karmi i jako matka rodzi do ycia wiecznego, nie mogaby uwaa ich za
swe dziedzictwo, nie mogaby ksztatowa ich w Jezusie Chrystusie, ani
Jezusa Chrystusa w nich, nie mogaby zapuci w ich sercu korzeni cnt
i by nierozczn towarzyszk Ducha w. we wszystkich dzieach aski; nie
mogaby, mwi, czyni tego wszystkiego, gdyby nie miaa
-
10
prawa i wadzy nad duszami moc osobliwej aski Najwyszego, ktry
dajc Jej wadz nad swym Jednorodzonym Synem, da Jej take wadz nad
swymi dziemi przybranymi, nie tylko co do ciaa, co by niewiele
znaczyo, ale take co do duszy.
Jak Jezus jest z natury swej i przez odkupienie Krlem nieba i
ziemi, tak Maryja jest przez ask Krlow [w. Anzeim, De excellentia
S. V. M., cap. 6]. Krlestwo Jezusa Chrystusa istnieje gwnie w sercu
lub we wntrzu czowieka, wedle sw Pisma w.: Krlestwo Boe w was jest
[k 17,21]; dlatego Krlestwo Najwitszej Dziewicy rozwija si gwnie we
wntrzu czowieka, tzn. w jego duszy, i dlatego otrzymuje Ona wraz ze
swym Synem wicej chway w duszach ni we wszystkich stworzeniach
widzialnych. Std ze witymi zwa J moemy: Krlow serc.
8. Naboestwo do Maryi konieczne jest do osignicia ywota
wiecznego
Z faktu, e Najwitsza Dziewica potrzebna jest Bogu, mianowicie
potrzebna warunkowo, bo taka jest woa Boa, wypywa nieodzowny
wniosek, e ludziom jest Ona potrzebniejsza do osignicia zbawienia
wiecznego. Dlatego nie wolno naboestwa do Najwitszej Dziewicy
stawia na rwni z naboestwem do witych, jak gdyby byo niekonieczne
lub nadobowizkowe.
Uczony i pobony Suarez z Towarzystwa Jezusowego, uczony i
bogobojny Justus Lipsius, doktor lowaski, i kilku innych udowadniaj
niezbicie, opierajc si na Ojcach Kocioa, mianowicie na nauce w.
Augustyna, w. Efrema z Edessy, w. Cyryla Jerozolimskiego, w.
Germana z Konstantynopola, w. Jana Damasceskiego, w. Anzelma, w.
Bernarda, w. Bernardyna, w. Tomasza, w. Bonawentury, e naboestwo do
Najwitszej Dziewicy jest do zbawienia konieczne, oraz e brak czci i
mioci dla Niej jest niezawodnym znakiem potpienia co nawet
Ekolampadiusz [Ekolampadiusz (Oecolampadlus) pseudo-reformator w
Bazylei, 1428 do 1531.] i kilku innych kacerzy wyranie stwierdzaj.
Przeciwnie, oddanie si Jej cakowite i szczere jest niezawodnym
znakiem predestynacji.
Dowodz tego figury i sowa Starego i Nowego Testamentu, stwierdza
to nauka i przykad witych, a rozum dowiadczenie to samo ucz i
powiadczaj. Nawet szatan i jego poplecznicy czstokro si prawdy
zmuszeni byli to przyzna wbrew wasnej woli.
By prawd t udowodni zebraem dugi szereg ustpw z pism Ojcw w. i
Doktorw. Nie chcc jednak wywodw swych zbytnio przedua poprzestaj na
jednym: Tobie si oddaj wita Dziewico, bo puklerzem Zbawienia, jaki
Bg daje tym, ktrych chce zbawi [w. Jan Damasceski, Sermo de
Annunt.] 9. Naboestwo do Najwitszej Dziewicy jest szczeglnie
niezbdne dla powoanych do peni doskonaoci
Jeli naboestwo do Najwitszej Dziewicy konieczne jest dla
wszystkich ludzi, chccych osign ywot wieczny, to o wiele
potrzebniejsze jest ono dla tych, ktrzy s powoani do peni
doskonaoci. Nie wierz, by ktokolwiek mg doj do cisego zjednoczenia
z Panem Bogiem i do doskonaej wiernoci wzgldem Ducha w., jeli nie
jest cile zjednoczony z Najwitsz Dziewic i nie zaley cakowicie od
Jej pomocy.
Tylko Maryja znalaza ask u Boga [k 1,30] bez pomocy adnej innej
czysto ludzkiej istoty. Wszyscy, ktrzy po Maryi znaleli ask u Boga,
znaleli j jedynie przez Maryj i tylko przez Ni znajduj j ci, co
jeszcze przyjd [w. Bonawentura, Sermo in B. V. M.]. Maryja bya aski
pena, kiedy pozdrowi J Archanio Gabriel [k 1,28] zostaa przepeniona
obfitoci ask, kiedy Duch w. na Ni zstpi i J w sposb tajemniczy
zacieni [k 1,35]. T za obfito dwoist Maryja z dnia na dzie i kadej
chwili tak pomnaaa, e osigna niezmierzony i niepojty stopie laski.
Najwyszy uczyni J jedyn skarbnic Swych bogactw i jedyn Szafark ask,
by wedug Swej woli uszlachetniaa, podnosia i wzbogacaa ludzi, aby
wprowadzaa, kogo zechce, na wsk drog, wiodc do nieba, aby
przeprowadzaa, kogo zechce, mimo wszelkich przeszkd, przez ciasn
bram ycia, aby wreszcie daa tron, bero i koron krlewsk komu Jej si
podoba. Jezus jest wszdzie i zawsze owocem i Synem Maryi; a Maryja
jest wszdzie prawdziwym drzewem, ktre nosi owoc ycia i prawdziw
Matk, ktra rodzi Jezusa Chrystusa.
-
11
Tylko Maryi odda Bg klucze skarbnicy Boej Mioci i da Jej zdolno,
by postpowaa najwspanialszymi i najtajniejszymi drogami doskonaoci
i innych na nie prowadzia. Tylko Maryja otwiera ndznym dzieciom
wiaroomnej Ewy bramy raju ziemskiego, by w nim mile przechadzali si
z Bogiem, by bezpieczni byli przed nieprzyjacimi, by bez obawy
powtrnej mierci ywili si owocem drzewa ycia i wiadomoci dobrego i
zego, by napawali si niebiask wod, tryskajc obficie z bogiego rda
ywota. A poniewa Ona sama jest tym rajem ziemskim [w. German, Orat.
In Annuit.B.V.], czyli ow ziemi dziewicz i bogosawion, z ktrej Adam
i Ewa zostali wypdzeni po grzechu, wic przystp do Siebie daje wedle
wasnego upodobania tylko tym, ktrych chce wie do witoci.
10. Maryja przysposobi owych wielkich witych czasw
ostatecznych
Wszyscy moni narodw, e uyj za w. Bernardem wyraenia Pisma w. [Ps
45,13], z baganiem upada bd przed Twym obliczem po wszystkie wieki,
zwaszcza przy kocu wiata; najwiksi wici, dusze najbogatsze w ask i
cnot, modli si bd najusilniej do Najwitszej Dziewicy, i cigle
wpatrywa si bd w Ni jako w doskonay wzr do naladowania i potn pomoc
we wszystkich potrzebach.
Powiedziaem, e stanie si to zwaszcza przy kocu wiata, i to
wkrtce, gdy Najwyszy wraz z Najwitsz Matk Swoj winien uksztatowa
wielkich witych, ktrzy witoci innych witych przewysz tak dalece,
jak cedry Libanu niskie przewyszaj krzewy, jak to Bg objawi pewnej
witej duszy, ktrej ycie opisa Renty [Gaston Jan Chrz., markiz
Renty, witob1iwy szlachcic z Normandii (16111649)].
Wielkie te dusze, pene aski i gorliwoci, bd powoane do tego, by
opr stawiy nieprzyjacioom Boym, ktrzy zewszd podnios zajadle gowy.
