Reklama Nr 66 • grudzień 2014 ISSN 2080-8429 miesięcznik bezpłatny Rozdarci Rozdarci str. 14 Wyjeżdżają za granicę, żeby spełnić marzenia. Nie każdemu to się udaje. Nowe fotele w kinie Nowe fotele w kinie str. 3 Religia czy etyka? Religia czy etyka? Płeć w transie Płeć w transie str. 12 str. 18
Bezpłatny miesięcznik społeczno-kulturalny „Teraz Świecie”, wydawany przez Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu, ukazuje się od listopada 2009 r. Tradycyjne wydanie papierowe dostępne jest w sklepach, kawiarniach, kioskach i punktach usługowych.
Welcome message from author
This document is posted to help you gain knowledge. Please leave a comment to let me know what you think about it! Share it to your friends and learn new things together.
Transcript
Reklama
Nr 66 • grudzień 2014ISSN 2080-8429
miesięcznik bezpłatny
RozdarciRozdarci
str. 14
Wyjeżdżają za granicę, żeby spełnić marzenia. Nie każdemu to się udaje.
Nowe fotele w kinieNowe fotele w kinie str. 3
Religia czy etyka?Religia czy etyka?
Płeć w transiePłeć w transiestr. 12 str. 18
NATALIA GŁOWALA
W CZTERY OCZY
Wydawca i redakcja: Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacjiul. Wojska Polskiego 139, 86-100 Świecietel. 52 562 73 70, e-mail: [email protected] naczelny: Andrzej Pudrzyński,e-mail: [email protected]
Skład: Studio M&M GRAPHICDruk: Express Media sp. z o.o.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń.
Reklama: tel. 661 504 850
Przeszłaś, można powiedzieć,
wzorcową drogę od uczennicy
do instruktora zajęć w ośrod-
ku kultury w Świeciu. Jakie to
uczucie, gdy twoi podopieczni,
młodzi tancerze breakdance,
zdobywają nagrodę na dużym
konkursie w Bydgoszczy?
Kiedy pięć lat temu przyszłam
na pierwsze zajęcia, nie pomyślała-
bym, że kiedyś przyjdzie mi stanąć
na miejscu instruktora. Mam pełną
świadomość, że moją obecną
pozycję i możliwość robienia tego, co
kocham, zawdzięczam byłemu in-
struktorowi breakdance Mariuszowi
Swatkowi. Dla mnie to człowiek,
którego przyjmuję za autorytet – nie
tylko w dziedzinie tańca. A wracając
do pytania, cieszę się z tej nagrody.
To przecież moje początki w roli
instruktora. Z członkami grupy
zaawansowanej znamy się jakiś czas
i łatwiej kontynuować to, co zostało
zapoczątkowane przez Mariusza.
Z drugiej strony, początkujący do-
piero stratują z taneczną przygodą.
Tutaj muszę sprawdzić się na każdej
płaszczyźnie.
Powiem ci, że to naprawdę budu-
jące, gdy widzi się liczną grupę uczę-
szczającą na zajęcia, kiedy z tygodnia
na tydzień nasza współpraca i relacje
stają się lepsze.
Pojechali i… wygrali
ubimy sobie pomarudzić. I nie chodzi tylko o nas, Lświecian. Generalnie jeste-
śmy narodem malkontentów i ka-żdy to chyba przyzna, jeśli nie gło-śno, to przynajmniej po cichu. Parę lat temu próbkę takiego ma-rudzenia mieliśmy, kiedy rozpo-częła się dyskusja na temat cyfry-zacji kina w Świeciu. Pierwsze gło-sy, jakie – przynajmniej do mnie – dotarły to takie, że to bujanie w ob-łokach. Bo drogie, bo skompliko-wane technologicznie, bo gdzie w tym grajdole, jakim jest Świecie coś takiego…
Ośrodek kultury postawił na
swoim i proszę – jest cyfra. Przez pierwszych kilka dni były same zachwyty. Ale zaraz dało się słyszeć – o rany, fotele to dno. Niewy-godne, wypaczone tak, że tyłek zje-żdża z siedziska, co akurat jest prawdą. Kiedy świecki OKSiR obie-cywał, że je wymieni, znowu posy-pały się kpiny i docinki. W przy-szłym roku jednak fotele będą – no-wiutkie i wygodne. Jaki jest morał z tej opowiastki? Ano taki, że warto dać czas na realizację zapowie-dzianych projektów, a nie z góry je obśmiewać i powtarzać jak smerf Maruda „E tam, to i tak na pewno
nie uda”.się
PROSTOZ MOSTUANDRZEJ PUDRZYŃSKI
wiecianka Julia Olędzka 22 li-stopada wystąpi w półfinale Śprogramu „Mam talent”.
- Przygotowania idą pełną parą. Niestety, produkcja dość późno poinformowała mnie o wyborze piosenki, więc automatycznie skrócił się czas na jej opracowanie. Ale będzie dobrze – zapewnia wokalistka.
Po pierwszych odcinkach pro-gramu Julia spotkała się z różnymi opiniami.
- Były i pozytywne i negatywne. Co ciekawe, tych drugich najwięcej pojawiło się wśród mieszkań-ców Świecia. Zdziwiło mnie to, bo w końcu powinniśmy się wspierać. Ale pozytywnych opinii jest zna-cznie więcej. W Bydgoszczy na sta-
cji benzynowej pani sprzedawczy-ni powiedziała, że jest moją fanką i trzyma kciuki, a w Gdańsku roz-poznała mnie spacerująca para. To bardzo miłe – przyznaje Julia.
Wokalistka nie chce zdradzić, jaki utwór wykona w programie. Zapewnia jednak, że wprowadzi widzów w świat magii i piękna.
- Chcę, aby ten występ był czę-ścią mnie samej. Ta piosenka będzie odwzorowaniem tego, co w mojej duszy gra – śmieje się artystka.
Nam nie pozostaje nic innego, jak zasiąść w fotelu i obejrzeć pół-finał z udziałem Julii w sobotę 22 listopada o godz. 20.00 w stacji TVN. I oczywiście oddać na nią swój głos! (ast)
Hanna Górska - lat 51, wykształcenie wyższe - menedżer promocji, public relations, animator kultury, instruktor wokalny. Mąż Jarosław, córki Anna i Tatiana, zięć Marcin, wnuczki Marysia i Martusia.W latach 1983 - 1995 - nauczyciel muzyki w Szkole Podstawowej nr 3 w Świeciu. Od roku 1995 związana z Ośrodkiem Kultury, Sportu i Rekreacji. Rzetelna w pracy, konsekwentna w działaniu. Inicjatorka wielu projektów artystycznych, wydarzeń kulturalnych i społecznych, skierowanych do dzieci, młodzieży i dorosłych. Kierownik Działu Merytorycznego w OKSiR.Motto w pracy zawodowej - wzruszać, zachwycać, kreować.Motto w pracy społecznej - poprzez nową jakość artystyczną - animowanie i integrowanie społeczności lokalnej, promocja powiatu jako obszaru prężnie działającego w przestrzeni kultury - profesjonalnego, budzącego zaufanie.Motto w życiu - być uczciwą i prawdziwą.
Dziękuję za oddany na mnie głos!
Ogłoszenie
Od lewej: Oskar Bień, Patryk Kozłowski, Remek Sobieski i Natalia Głowala
W kinie będą nowe fotele
lutym miną
dwa lata od
uruchomienia
w O ś r o d k u WKultury, Spor-
tu i Rekreacji kina cyfrowego. Z per-
spektywy czasu z czystym sumie-
niem można stwierdzić, że był to
krok milowy, zmieniający o 180 sto-
pni oblicze tego miejsca.
- Pamiętam, jak rozpoczynałem
pracę w kinie. Obserwując trzy-
cztery osoby na seansach zastana-
wiałem się, w którym momencie bę-
dziemy je zamykać – wspomina
Marcin Traczyk, kierownik Studyj-
nego Kina Cyfrowego Wrzos.
Inwestycja sprzed dwóch lat spra-
wiła, że frekwencja rzadko spada po-
niżej 75 procent. Widzowie rezerwu-
ją bilety z dużym wyprzedzeniem,
a na parkingu przed ośrodkiem moż-
na zauważyć samochody z rejestra-
cjami spoza Świecia.
- Wszystko przewróciło się do
góry nogami. Teraz jestem rozczaro-
wany, gdy na seansie nie mam kom-
pletu widzów – śmieje się Traczyk.
Tanie bilety i bogaty
repertuar
Co przyciąga publiczność do naszego
kina? Na pewno cena biletów. 12 i 14
złotych za film normalny oraz 14 i 16
złotych za 3D to kwoty, których
próżno szukać w innych częściach
kraju. Poza tym, magnesem jest nie-
wątpliwie repertuar bogaty w pozy-
cje premierowe.
- Obecnie nie ma już problemów
ze ściąganiem nowości. Projektory
cyfrowe stają się coraz bardziej po-
wszechne, więc dystrybutorzy już nie
stawiają na piedestale wyłącznie
multipleksów – wyjaśnia kierownik
kina. - W zeszłym roku rozmawiałem
z szefową jednej z większych „wielo-
salówek”. Była szczerze przerażona
wynikamy, jakie osiągamy w Świeciu
– dodaje.
Pracownicy Wrzosu stawiają też
na różnego typu eventy. Ogromną
popularnością cieszą się maratony
filmowe (na ostatni, halloweenowy
sprzedano rekordową ilość 300 bile-
tów) oraz spotkania „Kina dla ko-
biet”, podczas których, oprócz sean-
su, panie mogą skorzystać z porad
kosmetyczki czy dietetyczki.
Fotele dla zakochanych
i dla dzieci
Niestety, nie wszystko jest tak kolo-
rowe. Niektórym widzom ciężko jest
wysiedzieć na dłuższych seansach.
I to nie z powodu emocjonującego
filmu tylko...niewygodnych foteli.
- No tak. To rzeczywiście pro-
blem. Jakiś czas temu moja znajoma
przyznała, że jej mąż nie przychodzi
do naszego kina właśnie ze względu
na fotele. A jeśli już się zdecyduje to
przynosi ze sobą poduszkę – przy-
znaje Marcin Traczyk.
Ta sytuacja na szczęście już nie-
długo zmieni się.
- Dokładnie na początku 2015
roku – precyzuje Romuald Dwora-
kowski, kierownik Ośrodka Kultury,
Sportu i Rekreacji. - Kwestia wymia-
ny foteli jest już przesądzona. To
bardzo kosztowna, warta około 400
tysięcy złotych, ale też niezbędna in-
westycja – dodaje. Oprócz samych
foteli, wymieniona zostanie wykła-
dzina i drzwi, odmalowane będą też
ściany. Wbrew wcześniejszym zapo-
Kino Wrzos w Świeciu na początku przyszłego roku doczeka się wymiany foteli. Ale i bez tego liczba osób zasiadających na poszczególnych seansach jest sto procent większa niż przed wprowadzeniem urządzeń cyfrowych.
wiedziom, nie zmieni się układ sali.
- Zaprosiliśmy do nas firmy, które
zajmują się produkcją lub dystrybu-
cją foteli. Oceniły, jak wygląda nasza
sala i zadeklarowały, że są w stanie
dostosować wszystko bez ogrom-
nych modyfikacji liczby miejsc – tłu-
maczy Romuald Dworakowski.
Komfort widzów zmieni się
znacznie – fotele będą szersze i głęb-
sze, pojawi się też możliwość moco-
wania napojów na specjalnych
uchwytach. Kino nie zapomniało
również o zakochanych (specjalne
wersje dwuosobowe, tzw. „loveseat”)
i najmłodszych (podkładki podwyż-
szające). Inwestycję dofinansuje
gmina Świecie oraz Polski Instytut
Sztuki Filmowej.
Jakie są jeszcze marzenia zwią-
zane z działalnością kina?
- Z tych nierealnych to wybudo-
wanie obiektu z trzema salami. A tak
przyziemnie, to warto pomyśleć
o wzmocnieniu naszego nagłośnie-
nia i poszerzeniu ekranu. Technolo-
gia związana z dźwiękiem cały czas
idzie przecież do przodu. Jeśli chodzi
o projektor to na pewno będzie nam
służył przez następne lata. To wciąż
sprzęt z najwyższej półki – zapewnia
Marcin Traczyk.
Prawie dwa lata temu świeckie kino przeszło na cyfrową jakość obrazu. Teraz nadszedł czas na wymianę foteli
Wydawca i redakcja: Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacjiul. Wojska Polskiego 139, 86-100 Świecietel. 52 562 73 70, e-mail: [email protected] naczelny: Andrzej Pudrzyński,e-mail: [email protected]
Skład: Studio M&M GRAPHICDruk: Express Media sp. z o.o.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń.
Reklama: tel. 661 504 850
Przeszłaś, można powiedzieć,
wzorcową drogę od uczennicy
do instruktora zajęć w ośrod-
ku kultury w Świeciu. Jakie to
uczucie, gdy twoi podopieczni,
młodzi tancerze breakdance,
zdobywają nagrodę na dużym
konkursie w Bydgoszczy?
Kiedy pięć lat temu przyszłam
na pierwsze zajęcia, nie pomyślała-
bym, że kiedyś przyjdzie mi stanąć
na miejscu instruktora. Mam pełną
świadomość, że moją obecną
pozycję i możliwość robienia tego, co
kocham, zawdzięczam byłemu in-
struktorowi breakdance Mariuszowi
Swatkowi. Dla mnie to człowiek,
którego przyjmuję za autorytet – nie
tylko w dziedzinie tańca. A wracając
do pytania, cieszę się z tej nagrody.
To przecież moje początki w roli
instruktora. Z członkami grupy
zaawansowanej znamy się jakiś czas
i łatwiej kontynuować to, co zostało
zapoczątkowane przez Mariusza.
Z drugiej strony, początkujący do-
piero stratują z taneczną przygodą.
Tutaj muszę sprawdzić się na każdej
płaszczyźnie.
Powiem ci, że to naprawdę budu-
jące, gdy widzi się liczną grupę uczę-
szczającą na zajęcia, kiedy z tygodnia
na tydzień nasza współpraca i relacje
stają się lepsze.
Pojechali i… wygrali
ubimy sobie pomarudzić. I nie chodzi tylko o nas, Lświecian. Generalnie jeste-
śmy narodem malkontentów i ka-żdy to chyba przyzna, jeśli nie gło-śno, to przynajmniej po cichu. Parę lat temu próbkę takiego ma-rudzenia mieliśmy, kiedy rozpo-częła się dyskusja na temat cyfry-zacji kina w Świeciu. Pierwsze gło-sy, jakie – przynajmniej do mnie – dotarły to takie, że to bujanie w ob-łokach. Bo drogie, bo skompliko-wane technologicznie, bo gdzie w tym grajdole, jakim jest Świecie coś takiego…
Ośrodek kultury postawił na
swoim i proszę – jest cyfra. Przez pierwszych kilka dni były same zachwyty. Ale zaraz dało się słyszeć – o rany, fotele to dno. Niewy-godne, wypaczone tak, że tyłek zje-żdża z siedziska, co akurat jest prawdą. Kiedy świecki OKSiR obie-cywał, że je wymieni, znowu posy-pały się kpiny i docinki. W przy-szłym roku jednak fotele będą – no-wiutkie i wygodne. Jaki jest morał z tej opowiastki? Ano taki, że warto dać czas na realizację zapowie-dzianych projektów, a nie z góry je obśmiewać i powtarzać jak smerf Maruda „E tam, to i tak na pewno
nie uda”.się
PROSTOZ MOSTUANDRZEJ PUDRZYŃSKI
wiecianka Julia Olędzka 22 li-stopada wystąpi w półfinale Śprogramu „Mam talent”.
- Przygotowania idą pełną parą. Niestety, produkcja dość późno poinformowała mnie o wyborze piosenki, więc automatycznie skrócił się czas na jej opracowanie. Ale będzie dobrze – zapewnia wokalistka.
Po pierwszych odcinkach pro-gramu Julia spotkała się z różnymi opiniami.
- Były i pozytywne i negatywne. Co ciekawe, tych drugich najwięcej pojawiło się wśród mieszkań-ców Świecia. Zdziwiło mnie to, bo w końcu powinniśmy się wspierać. Ale pozytywnych opinii jest zna-cznie więcej. W Bydgoszczy na sta-
cji benzynowej pani sprzedawczy-ni powiedziała, że jest moją fanką i trzyma kciuki, a w Gdańsku roz-poznała mnie spacerująca para. To bardzo miłe – przyznaje Julia.
Wokalistka nie chce zdradzić, jaki utwór wykona w programie. Zapewnia jednak, że wprowadzi widzów w świat magii i piękna.
- Chcę, aby ten występ był czę-ścią mnie samej. Ta piosenka będzie odwzorowaniem tego, co w mojej duszy gra – śmieje się artystka.
Nam nie pozostaje nic innego, jak zasiąść w fotelu i obejrzeć pół-finał z udziałem Julii w sobotę 22 listopada o godz. 20.00 w stacji TVN. I oczywiście oddać na nią swój głos! (ast)
Hanna Górska - lat 51, wykształcenie wyższe - menedżer promocji, public relations, animator kultury, instruktor wokalny. Mąż Jarosław, córki Anna i Tatiana, zięć Marcin, wnuczki Marysia i Martusia.W latach 1983 - 1995 - nauczyciel muzyki w Szkole Podstawowej nr 3 w Świeciu. Od roku 1995 związana z Ośrodkiem Kultury, Sportu i Rekreacji. Rzetelna w pracy, konsekwentna w działaniu. Inicjatorka wielu projektów artystycznych, wydarzeń kulturalnych i społecznych, skierowanych do dzieci, młodzieży i dorosłych. Kierownik Działu Merytorycznego w OKSiR.Motto w pracy zawodowej - wzruszać, zachwycać, kreować.Motto w pracy społecznej - poprzez nową jakość artystyczną - animowanie i integrowanie społeczności lokalnej, promocja powiatu jako obszaru prężnie działającego w przestrzeni kultury - profesjonalnego, budzącego zaufanie.Motto w życiu - być uczciwą i prawdziwą.