Zapalaj one szczeglniejszym naboestwem do Najwitszej Dziewicy, bd
owiecone Jej wiatem, bd karmione Jej mlekiem, kierowane Jej duchem,
wspierane Jej ramieniem i otoczone Jej opiek tak, i jedn rk bd
walczy, a drug budowa [2 Ezd 4,17]. Jedn rk bd zwalcza, powala,
miady heretykw wraz z ich herezjami, odszczepiecw wraz z ich
schizmami, bawochwalcw wraz z ich bawochwalstwem, grzesznikw z ich
bezbonoci; a drug rk bd budowa prawdziw wityni Salomona i
tajemnicze miasta Boe, tzn. Najwitsz Pann, zwan przez Ojcw Kocioa
wityni Salomona i Miastem Boym [w. Augustyn, Enarr. in Ps. 86].
Pobudz oni wiat cay sowem i przykadem do prawdziwego naboestwa do
Najwitszej Panny, co im wprawdzie mnstwo przysporzy nieprzyjaci,
ale te wyjedna duo zwycistw i wiele chway dla Boga. Bg objawi to w.
Wincentemu Ferrariuszowi, wielkiemu apostoowi swego wieku (XV), jak
to on sam wyranie zaznacza w jednym ze swych dzie.
Zdaje si, jakoby Duch w. by to wszystko przepowiedzia w Psalmie
58: I poznaj (wszyscy), e Bg panuje nad Jakubem, a do kracw Ziemi;
co wieczr powracaj oni i przymieraj godem jak psy, i kr wokoo
miasta, szukajc zdobyczy [Ps 58,4-16]. Owym miastem, ktre ludzie
znajd przy kocu wiata, by si nawrci i zaspokoi pragnienie
sprawiedliwoci, jakie odczuwa bd, jest Najwitsza Maryja Panna, ktr
Duch w. nazwa Miastem Boym [Ps 86,3].
ROZDZIA III - Rola Maryi przy drugim przyjciu Chrystusa Pana 1.
Skromna rola Maryi przy pierwszym przyjciu Chrystusa Pana.
Przez Maryj rozpoczo si zbawienie wiata i przez Maryj musi si
ono dopeni. Przy pierwszym przyjciu Jezusa Chrystusa Maryja prawie
wcale si nie ukazywaa, aby ludzie, ktrzy o osobie Jej Syna mao
jeszcze byli uwiadomieni, nie przywizywali si zbyt ziemskim i
przyrodzonym uczuciem do Maryi, oddalajc si przez to od Prawdy, co
by niezawodnie nastpio, gdyby Maryja wicej bya znana, mianowicie z
powodu cudownego Jej wdziku, ktrym J Najwyszy nawet na zewntrz
ozdobi. Tote Dionizy Pseudo-Areopagita pisze [Epistol. ad S.
Paulum.], e kiedy J ujrza, byby J z powodu Jej tajemniczego uroku i
niezrwnanej piknoci wzi za bstwo, gdyby wiara, w ktrej by
ugruntowany, nie bya go pouczya, e tak nie jest.
-
12
Natomiast przy drugim przyjciu Jezusa Chrystusa Maryja musi by
znana i przez Ducha w. objawiona, by przez Ni Chrystusa poznano,
kochano i Mu suono, albowiem powody, dla ktrych Duch w. ukry Sw
Oblubienic za Jej ycia ziemskiego, dajc w Ewangelii tak szczupe o
Niej objawienie, ju istnie nie bd. 2. Dlaczego Maryja wystpi
szczeglnie przy drugim przyjciu Chrystusa Pana.
Zatem Bg chce Maryj, arcydzieo rk Swoich, w onych czasach
ostatnich objawi i odsoni:
1) Albowiem sama ukrywaa si na tym wiecie i z gbokiej pokory
uniya si poniej prochu, uzyskawszy u Pana Boga, u Apostow i
Ewangelistw to, e zamilczeli o Jej yciu.
2) Poniewa Maryja jest arcydzieem rk Boych tak na ziemi przez
ask, jak w niebie przez chwa, Bg chce, by Go za to wielbiono na
ziemi i wrd yjcych, wysawiano.
3) Poniewa Maryja jest Jutrzenk, poprzedzajc i odsaniajc Soce
sprawiedliwoci, Jezusa Chrystusa, dlatego powinna by poznana i
objawiona, by przez to Jezus Chrystus by uwielbiony.
4) Poniewa Maryja jest drog, ktr Jezus Chrystus przyszed do nas
po raz pierwszy, bdzie ni i wtedy, kiedy Chrystus przyjdzie
powtrnie, cho nie w ten sam sposb.
5) Poniewa Maryja jest rodkiem niezawodnym i prost a nieskalan
drog, by doj do Chrystusa i znale Go niechybnie, przeto dusze, ktre
maj szczeglniejsz zabysn witoci, musz znale Jezusa przez Maryj. Kto
znajdzie Maryj, znajdzie ycie [Por. Prz 8,35], tzn. Jezusa
Chrystusa, ktry jest Drog, Prawd i yciem [J 14,6], nie mona jednak
znale Maryi, nie szukajc Jej; nie mona Jej szuka, nie znajc Jej:
gdy nikt nie szuka, ani pragnie, czego nie zna. Konieczn jest wic
rzecz, by Maryj znano wicej ni kiedykolwiek, eby Trjca
Przenajwitsza jak najwicej bya znana i wielbiona.
6) Maryja musi w owych czasach ostatecznych wicej ni
kiedykolwiek zajanie miosierdziem, sia i ask: miosierdziem, by
przywie do owczarni Chrystusowej i mionie przyj biednych grzesznikw
i zbkanych, ktrzy si nawrc i do Kocioa katolickiego powrc; musi
zajanie si przeciw nieprzyjacioom Boga, przeciw bawochwalcom,
schizmatykom, mahometanom, ydom i zatwardziaym bezbonikom, ktrzy si
strasznie buntowa bd i wszystkie siy wyt, by tych, ktrzy si im
przeciwstawi, skusi i doprowadzi do upadku przez obietnice lub
groby; wreszcie musi zajanie ask, by doda otuchy i mstwa dzielnym
szermierzom i wiernym sugom Jezusa Chrystusa, ktrzy walczy bd za
Jego spraw.
7) Wreszcie musi Maryja sta si gron [Pnp 6,10], jak wojsko
gotowe do boju, przeciw szatanowi i jego wsplnikom, gwnie w owych
czasach ostatnich; gdy szatan, wiedzc dobrze, e mao, o wiele mniej,
ni kiedykolwiek pozostaje czasu [Ap 12,12], by gubi dusze, podwaja
bdzie codziennie swe wysiki i zakusy. Niezadugo rozpocznie okrutne
przeladowanie i pocznie straszne zastawia zasadzki na wierne sugi i
na prawdziwe dzieci Maryi, ktrych pokona daleko mu trudniej, ni nad
innymi odnosi zwycistwa. 3.Walka ostateczna midzy Maryj a
szatanem
Do tych wanie ostatnich i okrutnych przeladowa szatana, ktre
wzmaga si bd z dnia na dzie a do przyjcia antychrysta, odnosi si
gwnie owa pierwsza i sawna przepowiednia i owo przeklestwo, ktre Bg
rzuci na wa w raju ziemskim. Warto je tu wytumaczy na chwa
Najwitszej Dziewicy, na zbawienie Jej dzieci i zawstydzenie
szatana. Poo nieprzyja midzy tob a niewiast, i midzy potomstwem
twym a potomstwem jej; ona zetrze gow twoj., a ty czyha bdziesz na
pit jej [Rdz 3.15].
Tylko raz jeden pooy Bg nieprzyja, ale nieprzyja nieprzejednan,
ktra trwa bdzie do koca i wzmaga si nieustannie: to nieprzyja midzy
Maryj, czcigodn Matk Bo, a szatanem, midzy dziemi i sugami
Najwitszej
-
13
Dziewicy, a dziemi i wsplnikami Lucyfera, tak, e Maryja,
Najwitsza Matka Boa, najwiksz jest nieprzyjacik, jak Bg
przeciwstawi szatanowi. Ju w raju ziemskim tchn Bg w Ni, cho wtedy
istniaa tylko w myli Boej, tyle nienawici do tego przekltego
nieprzyjaciela Boego, da Jej tyle zrcznoci do ujawnienia zoliwoci
tego odwiecznego wa, tyle siy do zwycienia, zdeptania i zmiadenia
tego pysznego bezbonika, e on nie tylko lka si Jej wicej ni
wszystkich aniow i ludzi, ale poniekd wicej, ni samego Boga. Nie
znaczy to, jakoby gniew, nienawi i potga u Boga nie byy
nieskoczenie wiksze, ni u Najwitszej Maryi Panny, gdy doskonaoci
Maryi s przecie ograniczone; raczej tumaczy to si tym, e po
pierwsze, szatan w swej pysze cierpi nieskoczenie wicej, e zwycia
go i karze nika, pokorna suebnica Boa, ktrej pokora upokarza go
wicej, ni potga Boa; po drugie, Bg da Maryi tak wielk wadz nad
szatanami, e jak czsto sami zmuszeni byli wyzna przez usta
optanych, wicej boj si jednego Jej westchnienia za jak dusz, ni
modlitw wszystkich witych; wicej boj si jednej Jej groby, ni
wszelkich innych mk.
Co Lucyfer straci przez pych, Maryja odzyskaa przez pokor. Co
Ewa zgubia i zaprzepacia przez nieposuszestwo, Maryja uratowaa
przez posuszestwo. Suchajc wa, Ewa zatracia siebie wraz z
wszystkimi swymi dziemi i wydaa je w rce szatana; Maryja przez sw
doskona wierno Bogu ocalia ciebie i wszystkie swe dzieci i powicia
je Majestatowi Boemu.
Bg pooy nie tylko nieprzyja, lecz nieprzyjanie [Tekst aciski
brzmi: Inimicitias ponam.], bo nie tylko midzy Maryj i szatanem,
ale i midzy potomstwem Najwitszej Dziewicy a potomstwem szatana,
tzn., Bg pooy nieprzyja, odraz i skryt nienawi midzy prawdziwymi
dziemi i sugami Najwitszej Dziewicy, a dziemi i niewolnikami
szatana. Nie kochaj si oni wzajemnie i adnej nie ma midzy nimi
wewntrznej cznoci. Dzieci Beliala, niewolnicy szatana, mioci wiata
bo to na jedno wychodzi, przeladowali dotd i w przyszoci przeladowa
bd wicej, ni kiedykolwiek, tych wszystkich, co nale do Najwitszej
Dziewicy, jak ongi Kain przeladowa brata swego Abla, a Ezaw brata
swego Jakuba. Wyobraali oni potpionych wzgldnie wybranych. Jednake
pokorna Maryja zawsze odnosi bdzie nad pysznym szatanem zwycistwa i
tak wietne triumfy, e zetrze jego gow, siedlisko pychy. Odsoni Ona
po wsze czasy jego wow zoliwo, odkryje piekielne jego zamysy,
unicestwi jego diabelskie zamiary, a osania bdzie do koca wiekw swe
wierne sugi przed jego okrutnymi pazurami
Ale moc Maryi nad wszystkimi szatanami zabynie przede wszystkim
w czasach ostatecznych, kiedy to szatan czyha bdzie na Jej pit,
tzn. na pokorne Jej sugi i biedne dzieci, ktre Ona wzbudzi do walki
z nim. W oczach wiata bd oni mali i biedni, ponieni, przeladowani i
uciskani, podobnie jak pita w porwnaniu do reszty czonkw ciaa. Lecz
w zamian za to bd bogaci w aski Boe, ktrych im Maryja udziela bdzie
obficie; bd wielcy i moni przed Bogiem, w witoci bd wyniesieni
ponad wszelakie stworzenie przez sw gorc arliwo, a Bg tak potnie
podtrzymywa ich bdzie pomoc sw, e wraz z Maryj miady bd gbok sw
pokor gow diaba i stan si sprawcami triumfu Jezusa Chrystusa.
Wreszcie Bg chce, by Jego Najwitsza Matka bya obecnie wicej
znana, wicej kochana, wicej czczona ni kiedykolwiek: nastpi to
niewtpliwie, jeli wybrani rozpoczn za ask Ducha w. wewntrzn i
doskona praktyk, ktr im zaraz przedstawi. Wtedy ujrz, o ile wiara
na to pozwaa, t pikn Gwiazd Morza, by pod Jej kierunkiem mimo burz
i rozbojw morskich dopyn szczliwie do portu. Wtedy poznaj wspaniao
tej Krlowej i powic si cakowicie Jej subie, jako poddani i
niewolnicy z mioci; wtedy dowiadcz Jej sodyczy i pieszczot
matczynych i kocha J bd czule jako ukochane dzieci; wtedy poznaj
miosierdzie, ktrego Ona jest pena, poznaj, jak bardzo potrzebuj Jej
pomocy i bd ucieka si do Niej we wszystkim, jako do swej ukochanej
Ordowniczki i Poredniczki u Jezusa Chrystusa. Zrozumiej, e Ona jest
najpewniejszym, najkrtszym i najdoskonalszym rodkiem, by doj do
Jezusa Chrystusa, i oddadz si Jej z dusz i ciaem, niepodzielnie i
bez zastrzee, by zupenie i niepodzielnie nalee do Jezusa
Chrystusa.
4. Apostoowie czasw ostatecznych
Lecz kt to bd owi sudzy, niewolnicy i dzieci Maryi? To bd kapani
Pascy, co jak ogie gorejcy rozpala bd wszdzie ar mioci Boej.
-
14
Bd jako strzay w rku mocarnej [Ps 127,4] Maryi, by przebi Jej
nieprzyjaci.
Bd jako synowie pokolenia Lewi, ktrzy dobrze oczyszczeni ogniem
wielkich utrapie, a cile zjednoczeni z Bogiem, nosi bd zoto mioci w
sercu, kadzido modlitwy w duchu i mirr umartwienia w ciele. Dla
biednych i maluczkich bd oni wszdzie dobr woni Chrystusow [2 Kor
2,15]; dla wielkich za tego wiata, dla bogaczy i pysznych, bd woni
mierci.
Bd jakoby chmury gromonone, ktre za najmniejszym powiewem Ducha
w. polec hen, by rozsiewa sowo Boe i nie ycie wieczne, nie
przywizujc si do niczego, nie dziwic si niczemu, nie smucc si
niczym. Grzmie bd przeciw grzechowi, hucze przeciwko wiatu, uderz
na diaba i jego wsplnikw i przeszyj obosiecznym mieczem sowa Boego
[Ef 6,17] na ycie lub mier wszystkich, do ktrych Najwyszy ich
pole.
Bd to prawdziwi apostoowie czasw ostatecznych, ktrym Pan Zastpw
da sowo i si dziaania cudw i odnoszenia wietnych zwycistw nad Jego
nieprzyjacimi. Bd spoczywali bez zota i srebra, a co waniejsza, bez
troski pord innych kapanw i duchownych, inter medios cleros [Ps
68,14, a jednak bd mieli srebrzce si skrzyda gobicy, by z czyst
intencj chway Boej i zbawienia dusz pj wszdy, dokd Duch w. zawoa. A
wszdzie, gdzie gosi bd sowo Boe, pozostawi po sobie tylko zoto
mioci, bdcej dopenieniem wszelakiego prawa [Rz 13,10].