Dziękuję za oddany na mnie głos!
Ogłoszenie
Od lewej: Oskar Bień, Patryk Kozłowski, Remek Sobieski i Natalia Głowala
W kinie będą nowe fotele
lutym miną
dwa lata od
uruchomienia
w O ś r o d k u WKultury, Spor-
tu i Rekreacji kina cyfrowego. Z per-
spektywy czasu z czystym sumie-
niem można stwierdzić, że był to
krok milowy, zmieniający o 180 sto-
pni oblicze tego miejsca.
- Pamiętam, jak rozpoczynałem
pracę w kinie. Obserwując trzy-
cztery osoby na seansach zastana-
wiałem się, w którym momencie bę-
dziemy je zamykać – wspomina
Marcin Traczyk, kierownik Studyj-
nego Kina Cyfrowego Wrzos.
Inwestycja sprzed dwóch lat spra-
wiła, że frekwencja rzadko spada po-
niżej 75 procent. Widzowie rezerwu-
ją bilety z dużym wyprzedzeniem,
a na parkingu przed ośrodkiem moż-
na zauważyć samochody z rejestra-
cjami spoza Świecia.
- Wszystko przewróciło się do
góry nogami. Teraz jestem rozczaro-
wany, gdy na seansie nie mam kom-
pletu widzów – śmieje się Traczyk.
Tanie bilety i bogaty
repertuar
Co przyciąga publiczność do naszego
kina? Na pewno cena biletów. 12 i 14
złotych za film normalny oraz 14 i 16
złotych za 3D to kwoty, których
próżno szukać w innych częściach
kraju. Poza tym, magnesem jest nie-
wątpliwie repertuar bogaty w pozy-
cje premierowe.
- Obecnie nie ma już problemów
ze ściąganiem nowości. Projektory
cyfrowe stają się coraz bardziej po-
wszechne, więc dystrybutorzy już nie
stawiają na piedestale wyłącznie
multipleksów – wyjaśnia kierownik
kina. - W zeszłym roku rozmawiałem
z szefową jednej z większych „wielo-
salówek”. Była szczerze przerażona
wynikamy, jakie osiągamy w Świeciu
– dodaje.
Pracownicy Wrzosu stawiają też
na różnego typu eventy. Ogromną
popularnością cieszą się maratony
filmowe (na ostatni, halloweenowy
sprzedano rekordową ilość 300 bile-
tów) oraz spotkania „Kina dla ko-
biet”, podczas których, oprócz sean-
su, panie mogą skorzystać z porad
kosmetyczki czy dietetyczki.
Fotele dla zakochanych
i dla dzieci
Niestety, nie wszystko jest tak kolo-
rowe. Niektórym widzom ciężko jest
wysiedzieć na dłuższych seansach.
I to nie z powodu emocjonującego
filmu tylko...niewygodnych foteli.
- No tak. To rzeczywiście pro-
blem. Jakiś czas temu moja znajoma
przyznała, że jej mąż nie przychodzi
do naszego kina właśnie ze względu
na fotele. A jeśli już się zdecyduje to
przynosi ze sobą poduszkę – przy-
znaje Marcin Traczyk.
Ta sytuacja na szczęście już nie-
długo zmieni się.
- Dokładnie na początku 2015
roku – precyzuje Romuald Dwora-
kowski, kierownik Ośrodka Kultury,
Sportu i Rekreacji. - Kwestia wymia-
ny foteli jest już przesądzona. To
bardzo kosztowna, warta około 400
tysięcy złotych, ale też niezbędna in-
westycja – dodaje. Oprócz samych
foteli, wymieniona zostanie wykła-
dzina i drzwi, odmalowane będą też
ściany. Wbrew wcześniejszym zapo-
Kino Wrzos w Świeciu na początku przyszłego roku doczeka się wymiany foteli. Ale i bez tego liczba osób zasiadających na poszczególnych seansach jest sto procent większa niż przed wprowadzeniem urządzeń cyfrowych.
wiedziom, nie zmieni się układ sali.
- Zaprosiliśmy do nas firmy, które
zajmują się produkcją lub dystrybu-
cją foteli. Oceniły, jak wygląda nasza
sala i zadeklarowały, że są w stanie
dostosować wszystko bez ogrom-
nych modyfikacji liczby miejsc – tłu-
maczy Romuald Dworakowski.
Komfort widzów zmieni się
znacznie – fotele będą szersze i głęb-
sze, pojawi się też możliwość moco-
wania napojów na specjalnych
uchwytach. Kino nie zapomniało
również o zakochanych (specjalne
wersje dwuosobowe, tzw. „loveseat”)
i najmłodszych (podkładki podwyż-
szające). Inwestycję dofinansuje
gmina Świecie oraz Polski Instytut
Sztuki Filmowej.
Jakie są jeszcze marzenia zwią-
zane z działalnością kina?
- Z tych nierealnych to wybudo-
wanie obiektu z trzema salami. A tak
przyziemnie, to warto pomyśleć
o wzmocnieniu naszego nagłośnie-
nia i poszerzeniu ekranu. Technolo-
gia związana z dźwiękiem cały czas
idzie przecież do przodu. Jeśli chodzi
o projektor to na pewno będzie nam
służył przez następne lata. To wciąż
sprzęt z najwyższej półki – zapewnia
Marcin Traczyk.
Prawie dwa lata temu świeckie kino przeszło na cyfrową jakość obrazu. Teraz nadszedł czas na wymianę foteli
O przebiegu kampanii wyborczej i o ... obiecywaniu gruszek na wierzbie rozmawiamy z Tadeuszem Pogodą, obecnym burmistrzem Świecia i jednocześnie kandydatem na to stanowisko z Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego.
a jednocześnie wysyła im sygnał –
uważajcie Świecie to teren skażony,
tutaj trują! W dodatku obraża naj-
większego pracodawcę w naszej gmi-
nie, czyli firmę Mondi. A kilka lat
temu wiele kosztowało nas zabiegów,
także mnie osobiście, by spółka nie
przenosiła części produkcji do Czech,
ale została w Świeciu. Udało się
i dzięki temu uchroniliśmy wiele
miejsc pracy. A tu teraz słyszymy ta-
kie słowa z ust kandydata na bur-
mistrza. Ręce opadają…
nieprzemyślanymi inwestycjami.
A wtedy za błędy władzy zapłacimy
nie tylko my, ale także nasze dzieci,
bo ktoś przecież będzie musiał po-
kryć deficyt w kasie Świecia. Znam
miasta, gdzie tak bardzo tamtejsza
władza poszalała z nieprzemyślany-
mi wydatkami, że brakowało im póź-
niej środków na budowę chodników
i remonty szkół. Przyznam, szczerze,
że jako mieszkaniec Świecia jestem
przerażony taką wizją.
Na co w takim razie pan stawia
w swoim programie?
Przede wszystkim na rozsądne
gospodarowanie pieniędzmi. Do-
kończymy budowę basenu, który bę-
dzie nowoczesną pływalnią z praw-
dziwego zdarzenia, pełną atrakcji.
Mam sygnały, że dostaniemy na ten
cel grubo ponad 3,5 mln zł, czyli
30 proc. wartości budowy, ze środ-
ków własnych Urzędu Marszałkow-
skiego lub z Totalizatora Sporto-
wego.
Poza tym powstanie biblioteka
nie tylko z tradycyjnymi książkami,
ale także z e-bookami, bezpłatnymi
programami edukacyjnymi i innymi
elektronicznymi nowinkami, przy-
datnymi dla uczniów i studentów.
Oddamy niedługo do użytku
kompleks odpadów w Sulnówku,
gdzie zatrudnienie znajdzie ponad
20 dodatkowych osób – oprócz 46
już tam pracujących. Dzięki temu nie
tylko zadbamy o ekologię, ale po-
dobne zakłady z innych regionów
województwa nie będą dyktować na-
szym mieszkańcom cen za przyjęcie
śmieci.
Oczywiście będziemy tez aktyw-
nie pozyskiwać inwestorów do Stre-
fy Rozwoju Gospodarczego Vistula
Park II w Sulnowie. Już prowadzimy
rozmowy z kilkoma przedsiębior-
stwami. Strefa to nie tylko nowe za-
kłady, ale także szansa na nowe miej-
sca pracy. Już rozpoczęliśmy szeroko
zakrojoną kampanię promocyjną
z wykorzystaniem mediów lokal-
nych, regionalnych i ogólnopolskich.
Rzecz jasna nie zapomnimy też
o budowie infrastruktury w mieście
i na terenach wiejskich.
Zapraszam Państwa do wyborów
16 listopada. Możemy wybrać obie-
tnice bez pokrycia, które mogą do-
prowadzić do katastrofalnego zadłu-
żenia, albo rozsądny rozwój gospo-
darczy gminy.Mate
riał w
yborc
zy fin
anso
wany
prz
ez
KW
Obyw
ate
lski
e P
oro
zum
ienie
Sam
orz
ądow
e
lizacji świetlnej. Ta inwestycja będzie
kosztowała potężne miliony, bo mu-
simy się liczyć także z tym, że na po-
trzeby modernizacji drogi trzeba
będzie wyburzyć kilka budynków.
Pan skarbnik twierdzi, że sfinansuje
to z funduszy unijnych. Tyle, że do
2020 roku Unia nie będzie dawała
pieniędzy na drogi lokalne, a taką
jest Wojska Polskiego. Ale to pana
skarbnika nie przekonuje. Jakie jest
więc ostateczne wyjście? Moim zda-
niem tylko wyłożenie pieniędzy z bu-
dżetu miasta i zadłużenie Świecia na
grube miliony.
Kolejny pomysł pana skarbnika –
przejęcie dawnego dworca PKS
w Świeciu. Przecież ten obiekt nie
należy do gminy. Gdyby należał, już
dawno byśmy go wyremontowali
setki tysięcy, jeśli nie miliony złotych
w remont dworca? A jeśli tego nie
zrobi, a miasto i tak jakimś cudem
przejmie budynek dawnego dworca
od PKS, to wyda kolejne ogromne
pieniądze na jego remont. A to tylko
część „rewolucyjnych” i niestety, bar-
dzo kosztownych planów pana
skarbnika.
Skarbnik stwierdził, że basen
powstaje w strefie skażonej.
Myślę, ze warto by było, aby naj-
pierw zapoznał się z definicją terenu
skażonego. To, że były tam przej-
ściowe problemy z bakteriami w wo-
dzie, nie oznacza absolutnie, że to
teren skażony. To absurd! Pan
skarbnik najpierw mówi, że chce
przyciągać do Świecia inwestorów,
Uważa pan, że te plany zagrożą
finansom miasta?
Oczywiście. Wyobraźmy sobie, że
na te i inne pomysły nowy burmistrz
wydaje w ciągu czterech lat dziesiątki
milionów złotych. W większości pie-
niędzy pożyczonych. Potem trzeba to
będzie spłacać. Bierze się więc nowe
kredyty, aby spłacić stare i jedno-
cześnie, żeby wyciągnąć jak najwię-
cej pieniędzy od mieszkańców, pod-
nosi się w sposób pośredni lub bez-
pośredni opłaty lokalne – podatek
od nieruchomości, podatek rolny,
opłaty za wywóz śmieci, ceny wody
i ścieków. To, że w Świeciu te opłaty
są bardzo niskie, a niektóre wręcz
należą do najniższych w kraju, to
efekt dotychczasowej, rozsądnej poli-
tyki finansowej. Ale łatwo to zepsuć
Autopromocja
Dzbanuszek pełen talentu
omek to stały i czynny
bywalec Otwartej
Strefy Twórczej od
trzech lat, czyli od po-Tczątku jej istnienia.
Jest emocjonalnie związany z Grucz-
nem, w którym mieszka od urodze-
nia. Uczy się w tutejszym gimna-
zjum. Poza zajęciami plastycznymi
w pracowni, która mieści się w sta-
rym, ponad stuletnim magazynie,
bierze aktywny udział w życiu swo-
jej miejscowości – jest ministran-
tem i członkiem orkiestry dętej Pło-
myki.
- Wszystkie te aspekty tożsamo-
ści Tomka znajdują odzwierciedlenie
w jego pracach, w tym także w na-
grodzonym linorycie „Podwórko”,
który przedstawia po prostu jego
własne podwórko – wyjaśnia Łukasz
Lewandowski, instruktor Otwartej
Strefy Twórczej, która jest swego ro-
dzaju zamiejscową placówką ośrod-
ka kultury w Świeciu.
Praca, która trafiła na w XIX Mię-
dzynarodowe Biennale Grafiki Dzie-
cięcej i Młodzieżowej w Toruniu,
powstała w ubiegłym roku, dlatego
Tomek wygrał w kategorii wiekowej
do 13 lat.
Na konkurs nadesłano 10 654
prace z 43 krajów. Międzynarodowe
jury, w skład którego weszli artyści
plastycy oraz pedagodzy z Czech,
Słowacji i Polski, zakwalifikowało do
zestawu wystawowego 1 153 prace
z 36 krajów. Przyznano 41 nagród
i 39 wyróżnień.
Wystawa pokonkursowa jest
przeglądem najciekawszych, najbar-
dziej oryginalnych prac dzieci i mło-
dzieży z całego świata, a także pro-
mocją prężnie działających szkół
i ośrodków, odnoszących sukcesy
w edukacji artystycznej.
Wręczenie nagród, połączone z
biennale grafiki dzieci i młodzieży,
odbyło się w październiku w Młodzie-
żowym Domu Kultury w Toruniu.
Sprawić, by praca była zauważona spośród ponad 10 tys. innych nadesłanych z 43 krajów to nie lada sztuka. Udało się to 14-letniemu Tomaszowi Dzbanuszkowi z Gruczna.
Konkurs, wystawę oraz warsztaty
towarzyszące imprezie zorganizowa-
ła Galeria i Ośrodek Plastycznej
Twórczości Dziecka w Toruniu przy
współudziale Ministerstwa Kultury
i Dziedzictwa Narodowego.
Tomasz Dzbanuszek przy „Podwórku”, nagrodzonym linorycie swojego autorstwa
O przebiegu kampanii wyborczej i o ... obiecywaniu gruszek na wierzbie rozmawiamy z Tadeuszem Pogodą, obecnym burmistrzem Świecia i jednocześnie kandydatem na to stanowisko z Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego.
a jednocześnie wysyła im sygnał –
uważajcie Świecie to teren skażony,
tutaj trują! W dodatku obraża naj-
większego pracodawcę w naszej gmi-
nie, czyli firmę Mondi. A kilka lat
temu wiele kosztowało nas zabiegów,
także mnie osobiście, by spółka nie
przenosiła części produkcji do Czech,
ale została w Świeciu. Udało się
i dzięki temu uchroniliśmy wiele
miejsc pracy. A tu teraz słyszymy ta-
kie słowa z ust kandydata na bur-
mistrza. Ręce opadają…
nieprzemyślanymi inwestycjami.
A wtedy za błędy władzy zapłacimy
nie tylko my, ale także nasze dzieci,
bo ktoś przecież będzie musiał po-
kryć deficyt w kasie Świecia. Znam
miasta, gdzie tak bardzo tamtejsza
władza poszalała z nieprzemyślany-
mi wydatkami, że brakowało im póź-
niej środków na budowę chodników
i remonty szkół. Przyznam, szczerze,
że jako mieszkaniec Świecia jestem
przerażony taką wizją.
Na co w takim razie pan stawia
w swoim programie?
Przede wszystkim na rozsądne
gospodarowanie pieniędzmi. Do-
kończymy budowę basenu, który bę-
dzie nowoczesną pływalnią z praw-
dziwego zdarzenia, pełną atrakcji.
Mam sygnały, że dostaniemy na ten
cel grubo ponad 3,5 mln zł, czyli
30 proc. wartości budowy, ze środ-
ków własnych Urzędu Marszałkow-
skiego lub z Totalizatora Sporto-
wego.
Poza tym powstanie biblioteka
nie tylko z tradycyjnymi książkami,
ale także z e-bookami, bezpłatnymi
programami edukacyjnymi i innymi
elektronicznymi nowinkami, przy-
datnymi dla uczniów i studentów.
Oddamy niedługo do użytku
kompleks odpadów w Sulnówku,
gdzie zatrudnienie znajdzie ponad
20 dodatkowych osób – oprócz 46
już tam pracujących. Dzięki temu nie
tylko zadbamy o ekologię, ale po-
dobne zakłady z innych regionów
województwa nie będą dyktować na-
szym mieszkańcom cen za przyjęcie
śmieci.
Oczywiście będziemy tez aktyw-
nie pozyskiwać inwestorów do Stre-
fy Rozwoju Gospodarczego Vistula
Park II w Sulnowie. Już prowadzimy
rozmowy z kilkoma przedsiębior-
stwami. Strefa to nie tylko nowe za-
kłady, ale także szansa na nowe miej-
sca pracy. Już rozpoczęliśmy szeroko
zakrojoną kampanię promocyjną
z wykorzystaniem mediów lokal-
nych, regionalnych i ogólnopolskich.