Wiemy wreszcie, e bd to prawdziwi uczniowie Jezusa Chrystusa,
idcy ladami Jego ubstwa, pokory, wzgardy dla wiata, a peni mioci
bliniego. Bd nauczali jak i wsk drog do Boga, w wietle czystej
prawdy, tj. wedle Ewangelii, a nie wedug zasad wiata, bez wzgldu na
osob, nie oszczdzajc nikogo, bez obawy przed kimkolwiek ze
miertelnych choby najpotniejszym. Bd mieli w ustach obosieczny
miecz sowa Boego; na ramionach nie bd zakrwawiony proporzec krzya,
w prawej rce krucyfiks, raniec w lewej, wite imiona Jezusa i Maryi
na sercu, a skromno i umartwienie Jezusa Chrystusa zajanieje w caym
ich postpowaniu.
Takimi oto bd owi wielcy mowie, ktrzy si pojawi a ktrych Maryja
uksztatuje i wyposay na rozkaz Najwyszego, by Krlestwo Jego
rozprzestrzeniali nad krain bezbonych, bawochwalcw i mahometan.
Kiedy i jak to si stanie?... Bogu to Jedynemu wiadomo. Co do nas,
milczmy, mdlmy si, promy, wyczekujmy; Exspectans exspectavi: Z
upragnieniem wygldaem [Ps 40,2]
CZ DRUGA - Zasadnicze prawdy dotyczce doskonaego naboestwa do
Najwitszej Maryi Panny
Dotd mwilimy o koniecznoci naboestwa do Najwitszej Dziewicy.
Teraz wytumacz z pomoc Bo, na czym naboestwo to polega. Wpierw
jednak podam kilka prawd zasadniczych, ktre to wzniose i tak
gruntownie uzasadnione naboestwo we waciwym postawi wietle.
ROZDZIA I - Jezus Chrystus jest ostatecznym celem i kresem
naboestwa do Najwitszej Maryi Panny 1. Jezus Chrystus naszym
jedynym Panem i celem
Pierwsza prawda. Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel, prawdziwy Bg i
prawdziwy Czowiek, musi by ostatecznym celem wszystkich naszych
naboestw; inaczej byyby one bdne i zudne. Jezus Chrystus jest alf i
omeg [Ustp nastpujcy jest liczn mozaik cytatw Pisma w.,
zaczerpnitych z: Ap 1,8; Ef 9,13; Kol 2,9; Mt 23,8l0; J 13,13; 1
Kor 8,6; Kol 1,18; J 13,15; J 10,16; J 14,6; Dz 4,12; 1 Kor 3,11;
Mt 7,2627; J 15,6; Rz 8,38.39, itd.], pocztkiem i kocem
wszystkiego. Pracujemy tylko, jak mwi Aposto, by wszelkiego
czowieka doskonaym uczyni w Jezusie
-
15
Chrystusie, gdy tylko w Nim mieszka wszystka penia Bstwa i
wszelka penia aski, cnoty i doskonaoci; gdy w Nim tylko otrzymalimy
peni bogosawiestwa duchowego, gdy On jest naszym jedynym Mistrzem,
ktry ma nas naucza, jedynym Panem, od ktrego zaleymy, jedyn Gow, z
ktr mamy by poczeni, jedynym Wzorem ktremu mamy si upodobni, naszym
jedynym Lekarzem, ktry ma nas uleczy jedynym Pasterzem, ktry ma nas
ywi, jedyn Drog, ktra ma nas prowadzi, jedyn Prawd, ktrej musimy
wierzy, jedynym yciem, ktre ma nas oywia. Sowem jest dla nas
wszystkim we wszystkim. Albowiem nie dano pod niebem innego
imienia, w ktrym mielibymy by zbawieni. Bg nie pooy innego
fundamentu dla naszego zbawienia, dla naszej doskonaoci i naszej
chway, ni Jezusa Chrystusa. Wszelki gmach, ktry by nie spoczywa na
tej opoce, stoi na lotnym piasku i wczeniej lub pniej runie
niechybnie. Wszelki wierny, ktry nie trwa z Nim jak latorol z
winnym szczepem, odpadnie, uschnie i wart bdzie, by go w ogie
wrzucono. Poza Nim wszystko jest bezdroem, kamstwem nieprawoci
mierci i potpieniem. Jeli natomiast jestemy w Jezusie Chrystusie i
Jezus Chrystus w nas, nie potrzebujemy obawia si potpienia. Ani
anioowie w niebie, ani ludzie na ziemi, ani szatani w piekle, ani
jakiekolwiek inne stworzenie nie moe nam szkodzi, bo nie moe nas
odczy od mioci Boej, ktra jest w Jezusie Chrystusie. Przez Niego, z
Nim i w Nim moemy wszystko: moemy odda Bogu Ojcu w jednoci Ducha w.
wszelk cze i chwa [Kanon M w], moemy sta si doskonaymi, a dla
bliniego naszego dobr wonnoci Chrystusow na ywot wieczny [2 Kor
2,15].
2. Prawdziwe naboestwo do Maryi jest drog do Chrystusa Pana
Jeli wic gosimy doskonae naboestwo do Najwitszej Dziewicy, to
tylko w tym celu, by naboestwo nasze do Jezusa Chrystusa stao si
gruntowniejsze i doskonalsze, oraz aby poda atwy i pewny rodek do
znalezienia Chrystusa. Gdyby naboestwo do Najwitszej Dziewicy
oddalao nas od Jezusa Chrystusa, to trzeba by je odrzuci jako
zudzenie szataskie. Tymczasem rzecz ma si przeciwnie, jak to ju
wykazaem i jeszcze wyka. Naboestwo to jest konieczne, ale tylko na
to, by Jezusa Chrystusa cakowicie znale, ukocha Go i wiernie Mu
suy.
* * *
Zwracam si do Ciebie, mj najmilszy Jezu, by uali si serdecznie
przed Twym Majestatem, e wikszo chrzecijan, nawet spord bardzo
uczonych, nie rozumie koniecznej cznoci, jaka istnieje midzy Tob a
Tw wit Matk. Ty, Panie zawsze z Maryj a Maryja zawsze jest z Tob i
bez Ciebie by nie moe; inaczej przestaaby by tym, czym jest. aska
tak Ja przeksztacia w Ciebie, e ju nie Ona yje i nie Ona jest, ale
Ty, mj Jezu, yjesz i krlujesz w Niej, doskonalej ni we wszystkich
anioach i bogosawionych. Ach, gdybymy znali chwa i mio, jak
odbierasz w tej przedziwnej istocie, zaprawd inne ku Tobie i ku
Niej ywilibymy uczucia. Maryja jest tak cile z Tob zjednoczona, e
atwiej byoby oddzieli wiato od soca i ciepo od ognia, a nawet
powiem miao, prdzej mona by odczy wszystkich aniow witych od
Ciebie, anieli Tw bogosawion Matk: gdy Ona gorcej Ci kocha i
doskonalej Ci sawi, anieli wszystkie inne stworzenia spoem.
Czy to nie jest rzecz poaowania godn, najmilszy Mistrzu mj, gdy
si widzi nieuwiadomienie i ciemnot, panujc na ziemi wzgldem Twej
witej Matki? Nie mwi tu o bawochwalcach i poganach, ktrzy nie znajc
Ciebie, nie staraj si Jej pozna; nie mwi rwnie o heretykach i
odszczepiecach, ktrzy, odczywszy si od Ciebie i Twego witego
Kocioa, nie troszcz si o naboestwo do Twej witej Matki; ale mwi o
katolikach, a nawet o uczonych, co powoani do nauczania innych,
sami nie znaj Ciebie ani Twej witej Matki, chyba tylko sposobem
czysto rozumowym, sucho i obojtnie. Rzadko kiedy mwi o Twej witej
Matce i o naboestwie, jakie ku Niej mie winnimy, poniewa, jak
powiadaj, lkaj si, by go nie naduyto a Tobie nie uchybiono, oddajc
zbyt wielk cze Twej witej Matce. Kiedy widz lub sysz, e jaki
czciciel Najwitszej Dziewicy mwi czsto o naboestwie do tej dobrej
Matki z czuoci, si i przekonaniem, jako o rodku pewnym i wolnym od
zudze, jako o drodze krtkiej i bezpiecznej, jako o ciece
niepokalanej, jako o cudownej tajemnicy, by Ci odnale i doskonale
umiowa wnet powstaj przeciwko niemu i przytaczaj tysice faszywych
dowodw, by mu wykaza, e nie powinien tyle mwi o Najwitszej
Dziewicy, e pod tym wzgldem dziej si wielkie naduycia, e naley si
stara, by je usun. Powiadaj, e raczej trzeba mwi o Tobie, anieli
pobudza wiernych do naboestwa do Najwitszej Dziewicy, ktr dosy ju
kochaj. Niekiedy rozprawiaj o naboestwie do Twej witej Matki, ale
nie aby je rozszerza, lecz aby usuwa naduycia, jakie w nim upatruj.
Tymczasem brak im pobonoci i gorcego naboestwa
-
16
nawet do Ciebie, Panie, a to dlatego, e nie znaj Maryi. Uwaaj
koronk, szkaplerz i raniec za naboestwa odpowiednie dla umysw
sabych i dla ludzi ciemnych; a gdy spotkaj kogo z racem w rku, wnet
staraj si odmieni jego myli i uczucia; zamiast raca zalecaj mu
odmawianie siedmiu psalmw pokutnych, w miejsce naboestwa do
Najwitszej Dziewicy naboestwo do Jezusa Chrystusa.
O mj najmilszy Jezu, czy ci ludzie maj ducha Twego? Czy miymi s
Tobie tak postpujc? Czy moe Ci by miy, kto nie dokada wszelkich
stara, aby przypodoba si Twej Matce z obawy, by Tobie nie sprawi
przykroci? Czy naboestwo do Twej witej Matki jest przeszkod w
naboestwie do Ciebie? Czy Ona sobie przywaszcza cze, ktr Jej
oddajemy? Czy Ona stanowi co odrbnego od Ciebie? Czy jest Ci obc,
adnej nie majc z Tob cznoci? Czy moe nie podoba si Tobie, kto
pragnie Jej si przypodoba? Czy oddajc si Jej i kochajc J, odczamy
lub oddalamy si od Twej mioci?
Jeeli dotd nic jeszcze nie powiedziaem na cze Twej w. Matki,
dodaj mi aski, abym J godnie chwali: Fac me digne tuam ma- trem
collaudare wbrew wszystkim wrogom, ktrzy przecie i twoimi s
wrogami; abym ze witymi radonie mg powiedzie: Non praesumat aliquis
Deum se habere propitium, qui benedictam matrem offensam
habuerit...: Niech si nie spodziewa miosierdzia Boga, kto Jego wit
Matk obraa.
Abym za z miosierdzia Twego otrzyma ask prawdziwego naboestwa do
Twej witej Matki i mg je rozkrzewi po caej ziemi, spraw, niech Ci
gorc ukocham mioci.
Przyjmij arliw modlitw, ktr ze w. Augustynem zanosz do
Ciebie:
Tu es Christus, Pater meus sanctus Deus meus pius, Rex meus
magnus, pastor meus bonus, magister meus unus, adiutor meus
optimus, dilectus meus pulcherrimus, panis meus vivus, sacerdos
meus in aeternum, dux meus ad patriam, lux mea vera, dulcedo mea
sancta, via mea recta, sapientia mea praeclara, simplicitas mea
pura, concordia mea pacifica, custodia mea tota, portio mea bona,
salus mea sempiterna...
Christe Jesu, amabilis Domine, cur amavi, quare concupivi in
omni vita mea quadquam praeter te Iesum Deum meum? Ubi eram quando
tecum mente non eram? Iam ex hoc nunc, omnia desideria mea,
incalescite et effluite in Dominum Iesum; currite satis hactenus
tardastis; properate quo pergitis; quaerite guem quaeritis Iesu qui
non amat te, anathema sit; qui te non amat, amaritudinibus
repleatur... O dulcis Iesu, te amet, in te delectetur, te admiretur
omnis sensus bonus tuae conveniens laudi. Deus cordis mei et pars
mea, Christe Iesu, deficiat cor meum spiritu suo, et vivas tu in
me, et concalescat in spiritu meo vivus carbo amoris tui, et
exerescat in ignem perfectum; ardeat iugiter in ara cordis mei,
ferveat in medullis meis, flagret in absconditis animae meae; in
die consummationis meae consummatus inveniar apud te... Amen.
Ty jest Chrystus, Ojciec mj wity, mj Bg litociwy, mj Krl wielki,
mj Pasterz dobry, Mistrz mj jedyny, wspomoyciel mj najlepszy,
umiowany mj przepikny, mj Chleb ywy, mj Kapan na wieki, przewodnik
mj do ojczyzny, ma wiato prawdziwa, sodycz moja wita, moja Droga
prosta, moja Mdro jasnoci lnica, prostota moja nieskalana, mj pokj
niezamcony, caa stra moja, dziedzictwo me drogie, moje Zbawienie
wieczne.
Chryste Jezu, mj najmilszy Panie, czemu kochaem i pragnem w caym
swym yciu czegokolwiek prcz Ciebie, Boga mego? Gdzie byem, kiedym
myl i sercem nie by z Tob? Odtd bdzie inaczej, Wy, pragnienia moje
wszystkie, rozpalajcie si i ulatujcie do Pana Jezusa; biegnijcie,
ju do zwoki; piesznie zmierzajcie do celu waszego; szukajcie tego,
ktrego szukacie. Jezu, niech wyklty bdzie, kto Ciebie nie kocha;
niech przepeniony bdzie gorycz, kto Ciebie nie miuje... O sodki
Jezu, niech Ci ukocha, niech rozraduje si w Tobie, niech Ci
podziwia wszelki rozum, oddany chwale Twojej. Boe serca mego i
czstko moja, Chryste Jezu, niech umrze w sercu moim wasny duch mj,
a yj Ty we mnie; niech si rozpali w onie moim ywy wgiel mioci Twej;
niech si wzmaga i rozpali ogniem potnym; niechaj si pali
nieustannie na otarzu serca mego, niechaj si arzy we wntrznociach
moich i niechaj w gbi duszy mojej ponie. Obym w dniu skonania swego
stan doskonay przed obliczem Twoim... Amen.
-
17
ROZDZIA II - wite niewolnictwo
1. Chrzecijanie s bezwzgldn wasnoci Chrystusa Pana
Druga prawda. Z powyszych uwag, wykazujcych, czym Jezus Chrystus
jest dla nas, trzeba wnosi, e nie naleymy do siebie, jak mwi
Aposto, lecz cakiem do Niego, jako Jego czonki i Jego niewolnicy,
ktrych odkupi nieskoczenie drogo, bo cen wszystkiej Krwi Swojej [2
Kor 6,19]. Przed chrztem w. bylimy niewolnikami szatana; chrzest w.
uczyni nas prawdziwymi niewolnikami Jezusa Chrystusa, ktrzy maj y,
pracowa i umiera na to tylko, by rodzi owoc Bogu-Czowiekowi [Rz
7,4], by Go wielbi w naszym ciele i pozwoli Mu panowa w naszej
duszy, gdy jestemy Jego zdobycz, Jego ludem nabytym i Jego
dziedzictwem [1P 2,9]. Dlatego porwnywa nas Duch w. 1) do drzew
posadzonych na roli Kocioa wzdu potokw aski, majcych rodzi owoc w
swoim czasie [Ps 1,3] 2) do latoroli, ktrej szczepem jest Jezus
Chrystus, i ktra ma przynie bogate grona [J 5,1-5]. 3) do trzody,
ktrej pasterzem jest Chrystus i ktra ma si rozmnaa i dawa hojnie
mleko [J 10,11 nn] 4) do ziemi urodzajnej, ktr Bg uprawia, a ktrej
ziarno mnoy si i przynosi trzydziesto-, szedziesicio -i stokrotny
owoc [Mt 13,8]. Jezus Chrystus przekl nieurodzajne drzewo figowe
[Mt 21,19] i wyda wyrok potpienia na nieuytecznego sug, ktry nie
umia wyzyska swego talentu [Mt 25,24-30]. Wszystko to dowodzi, e
Jezus Chrystus pragnie od nas, ndznych ludzi, jakich owocw, tzn.
dobrych uczynkw, gdy dobre nasze uczynki Jego s wyczn wasnoci:
Stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynkw [Ef 2,10]
Przytoczone sowa Ducha w. wykazuj, e Jezus Chrystus jest jedynym
rdem wszystkich naszych dobrych uczynkw i ma by take ich celem
ostatecznym, i e mamy Mu suy nie tylko jako najemnicy, ale jako
niewolnicy z mioci.