Rzecz jasna nie zapomnimy też
o budowie infrastruktury w mieście
i na terenach wiejskich.
Zapraszam Państwa do wyborów
16 listopada. Możemy wybrać obie-
tnice bez pokrycia, które mogą do-
prowadzić do katastrofalnego zadłu-
żenia, albo rozsądny rozwój gospo-
darczy gminy.Mate
riał w
yborc
zy fin
anso
wany
prz
ez
KW
Obyw
ate
lski
e P
oro
zum
ienie
Sam
orz
ądow
e
lizacji świetlnej. Ta inwestycja będzie
kosztowała potężne miliony, bo mu-
simy się liczyć także z tym, że na po-
trzeby modernizacji drogi trzeba
będzie wyburzyć kilka budynków.
Pan skarbnik twierdzi, że sfinansuje
to z funduszy unijnych. Tyle, że do
2020 roku Unia nie będzie dawała
pieniędzy na drogi lokalne, a taką
jest Wojska Polskiego. Ale to pana
skarbnika nie przekonuje. Jakie jest
więc ostateczne wyjście? Moim zda-
niem tylko wyłożenie pieniędzy z bu-
dżetu miasta i zadłużenie Świecia na
grube miliony.
Kolejny pomysł pana skarbnika –
przejęcie dawnego dworca PKS
w Świeciu. Przecież ten obiekt nie
należy do gminy. Gdyby należał, już
dawno byśmy go wyremontowali
setki tysięcy, jeśli nie miliony złotych
w remont dworca? A jeśli tego nie
zrobi, a miasto i tak jakimś cudem
przejmie budynek dawnego dworca
od PKS, to wyda kolejne ogromne
pieniądze na jego remont. A to tylko
część „rewolucyjnych” i niestety, bar-
dzo kosztownych planów pana
skarbnika.
Skarbnik stwierdził, że basen
powstaje w strefie skażonej.
Myślę, ze warto by było, aby naj-
pierw zapoznał się z definicją terenu
skażonego. To, że były tam przej-
ściowe problemy z bakteriami w wo-
dzie, nie oznacza absolutnie, że to
teren skażony. To absurd! Pan
skarbnik najpierw mówi, że chce
przyciągać do Świecia inwestorów,
Uważa pan, że te plany zagrożą
finansom miasta?
Oczywiście. Wyobraźmy sobie, że
na te i inne pomysły nowy burmistrz
wydaje w ciągu czterech lat dziesiątki
milionów złotych. W większości pie-
niędzy pożyczonych. Potem trzeba to
będzie spłacać. Bierze się więc nowe
kredyty, aby spłacić stare i jedno-
cześnie, żeby wyciągnąć jak najwię-
cej pieniędzy od mieszkańców, pod-
nosi się w sposób pośredni lub bez-
pośredni opłaty lokalne – podatek
od nieruchomości, podatek rolny,
opłaty za wywóz śmieci, ceny wody
i ścieków. To, że w Świeciu te opłaty
są bardzo niskie, a niektóre wręcz
należą do najniższych w kraju, to
efekt dotychczasowej, rozsądnej poli-
tyki finansowej. Ale łatwo to zepsuć
Autopromocja
Dzbanuszek pełen talentu
omek to stały i czynny
bywalec Otwartej
Strefy Twórczej od
trzech lat, czyli od po-Tczątku jej istnienia.
Jest emocjonalnie związany z Grucz-
nem, w którym mieszka od urodze-
nia. Uczy się w tutejszym gimna-
zjum. Poza zajęciami plastycznymi
w pracowni, która mieści się w sta-
rym, ponad stuletnim magazynie,
bierze aktywny udział w życiu swo-
jej miejscowości – jest ministran-
tem i członkiem orkiestry dętej Pło-
myki.
- Wszystkie te aspekty tożsamo-
ści Tomka znajdują odzwierciedlenie
w jego pracach, w tym także w na-
grodzonym linorycie „Podwórko”,
który przedstawia po prostu jego
własne podwórko – wyjaśnia Łukasz
Lewandowski, instruktor Otwartej
Strefy Twórczej, która jest swego ro-
dzaju zamiejscową placówką ośrod-
ka kultury w Świeciu.
Praca, która trafiła na w XIX Mię-
dzynarodowe Biennale Grafiki Dzie-
cięcej i Młodzieżowej w Toruniu,
powstała w ubiegłym roku, dlatego
Tomek wygrał w kategorii wiekowej
do 13 lat.
Na konkurs nadesłano 10 654
prace z 43 krajów. Międzynarodowe
jury, w skład którego weszli artyści
plastycy oraz pedagodzy z Czech,
Słowacji i Polski, zakwalifikowało do
zestawu wystawowego 1 153 prace
z 36 krajów. Przyznano 41 nagród
i 39 wyróżnień.
Wystawa pokonkursowa jest
przeglądem najciekawszych, najbar-
dziej oryginalnych prac dzieci i mło-
dzieży z całego świata, a także pro-
mocją prężnie działających szkół
i ośrodków, odnoszących sukcesy
w edukacji artystycznej.
Wręczenie nagród, połączone z
biennale grafiki dzieci i młodzieży,
odbyło się w październiku w Młodzie-
żowym Domu Kultury w Toruniu.
Sprawić, by praca była zauważona spośród ponad 10 tys. innych nadesłanych z 43 krajów to nie lada sztuka. Udało się to 14-letniemu Tomaszowi Dzbanuszkowi z Gruczna.
Konkurs, wystawę oraz warsztaty
towarzyszące imprezie zorganizowa-
ła Galeria i Ośrodek Plastycznej
Twórczości Dziecka w Toruniu przy
współudziale Ministerstwa Kultury
i Dziedzictwa Narodowego.
Tomasz Dzbanuszek przy „Podwórku”, nagrodzonym linorycie swojego autorstwa
Tadeusz PogodaTadeusz PogodaBurmistrz Gminy z Perspektyw¹
Kiedy zostawałem burmistrzem Świecia obiecałem sobie, że nie będę składał obietnic bez pokrycia ani nie narażę mieszkańców na to, by musieli spłacać kredyty spowodowane lekkomyślnymi inwestycjami władz. Marzyło mi się Świecie zadbane, zamożne i bezpieczne. Myślę, że w znacznym stopniu udało się to zrealizować, przede wszystkim dzięki zaradności i pracowitości świecian. Bez Was nie bylibyśmy wśród 20 najzamożniejszych miast powiatowych w kraju.
Nie lubię niczego robić połowicznie. Dlatego zawsze starałem się angażować wszystkie swoje siły i zdrowie w pracę na rzecz naszej gminy. Wiele wspólnie osiągnęliśmy, ale wiele zadań czeka jeszcze na realizację lub jest w jej trakcie. Dlatego – jeśli Państwo pozwolą, oddając na mnie swój głos – chciałbym w ciągu następnych czterech lat dokończyć to, co rozpoczęte oraz podjąć nowe wyzwania i zrobić to wspólnie z Wami.
WYKAZ OBWODÓW GŁOSOWANIA W WYBORACH ORGANÓW JEDNOSTEK SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO W ŚWIECIU16 LISTOPADA 2014 ROKU
*
*
*
*
*
*
*
*
*
6grudzień 2014www.oksir.eu
REKLAMA 7grudzień 2014 www.oksir.eu
REKLAMA
Reklama
www.kwops.pl
Tadeusz PogodaTadeusz PogodaBurmistrz Gminy z Perspektyw¹
Kiedy zostawałem burmistrzem Świecia obiecałem sobie, że nie będę składał obietnic bez pokrycia ani nie narażę mieszkańców na to, by musieli spłacać kredyty spowodowane lekkomyślnymi inwestycjami władz. Marzyło mi się Świecie zadbane, zamożne i bezpieczne. Myślę, że w znacznym stopniu udało się to zrealizować, przede wszystkim dzięki zaradności i pracowitości świecian. Bez Was nie bylibyśmy wśród 20 najzamożniejszych miast powiatowych w kraju.
Nie lubię niczego robić połowicznie. Dlatego zawsze starałem się angażować wszystkie swoje siły i zdrowie w pracę na rzecz naszej gminy. Wiele wspólnie osiągnęliśmy, ale wiele zadań czeka jeszcze na realizację lub jest w jej trakcie. Dlatego – jeśli Państwo pozwolą, oddając na mnie swój głos – chciałbym w ciągu następnych czterech lat dokończyć to, co rozpoczęte oraz podjąć nowe wyzwania i zrobić to wspólnie z Wami.
WYKAZ OBWODÓW GŁOSOWANIA W WYBORACH ORGANÓW JEDNOSTEK SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO W ŚWIECIU16 LISTOPADA 2014 ROKU
*
*
*
*
*
*
*
*
*
8grudzień 2014www.oksir.eu
CO JEST GRANE? 9grudzień 2014 www.oksir.eu
REKLAMA
Zespół hałabuda (pisownia orygi-nalna) gra piosenki skomponowa-ne przez lidera formacji – wokalistę i gitarzystę Andrzeja Hałabudę. Muzycy oryginalnie łączą inspiracje ludowe, jazz i blues. 10 listopada wystąpią w Cafe Kultura, promując swój debiutancki album „Pomię-dzy”. Utwory znajdujące się na płycie powstały pomiędzy Wrocła-wiem, gdzie mieszkają muzyczni przyjaciele Andrzeja Hałabudy, a Świeciem, gdzie mieszka on sam. Materiał został nagrany w lipcu 2013 roku w studiu RecPublica w Lubrzy, a wydany w czerwcu
Między Świeciem a Wrocławiem
2014 roku. Andrzej Hałabuda sięgnął po teksty napisane przez swoich przyjaciół: Joannę Bednar-ską i rzeźbiarza Marka Tomasika. Skład zespołu: Andrzej Hałabuda (śpiew, gitara), Łukasz Perek (fortepian), Wojtek Maziakowski (gitara basowa) i Paweł „Ostry” Ostrowski (perkusja). (puz)
Koncert zespołu hałabuda, po-niedziałek 10 listopada, godz. 20.00, kawiarnia Cafe Kultura. Bilety w przedsprzedaży w ce-nie 10 zł, w dniu koncertu 15 zł.
22 listopada w świeckim ośrodku kultury odbędzie się trzecia edycja SPAZM-u, czyli Systematycznego Przeglądu Amatorskich Zespołów Muzycznych. Do przeglądu kon-kursowego zostali zaproszeni wykonawcy: January Porębski (Silno) – fingerstyle, Project Pan-dora (Bydgoszcz) – rock, kateLess (Bydgoszcz) – rock-blues, Gravity (Bydgoszcz) – muzyka alternatyw-na. Zwycięski zespół otrzyma na-grodę w wysokości 500 zł. Zostaną przyznane także nagrody indywi-dualne ufundowane przez sklep muzyczny Music Power oraz na-groda specjalna od Red Sun Studio – nagranie singla. Na za-kończenie przeglądu wystąpią laureaci drugiej edycji SPAZM-u – Ecce Homo ze Świecia (na zdjęciu) oraz Factor 8 z Bydgoszczy.
Wykonawców oceniać będzie jury w składzie: Marcin Grzella
Szukają młodych muzycznych talentów
(gitarzysta, aranżer, muzyk sesyj-ny, realizator w studio nagrań MG Studio), Marcin Chmara – (mu-zyk, aranżer, organizator Cekcyn Electronic Music Festival), Piotr „Lestath” Leszczyński (muzyk, aranżer, realizator w studio Red Sun) oraz publiczność (wybór pu-bliczności stanowi jeden głos).
Zespoły zainteresowane udzia-łem w następnej edycji, którą za-planowano na jesień mogą zgłosić się po koncercie do koordyna-torów projektu – Adama Pawłow-skiego lub Przemysława Drew-kowskiego. (puz)
3. Systematyczny Przegląd Amatorskich Zespołów Muzycz-nych, sobota 22 listopada, godz. 17.00, Kameralna Przestrzeń Widowiskowa ośrodka kultury w Świeciu (dawna sala lustrza-na). Wstęp wolny.
FOT. ARCHIW
UM
espoły Cisza Jak Ta i Atlan-
tyda wystąpią podczas Miko-Złajkowych Ostatków Tury-
stycznych w Świeciu. Spotkanie z pio-
senką poetycką i żeglarską zaplano-
wano na 5 grudnia. Ideą ostatków
jest wspólne śpiewanie znanych i lu-
bianych utworów rodem z „krainy
łagodności” i pokładów wielkich ża-
glowców. Ubiegłoroczna edycja poka-
zała, że liczba fanów takich klimatów
nie maleje – bilety wyprzedały się
w przeciągu kilku tygodni. Tym ra-
zem ostatki odbędą się w przeddzień
Mikołajek.
Wieczór rozpocznie koncert ze-
społu Cisza Jak Ta. Formacja jest
obecnie jedną z najbardziej rozpo-
znawalnych grup grających piosen-
kę poetycką. Inspirują się twórczo-
ścią Starego Dobrego Małżeństwa,
Czerwonego Tulipana i Wolnej
Grupy Bukowina. Latem tego roku
wygrali głosowanie publiczności
w ogólnopolskim konkursie mu-
zycznym, organizowanym przez
Skodę – piosenka „W naszym nie-
bie” zdobyła serca ponad 30 tysięcy
słuchaczy. „Ciszaki” koncertują re-
gularnie po całej Polsce, czarując
publiczność brzmieniem gitar,
skrzypiec, fletu i saksofonu. Na
swoim koncie mają 7 płyt, zarówno
z tekstami własnymi, jak i cenio-
nych poetów: Wiesławy Kwinto-
Koczan, Agnieszki Osieckiej czy Jo-
nasza Kofty. W 2013 roku święto-
wali 10-lecie pracy artystycznej.
Po przerwie władanie nad sceną
przejmie Atlantyda, absolutna le-
genda polskiej sceny szantowej,
aktywna nieprzerwanie od 1995
roku. Zespół występował na wszyst-
kich czołowych festiwalach prezen-
tujących piosenkę żeglarską. Takie
utwory jak „Marco Polo”, „Zapach
lądu”, „Pacyfik” czy „Kwiat wanilii”
śpiewają kolejne pokolenia. Atlan-
tyda jest muzycznym gospodarzem
zlotów żaglowców oraz Bałtyckiego
Festiwalu Piosenki Żeglarskiej,
odbywających się w Gdyni. Obecnie
kończą pracę nad kolejną płytą.
Każdorazowy koncert Atlantydy to
mieszanka starych i nowych utwo-
rów w akustycznym brzmieniu, za-
wierających w sobie elementy mu-
zyki folkowej oraz bluegrassu. Po
zakończeniu koncertów planowane
jest wspólne śpiewanie przy gita-
rach. Organizatorzy – podobnie jak
w ubiegłym roku – zachęcają do
zabrania ze sobą karimat, rodzin,
przyjaciół i znajomych. (ast)
Mikołajkowe Ostatki Turystycz-ne, piątek 5 grudnia, godz. 20.00, duża scena kawiarni Cafe Kultura w Świeciu. Bilety w ce-nie 25 złotych dostępne od 18 listopada.
Mikołajkowe ostatki z szantami i poezją
www.kwops.pl
Od 16 lat działam na rzecz samorządu lokalnego jako wicestarosta świecki. Znam dobrze nasz powiat. Wiem, jak wykorzystać jego walory i jak zaspokoić potrzeby jego mieszkańców. Pomaga mi w tym moja ugruntowana wiedza i wieloletnie doświadczenie. Dużą szansą dla rozwoju powiatu jest kolejna perspektywa finansowa Unii Europejskiej, trzeba tylko wiedzieć, jak to zrobić. Ja wiem. Swoją skuteczność w pozyskiwaniu środków finansowych z Unii i innych źródeł mogę potwierdzić kwotą prawie 88 milionów złotych, która wpłynęła do powiatu w kadencji 2010-2014. Były to pieniądze przeznaczone na drogi, chodniki, termomodernizację, remonty i wyposażenie szkół i szpitala, na programy edukacyjne i inne ważne zadania powiatu. Chciałabym to kontynuować, bo powiat świecki to powiat z perspektywą dobrego rozwoju – dlatego proszę o Państwa głos w dniu 16 listopada.
Polecam również kandydatów Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego do Rady Powiatu Świeckiego.
Reklama
Atlantyda
Cisza Jak Ta
FOT. ARCHIW
UM FOT. M
ARCIN SALD
ATFO
T. RAFA
Ł SKOCZY
LAS
8grudzień 2014www.oksir.eu
CO JEST GRANE? 9grudzień 2014 www.oksir.eu
REKLAMA
Zespół hałabuda (pisownia orygi-nalna) gra piosenki skomponowa-ne przez lidera formacji – wokalistę i gitarzystę Andrzeja Hałabudę. Muzycy oryginalnie łączą inspiracje ludowe, jazz i blues. 10 listopada wystąpią w Cafe Kultura, promując swój debiutancki album „Pomię-dzy”. Utwory znajdujące się na płycie powstały pomiędzy Wrocła-wiem, gdzie mieszkają muzyczni przyjaciele Andrzeja Hałabudy, a Świeciem, gdzie mieszka on sam. Materiał został nagrany w lipcu 2013 roku w studiu RecPublica w Lubrzy, a wydany w czerwcu
Między Świeciem a Wrocławiem
2014 roku. Andrzej Hałabuda sięgnął po teksty napisane przez swoich przyjaciół: Joannę Bednar-ską i rzeźbiarza Marka Tomasika. Skład zespołu: Andrzej Hałabuda (śpiew, gitara), Łukasz Perek (fortepian), Wojtek Maziakowski (gitara basowa) i Paweł „Ostry” Ostrowski (perkusja). (puz)
Koncert zespołu hałabuda, po-niedziałek 10 listopada, godz. 20.00, kawiarnia Cafe Kultura. Bilety w przedsprzedaży w ce-nie 10 zł, w dniu koncertu 15 zł.