2. Dwa rodzaje suby
Na ziemi istniej dwa rodzaje przynalenoci do kogo, wzgldnie
zalenoci od czyjej wadzy, mianowicie: zwyka suba i niewola; std te
mwimy o sugach, wzgldnie niewolnikach. Przez kontrakt suebny, jaki
chrzecijanie zwykli midzy sob zawiera, czowiek zobowizuje si suy
drugiemu przez pewien czas i za pewn opat. Natomiast czowiek
zostajcy w niewoli zaley przez cae ycie zupenie od swego pana i
jest zmuszony suy mu bez wszelkiego prawa do odszkodowania lub
zapaty, jak zwierz, nad ktrym waciciel ma prawo ycia i mierci. 3.
Trzy rodzaje niewoli
Trzy s rodzaje niewoli [Por. w. Augustyn Expositio cantici
Magnificat]: niewola naturalna, przymusowa i dobrowolna. Wszelkie
stworzenia s w pewnym znaczeniu niewolnikami Boga: Paska jest
ziemia i to, co napenia j [Ps 23,1].
W niewoli drugiego rodzaju znajduj si ze duchy i potpieni;
sprawiedliwi za i wici s niewolnikami trzeciego rodzaju.
Niewola dobrowolna jest najdoskonalsz i najwicej chway przynosi
Bogu, ktry patrzy na serce [1 Sm 16,7], serca si domaga [Prz 23,26]
i zwie si Bogiem serca [Ps 73,26], czyli miujcej Go woli. Przez
dobrowoln bowiem niewol, czowiek, Boga i Jego sub, przenosi ponad
wszystko, choby nawet prawem natury nie by do tego zobowizany.
4. Rnica pomidzy sug a niewolnikiem u ludzi
Wielka jest rnica pomidzy sug a niewolnikiem:
1. Suga nie daje panu swemu wszystkiego, czym jest i co posiada,
ani wszystkiego, co moe naby z czyj pomoc
-
18
lub wasnymi siami; niewolnik tymczasem oddaje si swemu panu
cakowicie, oddaje mu bez zastrzee wszystko, co posiada i wszystko,
co moe zarobi. 2. Suga wymaga zapaty za usugi, ktre panu oddaje;
niewolnik tymczasem niczego nie moe wymaga, choby nie wiem jak
pilnie i zrcznie, i z nie wiem z jakim wyteniem pracowa. 3. Suga
moe opuci swego pana, kiedy zechce, a przynajmniej kiedy upynie
czas jego suby; niewolnik za nie ma prawa opuci swego pana
samowolnie. 4. Pan nie posiada nad sug prawa ycia i mierci; gdyby
go zabi jak zwierz domowe, popeniby krzyczce morderstwo; tymczasem
pan niewolnika ma prawem zastrzeon wadz nad jego yciem i mierci,
tak dalece, e moe go sprzeda komu zechce lub zabi, [Od tum:
Podobnego prawa nie zna ani prawo naturalne, ani prawo mojeszowe.
Autor stwierdza tu tylko pogldy ludw pogaskich chcc na tym
przykadzie lepiej wykaza omawian zaleno abstrahujc zupenie od
wartoci moralnej takiego czynu.] jak nie przymierzajc konia. 5.
Wreszcie suga pozostaje na pewien czas w subie u pana, niewolnik za
na zawsze. 5. Chrzecijanie s niewolnikami Jezusa Chrystusa
Nie ma na wiecie, co by ludzi bardziej z sob czyo, co by
sprawiao, e jeden doskonalsz staje si wasnoci drugiego, nad niewol;
nie ma te dla chrzecijanina niczego, dziki czemu staje si
zupeniejsz wasnoci Jezusa Chrystusa i Jego Najwitszej Matki, ni
niewola dobrowolna. Przykad da sam Jezus Chrystus, ktry z mioci ku
nam przyj posta sugi [Flp 2,7], a potem Matka Najwitsza, ktra si
nazwaa suebnic i niewolnic Pask [k 1,38]. Aposto zwie si z dum
servus Christi, niewolnikiem Chrystusa [Rz 1,1; Ga 1,10; Flp 1,1;
Tt 1,1]. W Pimie w. chrzecijanie nazywaj si niejednokrotnie servi
Christi, sugami Chrystusowymi. Wyraz za suga, servus, w staroytnoci
nie oznacza nic innego jak niewolnika, bo wtedy nie byo jeszcze sug
w dzisiejszym rozumieniu, a panw obsugiwali tylko niewolnicy lub
wyzwoleni. Katechizm soboru trydenckiego, nie chcc pozostawi
najmniejszej wtpliwoci, e jestemy niewolnikami Jezusa Chrystusa,
posuguje si wyrazem, wykluczajcym wszelk dwuznaczno i nazywa nas
mancipia christi, niewolnikami Jezusa Chrystusa [Catechismus
Romanus p. 1, cap. 3 De secundo Symboli articulo.].
Twierdz wic, e musimy nalee do Jezusa Chrystusa i Jemu suy, nie
tylko jako sudzy lub najemnicy, lecz jako niewolnicy z mioci, ktrzy
oddaj si Mu i powicaj z wielkiej a serdecznej mioci, by Mu suy jako
niewolnicy dla samego zaszczytu, e do Niego nale. Przed chrztem
bylimy niewolnikami szatana; chrzest uczyni nas niewolnikami Jezusa
Chrystusa. Chrzecijanie zatem s koniecznie albo niewolnikami
szatana, albo niewolnikami Jezusa Chrystusa.
6. Chrzecijanie s zarazem niewolnikami Najwitszej Maryi
Panny
To, co mwi bezwzgldnie o Jezusie Chrystusie, to samo twierdz
warunkowo o Matce Najwitszej. Bo skoro Jezus obra sobie Najwitsz
Pann za nierozczn towarzyszk swego ycia i mierci, swej chway i
potgi w niebie i na ziemi, to udzieli Jej z aski swego Majestatu
tych samych praw i przywilejw, ktre sam posiada z natury: Wszystko,
co si Bogu naley z natury, przysuguje Maryi z aski, mwi wici. Wedle
ich zdania Jezus Chrystus i Maryja maj t sam wol i t sam wadz,
posiadaj wsplnie tych samych poddanych te same sugi i tych samych
niewolnikw [w. Jan Damasceski, Serm. 2. in Dormitione B. M].
Zdaniem witych i wielu uczonych mona zatem uczyni si i nazwa
niewolnikiem z mioci Najwitszej Panny, by przez to sta si w sposb
doskonalszy niewolnikiem Jezusa Chrystusa [w. Ildefons, De
virginitate perpetua B. M., cap, 12]. Najwitsza Panna jest rodkiem,
ktrym si Zbawiciel posuy, by przyj do nas; Ona te jest rodkiem,
ktrym mamy si posugiwa, by doj do Niego [w. Augustyn, Sermo 113, in
Nativitate Domini; tak samo w. Bonawentura i Pius X w encyklice Ad
diem illum]. Nie jest Ona jak inne stworzenia, ktre, gdy si do nich
przywiemy, raczej od Boga nas oddalaj ni do zbliaj. Jest to raczej
najwikszym pragnieniem Maryi, by poczy nas z Chrystusem, Swym
Synem; a najwikszym pragnieniem Jej Syna jest, bymy przez Matk
Najwitsz do Niego przychodzili. Przez to wanie oddajemy Chrystusowi
cze i sprawiamy Mu rado, podobnie jakby krla uczci i radowa, kto by
sta si niewolnikiem krlowej, chcc przez to sta si doskonalszym
poddanym i niewolnikiem krla.
-
19
Tote Ojcowie Kocioa, a za nimi w. Bonawentura, wyranie mwi, e
Matka Najwitsza jest drog prowadzc do Chrystusa [Psalt. maius B.
V., ps. 117].
Co wicej, jeli, jak powiedzielimy, Najwitsza Dziewica jest Krlow
i Wadczyni nieba i Ziemi Imperio Dei omnia subiciuntur, et Virgo;
ecce imperio Virginis omnia subiciuntur et Deus - W zakres wadztwa
Boego wchodzi wszystko, take Maryja; w zakres wadztwa Maryi wchodzi
wszystko, nawet Bg, oto sowa w. Anzelma, w. Bernarda, w.
Bernardyna, w. Bonawentury czy wic nie ma Ona tylu poddanych i
niewolnikw ile jest stworze na wiecie? [w. Jan Damasceski Sermo 2,
in Dormitione B. M., por. Bonawentura, Speculum B. M. V., lect. 3,
& 5]. Czy nie jest suszn rzecz, eby przy tylu niewolnikach z
musu, nie byo niewolnikw z mioci, ktrzy by z wasnej woli wybrali
Maryj za Krlow, ofiarujc si Jej jako niewolnicy? Jak to! Czyby
ludzie i szatani mieli posiada dobrowolnych niewolnikw a Maryja
nie? Jako to! Wszak krl poczytuje sobie za zaszczyt, e krlowa, jego
towarzyszka posiada niewolnikw nad ktrymi jest pani ycia i mierci,
gdy jej chwaa i jej potga s zarazem jego chwa i potg. Czyby mona
przypuci, by Pan nasz, ktry jako najlepszy z synw, wszelkiej swej
wadzy udzieli Matce Najwitszej, nie rad by temu, e Ona ma
niewolnikw? [w. German, Orat. hist. in Dormitione Deiparae]. Miaeby
On mniej szacunku i mioci dla swej Matki ni Aswerus dla Estery, lub
Salomon dla Betsabei? Kt odwayby si co podobnego powiedzie, lub
nawet pomyle?
Lecz dokde prowadzi mnie piro moje? Po c zatrzymuje si tak dugo,
by rzecz tak jasn uzasadni? Jeli kto nie chce nazwa si niewolnikiem
Najwitszej Panny, mniejsza o to! Nieche stanie si i nazwie
niewolnikiem Chrystusa! Wszak znaczy to, to samo, co by
niewolnikiem Maryi, gdy Jezus jest owocem i chwa Maryi. I ot
doskonaym sposobem dostpienia zaszczytu wzniosego tego niewolnictwa
jest wanie naboestwo, ktremu powicimy nastpny rozdzia.
ROZDZIA III - mier starego czowieka
1. Skaenie naszej natury.
Trzecia prawda. Najlepsze nasze uczynki bywaj zwykle splamione i
skalane przez zo, ktre w nas tkwi skutkiem skaonej natury naszej.
Kiedy si wleje czystej przezroczystej wody do cuchncego naczynia,
lub wina do beczki, ktrej wntrze nie jest czyste, natenczas woda
czysta i dobre wino psuj si i atwo przesikaj przykr woni. To samo
dzieje si, gdy Bg do wntrza naszej duszy, skaonej grzechem
pierworodnym i uczynkowym, zoy ros niebiesk aski lub przedziwne
wino swej mioci. Ot dary Jego psuj si zazwyczaj i plami skutkiem
zarodu zego, ktry grzech pozostawi w nas; uczynki nasze, nawet
najwzniolejsze cnoty, bywaj nim zaraone. By wic osign doskonao,
ktrej niepodobna zdoby bez cznoci z Jezusem Chrystusem, bardzo wan
jest rzecz precz wyrzuci to, co w nas jest zego; inaczej Pan nasz,
ktry jest nieskoczenie czysty i najmniejszej skazy w duszy nie
znosi, odrzuci nas od oblicza Swego i nie poczy si z nami.
2. Konieczno poznania siebie
By wyzu si z samych siebie trzeba nam po pierwsze z pomoc wiata
Ducha w. dobrze pozna skaon nasz natur, nasz nieudolno do
wszystkiego, co dobre, nasz sabo we wszystkim, nasz ustawiczn
niestao, nasz niezgodno wszelkiej aski i ogln nasz nieprawo. Grzech
pierwszego naszego rodzica zatru nas wszystkich, przekwasi i popsu,
jak kwas przekwasza i psuje ciasto, w ktre go woono. Grzechy, ktre
popenilimy, miertelne czy powszednie, cho ju odpuszczone, powikszyy
nasz podliwo, sabo, chwiejno i nasze skaenie, pozostawiajc w duszy
ze nastpstwa i skutki.
Ciaa nasze tak s zepsute, e Duch w. nazywa je ciaami grzechu [Rz
6,6], pocztymi w grzechu [Ps 50,7], karmionymi w grzechu i zdolnymi
tylko do grzechu. Podlegaj one tysicznym chorobom, staj si z dnia
na dzie sabsze, a id na pastw robactwa i zgnilizny.
Dusza nasza poczona z ciaem, staa si tak zmysowa, i j nazwano
wprost ciaem:Wszelkie ciao skazio drog
-
20
ycia swego na ziemi [Rdz 6,12] Udziaem naszym to nic, prcz pychy
i zalepienia ducha, zatwardziaoci serca, saboci i chwiejnoci duszy,
zmysowoci zbuntowanych namitnoci i chorb ciaa. Z natury pyszniejsi
jestemy ni pawie, Wicej przywizani do ziemi ni ropuchy, niegodziwsi
ni kozy, zazdroniejsi ni we, pdliwsi ni tygrysy, leniwsi ni wie,
sabsi ni trzcina, zmienniejsi ni chorgiewki na dachu. Sami z siebie
mamy tylko nico i grzech i zasugujemy jedynie na gniew Boy i na
pieko wieczne. [Autor mwi o naszej naturze, ktra jest w porzdku
nadprzyrodzonym zupenie bezsilna w myl synodu w Orange II. (r.
529); Nemo habet de suo nisi mendacium et peccatum. (Denzinger;
Enchiridion Symbolorum 195)]
Czy wobec tego mona si dziwi, e Zbawiciel powiedzia, i ten kto
chce i za Nim powinien zaprze si samego siebie i gardzi wasn sw
dusz [k 9,23; Mt 16,24] e kto miuje dusz swoj, straci j; a kto ni
gardzi, zachowa j? [J 12,25] Mdro nieskoczona, ktra nie daje
przykaza bez powodu, kae nam nienawidzi samych siebie, bo
zasugujemy wielce na nienawi: nic nie jest tak godne mioci jak Bg,
nic tak godne nienawici jak my sami. 3. Konieczno zaparcia si
samego siebie
Po drugie: By si wyzu z siebie samego, trzeba codziennie zamiera
sobie samemu, tzn. trzeba dziery na wodzy wadze duszy i zmysy ciaa,
trzeba patrze, jakoby si nic nie widziao, sysze jakoby si nic nie
syszao, posugiwa si rzeczami tego wiata, jakoby si ich nie uywao
[Por.1 Kor 7,2931]. w. Pawe nazywa to codziennym umieraniem:
quotidie morior [1 Kor 15,31].
Jeli ziarno pszeniczne nie wpadnie w Ziemi i nie obumrze,
pozostanie samo jedno [J12, 24-25]. Jeli nie zemrzemy sami sobie i
jeli najwitsze nasze praktyki religijne nie doprowadz nas do tej
mierci tak koniecznej, a zarazem tak yciodawczej, nie przyniesiemy
owocu poytecznego; nasze naboestwa bd bezuyteczne, a wszystkie
nasze dobre uczynki bd skaone mioci wasn i samowol. I dlatego Pan
Bg brzydzi si bdzie najwikszymi naszymi ofiarami i najlepszymi
uczynkami, a w chwili mierci z prnymi staniemy rkoma, tzn. bez cnt
i zasug i nie bdzie w nas ani iskry czystej mioci. Bo mio tak
posiadaj tylko dusze obumare sobie, ktrych ycie ukryte jest z
Jezusem Chrystusem w Bogu [Por. Kol 3,3].