22 listopada w świeckim ośrodku kultury odbędzie się trzecia edycja SPAZM-u, czyli Systematycznego Przeglądu Amatorskich Zespołów Muzycznych. Do przeglądu kon-kursowego zostali zaproszeni wykonawcy: January Porębski (Silno) – fingerstyle, Project Pan-dora (Bydgoszcz) – rock, kateLess (Bydgoszcz) – rock-blues, Gravity (Bydgoszcz) – muzyka alternatyw-na. Zwycięski zespół otrzyma na-grodę w wysokości 500 zł. Zostaną przyznane także nagrody indywi-dualne ufundowane przez sklep muzyczny Music Power oraz na-groda specjalna od Red Sun Studio – nagranie singla. Na za-kończenie przeglądu wystąpią laureaci drugiej edycji SPAZM-u – Ecce Homo ze Świecia (na zdjęciu) oraz Factor 8 z Bydgoszczy.
Wykonawców oceniać będzie jury w składzie: Marcin Grzella
Szukają młodych muzycznych talentów
(gitarzysta, aranżer, muzyk sesyj-ny, realizator w studio nagrań MG Studio), Marcin Chmara – (mu-zyk, aranżer, organizator Cekcyn Electronic Music Festival), Piotr „Lestath” Leszczyński (muzyk, aranżer, realizator w studio Red Sun) oraz publiczność (wybór pu-bliczności stanowi jeden głos).
Zespoły zainteresowane udzia-łem w następnej edycji, którą za-planowano na jesień mogą zgłosić się po koncercie do koordyna-torów projektu – Adama Pawłow-skiego lub Przemysława Drew-kowskiego. (puz)
3. Systematyczny Przegląd Amatorskich Zespołów Muzycz-nych, sobota 22 listopada, godz. 17.00, Kameralna Przestrzeń Widowiskowa ośrodka kultury w Świeciu (dawna sala lustrza-na). Wstęp wolny.
FOT. ARCHIW
UM
espoły Cisza Jak Ta i Atlan-
tyda wystąpią podczas Miko-Złajkowych Ostatków Tury-
stycznych w Świeciu. Spotkanie z pio-
senką poetycką i żeglarską zaplano-
wano na 5 grudnia. Ideą ostatków
jest wspólne śpiewanie znanych i lu-
bianych utworów rodem z „krainy
łagodności” i pokładów wielkich ża-
glowców. Ubiegłoroczna edycja poka-
zała, że liczba fanów takich klimatów
nie maleje – bilety wyprzedały się
w przeciągu kilku tygodni. Tym ra-
zem ostatki odbędą się w przeddzień
Mikołajek.
Wieczór rozpocznie koncert ze-
społu Cisza Jak Ta. Formacja jest
obecnie jedną z najbardziej rozpo-
znawalnych grup grających piosen-
kę poetycką. Inspirują się twórczo-
ścią Starego Dobrego Małżeństwa,
Czerwonego Tulipana i Wolnej
Grupy Bukowina. Latem tego roku
wygrali głosowanie publiczności
w ogólnopolskim konkursie mu-
zycznym, organizowanym przez
Skodę – piosenka „W naszym nie-
bie” zdobyła serca ponad 30 tysięcy
słuchaczy. „Ciszaki” koncertują re-
gularnie po całej Polsce, czarując
publiczność brzmieniem gitar,
skrzypiec, fletu i saksofonu. Na
swoim koncie mają 7 płyt, zarówno
z tekstami własnymi, jak i cenio-
nych poetów: Wiesławy Kwinto-
Koczan, Agnieszki Osieckiej czy Jo-
nasza Kofty. W 2013 roku święto-
wali 10-lecie pracy artystycznej.
Po przerwie władanie nad sceną
przejmie Atlantyda, absolutna le-
genda polskiej sceny szantowej,
aktywna nieprzerwanie od 1995
roku. Zespół występował na wszyst-
kich czołowych festiwalach prezen-
tujących piosenkę żeglarską. Takie
utwory jak „Marco Polo”, „Zapach
lądu”, „Pacyfik” czy „Kwiat wanilii”
śpiewają kolejne pokolenia. Atlan-
tyda jest muzycznym gospodarzem
zlotów żaglowców oraz Bałtyckiego
Festiwalu Piosenki Żeglarskiej,
odbywających się w Gdyni. Obecnie
kończą pracę nad kolejną płytą.
Każdorazowy koncert Atlantydy to
mieszanka starych i nowych utwo-
rów w akustycznym brzmieniu, za-
wierających w sobie elementy mu-
zyki folkowej oraz bluegrassu. Po
zakończeniu koncertów planowane
jest wspólne śpiewanie przy gita-
rach. Organizatorzy – podobnie jak
w ubiegłym roku – zachęcają do
zabrania ze sobą karimat, rodzin,
przyjaciół i znajomych. (ast)
Mikołajkowe Ostatki Turystycz-ne, piątek 5 grudnia, godz. 20.00, duża scena kawiarni Cafe Kultura w Świeciu. Bilety w ce-nie 25 złotych dostępne od 18 listopada.
Mikołajkowe ostatki z szantami i poezją
www.kwops.pl
Od 16 lat działam na rzecz samorządu lokalnego jako wicestarosta świecki. Znam dobrze nasz powiat. Wiem, jak wykorzystać jego walory i jak zaspokoić potrzeby jego mieszkańców. Pomaga mi w tym moja ugruntowana wiedza i wieloletnie doświadczenie. Dużą szansą dla rozwoju powiatu jest kolejna perspektywa finansowa Unii Europejskiej, trzeba tylko wiedzieć, jak to zrobić. Ja wiem. Swoją skuteczność w pozyskiwaniu środków finansowych z Unii i innych źródeł mogę potwierdzić kwotą prawie 88 milionów złotych, która wpłynęła do powiatu w kadencji 2010-2014. Były to pieniądze przeznaczone na drogi, chodniki, termomodernizację, remonty i wyposażenie szkół i szpitala, na programy edukacyjne i inne ważne zadania powiatu. Chciałabym to kontynuować, bo powiat świecki to powiat z perspektywą dobrego rozwoju – dlatego proszę o Państwa głos w dniu 16 listopada.
Polecam również kandydatów Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego do Rady Powiatu Świeckiego.
Reklama
Atlantyda
Cisza Jak Ta
FOT. ARCHIW
UM FOT. M
ARCIN SALD
ATFO
T. RAFA
Ł SKOCZY
LAS
10grudzień 2014www.oksir.eu
CO JEST GRANE? 11grudzień 2014 www.oksir.eu
KINO
Reklama
sieć salonów meblowych
SYNAK MEBLE Sp. z o.o.
ul. Wojska Polskiego 7286-100 Świecie
tel.: 52 333 34 23
godziny otwarcia:pn-pt: 10.00-18.00sob: 10.00-14.00
www.synak.com.pl
PROMOCJA FORTE OD 14.11-24.12.2014 ELEGANCKI ŻYRANDOL TYLKO ZA 1 ZŁ.
Zapraszamy również na dyżury projektanta wnętrzw salonie SYNAK MEBLE
przy ul. Wojska Polskiego 72 w Świeciuw każdy wtorek w godzinach 15.00-17.00
Zapraszamy również na dyżury projektanta wnętrzw salonie SYNAK MEBLE
przy ul. Wojska Polskiego 72 w Świeciuw każdy wtorek w godzinach 15.00-17.00
Święty Mikołaj powoduje wypadek swoimi saniami i poszukuje go po-licja. Znajduje schronienie u 9-let-niego Toma i jego ojca – Steve'a, recydywisty, który nie ma zamiaru pakować się w żadne kłopoty. Autorytet świętego robi jednak swoje i Tom wraz ze Stevem robią
Mikołaj w areszcie
wszystko, aby Mikołaj mógł wrócić do Laponii. (ast)
„Uwolnić Mikołaja” w kinie Wrzos od 5 grudnia, bilety 12 złotych ulgowy i 14 złotych nor-malny
Lloyd i Harry, czyli słynni „Głupi i głupszy”, wracają! Legendarny duet wyrusza na poszukiwania nieślubnej córki Harry'ego, która - jak się okazuje - pilnie potrzebuje przeszczepu nerki. Mimo upływu lat panowie nadal nie grzeszą inteligencją i wpadają we wszystkie
Powrót po latach
możliwe kłopoty... Jim Carrey i Jeff Daniels zapewniają całą masę dobrego humoru! (ast)
„Głupi i głupszy bardziej”, kino Wrzos od 21 listopada, bilety 12 złotych ulgowy i 14 złotych normalny.
FOT. M
AT. PROMOCYJN
E
d 7 listopada w kinie Wrzos
w Świeciu (tego samego Odnia premiera odbędzie się
w całym kraju) polska komedia ro-
mantyczna „Dzień dobry, kocham
cię!” w reżyserii Ryszarda Zatorskie-
go. W filmie poznajemy Szymona,
przystojnego i wysportowanego leka-
rza. Wzdychają do niego wszystkie
kobiety. Jednak serce pana doktora
zabije szybciej dopiero na widok Basi.
Seria fatalnych zdarzeń sprawia,
że zakochani tracą ze sobą kontakt.
Na domiar złego Basia wpada w oko
lowelasowi Leonowi, który dostał
od swoich rodziców ultimatum nie
do odrzucenia – albo się ożeni, albo
zostanie wydziedziczony... Na ekra-
nie między innymi Barbara Kurdej -
Szatan, Aleksy Komorowski, Olga
Bołądź, Łukasz Garlicki i Maciej
Musiał. (ast)
„Dzień dobry, kocham cię!”, od 7 listopada w kinie Wrzos. Bilety 12 złotych ulgowy, 14 złotych normalny.
Miłość i medycyna
MAMY BILETY!Prześlij e-mail na dres redakcyjny [email protected] , w treści podaj swoje imię i nazwisko oraz tytuł filmu, na który chcesz się wybrać (obojęt-nie jaki film, podany na tej stronie). Do rozlosowania mamy trzy podwój-ne, darmowe wejściówki!
Najnowsza komedia twórców „Kra-iny lodu” przenosi nas w świat nie-samowitej przyjaźni między mło-dym geniuszem Hiro a Baymaxem – jego dobrodusznym robotem. Nieszczęśliwy wypadek staje się początkiem serii wydarzeń zagraża-jących bezpieczeństwu San Franso-kyo. Hiro wraz z przyjaciółmi po-
Komiksowa przygoda
stanawia wyruszyć naprzeciw złu... (ast)
„Wielka szóstka 2D/3D”, w kinie Wrzos od 28 listopada, bilety 12 złotych ulgowy i 14 złotych normalny (seans 2D) oraz 14 złotych ulgowy i 16 złotych normalny (seans 3D).
FOT. M
AT. PROMOCYJN
EFO
T. M
AT. PROMOCYJN
EFO
T. M
AT. PROMOCYJN
E
Szczegółowy repertuar kina Wrzos oraz zapowiedzi filmów i wydarzeń na www.kino.oksir.eu.
pan. Czy trzeba lepszej reko-Śmendacji, by wybrać się na
to wydarzenie? Ośrodek kultury
w Świeciu zaprasza 31 grudnia na
Koncert Sylwestrowy „W świecie kla-
sycznej operetki, musicalu oraz mo-
dy”. Ostatnie godziny 2014 roku
upłyną w doborowym towarzystwie,
dzięki któremu przeniesiemy się
w świat popularnych utworów ope-
retkowych i musicalowych.
Nie zabraknie też dobrego humo-
ru, gdyż przewodniczką tego wyjąt-
kowego wieczoru będzie doskonale
znana świeckiej publiczności Tere-
sa Wądzińska. Na scenie pojawi się
także poeta i satyryk Zdzisław Pruss
oraz modelki salonu mody „Han-
na”. Choreografem koncertu jest
Tadeusz Kolanowski.
Koncert „W świecie klasycznej operetki, musicalu oraz mody”, 31 grud-nia, godz. 22.00, sala widowiskowa OKSiR. Bilety w cenie 85 zł do na-bycia w Punkcie Informacji OKSiR (ul. Wojska Polskiego 139) od po-niedziałku do piątku w godz. 8.00-20.00, soboty w godz. 8.00-15.00.
Szampańska zabawa!
FOT. DEPOSITPHOTO
S
Przy akompaniamencie zespołu
Bogdana Ciesielskiego wystąpią:
Grażyna Nita – sopran, Hanna
Okońska – sopran, Dawid Różański
– tenor, Łukasz Ratajczak – tenor,
Sławomir Kowalewski – baryton.
Honorowy patronat nad koncertem
sprawuje burmistrz Świecia. (ap)
W kawiarni Cafe Kultura 14 listo-pada wystąpi Xxanaxx, duet z War-szawy tworzący muzykę elektro-niczną. Wszystko zaczęło się, gdy Klaudia Szafrańska rozglądała się za odpowiednim producentem, a Michał Wasilewski poszukiwał wokalistki o nietypowym głosie. Ich ścieżki skrzyżowały się w 2012 r. Od pierwszych chwil w studio wie-dzieli, że chcą razem tworzyć mu-zykę. Pierwszy singiel zatytułowany „Disappear” ujrzał światło dzienne w grudniu 2012 r. W sierpniu 2013 r. ukazał się debiutancki minial-bum z takimi utworami, jak „Bro-
Elektroniczny duetzagra w Cafe Kultura
ken Hope” czy „Got U Under”. Ich pierwszy album „Triangles” pojawił się na rynku w maju 2014r. Płyta została bardzo dobrze przyjęta przez media i fanów.
Po koncercie duetu w Cafe Kul-tura wystąpi Joana, czyli Joanna Tomczak, jedna z najbardziej zna-nych didżejek na polskiej scenie muzyki elektronicznej. (puz)
Xxanaxx i Joana, piątek 14 li-stopada, godz. 21.00, Cafe Kul-tura w Świeciu. Bilety 15 zł w przedsprzedaży i 20 zł w dniu koncertu.
FOT. M
ATERIAŁY
PROMOCYJN
E
10grudzień 2014www.oksir.eu
CO JEST GRANE? 11grudzień 2014 www.oksir.eu
KINO
Reklama
sieć salonów meblowych
SYNAK MEBLE Sp. z o.o.
ul. Wojska Polskiego 7286-100 Świecie
tel.: 52 333 34 23
godziny otwarcia:pn-pt: 10.00-18.00sob: 10.00-14.00
www.synak.com.pl
PROMOCJA FORTE OD 14.11-24.12.2014 ELEGANCKI ŻYRANDOL TYLKO ZA 1 ZŁ.
Zapraszamy również na dyżury projektanta wnętrzw salonie SYNAK MEBLE
przy ul. Wojska Polskiego 72 w Świeciuw każdy wtorek w godzinach 15.00-17.00
Zapraszamy również na dyżury projektanta wnętrzw salonie SYNAK MEBLE
przy ul. Wojska Polskiego 72 w Świeciuw każdy wtorek w godzinach 15.00-17.00
Święty Mikołaj powoduje wypadek swoimi saniami i poszukuje go po-licja. Znajduje schronienie u 9-let-niego Toma i jego ojca – Steve'a, recydywisty, który nie ma zamiaru pakować się w żadne kłopoty. Autorytet świętego robi jednak swoje i Tom wraz ze Stevem robią
Mikołaj w areszcie
wszystko, aby Mikołaj mógł wrócić do Laponii. (ast)
„Uwolnić Mikołaja” w kinie Wrzos od 5 grudnia, bilety 12 złotych ulgowy i 14 złotych nor-malny
Lloyd i Harry, czyli słynni „Głupi i głupszy”, wracają! Legendarny duet wyrusza na poszukiwania nieślubnej córki Harry'ego, która - jak się okazuje - pilnie potrzebuje przeszczepu nerki. Mimo upływu lat panowie nadal nie grzeszą inteligencją i wpadają we wszystkie
Powrót po latach
możliwe kłopoty... Jim Carrey i Jeff Daniels zapewniają całą masę dobrego humoru! (ast)
„Głupi i głupszy bardziej”, kino Wrzos od 21 listopada, bilety 12 złotych ulgowy i 14 złotych normalny.
FOT. M
AT. PROMOCYJN
E
d 7 listopada w kinie Wrzos
w Świeciu (tego samego Odnia premiera odbędzie się
w całym kraju) polska komedia ro-
mantyczna „Dzień dobry, kocham
cię!” w reżyserii Ryszarda Zatorskie-
go. W filmie poznajemy Szymona,
przystojnego i wysportowanego leka-
rza. Wzdychają do niego wszystkie
kobiety. Jednak serce pana doktora
zabije szybciej dopiero na widok Basi.
Seria fatalnych zdarzeń sprawia,
że zakochani tracą ze sobą kontakt.
Na domiar złego Basia wpada w oko
lowelasowi Leonowi, który dostał
od swoich rodziców ultimatum nie
do odrzucenia – albo się ożeni, albo
zostanie wydziedziczony... Na ekra-
nie między innymi Barbara Kurdej -
Szatan, Aleksy Komorowski, Olga
Bołądź, Łukasz Garlicki i Maciej
Musiał. (ast)
„Dzień dobry, kocham cię!”, od 7 listopada w kinie Wrzos. Bilety 12 złotych ulgowy, 14 złotych normalny.
Miłość i medycyna
MAMY BILETY!Prześlij e-mail na dres redakcyjny [email protected] , w treści podaj swoje imię i nazwisko oraz tytuł filmu, na który chcesz się wybrać (obojęt-nie jaki film, podany na tej stronie). Do rozlosowania mamy trzy podwój-ne, darmowe wejściówki!
Najnowsza komedia twórców „Kra-iny lodu” przenosi nas w świat nie-samowitej przyjaźni między mło-dym geniuszem Hiro a Baymaxem – jego dobrodusznym robotem. Nieszczęśliwy wypadek staje się początkiem serii wydarzeń zagraża-jących bezpieczeństwu San Franso-kyo. Hiro wraz z przyjaciółmi po-
Komiksowa przygoda
stanawia wyruszyć naprzeciw złu... (ast)
„Wielka szóstka 2D/3D”, w kinie Wrzos od 28 listopada, bilety 12 złotych ulgowy i 14 złotych normalny (seans 2D) oraz 14 złotych ulgowy i 16 złotych normalny (seans 3D).
FOT. M
AT. PROMOCYJN
EFO
T. M
AT. PROMOCYJN
EFO
T. M
AT. PROMOCYJN
E
Szczegółowy repertuar kina Wrzos oraz zapowiedzi filmów i wydarzeń na www.kino.oksir.eu.
pan. Czy trzeba lepszej reko-Śmendacji, by wybrać się na
to wydarzenie? Ośrodek kultury
w Świeciu zaprasza 31 grudnia na
Koncert Sylwestrowy „W świecie kla-
sycznej operetki, musicalu oraz mo-
dy”. Ostatnie godziny 2014 roku
upłyną w doborowym towarzystwie,
dzięki któremu przeniesiemy się
w świat popularnych utworów ope-
retkowych i musicalowych.
Nie zabraknie też dobrego humo-
ru, gdyż przewodniczką tego wyjąt-
kowego wieczoru będzie doskonale
znana świeckiej publiczności Tere-
sa Wądzińska. Na scenie pojawi się
także poeta i satyryk Zdzisław Pruss
oraz modelki salonu mody „Han-
na”. Choreografem koncertu jest
Tadeusz Kolanowski.
Koncert „W świecie klasycznej operetki, musicalu oraz mody”, 31 grud-nia, godz. 22.00, sala widowiskowa OKSiR. Bilety w cenie 85 zł do na-bycia w Punkcie Informacji OKSiR (ul. Wojska Polskiego 139) od po-niedziałku do piątku w godz. 8.00-20.00, soboty w godz. 8.00-15.00.
Szampańska zabawa!
FOT. DEPOSITPHOTO
S
Przy akompaniamencie zespołu
Bogdana Ciesielskiego wystąpią:
Grażyna Nita – sopran, Hanna
Okońska – sopran, Dawid Różański
– tenor, Łukasz Ratajczak – tenor,
Sławomir Kowalewski – baryton.
Honorowy patronat nad koncertem
sprawuje burmistrz Świecia. (ap)
W kawiarni Cafe Kultura 14 listo-pada wystąpi Xxanaxx, duet z War-szawy tworzący muzykę elektro-niczną. Wszystko zaczęło się, gdy Klaudia Szafrańska rozglądała się za odpowiednim producentem, a Michał Wasilewski poszukiwał wokalistki o nietypowym głosie. Ich ścieżki skrzyżowały się w 2012 r. Od pierwszych chwil w studio wie-dzieli, że chcą razem tworzyć mu-zykę. Pierwszy singiel zatytułowany „Disappear” ujrzał światło dzienne w grudniu 2012 r. W sierpniu 2013 r. ukazał się debiutancki minial-bum z takimi utworami, jak „Bro-
Elektroniczny duetzagra w Cafe Kultura
ken Hope” czy „Got U Under”. Ich pierwszy album „Triangles” pojawił się na rynku w maju 2014r. Płyta została bardzo dobrze przyjęta przez media i fanów.
Po koncercie duetu w Cafe Kul-tura wystąpi Joana, czyli Joanna Tomczak, jedna z najbardziej zna-nych didżejek na polskiej scenie muzyki elektronicznej. (puz)
Xxanaxx i Joana, piątek 14 li-stopada, godz. 21.00, Cafe Kul-tura w Świeciu. Bilety 15 zł w przedsprzedaży i 20 zł w dniu koncertu.
Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013.
Czy ostatnie 25 lat były dla Świecia udane i czy warto tu inwestować? Władze miasta przekonują, że tak. Jednak najbardziej wiarygodnym źródłem są sami przedsiębiorcy i niezależne rankingi. Trzeba przyznać, że potwierdzają one wysoką pozycję Świecia wśród najzamożniejszych i najlepiej rozwiniętych gmin w Polsce.
Inwestorzy zainteresowani wykupieniem działek w Vistuli Park II (ich cena będzie uzależniona od wyceny rzeczoznawcy) proszeni są o kontakt:
Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013.
Czy ostatnie 25 lat były dla Świecia udane i czy warto tu inwestować? Władze miasta przekonują, że tak. Jednak najbardziej wiarygodnym źródłem są sami przedsiębiorcy i niezależne rankingi. Trzeba przyznać, że potwierdzają one wysoką pozycję Świecia wśród najzamożniejszych i najlepiej rozwiniętych gmin w Polsce.
Inwestorzy zainteresowani wykupieniem działek w Vistuli Park II (ich cena będzie uzależniona od wyceny rzeczoznawcy) proszeni są o kontakt:
Świecie jest wysoko oceniane pod względem rozwoju gospodarczego i zamożności
Zakłady Mondi, największy inwestor i pracodawca w Świeciu
Prezes Maciej Kunda
Religia czy etyka? Które z tych lekcji wybierają uczniowie w Świeciu i jakie motywacje kierują ich wyborami?
FOT. ARCHIW
UM
14grudzień 2014www.oksir.eu
TEMAT Z OK£ADKI 15grudzień 2014 www.oksir.eu
TEMAT Z OK£ADKI
Własne mieszkanie, samochód, biznes. Wielu mieszkańców Świecia i okolic może te marzenia zrealizować tylko w jeden sposób. Wyjeżdżając do pracy za granicą. Niestety, nie zawsze pobyt na obczyźnie przynosi spodziewane efekty.
INWESTYCJE - EDUKACJA – SPORT – BEZPIECZEŃSTWO – MIESZKAŃCY
LICZĘ NA PAŃSTWA GŁOS 16 LISTOPADA 2014 r.www.twojradnyswiecie.jimdo.com
BĘDĘ ZABIEGAŁ O:Bezpieczeństwo – więcej patroli policji, dyżury strażników miejskich w szkołach gimnazjalnych, rozbudowę monitoringu w mieście; sprzyjające warunki do zakładania firm/tworzenia miejsc pracy; wsparcie seniorów (spędzanie czasu wolnego); wspieranie wielu dyscyplin sportu uzależnione od osiąganych wyników sportowych; zwiększenie ilości miejsc parkingowych na osiedlach mieszkaniowych, rozbudowę ścieżek rowerowych, remont chodników; rekreacja – budowę siłowni na świeżym powietrzu, placów zabaw, miejsc zieleni.
LISTA NUMER 4pozycja 2M
ate
ria
ł sf
ina
nso
wa
ny
prz
ez
KW
Pla
tfo
rma
Ob
ywa
tels
ka
RP
ucieczki. W tym czasie siedziałem ze
znajomym Hiszpanem w karawanie.
Nie wychodziliśmy na zewnątrz.
Tamci uznali, że wszyscy, którzy po-
zostali na miejscu są legalnie i nie
ma powodu, aby ich niepokoić.
Gdyby nie szczęście, tamtego dnia
skończyłby się mój wypad do Anglii
– stwierdza.
Obóz pracy
Po kilku miesiącach pobytu w Bog-
nor Regis Przemysław Majchrzak,
żądny nowych doświadczeń, posta-
nowił wspólnie z kolegą z Polski poz-
nać inny region Wielkiej Brytanii. Za
sprawą jednego z poznanych Pola-
ków trafił na farmę w okolicach Bir-
mingham.
- Zostaliśmy ewidentnie wysta-
wieni – irytuje się. - Niestety, Polacy
robią rodakom takie numery. Na
samym początku zażądano od nas
paszportów. Gdy nie chcieliśmy ich
Przemysław Majchrzak część pieniędzy zarobionych w Wielkiej Brytanii zainwestował w małe spa, które otworzył w Polskim Konopacie koło Świecia
ZESPÓŁ SZKÓŁ MENEDŻERSKICHw Świeciu
5 listopada uczniowie Zespołu Szkół Menedżerskich w Świeciu: Monika Sawicka z klasy III Liceum Ogólnokształcącego ,,Menedżer” oraz Paweł Piotrowski z klasy II Technikum Informatyki odebrali z rąk premier Ewy Kopacz stypendium Prezesa Rady Ministrów (oboje na zdjęciu po prawej). Uroczystość wręczenia nagród za wysokie wyniki w nauce, a także szczególne uzdolnienia w wielu dziedzinach, odbyła się w Sali Kolumnowej Prezesa Rady Ministrów w Warszawie.
Uczniowie Zespołu Szkół Menedżerskich w Świeciu znaleźli się w grupie 98 uczniów wyróżnionych z całej Polski, a jedno-cześnie byli jedynymi reprezentantami naszego powiatu.
Uroczystość rozpoczęło przemówienie premier Ewy Kopacz, w którym podkreśliła, jak wysokim poziomem nauczania charakteryzują się polskie szkoły. W dalszej części spotkania młodzież wraz z opiekunami została zaproszona na uroczysty obiad u pani premier. Dzień w Warszawie urozmaiciło zwiedzanie budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a także obejrzenie wystawy poświęconej przemianom w Polsce w 1989 r. oraz poszczególnym premierom.
„Aby odnieść sukces, należy wyglądać tak, jakby już się go odniosło” - słowa te przyświecały spotkaniu młodzieży maturalnej Zespołu Szkół Menedżerskich podczas cyklu wykładów „Akademii Wiedzy”, które zostały zorganizowane w bydgoskim hote-lu „Holiday Inn” przez „Express Bydgoski”. 28 października uczniowie wzięli udział w szeregu prelekcji na temat: autopre-zentacji, ostatnich powtórek maturalnych, czy planowania ścieżki edukacyjnej i kariery. Młodzież spotkała się również z przedstawicielkami Bydgoskiego Ośrodka Rehabilitacji, Terapii Uzależnień i Profilaktyki „BORPA”, które w ciekawy sposób poruszyły zagadnienie „pokus” czyhających na nich w dorosłym życiu oraz sposobów radzenia sobie w takich sytuacjach.
Wiedza kluczem do sukcesu
Stypendium od pani premier
14grudzień 2014www.oksir.eu
TEMAT Z OK£ADKI 15grudzień 2014 www.oksir.eu
TEMAT Z OK£ADKI
Własne mieszkanie, samochód, biznes. Wielu mieszkańców Świecia i okolic może te marzenia zrealizować tylko w jeden sposób. Wyjeżdżając do pracy za granicą. Niestety, nie zawsze pobyt na obczyźnie przynosi spodziewane efekty.
INWESTYCJE - EDUKACJA – SPORT – BEZPIECZEŃSTWO – MIESZKAŃCY
LICZĘ NA PAŃSTWA GŁOS 16 LISTOPADA 2014 r.www.twojradnyswiecie.jimdo.com
BĘDĘ ZABIEGAŁ O:Bezpieczeństwo – więcej patroli policji, dyżury strażników miejskich w szkołach gimnazjalnych, rozbudowę monitoringu w mieście; sprzyjające warunki do zakładania firm/tworzenia miejsc pracy; wsparcie seniorów (spędzanie czasu wolnego); wspieranie wielu dyscyplin sportu uzależnione od osiąganych wyników sportowych; zwiększenie ilości miejsc parkingowych na osiedlach mieszkaniowych, rozbudowę ścieżek rowerowych, remont chodników; rekreacja – budowę siłowni na świeżym powietrzu, placów zabaw, miejsc zieleni.
LISTA NUMER 4pozycja 2M
ate
ria
ł sf
ina
nso
wa
ny
prz
ez
KW
Pla
tfo
rma
Ob
ywa
tels
ka
RP
ucieczki. W tym czasie siedziałem ze
znajomym Hiszpanem w karawanie.
Nie wychodziliśmy na zewnątrz.
Tamci uznali, że wszyscy, którzy po-
zostali na miejscu są legalnie i nie
ma powodu, aby ich niepokoić.
Gdyby nie szczęście, tamtego dnia
skończyłby się mój wypad do Anglii
– stwierdza.
Obóz pracy
Po kilku miesiącach pobytu w Bog-
nor Regis Przemysław Majchrzak,
żądny nowych doświadczeń, posta-
nowił wspólnie z kolegą z Polski poz-
nać inny region Wielkiej Brytanii. Za
sprawą jednego z poznanych Pola-
ków trafił na farmę w okolicach Bir-
mingham.
- Zostaliśmy ewidentnie wysta-
wieni – irytuje się. - Niestety, Polacy
robią rodakom takie numery. Na
samym początku zażądano od nas
paszportów. Gdy nie chcieliśmy ich
Przemysław Majchrzak część pieniędzy zarobionych w Wielkiej Brytanii zainwestował w małe spa, które otworzył w Polskim Konopacie koło Świecia
ZESPÓŁ SZKÓŁ MENEDŻERSKICHw Świeciu
5 listopada uczniowie Zespołu Szkół Menedżerskich w Świeciu: Monika Sawicka z klasy III Liceum Ogólnokształcącego ,,Menedżer” oraz Paweł Piotrowski z klasy II Technikum Informatyki odebrali z rąk premier Ewy Kopacz stypendium Prezesa Rady Ministrów (oboje na zdjęciu po prawej). Uroczystość wręczenia nagród za wysokie wyniki w nauce, a także szczególne uzdolnienia w wielu dziedzinach, odbyła się w Sali Kolumnowej Prezesa Rady Ministrów w Warszawie.
Uczniowie Zespołu Szkół Menedżerskich w Świeciu znaleźli się w grupie 98 uczniów wyróżnionych z całej Polski, a jedno-cześnie byli jedynymi reprezentantami naszego powiatu.
Uroczystość rozpoczęło przemówienie premier Ewy Kopacz, w którym podkreśliła, jak wysokim poziomem nauczania charakteryzują się polskie szkoły. W dalszej części spotkania młodzież wraz z opiekunami została zaproszona na uroczysty obiad u pani premier. Dzień w Warszawie urozmaiciło zwiedzanie budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a także obejrzenie wystawy poświęconej przemianom w Polsce w 1989 r. oraz poszczególnym premierom.
„Aby odnieść sukces, należy wyglądać tak, jakby już się go odniosło” - słowa te przyświecały spotkaniu młodzieży maturalnej Zespołu Szkół Menedżerskich podczas cyklu wykładów „Akademii Wiedzy”, które zostały zorganizowane w bydgoskim hote-lu „Holiday Inn” przez „Express Bydgoski”. 28 października uczniowie wzięli udział w szeregu prelekcji na temat: autopre-zentacji, ostatnich powtórek maturalnych, czy planowania ścieżki edukacyjnej i kariery. Młodzież spotkała się również z przedstawicielkami Bydgoskiego Ośrodka Rehabilitacji, Terapii Uzależnień i Profilaktyki „BORPA”, które w ciekawy sposób poruszyły zagadnienie „pokus” czyhających na nich w dorosłym życiu oraz sposobów radzenia sobie w takich sytuacjach.
Œwiecie, ul. Bydgoska 2Adrzwi wewnętrzne i zewnętrzne
W CENIE PROMOCYJNEJ!
W CENIE PROMOCYJNEJ!
1. Ciepła ramka w kol. czarnym2. Zaczepy antywłamaniowe3. Szyba energooszczędna w pakiecie 3-szybowym
GRATISGRATIS
KRÓTKI TERMIN OCZEKIWANIA!
• ••DŸwiêkoszczelne•Nowoczesne
Antyw³amaniowe Energooszczêdne
Reklama
Materiał s
finan
sowan
y przez KW Platforma Obywatelsk
a RP
Taktyka małych kroków
Przez osiem lat był pan rad-
nym w Świeciu. Co zdecydo-
wało, że w 2010 r. postanowił
pan pożegnać się z tą funkcją
i kandydować na radnego
Sejmiku Województwa Ku-
jawsko-Pomorskiego?
Uważałem, że powiat świecki za-
sługuje na kogoś, kto będzie repre-
zentantem jego interesów na szcze-
blu wojewódzkim. Kogoś, kto będzie
upominał się o inwestycje np. w in-
frastrukturę z unijnych funduszy.
Bez tego strumień pieniędzy z Bru-
kseli będzie trafiał gdzie indziej, za-
miast do nas.
Sporo pan ryzykował. W Świe-
ciu był pan wprawdzie naj-
młodszym radnym, ale miał
ugruntowaną pozycję. Wystar-
tował pan z okręgu obejmują-
cego, oprócz powiatu świeckie-
go, także tucholski, sępoleński,
nakielski i bydgoski ziemski.
Tam nie był pan znany.
To prawda, ale liczyłem przede
wszystkim na głosy mieszkańców
powiatu świeckiego. I dostałem ich
wtedy 4 tysiące. Startowałem z trze-
ciego miejsca z listy Platformy Oby-
watelskiej, podobnie jak obecnie. Nie
dostałem się do sejmiku od razu,
przez rok pauzowałem, ale w tym
czasie pierwsza osoba na liście zosta-
ła senatorem, druga posłanką i otrzy-
małem wakujący mandat.