4. Doskonae naboestwo do Matki Boej a mier starego czowieka
Po trzecie: Spord wszystkich naboestw do Matki Najwitszej trzeba
wyszuka to, ktre najprdzej nas doprowadzi do obumarcia sobie, bo to
bdzie najlepsze i najbardziej nas uwici. Trzeba bowiem pamita, e
nie wszystko co si wieci jest zotem, e nie wszystko co sodkie, jest
miodem, e nie wszystko co jest atwe i co wiksza cz ludzi wykonywa,
najwicej uwica. Podobnie jak w onie natury istniej tajemnice, dziki
ktrym w krtkim czasie z maym nakadem kosztw i bez trudu dokona mona
pewnych naturalnych czynnoci, tak i w porzdku laski s tajemnice,
dziki ktrym w krtkim czasie radonie i atwo spenia mona dziea
nadnaturalne, pozby si mioci wasnej, napeni si Bogiem i sta si
doskonaym.
Naboestwo, o ktre obecnie chodzi, jest tajemnic aski, nieznan
wielkiej czci chrzecijan, znan maej liczbie pobonych, praktykowan i
wykonywan przez niewielu. Ot czwarta prawda, wypywajca z trzeciej,
ktrmy wyoyli, ma nas o praktyce tej pouczy.
ROZDZIA IV - Porednictwo
1. Potrzeba porednictwa u Boga
Czwarta prawda. Rzecz doskonalsz, bo skromniejsz, jest nie zblia
si do Boga wprost, lecz przez porednika. Poniewa natura nasza tak
jest skaona, jak dopiero co wykazalimy, nie podobna doj do Boga i
Jemu si podoba, opierajc si na wasnej pracy, na wasnych staraniach
i przygotowaniach gdy wszystkie nasze dobre uczynki s skaone i zbyt
maej przed Bogiem wartoci, by Go mogy zniewoli do poczenia si z
nami i wysuchania nas. Nie bez powodu da nam Bg porednikw wobec
swego Majestatu. Widzia on nasz niegodno i niezdolno, mia lito
-
21
nad nami, i aby nam da przystp do swego miosierdzia, da nam
monych ordownikw u swej wielmonoci. Pomija tych porednikw i zblia
si do Jego witoci wprost i bez wszelkiego poparcia, znaczyoby
uchybia pokorze, uchybia szacunkowi wobec Boga tak wielkiego i tak
witego; znaczyoby to Krla krlw mniej ceni i powaa, ni zwykego krla
lub ksicia ziemskiego, do ktrego nie omielamy si zblia bez
przyjaciela, ktry by za nami przemwi.
2. Jezus Chrystus jest naszym Porednikiem u Boga Ojca
Pan nasz jest moc dziea Odkupienia naszym Rzecznikiem i
Porednikiem u Boga Ojca. Przez Niego mamy si modli z caym Kocioem
triumfujcym i wojujcym; przez Niego mamy przystp do Majestatu Boego
i nie wolno nam ukazywa si przed obliczem Boga inaczej jak wsparci
na zasugach Jezusa Chrystusa i nimi niejako przyobleczeni, jak may
Jakub przyobleczony w kol skr stan przed ojcem swym Izaakiem, by
uzyska bogosawiestwo. 3. Maryja nasz Poredniczk u Jezusa
Chrystusa
Czy jednak nie potrzebujemy porednika u samego Porednika? Jeste
czysto nasza do wielka, bymy wprost i bezporednio z Nim si poczy
mogli? Nie jeste On Bogiem rwnym we wszystkim Ojcu, a wic witym
witych, godnym tego szacunku co Ojciec? Jeli z nieskoczonego swego
Miosierdzia sta si naszym zakadnikiem i porednikiem u Boga, Ojca
swego, by Go pojedna i spaci Mu nasz dug, czy mielibymy dlatego mie
mniej szacunku i bojani dla Jego majestatu i witoci?
Powiedzmy miao za w. Bernardem [w. Barnard, Serm.de 12
praerogative B.M.V., n. 2] e u samego Porednika potrzebujemy
porednika i e Najwitsza Panna jest jedyna, ktra moe speni to
miociwe posannictwo. Przez Ni Chrystus przyszed do nas, przez Ni te
mamy pj do Niego. Jeli lkamy si i wprost do Jezusa Chrystusa, ktry
jest Bogiem, czy to przez wzgld na Jego nieskoczon wielko, czy te z
powodu naszej nikczemnoci lub grzechw naszych, miao bagamy Maryj,
Matk nasz o pomoc i ordownictwo. Ona jest dobra i czua; nie ma w
Niej nic surowego, nic odstraszajcego, nic zbyt wzniosego lub
olniewajcego; patrzc na Ni nie widzimy nic innego, tylko istot o
naturze jak nasza. Ona nie jest socem, ktre by blaskiem swych
promieni mogo nas sabych olepi, lecz jest raczej pikna i agodna jak
ksiyc [Pnp 6,10], ktry wiato swe otrzymuje od soca i je agodzi, by
nie razio naszej saboci. Jest Ona tak miosierna, e nie odrzuca
nikogo, kto J o porednictwo prosi, choby by najwikszym
grzesznikiem. Gdy, jak mwi wici, nie syszano nigdy, jak wiat
wiatem, by ktokolwiek, co si do Najwitszej Dziewicy z ufnoci i
wytrwaoci uda, od Niej zosta odrzucony[w. Bernard, Memorare]. Jest
Ona tak mona, e Jej proba nigdy odrzucona nie bya. Do, e stanie
przed swym Synem, a proba Jej natychmiast wysuchana bywa. Mio i
proby ukochanej Matki zwyciaj Go zawsze.
Powysz nauk zaczerpnlimy z pism w. Bernarda i w. Bonawentury.
Wedug nich winnimy po trzech stopniach wstpowa do Boga: pierwszy,
najbliszy i najwicej odpowiadajcy naszym zdolnociom to Maryja;
drugim jest Chrystus, a trzecim Bg Ojciec [w. Bonawentura Speculum
B. V., lect. VI, & 2; por. Leona XIII encyklik Octobri mense].
By doj do Jezusa, trzeba i do Maryi, bo Ona jest nasz Poredniczk w
ordownictwie. By doj do Ojca Przedwiecznego, trzeba i do Jezusa, bo
to nasz Porednik moc Odkupienia [w. Bernard De aquaedeuctu n. 7].
Naboestwo, o ktrym teraz mwi bdziemy, zachowuje cile wymieniony
porzdek.
ROZDZIA V - Nasza sabo i niestao
Pita prawda. Sabo nasza i uomno sprawiaj, e bardzo nam trudno
zachowa odebrane od Boga aski i skarby:
1) Dlatego, e te skarby, ktre s wicej warte ni niebo i ziemia, w
kruchych nosimy naczyniach [2 Kor 4,6], mianowicie w ciele
podlegajcym zepsuciu i w duszy sabej i niestaej, ktr najmniejsza
drobnostka niepokoi i zniechca.
2) Dlatego, e ze duchy, ci przebiegli zodzieje, czyhaj na to, by
nas napa znienacka, okra i obedrze. Dniem i noc czatuj, by korzystn
upatrzy chwil; krc si wkoo nas bezustannie, by nas pore [1P 5,8] i
w jednej chwili
-
22
wydrze nam przez grzech wszystkie aski i zasugi, ktremy
dugoletni prac zdobyli. Zwaywszy ich zo i dowiadczenie, chytro i
wielk ich liczb, bardzo musimy si lka, zwaszcza, e osoby, ktre
wicej miay aski, bogatsze byy w cnoty i dowiadczenie i dalej
posun