Mamy 2011 r. Trzydziestoletni
wtedy Paweł Knapik zostaje
radnym Sejmiku Wojewódz-
kiego. Pierwsze wrażenia i ob-
serwacje?
Tam nie ma ludzi przypadko-
wych. Za każdym z 33 radnych stoi
doświadczenie i duża wiedza. To byli
wójtowie, burmistrzowie, posłowie,
którzy znają się na tej robocie. Dzia-
łają tam inne mechanizmy niż w ra-
dach gmin czy miast. Ktoś, kto nie
nabył wcześniej doświadczenia w sa-
morządzie czy administracji będzie
miał kłopoty z odnalezieniem się
w tym środowisku. Miałem to szczę-
ście, że przemawiało za mną
ośmioletnie doświadczenie radnego
w Świeciu, więc nie byłem „zielony”.
Jest pan najmłodszym radnym
sejmiku, w dodatku to pierw-
sza kadencja. Pańska siła prze-
bicia i wpływania na decyzje
sejmiku nie są przez to ogra-
niczone?
Zacznijmy od tego, że w poje-
dynkę nikt tam nie zdziała cudów,
choćby był wyjadaczem z wielolet-
nim stażem. Trzeba umieć dreptać
koło tematu, przypominać się, czasa-
mi być namolnym, zyskiwać przy-
chylność innych radnych do kon-
kretnego pomysłu. Krótko mówiąc,
stosować taktykę małych kroków.
Nie można się zrażać, że nie udało się
czegoś załatwić od razu.
W pana przypadku to skutecz-
na metoda?
Uważam, że tak. Często już po-
wstanie projektu danego przedsię-
wzięcia jest sukcesem, bo po paru
latach, kiedy znajdą się pieniądze,
jest szansa na jego realizację. Tak
było na przykład z modernizacją
drogi 239 w Gródku. Parę razy temat
upadał, bo były inne potrzeby, ale
udało się w końcu doprowadzić do
remontu, dzięki któremu powstała
nowa nawierzchnia, chodniki, ścież-
ka rowerowa i oświetlenie. Idąc za
ciosem, udało się w tegorocznym
budżecie wygospodarować pieniądze
na projekt kolejnego odcinka tej
trasy, a więc aż do Krąplewic, który
mam nadzieję wkrótce zostanie
wcielony w życie.
Kolejny przykład to wały przeciw-
powodziowe. Jestem przewodni-
czącym komisji rolnictwa i rozwoju
wsi oraz członkiem komisji ochrony
środowiska. Łącząc te obydwie funk-
cje forsowałem plan konserwacji
wałów przeciwpowodziowych. Kosz-
towało to kilkadziesiąt milionów zło-
tych, ale dzięki temu wały niemal na
całym odcinku między Świeciem
a Nowem mamy w doskonałym sta-
nie. Dodatkowo w samym Świeciu
na wale powstało wygodne dojście
do zamku.
Następna sprawa to szpital psy-
chiatryczny, w którym pracuje ponad
400 osób, a który już parokrotnie był
O tym, dlaczego warto się naprzykrzać i jakie wynikają z tego korzyści dla powiatu świeckiego rozmawiamy z Pawłem Knapikiem, kandydatem Platformy Obywatelskiej na radnego Sejmiku Województwa.
na krawędzi upadku. Kiedy wybie-
rano nowego dyrektora, zasiadałem
w komisji konkursowej. Dopytywa-
łem się o pomysły na wyjście z dołka.
Jednym z nich był remont kuchni
i świadczenie usług cateringowych.
Teraz szpital przeprowadza inwesty-
cje za 40 mln zł, wśród nich moder-
nizację kuchni, która będzie sprze-
dawać również posiłki na rynek ze-
wnętrzny, być może też do Nowego
Szpitala.
Udało się także uchronić przed
likwidacją linię kolejową Osie-
Czersk, z której latem korzystają
turyści, a przez cały rok okoliczni
mieszkańcy.
Zresztą odnośnie transportu,
chciałbym również doprowadzić do
tego, aby powstał w Świeciu punkt
przesiadkowy dla pasażerów autobu-
sów. Mieściłby się on na dworcu i
byłby wyposażony w elektroniczną
kasę i system informacji. Dzięki
niemu podróżni widzieliby na wy-
świetlaczu godziny odjazdów i przy-
jazdów autobusów oraz jak długo
będą trwały ewentualne opóźnienia.
I na koniec najświeższa pomyślna
wiadomość – Urząd Marszałkowski
ze środków własnych lub Totaliza-
tora Sportowego dofinansuje w 30
proc. budowę basenu w Świeciu.
Będzie to około 3,5 mln zł.
16 listopada wybory samorzą-
dowe. Kandyduje pan do sejmi-
ku z trzeciej pozycji z listy Plat-
formy Obywatelskiej. Co może
pan obiecać wyborcom?
Nie zamierzam obiecywać gru-
szek na wierzbie. Bycie radnym to
praca zespołowa i do swoich racji
trzeba przekonać większą grupę lu-
dzi. Na pewno jednak mogę zagwa-
rantować, że będę tak samo namolny
w upominaniu się o sprawy powiatu
świeckiego, jak byłem do tej pory
(śmiech). Jak widać po efektach,
zdawało to egzamin w czasie do-
tychczasowej kadencji, więc myślę,
że teraz też tak będzie. Oczywiście,
jeśli mieszkańcy zechcą na mnie
zagłosować 16 listopada.
Firma projektuje i przygotowuje wszelkiego rodzaju materiały do druku, dla reklamy oraz w celu prezentacji w Internecie – opracowuje logotypy, druki użytkowe i reklamowe, kalendarze, broszury oraz katalogi, a także zajmuje się składem rozmaitych publikacji i tworzeniem stron internetowych.
Wszystko zaczęło się w 1998 roku, kiedy Marcin Libecki postanowił założyć własną firmę, wykorzystując swoje doświadczenie nabyte podczas pracy w pracowni reklamy, a potem w drukarni. Oczywiście wszystko poparte było zainteresowaniem i zacięciem plastycznym oraz ciągłą potrzebą tworzenia czegoś nowego.
- Początki były raczej skromne – wspomina właściciel M&M GRAPHIC. - Całe wyposażenie stanowiły komputer, drukarka i skaner. Wykonywałem wtedy przede wszystkim wizytówki, ulotki, plakaty i druki akcydensowe. Zakres usług nie był może
zbyt szeroki, ale z czasem poszerzał się, przybywało też sprzętu, by sprostać coraz to większym wymaganiom klientów.W ciągu blisko 17 lat działalności Studio M&M GRAPHIC, mieszczące się aktualnie przy ul. Klasztornej 16 w Świeciu, wyrobiło sobie solidną markę na rynku. I to nie tylko lokalnym, bo z usług firmy korzystają kontrahenci z całego kraju oraz zagranicy – z Litwy, Niemiec, Belgii czy Holandii. Firma obsługuje klientów instytucjonalnych oraz przedsiębiorstwa.
Marcin Libecki przyznaje, że nie ma gotowej recepty na prowadzenie i rozwój firmy. - Na pewno trzeba uważnie słuchać klienta, być elastycznym, obserwować rynek i cały czas śledzić nowinki techniczne, bo konkurencja nie śpi – wymienia.A to ważne, bo ta branża, jak każda inna, dynamicznie zmienia się i ewoluuje. Kilkanaście lat temu nikomu nie przyszłoby do głowy, że można przy użyciu plotera laserowego stworzyć całą gamę fantastycznych produktów użytkowych i reklamowych.
Podobnie rzecz ma się z Internetem – segment usług z nim związanych przeżył niesamowicie dynamiczny rozwój.M&M GRAPHIC to mały zespół, który stawia sobie za cel utrzymanie wysokiego poziomu oraz terminowości przy realizacji wszystkich zleceń – zarówno tych małych, jak i dużych. Praca w tej branży, wbrew obiegowym opiniom, jest dużo bardziej skomplikowana i wyczerpująca. Opracowanie koncepcji, wykonanie projektu, dokonanie korekt z klientem i skorelowanie tego wszystkiego z terminami realizacji oraz aspektami technologicznymi – wszystko to wymaga zaangażo-wania na wysokich obrotach po kilkanaście godzin na dobę. Mimo wszystko tworzenie ich kręci!
- Każdy projekt jest dla nas osobnym wyzwaniem, więc też wszystkie zlecenia traktujemy indywidualnie. Staramy się, aby nasza praca przynosiła efekty klientom, bo sukces zlecenio-dawcy staje się naszym sukcesem – podkreśla Marcin Libecki, właściciel Studia M&M GRAPHIC.
również
Dysponując odpowiednim sprzętem, wyobraźnią i sprawnymi rękami można stworzyć prawdziwe cacka – poczynając od statuetek czy podziękowań z pleksi i drewna poprzez medale, puchary oraz personalizowane kubki i długopisy, a kończąc na eleganckich, grawerowanych dyplomach. To zresztą tylko ułamek tego, co oferuje Studio M&M GRAPHIC ze Świecia.
Œwiecie, ul. Bydgoska 2Adrzwi wewnętrzne i zewnętrzne
W CENIE PROMOCYJNEJ!
W CENIE PROMOCYJNEJ!
1. Ciepła ramka w kol. czarnym2. Zaczepy antywłamaniowe3. Szyba energooszczędna w pakiecie 3-szybowym
GRATISGRATIS
KRÓTKI TERMIN OCZEKIWANIA!
• ••DŸwiêkoszczelne•Nowoczesne
Antyw³amaniowe Energooszczêdne
Reklama
Materiał s
finan
sowan
y przez KW Platforma Obywatelsk
a RP
Taktyka małych kroków
Przez osiem lat był pan rad-
nym w Świeciu. Co zdecydo-
wało, że w 2010 r. postanowił
pan pożegnać się z tą funkcją
i kandydować na radnego
Sejmiku Województwa Ku-
jawsko-Pomorskiego?
Uważałem, że powiat świecki za-
sługuje na kogoś, kto będzie repre-
zentantem jego interesów na szcze-
blu wojewódzkim. Kogoś, kto będzie
upominał się o inwestycje np. w in-
frastrukturę z unijnych funduszy.
Bez tego strumień pieniędzy z Bru-
kseli będzie trafiał gdzie indziej, za-
miast do nas.
Sporo pan ryzykował. W Świe-
ciu był pan wprawdzie naj-
młodszym radnym, ale miał
ugruntowaną pozycję. Wystar-
tował pan z okręgu obejmują-
cego, oprócz powiatu świeckie-
go, także tucholski, sępoleński,
nakielski i bydgoski ziemski.
Tam nie był pan znany.
To prawda, ale liczyłem przede
wszystkim na głosy mieszkańców
powiatu świeckiego. I dostałem ich
wtedy 4 tysiące. Startowałem z trze-
ciego miejsca z listy Platformy Oby-
watelskiej, podobnie jak obecnie. Nie
dostałem się do sejmiku od razu,
przez rok pauzowałem, ale w tym
czasie pierwsza osoba na liście zosta-
ła senatorem, druga posłanką i otrzy-
małem wakujący mandat.
Mamy 2011 r. Trzydziestoletni
wtedy Paweł Knapik zostaje
radnym Sejmiku Wojewódz-
kiego. Pierwsze wrażenia i ob-
serwacje?
Tam nie ma ludzi przypadko-
wych. Za każdym z 33 radnych stoi
doświadczenie i duża wiedza. To byli
wójtowie, burmistrzowie, posłowie,
którzy znają się na tej robocie. Dzia-
łają tam inne mechanizmy niż w ra-
dach gmin czy miast. Ktoś, kto nie
nabył wcześniej doświadczenia w sa-
morządzie czy administracji będzie
miał kłopoty z odnalezieniem się
w tym środowisku. Miałem to szczę-
ście, że przemawiało za mną
ośmioletnie doświadczenie radnego
w Świeciu, więc nie byłem „zielony”.
Jest pan najmłodszym radnym
sejmiku, w dodatku to pierw-
sza kadencja. Pańska siła prze-
bicia i wpływania na decyzje
sejmiku nie są przez to ogra-
niczone?
Zacznijmy od tego, że w poje-
dynkę nikt tam nie zdziała cudów,
choćby był wyjadaczem z wielolet-
nim stażem. Trzeba umieć dreptać
koło tematu, przypominać się, czasa-
mi być namolnym, zyskiwać przy-
chylność innych radnych do kon-
kretnego pomysłu. Krótko mówiąc,
stosować taktykę małych kroków.
Nie można się zrażać, że nie udało się
czegoś załatwić od razu.
W pana przypadku to skutecz-
na metoda?
Uważam, że tak. Często już po-
wstanie projektu danego przedsię-
wzięcia jest sukcesem, bo po paru
latach, kiedy znajdą się pieniądze,
jest szansa na jego realizację. Tak
było na przykład z modernizacją
drogi 239 w Gródku. Parę razy temat
upadał, bo były inne potrzeby, ale
udało się w końcu doprowadzić do
remontu, dzięki któremu powstała
nowa nawierzchnia, chodniki, ścież-
ka rowerowa i oświetlenie. Idąc za
ciosem, udało się w tegorocznym
budżecie wygospodarować pieniądze
na projekt kolejnego odcinka tej
trasy, a więc aż do Krąplewic, który
mam nadzieję wkrótce zostanie
wcielony w życie.
Kolejny przykład to wały przeciw-
powodziowe. Jestem przewodni-
czącym komisji rolnictwa i rozwoju
wsi oraz członkiem komisji ochrony
środowiska. Łącząc te obydwie funk-
cje forsowałem plan konserwacji
wałów przeciwpowodziowych. Kosz-
towało to kilkadziesiąt milionów zło-
tych, ale dzięki temu wały niemal na
całym odcinku między Świeciem
a Nowem mamy w doskonałym sta-
nie. Dodatkowo w samym Świeciu
na wale powstało wygodne dojście
do zamku.
Następna sprawa to szpital psy-
chiatryczny, w którym pracuje ponad
400 osób, a który już parokrotnie był
O tym, dlaczego warto się naprzykrzać i jakie wynikają z tego korzyści dla powiatu świeckiego rozmawiamy z Pawłem Knapikiem, kandydatem Platformy Obywatelskiej na radnego Sejmiku Województwa.
na krawędzi upadku. Kiedy wybie-
rano nowego dyrektora, zasiadałem
w komisji konkursowej. Dopytywa-
łem się o pomysły na wyjście z dołka.
Jednym z nich był remont kuchni
i świadczenie usług cateringowych.
Teraz szpital przeprowadza inwesty-
cje za 40 mln zł, wśród nich moder-
nizację kuchni, która będzie sprze-
dawać również posiłki na rynek ze-
wnętrzny, być może też do Nowego
Szpitala.
Udało się także uchronić przed
likwidacją linię kolejową Osie-
Czersk, z której latem korzystają
turyści, a przez cały rok okoliczni
mieszkańcy.
Zresztą odnośnie transportu,
chciałbym również doprowadzić do
tego, aby powstał w Świeciu punkt
przesiadkowy dla pasażerów autobu-
sów. Mieściłby się on na dworcu i
byłby wyposażony w elektroniczną
kasę i system informacji. Dzięki
niemu podróżni widzieliby na wy-
świetlaczu godziny odjazdów i przy-
jazdów autobusów oraz jak długo
będą trwały ewentualne opóźnienia.
I na koniec najświeższa pomyślna
wiadomość – Urząd Marszałkowski
ze środków własnych lub Totaliza-
tora Sportowego dofinansuje w 30
proc. budowę basenu w Świeciu.
Będzie to około 3,5 mln zł.
16 listopada wybory samorzą-
dowe. Kandyduje pan do sejmi-
ku z trzeciej pozycji z listy Plat-
formy Obywatelskiej. Co może
pan obiecać wyborcom?
Nie zamierzam obiecywać gru-
szek na wierzbie. Bycie radnym to
praca zespołowa i do swoich racji
trzeba przekonać większą grupę lu-
dzi. Na pewno jednak mogę zagwa-
rantować, że będę tak samo namolny
w upominaniu się o sprawy powiatu
świeckiego, jak byłem do tej pory
(śmiech). Jak widać po efektach,
zdawało to egzamin w czasie do-
tychczasowej kadencji, więc myślę,
że teraz też tak będzie. Oczywiście,
jeśli mieszkańcy zechcą na mnie
zagłosować 16 listopada.
Firma projektuje i przygotowuje wszelkiego rodzaju materiały do druku, dla reklamy oraz w celu prezentacji w Internecie – opracowuje logotypy, druki użytkowe i reklamowe, kalendarze, broszury oraz katalogi, a także zajmuje się składem rozmaitych publikacji i tworzeniem stron internetowych.
Wszystko zaczęło się w 1998 roku, kiedy Marcin Libecki postanowił założyć własną firmę, wykorzystując swoje doświadczenie nabyte podczas pracy w pracowni reklamy, a potem w drukarni. Oczywiście wszystko poparte było zainteresowaniem i zacięciem plastycznym oraz ciągłą potrzebą tworzenia czegoś nowego.
- Początki były raczej skromne – wspomina właściciel M&M GRAPHIC. - Całe wyposażenie stanowiły komputer, drukarka i skaner. Wykonywałem wtedy przede wszystkim wizytówki, ulotki, plakaty i druki akcydensowe. Zakres usług nie był może
zbyt szeroki, ale z czasem poszerzał się, przybywało też sprzętu, by sprostać coraz to większym wymaganiom klientów.W ciągu blisko 17 lat działalności Studio M&M GRAPHIC, mieszczące się aktualnie przy ul. Klasztornej 16 w Świeciu, wyrobiło sobie solidną markę na rynku. I to nie tylko lokalnym, bo z usług firmy korzystają kontrahenci z całego kraju oraz zagranicy – z Litwy, Niemiec, Belgii czy Holandii. Firma obsługuje klientów instytucjonalnych oraz przedsiębiorstwa.
Marcin Libecki przyznaje, że nie ma gotowej recepty na prowadzenie i rozwój firmy. - Na pewno trzeba uważnie słuchać klienta, być elastycznym, obserwować rynek i cały czas śledzić nowinki techniczne, bo konkurencja nie śpi – wymienia.A to ważne, bo ta branża, jak każda inna, dynamicznie zmienia się i ewoluuje. Kilkanaście lat temu nikomu nie przyszłoby do głowy, że można przy użyciu plotera laserowego stworzyć całą gamę fantastycznych produktów użytkowych i reklamowych.
Podobnie rzecz ma się z Internetem – segment usług z nim związanych przeżył niesamowicie dynamiczny rozwój.M&M GRAPHIC to mały zespół, który stawia sobie za cel utrzymanie wysokiego poziomu oraz terminowości przy realizacji wszystkich zleceń – zarówno tych małych, jak i dużych. Praca w tej branży, wbrew obiegowym opiniom, jest dużo bardziej skomplikowana i wyczerpująca. Opracowanie koncepcji, wykonanie projektu, dokonanie korekt z klientem i skorelowanie tego wszystkiego z terminami realizacji oraz aspektami technologicznymi – wszystko to wymaga zaangażo-wania na wysokich obrotach po kilkanaście godzin na dobę. Mimo wszystko tworzenie ich kręci!
- Każdy projekt jest dla nas osobnym wyzwaniem, więc też wszystkie zlecenia traktujemy indywidualnie. Staramy się, aby nasza praca przynosiła efekty klientom, bo sukces zlecenio-dawcy staje się naszym sukcesem – podkreśla Marcin Libecki, właściciel Studia M&M GRAPHIC.
również
Dysponując odpowiednim sprzętem, wyobraźnią i sprawnymi rękami można stworzyć prawdziwe cacka – poczynając od statuetek czy podziękowań z pleksi i drewna poprzez medale, puchary oraz personalizowane kubki i długopisy, a kończąc na eleganckich, grawerowanych dyplomach. To zresztą tylko ułamek tego, co oferuje Studio M&M GRAPHIC ze Świecia.
Płeć w transieNauczyciele muszą być przygotowani na kontakt z transseksualistą. Trzecia płeć istnieje od zawsze, a w obecnych czasach ma więcej siły, żeby żyć tak, jak pragnie.
Płeć w transieNauczyciele muszą być przygotowani na kontakt z transseksualistą. Trzecia płeć istnieje od zawsze, a w obecnych czasach ma więcej siły, żeby żyć tak, jak pragnie.
21grudzień 2014 www.oksir.eu
HISTORIA20grudzień 2014www.oksir.eu
HISTORIA
KANDYDAT NA BURMISTRZA
Sławomir
Siemaszko
Sławomir Siemaszko51 lat, żonaty, ojciec 3 synów
- wykształcenie wyższe budowlane, absolwent podyplomowych studiów w zakresie międzynarodowego zarządzania przedsiębiorstwami
- menedżer placówki medycznej Podstawowej Opieki Zdrowotnej- radny Rady Miejskiej 2010-2014, Przewodniczący Komisji Rewizyjnej- Przewodniczący Towarzystwa Gospodarczego w Jeżewie- były pracownik Nadzoru Zapobiegawczego Państwowej Inspekcji Sanitarnej w ŚwieciuZainteresowania:- miłośnik aktywnych form wypoczynku (tenis ziemny, nordic-walking, kajakarstwo turystyczne)- brydżysta- organizator wypraw turystycznych
Kandyduję na Burmistrza Świecia - Komitet Wyborczy PO RPNajważniejsze cele:- wprowadzenie budżetu obywatelskiego- przywrócenie budownictwa komunalnego- dążenie do zniesienia podatków od nieruchomości dla lokali mieszkalnych indywidualnych
mieszkańców- stworzenie warunków do aktywnego życia osób starszych- budowa nowych boisk i placów zabaw dla dzieci i młodzieży- racjonalne rozwiązanie problemów komunikacyjnych
Reklama
STS
SOMAR
Reklama
Listopadowy, jesienny czas, okres wspominania zmarłych oraz Święto Niepodległości, zawsze powodują, że trafiam na jakieś pożółkłe kartki zapisane historiami tych, których już nie ma wśród nas. Jedną z takich osób jest Franciszek Domachowski.
Głos miasta
iedawno, dzięki zna-
jomemu, wpadł
mi w ręce pewien
tekst. Jest to wy-Nwiad z nieżyjącą już
moją dawną sąsiadką z ulicy Sądo-
wej, panią Bielińską. Miał on być
wykorzystany przez Mirosława Lor-
cha, który w latach 90. wydawał
„Gazetę Świecką”. Tekst dotyczy
zacnego świecianina Franciszka Do-
machowskiego.
Domachowski był kupcem, wy-
dawcą i redaktorem gazety „Głos
Świecki”, działaczem niepodległo-
ściowym z okresu zaboru pruskiego
i przedwojennym przewodniczą-
cym Rady Miejskiej. Pani Bielińska
w okresie międzywojennym, praco-
wała we wspomnianej gazecie, zaj-
mowała się także pracą na rzecz
świeckiego oddziału Towarzystwa
Gimnastycznego „Sokół”. Po latach,
domo niesie ze sobą sporo pracy.
Nie pisałam artykułów do „Głosu
Świeckiego”, nie miałam na to cza-
su, gdyż byłam też maszynistką
w organizacji „Sokół”, w której mój
brat Bolesław Kłosowski pełnił
funkcję sekretarza. „Głos Świecki”
ukazywał się trzy razy w tygodniu.
Pismo miało cztery strony zapeł-
nione tematyką zagraniczną, kra-
jową i lokalną. Były też przedruki
z innych gazet i korespondencje
z terenu powiatu świeckiego autor-
stwa Antoniego Tomasika. Gazeta
w Świeciu była nie tylko nośnikiem
kultury, ale i polskości. Trzeba bo-
wiem pamiętać, że ziemia świecka
wróciła do Polski dopiero w roku
1920 wraz z wkroczeniem Armii
Hallera, po 148 latach zaboru. Ga-
zeta ukazywała się w nakładzie
przeszło tysiąca egzemplarzy i tra-
fiała do rąk czytelników na terenie
całego powiatu. Nie było wtedy
kiosków, nie było gazeciarzy, gaze-
tę rozprowadzano za pomocą pre-
numeraty i poprzez jeden punkt
sprzedaży pisma, właśnie w księ-
garni przy ul. Klasztornej. Współ-
praca w redakcji była bardzo do-
bra. To były inne czasy. Nie było
zawiści i wyścigu o stołki, tym bar-
dziej, że była nas kilkunastooso-
bowa grupka. Płace były ustalone
odgórnie przez związki zawodowe
i nie budziły sprzeciwu, a pracow-
nik pracownikowi nie zazdrościł.
Z osób pracujących wtedy pa-
miętam p. Grajewską-Przytulską,
p. Nikczyńską, kierownika p. Stu-
sińskiego czy maszynistę, syna wła-
ściciela p. Jana Domachowskiego.
Tragiczny los
„Głos Świecki” istniał do września
1939 roku. W ostatnim numerze
z 31 sierpnia ukazało się między in-
nymi ogłoszenie o mobilizacji.
Pamiętam okropną ciszę 3 wrze-
śnia 1939 roku i stukot obcasów
niemieckiego patrolu idącego ulicą
Podgórną. Spędzono świeciaków
na Duży Rynek, prawie samych
mężczyzn. Dla wielu z nich były to
ostatnie dni życia – opowiada pani
Bielińska.
Franciszek Domachowski został
rozstrzelany wraz z 82 innymi
mieszkańcami miasta 8 października
1939 roku na cmentarzu żydowskim
przy ul. Polnej. To był koniec „Gazety
Świeckiej”. Drukarnię zajęli Niemcy,
lepsze maszyny przewieziono do
drukarni Fabiańskiego przy ul.
Mickiewicza, a pozostałe Niemcy
zniszczyli.
Jak wspomina pani Bielińska,
już w wolnej Polsce, zdecydowała się
podzielić swoimi wspomnieniami,
które w formie maszynowego zapisu
przetrwały do dzisiaj i przemówią
w tym artykule.
Nośnik polskości
Siedziba redakcji „Głosu Świeckie-
go” mieściła się przy ul. Klasztornej
(tam gdzie dziś znajduje się salonik
prasowy). Były tam biuro, księgar-
nia i skład papieru, a w podwórzu
drukarnia i introligatornia. Właści-
cielem i redaktorem naczelnym
był wielki patriota, jeszcze z czasów
pierwszej wojny światowej, Franci-
szek Domachowski.
Pracowałam w redakcji na sta-
nowisku korektora od 1928 roku do
września 1939 roku – wspomina
pani Bielińska. - Zajmowałam się
również księgowością, co jak wia- Siedziba redakcji „Głosu Świeckiego” przy ul. Klasztornej. Obecnie znajduje się w tym miejscu salonik prasowy
Chorążowie sztandaru towarzystwa „Sokół” w Przecho-wie, lata 30 XX wieku. Po lewej Franciszek Domachowski Członkowie „Sokoła”, w środku siedzi Domachowski
FOT ARCHIW
UM
FOT ARCHIW
UM
21grudzień 2014 www.oksir.eu
HISTORIA20grudzień 2014www.oksir.eu
HISTORIA
KANDYDAT NA BURMISTRZA
Sławomir
Siemaszko
Sławomir Siemaszko51 lat, żonaty, ojciec 3 synów
- wykształcenie wyższe budowlane, absolwent podyplomowych studiów w zakresie międzynarodowego zarządzania przedsiębiorstwami
- menedżer placówki medycznej Podstawowej Opieki Zdrowotnej- radny Rady Miejskiej 2010-2014, Przewodniczący Komisji Rewizyjnej- Przewodniczący Towarzystwa Gospodarczego w Jeżewie- były pracownik Nadzoru Zapobiegawczego Państwowej Inspekcji Sanitarnej w ŚwieciuZainteresowania:- miłośnik aktywnych form wypoczynku (tenis ziemny, nordic-walking, kajakarstwo turystyczne)- brydżysta- organizator wypraw turystycznych
Kandyduję na Burmistrza Świecia - Komitet Wyborczy PO RPNajważniejsze cele:- wprowadzenie budżetu obywatelskiego- przywrócenie budownictwa komunalnego- dążenie do zniesienia podatków od nieruchomości dla lokali mieszkalnych indywidualnych
mieszkańców- stworzenie warunków do aktywnego życia osób starszych- budowa nowych boisk i placów zabaw dla dzieci i młodzieży- racjonalne rozwiązanie problemów komunikacyjnych
Reklama
STS
SOMAR
Reklama
Listopadowy, jesienny czas, okres wspominania zmarłych oraz Święto Niepodległości, zawsze powodują, że trafiam na jakieś pożółkłe kartki zapisane historiami tych, których już nie ma wśród nas. Jedną z takich osób jest Franciszek Domachowski.
Głos miasta
iedawno, dzięki zna-
jomemu, wpadł
mi w ręce pewien
tekst. Jest to wy-Nwiad z nieżyjącą już
moją dawną sąsiadką z ulicy Sądo-
wej, panią Bielińską. Miał on być
wykorzystany przez Mirosława Lor-
cha, który w latach 90. wydawał
„Gazetę Świecką”. Tekst dotyczy
zacnego świecianina Franciszka Do-
machowskiego.
Domachowski był kupcem, wy-
dawcą i redaktorem gazety „Głos
Świecki”, działaczem niepodległo-
ściowym z okresu zaboru pruskiego
i przedwojennym przewodniczą-
cym Rady Miejskiej. Pani Bielińska
w okresie międzywojennym, praco-
wała we wspomnianej gazecie, zaj-
mowała się także pracą na rzecz
świeckiego oddziału Towarzystwa
Gimnastycznego „Sokół”. Po latach,
domo niesie ze sobą sporo pracy.
Nie pisałam artykułów do „Głosu
Świeckiego”, nie miałam na to cza-
su, gdyż byłam też maszynistką
w organizacji „Sokół”, w której mój
brat Bolesław Kłosowski pełnił
funkcję sekretarza. „Głos Świecki”
ukazywał się trzy razy w tygodniu.
Pismo miało cztery strony zapeł-
nione tematyką zagraniczną, kra-
jową i lokalną. Były też przedruki
z innych gazet i korespondencje
z terenu powiatu świeckiego autor-
stwa Antoniego Tomasika. Gazeta
w Świeciu była nie tylko nośnikiem
kultury, ale i polskości. Trzeba bo-
wiem pamiętać, że ziemia świecka
wróciła do Polski dopiero w roku
1920 wraz z wkroczeniem Armii
Hallera, po 148 latach zaboru. Ga-
zeta ukazywała się w nakładzie
przeszło tysiąca egzemplarzy i tra-
fiała do rąk czytelników na terenie
całego powiatu. Nie było wtedy
kiosków, nie było gazeciarzy, gaze-
tę rozprowadzano za pomocą pre-
numeraty i poprzez jeden punkt
sprzedaży pisma, właśnie w księ-
garni przy ul. Klasztornej. Współ-
praca w redakcji była bardzo do-
bra. To były inne czasy. Nie było
zawiści i wyścigu o stołki, tym bar-
dziej, że była nas kilkunastooso-
bowa grupka. Płace były ustalone
odgórnie przez związki zawodowe
i nie budziły sprzeciwu, a pracow-
nik pracownikowi nie zazdrościł.
Z osób pracujących wtedy pa-
miętam p. Grajewską-Przytulską,
p. Nikczyńską, kierownika p. Stu-
sińskiego czy maszynistę, syna wła-
ściciela p. Jana Domachowskiego.
Tragiczny los
„Głos Świecki” istniał do września
1939 roku. W ostatnim numerze
z 31 sierpnia ukazało się między in-
nymi ogłoszenie o mobilizacji.
Pamiętam okropną ciszę 3 wrze-
śnia 1939 roku i stukot obcasów
niemieckiego patrolu idącego ulicą
Podgórną. Spędzono świeciaków
na Duży Rynek, prawie samych
mężczyzn. Dla wielu z nich były to
ostatnie dni życia – opowiada pani
Bielińska.
Franciszek Domachowski został
rozstrzelany wraz z 82 innymi
mieszkańcami miasta 8 października
1939 roku na cmentarzu żydowskim
przy ul. Polnej. To był koniec „Gazety
Świeckiej”. Drukarnię zajęli Niemcy,
lepsze maszyny przewieziono do
drukarni Fabiańskiego przy ul.
Mickiewicza, a pozostałe Niemcy
zniszczyli.
Jak wspomina pani Bielińska,
już w wolnej Polsce, zdecydowała się
podzielić swoimi wspomnieniami,
które w formie maszynowego zapisu
przetrwały do dzisiaj i przemówią
w tym artykule.
Nośnik polskości
Siedziba redakcji „Głosu Świeckie-
go” mieściła się przy ul. Klasztornej
(tam gdzie dziś znajduje się salonik
prasowy). Były tam biuro, księgar-
nia i skład papieru, a w podwórzu
drukarnia i introligatornia. Właści-
cielem i redaktorem naczelnym
był wielki patriota, jeszcze z czasów
pierwszej wojny światowej, Franci-
szek Domachowski.
Pracowałam w redakcji na sta-
nowisku korektora od 1928 roku do
września 1939 roku – wspomina
pani Bielińska. - Zajmowałam się
również księgowością, co jak wia- Siedziba redakcji „Głosu Świeckiego” przy ul. Klasztornej. Obecnie znajduje się w tym miejscu salonik prasowy
Chorążowie sztandaru towarzystwa „Sokół” w Przecho-wie, lata 30 XX wieku. Po lewej Franciszek Domachowski Członkowie „Sokoła”, w środku siedzi Domachowski
FOT ARCHIW
UM
FOT ARCHIW
UM
22grudzień 2014www.oksir.eu
PROMOCJA 23grudzień 2014 www.oksir.eu
PROMOCJA
Lokalna Grupa Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”86-100 Świecie, ul. Chmielniki 2B, pok. nr 7, tel./fax (52) 33 01 832, email: [email protected]
www.lgdswiecie.pl
Sfinansowano w ramach działania 4.31 „Funkcjonowanie lokalnej grupy działania, nabywanie umiejętności i aktywizacja”Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 i środków Unii Europejskiej oraz Budżetu Państwa
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie
Wzięli los we własne ręce
Rozlosowaliśmy już nagrody i… kontynuujemy nasz kon-kurs wiedzy o Lokalnej Grupie Działania. Na uczestników czekają kolejne atrakcyjne nagrody rzeczowe o wartości 100 zł każda!
Czytelników zapraszamy do dalszej zabawy. Co miesiąc będziemy zamieszczać kupon konkursowy z pytaniem dotyczącym LGD. Na odpowiedzi czekamy do 8 grudnia 2014 roku (decyduje data stempla pocztowego). Wyniki zostaną ogłoszone w grudniowym wydaniu miesięcznika „Teraz Świecie”.
Kupony należy nadsyłać na adres: Lokalna Grupa Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”, ul. Chmielniki 2b, 86-100 Świecie z dopiskiem „Konkurs LGD”.
Weź udział w konkursie i wygraj nagrody!Pytanie: Podaj dokładny adres siedziby Lokalnej Grupy Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”
Odpowiedź:
Imię i nazwisko:
Adres zamieszkania:
Telefon/e-mail:
KU
PO
N K
ON
KU
RS
OW
Y
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych dla celów konkursu.Wiek:
Jacek Pamuła – Soki (Produkcja soków naturalnych)Morsk 1, 86-100 Świecie, tel. 606 633 768
Dofinasowanie: Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej.
W momencie podejmowania decyzji o rozpoczęciu dzia-łalności, możliwość otrzymania dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich była argumentem decydują-cym. Ze względu na wysokie koszty zakupu maszyn i remontu pomieszczeń dotacja pozwala na skrócenie okresu zwrotu z inwestycji. Dzięki pomocy wielu osób wniosek udało się przy-gotować zgodnie z wymogami. Korzystając z okazji chciałbym podziękować pracownikom LGD za pomoc w przejściu przez wszystkie procedury.
O rozpoczęciu produkcji soków myśleliśmy od wielu lat. Korzystamy z półproduktów z własnego gospodarstwa (ja-błek, malin itd.). Pozwala nam to na zagospodarowanie wła-snych owoców i na uniezależnienie się od odbiorców ze-wnętrznych (np. tegoroczne zawirowania w eksporcie jabłek do Rosji).
Początki działalności były trudne. Od wielu lat sprzedajemy swoje produkty do sklepów i wydawało się, że mamy zapew-niony zbyt. Niestety, okazało się, że jest on mocno niewystar-czający. Na szczęście, jakość naszych produktów obroniła się. Decydując się na produkcję soków postanowiliśmy nie poprawiać natury. Nie dodajemy cukru i konserwantów ani niczego nie usuwamy (nie klarujemy). Dzięki temu sok nie traci witamin i mikroelementów oraz wartości odżywczych. Obe-cnie firma powoli się rozwija, poszerzyliśmy ofertę o soki pako-wane w butelki, pozyskujemy też nowych klientów.
Dofinasowanie: Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej.
Dzięki dotacji z PROW mogłam zrealizowałam dwa projekty. Pierwszy to wyposażenie Salonu Urody Zuziak w nowoczesne łóżka opalające, kabinę leżącą z bryzą i aromatoterapią oraz łóżko stojące z lampami brązującymi. Postawiłam na nowo-czesne łóżka, bezpiecznie opalające, ale drogie. Bez dotacji nie mogłabym ich zakupić.
Drugi projekt – bliższy sercu – to fundusze pozyskane na zrealizowanie warsztatów dla mieszkańców powiatu świec-kiego pod nazwą „Redukcja zachowań trudnych u dzieci”. Bardzo zależało mi na zrealizowaniu tych warsztatów, gdyż widziałam na nie duże zapotrzebowanie. Na co dzień zajmuję się specjalistycznymi usługami opiekuńczymi dla dzieci z za-burzeniami, prowadzę terapię dzieci z autyzmem, zespołem Aspergera i stąd pomysł na warsztaty. Dzięki pozyskanym środkom przeszkolonych zostało 101 osób, w tym rodziców, opiekunów domów dziecka, nauczycieli, przedstawicieli służ-by zdrowia.
Warsztaty pozwoliły mi zrealizować szczytny cel – pomóc, doradzić i pokierować osobami, które tego potrzebowały. Dzięki nim zawiązały się szerokie znajomości pomiędzy ludźmi, których dotyczył problem. Mimo że projekt zakończył się w maju, dostaję mnóstwo telefonów i e-maili z prośbą o pomoc, nawiązałam też współpracę ze szkołą, która ma pod opieką uczniów z diagnozą zaburzeń. Projekt umocnił mnie w przekonaniu, że warto starać się dla innych.
PHU "ETNA" Tomasz Dygulski, (Wulkanizacja i naprawa pojazdów), ul. 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich 10, 86-122 Bukowiec, tel. 500 085 218
Dofinasowanie: Tworzenie i Rozwój Mikroprzedsiębiorstw.
Działalność gospodarczą rozpocząłem w 2011 r. Było to możli-we, dzięki wsparciu finansowemu ze środków unijnych. Za dotację zakupiłem podstawowy sprzęt. Początkowo głównym profilem działalności była wulkanizacja. Już po pewnym czasie w mojej głowie zrodził się pomysł, żeby poszerzyć dzia-łalność. Jednakże inwestycja wymagała sporych nakładów finansowych, stąd potrzeba szukania wsparcia z zewnątrz. Postanowiłem złożyć wniosek w ramach działania Tworzenie i Rozwój Mikroprzedsiębiorstw z PROW.
Pierwszy etap procedury odbywał się w LGD w Świeciu. Bez wsparcia nie wybudowałbym nowego warsztatu, gdzie znajdują się trzy stanowiska pracy. Udało mi się poszerzyć profil działalności także o usługi mechaniczne. Obecnie zatru-dniam jednego pracownika oraz stażystę. W planach mam zatrudnienie kolejnej osoby. Uzyskane środki pozwoliły mi na poprawienie wizerunku firmy, wzrost konkurencyjności oraz ulepszenie i usprawnienie świadczonych usług. I nie ukry-wam, że w przyszłości będę się starał o kolejne dofinanso-wania. Uważam, że trzeba korzystać z szans, jakie stawiają przed nami fundusze europejskie.
Prowadzenie działalności to ciężki kawałek chleba. Nic samo nie przychodzi, na wszystko trzeba zapracować. W spra-wach administracyjno-biurowych pomaga mi żona. Cieszę się, że mam coś swojego, a moja firma staje się dla mnie drugim domem.
Od 17 do 23 listopada trwa Światowy Tydzień Przedsiębiorczości, który obchodzony jest w ponad 140 krajach. Również w Polsce, za każdym razem gromadząc coraz więcej partnerów zaangażowanych w aktywne działanie i promowanie przedsiębiorczości.
Z tej okazji Lokalna Grupa Działania „Gminy Powiatu Świeckiego” postanowiła przybliżyć sylwetki kilku przedsiębiorców, którzy skorzystali z dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i rozwinęli swoje firmy
SM
1 9 0 5Ś W I E C I E
Dobra wiadomość dla mieszkańców bloków Spółdzielni Mieszkaniowej w Świeciu – do końca tego roku mają
W Spółdzielczym Ośrodku Kultury „Stokrotka” w Świeciu 9 października odbyła się inauguracja Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Seniorzy na uniwersytecie
Po wysłuchaniu hymnu studenckiego słuchaczy
przywitała Grażyna Styczeń, kierownik SOK „Sto-
krotka”. Przypomniała zebranym, że to już dzie-
wiąty rok funkcjonowania UTW i przybliżyła ra-
mowy program na rok 2014/2015. Oprócz wykła-
dów głównych słuchacze będą mogli korzystać
z zajęć dodatkowych: języka angielskiego, zajęć
komputerowych i plastycznych oraz gimnastyki.
Uruchomiono również nowe zajęcia z psychologii.
Na inauguracji obecni byli włodarze naszego
miasta: burmistrz Tadeusz Pogoda, przewodni-
czący Rady Miejskiej Jerzy Wójcik i zastępca prze-
wodniczącego Adam Cieślak. Burmistrz wyraził
uznanie dla słuchaczy i organizatorów uniwersy-
tetu, podkreślając, że mimo upływu czasu nadal
cieszy się on zainteresowaniem, a co więcej –
rozwija się on poprzez wprowadzanie nowych
propozycji zajęć.
Wykład inauguracyjny pt. „O czym to ja mówi-
łam?” o wybranych cechach języka mówionego
i pisanego wygłosiła dr Ewa Zielińska.
Na koniec spotkania głos zabrał przewodniczący
Rady Miejskiej Jerzy Wójcik. Dziękując za zapro-
szenie i wspaniały wykład życzył słuchaczom wy-
trwałości w zdobywaniu wiedzy i przygotowania
się do zbliżającego jubileuszu 10-lecia istnienia
UTW.
Spółdzielnia Mieszkaniowa posiada do wynajęcia
lokale użytkowe.Kontakt: tel. 52 33 11 909, 693 460 440.
Lokal użytkowy przy ul. Wyszyńskiego 10a
2138,26 m
Lokal użytkowy przy ul. Wyszyńskiego 15 (na parterze)
2543,40 m2 109,60 m (pow. piwniczna)
Lokal użytkowy przy ul. Wyszyńskiego 15 (na piętrze)
2301,20 m
Lokal użytkowy przy ul. Wyszyńskiego 15 (na piętrze)
243,70 m
Krótko ze „Stokrotki”
ź Spółdzielczy Ośrodek Kultury
„Stokrotka” zaprasza 13 listopa-
da o godz. 16.30 na X Powiato-
wy Przegląd Tańca Przedszkol-
nego. Weźmie w nim udział
10 przedszkoli. Regulamin na:
www.stokrotka.smswiecie.pl.
ź Do 30 listopada można nadsy-
łać prace na konkurs plastyczny
„Moja wyobraźnia to ja”, temat:
„W moim śnie widziałem-
(łam)…” Konkurs podzielony
jest na następujące grupy wie-
kowe: 7-9 lat, 10-12 lat, 13-15
lat, 16-18 lat, 19 lat i więcej.
Każdy uczestnik może złożyć
maksymalnie dwie prace (nie
będą przyjmowane prace zbio-
rowe). Format oraz technika
dowolne (np. malarstwo, rysu-
nek, grafika, collage z trwale
mocowanych materiałów). Re-
gulamin wraz z oświadcze-
niem do pobrania na stronie
www.stokrotka.smswiecie.pl.
Prace należy składać w Spół-
dzielczym Ośrodku Kultury
„Stokrotka”, ul. Wyszyńskiego
15, 86-105 Świecie.
22grudzień 2014www.oksir.eu
PROMOCJA 23grudzień 2014 www.oksir.eu
PROMOCJA
Lokalna Grupa Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”86-100 Świecie, ul. Chmielniki 2B, pok. nr 7, tel./fax (52) 33 01 832, email: [email protected]
www.lgdswiecie.pl
Sfinansowano w ramach działania 4.31 „Funkcjonowanie lokalnej grupy działania, nabywanie umiejętności i aktywizacja”Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 i środków Unii Europejskiej oraz Budżetu Państwa
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie
Wzięli los we własne ręce
Rozlosowaliśmy już nagrody i… kontynuujemy nasz kon-kurs wiedzy o Lokalnej Grupie Działania. Na uczestników czekają kolejne atrakcyjne nagrody rzeczowe o wartości 100 zł każda!
Czytelników zapraszamy do dalszej zabawy. Co miesiąc będziemy zamieszczać kupon konkursowy z pytaniem dotyczącym LGD. Na odpowiedzi czekamy do 8 grudnia 2014 roku (decyduje data stempla pocztowego). Wyniki zostaną ogłoszone w grudniowym wydaniu miesięcznika „Teraz Świecie”.
Kupony należy nadsyłać na adres: Lokalna Grupa Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”, ul. Chmielniki 2b, 86-100 Świecie z dopiskiem „Konkurs LGD”.
Weź udział w konkursie i wygraj nagrody!Pytanie: Podaj dokładny adres siedziby Lokalnej Grupy Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”
Odpowiedź:
Imię i nazwisko:
Adres zamieszkania:
Telefon/e-mail:
KU
PO
N K
ON
KU
RS
OW
Y
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych dla celów konkursu.Wiek:
Jacek Pamuła – Soki (Produkcja soków naturalnych)Morsk 1, 86-100 Świecie, tel. 606 633 768
Dofinasowanie: Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej.
W momencie podejmowania decyzji o rozpoczęciu dzia-łalności, możliwość otrzymania dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich była argumentem decydują-cym. Ze względu na wysokie koszty zakupu maszyn i remontu pomieszczeń dotacja pozwala na skrócenie okresu zwrotu z inwestycji. Dzięki pomocy wielu osób wniosek udało się przy-gotować zgodnie z wymogami. Korzystając z okazji chciałbym podziękować pracownikom LGD za pomoc w przejściu przez wszystkie procedury.
O rozpoczęciu produkcji soków myśleliśmy od wielu lat. Korzystamy z półproduktów z własnego gospodarstwa (ja-błek, malin itd.). Pozwala nam to na zagospodarowanie wła-snych owoców i na uniezależnienie się od odbiorców ze-wnętrznych (np. tegoroczne zawirowania w eksporcie jabłek do Rosji).
Początki działalności były trudne. Od wielu lat sprzedajemy swoje produkty do sklepów i wydawało się, że mamy zapew-niony zbyt. Niestety, okazało się, że jest on mocno niewystar-czający. Na szczęście, jakość naszych produktów obroniła się. Decydując się na produkcję soków postanowiliśmy nie poprawiać natury. Nie dodajemy cukru i konserwantów ani niczego nie usuwamy (nie klarujemy). Dzięki temu sok nie traci witamin i mikroelementów oraz wartości odżywczych. Obe-cnie firma powoli się rozwija, poszerzyliśmy ofertę o soki pako-wane w butelki, pozyskujemy też nowych klientów.
Dofinasowanie: Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej.
Dzięki dotacji z PROW mogłam zrealizowałam dwa projekty. Pierwszy to wyposażenie Salonu Urody Zuziak w nowoczesne łóżka opalające, kabinę leżącą z bryzą i aromatoterapią oraz łóżko stojące z lampami brązującymi. Postawiłam na nowo-czesne łóżka, bezpiecznie opalające, ale drogie. Bez dotacji nie mogłabym ich zakupić.
Drugi projekt – bliższy sercu – to fundusze pozyskane na zrealizowanie warsztatów dla mieszkańców powiatu świec-kiego pod nazwą „Redukcja zachowań trudnych u dzieci”. Bardzo zależało mi na zrealizowaniu tych warsztatów, gdyż widziałam na nie duże zapotrzebowanie. Na co dzień zajmuję się specjalistycznymi usługami opiekuńczymi dla dzieci z za-burzeniami, prowadzę terapię dzieci z autyzmem, zespołem Aspergera i stąd pomysł na warsztaty. Dzięki pozyskanym środkom przeszkolonych zostało 101 osób, w tym rodziców, opiekunów domów dziecka, nauczycieli, przedstawicieli służ-by zdrowia.
Warsztaty pozwoliły mi zrealizować szczytny cel – pomóc, doradzić i pokierować osobami, które tego potrzebowały. Dzięki nim zawiązały się szerokie znajomości pomiędzy ludźmi, których dotyczył problem. Mimo że projekt zakończył się w maju, dostaję mnóstwo telefonów i e-maili z prośbą o pomoc, nawiązałam też współpracę ze szkołą, która ma pod opieką uczniów z diagnozą zaburzeń. Projekt umocnił mnie w przekonaniu, że warto starać się dla innych.
PHU "ETNA" Tomasz Dygulski, (Wulkanizacja i naprawa pojazdów), ul. 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich 10, 86-122 Bukowiec, tel. 500 085 218
Dofinasowanie: Tworzenie i Rozwój Mikroprzedsiębiorstw.
Działalność gospodarczą rozpocząłem w 2011 r. Było to możli-we, dzięki wsparciu finansowemu ze środków unijnych. Za dotację zakupiłem podstawowy sprzęt. Początkowo głównym profilem działalności była wulkanizacja. Już po pewnym czasie w mojej głowie zrodził się pomysł, żeby poszerzyć dzia-łalność. Jednakże inwestycja wymagała sporych nakładów finansowych, stąd potrzeba szukania wsparcia z zewnątrz. Postanowiłem złożyć wniosek w ramach działania Tworzenie i Rozwój Mikroprzedsiębiorstw z PROW.
Pierwszy etap procedury odbywał się w LGD w Świeciu. Bez wsparcia nie wybudowałbym nowego warsztatu, gdzie znajdują się trzy stanowiska pracy. Udało mi się poszerzyć profil działalności także o usługi mechaniczne. Obecnie zatru-dniam jednego pracownika oraz stażystę. W planach mam zatrudnienie kolejnej osoby. Uzyskane środki pozwoliły mi na poprawienie wizerunku firmy, wzrost konkurencyjności oraz ulepszenie i usprawnienie świadczonych usług. I nie ukry-wam, że w przyszłości będę się starał o kolejne dofinanso-wania. Uważam, że trzeba korzystać z szans, jakie stawiają przed nami fundusze europejskie.
Prowadzenie działalności to ciężki kawałek chleba. Nic samo nie przychodzi, na wszystko trzeba zapracować. W spra-wach administracyjno-biurowych pomaga mi żona. Cieszę się, że mam coś swojego, a moja firma staje się dla mnie drugim domem.
Od 17 do 23 listopada trwa Światowy Tydzień Przedsiębiorczości, który obchodzony jest w ponad 140 krajach. Również w Polsce, za każdym razem gromadząc coraz więcej partnerów zaangażowanych w aktywne działanie i promowanie przedsiębiorczości.
Z tej okazji Lokalna Grupa Działania „Gminy Powiatu Świeckiego” postanowiła przybliżyć sylwetki kilku przedsiębiorców, którzy skorzystali z dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i rozwinęli swoje firmy
SM
1 9 0 5Ś W I E C I E
Dobra wiadomość dla mieszkańców bloków Spółdzielni Mieszkaniowej w Świeciu – do końca tego roku mają